surfmag #1
DESCRIPTION
Magazyn nr 1TRANSCRIPT
Oddajemy w Wasze ręce pierwsze wydanie magazynu
SURFMAG, w którym oprócz kilku podsumowań sezonu 2011
i ciągle bieżącej wiadomości o 11 tytule mistrza świata Kelly’ego
Slatera, skupiliśmy się raczej na postaciach z naszego rodzimego
podwórka. Spróbowaliśmy opisać to, co jeszcze nie zostało opisane
w tym roku. Czego nie znajdziecie tutaj, z pewnością pojawiło się
lub pojawi na łamach naszego portalu surfmag.pl, a my już myślimy
o następnym, wiosennym numerze...
A teraz życzymy przyjemnej lektury…
Wszelkie prawa zastrzezone © SURFMAG 2011
www.surfmag.pl
www.facebook.com/surfmagpl
Redaktor naczelny Andrzej Łąka [email protected]
Redaktor naczelny - kitesurfing Łukasz Dymkowski
Redaktor naczelny - wakeboarding Janek Korycki
Projekt graficzny i skład Justyna Sokołowska [email protected] www.furiastudio.comWspółpraca:Karol Skierski, Justyna Purzycka, Andrzej Santorski, Jakub Winkowski, Karolina Winkowska, Paulina Nowik, Maciej Krystosiak, Łukasz KońskiJakub Gryżewski, Marek Rowiński JrRestauracja COCOdeORO
Modelki: Karolina, Ania, Malwina, Zosia, Aneta, AgnieszkaOkładka: Janek Korycki czekając na swell, Francja, fot. Adam Tarasiuk
Kelly Slater - 11. tytuł Mistrza Świata w surfingu
Oblicze freestyle’u
Mikołaj Molenda - foto album
Przegląd wakeparków w kraju nad Wisłą.Janek Korycki i jego tajemniczy fanclub
September Session by Surfround
Łukasz Koński podsumowuje sezon 2011
Polscy surferzy w RPA
Hot stuff - GoPro HD Hero2
Adrian Krawczyk w poszukiwaniu wakeboardowych inspiracji
Longboard Girls Crew - Chapter Polska
Nie piszemy o... fotogaleria Marka “Ognia” Michalskiego
8
20
26
46
70
72
82
84
92
94
96
112
#1
4
fot.
Qui
ksilv
er
10fot.
Qui
ksilv
er
Kelly Slater - Bio:
6 listopada 2011, Niedziela - Kelly Slater zostaje po raz 11
w swojej karierze Mistrzem Świata surfingu. Pomyłkowo
ogłoszony mistrzem świata w środę 2 listopada, Kelly doszukał
się matematycznego błędu, za sprawą którego okazało się, że nie
jest jeszcze numerem jeden. Kelly natychmiast poinformował
o tym ASP. Okazało się, że aby obronić tytuł mistrza świata
Kelly będzie musiał wystartować w weekend w finałowej
rundzie zawodów Rip Curl Search w San Francisco.
Ten jedenasty tytuł został podkreślony trzema zwycięstwami
w turniejach w Gold Coast, Tahiti oraz Trestles, co daje Slat-
erowi sumę 48 indywidualnych zwycięstw w karierze - rzecz
niebywała, zarówno w świecie surfingu jak i sportu wyczy-
nowego w ogóle.
Pomimo dwudziestoletniej kariery w Elicie, Kelly Slater jest
wciąż w wyśmienitej formie, dodaje kolejny tytuł Mistrza Świata
do swojej kolekcji i nie przestaje zadziwiać swoich fanów. Pozi-
om światowego surfingu jeszcze nigdy nie był tak wyśrubowany
jak dziś, a rywalizacja tak zacięta. Młode pokolenie surferów
takich jak Owen Wright, czy Adriano De Souza niejednokrot-
nie atakowało czołówkę rankingu w sezonie 2011. Również Ju-
lian Wilson i Gabriel Medina byli zdeterminowani, aby pokonać
legendarnego mistrza. Nie można też zapominać o innych
wybitnych surferach, takich jak Jordy Smith, Jeremy Flores czy
Michel Bourez, którzy liczyli się w rywalizacji.
Kelly Slater - Bio: Imię i nazwisko: Robert Kelly Slater
Urodzony: 11 luty 1972 w Cocoa Beach, Floryda, USA
Zamieszkały: Floryda, Kalifornia, Hawaje
Wzrost i waga: 175 cm, 72 kg
Pozycja: Regular
Partnerzy:
Od roku 1990, Kelly jest sponsorowany przez firmę
Quiksiver (www.quiksilver.com), gdzie angażuje się
w proces projektowania i testowania limitowanych
serii najwyższej jakości pianek i boardshortów. Ściśle
współpracuje z firmą Channel Islands Surfboards
(www.cisurfboards.com) gdzie doradza przy produkcji
desek surfingowych i quiverów. Kelly jest również
sponsorowany przez Surf Hardware/FCS i swoją własną
firmę, Community Project, zajmującą się produkcją
najwyższej klasy akcesoriów surfingowych.
Zdobyte tytuły:
Mistrz Świata ASP w 1992, 1994, 1995, 1996, 1997,
1998, 2005, 2006, 2008, 2010 i 2011
12
fot.
Tho
mas
R. D
ugan
/Qui
ksilv
er
A zatem jaki jest jego sekret? Po pierwsze, talent graniczący
z geniuszem, ale też strategia, bezbłędne czytanie fal, umiejętność
dostosowania się do każdych warunków oraz instynkt wojowni-
ka, dorównujący największym mistrzom, i żelazna kondycja fizy-
czna. Ale przede wszystkim, kluczem do sukcesu jest jego pasja
do free-surfingu. W poszukiwaniu idealnej fali, Kelly jest w stanie
przemierzyć cały świat, rzucając wszystko inne (włącznie z za-
wodami z serii Mistrzostw Świata ASP, jak się stało w Jefferey’s
Bay w tym roku). To urodzony surfer, i pomimo czterdziestki na
karku, Kelly Slater to absolutna ikona tego sportu.
fot.
A-F
ram
e/Q
uiks
ilver
Kelly Slater ma na koncie: 11 tytułów Mistrza Świata ASP:
1992, 1994, 1995, 1996, 1997, 1998, 2005, 2006, 2008, 2010 i 2011
48 indywidualnych zwycięstw w ASP World Tour podczas ostatnich
20 lat (od 1991 do 2011)
3 030 755 $ za wygrane w imprezach ASP
Tytuł najmłodszego Mistrza Świata (zdobyty w wieku 20 lat, w roku
1992, rok po przejściu do Elity)
Tytuł najstarszego Mistrza Świata (zdobyty w wieku 39 lat, w roku
2011, 20 lat po przejściu do Elity). Gdy Kelly Slater przechodził do Elity
w 1991, Owen Wright miał rok, a Gabriel Medina jeszcze nie przyszedł
na świat!
Kelly Slater również zdobył:
14 nagród Surfera Roku
3 nagrody Laureus’a (w tym, w roku 2011)
2 złote medale X-Games
Miejsce w Surfing Hall of Fame
14
1992-1998: Kelly Slater rządzi
Kelly Slater w wieku dziewiętnastu lat dołącza do elity
męskiego surfingu w roku 1991. Jego niebywały tal-
ent powoduje zamęt i chaos na plażach. Zaledwie rok
później staje się coś, co jeszcze nigdy się nie zdarzyło
w historii surfingu – młody Kelly zdobywa tytuł Mistrza
Świata. To początek nieprzerwanej dominacji surfera
z Cocoa Beach na Florydzie, która trwa aż do 1998,
kiedy to Kelly decyduje się na przerwę w startach. Pod-
czas tych sześciu lat Kelly zdobywa 6 tytułów Mistrza
Świata, absolutnie nokautując konkurentów.
Ładowanie baterii
Oprócz udziału w kilku imprezach, Kelly Slater (już
wtedy rekordzista, jeśli chodzi o liczbę tytułów Mis-
trza Świata, wyprzedzając takich surferów, jak Mark
Richards - 4 tytuły mistrzowskie oraz Tom Curren -
3 tytuły mistrzowskie) koncentruje się na golfie i muzyce.
Jednak nie porzuca surfingu i ciągle poszukuje dużych
fal. Bierze udział i wygrywa w prestiżowym turnieju
na dużych falach – Quiksilver in Memory of Eddie
Aikau. Po trzech latach przerwy, Kelly ogłasza gotowość
powrotu do rywalizacji, ku radości całej społeczności
i środowiska surferskiego, dla którego Slater jest królem
tego sportu.
Powrót
Wracając na scenę zawodniczą w roku 2003, Slater wydaje
się być skoncentrowany i prezentuje dobrą formę. Jednak
pomimo wygrania czterech turniejów, ten sezon kończy
na drugim miejscu, a swój drugi tytuł Mistrza Świata
zdobywa Andy Irons. Zaciekła rywalizacja pomiędzy
tymi dwoma zawodnikami dostarcza niesamowitych
emocji, jakich jeszcze nie było w historii zawodów surf-
erskich. W roku 2005, siedem lat po zdobyciu swojego
ostatniego tytułu Mistrza Świata, Slater zdobywa swój
siódmy tytuł. Kolejne miejsca na podium zajmują Andy
Irons oraz Mick Fanning. Swój sukces Kelly dedykuje nie-
dawno zmarłemu ojcu. W roku 2006, Amerykanin pow-
tarza swój wyczyn i na plażach Mundaki, w hiszpańskim
Kraju Basków, ponownie zdobywa tytuł mistrzowski, na
dwie edycje przed zakończeniem sezonu. W roku 2007,
tytuł zgarnia Mick Fanning. Na odpowiedź Slater’a nie
trzeba było długo czekać. Sezon 2008 Kelly rozpoczy-
na od dwóch zwycięstw pod rząd na plażach Australii,
zostawiając konkurencję daleko w tyle. Tego sezonu Kel-
ly odnosi 6 zwycięstw w zawodach serii ASP, włączając
w to zwycięstwo w prestiżowym turnieju The Pipe Mas-
ters. Dla Kelly’ego to dziewiąty tytuł Mistrza Świata
w Surfingu – a liczba 9 aż prosi się aby zaokrąglić ją do
pełnej 10.
fot.
