kurs quenyi - wstęp

Upload: krzysztof-wojt

Post on 12-Jul-2015

63 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Tłumaczyła z języka angielskiego Elanor i Vendis, opracował graficznie Galadhorn.

TRANSCRIPT

WstpNajpopularniejszym z jzykw stworzonych przez brytyjskiego pisarza i filologa J. R. R. Tolkiena (1892-1973) bya zawsze quenya. Zdaje si ona by take najbardziej rozwinitym z opracowanych przez niego jzykw. Waciwie tylko dwa z nich - quenya i sindarin - s na tyle kompletne, by dao si w nich z pewn atwoci pisa teksty bez wikszego odnoszenia si do wasnej inwencji. Do niedawna o sindarinie niewiele byo wiadomo, a jego skomplikowana fonologia moe atwo zniechci uczcych si, szczeglnie tych bez przygotowania lingwistycznego. Osobom, ktre chc poznawa jzykow twrczo Tolkiena polecabym zdecydowanie rozpoczcie od quenyi. Jej znajomo uatwi dalsz nauk innych jzykw, rwnie sindarinu, poniewa quenya jest jedynie jedn z gazi rodziny jzykw elfickich. Jzyki Elfw nie s niezalenymi bytami, lecz wyewoluoway ze wsplnego prajzyka. W wielu aspektach quenya pozostaa najbliej tej pierwotnej wersji. W rzeczywistoci (a w przeciwiestwie do realiw fikcyjnego wiata), Tolkien wiedzia dobrze jaki styl chcia osign i po stworzeniu zarysu "praelfickiego" sprytnie zaplanowa zmiany dwikw, ktre doprowadziy do powstania jzyka o zamierzonym charakterze: quenya bya skutkiem jego modzieczego zamiowania do fiskiego. Tolkien by, wedug jego wasnych sw, "oszoomiony" brzmieniem i stylem tego jzyka, gdy go po raz pierwszy odkry (Listy J. R. R. Tolkiena s. 320). Naley jednak podkreli, e fiski by jedynie inspiracj. Quenya nie jest w adnym przypadku zmodyfikowanym fiskim, tylko kilka sw z jej leksykonu wykazuje jakiekolwiek podobiestwo do swoich fiskich odpowiednikw (Patrz tekst Harriego Perli pod adresem http://www.sci.fi/~alboin/finn_que.htm. Autor sam jest Finem. [Polska wersja artykuu pojawia si w magazynie "Simbelmyn" #16]. Tolkien wspomina take o inspiracjach greckich i aciskich, a my moemy do tej listy doda rwnie hiszpaski. Fikcyjn, albo "wewntrzn" histori quenyi streciem w artykule na mojej stronie Ardalambion (www.Ardalambion.com/quenya.htm, polska wersja pod adresem http://moko.lodz.tpsa.pl/bez/Tolkien/Arda/quenya.html), nie ma wic potrzeby powtarza jej tutaj. Bardzo krtko: w legendarium Tolkiena quenya bya jzykiem Elfw, mieszkajcych w Valinorze na Najdalszym Zachodzie. Jako e mwiono ni w Bogosawionym Krlestwie, bya najszlachetniejszym jzykiem wiata. Pniej jeden ze szczepw Elfw, Noldor, wyruszyli na wygnanie do rdziemia niosc ze sob jzyk quenejski. W rdziemiu szybko wyszed on z codziennego uytku, ale wrd Noldor zachowa si jako mowa ceremonialna, tak te znany by miertelnikom w pniejszych wiekach. Std mamy we Wadcy Piercieni synne pozdrowienie Froda: elen sla lmenn' omentielvo, "gwiazda byszczy nad godzin naszego spotkania", kiedy wraz z towarzyszami napotyka Elfw (a Elfowie s

zachwyceni, e spotkali kogo "uczonego w Starodawnej Mowie"). Jeli kto poznaje queny by lepiej zagbi si w wiat tolkienowskiej fikcji zapewne najlepiej wczuwa si w rol uczcego si miertelnika ze rdziemia z Trzeciej Ery, okresu opisanego we Wadcy Piercieni. (Wczuwanie si w rol Elfa z Valinorze w Pierwszej Erze moe by zbyt ambitne). Ten kurs - zgodnie z zaoeniem - uczy odmiany "pnowygnaczej", z Trzeciej Ery. Jest to odmiana przedstawiona we Wadcy Piercieni, ktrej najwaniejszym przykadem jest Lament Galadrieli (Namri). Wielu entuzjastw stworzyo ograniczony, lecz wci powikszajcy si zasb literatury quenejskiej, szczeglnie od czasu udostpnienia znacznej iloci sownictwa wraz z wydaniem The Lost Road w 1987 r., pitnacie lat po mierci Tolkiena. Dziki temu oraz pitnastu pozostaym ksikom z materiaami o rdziemiu, ktre Christopher Tolkien zredagowa na podstawie pozostaych po ojcu zapiskw, wiemy teraz o wiele wicej o tolkienowskich jzykach ni wiadomo byo za ycia ich twrcy. Z pewnoci nie moemy wci zabra si do tumaczenia Szekspira na queny, ale znamy kilka tysicy sw i oglny zarys zaplanowanej przez Tolkiena gramatyki. Mimo to nie da si na podstawie tych materiaw pynnie posugiwa queny, niezalenie od tego, jak solidnie bdziemy si jej uczy. Jest natomiast moliwe pisanie duszych tekstw w quenyi, jeli wymija si luki w naszej wiedzy. Moemy mie nadziej, e te luki (szczeglnie te dotyczce gramatyki) zostan wypenione nowymi publikacjami. W przyszoci by moe uda nam si rozwin queny w bardziej "uytkowy" jzyk. Musimy jednak rozpocz od wchonicia informacji z dostpnych nam materiaw samego Tolkiena. Wielu ludzi domagao si prawdziwego kursu czy lekcji, z wiczeniami i wszystkimi materiaami, ktre pozwoliyby z pewn atwoci uczy si quenyi. Jedna taka prba ju istnieje: Basic Quenya Nancy Martsch. Bya to bardzo dobra praca i autorce nie mona zarzuci niczego w zwizku z faktem, e po jej napisaniu wydano materiay ukazujce pewne jej wady. Wielu ludzi pragnoby wic bardziej aktualnego kursu i nieraz sugerowano, e powinienem co takiego napisa. Oczywicie mio jest by nazywanym "ekspertem" od lingwistyki tolkienowskiej, cho powiedziabym, e trudno jest by nim w takiej dziedzinie. Jednak miaam okazj spdzi duo czasu na badaniu tego tematu (zaczem dalej jak dziesi lat temu) i uwaam za swj obowizek zapisywanie i przekazywanie tego, do czego doszedem. Tak w kocu zabraem si do napisania tego przeznaczonego dla pocztkujcych kursu. (To w jake wygodny sposb pozwala mi wypenia bezkrytyczne, otwarte umysy adeptw moimi interpretacjami quenejskiej gramatyki, ktre to interpretacje uznaj za najlepsze i najtrafniejsze. Ha ha ha.) Ten kurs nie stara si jednak udawa tradycyjnych lekcji z dugimi dialogami itp., ktre mogyby pomc uczcym si uzyska "podstawow znajomo" w rnych codziennych sytuacjach. Byoby to bezsensowne w przypadku "jzyka artystycznego" jakim jest quenya, ktrego uywa naley raczej do wypracowanej poezji i prozy, a nie do zwyczajnych

pogawdek. Te lekcje maj form serii esejw na temat rnych aspektw quenejskiej gramatyki, rozwaajcych i analizujcych dostpne informacje aby zrekonstruowa zamiary Tolkiena, z dodatkiem wicze. Po co uczy si quenyi? Oczywicie nie dlatego, e wybieramy si na wakacje do Valinoru i chcemy mc porozumiewa si z tubylcami. Niektrzy mog poznawa ten jzyk, by lepiej odczu ducha twrczoci Tolkiena. On sam mwi o tym, co: (...) wedug mnie stanowi podstawowy fakt zwizany z moim dzieem, a mianowicie, e jest ono jednolite i powstao z pobudek czysto lingwistycznych. (...)Nie jest to jednak "hobby" w znaczeniu czego zupenie odmiennego od pracy, podejmowanego dla odpoczynku. Podstaw jest wymylenie jzykw. To "opowieci" powstay, by stworzy wiat dla tych jzykw. Dla mnie najpierw powstaje imi, potem opowie. Wolabym pisa po "elficku". Oczywicie jednak takie dzieo, jak Wadca Piercieni, zostao zredagowane i pozostao w nim tylko tyle "jzyka", ile moim zdaniem mogliby strawi czytelnicy. (Teraz okazuje si, e sporo z nich chciaoby go wicej.) (...) Dla mnie jest to w kadym razie w duym stopniu esej o "estetyce lingwistycznej", jak czasami odpowiadam ludziom pytajcym mnie "o czym to jest". (Listy J. R. R. Tolkiena s. 328) W wietle tak wyraniej wypowiedzi samego autora nie sposb pogardza studiowaniem wymylonych jzykw jako rodzajem gupiego modzieczego eskapizmu. Naley je uzna za istotn cz badania utworw Tolkiena, czy w zasadzie caego jego dorobku. Jzyki stworzone przez Tolkiena s czci jego prac jako filologa, nie mniej wan ni teksty dotyczce istniejcych jzykw takich jak anglosaski. Naley zauway, e nie nazywa od swojej "czysto lingwistycznej" pracy hobby. Queny i inne jzyki mona by rwnie dobrze nazwa dzieami sztuki, ale niezalenie od wybranego okrelenia, sprowadza si to do jednego: Tolkien nie by jedynie jzykoznawc deskryptywnym, biernie badajcych i rozwaajcym istniejce jzyki - by rwnie jzykoznawc kreatywnym. Oczywicie znajomo quenyi czy sindarinu nie jest konieczna, by wypowiada si mdrze na temat utworw Tolkiena. Jednak wielu krytykw i badaczy karygodnie zaniedbao istotn rol wymylonych jzykw i nie byo zdolnych powanie potraktowa nawet tak jednoznacznych stwierdze, jak to powysze. By w peni doceni zakres i bogactwo tolkienowskiej jzykowej subkreacji naley zacz aktywnie bada j dla niej samej. Ona sama powinna bowiem wzbudza zainteresowanie. Kilka lat temu uznany badacz Tolkiena Tom Shippey stwierdzi:

(...) oczywistym jest, e jzyki Tolkiena zostay stworzone przez jednego z najbardziej utalentowanych filologw wszechczasw, musi by wic w nich co interesujcego. Sdz, e znajduje si w nich wiele jego zawodowej wiedzy i przemyle. (...) Nieraz zauwaaem, e w tolkienowskich tekstach zawiera si wiele cennych obserwacji i tego, to Tolkien sam myla o prawdziwej filologii. Nie bybym wic zaskoczony, gdyby i w jego wymylonych jzykach kryy si takie cenne obserwacje. Co moe si z nich wyoni. [Z wywiadu przeprowadzonego na sympozjum Ardy w Oslo,3-5 kwietnia 1987, opublikowanego w magazynie Angerthas, numer 31.]

Nawet jeli kto nie wierzy, e ze struktury tolkienowskich jzykw mona wydoby wielkie filologiczne odkrycia, nie wiem dlaczego ich dogbne badanie miaoby by eskapizmem czy gupi rozrywk dla ludzi zbyt leniwych, by zaj si czym powanym. Tolkien upodobni swoje jzyki do muzyki. Jego biograf Humphrey Carpenter zauway: "Gdyby interesowa si on muzyk prawdopodobnie komponowaby melodie. Dlaczego wic nie miaby stworzy osobistego systemu sw za wzr prywatnej symfonii?" Mona wic studiowa rozwijane z tak dbaoci przez Tolkiena jzyki tak, jak studiuje si symfoni: dzieo skadajce si z wielu powizanych ze sob czci tworzcych razem co piknego. Jednak symfonia jest czym ustalonym, podczas gdy jzyk mona nieustannie ukada w nowe poetyckie i prozaiczne teksty, przy czym nie traci on nic ze swojej natury i charakteru. Jedn z zalet quenyi jest to, e moemy w niej komponowa wasn jzykow "muzyk" jedynie przez stosowanie zasad stworzonych przez Tolkiena. Zatem porwnanie Carpentera jest zbyt ograniczone - Tolkien nie tylko stworzy symfoni, ale wymyli zupenie now form muzyki i byoby marnotrawstwem, gdyby miaa ona umrze wraz z nim. Oczywicie queny mona rwnie poznawa bez jakichkolwiek pretensji do podejcia naukowego. Tolkienowska wizja Elfw (Quendi, Eldar) jest niewtpliwie najwikszym jego literackim osigniciem, a quenya - w kadym razie w nieco wypaczonym spojrzeniu Noldor - bya "gwnym elfickim jzykiem, najszlachetniejszym, zachowujcym najwierniej charakter staroytnej elfickiej mowy" (The War Of The Jewels s. 374). Mona wic prbowa zanurzy si w tej "elfickoci" przez co wicej, ni tylko utwory literackie. Porzucajc obraz elfw jako malutkich, licznych "duszkw", Tolkien osign co wicej: "Sdz jednak, e quendi z tych opowieci s w gruncie rzeczy bardzo mao podobni do elfw i duszkw typowych dla Europy; a gdybym musia jako to wyjani, powiedziabym, e w rzeczywistoci przedstawiaj ludzi o wysoko rozwinitych zdolnociach twrczych i bardziej wraliwych estetycznie, pikniejszych, dugowiecznych i bardzo szlachetnych - to Starsze Dzieci" (Listy J. R. R. Tolkiena, s. 264). Kwintesencja tolkienowskiej "elfickoci" opiera si przede wszystkim na jzykach, "gdy wrd Eldar tworzenie mowy jest najstarsz i najbardziej ukochan sztuk" (The Peoples Of Middle-Earth, s. 398). W pewien sposb studiowanie quenyi to poszukiwanie

