podstawowe różnice pomiędzy handlem tradycyjnym a handlem
TRANSCRIPT
Strona 1 z 13
Stanowisko (wstępne)
Izby Gospodarki Elektronicznej
dotyczące objęcia branży handlu elektronicznego zakresem
podmiotowym regulacji dotyczącej nowej formy
opodatkowania działalności handlowej i usługowej
Sygn. pisma: S/LEG/PL/2016002
Warszawa, 2016-01-14
Strona 2 z 13
Spis treści
Spis treści ......................................................................................................................... 2
Wstęp .............................................................................................................................. 3
Podstawowe różnice pomiędzy handlem tradycyjnym a handlem internetowym ............ 5
Planowane zmiany ........................................................................................................... 7
Uwagi zasadnicze do zmian .............................................................................................. 7
1. Różnice pomiędzy handlem tradycyjnym a internetowym ................................... 7
2. Spadek konkurencyjności polskich przedsiębiorców ............................................ 8
3. Wpływ na firmy sprzedające w Internecie ........................................................... 9
4. Trudności z obliczaniem wysokości należnego podatku ..................................... 10
5. Wprowadzenie barier dla lokowania kapitału i zmniejszenie innowacyjności .... 10
Ryzyka wprowadzenia podatku od obrotu w zakresie umów zawieranych na odległość 11
Rekomendacje ............................................................................................................... 12
Podsumowanie .............................................................................................................. 13
Strona 3 z 13
Wstęp
Izba Gospodarki Elektronicznej (dalej: e-Izba) pozyskała informacje, że podczas spotkania
konsultacyjnego, które odbyło się w dniu 8 stycznia 2016 roku, dotyczącego prac nad projektem ustawy
której celem ma być nałożenie podatku „od hipermarketów”, poczynione zostały ustalenia o zmianie
założeń i w miejsce podatku nakładanego w zależności od powierzchni sprzedaży wprowadzony ma być
podatek obrotowy ze skalą progresywną, który ma obejmować także handel elektroniczny
(e-commerce) – tzw. sklepy internetowe. Z informacji jakie e-Izba pozyskała także z wypowiedzi
medialnych przedstawicieli rządu, dotyczących planów kształtu podatku otrzymaliśmy informację, że
opodatkowanie e-handlu nie było początkowym założeniem rządu, lecz same organizacje
przedsiębiorców zaproponowały takie rozwiązanie.
W związku z powyższym, chcielibyśmy jednoznacznie stwierdzić iż wprowadzenie podatku od
sprzedaży internetowej stanowi istotne zagrożenie dla interesów polskich przedsiębiorstw oraz
konkurencyjności polskiej gospodarki, a stanowiska prezentowanego przez inne organizacje
przedsiębiorców nie podziela duża liczba innowacyjnych firm, które oferują konsumentom towary
wygodnie i bezpiecznie, często w najniższych cenach.
E-Izba, która dokonała konsultacji z przedsiębiorcami w ramach inicjatywy E-Commerce Polska,
jako reprezentant całej branży gospodarki cyfrowej pragnie wyrazić istotne zaniepokojenie i wątpliwości
związane z zaproponowanymi przez rząd rozwiązaniami – oraz zaprezentować realne negatywne skutki
dla rynku handlu detalicznego i hurtowego w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem przedsiębiorców
działających w branży e-Commerce.
E-Izba wyraża zrozumienie, że na etapie konsultacji społecznych projektu, który w swych
założeniach nie miał dotyczyć handlu elektronicznego, nie znalazła się wśród uczestników konsultacji.
Niniejszym zwracamy się z uprzejmą prośbą o włączenie do prac nad projektem np. w trybie konsultacji.
Ze swej strony zobowiązujemy się do dostarczenia wszystkich niezbędnych i pomocnych Ustawodawcy
informacji, aby prace mogły przebiegać zgodnie z założonym terminarzem prac.
