print & publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

68
NR 9/2010 | ZESZYT 159 | CENA 12.00 ZŁ (W TYM 0% VAT) | ISSN 1230-5987 | INDEKS 354163 MAGAZYN DLA DIGIT@LMEDIÓW, POLIGRAFII I WYDAWNICTW W POLSCE

Upload: dorota-tuszynska

Post on 09-Apr-2016

236 views

Category:

Documents


7 download

DESCRIPTION

Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

TRANSCRIPT

Page 1: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Jakośæ kszta³cenia dla wiêkszej produktywności

Hala A4, stoisko 4.320

NR 9/2010 | ZESZYT 159 | CENA 12.00 ZŁ (w TYm 0% VAT) | ISSN 1230-5987 | INDEKS 354163

magazyn dla digit@lmediów, poligrafii i wydawnictw w polsce

Page 2: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

European DigitalPress Awards

Member Magazines

Where would we be in this world without innovative thought and design?

BEST PRODUCTOF THE YEAR

Spain

POLAND

Ipex 2010EDP awards partner

For more information on the EDP go to www.edpassociation.co.uk

To register to attend Ipex 2010 please go to www.Ipex.org

2010European DigitalPress Awards

The EDP Association Award logo is given to the best and most innovative print related products of the year and judged by an independent international panel of experts. The EDP Association Award means a product is the best in class out of all the new products launched this year in that category, giving you peace of mind in your purchase.

Visit www.edpassociation.com for more information

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

AD EDP 2010_1.pdf 20/1/10 10:01:33

Page 3: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

To wydanie podporządkowane jest targom Ifra, na których to producenci maszyn i software będą mogli pokazać swoje możliwości „gazetowej przyszłości“. Coraz bardziej bowiem forma szybkiej komunikacji przesuwa się w stronę cyfrowej rzeczywistości. A mowa tu o serwisach internetowy-ch czy iPadach. Nie obędzie się bez połączenia obu światów analogowego i cyfrowego w jedno. Znaleźć właściwy balans w dzisiejszych, przełomowych dla gazety czasach nie jest łatwo. A to że przeciwieństwa się przyciagają jest wiadomo jak długo Świat istnieje. Dlatego dla gazety jest to oczywiste. Pytanie jedynie jak mocna musi być siła przyciągania. Nie można mianowicie zaniechać wydawnia starej dobrej gazety! Należy ją jedynie inaczej w świecie mediów pozycjonować.

A co w polskiej gazecie piszczy?Jak wynika z wypowiedzi prezesa Agory Piotra Niemczyckiego Spółka monitoruje rynek i jest zain-teresowana akwizycjami w sektorze „szeroko rozumianych mediów”. Prezes Agory mówi, że strategia spółki zakłada dalszą pracę nad dywersyfikacją przychodów. Natomiast przejęcia mogą dotyczyć segmentu „szeroko rozumianych mediów”.Pod koniec lipca UOKiK zgodził się na przejęcie przez Agora operatora kin – spółki Helios. Agora informowała o sprawie nabycia Heliosa pod koniec marca. Podała wtedy, że łączna cena nabycia akcji wynosi ok. 25 mln euro, ale może zostać podwyższona o kwotę nie wyższą niż około 1 mln euro po przeprowadzeniu badania finansowego Helios. Narastająco w I-II kw. 2010 roku Agora miała 41,92 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 13,35 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 529,41 mln zł wobec 572,18 mln zł.

Coraz mniejsza sprzedaż gazetyW pierwszej połowie 2010 roku spadła jednak sprzedaż większości dzienników ogólnopolskich - najwięcej straciły "Gazeta Wyborcza", “Przegląd Sportowy” i "Parkiet". Liderem sprzedaży dzienników ogólnopolskich pozostaje nadal "Fakt", wydawany przez Axel Springer Polska. Sprzedaż gazety przykładowo w styczniu 2010 r. wyniosła 439 611 egz., czyli o 7 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2009 roku - wynika z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.Średnia sprzedaż zajmującej drugie miejsce "Gazety Wyborczej" (Agora) wyniosła 315 342 egz. Jest to wynik o ponad 16 proc. słabszy niż w styczniu 2009 roku. Na trzecim miejscu utrzymał się "Super Express" (Murator), który zmniejszył swoją sprzedaż o 10 proc. do 185 587 egz. Za podium znalazła się "Rzeczpospolita". Tytuł wydawany przez Presspublikę zanotował w styczniu wynik na poziomie 120 461 egz., co oznacza spadek o 10 proc. wobec analogicznego okresu poprzedniego roku. "Rzeczpospolita" natomiast wyprzedziła piąty "Dziennik Gazetę Prawną" (Infor Biznes), który na rynku zadebiutował 14 września 2009 r. zastępując "Dziennik" i "Gazetę Prawną". Średnia sprzedaż ogółem "DGP" wyniosła 111 727 egz.

W tym wydaniu PRINT & PUBLISHING duża porcja materiałów poświęconych gazecie, do przeczytania których serdecznie zachęcam.

Miłej lektury!

Izabela E. [email protected]

3print+publishing 156|10 3

editorial

Przeciwieństwa się przyciągają!

PRINT & PUBLISHING jest członkiem:

Page 4: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

4 print+publishing 145|09

Lean management. Brzmi obco? Przybliżymy znaczenie tego pojęcia i opowiemy, jaka strate-gia się za nim kryje.Strona 14

Nowy CorelDraw, czyli gratka dla miłośników dobrych narzędzi graficznych. Co nowego w sprawdzonym pro-gramie?Strona 32

Jedenaste spotka-nie EFI Connect obfitowało w liczne dyskusje, pokazy i prezentacje. Co dokładnie działo się w tym roku w Las Vegas?Strona 34

Co takiego zobaczymy w tym roku na targach IFRA Expo? w Hambur-gu pojawią się najlepsze rozwiązania.Strona 18

news06 „Wysokie Obcasy” i „Newsweek” w AppStore06 Elastyczny, kolorowy e-papier07 Wyróżnienie dla dziennika07 Reklama w mediach drukowanych efektywniejsza

BIZNES08 Prasa specjalistyczna: Czy zerowy VAT zostanie?09 Graphic Web Systems: Dostawca używanych maszyn plajtuje09 Roland DG: Sprzedaż niższa o 27 %09 IQPrint: Kluczowa współpraca09 Buhrs ITM ogłasza upadłość10 Sprzedaż wysyłkowa – prawdy i mity12 Włoski przemysł poligraficzny: Renesans w eksporcie14 Lean Management: Do you lean?15 BASF: Kolejna fabryka w Chinach15 Ferdinand Rüesch-Ebneter nie żyje

ÂWIAT16 Roland 700 HiPrint: Kolejna inwestycja w watykańskiej drukarni16 KBA na rynku indyjskim

ifra18 IFRA Expo 201020 Nowe propozycje firmy Ferag22 KBA: Hasło przewodnie: kompaktowość24 WoodWing: Publikuj na tablecie (i nie tylko)25 PPI Media: Mix Your Media25 Müller Martini: Wydajna hala ekspedycyjna

25 Krause: Nowa naświetlarka LS Jet Multiformat26 Gazeta, Internet czy telewizja?30 Wiarygodność najważniejsza: Zaufanie wobec mediów

PREPRESS32 CorelDRAW Graphics Suite X5: Projektowanie piątej generacji34 EFI Connect 2010: Pod znakiem automatyzacji38 Nowe monitory Eizo i NEC: Aby praca sprawiała przyjemność39 Color-Logic: Podstawa druku metalicznego39 Adobe Photoshop Lightroom 3 już na rynku39 Pierwsza :Azura V w Polsce:39 GMG: Specjalista od optymalizacji

druk wielkoformatowy40 Cyfrowo na drodze40 10 urodziny Inca digital Printers: Dwucyfrowe doświadczenie

DRUK cyfRoWy42 Sharp: Jakość jak w kolorze42 Konica Minolta: Sposób na A342 Canon Europe: Kompaktowo od Canona42 Szersza oferta Océ Prémia Class: Urządzenia po regeneracji

DRUK oPAKoWA¡44 Opakowania szansą dla globalizacji46 Druk cyfrowy ożywia rynek puszek do napojów47 Kolejne instalacje sprawdzonych Rapid

4 print+publishing 159|10

w tym wydaniu

Page 5: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

5print+publishing 145|09

Technologia Goss zyskuje sobie coraz szersze grono wielbi-cieli. Pracę rozpoczęła już trzecia na świecie rotacja Sunday 5000. Pracuje nie tylko w niedziele.Strona 50

Problemy przy zadruku folii zdarzają się często. warto dokładnie zbadać przyczyny tego zja-wiska. Odkrycia mogą być zaskakujące.Strona 54

Druk i Internet walczą o pierwszeństwo w naszym codziennym życiu. Czy to stwierd-zenie na pewno jest prawdziwe? może relacja pomiędzy nimi wygląda zupełnie inaczej?Strona 60

Powered by

Światowe zapotrzebo-wanie na opakowania ciągle rośnie. Biorąc pod uwagę badania rynku, wszystko wskazuje na wzrost produkcji opakowań, a co za tym idzie ich zadruk. Strona 44

DRUK ETyKIET48 Nowy model Jetrion: Druk z technologią UV LED48 Label Traxx 5.6: Prepress przyspieszonyFirma48 Nowości Raflataca: Dwa wizerunki etykiety

DRUK50 Sunday 5000: Spektakularna rotacja – już trzecia na świecie52 Platforma internetowa dla myślących ekologicznie52 Heidelberg: Neutralny Speedmaster54 Problemy przy zadruku folii56 Futureproof firmy manroland: Z myślą o przyszłości

fLEKSoGRAfIA58 Ewolucja druku opakowań: Tam, gdzie ekologia spotyka ekonomię59 Etykiety magnetyczne: Siła przyciągania60 Flexo Control Universal: Duża precyzja małego urządzenia61 Nilpeter: Więcej niż maszyna63 Flint Group: Elastyczność w parze z trwałością63 Simec Group: Fleksograficzny rewolwerowiec

ekologia62 Z cyklu badań naukowych: Ślad po kartonach

media64 Żądza wiedzy motorem rozwoju: Media drukowane wciąż rosną

SERWIS/IMPRESSUM66 Impressum

5print+publishing 159|10

w tym wydaniu

Page 6: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

news news news news news news news news news

Agora i Axel Springer stawiają na iPada„wysokie Obcasy” i „Newsweek” w AppStore

Aktualne wydanie „Wyso-kich Obcasów Extra” do-stępne jest teraz nie tylko w tradycyjnych kioskach, ale i w AppStore – wyda-nie można bezpłatnie ścią-gnąć na iPada. Co zyska-my oprócz interesującej tre-ści? Znacznie więcej niż przy papierowym wydaniu, ponieważ zespół redakcyj-ny przygotował dla czytel-ników także dodatki multi-medialne w postaci anima-cji, galerii zdjęć oraz filmów wideo. „Chcemy, aby nasze treści docierały do czytel-ników na wszystkich moż-liwych nośnikach, również tych najnowocześniejszych” – mówi Paweł Ławiński, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. – „Przykładem są nasze wcze-śniejsze, popularne rozwiązania: Wyborcza na iPhone czy Wyborcza.biz na iPhone”. „Wysokie Obcasy Extra” na iPada to pierwsza aplikacja udostępniająca treści Agory na tym nośniku, a jednocześnie pierwsza w Polsce wersja magazynu opracowana na iPada. W ślad za Agorą podąża również Axel Springer Polska. Pierwszy październiko-wy numer „Newsweeka” będzie dostępny w wersji na iPada – jako odpowiednik wy-dania papierowego, poszerzony o aplikacje multimedialne.

© A

gora

Elastyczny, kolorowy e-papierZwiń ekran w rulon

Firma LG, która od lat prezentuje kolejne prototypy kolorowych wyświetlaczy, zapowia-da produkcję nowej generacji kolorowego – a przede wszystkim elastycznego – e-papieru w rozdzielczości 9,7 i 19 cali. LG jest obecnie ważnym dostawcą wyświetla-czy – rozwiązania firmy znajdziemy nie tylko w produktach jej własnej marki, ale także w iPadach (kolorowy ekran) i czytniku Kindle DX (monochromatyczny e-papier). Elastyczny i kolorowy e-papier, to spore wyzwanie technologiczne, ale i spory krok na-przód w rozwoju urządzeń mobilnych. Pierwszą (niestety, nieudaną) próbę wykorzysta-nia elastycznego ekranu podjęła firma Plastic Logic, która zapowiadała wprowadzenie swojego e-papieru do produkcji już w 2012 roku. Prototypy czarno-białego QUE ProRe-adera nie wprawiały jednak w zachwyt. Pomimo dużych rozmiarów (wyświetlacz w formacie Letter) oraz stosunkowo niewielkiego ciężaru (niecałe 0,5 kg), obudowa ekra-nu i cała elektronika czyni-ły urządzenie nieporęcznym. Dodatkową barierą były wy-sokie koszty produkcji. Nad kolorowym, elastycznym e-papierem pracuje także Fujitsu Laboratories. Jej naj-nowszy, ciekłokrystaliczny e-papier posiada kontrasto-wość na poziomie 7:1, a ar-kusz o rozdzielczości 1024 x 768 zmienia obraz w ciągu zaledwie 0,7 sekundy.

Najnowsze wydanie „wysokich Obcasów Extra” dostępne jest w wersji na iPada.

© L

G D

ispla

y

Czy e-papier, opracowany przez LG, stanie się silną alternatywą dla prawdziwego papieru?

6 print+publishing 159|10

news

■ International Trade Fair for Visual Communication

frankfurt 2010

■ 4 – 6 November 2010Exhibition Centre Frankfurt am Main

A good sign for the future

Contact Poland: Eurobusiness Haller · Frau Patrycja WolnyPhone: +48 32 355 3801 2 · [email protected]

Organsier: Reed Exhibitions Deutschland GmbHHotline: +49-(0)2 11/90 19 1-222 · [email protected]

www.viscom-messe.com

■ Current trends in illuminated signs and signmaking

■ Signmaking: machinery, materials and applications

■ Digital large format printing in practice■ Expert-led demonstrations and seminars ■ NEW: DISPLAY/PoS World

A sharp eye for new trends:

Innovative and promisingsolutions!

viscom_ad_2010_106,5x297_GB_Werbetechnik:Layout 1 01.09.10 17:16 Seite 1

Page 7: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

wyróżnienie dla dziennika„metro” uznane za „Gazetę Roku młodych Czytelników”

Polski dziennik „Metro” został uznany za „Gaze-tę Roku Młodych Czy-telników” w konkur-sie World Young Reader Prize 2010, organizowa-nym przez WAN-IFRA. Gazeta otrzymała rów-nież pierwszą nagrodę w kategorii Public Se-rvice za akcję „Piractwo internetowe – za czy przeciw”. „Metro” zo-stało wyróżnione za re-alizację strategii „Total Youth Think”, co – zda-niem jury – pozycjonuje dziennik jako nowocze-sny tytuł dla młodej ge-neracji, zawierający tre-ści mające dla czytelni-ków przede wszystkim wartość praktyczną. W ocenie podkreślono również fakt, że gazeta błyskawicznie reaguje na bieżące wydarzenia oraz popiera i promuje inicjatywy, które mają stać się dla młodego pokolenia inspiracją do działania. „Metro”, wydawane przez spółkę Agora, ukazuje się od 2005 roku jako bezpłatny dziennik ogólnopolski. W sierpniu 2008 roku gazeta zmieniła swój target, koncentrując się na czytelnikach w wieku 25-35 lat.

news news news news news news news news news

"metro" zdobyło nagrodę w kategorii Public Service za realizację strategii "Total Youth Think".

Reklama w mediach drukowanych efektywniejszaDruk przyciąga konsumenta

Reklama drukowana jest bardziej efektywna niż alternatywa w postaci nowych me-diów – wynika z badań konsumenckich przeprowadzonych przez YouGov i Deloitte. Organizacje spytały grupę ponad 2 tys. dorosłych Brytyjczyków o różne aspekty współczesnych form reklamy. 30 proc. ankietowanych przyznało, że najbar-dziej oddziałuje na nich reklama wykorzystująca media drukowane. 17 proc. respondentów wymieniło kolorowe magazyny jako najbardziej wpływowe papierowe nośniki reklamy. Niewiele mniej, bo 15 proc., wskazało na plakaty. Silniejsza niż me-dia drukowane była jedynie telewizja – 56 proc. ankietowanych przyznało, że emito-wane na szklanym ekranie reklamy mają na nich największy wpływ. Reklama wyko-rzystująca nowe media, takie jak Internet, nośniki zewnętrzne czy urządzenia mobil-ne typu iPhone, pojawiła się w odpowiedziach zaledwie 5 proc. respondentów. Bry-tyjczycy, spytani o medium, które wykorzystywała naj-lepiej zapamiętana przez nich kampania reklamowa, najczęściej wymieniali tele-wizję (52 proc.). Na drugim miejscu znalazły się wpraw-dzie gazety, ale... wskaza-ło je zaledwie 10 proc. an-kietowanych. Czyżby więc druk miał silną, ale i krótko-trwałą siłę oddziaływania na odbiorcę?

Dla 30 proc. ankietowanych media drukowane są najefektywniejszym nośnikiem reklamy.

© F

oto

lia

print+publishing 159|10 7

news

Page 8: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Prasa specjalistyczna

Czy zerowy VAT zostanie?

31 grudnia 2010 roku kończy się w Polsce okres obowiązywania zerowej stawki VAT dla książek oraz prasy specjalistycznej – upływa bowiem okres przejściowy na sto-sowanie preferencyjnych stawek VAT, wy-negocjowany przed przystąpieniem do Unii Europejskiej, a przedłużony w 2007 roku. Zarówno wydawcy, jak i księgarze obawiają się konsekwencji wprowadzenia od stycznia 2011 r. siedmioprocentowej stawki VAT na książki i prasę specjalistyczną. Także Mini-sterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowe-go uważa, że należy utrzymać w Polsce do-tychczasową stawkę VAT dla tego typu wy-dawnictw.W czerwcu bieżącego roku prezes Polskiej Izby Książki, Piotr Marciszuk, wystosował do Ministra Finansów list z prośbą o podjęcie starań o utrzymanie w Polsce preferencyj-nych stawek podatku VAT na książki. Polska Izba Książki na swojej stronie internetowej opublikowała odpowiedź Ministerstwa Fi-nansów. Podsekretarz Stanu w resorcie, Ma-ciej Grabowski, informuje w nim, że minister finansów Jacek Rostowski wystąpił już do Komisji Europejskiej z prośbą o przygo-towanie propozycji legislacyjnej, któ-ra umożliwiłaby stosowanie przez Polskę dotyczącej książek i

czasopism specjalistycznych podatkowej de-rogacji (wyłączenie państwa członkowskiego UE z obowiązku wypełniania części zobowią-zań płynących ze stosowania prawa wspól-notowego) również po 31 grudnia 2010 r.Grabowski sceptycznie jednak ocenia re-alną możliwość wynegocjowania takie-go przedłużenia. „Należy mieć na uwadze ewentualne trudności z uzyskaniem prze-dłużenia ww. derogacji – zmiana dyrekty-wy wymaga podjęcia przez Komisję Euro-pejską decyzji o przygotowaniu projektu dyrektywy oraz zgody wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej” – przypo-mina Grabowski.

Stanowisko MinisterstwaPodsekretarz Stanu w ministerstwie od-niósł się także w swoim liście do przywołane-go przez Piotra Marciszuka przykładu Szwe-cji, gdzie obniżenie stawki VAT z 25 proc. na 5 proc. przyniosło dwudziestoprocentowy wzrost sprzedaży książek. „VAT jest tylko jed-nym z wielu czynników wpływających na cenę danego towaru lub usługi, która jest determi-nowana przez różnorodne czynniki i mechanizmy rynkowe. W konsekwencji obni-żenie stawki VAT nie zawsze przekłada się na obniżkę ceny towaru lub usługi i tym samym nie musi oznaczać uzyskania korzyści przez konsumenta ostatecznego” – pisze Grabow-ski. „Wbrew twierdzeniom Pana Ministra, ten przypadek jest uznawany za czysty dowód w sprawie, ponieważ wobniżka VAT na książki

w Szwecji i wzrost zakupów nastą-

minister finansów, Jacek Rostowski, wystąpił do Komisji Europejskiej o przygotowanie propozycji legislacyjnej, która umożliwiłaby Polsce stosowanie obowiązującej obecnie zerowej stawki VAT na książki oraz prasę specjalistyczną również w następnych latach.

© F

oto

lia

8 print+publishing 159|10

biznes

Page 9: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

piły w tak krótkim czasie, iż wpływ jakichkol-wiek innych czynników mógł być tylko mini-malny. 20 procent to jednak ogromna liczba” – odpowiada Marciszuk.

Stanowisko PIKW swoim liście, prezes PIK apelował też o objęcie preferencyjną stawką VAT również książek cyfrowych. Grabowski w swej od-powiedzi informuje, że „ponieważ wniosek o derogację złożony w trakcie polskich ne-gocjacji akcesyjnych nie obejmował książek w wersji cyfrowej, nie jest możliwe obecnie objęcie ich zerową stawką VAT”. Grabow-ski dodaje, że dopiero dyrektywa Rady UE z maja 2009 umożliwiła państwom człon-kowskim stosowanie wobec publikacji cy-frowych obniżonego VAT-u. „Należy tu zwrócić uwagę, iż wprowadzone przepisy umożliwiające stosowanie obniżonej staw-ki podatku w odniesieniu od książek cyfro-wych mają charakter fakultatywny – pań-stwa członkowskie nie są zobowiązane pra-

wem wspólnotowym do ich wprowadzenia” – podkreśla Grabowski.„Nie mogę uwierzyć, iż rząd polski wpro-wadza korzystne dla polskich obywateli rozwiązania tylko wtedy, gdy europejskie dyrektywy go do tego zmuszają, nie wpro-wadza natomiast, gdy dyrektywy tylko to umożliwiają. Dlatego środowisko książki w Polsce oczekuje wyraźnej deklaracji Mi-nisterstwa Finansów w tej sprawie – czy wprowadzi zerowe stawki dozwolone przez w/w dyrektywę, jeśli tak, to kiedy to uczyni. Jeśli ministerstwo nie zamierza tego uczynić, proszę o uzasadnienie takie-go stanowiska” – podkreślił Marciszuk.

Jaki VAT w innych krajach UE?W poszczególnych krajach unijnych stosu-je się różne stawki podatku VAT na książ-ki, np. w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Norwegii jest to 0 proc., w Hiszpanii – 4 proc., we Fran-cji – 5,5 proc., w Niemczech – 7 proc., w Da-nii – 25 proc. Aby utrzymać w Polsce zero-

wą stawkę podatku VAT na książki, musi za-paść jednomyślna decyzja rady ECOFIN zło-żonej z ministrów finansów krajów członkow-skich UE.

© F

oto

lia

Roland DGSprzedaż niższa o 27 %

Firma Roland DG, operująca w sektorze wielkoformatowych maszyn drukujących, zanotowa-ła ponad 27-procentowy spadek sprzedaży w roku finansowym 2010 (zakończonym 31 mar-ca). Wartość sprzedaży osiągnę-ła 211 mln funtów brytyjskich. Zysk operacyjny firmy również nie przedstawia się pozytywnie. Znaczny spadek w wysokości 85 proc. w porównaniu z po-przednim rokiem finansowym sprawił, że zysk Roland DG wy-

niósł „zaledwie” 5,3 mln funtów. Miniony rok finansowy przyniósł pro-ducentowi ok. 600 tys. funtów straty, w porównaniu z zeszłorocznym zy-skiem rzędu 22 mln funtów.

Buhrs ITm ogłasza upadłośćInwestor pilnie poszukiwany

Z końcem czerwca niemiecka firma Buhrs ITM złożyła w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Przedsiębiorstwo stanowi część holenderskiego kon-cernu Buhr, będącego dostawcą rozwiązań z zakresu mailingu, systemów ku-werturujących, opakowań papierowych i foliowych. Jedną z głównych przy-czyn trudnej sytuacji finansowej firmy jest znaczny spadek obrotów w po-przednim roku – z 34,14 do 19,13 mln euro. Zarząd Buhrs ITM nie wyklucza możliwości sprzedaży przedsiębiorstwa zewnętrznemu inwestorowi dla za-chowania ciągłości działalności. Firma zatrudniała w 2009 roku 84 pracow-ników, o 10 mniej niż rok wcześniej.

Graphic web SystemsHolenderski dostawca używanych maszyn plajtuje

Holenderska firma Graphic Web Systems (GWS) została oficjalnie uznana za niewypłacalną. Jak podaje czasopismo „Het Grafisch Weekblad” dla ni-derlandzkojęzycznej branży poligraficznej, trwające od czerwca tego roku postępowanie upadłościowe poskutkuje zwolnieniem ponad 50 zatrudnio-nych w firmie pracowników. GWS, dotychczas jeden z wiodących europej-skich dostawców oferujących używane rolowe maszyny offsetowe do dru-ku w heatsecie i coldsecie, jako przyczynę swojej niekorzystnej sytuacji fi-nansowej podaje drastyczny spadek liczby zleceń w minionym roku. Jak podkreśla główny udziałowiec firmy, Wim Kok, prawdopodobne jest utrzy-manie ciągłości działania GWS, jednak w bardzo „okrojonej” formie.

