Rozwaania dla wszystkich szukajcych

Boga,a w szczeglnoci dla duszpasterzy

Ron Dunn

anaSzukajc

Oficyna Wydawnicza VOCATIO Warszawa

Tytu oryginaw audio: 1) Seeking the LORD. 2) The Way of Fruitfulness. 3) The Key to Miracles.

Przekad ze suchu: Klaudia Barbara Duliska

Redakcja: Piotr Wacawik

Korekta: Zesp VOCATIOSkad i amanie:

Studio KARANDASZProjekt okadki:

Studio KARANDASZCopyright: Campus Crusade for Christ International

Copyright for the Polish edition 2015 by VOCATIO All rights to the Polish edition reserved.

Publikacja powstaa na podstawie nagra zarejestrowanych w poowie lat 80-tych XX wieku podczas konferencji dla personelu Campus Crusade

for Christ w Chicago. Druk za zgod przedstawicieli CCC.

Wikszo cytatw biblijnych pochodzi z Nowego Przekadu Dynamicznego przygotowywanego przez Wydawnictwo NPD we wsppracy z VOCATIO.

Copyright by NPDAll rights reserved.

Wszelkie prawa do wydania polskiego zastrzeone. Ksika ani adna jej cz nie moe by przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposb

reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana

w rodkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy.W sprawie zezwole naley zwraca si do:

Oficyna Wydawnicza VOCATIO02-798 Warszawa, ul. Polnej Ry 1

e-mail: vocatio@vocatio.com.plRedakcja: tel. (22) 648 54 50,

Dzia handlowy: tel. (22) 648 03 78, fax (22) 648 03 79 e-mail: handlowy@vocatio.com.pl

Ksigarnia Wysykowa02-798 Warszawa 78, skr. poczt. 54

tel. 603 861 952e-mail: ksiegarnia@vocatio.com.pl

www.vocatio.com.plISBN: 978-83-7829-162-6

5Rozdzia 1

SZUKANIE PANABozechcia Bg, aby w obecnym czasie poznane

zostaoniezmierzone bogactwoJegochway pord tych, ktrzy nie s ydami, a wic owa tajemnica, ktr jest

Chrystus w was nasza jedyna nadzieja przyszej chway! ToJegoogaszamy, przekonujc kadegoczowieka ikadego

pouczajc z ca mdroci, aby sta si dojrzay w Chrystusie. W tym celu wielce si trudz iwalcz, uywajc Jegomocy,

ktra tak potnie dziaa we mnie. (Kol 1,27-29 NPD)

Na stronach tej ksieczki chciabym podzieli si tym, czego PAN uczy mnie przez lata. Niech punktem wyj-ciowym bdzie to, co Aposto Pawe napisa do wierzcych w Kolosach w ostatnim wersecie pierwszego rozdziau tego li-stu. Opisujc swoj sub, mwi, e wielce si trudzi i walczy moc Boga, ktra potnie w nim dziaa. Jestem przekonany, e mamy tu podan prawdziw definicj tego, czym jest suba chrzecijaska. Suba dla PANA jest czym, w co oczywicie wszyscy si angaujemy. Jednak wedug Apostoa Pawa, zgodnie

6Szukajc PANA

z tym oraz innymi wersetami, suba dla PANA oznacza wpro-wadzanie przez nas w czyn tego, co On sam w nas dokona. To wanie mwi sowa: wielce si trudz iwalcz, uywajc Jegomocy, ktra tak potnie dziaa we mnie. Pawe w swojej subie po prostu wprowadza w czyn to, co Bg najpierw zre-alizowa w nim. A granice jego suby mierzone byy zakresem Boego dziaania w nim samym. Musimy wic zrozumie, e nasza suba powinna by odzwierciedleniem Boego dziaania w nas. Szalenie wana jest tutaj kolejno najpierw Bg musi czego w nas dokona, bymy mogli dalej to przekaza.