© A
SP/C
esta
ri/Q
uiks
ilver
W pogoni za 10-tym tytułem
Od momentu zdobycia dziewiątego tytułu mis-
trzowskiego, wszyscy zadają sobie pytanie, czy Kelly
Slater będzie walczył o dziesiąty tytuł w swojej karier-
ze. Slater rzuca cień niepewności co do tego, ale jednak
wraca aby startować w zawodach surferskich w 2009.
Niestety, jest to rok bez tytułu. Z jednym zwycięstwem
na koncie Kelly Slater kończy rywalizację na szóstej
pozycji w rankingu. Mick Fanning zdobywa tytuł ASP
po raz drugi w swojej karierze. Kolejny rok zaczyna się,
nietypowym dla Slatera, słabym występem w turnieju
Quiksilver Pro Gold Coast (zostaje pokonany w czwartej
rundzie przez Jordy’ego Smith’a, który okaże się groźnym
konkurentem w tym sezonie), ale już na plażach Bells
Beach pokazuje na co go stać, wyraźnie pokonując Mick’a
Fanninga w finale. Pierwsza część sezonu jest jak jazda
kolejką górską - Kelly ma wzloty i upadki (w Brazylii jest
w finale, a w RPA zostaje wyeliminowany już w trzeciej
rundzie przez dziką kartę). Jednak po zwycięstwach
w Trestles i w Peniche (Portugalia) oraz po finałowym
występie w Quiksilver Pro France, Slater obejmuje prow-
adzenie w klasyfikacji generalnej. Przypieczętowuje
swoje dziesiąte zwycięstwo Mistrzostw Świata ASP
w Puerto Rico, jeszcze przed zakończeniem zawodów.
Wyjście zwycięsko z ćwierćfinałowego pojedynku
z Adriano de Souza gwarantuje Slaterowi pierwsze
miejsce w rankingu. Niemożliwe staje się możliwe –
Kelly Slater zdobywa tytuł Mistrza Świata w Surfingu
po raz dziesiąty w swojej karierze, mając na koncie
45 indywidualnych wygranych. Kelly dedykuje swoje
zwycięstwo niedawno zmarłemu Andy’emu Ironsowi,
którego śmierć wstrząsnęła światem surfingu.
16
fot.
Jeff
Div
ine/
Qui
ksilv
er
Mierząc wyżej
Pytany o przyszłość, Amerykanin nie odpowiada na pytanie
czy zamierza bronić kolejnego tytułu. Na początku sezonu
odnosi sukces podczas Quiksilver Pro Gold Coast, niestety
na kolejnych zawodach w Bells odpada w ćwierćfinale,
pokonany przez Adriano de Souza, a w Rio, Bobby Marti-
nez eliminuje Slatera już w trzeciej rundzie. Na kilka dni
przed zawodami w Jefferey’s Bay, Kelly postanawia lecieć
na Fiji, gdzie mają być idealne warunki do surfowania na
dużych falach, w przeciwieństwie do RPA, gdzie prognozy
są słabe. Surfuje na Cloudbreak w towarzystwie Nathan’a
Fletchera i Bruce’a Ironsa na największych falach tego se-
zonu. W międzyczasie zaczyna się J-Bay, ale Kelly, pomimo
dramatycznej podróży i nieprzespanej nocy spędzonej na
lotnisku nie dojeżdża na czas. Korzysta na tym Travis Lo-
gie, który włącza się do rywalizacji na miejsce Slatera. Jed-
nak trening na ogromnych falach Fiji nie idzie na marne.
Kolejna edycja ASP World Tour w Tahiti cechuje się falami
przypominającymi ściany domów. W tych niesamowitych
warunkach Kelly Slater odnosi zwycięstwo, co jednak nie
przychodzi mu z łatwością, bo w finale musi się zmierzyć
ze swoim najgroźniejszym rywalem tego sezonu, młodym
Australijczykiem – Owenem Wrightem. W tym sezonie
ci dwaj fenomenalni surferzy jeszcze dwa razy walczyli
w finałach Mistrzostw Świata ASP. W Nowym Jorku, podc-
zas Quiksilver Pro w Long Beach, najwyższe miejsce na po-
dium zajmuje Australijczyk, ale już w Trestles, Amerykanin
nie daje sobie odebrać zwycięstwa. Na kolejnych zawodach,
Quiksilver Pro France, Kelly Slater ulega siedemnastoletni-
emu zawodnikowi z Brazylii. Gabriel Medina eliminuje mistrza
w ćwierćfinałach, a następnie wygrywa zawody w Hossegor.
Paradoksalnie, pomimo porażki w postaci piątego miejsca,
Kelly Slater powiększa przewagę punktową nad Wrightem,
który tego dnia kończy rywalizację na dziewiątym miejscu.
W Peniche, broniący tytułu Kelly Slater ponownie jest
w finale, ale inny młody Brazylijczyk – Adriano de Sou-
za, nie pozwala na wygraną Amerykanina. Jednak Owen
Wright kończy rywalizację dopiero na trzynastym miejscu
i przewaga Slatera w klasyfikacji generalnej ponownie się
zwiększa. Kelly Slater zmierza wprost po swój 11-sty tytuł
Mistrza Świata w Surfingu.
San Francisco, 11-sty tytuł mistrzowski, 20 lat
po debiucie na scenie profesjonalnego surfingu.
Wygrana w pierwszej rundzie w dniu otwarcia zawodów
zbliżyła o jeden krok Kelly’ego Slatera (USA) do zdoby-
cia jego jedenastego tytułu Mistrza Świata. Kolejnym
krokiem do zdobycia korony Mistrza Świata 2011 miała
być wygrana w trzecim heat’cie z Danielem Ross. Ni-
estety ten scenariusz był błędny. ASP przyznało się do
błędu w kalkulacji za sprawą której Kelly niesłusznie
został mianowany Mistrzem Świata. W rzeczywistości
Kelly powinien wygrać rundę czwarta, aby zostać po
raz jedenasty mistrzem. Kiedy Kelly uświadomił sobie
ten błąd natychmiast powiadomił ASP i swoich fanów.
Dwa dni później Kelly nie pozostawił cienia wątpliwości
wygrywając w czwartej rundzie z Brazylijczykami - Ga-
brielem Mediną i Miguelem Pupo. Ze świetnym wyniki-
em w heat’cie (17,17 na 20 punktów) Amerykanin został
oficjalnie ogłoszony Mistrzem Świata ASP 2011.
„Jesteście pewni, że jestem mistrzem? Bo ostatnim
razem…” – powiedział rozbawiony Kelly. “Tak naprawdę,
byłem zaniepokojony poprzedniego dnia, ale w sumie to
była śmieszna sytuacja. Dowiedziałem się, że podobne
sytuacje zdarzały się również na Igrzyskach Olimpijs-
kich. Łatwo jest wytykać pomyłki innym, ale czasami
tak po prostu bywa. Tamtego dnia, kiedy zdobyłem
tytuł pisałem właśnie do mamy i uświadomiłem sobie,
że nie czuję żadnych emocji. Czułem tak jakby w głębi
duszy, że nie wygrałem tego. Po raz pierwszy świętuję
dwa mistrzostwa świata w jednym tygodniu!”
Tłumacząc decyzję o ogłoszeniu błędu w kalkulac-
jach do ASP i fanów, Kelly powiedział: „Podjęcie tej
decyzji było dosyć proste(…). Wiesz, rodzice zawsze
powtarzają, że uczciwość popłaca. Postanowiłem po
prostu, że nie ma co nosić się z tą myślą, lepiej będzie
od razu o tym powiedzieć. W tym momencie poczułem
ogromną ulgę. Stresowało mnie to, że jestem jedyną
osobą, która o tym wie.”
18
fot.
Qui
ksilv
er
Kelly Slater - Poza surfingiem
Kelly Slater, wyjątkowy mistrz i ambasador swego
sportu, jest doskonale znany również poza kręgiem
surferów. Jego osoba jest porównywana do takich
sław jak Michael Jordan czy Tiger Woods.
Jego bezprecedensowe osiągnięcia zostają doce-
nione przez Parlament Stanów Zjednoczonych, który
jednogłośnie mianuje Slatera ambasadorem sportu
i wzorem godnym naśladowania. W lutym, w Abu
Dabi, Kelly Slater zostaje uhonorowany prestiżową
nagrodą Laureusa.
Kelly, poprzez swoją osobę, aktywnie angażuje się
w ochronę światowego dziedzictwa mórz i oceanów.
Założona przez niego fundacja - Kelly Slater Founda-
tion (www.kellyslaterfoundation.org), zajmuje się
pozyskiwaniem środków dla organizacji walczących
o środowisko (zarówno od firm jak i indywidualnych
filantropów) oraz organizuje imprezy charytatywne.
