złotych w złotychna co warto wydać ostatnie pieniądze50

scena letnia: / koncerty / ludzie /

/spotkania /Energetyczne brzmienia czy nastrojowe

francuskie melodie? Podpowiadamy, gdzie trzeba się wybrać w lipcu i sierpniu!

MikołaJ koMar

str. 4Miasta nigdy dość!

str. 6Biżuteria z połyskiem.

Koniecznie w wersji XXL!

złoty obiekt

po˚Ñdania

HOMO URBANUSmiejskie zwierz´

lifeStyle / wARSAw / SHOppiNg

nr 1 lipiec / sierpień 2011

{z-edytorial

Z przyspieszonym biciem serca i lek-kim drżeniem rąk oddajemy w Wasze ręce pierwszy numer magazynu Z. Mamy nadzieję, że stanie się dla Was – głodnych wrażeń użytkowników miasta – przewodni-kiem po najważniejszych atrakcjach, najlep-szych sklepach i trendach panujących w War-

szawie. Sprawdźcie, czy tak jak Mikołaj Komar należycie do gatunku homo urbanus i jesteście

pełnymi energii „miejskimi zwierzętami”, które chcą czerpać z życia jak najwięcej (s. 4-5). Spośród mnogości

supermodnych ubrań wybierzcie te, które odpowiadają Waszej osobowości (s. 10-11). Odnajdźcie dzikość w sercu i zapolujcie na gadżety inspi-

rowane egzotyczną Afryką (s. 9). Poznajcie obiecujących projektantów mody (s. 8), dowiedzcie się, skąd w środku miasta wzięło się UFO (s. 7). Zachęcam, by zajrzeć

na ostatnie strony. To właśnie tam prezentujemy zapowiedzi wyjątkowych wydarzeń, w których warto uczestniczyć (s. 15). Na Letnią Scenę w Tarasach wbiegną bowiem

prawdziwe gwiazdy. Spotkajmy się w Złotych Tarasach.

Kim jesthomo urbanus?

dzieje si´ w mieÊcie!Lato to czas imprez na świeżym powietrzu i spotkań w gronie przyjaciół w restauracyjnych ogródkach. Jed-nym i drugim sprzyja Letnia Scena w Tarasach – wyda-rzenie obfitujące w wyjątkowe koncerty. Kalendarium imprez szukaj na łamach magazynu.

Mikołaj komar

419

1114

12

Magdalena zawadzkaredaktor prowadząca

/////////

/////////

Miasto angażuje, pozbawia sił i męczy, a jedno- cześnie wciąga.

Nowość wśród kosmetyków! Topshop pre-zentuje swoją pierwszą linię produktów do makijażu.

Nieustannie zmieniające się trendy uchwyciliśmy w Stylowym Mikserze. Sprawdź, co warto mieć.

Trendy we wzornictwie podążają w kierunku Czar-nego Lądu. Prezentujemy egzotyczne przedmioty.

Wydawca: Złote Tarasy Sp. z o.o., ul. Złota 59, 00-120 Warszawa; Kierownik Marketingu, Redaktor naczelny: Marcin Berendt; Produkcja: Valkea Media S.A., ul. Elbląska 15/17, 01-747 Warszawa; Redaktor prowadząca: Magdalena Zawadzka, mzawadzka@valkea.com; Zespół: Agata Michalak, Sylwia Kawalerowicz; Korekta: Ewa Kiedio; Reklama: Monika Barchwic, mbarchwic@valkea.com, tel. 506 019 953, Agnieszka Łochocka, alochocka@valkea.com, tel. 505 510 642; Graficy: Łukasz Dziubalski, Beata Bębnowska; DTP: Studio Graficzne Valkea Custom Publishing; Fotoedycja: Mateusz Gołąb, Jan Malinowski; Menedżer projektu: Jerzy Kamecki, jkamecki@valkea.com; Dyrektor artystyczny Valkea Custom Publishing: Marta Dziubalska, mdziubalska@valkea.com; Dyrektor Valkea Custom Publishing: Tomasz Opiela, topiela@valkea.comZłote Tarasy nie odpowiadają za treść reklam oraz błędy powstałe w przygotowaniu i druku. Informacje zamieszczone w niniejszym wydawnictwie mają charakter reklamowy i nie stanowią oferty w rozumieniu przepisów prawa handlowego. Wszystkie ceny produktów podane są w przybliżeniu.Fo

to: M

agd

ale

na Ł

awni

czak

, Wo

jcie

ch R

ukuj

żo, C

orb

is, E

ast N

ew

s, m

ate

riał

y p

raso

we

. Okł

adka

: Mag

da

Wun

che

, Mag

dal

ena

Ław

nicz

ak, E

ast N

ew

s, m

ate

riał

y p

raso

we

W. K

ruk

4 5

z-hoMo urbanus

Z-MAGAZYn: Kim jesteś?Mikołaj Komar: Wciąż jeszcze chłopcem – takim, który lubi poznawać, nieustannie szuka, nie lubi się nudzić, kocha być pomiędzy ludźmi. Chłopcem, który nigdy nie ma dość...

Z-MAGAZYn: należysz do gatunku homo urbanus. Jesteś zwierzęciem miejskim?Mikołaj Komar: Brzmi to dziwnie, ale niestety tak, a dla-czego niestety? Bo miasto angażuje, pozbawia sił, męczy i niszczy, a jednocześnie zachęca. To taki paradoks.

