h sensacyjna sttarga pac entki. bezapelacyjne zwyciĘstwo...

6
\r. IZ ki iom oczy. pająki wadów. Sicie jed czyśćca pory d należ 0, jak i in am 1. Am A I" Podd icuski: h a „mądj h może I co się fi wzysłów W g, iv poży owady, ca pos lożyce, glad nidj ««U.*Cja -Ki ÓB.M Oiił AOu. olatraeja rei Mi.ib, al fcwlrk (dawniej Karola) Słr. i. •tertatuor 1 'ego laatępca Drzyjmuja od godaiay t du V po południa ATAJIBMKI Pi&^HUWBSATYl ?BEaTDKSBAT.i miejscowa i odbiera- niem numerów w administracji ..Echa" i a. lu odnuezeuie do domów ii> gr. Od dnia I stycznia 1933 r. prenumerata camiejaouwa < pneaylKa pocztowa wy- ao«ł S zt Ml gr. mlea lob 1 al. kwart. (przy taplacie agory) Ptentuneratj zagnuucaoa 4 xl. ID gr. artykuły nadesłana ces ognaozeaia, ho- norarium uwalane aa aa oezplatn< Rękopisów zarówno użytych lak I od- rzuconyen redakcja nie twraca. Rok XI. Nr. 15. CENY OGŁOSZEŃ. Przed tekstem t. j . 1-aza s<xoi,& 40 gr. za w. m-m l tam. s u . 6 uwn. w tekście 40 gr» nekrologi M> gr. swycz. U gr. strona lu tomów, drobne U gr. za wy- raz, dla poszukującym pracy U> gr. najmniejsza ogłoszenie 1.20 g r . dla bezrobot. 1 zt. Ogłoszenia dwukolnrowe o 80 proc drożej: ogłoszenia zagranicz- na 1 trójkolorowa o J.UU proc drożej. Ogłoszenia adwokatOw ryczałtem 28 zŁ— Ceny o>:ioszeń niedzielnych sa • 25 procent droższe. Za termin druku i traso ogłoszeń administracja nie odpowiada. P. K. O. Nr. 68001 Łódź, wtcrek, 15 stycznia 1935 r. •saaEsassi 477.109 głosów za Rzeszą, na 529.888 głosujących. B EZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO NIE! Zaledwie 10 procent opowiedziało się za „status quo" Zagłębia Saary. PARYź, 15. 1. — Szereg dzienników o- pr« mawia dziś spiawę przyjęcia ptzez Francję 9 one poj emigrantów z Saary. „Matin" nawołuje bębed do okazania gościnności tym, zypawkl fktórzy przez swe glosowanie czynnie stwier- ed śwla^ dzul swą przyjaźń dla Francji. „Petit Journal" twierdzi natomiast, że w momencie, gdy Francja przeżywa najtrudniej S7 .v okres kryzysu na rynku pracy, 40-tysic- ilcga Wsjczna rzesza uchodźców z Saary będzie dia państwa wielkim ciężarem. Pismo wyraża ź °l. że kra] tego rodzaju, jak Angija, gdzie hezrobocle nie stanowi tak groźnego, Jak we Francji problemu, pomimo swego liberalizmu v Już ud nit otwiera bramy e uchodźcom politycznym. To samo dzieje się i w Innych państwach. Inne dzienniki donoszą, że rząd francuski ,v ydał niezbędne zarządzenia, celem przyję- _ . ' c, » I osadzenia uchodźców z Saary w oko- ell. Hcach Bordeaux 1 w departamentach pólno- c no . zachodnich. lnach, dobanla one mj Ich, któnj kodliwe które la«| będa. LONDYN, 15. 1. — Gabinet angielski *Merze się w środę, gdy będą już znane ofl- c i'-lnc wyniki plebiscytu saarskiego dla za- stanowienia się nad sytuacją europejską na tle tych wyników. JeieH to będzie potrzebne słr John Simon ma natychmiast po posiedzeniu udać się do Q *newy. Berlin, 15. 1. — Prasa niemiecka z 'UtuJnicm podkreśla obiektywne I /.go" ^"e z faktycz. stanem Informacje dzienni ;* połwkieb oraz Polskie] Agencji Te zlikwidowała niezwłocznie sprawę, któ ra nie pociągnęła za sobą żadnych na- stępstw wbrew krążącym w Saarbrue- cken i zagranicą pogłoskom. Paryż, 15. 1. — Konsulat francuski" w Saarbruecken otrzymał wczoraj zgórą 1000 podań o wizy do Francji. Wszystkie niemal podania były moty- wowane obawa przed represjami hltle* przyłączeniem do rowskiemi. Petenci otrzymali wiele li- stów z pogróżkami- Celem położenia kresu pogłoskom o zamknięciu granicy francuskie] da mieszkańców Saary, kon sulat francuski wydał komunikat, w któ rym zaznacza, że wizy będą wystawio tie petentom bez ograniczeń w ciągu 24 godzin. OENEWA 15.1 OFICJALNE WYNIKI PLEBISCYTU W ZAGŁĘBIU SAARY: UPRAWNIONYCH DO GŁOSOWANIA 539 542. ODDANO GŁOSÓW 528.704. ZA STATUS QUO 46.613 ZA PRZYŁĄCZENIEM DO FRANCJI 208'i ZA PRZYŁĄCZENIEM DO NIEMIEC 476.089. GŁOSÓW NIEWAŻNYCH 501. BIAŁYCH KARTEK 1.256. GENEWA 15.1 Rezultaty plebiscytu saar skiego, zostały zakomunikowane telefonicz- nie o godz. 6.ej rano przez przewodniczące go komisji plebiscytowe] sekretarzowi gene rolnemu -Ligi Narodów. W gmachu Ligi ze- ewentualnych zamieszek 1 zapewnienia bez- pieczeństwa przeciwnikom narodowych so- cjalistów. Berlin. 15,1. o godz. 8,30 ogłoszono tu oficjalne wyniki. Londyn, 15,1 Według oficjalnych da- nych, ogłoszonych w Saarbruecken, ogó lem oddano głosów 529,888, z tego za Niemiec 477,002 (90,8 proc) za status quo— 48,513 (8,87 proc.) za Francją 2,124 (0,4 procent Nieważnych głosów 2,249. Londyn 15,1 Agencja Reutera w depe szy z Saarbruecken podaje następujące oficjalne wyniki plebiscytu: Ża przyłączeniem do Niemiec 477,109 . głosów, za status quo 46.513, za Francją iski w godzinach rannych kupował doi 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwałt p zastrzyka Sensacyjna sttarga pac entki. WŁOCŁAWEK 15.1 Do władz sądowych wpłynęła sensacyjna skarga mieszkanki Osię cln pow. nieszawskiego p. W. Z. przeciw- ko lekarzowi z Osięcin p. D. M. o to, że za strzyknął jej morfinę i następnie wykorzy- stał stan bezwładności. Sprawa ta budzi wielkie zainteresowanie. D o l a r 5.2© Prywatnie dolar papierowy w zada- niu 5.26 w płac. 5.25-5.26; dolar złoty w żądaniu 8-92W płaceniu 8,91; funt anuiel ski w żądaniu 26, w płaceniu 25.90: ru- bel złoty w żądaniu 4-60, w płaceniu 4,58; marka w żądaniu 1.92 w płaceniu 1,91; za 100 franków francuskich w ga- daniu 3500 w płaceniu 34-90 Bank Pol Drugi dzień procesu o zajścia przed katedra. '©graficznej o plebiscycie w Zagłębiu Sa brali *•? bardzo licznie dziennikarze mlę- *ry. Podkreś'a sie tu przytem hezstron jedną "ość I trafność stanowiska, jakie polska °Mn]a publiczna Już zgóry zajęła w obec oczekiwanych wyników plebis- cytu. Saarbruecken, 15. 1. — Obliczanie Kłosów, które rozpoczęło sie w ponie- działek o godz. 17-ej trwało do godz. F.20 dziś rano. Pewne zwolnienie tempa obliczania na* Sl J»P;ło w porze obiadowe], lecz Już o Kodz. 22-g'ej skrutatorzy przystąpili do •••"acy z poprzednia szybkością. Genewa, 15. I- — Według ostatnio obejm* ' k o s z o n y c h półoflcjalnycb wyników, , a ucz 1 j? Przyłączeniem sie do Niemiec padło Dotomklt * 089 Stosów, za status quo 46.173, za siadłvch i ran c.'a 2.083. .;'.!' 1 , Saarbruecken, 15. 1. u - Dzisiejsze! u °c* w koszarach policji miejskie! do- s? ł r do zajścia pomiędzy zwolennikami afus quo a ich kolegami z Frontu Nie- nackiego. Szybka interwencja władz dzynarodowi 1 urzędnicy sekretariatu. Ofl cjaine wyniki ogłoszone zostały o godz. 8 min. 20. Zrobiły one duże wrażenie, gdyż nie oczekiwano tak wielkiego procentu głosów za przyłączeniem do Niemiec. Według ogól nego przekonania, rezultaty plebiscytu, któ- re wykazały przytłaczającą większość za przyłączeniem do Rzeszy, pozwolą Radzie Ligi Narodów bardzo szybko powziąć decy zję co do przyłączenia Zagłębia Saary do Niemiec SAARHRUECKEN 15.1 Dzień dzisiejszy będzie dniem wolnym od pracy. Zaledwie tylko kilka zakładów czynnych befizie nor, PIERWSI ŚWIADKOWIE PRZED SADEM. Oskarżeni nie przyznają się do winv. n m Łódź, 15. 1. — Drugi dzień sensacyj- nego procesu 19 członków Stronnictwa Narodowego ze względu na rewelacyj- ny przebieg dnia wczorajszego (koniec którego podajemy poniżę]) rozpoczął sie o godz. 9 min. 30 przy większe] niż wczo | ra] frekwencji publiczności, która różne ml sposobami stara sie dostać na sale rozpraw. Udaje sie to tylko poszczegól- nym jednostkom bowiem sala Nr. 1 Są- du Okręgowego zaleta Jest w lwie] czcś ci przez rodziny oskarżonych. Charakic ryrtyczne przed -rozpoczęciem roz- prawy, której sensacyjność nie podlega żadnym zastrzeżenfom głównym tema- tem rozmówek w kuluarach sądowych była tragiczna śmierć ppułk. dyplomo- wanego w stanie spoczynku ś. p. Wa- lawskiego i iego towarzyszki- Rozmo- wy te roiły sie poprostu od potek i roz maitych przypuszczeń. Dopiero dzwo- nek woźnego oznajmiający początek procesu przerwał kuluarowe rozmówki. Pierwszy zeznaje świadek, posterunkowy Nowak z Warszawy, który opisuje scenę za- trzymania na jednej z ulic Warszawy oskar- żonego Henryka Konarzewskiego, przy któ- znalazl paczkę nielegalnych ulotek, rym drukowanych przez oskarżonego zecera Kier malnie. Przywódcy Frontu Niemieckiego za skiego. posi u dająccgo drukarnię w stolicy z tego, znaczy, szych iczęto powiadają wznowienie manlfestacyj z r. 1925, urządzanych z okazji 1000-lccia Nad- renjl. Już w dniu wczorajszym członkowie Frontu Niemieckiego ukazali się tłumnie na ulicach w uniformach S.A. 1 S.S. co spowo dowało kilka zajść pomiędzy hitlerowcami, Ulotki te zawierały tytuł: „Prawda o gene- rale Zagórskim" 1 „Komunikat". Po zeznaniach posterunkowego Nowaka, skolei zeznają dwaj wywiadowcy warszaw- skiego Urzędu śledczego, którzy również czynnie Interweniowali w scenie opisanej a Ich przeciwnikami. Policja wydała szereg {przez posterunkowego Nowaka. surowych zarządzeń w celu ograniczenia 00-proc vplsany jest) rfl. udowi Łódź, 15,1 Tajemniczy zgon em. pod ze np. j< £ u, kown. dypl. Stanisława Walawskle- e swoje którego zwłoki znaleziono wczoraj - skórę 2, gar sonierze przy ulicy Żeromskiego iejsza <* f , wr az ze zwłokami młodej, m-zystoj- zwzgicd 1 brunetki budzi w całem mieście na- alnego U a J °Ibrzym?a sensac]e. Garsoniera nale st d o p - J a k u b a Kerkesa, ale była czę warzyst» ? u *ywnna przez ppłk. Walawskiego. )rarjumi s ^ ry °V' dobrym znajomym P- Kerke- zbiera ^ r uzyskał swi n ' edz ' e l e wieczorem ppłk. Wala w \meryk* 1 koiy f Z y b y ł 1 m , o d a ' o k o ł o 2 0 , a t U c 7 ą C q 1 nile ' e,e s a n c k o ubraną I pozostał w —^(lał ł t a n u swego znajomego, który u- * hM f* n a miasto, gdzie aóźnie] mieli sie VVai w c u k , e r n I - Kiedy Jednak ppłk w ... «. l [Z jf 2|Q}| p W H |faiM •IHlHIIIIHIUSfUa dotychczas nie ustalono tożsamości młodej kobiety 1 „..iw ivituy |cuii<l& ppm- a| awski nie przybył p. Kerkes wrócił 12 w no.y do domu, a gdy na puka JJ nikt nie odpowiadał nie mając klucza Q a ł sie na noc do znajomych. Rano. nie ^°Rąc sie dostać do mieszkania, kazał y«sarrowI otworzyć drzwi- Oczom uka , a ł sie straszny widok. Koło drzwi leża * zimne zwłoki ppk- Walawskiego dalej bokohi trup młode] nieznane] brunet- ki. Piecyk gazowy płonął. Kobiety nikt nie znał. Na jej ubraniu znaleziono inicjały, które mogą się przy- czynić do zidentyfikowania zwłok. Według wersyj ma to być biuralistka. Do ostatniej chwili jej tożsamości nie ustalono. Nie stwierdzono też, czy oboje padli ofiarą ga zu świetlnego, czy też innej trucizny. śp. Ppłk. Walawskl był znanym działa- czem politycznym ł radnym miejskim z listy BBWR. Na jego miejsce do Rady Miejskiej wejdzie posłanka Marczyńska. Po wywiadowcach zeznaje główny świa- dek oskarżenia, aspirant Brylak. Porusza on cały szereg spraw związanych z życiem konspiracyjnem członków Stronnictwa Naro- dowego. Lódź, 15-1 Po odczytaniu aktu oskar żenią zarzucającego oskarżonym, źc •tworząc wspólny związek zakonspfowa ny, dążyli do obalenia obecnego ustroju w drodze zamachu, że posługiwali się nielegalnemi ulotkami I wygłaszali podbu rzające referaty. Szczególną aktywność wykazywała sekcja młodych Str. Naro- dowego, zorganizowana na dziesiątkowe jaczejki i siejąca nienawiść do władz państwowych. iPoczątk. rozgrywki mia- ły być wybory samorządowe w Łodzi. Dale] akt oskarżenia zarzuca, że w pized dzień niepokojów w katedrze łódzKlej opracowywali plan działania. Po zlikwl dowania awantur w katedrze znalez. u niektórych oskarżonych kamienie które {porzucili w świątyni. W czasie rewizyj mieszkaniowych znaleziono u nlektótycb oskarżonych ulotki, nawołujące do oba lenia rządu. Wiele momentów oskarżenia opiera sie wyłącznie na doniesieniach policji śledczej. Po przerwie sąd przystąpił do przęsłu chania oskarżonych z którycb żaden nie przyznał sic do winy. Adw. Kazimierz Kowalski twierdzi, że nie wie na jakiej podstawie został oskar żony. W aktach śledztwa nie znalazł żadnego dowodu- Prokurator nie skonkretyzował żadnego dowodu- Str. Narodowe, którego jestem członkiem, jest organizacją legalną i nie ma potrzeby prowadzenia tajne] działał ności organizacyjne]. Adw. Kowalski mówił dale]. My ]Cf teś my wychowani na odmiennych zasa' dach niż nasi przeciwnicy. My jesteśmy spadkobiercamf cywilizacji rzymskiej, która została uszlachetniona przez katoii cyzm. Nie mamy nic do ukrywania- Jest jedna tajna organizacja tj. masoneria | założona przez żydów- Nie wiem wlec dlaczego nas, narodowców, wychowa- nych w odmienne] cywilizacji, zwalcza jących źródło tajnej organizacji oskarża sie tajna organizacja. Władzy nie zwalczamy ale dojdziemy do nie], bo to jest zrozumiałe. Bliższe u motywowanie i wywody tego problemu przerwał przewodniczący, jako nie do- tyczące sprawy. W sprawie pochodu 3-majowcgo Kowal- ski powiada, że odmowa Starostwa na bra- nie udziału Obozu Narodowego w pochodzie zaskoczyła stronnictwo, nie było czasu na odwołanie przygotowań do pochodu, cho- ciaż o decyzji Starostwa zawiadomił koła. Inne patje zezwolenia nie dostały, bo o nic nie prosiły. W sprawie zarzutu o niedeklarowanłc Pożyczki Narodowej, Kowalski oświadcza, Chusteczka przyczyna fatalnego wypadku Niezabezpieczony rewolwer w kieszeni. w i n y . że wyjaśniał tu wobec niektórych osób swo- je stanowisko, bo był zdania, że pożyczka prowadzona była pod naciskiem. W tych w a. mnkach pożyczki się nie daje i dlatego sam nic nie deklarował. Miał to być protest prze- ciwko naciskowi. W stosunku do policji twierdzi, że Obóz Narodowy był zawsze lojalny, bo rzucano pod je] adresem okrzyki: „Niech żyje policja narodowa!" Zajścia antysemickie tłumaczy akcją pro- wokacyjną. Żydów można się pozbyć drogą legalną ustawową. Ni** przyznaje się do żadne] winy i in- kryminowanych zarzutów. Drugi oskarżony, Leon Grzegorzak również nie przyznaje się do żadnej winy. Od 30 lat pracuje dla Stronnictwa Narodowego, przemawia zgodnie z jego legalnym progra mcm a o nielegalności związku dowiedział się dopiero z aktu oskarżenia. Wyraża zdzi wlenie, że Stronnictwo Narodowe ma być rozumiane jako nielegalne. Tak samo nie przyznają się do winy o- skarżeni: Szczęsny Ryszard, student poli. techniki warszawskiej, kupiec /ueksander Stolarek, technik Stefan Podgórski, Hałaj Zygmunt, Chojnacki Czesław, Kożuchowski Wincenty, Meller Władysław, Warchoł Ta- deusz, Aleksander Pawłowski, Kazimierz Patora i Antoni Czernik. Fotograf Henryk Konarzewski przyznał się do kolportowania ulotek o generale Za- górskim, drukarz Klerskł Feliks do ich wy- drukowania. Oskarżony Franciszek Laskowski rów. nież nie przyznaje się do winy. Robotnik Stefan Robakowski, oskarżony o przeszkadzanie w nabożeństwie nie przy- znaje się do winy, to samo Helena Kożu- chowska, a Marjan Krajewski zaprzecza ja koby był w katedrze ponieważ miał poród w domu. Rozprawa została odroczona do dnia dzisiejszego. -:r>: Po podpisaniu układu francusko-włoskiego. Włocławek, 15. 1. — Straszny wypa- dek wydarzył sie we Włocławku na ro gu ul. Królewieckiej 1 Przedmiejskiej. Przechodził tamtędy b. urzędnik firmy „Celiuloza" we Włocławku. W pewnej chwili Zalewski wyciągnął z kieszeni chustkę 1 w tyra samym momencie roz- leeł sie odgłos strzału, zaś brocząc krwią upadł na Zalewski ziemie. Okazało sie. że Zalewski nosił w kie- szeni niezabezpieczony rewolwer, któ- ry przy wyciągnięciu chustki wystrzelił. Właściciel rewolweru został bard/o ciężko raniony i następnego dnia zmarł. Powracającego z Rzymu po podpisaniu układu francusko - włoskiego min. spraw za- granicznych Lavala powitał manifestacyjnie na dworcu m. in. Legjon Garibaldczyków. Na zdjęciu Legjon Garibaid czyków w drodze na dworzec.

Upload: others

Post on 30-Jul-2020

2 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

\r. IZ

ki iom oczy. pająki

w a d ó w . Sicie jed czyśćca pory d

należ 0 , jak i in am 1. Am A I" Podd icuski: h a „mądj h może I co się fi

wzysłów W g, iv poży owady, ca p o s lożyce, glad nidj

««U.*Cja -Ki ÓB.M Oi i ł AOu. olatraeja rei Mi.ib, al fcwlrk

(dawniej Karola) Słr. i. •tertatuor 1 'ego laatępca Drzyjmuja

od godaiay t du V po południa ATAJIBMKI Pi&^HUWBSATYl

?BEaTDKSBAT.i miejscowa i odbiera­niem numerów w administracji ..Echa" i a. lu odnuezeuie do domów ii> gr.

Od dnia I stycznia 1933 r. prenumerata camiejaouwa < pneaylKa pocztowa wy-

ao«ł S z t Ml gr. mlea lob 1 al. kwart. (przy taplacie agory)

Ptentuneratj zagnuucaoa 4 xl. ID gr. artykuły nadesłana ces ognaozeaia, ho­norarium uwalane aa aa oezplatn<

Rękopisów zarówno użytych lak I od­rzucony en redakcja nie twraca.

Rok XI. Nr. 15.

C E N Y O G Ł O S Z E Ń . Przed tekstem t. j . 1-aza s<xoi,& 40 gr. za w. m-m l tam. s u . 6 uwn. w tekście 40 gr» nekrologi M> g r . swycz. U gr. strona lu tomów, drobne U gr. za wy­

raz, dla poszukującym pracy U> g r . najmniejsza ogłoszenie 1.20 g r . dla

bezrobot. 1 zt. Ogłoszenia dwukolnrowe o 80 proc drożej: ogłoszenia zagranicz­na 1 trójkolorowa o J.UU proc drożej.

Ogłoszenia adwokatOw ryczałtem 28 zŁ—

Ceny o>:ioszeń niedzielnych sa • 25 procent droższe.

Za termin druku i traso ogłoszeń administracja nie odpowiada. P. K. O.

Nr. 68001

Łódź, wtcrek, 15 stycznia 1935 r. •saaEsassi

477.109 głosów za Rzeszą, na 529.888 głosujących.

B E Z A P E L A C Y J N E Z W Y C I Ę S T W O N I E ! Zaledwie 1 0 procent opowiedziało się za „status quo" Zagłębia Saary.