Podczas swojej kariery, Kelly Slater udzielał się
w licznych projektach telewizyjnych (The Ultimate
Wave Tahiti 3D, Surf’s Up) oraz projektach muzyc-
znych (wspólnie z takimi muzykami jak Eddie Ved-
der – wokalista zespołu Pearl Jam, Ben Harper oraz
Jack Johnson).
Brał udział w filmach takich jak Letting Go, Cloud
9 oraz A Fly In The Champagne oraz wydał album
Songs From The Pipe wraz z Robem Machado i Pe-
terem Kingiem. Wystąpił w grze komputerowej firmy
Activision - Kelly Slater Pro Surfer.
Był reprezentantem światowych marek takich
jak L’Oreal, Pentax, Mercedes, Kiehl’s czy Ap-
ple w ich kampaniach reklamowych. Pojawiał się
niezliczoną ilość razy w prasie (został wybrany na-
jprzystojniejszym sportowcem przez Sports Illus-
trated oraz dołączył do grupy 25 Most Cool Athletes
w magazynie GQ)
Kiedy nie startuje w Mistrzostwach Świata, Kelly
spędza czas w rodzinnej Florydzie oraz na Hawajach
i w Kalifornii. Znajduje wtedy czas na swoją inną
pasję – golf, którą realizuje na turniejach pro-am dla
celebrytów.
Więcej informacji o Kelly’m Slaterze i Quiksilver Team
znajdziesz na: www.quiksilver.com
Kar
olin
a W
inko
wsk
a/fo
t. K
uba
Win
kow
ski
oblicze
free
style’u
//
….. zmieniało się wiele razy w ciągu ostatnich
kilku lat. Do niedawna największy wkład w to jak
powinien wyglądać new-school mieli zawodnicy
PKRA (puchar świata). W 2009, kiedy Kevin Lan-
geree zdobywał puchar świata, liczyły się tylko jak
najwyższe i jak najtrudniejsze technicznie tricki.
Mieliśmy wtedy erę wysokich double passów
i tricków switch stance. Jednak po sukcesie
filmów Andiego Gordona z Aaronem Hadlowem,
coraz więcej riderów zaczęło ćwiczyć tak zwane
tricki „low”. W swoich dopracowanych do granic
możliwości produkcjach, Gordon ujął w każdym
szczególe styl Aarona. Były to z pewnością na-
jlepsze i najczęściej oglądane filmy kajtowe
w tamtym okresie i co za tym idzie, z czasem
Hadlow znalazł swoich naśladowców. Ciężko też
powiedzieć o naśladowaniu, ponieważ sędziowie
zaczęli bardziej punktować taki styl. Większość
prawdopodobnie po prostu stwierdziła, że to
w tym kierunku ma rozwijać się freestyle. Kierunek
ten z resztą zaczął w końcu być powszechnie
znany pod prostą nazwą „low”.
Kar
olin
a W
inko
wsk
a/fo
t. K
uba
Win
kow
ski
22
Idea tricków „low” polega na maksymalnym obniżeniu latawca
i wykonywaniu dzięki temu trudnych technicznie manewrów,
w których nie można było pomóc sobie odpowiednim sterow-
aniem latawca (tak zwany dangling). Tricki „low” przypominają
wakeboardowe ewolucje i można powiedzieć, że zrobiły furorę
w świecie kajta. Dla laików wyglądają pewnie mniej spek-
takularnie niż wysokie skoki i handle passy modne kilka lat
temu. Zawodnicy upodobali je sobie dzięki temu, że uczyniły
nową szkołę tricków jeszcze bardziej agresywną. Teraz liczy
się bardziej prędkość przy wybiciu i pozycja latawca, niż to jak
wysoko trick jest wykonany. Mówimy wtedy, że był on
Kar
olin
a W
inko
wsk
a/fo
t. K
uba
Win
kow
ski
zrobiony na dobrym powerze. Wraz ze stylem „low” zrobiło się
w Europie głośniej o nowym freestylowym trendzie o nazwie
wakestyle. Jak sama nazwa wskazuje trend ten jest mocno
związany z wakeboardingiem i zawiera w sobie wszystkie jego
elementy. Był zawsze bardziej popularny w Stanach, gdzie
działały firmy takie jak Liquid Force (produkująca zarówno
sprzęt do kite’a i wake’a) oraz odbywały się typowo wakesty-
lowe eventy - czyli np. „Triple S”. Wakestyle to jazda z kajtem
po przeszkodach (slidery i kickery). Kitesurferzy używają do
tego typowo wake’owych desek najczęściej ze specjalnymi
wiązaniami. Ten młody odłam wolnego stylu nie ogranicza
się tylko do jeżdżenia po przeszkodach. To także charaktery-
styczne tricki, a najpopularniejsze z nich są prosto sciągnięte
z pływania w cable parkach.
Tom
ek D
akte
ra/f
ot.:
xeno
nboa
rds.
com
24
W tym roku PKRA zapowiedziała wiele zmian.
W nadchodzącym sezonie heaty mają być oceniane
systemem punktowym. Co więcej oceniane ma być
siedem najlepszych tricków, a zawodnicy będą mieli
tylko dwanaście prób na ich wykonanie. Aby uczynić
Puchar Świata bardziej widowiskowym, sędziowie
będą kłaść większy nacisk na styl jaki prezentują za-
wodnicy, a nie jak trudne robią ewolucje. Tym samym
„dangle” traci coraz więcej w oczach sędziów, a niek-
tórzy riderzy zaczynają już określać go jako old-school.
W efekcie klasyczne handle passy z obrotami, które
kiedyś były najbardziej pożądanymi trickami, wpadają
teraz do tej samej szuflady co board-offy. Cały boom
sprzed kilku lat na niewyobrażalnie wysokie hapeki
Lentena i potrójne passy Dominikańczyków zrobił się
już po prostu trochę przestarzały.
Kar
olin
a W
inko
wsk
a/fo
t. K
uba
Win
kow
ski
tekst: Marek Rowiński Jr
Kar
olin
a W
inko
wsk
a/fo
t. K
uba
Win
kow
ski
fot.: Bartek Moléda / hezki.plfot. Mikołaj Molenda
Fuerteventura, West Coast
Mikolaj Molenda
Portugal
Morocco
Ireland
fotografia
lewa: Ireland, West Coast/ prawa: Portugal, AlgarveMikolaj Molenda
30Ireland, West Coast, Ailleen’sMikolaj Molenda
Morocco, Anchor PointMikolaj Molenda
Morocco, prawa: Tamri/lewa: La SourceMikolaj Molenda
Portugal, Vila do BispoMikolaj Molenda
lewa: Morocco, Boilers/ prawa: Portugal, AmadoMikolaj Molenda
Portugal, ArrifanaMikolaj Molenda
Mikolaj Molenda
Ireland, Spanish Point
46
KRAK ÓW
Wake Parki w polsce
lublin46
Dla wielu z nas ostatnie lato przyniosło ze
sobą rewolucje wakeboardową. Kozackie parki
powstawały jak grzyby po deszczu od wybrzeża
po Kraków, coraz więcej zajawkowiczów
spróbowało wakeboardingu i stwierdziło że to
KRAK ÓW
lublin
jest to. Połączenie snowboardowego luzu z skokami
i rotacjami jak na kitesurfingu to naprawde niesa-
mowite uczucie do tego bajecznie proste, także za
wyciągiem „ruszy” każdy mały czy duży.
W te lato praktycznie w każdy weekend odbywała się
jakaś impreza wakeboardowa, głównie na wyciągach,
mniej za motorówką, ale zdecydowanie było to lato
pełne atrakcji. Zapraszamy na podsumowanie tego,
co działo się na kilku parkach w ostatnim sezonie,
oraz na któtki opis pozostałych.
Daw
id B
alas
48
KRAK ÓW
Wake Parki w polsce
Sezon w Krakowie był krótki, ale bardzo intensywny.
Długo wstrzymywani przez krakowską biurokrację
staraliśmy się wykorzystać czas by perfekcyjne
przygotować miejsce. Opłaciło się. 27 sierpnia,
o 21:30 na wodę wskoczyli najbardziej spragnieni
pływania współwłaściciele wyciągu. Pozytywna
atmosfera, satysfakcja i euforia dały się odczuć
wszystkim obecnym. Szybkie, niezbyt huczne
otwarcie i zabraliśmy się do pracy. Pogoda była
piękna, co wpłynęło na liczbę osób chętnych
KRAK ÓW
spróbowania swoich sił w nieznanym dotąd
w Krakowie sporcie wodnym. Szybko wyłoniła się
grupa zajawkowiczów, którzy nie opuszczali wyspy
nawet nocą. I tak powoli stawali się członkami
stowarzyszenia Kartel i zawodnikami Kartelu.
Na dwa tygodnie po otwarciu zaplanowane były
zawody. Jako, że był to debiut w organizacji, a czasu
nie było zbyt dużo, przygotowania do nich trwały
dniem i nocą. 10 września do Krakowa zjechała się
czołówka polskiej sceny wake i kilku zawodników
z Czech. Spontaniczna, pozytywna atmosfera
zaprocentowała wysokim poziomem zawodów
i dobrą zabawą podczas aftera na krakowskim rynku.
Na wodzie od samego początku stały dwa kickery
TECHRAMPS, szybko dołączył do nich box, a przed
samymi zawodami, wspólnymi siłami Krakowa,
Warszawy i Lublina postawiona została rura. Klimat
miejscówki wake’owej dopełniały rampa TECHRAMPS
oraz 5-metrowa trampolina.