Niestety, problem wielu z nas, ktrzy jestemy zaangaowani w sub dla PANA, polega na tym, e prbujemy od razu dzia-a w oparciu o wasne siy, zamiast poczeka na dziaanie Boga w nas. To dzieje si bez przerwy na wielu polach misyjnych. Czy nie lepiej byoby najpierw przychodzi do Boga po napenienie Jego moc? I nie chodzi o to, aby robi to raz do roku, ale kade-go dnia! Wanie na tym chciabym si skupi w tym rozdziale, pamitajc cigle, e suba, jak prowadzimy dla PANA, po-winna by wprowadzaniem w czyn tego, co sami wpierw pozwo-lilimy Bogu dokona w naszym yciu. Zanim wic Bg bdzie mg skutecznie dziaa przez nas, najpierw musi osign swoje cele w nas. Zanim bdziemy chcieli cokolwiek da z siebie, mu-simy najpierw pozwoli, by Bg to co wla w nas.

Jest prosty test. Jeli nasza suba czy praca staj si dla nas ciarem, jeli zaczynamy by ni zmczeni i tracimy rado z niej pync, to otrzymujemy wyrany sygna, e dziaamy bez udo-stpniania siebie Bogu, bez pozwolenia Mu, by wlewa w nas swo-j si i moc. Kiedy suba zaczyna nas stresowa i staje si rdem napicia, kiedy znika caa jej rado, a jej jarzmo nie jest ju dobrze do nas dopasowane i lekkie, jest to sygna, e ju nie idzie-my w jednym jarzmie z PANEM, bo gdy idziemy z Nim, to On

7Szukanie PANA

dwiga wiksz jego cz i dlatego mwi, i tak dwigane brzemi jest atwe i lekkie do niesienia. Gdy jestemy dobrze dopasowani do Boego zadania, kiedy pozwalamy, aby to Najwyszy dziaa w nas swoj moc, wtedy tryskamy energi, a chodzenie w jed-nym jarzmie z PANEM, czyli wykonywanie posugi przez Niego zaplanowanej, nie wymaga od nas specjalnego wysiku.

Spjrzmy take do Jr 29,10-14. W tym tekcie, Bg przez proroka Jeremiasza wyjania swojemu ludowi duchowy kon-tekst sytuacji, a chodzi przecie o niewol, w jakiej znalaz si ten lud. Dopiero to wyjanienie rzuca nieco wiata w mrok ich mylenia.

Kady z nas moe cakiem atwo przyj wszystko, co si nam przydarza, jeli jestemy w stanie zrozumie cho czciowo przyczyn danej sytuacji. Nie buntujemy si przeciwko sytua-cjom, ktrych przyczyn cho czciowo rozumiemy. Niewola babiloska bya dla Izraelitw trudna do zrozumienia i w przy-taczanym fragmencie Bg zaczyna wyjania swojemu ludowi, dlaczego znaleli si w tak niesprzyjajcych okolicznociach. Przeczytajmy to:

Prawda bowiem jest taka, e bdziecie przebywa w Ba-bilonie przez lat siedemdziesit. Po tym czasie pojawi si pomidzy wami, aby zrealizowa wszystkie dobre obiet-nice, jakich wczeniej wam udzieliem. Przyjd po to, aby was ponownie sprowadzi do waszej ojczyzny, gdy mam wobec was niezwyke plany mwi PAN. A s to za-mierzenia pene pomylnoci, a nie zguby, poniewa chc wam zapewni wspania przyszo i da wam nadzie-j. Jeli wic wtedy bdziecie mnie prawdziwie wzywa i z pokor przychodzi do mnie w modlitwie, wwczas was wysucham! I jeli z caego serca bdziecie mnie szu-ka, znajdziecie mnie, gdy pozwol wam si znale

8Szukajc PANA

mwi PAN. Wtedy to poo kres waszej niewoli i los wasz odmieni! Wywiod was spord narodw i z miejsc, do ktrych was kiedy zesaem. Zgromadz was isprowadz na powrt do ojczyzny, i znowu zamiesz-kacie kady w swoim domu!.

(Jr 29,10-14 NPD)

Chc, abycie uwanie przyjrzeli si wersetowi 11. Czytamy tu: () gdy mam wobec was niezwyke plany. Tak powiedzia PAN. A oni byli przekonani, e wszystko ju wiedz o tym, jakie plany ma Bg wobec nich. Dalej PAN mwi: a s to zamierze-nia pene pomylnoci, a nie zguby. Jestem przekonany, e ci ludzie w niewoli babiloskiej usychali z tsknoty za ojczyzn, byli odcici od swoich domw, stracili wszystko, co do nich naleao, ich przyszo jawia si w barwach ciemniejszych ni kiedykolwiek wczeniej w ich historii. A przecie byli Boym ludem, ludem powoanym przez Boga, by zrealizowa Jego cele. Nietrudno wyobrazi sobie, jakie mogli mie myli dotyczce dobroci Boga, i jakie rzeczy rodziy si w ich gowach na temat Jego stosunku do nich. Ciekaw jestem, czy ty czasem take nie mylisz sobie: PANIE, przecie wszystko dla Ciebie zostawiem, a Ty jak mnie traktujesz?