Strona 4 z 13
Dlaczego podatek od sprzedaży w Internecie nie jest dobrym rozwiązaniem i jest sprzeczny z założeniami
„podatku od hipermarketów” oraz idei wyrażanych przez Parlamentarny Zespół na rzecz Wspierania
Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego?
● podatek od e-handlu przyniesie skutek przeciwny do planowanego - dziś w Internecie Polacy kupują
głównie od sprzedawców z Polski, a po zwiększeniu kosztów w wyniku nałożenia nowych podatków
zaczną kupować od firm zarejestrowanych za granicą, bo one będą w stanie zaoferować niższe ceny na
te same towary1. To będą firmy np. z Niemiec, Czech czy Słowacji. Wtedy większość podatków2 od e-
sprzedawców będzie płacona poza Polską;
● podatek istotnie zmniejszy potencjał polskiego eksportu poprzez pogorszenie konkurencyjności
polskich firm - jeśli jakiekolwiek dodatkowe obciążenia dotkną podmioty prowadzące e-handel z Polski to
ze względu na globalny charakter Internetu, firmy nieobłożone podobnymi obciążeniami będę w stanie
zaoferować lepsze ceny - oferty z Polski będą na drugiej i trzeciej stronie wyników porównywania - czym
większa polska firma tym większe koszty eksportu;
● będzie nieskuteczny - w przeciwieństwie do handlu tradycyjnego gdzie zmiana miejsca sprzedaży
wymagałaby zmiany lokalu (lokalizacja jest głównym atutem przyciągania klientów), potencjalne
skuteczne sposoby unikania opodatkowania polegać mogą na zarejestrowaniu podmiotu dokonującego
sprzedaży za granicą, bez konieczności zmian infrastrukturalnych, logistycznych czy pracowniczych;
● nie zbudujemy oczekiwanej w Polsce “Doliny Krzemowej” - przedsiębiorcy nie tylko powinni wymyślać
w Polsce nowe pomysły, ale przede wszystkim w Polsce lokować kapitał, rejestrować działalność i ją
rozwijać dzięki przyjaznym regulacjom. Dodatkowe podatki od sprzedaży internetowej oddalają Polskę od
preferowanej lokalizacji siedziby dla innowacyjnej działalności;
1 Internetowa możliwość łatwego porównywania cen i błyskawiczny dostęp do ofert zlokalizowanych w dowolnym kraju tworzy hiper-konkurencyjny rynek.
Korzystają na tym konsumenci, bo marże w sprzedaży internetowej są minimalne. Dodatkowe obciążenia podatkowe spowodują albo zwiększenie cen (tam gdzie konkurencja globalna będzie jeszcze możliwa) albo utratę atrakcyjności ofert firm zlokalizowanych w Polsce i oddanie obrotu firmom zagranicznym. W praktyce za wyjątkiem kategorii niszowych, dodatkowe obciążenia mogą spowodować, że wynik na sprzedaży nie będzie rentowny.
2 podatek dochodowy, podatek VAT (częściowo), podatek od wynagrodzeń i PIT od części działalności za granicą,
Strona 5 z 13
Podstawowe różnice pomiędzy handlem tradycyjnym a handlem
internetowym
HANDEL TRADYCYJNY HANDEL INTERNETOWY
Miejsce sprzedaży sprzedaż w lokalu przedsiębiorstwa sprzedaż na odległość
Miejsce zawarcia umowy fizyczny lokal serwis internetowy świadczący usługi drogą elektroniczną
Sprzedaż detaliczna kasa fiskalna zarejestrowana dla miejsc prowadzenia sprzedaży
(lokal przedsiębiorstwa)
kasa fiskalna zarejestrowana dla miejsca prowadzenia sprzedaż
(sprzedaż wysyłkowa)
Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U.