wizji czego pikniejszego i szlachetniejszego ni nasza miertelna, ograniczona ja. "Elfowie reprezentuj jakby artystyczny, estetyczny i czysto naukowy aspekt natury ludzkiej, wyniesiony na poziom wyszy od tego, na jakim istnieje on u ludzi." (Listy, s. 353). Poszukiwanie tego "wyszego poziomu" wychodzi poza wszelk fikcj. Jego wizj Tolkien czciowo przeoy na rysunki, o wiele bardziej na proz, ale (wedug niego) przede wszystkim na sowa i dwiki jzyka. W quenyi spoczywa wizja Pikna i oczekuje na tych, ktrzy j zrozumiej i doceni. Na swojej stronie internetowej szwedzcy lingwici tolkienowscy z Mellonath Daeron prbuj umotywowa swoje badania jzykw Tolkiena: Nasze dziaania mona okreli jako ogromny luksus. Badany co, co nie istnieje, dla samej przyjemnoci. Mona sobie na co takiego pozwoli, jeli ma si ca reszt: jedzenie, mieszkanie, ubrania, przyjaci i tak dalej. Jzyki tolkienowskie warto poznawa dla samych ich walorw estetycznych. A znajomo jzykw jest kluczem do peniejszego uznania pikna tolkienowskiej subkreacji, jego wiata, Ardy. W peni zgadzam si z dwoma ostatnimi zdaniami, nie mog natomiast zgodzi si ze stwierdzeniem, e quenya czy sindarin "nie istniej". Oczywicie nie s one fizycznymi, namacalnymi obiektami, lecz to tyczy si kadego jzyka. Nie s to jzyki fikcyjne, lecz tak prawdziwe jak esperanto czy inne sztuczne jzyki. Tolkien sam stwierdzi o swoich jzykach, e "maj one niejako swj odrbny byt, poniewa stworzyem je z niezwyk starannoci" (Listy J. R. R.. Tolkiena, s 263). W przeciwiestwie to esperanto quenya jest silnie powizana z fikcyjn wewntrzn histori. (Tolkien stwierdzi kiedy, e esperanto odniosoby wikszy sukces, gdyby istniaa jaka esperancka mitologia!). Powizana mitologia niewtpliwie wzbogaca queny i pomaga nam zrozumie jaki "posmak" jzykowy mia na myli Tolkien. Fakt, e jzyki odgrywaj tak rol w najsynniejszych powieciach fantasy wiata zdobywa im odbiorcw, o jakich esperanto mogoby jedynie marzy. Trzeba jednak zaznaczy, e quenya istnieje jako osobny byt w naszym wiecie i, jak zostao ju wspomniane, posiada wzrastajcy zasb literatury, w szczeglnoci wierszowanej. Istniejce w tej chwili utwory s z pewnoci stokro bardziej wyczerpujce ni jakiekolwiek teksty w quenyi, ktre kiedykolwiek napisa sam Tolkien. Cho cigle precyzowa on struktur i wymylon ewolucj swoich jzykw, stworzy w nich zaskakujco mao tekstw. Cho stwierdzi, e "wolaby pisa po " (patrz powyej), waciwie pisa gwnie o jzykach elfickich zamiast w nich. "Rado polega na samym tworzeniu" zauway Christopher Tolkien (Sauron Defeated, s. 440) Jego ojciec tworzy jzyki poniewa uwielbia je tworzy, nie po to, by "uywa" ich w jakim celu. Tolkien napisa

oczywicie kilka wierszy po "elficku", ale to niewiele w porwnaniu z tysicami stron o strukturze tych jzykw. Tolkienowi przyjemno sprawiao samo wymylanie; by to jego przywilej jako oryginalnego twrcy. Sdz jednak, e niewielu ludzi potrafi czerpa przyjemno z biernej kontemplacji struktury jzyka lub z czytania gramatyki wymylonej mowy tak, jakby bya ona rodzajem powieci. Uwaam, e ludzie chccy nauczy si quenyi maj zamiar, jakkolwiek odlegy, spoytkowa nabyt wiedz przez pisanie samemu tekstw quenejskich, a przynajmniej czytanie tekstw innych ludzi (czy chociaby tekstw samego Tolkiena). Nauka jakiegokolwiek jzyka wymaga aktywnego udziau. Nawet, jeeli nie marzymy o opublikowaniu niczego po quenejsku, a chcemy tylko poznawa tolkienowski "elficki" z pobudek naukowych, musimy sami pracowa nad wiczeniami z dziedziny gramatyki i sownictwa by dobrze je sobie przyswoi. Takie wanie wiczenia zamieszczone s w tym kursie. Mj ulubiony punkt widzenia na jzyki tolkienowskie (oparty na "muzycznej" analogii Carpentera) jest nastpujcy: wyobramy sobie sytuacj, w ktrej genialny kompozytor wynalaz now form muzyki, wiele o niej napisa, lecz skomponowa waciwie niewiele utworw - czci z nich nie opublikowano nawet za jego ycia. Jednak te utwory zyskuj coraz wiksz popularno, a suchacze chcieliby pozna wicej - o wiele wicej - muzyki tego typu. Skoro sam twrca nie yje, c nam pozostaje? Tylko to: przeprowadzi badania opublikowanych utworw oraz tekstw teoretycznych, pozna i zrozumie reguy tego gatunku muzyki. Wtedy moemy sami zacz komponowa, wymylajc wasne melodie, lecz opierajc si na strukturze wymylonej przez owego twrc. Moe to oczywicie by rwnie analogi do prozy Tolkiena. Jego motywy i sposb opowiadania zostay przejte przez nowe pokolenia pisarzy, tworzc nowy gatunek - wspczesn fantasy - cho wielu twierdzi, e jedynie kilku z tych autorw dotaro do poziomu wyznaczonego przez jej twrc. Podobnie wyglda sprawa post-tolkienowskich tekstw w quenyi. W wielu wczesnych prbach, stworzonych, gdy nie byo jeszcze dostpnych tak duo materiaw, mona dzi dostrzec rne bdy i ze interpretacje intencji Tolkiena. Dzi, gdy znamy ju wicej materiaw, powiedziabym, e moliwe jest napisanie tekstw, ktre Tolkien prawdopodobnie uznaby za mniej wicej poprawn queny (cho sdz, e czytanie tekstw quenejskich autorstwa innych byoby dla niego dziwnym przeyciem - jego jzyki byy czym bardzo osobistym). Ten kurs powinien okaza si przydatny niezalenie od punktu widzenia czy chcemy nauczy si quenyi, by gbiej zanurzy si w proz Tolkiena, by lepiej doceni jego dzieo, by podj intelektualne wyzwanie poznania tak skomplikowanego systemu, by zbliy si do owej "elfickoci" czy wreszcie by podziwia walory estetyczne quenyi. adne z tych moliwoci si oczywicie

nie wykluczaj. Jednak niezalenie od punktu widzenia mam nadziej, e zechcecie wzi udzia w rozwijaniu i wzbogacaniu literatury quenejskiej. Mona by tu zacytowa jeszcze jedn wypowied Tolkiena: "Nie byoby jednak suszne studiowanie jakiegokolwiek jzyka wycznie jako pomocy dla innych celw. Posuy on lepiej takim celom, filologicznym lub historycznym, jeli bdzie zgbiany z mioci, sam dla siebie.." (PiK 245). KWESTIA PRAW AUTORSKICH Tej sprawie powic kilkanacie paragrafw, cho moe to zaskoczy nowych, niewinnych adeptw, ktrzy nigdy si nad ni zbytnio nie zastanawiali. Niestety debaty na temat praw autorskich spowodoway wiele goryczy wrd uczcych si jzykw tolkienowskich. Takie debaty zniszczyy rwnie list dyskusyjn TolkLang prowadzc do powstania w zamian listy Elfling. Jeeli spadkobiercy Tolkiena lub ich prawnicy kiedykolwiek to przeczytaj, mam nadziej, e nie poczuj si uraeni. Nie chcemy ich tu w aden sposb okrada, jedynie zwrci uwag na jake istotny element twrczoci Tolkiena i pomc ludziom w poznawaniu go, aby mg przetrwa i wzrasta jako wiadectwo jego wysikw i pamitka o nim samym. Mwic o swoim ojcu Christopher Tolkien okreli w wywiadzie telewizyjnym queny jako "jzyk, jakiego chcia, jzyk jego serca". Uczcy si quenyi chc po prostu, aby ta cz serca Tolkiena przetrwaa. Nikt nie stara si osign tu pieninych ani jakichkolwiek innych korzyci. (Jeli Tolkien Estate albo HarperCollins zechciayby kiedykolwiek wyda ten kurs w postaci ksikowej w przyjemnoci wyra zgod nie dajc za to adnej zapaty). W 1998 i na pocztku 1999 r. na licie TolkLang prawnik W. C. Hicklin ogosi wszem i wobec, e publikowanie "nieautoryzowanych" opisw gramatyki jzykw tolkienowskich byoby ordynarnym zamaniem praw autorskich Tolkien Estate, ktre mogoby by cigane pen moc prawn. Nie mog zgodzi si z tak interpretacj prawa autorskiego, szczeglnie, e to co wiemy o quenyi wynika w znacznej czci z badania istniejcych przykadw, a nie z napisanych przez Tolkiena jasnych wskazwek gramatycznych, ktrych jak dotd nie opublikowano. Nie mog sobie wyobrazi, by przy badaniu dostpnych tekstw quenejskich nielegalne byo przekazywanie innym swoich konkluzji na ten temat. Jeli tak wyglda prawo autorskie, wszelki krytycyzm literacki rwnie mona wyrzuci na mieci. Podczas gdy Hicklin twierdzi, e reprezentowa opini Chistophera Tolkiena (ktrego rzekomo zna osobicie), Tolkien Estate jak dotd nie wyrazio swojego stanowiska na ten temat, nawet zapytane przez moderatora TolkLang Juliana Bradfielda. Warto zauway, e prawo autorskie nie jest specjalnoci pana Hicklina i uwaam, e nacign on zbytnio pojcie "postaci" przez uznanie, e kade sowo w wymylonych jzykach naley traktowa jako posta, na rwni z bohaterami takimi jak Aragorn czy Galadriela. Co ciekawe, Hicklin zgodzi si, e dozwolone jest pisanie nowych tekstw w jzykach tolkienowskich, cho wedug przyjtej

przez niego teorii byby to odpowiednik pisania nowych opowieci o tolkienowskich postaciach (co, jak wszyscy si zgadzaj, byoby zamaniem praw autorskich). Wyrane trudnoci Hicklina z przedstawieniem spjnych argumentw, jak rwnie porady prawne, ktrych zasigalimy, doprowadziy mnie do wniosku, e objcie prawami autorskimi jzyka byoby raczej niemoliwe. Jzyka jako takiego nie mona porwnywa z okrelonym tekstem w nim lub o nim. Jest on systemem abstrakcyjnym, a aby by pod ochron prawa musi wpierw posiada form, ktr da si chroni. Nie ma sensu argumentowanie, e sama struktura gramatyczna i sownictwo s ow form, s one jedynie abstrakcyjnym systemem. Kady tekst o jzyku lub w nim moe by chroniony, lecz nie on sam. Znw odnoszc do si do analogii z genialnym kompozytorem tworzcym wasn form muzyki: nie mona podway jego praw do wasnych utworw i lub do caociowych tekstw o jego muzyce. Jednak ani on, ani jego spadkobiercy nie mog twierdzi, e publikowanie nowych kompozycji czy wasnych opisw zasad tej muzyki jest amaniem ich praw. Ten kurs napisaem i opublikowaem (za darmo w Internecie) jako osoba prywatna. Nie zwracaem si do Tolkien Estate z prob o zatwierdzenie czy choby skomentowanie go, nie jest on w adnym wypadku "oficjalny" i bior wszelk odpowiedzialno za jako jego treci. Nie chcc nikogo urazi, musz stwierdzi, e nawet aprobata Tolkien Estate nie byaby gwarancj jakoci, gdy wczeniejsze opracowania quenyi, ktre posiaday zezwolenie od Estate zawieraj, jak dzi wiadomo, pewne niedocignicia i mylne interpretacje. Nie ma powodu, by twierdzi, e prawnicy Estate czy nawet sam Christopher Tolkien mogli oceni jako gramatyki quenejskiej (lecz nie mona mie im te tego za ze - nauka quenyi z podstawowych rde to dugie i wymagajce badania nadajce si jedynie dla wyjtkowo zainteresowanych). W tej sytuacji licz, e Tolkien Estate uszanuje prawa naukowca do prowadzenia bez przeszkd swoich bada i do przedstawiania ich wynikw - szczeglnie, gdy najistotniejsze publikacje w tym temacie s niekomercyjne. Mimo tak zdecydowanych da przedstawianych przez Hicklina i innych, nie ma wci dowodw, by Tolkien Estate albo Christopher Tolkien uznawali takie badania za zamanie praw autorskich. Jeli tak jednak jest, prosz o kontakt. Przedstawiona tutaj interpretacja gramatyki quenejskiej oparta jest na badaniu istniejcych rde, gwnie analizie tekstw w quenyi i na egzegezie tych kilku sprecyzowanych uwag o gramatyce, ktre s w tej chwili dostpne. Uwaam za oczywiste, e jest to przede wszystkim analiza i komentarz (przedstawiony w sposb dydaktyczny) a z punktu widzenia praw autorskich rozwaanie struktury quenyi nie rni si zbytnio od rozwaania, powiedzmy, struktury fabuy Wadcy Piercieni. W obu przypadkach oczywiste jest, e wszystko tu powiedziane jest oparte na pracach Tolkiena, jednak same wyniki bada stanowi "dzieo pochodne" z punktu widzenia prawniczego. Nie bdziemy tutaj opowiada historii zawartych w utworach Tolkiena (cho bd