50
Sezon zaczęliśmy 25 kwietnia w lany poniedziałek .
Od pierwszych dni wszyscy próbowali nowych trików,
a najwięcej gleb było zaliczanych przy próbach raley.
Nasze wyczyny były nagrywane by potem móc ocenić
gdzie popełnialiśmy błędy . Na początku wakacji
było widać pierwsze efekty codziennych treningów
. Przydały się wyjazdy na zawody organizowane na
systemach 2.0 i Little BRO , na których nauczyliśmy
się skakać nowe triki (Filip Czerniec raley , backroll ,
Dawid Balas s-bend , backroll).
W połowie lipca przyszedł czas na Mistrzostwa
Polski. Termin bardzo nam nie sprzyjał, gdyż był to
początek Pucharu Polski. Nie było czasu na odpoc-
zynek i naukę czegoś nowego z powodu częstych za-
wodów. Tak więc wystartowaliśmy w Mistrzostwach
lekko spięci, ale i tak poszło przyzwoicie. Filip zajął
1 miejsce w kat. Junior Młodszy ostro rywalizując
z Kubą Konefałem. Dawid zajął 2 miejsce przegrywając
zaledwie o 1,66 pkt. ze swoim największym rywalem
Sewerynem Szumskim w kat. Junior, a w równoległej
kategorii dziewcząt 2 miejsce wywalczyła nasza
klubowiczka Ola Deputat. Równie dobrze poszło
jednemu z naszych mentorów Marcinowi Naborc-
zykowi, który zajął 2 miejsce w Mastersach.
Niestety nasz drugi trener nie mógł wziąć udziału,
gdyż doznał kontuzji (Marcinowi i Hubertowi
dziękujemy za poświęcony nam czas).
Po w miarę udanych mistrzostwach musieliśmy szyb-
ko wracać, żeby trenować do kolejnych edycji Pucha-
ru Polski. W czasie treningów, ciepłych weekendów
i filmowych sesyjek nauczyliśmy się między innymi
backrolla do blinda, huge blind-judge’a, vulcanów
Wake Parki w polsce
lublin
Filip
Cze
rnie
c
z grabami i wiele rozmaitych stylowych trikasów na
przeszkodach. W międzyczasie nasi trenerzy namówili
nas na udział w Mistrzostwach Europy.
Razem z Kubą Konefałem i jego trenerem Mateuszem
Majchrzakiem ruszyliśmy w długą, męczącą podróż
do Serbji na ME. Nabyliśmy tam wiele doświadczeń
oraz poznaliśmy dużo gwiazd wakeboardingu.
Po powrocie mieliśmy mega zajawkę na nowe triki ale
niestety zaczęła się szkoła i nie było już tak dużo czasu
na trening, jednak kilka trików jeszcze ogarnęliśmy
na szybkości (Filip nauczył się skakać switch raley),
a na koniec sezonu wskoczyliśmy jeszcze (tj. Dawid
i Filip) na podium na zawodach kończących sezon 2011
w Warszawie popisując się stylówką i oryginalnością.
Podsumowując sezon, nabyliśmy bardzo dużo
doświadczenia uczestnicząc w wielu zawodach,
nauczyliśmy się wielu nowych trików i bardzo do-
brze się bawiliśmy. Mamy nadzieję że przyszły sezon
będzie co najmniej tak zawalisty jak ten albo i jeszcze
lepszy.
tekst: Filip Czerniec & Dawid Balas
lublinD
avid
Bal
as
Ryniazuko wo
slawu tówko
Wake Parki w polsce
52
Ryniazuko wo
slawu tówko
54
slawu tówko
Wakeprojekt – pomysłodawcy nie uznają kompro-
misów. Najlepszy wyciąg 2.0 dostępny na rynku:
Sesitec System 2.0. Najlepsze przeszkody legen-
darnej firmy UNIT oraz rodzimej firmy OB-TECH
sygnowanej przez mistrza Polski Wake 2010 Maćka
Kozerskiego. Idealna lokalizacja z rewelacyjną
bazą noclegowo –gastronomiczną - Pałac Below
w Sławutówku, bliskość Półwyspu Helskiego oraz
Trójmiasta. Najdłuższy w Polsce tor jazdy – 200m
2.0 w jedną stronę oraz najwyżej zainstalowana lina
- ponad 10m. Wszystkie te elementy dały podstawę
do sukcesu. Wysokość i łatwość wykonywania trików
Wake Parki w polsce
MIc
hał „
Paw
ian”
Pat
er
slawu tówko
z krawędzi - jak nigdzie indziej (tu nie ma grawitacji).
Trenują tu największe sławy polskiej sceny Wake
i Kite. Zróżnicowany poziom przeszkód zadecydował
o rozwoju dyscypliny wakeskate na WakeProjekt.
Na początku czerwca ekipa WakeProjekt hucznie
otworzyła obiekt. Na otwarciu goście mieli okazję do
przetestowania wyciągu i przeszkód, a także now-
ych desek od wakeshop.pl. Odwiedzili nas zajawko-
wicze oraz czołowi riderzy, dając imponujące pokazy
swoich umiejętności. W połowie sezonu odbyły się
zawody w luźnej formule Wakeprojekt Jam. Okazały
się strzałem w dziesiątkę. Rewelacyjna domowa at-
mosfera, dobra muzyka (DJ ROS i DJ CENT) no i wake
na najwyższym poziomie. Podczas imprez odwiedziło
nas kilkaset osób. Tego lata swoje umiejętności
mieli okazje rozwijać młodzi obozowicze ze szkółek
kite’owych z półwyspu helskiego - Kiteclub, wake.pl,
Board&Kite, Akademia Kitesurf, kite.pl. którym tren-
ingi na wyciągu pomagały w zajęciach kite. Pierwszy
sezon zaliczamy do bardzo udanych dzięki wszyst-
kim, którzy nas odwiedzali i wspólnie z nami tworzyli
klimat Wakeprojekt. Szczególne podziękowania dla
wszystkich przyjaciół, którzy nam dzielnie pomagali
w realizacji projektu oraz firm sponsorujących – CLTN,
AA MEN, Maximus Media, IdeeKafee. Pozdrawiamy
i do zobaczenia w następnym sezonie.
56
zuko wo
Wake Parki w polsce
W mijającym roku zaliczyliśmy tylko pól sezonu
letniego. Okazało się, ż e nasi urzędnicy mają tyle
pracy, no i wymagane pozwolenia dotarły dopiero
w połowie czerwca. Planowane otwarcie 1 maja
musiało więc ulec zmianie na 2 lipca.
Lekki poślizg, jednak jesteśmy zadowoleni, że
pomogliśmy w tym sezonie zarazić tym spor-
tem sporo nowych ludzi. Nasz system firmy Rixen
Little BRO okazał się idealnym rozwiązaniem dla
poczatkujących.
Wakepark został wyposażony w szerokiego, ni-
skiego boxa o długości 16 metrów. Kolejna, bardziej
zaawansowana przeszkoda, to slider Rooftop
o długości 15 metrów. Dla początkujących mieliśmy
trzecią przekodę, którą był mały kicker. Jak na
pierwszy sezon, były to idealne przeszkody dla
średniozaawansowanych jak i dla tych zaczynających
przygodę z wakeboardingiem.
zuko wo
Na terenie wakeparku postawiliśmy mały snackbar,
w którym furorę zrobiły hamburgery i wingsy. Miam-
mmm... A w dobrą pogodę, każdy mógł zrelaksować
się na pufach i leżakach.
Podsumowując, sezon rozliczamy, pomimo
opóźnionego otwarcia i słabej pogody, na ocenę
dobrą. Z niecierpliwością czekamy na kolejny, 2012
rok, a w międzyczasie zapraszamy na nasz Cable
Snowpark w Wieżycy. Wiecej info na fb , Snowpark
Wiezyca - Koszalkowo
Wake Parki w polsce
Rynia58
Port Rynia - pierwszy w Polsce wyciąg firmy Sesitec
2.0 powstał w Rynii nad zalewem Zegrzyńskim pod
Warszawą. Fajny system rozstawiony na wodzie,
dwie przeszkody od Unita - najlepszej na rynku firmy
robiącej slidery. Przy niektórych kierunkach wiatru
pojawia się na Zalewie Zegrzynskim zafalowanie,
lecz poranne oraz wieczorne sesje są naprawdę ws-
paniale. Dodatkowo Port Rynia dysponuje motorów
ka dla tych którzy wolą zapuścić się gdzieś dalej.
W WWA bo pod taką nazwą również występuje port
Rynia jest zawsze pełno atrakcji. Wielu zawodników
z Warszawy i okolic trenuje tu przez całe lato. Również
odbywają się tu co roku zawody gdzie wyłaniamy na-
jlepszego ridera na systemach Sesitec 2.0.
Jane
k K
oryc
ki
Rynia
fot. Kuba Winkowski
Jane
k K
oryc
kiEm
il B
artk
iew
icz
60
wroc law
Augu stów
Budymichalo-
wskie
60
Wake Parki w polsceJa
nek
Kor
ycki
Jane
k K
oryc
ki
wroc law
Augu stów
Budymichalo-
wskie Ja
nek
Kor
ycki
62
wroc law
Wake Parki w polsce
Wake Park Wrocław to centrum sportów wodnych
jak i miejsce spotkań zajawkowiczów. Na tere-
nie Wake Parku Wrocław mieści się dwumasz-
towy wyciąg - system 2.0. Tor ma długość 193 m.,
a przy linii wyciągu zamontowane są dwie przesz-
kody – 1,2-metrowy kicker oraz 12-metrowy slider.
