MY CHCEMY WIOSNY!

WTEDY KAŻDY Z NAS

BĘDZIE RADOSNY!

Z tą wiosną, proszę państwa,

To jednak mała draka:

Niby trawka tu i ówdzie wyprysła,

Przysłała na zwiady ptaka,

No tak, niby to przyszła,

Ale na razie

Byle jaka.

(Hanna Łochocka)

COŚ PODOBNEGO?

Uczniowie podczas szkolnej przerwy robią tyle hałasu,

co startujący samolot.

Powietrze pomaga rozchodzić się dźwiękom. Tam, gdzie nie

ma powietrza, np. w kosmosie, panuje kompletne cisza.

Podczas kichania wydychamy powietrze z prędkością 150 km/h. Podczas pojedynczego kichnięcia wydychanych jest ok. 40 000 kropli, które potra-fią zawędrować na odległość nawet 3 m. Dlatego tak ważne, by zakrywać usta podczas kichania.

Szkoła Podstawowa nr 2 im. Olimpijczyków Polskich w Pile

GŁOS DWÓJKI

kwiecień ROK SZKOLNY 2014/2015

W TYM NUME-RZE:

NASI LAUREACI

OPOWIADANIE „BASIA I KORA-LIK”

WYWIAD Z PANIĄ ANETĄ MARZEC

KONKURSIK O ZDRÓWKU

DZIWNE POTRA-WY I REKORDY GUINESSA

WSPOMNIENIA ABSOLWENTA

AUTORKA „PLASTUSIOWEGO PAMIĘTNIKA”

ŚWIAT DOBREJ KSIĄŻKI

DWÓJKOWY ZAWRÓT GŁOWY str. 2 GŁOS DWÓJKI

Cześć, Dwójkowicze! Oddajemy do Waszych rąk kolejny numer naszego szkolnego pisemka. Zacieramy rączki i skaczemy do góry z radości, bo pojawiły się

pierwsze oznaki wiosny. A to przecież cudowny czas! Space-ry, zabawy na świeżym powietrzu i piękne widoki. Aż dech zapiera! Nasi redaktorzy też postanowili umilić Wam wiosenne chwile i przygotowali wiele ciekawych artykułów. Pozdrawia-my i machamy do Was skrzydłem nadlatujących do Polski bo-cianów :)

Młodzi Redaktorzy Głosu Dwójki

—————————————————————————————————— W marcu bieżącego roku przez dwa tygodnie trwała zbiórka makulatury, bute-lek plastikowych typu PET, płyt CD, DVD i puszek aluminiowych. W akcję zaan-gażowało się (jak podczas wszystkich zbiórek) wielu rodziców, uczniów i nau-czycieli. Serdecznie dziękuję za udział w zbiórce i pełnienie dyżurów.

Agnieszka Płóciennik

Uczniowie, którzy dostarczyli najwięcej makulatury (wynik po dwóch etapach):

1. Wiktoria Piosik kl. V c – 451 kg 2. Sebastian Belter kl. VI c – 344 kg 3. Olgierd Świstak kl. IV e – 326 kg

MIEJ-

SCE

KLASA I ZBIÓRKA II ZBIÓRKA SUMA

1 VI C 139 kg 567 kg 706 kg

2 V D 321 kg 367,5 kg 688,5 kg

3 V C 399 kg 288,5 kg 687,5 kg

JESTEŚMY Z WAS DUMNI 10 kwietnia 2015 roku w Szkole Podstawowej nr 2 w Pile odbył się V Miejski Konkurs Piosenki „Rozśpiewane Pierwszaki”. Komisja w składzie: Lidia Jaster – nauczyciel muzyki z SP – 2; Natalia Jurkowska - nauczyciel Szkoły Muzycznej w Pile, skrzypaczka Pilskiej Orkiestry Klasycznej; Katarzyna Kozak – nauczyciel muzyki z SP- 4 po wysłuchaniu wszystkich uczestników konkursu przyznała następujące miejsca w kategorii soliści: I miejsce – Aleksandra Kopacz - SP-2, II miejsce – Maja Zięba - SP-1 III miejsce – Maja Rykowska - ZSZ - STO, III miejsce – Klaudia Alichniewicz - ZSZ - STO, wyróżnienia: Wiktoria Załachowska – SP-1, Marlena Barcz – SP-2, Agata Nowak – SP-7, Roksana Hermanowicz – ZSZ - 1. Młodzi wokaliści otrzymali nagrody z rąk wicedyrektor Beaty Lewickiej-Kryut.