IQPrintKluczowa współpraca

Działająca od niedawna na polskim rynku firma IQPrint, oferująca kom-pleksowe rozwiązania in-formatyczne oraz konsul-tingowe dla branży po-ligraficznej, podpisała umowy partnerskie z fir-mami: Reprograf i Litho-Technics. Zgodnie z umo-wą zawartą z Reprogra-fem, który jest wyłącz-nym przedstawicielem EFI na Polskę w zakresie dystrybucji oraz sprzedaży jej obecnych i przyszłych produktów, firma IQPrint uzyskała wyłączność na wdraża-nie wszystkich systemów wspierających zarządzanie przedsiębiorstwem poligra-ficznym, jakie znajdują się w ofercie EFI. Z kolei umowa z LithoTechnics obejmu-je dystrybucję systemu Metrix, znajdującego się w portfolio tej firmy. Metrix jest inteligentnym narzędziem do planowania i impozycji, które automatycznie obli-cza najefektywniejszy układ prac na formie drukarskiej.

news news news news news news news news

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

news news news news news news news news

© F

oto

lia

print+publishing 159|10

biznes

Page 10: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Sprzedaż wysyłkowa – prawdy i mity

Internet napędza druk

Sprzedaż wysyłkowa rozwija się dzięki Internetowi. I tutaj pojawia się pytanie, czy Internet zastąpi wkrótce katalog? Odpowiedź brzmi: nie. Wyzwaniem jest odpowiedni wybór mediów, dzięki którym będzie można przyciągnąć nowych klientów i dać im bodziec do dokonania zakupu. Katalog spełnia taką rolę. Jednocześnie, połowa zamówień realizowana jest przez Internet.

Do tej pory standardem było, że konsu-ment otrzymywał dwa razy w roku bez-płatne, ważące około kilograma, katalo-gi dużych domów sprzedaży wysyłkowej. Przeciętny człowiek zasiadał wieczorem na kanapie i wertował katalog kartka po kart-ce. Następnego dnia dokonywał zamówie-nia telefonicznie, poprzez pocztę lub faks. Dziś coraz częściej zamawia się klikając myszką. Jaką rolę odgrywa więc obecnie katalog? Na to pytanie spróbujemy zna-leźć odpowiedź. W roku 2008 światowy handel detaliczny w sprzedaży wysyłkowej osiągnął obrót w wysokości 700 mld dolarów i wzrósł tym samym 7,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Największy udział w sprze-daży wysyłkowej ma Ameryka Północna, zaraz po Europie i regionie Azja-Pacyfik. W roku 2009 handel wysyłkowy zakładał wzrost obrotów sięgający 3,7 proc.

Czy wszystko online?Czy za pomocą Internetu rzeczywiście można zdobyć wszelkie informacje na te-mat zamawianych produktów? Okazuje się, że jest to zależne od kraju. Zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych prognozuje się spadek zainteresowania katalogami, a tym samym spadek ich obrotów – do 2012 o 13,5 proc. Natomiast w innych krajach świata kształtuje się inny trend. Dla przykładu, w Brazylii oczekiwany jest wzrost obrotów o ponad 31 proc., w Ro-sji o prawie 49 proc. Jednak największy wzrost przewidywany jest w Chinach, po-nad 58 proc. Badanie, przeprowadzone przez Stowarzy-szenia Marketingu Bezpośredniego (DMA), dowodzi, że nadal głównym kanałem pre-zentacji oferty jest wydrukowany kata-log, pomimo iż zamówienia dokonywa-ne są w dużej części przez Internet (po-

10 print+publishing 159|10

biznes

Page 11: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

nad 50 proc.). Fakt ten potwierdzają bada-nia przeprowadzone w innych krajach. Nie-mieckie Stowarzyszenie Sprzedaży Wysył-kowej (BVH) stwierdziło, że dla ponad 70 proc. kupujących przez Internet, katalog stanowi pewnego rodzaju impuls, skłania-jący do zakupu.

Jest wiele możliwościDalsze badania pokazują, że znaczenie ka-talogu jest większe dla starszych ludzi. Ba-dane osoby podzielono według grup wie-kowych i okazuje się, że im człowiek star-szy, tym większą wagę przywiązuje do katalogu. Katalog jest dla starszych lu-dzi czymś w rodzaju przewodnika, w któ-rym chętnie zasięgają informacji na temat określonego produktu. Osoby rezygnują-ce z katalogu należą z reguły do grupy lu-dzi dobrze posługujących się Internetem. Większość firm z sektora sprzedaży wysył-

kowej oferuje produkty poprzez wykorzy-stanie różnych kanałów dystrybucji (Mul-ti-Chanel), by móc przez to trafić do każ-dej z grup kupujących. Posiadają one ka-talogi online i w wersji wydrukowanej oraz sklepy internetowe. Przykładem tego jest grupa Otto z Niemiec, jedna z najwięk-szych firm sprzedaży wysyłkowej. Thomas Voigt, dyrektor polityki gospodarczej i ko-munikacji grupy Otto jest zdania, że kata-log, jako swego rodzaju sposób prezenta-cji oferty i impuls skłaniający do zakupu, odgrywa i odgrywać będzie w dalszym cią-gu znacząca rolę dla klienta. Po dokonaniu decyzji, konsument odłoży katalog i zasią-dzie przed komputerem, aby złożyć zamó-wienie.

Magazyn i katalog w jednymDoskonałym rozwiązaniem okazuje się być „magalog”, nowa forma katalogu. Stano-wi on interesujące połączenie oferowa-nych produktów i materiałów prasowych. W Stanach Zjednoczonych „maga logi” już dawno zagościły w niektórych przedsię-biorstwach, np. Living lub Borders. W Niemczech, firma Titus, największy eu-ropejski dostawca deskorolek i odzie-ży typu streetwear, także dysponuje „ma-galogiem”. Powstały mix, jako narzędzie marketingu, okazał się idealnym rozwiąza-niem dla producentów mody, np. Willy Bo-gner oraz dla producenta mebli, Denart & Lechhart. Przykład ten pokazuje, że korzystanie z jednej formy przekazu nie wyklucza dru-giej. Ten, kto zamawia online, niekoniecz-nie musi zasięgać informacji przez Inter-net. Podstawową zasadą dostawców w sektorze sprzedaży wysyłkowej jest ko-nieczność docierania do potencjalnego klienta poprzez różne kanały. Jednym z nich jest i nadal będzie katalog.

© F

oto

lia

Ponad 50 proc. zamówień na towary dostępne w sprze-daży wysyłkowej dokonywanych jest przez Internet

print+publishing 159|10

biznes

Page 12: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Włoski przemysł poligraficzny

Renesans w eksporcieOdrodzenie XXI wieku to uzdrowienie gospodarki po globalnym kryzysie. Proces żmudny i długotrwały, którego postęp rozkłada się na mapie świata nierównomiernie, tworząc gęstą sieć izolinii. Niektóre regiony czy kraje wychodzą już na prostą, przynajmniej w partykularnych segmentach rynku. Jeśli chodzi o poligrafię, w Europie oczy wszystkich zwrócone są na włochy. Czy słusznie?

Oprac. Jacek Golicz

Włoski przemysł maszyn poligraficznych za-notował w pierwszym kwartale 2010 roku wzrost eksportu o 15 proc., co świadczy rów-nież o wzmożonej chłonności regionów stano-wiących główne rynki zbytu dla tego kraju. To również dobry znak dla całej branży, która w zeszłym roku musiała zmierzyć się z 17,6-procentowym spadkiem obrotów i niemal 22-procentowym obniżeniem pozio-mu eksportu.

Eksport rośnieOżywienie widoczne jest przede wszystkim na rynku azjatyckim. Eksport maszyn poligraficz-nych do Azji wzrósł w ciągu roku o 66,5 proc. Na ten pozytywny wynik skła-dają się w dużej mierze Indie (wzrost o 173,2 proc.) oraz Chiny (165,8 proc.). Na drugim miejscu, choć daleko za Azjatami, plasują się Amerykanie i Kanadyjczycy. Ameryka Pół-nocna, historycznie jeden z wiodących ryn-ków eksportowych, zanotowała wzrost o 37,8 proc. w porównaniu z drastycznym rokiem 2009. W Europie widoczny jest wyraźny po-dział. Eksport do krajów członkowskich Unii Europejskiej ciągle pozostaje na minusie (-3,6 proc.), ale w przypadku krajów niezrzeszonych widoczny jest wzrost o 24,66 proc. Jeśli cho-dzi o nasz rodzimy rynek, pozostajemy silnym odbiorcą włoskich maszyn (eksport do Polski wzrósł o 122,7 proc.).

Rynek krajowy cierpiNiestety, sukces Włoch w wyjściu z kryzysu jest pozorny. Podczas gdy eksport przechodzi „odrodzenie”, rynek krajowy nadal znajduje się w krytycznej sytuacji. W ciągu pierwszego kwartału 2010 roku import maszyn poligra-ficznych spadł o 13,51 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.Wprowadzone w ze-szłym roku nowe przepisy podatkowe Tremon-ti Ter, mające wzmocnić włoski rynek krajo-wy, nie przyniosły spodziewanego rezulta-tu. Przepisy zakładają możliwość potrącenia od podstawy opodatkowania ulgi podatkowej w wysokości 50 proc. kwoty zainwestowa-

nej w konkretny rodzaj maszyn i sprzętu. Tre-monti Ter obejmuje wyłącznie inwestycje do-konane pomiędzy 1 lipca 2009 a 30 czerw-ca 2010 roku. W związku z powyższym, Federmacchine – organizacja zrzeszająca przedsiębiorców, wysto-sowała do rządu oficjalną prośbę o przedłużenie okresu obowiązywania Tremonti Ter. Jednocześnie inne stowarzyszenia funkcjonujące na włoskim rynku naciskają na rząd, starając się skłonić go do podjęcia radykalniejszych działań, mających sty-

Eksport włoskich maszyn poligraficznych według regionów, styczeń-marzec 2010 (w tysiącach euro)

Region Styczeń/marzec 2009 Styczeń/marzec 2010∆%

10/09

Unia Europejska (27) 114 459 48,32% 110 312 40,56% -3,6Kraje spoza UE 28 374 11,98% 35 371 13,01% +24,7Ameryka Północna 21 127 8,92% 29 113 10,70% +37,8Ameryka Południowa 27 172 11,47% 29 099 10,70% +7,1Azja 32 537 13,73% 54 170 19,92% -+66,5Pozostałe 13 231 6,26% 13 904 5,11% +5,1OGÓŁEM 236 900 100,00% 271 969 100,00% -+14,8

Eksport włoskich maszyn poligraficznych według kraju docelowego, styczeń-marzec 2010 (w tysiącach euro)

Kraj Styczeń/marzec 2009 Styczeń/marzec 2010∆%

10/09USA 19 456 8,21% 28 169 10,36% +44,8Chiny 7 935 3,35% 21 090 7,75% +165,8Niemcy 23 436 13,69% 16 661 6,13% -48,6Francja 16 570 6,99% 15 016 5,52% -9,4Białoruś 329 0,14% 13 619 5,01% +4039,5Hiszpania 14 565 6,15% 12 764 4,69% -12,4Polska 5 651 2,38% 12 585 4,63% +122,7Belgia 7 878 3,33% 11 511 4,23% +46,1Wlk. Brytania 7 654 3,23% 10 365 3,81% +35,4Szwajcaria 6 913 2,92% 9 402 3,46% +36,0Meksyk 8 449 3,57% 9 054 3,33% +72,2Indie 3 044 1,28% 8 315 3,06% +173,2Brazylia 4 804 2,03% 7 837 2,88% +63,1Turcja 5 113 2,16% 6 966 2,56% +36,2Pozostałe 96 103 40,57% 88 615 32,58% -7,8OGÓŁEM 236 900 100,00% 271 969 100,00% +14,8

Źródło: opracowane przez Ufficio Studi ACIMGA na podstawie danych ISTAT.

mulować gospodarkę kraju poprzez wsparcie in-westycji. Jak podkreśla ACIMGA – Włoskie Sto-warzyszenie Producentów Maszyn dla Prze-mysłu Graficznego, Poligraficznego i Papier-niczego – uzdrowienie rynku wymaga natych-miastowych, zdecydowanych działań. ACIMGA skupia 50 firm, generujących łącznie 65 proc. całościowych obrotów przemysłu i 75 proc. eksportu. Głos tej i innych organizacji działają-cych na włoskim rynku nie może więc przejść bez echa.

12 print+publishing 159|10

biznesbiznes

Page 13: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

PuzzleFlow Solutionsoferuje automatyczne rozwiązania w procesie przygotowania do druku dokumentów PDF:

PuzzleFlow Automatorautomatyczny preflight i korekcja dla gazet i wydawnictw

PuzzleFlow WebPairerautomatyczny system produkcji dla gazet

PuzzleFlow Publisher automatyczny system produkcji dla wydawnictw

PuzzleFlow PoD system „od zamówienia do druku” dla drukarni cyfrowych i offsetowych

PuzzleFlow Factory system obsługi zleceń i impozycjidla naświetlarni usługowych i drukarni

Więcej na stroniewww.puzzleflow.pl

PuzzleFlowTM

prepress solutions

PuzzleFlowTM

prepress solutions

Page 14: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Lean Management

Do you Lean?Rosnące ceny papieru i surowców, nadprodukcja na rynku, zmniejszająca się wielkość nakładów i oczekiwanie większej elastyczności przy uwzględnieniu niższych cen, to główne czynniki, które wpędzają wiele firm w finansowe tarapaty. Okazuje się, że rozwiązaniem w tak trudnej sytuacji może być Lean management. Co kryje się za tym pojęciem i czy rzeczywiście jest to jedyny ratunek dla upadających przedsiębiorstw? Na takie pytania spróbujemy znaleźć odpowiedź. Poniższy tekst jest pierwszym z całej serii artykułów poświęconych temu zagadnieniu, a opracowany został przy współpracy doradców biznesowych z firmy SynGroup.

Podobnie jak wiele innych metod zarządzania, także Lean Management posiada japońskie ko-rzenie. Jeśli ktoś, kto nie zna tajników tej kon-cepcji, przysłuchuje się rozmowie dwóch lean managerów, prawdopodobnie nie zrozumie ani słowa. Muda (rozrzutność), Mura (brak równo-wagi), Muri (obciążenie), to tylko trzy przykła-dy pojęć znanych wyłącznie „wtajemniczonym”. Można by powiedzieć, że stosowanie skom-plikowanych słów i wyrażeń jest tutaj specjal-nym zabiegiem, który nadaje osobie zajmującej się Lean Managementem status znawcy tema-tu. Jednak za tymi wszystkimi obco brzmiący-mi wyrazami nie kryje się żadna skomplikowana

treść. W zasadzie chodzi o obniżanie kosztów, polepszenie wydajności i o konsekwentne ucze-nie się na własnych błędach.

Popyt na zdrowy rozsądekJeśli zajmiemy się głównymi zasadami Lean Management, szybko zrozumiemy, jaka jest istota tej koncepcji. Podstawowe założenia Lean Management obejmują następujące obszary:• Większy dochód poprzez obniżenie kosz-tów i rosnące obroty.• Cenowa dominacja na rynku dzięki zdecy-dowanie polepszonym strukturom kosztów.

• Przewaga na rynku dzięki wysokiej jakości, uzyskanej poprzez ciągły rozwój i zmiany.• Zwiększona produktywność poprzez elimi-nację „marnotrawstwa” (czyli unikanie wszel-kich działań, które nie przyczyniają się w bez-pośredni sposób do osiągnięcia rezultatów znaczących dla klienta).• Wyższa motywacja pracowników poprzez wykorzystanie ich potencjału.Powyższe cele można osiągnąć poprzez kon-sekwentne wdrażanie założeń Lean. Tak czy inaczej, należy pamiętać o tym, że Lean Management jest ciągłym i niekończącym się procesem, porównywalnym do uczenia się przez całe życie. W momencie, kiedy przerwie się proces wdrażania programu lub przedsię-biorstwo ograniczy się jedynie do dwóch za-sad z wielu, po czym stwierdzi, że to wystar-czy, wówczas nie zrealizuje się zamierzonych celów. Ponadto zapominać nie można, iż każ-de przedsiębiorstwo ma swoją własną specy-fikę, dlatego też należy dopasowywać zasa-dy Lean do różnych sytuacji i indywidualnych zapotrzebowań firmy. Lean nie jest sztywnym procesem. Wręcz przeciwnie, zawsze uwzględ-nia nowe rozwiązania i zmieniające się trendy, a tym samym podlega nieustannym zmianom.

Lekarstwo na wszystko?Obniżone koszty, zwiększone obroty, po-lepszona jakość i zmotywowani pracowni-cy – czego można chcieć więcej? Pojawia się jednak pytanie, czy ten ideał można osią-gnąć? Metody, które to umożliwiają, opisa-ne są poniżej:• Tworzenie wartości: należy zastanowić się, za co klient jest w stanie zapłacić.

Lean management cieszą pojawiające się problemy.

© F

oto

lia

14 print+publishing 159|10

biznes

Page 15: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Warto precyzyjnie określić wartość każde-go produktu i procesu (funkcje, cenę, czas).• Marnotrawstwo: unikanie wszelkich czynności i procesów, które nie przyczynia-ją się bezpośrednio do tworzenia wartości produktu.• Płynność: tworzenie wartości w sposób płynny i nieprzerwany, przy jednoczesnej eliminacji wszelkich barier i drastycznym skróceniu długości cyklu produkcyjnego. • Wybór: wytwarzanie produktów, któ-re znajdą popyt wśród klientów. Należy po-zwolić konsumentowi samemu dokonać wy-boru produktów. W ten sposób przedsię-biorstwo będzie produkowało zgodnie z ist-niejącym na rynku popytem. • Perfekcja: najwyższym celem, do którego zawsze należy dążyć, jest zdecydowana per-fekcja w każdym calu. Jak już zostało wspo-mniane, Lean to proces, który nie ma koń-ca. W zasadzie nie istnieje żaden powód, który zmuszałby przedsiębiorców do rezy-gnacji z projektu. Wskazane jest ciągłe mi-nimalizowanie czasu, kosztów, wielkości po-wierzchni, nakładów i błędów podczas pro-dukcji.Lean Management zmienia sposób myśle-nia menagerów i pracowników. Jednak nie da się ukryć, że wdrożenie tego procesu nie odbywa się z dnia na dzień, lecz wyma-ga długoletniego zaangażowania przedsię-biorstwa.

Redukcja problemówParadoksalnie, Lean Management cieszą poja-wiające się problemy. Tam, gdzie nie ma pro-blemów, nie mogą dokonać się żadne pozy-tywne zmiany. Jeśli przedsiębiorstwo ukrywa swoje niedoskonałości i nie chce ich dostrzec oznacza to, że je akceptuje. Dlatego też nale-ży nieustannie być czujnym i wszelkie proble-my wystawiać na światło dzienne. Warto tak-że uczulić swoich pracowników na pojawiają-ce się problemy, aby potrafili natychmiast na nie reagować. Pierwszym krokiem w tym kie-runku jest zmiana sposobu myślenia i wyko-rzenienie ze świadomości następujących pojęć:• Długi czas zmiany zlecenia,• Niedopasowana zdolność produkcyjna,• Brak elastyczności,• Problemy z uzyskaniem wysokiej jakości produktów,• Brak zaufania do dostawców,• Brak produktywności,• Długa droga dostawy.Rygorystyczna eliminacja powyższych proble-mów należy do najtrudniejszych zadań, jest jednak konieczna, aby móc efektywnie wdro-żyć proces Lean Management.

Czyny zamiast słówWarto zacytować zdanie jednego z klientów, który po wdrożeniu projektu uwieńczonego sukcesem, stwierdza: „Oni zrobili jedynie to,

o czym ja zawsze mówiłem”. Zdanie to jest dowodem na to, że firmy i pracownicy do-brze wiedzą, co mają robić, jednak nie za-wsze to czynią. Metodę Lean Management najlepiej przedstawia cykl P-D-C-A, czyli: planowanie, wykonanie, kontrola, reagowa-nie. Centralną częścią tego cyklu jest przej-rzystość, tzn. możliwość zmierzenia efektów działania:• Wyniki przedstawione za pomocą kon-kretnych liczb stanowią podstawowy punkt odniesienia i inspirują do rozpoczęcia proce-su ulepszania (plan).• Wszelkie czynności wykonywane muszą być systematycznie krok po kroku (do).• Kontrola procesu powinna odbywać się codziennie. Analizie podlegać musi każda zmiana, maszyna, itp. (check). • Wszelkie odstępstwa są analizowane i poddawane kompleksowemu procesowi udoskonalania (act). W branży poligraficznej funkcjonuje duża liczba danych, które odczytać można bezpo-średnio z maszyn lub systemów IT. Przejrzy-stość oznacza umiejętność uzyskania infor-macji z tych danych, następnie porównanie ich z innymi obszarami tworzenia wartości w celu dokonania ewentualnych zmian. W następnych wydaniach PRINT & PUBILSHING zaprezentujemy Państwu przy-kłady zastosowania Lean Management w praktyce.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Ferdinand Rüesch-Ebneter nie żyjeOdszedł wielki innowator

9 września w szwajcarskim St. Gallen, w wieku 86 lat zmarł Ferdinand Rüesch-Ebneter, założyciel firmy Gallus Ferd. Rüesch AG oraz międzynarodowego kon-cernu Gallus Group. Rüesch-Ebneter był inżynierem i konstruktorem wielu inno-wacyjnych rozwiązań, przede wszystkim maszyn wąskowstęgowych wykorzysty-wanych w produkcji etykiet samoprzylepnych. Ro-dzinna firma, a potem międzynarodowy koncern Gallus, którym zarządzał przez wiele lat, pod jego kierownictwem stał się prekursorem wielu nowa-torskich wdrożeń oraz symbolem najwyższej jako-ści i standardów technicznych, stając się punktem odniesienia dla całej branży. W roku 1993 jako dru-ga osoba w historii po R. Stantonie Averym (wyna-lazcą na polu materiałów samoprzylepnych) został uhonorowany przez Labelex Exhibition Group i La-bels and Labeling International tytułem „Man of Achievement”.

BASFKolejna fabryka w Chinach

Koncern BASF inwestuje w budowę zakładu produkującego dyspersje w chiń-skim Huizhou. W nowej fabryce o zdolności produkcyjnej na poziomie 100 tys. ton planowana jest produkcja dyspersji styrenowo-butadienowych dla prze-mysłu papierniczego oraz dyspersji akrylowych m.in. dla działów: lakiery, che-mia budowlana, druk i opakowania oraz kleje. Nowa produkcja skorzysta z do-stępnych lokalnie surowców i bliskości kluczowych klientów, którzy zaopatru-ją szybko rosnące rynki konsumenckie w Azji. Przy założeniu, że wszelkie zezwo-lenia zostaną wydane terminowo, rozpoczęcie produkcji ma ruszyć w pierwszym kwartale 2012 r. Przedmiotowa inwestycja powstaje w ramach strategii wzrostu koncernu BASF dla regionu Azja i Pacyfik, mającej na celu podwojenie obrotów do 2020 r. Kierownictwo BASF podkreśla, że inwestycja ta wzmocni zaangażo-

wanie koncernu w branże papierniczą i opakowań, gdyż Chiny Południowe nale-żą do najszybciej rozwijających się rynków w regionie. Dodatkowe moce przero-bowe wesprą i uzupełnią sieć istniejących już regionalnych zakładów produkują-cych dyspersje styrenowo-butadienowe i akrylowe. Do tej sieci aktualnie należą zakłady w Chinach Wschodnich, Indonezji i Indiach.

© B

AS

F Inwestycja ma wzmocnić zaangażowanie koncernu w branże papierniczą i opakowaniową na rynku azjatyckim. news news news news news news news news news

15print+publishing 159|10

biznes

Page 16: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Roland 700 HiPrint

Kolejna inwestycja w watykańskiej drukarni

KBA na rynku indyjskim

Indie stawiają na Rapidę 105 ©

Manro

land

KBA Rapida 105 pracuje w największych indyjskich drukarniach.

Wymieniając europejskie rynki zbytu maszyn poligraficznych, produkowanych przez lide-rów branży, mało kto wspomina o Watyka-nie. Niesłusznie, bowiem to najmniejsze pań-stwo świata jest od lat solidnym odbiorcą sys-temów drukujących. W ostatnim czasie w dru-karni Tipografia Vaticana stanął kolejny już zainstalowany tam system manrolanda – Ro-land 700 HiPrint. Współpraca pomiędzy dru-karnią a producentem trwa już od ponad pięćdziesięciu lat i – jak deklarują obie strony – będzie się w dalszym ciągu rozwijała. Nowa, pięciokolorowa maszyna Roland 700 HiPrint z modułem lakierującym została uroczyście pobłogosławiona przez kard. Tarcisio Bertone, Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej. Podkre-ślił on kompleksowość i wysokie zaawansowa-nie technologiczne ostatnich inwestycji zre-alizowanych w watykańskiej drukarni, które pozwoliły jej na zwiększenie konkurencyjno-ści na rynku.