si do nich odnosi - z perspektywy krytyka czy komentatora, by pokaza zwizki midzy proz a konstrukcj jzyka). Przede wszystkim bdziemy tu bada jeden z jzykw tolkienowskich jako co prawdziwego, a nie fikcyjnego. To, e jzyk ten przedstawiono po raz pierwszy wiatu w kontekcie fikcji nie czyni z niego "fikcyjnego jzyka", a jego uywanie i dyskusja o nim nie jest "fikcj pochodn". Jak ju wspomniaem, Tolkien sam stwierdzi, e jego jzyki "maj niejako odrbny byt", poniewa je opracowa - nie s one jedynie czci kontekstu fikcyjnego (Listy J. R. R. Tolkiena, s. 263). Znaczna cz sownictwa quenejskiego nie jest cakiem "oryginalna". Tolkien sam przyznawa, e sownictwo jego "elfickich" jzykw byo "oczywicie pene wpyww" istniejcych jzykw (The Peoples of MiddleEarth, s. 368). Cho nie jest to na tyle ewidentne, by przeszkadzao tym, ktrzy chc poznawa queny jako egzotyczny jzyk, specjalici atwo rozpoznaj indoeuropejskie (a nawet semickie) korzenie wielu sw "wymylonych" przez Tolkiena. Nie naley uznawa tego za niepowodzenie jego wyobrani, on sam zauway, e "przy tworzeniu jzykw z ograniczonej liczby dwikw skadowych nie da si unikn takich podobiestw" i doda, e nie prbowa nawet ich unikn (Listy, s. 576-577). Nawet, gdy nie ma adnej wyranej inspiracji z "prawdziwego wiata" dla quenejskiego wyrazu, pozostaje wci fakt, e nie istnieje precedens prawniczy, ktry pozwalaby osobie, ktra ukua nowe sowo domaga si praw wasnoci do niego. Tolkien sam zdawa sobie spraw, e tymi prawami nie mona obj nazw wasnych (Listy, s. 557), tak jak nie mona zastrzec rzeczownikw pospolitych, czasownikw czy przyimkw zapobiegajc ich "nieautoryzowanemu" uyciu. Pewne powszechne dzi wyrazy, jak na przykad robot, pojawiy si po raz pierwszy w literaturze. Nie mona jednak twierdzi, e s to wyrazy "fikcyjne", chronione na rwni z fikcyjnymi postaciami i e nie wolno ich uywa, zbiera czy wyjania bez pozwolenia tego, kto je stworzy lub jego spadkobiercw. Porady prawne, ktrych zasignito po oskareniach Hicklina potwierdzaj, e wyrazy staj si czci dobra wsplnego z chwil, gdy s stworzone i nikt nie moe roci sobie do nich praw wasnoci. Oczywicie mona zarejestrowa sowo jako znak handlowy - ale jest to zupenie inna sprawa. Firma Apple Computers nie moe powstrzyma nikogo od uywania sowa apple (ang. jabko). Nie dotyczy tego rwnie fakt, e twrcy pewnej gry fantastycznej kazano usun wszelkie wzmianki o "balrogach", gdy nie chodzio tu o sindariskie sowo balrog, lecz o postaci balrogw podlegajce pod prawa autorskie Tolkiena. To, e Tolkien stworzy sowo alda "drzewo" nie oznacza, e drzewa s jego postaciami literackimi. Nie tylko drzewo ze rdziemia mona nazwa alda. Rwnie dobrze mog napisa w quenyi wiersz mwicy o drzewie rosncym przed moim domem. Zgodz si jednak, i quenya tak jak i pozostae jzyki podlegaj pod pewn ochron prawn jako cz skadowa rdziemia. Gdyby kto napisa wasn powie fantasy o Elfach mwicych jzykiem zwanym quenya i

przykady wskazywayby, e jest to rzeczywicie quenya Tolkiena, byy to taki sam plagiat, jak gdyby pisarz fantasy "poyczy" do swojej ksiki miasto zwane Minas Tirith wraz z opisami mwicymi, e jest ono oparte na kilku krgach zwieczonych bia wie. Ten kurs jednak nie jest w zamiarze fikcj pochodn. Ma on na celu badanie jzykw tolkienowskich niezalenie od kontekstu fikcyjnego - cho oczywicie, jako e staram si tu przedstawi queny jako cz dorobku Tolkiena, bd tu poza przedstawianiem aspektw technicznych odnosi si a nawet cytowa jego teksty. Jednakowo: nieprawd jest, e jzykw Tolkiena nie da si oddzieli od jego fikcyjnego wiata (jak twierdzi Hicklin). Vicento Velasco na przykad stworzy wiersz w quenyi wspominajcy tragiczn mier ksinej Diany (Ranna), co nie znaczy, e wypadek w ktrym zgina poczy w jakikolwiek sposb z fabu utworw Tolkiena. Sam Tolkien przetumaczy na queny Modlitw Pask, ktry to tekst zdecydowanie naley do naszej rzeczywistoci i nie ma miejsca w realiach rdziemia. Przy rozwaaniu prawa autorskiego naley wyranie rozrnia pomidzy fikcyjnym kontekstem a uytkowaniem systemw czy idei opisanych w tej fikcji. Te drugie nie maj znaczenia w sprawach zwizanych z prawem autorskim. Wemy taki porwnanie: w peni zgadzam si, e nowa powie fantasy mwica o maych ludzikach o wochatych stopach, mieszkajcych w podziemnych siedzibach zwanych smajalami byaby plagiatem pracy Tolkiena, a nawet zamaniem praw autorskich. Nie byoby przecie jednak zamaniem tych praw, gdybym wykopa taki smajal w swoim ogrdku, albo przeszczepi sobie wosy na stopy. W ten sam sposb nie mona napisa opowieci o Elfach mwicych w quenyi, ale uywanie struktur jzykowych wymylonych przez Tolkiena do napisania nowych tekstw nie majcych nic wsplnego z treci jego utworw nie jest zamaniem prawa. Nowe teksty quenejskie nale jedynie do ich autorw. Na szczcie spadkobiercy Tolkiena zdaj si z tym zgadza, a w kadym razie nigdy nie prbowali powstrzyma nikogo przed opublikowaniem wasnych wierszy w quenyi. Skoro Estate nie sprawia problemw, zakadam, e rwnie ich prawnicy zgadzaj si, e kady ma prawo napisa gramatyk quenyi lub sporzdzi jej sowniczek. W innym przypadku doszlibymy do absurdu, w ktrym jzyka wolno uywa, lecz nie wolno uczy czy naukowo opisywa. Nie mog sobie wyobrazi, by Estate miao twierdzi, e nie wolno przeprowadza gramatycznych czy leksykograficznych bada znacznej ju iloci quenejskich tekstw nie napisanych przez Tolkiena i nie powizanych z jego utworami tylko dlatego, e napisane s w quenyi. Byaby to prba powstrzymania pewnego rodzaju bada zwizanych oglnie z literatur i nie sdz by miaa ona podstawy prawne czy nawet moralne. Nie wiadomo mi, eby spadkobiercy Tolkiena si z tym nie zgadzali. Nie mam jednak zamiaru dyskutowa tu z prawami Estate do waciwych tekstw Tolkiena (zwizanych z jzykami i nie tylko), i chocia

"rekonstruowanie elfickich oryginaw" wierszy i opowieci Tolkiena jest ciekawym wiczeniem, nie naley publikowa "elfickich" tumacze znacznych czci cigego tekstu napisanego przez Tolkiena. Wszystkie jego teksty s wasnoci Tolkien Estate, a prawa do nich wygasn w 2023 roku (a moe 2048?) i opublikowanie tumacze znacznych ich czci lub bliskich oryginaowi wersji wymaga uzyskania pozwolenia Estate. Nie zalenie od tego jak dziwaczny i tajemniczy jest jzyk docelowy, tumaczenie jest tumaczeniem waciwych, objtych prawem autorskim tekstw Tolkiena. Podobnie nie wolno pisa dugich historii osadzonych w wiecie Tolkiena, niezalenie od jzyka, w jakim je napiszemy. Natomiast tumaczenie niewielkich fragmentw utworw Tolkiena mona zaakceptowa. (Prosz tylko o nie publikowanie wasnych quenejskich wersji wiersza o piercieniach. Jest ich ju tak wiele...) Podobnie nie ma potrzeby sdzi, e Estate miaoby co przeciwko krtkim quenejskim opowieciom, nawet gdyby byy osadzone w wiecie podobnym do rdziemia, poniewa byoby to oczywiste, e maj one raczej na celu pokazanie sposobu uywania quenyi, a nie konkurowanie z tekstami Tolkiena. (Nie publikowabym jednak takich utworw w aden komercyjny sposb.) Sdz, e wiersze na temat postaci czy wydarze z tolkienowskiego wiata (jak na przykad Roccalassen, czyli "Pie o Eowinie" Alesa Bicana) mona potraktowa jako rodzaj komentarza czy te streszczenia, o ile nie umieszcza si w nich wasnej inwencji. Prosz jednak nie posuwa si tu zbyt daleko - spadkobiercy Tolkiena maj jak najbardziej prawo do jego opowieci. W wiczeniach do tego kursu umylnie unikaem bezporednich odniesie do postaci, miejsc i wydarze ze tolkienowskiego fikcyjnego wiata (jednym wyjtkiem jest odniesienie do Dwch Drzew, poniewa s one bardzo dobrym przykadem podwjnej liczby mnogiej). Zamiast odniesie do wiata Tolkiena odwoywaem si zwykle do standardowego wiata fantasy czy redniowiecznego. Nic nie wyklucza moliwoci, e jest to wiat Tolkiena, ale nic te tego nie potwierdza. W wiczeniach wystpuje wielu Elfw i Krasnoludw i cho uywa si na nich w quenyi sw Eldar i Naucor, s to tylko standardowi Elfowie i Krasnoludowie. Mona wyobraa sobie tych "Elfw" jako tolkienowskich Eldar, lecz nic nie wie ich z konkretnym wiatem przedstawionym. Pomijajc fakt, e nie sdz, by Tolkien Estate mogo prawnie powstrzyma ludzi przed uywaniem quenyi w dowolny sposb jako samego jzyka (oddzielnego od prozy Tolkiena) nalegam, aby uczcy si uywali tej wiedzy z sposb peen szacunku. Powinnimy odczuwa moralne zobowizanie a nawet wdziczno wobec Tolkiena jako twrcy tego jzyka. Quenya, jak wiemy, jest owocem dekad drobiazgowej pracy i cigego szlifowania. Jej twrca yczy sobie, aby bya ona szlachetna, nawet wita, nie naley jej zatem uywa w niegodnych czy wrcz gupich celach. (Prosz nie wypisywa tekstw w quenyi na cianach toalet.) W starym wywiadzie telewizyjnym Tolkien powiedzia, e nie ma nic przeciwko temu, by inni znali i uywali jego jzykw,

ale nie chciaby, by stay si one "tajnym" argonem stosowanym do izolowania innych. Chciabym, aby wszyscy uczcy si uszanowali to yczenie. Poznajcy i uywajcy queny powinni rwnie stara si zachowa integralno stworzonego przez Tolkiena systemu i unika znieksztacania i osabiania go. Od czasu do czasu potrzebujemy uku nowe sowo, powinnimy jednak unika wasnej inwencji i wywodzi je z rdzeni stworzonych przez Tolkiena. Tolkien napisa: "Oczywicie, e W[adca] P[iercieni] nie jest moj wasnoci. Zosta wydany i musi ruszy w swoj wyznaczon drog przez wiat, cho naturalnie bardzo interesuj si jego losami, tak jak rodzic losami dziecka. Jest mi pociech wiedza, e ma on dobrych przyjaci, ktrzy obroni go przed zoci jego wrogw." (Listy J. R. R. Tolkiena, s. 622). By moe tak samo myla o jzykach przedstawionych w ksice, o ktrej pisa. Zostay one wydane i s w "drodze przez wiat", poznawane a nawet uywane przez wielu lecz teraz quenya i pozostae jzyki musz y niezalenie od swojego "rodzica", ktrego nie ma ju wrd nas. Niech wic uczcy si bd tymi "dobrymi przyjacimi" i niech "broni" ich systemw, wierni wizji czowieka, ktry pracowa nad nimi cae ycie. To sprowadza nas z powrotem do struktury samej quenyi. JAKA JEST QUENYA? Jakim jzykiem jest quenya z punktu widzenia budowy? Wydaje si, e istotn inspiracj zarwno dla brzmienia jak i dla podstawowej struktury by dla niej fiski. Tolkien opisa queny jako "jzyk silnie odmiennym" (The Road Goes Ever On, s. 69). To znaczy, e sowa wystpuj w niej w wielu rnych formach zalenie od funkcji w danym kontekcie gramatycznym. Te formy tworzy si zazwyczaj przez stosowanie rozmaitych kocwek. W jzyku angielskim [a czciowo take w polskim] to samo znaczenie przekazuje si zazwyczaj za pomoc osobnego swka. Dlatego angielskie tumaczenie tekstu quenejskiego bdzie zawiera zwykle wicej sw ni orygina. W Niedokoczonych opowieciach, s. 30, zauwaymy, e trzy sowa w quenyi mog wymaga a siedmiu w angielskim tumaczeniu: Anar caluva tielyanna = "The sun shall shine upon your path" [Jzyk polski jest tu nieco bardziej oszczdny, lecz nie a tak jak quenya: "Niechaj soce owietla Ci drog"] Mona by wic uzna to za dowd, e quenya jest jzykiem bardziej wydajnym od angielskiego albo polskiego, jednak mao istotne jest, czy uywa si jednego dugiego sowa czy serii krtszych. (Mona natomiast zauway, e jeli policzymy sylaby zamiast sw, to wanie angielski okae si by najbardziej efektywnym z tych trzech jzykw - tekst angielski ma o jedn sylab mniej ni wersja quenejska i o dwie mniej ni polska.) Queny naley delektowa si dla jej wasnych zalet, nie w porwnaniu z innymi jzykami. Ale sowo tielyanna "upon your path" ["twoj drog"] ukazuje zasadnicz rnic midzy queny a angielskim [a nawet polskim] - krtkie osobne wyrazy jak "your" i "upon"