28 marca 2015 roku odbył się po raz dwudziesty trzeci Konkurs Ortograficzny Szkół Podstawowych Powiatu Pilskiego. Naszą szkołę reprezentowali następujący uczniowie wyłonieni w eliminacjach klasowych, a później w swoich poziomach wiekowych:

Bartosz Starkowski – uczeń klasy III – nauczyciel przygotowujący: p. D. Sieniawska;

Barbara Najda – uczennica klasy IV – nauczyciel przygotowujący: p. E. Iwańska; Bartosz Nowak – uczeń klasy V - nauczyciel przygotowujący: p. A. Marzec;

Małgorzata Mateja – uczennica klasy VI - nauczyciel przygotowujący: p. J. Błaszczyk. Dwoje z wyżej wymienionych uczniów zostało nagrodzonych:

Bartosz Starkowski zdobył II miejsce w swojej grupie wiekowej!; Małgorzata Mateja otrzymała wyróżnienie!

23 marca 2015 roku w Zespole Szkół Powszechnych im. Pierwszych Piastów w Damasławku odbył się etap rejonowy XIX Konkursu Wiedzy o Wielkopolsce. Naszą szkołę reprezentowało pięcioro uczniów, którzy 5 lutego 2015 r. otrzymali tytuł laureata etapu powiatowego XIX Konkursu Wiedzy o Wielkopolsce. Byli to : Nina Kurowska z klasy IV e, Nikola Sprenger z klasy IV b, Karolina Miedzianowska z klasy V b, Martyna Białek z klasy VI b oraz Hanna Krajewska z klasy kl. VI b. Uczniowie, aby przejść do IV

etapu (etapu wojewódzkiego) musieli poprawnie odpowiedzieć na 90% pytań, czyli uzyskać minimum 27 punktów z 30 możliwych.

Do etapu wojewódzkiego z naszej szkoły zakwalifikowała się uczennica:

Hanna Krajewska z klasy kl. VI b uzyskując 27 punktów.

Wszystkim laureatom serdecznie gratulujemy.

str. 3 ROK SZKOLNY 2014/2015

JESTEŚMY Z WAS DUMNI

26 marca 2015 roku odbył się szkolny konkurs pod nazwą „Spelling Master 2015”. Konkurs przeznaczony był dla uczniów klas trzecich i polegał na sprawdzeniu umiejętności rozumienia ze słuchu pojedynczych liter, słów oraz literowania podanych wyrazów. I miejsce w konkursie zdobył Konrad Podemski (III b), II miejsce zajął Bartosz Starkowski (III c), natomiast III miejsce zajęła Julia Sieniawska (III c). 4 lutego 2015 roku odbył się szkolny konkurs przyrodniczy dla klas czwartych „Czy wiesz co to za zwierz?”. Wszystkie klasy reprezentowane były przez trójkę uczniów. Ich zadaniem by-ło rozwiązanie różnorodnych zadań quizowych , dotyczących zwierząt żyjących w Polsce. Rywa-lizacja była bardzo zacięta i emocjonująca, jednak w końcowej klasyfikacji zwycięską druży-ną okazała się reprezentacja klasy IV a w składzie: Basia Najda, Szymon Pilip i Patryk Flor-czyk. 19 marca 2015 roku odbył się w naszej szkole Międzynarodowy Konkurs Matematyczny "Żaczek 2015" i "Kangur 2015". Wzięło w nim udział 79 dzieci: 11 uczniów klas drugich w kategorii "Żaczek", 35 uczniów klas trzecich i czwartych w kategorii "Maluch" oraz 33 uczniów