2014, poz. 827)
DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY
2011/83/UE z dnia 25 października 2011 r. w
sprawie praw konsumentów, zmieniająca dyrektywę Rady
93/13/EWG i dyrektywę 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz
uchylająca dyrektywę Rady 85/577/EWG i dyrektywę
97/7/WE Parlamentu Europejskiego i Rady
obowiązki wynikające z ustawy o prawach konsumenta będącej harmonizacją zupełną zapisów
Dyrektywy
Rozdział 2
Obowiązki przedsiębiorcy w umowach, innych niż ̇umowy zawierane poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość ́
obowiązki wynikające z ustawy o prawach konsumenta będącej harmonizacją zupełną zapisów
Dyrektywy
Rozdział 3
Obowiązki przedsiębiorcy w umowach zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość ́
+21 obowiązków, w tym:
- prawo konsumenta do odstąpienia od umowy zawartej na odległość w ciągu 14 dni od dostarczenia towaru
- koszty zwrotu towaru
- koszty dostarczenia towaru w ramach reklamacji
KONKURENCYJNOŚĆ Konkurencja regionalna
Konkurencja zależna od fizycznej lokalizacji,
Sprzedaż uzależniona od infrastruktury (powierzchni)
Konkurencja międzynarodowa
Brak barier fizycznych (sprzedaż bez granic)
Konkurencja z firmami z całego świata
Strona 6 z 13
DODATKOWE RYZYKO BRAK - bezwarunkowe honorowanie prawa konsumenta do odstąpienia od umowy zawartej na odległość w ciągu 14 dni od dostarczenia towaru
- koszty zwrotu towaru
- koszty dostarczenia towaru w ramach reklamacji
PODATEK VAT zależny od siedziby przedsiębiorstwa
zależny od adresu zamieszkania przedsiębiorcy
zależny od miejsca zamieszkania konsumenta
zależny od siedziby przedsiębiorstwa (sposoby naliczania zależne od limitu w zakresie sprzedaży transgranicznej)
zależny od adresu zamieszkania przedsiębiorcy (sposoby naliczania zależne od limitu w zakresie sprzedaży transgranicznej)
zależny od miejsca zamieszkania konsumenta
PODATEK DOCHODOWY zależny od siedziby przedsiębiorstwa
zależny od adresu zamieszkania przedsiębiorcy
zależny od siedziby przedsiębiorstwa
zależny od adresu zamieszkania przedsiębiorcy
Strona 7 z 13
Planowane zmiany
Podstawowym celem wprowadzenia nowej formy opodatkowania ma być, obok wpływów
budżetowych, ochrona interesów narodowych, przejawiająca się w ochronie polskich przedsiębiorców,
w szczególności małych i średnich firm, zapewniając im możliwość konkurencji.
Według nowych założeń, podatkiem obrotowym mają zostać objęte zarówno sklepy stacjonarne
jak i sklepy internetowe, przy czym nie są jeszcze znane szczegółowe zasady opodatkowania – wskazuje
się, że prawdopodobnie zostaną zastosowane stawki progresywne, uzależnione od wartości obrotów,
przy jednoczesnej rezygnacji z kryterium powierzchni.
Uwagi zasadnicze do zmian
1. Różnice pomiędzy handlem tradycyjnym a internetowym
W rozważaniach dotyczących wprowadzenia nowego podatku pomija się istotne różnice
pomiędzy handlem tradycyjnym a internetowym, zarówno faktyczne, jak i prawne.
W handlu tradycyjnym sprzedaż następuje w lokalu przedsiębiorstwa, który to lokal jest miejscem
zawarcia umowy. Podmioty prowadzące sprzedaż detaliczną mają obowiązek posiadania kasy
rejestrującej w każdym miejscu prowadzenia sprzedaży. Lokalizacja miejsca sprzedaży stanowi istotną
przewagę konkurencyjną, z której podmiot sprzedający nie może zmienić bez utraty komercyjnych
atutów.
W handlu elektronicznym sprzedaż następuje w wyniku umowy zawieranej na odległość, za
pośrednictwem serwisu internetowego świadczącego usługi drogą elektroniczną, pod określonym
adresem domenowym (URL). Kasa rejestrująca jest zarejestrowana w jednym miejscu prowadzenia
sprzedaży, właściwym dla siedziby przedsiębiorstwa, bez względu na adres internetowy pod którym
prezentowana jest oferta.