Syszaem kiedy dowcip o starym kwakrze, ktry pewnego dnia postanowi odby z Bogiem szczer rozmow. Wtedy to powiedzia Najwyszemu: PANIE, wcale nie jestem zaskoczony tym, e nie masz zbyt duo przyjaci1. Ludzie bowiem widz, jak traktujesz t garstk, ktr jeszcze masz.

1 Mamy tu do czynienia z gr sw. Kwakrzy to popularna nazwa Religijnego Towarzystwa Przyjaci. Gwn cech rozpoznawcz tej sekty jest przekona-nie, e osobiste owiecenie od Boga ma warto wysz ni Biblia. Ich fizyczny sposb przeywania osobistego spotkania z Bogiem lub osobistego owiecenia czsto odbywa si przy dreniu ciaa (ang. quakers = drcy).

9Szukanie PANA

Czy kiedykolwiek czue si w ten sposb? Wyobraam so-bie, e ludzie w tamtym czasie musieli by przekonani, i Bg jest na nich zy i ma wobec nich naprawd nieprzyjemne plany. By moe myleli sobie tak: Z pewnoci si na nas uwzi, po-rzuci nas! Stracilimy wszystko! Teraz bdziemy tu tkwi wiecz-nie, a te wszystkie Boe obietnice o ziemi obiecanej s pewnie ju niewane. Bg najzwyczajniej w wiecie zmieni zdanie! Ale Bg powiedzia, e ma wobec nich niezwyke plany, ktrych oni nie znaj, bo nie znaj Boych myli. Innymi sowy powiedzia: Moje zamierzenia wobec was s pene pomylnoci, a nie zgu-by. Dla mnie jest to ogromn zacht.

Nawet w sytuacji, gdy ci ludzie tkwili w niewoli babilo-skiej, byli na zsyce gdzie bardzo daleko i wydawa by si mo-go, e Bg odwrci si do nich plecami, to On jednak cigle traktowa ich serdecznie. Kada Jego myl o nich bya myl o pomylnoci. Taki bowiem jest Boy charakter! Niezalenie od tego, w jakiej yciowej sytuacji si znajdujesz, niezalenie od tego, jak trudna moe ci si wydawa twoja sytuacja i czy atakuj ci myli, i Bg oddali si od ciebie na miliony kilometrw, albo e ci porzuci, lub te, e ci karze to chc, by wiedzia, e jest tylko jeden rodzaj myli, jakie Bg ma o tobie s to my-li o twojej wiecznej pomylnoci! On mwi: mam wobec was niezwyke plany (...). A s to zamierzenia pene pomylnoci, a nie zguby, poniewa chc wam zapewni wspania przeszo i da wam nadziej. On mwi, e wszystko, co ci si przytrafi-o, wszystkie trudnoci inieatwe okolicznoci, cae cierpienie, stay si po to, aby mg zosta zrealizowany Jego dobry zamiar wobec ciebie, aby On mg zapewni ci wspania przyszo.

Najwaniejsz rzecz, jak kady z nas powinien odkry w swoim yciu, jest wic poznanie tej Boej myli, odkrycie Bo-ego celu i Boych zamiarw dla nas. Kto z nas nie chciaby zna

10

Szukajc PANA

przyszoci, jak Bg chce nam zapewni? Postarajmy si zatem popatrze na wszystko, co si nam przydarza (zarwno na to, co wydaje si nam dobre, jak i na to, co wydaje si nam ze), jako na narzdzia w Boym rku, ktrych On uywa, aby wypeni w nas zamierzony przez siebie cel.

Czym zatem jest w cel? Z pewnoci gdybym poprosi tysic osb o zapisanie tego, czego ich zdaniem Bg najbardziej od nich oczekuje, to otrzymabym tysic rnych odpowiedzi. Co zatem, wedug ciebie, jest ostatecznym celem, ktrego Bg pragnie dla ciebie? Na co, twoim zdaniem, Najwyszy pragnie zwrci twoj uwag? Czego Bg chce od ciebie najbardziej? Zrozumienie tego celu jest dla czowieka rzecz najwaniejsz. Jeli w tej kwestii b-dziemy mieli bdne przekonania, to miniemy si z celem nie tyl-ko w naszej subie, ale i w caym naszym yciu.