Dodatkową atrakcją jest sztuczny tor do skimboard-
ingu o długości ok. 20 m.
Wyciąg 2-słupowy umożliwia pływanie jednej os-
obie ( w danej chwili). Zaletą tych wyciągów jest
możliwość startu, zatrzymania, jak i zawrócenia
w wybranym momencie. Jest to najlepsze rozwiązanie
dla osób, które rozpoczynają przygodę ze spor-
tem wodnym jak i dla tych, którzy szlifują technikę
na przeszkodach i obroty w powietrzu.
Na obiekcie Wake Parku Wrocław znajduje się szkółka,
w której prowadzimy szkolenia indywidualne jak
i grupowe o różnym stopniu zaawansowania. Opera-
tor wyciągu dostosowuje prędkość pracy wyciągu
indywidualnie do umiejętności osoby pływającej.
Dużym plusem wyciągu 2.0 jest możliwość startu
oraz zatrzymania go w każdym momenci.
fot.
Ada
m C
hrab
ąszc
zad
amch
raba
szcz
.pl
wroc law
Przy szkółce działa wypożyczalnia sprzętu jak i sklep
BoardShop, w którym można zaopatrzyć się w spec-
jalistyczny sprzęt do wakeboardu lub nart wodnych.
W ofercie Boardshopu znajdziecie takie firmy jak:
Rope21, Liquid Force, Hyper Lite, New Schnitzel,
Protec i wiele innych.
Kolejną atrakcją Wake Parku Wrocław jest Tiki Bar,
w którym w ciągu dnia znajdziecie orzeźwiające
koktajle ze świeżych produktów, aromatyczną kawę,
rozgrzewające herbaty i zimne piwko. Wieczora-
mi bar zamienia się w miejsce spotkań, natomiast
w weekendy wydobywa z każdego pozytywną
energię nie rzadko uwalnianą podczas szalonych
tańców na barze!M
ateu
sz G
Aw
orsk
ifo
t.: B
arte
k M
olęd
a /
hezk
i.pl
64
Wake Parki w polsce
Augu stów
Wake Park Augustów: Pierwszy w Polsce (powstał
w 1999 roku), położony nad jeziorem Necko,
uznawany jest za największą atrakcje regionu.
Wyciąg znajduje się 500 metrów od centrum tej
niesamowitej wakacyjnej miejscowości. W tym se-
zonie odbyły się tu po raz kolejny zawody AMWA
oraz jeden przystanek Pucharu Polski. Na miejscu
jest dzielna ekipa riderów obu płci, Ula Czerob-
ska, Olaf Ułanowicz, Seweryn Szumski, na co dzień
trenujący na tym wyciągu zdobywają topowe miejs-
ca w PP. Należą do teamu Wake Fun prowadzonego
przez Pawła Huszczę „Krzyk’a”
Jane
k K
oryc
ki
Augu stów
Mar
cin
Nab
orcz
ykFi
lip C
zern
iec
Dav
id B
alas
66
Wake Parki w polsce
Budymichalo-
wskie
Wakehouse.pl Rixen Little Bro.
Dobrze znany wszystkim Warszawiakom park „u Kow-
isa” to również wyciąg firmy Rixen. Rozstawiony w fa-
jnym miejscu, na małym akwenie z dwoma kickerami
oraz sliderkiem. Nieważne z której strony wieje wiatr
tam zawsze jest idealnie płaska woda. Duża oraz wesoła
ekipa ostro katuje wake’a oraz wakeskate. Na zawody
Wakehouse Night przyjechała czołówka Polski i każdy
na pewno na długo zapamięta tę miłą atmosferę oraz
fantastyczną zabawę do późnej nocy.
Łuka
sz „
Ksi
ąże”
Cer
an
Budymichalo-
wskie
Grz
egor
z „K
owis
” K
owal
ski
68
szcze cinek
ostr óda
Margo nin
68
Wake Parki w polsce
Wyciąg w Szczecinku jest jednym z tych dużych
5-słupowych wyciągów zbudowanych w Polsce w 2008
z budżetu lokalnych miast i gmin. Dzięki długości 1100 m,
może jednocześnie ciągnąć 12 osób. Na miejscu można
spotkać wielu narciarzy wodnych jak i wakeboarderów.
Klub Szczeciński Kabel reprezentowany przez Mateusza
Majchrzaka ma naprawdę wielu solidnych zawodników,
między innymi najmłodszego wyjadacza Kubę Konefała
oraz chłopaka z Poznania Rafała Płazę.
W Szczecinku odbyła się w tym roku jedna z edycji
pucharu Polski, niestety na stanie parku nie znajduje się
za wiele sliderów, więc specjalnie na event pojawił się
piękny boksik Unita prosto z Warszawy.
Wyciąg w Szczecinku jest otwarty od maja do końca
września i chociaż lina nie należy tu do najwyższych
często można spotkać lokalnych prosów wymiatających
na kablu!
Margonin to małe miasto położone ok. 70 km na
północ od Poznania. 4-słupowy wyciąg o długości
1000 metrów działa tu od końca sezonu 2010. W tym
roku na wodzie stanęły dwie przeszkody (kickery),
a na rok 2012 przygotowany jest już slider. Lina
wyciągu wisi na wysokości 10 metrów, co umożliwia
wysokie loty, a wiatr i fala zazwyczaj sprzyjają
wakeboarderom, czyli przy doku startowym jest flat.
Przy wyciągu można wypożyczyć wakeboard lub
wakeskate, a początkujący mają możliwość zapisania
się na lekcje lub kilkudniowy kurs.
Pomimo niewielkich rozmiarów, Gmina Margonin
posiada bazę noclegową i gastronomiczną. Dla
Poznaniaków Margonin stał się idealnym miejscem
na wypady jednodniowe lub weekendowe.
Jane
k K
oryc
ki
szcze cinek
ostr óda
Margo nin
WakePark Ostróda, również zbudowany w 2008
z inicjatywy miasta Ostróda, dla odmiany ma 800
metrów długości. W tym sezonie rozgrywane były
tam Mistrzostwa Polski, na stałe stoi kilka sliderów
(1 slider box, 1 box, 1 łamany slider box) oraz 2 kickery.
Jak na duży, państwowy wyciąg znajduje się tam
najlepszy park w Polsce, a wysoka lina sprawia, że
dużo fanów wakeboardingu przyjeżdża tu trenować
nowe tricki. Jedynym problemem może być fakt ,że
jezioro Drwęckie na którym stoi wyciąg, jest dużym
zbiornikiem wodnym i przy większych wiatrach robi
się fala. W Ostródzie nie ma lokalnych riderów, za to
jest tłum amatorów narciarstwa oraz tych co próbują
wystartować na desce kite’owej z rozpinającymi się
footstrapami.
Jane
k K
oryc
ki
70
janekkorycki
i jego tajemniczy fanclub
fot.
Kar
ol S
kier
ski
September SeSSion by
Sezon europejski na surfing dobiega końca,
czas więc przenieść się w cieplejsze miejsca
globu. Jednak zanim to nastąpi zapoznajcie
się z relacją flagowego, odbywającego się
od pięcu lat, wyjazdu Surfround September
Session do Kraju Basków.
Mac
iej K
ryst
osia
k/fo
t. A
dam
Tar
asiu
k
74
Wrzesień to najlepszy miesiąc na wyjazd na południowy
zachód Europy. Francja jest miejscem, gdzie o tej porze
roku trwa jeszcze w pełni lato. Organizowane są tu
również najlepsze festiwale, koncerty i imprezy, m.in.
festiwal filmów surfingowych w San Sebastian.
fot.
Ada
m T
aras
iuk
76
Już od 5 lat wyjazd September Session organi-
zowany przez Surfround, odbywa się podczas za-
wodów Quiksilver Pro France. W tym roku po raz
pierwszy wyjazd zorganizowany został i połączony
z dwoma turnusami pod rząd. Umożliwiło to uc-
zestnikom większą dowolność wyboru terminów.
Ekipa ostatniego turnusu miała okazję podziwiać
i oglądać na żywo największe światowe gwiazdy
surfingu. Kursanci zaliczyli wycieczki i podróże do
takich miejsc jak Biarritz, San Sebastian, Bayonne,
nocnych klubów w Hossegor i najlepszych spotów
surfingowych w okolicy.
Prognoza we wrześniu we Francji na September Ses-
sion sprzyjaał od zawsze, ale to, co wydarzyło się
od 15 września przez kolejnych 21 dni zaskoczyło
wszystkich. Codziennie ponad 30 stopni w słońcu.
Dzięki ponad 20-stopniowej temperaturze wody,
warunki do surfingu i uprawiania innych dyscyplin
były wymarzone.
W dzień surfing, wieczorami część nieoficjalna. Chill-
out i naturalna przestrzeń oraz wieczorne rozmowy
sprzyjają integracji. Dla bardziej zmęczonych był
klub czytelnika oraz klub internauty, jednak niek-
tórzy stawiali głównie na surfing.
Po każdym dniu surfingu i zaliczeniu przynajmniej
dwóch sesji wszyscy gotowi byli na pyszne jedzenie (nie
tylko kuchni francuskiej). Najbardziej zasmakowała
wszystkim kuchnia tajska u Chez Monet.