klas piątych i szóstych w kategorii "Benjamin". Do połowy czerwca szkoły otrzymają dy-

plomy za wynik bardzo dobry i wyróżniający oraz nagrody dla uczniów. 21 marca 2015 roku odbył się konkurs recytatorski w Młodzieżowym Domu Kultury. Tema-tem konkursu były pory roku w poezji. Tym razem naszą szkołę reprezentował jeden uczeń – Krzysztof Kubiak z klasy IV b. Po trudnych zmaganiach, w czasie których świetnie przygoto-wani uczestnicy mogli wykazać się swoimi umiejętnościami, „nasz” Krzyś zdobył wyróżnienie!

Wszystkim laureatom serdecznie gratulujemy.

str. 4 GŁOS DWÓJKI

str. 5 ROK SZKOLNY 2014/2015

NASZA REDAKCJA

PISZĄ DLA WAS ... Hej ! Nazywam się Agata Brożek. Mam 11 lat. Chodzę do klasy Vd. Interesuję się tańcem, j. an-gielskim i matematyką. Lubię chodzić do szkoły. Ko-cham psy oraz ryby. Nie cierpię pająków oraz roba-li. Moje najlepsze koleżanki to Wiktoria, Natalia, Ola, Olcia i Martyna. Lubię chodzić na rajdy z na-szym wychowawcą, panem Arkiem. W mojej klasie jest 27 osób. Lubię grać w grę Moviestarplanet. Uwielbiam kolor fioletowy oraz niebieski.

Mam na imię Oskar. Chodzę do klasy 5b. Moim wycho-wawcą jest p. Agnieszka Zyber-Piosik. Interesuję się rolnic-twem i w wolnych chwilach gram na komputerze. W gazetce będę pisał o przyrodzie.

Nazywam się Zosia Misiak. Chodzę do klasy 4e. Mam 9 lat. Interesuję się kotami. W domu mam jedne-go. Wabi się Niki. Jest cały czarny. Dorze, wróćmy do mnie. Lubię jeździć na rolkach, rowerze i hulajnodze. Moim ulubionym daniem jest spaghetti.

Mam na imię Tomek. Jestem uczniem kl. 5b. In-teresuje się kosmosem, samolotami. Lubię mitologię grecką. W wolnych chwilach spędzam czas na podwór-ku. Moje przezwisko to Tomaszuk.

DZIEWIĄTY MAG TOM1 Dziewiąty mag to powieść ciekawa, lecz nie pozbawiona swoich minusów. Początkowo akcja rozgrywa się powoli, a główna bohaterka Ariel poznaje jej obcy świat wraz z ciemnoskórym elfem Fabianem i jednym z oficerów, Markusem. Aczkolwiek trzeba stwierdzić, że sam sens książki jest trochę podobny do innych tego typów książek. Pomimo tego, gdy książka się kończy, odczuwasz chęć chwycenia drugiego tomu.

Beata Malinowska VIb

DOM TAJEMNIC Ponure i deszczowe wieczory nie spędzajcie przed telewizorem, komputerem. Weźcie do ręki książkę „Dom tajemnic”. To wybuchowa mieszanka fantazji i tajemnicy J. K. Rowling. Nie zawiedziecie się. Wartka akcja szybko wciąga w swój nurt. Czeka tam na Was trójka rodzeństwa, wichrowa wiedźma i wiele innych atrakcji. Czy ją przeczytacie, to zależy od Was. Nie jest to jakieś

wybitne dzieło literackie typu „Władca pierścieni”, lecz jak wcześniej pisałam idealna na samotne wieczory. Oceniam ją 7/10 punktów.

Beata Malinowska i Amelia Kulikjan VIb

str.6 GŁOS DWÓJKI

str.7 ROK SZKOLNY 2014/2015

Jeżeli nie interesujesz się fantazją , ten artykuł nie jest dla Ciebie!