Indyjski rynek poligraficzny rozwija się w co-raz większym tempie i wielu europejskich pro-ducentów maszyn drukujących z powodzeniem operuje w tej części kontynentu azjatyckiego. Przykładem jest KBA, która w ciągu ostatnie-go roku zainstalowała swoje urządzenia w wie-lu prężnie działających indyjskich drukarniach, spośród których warto wymienić cztery: York Print, VFC Industries oraz drukarnie należące do Parlamentu Sikhów i Rządu Stanu Gudźarat. W York Print od ponad roku pracuje sześcioko-lorowa Rapida 105, drukująca w technologii UV, także na podłożach plastikowych i karto-nie. Jest to pierwsza tego typu maszyna w tej części Indii, ale kalkucka drukarnia już od wielu lat bazuje na technologii KBA, posiada-jąc w swoim parku maszynowym m.in. Rapidę 104. Dzięki nowej inwestycji, drukarnia może

realizować większą ilość zleceń z zakresu dru-ku opakowań przeznaczonych dla branży ko-smetycznej. Rapida 105 z przedłużonym wykładaniem, sze-ścioma wieżami drukującymi oraz modułem la-kierującym trafiła również do jednej z najwięk-szych indyjskich drukarni – istniejącej od sześć-dziesięciu lat VFC Industries. Przedsiębiorstwo operuje głównie na rynku opakowaniowym, produkując pudełka składane oraz etykiety. Z kolei czterokolorowe wersje Rapidy 105 po-szerzyły parki maszynowe drukarni kierowa-nych przez SGPC oraz Rząd Gudźaratu. Pierw-szy z klientów KBA to organizacja religijna, określana również mianem Parlamentu Sikhów – wyznawców Sikhizmu. SGPC zajmuje się au-toryzacją i drukiem świętej księgi Sikhów zwa-nej Sri Guru Granth Sahib. Publikacja liczy w obecnej wersji 1430 stron, a Rapida 105 jest

w stanie wydrukować dziesięć egzemplarzy w ciągu jednej godziny. Ten sam model urzą-dzenia pracuje również w drukarni rządowej Stanu Gudźarat, gdzie realizuje przede wszyst-kim druk publikacji rządowych.

© K

BA

„Od 1988 roku – kiedy drukarnia przeszła kompleksową przebudowę i zyskała nowy park maszynowy – wyposażenie jest uzupeł-niane regularnie i było kilkakrotnie aktuali-zowane” – mówi Giuseppe Canesso, Dyrek-tor Techniczny Tipografia Vaticana. – „To po-zwala nam na zwiększenie naszych mocy pro-dukcyjnych, szybszy druk, a przede wszystkim daje możliwość realizacji nawet bardzo wyma-gających zleceń, co zawsze było priorytetem Tipografia Vaticana”. Pięciokolorowy Roland 700 HiPrint został skonfigurowany tak, aby zapewnić watykań-skiej drukarni jak największą jakość druku, a za-razem zredukować czas narządu, skrócić prze-stoje oraz czas zmiany zlecenia. Do najważniej-szych elementów, usprawniających pracę urzą-dzenia, należy system do pomiaru gęstości tu-szu ColorPilot inline, a także TelePresence, któ-ry umożliwia wsparcie techniczne serwisu man-roland za pośrednictwem Internetu.

Pięciokolorowy, arkuszowy Roland 700 HiPrint posiada moduł lakierujący.

16 print+publishing 159|10

Êwiat

Page 17: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Odwiedê nas:Digiprint Sp. z o.o., ul. Okopowa 47, 01-059 WarszawaZadzwoƒ: +48 22 838-82-83Napisz: [email protected]ê na stron´: www.digiprint.pl

P7 to całkowicie nowa na rynku konstrukcja i niespotykane rozwiàzania.Doskonale zaprojektowana, funkcjonalna, prosta i szybka w obsłudze maszyna P7, oszcz´dzi Twój czas i pieniàdze. Najkrótszy narzàd w swojej klasie, najmniejsze straty materiału.

REWOLUCJA NA RYNKU MASZYN FLEKSO

NOWA innowacyjana maszyna Mark Andy P7 - przełom w druku opakowaƒ

HP Indigo WS6000 Digital Press

Kontakt bezpoÊredni: Przemysław Polkowski +48 698-698-394, e-mail: [email protected]

www.markandy.com

Mark Andy Performance P7 205x286_Layout 1 2/10/10 11:35 PM Page 1

Page 18: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

IFRA Expo 2010

wiele nowości na pokładziePrzygotowania do targów IFRA Expo dobiegają końca. 40. edycja tego prestiżowego wydarzenia dla przemysłu gazetowego, odbywająca się w tym roku w Hamburgu, zachęca obszerną ofertą nowości.

Targi skrócono w tym roku o jeden dzień, jed-nocześnie wystawa będzie otwarta dłużej: od poniedziałku, 4 października, do środy 6 października 2010 roku, już od godziny 9:30 do 18:00. Ceny wejściówek dla gości są tym razem niższe: już za 15 euro z VAT od-wiedzający mogą kupić bilet całodniowy (do-stępny w rejestracji online). W nowym sekto-rze pod nazwą „Media Port” w hali nr 1 za-prezentowane zostaną trendy wydawnicze na trzech obszarach: Internetu, urządzeń mobil-nych oraz druku, które zapewne zainteresują nie tylko wydawców czy producentów gazet, ale w szczególności tych, którzy zajmują się corporate publishing. Obok oficjalnego otwarcia targów w ponie-działkowy poranek (9:30) oraz spotkania „Get-Together” tego samego dnia wieczorem, WA-N-IFRA planuje także event kończący i pod-sumowujący targi, który odbędzie się w środę wieczorem. Podczas imprezy wręczone zosta-ną nagrody w prestiżowym konkursie organi-zowanym przez International Newspaper Co-lor Quality Club na lata 2010-2012. Początek o godz. 18:00, wstęp wolny dla wszystkich gości i wystawców IFRA Expo, więcej infor-macji na stronie internetowej: www.colorqu-alityclub.org. Z kolei w czwartek, 7 październi-

ka, odbędzie się konferencja pod nazwą „WAN-IFRA Advertising Summit”, organizowa-na we współpracy z organizacją INMA (Inter-national Newspaper Marketing Association).

Hamburg – miasto mediówHamburg to nie tylko międzynarodowe mia-sto portowe, ale i medialna stolica Niemiec. Nowe Targi Hamburskie (www.hamburg-mes-se.com) oferują idealne warunki do zorgani-zowania wydarzenia takiego kalibru jak IFRA Expo, która „rozgości się” w trzech halach: hala A1 dedykowana jest technologiom cyfro-wym i oprogramowaniu, a hale A3 i A4 zaj-mie prepress, druk i introligatornia. Wszelkie informacje dotyczące wydarzenia będą na bieżąco publikowane na stronie interne-towej: www.ifraexpo.com. Tegoroczna edy-cja jest już czterdziestą w historii targów IFRA Expo. Po raz pierwszy zorganizowano je w roku 1970. W imprezie wzięło wówczas udział 54 wystawców z 10 krajów, zajmując łączną po-wierzchnię 1124 metrów kwadratowych. Wy-darzenie przyciągnęło ok. 600 gości z 21 kra-jów. Od tego czasu targi wyrosły na event o gigantycznym zasięgu i istotnym dla branży znaczeniu. Już po raz drugi (pierwszy raz w 1985 roku) IFRA odbędzie się w Hamburgu.

Ponownie w WiedniuZa rok, już po raz kolejny (wcześniej w 2007 i 2009 roku) IFRA odbędzie się w Wiedniu. Gospodarzem targów, planowanych na 10-12 października, będą Reed Messe Wien (www.messe.at). Kongres, organizowany równolegle z wystawą, potrwa do czwartku, 13 paździer-nika. Ponad 90 proc. uczestników zeszłorocz-nych targów oceniło je jako „dobre” lub na-wet „bardzo dobre”. Michael Heipel, Executive Director Supplier Services and Event Management WAN-IFRA: „Wiedeń stwarza nam idealne warunki do zorganizowania wy-stawy. Nasi wystawcy cenią sobie zaangażo-wanie i sprawność działającego na miejscu zespołu, a goście dobrze czują się w tym mię-dzynarodowym mieście. Cieszymy się, że już za rok znowu będziemy gościć w Wiedniu”.

© W

AN

-IFR

WAN

-IFR

A

© W

AN

-IFR

A

18 print+publishing 159|10

biznesIfRA

ZASTOSOWANIA W INDOORZE I OUTDOORZE

Aby zamówić HP Designjet L25500 lub uzyskać dalsze informacje, odwiedź naszą stronę internetową: WWW.HP.PL/LATEX.

NOWA SERIA URZĄDZEŃ HP DESIGNJET L25500 Z INNOWACYJNYMI ATRAMENTAMI LATEKSOWYMIZwiększ swoje szanse na sukces w biznesie: • Stwórz nieporównywalnie wszechstronną ofertę nowych aplikacji.• Oszczędzaj czas i pieniądze dzięki prostemu, bezawaryjnemu drukowi. • Zmniejsz szkodliwe oddziaływanie na środowisko naturalne.

©2009 Hewlett-Packard Development Company

Progressive Profitable Printing

Page 19: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

biznes

ZASTOSOWANIA W INDOORZE I OUTDOORZE

Aby zamówić HP Designjet L25500 lub uzyskać dalsze informacje, odwiedź naszą stronę internetową: WWW.HP.PL/LATEX.

NOWA SERIA URZĄDZEŃ HP DESIGNJET L25500 Z INNOWACYJNYMI ATRAMENTAMI LATEKSOWYMIZwiększ swoje szanse na sukces w biznesie: • Stwórz nieporównywalnie wszechstronną ofertę nowych aplikacji.• Oszczędzaj czas i pieniądze dzięki prostemu, bezawaryjnemu drukowi. • Zmniejsz szkodliwe oddziaływanie na środowisko naturalne.

©2009 Hewlett-Packard Development Company

Progressive Profitable Printing

Page 20: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Nowe propozycje firmy Ferag

Potrójne falcowanie ze zintegrowanym zszywaniem

„Stało się już tradycją, że Ferag przed każdą kolejną edycją targów IFRA Expo proponuje nowe rozwiązania. w tym roku mamy przyjemność zaprezentować w Hamburgu aż dwie nowości” - tymi słowami Jürg möckli, CEO firmy Ferag, powitał grupę dziennikarzy branżowych, którzy zaproszeni zostali do szwajcarskiej siedziby firmy w Hinwil.

Wraz ze wprowadzeniem systemu „fold n‘ stitch” Ferag otwiera nową drogę do uzyska-nia wartości dodanej w obróbce końcowej ga-zet. Podstawą nowego rozwiązania jest po-trójny złamywak StreamFold, który miał swo-ją premierę podczas zeszłorocznych targów IFRA w Wiedniu i od tamtego czasu zyskał sobie dobrą sławę wśród drukarń gazetowych. W „fold n‘ stitch” proces potrójnego złamywa-nia poszerzono dodatkowo o funkcję zszywa-nia zeszytowego. Oczekuje się, że dzięki temu drukarnie zyskają więcej możliwości w produkcji gazet, a nakłady staną się bar-dziej opłacalne. Na targach w Hamburgu Fe-rag pokaże również system do zarządzania postpressem w druku gazet zaprojektowany na iPhone'a. Producent nie chce jednak na ra-zie zdradzić więcej szczegółów.

Różnorodne konfiguracje„Jako integralny element Systemu Ferag, „fold n‘ stitch” jest rozwiązaniem ideal-nym pod względem elastyczności” - stwier-dził Möckli. Mobilny moduł falcują-co-zszywający można łatwo i szybko prze-mieścić pomiędzy różnymi stacjami UTR oraz przyłączyć do urządzeń złamujących w konfiguracji inline. Linia może pracować także samodzielnie, niezależnie od systemu drukującego, poprzez uniwersalny nakładak JetFeeder. Interesująca jest również konfi-guracja z systemem MultiDisc, w której gazety opuszczające maszynę dru-kującą są przechowywane w kompakto-wym systemie magazynującym i przekazy-wane do pracującego offline modułu fal-cująco-zszywającego, gdzie otrzymują swój

ostateczny kształt. W tym przypadku ma-szyna drukująca i złamywak pracują nieza-leżnie, przy zachowaniu optymalnej wydaj-ności. Co więcej, w połączeniu z maszynami z kolekcji JobFolio (trójnożem JobTrim oraz układarką JobStack 90) oferowanymi przez WRH Marketing, „fold n‘ stitch” może stać się podstawowym komponentem rozbudo-wanej linii finiszingowej do produkcji wyso-kiej jakości półakcydensów.

Wiele możliwościSystem Ferag jest znany ze swoich szero-kich możliwości zastosowania oraz elastycz-ności względem dalszej rozbudowy. Modu-łowa struktura pozwala uzupełniać podsta-wowe komponenty o kolejne – w miarę roz-woju biznesu i zmieniających się potrzeb

Jürg möckli, CEO firmy Ferag, prezentuje nowy moduł „fold n‘ stitch”. Największe wrażenie robił łatwość zmiany zlecenia przy jednoczesnej zmianie wariantu obróbki – a wszystko w bardzo krótkim czasie.

© P

&P

© P

&P

20 print+publishing 159|10

biznesIfRA

Page 21: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

oraz wymagań klientów. Aby w jak najwięk-szym stopniu zademonstrować potencjał systemu, Ferag uruchomił w styczniu tego roku pokazową linię produkcyjną w Hinwil. Pierwszym, co przyciąga uwagę w Systemie Ferag, jest jego niebywała kompaktowość. Zajmując minimalną powierzchnię, urządze-nie oferuje wiele wariantów produkcji. Możliwe staje się niemal wszystko: od zbie-rania, poprzez insertowanie, oprawę zeszy-tową, obcinanie, aż po foliowanie i łączenie w pakiety. Linię można dowolnie zaprogra-mować tak, aby maksymalnie wykorzystać jej możliwości – czy to do wkładkowania dodatków regionalnych, czy do tworzenia pakietów reklamowych do marketingu bez-pośredniego.

Szybka zmiana formatuPodczas prezentacji systemu finiszingowe-go w działaniu, największe wrażenie robiła łatwość zmiany zlecenia przy jednoczesnej zmianie wariantu obróbki – a wszystko w bardzo krótkim czasie. Wszystkie kompo-nenty Systemu Ferag w pełni dostosowu-ją się do dowolnego formatu poprzez precy-zyjną, automatyczną kalibrację. Już w kilka

minut po narządzeniu maszyny – bez wzglę-du na to, czy zajmujemy się wkładkowa-niem, produkcją półakcydensów czy też pa-kowaniem w folię – linia produkcyjna jest gotowa do wykonania kolejnej pracy. Wartymi uwagi komponentami, o które można poszerzyć system, są dwa moduły zbierające – RollStream oraz FlyStream – ten ostatni posiada dodatkowo wbudo-waną funkcję naprawy. Ponadto, rozbudo-wa linii z jednostronnym nakładakiem Jet-Feeder, nie nastręcza żadnych problemów i nie wymaga wprowadzania zmian kon-strukcyjnych w maszynie. Kolejny JetFeeder, przyłączony po przeciwnej stro-nie, może zostać łatwo zintegrowany z sys-temem, co pozwoli na podwojenie mocy przerobowych linii. Bez wątpienia, Ferag udowadnia klientom, że inwestycja w jego system opłaci się w każdym przypadku. Nie ma znaczenia to, w jakim kierunku będzie rozbudowywa-na linia i czy użytkownik za punkt wyjścia obierze zwiększenie produktywności czy też poszerzenie spektrum realizowanych prac – System Ferag został tak opracowany, aby przynieść jak największe korzyści.

moduł „fold n‘ stitch” łączy w sobie potrójne falcowanie z oprawą zeszytową.

Oczekuje się, że dzięki nowe rozwiązaniu drukarnie zy-skają więcej możliwości w produkcji gazet, a nakłady staną się bardziej opłacalne.

wartymi uwagi komponentami, o które można poszerzyć system, są dwa moduły zbierające – RollStream oraz FlyStream.

© P

&P

© F

era

P&

P

21print+publishing 159|10

biznesIfRA

Page 22: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

KBA

Hasło przewodnie: kompaktowość

w centrum tegorocznej prezentacji targowej KBA stoją technologie zwiększające elastyczność, zyskowność i jakość produkcji gazetowej i półakcydensowej. Niemiecki producent skoncentruje się na odnoszących sukcesy rynkowe kompaktowych maszynach gazetowych, m.in. opartym na technologii offsetu bezwodnego modelu Cortina oraz na konwencjonalnej maszynie Commander CT. współwystawcą będzie indyjska firma The Printers House (TPH), strategiczny partner KBA.

Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom ze swoje-go portfolio, firma KBA efektywnie skorzystała z odradzającej się na przestrzeni ostatnich kil-ku miesięcy koniunktury na rynku gazetowym. Niemiecki producent zebrał blisko 50 proc. ze wszystkich zamówień na nowe maszyny odno-towanych w tym okresie. Wśród podpisanych kontraktów dominowały umowy na wysoko zautomatyzowane maszyny Cortina i Comman-der CT, które zakupili klienci z Europy Zachod-niej i Ameryki Północnej. Dzięki sprzedaży 18. już egzemplarza Cortiny do jednej ze szwedz-kich drukarń, liczba czteropoziomowych wież tego opartego na bezwodnym offsecie modelu, zamówionych do tej pory przez firmy z całego świata, zwiększyła się do 84. Pracujące obecnie egzemplarze, na które skła-da się w sumie 68 czteropoziomowych wież do-starczonych w konfiguracjach 4/1, 4/2 i 6/2, są z powodzeniem wykorzystywane przy reali-zacji zleceń drukowanych w technologiach he-atsetowej i coldsetowej. Poprzez odpowied-

nie połączenie ekonomiki działania, elastyczno-ści produkcyjnej i przyjazności dla środowiska, maszyny Cortina stanowią znakomity przykład tego, że druk bezwodny stał się atrakcyjną al-ternatywą dla technologii tradycyjnych. Od maja br. pierwsza na rynku europejskim maszyna KBA Cortina w konfiguracji 4/1 pra-cuje w fińskiej drukarni Botnia Print. Firma od-notowuje też coraz wyższe zapotrzebowanie na kompaktowe maszyny Commander CT pra-cujące w technologii konwencjonalnej. Dotychczas zakontraktowano 15 maszyn tego typu, składających się w sumie z 82 wież dru-kujących. W ślad za spektakularnym zamówie-niem na cztery linie Commander CT o podwój-nej szerokości, złożonym przez londyńską firmę Express Newspapers Group, na zakup maszyn Commander CT w konfiguracji 6/2 zdecydo-wały się drukarnie gazetowe z Austrii i Niemiec, a także Ameryki Północnej. Z ko-lei na tzw. rynkach wschodzących wciąż domi-nują zamówienia na klasyczne czteropoziomo-

we wieże drukujące dostarczane w konfigura-cjach 2/1, 2/2, 4/1 i 4/2. Najlepszym tego przykładem jest kontrakt na dostawę maszy-ny Commander wyposażonej w suszarki na go-rące powietrze do firmy Jordan Press Founda-tion z Ammanu. Z uwagi na wciąż niepewną sytuację gospo-darczą na ważnych rynkach zbytu, zapotrzebo-wanie na nowe maszyny gazetowe odbudowu-je się dość wolno. Zdaniem kierownictwa KBA wydaje się mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie rynek wrócił do poziomu sprzed kryzysu finansowego. Pomimo tego, firma przewiduje w swoich prognozach śred-nioterminowych, że rynek sprzedaży nowych maszyn gazetowych w skali światowej osiągnie wkrótce poziom 700 mln euro. Udział wysoko zaludnionych, szybko rosnących rynków takich jak Chiny, Indie, Indonezja, Turcja czy Brazylia z pewnością będzie wzrastał, przy jednoczesnym spadku obrotów w krajach Europy Zachodniej, Ameryki Północnej oraz w Japonii.

Dzięki kompaktowym maszynom Cortina i Commander CT, firma KBA umocniła swoją rolę lidera w segmencie produkcji prasowej.

Od maja br. pierwsza na rynku europejskim Cortina w konfiguracji 4/1 pracuje w fińskiej drukarni Botnia Print w Kokkola.

© K

BA

© K

BA

22 print+publishing 159|10

biznesIfRA

Page 23: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

More information at

www.ifraexpo.com.

Daily tickets starting

at 15 € incl. VAT.

www.wan-ifra.org

4 – 6 October 2010, Hamburg, Germany

Media PortPublishing Trends Online, Mobile, Print –

at IFRA Expo 2010, the World Publishing Expo

Page 24: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

WoodWing

Publikuj na tablecie (i nie tylko)Firma woodwing Software zaprezentuje podczas targów swoje oprogramowanie Digital magazine Tools do tworzenia cyfrowych publikacji dedykowanych na urządzenia mobilne, głównie tablety. Publikowanie treści na tabletach, takich jak na przykład iPad Apple, umożliwia wydawcom gazet i czasopism nie tylko zwiększyć ich dochody, lecz także zbudować silniejszą markę poprzez wykorzystanie różnorodnych środków przekazu.

WoodWings Digital Magazine Tools pozwala wydawcom na uzyskanie nowej funkcjonalno-ści, bazując na istniejących źródłach, zarówno jeśli chodzi o treść, jak i narzędzia jej tworze-nia. Oprogramowanie stanowi moduł dodatko-wy do softwaru WoodWings Cross-Media-Publishing-System Enterprise, który bez proble-mu współpracuje z Adobe CS4 i Adobe CS5. Dzięki temu, graficy czy pracownicy działu DTP nie muszą przechodzić żadnych dodatkowych szkoleń związanych z obsługą systemu, aby w pełni swobodnie tworzyć wysokiej jakości cy-frowe publikacje. Co ważne, oprogramowa-nie bazuje na koncepcji crossmedialności, czy-li przenikania się różnorodnych środków prze-kazu, dzięki czemu publikacja przygotowywa-na na tablet, może być jednocześnie odpowied-nio dostosowana do druku czy zamieszczenia w Internecie.

Nowe źródła zyskówPotencjał oprogramowania WoodWing Digi-tal Magazine Tools leży również w zdolności

do stworzenia nowych źródeł zysku dla wydawców. Nie chodzi tutaj wyłącznie o rzecz tak oczywistą jak – skądinąd niezwy-kle atrakcyjna – reklama na iPadzie. Wydaw-cy mogą również umożliwić swoim klientom zakup plików mp3 z muzyką czy e-booków, a przy tym zarabiać na otrzymanej prowizji. Narzędzie WoodWing Reader App umożliwia przykładowo skorzystanie z abonamentu lub zakup pojedynczych wydań bezpośrednio poprzez tablet. Wydawnictwa muszą mieć możliwość jednora-zowego przygotowania „uniwersalnej” publi-kacji, która będzie jednakowo wyświetlana na wszystkich typach urządzeń mobilnych. Dlatego też Reader App dopasowywany jest indywidualnie do każdego rodzaju tabletu, który ma obsługiwać tę aplikację. WoodWing zapowiada, że będzie tworzył Reader Apps także w przyszłości, dla najbardziej popular-nych na rynku urządzeń. Oznacza to, że opro-gramowanie będzie skorelowane również z oczekiwaną technologią Adobe Viewer.

Wypróbowane rozwiązanie„Digital Magazine Tools to wypróbowane rozwiązanie” – mówi Eric Schut, prezes firmy WoodWing Software. – „Narzędzie, które opracowaliśmy jest już z powodze-niem stosowane przez wielu wydawców na całym świecie, którzy dzięki temu mogą tworzyć i publikować elektroniczne wersje swoich poczytnych gazet czy czasopism, wykorzystując jako nośnik urządzenia typu iPad”. Spośród użytkowników technologii WoodWing należy wymienić tych najbar-dziej znanych: amerykańskie tytuły „Time”, „Life”, „People” i „Fortune”, azjatyc-kie „South China Morning Post” oraz „Kompas”, holenderski magazyn „Veroni-ca” czy rosyjskie wydanie „Cosmopolitan”. Na stronie internetowej www.woodwing.com/de/digital-magazine/ipad-gallery można zapoznać się z na bieżąco aktualizo-waną galerią publikacji na iPada, tworzo-nych przy wykorzystaniu Digital Magazi-ne Tools.

Spośród użytkowników technologii WoodWing należy wymienić tych najbardziej znanych: amerykańskie tytuły „Time”, „Life”, „People” i „Fortune”, azjatyckie „South China morning Post” oraz „Kompas”, holenderski magazyn „Veronica” czy rosyjskie wydanie „Cosmopolitan”.

© W

oodW

ing

24 print+publishing 159|10

IfRA

Page 25: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

ppi Media

mix Your media

Firma ppi media zaprezentuje swoje rozwiązania pod hasłem „mix Your media“.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

müller martiniwydajna hala ekspedycyjna

„Wzrost poprzez wydajność” – pod takim hasłem firma Müller Martini zaprezentuje swo-je najnowsze rozwiązania dla branży gazetowej. Szwajcarski producent skoncentruje się przede wszystkim na sposobach bardziej wydajnego wykorzystania hali ekspedycyj-nej jako centrum wartości dodanej. Podczas targów Müller Martini będzie zachęcać do odkrywania nowych możliwości w zakresie produkcji półakcydensów z zastosowaniem wzbogaconej, modułowej koncepcji hali ekspedycyjnej. Projektując swoje rozwiązania, firma kładzie duży nacisk na większą integrację urządzeń do oprawy zeszytowej w ra-mach gazetowego ciągu logistycznego. Dotyczy to zarówno podstawowych modeli tych maszyn, jak też rozbudowanych, wysokowydajnych linii produkcyjnych. W przypadku, gdy gazeta drukowana we własnym zakresie trafia natychmiast do linii do oprawy ze-szytowej znajdującej się w hali ekspedycyjnej, uzyskuje się jeszcze większą elastyczność w działaniu, zarówno pod względem stosowanych formatów, jak i metod obróbki koń-cowej. Firma pokaże też rozwiązania dedykowane dla przedsiębiorstw specjalizujących się w usługach typu direct mailing i producentów magazynów reklamowych. Na jej sto-isku będą promowane narzędzia z zakresu zarządzania produkcją, oferowane wspólnie ze szwajcarską firmą Direct Mail Company, mające udoskonalać istniejące łańcuchy logi-styczne m.in. poprzez optymalizację czasów przezbrojenia maszyn i wkładkowania. Tar-gi będą również kolejną okazją do promocji ogólnoświatowego programu usług serwiso-wych firmy Müller Martini, działającego pod nazwą MMServices.