PARYź, 15. 1. — Szereg dzienników o-pr« mawia dziś spiawę przyjęcia ptzez Francję

9 one poj emigrantów z Saary. „Matin" nawołuje bębed do okazania gościnności tym,

zypawkl fktórzy przez swe glosowanie czynnie stwier-ed śwla^ dzul swą przyjaźń dla Francji.

„Petit Journal" twierdzi natomiast, że w momencie, gdy Francja przeżywa najtrudniej S7.v okres kryzysu na rynku pracy, 40-tysic-

ilcga Wsjczna rzesza uchodźców z Saary będzie dia państwa wielkim ciężarem. Pismo wyraża ź°l. że kra] tego rodzaju, jak Angija, gdzie hezrobocle nie stanowi tak groźnego, Jak we Francji problemu, pomimo swego liberalizmu

v Już ud nit otwiera bramy e uchodźcom politycznym.

To samo dzieje się i w Innych państwach. Inne dzienniki donoszą, że rząd francuski

,vydał niezbędne zarządzenia, celem przyję-_ . ' c , » I osadzenia uchodźców z Saary w oko-

ell. Hcach Bordeaux 1 w departamentach pólno-cno . zachodnich.

lnach, dobanla

one mj Ich, któnj kodliwe które la«|

będa.

LONDYN, 15. 1. — Gabinet angielski *Merze się w środę, gdy będą już znane ofl-ci'-lnc wyniki plebiscytu saarskiego dla za­stanowienia się nad sytuacją europejską

na tle tych wyników. JeieH to będzie potrzebne słr John Simon ma natychmiast po posiedzeniu udać się do Q*newy.

Berlin, 15. 1. — Prasa niemiecka z 'UtuJnicm podkreśla obiektywne I /.go" ^"e z faktycz. stanem Informacje dzienni ;* połwkieb oraz Polskie] Agencji Te

zlikwidowała niezwłocznie sprawę, któ ra nie pociągnęła za sobą żadnych na­stępstw wbrew krążącym w Saarbrue-cken i zagranicą pogłoskom.

Paryż, 15. 1. — Konsulat francuski" w Saarbruecken otrzymał wczoraj zgórą 1000 podań

o wizy do Francji. Wszystkie niemal podania były moty­wowane obawa przed represjami hltle* przyłączeniem do rowskiemi. Petenci otrzymali wiele li­stów z pogróżkami- Celem położenia kresu pogłoskom o zamknięciu granicy francuskie] d a mieszkańców Saary, kon sulat francuski wydał komunikat, w któ rym zaznacza, że wizy będą wystawio tie petentom bez ograniczeń w ciągu 24 godzin.

OENEWA 15.1 OFICJALNE WYNIKI PLEBISCYTU W ZAGŁĘBIU SAARY:

UPRAWNIONYCH DO GŁOSOWANIA 539 542.

ODDANO GŁOSÓW 528.704. ZA STATUS QUO 46.613 ZA PRZYŁĄCZENIEM DO FRANCJI

2 0 8 ' i ZA PRZYŁĄCZENIEM DO NIEMIEC

476.089. GŁOSÓW NIEWAŻNYCH 501. BIAŁYCH KARTEK 1.256. GENEWA 15.1 Rezultaty plebiscytu saar

skiego, zostały zakomunikowane telefonicz­nie o godz. 6.ej rano przez przewodniczące go komisji plebiscytowe] sekretarzowi gene rolnemu -Ligi Narodów. W gmachu Ligi ze-

ewentualnych zamieszek 1 zapewnienia bez­pieczeństwa przeciwnikom narodowych so­cjalistów.

Berlin. 15,1. o godz. 8,30 ogłoszono tu oficjalne wyniki.

Londyn, 15,1 Według oficjalnych da­nych, ogłoszonych w Saarbruecken, ogó lem oddano głosów 529,888, z tego za

Niemiec — 477,002

(90,8 proc) za status quo— 48,513 (8,87 proc.) za Francją 2,124 (0,4 procent Nieważnych głosów 2,249.

Londyn 15,1 Agencja Reutera w depe szy z Saarbruecken podaje następujące oficjalne wyniki plebiscytu:

Ża przyłączeniem do Niemiec 477,109 . głosów, za status quo 46.513, za Francją iski w godzinach rannych kupował doi 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26.

Gwałt p zastrzyka Sensacyjna s t targa pac entki .

WŁOCŁAWEK 15.1 Do władz sądowych wpłynęła sensacyjna skarga mieszkanki Osię cln pow. nieszawskiego p. W. Z. przeciw­ko lekarzowi z Osięcin p. D. M. o to, że za strzyknął jej morfinę i następnie wykorzy­stał stan bezwładności. Sprawa ta budzi wielkie zainteresowanie.

D o l a r 5 . 2 © Prywatnie dolar papierowy w zada­

niu 5.26 w płac. 5.25-5.26; dolar złoty w żądaniu 8-92W płaceniu 8,91; funt anuiel ski w żądaniu 26, w płaceniu 25.90: ru­bel złoty w żądaniu 4-60, w płaceniu 4,58; marka w żądaniu 1.92 w płaceniu 1,91; za 100 franków francuskich w ga­daniu 3500 w płaceniu 34-90 Bank Pol

Drugi dzień procesu o zajścia przed katedra.

'©graficznej o plebiscycie w Zagłębiu Sa brali *•? bardzo licznie dziennikarze mlę-*ry. Podkreś'a sie tu przytem hezstron

jedną

"ość I trafność stanowiska, jakie polska °Mn]a publiczna

Już zgóry zajęła w obec oczekiwanych wyników plebis­cytu.

Saarbruecken, 15. 1. — Obliczanie Kłosów, które rozpoczęło sie w ponie­działek o godz. 17-ej trwało

do godz. F.20 dziś rano. Pewne zwolnienie tempa obliczania na* SlJ»P;ło w porze obiadowe], lecz Już o Kodz. 22-g'ej skrutatorzy przystąpili do •••"acy z poprzednia szybkością.

Genewa, 15. I- — Według ostatnio obejm* 'koszonych półoflcjalnycb wyników,

, a tę ucz1 j? Przyłączeniem sie do Niemiec padło Dotomklt * 0 8 9 Stosów, za status quo 46.173, za

siadłvch i r a n c . 'a 2.083. .;'.!' 1 , Saarbruecken, 15. 1. u - Dzisiejsze!

u °c* w koszarach policji miejskie! do-s ? ł r do zajścia pomiędzy zwolennikami S łafus quo a ich kolegami z Frontu Nie­nackiego. Szybka interwencja władz

dzynarodowi 1 urzędnicy sekretariatu. Ofl cjaine wyniki ogłoszone zostały o godz. 8 min. 20. Zrobiły one duże wrażenie, gdyż nie oczekiwano aż

tak wielkiego procentu głosów za przyłączeniem do Niemiec. Według ogól nego przekonania, rezultaty plebiscytu, któ­re wykazały przytłaczającą większość za przyłączeniem do Rzeszy, pozwolą Radzie Ligi Narodów bardzo szybko powziąć decy zję co do przyłączenia Zagłębia Saary do Niemiec

SAARHRUECKEN 15.1 Dzień dzisiejszy będzie dniem wolnym od pracy. Zaledwie tylko kilka zakładów czynnych befizie nor,

PIERWSI ŚWIADKOWIE PRZED SADEM. Oskarżeni nie przyznają się do w i n v . n m

Łódź, 15. 1. — Drugi dzień sensacyj­nego procesu 19 członków Stronnictwa Narodowego ze względu na rewelacyj­ny przebieg dnia wczorajszego (koniec którego podajemy poniżę]) rozpoczął sie o godz. 9 min. 30 przy większe] niż wczo

| ra] frekwencji publiczności, która różne ml sposobami stara sie dostać na sale rozpraw. Udaje sie to tylko poszczegól­nym jednostkom bowiem sala Nr. 1 Są­du Okręgowego zaleta Jest w lwie] czcś ci przez rodziny oskarżonych. Charakic ryrtyczne i ł przed -rozpoczęciem roz­prawy, której sensacyjność nie podlega żadnym zastrzeżenfom głównym tema­tem rozmówek w kuluarach sądowych była tragiczna śmierć ppułk. dyplomo­wanego w stanie spoczynku ś. p. Wa-lawskiego i iego towarzyszki- Rozmo­w y te roiły sie poprostu od potek i roz maitych przypuszczeń. Dopiero dzwo­nek woźnego oznajmiający początek procesu przerwał kuluarowe rozmówki.

Pierwszy zeznaje świadek, posterunkowy Nowak z Warszawy, który opisuje scenę za­trzymania na jednej z ulic Warszawy oskar­żonego Henryka Konarzewskiego, przy któ-

znalazl paczkę nielegalnych ulotek, rym drukowanych przez oskarżonego zecera Kier

malnie. Przywódcy Frontu Niemieckiego za skiego. posiudająccgo drukarnię w stolicy

z tego, znaczy, szych

iczęto t»

powiadają wznowienie manlfestacyj z r. 1925, urządzanych z okazji 1000-lccia Nad-renjl. Już w dniu wczorajszym członkowie Frontu Niemieckiego ukazali się tłumnie na ulicach w uniformach S.A. 1 S.S. co spowo dowało kilka zajść pomiędzy hitlerowcami,

Ulotki te zawierały tytuł: „Prawda o gene­rale Zagórskim" 1 „Komunikat".

Po zeznaniach posterunkowego Nowaka, skolei zeznają dwaj wywiadowcy warszaw­skiego Urzędu śledczego, którzy również czynnie Interweniowali w scenie opisanej

a Ich przeciwnikami. Policja wydała szereg {przez posterunkowego Nowaka. surowych zarządzeń w celu ograniczenia

00-proc vplsany jest) rfl.

udowi

Łódź, 15,1 Tajemniczy zgon em. pod ze np. j< £ u ,

kown. dypl. Stanisława Walawskle-

e swoje którego zwłoki znaleziono wczoraj - skórę 2, g a r s o n i e r z e przy ulicy Żeromskiego iejsza <* f , w r a z ze zwłokami młodej, m-zystoj-z w z g i c d 1 brunetki budzi w całem mieście na-alnego UaJ °Ibrzym?a sensac]e. Garsoniera nale

st d o p - J a k u b a Kerkesa, ale była czę warzyst» k ł ? u *ywnna przez ppłk. Walawskiego. ) r a r j u m i s ^ r y °V' dobrym znajomym P- Kerke-zbiera ^ u» r

u z y s k a ł swi n ' e d z ' e l e wieczorem ppłk. Wala w \meryk*1 koiy f Z y b y ł 1 m , o d a ' o k o ł o 2 0 , a t U c 7 ą C q

1 nile t ą ' e , e s a n c k o ubraną I pozostał w — ^ ( l a ł ł t a n u swego znajomego, który u-

*hMf* n a miasto, gdzie aóźnie] mieli sie VVai w c u k , e r n I - Kiedy Jednak ppłk

w . . . «. l [Z jf 2|Q}| p W H | f a i M • I H l H I I I I H I U S f U a

dotychczas nie ustalono tożsamości młodej kobiety

1 „ . . i w i v i t u y | cu i i< l& p p m -

a | awski nie przybył p. Kerkes wrócił 12 w no.y do domu, a gdy na puka

JJ nikt nie odpowiadał nie mając klucza Q a ł sie na noc do znajomych. Rano. nie

^°Rąc sie dostać do mieszkania, kazał y«sarrowI otworzyć drzwi- Oczom uka , a ł sie straszny widok. Koło drzwi leża * zimne zwłoki ppk- Walawskiego dalej

bokohi trup młode] nieznane] brunet­

ki. Piecyk gazowy płonął. Kobiety nikt nie znał. Na jej ubraniu

znaleziono inicjały, które mogą się przy­czynić do zidentyfikowania zwłok. Według wersyj ma to być biuralistka. Do ostatniej chwili jej tożsamości nie ustalono. Nie stwierdzono też, czy oboje padli ofiarą ga zu świetlnego, czy też innej trucizny.

śp. Ppłk. Walawskl był znanym działa­czem politycznym ł radnym miejskim z listy BBWR. Na jego miejsce do Rady Miejskiej wejdzie posłanka Marczyńska.

Po wywiadowcach zeznaje główny świa­dek oskarżenia, aspirant Brylak. Porusza on cały szereg spraw związanych z życiem konspiracyjnem członków Stronnictwa Naro­dowego.

Lódź, 15-1 Po odczytaniu aktu oskar żenią zarzucającego oskarżonym, źc •tworząc wspólny związek zakonspfowa ny, dążyli do obalenia obecnego ustroju w drodze zamachu, że posługiwali się nielegalnemi ulotkami I wygłaszali podbu rzające referaty. Szczególną aktywność wykazywała sekcja młodych Str. Naro­dowego, zorganizowana na dziesiątkowe jaczejki i siejąca nienawiść do władz państwowych. iPoczątk. rozgrywki mia­ły być wybory samorządowe w Łodzi. Dale] akt oskarżenia zarzuca, że w pized dzień niepokojów w katedrze łódzKlej opracowywali plan działania. P o zlikwl dowania awantur w katedrze znalez. u niektórych oskarżonych kamienie które

{porzucili w świątyni. W czasie rewizyj mieszkaniowych znaleziono u nlektótycb oskarżonych ulotki, nawołujące do oba lenia rządu.

Wiele momentów oskarżenia opiera sie wyłącznie na doniesieniach policji śledczej.

Po przerwie sąd przystąpił do przęsłu chania oskarżonych z którycb żaden nie przyznał sic do winy.

Adw. Kazimierz Kowalski twierdzi, że nie wie na jakiej podstawie został oskar żony. W aktach śledztwa

nie znalazł żadnego dowodu-Prokurator nie skonkretyzował żadnego dowodu- Str. Narodowe, którego jestem członkiem, jest organizacją legalną i nie ma potrzeby prowadzenia tajne] działał ności organizacyjne].

Adw. Kowalski mówił dale]. My ]Cf teś my wychowani na odmiennych zasa' dach niż nasi przeciwnicy. My jesteśmy spadkobiercamf cywilizacji rzymskiej, która została uszlachetniona przez katoii cyzm. Nie mamy nic do ukrywania- Jest jedna tajna organizacja tj. masoneria

| założona przez żydów- Nie wiem wlec dlaczego nas, narodowców, wychowa­nych w odmienne] cywilizacji, zwalcza jących źródło tajnej organizacji oskarża sie tajna organizacja. Władzy nie zwalczamy ale dojdziemy

do nie], bo to jest zrozumiałe. Bliższe u motywowanie i wywody tego problemu przerwał przewodniczący, jako nie do­tyczące sprawy.

W sprawie pochodu 3-majowcgo Kowal­ski powiada, że odmowa Starostwa na bra­nie udziału Obozu Narodowego w pochodzie zaskoczyła stronnictwo, nie było czasu na odwołanie przygotowań do pochodu, cho­ciaż o decyzji Starostwa zawiadomił koła. Inne patje zezwolenia nie dostały, bo o nic nie prosiły.

W sprawie zarzutu o niedeklarowanłc Pożyczki Narodowej, Kowalski oświadcza,

Chusteczka przyczyna fatalnego wypadku N i e z a b e z p i e c z o n y r e w o l w e r w k i e s z e n i .

w i n y .

że wyjaśniał tu wobec niektórych osób swo­je stanowisko, bo był zdania, że pożyczka prowadzona była pod naciskiem. W tych w a. mnkach pożyczki się nie daje i dlatego sam nic nie deklarował. Miał to być protest prze­ciwko naciskowi.

W stosunku do policji twierdzi, że Obóz Narodowy był zawsze lojalny, bo rzucano pod je] adresem okrzyki: „Niech żyje policja narodowa!"

Zajścia antysemickie tłumaczy akcją pro­wokacyjną. Żydów można się pozbyć drogą legalną — ustawową.

Ni** przyznaje się do żadne] winy i in­kryminowanych zarzutów. Drugi oskarżony, Leon Grzegorzak również

nie przyznaje się do żadnej winy. Od 30 lat pracuje dla Stronnictwa Narodowego, przemawia zgodnie z jego legalnym progra mcm a o nielegalności związku dowiedział się dopiero z aktu oskarżenia. Wyraża zdzi wlenie, że Stronnictwo Narodowe ma być rozumiane jako nielegalne.

Tak samo nie przyznają się do winy o-skarżeni: Szczęsny Ryszard, student poli. techniki warszawskiej, kupiec /ueksander Stolarek, technik Stefan Podgórski, Hałaj Zygmunt, Chojnacki Czesław, Kożuchowski Wincenty, Meller Władysław, Warchoł Ta­deusz, Aleksander Pawłowski, Kazimierz Patora i Antoni Czernik.

Fotograf Henryk Konarzewski przyznał się do kolportowania ulotek o generale Za­górskim, drukarz Klerskł Feliks do ich wy­drukowania.

Oskarżony Franciszek Laskowski rów. nież nie przyznaje się do winy.

Robotnik Stefan Robakowski, oskarżony o przeszkadzanie w nabożeństwie nie przy­znaje się do winy, to samo Helena Kożu-chowska, a Marjan Krajewski zaprzecza ja koby był w katedrze ponieważ miał poród w domu.

Rozprawa została odroczona do dnia dzisiejszego.

-:r>:

Po podpisaniu układu francusko-włoskiego.

Włocławek, 15. 1. — Straszny wypa-dek wydarzył sie we Włocławku na ro gu ul. Królewieckiej 1 Przedmiejskiej. Przechodził tamtędy b. urzędnik firmy „Celiuloza" we Włocławku. W pewnej chwili Zalewski wyciągnął z kieszeni chustkę 1 w tyra samym momencie roz-leeł sie

odgłos strzału, zaś brocząc krwią upadł na Zalewski

ziemie. Okazało sie. że Zalewski nosił w kie­

szeni niezabezpieczony rewolwer, któ­ry przy wyciągnięciu chustki wystrzelił. Właściciel rewolweru został bard/o ciężko raniony i następnego dnia zmarł.

Powracającego z Rzymu po podpisaniu układu francusko - włoskiego min. spraw za­granicznych Lavala powitał manifestacyjnie na dworcu m. in. Legjon Garibaldczyków.

Na zdjęciu — Legjon Garibaid czyków w drodze na dworzec.

Page 2: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

Słr. 2

W2a}eaine Korzystanie z urządzeń leczniczych Warszawa, 15- 1. — Minster opieki

Społecznej w pi rozumień.u z ministrem spraw wewnętrznych zwrócił sie

do prezydentów miast i przewodniczących wydziałów powia­towych o nadesłanie opinii co do sposo­bu i warunków najbardziej celowego współdziałania z ubezpieczalniami spo-łecznemi w zakresie wspólnych zadań.

Publiczna organizacja lecznictwa 1 służby zdrowia rozwija sie w Polsce dwoma nienowlązancmi ze soba torami, niema bowiem planowej koordyn?cji pracy lecznictwa ubezn :cczalni spotecz nvch z lecznictwem samorządu teryto­rialnego. Ten s fan rzeczy ulec może za­sadnicze! zmianie w związku z ostat-

uiem rozporządzeniem Prezydenta Rze czy pospolitej z dnia 24 października 19?A r., które wprowadza do ustawy o ubezpieczeniu społccznem nowy prze­pis, nakładający na instytucje ubezpie­czeń, społecznych i związki samorządu terytorialnego obowiązek

wzajemnego korzystania dla swych celów ze swych zakładów 1 urządzeń leczniczych, oraz zapobiegaw czych.

Obecnie korzystając z uprawnień, przysługujących przv nowym stanie nr.iwnym. Ministerstwo Opieki Społccz neł przystępuje do wprowadzenia w ży cie tego przepisu.

T r z y o f i a r y d y m u . Spóźniona rozpacz rodziców.

E C H O

Zdarzenia i wypadki u b . e g ł e d o b y .

(—) W obecności b króia Hiszpanji oraz pary królewskiej włoskiej odbyła się w Kzy mie uroczystość ślubna infantki hiszpań­skiej Beatryczy z księciem Torlonią.

(—) Duńskie towarzystwo komunikacji lotniczej zamierza uruchomić od wiosny ko

Nr.

P i e n i ą d z e b e z d ź w i ę k u ; Dwaj ślusarze faiszerzatni monet.

Nr. lf

7" K o s o

Drohobycz 1S.1 Jeszcze w 'ecie ubie glego roku z początkiem września na ic renie miasta Drohobycza i okolic, pocze

munikację samolotową Kopenhagi z wyspą | ły się pojawiać fałszywe monety 50-gro Bornholm. Samoloty mają odbywać lotyjszowe i 1 złotowe, które były wykona-dwa razy dziennie w ob'e strony. Podróż Jne dosyć udauiie, łudząco podobne trwać bidzie godzinę. Prasa duńska dono-| do monet prawdziwych-sl, że istnieje projekt przedłużenia linji do Wydział śledczy w kilkunastu wypad" Polski, tak, iż z Kopenhagi można będzie kach zakwestionował podobne falsyfik.i odbywać drogę do Gdyni w 2 lub najwyżej jl.V monet, celem więc wykrycia szajki

fałszerzy podjęto śledztwo I badania w tym kierunku, przyczem stwierdzono, że

godziny. (—) Minister spraw zagranicznych p.

Józef Beck, który był już przeziębiony w,' fałszywe monety puszczane były w 0 Warszawie, zaniemógł poważniej po przy.;bieg przeważnie w dniu targowym prze'.:

Ze Lwowa donoszą: W Urzędzie pod Lwowem wydarzył

się straszny wypadek w rodzinie forna* la Grzegorza Wasilewskiego. Zona Wa­silewskiego Katarzyna wyszła w połu­dnie z domu pozostaw iaiac w mieszka­niu *roje dzicci : 6-letnicgo Iwana. 3-le-tnia Marie i 2-letnia Olgę. Wu.ilewska wychodząc.

z a m k n ę ł a d r z w i na k l u c z . dzieci wyciągnęły z siennika słomę i

jeździe do Genewy i dziś rano spowodu podwyższonej temperatury, około 38 stopni, pozostał w łóżku.

Wezwany lekarz genewski, dr. Bourdil. lon stwierdzi, że minister J. Beck cierpi na bionchit prawego płuca.

Lekarz polecił min. J. Beckowi nie opusz czać mieszkania w ciągu kilku najbliższych dni.