zastpowane s kocwkami - tutaj odpowiednio -lya i -nna. [W jzyku polskim pierwszy z tych wyrazw - "Ci" rwnie wystpuje jako osobne sowo, ale ju odpowiednik "upon" oddany jest za pomoc kocwki.] Czy quenya jest "trudnym" jzykiem? Tolkien napisa o niej i o sindarnie, dwch najwaniejszych jzykach jego legendarium: "oba jzyki s oczywicie nadzwyczaj trudne" (Listy, s. 605). Niewtpliwie wiele nieznanych dzi jeszcze komplikacji znajduje si w niepublikowanych dotd materiaach. Jednak na podstawie aktualnej naszej wiedzy nie nazwabym quenyi "nadzwyczaj trudnym" jzykiem. Jest ona owszem, tworem zoonym i zawiym, lecz zdecydowanie mniej skomplikowanym od sindarinu i poznanie jej nie jest w adnym wypadku nadludzkim wyczynem. Zaangaowany ucze powinien by w stanie osign podstawow znajomo jej systemu gramatycznego w czasie tygodni a nawet dni, ale nie miesicy. Oglna wiedza jzykoznawcza moe by przy takiej nauce pomocna, nie jest jednak konieczna. W kursie staraem si wyjania wszystko w sposb tak prosty, aby mg to zrozumie przecitnie bystry nastolatek. (Pamitajc, e cz osb uczcych si quenyi jest do moda, staraem si nie zakada u czytelnikw adnej wiedzy jzykoznawczej. Wyjaniam tu nawet najprostsze lingwistyczne terminy - czytelnicy o wikszym zasobie wiedzy mog odebra to jako mwienie jak do dzieci.) Naley jednak pamita, e nie mamy tu do czynienia z wygadzonym esperanto. Tolkien umylnie chcia stworzy jzyki "naturalne" - dlatego znajdziemy tu pewn ilo czasownikw nieregularnych i tym podobnych, cho ich ilo jest raczej do opanowania. Quenya znajduje si prawdopodobnie w p drogi pomidzy w peni regularnym esperanto a typowym "prawdziwym" jzykiem, zoonym i z mnstwem nieregularnoci, jednak prawdopodobnie bliej tego pierwszego. Quenya jest prawdopodobnie zbyt prosta, by bya zupenie "wiarygodna" jako jzyk naturalny, a nie skonstruowany, przynajmniej w porwnaniu z chaotycznymi jzykami miertelnikw naszej epoki. Ale quenya bya przecie "skonstruowana" rwnie z historii wewntrznej wiata fikcyjnego - zostaa skonstruowana i udoskonalona przez Elfw. "Eldar znaj swj jzyk, nie tylko kade sowo z osobna, ale te jako cao" (The Peoples of Middle-Earth, s. 398). Moe wic Eldar, tak bardzo wiadomi struktury swojej mowy, budowaliby jzyki o stosunkowo uporzdkowanej gramatyce. W kadym razie z punktu widzenia uczcych si trudno aowa skromnej iloci nieregularnych form do zapamitania. Tak wic nawet jeli ta prostota czyni queny mniej "wiarygodn" jako jzyk naturalny, atwo wybaczy to Tolkienowi! RDA Wiemy, e Tolkien napisa dosownie tysice stronic o swoich jzykach. Niestety - tu uczcy si musz przygotowa si na pierwsze zaskoczenie bardzo niewiele z tych materiaw jest nam dostpnych. Jednak Christopher

Tolkien najwyraniej prbowa organizowa ich publikacj. Przez wikszo lat dziewidziesitych przesya kopie jzykowych manuskryptw ojca do grupy Amerykanw nazywanej czsto (cho nieoficjalnie) Elfconners, najwyraniej z powodu ich aktywnoci na konwentach, czyli spotkaniach ELF, Elfickiego Towarzystwa Jzykowego [Elvish Linguistic Fellowship]. Najbardziej czynny czonek tej grupy zdaje si jednak by przekonany, e termin "Elfconners" ma znaczenie poniajce, powizane z angielskim sowem "conning", czyli oszustwo. Jak zauway moderator listy TolkLang Julian Bradfield, w czonek tej grupy zdaje si wymyla przezwiska sam dla siebie, lecz w tym momencie poprawnie jest mwi o tej grupie jako o Zespole Redaktorskim [Editorial Team], skrt ET. Niezalenie od nazwy, grupa skada si z Christophera Gilsona, Carla F. Hostettera, Patricka Wynne'a i Ardena R. Smitha (w ostatnich doczy do nich te Bill Welden). Zanim zaczli otrzymywa manuskrypty Tolkiena, ludzie ci regularnie wydawali wysokiej jakoci magazyny o lingwistyce tolkienowskiej Vinyar Tengwar (pod redakcj Hostettera) i Parma Eldalamberon (pod redakcj Gilsona). Dlatego prawdopodobnie Christopher Tolkien wybra ich, aby publikowali jzykowe manuskrypty jego ojca. Bardzo dziwny i niepomylny jest zatem fakt, e od kiedy zaczli oni otrzymywa manuskrypty Tolkiena ilo publikacji grupy znacznie spada. Zaczli je otrzymywa w roku 1991, przez kolejn dekad udao im si wyda kilkaset stron nowego materiau (gwnie materia sownikowy dotyczcy najwczeniejszych etapw prac Tolkiena, a wic bardzo oddalony od wersji z czasw WP). Wielu z nas nie jest zachwyconych. Te materiay, ktre si pojawiy s dobre opracowane, ale z takim tempem publikacji ukoczenie projektu jest jeszcze bardzo dalekie. W roku 1996 Christopher Gilson ogosi, e w "przyszym roku" grupa miaa zamiar opublikowa "do obszerne" gramatyki dwch gwnych jzykw tolkienowskiego legendarium. Na pocztku 2002 w kocu wydali pewne materiay dotyczce niektrych etapw "gnomickiego", wczesnego prototypu jzyka nazwanego pniej sindarinem. Wci czekamy na znaczniejsz ilo materiaw o quenyi. Wiele innych terminw, ktre wyznaczya sobie grupa Gilsona okazao si rwnie bezwartociowych, a od roku 1998 unikali oni wyznaczania jakichkolwiek granic czasowych. Pozostaje nam mie nadziej, e za dziesi (albo dwadziecia, trzydzieci...) lat bdziemy wiedzie wicej - jednak Zesp Redaktorski musi jeszcze udowodni, czy jest w stanie rozpocz skuteczne, regularne publikowanie materiaw Tolkiena. Musimy zatem pracowa na dostpnych materiaach, ktre nieraz jedynie przypadkiem dotykaj spraw jzykowych. Aspekt jzykowy w takim stopniu przenika jednak prace Tolkiena, e po zoeniu i przeanalizowaniu wszystkich skrawkw dostpnych informacji mona dowiedzie si wiele o jego jzykach nawet bez dostpu do sprecyzowanej gramatyki. Ta metoda pozostawia niestety wiele luk w naszej wiedzy - luk szczeglnie irytujcych dla ludzi, ktrzy chc naprawd uywa tych jzykw. W innych przypadkach materiaw jest tak

niewiele, e moemy jedynie teoretyzowa na temat tego, jak mogaby wyglda dana zasada gramatyczna, nie mamy natomiast adnych przykadw, ktre pozwoliyby nam rozpozna jedn suszn teori. Mimo to wiemy do duo o quenyi, cho cz tej wiedzy jest zbyt niepewna. Tutaj prezentuj przegld tych rde i wyjaniam przynajmniej stosowane skrty. Gwne utwory literackie, Wadca Piercieni (WP, 1954-55) oraz Silmarillion (Silm, 1977) nie wymagaj wprowadzenia. (Oczywicie jest jeszcze Hobbit, lecz ta ksika zawiera bardzo mao wiadomoci jzykowych, a zupenie nic o quenyi.) Wikszo elfickich imion i nazw miejscowych z WP (jak np. Aragorn, Glorfindel, Galadriel, Minas Tirith) pochodzi z sindarinu, lecz znajduj si tam te znaczne prbki quenyi. W WP, pod koniec rozdziau 8 ("Poegnanie z Lorien") drugiej ksigi w pierwszym tomie, Druyna Piercienia, znajdziemy jeden z najduszych znanych tekstw quenejskich, wiersz Namri. Znany rwnie jako Lament Galadrieli, wiersz ten zaczyna si od sw Ai! lauri lantar lassi srinen... [Wiesz ten zosta pominity w wielu wczeniejszych polskich wydaniach WP, znajduje si tam jedynie jego polskie tumaczenie.] W WP rozsiane s te rne drobniejsze przykady quenyi, jak np. Frodo mwicy w obcych jzykach w jaskini Szeloby ("Aiya Erendil Elenion Ancalima! - krzykn nie zdajc sobie sprawy z wymawianych sw"), pochwaa Powiernikw Piercienia na polach Kormallen (czciowo w sindarinie, czciowo w quenyi), Wypowied Elendila powtrzona przez Aragorna przy koronacji oraz powitanie Celeborna i Galadrieli przez Drzewca. Fragmenty quenejskie z Pochway na Kormallen (jak bd si do niej odnosi), ktre znale mona w tomie trzecim, ksidze szstej, rodziale 4 ("Na polach Kormallen") brzmi nastpujco: A laita te, laita te! Andave laituvalmet! (...) Cormacolindor, a laita trienna! (por. Sauron Defeated, s. 47) Przetumaczone jest to w Listach J. R. R. Tolkiena, s. 460: "Niech spynie na nich bogosawiestwo, niech spynie na nich bogosawiestwo, dugo bdziemy ich wychwala (...) Powiernicy Piercienia, bogosawmy (lub wychwalajmy) ich pod niebiosa." W nastpnym rozdziale (5) znajdziemy Wypowied Elendila, powtrzon przez Aragorna przy koronacji: Et Erello Endorenna utlien. Sinome maruvan ar hildilyar tenn' Ambar-metta. Ten tekst przetumaczony jest jako: "Zza wielkiego Morza przybyem do rdziemia. Tu pozostan i tu y bd potomkowie moim a do koca wiata." Powitanie Drzewca w kolejnym rozdziale (6) brzmi a vanimar, vanimalion nostari przetumaczone zarwno w Listach, s. 460 ("o pikni, rodzice piknych dzieci"), jak i w Sauron Defeated, s. 73 ("urodziwi, ktrzy poczli urodziwych"). Materiay dotyczce quenyi (gwnie pojedyncze sowa) pojawiaj si te w dodatkach do WP, szczeglnie w Dodatku E [rwnie nieobecnym w starszych polskich wydaniach].