Krause Nowa naświetlarka LS Jet multiformat

Najnowsza naświetlarka LS Jet Multiformat stanowi konsekwentny krok naprzód w roz-woju zaawansowanej technologii systemów naświetlających firmy Krause. Rodzina na-świetlarek LS Jet klasy HighSpeed doczekała się, w ciągu dwunastu lat od wprowadze-nia na rynek, ponad 400 instalacji na całym świecie, co stało się podstawą sukcesu producenta. Na podstawie modułowej koncepcji opracowanej przez Krause, powsta-ły do tej pory trzy popularne serie urządzeń: LS Performance, CTP Easy oraz LS Jet Asia. Podczas targów IFRA zapre-zentowana zostanie czwarta generacja naświetlarek – LS Jet Multiformat. Firma za-demonstruje cztery mode-le, naświetlające odpowied-nio 200, 250, 300 oraz 350 płyt w ciągu godziny. Każde z urządzeń obsługuje różno-rodne formaty form druko-wych do druku gazetowego oraz posiada ładowność do 2 tys. płyt.

Grupa ppi media pokaże na swoim stoisku najnowszą ofertę rozwiązań dla współczesnych mediów. Obok e-readera oraz kilku propozycji w zakresie aplikacji na urządzenia mobilne, firma zaprezentuje również oprogramowanie do publikacji reklam w środowisku crossmedialnym.

Silny związek nowych i klasycznych me-diów wyraźnie odzwierciedla koncepcja, jaką ppi Media przyjęła na tegoroczne tar-gi IFRA. Podczas wystawy prezentowana będzie nowość w portfolio firmy, Conten-tLink. Program, w połączeniu z softwarem Content Management System DC-X do za-rządzania treścią firmy Digital Collections oraz jednym z kluczowych elementów pa-kietu Adobe – InDesign – tworzy komplek-sowe, a jednocześnie proste w użytkowa-niu narzędzie służące do przygotowania publikacji.

Więcej frajdy z planowaniaKolejną propozycją ppi Media jest PlanPag – oprogramowanie służące do planowania pracy w domach wydawniczych. Kolejne wersje softwaru już od lat usprawniają pra-cę dziesiątek wydawnictw na całym świe-cie. W najnowszej edycji – 5.0 – PlanPag

oferuje niemal w całości edytowalny pa-nel roboczy, co zapewnia maksymalny kom-fort użytkowania. W tej wersji powiększono również w dużym stopniu ilość dostępnych funkcji planowania treści oraz reklam.

Reklama: drukowana, online, mobilnaTrzecie z rozwiązań ppi Media to AdX, słu-żące do crossmedialnej publikacji reklam. Wyposażone zostało w interfejs SAP IS-M/AM. Z centralnego menu można przywo-łać wolne powierzchnie reklamowe dostęp-ne na wszystkich nośnikach, na które two-rzy się publikację i zamieszcza towarzyszą-ce jej reklamy: urządzeniach mobilnych, stronach internetowych oraz poszczegól-nych stronach w druku. Po dokonaniu wy-boru powierzchni reklamowej system obli-cza cenę zamieszczenia reklamy i informuje o niej użytkownika.

© P

PI

Kolejna generacja naświetlarek LS Jet – seria multiformat – to kolekcja czterech wydajnych urządzeń.

© K

rause

25print+publishing 159|10

IfRAIfRA

Page 26: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Wyjątek od reguły

Gazeta, Internet czy telewizja? wbrew powszechnej teorii, że Internet stanowi największe zagrożenie dla gazet, okazuje się, iż nie wszędzie zmalały nakłady. Jest kilka wyjątków, które w dalszym ciągu potwierdzają wysokie znaczenie gazet na rynku.

Mimo olbrzymiej dominacji cyfrowych me-diów, zanotowano ostatnio pewien pozy-tywny dla branży poligraficznej trend. Ba-danie Konsumpcji Mediów VuMa przepro-wadzone w zeszłym roku pokazuje, że po-nad połowa gospodarstw domowych w Niemczech abonuje jakąś gazetę. Niem-cy więcej czasu spędzają na czytaniu gaze-ty lub czasopisma, niż na surfowaniu w In-ternecie. VuMa wskazuje na wiele różnic pomiędzy czytelnikami, pojawiających się przede wszystkim pomiędzy poszczególny-mi grupami wiekowymi. Do tych, którzy się-gają po gazetę najczęściej, zalicza się osoby powyżej 50 roku życia. Aż 87 proc. z nich czyta gazetę kilka razy w tygodniu. Z kolei ankietowani w wieku 14-29 lat oddają się lekturze gazety znacznie rzadziej niż ich ro-dzice czy dziadkowie. W przypadku korzy-stania z Internetu trend jest zupełnie od-wrotny – 60,5 proc. młodych ludzi surfu-

je wielokrotnie w ciągu tygodnia, natomiast wśród osób 50+ przyznaje się do tego jedy-nie 13 proc.

Internet nie zna granicKomputer i stałe łącze internetowe to już niemal standard w większości domów. Naj-lepiej zaopatrzeni w Internet są Holendrzy

(aż 90 proc. gospodarstw domowych), zaraz za nimi plasują się Amerykanie (85 proc.) oraz Niemcy (83 proc.). Jak wynika ze staty-styk PricewaterhouseCoopers, w 2009 roku online było ok. 1,4 mld ludzi na całym świe-cie. Mimo to, w dalszym ciągu najpopular-niejszy środek przekazu informacji stanowi telewizja. Znacznie więcej ludzi posiada te-

26 print+publishing 159|10

IfRA

Page 27: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

lewizor niż komputer czy dostęp do Interne-tu i to właśnie poprzez to medium dociera-ją do nich wiadomości, reklama i rozrywka. Inaczej wygląda sytuacja w Brazylii, gdzie więcej mieszkańców korzysta z komputera niż z telewizji. Jest to w dużej mierze wynik działań rządu, zmierzających do zniwelowa-nia różnic ekonomicznych (a przez to i spo-łecznych). Państwowe szkoły zostały wypo-sażone w sale komputerowe i łącze interne-towe, a dzieciom z rodzin o najniższych do-chodach podarowano w 2008 roku ok. 150 tys. laptopów.

Można i bez telewizjiTo, jak bardzo zmienił się model korzystania z mediów, pokazuje badanie przeprowadzone przez IBM Globar Business Sevices. Blisko 57 proc. ankietowanych przyznaje, że korzysta z Internetu częściej niż wcześniej, podczas gdy jedynie 7 proc. potwierdza większą czę-stotliwość korzystania z telewizji. Jeśli chodzi o gazety i czasopisma, dwie trze-cie zapytanych stwierdza, że w ich podejściu do tych mediów nic się nie zmieniło – liczba czytanych gazet i czasopism ani nie zmalała, ani nie wzrosła. Jaki z tego wniosek? Okazu-je się, że przekonanie o tym, że Internet (czy szerzej: digitalizacja) zagrażają mediom dru-kowanym, jest błędne. To nie druk, lecz tele-wizja najbardziej odczuwa konkurencję ze strony Internetu. W dzisiejszych czasach duży wpływ na media mają tzw. prosumenci i to oni stanowią o jakości i atrakcyjności treści zamieszczonych w Sieci. Są to osoby, będące zarówno konsu-mentami, jak również (współ)twórcami me-diów. Osoby takie nie tylko korzystają z sieci, lecz także same tworzą pewne treści (jak w przypadku social mediów). Wikipedia, My-Space, YouTube, Facebook lub Twitter to tylko kilka przykładów stanowiących poważną kon-kurencję dla programów telewizyjnych.

© F

oto

lia

w dalszym ciągu duża ilość gospodarstw domowych abonuje dzienniki.

print+publishing 159|10

IfRAIfRA

Page 28: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Czas na mediaZ analizy, przeprowadzonej przez sto-warzyszenie WAN-IFRA wynika, że we wszystkich badanych krajach, poza China-mi, największy udział w konsumpcji me-diów mają telewizja i radio. Zaskakująco duże zainteresowanie korzystaniem z ra-dia i telewizji zanotowano w Rosji. Praw-dopodobnie jest to spowodowane brakiem wystarczającego dostępu do Internetu oraz codziennych gazet w wiejskich regio-nach tego kraju. Wprawdzie nie da się zaprzeczyć, że nakła-dy oraz liczba tytułów w krajach uprzemy-słowionych spadają, jednak w skali świa-towej oczekiwany jest dalszy wzrost sek-tora gazetowego. Liderami w dalszym cią-gu pozostaną Chiny i Indie. Prognozuje się, iż wzrost w obu krajach do roku 2012 będzie kształtował się na poziomie ponad 30 proc. Obecnie w Indiach zarejestrowa-nych jest 60 tys. różnych gazet, które uka-zują się w 22 wersjach językowych. Pozy-tywnie w tym obszarze będą rozwijać się także kraje arabskie oraz Rosja. Nieodzow-nym elementem wydawnictw gazetowych staje się cała paleta oferowanych usług online. W Stanach Zjednoczonych przykła-dowo, w latach 2003-2006 liczba inter-netowych gazet wzrosła o ponad 24 proc. Mimo powszechnie dostępnych usług on-line, duży odsetek ludzi w dalszym ciągu sporo czasu poświęca na czytanie trady-cyjnych gazet. Kolejne badania pokazują, że średni czas przeznaczony na czytanie dziennika (w dni powszednie) wynosi 40 min. W zasadzie, chętniej czytają starsze osoby, ale równocześnie coraz więcej osób w przedziale wiekowym 14-29 lat poświęca ok. pół godziny lekturze gazety. Wyjątki, liczne i znamienne, nie potwierdza-ją – wbrew powiedzeniu – reguły (w tym przypadku o upadku gazet), ale wskazują wyraźnie na to, że media drukowane nadal funkcjonują jako silna alternatywa tak dla telewizji, jak i dla Internetu.

© F

oto

lia

28 print+publishing 159|10

IfRA

Page 29: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

IfRA

KBA Rapida 106Innowacyjne czasy narządu

KBA.

P.61

6.po

l

Od drupy 2004 w wysokowydajnej arkuszowej maszynie offsetowej KBA Rapida 105postawiono na: automatyzację, wydajność, elastyczność i innowacyjność. Cechyte stały się wzorcem dla maszyn w średnim formacie. Na targi drupa 2008 nowaKBA Rapida 106 poszerzyła jeszcze swoje możliwości kładąc szczególny nacisk naskrócenie czasu narządu, zarządzanie jakością, zmniejszenie ilości makulatury,łatwiejszą obsługę i większą rentowność. Wszystko to rzeczywiście dotyczy nowejgeneracji maszyn w średnim formacie - KBA Rapida 106. Przekonajcie się Państwoo tym sami.

KBA-Polska Sp. z o.o.Tel. (0-22) 842-92-05, [email protected], www.kba-polska.pl, www.kba.com

KBATechnologiaoffsetowychmaszynarkuszowych

KBA_P_616_pol_205x285_Polen:Layout 1 16.09.2010 15:07 Uhr Seite 1

Page 30: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Wiarygodność najważniejsza

Zaufanie wobec mediów w społeczeństwie XXI wieku bardzo ważna jest aktualność przekazywanych treści. Dla wielu ludzi priorytetem staje się możliwie jak najszybszy dostęp do najświeższych informacji. większość osób chce z pierwszej ręki dowiadywać się, co wydarzyło się w regionie, kraju lub na świecie.

Możliwość taką oferuje zarówno telewizja, jak i Internet. Czy oznacza to, że są one jed-nocześnie wiarygodnymi mediami? Aby od-powiedzieć na to pytanie, firma Pricewa-terhouseCoopers przeprowadziła bada-nie w Kanadzie, Francji, Niemczech, Holan-dii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Co kto woliUczestników badania zapytano o ich prefe-rencje dotyczące mediów, z zaznaczeniem, że koszty związane z korzystaniem z mediów nie mają żadnego znaczenia. Wynik był zaskakujący. Aż 69 proc. ankieto-wanych z siedmiu krajów przyznało, że (nie uwzględniając poniesionych kosztów) się-gnęliby po gazetę. Jedyne (lub aż) 29 proc. zdecydowałoby się na Internet. Wprawdzie procentowa różnica pomiędzy Internetem i gazetą w odpowiedziach młodszej grupy wiekowej jest mniejsza, jednak i tak prawie 60 proc. ankietowanych w wieku od 16 do 29 lat wybrałoby medium drukowane. W przedziale wiekowym 50-64 lat było po-

30 print+publishing 159|10

IfRA

Page 31: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

nad 70 proc. głosów opowiadających się za gazetą. We wszystkich krajach pada-ły podobne odpowiedzi. Jedynie w Stanach Zjednoczonych zauważyć można pewne odstępstwa, gdzie 43 proc. badanych prefe-ruje Internet. Jest to 10 proc. więcej niż w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i w Niem-czech oraz prawie 20 proc. więcej niż w Ho-landii i Szwajcarii.

Druk i tylko drukWiększość osób zakłada, że informacje opublikowane w druku są bardziej wiary-godne niż te zaprezentowane w formie cyfrowej i zamieszczone w Internecie. Zaznaczyć jednak należy, że do druku większe zaufanie mają kobiety (56 proc.), ale i mężczyźni nie pozostają daleko w tyle (48 proc.). Wysokie zaufanie do me-diów drukowanych cechuje także ludzi po-wyżej 40. roku życia. Z reguły, ankietowa-ni w wieku poniżej 19 lat opowiadali się za Internetem, choć jednocześnie więk-szość z nich przyznała, że w przypadku sprzecznych informacji występujących w dwóch rodzajach mediów, polegała-by na gazecie. Wysokie zaufanie do druku wpływa także na odbiór reklamy. Ogłoszenia zamieszczone w gazetach i czasopismach oceniane były przez re-spondentów pozytywniej, niż reklama te-lewizyjna, czy internetowa. Dla 46 proc. badanych reklama w gazecie stanowi naj-ważniejsze źródło informacji o ofercie ryn-kowej. Biorąc pod uwagę aktualność treści i szybkość przekazu, bezsprzecznymi zwy-cięzcami są Internet i telewizja. Wyda-je się jednak, że to wiarygodność mediów odgrywa dla większości odbiorców naj-większą rolę. I pod tym względem media drukowane uznać można za wiodące.

31print+publishing 159|10

IfRAIfRA

Page 32: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

32 print+publishing 159|10

biznesprepress

CorelDRAW Graphics Suite X5

Projektowanie piątej generacji

Firma Corel wydała najnowszą wersję swojego słynnego pakietu: CorelDRAW Graphics Suite X5. Wzbogacony o ponad pięćdziesiąt nowych funkcji program zawiera ważne udoskonalenia w zakresie zarządzania zasobami i kolorami, a także szeroką gamę zasobów edukacyjnych, grafik internetowych i materiałów.

Od ponad dwudziestu lat firma Corel po-maga użytkownikom komputerów na całym świecie tworzyć grafiki o dużej sile oddzia-ływania. Nowa wersja pakietu CorelDRAW Graphics Suite wpisuje się w tę tradycję, ponieważ wprowadzone udoskonalenia do-tyczą przede wszystkim innowacyjnych roz-wiązań, istotnych dla użytkowników operu-jących w rozmaitych branżach, takich jak: projektowanie graficzne, projektowanie odzieży, marketing czy poligrafia.

Kompleksowe rozwiązaniePakiet zawiera CorelDRAW, intuicyjną apli-kację do tworzenia ilustracji wektorowych i układów stron, Corel Photo-Paint, sta-nowiący profesjonalną aplikację do edy-cji obrazów, Corel PowerTrace, pozwalają-cy na szybkie i dokładne przekształcanie map bitowych w edytowalne grafiki wek-torowe oraz Corel Capture, czyli narzę-dzie do przechwytywania zawartości ekra-nu komputera za jednym kliknięciem. Pa-kiet obejmuje również Corel Connect — peł-noekranowy, wbudowany organizer zaso-

bów, który umożliwia przeszukiwanie ma-teriałów cyfrowych dostarczonych z pakie-tem oraz przeszukiwanie komputera lub sie-ci lokalnej.„W trakcie prac nad wersją X5 nasz ze-spół ściśle współpracował ze społecznością użytkowników, aby nowe funkcje i udosko-nalenia stanowiły dla nich istotne ułatwie-nie pracy. Chcieliśmy zrozumieć, co najbar-dziej podoba się użytkownikom w naszym produkcie i czego potrzebują, aby przyniósł im jeszcze więcej korzyści”, wyjaśnia Gérard Métrailler, dyrektor ds. zarządzania produk-tami graficznymi w firmie Corel. Podczas pracy nad najnowszą wersją programu, ze-spół Corel skupił się na pięciu obszarach, które zostały uznane przez użytkowników za najważniejsze. Szybki dostępProgram ułatwia użytkownikom dostęp do ich zasobów poprzez Corel Connect, zupeł-nie nową aplikację, która synchronizuje pro-gramy CorelDRAW i Corel Photo-Paint, aby umożliwić szybki dostęp do zasobów kom-

putera, sieci lub dysku. Ponadto, dzięki wio-dącej w branży obsłudze ponad stu najczę-ściej używanych formatów plików użytkow-nicy mogą łatwo współpracować i wymie-niać się plikami z klientami oraz współpra-cownikami. Co więcej, pakiet CorelDRAW Graphics Suite oferuje jedną z największych baz materiałów, obejmującą: 10 tys. wyso-kiej jakości grafik clipart i grafik cyfrowych, 1000 profesjonalnych, darmowych zdjęć cy-frowych w wysokiej rozdzielczości, 1000 czcionek OpenType, w tym Windows Glyph List 4 (WGL4) oraz czcionki grawerskie, 2 tys. szablonów pojazdów oraz 350 innego typu profesjonalnych szablonów. Wolność tworzeniaKolejne udoskonalenia pozwalają użytkow-nikom tworzyć bez obaw. Do funkcji tych należą między innymi: narzędzie Linia b-sklejana, uaktualnione środki artystycz-ne, skalowalne strzałki, ulepszone narzędzia Łącznik i Wymiarowanie oraz nowe narzę-dzie Wymiar Segmentu. Narzędzie Wypeł-nienie Siatkowe umożliwia tworzenie wielo-

prepress

Page 33: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

33print+publishing 159|10

biznesprepress

kolorowych obiektów z wypełnieniem o bardziej płynnych przejściach tonalnych. Nowe narzędzia do tworzenia grafik inter-netowych pozwalają użytkownikom na pra-cę w trybie mapy bitowej bezpośrednio w szczegółowym widoku pikseli w progra-mie CorelDRAW oraz podgląd pracy przed jej opublikowaniem w Internecie. W pakiecie CorelDRAW Graphics Suite X5 wprowadzono także diametralną zmianę w podejściu do zarządzania kolorami, co za-pewnia użytkownikom wierniejsze odwzo-rowanie barw. Nowe okna dokowane doku-mentu (CorelDRAW) i obrazka (Corel Pho-to-Paint) umożliwiają zachowywanie kolo-rów występujących w danym projekcie, a także ponowne zastosowanie barw z po-przedniego projektu. Ponadto, do okien dialogowych, palet kolorów i selektorów kolorów dodano pipety, co ułatwia i przy-śpiesza próbkowanie barw.

Wiele formatówDzięki zgodności z najpopularniejszymi for-matami plików pakiet CorelDRAW Gra-phics Suite X5 zapewnia projektantom róż-norodne możliwości realizacji prac. Tak więc ten sam projekt może zostać wykorzysta-ny na banerach internetowych, w drukowa-nych reklamach lub broszurach, na koszul-kach, billboardach lub znakach cyfrowych. Dodatkowo do pakietu dołączono oprogra-mowanie do tworzenia internetowych ani-macji — SWiSH miniMax™ 2, który znacznie ułatwia opracowywanie materiałów inter-netowych.Warto podkreślić, że rozpoczęcie pracy w pakiecie CorelDRAW Graphics Suite jest bardzo łatwe, niezależnie od stopnia zaawan-sowania użytkownika. Nowy, kolorowy prze-wodnik w twardej oprawie dołączony do pro-gramu zawiera przykładowe techniki i wska-zówki. Dzięki niemu każdy ma wyjątkową oka-

zję uczenia się obsługi programu od zawodo-wych projektantów. Pakiet zawiera również ponad dwie godziny nagrań wideo. Ceny i dostępnośćPakiet CorelDRAW Graphics Suite X5 jest do-stępny w cenie detalicznej (bez podatku VAT) 530 euro za pełną wersję lub 299 euro za upgrade. Oprogramowanie można kupić już dziś w wersji elektronicznej do pobrania po-przez witrynę www.corel.com/pl, natomiast wersja pudełkowa jest dostępna w przedsprze-daży w firmie Corel lub za pośrednictwem glo-balnej sieci sprzedaży. Pakiet zlokalizowany jest w językach: angielskim, niemieckim, francu-skim, niderlandzkim, włoskim, hiszpańskim, por-tugalskim, rosyjskim, polskim, czeskim, szwedz-kim oraz fińskim. Więcej informacji na temat pakietu X5, w tym szczegółowa lista nowych i ulepszonych funkcji, jest dostępne na stronie internetowej: www.corel.com/pl/coreldraw.

CorelDRAw Graphics Suite oferuje jedną z największych baz materiałów, obejmującą m.in. 1000 darmowych zdjęć cyfrowych.

Linia b-sklejana, uaktualnione środki artystyczne, skalowalne strzałki oraz ulepszone narzędzia Łącznik i wymiarowanie to tylko niektóre z funkcji nowego CorelDRAw.

© C

ore

Core

l

prepress

Page 34: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

EFI Connect 2010

Pod znakiem automatyzacji

wydarzenie to zalicza się do najważniejszych i najbardziej renomowanych spotkań branżowych, które co roku w Las Vegas skupia duże grono specjalistów i użytkowników z branży poligraficznej. mowa tu o EFI Connect, które odbyło się w dniach 18-21 kwietnia – w tym roku już po raz jedenasty. Także tym razem zaprezentowano wiele rynkowych nowości. EFI stale polepsza swoją ofertę w zakresie workflow oraz mIS i dąży do poszerzenia portfolio, chociażby poprzez przejęcie grupy Radius.

Tekst: Michael Seidl

Tegoroczna konferencja oferowała dłuższe i przede wszystkim bardziej komplekso-we sesje, które miały na celu poszerzenie wiedzy uczestników i zagłębienie się w kil-ka istotnych dla branży kwestii. Organizo-wane były również User Groups Meetings, które adresowano do poszczególnych grup

użytkowników, posiadających specyficzne potrzeby. Ponad 120 sesji break-outowych, panele dyskusyjne oraz warsztaty EFI Mo-narch (Hagen), Pace, PrintSmith, Logic, PSI, PrintFlow, Auto-Count i Digital Store-Front były doskonałym uzupełnieniem kon-ferencji. Obok rozwiązań MIS oferowanych

przez EFI, zaprezentowano również inne możliwości, między innymi: Proofing (Co-lorproofXF, Fiery XF i Web Control Center), Fiery Server, Fiery Central, MicroPress, VU-TEk, Rastek i Jetrion. Spotkanie Connect 2010 nabrało silnego wyrazu również dzięki sesjom przewodnim, prowadzonym przez dwóch wybitnych spe-cjalistów. Pierwszym z nich był Robert C. Tapella, CEO Amerykańskiej Drukarni Rzą-dowej, który w imponujący sposób przed-stawił zakres działań przedsiębiorstwa. Za-rysował historię drukarni oraz proces jej rozwoju napędzany inwestycjami w tech-nologię cyfrową. Zaskoczeniem nie bę-dzie fakt, iż przedsiębiorstwo to od lat jest użytkownikiem technologii EFI. Z kolei Joan B. Davidson, szefowa Sheridan Publi-cations Services opowiedziała, w jaki spo-sób nowe technologie mogą dziś zaistnieć w przedsiębiorstwie.Konferencji towarzyszyła wystawa rozwią-zań takich firm, jak: Canon, Heidelberg, Ko-dak Graphic Communications Group i xpe-dex. Sponsorami wydarzenia byli: Agfa, Carlton Advisors, LLC, Lithotechnics Inc., M-Photo, NAPL, Painting Industries of Ame-rica, SmartLinc, TCF Equipment Finance oraz Ultraflex. Spotkanie wspierali również między innymi: AzTECH, FlexCon, Honle UV America, Spartanics i Xaar.

Spotkanie Connect tradycyjnie odbyło się w Las Vegas.