W dalszej czci dyskutowanego fragmentu (wersety 12i 13) Bg powtarza pewien warunek, konieczny do poznania tej ocze-kujcej nas przyszoci: Jeli (...) bdziecie tryb warunko-wy jest tu wany, poniewa spenienie tego warunku decyduje o tym, kiedy wydarzy si to co, co jest zapowiadane w przy-szoci. Jeli bdziecie mnie wzywa; jeli bdziecie przycho-dzi do mnie z pokor...; jeli bdziecie mnie szuka z caego serca..., wtedy ta niewola dopeni swego celu. Wprowadziem was do tej niewoli, abycie mogli zobaczy, jaka jest zamierzo-na przeze mnie dla was przyszo. Jeli wic bdziecie mnie wzywa, zanoszc do mnie modlitwy, to Ja was wysucham. A werset 13 mwi: jeli z caego serca bdziecie mnie szuka, znajdziecie mnie. Skupmy si na tym wersecie: jeli z caego serca bdziecie mnie szuka, znajdziecie mnie.

W Hbr 11,6 (NPD) czytamy: A przecie nikt, bez ufnej wiary, nie moe podoba si Bogu. Kady bowiem, ktozwraca si doBoga, powinien ufa, e On JEST TYM, KTRY JEST,

11

Szukanie PANA

ie nagradza tych, ktrzy szczerze Goszukaj. Zwrmy szcze-gln uwag na te sowa: On nagradza tych, ktrzy szczerze Go szukaj oraz na: nikt, bez ufnej wiary, nie moe podoba si Bogu. Czym zatem jest owa ufna wiara? Po pierwsze jest to wiadomo, e Bg jest realny, e jest On Jedynym Prawdzi-wym Bogiem TYM, KTRY JEST! Po drugie jest to wiado-mo faktu, e Bg wynagradza tych, ktrzy szczerze Go szukaj. Po trzecie jest to ufne odpocznienie w tych dwch pierwszych prawdach. Jeli wic Bg jest dla ciebie realn i najwysz Istot, czy bdziesz Go szczerze szuka z caego swego serca?

Jestem gboko przekonany, e takie jest zasadnicze przesa-nie zarwno Starego, jak i Nowego Testamentu. Pierwsz i naj-waniejsz rzecz, jakiej oczekuje od nas Bg, nie jest jakakol-wiek suba na Jego rzecz, ale nasze osobiste i szczere szukanie Jego Obecnoci. On pragnie, bymy Go szukali!

Wiele osb pewnie miaoby ochot spyta: Co masz na myli, mwic, e mam szuka PANA? Przecie ju Go zna-lazem. Jestem chrzecijaninem. Dlaczego miabym poszukiwa czego, co ju do mnie naley? Przecie nie mona zabiega o wejcie do pokoju, w ktrym si ju jest! Ja ju jestem chrzeci-janinem, zostaem zbawiony, ju odnalazem PANA! Co masz na myli, mwic, e mam Go szuka? Dlaczego mam Go szu-ka, skoro ju Go znalazem? Uwiadommy sobie wic, e Apo-sto Pawe, ktry by w podobnej do nas sytuacji, to jednak w swoim Licie do Filipian napisa, e wszystkie jego religijne dowiadczenia, ktre kiedy tak bardzo ceni, stay si dla niego zupenie bezwartociowe jak mieci! Dlaczego? Bo, jak sam to pisze, wszystko na wiecie uznaje za mieci w porwnaniu z t najwysz wartoci, jak jest osobiste poznanie Chrystu-sa. W kulturze semickiej sowo poznanie oznaczao blisk, osobist relacj. Gdybym ja mia napisa co w tym stylu, to