(_ ) w kolonji Pieczeń, gm. Sobótka, zapaliły ją. Kiedy po dwóch godzinach ; pow. brzezińskiego wieśniak, Jan Piotrowski, matka wróciła do domu. znalazła Już tyl podczas czyszczenia rewolweru spowodował

| przez nieostrożność wystrzał, który zabił sie-

2-ch osobników, którymi okazali się bez robotni ślusai/ę, drołiobyczanie, .Józef Łobodycz, zam. przy ul. Śnieżnej i Dmv tro Kowa*. W czasie dokonanej u nich rewizji znaleziono większe ilości pndoh nych falsyfikatów 5C-groszowych 1 1-zło

;owych. W mieszkaniu Lobodycza, przy ul. Śnieżnej znalez.ono k; mpietną fabv czkę, dosyć zresztą prymitywnie urz uzoną, która służyła do sporządzania fal syfikatów- L>o foremek ginsowych wlrjg. j f j s j u

płynną mieszaninę metali yale* torS! do specjalnych odlewów, poczerń. mone f cja ng w u r t

ty pocrowaao i sortowane, zupełnie t ftrumyk mi dobne do prawdziwych puszczano w 0«3 angielsku b i c 8 ' tformacyj c

Czy Cl *y Jest nie na pozion

r* ? cy w iH Z 0

Musicie m

lycza i lek^braca zadaje m

cz nie dla

Pieniądze te nie miały należytego dźwięku j przeważnie to było powoderjj że w wielu wypadkach rozpoznawana je jako falsyfikaty. W mieszkaniu ŁobO dycza zaalcziono jeszcze mnóstwo mo* net nie wykończonych należycie, odiami ki metali, ałun, cynę, rozmaite płyny

Kowala aresztowano.

N a i b l i ż s z y t r a n s i r o r t emms^mf&B ko zwłoki swoich dzieci, które zmarły wskutek uduszenia się dymem. Rozpacz rodziców nic da sie opisać- Policja skie­rowała przeciwko rodzicom doniesienie o nienależyta opiekę nad dziećmi.

tśo Stanów Zjednoczonych Tb"*eta chiń

W i a t r z a m k n ą ł k o m o r n i k a w c h l e w i e M « ą d r y c h ł o p e k .

Warszawa 15,1 Najbliższy transport emigrantów do S t n ó w Zjednoczonych A. P. wyruszy z Warszawy w dniu 4 lu tego rb. z Odym zaś odpłynie na pokła­dzie okrętu „Pułaski** w dniu 8 lutego

Z Tucholi donoszą: Niezwykła przygoda wydarzyła się

pewnema egzekutorowi w miejscowoś­ci Śliwice (powiat Tuchola),

Za wchodzącym do chlewa rolnika fi­na wybudowaniu ?Iiwic egzekutorem, drzwi sie mgle zatrzasnęły i przestra­szony egzekutor znalazł się w ciemnym chlewie

pomiędzy bydłem. Wyjście z c h e w a było niemożliwe, gdvi drzwi posiadały zatrzask od stro­ny zewnętrznej.

Stukanie, wołanie i głośne pukanie komornika było daremne. Nikt widocz- j nie nie zauważył wejśca do chlewa ko mornika. gdvż egzekutor po Jakimś cza'

sie zaprz«strł wołania l pukania, zdając sie na łaskę losu. I'<» kilku godzinach do picro ktoś z domowników wszedł do chlewa, aźcby bydłu dać paszę. Wów­czas dopiero komornik, znajdujący się w potrzasku.

wydostał sie na wolność. Do prokuntora wpłynęło od owego

pechowego egzekutora doniesienie na rolnika Q. o rozmyślne przeszkadzanie w uizędowanlu. Tymczasem p. G. twier dzi. że w całei tej ..aferze" czuje się nie winnym, a głupi figiel przypisuje wintro wi. który nies'etv dawno zginął Już w polu. Przykra ta przygoda prawdopo­dobnie znajdzie swój epilog w sądzie.

dzącą naprzeciw przy stole matkę 65-letuia Wiktorję.

(—) Wczoraj nowomianowany ambasa­dor Wielkiej Brytanjl w Warszawie, HowarJ William Konard, złożył na Zamku na uro­czystej audjencji uwoje listy uwierzytelnia­jące Prezydentowi RzpliteJ.

(—) Wczoraj powrócił t Warszawy wo­jewoda Hauke . Nowak, jak się dowiaduje-j my p. woiewoda odbył konferencję w Dy­rekcji Pt.nduszu Pracy w wprawie robót pu-bicznych w najbliższym okresie lełnim oraz w sprawie p-zydz'n!u przez Funćusz Pracy j Wieluń, odpowiednich kredytów na ten cel dia woje- Dz Ctrzniki wództwa łódzkiego. | przez wieś zosa ł zaczepiony przez bia

(—) W Łcdri powstało „Towarzystwo ci Jana i Antoniego Lachów. Ignacgc

ortrj d u ie

szym transportem. x « — ~

Przyjaciół Teatru".

odjedzie dopiero w marcu, emigranci, ^agnęł^t którym w międzyczasie mija termin w a » 7 1 3 m , e i żności wizy, powinni wyjechać najblż- , ° w i e m jt

•^st to mc Mich tern

f' w zaciszi H°wolenia | d z a jej do [urzonych N e m C

17-Ietni napasta-ii Kcna w szpitalu • • l ^ d n e . c z . yn wypad:

15. 1. — Mieszkaniec ws i ' ly wobec czego Błach w obrouic wł i i sNomośc ia lilacti Walenly. lat 26 idąc Dej f.r°pejck p<

wystrzelił trzykrotni ]eJe, że pai z odległości 4 metrów do nacierającej ' a

nań giupy — poczem skorzystawszy t\ mło

S Z E Ś C I U N A JEDNEGO;

n u : n o w :HY kalendarz

na rok 1935 W y d a a f a w U i n *

i Strnislawa Pinkoszów oraz braci An toniego i Pio ra Rogali, którzy żywiąc od dłuższego czasu urazę do Blacha — postanowili w dniu tym

rozprawić sie z nim. Zaczepiony Błach wydobył nielegal

popijeliu rzucił się do ucieczki, Sku:ki strzałów były takie że jeden

z napastujących Pictr Roga'1 lat 17

nie posiadany rewolwer i z:«roził uży-j z ciężką raną postrzałową lewego boku ^ s j i przewieziony został do szpitala W W-'- i ą

7a tefcst egtoneA redakcja nie e f e c w i a t f a .

med. L BERMAN Dr. S l p c c j u l i ł U e b a r ó b w e n r r - c s n y c b

a k d r a y a a i p i ci o w y c k I L G I L L N I A N A 15,

P r a y i a a u l a o d w d i , » — 11 i o d 4 - • W n i c » a l e * iw- e t a r d j r o d z . * — 1.

Teł. 149-07. Dta n i e z a m o ż n y c h c e n y l e c z n i c .

Dr. med, Henryk Zionkowski Spae.. rbortfb » m e r y r / n > eh .I tńrnycb,

« osad w 1 aaoczopfatowyeb. • p a t o a r p a r t a ł . t a a f o a 118-13

aaejpaait n* . — 12. i — < 1 od — . aiec*., • ai .di i . i* i łwicn o« ra — 1 ł«poi.

• l a *mń m4ś l » ' B . , . c i . . ' nit . M a , > i . * ( i . . ) i k **ay ••n>» e.

D«kl4r

W. ŁAGU>IOWSKI r . o t r k o w a k a 7 0 , ta* . 1 8 t - 8 S .

> iwa. «k...ay . k * ( . . . m j y. m i > mo^ioptcUw. U u u l t uitmty ftunmtj. 0«M.<< Uo*BlgenoW«c(al ciy Cnyiira)e od 8,30—10 r. I do . 1 pot I od*) do 8 I pot »lrc»

Dr. med. T R E P M A N speciallsta chorób wene rycznych ,

• k o r n y c h , mot-roptciowych. Z A W A D Z K A O, f r . I I p i ę t r a

teł 234-12 Przyjmuje od 8—12, 2—4 i 6- 9, w niedziele t święta od 8—1 w południe.

B o g a c t w o w ł a d a m . C e l a a w a z y g t -k i c h d z i « d s n t y c i a . W . c l a e w i « -

a ł y c k p a r a d p r a k t y c a - y c k . B a r w n i i i n a t r u c . a .

K a l e a d a r t ,.Kc.>«" jako miły t oworzyw nu d lu j l* wiectory r lmowa pow nu n

xu»\fdć mc w kłi i lytu domu, tani I1.11 dziej . e

Cena esienii)!. wynos tylko 70 gr.

I l)o nabycia w auminiatracji • r az w kloakaclt f 0 aprzadawedA' gaaat-

Dr. m e d .

A L B E R T G O T L I B powróci ł

P o ł o ż n i c t w o i c h o r o b y k o b i e c a P i o t r k o w s k a 2 6 , telefon 177-50 UTWORZENIF WOJEV/ÓDZKIEOO KOMr-' s t r o ż f l ego obchodzenia się z ogniem rapa

ciem broni Ostrzeżenie Blacha ani też oddnny w

górę strzał na postrach nie poskutkowa

M h & L W i z w ogień. LODA 15 stycznia. W dnia wczorajszym

w godzinach popołudniowych w domu przy ulicy Dworskiej S w czesie rozgrzewania zamarzniętych rur zapaliła się w nich swo­ja. Ogień szerząc się szybko przerzucił się r.a strych. Przybyła s raż ogniowa pożar zlokalizowała w zarodku. Straty nieznacz­ne.

W mtazknnłtt Latba Samsonowicza, przy uli. śródmiejskiej 80 wskutek nleo-

Przy.muje od 4 6 popol.

Przychoda a WeneroIog!»n3 ł e c i a a e c h o r . w o n o r y c z a y c.»

I S k ó r n y c h

Zawadzka 1, t e l ?f. 1 2 2 - 7 3 czynna od r .8 do 1 0 wieczPQrsda3Zl

L E C Z N I C A . P 1 0 T U K O W 5 K A 3 9 4 , tal . 122-88 (przy nrzyat)

w aiłdii<icił*i«iiod 10-1 ondiiem. p o c w k . u u di. pa* t r a r m f . Pabanl i -k ieb S r . i » d a t e a n i a p n j . - j ir.u ą te.tarze wazyatkieb t p c c a U o i o .

D o k t ó r m e d .

a R Y D Z E W S K I ul. ZAMENHOFA • .

C k o r o b y a k o r a a w e n c r y c a a a , w i u a ó w 1 n i e m o c

przy mu e od 5.80—8 w n i e J z > ' e 1 .\\. ęl.t od 10-12

Dr. J. N A D Ś F E

a k u s z e r — g t n e i . o i o g

Przyjmuje o d 10—12 i o d 4—8 w.

u ł . A n d r z e ; a 4 , te.eł. 228-92

Doktór W OLKO W YSKI prwproa^i i t M{ . . ul.

C e j l e n i a a ą l l , tmU 2. 8 02. Choroby * afloryczoa, moczop>ciowe i r.koroe

Pr.yjmui* od .odi. b-i , od .—». • alrdzl.l. • twlcta im| • — i

Dla . ń o J u z e . u i poczekalnia.

Dr. H A L T R E C H T Choroby skórne, weneryczne i moczoplciows

PIOTRKOWSKA 10. Teieł. 245—21. Przyjmuje od g. 8-e| do u 1.1 rano, od 1 30 do 2 30 po południu i od 5 do 0 w lecz., w niedziele i awi^ta od 10 do 1 w południc.

Oabloet d a n t Wiayty na mieacie W.zelklo za-biogi i analiay. Otwarta o '•<- r do tt-oj

Porada 3 zSote. L e k a r z d a n t y a t a

D. TONDOWSKA ul. Główna 51, tel. 174-93

Przyjmują od gada. 9 - 2 I od 3 —8 wlecz. W t . i . 4 p r a e u w a i a s a a b ó w a s t u c a n y c b

J R t a n t g e B C a n y £ . a c s a l c

Dr. I. WOLFOW1CŹ bpaciaUioic .hi ro i , akoraa i « a a « r y . a a e

i t c z c u . a i y . a k ó w

P I O T R K O W S K Ą 132, tel 103-37 p r z ł muia t—10 raoo S—8 aoecz

w aiadz.a^a i świtU 1 1J pp

TETU IŁINDUSZU SZKOLNICTWA POL SKIEOO ZAGRANICĄ W LODZL

Odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim zebranie organizacyjne Wojewódzkiego Ko­mitetu runduszu Szkolnictwa Polskiego Za­granic;}, zwołane przez dr R. Pachucką, człon ka Komitetu Głównego Funduszu S. P. Z. w Warszawie. Na wniosek wicewojewody A. Potockiego na przewodniczącą zebrania wybrano dr R. Pachucką, a do prezydjum zaproszono: dyr. S. Szwcdowskicgo, delega­ta Komitetu Głównego, nacz. ini. J. Jcllinka i mgr. E. Szuberta.

Wojewódzki Komitet Funduszu S P. Z. uchwalił prosić o protektorat nad akcja wo­jewodę Aleksandra Hauke - Nowaka, komi­sarza inż. Wacława Wojewódzkiego i kuia-tora Ignacego Pytlakowskego.

Do Piezydjum Komitetu wybrano: drjlyr. R. Pacluickg, wicewojewodę A Potockicyo,

fil s~> kosz z bielizną. Kiedy pożar zauważono w mieszkaniu

Samsonowicza paliły się też meble. Zawezwana straż ogniowa ogień ugasiła

Straty dość znaczne.

św. w Wieluniu.

f*et najsfj 1 młodzieńc <*? Dlac;

Na to. p: K 9 Jedna o

nad: Nie znacz

Sa . i postrzelonego Rogali Jest bardzo P Wupia. T .fe^cja kobii groźny, gdyż kula rewolwerowa przc-i., ;

szcdlszy tuż pod sercem utknęła w ja-r' C c l - -łcdnj mie brzusznej. h-J!?%6b i n r

m,. ,, nic m • RJL* bęzr

B r*i - «h ™^ystko to ac nalepy—

ŚNIEG i MGŁA. Stan co^ody w Łodzi

Łódź, 15. I. — W dniu dzisiejszym, o godz. 8 rano temperatura wynosiła 6 stopni poniżej zera. (Najniższa tempera­tura w nocy 7 stopni pon żcj zera).

O tej samej porze barometr wykazy­wał ciśnienie 748.7 milimetra. Tendencja barometrycznn — równomierny wzrosf ciśnł:nia.

Wiatry południowo-zachodnie z szyb­kością do 1 metra na sekundę. W cagu dnia dzisiejszego pochmurno z niewicl* I kierni przclaśnieniami- Miejscami prze-10 lotne śn'egi.

J. L O

Ż Y C I E P A 3 J A N I C . /

P Łopatto9 czy inż. Orłowski? dy iódżkicgu, tymczasowy zarząd miej ski m. l^abianic wyznaczył na dzień 17

ni. J.'Jcllinka, starostę dra S. Wronn, L>"- £i- w czwart.k bieżącego tygodnia gen. P. Maciszewskiego, czł. Z. <>. drugie wyborcze posiedzenie nowej Ra*

S HiLSi

C?' drzwi r

Przed posiedzeniem Rady Miejskiej. H f S r t S

Na podstawie rozporządzenia wojew^Jtym sensie, że prezydentem miasta z o - t ó ° l e pojei

n e o d e c i ś c o jwy c i i . Zrzeszenie b. Dziaiaczy NlepodlegJoźćio.

Próż iwc

oraz wyca paw. łaskiego z siedzibą w Pab-ani- ^ e ^ " a p o r

prezesa gen Zw. Gi. Rez. Eugeniusza Frąckiewicza. Z. Uy Aiiejskiej. Kcrpcrtównę i mgr. E. Szuberta. i jv;a posiedzeniu tern po raz wtóry od-Pian pracy W ^ ^ ^ J ^ będą się wybory prezydenia miasta, w: te proppffandowa i finansowa w Lortzl . *_ , } ' . ,

' ca .!i zwołuje na dzieii 27 stycznia rb. zjazd i wszystkich byłych uczestników walk o nie-1

łódzkiego. Do należytego przeprowadzenia du, dysponujący jak wiadomo io glosa- f ) d C:<;<.. <; z terenu powiatu łaskiego. akcji utworzono pięć ^ M mi ponownie wysunie na stanowisko p:e w związku ze zJazdcm spodziewane jest X ł

S Ł l & l ^ ^ ^ ^ ^ w 4 V a P. Waleriana Łopat;o. zas S-r. \ Z p,M„;> aZT=. „ ^ - L . N

stałby p. Łcpatto, zaś wiceprezydentem I p^ną r o z n

p. Orłowski. )le0 o P°wroci mA? z estrad

Z j zd b y ł y c h d z i a ł a c z y S>fan

nn przy

ppsai e a t r a l nego.

Szkolnictwa Polskiego .Za-.Ni^uoweswcgo.poprzcdiricgo kandyda ; i y a d z l a i w ó w c z e s n y m ruchu w o m o " ś c I j - P r e j

H. L E W ° I c b W I C Z A k u a z e r j t t i c - i ^ r o b y i i . e e

Ż e r o m s k i e g o 4 6 , U l - 1 8 2 2 1 . ' . * j , ; a u . t «>d 4—V p * P o t .

C Ł N Y L E C Z N 1 C O W E .

1'RZYJMC Pana lub Panią na mieszkanie. Wiad.: Abramowskiego S3'35, m 44.

ZA WSZI-LKIE długi mego męża nie od PRZYBŁAKAŁ SIĘ pies, rasy doberman powiadam. Stanisława Spafowa, Łódź. Odebrać moż.na za zwrotem kosztów gm. Chojny ul- Tuszyńska 112. Chojny Po'ska 28.

granicą, a zwłaszcza tegorocznej zbiórki,1 ta iiii- Aleksandra Orłowskiego. Pwy-która odbvwa się po utworzeniu Światowego puszczaluie Zv/iaz!ai Pola!:ów w sierpniu 1934 r. Jed-I nowtórzv s'e ta sama historia i m i ! głównych zadań światowego ZwlMkał p o w 8 ę J , * * * * BdJJprja. Polaków jest zachowanie polskości wśró d! c o n a Pierwizcm posiedzeń u tj. w głoso minister G. Słmon. młodzieży polskiej na obczyźnie. jwauiu żaden z kacidydatów nie o:rzyma

Dyr. Szwedowski podkreślił wspanirła odpowiedniej jlo.sci giosów i władzo konsolidację orrar^acyjną Macierzy d!a miejskie powołane zostaną w drodze nc Spr'S S S S « n dolozvc wszet « c k r " , , Mrh starań. abv wvniki zbiórki na Fundusz | Pogłoska o mającem aastąpić połączę Szi'o!n'ctwn Po!f5Vc'go Zagranica na terenie niu głosów B!oku Gospodarczego z łrai; wojcv/ództwa łódzkiego były jaknajlepsze. cją żydowską nie odpow.ada prawdzie a t m a a a V M a > M f t « V H > M bowiem kandydat Bloku p. Łopat.o nie r T ł , !«.««-«»& c z ł o n l c ^ r n :przypadł do gustu radnym żydowskim U z y j e s i e s C Z l o n i c e a i R ć w n ; c i - p r a w d z i w ą jest pogłoska o

rzekomcm połączeniu głosów Stronni­ctwa Narodowego z glosami Rlcku w

s mog-ł wróżi

wym pod egidą Narodowego Związku Robot ° s tocle, j niczego. a h l e ^ n J (

Na zjazd między innymi ma przyjechać ^ -

Ł ^ N i e

P b a c z « . a cl

Kradzłeie . ł.uczak Jan, zanTeszkały w Pabjanicacll \

przy ul. Yoiuńskiej 10 przyłapał na gorący* S l ) 0 r nnien i e uczynku usiłowania kradzieży złodzieja, Pe-

Raducki Stanl* Tj osadziła w resfi

Ł . O . P . P . ?

którym okazał się niejaki s'aw. Ra Jut kiego policja cie.

Lobodzie Leonowi, zmieszkałemn przt ul. KaplJcznej 18 skradziono z komórki sztuk gołębi.

s 'adła ser

łdia

27 ^

d nadę

Podzia śpiev

S2V pr:

D i M r i ę k o w o k ' o o q j w t o r i t a d„j a 15 , j 0 n 0niec'z!alku dola 21 atyetn ia — — — — —

NiNOZAR>|Buntownlk II ] e j c z a r \T. H-T-IT. ,„ I W r o l . H o w - V i ; a . a B a n k y { Y l k t o r V a . c o n | | K O B I E T A . . . W I K O . . . f l U K O B . . . • I

w Ł o d z i . K : i : a a k " e g o : 7 8 j Dojazd tramwaj.mi Nr 0 4, 6, I

10 • 17 1

I Następny pro^rana:

i h)m\\i Mili

2) iiiiffii wtffil UWAOA: Acy udos ta in ć i łkoaj . zor .zym Biasma bywanie w nasza n k .ni*. obni iyl iśay ceoy b;ie:6vv m l-*M aeanac a raia-

ou^icic od 25 gr. . 'oczą-c- o 4. w o b o t y o 3, aiedzitU i iw «U o 12, ottatni o 9 wieczorem.

O icradzcż te podejrzani są bracia *wu*| s

n^ r'>ch n kowie, zamieszkali przy ul. Konatantynoww^r^^nleń

'skiej. r i o r v W e

Płskorsloemtt Antcn'emu. zam'eszka!en»» { * krzesła, przy u'. Bagateli 4 nlelald Kocik T a d e u ^ P ^ m<>łe zamieszkały przy ul. Bu^al 4 skradł ł0» J^lcł, I W o n ]

kg. worek maki wartości 33 zł. | e t ^ i e n l e l We wszystklrh wypadkach pollcj*

| wdrożyła energiczne śledztwo.

Page 3: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

za, przy ną (abrl ie urz«r zania ful rch wie*

Koso akie piękności nie wysilają swego umysłu.

Czy Chinka czuje się szczęśliwi Obywatel Państwa Środka o swoich rodaczkach.

Londyn w styczniu S. I. Hsiung, chiński autor i znakomi-

V dramaturg, bawiący obecnie w Lom m mr.n«f? i e' t w ó r c a delikatnej, jak chińska por e me nflt * S Z t u k i p t " " P a n i Drogocenny no w frrumyk m ó w i ^ c y Pfynnie i wprawnie " w 'angielsku, udzielił nam następującycn , > t e „• o rmacyj o swoich rodaczkach: Lirnnirt ' , C z y c h i n k a czuje się szczęśliwą? 'nawau? 2 y j e s t n i c w o l n i c a ? Czy nadal znajdu ' ŁoboL D a D o z i o m i e - «a którym znajdowały two m i r ] ^ o y w i l i z o w a n c Europejki s c t k i , a t t c

'• ° t v „ T L M u s i c i e m i darować, jeżeli uśmiecham i,;' V łj " a l e pytania, które słyszę, gdziekol • y c z a Bek obracam się w Anglji. W Chinach

Je zadajemy tak bezpośrednich pytań-t c z nie dlatego się uśmiecha, że uwa-

_ fc" te pytania za niewłaściwe. Uśmiech m l l f K ł dotyczy ciekawości pytających. W W ^ Twierdzę, że Chinki ,

czujq się szczęśliwe. >bieta chińska nie jest niewolnicą. A

ransport a^uje się na poziomie, na którym mo ligranci, ^ r a Knełyby znaleźć sie kobiety zacho tnin wa łJ ^a miejscu właściw_em. najbliż' i ° w ' e m jest w domu.