W Silmarillionie rwnie znajdziemy par krtkich zda w quenyi. W rozdziale 20 jest kilka zawoa bojowych: Utlie'n aur! Aiya Eldali ar Atanatri, utli'n aur! - "Nadszed dzie! Spjrz, ludu Eldarw, spojrzyjcie, Ojcowie Ludzi, nadszed dzie!"; Auta i lm! - "Noc przemija!"; Aur entuluva! - "Przyjdzie znw dzie!". Pod koniec rozdziau 21 znajduje si okrzyk a Trin Turambar turun ambartanen - "[Trinie] panie losu przez los pokonany" - ale Niedokoczone opowieci, s. 128 wskazuj, e zamiast turun powinno tam sta turn' (najwyraniej skrcona wersja duszego turna, gdzie kocowe -a wypado, gdy nastpny wyraz zaczyna si na a-). Dodatek do Silmarillionu "Czstki sowotwrcze w imionach wasnych w jzykach quenejskim i sindariskim" wspomina take wiele sw z tych dwch jzykw. W przypadku pozostaych rde wystarczy krtsze podsumowanie, gdy te ksiki i magazyny (w odrnieniu od WP i Silma) nie pojawiy si w wielu wydaniach ani tumaczeniach. Dlatego przy cytowaniu mog zwyczajnie odnie si do konkretnej ksiki i strony, ktre to odniesienie bdzie wystarczajco precyzyjne. Uoone s tu wedug uywanych dalej skrtw: - RGEO: The Road Goes Ever On (odnoniki do drugiego wydania z 1978 r., ISBN 0-04-784011-0). Pierwsze wydanie pojawio si w 1968 r., jest to zatem jedno z nielicznych rde poza WP, ktre pojawiy si jeszcze za ycia Tolkiena, co dodaje im dodatkowej wiarygodnoci (poniewa gdy co opublikowano, uznawa on to ju za stay i niezmienny element legendarium). RGEO jest zasadniczo cyklem pieni (wierszy Tolkiena z muzyk Donalda Swanna), Tolkien umieci tam jednak do obszerne uwagi na temat dwch elfickich wierszy wystpujcych w WP: Namri i sindariskiego hymnu A Elbereth Gilthoniel (RGEO 66-76). Poza napisaniem ich w pimie Fanora, doda rwnie tumaczenia obu linijka w linijk, co pozwala nam z pewnoci stwierdzi ktre sowo co znaczy. Przeksztaci rwnie Namri w klarowniejsz wersj proz, w odrnieniu od poetyckiej wersji z WP - co daje nam jedyn w swoim rodzaju okazj porwnania tych dwch stylw w quenyi. Dlatego czasami bd si tutaj odnosi do "Namri proz". - NO: Niedokoczone opowieci (Unfinished Tales, 1980, ISBN 0-04823208-4). Opublikowany pomiertnie zbir materiaw uzupeniajcych i niekiedy wzbogacajcych historie z WP i Silma cho, jak wskazuje tytu, nie wszystkie zostay ukoczone przez autora. Dla uczcych si quenyi szczeglnie interesujca jest Przysiga Ciriona ze s. 257: Vanda sina termaruva Elennanro alcar enyalien ar Elendil vorondo voronw. Nai tiruvantes i hrar mahalmassen mi Nmen ar i Eru i or ily mahalmar e tennoio. Podane tam (nie w peni dosowne) tumaczenie brzmi: "Ta przysiga istniaa bdzie na pamitk chway Kraju Gwiazdy i losu Elendila Wiernego. Strzec jej bd wadcy zasiadajcy na tronach Zachodu i Ten, ktry jest ponad wszelkimi tronami na wieczno." Tolkien doda kilka ciekawych uwag dotyczcych wyrazw quenejskich s. 80-81), co pozwala nam analizowa sam Przysig.

- Listy: Listy J. R. R. Tolkiena (The Letters of J. R. R. Tolkien, 1981, ISBN 0-04-440664-9). Ten zbir listw pod redakcj Humphreya Carpentera, biografa Tolkiena, zawiera rwnie troch informacji jzykowych. Czytelnicy WP pisali niekiedy do Tolkiena z pytaniami dotyczcymi przykadw quenyi i sindarinu znajdujcych si w tych ksikach, a jako e by to jego ulubiony temat, nieraz pisa on cakiem obszerne odpowiedzi. Midzy innymi Listy podaj tumaczenia kilku zwrotw elfickich nie przetumaczonych w samym WP, np. Aiya Erendil Elenion Ancalima = "Witaj Earendilu, najjaniejsza z gwiazd" (Listy, s. 578; wyej cytowaem ju tumaczenie Pochway na Kormallen: Listy, s. 460). - PiK: Potwory i krytycy i inne eseje (The Monsters and the Critics and Other Essays, 1983, ISBN 0-04-809019-0). Ta ksika zawiera esej Tolkiena Tajony nag (PiK 157-186), w ktrym wykada on swoje rozwaania i teorie oglnie na temat tworzenia jzykw. Zamieci tam rwnie kilka "elfickich" wierszy, przede wszystkim kilka wersji Oilima Markirya czyli "Ostatni korab". Wersja Markirya najcenniejsza dla uczcych si quenyi przedstawionej w WP znajduje si w PiK 284-286 (cznie z pewnymi dodatkowymi uwagami). Po zredagowaniu z notatek ojca i wydaniu Silma, NO i PiK, Christopher Tolkien podj si niezwykle ambitnego zadania. W latach 1983-1996 opublikowa seri dwunastu ksig przedstawiajcych jak jego ojciec rozwija przez lata swoje sawetne utwory. Ta Historia rdziemia (The History of Middle-Earth, H) prezentuje wiele "warstw" manuskryptw uwieczniajc jak powstay Silm i WP w postaci znanej nam dzisiaj, a take przedstawiajc inne materiay zwizane w tolkienowsk obszern mitologi. Dla wygody przedstawiam tu wszystkie tomu H wedug powszechnie uywanych skrtw, cho nie bd cytowa wszystkich z nich: - KZO1: Ksiga zaginionych opowieci 1 (1983, ISBN 0-04-823231-5) - KZO2,3: Ksiga zaginionych opowieci 2, 3 (1984, ISBN 0-04-8233382) [jeden tom oryginau zosta rozdzielony na dwa w polskim wydaniu] - LB: The Lays of Beleriand (1985, ISBN 0-04-440018-7) - SM: The Shaping of Middle-earth (1986, ISBN 0-04-440150-7) - LR: The Lost Road (1987, ISBN 0-04-440398-4) - RS: The Return of the Shadow (1988, ISBN 0-04-440669-X) - TI: The Treason of Isengard (1989, ISBN 0-261-10220-6) - WR: The War of the Ring (1990, ISBN 0-261-10223-0) - SD: Sauron Defeated (1992, ISBN 0-261-10305-9) - MR: Morgoth's Ring (1993, ISBN 0-261-10300-8) - WJ: The War of the Jewels (1994, ISBN 0-395-71041-3) - PM: The Peoples of Middle-earth (1996, ISBN 0-216-10337-7) Kada z tych ksiek zawiera jakie wskazwki dotyczce budowy jzykw tolkienowskich, cho czsto zupenie przypadkiem (Chistopher Tolkien

zamieszcza tam stosunkowo niewiele cile lingwistycznych tekstw, ktre s zbyt techniczne by mogy zainteresowa szersze grono czytelnikw). Dla ludzi zainteresowanych jzykami Tolkiena w postaci, w ktrej pojawiaj si one w WP najistotniejsze tomy H to LR, WJ i SD, ktre kady uczcy si na powanie powinien posiada w swojej biblioteczce. Jedyny duszy tekst w quenyi w H to Pie Friel, ktra znajduje si w LR 72. Ale co waniejsze, ksiki te zawieraj trzy wane dokumenty rdowe, do ktrych czsto bd odnosi si po nazwie (jak wikszo badaczy twrczoci lingwistycznej Tolkiena). Opisz je wic krtko tutaj. Mowa o Etymologiach oraz esejach Quendi i Eldar oraz Raport Lowdhama. 1. Etymologie (The Etymologies, w skrcie Etym) znajduj si w LR 347400. (Musz zaznaczy, e istniej rne wydania LR, zatem take rne ukady stron. Ja odnosz si tutaj do wydania uywanego zazwyczaj przez lingwistw tolkienowskich.) Ten najbardziej zapewne oszaamiajcy dla zwyczajnych czytelnikw tekst jest naszym najwaniejszym pojedynczym rdem sownictwa "elfickiego". Nie jest to jednak po prostu sownik. Jest to alfabetyczna lista okoo szeciuset pierwotnych "podstaw" czyli rdzeni, natomiast kolejne hasa zawieraj wyprowadzone z tych rdzeni sowa w rnych pojawiajcych si pniej jzykach elfickich (czasami wspomina si te formy jzyka "praelfickiego", zblione do samych rdzeni). Na przykad pod hasem LAK (LR 348), tumaczonego jako "nagy", znajdujemy cig: "*alk-w abd: Q alqa; T alpa; ON alpha; N alf." Tolkien wymyli, e praelfickie sowo alk-w rozwino si w quenejskie alqa, teleriskie alpa, staronoldoriskie alpha oraz noldoriskie alf. Etymologie powstay w drugiej poowie lat trzydziestych, wic pisownia i oglne idee rni si nieco od wersji z WP opublikowanej na pocztku lat pidziesitych. (Jeli "uaktualnimy" podany wyej przykad, powinnimy zamieni noldorin na sindarin, a quenejskie alqa i "noldoriskie"/sindariskie alf powinny by pisane odpowiednio alqua i alph - oba te wyrazy w takiej pisowni wystpuj akurat w pniejszych tekstach.) Pomijajc fakt, e Etymologie s w pewnych aspektach scenariusza jzykowego nieco nieaktualne, jako e Tolkien przeprowadzi po ich napisaniu nieco zmian, s one kopalni informacji (a jak widzielimy, mona je w pewnym stopniu "uaktualni" zgodnie z pniejszymi pomysami Tolkiena.) Ze wszystkich jzykw wystpujcych w Etym, quenya podlega stosunkowo niewielu zmianom w czasie pniejszych przeksztace. (Z drugiej strony jeli chodzi o "noldorin" Tolkien modyfikowa jego fonologi i wymylon ewolucj a take zupenie zmieni jego histori wewntrzn, przez co powsta znany w WP sindarin.) 2. Quendi i Eldar (Quendi and Eldar, czasami w skrcie "QE") znale mona w WJ 360-417. Jest to teoretycznie esej na temat "Pochodzenia i znaczenia elfickich sw oznaczajcych Elfw i ich odmiany. Wraz z dodatkami na temat ich nazewnictwa dla innych ras rozumnych". Ten temat jest tam niewtpliwie wyczerpany, lecz na szczcie (z naszego punktu widzenia!) jest

tam rwnie wiele dygresji, dodatkw i uwag, ktre dostarczaj wiele dodatkowych informacji na temat elfickich jzykw w formie, w jakiej Tolkien widzia je po napisaniu WP. Esej ten pochodzi z ok. 1959-60 r. Christopher Tolkien zdecydowa, e znaczna jego cz odesza zbyt daleko od tematu i wyci j (patrz WJ 359,396). Na szczcie pominity fragment zosta pniej opublikowany w magazynie Vinyar Tengwar, nr 39. Cytujc Quendi i Eldar bd zatem odnosi si albo do WJ albo do Vinyar Tengwar (VT). Jakkolwiek odleg dygresj jest fragment, ktry pojawi si w VT, jest on bardzo interesujcy dla ludzi poznajcych jzyki Tolkiena. 3. Raport Lowdhama, peny tytu Raport Lowdhama na temat jzyka adunaickiego (Lowdham's Report on the Adunaic Language) mona znale w SD 413-440. Jak wskazuje tytu dotyczy on zasadniczo innego jzyka adunaickiego (Adnaic), macierzystego jzyka Nmenoru. Mona z niego uzyska jednak rwnie nieco informacji na temat quenyi, w ktrej mwi si tam "avaloski", jako e te dwa jzyki s tam niekiedy porwnywane. ("Lowdham" to jedynie fikcyjna posta stworzona przez Tolkiena. Tolkien przedstawia czasami do techniczne informacje na temat swoich jzykw jako cytaty z obserwacji i wypowiedzi postaci znajdujcych si wewntrz jego legendarium. Wrd takich "rde" znajdziemy Fanora, najwikszego ale i najdumniejszego z Noldor, Rmila, mdrca w Tirionu oraz Pengolodha, mistrza wiedzy z Gondolinu. Wielu z bohaterw tolkienowskich zdaje si podziela z autorem zamiowania do tajemniczych alfabetw i dziwnych jzykw.) Wspomniane wyej rda zostay wydane lub zredagowane przez samego Tolkiena lub przez jego syna - poza Listami pod redakcj Humphreya Carpentera. Istniej jeszcze rda redagowane i publikowane przez innych. Okruchy informacji mona wydoby z J. R. R. Tolkien - Artist and Illustrator pod redakcj Wayne'a Hammonda i Christiny Scull. Naley rwnie wspomnie dziaalno Zespou Redaktorskiego, skromn lecz nie nieistotn. Magazyn Vinyar Tengwar (VT) pod redakcj Carla F. Hostettera przeywa swj "zoty wiek" w latach 1988-93, kiedy to udawao si wydawa go regularnie jako dwumiesicznik. Kiedy Hostetter i pozostali czonkowie ET zaczli otrzymywa w latach dziewidziesitych oryginalne, niezwykle interesujce materiay Tolkiena do redakcji i publikacji, ilo wyda spada niespodziewanie do okoo jednego na rok. Ta sytuacja trwaa do koca lat dziewidziesitych i na pocztku nowej dekady. Nie wszystkie z tych niewielu numerw zawieraj nowe teksty Tolkiena, a te ktre ju si pojawi dotycz najczciej bardzo krtkich skrawkw (a na dodatek przykadw z bardzo wczesnych materiaw czsto niezgodnych z wersj z WP). Kilka numerw wyrnia si jednak na tym tle. Jeden z nich zosta ju wspomniany: w nr 39 z lipca 1998 Hostetter opublikowa wyczony z WJ fragment Quendi i Eldar oraz esej sanwe-kenta (ktry nie jest cile zwizany z jzykami, ale Tolkien wymieni w nim nieco quenejskich sw). W nr 41 z