SMOKI SMOK TO MITYCZNY GAD ZE SKRZYDŁAMI ZIEJĄCY OGNIEM, LODEM, WODĄ, PLAZMĄ ITP. ZNANANE WIĘKSZOŚCI SMOKI ZIEJĄ OGNIEM I SĄ RASY EURO-PEJSKIEJ. INNE RASY TO:

-LODU: KOSTNA ŻMIJA -OGNIA: KOSZMAR PONOCNIK, ŚMIERTNIK ZĘ-BACZ, DRZEWOKOS -PIORUNÓW: PIORUNO-GRZMOT NIEBIESKI, PIO-RUNOGRZMOT CZARNY, SKRILL, -WODY: GROMOGRZMOT, WRZENIEC, OCEANOZAP -ZIEMI: SZEPTOZGON, KRZYKOZGON, GRĄKIEL -WIATRU: TAJFUMERANG

CIEKAWOSTKA NIEKTÓRE SMOKI POZA LATA-NIEM TAKŻE POTRAFIĄ PŁYWAĆ. Gal Anonim

Według mnie jednym z najciekawszych przedmiotów jest przyroda, ponieważ odkrywanie jej tajemnic to

moja największa pasja.

czy wiesz, że …

Ośmiornica nie ma kości, lecz za to ma aż 3 serca. Te stworzenia są

jednymi z najmądrzejszych zwierząt żyjących w wodzie.

Dinozaury i pradawne stworzenia

Dinozaury to stworzenia, które żyły tysiące lat temu.

Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd się wzięły delfiny?

Otóż delfiny to ssaki, więc oddychają za pomocą płuc, co nie jest podobne do zwierząt żyjących w wodzie.

Wynika to z tego, że dawniej delfiny żyły na lądzie! Pod koniec epoki dinozaurów delfiny zostały przegonione do wody przez inne zwierzęta. Przez tysiące lat ewolucji

wypadła im sierść, a łapy zmieniły się w płetwy. Dziś delfiny robią dla nas

sztuczki i pokazują różne akrobacje.

Oskar Słomion Vb

str.8 GŁOS DWÓJKI

str.9 ROK SZKOLNY 2014/2015

,,To był tylko sen ‘’

Dawno, dawno temu żył pewien chłopiec, który nazywał się Adaś Niezgódka. Mieszkał w Akademii Pa-na Kleksa, w której mogli przebywać i uczyć się chłopcy, których imię za-czynało się literę ,,A’’.

Pewnego dnia nadeszła ciemna noc. Adaś zasnął szybko jak suseł. Nagle pojawił się w dziwnym miejscu, w którym było dużo dziwnych stworów. Kiedy je zoba-czył, bardzo się wystraszył. Potwory zabrały go w dziwne miej-sce, do ich przywódcy na bagna. Szkaradne stwory nie odstępo-wały chłopca na krok. Gdy już doszli na miejsce, Adaś zauważył, że ich przywódca to Shrek. Wielki zielony stwór poznał Adasia, bo już kiedyś się spotkali w akademii Pana Kleksa. Shrek od ra-zu poczęstował Adasia ogromnym zielonym posiłkiem. Po obfi-tym i smacznym posiłku nasz bohater poszedł na spacer ze Shrekiem. Rozmawiali o tym, jak się tu znalazł. Shreka bardzo to zaciekawiło. Adaś pytał się też, czy jest z stąd droga po-wrotna. Shrek nie znał drogi powrotnej. Nagle wszystko zaczęło powoli znikać. Okazało się, że Adaś już się budzi. Otworzył sze-roko oczy i zobaczył ,że jest znowu w Akademii i trzyma w ręku ogrzą ślinę. Szybko ubrał się i pobiegł do jadalni do pana Kleksa. Okazało się, że ta kleista i śmierdząca substancja była mu po-trzebna do eliksiru zmniejszającego. Po południu Pan Kleks zmieszał eliksir. Niespodziewanie pomniejszył się i uciekł. Adaś szukał nauczyciela i wołał go, ale Pan Kleks mu nie odpowiedział. Adaś nie wiedział, co ma robić.

My też nie wiemy, ale niecierpliwie będziemy czekać na ko-lejny numer gazetki...