•est to może dziane dla kobiet euro-iskich tern bardziej, że fakt -jozostawa *w zaciszu domu nie budzi w niej nie

ą ^^ 'k>wolcn ia ani irytacji, ani też nie po m J^za jej do kierowania z tego powodu

Ex_^)ur/-°nvcri listów do pism lokalnych. Dwicm Chinki są przedewszystklem Ksądne, czego nie utożsamiam w każ-fttj wypadku mądrością lub nabyteml

e wkt3"fadornościami. Częstokroć słyszę od "ropejek pytanie: — Czemu sie tak N e , że panie chińskie tak długo zacho

crajaccj * vszy *l młodociany wygląd?

f et najstarsze Chinki zachowują du-młodzieńczości i nic miewają zmarsz

Nc? Dlaczego? Na to. proszę wybaczyć mi. Jest

KO Jedna odpowiedź: —Dlatego, żc nic pilają nadmiernie swego umysłu,

^•e znaczy to jednakże, że Chinka bardzo r ^upia. Tak nic Jest bynajmniej. Inte

fe,ncja kobiet chińskich znana jest od Ulr>r.l . . . • — -

i w ja-

fizyczny w świeżości. Dozwala być za-* sze zadowoloną, dzięki czemu trzydzie­stoletnie kobiety chińskie wyglądają mło dziej od dwudziestoletnich Europejek. Zastanawiam się często, czy wasze mło de dziewczęta nie wzięły na siebie

najgorsze] cząstki życia, marząc o swobodzie i zarobkowaniu

Chinki nie potrzebują liczyć sie z przv padkiem, by ułożyć sobie życie. Są zgó ry przeznaczone do życia domowego a w zakresie swego zajęcia są doskona-łemi pracownicami. Każda Chinka jest świetna kucharką, oddaną małżonką i najcudowniejszą na świecie matką.

Najlepszym tego dowodem jest, że Chinki są przeciwne wszelkim „przed­szkolom", gdyż uważają, że w latach

najmłodszych dziecko pozostawać po­winno pod

wyłączną opieka matki.

Uważam, że jest rzeczą budującą wi dzieć kobietę udoskonaloną w zajęciu, do którego jest predestynowana przez los. Bowiem, o ile widzę kobiety zacho du, zajmujące się domem, doznaję wra­żenia, że dzielnie i bez skarg wykonywu ja zalecie które uważają dla siebie za nic odpowiednie, gdy natomiast Chinki uwa żają je za jedynie odpowiednie dla siebie Sądzę więc, że Europejki mogłyby się

p r z y j m i j Toflal. Tabletki Toflal p r z y n o * x a « * W •

iCierpfeaiecH. R ó w n i e ż •» -c ierpieniach r e u m a t y c z n y c h

. p o d a g r z e , b ó l a c b n e r w o w y c h * i g ł o w y tabletki T o g a !

«faja , d o b r e osługt. Do* n a b y c i a w najbliższe? a p ł e c f e

O s t a t n i s p a c e r a r t y s t y -

1 Zastrzelił się pod drzwiami pałacyku. W Hollywood odebrał sobie życie słyn ny ongiś artysta filmowy, Francuz z po chodzenia — Louis Tellegent. Jeszcze przed 10 laty jrarabiał on miliony dola­rów, imię jego było słynne na obu pół

1000 chłopów na licytacji Reflektanci odeszli z niczem.

< n u v j^fc" u y i u » i . y i ine na uuu po wie:ru" rzeczy"naucźyć"od Chinek, które ; kulach by* stale otoczony przez tłumy ze swej strony nie mają potrzeby ucze- iprzjac.ól I wie bicieli. Miał opinie ZZJA F„rr.nni^k- Cn m n i e na to? n .ezwycięzonego uwodziciela ma się od Europejek. Co p i d l l t t » i I H o U y w o ( J d j c s z c z e d o t y c h c z a s o p o .

wadają o jego miłostkach z Geraldiną 'Fer ra re . Niną Romano, Evą Casanowa i innemi. W tych pięknych czasach wspa niały Louis rzeczywiście rzucał miliona mi. Naprzyklad Gerardinie Ferrare po­darował piękny pałacyk, za który zapta

Z Berlina donoszą, że w Jednej z miejsco I do ministerstwa rolnictwa. Petycia chłonów

e Jeden

9 boku W W-

| pj*2C* I i """" I I U V I W I wi i i i ion iwi i A i u i n u ,it'M U U . U l c c i . .lednak umysł Chinek zajęty jest

sposób Inny, niż w krajach zachodu: "i ki nic m»ją trosk, ani powodów do l£' Są bezpieczne, nic walczą |

'* A v ** ł e z n a ' a niepewności, ^ / ^ t j ^ y s t k ó to razem wzięte— jak przy-

należy— utrzymuje umysł i wygląd

w* -• w w — — ~m~ woścl hanowerskich sprzedana być miała z licytacji stara zagroda włościańska, znajdu­jąca się od 500 lat w posiadaniu jednej ro. dżiny. Ostatni właściciel zagrody zmarł na gle bezdzietnie, nie zdążywszy przeprowa­dzić wszystkich formalności, związanych z nabyciem praw L zw. „Zagrody dziedzicz­nej" Ponieważ zmarły właściciel nie pozo­stawił ani bliższych

ani dalszych spadkobierców, władze postanowiły sprzeda'* ~«?rodc w dro dze publicznego przetargu, > zem obszar gospodarstwa podzielony zosta! na kilka części.

Chłopi miejscowi dowiedziawszy się o decyzji władz, zaprotestowali przeciwko niej I zwrócili się w tej sprawie z petycją

pozostała Jednak bez uwzględnienia. W dniu wyznaczonym na licytację do omawia nej zagrody przybyło

około 1000 chłopów z okolicznych wiosek i udaremnili licytacje, zapowiedziawszy kategorycznie, że żadnego z nowonabywców rozdzielonego gospodar­stwa nie uznają za członka „niemieckie'* społeczności chłopskiej" i będą go bojkoto­wać. Wobec zdecydowanej postawy okolicz. nych chłopów reflcktanci na nabycie gospo­darstwa

odeszli z niczem. Licytacja z braku kupujrcych nie doszła do skutku I rzecz znamienna, władze nie nazna czyly nowego jej terminu.

cii 200 tys. dolarów. Ostatnio, przez wszystkich zapomniany, znajdował się w skrajnej nędzy. Z wielkim trudem u-dawało mu się otrzymać małe rólki w fi'mie. Niedawno, w swym srarym pola tnanym Fordzie, za reperację którego nie mógł nawet zapłacić mechanikowi, podjechał Tellegent do pałacyku, który, ongiś podarował swej przyjaciółce i któ ry już od lat przeszedł w obce ręce. a teraz był wystawiony na sprzedaż- Mil cząc obejrzał artysta dobrze mu znane pokoje, jakby żegnając się z dawną wspaniałością, która minęła jak sen, na stępnie popełnił samobójstwo.

Sutenerzy udusili lekkoducha. ~ O H Y D N A Z B R O D N I A W J % A R $ 1 T Ł J I . —

_ h r a L b i a

w p a d ł w r ę c e p o l i c j i b r u k s e l s k i e j . Policja brukselska aresztowała niebez

piccznego oszusta Emila Thculicr z Li-moges (środkowa Francja), który graso wał tu od dłuższego czasu, podając się Jpżto za hrabiego, jużto za barona, lub dyp'omatę francuskiego i ponaciągat wielką liczbę osób na

znaczne S M i n y picnKżne. Tliculier był zresztą poszukiwany d a w no przez policję francuską, która będzie się domagaia o d władz-bclgijskich wyda nia oszusta w ręce sprawiedliwości fran niskiej.

—: o:—

W jednym z hoteli przy ul. Lulli w Marsylji rozebrała się ohydna scena. Pe wna dziewczyna lekkich obyczajów przeprowadziła do hotelu jakiegoś osób

0 o C z y n n i k ó w „ E c h a " Czy tri nil; u! Jetell Cl bralt en.rjrjl. równo­wagi, Jettli ci.rpiaz moralni., pozwól mi b«'*:nlorMO\vn!e określić Twój chnrakt.r. zdo!no£cl, prxezna.-cenl« I wysKCzefr łnic najwaznlejaz. fakty Twesro tycia. Okr*-óllc kim jwteii. kim być \ • • i. Poradzić jnk tyc 1 postępować, ty z«*yctv'ko prze­ciwstawić ule- lotowi. A ponadto wybrać na zasadzie astrologii i obllczcri kabill-ptycznych «zcxcłllv.-y muner TucjBI Iow Lnterjl Pnńetwowej I wskazać, irdzl. ta­kowy moina nabyć. Napis. Imię, naiwi­si.o. rok I miosi.-jo urodzenia. Wrf pod uwagę, te jestem człowiekiem nauki, długoletnim redaktorem poczytnego pi-nna ,,Swit" tWiedza Tnjpmna), autorem wielu prac nau­kowych. Kie przysyłaj żadnego wynagrodzenia, lacz na koszty pocztowe i kancelaryjne zals.cz 1 zl. w znaczkach pocztowych. Na los Nr. 1220^7 wybrany przezemnle. padła wygrana 150.000 zł. Na niewielka ilofć wybranych przezo-innie numerów padło mnóstwo wygranych. . braku miej-ic i podaję tyl'..o niektóre: Antoni SzweJ. Zubkowie, gm. Wujków I-o fi. '-i, 10.000 rł.. Eugenja Zausznicka. Banie Rzemli•alni.-zjr, Włocławek 5.000 zł.. Cabala Józef, Lima­nowa, lir »• llilli rafinerjl 10.000 ul., Frychel. Katowice, Bru­nów Wliailrmirr 8 — S 0<>O zł.. Aksiuczycówna Helena. P-U Horublej* 5.01)0, «t. f c Mar jaijŁor-.nlckl. Podhajce 6.000 zl. 'Przyjęcia osonfot. cały <fzT?ń. Warszawa.-Trcdnkc.a ,.SwWV «*>atvła 4T. rsyoaoy rttlatoo 6»Vller-Szkolnik. Ogio-szcnla załączyć. Wle'Li« album ehv 'ehnych protokuło» tow.ttzy.tw naukowych st. m. Warszawy, odeflwy 1 podzię­kowania najwybitniejszych ludzi świata, ltkarur 1 pnu / du praajr.unla 1 sprawdzenia na miejacu.

nika w wieku około 50 '"ąt. Osobnik ów zwierzył się dziewczynie, że posiada przy sobie

większą ilość gotówki. Dziewczyna porozumiała się prawdopo­dobnie telefonicznie ze swemi protekto­rami, którzy zjawili się wkrótce w po-

I koju i naiwnego gościa udusili, pieniądze ' jego w ilości 30 tys. fr. zrabowali, a

zwłoki wywieźli niepostrzeżenie tak" •ówką i utopili w mor/.u- Zwłoki te zo-itaty przypadkowo wyłowione z morza i przewiezione na cmentarz. Uwago-władz bezpieczeństwa zwróciło na sie­bie zainteresowanie, jakie obudziły '.włoki w pewnej dziewczynie łekkićk )byczajów, która przyszła specjalnie na ;mentarz, aby zwłoki rozpoznać. Wzię-a w krzyżowy ogień pytań, prostytutka opowiedziała przebieg całej rbrodni u z y ul. Lu'li. W związku z tą sprawą policja aresztowała

4 sutenerów dwie kobiety lekkich obyczajów-Tożsamości zamordowanego człowie­

ka dotychczas nic udało się ustalić.

;jszym. os: la ćfy mpera-a). vkazv ldencja wzrost

[ szyb-' Cągtl. lewici*

prze- 'O

J. L O C K E

t KtSZCZKNIL POCZĄTKU: mm f S0 opuszczeniu więzienia Stefan Chisely kn • L!?' drzwi rodzinnego domu przed sobą

mena ^"'Cte. lwonna Latour powitała go ser-• 5 2 , Q n ' e na ulicy. »« ,« LH b o i e pojechali do parku, gdzie odbyli

ienternfp f l

C Z n ą r ° Z m ° W C -)1P 0 powrocie do domu zastała tam swego rtiff 2. estrady, który ją adorował bez wza-r,?i e 'an tDrc\V a n przybrał nazwisko Joyce i szukał

r « V w l l P P S 3 d y - * v f ' r )«„ °nna poradziła mu, by wstąpił do chó-

-D;an.- <• eatralncgo. i. zjazd o nie*

3.

me Jest j -6re b r * . / ^ mogiła się utrzymać w roh nośclJ'FD rci wróżki. Nie widziała w swe i i Robot pstocie, żeby pozwolenie na pisy-

r n i e do niej bvło aktem łaski. *^ Czy mi pani jeszcze zaśpiewa,

odejdę? — zapytał trochę p6ź-— Nie wiem, kiedy panią znów

a c z e . a chciałbym unieść ze sobą, • D °ninienie

łez. od dnia, gfdy powiadomiono f?o o śmierci matki, na chwilę ustąpiło. Ale dopiero ffdy nagła cisza rozwia ła czar, spostrzegł, że ma policzki mokre od łez.

Otarł szybko twarz, wstał łował śpiewaczkę w rękę i śmiejąc j się T zakłopotaniem, pożegnał sie i 1

wyszedł .

ką, powiernicą i mentorką. Miały w s p ó l n y salonik. .Roztrząsały wido ki i g rzeszki I w a n n y . T e m a t t e n t o w a r z y s z y ł im na promenadz ie t

| w zac isznych kącikach na p i a rkach 'rw S h o r e h a m chociaż najlepiej ro£-

, wija ł w czterech ścianach, gdzie nic ' nie rozp rasza ło u w a g i I w o n n y . P a n i aia Vicary miała szczerze na sercu •dobro przyjaciółki , a s a m a l w o n n a lubiła te r o z m o w y , t ak jak lubiła kościół . I po jechtem, i po d m g c m czuła się lepsza i mądrze j sza , niepo ijęcic dla siebie s ame j . W przerwach space rowa ły lentwie: omawia ły s t ro ie publiczności, z jadały o g r o m n e

ilości lodów. Tale w i a d o m o całemu i świa tu , na tein polega u rok

poca j Brig-lKon.

Siedziały właśnie w altance na skale, górującej nad kolejką elek­t r y c z n ą . Dziei _.i był p r z e c u ó n r

1 W i e t r z y k od m o r z a marszczył |Ka-N a schodach o ta r ł sie o b a r c z y s , J a j f ^ ^ w mir janv t a n e c z ro czterdzie-Aoletn ' 1

T l v c h f a k l < , ^ewat z czoła Twor,

ny gęs twinę c iemnych włos ' . \v. W s a WająC d łoń Gcra ldvnie w rękę . l w o n n a w y k r z y k n ę ł a :

— O. Dino , jak cudn i e !

]cchać ku

He. śpiewu pani na pocie-

łnicaca arącyr* Izieja,

v ress-i s e r ' a d ł a d o f o r t e P i a n u i zaśpiewa fdj S n a d e Gounoda. Tęskna me-

prrlr n D °dzia ła ła na wyrzutka. Czys rkl 27 Ja d

s _ śpiewające i przeniknął do ic

i św ynow.

,in ' ^ y Przez grube złoża' ws,tvdu 'sprm; 1 , n a d z i c i i stępiających 1 M U mnien • zadrg-ał w sercu sła-

O p a r t y o po jrz^,"/;"3,1"3* Patrzył na ściany.

r ^ t w . . — n n a ś p , e w a ł a ' a 1 < w t e d y rolicja I

e r»'e, w którem trwała ber

teg*o czterdzie^toletnieg-o pastora o | chytrej twarzy. Odstąpili od siebie, przepraszając się nawzajem i — po­znali się Toyce zmieszał sie i spuś­cił oczy. Kanonik Chisely tylko się wykręcił na pięcie i poszedł dalej.

Joyce stracił humor. Postępek kuzyna, który udał, że ? o nie zna. ożywił w nim poczucie hańbv, w y ­święcone przez Twonnę. Znów po­czuł się w y r z u t k o m , zakała społe­czeństwa, nędznikiem, s k a ^ a n r m na wzgardę uczciwrch lurH- Tylko taka Twonna mo<?ła mu okazvwać

przviażń. nie pomnąc na jeg*o orze szłość. Ale iei przyinźń wrnik^ł.i

wię się. że t a k dużo z nimi p rzes ta jesz.

— Co ja m o g ę na -to poradz ić? Sami za m n ą chodzą . Ach , wola ła ­bym, żeby to były s a m e kobiety-3y łoby da leko p rzy jemnie j !

Gora ldyna w y b u c h n ę ł a śmiechem. — T v g ą s k o ! Nie chcia łabyś prze

cież. żcbv kob ie ty kocha ły się w t o ­bie t a k iak mężczyźn i !

— Ależ ja nie chcę, żebv się we mnie koeba l i ! — z a w o ' a ł a l w o n n a . — T o takie n i emądre ! Ta się w nich nie k o H i a m !

— T o czemu ich z a c h ę c a s z 5

Zawsze ci t o mówię . — Testem dla nich zwyczajnie

uprze jma . Nic więcej . — B a ! B a ! mo-ia d r o g a ! Powin-i ich t r z v m a ć zdaloka. — Co tc- znaczy zdaloka? — za­

pyta ła żałośnie l w o n n a . — N i g d y nie wiem, co jc?.t . .zbiiska" a co ..zda leka" z mężczyznami. D l a t e g o w o ­lałabym mieć do czynienia z kobie­tami. O ! Dino, jak mi z t o b ą d o ­b r z e ! Chc ia ł abym mieć d u ż o p r z y ­jaciółek, żeby mieć z kim rozma*

i wiać , g d y ciebie n iema. T y jesteś Z a c h w y c a j ą c o — uśmiechnęła moją jedyną p r a w d z i w ą przyjaciół

się przyjaciółka, wysoka , skromnie ką. u b r a n a młoda kob ie ta o ;akicś c z t e . — T y k o c h a n a k r u s z y n o ! — r y la ta s t a r s z a od I w o n n y , energie? j w z m s z v f a się Gera ldvna . — Nie r o j zięnicmem g-arałem. i^n n a w obejściu i s} 'mpatyczna . S t r ó ; j zumiem, dlaczeg-o kob ie ty d o ciebie r a n i e bvło lekkie, zdjął jej. Składa i a C V S.'p •» bluzki. Źle leż l n i p r i a o n a n1<» r n w i m i c n i Alar^ftrn I VJir>Ań<il~ Z* «s-.i-,f. lei, sk łada jący sie z bluzki, źle leżrt cej, szare j spódnicy, p r zepasane j żó ł tym s k ó r z a n y m paskiem, i m a ­ryna r sk i e j czapeczki , kłócił się z wy­t w o r n y m w y g l ą d e m I w o n n y , w r e *

l e g a n t o w a n e i od czubka kape!us"ka m n r r . A • \ • • A i ' • „ t i "-«ciTiT .owanei on czut)i<a Kapems k-a może •/ dzi( , ' ,W<» ] nip^*nolno<;ei ZSTe i . i . - , U^U u~l u-iwL o • 5Li\9* n o s k ó w b r o n z o w y c h pantofel-błenia iep-o hańby. O rzemuż spot kał się z kanonikiem' Czemu?

W trzy tygodnie później I w o n na była w Brig-hton. Należał się jej wypoczynek i chciała odetchnąć świeżem powietrzem. Zamieszkała

na T.ansdownc Place razem z Geral dyną Vicary, serdeczną przyjaciól-

k ó w . P a n n a V ica ry robiła wrażen ie nauczycielki , k t ó r e m u t o zawodowi b y ł a b y się p r a w d o p o d o b n i e p o ś w : ę ciła. g d y b y nie to , żc n a t u r a obda-f. rzv ła ia w s n a n i a ł y m głosem.

— Cbc ia ' am po\yicdzicć. że cud­nie być ty lko z t obą — ciągnęła l w o n n a . — Zdała do mężczyzn .

— Mężczyźni sa okropni -•- za" u waży ł a s u c h o Gcra ldyna . — Dżi­

nie ciągną, ale rozumiem d laczego mężczyźn i t a k się w tobie kochają . N a w e t k a n o n i k straci ł g i o w e

— Och, co też t y w y g a d u j e s z 7 ! — w y k r z y k n ę ł a l w o n n a ob lewając się rumieńcem.

— Bóg- dał mi rozum, m o i a Sro­ga. U m i e m pa t r zeć — o d p a r ł a przy jaciółka. — Nie p r z y j m o w a ł a b y m go na t w o j e m miejscu.

— Przec ież t o wielka up rze jmość że Jaki człowiek r aczy u mnie b j r -wać .

— T Wyróżni?/ : spoś ród w s z y s t ­kich śpiewaczek k o n c e r t o w y c h w L o n d y m e d la miłośr; sz tuki , c o ?

— Ależ, Dina , to m ó j d a w n y

przyjaciel. O n mi tylko wyrządza przysługę. i

— Żeby cię zobowiązać, kocha" •na prostoto! Na twoiem mieiscu nie zadawałabym sie również ani z V a n deleuretn, ani z t y m n o w y m prote­gowanym, skompromitowanym ku­zynie kanonika.

— Wiesz , mnie się kiedyś z d a w a ło, że między .tobą i Vanem coś by, !o — wyrwała się o tyle niewinnie, o ile nie do rzeczy l w o n n a .

— Głupstwa mówisz — odrzuci­ła p a n n a Vicary i, po chwili milczę nia, wstając z pośpiechem, dodała : — Przeziebniesz n a tym chłodnym* wietrze, a pewnie, nie włoży łaś pod spód nic ciepłego.

Zaday/ala sobie samowolnie trud strzeżenia I w o n n y przed przeciąga mi i innemi sposobnościami do za­ziębienia, starając się nadmiarem

troski odrabiać lekkomyślność przy, jaciólki z okresów samodzielności!

g d y nie miała iej na oczach. Ten ro dzai niedorzeczność' jest wśród k o biet dość częsty. N a w e t kobiety, genialne mają wielką skłonność do zbytecznego nakładu energii. Traf

chciał, że pGmimo macierzyńskiej opieki Geraldyny l w o n n a znalazła się w parę dnł późniei w łóżku z za ziębionem gardłem. Choć niedoma-

?ą strach. Wiedziała, że miała del ikatre

gardło i zawsze drżała o to, że mo­g łaby stracić g łos .