34 print+publishing 159|10

biznesprepress

Page 35: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Efektywniejsi klienciConnect wyraźnie pokazuje, że EFI stawia na implementację swoich koncepcji prze-pływu pracy we wszystkich tych obszarach, w których przedsiębiorstwo to jest już od dawna aktywnie obecne. Szeroko pojęta branża poligraficzna i reklamowa, ze szcze-gólnym uwzględnieniem druku wielkofor-matowego, a także druku opakowań to sek-tory, w których EFI chce działać w jeszcze większym zakresie. Aktualnym przykładem jest zakup firmy Radius, która oferuje roz-wiązania ERP i MIS, stworzone dla potrzeb branży opakowaniowej i poligraficznej. Marc Olin, Senior Vice President i Gene-ral Manager grupy APPS Sparte, powiedział podczas oficjalnego ogłoszenia transakcji: „Naszym celem jest zaoferowanie klientom sprawdzonych i pewnych produktów, tak aby mogli oni pracować korzystniej, efek-tywniej i ekonomiczniej. Z pomocą Radiusa poszerzamy zakres naszych działań i naszą ofertę kierujemy ku branży opakowaniowej, która – jak wiadomo – stanowi największy segment na rynku poligraficznym i jest na-szym strategicznym punktem”. Radius Solutions stał się częścią APPS (Ad-vanced Professional Print Software) EFI, co poskutkowało aktywnym programem inte-gracji obu firm. Pierwszym tego efektem jest nowa nazwa – Pecas Vision przeobra-

ziło się w EFI Radius. Radius Solution z sie-dzibą w Chicago prowadzi kilka oddziałów na terenie Stanów Zjednoczonych i Europy, które po przejęciu firmy w dalszym ciągu będą istnieć. Przedsiębiorstwo dysponuje wieloletnim doświadczeniem w rozwoju i implementacji rozwiązań dla branży opako-waniowej i poligraficznej. Rozwiązania MIS kierowane są głównie do zakładów, które specjalizują się w zadruku elastycznych opa-kowań, pudełek składanych i etykiet. W rozmowie z PRINT & PUBLISHING Marc Olin optymistycznie wypowiedział się na te-mat aktualnej sytuacji branży: „Interes bę-dzie w dalszym ciągu prosperować, ale nie bez znaczenia pozostaje dla nas obecna sy-tuacja gospodarcza. Wpływ kryzysu spowo-dował, że klienci, zarówno z Stanów Zjedno-czonych, jak również z Europy, jeszcze ak-tywniej dążą do usprawnienia swoich pro-cesów. Chciałbym zaznaczyć, że nasza firma jest w stanie wspierać te przedsiębiorstwa, które za cel postawiły sobie unowocześnie-nie i optymalizację procesu produkcyjnego. Staje się to możliwe dzięki naszym rozwią-zaniom MIS” – wyjaśnia Olin.

Upłynnienie workflowPo raz pierwszy EFI zaprezentowało naj-nowszą wersję EFI Monarch w ramach kom-pletnego workflow. Wyróżnić tutaj można

liczne ulepszenia, które umożliwiły efektyw-niejszy proces druku. EFI Monarch stano-wi elastyczne i inteligentne rozwiązanie dla automatyzacji druku i zarządzania przedsię-biorstwem. Jest idealnym rozwiązaniem dla większych drukarń, które posiadają kilka za-kładów produkcyjnych. Więcej grafiki i bar-dziej przejrzysty interfejs znacznie ułatwia-ją obsługę. Dodatkowo, specyficzne konfi-guracje mogą zostać zapisane w systemie tak, aby możliwe było ich uruchomienie z każdego komputera podłączonego do sie-ci EFI Monarch. Funkcja My View oferuje ponadto opcje filtrowania, sortowania i grupowania oraz organizacji bazy danych, a to wszystko na wygodnym podglądzie. Kolejna korzyść dla klientów EFI Monarch wynika z oferowanych certyfikatów JDF: MIS to Finishing i MIS to WebPress: Com-mercial ICS, w które zaopatrzono Monarch Planner. Moduł sprostał wysokim wymaga-niom testowym stawianym przez organiza-cje Printing Industries of America (PIA) i CIP4 (International Cooperation for the Integration of Processes in Prepress, Press and Postpress). Rozwiązanie EFI pozwa-la tym samym na zapewnienie drukarniom wzrostu opłacalności produkcji. Dzieje się to poprzez drastyczne zmniejszenie czasu zmiany zlecenia oraz precyzyjny, automa-tyczny zapis i przechowywanie danych.

Uczesnicy otrzymali cenne informacje na temat usprawnień w zakresie rozwiązań MIS. marc Olin, Senior Vice President APPS Sparte.

35print+publishing 159|10

biznesprepress

Page 36: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

MIS dla mobilnychDzięki aplikacjom EFI Pace na iPada i iPho-ne’a, możliwe staje się korzystanie z wie-lu funkcji dotąd niedostępnych w urządze-niach mobilnych. Do najważniejszych nale-żą: kalkulacja wstępna, sprawdzanie statu-su zleceń, pobranie danych klientów i śle-dzenie przesyłek. MIS pozwala na płyn-ną wymianę danych dzięki wykorzysta-niu przejrzystego interfejsu. „Standardo-we” narzędzia, oferowane przez iPada czy iPhone’a, takie jak: wiadomości teksto-we, nawigacja i książki adresowe sprawia-ją, że rozwiązanie zdolne jest sprostać na-wet najwyższym wymaganiom użytkowni-ków. W detalach, funkcje oprogramowania EFI na urządzenia mobilne przedstawiają się następująco:

Wyszukiwanie klientów lub zleceń:Szybki dostęp do bazy danych klientów i zleceń. W celu wykonania połączenia telefonicznego wystarczy jedynie kliknąć na konkretny numer telefonu.

Kalkulacja:Po podaniu kilku danych system automa-tycznie opracowuje plan z uwzględnieniem potencjalnych kosztów i cen. Również wie-loskładnikowe kosztorysy wspierane są przez system kalkulacji.

GPS:Jest to ogromne ułatwienie dla osób, które często i dużo podróżują w interesach. Funk-cja GPS sprawdza, jacy partnerzy znajdu-ją się w okolicy i pozwala „namierzyć” kon-kretne firmy.

Potwierdzenia odbioru:Dostawcy mogą zapisywać nazwiska odbior-ców towaru, natomiast potwierdzenie odbioru odbywa się poprzez przekazanie notatki gło-sowej. Dane dotyczące zlecenia w systemie Pace podlegają aktualizacjom, a klient otrzy-muje e-mail, jako potwierdzenie dostawy.

Visualise Your World:Zdjęcia robione kamerą, w jaką wyposażo-ny jest iPhone lub zdjęcia z biblioteki grafik można dowolnie uporządkować, wykorzy-stując je chociażby do zilustrowania koszto-rysu lub książki adresowej.

Potwierdzenie kosztorysu:Funkcja ta umożliwia wgląd do zaplanowa-nych i bieżących zadań dotyczących reali-zacji zlecenia oraz zarządzanie kosztorysem.

Eye in the Sky:Poprzez połączenie kamery umieszczonej np. w biurze lub na hali produkcyjnej , iPho-ne oferuje wysokiej jakości monitoring. Eye

in the Sky (dawne określenie kamer, które montowane były w kasynach) sprawdza się wtedy, gdy chcemy online zaprezentować partnerowi bądź klientowi maszyną albo próbkę zlecenia.

Więcej wsparcia dla druku wielko-formatowegoNowością w wersji 2.3 jest możliwość dru-ku skomplikowanych motywów oraz złożo-nych grafik. Dział produkcyjny może w cza-sie rzeczywistym obserwować postęp druku i na bieżąco wprowadzać zmiany oraz każ-dorazowo decydować o odpowiednim ze-stawieniu projektów na arkuszu. Co więcej, rzeczywiste koszty produkcji można pre-cyzyjnie i łatwo porównać ze stworzonym uprzednio kosztorysem.

Maszyna wielkoformatowa VUTEk 5000 pokazała na co ją stać.. Jetrion 4830 do druku etykiet.

Charlotte Tueckmantel, Senior manager Product Line management firmy EFI zaprezentowała nowości w za-kresie oprogramowania.

36 print+publishing 159|10

biznesprepress

Page 37: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Rastek zapewnia elastyczny

DRUK WIELKOFORMATOWY

oraz najszybszy

ZWROT INWESTYCJIw swojej klasie.

CZY Jestes gotowY na druk hYbrYdowY i kolorem białYm?

Pragniesz jak najwiekszych zysków ze swojej inwestycji? Hybrydowy ploter stołowy UV Rastek™ H650 UV firmy EFI™ korzysta z głowic drukujacych w skali szarosci, gwarantujac fotograficzna jakosc obrazu przy wyjatkowej predkosci i mniejszej powierzchni. Bezposredni druk na sztywnych podłozach, z roli na role i przy zastosowaniu białego koloru zwieksza spektrum aplikacji i Twoje zyski.Rozwin swój biznes z maszyna Rastek H650. Zadzwon: +49 2102 7454 0 lub odwiedz: efi.com/H650.

rastek h650 uV umozliwia druk z roli na role oraz na sztywnych podłozach w jednym urzadzeniu.

Dowiedz sie, jakie korzysci moga zapewnic Ci produkty i wsparcie EFI.©2010 EFI. Wszelkie prawa zastrzezone.

EFI 787 PP Poland.indd 1 9/1/10 10:38:41 AM

Page 38: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Nowe monitory Eizo i NEC

Aby praca sprawiała przyjemnośćFirmy Eizo i NEC zaprezentowały ostatnio nowe modele monitorów, które przyprawiają fotografów, projektantów i grafików o szybsze bicie serca. Odznaczają się one bowiem wysoką jakością oraz posiadają cechy, które zdecydowanie ułatwiają prepress i mają kluczowe znaczenie dla efektu końcowego.

Model Eizo CG303W to obecnie największy monitor z serii ColorEdge o przekątnej ekra-nu 29,8 cale, proporcjach 16:10 i rozdziel-czości 2560 x 1600. Parametry te sprawia-ją, że CG303W cieszy się sporą popularnością wśród profesjonalnych użytkowników i zysku-je sobie coraz więcej fanów. Monitor posiada matrycę typu IPS z układem overdrive, system wyrównujący jasność na całej matrycy DUE ze skutecznością ΔE ≤3, na obwodzie ΔE ≤5 i system stabilizacji jasności w czasie. Posiada również fabrycznie ustawione krzywe gamma R G B, LUT 12 bit na kanał. CG303W pokazuje nasycone, żywe kolory, któ-re trudno uzyskać na zwykłych ekranach LCD. Monitor obsługuje rozszerzoną przestrzeń barwną sRGB/Rec709/EBU/SMPTE-C – 100 proc., Adobe RGB – 98 proc., NTSC: – 93 proc. oraz DCI – 92 proc., dzięki czemu wyświetla-ny obraz niemal w 100 proc. odpowiada temu, który uzyskujemy w druku offsetowym. Wa-runkiem otrzymania wiernego odzwierciedle-

nia obrazu jest homogeniczny rozkład gęstości światła i wysoka „czystość” koloru. Im większe przekątne, tym trudniej uzyskać jednolitość ob-razu. Dlatego też Digital Uniformity Equalizer (DUE) koryguje piksel po pikselu wszelkie nie-równości luminacji i chrominancji. Dzięki temu kolory wyświetlane są poprawnie zarówno w centrum, jak i przy krawędziach ekranu. Do sterowania CG303W służy oprogramowa-nie Eizo ColorNavigator, które dołączane jest do każdego nowo zakupionego monitora. So-ftware pozwala na automatyczne ustawienie i korekcję jasności, punktu białego i krzywej gamma. Dane uzyskane podczas kalibracji przy użyciu ColorNavigator zapisywane są w bazie danych i wyświetlane w tabeli pod-glądu (LUT). Sama kalibracja jest niezwykle prosta i zajmuje nie więcej niż 5 min. Monitor oferuje ponadto szeroki kąt obrazu niezależ-nie od ustawienia. Warto zaznaczyć, że CG303W pomyślnie przeszedł testy Fogra „Fogra-Cert Softproofing System”.

NEC SpectraView Reference 271Najnowszy model NEC Display Solutions jest pierwszym 27-calowym, szerokoformatowym monitorem LCD nowej generacji. To referen-cyjny monitor graficzny przeznaczony przede wszystkim do pracy z aplikacjami, w których kolor ma kluczowe znaczenie, w tym również do systemów prepressowych. Monitor wypo-sażony został w panoramiczny (16:9), 10-bi-towy panel P-IPS, wyświetlający jednocze-śnie 1,074 mld barw w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. 14-bitowa trójwymiarowa, pro-gramowalna tablica 3D-LUT umożliwia symu-lację gamutu barwowego dowolnego moni-tora za pomocą profilu kolorów. Do monito-ra dołączone jest oprogramowanie NEC Mul-tiProfiler oraz SpectraView Profiler. MultiPro-filer pozwala na sterowanie zaawansowanymi funkcjami, w tym symulację gamutu barwo-wego oraz obsługę trybów PiP (Picture In Pic-ture) lub PbP (Picture by Picture) z poziomu Windows. Natomiast przy użyciu oprogramo-wania NEC SpectraView Profiler można doko-nać sprzętowej kalibracji monitora oraz gene-rować 16 bitowe profile kolorów. Dodatkową funkcjonalnością monitora jest możliwość jednoczesnego wyświetlania dwóch obrazów pochodzących z różnych źródeł. Moni-tor posiada również predefiniowane tryby pra-cy dla aplikacji związanych ze standardami: DI-COM, DCI, REC-Bt709, AdobeRGB oraz sRGB. Monitor wyposażony został w układ DUC (Di-gital Uniformity Control) odpowiadający za równoważenie jednorodności podświetlenia ekranu oraz temperatury barwowej na całej powierzchni ekranu. NEC SpectraView Referen-ce 271 prócz standardowych złączy D-SUB, 2 x DVI posiada 10-bitowe złącze Display Port za-pewniające kompatybilność z nowoczesnymi kartami graficznymi.

Eizo CG303w. NEC SpectraView Reference 271.

38 print+publishing 159|10

biznesprepress

Page 39: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Adobe Photoshop Lightroom 3 już na rynkuTrzecia generacja cyfrowej obróbki zdjęć

Firma Adobe wprowadzi-ła na rynek oprogramowa-nie Adobe Photoshop Li-ghtroom 3 dla systemów Windows i Macintosh. Li-ghtroom 3 to rozbudowa-ne narzędzie do obrób-ki fotografii cyfrowych, umożliwiające szybkie or-ganizowanie, retuszowa-nie i prezentowanie prac przy użyciu jednej aplika-cji. Program, obsługujący technologię 64-bitową, oferuje nową architektu-rę, zapewniającą wysoką wydajność i skuteczną ob-sługę coraz większych bi-bliotek obrazów. Oprogramowanie zostało zmodernizowane od podstaw z myślą o szybkości działania i czasie reakcji. Obrazy wczytywane są prawie natychmiast, a obsługa procesu importu stała się bardziej intuicyjna. Dodano funkcję podglą-du i ustawienia zapewniające użytkownikowi szybki dostęp do funkcji sortowa-nia i wyszukiwania obrazów. Mechanizm przetwarzania plików surowych wyposa-żony został w system redukcji szumów i narzędzia poprawiające ostrość. Dodat-kowo użytkownicy mogą zarządzać plikami wideo DSLR i importować je oraz ko-rzystać z funkcji wyświetlania zdjęć bezpośrednio po ich zarejestrowaniu apara-tem (Tethered Shooting, dostępne w wybranych aparatach firmy Nikon i Canon). Lightroom 3 zawiera narzędzia umożliwiające kontrolę nad luminancją i reduku-jące szum koloru pomagają uzyskać wyraźniejsze zdjęcie z prześwietlonych lub niedoświetlonych obrazów, przy zachowaniu tego samego poziomu szczegółów. Niecierpliwie oczekiwana funkcja automatycznej korekcji obiektywu może znacz-nie poprawić uzyskane rezultaty, niezależnie od obiektywu. Użytkownicy mogą zastosować profile korygujące niepożądane zniekształcenia geometryczne, barw-ne i efekt winiety, które większość obiektywów wywołuje na zdjęciach. Fotogra-fowie mogą również korzystać z narzędzia do prostowania, zapewniającego lep-szą perspektywę pionową i poziomą, dodatkowych fabrycznych ustawień, umoż-liwiających zastosowanie bardziej fotograficznych stylów korekcji oraz trzech no-wych współczesnych stylów winiety oraz efektu ziarna, zapewniających bardziej naturalny wygląd obrazów. Oprogramowanie zawiera obecnie również opcję eks-portu pokazów slajdów w formie plików wideo i możliwość dodania dźwięku i ekranów tytułowych.

Agfa GraphicsPierwsza :Azura V w Polsce

:Azura V, półformatowy system CtP firmy Agfa Graphics, oparty na fotopo-limerowej technologii fioletowej, miał swoją premierę podczas targów Ipex. Urządzenie ma już pierwszego polskiego użytkownika – olsztyńską drukar-nię Graf. Dostarczone do drukarni rozwiązanie składa się z półformatowej na-świetlarki fioletowej :Palladio II M (w wersji manualnej), urządzenia czyszczą-co-gumującego VCF-85 i stackera :Elantrix ST 95 Ex. Całość jest sterowana systemem workflow :Apogee Prepress Control 6.0. :Azura V to nowej genera-cji płyty bezodczynnikowe, dedykowane do fotopolimerowych systemów fio-letowych, będące siostrzaną wersją popularnych płyt termoczułych :Azura TS. Po naświetleniu wymagają one jedynie wyczyszczenia za pomocą roztworu gumującego w specjalnym urządzeniu bądź w zmodyfikowanej wywoływarce. Płyty współpracują ze wszystkimi powszech-nie stosowanymi fiole-towymi systemami CtP wyposażonymi w diody o mocy co najmniej 30 mW i są dostosowane do mało- i średniona-kładowej produkcji ak-cydensowej, drukowa-nej na offsetowych ma-szynach arkuszowych. Taka właśnie specyfika produkcji dominuje u ich pierwszego pol-skiego użytkowni-ka – olsztyńskiej dru-karni Graf. Ta niewielka, rodzinna firma powsta-ła w 1989 roku i od po-czątku swojego istnienia specjalizuje się w wykonywaniu różnego rodzaju dru-ków akcydensowych i reklamowych w małych i średnich nakładach. Produkuje m.in. foldery, broszury, katalogi, kalendarze, wizytówki, plakaty, teczki, gazet-ki reklamowe, magazyny, ale też etykiety czy opakowania. Graf współpracuje z licznymi klientami, z których gros stanowią odbiorcy bezpośredni, a 30 proc. zleceń pochodzi z zagranicy, głównie z krajów Unii Europejskiej.

Color-LogicPodstawa druku metalicznego

Color-Logic, amerykański producent oprogramowania do projektowania graficznego dla branży poligraficznej, wprowadza na rynek swój nowy pro-dukt. Jest nim Metallic Design Suite, obejmujący narzędzia istotne dla przy-gotowania plików graficznych do druku offsetowego przy zastosowaniu tu-szy metalicznych i farb dodatkowych. Nowe oprogramowanie współpracuje z popularnymi programami do tworzenia grafiki i cyfrowej obróbki zdjęć, jak: Adobe Photoshop, Adobe Illustrator, Adobe InDesign i QuarkXPress. Jak podaje producent, rozwiązanie adresowane jest do wszystkich tych, którzy chcą uzyskać imponujące efekty wizualne w druku offsetowym, zachowując pewność, że uzyskany wydruk będzie w dużym stopniu odpowia-dał projektowi na ekranie komputera.

GmGSpecjalista od optymalizacji

W najnowszym raporcie organizacji IPA/IDEAlliance „Ink Optimazation RoundUP 2010”, rozwiązanie GMG dla zarządzania barwą i proofingu w pro-dukcji poligraficznej, InkOptimizer, otrzymało pozytywną ocenę specjalistów. Wszystkie rozwiązania z zakresu optymalizacji zużycia tuszu opisane w rapor-cie przeszły serię testów, mających na celu sprawdzenie ich skuteczności i przydatności wobec obecnych wymagań rynku. Specjaliści uznali, że GMG InkOptimizer, zaprezentowany po raz pierwszy podczas targów drupa 2004, zapewnia wysoki stopień oszczędności to-nera, cechując się dużą dokładnością, mierzo-ną poprzez porównanie z niezoptymalizowanym oryginałem oraz podczas wzrostu gęstości w pro-cesie produkcyjnym.

© A

dobe

© P

AI Pri

ntinPola

nd.c

om

news news news news news news news news news

news news news news news news news news news

Przy nowym systemie CtP firmy Agfa Graphics stoją od lewej: Krystyna Smetana-Kraciuk – współwłaści-cielka firmy Graf, maciej Baur – product manager w firmie Agfa Graphics, Krzysztof Kraciuk – współwłaściciel drukarni Graf oraz Piotr Szawdzianiec – właściciel firmy Use.

Lightroom 3 to rozbudowane narzędzie do obróbki fo-tografii cyfrowych, które umożliwia szybkie organizo-wanie, retuszowanie i prezentowanie prac przy użyciu jednej aplikacji.

© F

oto

lia

prepress news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Page 40: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

10 urodziny Inca digital Printers

Dwucyfrowe doświadczenie

Nowosć Mutoha

Cyfrowo na drodze

Przeznaczony do produkcji znaków drogowych ploter muton Zephyr TS gwarantuje cyfrowy zadruk folii odblaskowej przy wykorzystaniu atramentów UV.

Producent wielkoformatowych, atramentowych maszyn drukujących, firma mutoh wprowadziła na rynek kolejny ploter wykorzystujący technologię UV. Drukujący bezpośrednio na folii odblaskowej Zephyr TS przeznaczony jest do cyfrowej produkcji znaków i wszelkich informacji gwarantujących bezpieczeństwo na drodze.

Najmłodsze dziecko w rodzinie maszyn fir-my Muton, czyli Zephyr TS przeznaczony jest do zadruku materiałów do 1625 mm i grubości od 0.08 do 20 mm. Ploter za-pewnia druk zarówno z niskich rozdzielczo-ściach jak: 360 x 720 czy 360 x 360 dpi, jednak maksymalne parametry dochodzą do rzeczywistego 720 x 720 dpi. Jak wiado-mo oznakowanie drogowe musi charaktery-zować się odpowiednią kolorystyką, odbla-skowością i odpornością na warunki atmos-feryczne, która - jak zapewniają producenci Zephyra TS - wynosi nawet do 10 lat. Należy dodać, że Zephyr spełnia normy zgodne z europejskim standardem EN-12899-1 dla pionowych znaków drogowych. Wysoka trwałość znaków łączy się nie tylko z korzyściami ekonomicznymi, ale również

pozytywnie wpływa na środowisko natural-ne. Ploter zapewnia wysokiej jakości zadruk z prędkością do 28 m² / h, przy użyciu spe-cjalnie stworzonych trybów drukowania na wysoki połysk, co jest stanowi novum wy-różniające tę maszynę spośród konkuren-cyjnych rozwiązań. Tak wysoka prędkość za-druku często powoduje paskowanie, któ-re w tym przypadku zostało wyeliminowane poprzez technologię druku falą z przeplo-tem, polegającą na zmodyfikowanym spo-sobie aplikacji atramentu. Ponadto, dla za-pewnienia większej precyzji w grafice linio-wej i w drobnych tekstach Zephyr wyposa-żony jest w 4 głowice Xaar umożliwiające druk kroplą od 8 do 40 pl. Te 764-dyszowe głowice zapewniają druk każdym z kolorów CMYK w 6 poziomach nasycenia.

Dodatkowo budowa plotera gwarantuje łatwiejsza obsługę, która nie wymaga bezpośredniej obecności operatora podczas procesu zadruku, co redukuje koszty pro-dukcji, które są stałe i niezależnie od ilości egzemplarzy.

Jeden z wiodących producentów atramentowych maszyn drukujących, firma Inca Digital Printers w tym roku obchodzi swoje 10 urodziny. Rocznica obecności na rynku skłoniła do refleksji i przeprowadzenia bilansu.

Będąca częścią Dainippon Screen Group, Inca Digital Printers w 2000 roku wypuści-ła na rynek swoją pierwszą wielkoformato-wą, płaską maszynę drukującą wykorzystują-cą atramenty UV. Produkcja ploterów zosta-ła zainicjowana poprzez model Inca Eagle. Jednak prawdziwy przełom w prędkości za-druku możliwy stał się dopiero w 2004 roku za sprawą plotera Turbo. Odnosząca sukcesy firma rok później uruchomiła kolejną maszy-nę, czyli Spyder 320. Mimo iż Turbo i Spyder 320 ciągle pozostają w światowej czołów-

ce maszyn drukujących ze względu na swo-ją wydajność, jakość i niezawodność, to Inca nie spoczęła na laurach. W 2007 roku firma dokonała rewolucyjnego przełomu w dziedzi-nie szybkości druku, rozszerzając swoje port-folio o najszybsze wówczas na świecie atra-mentowe plotery UV, które umożliwiły pręd-kość zadruku nawet do 750 mkw/h. Ta ba-riera prędkości została po raz kolejny prze-łamana w 2009 roku wraz z pojawieniem się Onset S20. Obecność tego plotera na run-ku zmieniła standardy produkcji, zapewnia-

jąc produkcje wysokiej jakości grafiki w nie-zwykle krótkim czasie, co sprawiło, że na ca-łym świecie zaczęto nazywać to rozwiąza-nie „efektem Onset”. Specjaliści z Inca Digi-tal przeprowadzając jubileuszowy bilans, do-strzegli wyzwanie na przyszłość. Jak zapew-nia dr Linda Bell CEO z Inca Digital: „Jeste-śmy w świetnej formie i następne 10 lat bę-dzie oznaczało nową fazę w rozwoju firmy. Będziemy przesuwać granice szybkości i wy-dajności naszego sprzętu, poszerzając tym samym zakres rynku odbiorców.”

© M

uto

h

40 print+publishing 159|10

druk wielkoformatowy

Page 41: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

PM Proofi ng Paper 190 g SemiMatte

Wysokiej jakości papier dedykowany do wykonywania kontraktowych,certyfi kowanych odbitkek próbnych. Przeznaczony do współpra-cy z urządzeniami Epson, HP, Canon, Agfa, Roland, Mutoh i innychkorzystających z technologii atramentów wodnych bądź pigmento-wych. Charakteryzuje się bardzo dużą stabilnością i powtarzalnością barwną, szerokim gamutem oraz brakiem wybielaczy optycznych. Dzięki tym cechom umożliwia wykonanie proofa bez konieczności symulacji koloru podłoża.

Pakiety oprogramowania do proofi ngu i druku wielkoforma-towego. Obsługa ponad 400 urządzeń drukujących w tech-nologiach atramentów wodnych, solwentowych i UV oraz ploterów tnących. Możliwość obsługi drukarek laserowych dzięki Print to PDF or TIFF.