Strona 8 z 13
Ustawa o prawach konsumenta rozróżnia przedsiębiorców zawierających z konsumentami
umowy sprzedaży w zależności od sposobu zawarcia umowy. Na przedsiębiorcach zawierających z
konsumentami tzw. umowy na odległość (np. sklepach internetowych) ciąży wiele obowiązków, którym
nie podlegają przedsiębiorcy prowadzący handel tradycyjny. Najbardziej wyraźnym przykładem jest
prawo odstąpienia od umowy, które przysługuje konsumentom przy umowach zawieranych na
odległość, natomiast nie przysługuje w przypadku umów tradycyjnych. Ponadto przedsiębiorcy
prowadzący sklepy internetowe muszą dostosować swoją działalność do przepisów ustawy o
świadczeniu usług droga elektroniczną.
Różnice pomiędzy sklepami internetowymi a tradycyjnymi występują także w zakresie
konkurencji. Sklepy tradycyjne muszą sprostać jedynie konkurencji regionalnej. Sklepy internetowe, ze
względu na brak barier fizycznych, konkurują z firmami z całego świata.
Trzeba także zwrócić uwagę na różnorodność towarów oferowanych w handlu elektronicznym,
której konsekwencją są bardzo duże różnice w stosowanych marżach. w poszczególnych branżach marże
są bardzo rozbieżne i wynoszą od ok. 0,5-2% w przypadku sprzętu elektronicznego po nawet kilkadziesiąt
procent w przypadku odzieży.
2. Spadek konkurencyjności polskich przedsiębiorców
Należy zauważyć, że w przypadku branży e-commerce polscy przedsiębiorcy konkurują nie tylko
na rynku wewnętrznym, ale – co najmniej - na rynku europejskim, a w praktyce biorąc pod uwagę
popularność serwisów e-commerce wśród Polaków co raz większym zainteresowaniem cieszy się oferta
bezpośrednia z rynków azjatyckich. Na rynku cyfrowym nie ma przeszkód, by polski konsument nabył za
pośrednictwem Internetu towar lub usługę z dowolnego państwa na świecie.
Wprowadzając dodatkowe obciążenia w stosunku do polskich przedsiębiorców, rząd
uprzywilejowuje zagranicznych przedsiębiorców internetowych, którzy będą mogli zaoferować niższe
ceny towarów polskim konsumentom. Obniżona również zostaje konkurencyjność polskiego eksportu –
jeśli podmioty zarejestrowane w Polsce obciążone będą dodatkowym podatkiem podniosą ceny –
spadnie przewaga cenowa polskiej oferty a klienci z zagranicy nie będą korzystać z polskich sklepów
Strona 9 z 13
internetowych z uwagi na wyższe ceny, jeśli zaś ceny nie obniżą ze względu na zaistniałe warunki
konkurencyjne, obniżona marża utrudni kolejne inwestycje w eksport.
Trzeba tutaj podkreślić, iż sklepy internetowe działają na bardzo niskich marżach o czym świadczy
bardzo niski udział dostaw zza granicy. Jest to obecnie 4%, najniższy poziom w UE po Rumunii, przy 12%
dla Niemiec i 11% dla Litwy. Niski import wynika z konkurencyjności, innymi słowy z niskich marży
oznacza, że rentowność może sklepów dla ważących w handlu internetowym branż jak elektronika i AGD
(Komputronik, X-KOM, Neo24, Euro RTV i AGD nie uzyskują 2% rentowności), znajdzie się poniżej
proponowanych stawek podatku a miejsce podmiotów krajowych zajmą duże podmioty zagraniczne jak
np. Amazon czy Niemiecki Konrad.
Skutki te będą bardziej dotkliwe w przyszłości, kiedy wejdą w życie projektu Jednolitego Rynku
Cyfrowego, którego celem jest ujednolicenie w poszczególnych państwach UE prawa o swobodnym
przepływie informacji drogą elektroniczną, praw autorskich oraz usług i towarów.