— Co on m ó w i ? — zapytała ża­łośnie g d y Gera'dyna wrócPa z krótkiej narjidy z doktorem. — Czy­nu* to zaszkodzi na g łos? O ! powiedz. D i n o !

— Jak będziesz mówić, t o za­szkodzi — rzekła surowo przyjaciół ka.

Ale, poniechawszy surowość' , usiadła na łóżku i poty pocieszała i pieściła Twonnę, póki jej jako tako nie uspokoiła.

id . c. n .

Page 4: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

Nr !5

Krateczkl,

Życie Warszawy W kilku K i c r u a c i Właściciele domów otaczających plac

Marszalka Piłsudskiego będą wkrótce Tiproszeni przez władze miejskie w Warszawie na specjalne posiedzenie w sprawie przebudowy tego placu. Jak się dowiadujemy, właściciele domów otrzy mają od zarządu propozycje podniesie­nia swoich domów w celu wyrównania wysokości wszystkich domów otaczają cych plac. Przedewszystklem miastu za leży na podwyższeniu gmachu sądu wojskowego i hotelu Europejskiego do wysokości domu funduszu kwaterunko wego. Podwyższone będą również do­my od strony ul. Ossolińskich. W tym czasie odbywać sie beda narady w spra wio budowy gmachu państwowego od strony ul. Królewskiej, na miejscu, gdzie obecnie s'ol gmach Instytutu Propagan­dy Sztuki. Odnowicdnle szczegółowe projekty przebudowy placu sa w opra­cowaniu. Prawdopodobnie na konferen* c|» z właścicielami domów beda ujaw­nione pierwsze szczegóły dotychczaso­wych prac architektów w sprawie prze budowy placu- Nie Iest wykluczone, że na konferencję otrzymają zaproszenie właśc1cłe'e trzech domów przv ul. Kra­kowskie Przedmieście, które mnją bvć zburzone. Na konfereneli ustali sie rów­nież sposób, w laki zarząd miasta zatnie rza przeprowadzić przchuefowę placu oraz podwyższenie domów. Nie fest w y kluczone. że właścicielom rvch domów będzie zaproponowany tani kredyt dłu­goterminowy na wykonanie tych robót. ^•mr* wmr m m • «Q par p

W drugiej połowią grudnia paisażero wie pozostawili w tramwajach 273 przedmiotów, z czego najwięcej ręka­wiczek — 66. pnraso'1 i parasolek — 88 portmonetek t torebek — 32. książek 1 kluczy — 8. Poza tem zna1ez!ono w trrm wajach trzv pary spodni. 15 par panto­fli | kaloszy | wiele lnnvch różnych dro biazgów. Natomiast w autobusach pozo stawiono 86 przedmiotów. Najwięcej rę kawiczek — ho 18 par, 10 portmonetek, 13 książek itd.

Według statystyki w roku ub. kasla rze dokonali zamachu na 16 kas ognio­trwałych, z których 3 były puste. Łu­pem kasiar/y padło 79*883 zł. gotówką, blżuterji i w papierach wartościowych. Zaznaczyć należy, iż w roku 1933 doki> rano zaim -hu na 34 kasy, przyczem łu­pem padło Ic6t305 zt*

» • w.

Warszawski urząd prokuratorski pro .wadzi energiczne dochodzenie w spra­wie specjalistki od zwalniania poboro­wych z wojska, niejakiej Kotowej, która za opłatą kilkuset złotych dokonywała karygodnych zastrzyków, wskutek któ rych poborowi otrzymvw?ll kategorię B lub C. W aferze zamieszanych Jest kil kanaście osób. Sprawa znajdzie się na wokandzie sądu okręgowego w War­szawie w pierwszej polowie lutego rb-

Polsku Fabrynn Wyrobów Oamowycb

nai lenszH x onjl«o»'.\cn

LOTNA MASZYNA N I E D O S Z Ł A L I C ¥ T A C 0 » » «

Sezon w pełni. Jaki sezon? ..Kużden jeden". 1 sezon karnawałowy i sezon zi mowo-manufakturowy i sezon polowań. Biedne zajączki setkami i tysiącami od­dają swe życie w ofierze ludzkiemu żo­łądkowi pożądającemu combrów i pasz tetów. zwłaszcza, że coraz więcej Jest

myśliwych. Ludzie, którzy dawniei por wali jedynie na cudze posady, obecnie polują również na zwierzynę, która sta­lą się niemal tak modna, jak ..Karioka" I „nadużycia". A propos nadużyć. Łódź przeżywała wczoraj wielka sensację-nie aresztowano w ciągu całego dnia ani Jednej osr>bv.

Powracając do kwestjl polowań, obli d y l e m kiedyś ile kosztuje zaiac własno ręcznio upolowany 1 okazało się. że naj­taniej poluje się w sklepie. Za ledne dwa — trzy złote otrzymuje człowiek przyzwoitego zająca, kiedy upolowany w lesie kalkuluje sie w cen :e od 15 do 20 złotych sztuk?, zależnie od tego. ile butelek konjaku myśliwi po, 1 w czasie polowania wypiła Ja.

Mąż. który dla uzyrkanła kilkunastu godzin spokoju, opowiada żonie, te je­dzie na polowanie, powinien pamictrć. że po kupieniu zaiaca w sklepie należy oderwać od niego kartkę z ceną. Nalepy również przygotować sobie odpowie­d n i przygodę myśliwską, abv nie do­puścić żony c!o zadawlanla krzyżowych i zdradzieckich pytań.

— Wyobraź sobie, moja droga, mie­liśmy w polowaniu niezwykłą przygo­dę' Wychodzimy w pole. a tu nagle szarak w y r w / a tuż przed moim nosem. Zdejmuję szybko fuzię. celuję i już mam pociągnąć za cyngiel. rdv coś mnie po-ciaencfo za nogawice. Patrzę nadół I co widzę? Malv zajączek szturcha mnie noskiem w noce I błagalnym wzrokiem zdaje się mówić - daruj, o pane. życie memu ojcu! Mlrnowo'1 zapytałem: do­brze mój mały ale kogo wobec tego upo Inie? A zajączek ciągnie mnie za nogę I prowadzi wgląb lasu, do małej kotlinki.

gdzie siedziało kilkanaście zajęcy, wi­docznie wrogów rodziny mojego małe­go. Pokazawszy ml iup, mały zajączek uciekł a ja zacząłem strzelać l

— Hm. to wszystko bardzo ładnie, ale wytłumacz mi jedną rzecz-

— Sliteham. — Jakim cudem mógł cle zajączek

ciągnąć za nogawice spodni, jeśli byłeś w długich butach, z cholewami?

— Mówiłem o nogawicy? No. to wi dzisz tylko taki zwrot retoryczny, w każdym razie za coś mnie ciągnął.

LEONJA. Leonja Kościska, z zawodu kraw­

cowa, śladem wszystkich niemal wiel­kich ludzi nie płaciła długów. Nie dlate­go zresztą, że nie chciała, lecz dlatego tylko, że nie miała jreniędzy. Stało się wiec to. co zwykle sie w takich wypad­kach dzieje: przyszedł pan komornik i nałożył areszt np odbiornik radiowy I lampę. Lconji wydawało s ; e. że zrobi rzecz genialna, jeśli przed licytacją usu­nie z mieszkania i schowa zajęte przed­mioty. Gdy nadszedł dzień licytacji a z? jętych rzeczy nie znalez :ono, spisano od powiednl protokół, w wyniku którego Leonia uzyskała możność zastanawia­nia sie w ciągu trzech miesięcy spokoju i samotności nad niedoskonałości ko­biecych pomysłów. .jerzy KrzeckL

Dzedto utfusło s"g pomarańcz; Perypetje małżeńskie studenta.

Ze Stanisławowa donoszą: Przed sądem stanisławowskim odpo

wiadał niejaki S. Lutinger, b. student medycyny. I.utinger pochodzi z Sado-góry w Rumunii, gdze ma bardzo bo­gata rodzinę i gdzie przed laty uczęsz­czał na uniwersytet. Dzięki staraniom rodziny został I.utinger przyjęty na Uni wersytet lwowski i przeniósł s re do Pol ski- U jego krewnych służyła niejaka Franciszka Baran. Lutinger zakochał sic w wiejskiej dziewczynie.

zmienił wiaro I ożenił sle> Po śmierci matki odziedziczywszy ma­jątek, wraca Lutinger do Lwowa a póź­niej wyjeżdża ze swoją żoną do lei ro­dzinnej wsi, gdzie kupuje kilkanaście

morgów pola i zaczyna gospodarc Tymczasem na drodze ich życia rodzina jego żony. Franciszka jest !e buntowana przez braci i między żenstwem następują nieporozumU Wynikiem tych nieporozumień

są częste sprzeczki. I utinger chce sie rozwieść, ale na szkodzie Iest dziecko, którego nie zostawić na łaskę losu. Pewnego ojciec przywiózł dziecku pomarafi Dziwnym zbiegiem okolczności &% ko jedząc pomarańcze udusiło się. podbuntowr-na przez braci, oskaf meża o zabójstwo syna. Sad po prztj wadzeniu rozprawy zwolnił Lutit od winy I kary.

NAPAD NA FRYZJERK B A N D Y C I S K R A D L I T E K Ę Z P I E N S Ę D Z * !

Z Bydgoszczy donoszą: Wieczorem wracała do domu z pra­

cy 2S-lenia fryzjerka Helena Bossard. zamieszkała na Kocianowie 43. W dro­dze do domu. idąc ulicą Mostową, na'-gle przystąpiło do niej dwóch wyso­kich drabów. Obaj rzucili się na nią. tide rzając swa ofiarę pięścią w bok. przy­czem wyrwali fryzjerce

tekc trzymaną ped ręko. W tece skórzanej zrabowanej przez ban dytów by!o około trzydzieści złotych

I T J M c ż l

M już poc dolski wyji

Ł>avos w n; imy znajduj* Rżeniach w

Ludwiczak, ttttyk, Zieli j*rwowvmi T

Wesrko. 'ttnarrne zt

wyznaczał Urlopu (po

p o ( - ) W zw onindzenia w klns'e B

•'V do spad cki tei uch; 11 Pabianic

gotówki oraz szereg drobnych P f « i h

K , u ł ) s P f n ' 1

ituctów codziennego użytku. P r z e r ^ * ^ 7 * ' na kobebj natyi.irJist wszczęła a l a f s i c t , ' jednak zanim ktoś z przechodniów ' [fil s'e zorientować bvlo Juz za pć Napastnicy zbiegli I nie pczostawibYlk,7 p » b i n n ' ( sobie żadnego śladu. ] ^ n ' m w , v c

Poszkodowana kobieta doniosła o tym bezczelnym napadzie|»/V Dimkrwym policji wszczęła energiczne bandytami.

BEZSENNOŚĆ w y miar cza organizm

a powstaje głównie wskutek zaburzeń ukla du nerwowego.

Zioła magistra Wolskiego „Paslyerosa". zawierające kwiat Męki Pańskiej (Passiflora) łagodzą zaburzenia systemu nerwowego (nerwice serca, bóle głowy, histerjc) spro­wadzają krzepiący sen. Zioła ze znak. ochr „Pas"verosa'. do nabycie w aptekach I drogerjach (skła­dach antecznvch).

Wytwórni Magister E. Wolski, Warsza­wa, Z.ota 14, ni . 1.

n * r y c h n * V E o I w) O lii

Śledczej, ktf*t<Sn>nnv. fr zwvc'ozca

•'PN n v na do k| r> w

poszukiwania

Jak trawa rośnie". Jedno z pism codziennych umieściło na­

stępującą anegdotkę, mającą być dowcipem: „Adolf Dymsza podszedł na balu do pewnej damy i skłoniwszy sie nisko, spytał: „Czy pani tańczy?" — „Owszem" — odparta pani lekko unosząc sie z miejsca. — „O to szkoda, bo ja nie tańczę" - - odrzekł Dymsza I od­szedł". Jest to nlefyle dowcip, co chamstwo 1 Jeśli fakt taki mai rzeczywiście miejsce — polecamy p. Adolfowi Itymszy podręcznik Rośclszcwskiego „Zasady dobrego wycho­wania".

W środę 9 b. m. o godz. 1725 Polskie Radjo nadawało dialog Jadwigi Jankowskiej „Sprzeczka koleżeńska". Dialogu między u-cznlakicm i pensjonarką słuchały liczne rze­sze dzieci. Pomijając- już „kwiatki" w rodza­ju: „Ja nic mówię to", lub „Ciocia nie chce administratora mężczyznę** — powiedzonko sztubaka (dosłownie): „Panno Krysiu, nic rodzić dzieci mąt nie będzie, te — pani na niego nie zda" budziffr rrlesmak nawet u do­rosłych. Wogóle poco był ten dialog, pozba­wiony sensu i dowcipu?

Czy wiecie, Drodzy Czytelnicy, Jakiego kompozytora najwięcej grano w Polskicm Radjo w zeszłym roku? Szymanowskiego?

Nie, Michała Jaworskiego. — Tak, ale Szy­manowski nie pracuje w Polskiem Kadjo — ktoś odpowie. — Racja, racja. Ale może w tym roku to się zmieni, jak 1 to familijne ob­sadzane operetek. Każda z nich obrabiana „na jedno kopyto" przez Michalinę Mako­wiecką z Aleksandrem Waslelem, jej mężem, w głównej partji (jakby Innych tenorów nie liyło: Wawrzkowicz, Łuczyński, Wiśniewski, Peter, Chaveau, Mierzejewski i L d.) wola o reorganizację!

W środę 9 b. m. o godz. 18.10 speaker omawiając szumnie nazwane „Życic kultu­ralne i artystyczne stolicy" ogłosił, że Teatr Polski gra dziś „Dziady", a w sobotę teatr dla dzieci grać będzie „Jasia - lotnika" — oto przegląd teatrów, a gdzie reszta? Czy lo niedbalstwo sekretarzy teatrów w stolicy, czy też Polskiego Radja? Prosimy o wyjaś­nienie.

W Nr. 2 barwnego tygodnika „Kino" red. L Brun, pisząc o filmach z 1934 r. wy­powiada oplnję o EugenJuszu Bodo: „Szko­da, że nic sl?gnął dla siebie po Inne, lepsze, milsze określenie, jak „zmny drań"; szkoda, że Bodek nie daje się lubić...

0I R A D I O - K Ą C I K *

DZls, dnia fS stycznia wieczorem: RASZYN.

15.45 „Amerykańska szkoła" — groteska muzyczna w układzie T. Sygictyńsklc^o

1645 Skrzynka pocztowa P.K.O. 17.00 Recital fortepianowy St. Fcltens 1725 Odczyt ze Lwowa 17..°.5 Recital śpiewaczy M. Oleny 1750 Skrzynka jjocztowa techniczna — o-

mówl red. W. Frenkiel 18.00 Wiadomości rolnicze 1S.10 życie kulturalne i artystyczne stolicy 13.15 Koncert kameralny z Poznania 1845 „Widzenie btlskie 1 dalekie" (szkic li­

teracki) — wygi. Z. Nałkowska 1900 Muzyka lekka z kawiarni „Adria" 1920 Pogadanka aktualna 1930 D. c. muzyki lekkiej 10.45 Program na dzień następny J9R0 Wiadomości sportowe 20 CO Uroczyste otwarcia rozgłośni P. R. w

Toruniu 20 50 Dziennik wieczorny 21.00 Pastorałka — misterjum ludowe w u-

l.lad/o I. Schillera, muzyka J. Makia-klewicza. Wyk.: chór świętokrzyski I or­kiestra P. R. pod dyr. J. Maklaklcwlcza

22 30 Koncert reklamowy 2245 Odczyt ze Lwowa 2300 Wiadomości meteorologiczne dla ko-

niunlkacil lotnicze! 2305--2330 Muzyka taneczna z dancingu

„Adria" LÓDż. Jnk Raszyn, z wvjątMcm:

1750 Łódzka skrzynka technfezna — omó' wł kler tech. W. Gawroński

18.00 Muzyka z płyt » 1810 Repertuar teatrów 1956 Wiadomości sportowe 22.45 Muzyka z płyt

) Oh«r>n * R -

7

PN"£t o' *<* Olłkarz Tl na terę rrtoc/p n ,

Mo^fł , p 7 n h ^07 rnecz

7 50 Koncert reklamowy 11 07 Sygnał czasu 12.00 Hejnał 1203 Wiadomości meteorologiczne 12 05 Przegląd prasv polsklct 12.10 Koncert zespołu W. Wilkosza 15J00 Dzlcnn.k południowy 1305 Arje operowe w wykonaniu M. Poł^ńw towar

sklej - Lewickiej i J. Schmidta (płyt*vnaml inn 15.80 Wiadomości o ekspoicie polskim K'ów i llfjo\ 15.85 Przegląd girłdowy i'—) Dyscv 15.46 Fragment teatralny r c , r"M n o n r i 16.00 Znowu „;Jaidyci" w radjo i P. Ja

sym na czele Mała rcwja w wykon artystów „Stara Banda"

1645 Progra n dla dzieci starczych: „Ch kn pytań' w '•cdakcii Wacława Fren

17 00 Arje operetkowe Fr. .Lchara z płjj 1725 „Lekceważenie pracy domowej

wygi. K. Nitschowa 17-85 Recital śpiewaczy A. Kopclusz

sklci;o 17.50 Poradnik sportowy 18.00 Skrzynka pocztowa

W. Tarkowski 18.10 Życic .kulturalne i artv*tvczne sto* lttl.l Trio torteplanowe ze Lwowa iR.4-r> Odczyt gospodarczy 19 00 ..W krainie kołysanek'' (płyty): 19 20 Pogadanka aktualna 19.30 Utwory na ksylofon z płyt lf>4.r» Program na dzień następny li) R0 Wiadomości sportowe

I popri *8 s«zon ut w c -cm za * 200 zł. ' - 1 W na n!> lodowis

rolnicza — I*2lna t a " b e

T E I dziew i.

try.

20 00 Wieczór pleśni cygańskich w wyW «

wyara

I 20.000 _

*l. IflOOi) _ *'.5.IMHI — |

ŚRODA, dnia 16 stycznia. RASZYN.

6 45 l>.50 6 52

Picsft poranna 7.08. 7 25 Muzyka z

Gimnastyka 7 1 t Dziennik poranny 73"» Chwilka pan domu 7.40 Zapowiedź pr graniu

płyt

naniu O. Kamieńskiej (msopran) i k w ^ 0' . fet solistów chóru J Słemlenowa c

20 45 Dziennik wieczorny • Ooo -20.R5 lak pracujemy w Polsce' F <i607i 349 2100 Koncert chopinowski w wykonania MA (,2oio 674

Jonasówny ans? ing^M i 21.80 Odczyt z Krakowa b t 9 , 21.40 Recital skrzypcowy I. DubiskleJ k ,* ' 2 0 2 4 ' ' 1

22 00 Koncert reklamowy L,' , 4 5 9 3 -2215 Muzyka salonowa z płyt j - ^ lft72o.i i 22 30 Muzyka taneczna z dancingu „Oa 23 0O Wiadomości meteorologiczne dla W,

munlkncił lotniczej 2305— 23 30 D. c. muzyki tanecznej

LóDż, Jak Raszyn, z wyjątkiem: 18.C0 Francuskie piosenki z płyt 18.10 Repertuar teatrów 19 56 Wiadomości sportowe lokalne 21.30 Muzyka z płyt

Wkr«t<

W a t f y s p r«y ui. Pio

SHERIDON.

K O N S E K W E N C J E Było to po rozstaniu z kochankiem, gdy

p. Coromandcl, o kilka kroków od domu, z którego wyszła przed chwilą, zauważyła na brzegu chodnika przedmiot błyszczący — bransoletkę. Młoda kobieta nachyliła się, pod niosła bransoletkę, I poszła dalej.

Ulica była spokojna i dyskretna, jak rów­nież dom, w którym p. Coromandcl, kobieta zamężna, ukrywała swoją miłość. Z pewno­ścią nikt jej nie widział, gdy podnosiła bran­soletkę, ale p. Coromandel, aczkolwiek nie była tem, co nazywają powszechnie „kobie­tą uczciwą", była mimo wszystko uczciwą. Na chwilę nawet nie pomyślała o tem, by przywłaszczyć sobie biżaterję, nienależącą do niej. Nie mogło wpłynąć na jej decyzję, ie ulica była zupełnie pusta przed chwilą. Zresztą przypadek ułożył wszystko bardzo pomyślnie: po przejściu kliku innych nie­wielkich uliczek, równie spokojnych i dy­skretnych, jak ta, przy której mieszkał jej kochanek, Bernard Fontaine, p. Coromandcl znalazła się znienacka przed kamienicą, któ­rej czerwona latarnia świadczyła, że tutaj znajdował się komisarjat policji. Bez waha­nia zwróć.la się do posterunkowego, który wolnym krokiem przechadzał się tam I spo-wrotem pod latarnią. I wreszcie weszła na pierwsze piętro.

Obojętnie I biernie, młoda kob'eta odpo-*fl'n na nrtnnla komisarza, dotyczące o-

kolłcznośel, w jakich znalazła bransoletkę, i Podała szczegółowo godzinę I miejsce, nie; wkońcu, gdy usłyszała słowa: „Proszę o do-1 kładne podanie nazwiska i adresu w razie ewentualnej nagrody, albo przyjęcia zguby, o ile w ciągu jednego roku od daty dzisiej­szej I t. d."... — uświadomiła sobie błyska­wicznie konsekwencje swego czynu. Wy­mieniła nazwę ulicy, gdzie znalazła branso­letkę, lecz nigdy i żadnym sposobem nie zdo­ła przed mężem swoim usprawiedliwić swej obecności w tem miejscu bez obudzenia je­go podejrzeń. Ulica, zatracona w głębi Pas­sy, w labiryncie will 1 Innych ulic bez wy­lotu, należała do liczby tych arteryj wielko­miejskich, które na parterze każdej nierucho­mości mieszczą garsonjery. Otóż p. Coro­mandcl nie należał do ludzi nadmiernie by­strych, ale był rdzennym paryżaninem I na-tyle roztropnym, by domyślić się odrazu, że żona jego, znajdując się na tej ulicy, o go­dzinie szóstej wieczorem, nie miała tam in­nego celu prócz ni lości.