78
Osiągnięcia uczestników wyjazdu:
- połamane dwie dechy /skutek pływania na La
Piste przy 2,5 m falach/
- obity tyłek i plecy Janka Koryckiego po skokach
na bowlu
- zaliczone wszystkie miejscówki w okolicy
Hossegor i Seignosse
- spalone ciała i wypalone włosy
- zaliczone dwa kraje podczas jednego wyjazdu
(Francja i Hiszpania)
- zaliczone kulturalnie San Sebastian, Biarritz oraz
Bayonne
- potargane boardshorty i pozrywane bikini
- bliskie spotkania z francuską szkółką
- największa grupa w historii wyjazdów Surfround
(48 ludków)
- wizyta w szpitalu po kontuzji jednej z uczestnic-
zek (wszystko skończyło się dobrze)
- nowe znajomości, imprezy trwają do dziś
- banan na twarzy wszystkich uczestników
- zdjęcia i filmy, które podziwiają wszyscy znajomi
- odzyskana radość z pływanka
- kilkadziesiąt nowych surferów i surferek
Jane
k K
oryc
ki
Jane
k K
oryc
ki
fot.
Ada
m T
aras
iuk
80
fot.
Ada
m T
aras
iuk
PS2. Podziękowania dla naszego prive foto Adama
Tarasiuka i ekipy realizującej film
PS3. Podziękowania dla wszystkich uczestników
wyjazdu September
Sprawdźcie terminy wyjazdów na sezon 2012
na naszej stronie surfround.com
Keep on Surfing
tekst: Maciej Krystosiak/Surfround
PS. Special thx to Aga Lewando za organizację
i przygotowanie wyjazdu dla największej ekipy
w historii wyjazdów Surfround.
82
łukasz konski podsumowuje sezon 2011,
Początek czerwca, przyjeżdżam na nasz camping Małe Morze
i jak co roku myślę, dlaczego sezon jest taki krótki, po co
to wszystko rozkładać i za trzy miesiące chować... Jednak
na Półwyspie jest magiczny klimat, który co roku przyciąga
tysiące osób. Ta panorama na całą zatokę, fale na Solarze,
przy porcie, czy campingowy klimat i to ciągłe sprawdzanie
prognoz, kiedy będzie wiatr, kiedy wejdą dobre fale.
tekst: Łukasz Koński (Boardandkite.pl, Diil, Cabrinha, NPX, Bern)
łukasz konski podsumowuje sezon 2011Ostatni czerwiec zaliczyłbym do całkiem udanych, było
wietrznie, była dobra pogoda do pimpowania bazy oraz kilka dni
na mały surfing. Dla mnie personalnie największe wydarzenie
sezonu miało miejsce również w czerwcu, czyli narodziny drugiej
córki Maryśki. Następnie, kiedy od Kuźnicy do Władka stał już co
dziennie korek szykowaliśmy się do zawodów Sony Vaio Wake
i Kite, pływaliśmy i szkoliliśmy na kajcie na termicznych wiatrach
w słonecznej, lipcowej pogodzie. Surfowo nie był to najlepszy
okres, „dzięki czemu” mogłem skupić się na pracy, bez
myślenia o straconych falach. W końcu przychodzi środek lata
i w finałowej dogrywce Kozi małą przewagą wygrywa zawody
Sony Vaio Wake & Skim Masters organizowane na miejscu
w naszej bazie pokonując Korka i Gawora. Sierpień zaczyna
przynosić trochę więcej wiatru, w tym trzy sztormy. Podczas
jednego z nich rozegrano zawody PSC, w których kolejny
raz staję razem z wychowankiem naszej szkoły Korkiem na
podium. Niestety żaden z nas nie stoi na pierwszym miejscu,
które zgarnia Kijek. Jednak jak co roku dobrze bawimy się
w piasku siedząc cały dzień na plaży, dopingując hity kolegów
z szybko powiększającej się, polskiej surfowej braci. Na koniec
sezonu czekamy, sprawdzamy i... jest świetna prognoza,
która pozwala na zorganizowanie pierwszych oficjalnych
Mistrzostw Polski – Sony Vaio Kite Wave Challenge. Na
sprawdzonym w Łebie spocie do walki staje 23 zawodników,
przez których aż na pierwsze miejsce w pięknym stylu
przedarł się Korek. Tym samym ja już mogłem spać spokojnie
i powoli myśleć o składaniu bazy. Podsumowując sezon
w dwóch zdaniach powiedziałbym, że był dla mnie bardzo
dobry, pozwolił parę razy polecieć, złapać kilka fal i nauczyć
kilku nowych znajomych pływać na kajcie. Jakieś moje
osiągnięcia na zawodach... „Double Three”, czyli dwa trzecie
miejsca na Mistrzostwach Polski wave i surf. Szczęśliwie
rozegrane, w fajnych warunkach zawody dały wiele satysfakcji
i radości, choć na pewno nie tyle ile Marysia, którą musze
bujać pisząc ten tekst. Jeśli nie macie jeszcze planu na zimę,
to zapraszam na Cabo Verde na duże i małe prawe i lewe ;)
marcin jekot
tadeusz saczek
polscy surferzy w RPA
,
RPA znane jest ze światowej sławy surf spotów, wiel-
kich eventów surfingowych czy najlepszych surferów
świata, do których zalicza się między innymi Jordy
Smith. My znaleźliśmy tam mieszkających na stałe
dwóch rodaków, dla których surfing to coś więcej niż
chwilowa zajawka. O pierwszym z nich wspominaliśmy
już na łamach naszej strony internetowej. Jest nim
Marcin Jękot, który urodził się w Gliwicach, ale kiedy
miał 12 lat wyjechał z rodziną do Południowej Afryki.
Zaczął surfować w 1997 roku mieszkając w Durbanie.
Teraz mieszka w Cape Town i co pewien czas wyskakuje
w bardziej egzotyczne miejsca. Oto kilka zdjęć z jego
październikowej wyprawy na wyspę Hudhuranfushi na
Malediwach.
marcin jekot,
fot.
Tre
vor B
ean
86
sekw
encj
a: M
arci
n w
ykon
uje
roun
dhou
se c
utba
ck, f
ot. T
revo
r Bea
n
88
fot.
Tre
vor B
ean
fot.
Tre
vor B
ean
fot.
Ann
e Sc
hwan
khar
t
90
tadeusz saczekDrugi z nich to Tadeusz Saczek, który z RPA
związany jest od dziecka. Oto kilka słów od niego.
(postanowiliśmy zachować tekst w języku angiels-
kim).
How old are you?
23
Where do u live and how Polish are you?
Kalk Bay, Cape Town, South Africa
I was born in Poland to Polish parents so I am Polish.
Last visited the country in July 2008.
When did you start surfing?
My parents moved to South Africa and naturally my
brother and I began playing in the ocean since it was
freely available. Over the years I guess it progressed
to us surfing.
Where do you surf / have surfed / going to surf?
My local spot is 200m from my doorstep. It’s called
Kalk Bay Reef, a shallow hollow slab of a wave.
We have a tight knit crew of locals here who dedicate
their lives to perfect the art of riding our magic wave.
I’ve surfed Indo, Dubai, Portugal, France, Chile and
Mozambique. I’m going to surf Canada in january.
I hope to get to Tahiti eventually and would also like
to take part in the PSS Championship next year and
surf in Poland.
fot.
PB
Sur
fing
tadeusz saczekFree surf or competition?
I prefer to stay under the radar and hype of surfing.
We have some fun with the National University Surf
Champs and our team - University of Cape Town is
lucky to get lots of sponsors for the contest.
Any sponsors?
Mom and dad. Also have my own company that
shoots some cool movies. SV1- some.very.one I’ve
started sponsoring my friends with stickers and
movie parts ad bribing them with beer to take part.
Tell us something about South Africa.
I’m hoping to create better links between SA and
PL surfing. It’s really not that far to fly and has
a same time zone. The waves range from great
learning waves to life-threatening outer-reefs.
For example Muizenburg is a great spot for beggin-
ers and Dungeons is a world famous big wave.
I think there is lots of potential here for surfers
of all skill levels and plenty of good places to party.
Cape Town is a beautiful city and is underrated for
it’s surf.
What keeps you busy at the moment?
Finishing University in two weeks. In my free time
I play the bass guitar.
Plans for the future?
Surf surf surf ...
Thnx and peace out
GoPro® wprowadza do sprzedaży nowy model kamery HD HERO2® oraz zapowiada wprowadzenie pilota zdalnego sterowania poprzez Wi-Fi jak i możliwość strumieniowego przesyłania foto / video. 2x lepsza pod każdym względem, HD HERO2 pozwala na profesjonalne nagrywanie obrazu. Kamera przystosowana jest do zdalnej obsługi poprzez Wi-Fi oraz przesy-łanie video na żywo z każdego miejsca na świecie poprzez internet. HALF MOON BAY, CA (24 października 2011) – GoPro wprowadza do sprzedaży nowy model kamery HD HERO2®. Dwa razy mocniejsza od HD HERO, HD HERO 2 umożliwia zwykłym użyt-kownikom i profesjonalistom nagrywać najbardziej eksytujące momenty z życia z profesjonalną jakością HD 1080p oraz robić 11 megapikselowe zdjęcia.