Tatiana Piątkowska IVa

Dzień dobry! Jesteśmy uczennicami klasy Vd i chciałybyśmy zadać pani kilka pytań.

Czym pani interesowała się, gdy była w naszym wieku?

Będąc w waszym wieku, interesowałam się wieloma rzeczami. Najbardziej lubiłam spędzać czas ze swoimi przyjaciółmi i chodzić do szkoły, bo tam miałam wielu przyjaciół, z którymi grałam w piłkę, skakałam w gumę. Były to bardzo miłe cza-sy, których nie zapomnę nigdy. Aż łezka zakręciła mi się w oku. : )

Proszę wymienić trzy rzeczy, które zabrałaby pani na bezludną wyspę?

Trudne pytanie. Na pewno byłaby to jakaś książka. Tylko nie wiem, jaki tytuł, bo mam wiele ulubionych, które czytam po kilka razy w roku. Pewnie wzięłabym nóż, bo tak radzi Beary Grylls, którego programy uwielbiam oglądać. Oczywiście zabrałaby moje-go syna, choć to nie rzecz. Polowałby, a ja bym gotowała. Spędza-libyśmy dużo czasu na plaży.

Co pani najbardziej lubi w uczniu?

Też trudne pytanie. Ogólnie bardzo lubię dzieci i rozmowy z nimi. Na lekcjach jest wiele zabawnych sytuacji, które mnie bawią. Także podoba mi się szczerość uczniów (oczywiście nie wszyst-kich :) ). Wszystkie dzieci są mądre i kreatywne. Mają często świetne pomysły.

Lubi pani chodzić na zakupy?

Tak jak każda kobieta : ). Najbardziej lubię kupować buty i to-rebki. Chętnie chodzę do galerii, ale raczej w tygodniu, bo week-endowy tłok denerwuje mnie.

Gdyby pani wygrała w totolotka, co by pani zrobiła z tymi pieniędzmi?

Kupiłabym sobie dom poza miastem i hodowała w ogródku różne rośliny. Część rozdałabym najbliższej rodzinie i wsparła ośrodek Budzik.

Dziękujemy za tak miłe spotkanie. Agata Brożek i Dobrosława Jenczek Vd

BASIA I KORALIK—rozdział I

Był zimowy dzień. Basia razem z rodzicami szykowała się do przeprowadzki.

Dziewczynka szła po pustych pokojach, gdy nagle zobaczyła pod szafą coś świecącego. Schyliła się i ujrzała niebieski jak niebo bez chmur kamień szlachetny. Od razu go wzięła. Rodzice zawołali ją, aby przyszła się ubrać w kurtkę. Dziewczynka szybko pobiegła, biorąc ko-ralik ze sobą. Nie wiedziała jednak, że jest on magiczny i widać go na-wet pod rękawiczką. Basia razem z rodzicami weszła na chwilę do mar-ketu. Rodzice kupili jej loda. Tata zaproponował mamie, żeby na chwilę poszli do sklepu z ubraniami. Basia została przed sklepem na ławce, bo z lodami nie wolno było wchodzić. Gdy tak siedziała, przyjrzała jej się pewna pani. Dziewczynka od razu poczuła niepewność. Kobieta podeszła do Basi, usiadła obok i powiedziała :

- Dzień dobry.

- Dzień dobry…- odpowiedziała niepewnie Basia.

- Gdzie twoi rodzice? – chciała wiedzieć pani.

- Rodzice są tutaj, w Croopie – Basia wskazała na sklep.

- Dobrze. A co masz tu w ręku? – dopytywała się kobieta.

-To tylko koralik. Nic takiego… - jąkała się dziewczynka.

- Czy jest ci potrzebny? – zapytała.

- Nie, ale na pewno nie dam go pani! – oburzyła się dziewczynka.

- Ha ha, rozgryzłaś mnie! – zaśmiała się pani.

- Przepraszam, ale nie znam pani i nie będę z panią rozmawiać! – krzyk-nęła, wyrzuciła loda do śmieci i migiem pobiegła do sklepu.