Różne komplikacje, nieomal dramaty, bfy skawicznie mignęły w umyśle winowajczyni. Mimo to nic straciła głowy. Z miną niewzru­szoną podała komisarzowi nazwisko i adres swej najlepszej przyjaciółki, p. Fontanges, zamieszkałej przy alei Henrl . Martin. Na­stępnie ręką pewną podpisała swoje zezna­nia fałszywem nazwiskiem 1 z iekkicm ser­cem opuściła komisarjat...

Wiktor Fontanges, młody 1 rozgłośny hi­storyk, pracował — jak codziennie — nad

„życiorysem Menelausa", gdy służący przy­szedł mu zameldować panią Ramy, która pragnęła zobaczyć się z „panią" w sprawie osobistej. Wobec tego jednakże, że „pani" nie było w domu, p. Ramy prosiła o chwilę rozmowy z „panem". Służący nie omieszkał dodać, że gość jest ładną i miłą młodą ko­bietą, ta też p. Fontanges wyraził swą zgo­dę na jej przyjęcie. Otoczona atmosferą prze­syconą zapachem dobrych perfum, ukazała się czarująca młoda kobieta.

— Wybaczy pan, mistrzu, że go niepo­koję — oświadczyła z miejsca — rada jestem poznać pana i błogosławię przypadek, któ­ry zrządził, że nie zastałam pańskiej małżon­ki^

— Jeżeli zastąpić ją mogę — uśmiechnął się znakomity historyk.

— W zupełności — ciągnęła młoda ko­bieta — chciałam tylko podziękować pani Fontanges, gdyż była na tyle uczciwą i de-tikatną, że złożyła w komisarjacie policji (skąd ją już wydobyłam) zgubioną przeze

mnie bransoletkę niewielkiej wartości, lecz cenną dla mnie jako pamiątka. Jako dowód mej wdzięczności chciałam wręczyć małżon­ce pana ten drobiazg...

Podała Wiktorowi Fontangos elegancko zawiązaną drobną paczkę.

Twarz h;storyka wyrażała zarazem zdzi­wienie i ciekawość: nic nie wiedział o te] przygodzie. Postanowił zażądać szczegółów od gościa, a gdy dowiedział się o ulicy, gdzie bransoletka została zgubiona, a następnie znaleziona, poznał jednoczcśn'e (bowiem również był bywalcem paryskim) lekkie oby- J

czaję rannego gościa i niegodność swej żo­ny.

„Janina, o szóstej wieczorem, I w po-dobnem miejscu!"

Umiał jednakże, mimo wszystko, ukryć doznaną przykrość 1 na poczekaniu przygo- j tować zemstę. Gdy po dwudziestu minutach p. Ramy opuszczała jego gabinet, zostawiła' mu obietnicę spotkania się z nim nazajutrz, o fi wieczorem, w pewnej herbaciarni na le­wym brzegu Sekwany.

Szczerość I niewinność, obojętność I na­iwność cechowały fizjognosnję p. Janiny Fon­tanges. Trudno było uwierzyć, a niebezpie­cznie wyobrażać sobie, że ta młoda kobieta mogła być niewierną małżonką. Mimo to, gdy wieczorem mąż jej zaskoczył ją nagłem pytaniem (nic nie mówiąc o bransoletce) co robiła pewnego wieczora na małej ul'cy w Passy, której nazwę wym'enił, zmieszała się odrazu 1 wybuchła płaczem.

— Nie przypuszczasz chyba, że... — Ależ nie, moja droga, nic nie przy­

puszczam. — 1 nie dlatego wcale, że nasz przyjaciel

Fontaine mieszka na tej ulicy, jak mnie się zdaje...

— Aa! To Fontaine tam mieszka? — Jakto? Nie wiedziałeś o tem? — Ależ nic, moja droga, dowiaduję się

O tem od ciebie, a jednocześnie staje się Ja­sne dla mnie, dlaczego przestał nas odwie­dzać.

Reszta rozmowy nie pos'ada już żadnego znaczenia dia nasze] opowieści.

Znaczenie zaś posiada fakt, że klika później, pewnego pięknego poranku, punk alnie o jedenastej, pani Coromandel pr: telefon zaprosiła swoją przyjaciółkę, p. F tanrjes, na podwieczorek tegoż dnia w

a w ki po 20 lip 93 313 M £ ? 77 659

4023 r R5 ftV>2

kierńi na Polach Elizejskich. O ozńaczoi>J*ior)30

,5?7^0:

godzinie, obie panie spotkały się, I l e d ^ i \% ^ podano im „melby", gdy pani Coromarw1 1?or» ! oświadczyła swojej towarzyszce, nicorjenWr, - j ^ 4

1 5 ^ Jąccj się w niczem: J 2 l ' ' 0 ^

— Wybaczysz ml, kochanie, że w t r ^ o ^ , 7 , r

tygodniu zostałam zmuszona „podszyć" ' 4 ? ^ isoi« pod twoje nazwisko... Jj i-ji^A^-

Nastąpiła opowieść o bransoletce, zaWjl 4 4 6 -czona pytaniem; „Nie weźmiesz mi tego cw!,?r,,"»n ->,« ba za złe, moja droga?" K ?

£ « Rezultatem tego było, że p. Fontar# 2yf)^\^L

omal nie narzuciła się na p. Coromandel, v *>*>i 0 1 1

1

wy drapać Jej oczy. Powstrzymało ją od K, 7* to. •» go tylko miejsce publiczne, a w dodatkuJj^ Icganckie. Po tej ostatnie] rozmowie tr^ spotkały się Już więcej. _J•»4" , ? 0 f> *

Aby być zupełnie dokładnym, — LTLĄ> 'no o stwierdzić, że obie postąpiły niesłusznie, |j> ^ ^ p ^ ' wiem w chwili, gdy bawiły razem na P*!.7' t«t ^ V wieczorku, Bernard Fontaine. korzystaj!*!^'* c i wolnego popołudnia. Jakiego udzieliły 4< ^ 07 obłe — ! ledna I druga — I nie wiedząc,**» począć z wolnym czasem, a ponadto, by"?^"* ^ 7r,'• żyć rozmaitości po stosunkach z pani*' 'FP ^ pr> „z dobrego świata", zadzwonił do mleszW ->->\ 3« n:a p. Lulu — zwyczajnej „wesołej" dzi«*° 7 i P->VÓ-czyny.- V*?4™ «

i s J? ? " " i

Tłum.

Page 5: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

15 Nr T5 R E N O Ctr. 5

P O R T . i U T R O W Y J A Z D ! . . .

K MC żi w e z m . a n y w s k ł a d z i e reprezentacj i Po l sk i . — M już poda l i śmy , r e p r e z e n t a c j a hokeju

I polski wy jeżdża na m i s t r z o s t w a św ia t a jivu<.a na mistrzostwa św ia t a Uavos w na jb! ższa środę rano- Punk t r "y znajduje się w Katowicach. W sktad 'Czentacii wchodzą fitogowski. Sokołów Ludwiczak, Kowalski. Wołkowski. Mar-

* « y k , Zieliński. S tupnicki i Głowacki-Srwowymi sn: P rzcżdz icck i . Godlewski. ^emiesTko. W sk ładz ie tvm zaidt p cznar7ne z m i a n y ieżeli którv z zawodni v wyznaczanych nie będz i e mord uzvs-

urlopu (pod uwagę w c h o d z ą Stupnick

i Marchewczyk). W razie gdyby jeden z tych zawodników

nie uzyskał urlopu miejsce jego zajmie Sabinski.

Kierownikiem ekspedycji sa wiceprezes Chrzanowski i kapitan związkowy p. Sachs

* * » W Wilnie wietkie zadowolenie wywoła

ta decyzja Polskiego Związku Hokejowego wyznaczająca Godlewskiego z Ogniska do reprezentacji hokejowej Polski.

p o r t w K I L K U s ł o w a c h .

(—) W z w i ą z k u z u c h w a ł a W a l n e g o omndzenia L O Z P N - u co do p o z o s t a w i e -* klas 'e B k l u b ó w , k tó re zakwa l i f i kowa

do s p a d k u , p o d a j e m y k luby , k tó re Cki tej u c h w a l e uniknęły d e g r a d a c j i : Bu £ Pab ian ic , S k r a z P i o t r k o w a i Ż v d o w

y c h prl Klub Spor t r rwv z S ie radza . Ten os ta tn i Przertl wyl^zf! ' w sezon ie ur>'er łvm b maln

JCła aIa | V " t n o ^ ' n a P o c z ą t k u s e z o n u w y c o . \„{a... 4 1 r o z g r y w e k o m s t r z o s t w o .

,44 '--) Z M.-sy C do k '* sv B oo z a k o ń c z ę Za Do? r f t Z " r v w e k o m' 4*zos two a w a n s o w a ' v

S t a w i l i , P a S l a n ' c . Si rzoleę R S > r n d z a . Łei'!n Bkałmłerzyc i I h k o a h z T o m a s z o w a . P<

*ŁVC\\RŃ\*L Pozos ta łe i p « T ' p o t w f t i s o r a w * mi nn.H.7T. 7 ' t > d n o - 7 o r , e (Lódź> — Sokół (Ateksan i O ile nierr ten z o s t a n i e i e s - cze

JJ. K»>'Mr>:r,nVi ^n ^ 0 |<| A 8 V R. zakwal i f ikuje IWARIIA I .^wcipzca meczu . n-tom :r»st w M i v

IjPN n !e n a b r a ł n o w ' ó r - e n l a sp..t|. 'r,nia fP kl p . weiH7'e K P Z iednnczonc . <—) O i W n ' e ł*dz'<a fel. A. I W y 10 ktn-

I" V ' a s a R _ 24 i kl. C — 48 k l u b ó w W ]. **M 1*>*t n h e r n t e 7r-r*7orivc*-i nonad 4 p<? P"l!farzv z R2 kHibów Boisk Piłki

•f""' na te ranie o k r ^ n l ó d z k ^ f o icst 'V) I mocze 0 m ' s t r z o s t w a r o z g r y w a n e b v ' v i 4"* b n m r n r ^ . 0"Ał«fn ro7'»»»»rtrn w fllfłTtl [^"'""o sezonu w e w s z y s t k i c h t rzorh Mn

•rtir?'"^7 r m ' C 7 Ó w o m > t ' 7 o s t " - o o r a z 176

ne

>sza . xł — d. . " f m e c z ó w n ni -r^i.-M - i. , ,m/. , . u

'°wnrzvskirłi (lub puharowych) 7 ''f.fPtyf^srnl innvch nVegów rozegrano li olsk im Rów i iifr0wvch 11.

i'—) Dyscyplina k'ubów łódzkich uległa PCZł"?i poprawie, n czem *wlade*v, te Vp

z P. Jar** 'i sezon ubłepłv wvn'osłv ogółem 250 wykonał* C7ern za rozgrywki o mistrzostwo ni'-

'h: „Chtal—) W n?drr<ortT,ic.-i n'ed7'ete ndhr-dz-r va Freńl n« lodowisku ŁKS-u przy Al. linii mecz a z płyj mowę

o mistrzostwo hokejowe kl. A. miedzy ŁKS a Triumfem. Mecz ten zapowiada sie cie­kawie, gdyż oba kluby pretendują do tytu­łu mistrza Łodzi a ostatni ich mecz w ub. czwartek, rozegrany iako spotkane towa­rzyskie, przyniósł wynik remisowy 2 : 2 .

(—) ŁOZB w związku t trudnościami przy zakontraktowaniu namiotu cyrku Sta. niewskich i wobec braku w Łodzi innego odpowiedniego locum, po porozumieniu sie z detegitem PZB p. B. Cynka zgodził się na przeniesienie mistrzostw indywidualnych Polski do Warszawy Mistrzostwa te odbę­dą się w dniach 12,13 t 14 kwietna. przv-C7cm strona organizacylna i finansowa zai-mie się ŁOZB.

Dla sportowców łódzkich przeniesie­nie mistrzostw do Warsz»wy lest dotkli­wym ciosem, bo kiedy luz naszemu miastu udało się uzyskać po wielu latach, tak war tośrowa i atrakcyira imprezę lakierni »a mistrzostwa bokserskie Polski — rewia nai lepszych bokserów krain, musi z nich zre-rycnować. Znów stale fle aktualna kwestia nlczb-dnofir-l hall sportowe! w drugicm ->o stolicy m'cścle.

(—) Znani niemieccy ole*c'arze Kaest-ner i HerrWir. którzy łV8tczvli łuż Z Kałna-reiti i Chmielewskim , wzięli udział w mię­dzynarodowym turnł|Ciu boksersk'm w Ko­penhadze. Msłrz Europy w a g i piórkowei Kacstner został pot ronnny przez wirńczyka ^ge Petersena na punkty, zaś Bernlóhr zno kantował w wadze średnie! w drtMeł run­dzie Knut Janscna.

(—) W mecu mfędzy^stwowvm kol? -zv torowych Bolgla — Niemcy, który od-'iył się w niedzielę w Brukseli zwyciężyła iiclgja w stosunku 3:0.

opciusze'.

za — lł£ł.NA T A B E L A WYGRANYCH 31-EJ LO-

tm Stolil W d TERJI PAŃSTWOWEJ. I " U/h ..i i li.

yty) iry.

Uinu i-i,jK'i.».m« oteri w y g r a n e pad iy na następując nu-

1 ClX0NBiNIE. !«•• 20.000 — 1.W2H7

| »l. IU(KM _ 71478 W958

l ^ i k w a L * * ' 2 1 1 0 0 - i x * * * * * * 5 0 2 , 3 5 3 2 1 1 * s 2 1 * l?Rfl7? 129179 I3894S 14303 1697S5

l*l- łono - .Vł87 ?U1\ 16086 18455 21755 — P <I6H7| 349f.O 36.«0 16603 45027 19402 W?30

onanui mu W 0 7 0 6 7 4 R 1 7 7 6 1 5 90509 >jąw £ l Ili-JROO I II605 | ^ 4 8 7 121986 J22631 122799

120243 1*)634 13m35 ł %»67 137021 14068.} r 7 ^ 145922 M8II6 148522 150015 150373 — P * 8

sklej

:u n , % e dla k « ^ *

167203 169889 172564 174263 174268

:nej i e m i

n a

W k r ó t c e n a s t q n < o t w a r c i e

• • 5 » n i J V L O T E R I I P I N » T W ) W a

'łatfys!awa Ciamiary p r «y ul. P i o t r k e w a k r e i 9 1 , t«l 244 81.

• f e

1T3 431 50« 8 ? 5 0 5 953 P4 4« SR yną 0 0 3«? <H 1 t $t) 704 f)fi

1?O08 51 472 0 1 67N 0 ? 0 13053 I M

a w k i po 200 zł. J ł i f l 9 3 3 1 3 T\ 417 fi53 757 857 991 114z

kilka DFJJ :?•> 77 659 811 45 78 83 2064 69 83 223 1 punkW M ' n 3 8 128 347 S06 63 611 37 81-rłPl nrJ<R7 n - 4 0 2 3 r n p 0 }/>" 2 ^4 411 6 8 335 70

PiTf t °">? 9 1 5107 225 62 304 25 7 79 588 ?. P- FOT 4 4 R 5 3 | 4 7 Q 5 ] 3 4 3 flI6

LIA w tĄi 11^ W 48ł 619 39 777 8035 224 381 znaczeni ł r J J T * ^ 1 ? ? F , s v q ^

I LED"* aromau, iieorj«nfJ|\ ~L *5 96 91*> f>° 14122 31 33 89 !M5

fy,/ 3 4 15017 -<38 605 «2 7 2 3 fVY) 9 2 0 te w rw f?o 43 , 7 1 C 1 ? 0 7 4 , A Ą , w 4 ? 3 ^ iszyć" " 4 . ^ f i 1301« 6^ 76 «"> 20^ 2"? .31 16 *>6

5fo ,?S7 Ofi9 10M* 67 ^ 7 ?Ort /«t $4 :t, ZAWJP 4 4 6 3 7 8 5 7 1 8 3 1 7 2 9 3 9 8 5 9 2

tego cny'11->n ->n * 7 «, M 4 4^007 1? r>tnn7 31 K 7 0 , 1 K 4 śf) 77 677 R7 0 5 Roj

FONTANN ^ N , F Ł 221 ?4 777 /<n 60 51 s 63 600 6« . «1 ? ' 9 7 r> -ttK / o t V»o 671

ianaei,v P7-, p^, 0 ł n 0 3 ł / v , 1 7 1 0 F 9 0 7 ją OD ^ ™ 7< t<) -»^-7 tr,v, oroł ,q 101 27 «7T odatkil) ^ ^ ł 1 ^ «a?o «v> so o?7 *»ti->« aowia ^ ^ /" > 1 , 7 " , , , 1 ^" f t ° 1 7 7 * 77 ?«»•> 2«7^a t a.^ K n f f fiO0 B t ; 7 0 ^ J 2 Q 0 0 1 2fi

j j^ r^^ ^ 707 «-> 0 ^ flo — tr*<*> ^, n 1 n i 00 ^o-> -r?.-: kj 903 or7 711A 4

sznie, ^ r<T r ^ r-; o .n. -.r, r.o r'; 01; 7 - 7 77000 d< 7 ł V ? 9 0 27*. 7 et ^1 577 ?R «*>7

na p :ystajS< aS »97 74H77 pf5 T7 OO 17« 7« C»J "W 0

3 ^7e; iły " ^ ^ r ^ 97 6i«i 7*7 «;7 p«J7 7^1 ri 40* nrl7ae *"» 7 ^ W 4 *>07 -;r r - i p«7 37010 1. IS»«r7," P 9 6-»« 7 - 5 7 1 1 « 0

' wr ?9i R 7 0 ' N ' " 48 39173 211 327 433 5 panlfj V» R ^ 87 "7n mlesiW 7->V ' , r i 2«i r o 5 t 4 15 28 39 .47

1 ] ' n i ^ ^ 0 4 0 5 607 70O R71 90«? — |l 7-», ? 0 66 < 7r/> n-ł ori PR *107R 07

1^ ^ . , 71 1 .17 Si* OO KR7 "">0 0"7 /fil fI7 |"« /«.•> r.o co o -7fi DR Tno 75

•— — r , n ' i r 701 ^O

8P0 919 48 ^0107 20 85 232 353 62 571 78 -*0 P03 66 000.

50007 158 79 290 2 397 432 3 75 569 /02 808 932 18 94 51116 327 48 6 2 483 574 77 81 mn 732 889 52194 202 3fli p\\ 53037 233 532 98 771 939 54247 3 4 3 85 401 513 9 3 717 828 P04 25 5 r 0O7 34 65 I ł 4 54 9 9 539 6 4 8 777 9 4 5 70 W051 a? R3-4 "6 RO 97R 57027 117 .39 .335 ^OR 26 66 67 71 7 8 5«6 *r)0 755 ftt 2 R1 58074 1/6 8 6 763 87 908 S90IR 21 4fl 120 21 35 38 91 410 19 94 5S8 «0R 15 910 .

648 5 5 93 144 08 345 403 536 7 0 5 66 6106R 7 7 7 778 341 455 510 41 85 619 7 5 831 42 Ą 036 70 67071 1x5 779 SA"> rv>ą 709

|876 9 9 909 21 61 630R3 118 259 485 6 4 7 7*4 ,92 567 RO p i 5 4 S B7 74 7 o 44170. 204 31 554 P 8 I 6«012 14! 67 69 .311 53 6 7 74 514 5 6 f iR 35 RR7 66057 73 4 7 * 7« *A% « ' o 77 73

lT2 9 8 876 6-MOR 2 5 5 3 " 3 37 471 ,574 R70 i77 928 4R 6 9 0 ^ tfi 2 9 654 786 003 07 . f W i o 122 99 299 386 524 663 788 92 892 f 1 985 .

7007.4 1?fl 700 «7 7f>* S 5 | R<K 70 739 6^ 71951 61 n 4 111 775 03 77q / i 7 5^7 «77 71.1 0 ,S1 6 0 76 87 77077 150 4R RR of 2 370 402 18 641 p;") 7°R 773R7 406 11 7*7 flfin 7R 94 7/OOR 0 0 7R5 3«»4 7 0 ' 0 0 rV69 64 R30 904 PO 72598 57 R7 156 211 337 461 550 60R 70R R11 20 76056 307 465 71f1 77111 P6 763 7R066 1RR 2*1 750 70 /1R 5<»7 07 (132 3 9 7 9.37 71077 47 ©9 145 6 5 347 526

670 711 6 9 R12 992 89152 77 282 454 6 3 2 4.5 764 873 9*

f ' 1 19 81017 157 74R po ODO 6 7 514 40 R14 17 30 68 28190 159 200 315 615 709 826 ł 7 8 0 905 I n 6 6 14 "O" • - •• i 1 77 5^ 6°R R7 «»06 0 7 3 R4011 170 4$ mjn ?77 413 60S 722 «12 0 2 85997 214 4? 301 ^7« 713 43 r j R17 p ł 5 06 PC;n•"• 1 ' 1 * 2"0 55 440 71 7 9 600 7^R R*R 975 73 R217fi

9 237 R77 993 07 RP.116 771 72 7 ' 0 457 549 619 46 771 *>68 5 7 843 5T 89073 132 770 51 473 R2 440.

f)007« o r 144 706 377 07 05 4*6 47 594 8*2 9 6 7 67 9.3 V n 6 t 147 561 7 / 6 8 1 7 6 ° 960 9 2 0 5 7 127 375 B0f> RS «^7 71" 51 p 67 P ' 5 7 76S P.5 577 «on 775 61 07 P40 o*7po j m RO 577 5« 8P 76 670 tO ROO 0 0 8 07077 P | 900 72 89 694 833 957 OfiOlO 35 186 fo 7*0 R3 3RO 441 5*7 <r>5 r j l ŚO 0 7 1 3 ' ' C*7 OO OC04R 70 175 01 7^3 31 470 91 6°fl | W « 0 W I 01 9 0 0 1 0 29 8 3 84 418 584 627 pi 7 - n ROR SR

100073 774 p«n p i 701 10107R 3<!7 i r > 53 774 R16 0"0 67 107001 417 61 525 6f.O 077 47 R5 lO^OOO 67 190 37R 5 4 5 57 61 748 104004 4R 154 61 507 67 704 2* 471 5 3 ^ 4 3 714 PIO 57 5R 0 0 7 1O5001 477 600 17 r o o l o f i n m 17 m i 0 0 1 77? 477 P04 35 57 7<9 007 55 10701O 3 1 7 479 0 0 177 7^5 OPO 19°0fi7 510 P01 764 o o ^ 77 0 4 J09O89 1J2 /R *fi 4*4 5pi fti-j 57 0O6 8 8

1 1 0 0 ^ 174 / 7 5S3 fi°0 7 7 1 N 858 1111"4 8 3 3 4 5 0 7 474 517 5 3 OO 7 RPO 6 7 P6 01 1117005 108 36 77R 44R 750 62 8R 937 59 117073 766 CR2 60R 70 7 7 735 W 9 ? " ' ^ R2 37 04 u .4077 147 2 f> 74 9R 700 * r 2 0 < l

pop 770 RRQ 071 07 115122 4 6 " 681 819 927 4^ 116014 14«, 7P7 p«7 PO 1«-013 75 166 357 705 R21 76 r»70 4 0 ! i n n 1 7 3*0 577 P04 6 1 7o n po* o 77 077 ł ' 0 9 6 4 125 246 217 41 53 514 701 R46 013 28

12001R 2 9 3 3R6 570 7 K 9 8 0 171997 5"* f5R 170ft*1 107'770 57R f?17 760 « 9 177007 4*7 s18 530 00 047 17.4177 74T» 10 7 0 5 5 7 ^ poo 77 7 I 6 8*0 R4 075 7R / ł 17*0^0 125 oi4 7 4 ? 461 57«. c-c. OO Tt«T 50 P66 940 ' W H »R\ R lop 717 r;p_i pp pp RO 771 P/1 67 17701R PO 147 713 470 P17 16 R71 911 looni* »«9 *77 o , m - p,22 Rt 938 1 2 9 0 9 r

Q5 10 p< P4 7R 40* ,410 l ^ i " i 81 f o 0 1 * . 77 « « o 4 1 0 1 7 r<5

4 5 7 F47, J?1 OO 691 97 R91 f>7 RR 4 * 88 181130 287 18 50P 404 622 817 23 20

30-to ROCZNICA STRAJKU SZKOLNEGO W b. KONGRESÓWCE.