Prawdopodobnie najbardziej wszechstronna kamera na świecie , dzięki jej innowacyjnym syste-mom mocowania, słynnej wytrzymałości oraz małym rozmiarom HD HERO2 przewyższa swojego poprzednika dzięki kilku ulepszeniom technologicznym. Nowy procesor w HD HERO2 dostarcza dwa razy większą moc obliczeniową, daje całkowitą przewagę dzięki wysokiej jakości 11 MP sensorowi, który umozliwia robienie zdjęć z dwa razy większą ilością szczegółów przy słabym oświetleniu. Całkowicie przekonstruowany szerokokątny obiektyw został przystosowany do jak najlepszego współdziałania z nowym procesorem. W rezultacie mamy dużo bardziej wyraźny ob-raz niż w poprzednim modelu. Dodatkowo, dzięki nadchodzącym nowym produktom takim jak Wi-Fi BacPac™ oraz Wi-Fi Remote, planowanymi na zimę 2011 / 2012, HD HERO2 będzie można zdalnie kontrolować zarówno poprzez pilota Wi-Fi, smartphony, tablety jak i komputery. Ponadto będziemy mieli możliwość wysyłania obrazu na żywo z kamery na cały świat, z każdego miejsca , gdzie tylko będziemy mieli dostęp do internetu.
94
adrian krawczyk wakeboard photographerSkąd jesteś?
Warsaw City
Kiedy zainteresowałeś się wakeboardingiem?
Kiedy go pierwszy raz spróbowałem - było to jakieś
6-7 lat temu, nudziło nam się w oczekiwaniu na
wiatr nad zatoką (założeniem było pływanie na
kite’ach), więc zaczęliśmy się ciągać jakąś łódką
nie całkiem do tego przystosowaną - woda jak
kartoflicho ale zajawka i tak była.
Gdzie najczęściej robisz zdjęcia?
Ciężko jest mi określić miejsce w którym najczęściej
robię zdjęcia, zazwyczaj podążam za wydarzeniami
- jestem tam, gdzie się coś dzieje. Miejsce nie
jest najważniejsze, najważniejsze jest dobre
towarzystwo.
Riderzy godni uwagi Twoim zdaniem?
Janek Korycki, Maciek Kozerski, Olaf Ułanowicz,
Seweryn Szumski, Rafał Płaza i z dinozaurów Marek
Łojek - koleś, który mnie w to wszystko zamieszał,
a potem nie było już odwrotu :)
Kabel czy motorówka?
Jako fotograf - motorówka - więcej możliwości,
adrian krawczyk wakeboard photographereksplorowanie nowych miejsc, możliwość
ustawienia się ze światłem.
Wake czy wakeskate?
Wake, deski, które same nie trzymają się nóg
odpadają.
Na co zwracasz uwage podczas robienia zdjęć
i jakie Twoim zdaniem sa najciekawsze ujęcia w tym
sporcie?
Światło, światło, światło, drugi plan i jeszcze
światło. Najciekawsze są ujęcia, kiedy wszystko się
zgra - światło, miejsce i czas (rider sieknie coś od
serca, a ja tego nie prześpię), czasem warto też
jest próbować spojrzeć z oryginalnej perspektywy -
wdrapać się na drzewo, robić zdjęcia z wody lub
z łódki.
Czy sam plywasz?
Ślizgam się, ale leszcz ze mnie, pracuję nad tym!
Inne zainteresowania?
snowboard, freebord, wspinaczka i gotowanie.
No i opowiedz nam jeszcze o swoich planach na
przyszlość?
Mało planuję, a to, co planuję trzymam dla siebie
żeby nie zapeszać....
paulina
nowik
nowa huta
Dariatyszkiewicz
sylwiabłaszczyk
1.Imię (ew. nazwisko) i skąd jesteś
longboard Girls crew
paulina
nowiktarnów/ kraków
nowa huta
Mińsk (białoruś)Dariatyszkiewicz
sylwiabłaszczyk
to znana i lubiana grupa zrzeszająca longboardzistki i fanów longboardu z całego świata! W tym roku pod
patronatem LGC powstało Longboard Girls Crew Poland! Grupa promuje longboardową zajawkę wśród
kobiet (w praktyce również wśród mężczyzn;) oraz pokazuje, że dziewczyny też mogą odnośić sukcesy
w tej dziedzinie. Oto kilka reprezentantek polskiego składu!
Marlena
rutkowska
skierwniewice
ania świerczyńska
MonikaDąbrowska
longboard Girls crew
9898
Marlena
rutkowska
ania świerczyńska
MonikaDąbrowska
szczytno/warszawa
Mysłowice/katowice
100
Ile czasu jeździsz na longboardzie i skąd ten pomysł?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Jeżdżę od 2 lat, wszystko zaczęło
się w Barcelonie, tam Longboard
jest bardzo popularny. Dla mnie
był świetną alternatywą dla
snowboardu w gorącej Hiszpanii.
Wszystkiego po trochę.
W mieście cruzing, dancing, próby
różnych tricków. Poza miastem,
na niewielkich wzniesieniach
rozpędzam się aby poczuć wiatr
we włosach - nie jest to łatwe
bo w takich sytuacjach zawsze
mam kask na głowie ;)
Jeżdżę od tegorocznej wiosny
(2011), czyli zasadniczo bardzo
niedługo. Pomysł przyjechal
razem z Paulinką z Barcelony,
a potem zaczęła się zajawka.
Raczej cruising, cieszy mnie
szusowanie po mieście,
ćwiczenie tricków na placu, na
downhill jeszcze przyjdzie pora.
Dowiedziłam się o longboardach
rok temu dzięki mojej koleżance
z Kaliningradu, ona poprowadziła
mnie do longboardshop’u
w Warszawie gdzie później przez
miesiąc wypożyczałyśmy deski.
I od tego wszystko się zaczęło!
Prawdziwą miłość do deski
poczułam gdy pierwszy raz
przejechałam przez park o 4 nad
ranem: cisza, spokój, tylko ja
i szelest kółek po asfalcie...
niesamowite :)
Przeważnie cruising, ale też jak
najbardziej adrenalina down-
hillowa i triczki dancingowe,
wszystkiego po trochu.
longboard Girls crew
Downhill, cruzing… jak określiłabyś swój styl jazdy?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Pomysł na longboard nie zrodził
się sam w mojej głowie, lecz za
sprawą mojego chłopaka,który
szukał jakiejś alternatywy (czegoś
interesującego i nie oklepanego)
na wspólne aktywne spędzanie
czasu. Trochę czasu zajęło mu,
aby mnie przekonać do tego
pomysłu. Podsyłał mi różne filmiki
na youtube i gdy zobaczyłam,
że dziewczyny też mogą i potrafią,
przełamałam się. Jeżdżę od
początku wakacji tego roku.
Swój styl określiłabym póki co
jako crusining. Przykładam się
także do cross-steppingu, ale
zamierzam iść jeszcze o krok dalej
i być może odważę się kiedyś na
downhill :)
Jeżdżę od wakacji 2011 roku.
Potrzebny był mi alternatywny
sposób transportu, kolega mnie
zaraził longboardem.
Łabędzi zjazd po mieście
i hamowanie bokiem na ludziach.
Myślę, że od 4-5 lat, jakoś tak.
Całkiem przez przypadek
po zakupie pierwszej deski
w Adrenalinie.
I to i to. Mega adrenalina, kiedy
zjeżdżam z dużą predkościa
z górki, mega czil, kiedy kruzuję
sobie przy plaży, czy po prostu
po mieście.
Różnie. Jeżdżę sama,
z chłopakami i dziewczynami
z Warsaw Asphalt Surfers, czy
Longboard Girls Crew Polska.
Ostatnio jeżdże dużo na swoim
shorcie plus na desce firmy Bastl
Boards. (ale shorty, to jednak
największe koty).
102
Kontuzje?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Jeździłam sama, później z grupą
bliskich znajomych. Teraz spo-
tykamy się w dużym gronie
zazwyczaj na „ Tłustych Czwart-
kach”. Z tygodnia na tydzień jest
nas coraz więcej. Jeśli chodzi
o sprzęt - zaczęłam na starej,
klasycznej deski Sector 9. Teraz
posiadam również jeden z pier-
wszych modeli nowej polskiej
firmy Alternative.
Liczne otarcia, siniako-krwiaki, dzi-
ura w brodzie… poważniejszych nie
było.
Jeżdżę na Lushu Mako Celtic,
i na różowym Penny z kółkami
Orangtanga. Penny to też
piękna zajawa! Najczęściej
można spotkać mnie z krakows-
kim składem LGC.
O tak, niedawno nabyta ciężka
kontuzja kostki, zakończona
2-miesięczną rehabilitacją, ale,
ale, gdyby kózka nie skakała, to
niczego by się nie nauczyła!
Na szczęście jeszcze nic
poważnego, tylko obtarcia, sini-
aki i paręskręconych kostek.
longboard Girls crew
Gdzie, z kim i na jakich deskach jeździsz?
Zależy na co mam ochotę, ale
zazwyczaj jeżdżę sama, gdy
chcę odpocząćod codzienności,
zapomnieć o jakiś sprawach,
a więc dlatego wybrałam sobie
Cruisera Lus’a.
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Jeśli o chodzi o kontuzje, to
owszem należy liczyć się z tym,
że mogą się pojawić. Jednak mnie
osobiście jeszcze nic poważnego
nie spotkało.
Cały świat z Monią, Borkiem,
Brunonem, Gosią, Kasią,
Mateuszem, Kubą, Krzyśkiem.
itd… Longboard: Rollerblade
Enforcer
Problemy z Achillesem.
Różnie. Jeżdżę sama,
z chłopakami i dziewczynami
z Warsaw Asphalt Surfers, czy
Longboard Girls Crew Polska.