Certyfi kowany przez FOGRA zgodnie z normą ISO 12647-7:• dla druku offsetowego dla podłoży z grup PT1, PT2, PT3 (ISO 12647-2)• dla technologii wklęsłodrukowych dla grup S1, S2, S3, S4 (ISO 12647-4)• dostępny w rolach 13, 17, 24, 44 cale• stabilność kolorystyczna ΔE < 1.0• punkt bieli Lab 96,6/0,0/-4,1

Page 42: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

news news news news news news news news news

Canon EuropeKompaktowo od Canona

Firma Canon Europe wprowadza do sprzedaży nową, monochromatyczną, sieciową drukarkę laserową – model i-S-ENSYS LBP6750dn, która łączy kom-paktową konstrukcję z dużą szybkością i funkcjonalnością. Urządzenie potrafi drukować z prędkością 40 stron na mi-nutę i oferuje druk dwustronny. Jego ła-twy w użyciu, pięciowierszowy ekran LCD i intuicyjny interfejs użytkowni-ka dostarczają użytkownikom czytel-nych informacji. Drukarka oferuje użyt-kownikom takie technologie jak: Quick First Print (szybki wydruk pierwszej strony) oraz bezobsługowy wkład z tonerem typu „wszystko w jednym”. Model ma ponadto jeden z najniższych współczynników typo-wego zużycia energii (TEC) w swojej klasie. Urządzenie można bez problemu zinte-grować z dowolnym środowiskiem biurowym dzięki interfejsowi sieciowemu oraz ob-słudze języków druku PCL5e i PCL6, a także opcjonalnej emulacji PostScript Level 3. Opcjonalna karta bezprzewodowa zwiększa elastyczność instalacji i pozwala ustawić drukarkę w dowolnym miejscu. Drukarka realizuje duże zadania druku bez potrzeby ciągłego uzupełniania zasobników na papier. Jest to zasługą dwóch opcjonalnych za-sobników na papier zwiększających łączną pojemność urządzenia do 1600 arkuszy, co docenią firmy, które drukują dużo i mają zróżnicowane wymagania w zakresie poda-wania papieru. Można też wybierać różne typy, gramatury i rozmiary papieru, łącznie z kopertami i arkuszami formatu A6, aby wykonywać kolejne zadania druku bez wstrzymywania produkcji.

Konica minoltaSposób na A3

Konica Minolta wprowadziła na polski rynek nowe urządzenia wielofunkcyjne A3 bi-zhub 223, 283, 363 oraz 423. To innowacyjne systemy, które sprawdzą się przy czar-no-białych wydrukach, kopiowaniu, faksowaniu oraz skanowaniu w kolorze. Zapew-niają oszczędność czasu na migrację między różnymi sprzętami, a koszt ich eksploata-cji jest znacznie niższy. Szybkość drukowania w nowej serii bizhub sięga od 22 do 42 stron na minutę, a rozbudowane właściwości skanowania sprawiają, że samodzielne urządzenia skanujące są zbędne. Każde z urządzeń umożliwia skanowanie do 70 orygi-nałów na minutę, zarówno kolorowych, jak i czarno-białych. Dodatkowo seria bizhub 423 wykorzystuje Extended Solution Technology (bEST) Ko-nica Minolta. To technologia, która pozwala bez problemu integrować urządzenia marki Konica Minolta z oprogramowaniem dostarczanym przez innych producentów. Nowa seria może być wyposażona w PageScope Account Managera, który umożli-

wia centralne monitorowanie i gromadzenie statystyk liczników ze wszystkich urządzeń. Za pomocą oprogramowania PageScope User Authentication Manager administrato-rzy mogą natomiast wygodnie zarządzać ba-zami danych użytkowników i ich uprawnie-niami, na przykład ograniczając ilość dozwo-lonych wydruków konkretnej osobie. Dzię-ki temu systemowi można też wydrukować dokument na dowolnym urządzeniu Koni-ca Minolta w całej firmie, jeśli drukarka naj-bliżej użytkownika jest akurat zajęta. Jest to tak zwana funkcja „follow me”, czyli wydru-ku podążającego.

SharpJakość jak w kolorze

Firma Sharp rozszerzyła asortyment swoich urządzeń wielofunkcyjnych. Cztery czarno-białe urządzenia cechuje wysoka wydajność i wszechstronność charakte-rystyczna dla szybkich urządzeń kolorowych. Modele MX-M502N, MX-M452N, MX-M362N i MX-M282N dostępne są w przedziale prędkości druku od 28 do 50 stron na minutę. Posiadają kolorowy ciekłokrystaliczny panel dotykowy o przekątnej 7 cali z funkcją podglądu miniatur, który upraszcza obsługę. Wy-bierając opcje z szerokiego asortymentu wyposażenia dodatkowego, w prosty sposób można wzbogacić urządzenia o nowe funkcjonalności. Obejmują one do-datkowe podajniki papieru, zaawansowane funkcje bezpieczeństwa danych oraz kilka zaawansowanych funkcji obróbki końcowej, jak np. finiszer o dużej pojem-ności i finiszer wewnętrzny. Najnowsze urządzenia Sharp wyposażono również w platformę Sharp OSA (Open Systems Architecture) umożliwiającą dostęp do szerokiego wachlarza oprogramowania niezależnych producentów, które pozwa-la zautomatyzować wiele zadań wykonywanych ręcznie, np. przechowywanie i zarządzanie dokumentami, dystrybucję i archiwizację dokumentów. Nowe mo-dele posiadają certyfikat Energy Star.

Szersza oferta Océ Prémia ClassUrządzenia po regeneracji

Z jednej strony ciągle rosnące potrzeby i wymagania klientów w zakresie pra-cy z dokumentem, a z drugiej dążenie do oszczędności zmusza producentów do poszukiwania rozwiązań, które spełnią te oczekiwania. W urządzeniach se-rii Prémia Class Océ wykorzystuje wiele części i modułów pochodzących z urzą-dzeń, które wróciły z rynku. Klienci otrzymują tę samą, wysoką jakość wydru-ku przy zachowaniu przystępnego poziomu cenowego. „Regenerowane” ma-szyny były pierwotnie zaprojektowane i skonstruowane z założeniem wielolet-niej sprawnej eksploatacji i znajdują się w dobrym stanie zapewniającym im drugi okres żywotności. W wersji Prémia Class elementy zużyte są wymieniane na nowe i maszyna – w pełni sprawna – jest gotowa do użytkowania. Najnow-szym urządzeniem w grupie Océ Prémia Class jest VarioPrint 2065. Charaktery-styczną cechą maszyny jest dynamiczny i ergonomicznym interfejsie użytkowni-ka, który stanowi klucz do prostej obsługi: jedno naciśnięcie przycisku urucha-mia realizację zadań drukowania, ko-piowania i skanowania. Urządzenie drukuje obrazy z dużą precyzją i linia-turą, odzwierciedlając przy tym półto-ny i ciemne partie obrazu. Océ Copy Press równo i starannie „wprasowuje” toner w papier, tak jak przy druku of-fsetowym – z tą jednak różnicą, że w celu uzyskania wydruków wysokiej ja-kości nie ma potrzeby stosowania wy-sokich temperatur, tak jak to mam miejsce w przypadku technologii kse-rograficznej.

modele mX-m502N, mX-m452N, mX-m362N i mX-m282N dostępne są w przedziale prędkości druku od 28 do 50 stron na minutę.

© K

onic

a M

inolt

a

© C

anon

Euro

pe

© O

© S

harp

model i-SENSYS LBP6750dn łączy kom-paktową konstrukcję z dużą szybkością i funkcjonalnością.

news news news news news news news news news

Bizhub 423 wykorzystuje technologię Extended Solution Technology (bEST) pozwalającą integrować urządzenia marki Konica minolta z oprogramo-waniem innych producentów.

Najnowszym urządzeniem w grupie Océ Prémia Class jest VarioPrint 2065.

42 print+publishing 159|10

druk cyfrowy

Page 43: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

multimedialna obsługa

eventów

tel: 61 666 11 84 mail: [email protected] www.rental.sqm.pl

Dźwięk

Systemykonferencyjne

Światło

Obraz

Sprzęt IT

Powierzchnieinteraktywne

Page 44: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Opakowania szansą dla globalizacji

Dalszy rozwój branży

Wszelkie produkty, począwszy od soku jabłko-wego, poprzez cukier, leki, na paście do zębów skończywszy, muszą być zapakowane w coś, co chroni. Funkcję tę spełniają wszelkiego rodzaju opakowania, najczęściej wyprodukowane z pa-pieru lub tektury. Opakowania różnią się między sobą kształtem, rodzajem materiału, z jakiego są zrobione, ale przede wszystkim rodzajem za-druku. Dlatego też druk opakowaniowy stanowi 30 proc. udziału w całej branży poligraficznej i posiada w dalszym ciągu tendencję zwyżkową.

Na plusieW przeciągu ostatniego dziesięciolecia udział w światowym rynku opakowań wzrósł o 50 proc. i przykładowo w roku 2009 jego wolumen wyno-sił ponad 560 mld dolarów. Przemysł spożywczy jest branżą, w której wykorzystuje się najwięcej opakowań. Tam też obrót wyniósł aż 230 mld do-larów. Jak wskazują statystyki, najczęściej stoso-wanym materiałem opakowaniowym jest papier i tektura, zaś ich udział na rynku materiałów opa-kowaniowych w 2009 roku wyniósł 38 proc., a szacowany obrót 216 mld dolarów. Jest to 30 proc. więcej niż sześć lat wcześniej. Obecnie w Europie 80 proc. wszystkich artyku-łów spożywczych posiada opakowanie, podczas gdy w Chinach jedynie 20 proc. Uważa się, że ro-snący postęp gospodarczy i wymagania konsu-mentów znacząco wpływają na wzrost stosowa-nia opakowań. Tym samym przyczynia się to do wzrostu znaczenia przemysłu opakowaniowego. W ostatnich latach w Azji zanotowano wzrost ob-rotu rynku opakowaniowego, względem rynku pół-nocnoamerykańskiego. Szacowany łączny obrót w Azji opiewa na 165 mld dolarów i to daje Azji prze-wagę nad Ameryką Północną i Europą Zachodnią. Także Indie i Turcja zaliczają się do krajów, gdzie zanotowano wysoki wskaźnik wzrostu wykorzy-stania papieru i tektury jako materiału opako-waniowego. Oba te kraje w przeciągu ostatnich sześciu lat podwoiły swój obrót na rynku opako-waniowym. W dziesiątce krajów, wiodących na rynku opakowaniowym w sektorze papier i tek-tura znajduje się również Indonezja i Rosja.

Wielkość obrotu na rynku opakowań wg regionów na świecie w lattach 2003- 2009 (w mld dolarów)

Azja

Ameryka Północna

Europa Zachodnia

Europa Wschodnia

Bliski Wschód

Ameryka Południowa i Środkowa

Afryka

Oceania

Źródło: WPO, World Packaging Organization, Market Statistics and Future Trends in Global Packaging 2008

110165

130148

111138

2238

1524

1722

1016

68

20032009

* szacowany.

Podstawową funkcją opakowania jest przekazywanie konsumentom informacji na temat zawartości oraz jej ochrona. Światowe zapotrzebowanie na opakowania ciągle rośnie. Biorąc pod uwagę badania rynku, wszystko wskazuje na wzrost produkcji opakowań, a co za tym idzie ich zadruk.

© F

oto

lia

44 print+publishing 159|10

druk opakowa¡

Page 45: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Wykorzystanie poszczególnych materiałów opakowaniowych na całym świecie w latach 2003-2009 mld dolarów

2003 2009* szacowany

papier i tektura 164,7 216,0

metal 75,5 92,0

elastyczne tworzywo sztuczne 53,0 71,0

szkło 30,2 34,4

pozostałe 26,8 34,2

nieelastyczne tworzywo sztuczne 77,0 11,6

Źródło: WPO, World Packaging Organization, Market Statistics and Future Trends in Global Packaging 2008.

Zastosowanie opakowań w poszczególnych branżach w latach 1999-2009 (w mld dolarów)

2003 2008* szacowany

Żywność 168,0 228,9

Przemysł/opakowania duże 99,7 117,6

Pozostałe 69,4 94,5

Napoje 61,3 79,6

Zdrowie 16,4 25,6

Kosmetyka 12,4 18,5

Źródło: WPO, World Packaging Organization, Market Statistics and Future Trends in Global Packaging 2008.

Obrót na światowym rynku opakowaniowym w latach 1999-2009

Mld dolarów

1999 372,4

2000 383,4

2001 376,1

2002 382,8

2003 427,2

2004 459,3

2005 477,1

2009* 563,8*szacowany

Wielkość obrotu w poszczególnych krajach na świecie w latach 2003-2009

Mld dolarów

Stany Zjednoczone

Japonia

Chiny

Niemcy

Francja

Wielka Brytania

Włochy

Rosja

Kanada

Hiszpania

Indie

Brazylia

Turcja

Korea Południowa

Indonezja

Źródło: WPO, World Packaging Organization, Market Statistics and Future Trends in Global Packaging 2008.

111,6125,048,059,031,651,021,525,019,524,016,321,618,321,311,318,613,616,310,814,16,513,38,012,53,39,85,88,35,07,5

20032009

* szacowany.

Przemysł spożywczy jest branżą, w której wykorzystuje się najwięcej opakowań. Obrót w tym sektorze wyniósł aż 230 mld dolarów.

Rosnący postęp gospodarczy i wymagania konsumentów znacząco wpływają na wzrost stosowania opakowań.

© F

oto

lia

© F

oto

lia

45print+publishing 159|10

druk opakowa¡

Page 46: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Druk cyfrowy ożywia rynek puszek do napojów

Fotograficzny potencjałTechnologia cyfrowego zadruku opakowań zagościła na dobre w fabryce puszek do napojów firmy Ball Packaging Europe w niemieckim Hassloch. Z nowej opcji korzystają przede wszystkim klienci wprowadzający na rynek niewielkie, limitowane serie swoich produktów.

Druk cyfrowy, odtwarzający wzory na indy-widualne zamówienie w wysokiej jakości, to kolejna rewolucyjna technologia, która może otworzyć nowe rynki dla puszek do napojów. Głowica drukująca aplikuje ob-razy w rozdzielczości do 600 dpi bezpośred-nio na powierzchnię opakowania. W druku cyfrowym aplikacja farby odbywa się meto-dą „mokro na mokro”, „jeden na drugi”, aby dopasować każdy możliwy odcień i ton. W efekcie idealnego odtworzenia barw uzy-skuje się wyraźny, fotorealistyczny obraz, przyciągający wzrok w sklepie lub na półce w supermarkecie. Kontrastuje to z tradycyj-nym procesem druku reliefowego, w przy-padku którego z góry określa się, jaką far-bę aplikować na jaką kliszę drukarską. Po-nadto, w metodzie konwencjonalnej moż-na używać najwyżej sześć do ośmiu róż-nych kolorów farb i pod względem wizual-nym otrzymany efekt nie równa się druko-wi cyfrowemu. O tym, że technologia cyfrowa wykorzy-stywana przy produkcji puszek do napojów daje klientom całkowicie nowe możliwości marketingowe, zapewnia Robert Jansen,

Dyrektor ds. Innowacji w Ball Packaging Europe. „Nasi klienci wymagają kreatywne-go, przyciągającego uwagę wzoru. Pomaga im to wyróżniać się podczas imprez, promo-cji towarów itp. oraz z powodzeniem wpro-wadzać na rynek własne produkty” – mówi Jansen. Druk cyfrowy może służyć jako na-rzędzie pozycjonowania marek premium. Na przykład, dla potrzeb ekskluzywnych im-prez organizowanych w dużych miastach, takich jak Londyn, Berlin czy Paryż, puszki do napojów można drukować dokładnie na czas, stosując wzory tematyczne związane z danym wydarzeniem. Sponsorzy, dzięki specjalnie zaprojektowanym puszkom, są ła-two zauważalni podczas regionalnych czy ogólnokrajowych imprez sportowych (roz-grywki piłkarskie, siatkarskie, mecze żużlo-we itp.) lub wydarzeń kulturalnych (koncer-ty, musicale, festiwale filmowe, itp.). Ponadto, druk cyfrowy umożliwia interne-towy marketing napojów poprzez uwzględ-nianie pomysłów konsumentów przy projek-towaniu puszek, co otwiera zupełnie nowe, długofalowe możliwości biznesowe. Wyko-rzystanie tej technologii druku może rów-

nież stanowić przydatne narzędzie podczas kampanii promocyjnych, związanych choćby z wypuszczeniem na rynek nowej marki.Z pewnością druk cyfrowy w znacznej mie-rze umożliwia produkcję niewielkich serii. Pierwsi konsumenci firmy Ball już korzystają z tej opcji, w której dostrzega się potencjał nowej technologii.

Firma Ball włączyła prototyp prasy cyfrowej do stan-dardowej linii produkcyjnej w zakładzie Hassloch.

© B

all

Pack

agi

ng

Euro

pe

46 print+publishing 159|10

druk opakowa¡

© B

all

Pack

agi

ng

Euro

pe

Page 47: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

47print+publishing 159|10

druk opakowa¡

Kolejne instalacje sprawdzonych Rapid

Najwyższa technologia w każdym formacieToruńska drukarnia Con-Graph poszerzyła swój park maszynowy o pełnoformatową arkuszową maszynę offsetową KBA Rapida 105-6+L ALV2, co stanowi kolejną inwestycję tego przedsiębiorstwa w sektor druku opakowań. „młodsza siostra” zainstalowanej tam maszyny, półformatowa Rapida 75-5+L, rozpoczęła z kolei pracę w łowickiej drukarni Poligrafia.

Drukarnia Con-Graph Polska powstała w 1992 roku na bazie przedstawicielstwa włoskiej firmy Xelon, dostarczającej opako-wania na rynek polski od lat 70., i od po-czątku specjalizuje się w produkcji opakowań w technice offsetowej. Jej najważniejszymi klientami, z których wielu współpracuje z nią od chwili powstania, są znane koncerny z branż farmaceutycznej i cukierniczej. Jed-nym z najważniejszych etapów rozwoju dru-karni był zakup w 2002 roku 5-kolorowej maszyny arkuszowej Rapida 104. Pozytywne doświadczenia z tym urządzeniem były jed-nym z kluczowych czynników, jakie zdecydo-wały o ponownym wyborze technologii KBA.Rapida 105-6+L ALV2 składa się z sześciu zespołów drukujących i wieży lakierującej

wyposażonej w system szybkiej wymiany form (nie przekracza on dwóch minut). Posiada dwa segmenty przedłużonego wy-kładania oraz suszarki IR i rakle z nadmucha-mi gorącego powietrza. Dodatkowo maszy-na została wyposażona w pakiet CX (umoż-liwiający zadrukowywanie podłoży o grubo-ści do 1,2 mm) z systemem non-stop, pozwa-lającym na realizację większych nakładów bez konieczności jej zatrzymywania. Ważnym jej elementem jest też system do pomiarów densytometrycznych i spektrofotometrycz-nych DensiTronic Professional. „Pakiet CX był koniecznością z uwagi na re-alizowane przez nas zlecenia, z których więk-szość stanowią wysokogramaturowe opa-kowania z tektury litej, także kaszerowa-

nej, standy, ekspozytury i plansze reklamo-we, wszystkie wykonywane na grubych pod-łożach” – mówi Paweł Halbedel, wiceprezes zarządu Con-Graph Polska. – „Maszyna ru-szyła kilka miesięcy temu i dzięki niej nasze moce produkcyjne wzrosły dwukrotnie. Jej pojawienie się docenili także nasi klienci, zauważając zarówno zmiany w jakości wyro-bów, jak też w sprawności obsługi”.

Średni format także produktywnyDo niedawnych instalacji KBA warto zali-czyć również tę w łowickiej drukarni Poli-grafia. Stanęła tam półformatowa maszy-na Rapida 75-5+L. Urządzenie wyposażo-no w pięć zespołów drukujących i wieżę la-kierującą oraz wysokie wykładanie. Maszy-na pracuje z prędkością do 15 tys. arku-szy/godz. i obsługuje arkusze w maksymal-nym formacie 520 x 750 mm. Na życzenie właścicieli została ona wyposażona w sze-reg dodatkowych opcji automatyzujących jej pracę i pozwalających na redukcję ilo-ści odpadów powstałych podczas produk-cji. Wśród nich warto wymienić m.in.: system półautomatycznej wymiany form drukowych (dzięki któremu zajmuje ona ok. 50 sekund na jeden zespół drukujący), systemy auto-matycznego mycia wałków farbowych, cy-lindrów gumowych i dociskowych oraz usu-wania zanieczyszczeń z form drukowych, system KBA DensiTronic do densytome-trycznego pomiaru paska kontrolnego oraz konsolę KBA ErgoTronic z interfejsem zgod-nym ze standardem JDF. Jakość i trwałość wydruków wykonywanych w maszynie KBA Rapida 75 można zwiększyć zabezpie-czając je lakierem dyspersyjnym w wieży la-kierującej wyposażonej w system rakla ko-morowego, system suszenia i przedłużone wykładanie.

© P

AI Pri

ntinPola

nd.c

om

Jakość i trwałość wydruków wykonywanych w maszynie KBA Rapida 75 można zwiększyć zabezpieczając je lakierem dyspersyjnym w wieży lakierującej.

Page 48: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Nowy model Jetrion

Druk z technologią UV LED

Najnowszy Jetrion 4830LED UV Inkjet System wykorzystuje technologię suszenia UV LED.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

EFI wprowadza na rynek nowy model Jetrion z suszeniem typu UV LED, drukujący na elastycznych materiałach opakowaniowych. Jetrion 4830LED UV otwiera nowe możliwości dla producentów elastycznych etykiet i opakowań z materiałów kurczliwych.

Jetrion 4830LED UV Inkjet System, wraz z nowo opracowanym zestawem elastycznych atramen-tów, umożliwia druk na materiałach dotychczas nieobsługiwanych, wrażliwych na ciepło, w tym także shrink sleeve. Tym samym, otwie-ra on nowe możliwości dla przemysłu opako-wań. Użytkownicy modelu Jetrion 4830 mogą aktualizować swoje systemy tak, aby móc druko-wać nowymi atramentami i suszyć je za pomocą technologii UV LED.

Uzyskiwana dzięki technologii UV LED ni-ska emisja ciepła umożliwia pracę na materia-łach wcześniej niedostępnych dla tradycyjnych technologii suszenia UV. W przeciwieństwie do innych systemów druku cyfrowego, nowy 4830LED nie potrzebuje wstępnego przygoto-wania powierzchni przed drukiem na substra-tach elastycznych. „System został zaprojektowa-ny tak, aby umożliwić wyjście poza krąg trady-cyjnych etykiet w kierunku znacznie szerszego

obszaru opakowań elastycznych, które mogą być realizowane tylko dzięki technologii suszenia UV LED” – mówi dr Kenneth Stack, wiceprezes Je-triona. – „Zgodnie z naszym zobowiązaniem do dostarczania klientom możliwości przestawie-nia ich produkcji na nowe tory, użytkownicy sys-temów Jetrion 4830 mogą je wyposażyć w ze-staw umożliwiający wykorzystanie nowych ela-stycznych atramentów i technologii UV LED, bez narażenia na dyskomfort bycia zepchniętymi do obszaru archaicznych rozwiązań w dobie inno-wacji cyfrowych”. Jetrion 4830LED jest w pełni kolorową cyfrową maszyną do druku etykiet, pracującą na wstę-dze o maksymalnej szerokości 229 mm. Dzięki doskonałym przejściom tonalnym i szybkości 37 m/min., Jetrion jest idealnym rozwiązaniem dla większości producentów etykiet i opakowań ela-stycznych, stawiających wysokie wymagania ja-kościowe. Najnowszy model Jetrion prezentowa-ny był po raz pierwszy podczas targów Labele-xpo Americas, odbywających się w Chicago w dniach 14-16 września tego roku.

© R

aflata

cOdpowiednia impozycja w druku etykiet stanowi nierzadko bardzo żmudny proces, zwłaszcza jeśli w dużej mierze przeprowadzana jest manualnie. Sprawia to, że prepress pochłania cenny czas i rzutuje tym samym na szybkość realizacji zlecenia. Jeszcze w tym roku Tailored Solutions zamierza wprowadzić na rynek swoje najnowsze rozwiązanie, bę-dące obecnie w fazie testowej – Label Traxx 5.6. Kolejna wersja oprogramowania do im-pozycji w jeszcze większym stopniu pozwala zautomatyzować etap prepress w druku etykiet, zarówno w systemach opartych na konwencjonalnych, jak i cyfrowych maszy-nach, w tym HP Indigo W6000. System do impozycji umożliwia łatwe, w pełni automa-tyczne zaplanowanie układu etykiet w pliku cyfrowym bądź na płycie drukowej, co – zdaniem producenta – może zredukować czas przygotowania do druku nawet o 90 proc. Przy większej ilości zleceń, które mają zostać zrealizowane w tym samym cza-sie, Label Traxx – analizując specyfikę zamówienia – zaplanuje pracę tak, aby przebie-gała jak najefektywniej, redukując do minimum niepotrzebne straty czasu i materiału oraz zapewniając bardzo niski poziom nieudanych wydruków. Co więcej, oprogramowa-nie jest na tyle elastyczne, że pozwala na wprowadzanie zmian nawet w ostatniej chwili. Jeśli pojawi się konieczność przeniesienia zlecenia z jednej maszyny na inną, reformato-wanie pliku zajmie zaledwie chwilę. Obecnie software jest testowany m.in. na cyfrowych maszynach HP Indigo W6000. Produkt, debiutujący w czerwcu tego roku podczas Digi-tal Label Summit w Barcelonie, będzie prezentowany także we wrześniu na targach La-belexpo Americas w Chicago.