Dnia 2 lutego r. b. przypada 30-ta rocz­nica strajku szkolnego w b. Kongresówce. Na dzień ten Stow. Uczestników Walki o Szkołę Polską zwoiuje do stolicy w auli Po­litechniki na godz. 10 zjazd uczestników strajków szkolnych.

Pożądany jest udział w zjeździe jaknaj-szerszego grona tych, co w mniejszym lub większym stopniu uczestniczyli przedlaty w walkach o szkołę polską. (Adres Stowarzy­szenia: Warszawa, Jezuicka 4, tel. 646-94).

CZWARTKI Ł. R. R. Czwartki najmilej spędza się na „five —

clock, bridge" Łódzkiej Rodziny Radjowej urządzanych w lokalu restauracji „Halka" ul. Moniuszki J.

A więc w godz. od 18-el do 21-ej spo­tykamy 6ię wszyscy na parkiecie w lokalu „Halki".

DZIŚ OTWARCIE STACYJ PRZECIWWE-NERYCZNYCH.

Dziś nastąpi otwarcie stacyj przeciwwe nerycznych Polskiego Czerwonego Krzyża Pierwsza stacja mieści sie przy ul. Łagiew nickicj 34-36 w lokalu Ubczpieczalni Społe cznej wejście z bramy, I piętro.

Druga stacia — przy ul. Żeromskiego 4 w lokalu Miejskiego Dozoru Sanitarnego.

Zabiegi przeznaczone sa dla mężczyzn i dokonywane beda bezpłatnie.

Stacje czynne będą od godz. 20-cj do 5-c| rano.

DŹWIĘKOWY KINO - lEATB

TRENER NORWESKI POLSKICH NARCIA­RZY WYJEŻDŻA NA ŚLĄSK.

Po wyjeździe narciarskie! drużyny Pol. skl na mistrzostwa Jugosławii i Niemiec trener polskich narciarzy Norweg V a a g e ma wyjechać mniej wiece) 17 bm. na śląsk gdzie poprowadzi

10-dniowy kurs narciarski w grup'e śląskiej. Wviazd nastąpi na tu ra l ­nie o ile stan"iego zdrowia po ostatn 'm wypadku na skoczni w Rabce na to p o ­zwoli.

WYCIECZKA DO BUDAPESZTU I WIEDNIA.

W dn'u dzisleiszym upływa ostatni ter­min zapisów na G.dn iową wycieczkę do Wiednia i Budapesztu.

Wyjazd nastąpi w dniu 20 bm. O godzi nie 12 w południe z Katowic.

Wycieczka przew duje czterodniowy po byt w Budaoeszcie, zwiedzenie miasta I o-kolic. W dniu 24 bm nastąpi odjazd do Wiednia. Ceny od zł. 148.—

Wszelkich iniormacvi I zarrsów udziela d o dnia 15 bm. włącznie P.B.P. „Orbis" Piotrkowska 18 i 65.

ZACHĘTA Z g i e r s k a 2 6 Dilś I dni na«ttpnjcb : II Dramo! ridoścl I łe i p.t CZŁOW/EK, KTÓRY UKKAOL SERCE W roli Rt6wn«| JAMES DUNN 1 BOOTS MALLORY .) Najnowszy przebój produkcji europejskiej p. t.

i * fcł U L I C Y W roli «l6*o«i MADEI.EINE OZtRAT, SOKOŁÓW,

PiERKE AUMOMT

CO OAS PO PRACY ROZWESELI ? Teatr Miejski — 2:2 Mecz małżeński Teatr Popularny (Ogrodowa) — Djabcł

w Łodzi Adria — Jej Wysokość całuje Amor — Rewja „Na całą parę!" i Ma­

leńka z Montparnassu Bajka — I. Synifonja życia; II. Jej czar Bratnia Strzecha — l. Miłość na rozkaz; łl. Czarowna noc Capitol — Od wieczora do północy Casino — lulika Corso — Przedmieście Czary — I. siad o świcie; II. Arystokra­

cja podziemi Europa — Tajemnica małej Shirley Grand - Kino — Wyspa skarbów Metro — Jej Wysokość całuje M!moza - - I. Buntownik; II. Jej czar Miraż — Petersburskie noce Ludowy — Wielka księżna Aleksandra Luna — Pani i szofer Palące — Jej szampańska noc Przedwiośnie — lmperatorowa Rakieta — Czv Lnrvna to dziewczyna? Record r V ' ' > ' * —

W. 1 ' i I Sfinks - i

kaz Stylowy — Burza Sztuka — Szpieg Nr. 18 Tęcza — I. Tajemnica kaiuty okrętowe! „Zachęta" I Człowiek, który ukradł ser U Na ulicy.

i Ą

ot

CO ZGOTOWAĆ 'UTRO NA OBIAD? Zupa pomidorowa z ryżem- Ozór ma

rynowany z groszkiem. Budyń.

WINSZUJEMY

.fi- ro: Marcelemu Wschód słońca 7.37 Zachód słońca 15,53 Długość dnfa 8.1 (i Przybyło dnia 0,28 Tydzień 3.

Zycie ekonomiczne BAWEŁNA.

NOWY JORK: loco 1 2 . 6 5 styczeń 12-39. Huty 12-43. marzec 1247—49 I L !VLRPOGL; loco 7 - 1 1 , styczeń 688, lu­ty 6 .87 , marzec 6 .86

Egipska: loco H.IFL, 6 t y c z c ń 8 6 3 , marzec 860. maj 861

BREMA: loco 14-62, marzec 1429, mai 14.73, lip:cc 14-78

Waluty, d e w i z y i akc e

SŁABSZE USPOSOBIENIE DLA DEWIZ, Na zebraniu giełdy pieniężnej panował na

strój słabszy; obroty były ożywione. PAPIERY PAŃSTWOWE — BEZ WIĘK­

SZYCH ZMIAN. Dzlaf papierów państwowych cechował

nastrój spokojny, odchylenia kursów nie prze kraczały 1,4 procent.

PAPIERY PROCENTOWE, Konwersyjna 65 50, Kolejowa 430 50. Do­

larowa 75 50, Stabilizacyjna 70.13, drobne 70.63, 1% Banku Rolnego 8325, 8 « Banku Rolnego 94.00, 7% BGK 83-25, S% BOK 9400, 7% Obi. Kom. BGK 8325, 6% Obi. Kom. BOK 94 00, 5'/=% BGK 1 cm. i 2—7 em. 8100. B%% .Obi. Kcłm. BGK 1 tan, 2—S i 3N em. 81 00, 8% Przem. Polskiego 82 J*G, 4*Ą% Ziemskie w Warszawie 52-50, 7% Ziemskie w Warszawie 48.75, 5% m. War­szawy 72.C0. 5% rn. Warszawy 1933 6113, 5% m. Siedlec 1933 r. 4100

AKCJE — NIEJEDNOLICIE. W dziale papierów dywidendowych na­

strój panował niejednolity, przedmiotem tran zakcyj oficjalnych były cztery gatunki akcyj.

AKCJE. Bank Polski 97 50, Ostrowite 4000, Wę

giel 14.50, Haberbusch 42 00

GIEŁDA ZBOŻOWA. WARSZAWA, 15. 1. — Urzędowa eedi>

ła Oictdy Zbożowo - Towarowej. — Noto­wania bez zmiany. Ogólny obrót 6717 tonn,

żyta 3872 tonn. "Usposobienie spo-w tem kojne.

POZNAŃ. 15. 1. — Urzędowa ceduła Giełdy Zbożowo - Towarowej. Ceny tran-zakcyjne: żyto 15-50. Ceny orientacyjne: ży­to 15.25 — 1550, pszenica 15.75 — 16 25, maka żytnia 1 pat. 0-55% 21.75 — 22.75, m.ika razowa 0-95% 1725 — 1825. mr(ka pszenna gat. I lit. A 20% 27 00 — 29.50

36 965 132014 365 80 94 458 84 95 547 UC30 180 222 62 307 57 484 86 590 849 757' 874 183039 270 475 536 727 8 8 41 943 12997 r > 7 59 340 488 513 71 780 823 31 902 23 134024 28 75 212 552 —1749 59 9 9 881 916 13036 59 75 155 69 640 919 136167 80 293 385 94 429 42 512 407 3 2 641 741 927 14130 223 57 381 — 61 686 719 94 807 8 36 85 1S6063 214)404 591 627 729 53 910 22 15007 52 226 S25 417 31 (529 848 979 137009 68 243'70 92 578 624 16275 468 524 45 80 91 483 718 51 94 840 138029 84 140 21 268 360 284 419 24 731 884 894 139155 283 323

140000 78 96 247 65 70 82 96 468 638 6 0 785 865 141318 50 520 6r>6 38 84 88 710 933 142171 247 432 560 72 621 72 851 143017 78 628 38 946 64 96 —

600 67 726 820 949 17261 845 418 593 677 752 44 934 66 18269 358 59 477 — 713 34 4 3 90 622 42 7 0 3 983 190 83 204 317 38 48 51 492 r 1 0 988

20251 339 55 522 681 85 914 22 47 58 21099 210 19 440 517 42 66 614 30 866 22113 16 257 416 62632 49 716 857

144040 70 1 104 262 820 46 6 2 0 81 929; 23137 20?. 57 301 430 601 2 2 10 796 ?19 14P0R7 168 324 486 80 508 40 685 721 76 956 146039 126 337 44 90 705 94 801

66 92 937 24152 240 513 26 606 11 94 775 807 922 250^3 173 290 362 629 511

966 80 147241 361 456 507 623 46 — 708 845 998 36 26034 54 81 188 286 148165 53Ó69 746 87 842 74 970 149080] 395 408 506 01 16 609 58 792 937 42 192 239 50 302 32 3 691 91 850 988 } 7427240 66 495 509 23 34 82 614 795

15002? 248 398 469 84 530 671 83 90 05 76 93 151131 205 58 423 57 554 47 81 654 752 826 152029 48 49 224 382 — 40742 67 558 88 94 685 791 82S 923 -83013 172 228 80 378 434 629 41 726 46 8«6 154108 249 'A*. 9 0 M O 32 90 R«« 941 65 155021 24 122 473 97 551 643 985 — 15.6005 224 461 928 79 67 451 786 15800 47 93 557 515 652 711 827 976 159G91 31 53 343 83 539 76 680 J02

160009 392 425 42 963 161156 512 699 724 15 97 869 969 162131 853 39 685 67 930 169399 7 254 364 Z06 31 K8R 6 4 0 98 763 8*0 « t 989 164011 29 329 91 9* 565,826

925 28427 48 58 78 6016 7 72 707 807 23 89 918 66 29019 702 36 78 317 495 90 553 718 826 0

30082 113 62 64 338 85 422 5 0 9 72 51 79 724 96ł 31113 40 68 231 577 91 98 635 803 43945 88 82216 433 45 611 96 824 33028 143 229 830 571 768 916 51 95 34064 476 517 635 43 47 787 813 80 909 35003 86 421 80 614 29 850 934 363/1 424 715 828 37034 713 63 367 81 693 12 67 74 89 819 14 48 66 63 923 24 38106 109 /O 62 ?76 526 31 695 — 8F5 86000 99 276 353 422 77 '599 618 703

727 52 936 86 165128 415 1662/8 71 824 408 19 47 57 75 503 951 167073 1/2

4C059 13742 63 67 391 98 549 885944 76 41110 17 63 496 687 753 851 68 —

299312 432 34 73 605 19 842 983 16*010 j 42007 44 67 126 50 53 201 87 418 569 52 169 SJ58 515 6r>8 899 984 169969)649 60 772 823 76 913 65 43093 210 — 1 0 / *fl 76 96 270 3 537 630 47 822 90 \ 5/9 624 733 87 858 85 44G19 213 69 331 910 2 2 i 38 461 53-5 G02 2! 7 5 5 896 959 66 89 —

170082 59t 7/3 70 171072 144 236 80145048 51 178243 333 475 510 21 639 307 /OR 44 697 779 841 902 172011 ^9 i 708 71 87 3 3 94 817 21 901 51 45092 — 53 140 548 49 705 971 99 179016 2 2 ! 321 64316 634 53 60 798 809 61 91 95

108 693 8.73 908 174153 373 652 70 765 i 930 77 90 47)23 70 201 40 356 66 / 60 — 175099 3 /5 73 468 ?9R 791 8 / 94 8«7 —1561 78 786 8 1 8 93 48409 10 517 713 — 85 974 76 176194 77R 076 177913 22 88,810 47 63 929 90 49012 33 91 97 265 212 75 426 673 86 622 70/ 806 83 17802190 305 472 623 707 53 88 93 2^5 6 1 6 / 2 799 90? 179138 48 255 393 435 47 721 832 75 995

1! CIĄGNIENIE

50121 223 317 91 489 680 810 76 86 88 51115 296 8 ł 4 26 41 460 641 896

52081 183 40 4 249 63 459 62 70 584 — ign 66 718 88 74 855 9/3 53215 33 316 22

10000 — 16743 47406 61385 101425 }ś f i 3 9 6 g 6 2 203 51 55 422 542 — I88M8

6000 — 13455 78646 104008 11755^ 111243

2000 — 3526 51582 55586 99678 — 68578 72138 71063 78057 853?2 106744 111508 114350 114624 129698 138516 — 138853 142558 160181 161119 163772 -173632

1000 — 4599 7728 10161 11317 14965 240S0 2525G 24090 25266 42589 43062 -44237 49016 50688 52825 57565 92165 — 103382 107494 113885 133040 134135 — 135864 135723 141172 152862 157315 — 161525 102293 164281 174251 177396 -65544 65947 71182 75865

PO 200 ZŁOTYCH 9 23 30 3«2 478 541 752 883_1012

809 76 96 255023 723 802 13 20 35 39 — 923 69 56070 112 50 343 72 93 429 638 98 879 908 968 83 57015 149 56 875 80 540 954 58140 47 251 88 831 537 618 54 701 14 27 56 910 91 59015 34 92 176 — 216 60 512 697 803 92 902 31

6C021 167 347 64 407 42 80 629 869 61C08 58 99 481 535 635 75 932 62058 80 146 70 215 36 78 386 91 481 90 693 799 099 63035 155 242 386 635 709 45 874 04037 107 273 417 673 953 — 65013 19 355 407 40 84 85 507 25 50 80 621 706 800 66063 65 88 123226 48 96 328 430 5St 615 63 925 88 67128 26885 93 378 £44 42 626 994 68C00 86 117 23 99 245 302 14 28 4C0 488 634 791 904! . ł* b9£5i 4 7 i /0'< i>oo De tuto 66 4 4 oV 969

70064 155 223 93 304 417 71 606 38 50 62 785 95 978 71029 31 40 246 78 313 79 85 87 574 925 72627 52 P 6 429

65 104 394 522 94 739 963 2037 82 108 52 74 75 77 811 37 58 978 13103 240 40 68 284 351 422 70 610 608 889 970 3 1 0 518 51 73 36149 76 740 887 900 48 8014 94 27 156 275 74 354 69 416 532,74182 88 362 52 70 501 65 628 33 793 638 728 4229 35 84 306 08 403 504 70 828 97 859 75135 64 261 264 652 75 815 708 199 84 5013 525 39 753 813 28 63 :$>9 70 937 76213 61 68 812 313 434 506 965 96 5050 108 32 79 258 59 67 79 391 ' (#6 742 43 91 831 828 77085 183 ĆR9 95 67 521 79 786 843 99 7003 18 \Z% 258 292 381 51.4 98 692 714 946 78135 423 — 3/9/20 34 517 48 63 607 40 828 63 920,532 602 08 94 781 802 44 823 9C8 79067 53 8153 57 209 23 29 317 41959 554 — 203 24 320 22 403 23 556 774 858 81 -684 715 18 27 88 864 9020 311 98 475,914 84 665 761 937 61 I S0O4fi 05 R? 215 W '21 14 70 447 W

1C266 309 75 76 80 92 736 834 99 733 87 944 46 Sioió 227 3n? m v 702 H r ? *

850 54 55 56 984 82007 15 172 385 519 96 641 14b 76 bU2 16 o* ob 926 44 68 84 J8135 5U 225 337 407 52i> 48 99 '.41 824 93 982 94084 183 221 30 43U 93 MS b: 81 SS102 79 80 223 31 76 427 U33 43 732 42 98 894 927 86U92 la l 69 OD 481 541 vi 93 , n 808 44 57 942 98145 51 222 43 — 477 541 607 820 945 51 60 77 94 88025 105 45 ^5 227 71 440 547 604 17 97 822 69 908 6900(1 — 136 264 301 472 634 9H1

90071 261 77 45J 80 82 616 733 929 91019 32 54 197 272 328 80 -i-.'. 504 6^9 32 38 971 ..-wn J89 343 50 77 4 i 3 6e 631 746 51 841 903 55 — •J3U67 207 89 401 638 734 94 932 94311 449 70 'JA 666 739 61 952 V5.27 355 416 500 53 67 719 21 838 966 71 9b093 29o 349 429 30 87 557 601 M 775 9/ 821 22 26 7u 946 47147 368 585 «>16 44 215 98153 222 47 378 411 578 628 837 83 929 99139 M) 5i5 721 S92 921 74

100169 247 57 358 511 27 651 789 101100 134 70 262 89 409 75 564 658 82 97 711 892 1U219* 414 812 91 10375 110 292 97 331 474 666 , ,<* 84 834 104198 211 522 63 632 62 839 54 48 932 76 58 105187 468 50232 612 719 827 960 106014 45 87 100 37 365 501 05 39 601 45 793 872 1070(* .6 131 53 202 26 447 581 89 636 759 62 821 «ó 60 63 936 53 1080/9 1<K) 127 37 297 352 72 736 59 959 66 1U9342 432 641 764 79 855 67 71 79 967 98

110118 43 98 2?6 38 309 97 481 79 97 539 64(. 89 772 894 111338 5Ui 37 62 S52 916 112131 257 348 72 522 632 840 51 113072 355 82 567 769 935 114301 75 413 75 670 90 115013 47 lU 369 328 30 447 519 27 86 751 97 S05 42 80 €5 421 U6ubb 110 204 85 358 95 523 30 712 117081 106 17 319 422 82 534 623 70 80 118058 65 268 51.? 70 087 9J8 119041 127 98 255 345 517 717 836 47 76 V23 58 120002 43 133 57 7 0322 27 83 56" 618 730 815 901 03 30

121039 232 81 97 527 680 89 772 812 >22G&2 i 114 246 68 74 519 810 66 123i vi 103 490 643 981 I 124238 98 328 70 41,1 21 656 731 35 807 16 36 W 1911 1250.2 651 743 823 >MJ C5 1260Ś9 236 369 — 647 730 38 325 127171 208 24 365 582 604 743 842 50 901 128049 175 2-7 uu 321 87 469 561 671? 129613 79 178 248 300 01 30 804 83 539 931 951

130074 1-14 51 225 48 98 370 406 96 574 614 — /55 854 958 131019 235 41 483 545 4 TiS 714 28 38 / 929 132021 66 102 26 32$ 58 428 42 532 49 107 37 55 881 921 30 133006 380 794 96 819 934 134065 300 44 420 622 84 828 32 997 1 352-iJ 332 519 782 931 32 91 136053 £9 219 358 66 419 68 755 859 93 137074 486 610 72 701 813 64 969 139086 106 275 77 696 709 816 974 84 139027 41 67 68 138 58 338 44 75 180 512 17 603 933

140017 45 87 114 94 231 498 508 691 793 914 82 141002 39 74 78 405 525 47 684 954 142138 91 96 270 88 814 31 91 439 532 846 986 143105 297 390 471 507 32 88 699 725 869 1440-16 60 187 338 79 401 35 95 768 704 28 S03 16 49 145015 128 57 240 377 408 5 % 720 28 838 948 146595 641 706 56 72 127074 271 317 508 66 620 742 960 97 — 148000 274 315 49 549 872 86 909 149011 69 117 272 558 822 751 889 991 94

1500C6 95 103 74 82 746 151052 61 82 131 91 295 345 403 41 556 805 94 980 86 512026 35 60 150 75 88 284 387 607 824 59 153(K^ 147 226 -356 415 83 531 643 65 704 85 94 S24 154243 5^ 93 314 25 604 701 31 250 I55C06 75 224 316 23 <9 468 703 943 156133 218 41 301 403 529 607 607 57 741 47 831 79 906 21 157028 115 215 6S9 760 912 26 85 158004 13 125 246 246 49 458 70 500 42 602 750 838 948 159024 72 163 69 5*0 -641 929 160098 194 274 268 434 73 593 687 796 821 29 950 161018 153 83 302 463 91 596 615 55 738 (5 968 162290 427 563 607 787 16.3233 304 29 91 421 74 79 616 826 976 16443 204 378 86 521 94 724 51 98 998 165192 321 8 6497 676 966 166019 100 329 413 29 505 23 628 44 849 — 167015 114 56 252 466 593 776 803 23 902 94 — 16S0I0 103 77 204 58 86 534 62548 892 93 169011 155 63 211 S33

170332 88 528 86 698 960 71 171048 95 149 69 362 76 83 86 512 fi08 89 723 35 67 917 3» 172039 57 81 14770 279 336 469 77 92 94 685 9b 745 S77 917 ,61 173011 M 65 116 201 66 91 413 60 551 648 833 44 174040 111 489 508 675 76 764 74 175050 105 241 816 33 845 53 717 49 877 I76W4 414 33 60 rOA 995 177207 67 99 387 425 r- , 7*» , - 7 T . 7 M 2 i 35 R 6 J f i 4 fg , 4 8 529

93 17' 819 80 913 924 54.