Ostatnio jeżdże dużo na swoim
shorcie plus na desce firmy
Bastl Boards. (ale shorty, to
jednak największe koty).
Uooee. Nie wiem, najczęstsze
wywrotki zdarzają mi się
z totalnej głupoty, przy
małych prędkościach, ale nic
poważniejszego mi się nigdy nie
stało, bo otarcia to żadna
kontuzja.
Przeważnie jeździłam z moim part-
nerem, gdyż u nas na Śląsku nikt
z naszych obecnych znajomych nie
miał do czynienia z longboardem.
Jednak ostatnio zmobilizowaliśmy
się i utworzyliśmy na facebooku
“Silesia Longboard Group”, aby
zobaczyć czy w pobliżu nas są ludzie
którzy śmigają. Okazało się, że są!
Jesteśmy po pierwszym “Tłustym
Czwartku” na Śląsku, frekwencja
dopisała i mam nadzieję, że teraz
będziemy jeździć większą ekipą.
Co robisz poza longboardem (szkola, praca)?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Jestem studentką architek-
tury, ale niebawem się to
zmieni, bo kończę właśnie pracę
dyplomową. W zimie pracuję jako
instruktor snowboardu.
Jak każdy sport, również long-
boarding musi dojrzeć. Na razie
widok dziewczyny na desce budzi
sensację, ale mam nadzieję, że
za jakiś czas będziemy je widzieć
tak często jak te na rowerach!
Niemalże udało mi się
zakończyć studia. Jestem prawie
wykształconym filologiem. Poza
tym podróże, podróże, podróże.
Jestem szczęściarą, bo zawód
który obecnie wykonuję łączy się
z tym nierozerwalnie.
Hm, szybko to stało się popu-
larne, a jeszcze szybciej modne.
Studjuję zarządzanie na Uniwer-
sytecie Warszawskim a w week-
endy pracuję w kwiaciarni. Nigdy
bym nie pomysłala że za tymi
słowami może się ukrywać
tyle ciekawego i tyle fajnych
ludzi.
niesamowite :)
longboard Girls crew
Myślę, że ten sezon był
przełomowy… longboard stał się
rozpoznawalny na ulicach miast.
Nie jestem w stanie policzyć ilu
moich znajomych (w tym mnóst-
wo dziewczyn :) zaczęło w tym
roku jeździć..
Co myslisz o rozwoju longboardingu w Polsce?
104
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Poza longboardem, studiuję
pedagogikę i wychowanie fizyc-
zne oraz jestem mamą 2,5 rocz-
nego Filipa, co może zaskoczyć
niektórych, a z drugiej strony
warto o tym powiedzieć, bo
najważniejsze to mimo wszystko
próbować nowych rzeczy i się
spełniać, nawet jako młoda
mama w longboardzie :)
Jestem jak najbardziej za!
Studiuję turystykę i rekreację
na AWF. Gram na basie
w Divorce Cake.
Uczestnicząc ostatnio
w Warsaw Idependence Day
Push Race naprawdę miło było
popatrzeć na tak sporą grupę
osób jeżdżacych na długich
deskach. Dziewczyn też jest
coraz więcej! Myslę, że „moda”
na longa przetrwa do przyszłego
sezonu i powiększymy nasze
grono rajderów o kolejne
kilkadziesiąt osób.
Ucze się. Na razie mam
wy*****e na pracę.
Rozwój longboardu w Polsce
w moim odczuciu wzrasta jak
najbardziej z dnia na dzień.
Większość ludzi widząc nas na
ulicy z deskami określa long-
board jako “długa deskorolka”.
Tak było przeważnie w wakacje,
ale teraz coraz częściej słyszymy
“o! longboard”. Także zaintereso-
wanie wśród naszym znajo-
mych wzrosło. Niektórzy pragną
zakupić longboard i dołączyć do
nas. Można też popatrzeć na to
w ten sposób, że najpierw była
Warszawa, Kraków, Wrocław,
a teraz Katowice. W innych mia-
stach też tworzą się grupki, gdzie
longboard jest dla nich zajawką :)
106
Kilka słów o sobie?
Muzyka, film, ksiazka?
Wygrałaś w lotto 10 milionow. Co robisz?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Lubię spać, jeść, puch śnieżny,
gotować, jeść jak ktoś inny ugo-
tuje, adrenalinę, kino hiszpańskie,
folię bąbelkową, zapach lata,
wino, fale. Nie lubię hipokryzji
i dziur w chodnikach.
Bez muzyki ciężko żyć… typ -
w zależności od stanu wnętrza.
Przy książce zawsze zasypiam.
Nie wierzę!!!!! ;)
Jak zwykle najtrudniej o sobie.
Lubię być w trasie, w drodze,
ogólnie w ruchu, oczywiście
najlepiej z ludźmi! A w chwilach
“bezruchu”, najchętniej sięgam
po książkę. Nie lubię? wątróbki
i cebuli hahaha
Od niedawna słucham Nirvany,
nie wiecie kiedy grają koncert
w Polsce? haha. Na pytanie o
muzyce ciężko mi odpowiedzieć.
W moich słuchawkach grają
różne dźwięki, od punk rocka
aż po ambient. Film - Don-
nie Darko! A o literaturze też
mogłabym napisać elaborat,
jednak zawsze jakoś wracam do
Mistrza i Małgorzaty.
A czego nie robię? Na pewno
parę dobrych uczynków, i na
pewno kilka konkretnych tripów.
Co lubię? Hm, chyba każdy kto
mnie dobrze zna, powie że lubię
smaczne jedzenie i piwo. Lubię
coś kombinować i nienawidzę,
kiedy ktoś mi przerywa.
Co do muzyki – to preferencje
cały czas się zmieniają. Ostatnio
zajarałam sięradio internetowym
Chilltrax. Top ulubionych filmów:
Whatever Works i inne filmy
Woody’ego Allena; Fur:
An Imaginary Portrait of Diane
Arbus; Everything Is Illuminated.
Kupię milion rzeczy, domek
w Barcelonie i pojadę z koleżanką
w lonboardową podróż dookoła
świata. Aha, i wyślę rodziców
na ich wymarzone
longboard Girls crew
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Interesuję się także muzyką,
bez której nie potrafiłabym
funkcjonować normalnie. Od
jazzu przez downtempo do hip
hopu. Uwielbiam jej słuchać
w domowym zaciszu jak i móc
chłonąć ją bezpośrednio na kon-
certach. Poza dźwiękami jestem
też uzależniona od liter, kolorow-
ych czapek i czerwonego wina :)
Gdybym wygrała w lotto 10 mil-
ionów to spełniłabym wszystko
to o czym nie mówię głośno więc
tutaj też nie mogę napisać.
Jeżdżę od tegorocznej wiosny
(2011), czyli zasadniczo bardzo
niedługo. Pomysł przyjechal
razem z Paulinką z Barcelony,
a potem zaczęła się zajawka.
...
Muzyka każda dobra, Książki
tylko z obrazkami!!!
Nie zastanawiałam się nad tym.
Na pewno nigdy nie wygram 10
milionów w lotto!:P
Strasznie się wkręcilam w surf-
ing, planuje wyjazd do Maroka
na początku roku. Poza tym des-
ka, tatuaze, muzyka bez której
nie mogę żyć. Co kocham?
Jestem jedną z tych dziewczyn,
którym nie przeszkadza tekst
„kobieta do garów”- uwielbiam
gotowac. Nie lubie zimna! Lato <3
Muzyka- ostatnio bardzo mocno
While She Sleeps, Skrillex, poza
tym nie mam chyba jakichś
ograniczen muzycznych- slucham
wszystkiego co dobre. Film-
Wristcutters a Love Story, Ameri-
can Beauty plus Lords of Dog-
town, ksiazka- byc jak gwiazda
porno (biografia Jenny Jameson)
Kupuję chatkę na plaży, łowię
ryby na obiad i surfuje do końca
życia.
108
Sukienka czy spodnie?
Mężczyzna doskonały?
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Leginsy
A dziękuję - mam.
Szorty!
Doskonałość jest strasznie
nudna, wolę tych z “ubytkami”
W lato sukienka i spodenki,
w zimę spodnie.
Każdemu co innego, a dla mnie
to moje alter ego tylko facet,
w dodatku inteligentny, przys-
tojny, szalony, kreatywny, miły...
a więc taki, co nie istnieje.
longboard Girls crew
Paulina Nowik Sylwia Błaszczyk Daria Tyszkiewicz Ania Świerczyńska Marlena Rutkowska Monika Dąbrowska
Zależy czy dresowe czy
jeansowe?
Jeśli mam do wyboru spodnie czy
sukienka, wybieram spodnie ;)
Ten co umiałby parkować!...
Zdecydowanie spodnie, spodenki
itd. Sukienki wjeżdzają tylko
od meeega swięta.
Hahahah. Surfer, z którym
mogłabym mieszkać w mojej
chatce na plaży i łowić ryby.
fot.: Bartek Moléda / hezki.pl
Marek„OgieN”Michalski
nie piszemy
o... fotografiach Marka Michalskiego, dostępnych
od teraz w doskonałej jakości na białym papierze
Illforda. Koniecznie sprawdźcie stronę autora:
www.ogienphoto.com
Znajdziecie na niej wszystkie niezbędne
informacje jak wejść w posiadanie jednej z nich.
‘
Marek„OgieN”Michalski
fot.: Bartek Moléda / hezki.pl
fot.: Bartek Moléda / hezki.pl