3. Wpływ na firmy sprzedające w Internecie
Według szacunków własnych e-Izby, sklepy internetowe w Polsce pod względem liczebności
stanowią w 98%-99% podmioty zarejestrowane na terytorium RP, podczas gdy ok. 1% stanowią firmy
zarejestrowane za granicą.
Podobnie jest z szacunkami wielkości sklepów – również około 99% stanowią małe i średnie
przedsiębiorstwa. Należy podkreślić, że polski handel elektroniczny opiera się głównie na małych
przedsiębiorstwach (przeważają jednoosobowe działalności albo przedsiębiorstwa zatrudniające kilka-
kilkanaście osób), więc zaproponowane rozwiązanie będzie miało bezpośredni wpływ na ich kondycję
finansową.
Trzeba także zauważyć, że z uwagi na zasadniczo niskie marże w handlu internetowym
(w porównaniu do handlu tradycyjnego), nałożenie dodatkowego podatku będzie musiało przełożyć się
bezpośrednio na politykę cen, co może zmniejszyć dynamikę rozwoju branży e-Commerce, lub na utratę
Strona 10 z 13
pozycji konkurencyjnej gdy obniżenie zagrozi rentowności, gdyż dla polskich konsumentów niezwykle
istotnym kryterium decyzji zakupowych jest cena.
W dobie rozwoju handlu transgranicznego, dodatkowe koszty po stronie polskich e-
przedsiębiorców i ich wpływ na rentowność sprzedaży, mogą doprowadzić do migracji konsumentów w
kierunku atrakcyjniejszej cenowo oferty sklepów i portali zagranicznych. To z kolei może przełożyć się na
spowolnienie dynamiki rozwoju e-handlu w Polsce, a zatem obniżyć wpływy z podatków od tego sektora.
Trzeba pamiętać, że jeśli nie uda się przedsiębiorcom zrekompensować kosztów, ich rentowność oraz
pozycja konkurencyjna może zostać utracona, a ich pozycję rynkową mogą zająć zagraniczni
przedsiębiorcy, których nie obciążają podobne obowiązki.
4. Trudności z obliczaniem wysokości należnego podatku
W doniesieniach dotyczących wprowadzenia nowego podatku brak jest informacji
o ewentualnym rozróżnieniu sprzedaży na rzecz konsumentów (rejestrowanej przy pomocy kas
rejestrujących) od sprzedaży na rzecz przedsiębiorców (fakturowanej). W przypadku wprowadzenia
nowego podatku może pojawić się jednak konieczność rezygnacji z uproszczonej księgowości na rzecz
pełnej analizy, co wiąże się ze wzrostem kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców.
5. Wprowadzenie barier dla lokowania kapitału i zmniejszenie innowacyjności
Obciążenie branży handlu i usług elektronicznych dodatkowym podatkiem zniechęci
potencjalnych inwestorów do lokowania kapitału w Polsce. Przełoży się to na zmniejszenie atrakcyjności
polskich przedsięwzięć typu „start-up”, a w konsekwencji na spadek innowacyjności polskich firm.