- Co za dziecko! Ja się jeszcze na niej zemszczę!! – wściekła kobieta obróciła się na pięcie i poszła.

Tymczasem Basia opowiedziała rodzicom o tym, co stało się przed sklepem.

- Jejku kochanie, to straszne! – powiedziała mama po tym wszystkim, co usłyszała.

- Mamo, ale w dodatku słyszałam, jak powiedziała do siebie: Co za dziecko! Ja się jeszcze na niej zemszczę!

- Boże Basiu, już nigdy nie dopuszczę, żeby stało się coś podobnego.

W następnym numerze gazetki będzie rozdział drugi! Zosia Misiak IVe

str.12 GŁOS DWÓJKI

Szymon Cierach

1999-2005

Nazywam się Szymon Cierach. Mam 22 lata. Jestem absolwentem Szkoły Podstawowej nr 2 w Pile.

Swoją naukę w szkole rozpocząłem w 1999 roku. Jako siedmiolatek trafiłem pod opiekę wspaniałej nauczycielki, Elżbiety Trackiej. Przez trzy lata bardzo wiele mnie nauczyła. Do dzisiejszego dnia bardzo mile ją wspominam.

Szkoła była jakby drugim domem. Bardzo dobrze się w niej czułem. Tu miałem fajnych kolegów i koleżanki. Byli w niej rewelacyjni nauczyciele. Dobrze pamiętam panią Ulę Ciechanowską, która uczyła mnie języka polskiego. Była bardzo ciepłą i zawsze uśmiechniętą panią. Miło też wspominam panią Zofię Machlewską, która była moją wychowawczynią od IV do VI klasy, chociaż była bardzo wymagająca, a czasami nawet surowa.

Jedynym nieprzyjemnym wspomnieniem jest gabinet pani dentystki, której się strasznie bałem.

Patrząc na dzisiejszą szkołę, trochę zazdroszczę obecnym uczniom. Za moich czasów nie było tak fajnego boiska, na którym można grać w piłkę (co bardzo uwielbiałem robić). Nie było też placu zabaw ani szatni, w której każdy uczeń ma swoją szafkę.

Ale mimo tego i tak szkoła była cudowna. Z panem Witczakiem graliśmy w koszykówkę. Dobrze też pamiętam jednego pana, który miał w szatni takie pomieszczenie, w którym można było kupić losy, każdy coś wygrywał. Bardzo nam, uczniom się to podobało.

Na koniec chciałbym napisać, że najbardziej ze wszystkich szkół, które ukończyłem, wspominam Szkołę Podstawową nr 2. To tam nawiązałem przyjaźnie, które trwają do dzisiejszego dnia.

Obecnie do tej szkoły uczęszcza moja siostra Agnieszka, z czego bardzo się cieszę.

Hej, nazywam się Martyna Sochacka. Przedstawię Wam dzisiaj artykuł na temat książki Plastusiowy Pamiętnik.

Maria Kownacka ur. 11 września 1894 w Słupie, zm. 27 lutego 1982r. w Warszawie. Znana nam

pisarka przeżyła 92lata. Napisała wiele ciekawych i interesujących książek. W dawnym mieszkaniu

pisarki, na Żoliborzu, powstała Izba jej Pamięci oraz Muzeum Książki Dziecięcej.

Jak powstał ,,Plastusiowy Pamiętnik’’?

Książka opowiada o Plastusiu – ludziku z plasteliny – ulepionym przez pierwszoklasistkę Tosię. Narracja jest pierwszoosobowa, z punktu widzenia Plastusia, który spisuje wydarzenia związane z nim, jego przyjaciółmi z piórnika Tosi

(m.in. ołówkiem, piórem, scyzorykiem, stalówkami i gumką („Myszką”) oraz samą dziewczynką.

Na podstawie książki powstała bajka muzyczna pod tym samym tytułem, z Ireną Kwiatkowską w roli Plastusia.

Ciąg dalszy przygód Plastusia, o jego pobycie na wsi, u kuzynki Tosi – Hani, opisuje książka Przygody Plastusia , wydawana niekiedy łącznie z Pamiętnikiem. Obie części są lekturą obowiązkową dla

klas pierwszych szkoły podstawowej.