Label Traxx 5.6Prepress przyspieszony

Firma Raflatac wprowadziła na rynek nowe produkty. Pierwszym z nich jest Polyprint IL, nieprzejrzysta, matowobiała folia PE do etykiet produktowych oraz druku informa-cji zmiennych techniką cyfrową. Ten – znajdujący główne zastosowanie w chemii prze-mysłowej – materiał jest odpowiedni do cyfrowych maszyn drukujących typu HP Indi-go WS2000 – WS6000. Zaletami Polyprinta IL są: odporność na chemikalia, nieprzej-rzystość, a także sztywność, która ułatwia produkcję i aplikację etykiet. Nowy produkt Raflataca eliminuje konieczność druku termotransferowego, dzięki czemu idealnie na-daje się do krótkich serii etykiet (indywidualnie kodowanych i numeracji bieżącej). Drugi produkt Raflataca – Silk Acetate White dostępny jest w trzech wariantach: Silk Acetate White, Silk Aceta-te White Top i Silk Acetate White TTR, których wspól-ną cechę stanowi jedwab-ny wygląd. Te nowe, prze-znaczone do etykietowania towarów tekstylnych ma-teriały wierzchnie dobrze dopasowują się do tkaniny nawet podczas składania i zginania.

Nowości Raflataca Dwa wizerunki etykiety

Od lewej: Polyprint IL, nieprzejrzysta, matowobiała folia PE do etykiet produktowych i druku informacji zmiennych doskonale nadające się do etykietowania to-warów tekstylnych tj. dywany, tkaniny, materace czy obuwie materiał Silk Acetate white.

© E

FI

48 print+publishing 159|10

druk etykiet

Page 49: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159
Page 50: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Sunday 5000

Spektakularna rotacja – już trzecia na świecie

Dotychczasowe doświadczenia z technolo-gią Sunday oraz ekonomiczne zalety tego naj-młodszego modelu przekonały drukarnię Stark Druck do kolejnej inwestycji w rozwiązanie Goss. Stark Druck jest pionierem na rynku po-ligraficznym, co niejednokrotnie zostało po-twierdzone przez branżę – najświeższym przykładem jest tytuł Drukarni Katalogowej Roku zdobyty w konkursie „Druck & Medien”. Zwycięski katalog, wydrukowany na zamó-wienie biura podróży TUI Cruises wydruko-wano w nakładzie 600 tys. egzemplarzy.

Pewna decyzjaStark Druck utrzymuje wiodącą pozy-cję także w innych sektorach druku, na co wskazują kolejne wyróżnienia. Drukarnia zdobyła nagrody w kategorii Drukarnia Ma-gazynowa Roku oraz Ekologiczne Przed-siębiorstwo Roku. Jednocześnie prezes fir-my, Hans Joachim Heer, ogłoszony został Managerem Roku w Branży Poligraficznej. Niemniej jednak, 50 proc. całościowej pro-dukcji drukarni realizowanej w niemiec-kim Pforzheimer przypada na druk katalo-

gów, a wspomniany już zwycięski katalog turystyczny wydrukowany został na pracu-jących w drukarni dwóch rotacjach Sunday 4000. Obie 48-stonicowe rotacje, które za-instalowane zostały w 2006 i 2008 roku, wyposażone są w technologie Goss Auto-plate i Automatic Transfer, które skraca-ją czas zmiany zlecenia, a także w suszarki Goss Ecocool, posiadające funkcję powtór-nego zwilżania. Możliwości produkcyjne tych maszyn to 120 tys. egzemplarzy w ciągu godziny.

Technologia Sunday 5000 w dalszym ciągu rozwija się intensywnie, co potwierdziła niedawna inwestycja wiodącej drukarni akcydensowej Stark Druck. Niemieckie przedsiębiorstwo zdecydowało się na zakup 96-stronicowej rotacji Goss Sunday 5000. To już trzecia instalacja tego typu systemu w Stark Druck.

Pierwsza maszyna Sunday 5000 rozpoczęła pracę we włoszech w lipcu ubiegłego roku. Drugi egzemplarz zainstalowano na początku bieżącego roku w drukarni w Hiszpanii.

50 print+publishing 159|10

druk

Page 51: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Stark DruckStark Druck sama siebie określa jako „drukarnię

full-service”, którą cechuje przede wszystkim

zamiłowanie do druku. Dzięki stale rosnącym

obrotom przedsiębiorstwo zalicza się do naj-

większych drukarń w Niemczech. Grupa obej-

muje trzy przedsiębiorstwa, które wspólnie ofe-

rują szeroką paletę usług, między innymi: pre-

press, druk cyfrowy, offset arkuszowy i zwojo-

wy oraz postpress i logistykę. Początki przed-

siębiorstwa sięgają roku 1946.

By nie spocząć na laurachNawet w obliczu rosnącej konkurencji w branży poligraficznej, Stark Druck pozostaje pionierem w zwojowym druku offsetowym. Mimo to, firma nie zamierza spocząć na laurach, chcąc w dalszym cią-gu rozwijać się w obranym kierunku. Ko-lejnym przedsięwzięciem drukarni jest właśnie zakup Sunday 5000. W ten spo-sób firma będzie mogła poszerzyć swoją ofertę i możliwości produkcyjne. „Obecnie istnieje wiele drukarń, które po-siadają maszyny drukujące egzemplarze 80-stronicowe, dlatego my zdecydowali-śmy się na format 96-stronicowy, aby w dalszym ciągu wyróżniać się na ryn-ku” – wyjaśnia Tino Heer, prezes zarządu Stark Druck. Model 96-stronicowy wpro-wadzony został w 2007 roku przez fir-

mę Goss International. Pierwsza maszyna tego typu rozpoczęła pracę we Włoszech w lipcu ubiegłego roku. Drugi egzemplarz zainstalowano na początku bieżącego roku w drukarni w Hiszpanii. Nowe urządzenie gwarantuje większe możliwości produkcyjne, wydajność, redukcję kosztów produkcji, a to wszystko przy zachowaniu szerokiej gamy zastoso-wań, wysokiej jakości zadruku i elastycz-ności przy zmianie zleceń. „Po wstępnych testach i zapoznaniu się z maszyną byli-śmy stuprocentowo przekonani o słuszno-ści naszego wyboru. Już nasze wcześniej-sze doświadczenia z maszynami Sunday umocniły nas w przekonaniu, że model 5000 to strzał w dziesiątkę”, dodaje Heer. Stark Druck darzy technologię Sunday du-żym zaufaniem. Dzięki złamywarce Goss

Lithoman SNawet 4,32 mln stron na godzinę!

Niemiecka drukarnia Weiss-Druck zainwestowała w pierwszy 96-stronico-wy system Lithoman S zadrukowujący wstęgę o szerokości 2,8 m. Nabywcy podkreślają, że inwestycja jest szczególnie opłacalna ze względu na możliwość osiągnięcia zwiększonych nakładów, które do tej pory moż-liwe były wyłącznie przy wklęsłodruku. „Dzięki ścisłej współpracy z man-rolandem korzyści czerpią przede wszystkim nasi klienci, którym ofero-wać możemy najwyższą jakość, elastyczność i efektywność, a to wszystko poprzez zastosowanie 96-stronicowej rotacji Lithoman”, wyjaśnia prezes drukarni, Georg Weiss. Weiss-Druck to rodzinne przedsiębiorstwo,

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

SG-3 możliwe stało się zwiększenie funkcjonalności systemu Sunday 4000, a inwestycja w kolejny model oznacza dla drukarni kolejny krok w technologicznym rozwoju.

które zatrudnia blisko 1,4 tys. pracowników w kilku oddziałach. Zakład druku gazet znajduje się w Saksonii, natomiast inne sektory, takie jak druk ilustracyjny oraz arkuszowy zlokalizowane są w Monschau (Północ-na Westfalia).

Na zdjęciu od lewej: Walter Lang, szef sprzeda -ży Goss International, Reiner wormitt, szef dzia-łu technicznego w drukarni Stark Druck, Andre-as Ruf, szef finansów Start Druck, Tino Heer, szef sprzedaży, Bert Schonderbeek, senior vice presi-dent Goss International i Hans Joachim Heer, pre-zes Start Druck.

Podpisanie umowy na zakup pierwszego 96-stronnicowego Lithomana S.

51print+publishing 159|10

druk

Page 52: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Platforma internetowa dla myślących ekologicznie

Leczenie zaczyna się od diagnozy

Pięciokolorowy Speedmaster SM 74 z wieżą lakierującą, który od wiosny tego roku pracuje w niemieckiej drukarni Wetterauer Druckerei, został ofi-cjalnie uznany za pierwszą, w pełni ekologiczną maszynę zainstalowaną w Niemczech. Urządzenie Heidelberga nie tylko zostało wyprodukowane w sposób jak najmniej szkodliwy dla środowiska, ale samo oferuje druk w najwyższym stopniu ekologiczny. Przy produkcji maszyny zadbano o to, by w jak największym stopniu zredukować emisję gazów cieplarnianych. Samo urządzenie drukuje bez zastosowania IPA (alkoholu izopropylowe-go), co nie tylko przynosi korzyści dla środowiska, ale – w sposób bezpo-średni – chroni zdrowie operatorów maszyny. System Prinect Axis Con-trol pozwala z kolei na kontrolę nafarbiania, a co za tym idzie, pozwala

Uświadomienie sobie wagi problemu, jakim jest wpływ produkcji poligraficznej na środowisko naturalne to kwestia podstawowa jeśli chodzi o postrzeganie biznesu w kategoriach ekologii. Następnym krokiem, stanowiącym solidną podstawę do przeprowadzenia gruntownych zmian w drukarni, jest zgromadzenie szczegółowych informacji dotyczących rzeczywistego oddziaływania na środowisko. Aby osiągnąć cel, trzeba najpierw zorientować się, jaki jest punkt wyjściowy.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

na zmniejszenie ilości generowanej maku-latury. W Wetterauer Druckerei drukuje się na papierze posiada-jącym certyfikat FSC, a cały park maszyno-wy zasilany jest „zieloną” energią elektryczną dostar-czaną przez OVAG, co stanowi dopełnie-nie prawdziwie ekolo-gicznego charakteru Speedmastera.

Warto zacząć od dokładnego określenia stopnia emisji gazów cieplarnianych przez drukarnię. W tym zakresie wygodne roz-

wiązanie oferują organizacja ClimatePart-ner oraz firma KBA, które proponują bran-ży poligraficznej indywidualne, korzystne cenowo i – co równie ważne – nieskompli-kowane narzędzie do pomiaru „śladu wę-glowego” drukarni. Poprzez platformę in-ternetową możliwe staje się oszacowanie emisji CO2 do atmosfery. Wprowadzając dane dotyczące produkcji poligraficznej na stronie http://www.klimaneutraldruc-ken.de/kba/, można otrzymać indywidual-ne wyniki dotyczące wpływu na środowi-sko. Dysponując takimi informacjami, dru-karnia może podjąć praktyczne działania, mające na celu neutralizację jej szkodliwe-go oddziaływania na środowisko, np. po-przez przyłączenie się do certyfikowanych projektów ochrony klimatu. „Druk neutral-ny dla klimatu jest jednym z wielu elemen-

© K

BA

Poprzez platformę internetową – wspólne dzieło KBA i ClimatePartner – możliwe jest obliczenie śla-du węglowego indywidualnie dla każdej drukarni.

tów oferty KBA w zakresie zrównoważonej produkcji poligraficznej” – podkreśla Klaus Schmidt, dyrektor marketingu i komuni-kacji KBA. – „Chcemy wspierać naszych klientów nie tylko poprzez energooszczęd-ne maszyny drukujące oraz technologię of-fsetu bezwodnego, lecz także pomagać im w doborze odpowiednich pod kątem ochrony środowiska substratów czy metod uszlachetniania. Dlatego tak istotnym było dla nas podjęcia kilka lat temu współpra-cy z ClimatePartner i stworzenie platformy internetowej”. Platforma jest już dostępna dla wszystkich tych, którzy chcą przesta-wić się na „zielony druk. Działa w dwóch wersjach językowych: niemieckiej i angiel-skiej i adresowana jest do drukarń operują-cych na rynku europejskim oraz w Stanach Zjednoczonych.

Speedmaster SM 74, zainstalowany w niemieckiej drukarni, to system od A do Z ekologiczny.

HeidelbergNeutralny Speedmaster

© H

eid

elb

erg

52 print+publishing 159|10

druk

Page 53: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Galaktyka możliwościmaszyny · materiały · serwis

www.reprograf.com.pl · tel. +48 22 539 40 00

Nowa Lithrone SX40, prze∏omowe dzie∏o japoƒskich konstruk torów, to po∏àczenie wysokiej wydajnoÊci i solidnoÊci. Zaprojektowana pod kàtem wymogów i oczekiwaƒ wspó∏czesnej bran˝y opakowaniowej, sprosta nawet najbardziej wymagajàcym zadaniom – dopiero wtedy pokazuje pe∏ni´ swoich mo˝liwoÊci.

Pacaging205x285+5 komori SX40.indd 1 6/10/10 10:17 AM

Page 54: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Offset pod lupą

Problemy przy zadruku folii

Podczas zadruku folii samoprzylepnych w offsecie arkuszowym przy zastosowaniu farb UV niemal zawsze pojawiają się problemy z uzyskaniem pożądanej jakości. wady występują jednak rzadko i w pojedynczych przypadkach, a z powodów czysto ekonomicznych niemożliwe jest kontrolowanie każdego zadrukowywanego arkusza folii. Znalezienie głównej przyczyny wadliwego zadruku folii wymagało wnikliwej analizy problemu.

Tekst: dr Colin Sailer

W pierwszej kolejności, na podstawie kilku arkuszy, potwierdzono reklamowane błędy w zadruku. Widoczne były przede wszyst-kim ubytki w postaci pasów i punktów. Jednak aby móc skutecznie zbadać główne źródło niepoprawnego zadruku folii, zdecy-dowano się na pobranie statystycznej prób-ki arkuszy z całości produkcji. Zdaniem drukarni, ilość składanych przez klientów reklamacji kształtuje się na pozio-mie około trzech procent, dlatego ilość ba-danych arkuszy również wyniosła 3 proc. produkcji – łącznie 240 arkuszy z 8-tysięcz-nego nakładu. Aby uniknąć uszkodzenia ar-kuszy, pobrano je dopiero po zakończeniu druku całego zlecenia, poza maszyną dru-kującą.

Pogrupowanie ubytkówWizualna ocena wszystkich 240 pobranych arkuszy potwierdziła, iż około 100 z nich wykazuje pewne ubytki, które są solidną podstawą do reklamacji i dyskwalifikują ar-kusze ze sprzedaży. Zaobserwowane wady podzielono na trzy kategorie:a. wada w postaci przechodzących przez arkusz pasów (zdjęcie nr 1, po lewej),b. wada w postaci punktów (zdjęcie nr 1, po prawej),c. różnice w gęstości koloru.

Analiza przyczynPierwszy rodzaj wad powodowany jest nie-właściwym ustawieniem kierunku druku. Mikroskopowy obraz tej wady przedstawio-

no na zdjęciu nr 2. Po obserwacji można dojść do wniosku, że przyczyna powstawa-nia jasnych pasów leży w zakłóceniach wy-stępujących podczas przyjmowania farby. Powyższe stwierdzenie potwierdza fakt, że w obszarze występowania wady zauważo-no mniejszą gęstość farby. Wykluczyć moż-na natomiast mechaniczne powody poja-wiania się jasnych pasów, ponieważ nie za-obserwowano jakichkolwiek śladów w po-staci np. przetarć. Obok jasnych pasów, na wydrukach pojawia-ją się również ciemne pręgi, które przedsta-wione zostały na zdjęciu nr 3. Również tu-taj wykluczono przyczyny mechaniczne. Jeśli mowa jest o tego rodzaju wadach, przyczyn należy szukać przyglądając się arkuszom za-

Fotografia nr. 1: Wady w zadruku folii. Z lewej- jasne pasy, z prawej - drobne punkty.

54 print+publishing 159|10

druk

Page 55: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

drukowanym przed tym, na którym zaobser-wowano wadę. Jeśli na tym etapie druku do-szło do zakłóceń podczas przyjmowania far-by i na arkusz naniesiona została zbyt mała jej ilość (jasne pasy), należy liczyć się z fak-tem, że kolejne arkusze będą pokrywane nadmierną ilością farby (ciemne pasy), aż do momentu wyrównania poziomu aplikacji.

Zakłócenia w przyjmowaniu farbyPo zweryfikowaniu wszystkich parametrów maszyny stwierdzono, że przyczyna powsta-wania uszkodzeń w druku nie leży w urządze-niu. Następnie skoncentrowano się na spraw-

dzeniu parametrów substratów. Od razu wy-kluczono winę farb UV, które idealnie nada-ją się do zadruku folii. W takiej sytuacji pozo-stało jeszcze tylko zbadać samo podłoże. Producent wskazuje wyraźnie, że polipropy-lenowa folia samoprzylepna o gramaturze 55 g/m2 i grubości 60 μm w pełni nadaje się do zadruku w technologii offsetu arku-szowego przy zastosowaniu farb utwardza-nych UV. Arkusze poddano testom pod ką-tem reakcji na nawilżanie. Okazało się, że maksymalne napięcie powierzchniowe folii, które pozwala na jej skuteczne nawilżenie w druku offsetowym UV, wynosi 38 mN/m.

PosumowanieTak więc udowodnione zostało, że przyczy-ny jakościowych wad występujących przy zadruku folii samoprzylepnej leżą w zasa-dzie w samym podłożu. Zasadniczo, folia nadaje się do zadruku, ale przy przekrocze-niu napięcia powierzchniowego 38 mN/m występują zacieki w postaci plam i pasów. Odpowiedzialność za zakłócenia w nawilża-niu podłoża ponoszą producenci folii. Nie chodzi tutaj o błędy w procesie pro-dukcji podłoża, ale o jego dalszą obróbkę – cięcie, konfekcjonowanie, pakowanie i transport.

Fotografia nr. 2: Jasne pasy w powiększeniu Fotografia nr. 3: Ciemne pasy na powierzchni folii

Fotografia nr. 4: Nieprawidłowe nawilżenie folii Fotografia nr. 5: Zacieki na folii spowodowane nieprawidłowym nawilżeniem

55print+publishing 159|10

druk

Page 56: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Futureproof firmy manroland

Z myślą o przyszłościByć przygotowanym także na nieoczekiwany rozwój: to idea przyświecająca koncepcji futureproof. Nie ma ona oczywiście nic wspólnego z jasnowidztwem, ale z przygotowaniami wobec przyszłych wymagań rynku. w tej nowej ofercie zintegrowane zostały wszelkie aspekty pozwalające zredukować dodatkowe koszty inwestycji w dalsze aktualizacje.

Obecnie drukarnie, podejmując decyzje o inwe-stycji w maszyny, muszą planować zwrot po-niesionych kosztów na okres od czterech do nawet dziesięciu lat, w zależności od przedsię-biorstwa. Jeszcze do niedawna głównym czyn-nikiem wpływającym na planowanie inwesty-cji były wahania koniunktury. Dzisiaj dodatko-wym, równie ważnym aspektem są struktural-ne zmiany popytu na poszczególnych rynkach. Zmiany, jakie obserwujemy, można rozpatry-wać pod kątem produktu (na przykład rosną-ce zapotrzebowanie na uszlachetnienia dru-ku) oraz procesu produkcyjnego (jak chociażby zmiana wielkości zleceń). Przedsiębiorca musi reagować równie szybko na oba trendy, w przeciwnym wypadku może dojść do całko-wicie nietrafnych decyzji biznesowych i w efek-cie do zmarnotrawienia zasobów finansowych i potencjały produkcyjnego drukarni. Koncep-cja futureproof, stworzona przez manroland, oferuje przedsiębiorcze rozwiązanie tego typu problemów. Zakupując nową maszynę z portfo-lio arkuszowych urządzeń offsetowych produ-centa, użytkownik otrzymuje gwarancję otrzy-mania w ciągu kolejnych pięciu lat dodatkowe-go wyposażenia, które umożliwi zmodyfikowa-nie (dywersyfikację bądź specyfikację) spek-trum zastosowania maszyny w żądanym kie-runku. Klient może wybrać z obszernego kata-logu opcji wyposażenia dodatkowego, które-go oferta będzie się z czasem poszerzać o ko-lejne elementy. Futureproof proponuje zwrot inwestycji na jak najlepszych warunkach i jest dostępny dla klienta już w momencie zakupu maszyny druku-jącej. Oferta jest opłacalna, zwłaszcza dla użyt-kowników, którzy planują systematyczną mo-dernizację parku maszynowego. Koncepcja ofe-

ruje nie tylko możliwość dalszej rozbudowy sys-temu, ale uprawnia także do uzyskania ceny preferencyjnej na kolejne upgrady. Przykłado-wo, jeśli użytkownik maszyny arkuszowej decy-duje się na rozbudowę urządzenia w ciągu ko-lejnych pięciu lat pod względem kontroli jako-ści – co zakłada inwestycję w systemy do zarzą-dzania nafarbianiem, inspekcji arkusza i kontro-li przebiegu arkusza – futureproof opłaca się podwójnie. Z kolei w przypadku na przykład in-westycji w moduły do uszlachetniania folią na zimno, opłacalność może być jeszcze większa.

Obszerny katalog opcjiZasadniczy punkt stanowi opcjonalne wypo-sażenie maszyn z serii QuickChange, zwiększa-jące zautomatyzowanie systemu. Rozwiąza-nia QuickChange pozwalają na skrócenie cza-su narządzania i zmiany zlecenia. Przy zakupie nowej maszyny drukującej, klient może zdecy-dować się na wybór spośród ponad dziesięciu opcji w zależności od struktury realizowanych zleceń. Kolejny aspekt stanowią moduły inline podzielone na trzy kategorie: uszlachetnianie druku (np. laminowanie folią na zimno), kon-trola jakości (np. inspekcja arkusza) oraz obni-żenie kosztów eksploatacji. Koncepcja future-proof została tak pomyślana, aby uczynić dal-sze inwestycje w rozbudowę maszyny druku-jącej jak najbardziej efektywną, także pod ką-tem oszczędności czasu i substratów. War-ty uwagi jest również aspekt bezpieczeństwa inwestycji w program manrolanda. Gwaran-cja możliwości zakupu dodatkowego wyposa-żenia na atrakcyjnych warunkach jest przypi-sana do konkretnej maszyny, a nie do klienta, co zwiększa wartość urządzenia w przypadku, gdy zostanie ono odsprzedane.

Nawet maszyna takiego kalibru, jak Roland InlineFoiler Prindor jest elastyczna i może podlegać dalszej rozbudowie o kolejne moduły, dobierane pod kątem rozwoju drukarni.

© M

anro

land

56 print+publishing 159|10

druk

Page 57: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159
Page 58: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Ewolucja druku opakowań

Tam, gdzie ekologia spotyka ekonomię

w ciągu ostatnich dziesięcioleci znacząco podniósł się standard życia populacji. Pociągnęło to za sobą wzrost produkcji dóbr konsumpcyjnych, a w konsekwencji także rozwój branży opakowań i etykiet. Firmy operujące w sektorze FmCG (dóbr konsumpcyjnych częstego zakupu), muszą oferować klientom szybkie, bezpieczne, efektywne i zrównoważone rozwiązania. Przedsiębiorstwa te dążą do zminimalizowania swojego negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne. Również strategie w przemyśle opakowaniowym podlegają rewizji i są dopasowywane do obecnych warunków.

Opakowanie jest zwykle postrzegane przez media i konsumentów jako samodzielny pro-dukt. Takie podejście lekceważy jego funda-mentalną rolę, jaką jest ochrona, dystrybu-cja oraz prezentacja towaru. Bez opakowa-nia żywność jest narażona na zepsucie, a de-likatne produkty mogą ulec zniszczeniu. Dys-trybucja staje się wysoce ryzykowna, co w rezultacie sprawia, że cały łańcuch dostaw jest w dużej mierze nieefektywny. Najnow-sze badania, przeprowadzone przez organi-zację ECR Europe, pokazują, że w Europie Za-chodniej najwyżej 3 proc. produktów żyw-

nościowych psuje się zanim dotrze do konsu-menta, podczas gdy w krajach rozwijających się odsetek ten wynosi nawet 50 proc. Po-dobną sytuację można zaobserwować także w odniesieniu do innych dóbr konsumpcyj-nych. Wniosek: jeśli opakowanie samo w so-bie chroni produkt, to opakowanie ekologicz-ne może chronić również środowisko.