Strona 11 z 13
Ryzyka wprowadzenia podatku od obrotu w zakresie umów zawieranych na
odległość
1) E-commerce to około 90% obrotu należącego do polskich firm
Dotknie głównie podmioty polskie a nie obejmie zagranicznych firm, działających na tym samym rynku
Utrudni uzyskanie rentowności i rozwój MŚP w młodej, innowacyjnej kategorii sprzedaży
Zaszkodzi dużym polskim podmiotom, które odniosły sukces - zmniejszy ich konkurencyjność
Może spowodować migrację polskich przedsiębiorców za granicę
2) E-commerce jest źródłem polskiego eksportu
Ograniczy konkurencyjność eksportu z Polski Ułatwi konkurencyjny import z UE, który zyska na znaczeniu
3) Rentowność branż jest zróżnicowana (także pod względem udziału podmiotów zagranicznych)
W rożny sposób oddziaływał będzie na branże przy jednorodnej stawce podatku obrotowego
Może przekroczyć marże - duże zagrożenie dla branży elektronika, spożywczej
4) Prawo, zarówno kodeks cywilny jak i przepisy podatkowe rozróżniają sprzedaż konsumencką
i niekonsumencką
Objęcie podatkiem obrotowym wyłącznie sprzedaży detalicznej może spowodować nierówne traktowanie nabywców
Brak ścisłego rozróżnienia sprzedaży detalicznej i hurtowej Brak określenia podstawy opodatkowania: sprzedaż towarów, usług czy też łączona (towar +
usługa)
Sprzedaż internetowa jest związana z większym ryzykiem - zgodnie z
prawem konsument ma prawo bezwarunkowego zwrotu towaru do 14 dni,
a sprzedaż tradycyjna nie ma takich obowiązków.
Strona 12 z 13
Rekomendacje
Należy zaznaczyć, że przedstawione przez e-Izbę ostatecznego stanowiska będzie możliwe po
opublikowaniu projektu ustawy.
Jednak już na obecnym etapie Izba rekomenduje:
1. wyłączenie z zakresu projektowanej ustawy obrotu wygenerowanego na podstawie umów
zawieranych na odległość – definicja „umowy zawieranej na odległość” została sformułowana w
ustawie o prawach konsumenta i jest już utrwalona w polskim porządku prawnym,
2. jednoznaczne określenie, czy ewentualnym podatkiem ma być objęta wyłącznie sprzedaż
towarów, czy również usług (treści cyfrowych, usług chmurowych, finansowych, turystycznych),
3. uważną ocenę potencjalnych skutków zaspokojenia popytu polskich konsumentów przez
podmioty zagraniczne (obecnie większość sprzedaży internetowej na terytorium Polski jest
realizowana przez polskich przedsiębiorców),
4. umożliwienie odliczania podatku obrotowego od podatku CIT, przez podmioty których ten
podatek będzie dotyczył,
5. aktywne wspieranie branży e-commerce poprzez tworzenie dla niej korzystnych prawnie
uwarunkowań.
Strona 13 z 13
Podsumowanie
Nałożenie dodatkowego podatku spowoduje zwiększenie kosztów prowadzenia działalności
wyłącznie na podmioty zarejestrowane w Polsce, co w kontekście internetowej konkurencji
międzynarodowej może mieć następujące skutki:
przeniesienie ciężaru ponoszonych kosztów na nabywcę (wzrost cen),
próby obniżenia kosztów przez ograniczenie zatrudnienia lub obniżenie jakości świadczonych
usług,
nasilenie tendencji do przenoszenia przez polskich przedsiębiorców działalności za granicę (co
jest znacznie łatwiejsze w przypadku handlu internetowego niż zwykłego)
zmniejszenie konkurencji na rynku w wyniku jego konsolidacji przez większe podmioty.
W konsekwencji może dojść do ekspansji zagranicznych przedsiębiorców na rynek polski, co byłoby
sprzeczne z podstawowym celem planowanych regulacji.
Należy podkreślić, że planowane zmiany zwiększą obciążenia dla wszelkiego rodzaju działalności
opartej na komunikacji na odległość, we wszystkich kategoriach produktowych (nie tylko sklepów
internetowych, ale także sprzedaży telefonicznej, w domu konsumenta, na targach, wystawach itp.).
Jeśli celem nowych regulacji jest zwiększenie konkurencyjności Micro, Małych i Średnich
Przedsiębiorstw - jak zapowiedziała premier Beata Szydło - to rekomendujemy wspieranie sprzedaży
przez Internet, bo ona najskuteczniej ułatwia MŚP konkurowanie z dużymi, w tym zagranicznymi
sieciami handlowymi. Dzięki temu rynek sprzedaży internetowej nie jest zdominowany przez
zagraniczne sieci lecz w większości należy do polskich sprzedawców.