Page 6: h Sensacyjna sttarga pac entki. BEZAPELACYJNE ZWYCIĘSTWO …bc.wimbp.lodz.pl/Content/37544/Echo1935kwINr015bc.pdf · 2,124, głosów nieważnych 2.249 I ry po 5.26. Gwał t p zastrzyka

U k r y w a n a d o l e g l i w o ś ć

M O Z Ę Z A G R A Ż A Ć Ż Y C I U Operacja radykalnie usuwa przepuklinę.

Celowość natury w budowie anatomi­cznej człowieka i jego fizjologii jest wprost zdumiewająca. Każdy narząd spełnia swe odrębne zadania. Każda tka ka ma swoją rolę. Zróżniczkowanie i po dział czynności są jakby planowo obmy śla.ie-

Mięśnie brzucha naprzykład umożli­wiają ruchy tułowia- Są też pomocne w oddychaniu, - zwłaszcza przy wyde­chach nagłych, przy kaszlu, śmiechu, krzyku i mowie, jak również podczas porodu, pęcherza, jelit.

Poza tą złożona funkcją, mięśnie brzu cha stanowią wraz ze skórą i niektórcni; błonami powłokę, podtrzymującą trze -

wia t chroniącą je przed szkodliwemi wpływami zewnętrznemi. W budowie tej, zda sie. doskonałej Istnieją jednak

pewne usterki. Istnieją mianowicie w powłokach jamy brzusznej pewne tzw. miejsca zmniej­szonego oporu, które pod wpływem wzmożonego ciśnienia wewnętrznego, ulegają znaczniejszemu uwypukleniu.

Do takich miejsc należy okolica pach­winowa, udowa nieco poniżej zgięcia pępek oiaz Inja środkowa ciała, W któ rej zbiegają się mięśnie, Jak W szwie- Je żeli Jedno z tych miejsc zostanie uwypu klone przez pęfę Jelita powstaje prze­puklina uwydatniająca się wyraźnie przy kaszlu i W pozycji stojącej.

W pozycji leżącej natomiast cofa sic do jamy brzuszne), bądź samoistnie, bądź też daje się odprowadzić przy po­mocy palca. Słychać przytem burczenie zależne od mieszania się gazów z pły­nem.

Jeżeli nie przeciwdziałać uwypuklaniu sio pętft jelitowej, przepuklina powięk­sza się coraz bardziej. Najłatwiej po­większają się

przepukliny pachwinowe udowe rmiej, najmniej pępkowe. Jeże­li chory nosi bandaż— względnie pas przepuklinowy, przepuklina może nie da wać żadnych dolegliwości, W przeciw­nym razie może spowodować uczucie ciężaru i koki- Ból i dolegliwości różne nie są współmierne z wielkością przepu kliny. Bardzo duże mogą być ctieboles-i '•. małe— bardzo dokuczliwe.

Gdy przepuklina powiększa się nad­miernie może przyjść chwila, gdy nie da je się więcej odprowadzić do jamy brzu szoej. Takie uwięźniccie, któremu towa rzyszą przykre objawy, Jest nieobojętne dla zdrowia i życia. Dlatego wszelkie za niedbanie W tym względzie może pocią gnąć za sobą

ciężkie następstwa. Jakie są czynniki usposabiające, i po­

wodujące powstawanie przepuklin? Już u niemowląt W pierwszych mle

siącach życia spotyka się przepukliny naskutek niedostatecznego wykształcę nia powłok jamy brzusznej. Krzyk, płacz, kaszel — ujawniają miejsca zmniej szonego oporu ściany brzusznej- Więk­szość tych przepuklin Jednak ustępuje, gdy obandażować dziecku brzuch.

U dorosłych przepukliny występują najczęściej

po 20 roku życia. częściej u mężczyzn, niż u kobiet.

W świetle cyfr | statystyk przedsta­wia się sprawa następująco: Na 30—40 zdrowych ludzi przypada jeden czło­wiek z przepuklina. W Jednym przypad

PEŁNE KIESZENI! sportowych geszefciarzy.

rtean. al»tra

l alem aui i tt. II

ku na trzy przepukliny jest dziedziczna. Przepukliny prawostronne są dwukro

tnie częstsze od "ewostronnych. Zdarza ia się jednak dość obustronne, symetry czne. Pod względem umiejscowienia przepukliny pachwinowe są dziesięcio­krotnie częstsze od udowych-

Przepukliny pępkowe są najrzadsze. Skłonność do przeputfin jest związana

niejako z zawodem. Atleci, tragarze, rze żnicy. grajkowie na dętych instrumen­tach, robotnicy w fabrykach wyrobów szklanych maja te skłonności ze wzglę du na swe wysiłki fizyczne. Nie znaczy to Jednak, by ludzie innych zawodów lub nie pracujący fizycznie nie mieli przcpukMn. Inne czynniki mogą tu ode­grać rolę.

Choroby płucne z uporczywym ka­szlem, przewlekłe zaparce. zmuszają­ce chorych do wiekich wysiłków przy oddawaniu stolca, otyłość albo znaczne wychudzenie, niedokrwistość—również usposrblała do przepuklin-

Wreszcie przenuklina może bvć za­leżna od nieszczęśliwego wypadku lub urazu, Jak: upadek z wysokości „niefor tunny krok, poślizgniecie, uraz w brzuch, rozluźnienie szwów poopera­cyjnych itd.

Należy jednak zaznaczyć, że wypa­dek naogół rzadko Jest przyczyną prze­pukliny: może Ją wywołać raczej, gdy już istniała skłonność lub inne sprzyja­jące warunki.

U KOBIET może sie zlawić przepuklina po ki'ku ciążach w krótkich odstępach czasu. Lu dzie zainteresowani szukają niezawo­dnie odpowiedzi na pytanie: noszenie pasa przcpukl ;nowcgo czy operacja?

Otóż leczenie radykalne zmierza w kierunku operacji.

Zsbieg open'Cvjnv nie Jest cleżkJ J chro ni człowieka od wszelkich ewentual­nych nastenstw. Dlatego należy co do­konać wszędzie tam. gdzie niema prze-clwsknzań ze względu na stan zdrowia. W k?<żdvm indywidualnym przypadku powinien rozstrzygać to lekarz... Bez­pieczeństwo znbiegu jest większe aniże 11 noszenie nnsn.

PASA NIE NOSI SIE STALE. Zdejmuje sie ko na noc. kiedy kaszel lub inne czynniki maja dostatecznie du­żo ezasu, bv wywierać szkodliwy wpływ.

Po wojnie aport dzięki swemu olbrzymie mu rozwojowi stał się ważnym czynnikiem kulturalnym, gospodarczym i zdrow-ynyra L skupis w swoich szeregach m'odzież całego świata. Rzecz jasna, że dzięki olbrzymiemu

Kilka uwag jeszcze i wskazówek dla I zayęgowl I międzynarodowemu charakfero tych, którzy noszą pasv przepuklinowe.

Pas musi bvć wykonany na miarę, tak. że poduszeczka musi ścile przyle­gać do miejsca przepukliny. W przeciw nym wypadku chybia celowi- Luźnv pas szkodzi raczej, aniżeli pomaga.

Jazda konna lub na rowerze nie jest szkodliwa. Przeciwnie, — wzmacnia mięśnie brzucha.

Naogół wystarczy noszenie pasa w dzień.

LUDZIE KASZLĄCY powinni go nosić stale w dzień i w no­cy.

Dr. S.

wi stwarza i»a wielkie moziwoic! zaroolo we

dla obrotnych ludrt. To też i*npre.'.arjowie i metii&erowie spor

tu szybko się zorjentowall I bez skrupułów wzięli w aiendę areny i bo*oka sportowe, na któryd gwiazdy sportowe mniejszego I większego kalibru swoje fizyczne zdolności zamieniają na mamonę. Jest publiczną tajem nicą, że owym menagerom przyświeca Jedy nie i wyłącznie cel zdobycia Jaknajwlększej ilości pieniędzy bez oglądania się na afekty sportowe

Głownem polem działania tych geszefcia rzy sportowych jest boks.

W y d o b y c i e r o z b i t e g o s t a t k u .

I L

Statek „Ue do Los" osiadł w czasie burzy na skałach w Ałn Dlabe koło Casablanki Statek ten zdołano po wielokrotnych próbach częściowo uratować, straty wynoszą

12.000.000 tr.

nomruit RekoptsA

nuci)

Ta dziedzina sportowa bowiem zdolnościach przedsiębiorczych Impr jarmarcznej reklamie i nabier—•'u pu ści daje ciągle jeszcze olbrzymie zysl

Królem współczesnych dyktatorów •owych był zmarły przed wielu rry kanln Tex Ricard, menager głośnego 9 mistrzowskiego Dempsey — Tunney. 8 swoją drogą był wyjątkiem w swoim dzie. Genjusz na polu swej działalno różniał się on od swych konkurentów że poświęcił się swej pracy nletylko budek materjalnych, ale ponieważ był towi temu oddany calem sercem.

Wybitnymi następcami Ricarda b Jacobs, menager Sch!*"»,,,~'-- Jack R oraz Jcff Dicson, przebywający w P który w swoim czasie zaaranżował Carnery z Paolinem w Barcelonie, tej przypatrywało się

kilkaset t»'*lr»<rv widzów. Charakterystycznym t"-> skoru-—»o i niezdrowych stosunków wywołanych sporcie bokserskim orze* mena^-ów w swoim czasie proces, który odbył Nowym Jorku miedzy menagerem M eksmlstrzem światowym Tunneyem. Ni le brakowało, by Tunney został skaza rzecz tego menagera na zapłacenie sum nad pół miłjona dolarów.

W związku z tym procesem wysz jaw sensacyjne rewelacje na lamach j z gazet nowojorskich, która udowodnił olbrzym Camera na wstępie swej kairPitan Antoi w Ameryce pozostawał w stosunkach p również z. konsorcjum, któ-o przebywało w Slng.f^ Po kapM więcej lat, niż wówc—S C--ncra SAM li'lanla na ten Te wypadki, oraz niektóre hme z najśw aspi szych czasów oświetliły dostateczne dl Jak wynik ne strony Imprez bokserskich w AMELWWYM zezn w których sport bywa tylko sayldem p W.P. \ o

dla zwabienia publlczr^*-'. *-6dź, 16,1. Europa na polu sportowego humbi ^ | r o z p r . a w

zresztą w wielu innych dzledzim J (

n a i w « LI*, T AffH>rvkn lmfilł,i«>««f«i* *I:N<M * 'v rOWni

2lonlji', v

ŁóDź 16. DW Str

8ię przy owanlu publ

Zeznają \ Pierwszy s

nat za

Świadek c smutnego

Jako drugi

jak

Oferta 40-stu dentystów. Paryski „Salon des Echanges". insty­

tucja, mająca na celu wymianę usług i dzieł członków wolnych zawodów, zda je się być ostatnio szczególnie pociąga-hca dla dcntys ł ćw. Nie mniej, niż 40 dentystów złożyło oferty leczenia uzę­bienia artystów, wzamian

za Ich obrazy I dzieła plastyki. Zęby zatem malarzy paryskich — pod

„Woroszyłowskij striełok". N i e z a w s z e s i ę u d a f e . . .

W Sowietach, wprowadzono odzna­kę strzelecka ..Woroszyłowskij strie­łok"; pod tvm tytułem wychodzi też pismo, omawiające sprawy i nowiny strzeleckie t?k własne, jak i państw ob­cych. W numerze 21 — 22 z listopada 1934 r- czy.amy artykuł dwóch auto­rów, w którym opisują oni. jak idąc na strzelnice, brali udział w ożywionej dy skusji na temat* „Co oznacza odznaka strzelecka". Jedni utrzymywali, że od­znaka ta stwierdza, iż zawodnik w da­nym dniu osiągnął

wymagana Ilość punktów, autorzy zaś wspomnianego artykułu twierdzili, że każdy posiadający odzna­kę strzelecka, w każdej chwili wypełni warunki wymagane dla uzyskania od-

Masoni porwali profesora &*>Md za krytyką działalności lóż.

Metody walki masonerji ilustruje cha rakterystyczny wypadek, jaki miał miej sce w Montreux: i

Profesor Fernand Bossę wykładał pew nego ranka o godz. 9 w swojem prywat nem mieszkaniu. Wtem rozległ się dzwc nek u drzwi wejściowych.

Dwóch panów przyszło, —oznajmiła służąca— celem otrzymania pewnej in­formacji.

Prof. Bossę wyszedł do przedpokoju, mówiąc do uczniów, że w tej chwili po wróci. Więcej jednak nie powrócił, bo­wiem wywieziono go do domu obłąka­nych w Cery. Jakież są powody takiego porwania w biały dzień?

„Action Nationale*' pisze w tej spra­wie co następuje:

„Profesor Bossę, człowiek spokojny ośmielił się krytykować metody walki mńsonerji, która, jak wiadomo. Jest wszechpotężną w okolicach Montrea*.

o ś m i e l się demaskować działalność lóż

i przeciwstawiać kię im- To też zosta! internowany. Jest to niedopuszczalny skandal, zwłaszcza, że wypadki tego ro dzaju nie są nowością. Głosiciele haseł „liberalno- demokratycznych 4' często u-ciekają się do takich sposobów. Czyż nie mamy na to dowodów we Francji? Morduje się Syveton'a, który zawadzał. Filipa Daudeta z nienawiści do jego oj ca, Prince'a z obawy przed jego rewela cjaml. Przywódca i generalny sekretarz francuskiej partji socjalistycznej do spól ki umieszczają w domu warjatów zazdro snego męża,

by mu porwać żonę. W Genewje masonerja próbuje porwać Alt- Hermann'a, który demaskuje dzia­łalność judeo-masońską. W Montreux wreszcie porywa się profesora Bossę''.

: ! „ L ^ . » . . .

znaki strzeleckiej. Ponieważ w drodze dyskusyjnej nie doszli do porozumienia postanowili przekonać sie o tem prak­tycznie.

Idąc dalej spotkali młodego osobni­ka i robotn :cę. posiadających odznaki strzeleckie i poprosili ich na strzelnicę. Po oddaniu z kbk. sportowego 3-ch strzałów próbnych i 5-ciu ocenianych, robotnica osiągnęła 37 pkt.. młody zaś osobnik tylko 24 pkt. na wymaganych 40 pkt., to jest żadne z n ;ch nie wypeł­niło warunków. wymacanych dla odzna ki strzeleckiej. Robotnica chciała po­wtórzyć strzelanie, natomiast młody osobnik, odchodząc od tarczy, dość wy­mownie machnął reką i dodał: „E-ech, nie powiezło".

Jak z powyższego wynika, autorzy spór przegrali.

Nie wdając sie w szczegóły dalszych rozważań autorów na temat wartości odznaki strzeleckiej „Woroszyłowskij striełok", '— na podstawie tych smut­nych doświadczeń wartoby się przeko­nać. czv i naszym posiadaczom O. S. czasamiby sie „nie powiezło"?

nie może z Ameryką konkurować. N ' c r t C y f ! ! ! . e r 0 w n ;

jednak menagerowie starego świata »4| . 8

jętnyml uczniami. I oni często użyW „chwytów" zakazanych, gdy chodzi e i f A T . ^ " " * 3

prowadzenie do sensacyjnego spotluinisl"^"-'eB0' wrzody na ciele sportu w postaci menaj^-stawle rów usadowiły się nletylko w beksie, . " a ' ^ c P także wśród zawodowych piłkarzy i od r o t «owego wają wybitną rolę. Miedzy Jednymi a ' °becnego giml jest wielka różnica Menager boks*. p°chody, prawie zawsze .„' t al'»c bii

igOwjić mja pracuje dla własnej kieszeni wwa| «ow

I przeważnie działalnością swoją wina m| eij s t v

szkodzi sportowi, iż przynosi m u przjfłfcki d;uy , zaś knprcsarjo piłkarski jest zwykle furt ilk| czynnej narjuszem klubu | dlatego z czysto egfl Mgorzaka cznych względów nie może tyle złego i'8tąó każd; bić, co Jego kolega z boksu. MenageroM Czc$ n v , tak samo zresztą jak sport zawodowy czczony, złem koniecznem w wyrosłym do oltt P r z y g ó d mich rozmiarów ruchu sportowym, Pcdjtel D y c - ^ Q t

z nimi zasadniczej walki Jest bezcelo^0nn;ctwo P

warunkiem, że będą miały co gryźć — sa zabezpieczone. — i to dzięki tej no­woczesnej instytucji kompensacyjnej.

Przypomina to podobny interes za­mienny, który miał miejsce przed kilku laty. Do dentysty, znanego z tego, że wzamian za obrazy leczy zebv ich twór ców. przyszedł pewien młody malarz I dal sobie wstawić kilka zębów. Przy za placie nie che al dentvs'a przyjąć obra­zu pendzla swego pacjenta, jajco zbyt je szcze młodego i nieznanego malarza, na tomiast wyraził życzenie. bv malarz, majqcy stosunki w swej sferze, postarał się mu o Modigliani'ego. Życzeniu jego stało sie zadość. Pewnego razu spot-kawszy swego byłego pacjenta, czyni Jednakowoż należy zaostrzyć kontrolę ft*yć b ( f d / A

że Mod glianl ów 8 P ° r t n ! e P o n , 0 9 ł z a w W k * K k o d f - R*R**4 musu danie może być spełnione tam, gdzie flł Chojnacki wyższa Instancja sportowa Jest wyposawy młodycl

mu wyrzuty, Jest fałszywy.

„Fałszywy Modigliani — odpowiada ma larz — A czyż zęby. które pan mi WSTA­wił, nie SA fałszywe?"

w dyktatorską władzę. cł>WHa zei x7,*e bito i

^ s°bność dc tiadejdzi

p s z y naró 0 tem dłus

PODSŁUCHANE PARLAMENTARZYSTA.

Krawiec: — Czy pan widział już rachunek który wczoraj posłałem?

Poseł: — Odbyło się pierwsze czytanie, ale przeszedłem nad niem do porządku dzień nego.

W WIĘZIENIU. Dozorca: — Co to? Już drugi raz w wię­

zieniu? Czy znowu pomagaliście swemu sze­fowi w jego oszustwach?

Więzień: — Nie, tym razem siedzę już na własny rachunek.

LOGIKA. — Pan doskonale pływa. Gd i pan się

tego nauczył? — WI wodzie.

jest głównym powodem „śmierci elektrycznej wadzą do pękania naczyń kwionośnyfl^I^atnle i i krwawień, Ustanie czynności n i ó a * P W pla przy porażeniach elektrycznych spoflF*'" 8-«2W dowane jest nie bezpośrednio przez DI J żądaniu łanie prądu, lecz wskutek porażenia UkT*0*

W Instytucie Patologji uniwersytetu w Lipsku, dr. S. Ktippen przeprowadził ser je ciekawych doświadczeń na zwierzę łach nad zagadnieniem

śmiertelnych porażeń prądem. Doświadczenia te posiadają duże znaczę nie dla ratownictwa w wypadkach pora żeń elektrycznych u ludzi-

Istnieją porażenia dwojakiego rodza­ju: prądem niskiego i wysokiego napię­cia. W obu wypadkach może wystąpić śmierć organizmu. W wypadku jednak porażenia prądem niskiego napięcia zmiany, które powstają w organizmie, nie są spowodowane wyzwalającem się ciepłem, lecz polegają na swoistem od­działywania energji e'ek:eryczjiej na o-środki nerwowe. Przeciwnie natomiast, przy działaniu prądu wysokiego napię­cia, powstają

przedewszystkiem oparzenia. Przy chronicznem drażnieniu prądem

powstają u zwierząt zmiany we krwi. objawiające sie skróceniem czasu krzep­nięcia krwi; w naczyniach tworzą s : ę za krzepy, które utrudniają krążenie i pro

- • k r " 1 * ' W Ż [czyń i wyłączenia krążenia krwi. »' ciarka V

U zwierząt, które padły w czasie ÓL' ls> 100 fi żnienia prądem elektrycznym, stwierd"" 35-00 W no nagle w Kodzinai

zatrzymanie się krążenia krwl« 5.26. łakrzepy w naczyniach i obrzęk tkan« Według autora należy uznać za przyC nę śmierci w porażeniach elektrycztl ścią paraliż naczyńl krwionośnych. S t a wnie też do tego należy nieco inacf niż to było przyjęte dotychczas rato\ ludzi, którzy ulegli porażeniu e'cktry^ nemu. Dotychczas mianowicie ogra^ czano się do stosowania sztucznego dechu, wychodząc z założenia że poi żeniu ulega tylko ośrodek oddechon prócz sztucznego oddychania powini1 ». się więc stosować energiczne środki- jLj ^V£, budzające krążenie krwi, ponieważ poił? eieii z Q żenię naczyń krwionośnych jest gló*?,' *e na d;

LM min. i nym powodem śmierci. ci, a by orz

Spieszmy z dalk iem ,

na Fundusz Szkolnictwa Polskiego Zagrań ti Z===Z=ZZriZ=IZZZZZZIZ=: Konto czek. P.tt.O. Mr. 21.89^

» "O

M o r naczelny: franciszek Probst. Odbito w druk Władysława Stypułnwwskiegc-w Lodź] Piotrkowska 195 (żwirki dawniej Karola 2).

^Cfterytoriu

8 Ł l e n f

I nektowj Za redakcje odpowiada: Roman Furmański. Zn. Anglia

Za wydawnictwo odpowiada: Władysław Stypułkowskl- pAnSJpl,?eni fev ?Vr?' »6 ^'u *nr'Tn

,1 ^ SDOff 2