lipca 2000 r. pojawio si te troch uytecznych materiaw uzupeniajcych kilka irytujcych luk w naszej wiedzy (szczeglnie w zwizku ze sowem "umie, mc") oraz podajcych pewne ciekawe informacje o tworzeniu czasu teraniejszego. W styczniu 2002 r. wydano w nr 43 kilka tumacze Ojcze nasz i Zdrowa Mario - Tolkien jako katolik napisa wicej ni jedn wersj tych modlitw. Pozostae najwaniejsze efekty dziaalnoci ET skadaj si zasadniczo z materiau sownikowego: Leksykon gnomicki (Gnomish Lexicon, GL) oraz Leksykon qenejski (Qenya Lexicon, QL, inaczej zwany Qenyaqetsa, w skrcie QQ). GL wspomina rwnie kilka sw w "quenyi" (podobnie jak w QL znajdzie si par sw gnomickich; jzyki te nierzadko s porwnywane). W sprawie rnicy qenya - quenya (wersja z czasw WP) patrz niej. Te leksykony zostay wydane w numerach 11 i 12 magazynu Parma Eldalamberon, w latach kolejno 1995 i 1998. Zostay one napisane w czasie pierwszej wojny wiatowej, kiedy ksztatowaa si najwczeniejsza wersja tolkienowskiego legendarium. Manuskrypt QL datowany jest na rok 1915, a GL na 1917. Ich znaczne fragmenty zostay opublikowane ju w latach 1983-84, jako e Christopher Tolkien z nich przy pisaniu dodatkw do KZO. Do obu leksykonw Parma doczyo troch powizanych materiaw: niedokoczon Gramatyk gnomick w nr 11 i nieco fonologicznego opisu "qenyi" w nr 12. Z waciwych prbek wspomnianych wyej czsto bd odnosi si do Namri, Pozdrowienia Drzewca, Wypowiedzi Elendila, Przysigi Ciriona, Pieni Friel oraz Markirya jedynie po tytule albo nazwie, bez podawania ksiki i numeru strony. Na podstawie powyszego tekstu czytelnik bdzie mg do nich trafi (jeli poczuje potrzeb sprawdzenia dokadnoci cytatw!) W pozostaych przypadkach bd zazwyczaj podawa te informacje przy cytowaniu, gdy zwykle bd to odniesienia do rde majcych tylko jedno wydanie i jeden ukad strony. Przy odnonikach to Etymologii (w LR) bd podawa haso, ktre mona atwo odnale niezalenie od wydania. OSTRZEENIE DOTYCZCE CZCI KORPUSU W podanych powyej rdach znajdziemy rozrzucone informacje, ktre zoyyby si w sumie na okoo 150 stron (cho wikszo z tego to niepowizane materiay sownikowe; o wiele mniej mamy waciwych tekstw, w ktrych powstayby prawdopodobnie jakie dwie-trzy strony). Tu naley si jednak kilka sw ostrzeenia. Jeli chcemy nauczy si odmiany quenyi spotykanej w WP, nie wszystkie przykady z korpusu s w peni "godne zaufania" - mimo e s oryginalnymi wytworami Tolkiena. By unikn problemw naley uwiadomi sobie zasadniczy fakt: quenya przedstawiona w WP nie jest jedynym istniejcym rodzajem quenyi. Jeli zaczniemy analizowa wszystkie dostpne przykady quenyi szybko dojdziemy do wniosku, e nie s

one jednolite. Wikszo prbek "wyglda" bardzo podobnie i nigdy nie oddala si od wzorca sw inspirowanych fiskim, lecz wiele z wczesnych materiaw (nie opublikowanych podczas ycia Tolkiena) uywa lub sugeruje wyrazy, kocwki odmiany lub zasady gramatyczne odmienne od quenyi z czasw WP. Oczywicie aden z przykadw nie jest zupenie rny od quenyi z WP - ale adne z materiaw sprzed poowy lat trzydziestych nie s rwnie cakiem identyczne. Mona by powiedzie, e Tolkien by zbyt dobry w opracowywaniu jzykw. Ustalenie jednej klarownej, niezmiennej ich formy byo dla niego niemoliwe. Wci pojawiay si nowe pomysy, ktre chcia wbudowa w ich struktur, nawet gdy sprzeciwiay si one lub kontrastoway z tym, co napisa wczeniej. Z pewnoci fikcyjny Lowdham mwi tu w imieniu Tolkiena (SD 240): W tworzeniu jzykw ma si dowolno, zbyt wiele dowolnoci (...) Przy wymylaniu przyjemno sprawia sam moment wymylania. Jednak jako e jest si panem, nasz kaprys staje si prawem. Mona zachcie cigle przeywa t przyjemno. Mona cigle gmera, zmienia, dopracowywa, waha si, zgodnie ze zmian humoru i smaku. W pomiertnych publikacjach pism Tolkiena znajdziemy dowd na to "gmeranie, zmienianie, dopracowywanie i wahanie". Wiadomo ju, e quenya wystpowaa w wielu wersjach, i cho maj one wszystkie wsplny "styl" i wygldaj zapewne podobnie dla oczu nie znajcego si czytelnika, rni si w wielu aspektach gramatyki, sownictwa a nawet fonologii. Doskonaym przykadem poprawek wprowadzanych przez Tolkiena jest wiersz Markirya, istniejcy w jednej wersji z pocztku lat trzydziestych (PiK 275) i w drugiej, pniejszej o jakie czterdzieci lat, pochodzcej z ostatniej dekady ycia Tolkiena (PiK 284-285). Oba warianty maj prawie to samo znaczenie, ale pniejszy jest waciwie tumaczeniem poprzedniego, a nie jego now wersj jedynie kilka sw i kocwek odmiany powtarza si w obu tekstach. Jako e Tolkien uywa w tekstach sprzed czasw WP pisowni qenya zamiast quenya (cho wymowa jest taka sama), ja i inni uywamy zazwyczaj "qenya" (szczeglnie w cytatach) jako nazwy wczesnych wersji quenyi, ktre mniej lub bardziej rni si od formy wystpujcej w WP i rdach pniejszych. Pierwsza wersja Markirya jest zatem wiersze "qenejskim", natomiast wersja ostatnia jest queny w formie znanej z WP. Dwa inne wiersze podane w PiK (Nieninqe i Earendel, s.277), jak rwnie alternatywny "Ostatni korab" - wiersz o innym znaczeniu od tradycyjnego Markirya (PiK 283), to rwnie raczej "qenya" a nie quenya. Te teksty warto pozna dla ich wasnej wartoci, jednak nie nadaj si na teksty rdowe dla uczcych si quenyi z czasw WP.

Jak naleaoby si spodziewa, jzyk generalnie staje si bliszy "kocowej postaci" im bliej jestemy czasw napisania WP. Na przykad stosunkowo pny tekst Pieni Friel jest prawie, cho nie zupenie, w stylu z WP. Nie naley jednak zbytnio upraszcza sytuacji mylc, e Tolkien rozpocz w roku 1915 od jzyka zupenie odmiennego od quenyi z WP i e "stopniowo" wyewoluowa on wedug prostego schematu w queny w stylu WP. Niewielka ilo dostpnego materiau nie pozwala nam dokadnie przeledzi tego procesu, lecz wiadomo, e Tolkien wielekro zmienia zdanie, nie tylko wprowadza zmiany, ale te je cofa. Niektre bardzo wczesne materiay z czasw pierwszej wojny wiatowej zdaj si by wrcz podobniejsze do quenyi z WP ni niektre "qenejskie" wiersze z pocztku lat trzydziestych. Wydaje si, e zamiast poda prost drog do stylu quenyi z WP, Tolkien podrowa nieraz bocznymi ciekami wprowadzajc radykalne zmiany, ktre w kocu odrzuci jako nieodpowiednie. W innych przypadkach natomiast zmiany okazay si trwae i Tolkien najwyraniej postrzega je jako ulepszenia - proces ten jednak by do nieprzewidywalny, gdy w takich dziaaniach nie istniej obiektywne kryteria tego, co mona nazwa ulepszeniem. Jak powiedzia tolkienowski Lowdham: "Kaprys staje si prawem." Co zblionego do stylu quenyi z WP pojawio si po raz pierwszy w drugiej poowie lat trzydziestych, wraz z napisaniem Etymologii. Nie znaczy to jednak, e nawet po napisaniu WP w latach pidziesitych wszystko byo ju ustalone. Tolkien skorzysta nawet z okazji drobnych zmian w wydanych ju prbkach quenyi w roku 1966 gdy pojawio si poprawione wydanie ksiki (a jeszcze wicej "grzebania si" odbywao si prawdopodobnie za kulisami). Zmar siedem lat pniej i nie ma powodw by sdzi, e kiedykolwiek udao mu si (czy nawet usiowa) ustali jedn ostateczn form quenyi i swoich pozostaych jzykw, z opracowaniem wszystkich szczegw. Czonkowie Zespou Redakcyjnego zauwayli, e pniejsze manuskrypty Tolkiena wskazuj na jeszcze jedn faz intensywnych eksperymentw, lecz najwyraniej nigdy nie pojawia si ostateczna forma jzyka. Nie bya to "klska", jak mona by powiedzie o kompozytorze, ktry nie ukoczy wielkiej opery: "Cige zmiany, nieraz frustrujce dla osb uczcych si tych jzykw, byy nieodczn czci jego sztuki.", jak napisa Christopher Tolkien (SD 440). W innym miejscu zauway: "wydaje si, e jakakolwiek prba napisania ostatecznego podsumowania powodowaa natychmiastowe niezadowolenie i ch tworzenia od nowa, zatem najpikniejsze manuskrypty zaczynay by traktowane z lekcewaeniem." (LR 342). Jako e "przyjemno sprawia sam moment wymylania", Tolkien nie mg napisa takiego podsumowania, gdy skoczyaby si dla niego ta przyjemno. W porwnaniu z eksperymentami zachodzcymi przez dwadziecia lat po roku 1915, quenya wkroczya w drugiej poowie lat trzydziestych w stabilniejsza faz. W czasie kolejnej dekady Tolkien napisa WP, w ktrym pojawiy si przykady aktualnej formy quenyi (przede wszystkim Namri).

Wraz z wydaniem WP w latach 1954-55 formy te stay si trwa czci legendarium (mimo niewielkich zmian przy poprawkach w roku 1966). Po opublikowaniu WP Tolkien nie mg ju tak dowolnie zmienia swoich jzykw jak przedtem. Rzeczywicie w manuskryptach z czasw po WP mona znale sugestie, e czu si nieco ograniczony. Jednak ta stosunkowa stabilno jest bardzo dobra dla osb poznajcych "waciw" queny, czyli mniej wicej ostateczn decyzj Tolkiena co do formy jzyka w dawnych epokach uwiecznionych w jego prozie. Niektrzy (rwnie ja) odnosz si do tej formy jako do dojrzaej quenyi. Inni uwaaj, e termin ten uwacza wczeniejszym formom quenyi lub "qenyi", gdy sugeruje, e s one w jaki sposb niedojrzae lub gorsze. Artystycznie moim zdaniem "ostateczna" forma quenyi jest bardziej atrakcyjna od wczeniejszych eksperymentw i nie ma wtpliwoci, e to tego odmiany quenyi chce si uczy najwicej osb - nie za wersji wczeniejszych odrzuconych przez samego Tolkiena. Jeli o to chodzi, jest to ta wersja, ktrej Tolkien chcia, aby inni si uczyli - gdyby zaleao to od niego, nigdy nie dowiedzielibymy si nawet o innych wariantach! Przykada wielk wag do tego, by w jego wiecie nie byo adnych sprzecznoci i nigdy nie uznaby dwch wersji quenyi za rwnowane. Naley wrcz zauway, e w starszym wieku Tolkien uznawa najwczeniejsza form "qenyi" za "bardzo prymitywn" (PM 379). Musimy zatem traktowa wczesne materiay z pewn ostronoci, nie ma rwnie powodw by uwaa, e Tolkien poczuby si uraony gdybymy powiedzieli (a waciwie zgodzili si!), e wczesne odmiany "qenyi" nie s tak atrakcyjne jak pniejsza, dopracowana wersja (wersje) jzyka. Mimo to zdecydowaem si pisa w tym kursie nie o "dojrzaej quenyi", ale o quenyi w stylu WP. Ten drugi termin jest w peni jednoznaczny. Jzyk, ktrego uczy ten kurs to oczywicie quenya w stylu WP, na tyle na ile mona j w tym momencie opisa, nie ma jednak powodu by udawa, e nigdy nie istniay wczeniejsze warianty "qenyi". Czasami bd odnosi si do niektrych ich cech, by pokaza czytelnikom jakie rnice znale mona w materiaach. Poza takimi naukowymi rozwaaniami mona czasem wesprze si na wczeniejszych materiaach, gdy te z czasw WP lub pniejsze nie wystarczaj. Przede wszystkim da si wykorzysta przydatne swka pojawiajce si w "qenejskich" materiaach, dostosowujc je do quenyi w stylu WP (tzn. sprawdzajc, czy tak samo brzmice sowo ju nie istnieje i dopasowujc je do systemu fonologicznego i morfologicznego ostatecznej wersji jzyka). W kocu wszystkie wersje q(u)enyi z caego okresu, kiedy ten jzyk by tworzony, czyli od 1915 do mierci Tolkiena w 1973 mona okreli jako cige wariacje na ten sam temat. Dlatego prby rozwinicia uywalnej wersji quenyi biorce pod uwag jej caoksztat s jak najbardziej stosowne. Lecz w sprawie budowy gramatycznej i fonologicznej musimy da pierwszestwo wizji Tolkiena przedstawionej w WP i pniejszych pracach -