Odpowiedź: fleksografiaOpakowanie o znikomym wpływie na śro-dowisko to dziś konieczność i zarazem wyzwanie. Musi bowiem być produktem

atrakcyjnym dla konsumenta oraz konse-kwentnie realizować zarówno wizerunek wytwórcy, jak i dystrybutora. Tutaj poja-wia się miejsce dla fleksografii, która od-powiada na tak postawione wymagania. Niektóre segmenty rynku wykazują coraz większe zainteresowanie fleksografią, któ-ra zdobywa sobie popularność chociażby w produkcji opakowań dla żywności. Pro-ducenci zaczynają zdawać sobie sprawę z korzyści, jakie oferuje ta technologia pod względem jakości druku, opłacalności oraz szybkości realizacji. Fleksografia sprawdza się wszędzie tam, gdzie pojawia się potrze-ba druku małych nakładów w korzystnej cenie, a kluczową rolę odgrywa efekt wi-zualny gotowego opakowania czy etykie-ty. Pod tym względem druk fleksograficz-ny coraz bardziej zbliża się jakościowo do rotograwiury. Wyprodukowanie ekologicznego opakowa-nia wymaga efektywnych rozwiązań na każ-dym etapie – od prepressu aż po uszlachet-nienie. W 2010 roku DuPont Packaging Graphics przeprowadziła badanie Life Cyc-le Assessment mające na celu zmierzenie korzyści dla ochrony środowiska, które nie-sie ze sobą zastosowanie technologii ter-micznej w produkcji płyt fleksograficznych w porównaniu z tradycyjną metodą rozpusz-czalnikową. Testy wykazały, że wyproduko-wanie jednej płyty flekso w technologii ter-micznej pochłania o 63 proc. mniej ener-gii nieodnawialnej oraz emituje o 52 proc. ©

Foto

lia

58 print+publishing 159|10

fleksografia

Page 59: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Etykiety magnetyczne

Siła przyciągania

W lipcu drukarnia Orion Znakowanie Towarów zdobyła certyfikat ISO14001:2004, potwierdzający skuteczne wdrożenie systemu zarządzania środowiskowego. Uzyskanie certyfikatu wymaga identyfikacji i oceny aspektów środowiskowych, a następnie opra-cowania zestawów działań i konsekwentnej realizacji zobowiązań zwartych w polityce środowiskowej. Orion zobowiązał się m.in. do: zapewnienia przyjaznych środowisku warunków produkcji, edukacji ekologicznej pracowników, ograniczenia negatywne-go oddziaływania na środowisko oraz prowadzenia gospodarki odpadami poprzez segregację odpadów i recykling.

Producenci prześcigają się w opracowywaniu coraz bardziej innowacyjnych etykiet i opako-wań. Przecież to właśnie one przyciągają na-szą uwagę, kiedy przeszukujemy wzrokiem skle-powe półki. Są zatem ważnym nośnikiem infor-macji o marce i uczestniczą w budowaniu jej wi-zerunku w świadomości klienta. Jednak zwy-kła etykieta nie zawsze wystarczy. Często war-to pójść o krok dalej i postawić na specjalne roz-wiązanie. „Jeśli nie tylko chcemy zwrócić uwagę kupujących, ale również zależy nam na wzmac-nianiu rozpoznawalności naszej marki, możemy zastosować etykietę magnetyczną” – mówi Kry-

styna Dziewanowska, kierownik sprzedaży we wrocławskiej drukarni Orion Znakowanie Towa-rów, specjalizującej się w produkcji różnego ro-dzaju etykiet – „To świetne wyjście, by nie tyl-ko wyróżnić produkt na półce, ale również ozna-kować np. lodówkę konsumenta, a tym samym na stałe zagościć w jego domu”. Kolorowe ety-kiety, które szybko mogą zmienić swoją funkcję i stać się magnesami, budzą dużą sympatię kon-sumentów, nawet jeśli pojawia się na nich znak firmowy. Co więcej, jeśli producent zadba o to, by jeszcze bardziej zwiększyć ich funkcjonalność (przykładem są edukacyjne magnesy z litera-

Kolorowe etykiety, które szybko mogą zmienić swoją funkcję i stać się magnesami, budzą dużą sympatię kon-sumentów, nawet jeśli pojawia się na nich znak firmowy.

mi na produktach Danone), szansa na utrwale-nie świadomości marki wzrasta. Technologicznie rzecz ujmując, produkcja etykiet-magnesów nie jest skomplikowanym procesem. Wykorzystuje się w tym celu folię magnetyczną, która z jednaj strony przygotowana jest do zadruku w techni-ce fleksograficznej. Drukarnia Orion oferuje pro-dukcję tego typu aplikacji przy wykorzystaniu ośmiu kolorów. W grę wchodzą wszelkiego ro-dzaju uszlachetnienia, m.in. złocenia, posrebrza-nie, różnorodne lakiery i laminaty, które zwięk-szają atrakcyjność etykiety i czynią z niej efek-towny gadżet.

© O

rion

mniej gazów cieplarnianych niż przy tra-dycyjnym wymywaniu. Termiczna produk-cja form drukowych to przede wszystkim oszczędność czasu, trwa bowiem od 30 do 45 minut, podczas gdy klasyczna metoda rozpuszczalnikowa zajmuje nawet do 4 go-dzin. Wyeliminowanie chemii przekłada się na uproszczenie całego procesu – znika-ją wszystkie etapy związane z produkcją, transportem, przechowywaniem i destyla-cją rozpuszczalnika. Ważny jest także bez-pośredni wpływ na ludzkie zdrowie – „su-cha” metoda termiczna jest całkowicie bez-pieczna. Technologia ta daje również znacz-nie lepsze efekty – testy oraz zastosowanie w praktyce pokazują, że wykonane termicz-nie płyty są trwalsze i pozwalają na bar-dziej precyzyjne odzwierciedlenie kolorów. Postępy, jakie w ostatnich latach poczyniła fleksografia w dziedzinie ekologicznej pro-dukcji, widać również na przykładzie stoso-wanych substratów. Coraz częściej stosuje się tusze do utrwalania elektronowego (EB), które charakteryzują się krótszym czasem schnięcia i wyższą trwałością. Tusze EB, utwardzane przy obniżonej zawartości tle-

nu, przynoszą korzyści w postaci wysokiej jakości druku, co przekłada się na dalszą redukcję kosztów produkcji. Technologia ta eliminuje niezwiązane pozostałości farb i chemikaliów oraz pozwala na zmniejszenie ilości formującego się ozonu. Jednocześnie

zadrukowana powierzchnia jest gładsza i charakteryzuje się lepszym połyskiem. W tym punkcie fleksografia łączy w sobie dbałość o środowisko z dążeniem do dobrego efektu wizualnego i opłacal-ności produkcji.

© F

oto

lia

59print+publishing 159|10

fleksografia

Page 60: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Flexo Control Universal

Duża precyzja małego urządzeniaSibress, włoski producent systemów do pomiaru i analizy w druku fleksograficznym, wprowadza na rynek swoje najnowsze rozwiązanie. Flexo Control Universal to kolejny element rodziny Flexo Control. Urządzenie nie jest większe od myszki komputerowej, co skutkuje wysokim komfortem obsługi.

Urządzenie służy do pomiaru i kontroli płyt fleksograficznych oraz offsetowych, precyzyj-nie mierząc pole pokrycia pól rastrowych. Fle-xo Control Universal dokonuje pomiaru liniatury rastra AM między 23 a 85/cm a rastra FM o minimalnej wielkości punktu 20 µm. Przy wszystkich rodzajach prac, sys-tem zapewnia dokładność powtórzeń ± 0,5 proc. Nowo utworzony algorytm umożliwia

dokładną analizę wartości pokrycia powierzch-ni rastrów w druku łączonym (farby mieszane) lub przy farbach krytycznych, takich jak żółty. Flexo Control Universal korzysta z kamery RGB 1,3 megapiksela oraz energooszczędnej diody świecącej. Pracę urządzenie wspiera oprogra-mowanie Versatile@flex. Rozpoznanie i analiza punktów rastrowych w aktywnym polu obrazu (powierzchnia >3 mm²)

następuje w pełni automatycznie. W ciągu kilku sekund otrzymujemy żądane parame-try: wartość procentową rastra, liniaturę ra-stra, średnicę i rozmiar punktu oraz kąt. Cechą typową dla rodziny Flexo Control jest również autokalibracja. Do urządzenia dołączono wytrawiony laserowo target kali-bracyjny, zawierający dziewięć precyzyjnych pól rastrowych.

© S

ibre

ss x

4

Flexo Control Universal służy do pomiarów i kontroli płyt fleksograficznych oraz off-setowych, precyzyjnie mierząc pole pokrycia pól rastrowych.

Rezultat pomiaru na płycie offsetowej (raster-Fm).

Rezultat pomiaru na płycie fleksograficznej (raster-Am). Rezultat pomiaru na płycie fleksograficznej (raster-Fm).

60 print+publishing 159|10

fleksografia

Page 61: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Nilpeter

więcej niż maszynaPod hasłem „more than just a press”, Nilpeter wprowadza na rynek kolejne maszyny fleksograficzne dla druku na wąskiej wstędze. Producenci opakowań i etykiet będą mogli korzystać z wydajnych systemów wykorzystujących technologię suszenia UV.

Flint GroupElastyczność w parze z trwałością

Firma Flint Group Flexographic Products wprowadza na rynek nową generację cienkich płyt fleksodrukowych nyloflex FAB 030 Digital. Stanowi ona ekologicz-ne i wydajne rozwiązanie dla nowoczesnego druku na wąskiej wstędze. Cienkie płyty oferują wiele korzyści, wśród których warto wyróżnić zredukowane zużycie energii oraz mniejszą ilość odpadów, a także – co najważniejsze – przyspiesze-nie procesu druku. Płyty nyloflex FAB 030 Digital oferują również większą trwa-łość tuszy UV oraz elastyczność, która pozwala na łatwe umieszczenie płyty na małych wałkach aniloksowych. Najnowszą pozycją w ofercie Flint jest również rotec Label Sleeve. Tuleja charakteryzuje się przede wszystkim dużą odporno-ścią na wysoką temperaturę i wilgotność. Nadaje się do druku przy wykorzysta-niu płyt o niemal każdej grubości. Oba produkty będą prezentowane podczas targów LabelExpo Americas 2010.

Simec GroupFleksograficzny rewolwerowiec

Firma Simec Group oddaje w ręce klientów nową wersję systemu do obsługi i magazynowania tulei fleksograficznych o nazwie Revolver Self. Dzięki nowe-mu rozwiązaniu tuleje mogą być w prosty i – przede wszystkim – bezpieczny sposób przenoszone z maszyny drukującej do urządzenia czyszczącego, a na-stępnie transportowane dalej do magazynu. Jednocześnie wyeliminowana zo-staje możliwość ich uszkodzenia podczas przenoszenia.Revolver Self wyposażony został w pierścienie zabezpieczające dostosowa-ne do urządzenia czyszczącego dla każdej przenoszonej tulei. Simec Group podkreśla, że za sprawą nowego systemu tuleje przez długi czas pozostają czyste, co nie pozostaje bez wpływu na ogólną wydajność produkcji i jakość druku, a także zapewnia pełną powtarzalność i zgodność wydruków z oryginałem.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Najnowsze uzupełnienie rodziny maszyn drukujących w technologii UV-flekso sta-nowi urządzenie FG-4200 o maksymalnej szerokości wstęgi 420 mm. Ośmiokolorowa maszyna jest niezwykle elastyczna pod ką-tem wykorzystywanych podłoży. Może za-drukowywać szerokie spektrum materiałów do druku etykiet i opakowań. FG-4200 ko-rzysta z innowacyjnej technologii podwój-nego napędu servo-drive oraz lekkich tu-lei fleksograficznych. System plasuje się po-między modułową linią urządzeń FA a wy-sokiej klasy serią FB.

Większą szerokość wstęgi, sięgającą mak-symalnie 558 mm, oferuje z kolei druga nowość w portfolio Nilpetera – maszyna FA-6. Urządzenie adresowane jest do dru-karń zajmujących się produkcją opakowań i etykiet, które poszukują kompleksowego rozwiązania, zdolnego sprostać wysokim wymaganiom jakościowym. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim ośmio-kolorowa wersja maszyny FA-6, którą wy-posażono jednocześnie w moduły utwar-dzania promieniami UV oraz system suszą-cy nadmuchem gorącego powietrza. Urzą-dzenie drukuje na szerokim spektrum ma-teriałów opakowaniowych. Najmniejsza szerokość wstęgi, jaką oferu-je Nilpeter to 330 mm i także w tym seg-mencie firma oferuje wydajny system dru-ku flekso – FB-3300 S, który wyposażo-ny jest w wydajny moduł utwardzania UV oraz suszenia gorącym powietrzem. Do-datkowo, wałki chłodzące pozwalają na druk na materiałach wrażliwych na cie-pło. Urządzenie poszerzono o opcje obrób-ki końcowej, dostępne w trybie inline, po-zwalające na kompleksową produkcję ulo-tek, etykiet oraz bookletów. Maszyna pra-cuje z prędkością 228 m/min., co pozwala na realizację zlecenia w stosunkowo krót-kim czasie.

Seria FA adresowana jest do drukarń zajmujących się produkcją opakowań i etykiet, które poszukują kom-pleksowego rozwiązania.

Urządzenia serii FB drukują na najwęższej wstędze, ale zaskakują wydajnością i jakością druku.

61print+publishing 159|10

introligatorniafleksografia

Page 62: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Z cyklu badań naukowych

Ślad po kartonachSzwedzki Instytut Ochrony Środowiska IVL opracował metodę obliczania śladu węglowego produkowanego przez kartony. Te szczegółowe badania zlecone zostały przez ECmA (European Carton makers Association), a wspiera je Pro Carton.

Głównym celem badań było ustalenie warto-ści emisji śladu węglowego oraz sekwestra-cji CO2 poprzez działanie lasów. Nowy temat poddany pod – poświęconą zmianą klimatycz-nym – debatę to korzyści płynące z wykorzy-stania w produkcji tektury naturalnych surow-ców tj. włókna drzewne z lasów zarządzanych w sposób zrównoważony. Przedstawiono za-równo aspekt wydzielania gazów cieplarnia-nych, jak i usuwania emisji CO2 podczas pro-dukcji i użytkowania opakowań kartonowych. Główny wniosek – jaki wysunął IVL – brzmi, że przy obecnym zapotrzebowaniu na karto-ny, średnia sekwestracja netto biogennych CO2 (produkowanych przez zarządzane w sposób zrównoważony lasy) wynosi 730 kg na każdą tonę używanych w Europie kar-tonów. Badania IVL uzupełnia sprawozda-nie specjalistów z Pro Carton, którzy zmierzy-li ilość ekwiwalentu dwutlenku węgla wydzie-lanego z paliw używanych w produkcji (od początku do końca). Uzyskany wynik to 946 kg na tonę ekwiwalentu CO2 emitowanego przez każdą tonę wyprodukowanego karto-nu. Dotąd nie wypracowano sposobu włącza-nia – emitowanego przy produkcji kartonów pochodzących

z surowców drzewnych – dwutlenku węgla w ekosystem leśny. Dlatego niniejsze sprawoz-danie znacznie przyspieszy trwające debaty. Proponuje się metodę oceny sekwestracji netto biogennych CO2 w lasach, gdzie wy-korzystywane do produkcji tektury drewno jest zbierane. Wyniki badań sugerują istnienie

związku między konsumpcją kartonu i warto-ścią sekwestracji netto CO2 w trwale zrówno-ważonej gospodarce leśnej. Popyt na karton stymuluje popyt na drewno (włókno drzewne wykorzystywane do produkcji tektury), co z kolei zachęca do prowadzenia zrównowa-żonej gospodarki leśnej i neutralizacji śladu wę-glowego. Oprócz ocen szacunkowych sekwe-stracji w lasach związanych z produkcją kar-tonu w Europie, badacze opracowali również metodologię UE-27, która to bazuje na reduk-cji emisji szkodliwych gazów podczas proce-su utylizacji tektury. Ogół analiz przyczynił się do obliczenia średniego śladu węglowe-go w przeliczeniu na sprzedawane na rynku europejskim kartony, co stanowi sumę emisji gazów cieplarniach przypadających na tonę włókna z pierwszego tłoczenia i włókna wy-produkowanego w wyniku recyklizacji. Wyni-ki badań przedstawia poniższy wykres (nie są brane pod uwagę wartości opóźnienia emisji zgodne z PAS 2050 i wykorzystanie odpadów ze składowisk).

Podczas procesu produkcji od jego początku do końca (również transportu), emisja dwutlenku węgla wynosi 964 kg/ tonę kartonu, z czego sekwestracji netto podlega -730 kg biogennego CO2. Poniższy schemat ilustruje uzyskane przez IVL wyniki:

Biogenne CO2 CO2, Metan, N2OCałkowita emisjagazów cieplarnianych

kg e

kwiw

alen

tu C

O2/

tona

kar

tonu

na

rynk

u

Podczas procesu produk-cji od jego początku do końca (również transpor-tu), emisja dwutlenku węgla wynosi 964 kg/ tonę kartonu, z czego se-kwestracji netto podle-ga -730 kg biogennego CO2. Poniższy schemat ilustruje uzyskane przez IVL wyniki:

62 print+publishing 159|10

ekologia

Page 63: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

DRIVE RESULTS With Presstek DI® Quality and In-line Aqueous Coating The Presstek 52DI-AC digital offset press combines the automation, accuracy and high resolution colour of DI® printing with in-line aqueous coating. You’ll nail every job with results customers love. And, with high efficiency and a low cost per page, you’ll nail the profi ts, too.

■ Digital workflow efficiency

■ Built-in aqueous coater with anilox metering

■ Flood and spot coating

■ Print on any offset stock up to 20 point, including envelopes and plastics

■ High quality offset up to 300 line screen

■ Low cost per page for runs of 500 to 20,000

■ Bridges the gap between digital toner presses and conventional offset

For more information call,

08450 55 22 88 or email, [email protected]

www.presstek.com

SEE US AT IPEX - Stand # 07-C48018-25 MAY 2010 - NEC, Birmingham, UK

RIP It. Print It. Coat It. Nail It.

Presstek 52DI-AC

The entire printing operation is automated from plate advancing and imaging to printing and coatingin one compact, easy-to-use press.

DI is a registered trademark of Presstek, Inc. ©2010 Presstek, Inc.

Page 64: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Żądza wiedzy motorem rozwoju

media drukowane wciąż rosnąZmieniają się przyzwyczajenia konsumentów. Kryzys gospodarczy, globalizacja i zmiany klimatyczne uformowały nowy typ konsumenta, dla którego takie czynniki, jak zdrowie i zrównoważony rozwój odgrywają decydującą rolę.

Socjologowie, badacze rynku i panujących trendów odkryli nowy typ konsumenta, okre-ślanego akronimem LOHAS (Lifestyle of He-alth and Sustainability). Jest to styl życia, któ-ry orientuje się na zdrowie i zrównoważony rozwój. LOHAS oczekują od producentów do-wodów na prowadzoną przez nich politykę ekologiczną i etyczną i wykazują dużą apro-batę dla produktów BIO i Fair Trade. LO-HAS to ludzie z wyższym wykształceniem, dobrze zarabiających. Większą część grupy, 60 proc., stanowią kobiety. Jeśli przyjrzymy się LOHAS pod kątem korzystania z mediów okazuje się, że są to ludzie dobrze znający się na Internecie i jednocześnie bardzo oczy-tani, czytający więcej książek, gazet i czaso-pism niż przeciętny obywatel. Kolejnym nowo powstałym typem kon-sumentów jest tzw. PARKO (konsument-uczestnik). PARKO uważają siebie za czyn-nych uczestników rynku, którzy wykorzystu-ją Internet we wszystkich dziedzinach życia w celu zdobywania wiedzy na temat przed-siębiorstw. Są oni więc nie tylko świadomy-mi konsumentami, ale także śledzą działania firm w zakresie komunikacji. Ponad 80 proc. tej grupy konsumentów oczekuje od przed-siębiorstw otwartości na krytykę i na opinie klientów oraz zdolności do dialogu. Wielu z nich uważa, że innowacyjna i nastawiona na dialog komunikacja prowadzona przez przed-siębiorstwo, gwarantuje firmie sukces.

Oferta dla nowego konsumentaAby sprostać trendom rynkowym i zwięk-szyć swoją wiarygodność, firmy poszukują nowych metod komunikacji z nowymi gru-

pami konsumenckimi. Rozwiązaniem okaza-ły się nowe tytuły magazynów. Ciekawość zawodowo czynnych i wymagających konsu-mentów zaspokoić może na przykład „Bio-Rama”, magazyn promujący zrównoważo-ny styl życia. Czasopismo, wydawane przez austriackie Monopol Medien, ukazuje się w Niemczech i w Austrii cztery razy w roku. Tytuł posiada także stronę internetową bio-rama.at. Dla czytelników ceniących zdrowie i ochronę środowiska, Hubert Burda Media oferuje z kolei czasopismo „My Life”. Badania dowodzą, że czytelnicy regular-nie sięgają również po magazyny firmowe. Mało tego, czytelnicy uważają informacje zawarte w tego typu publikacjach za wiary-godne i rzetelne. Okazuje się, że dobra oce-na magazynu pozytywnie wpływa na wi-zerunek przedsiębiorstwa. Według badań, przeprowadzonych przez European Institu-te for Corporate Publishing (EICP), w Niem-czech, Austrii i Szwajcarii funkcjonuje bli-sko 15 tys. czasopism firmowych. Z kolei brytyjskie Association of Publishing Agen-cies prognozuje dla sektora publishing ro-snące obroty. Badania dowodzą, że 78 proc. konsumentów przedkłada tę formę marke-tingu nad inne środki przekazu. Dobrym przykładem na to, że kupujący pre-ferują czasopisma firmowe, jest sieć marke-tów Aldi, którego magazyn (nakład 4 mln rocznie) inspiruje do przygotowania wła-snego menu, oczywiście z wykorzystaniem produktów dostępnych w sieci Aldi. Z ko-lei pod koniec maja 2009 roku „Ameri-can Express” wydał nowy „Lifestyle Gour-met – Magazin Selects” dla swoich czytel-

64 print+publishing 159|10

media

Page 65: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

ników. Innym przykładem jest szwedzki producent ubrań sportowych Peak Per-formance, który informuje swoich klien-tów o najnowszych trendach w modzie w „Peak Performance Journal”. Ukazuje się on dwa razy w roku w wersji angloję-zycznej i jest dostępny w 70 krajach na całym świecie.

Wydrukuj WikipedięBranża poligraficzna otrzymuje nowe szanse tam, gdzie nikt się tego nie spo-dziewa. Coraz częściej drukuje się content stron internetowych. Papierowy maga-zyn wydawany przez portal e-bay po raz pierwszy wydano w 2007 roku, a jego na-kład wynosi obecnie 480 tys. egzempla-rzy rocznie. Krótko po nim pojawił się na rynku w wersji drukowanej magazyn dla marketingu online „Adzine”. Na druk zde-cydowali się także twórcy portalu interne-towego fotocommunity.de. Podczas gdy wiele wydawnictw wstrzymuje druk ency-klopedii, Bertelsmann, we współpracy ze stowarzyszeniem Wikimedia, odważył się na pierwszy krok w kierunku „przełożenia Internetu na papier” i w 2008 roku wydał papierową wersję Wikipedii pod nazwą „The One-Volume Wikipedia Encyclope-dia”, zawierającą 25 tys. artykułów. Nowy styl życia i zmiana przyzwyczajeń konsumenckich napędzają przemysł i handel. Na tym mogą skorzystać przede wszystkim branże poligraficzna i medial-na, ponieważ rośnie popyt na wiarygod-ne i zorientowane na dialog media druko-wane.

65print+publishing 159|10

media

Page 66: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Print & Publishing Sp. z o.o. 61-701 Poznań, ul. Fredry 1/18 Tel./fax: 061 855 19 90 E-Mail: [email protected] Internet: www.printernet.pl

Dyrektor generalny Michael Seidl Redaktor naczelny Izabela E. Kwiatkowska [[email protected]] Reklama i marketing [[email protected]] Tłumaczenia Jacek Golicz, Magdalena Wajrauch Grafika i skład Magda Brzozowska Administracja Anna Marciniak [[email protected]] Autorzy wydania Izabela E. Kwiatkowska, Michael Seidl, dr Werner Sobotka, Jacek Golicz Druk Zakład Poligraficzny PAWDRUK Magazyn PRINT & PUBLISHING jest miesięcznikiem. Ukazuje się w językach narodowych w Polsce, Rosji, Indiach, Czechach oraz na Słowacji i Węgrzech.

Wszelkie prawa zastrzeżone przez PRINT & PUBLISHING Sp. z o.o.Publikacja materiałów lub ich części tylko za pisemną zgodą PRINT & PUBLISHING Sp. z o.o.Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.Redakcja nie odpowiada za treść artykułów autorskich. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.

Prenumerata roczna wynosi 132 zł netto.Cennik reklam wysyłamy na życzenie.

Koordynacja międzynarodowa PRINT & PUBLISHING International Verlag GmbH,Rotenmühlgasse 11/10, A-1120 Wien, Telefon +43(0)1/983 06 40, Fax +43(0)1/983 06 40-18,E-Mail [email protected]

Redakcja pracuje na urządzeniach biurowych firmy Rex-Rotary dostarczonych przez firmę Riset.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, a także zmiany

tytułów.

Najważniejsze tematy kolejnego wydania:

Relacja z targów IFRA 2010

Targi Viscom 2010

Nowości w druku wielkoformatowym

Wspieramy

print+publishing 159|10

serwis/Impressum

Page 67: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

100917_fotolia_print&publishing_creative leisure_205x285_m.indd 2 16.09.2010 23:26:55 Uhr

Page 68: Print & Publishing, nr 9/2010, zeszyt 159

Innowacja inspiruje innowację. Nowy Speedmaster CX 102 łączy nowatorskie,

techniczne rozwiązania technologii Speedmastera XL 105 ze sprawdzoną platformą

Speedmastera CD 102. Powstała ultranowoczesna maszyna, która dzięki znacznie

krótszemu czasowi narządu i maksymalnej prędkości produkcyjnej 16.500 ark./godz.

jest najlepiej przygotowana na rosnące wymagania rynku. Zaciekawieni?

Więcej informacji na stronie www.heidelberg.pl

Heidelberg Polska Sp. z o.o.ul. Popularna 82 • 02-226 Warszawa • Telefon (22) 57-89-000 • www.heidelberg.pl

Zobacz drukowanie w nowym świetleNastępna generacja maszyn: Speedmaster CX 102