12

Szukajc PANA

pewnie napisabym w porwnaniu z moliwoci suenia Mu. Suenie Chrystusowi ma bowiem dla mnie niezwyk warto. Jednak Pawe, gdy u schyku swego ycia pisa te sowa, prze-bywa w areszcie domowym w Rzymie i wcale nie mia pewno-ci, czy doyje kolejnego dnia. Do tego czasu dowiadczy take wielu moliwych form przeladowania, z jakimi moe zmaga si czowiek. Niewtpliwie nalea on rwnie do grona tych nielicznych postaci, w caej historii chrzecijastwa, ktre mia-y przywilej suenia Chrystusowi z dowiadczaniem wielkiej Boej mocy i chway. A jednak napisa, e wszystko w swoim dotychczasowym yciu uznaje za bezwartociowe, byleby tylko pozna PANA. Chciaoby si wykrzykn: Ale Pawle, przecie ty ju Go znasz. Spotkae Go w drodze do Damaszku jakie 30 czy 40 lat temu! Przecie ty ju Go znasz! Co masz na myli, mwic, e wszystko jest bezwartociowe, byleby tylko mg Go pozna? Aposto Pawe pewnie by odpowiedzia: C, mona Go spotka i wstpnie si z Nim zapozna, a potem mona Go poznawa lepiej i lepiej, bardziej i bardziej. ycie chrzecija-nina nie zaczyna si od poznania Jezusa, by potem przej do czego lepszego. Ono zaczyna si od Jezusa, realizuje si w Je-zusie i w Jezusie si koczy. Pawe mwi wic, e duchowe po-szukiwania w yciu chrzecijanina nie polegaj na znajdowaniu lepszych form suenia Bogu, lecz na poznawaniu Boga na co-raz gbszym poziomie. Wtedy dopiero rodzaj suby wyniknie z tego bliskiego, osobistego POZNANIA PANA. Gdy prawdzi-wie i z gorcym sercem szukam Boego Oblicza, to Najwyszy zaczyna dziaa w moim sercu. W konsekwencji wzrastam w co-raz gbszej i bardziej osobistej relacji z Nim samym. Chodzc blisko z Bogiem, poznaj Go coraz lepiej, a to sprawia, e suba naturalnie i w wielkiej obfitoci zaczyna wypywa z mojego ycia. Tak wic najwaniejsz rzecz, jak musimy poj, jest to,

13

Szukanie PANA

e Bg ponad wszystko pragnie, abymy Go szukali. W naszych sercach musi by cigy gd i pragnienie poznawania PANA w coraz to gbszy sposb.

S trzy proste zasady, ktre kademu mog by pomocne w poszukiwaniu PANA.

Zasada 1: Musimy by skoncentrowani na szukaniu Boga i tylko Boga.

W istocie jestem zadziwiony tym, jak niewielu rzeczy Biblia na-kazuje nam poszukiwa. ycie chrzecijanina z zaoenia jest nie-zwykle proste, lecz my cigle prbujemy je komplikowa. Nigdzie w Biblii nie ma ani sowa o tym, bymy mieli szuka jakichkol-wiek przey, nadzwyczajnych dowiadcze czy specjalnych da-rw. (Mam nadziej, e korzystacie z dobrych przekadw Pisma w.). Stale jednak znajduj w Biblii nakaz intensywnego zaangao-wania si w t jedn jedyn rzecz, jak jest szukanie PANA.

W zeszym tygodniu byem z pewnym pastorem na kon-ferencji w Austin, w Teksasie. Rozmawialimy o tym, jak wiele zamieszania wnosz do kociow ich duszpasterze, ktrzy po-padaj w rne rodzaje ekstremizmw. Wielu z nich ma swo-je ulubione tematy, wielu trzyma si takich konikw zamiast syci i siebie, i Boy lud PANEM. Ich postawy powoduj we wspczesnych kocioach wiele zamieszania, wnosz niepokj i kieruj wiernych ku skrajnociom. Rozmawiajc, zdalimy so-bie spraw z tego, e jeli kto zaczyna sia cokolwiek innego, ni czyst prawd o Jezusie Chrystusie, prdzej czy pniej popad-nie w kopoty. Gdy jednak sieje wycznie t prawd, to w jego yciu bdzie panowa rwnowaga. Jeli na przykad siejemy dzi-waczne doktryny na temat Ducha witego, atwo popadniemy w skrajnoci i ekstremizmy. Jeli nadmiernie skoncentrujemy si