jeli szanujemy intencje Tolkiena, forma quenyi, ktra prbujemy dookreli musi by zgodna z WP. Niewiele rzeczy jest prostych i wyranych w tej dziwacznej krainie Jzykw. Odtworzenie struktury quenyi to troch jak prba uoenia ogromnej ukadanki w mnstwa rozrzuconych kawakw. Wielu z nich po prostu brakuje, do wielu badacze nie maj dostpu (a co gorsza ci, ktrzy maj za zadanie je publikowa zdaj si raczej je ukrywa). Co wicej, przez liczne zmiany, ktrych dokonywa Tolkien nie jestemy nawet pewni, czy wszystkie te elementy nale do tej samej ukadanki. Niektre wyranie nie pasuj i mona je odrzuci - inne podpadaj pod kategori "wtpliwe" i nie wiadomo co waciwie trzeba z nimi zrobi. W tym kursie bd wspomina o niektrych rozbienociach i przedstawia moje, mam nadziej, kompetentne opinie co do tego, ktre z nich powinnimy przyj a ktre odrzuci. Z racji na brak wyranych informacji gramatycznych autorstwa Tolkiena nie zawsze bd mg przedstawi quenejsk gramatyk z pewnoci. Czsto przeczytacie tu tylko przegld dostpnych dowodw i bdziecie musieli opracowa wasne reguy do uycia we wasnych utworach quenejskich. Lecz w pewien sposb jest to dokadnie to, co chciabym osign - zaznajomi czytelnikw z rodzajem dedukcji powszechnych w dziedzinie lingwistyki tolkienowskiej. W zwizku z moimi wczeniej opublikowanymi tekstami dowiadczaem (subtelnej) krytyki, e opisuj jedynie swoje konkluzje bez pokazywania, na czym s one oparte, autorytarnie stwierdzajc, e "tak jest, macie na to moje sowo". Sdz, e ten styl by nieunikniony w krtkiej prezentacji, tutaj jednak w wielu przypadkach skorzystam z okazji do cofnicia si do podstawowych rde i pokazania jakie rozumowanie jest podstaw tych stwierdze. Poniewa tolkienowska quenya jest bytem raczej pynnym, umieszczonym w oglnym zarysie ale penym sprzecznoci jeli chodzi o szczegy, moemy w pewnym stopniu dookreli nasz wasny standard (bez nadmiernego utrudniania). Dopki ukadamy z podanych przez Tolkiena elementw uywalny system, cho nie moemy przyj w tym jednym systemie wszystkich wyjtkw, powstanie z tego "prawdziwa quenya" - o ile takie co w ogle istnieje. KONWENCJE ORTOGRAFICZNE Przez dekady pisownia quenyi zmieniaa si w pewnych szczegach. Jak powiedziano wyej, niemale kady aspekt quenyi by jaki sposb zmienny, jednak w przeciwiestwie do gramatyki zmiany w pisowni nie nios za sob wielkich konsekwencji - teoretycznie nasz alfabet i tak nie jest rodzimym alfabetem quenyi. Tolkien waha si jedynie jak najlepiej odda naszymi literami "oryginalne pismo Elfw" (tengwar, zwany rwnie pismem fanoryjskim - wyjtkowo piknym alfabetem opracowanym przez Tolkiena z rwnym zamiowaniem jak same jzyki). W tym kursie zastosowaem jednolit

pisowni opart gwnie na ortografii z WP (gwnie, gdy ortografia w WP rwnie nie jest jednolita, lecz prawie!) Odnonie pisowni zastosowanej w WP Tolkien napisa: "Archaiczny jzyk [quenya] ma by czym w rodzaju , a dziki ortografii cile przypominajcej acisk (poza uyciem wycznie jako spgoski, jak w ang. Yes.) wzroso jego wizualne podobiestwo do aciny." (Listy, s. 264). Przedstawi tutaj konwencje ortograficzne zastosowane w tej pracy. Nowi uczniowie nie musz poniszego teksu uczy si na pami. Jednak ludzie chccy uczy si quenyi powinni zdawa sobie spraw z gwnych rozbienoci w pisowni wystpujcych w podstawowych rdach. Wzorujc si zasadniczo na ortografii uywanej w WP uregulowaem nastpujce elementy: Dugo samogosek oznaczana akcentem (a nie innym symbolem): W pisowni quenyi Tolkien uywa zawsze jakiego symbolu dla zaznaczenia, ktre samogoski s wymawiana jako dugie (jeli nie wiesz czym jest samogoska zerknij do pierwszej lekcji.) Rni si natomiast konkretny uywany symbol. Czasami uywa makronu, krtkiej poziomej linii nad samogosk. Szczeglnie czsto spotyka si go w Etymologiach i innych pismach "filologicznych". Czasami uywany jest cyrkumfleks, np. w wyrazie flima "tajemniczy" z najstarszego sownika "qenyi" (LT 340 / QL 38). Jednak w WP i wikszoci rde pniejszych zazwyczaj uywa si zwykego akcentu do oznaczenia dugoci samogoski i tak te pisa bdziemy tutaj: dugie , , , , w przeciwiestwie do krtkiego a, e, i, o, u. Gdybym wic mia napisa sowo flima, zapisabym je flima. Przy cytowaniu form praelfickich bd jednak uywa cyrkumfleksu do oznaczania dugich samogosek. Cytowaem ju alkw "abd" z hasa LAK z Etym, makron nad ostatnim a oznacza, e samogoska ta jest duga. Jednak pisanie alk-w (itp.) jest bezpieczniejsze w dokumencie rozpowszechnianym przez Internet - samogoski z makronami mog zamieni si w inne dziwne symbole, jeli oprogramowanie czytelnikw nie przepada za lingwistyk. - C zamiast K: Jeli poszukalicie w rdach zacytowanego wyej zdania Anar caluva tielyanna (Niedokoczone opowieci, s. 30), moglicie zauway, e rodkowe sowo zapisane jest tam waciwie kaluva. W queni k i c oznaczaj ten sam dwik (wymawiany K). Tolkien nie mg si zdecydowa ktrej z liter uywa. W tekstach sprzed WP, jak na przykad w Etymologiach i wczesnym Leksykonie qenejskim stosowa zazwyczaj k (chocia w paru miejscach pojawia si te c). Jako e pierwsz inspiracj dla quenyi by fiski, w ktrego pisowni uywa si k, nie ma nic dziwnego, e Tolkien z pocztku preferowa ten znak. Lecz jak wida z podanego wyej cytatu z Listw, s. 264, pniej zdecydowa, e w WP zapisywa bdzie queny w sposb najbardziej podobny do aciny. Zgodnie z ortografi acisk zacz uywa litery c zamiast k: "Postanowiem

by i wszdzie pisa elfickie nazwy i sowa bez ". (Listy, s. 370). Na przykad sowo "metal" byo zapisywane tinko w Etymologiach (haso TINC), ale w dodatku E do WP to samo sowo z tym samym znaczeniem wystpuje w postaci tinco. Zatem we wszystkich przypadkach ujednolicamy k do c. Co ciekawe, Tolkien w wielu, a nawet wikszoci tekstw pniejszych od WP powrci do uywania k. Jego pisma s w tej sprawie bardzo niespjne. Sowo znaczce "Krasnolud" podane jest jako Kasar, pisane przez k w WJ, s. 388, ale ju na nastpnej stronie Tolkien przerzuca si na c podajc quenejskie okrelenie na Mori: Casarrondo ("jaskinia Krasnoludw" lub "sala Krasnoludw"). Wyraz "dom" pojawia si jako ka w WJ, s. 369, (karya "jego dom") ale w MR, s. 250 to samo sowo podane jest przez c w zoeniu cacalina "wiato domu" (elfickie okrelenie na dusz wewntrz ciaa). W pewnych pnych notatkach opublikowanych w VT41, s. 10 Tolkien wspomnia sowo ruskuite "lisi" pisane przez k a nie c, ale zaraz potem napisa wyraz calarus "wypolerowana mied" przez c. Z opublikowanego po jego mierci Silmarillionu pamitamy imiona takie jak Melkor i Tulkas, lecz w MP, s. 362, 382 uywa si pisowni Melcor i Tulcas. Quenejski wyraz "ko" zapisany jest rocco w Listach, s. 421, ale w Listach, s. 573 znajdujemy rokko. Imitowanie tu cigego niezdecydowania Tolkiena w tej sprawie byoby bezsensowne i mylce. Przykadowo quenejskie sowo oznaczajce "ko" podane jest w LR, s. 363 jako kaima, ale w Namri w WP najwyraniej spokrewnione sowo "ley" pisane jest caita. Zachowywanie niejednolitej pisowni z powodu le pojtego szacunku zaciemnioby jedynie powizania midzy wyrazami. "ko" powinno by zdecydowanie pisane caima, aby pasowao do caita. Trzeba tu wspomnie, e niektrzy ujednolicaj z kolei teksty do k, odrzucajc pisowni uywan w WP na rzecz tej stosowanej w wielu innych rdach. Jest to jedynie kwestia smaku, a wybr midzy C a K naley do samych piszcych w jzyku. Ja bd zazwyczaj stosowa si tu do ortografii z WP, w kocu jest on centralnym tekstem wiata jzykw tolkienowskich.UWAGA: W przypadku tytuu Markirya pozostawiam liter k, poniewa sowo markirya czyli "korab" pojawia si tylko ze wczesnej, qenejskiej wersji wiersza. Nie wystpuje ono w wersji quenejskiej, nie wiem wic jak powinnimy go nazywa. W tym wypadku pozostawiam wic k dla zaznaczenia, e jest to wyraz "qenejski", cho forma marcirya pasowaaby rwnie do quenyi w styli WP - i tej pisowni uybym, gdybym potrzebowa sowa "korab" w tekcie quenejskim. Zostawibym rwnie zapewne k w najbardziej znanych nazwach z Silmarillionu: Melkor, Tulkas, Kementri i kilku innych. Ale w Silmarillionie pojawiaj si te formy takie jak Calaquendi (zamiast Kalaquendi), tak wic i w tym tekcie nie ma spjnoci.

- QU zamiast Q: W wikszoci rde sprzed WP kombinacja "cw" [k] jest przedstawian za pomoc litery q. Jednak w kilku wczeniejszych rdach (opublikowanych pomiertnie), a przede wszystkim w WP Tolkien uywa zamiast niego qu - ponownie za inspiracj ortografii aciskiej. To wpyno nawet na nazw jzyka, bowiem pocztkowo pisana bya qenya. Jeszcze jeden przykad: sowo "piro", zapisywane qesse w rdach sprzed WP (Etym., haso

KWES) zmienio si w quesse w WP (Dodatek E). Ta zamiana jest, o ile nam wiadomo, konsekwentnie wprowadzona w pismach pniejszych od WP, tak wic nie naley si waha przed narzucaniem tej pisowni rwnie we wczeniejszych materiaach. (Sam syn Tolkiena zrobi tak w KZO1, s. 230. Rozwaajc pierwsz cz nazwy Qerkaringa pojawiajcej si we wczesnych materiaach, Christopher Tolkien zamieni jej pisowni na querka. Ja posunbym si jeszcze dalej i napisa querca.) - X zamiast KS (albo CS): Pisownia gosek wymawianych "ks" jest bardzo rna. W wikszoci rde wystpuje ks, lecz gdzieniegdzie uywana jest rwnie pisownia x (ju w Leksykonie quenejskim z ok. 1915 r., s. 95 znajdujemy tuxa jako odmian pisowni tuksa "144"). W Etymologiach uywany jest zapis ks, np. maksa "gitki, mikki" (haso MASAG). Podobnie haso KARAK podaje nazw arktycznej krainy przez ktr przesza cz Noldor wyruszajcych na wygnanie jako Helkarakse. Natomiast w Silmarillionie nazwa ta brzmi Helcarax z x zamiast ks (i c zamiast k), i my ujednolicamy zgodnie z t drug ortografi, np. maxa zamiast maksa. W rdach z czasw po WP Tolkien uywa konsekwentnie x zamiast ks, np. axan "przykazanie" albo nixe "mrz" w WJ, s. 399/417, czy axo "ko" w PiK, s. 286. Tak wic wybr x zdaje si by ostateczn decyzj w tej sprawie. W Dodatku E do WP Tolkien odnosi si do "kombinacji ts, ps, ks(x), tak popularnych w jzyku quenya" - to rwnie sugeruje, e ks powinno by zapisywane jako x. (W WP nie wystpuje aden wyraz quenejski zawierajcy x/ks ale, jak wspomniaem wyej, mamy przykad Helcarax z Silmarillionu.) - N zamiast : W wielu rdach Tolkien uywa znaku , ktry nie powinien by wymawiany zgodnie z zasadami hiszpaskiego (np. jak w seor). "W transkrypcji [jest uywane w miejsce] fanoryjskiej litery oznaczajcej tylko dwik nosowy, czyli ng ze sowa king" (MR, s. 350). W przeciwiestwie do angielskiego w quenyi dwik ten wystpuje na pocztku wyrazw (jak rwnie w innych pozycjach, w ktrych pojawia si te w angielskim). Istotnym przykadem jest tu sowo oldo, w liczbie mnogiej oldor, tak wanie zapisywane w wielu rdach. Jednak w Dodatku E do WP Tolkien napisa, e w miejsce ng albo "w transkrypcji umieszcza tam n (jak Noldo), zgodnie z wymow Trzeciej Ery." Lista nazw tengw w tym samym dodatku potwierdza rozwj, ktry Tolkien tu zasugerowa: wymowa konkretnych znakw tengwaru zmieniaa si w przecigu wiekw. Litery pocztkowo nazywane ngoldo i ngwalme (=oldo, walme) nazywano pniej noldo i ngwalme. Jako e litery nosiy nazwy samodzielnych wyrazw zawierajcych tak liter, odzwierciedla to rozwj, wedug ktrego pocztkowe - stawao si zwyczajnym n-. Ju w Etymologiach w poowie laty trzydziestych Tolkien zasugerowa podobny rozwj: w hale GAR(A)M sowo "wilk" zostao zapisane jako " armo, narmo", co najwyraniej naley rozumie jako form starsz i nowsz. W MR,