Kownacka mówiła: Dzieci prosiły, żebym im opowiadała różne historie, no to ja wymyślałam je sama. Potem to

wszystko spisywałam.

Martyna Sochacka V d

str.13 ROK SZKOLNY 2014/2015

Ta potrawa pochodzi z Sardynii. Jest to zgniły, cierpki w smaku ser, nafaszero-wany larwami insektów, którym ser za-wdzięcza delikatną konsystencję. Nie-

którzy przed zjedzeniem sera wydłubują te małe, białe robaczki, lecz wielu uwa-ża, że to właśnie one są rarytasem i kon-

sumują ser z jego mieszkańcami.

najdłuższe paznokcie

największy roz-

miar buta

najdłuższy

język

wyszukały: Martyna Goleśniewska,

Monika Połowniak i Diana Lubiń-

ska Vb : ) :)

KONKURSIK

DRODZY UCZNIOWIE, ODPOWIEDZCIE

NA PODANE PYTANIA. Karteczki z prawi-

dłowymi odpowiedziami przynosimy do pani

Anety Marzec — sala 58 do 11 maja 2015r.

Na zwycięzców czekają nagrody!

ZDROWIE, ZDRÓWKO -

NA PEWNO TO WIEM

1. W jaki sposób należy jeść jabłko? a. ze skórką b. z gruszką c. pokrojone w plasterki

2. Czy prawidłowe odżywianie

jest konieczne dla zdrowia? a. tak, jest podstawą zdrowia b. nie jest ważne c. ważne, ale tylko przed wakacjami

3. Jak często powinniśmy jeść warzy-wa i owoce? a. codziennie b. co drugą niedzielę c. raz na tydzień 4. Co to jest zdrowy styl życia? a. stałe odchudzanie się b. prawidłowe odżywianie oraz dbałość o codzienną aktywność fizyczną c. codzienny wypoczynek przed kompu-terem

5. Jak nazywamy człowieka, który je bezmięsne posiłki? a. wegetarianinem b. roślinożercą c. drapieżcą

6. Co robisz zanim zjesz warzywo lub owoc? a. słodzisz albo dodajesz ketchup b. dokładnie myjesz pod bieżącą wodą c. wycierasz ściereczką

7. Ile godzin na dobę powinno spać dziecko? a. 8 – 10 godzin b. 3– 5 godzin c. 10 – 14 godzin

8. Jak często trzeba myć ręce? a. wystarczy rano i wieczorem b. przed jedzeniem, po przyjściu do do-mu, przed snem, po wyjściu z toalety c. co godzinę

Redaguje zespół: Diana Lubińska, Maja Palus, Beata Malinowska, Martyna

Goleśniewska, Adrian Maciaszek, Tomek Domagała, Oskar Słomion, Tatiana Piątkowska, Agata Brożek, Martyna Sochacka, Agnieszka Cierach,

Jagoda Barczykowska, Zosia Misiak, Amelia Kulikjan

Opiekun gazetki: Aneta Marzec

Adres redakcji: Szkoła Podstawowa nr 2

im. Olimpijczyków Polskich w Pile

ul. Roosevelta 12, tel. 212-33-94

sp2.pilanin.pl

STOPKA

Szkoła Podstawowa nr 2

im. Olimpijczyków Polskich w Pile

Zagadka

Wybierz jedną liczbę od 1-5, a następnie

pomnóż ją przez 9. Jeśli jest dwucyfrowa,

dodaj jedności do dziesiątek, a następnie

odejmij 5. Teraz wybierz literę

odpowiadającą cyferce, którą masz w głowie.

1=A 4=D

2=B 5=E

3=C 6=F

Następnie wybierz kraj zaczynający się na literę, którą

wybrałeś. Z 3 litery kraju wybierz kolor, a z 4 litery kraju

wybierz kwiat. Jeśli wyszedł ci niebieski irys rosnący

w Danii, to muszę Cię zmartwić, że one tam nie rosną.

Ozi Vb