14

Szukajc PANA

na ponownym przyjciu Jezusa, rwnie popadniemy w skrajno-ci i ekstremizmy. Jeli skupimy si na predestynacji czy jakiej-kolwiek innej teologicznej doktrynie, ktrej tak naprawd nie ma w Biblii, zaraz popadniemy w skrajno i prdzej czy p-niej stracimy rwnowag w prowadzonej subie. Jedyn pewn i bezpieczn drog jest zasiewanie prawdy o Jezusie Chrystusie, skoncentrowanie si na Nim, uczynienie z Niego gwnego celu i podmiotu naszej uwagi, oddania i powicenia. Wtedy dopiero w naszym yciu i subie bdzie panowa doskonaa rwnowa-ga. Jedyn osob, jedynym celem, wobec ktrego otrzymalimy POLECENIE SZUKANIA, jest tylko i wycznie sam Bg. Oznacza to, e nie mamy szuka niczego i nikogo innego poza samym PANEM. Moim pragnieniem serca i modlitw jest to, aby Czytelnicy tej ksieczki odkryli, e nasz PAN, Jezus Chry-stus, w ktrym Bg objawi si w sposb najpeniejszy, jest dla nas wszystkim.

Jak to wczeniej wspomniaem, wielu z nas wpada w pu-apk mylenia, e od Jezusa wszystko si zaczyna, ale potem musimy przej do czego lepszego, wikszego czy peniejszego. Mniej wicej rok temu byem na konferencji w Denver i pew-nego wieczoru, po naboestwie siedziaem przy stole z cztere-ma innymi mczyznami. Czowiek po mojej lewej stronie, jak sam siebie okreli, by charyzmatykiem. Kolejny stwierdzi, e jest chrzecijaninem prowadzonym przez Ducha, a nastpny stwierdzi, e jest ,,chrzecijaninem kultywujcym ycie na gb-szym poziomie duchowym. Ostatni, siedzcy na wprost mnie, powiedzia, e jest chrzecijaninem ,,penej Ewangelii. W cza-sie spotkania prowadzilimy bardzo oywion dyskusj, podczas ktrej zacytowaem jaki werset z Pisma witego. Wtedy chary-zmatyk spojrza na mnie i spyta: Czy jeste kalwinist? na co ja po prostu zaczem si mia. Pytajcy poczu si chyba nieco

15

Szukanie PANA

obraony, bo spyta: Co takiego powiedziaem, e si ze mnie miejesz?. Wwczas mu odpowiedziaem: Nie miej si z cie-bie. Kady z was okreli si w pewien sposb, naklei sobie jak etykietk, a teraz ty chcesz si dowiedzie, czy ja jestem kalwi-nist, a mnie w tym momencie przypomniay si po prostu sta-re, dobre czasy, kiedy wszyscy bylimy najzwyczajniej w wiecie UCZNIAMI JEZUSA.

Dlaczego przyczepiamy sobie tak wiele etykiet? Przecie jest to, tak naprawd, broni wymierzon przeciwko nam samym. Po-winnimy by w stanie powiedzie o sobie, e jestemy uczniami Jezusa, a my, zamiast tego, koncentrujemy si na doktrynie, ktr sami tworzymy i wyznajemy. Przecie stwierdzenie: Jestem ucz-niem Jezusa Chrystusa, ktry jest moim PANEM i Zbawicielem powinno by w zupenoci wystarczajce! Sam fakt, e chcemy przyczepia innym etykiety lub e sami chcemy si dopasowywa do jakich ugrupowa, jest jasnym sygnaem pokazujcym, e co z nauki Jezusa nam umkno a w moim najgbszym przeko-naniu: e z naszego pola widzenia umkn sam Jezus Chrystus. W jaki przedziwny sposb mamy skonno do uznawania, e ce-lem ycia chrzecijaskiego jest suba, wyznawanie doktryny czy te pielgnowanie naszego wyznania. A przecie tak nie jest! Jeli jestemy przekonani, e suba, doktryna czy wyznanie uczyni nas ludmi bardziej duchowymi, to zamiast skoncentrowa si na tym, by poznawa Boga, staniemy si dziaaczami religijnymi, ktrzy niekoniecznie wzrastaj duchowo.

Pewnego dnia we wsplnocie, w ktrej su na co dzie, podszed do mnie czowiek, mwic, e nie jest tym, kim jako chrzecijanin by powinien, i poprosi mnie, abym wczy go do naszej suby, powierzajc mu zadania w szkole niedzielnej! Jego schemat mylenia by nastpujcy: Jeli dasz mi jakie zadanie, ja wcz si w SUB i wszystko ze mn bdzie w porzdku.