s. 350 wspomniane jest sowo l "znajomo, wiedza" pisane przez rwnie w Etymologiach (haso GOL, tam tumaczone "mdro"), ale w Dodatku do Silmarillionu (haso gl) pisane jest nl. Byaby to forma pniejsza, z Trzeciej Ery. My przerzucamy si we wszystkich przypadkach na formy z Trzeciej Ery zamieniajc na n. (Zauwamy jednak, e w zapisie tengwarem rozdzia midzy znakami transkrybowanymi a n jest podtrzymywany nawet wtedy, gdy oba s wymawiane ju przez "n". Nie jest to jednak problemem, pki piszemy w quenyi alfabetem aciskim.) Niewtpliwie zestawienia ng i nc w rodku wyrazw to rwnie technicznie rzecz biorc g i c, tak jak w anga "elazo" albo anca "szczka", ale taka wymowa jest naturalna dla ludzi mwicych po angielsku i nie musi by wyranie zaznaczana w pisowni. [Nie jest ona natomiast naturalna dla Polakw, cho w polskim ten dwik rwnie wystpuje, wicej w lekcji 1.] O ile wiadomo Tolkien nigdy nie uywa litery przed g lub c w wyrazach quenejskich, tylko n. - S zamiast : Ten przypadek podobny jest nieco do problemu z i n. Tolkien wyobraa sobie, e quenya jak mwiono w Valinorze posiadaa dwik , wymawiany podobnie jak th w angielskim think. (W valinorejskiej quenyi by to konkretnie dwik bardziej podobny do s ni angielskie th, wymawiany z czubkiem jzyka przy grnych zbach a nie midzy zbami grnymi a dolnymi jak w angielskim.) Jednak w dialekcie Noldor to zblione do s zmienio si w kocu w zwyczajne s, mieszajc si w istniejcymi ju esami (ktrej to zmianie gorliwie ale i bezskutecznie przeciwstawia si Fanor patrz PM, s. 331-339. Jest to przykad jak bardzo przeplatay si u Tolkiena jzyki i opowieci.) Quenya jako ceremonialny jzyk rdziemia znaa tylko s, gdy wystpowa tam tylko dialekt Noldor. W WJ, s. 484 Tolkien wspomina inde jako quenejskie sowo "szary, jasny albo srebrzysty szary", ale dodaje, e w dialekcie noldoriskim ("") zmienio si ono w sinde. W WJ, s. 319 odnajdujemy sowo elma "ustalony pomys, wola". W tym przypadku nie jest nigdzie wspomniana wersja noldoriska selma, lecz my uylibymy tej formy, jako e mamy zamiast posugiwa si jzykiem z Trzeciej Ery rdziemia. Diereza: W wielu przypadkach Tolkien dodawa dierez, czyli dwie kropki nad samogosk, przykadowo , , w imionach Erendil, Enw. Ma to jedynie wyjania wymow, szczeglnie dla ludzi przyzwyczajonych do angielskiej ortografii. Naley zaznaczy, e diereza nie jest w adnym wypadku "konieczna" do poprawnego zapisu quenyi. Tolkien pisa, e zapis jest "tylko sposobem transkrypcji, nie potrzebnym w oryginale" - to jest, w "oryginalnym" pimie tengwar (PM, s. 343). Nie jest rwnie "potrzebna" w transkrypcji - sam Tolkien nie uywa jej w Etymologiach - i bez problemw mona opuci j w e-mailach. Niektrzy badacze sugeruj opuszczanie jej we wszystkich zapisach, postrzegajc j jako zbdne obcienie graficzne uyteczne tylko dla ludzi, ktrzy nie wiedz wiele o quenyi (a dla tych przyzwyczajonych do ortografii np.

niemieckiego, szwedzkiego czy fiskiego rwnie mylce). Ja sam nie jestem zdecydowany - lubi dopracowane teksty zapisane z dierez, nawet gdy nie mwi mi ona nic ponad to, co wiem bez niej. Dodaje ona tekstowi jednak egzotycznego smaczku a na dodatek jest ukonem w stron wraenia wizualnego pisanego jzyka fiskiego, jako e fiska ortografia uywa liter takich jak i ktre oznaczaj jednak dwiki rne od zwykego a i o - w przeciwiestwie do quenyi. Jeli jednak uywamy dierezy, powinnimy by w tym konsekwentni. W WJ, s. 425 Christopher Tolkien komentuje "nieregularne uywanie" jej przez ojca, tak wic potrzebne jest jakie ujednolicenie. (Sam Chistopher Tolkien ujednolica pisowni ojca w niektrych cytatach, na przykad w PM, s. 371 cytuje quenejskie sowo ross "mawka, mgieka" z hasa ROS1 z Etym., cho tam sowo to pisane jest rosse bez dierezy. Kocowe - np. w Enw ma przypomina czytelnikowi, e to - nie jest nieme, jak zazwyczaj w ortografii angielskiej. "Kocowe e nigdy nie jest nieme, nigdy te nie jest jedynie znacznikiem dugoci, jak w jzyku angielskim" zauway Tolkien w Dodatku E do WP. Doda rwnie: "aby zaznaczy t jego cech, stosuje si (cho nie konsekwentnie) znak " Jak napisa, ta pisownia nie jest uywana konsekwentnie, zarwno w WP jak i w innych rdach, por. cytowane ju wyej wyrazy quesse, sinde, nixe. Tutaj jednak bdziemy konsekwentnie zapisywa je quess, sind, nix. (Zauwamy natomiast, e dierezy nie uywa si w wyrazach, gdzie kocowe e jest jedyn samogosk, jak na przykad w krtkich sowach te "ich" albo ve "jak" - oba wystpuj w WP. Od czasu do czasu nadgorliwy kropkomaniak napisze t lub v, co nie jest wprawdzie "szkodliwe", ale zbyteczne - Tolkien nigdy nie uywa takiej pisowni.) Jako e tylko kocowe -e otrzymuje dierez, kropki znikaj jeli dodamy do sowa kocwk (albo uyjemy go jako pierwszej czci zoenia), jako e -e przestaje by tam kocowe. Potwierdzonym przykadem tego jest sowo lmatyv "smak do dwikw" (osobista przyjemno czerpana z form wyrazw) ktrego liczba mnoga zapisywana jest lmatyver (MR, s. 215-216). Nie znajdziemy tu **lmatyvr, poniewa po dodaniu kocwki liczby mnogiej -r samogoska e przestaje by kocow. (W tym kursie podwjna gwiazdka ** uywana jest do zaznaczenia bdnej formy.) Dodatek D do WP podobnie podaje liczb mnog sowa enqui (eldariski szeciodniowy tydzie) jako enquier a nie **enquir. Poza kocowym uywa bdziemy dierezy do wyjanienia wymowy kombinacji liter ea, eo oraz oe (do oznaczenia, e samogoski te naley wymawia oddzielnie: e-a, e-o, o-e, czyli przykadowo a nie naley czy w jeden dwik jak w angielskim heart). W przypadku e + a oraz e + o dierez umieszcza si nad e o ile jest ono ma liter: a, o. Jeeli jednak jest ono wielk liter, kropki przesuwaj si na liter nastpn: E, E (jak w Erendil,

Enw). Pisma samego Tolkiena nie s w tym wzgldnie zgodne - my przyjmujemy pisowni uywan w WP i Silmarillionie. Tolkien czasami umieszcza dierez rwnie nad wielkimi literami, na przykad quenejska nazwa wszechwiata zapisywana jest w niektrych miejscach jako a (np. w MR, s. 7), cho wedug podanego wyej systemu powinna ona wyglda E - tak jak w Silmarillionie. (ewidentna niezgodno pojawia si w Listach, s. 579, gdzie Tolkien pisze: " podj prb przepynicia [oceanu]" powinno by albo arendil, ar albo Erendil, Er!) Odwrotnie, Tolkien umieszcza czasem dierez nad drug samogosk nawet gdy pierwsza nie bya wielka, co dawao wyrazy takie jak e; my zapisalibymy je raczej a (jak zrobi to sam Tolkien w innym miejscu, patrz VT39, s. 6). W przypisie w MP, s. 206 Chistopher Tolkien zauway, e jego ojciec waha si midzy pisowni Fanro a Fenro (quenejska forma imienia Fanor). Zgodnie z podanym tu systemem powinno by Fanro. W przypadku oe (bardzo rzadkie zestawienie), umieszczamy dierez nad , jak w przykadzie lond z Dodatku D do WP. (Jest o nazwa rodkowego dnia roku w kalendarzu Elfw). W Dodatku E Tolkien wyranie stwierdzi, e fakt, e oe jest wymawiane jak dwie sylaby "zaznaczono przez pisanie (...) o" W niektrych rdach rwnie zestawienie ie jest rozdzielone dierez, co daje pisownie takie jak Ninna (imi Vali, czyli "bogini"), na przykad w MR, s. 49. Jednak taka pisownia nie wystpuje w Silmarillionie, gdzie pojawia si po prostu Nienna. Sam WP nie jest tu jednoznaczny. W Dodatku A znajdziemy Telperin i Silmarin (cho w Niedokoczonych opowieciach, s. 194 mamy Silmarien). Jednak najznaczniejszy tekst quenejski z WP, Namri nie uywa dierezy w tym zestawieniu - pojawia si w nim tier a nie tir "cieki" (cho ta druga pisownia wystpuje w RGEO, s. 67). Zgodnie z tym przykadem, jak rwnie z przykadem Nienna z Silmarillionie nie bdziemy uywa dierezy w zestawieniu ie. Jeli jednak grupa ta pojawia si na kocu sowa, e otrzymuje dierez gdy jest wtedy samogosk kocow (niezalenie od faktu, e jest te czci zestawienia ie). Tak wic piszemy Namri, Vali zamiast Namrie, Valie, a jeli pierwsza cz imienia Nienna wystpuje sama zapiszemy j ni oznacza to "za". Po usuniciu kocwki liczby mnogiej -r z tier "cieki" otrzymamy ti "cieka", gdy -e staje si liter kocow. W wielu rdach z czasw po WP Tolkien zacz rozdziela dierez rwnie zestawienie oa (najwyraniej by ostrzec czytelnika, e "oa" nie czy si tak jak w angielskim load). Znajdujemy wic zapisy hra "ciao" (MR, s. 350 i passim). Por. inne wyrazy podawane wyej: karya, cacalina. Jednak w WP Tolkien pisa po prostu oa. W WP znajdziemy pisowni loa (Dodatek D: "Eldarowie posugiwali si krtsz jednostka czasu - rokiem sonecznym (...) zwykle jednak okrelali rok terminem loa"), natomiast w MR, s. 426 la (tam sowo to wystpuje w liczbie mnogiej: "lar za lar" = lata za latami).

Ujednolicajc zgodnie z WP nie bdziemy uywa dierezy w zestawieniu oa. Bdziemy zatem pisa hroa "ciao", coa "dom" itd. Hroa bez dierezy mona znale nawet w MR, s. 399-400 (oraz VT41, s. 13), tak wic nie "mieszamy" tu w ortografii Tolkiena, jedynie opracowujemy standard przez wybranie jednej z opcji i jej konsekwentne zastosowanie. Tak jest z caym ujednolicaniem, ktre tutaj stosuj.Od tumacza: W przypadku ksiek nie wydanych w Polsce zachowaam oryginalne tytuy caoci, natomiast przyjam polskie tytuy rozdziaw, czci czy konkretnych esejw. Cytaty z nich w tumaczeniu wasnym. Cytaty z utworw wydanych w Polsce odpowiednio za: "Wadca Piercieni", wyd. Czytelnik - CiA-Books/SVARO, 1990 r., tum. Maria Skibniewska (poza Dodatkami D i E - wyd. MUZA, 2002r., tum. Ryszard Derdziski) "Silmarillion", wyd. Czytelnik, 1990 r., tum. Maria Skibniewska "Niedokoczone opowieci", wyd. Amber, 2002 r., tum. Radosaw Kot "Ksiga zaginionych opowieci" wyd. Amber, 1998 r., tum. Radosaw Kot "Listy J. R. R. Tolkiena", wyd. Zysk i S-ka, 2000 r., tum. Agnieszka Sylwanowicz "Potwory i krytycy i inne eseje", wyd. Zysk i S-ka, 2000 r., tum. Tadeusz A. Olszaski W kursie tym znajduje si wiele odniesie i porwna z jzykiem angielskim, szczeglnie w rozdziale dotyczcym wymowy. Chocia wiele aspektw przedstawionych jako problematyczne dla ludzi mwicych po angielsku nie sprawia szczeglnych kopotw Polakom, odniesienia te zostay zachowane, jako e wprowadzaj one wiele przykadw i mog by pomocne dla czytelnikw majcych pewn wiedz z tego jzyka. Tam gdzie to moliwe staraam si rwnie podawa [w nawiasach kwadratowych] odpowiedniki i odniesienia do polskiego.