Z-MAGAZYn: lubisz szybkie tempo?Mikołaj Komar: Uwielbiam. To całe moje życie. Od małego

funkcjonuję w taki sposób. Pierwszą imprezę zorganizo-wałem, kiedy miałem 6 lat. W ośrodku wypoczynkowym na Mazurach. Z pomocą trzech dziewczynek zrobiłem wielki transparent, przez dwie godziny biegaliśmy z magnetofo-nem „dwukasetowcem" i zapraszaliśmy na imprezę. Klub był pełny. To bieganie zostało mi do dziś. Jak mówi moja psychoterapeutka, bez luster ciężko mi będzie.

Z-MAGAZYn: Mówią o Tobie piotruś pan, balango-wicz, bon vivant. Jak czujesz się z taką łatką? pasuje do ciebie czy jest wykreowana?Mikołaj Komar: Ci, którzy chcą wiedzieć i powinni wie-dzieć o mnie rzeczy, które są istotne, to wiedzą. Znam ich

od wielu lat, wspierali mnie, kiedy byłem na samym dole, i towarzyszą mi teraz, kiedy mam superczas. Łatka bon vi-vanta mi nie przeszkadza. Ludzie zawsze będą woleli Jima Morrisona niż Połomskiego. Lecz prowadząc taki tryb życia, wzbudza się zazdrość, choć to nie zawsze jest bananowy świat. Zdarzało się, że robiłem magazyny i ledwo wystar-czało na telefon i na to, żeby iść z chłopakami w piątek na wino. Lata wyrzeczeń. Ale ja po prostu kocham to, co robię, to moja pasja. Potrzebuję docierać do ludzi, dzielić się wrażeniami, promować swoje gusta, miejsca, w których bywam... Teraz mi się to udaje.

Z-MAGAZYn: skąd w Tobie takie zainteresowania? czy to jest kwestia tego, że od dziecka przebywałeś w środowisku warszawskiej bohemy?Mikołaj Komar: Na pewno czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Ale rodzice raczej mnie w ni-czym nie ukierunkowali. Mówili mi: rób to, co lubisz – ale ja musiałem sam to odnaleźć. Chociaż miłość do muzyki chyba zaszczepiła mi mama, a do fotografii tata. To on kupił mi pierwszego polaroida. Miałem wtedy 9 lat i przyjemność fotografowania planu „Piratów“ Polańskiego. Tam zaczęła się moja przygoda. Życie przez rok na pirackim statku było jak spełnienie dziecięcych marzeń. To nie mogło być obo-jętne dla małego chłopczyka. Poznałem szereg ciekawych osób, ale kiedy wróciłem do Polski, byłem szaraczkiem, wstydziłem się, zawsze siedziałem w ostatniej ławce.

Z-MAGAZYn: co się zmieniło?Mikołaj Komar: Śmierć ojca dała mi kopniaka. Poczułem potrzebę odnalezienia siebie i wyeksponowania tego, kim jestem. Potem umarła mama. Stałem się dorosły, bo zostałem sam. Wiele zawdzięczam ludziom, których miałem wokół siebie. Ważną rolę odegrał Szymon Gruszecki, to on mnie wyciągnął, przekonał, że umiem robić zdjęcia i pisać, że mogę robić coś fajnego. Potem pojawiła się Iwona Czempińska, dzięki której robiliśmy „A4”. Teraz moją małą rodziną jest redakcja „K Magu”. Wszyscy są dla mnie ważni.

Z-MAGAZYn: co według ciebie jest najciekawsze w fotografii?Mikołaj Komar: Zdjęcie musi na mnie działać. W ogóle nie interesuje mnie technika. Bardzo nie lubię La Chapelle'a, który jest mistrzem Photoshopa, a bez tego nie zrobiłby nic... Uwielbiam naturalizm. Najważniejsze, aby na zdjęciu uchwycić niepowtarzalne chwile. To kwestia wyczucia. Wystarczy sekunda, drobny ruch modelki, a czar przestanie działać. Zamiast perfekcji wykonania wolę widzieć emocje.

Z-MAGAZYn: Twój wizerunek medialny przypomina mi Willa – bohatera filmu „Był sobie chłopiec” grane-go przez Hugh Granta.Mikołaj Komar: Na pewno jestem trochę jak Will, choćby dlatego, że dobrze się bawię, kocham kobiety i uwielbiam zakupy. Tak jak jak on, czekam na wielką miłość, tylko że przy moim stylu życia jest to trudne, bo rzadko się zdarza,

nigdynie MaMdoÂå

Podobno bez luster trudno byłoby mu żyć. Przegląda się więc w oczach ludzi, których spotyka na swej drodze. Ma do nich prawdziwe szczęście.

komar

Mikołaj

Dobrze się bawię, ko-cham kobiety i zakupy.

Szczerze wzruszam się przy muzyce. Jestem wrażliwcem.

Fotograf, autor serii zdjęć ukazujących show-business od pod-

szewki, redaktor naczelny niezależnego magazynu „K Mag”,

bywalec najważniejszych imprez i pokazów mody. Nam Mikołaj

Komar pokazuje się bez make-upu i zaraża nas miłością do miasta.

/////////

Aktywne ˝ycie:Mikołaj Komar -– dziennikarz, współ-twórca i redaktor naczelny magazynów lifestylowych: „Dos Dedos”, „Fluid”, „A4”, obecnie – „K Mag”. Bywalec i organizator imprez. Fotograf śmietanki towarzyskiej Warszawy. Pokazuje gwiazdy po godzi-nach, z nieco wytartym makijażem. Kulto-wa seria zdjęć „Okiem Komara” stanowi wyjątkową kronikę życia polskich cele-brytów. Zafascynowany modą, muzyką, ludźmi. Entuzjasta miejskiego stylu życia.

{

Dla Mikołaja miasto jest jak powietrze. Nie potrafi bez niego żyć. Po kilku dniach poza Warszawą czuje, że czegoś mu brak. Gdy wraca, jest na właści-wym miejscu.

żeby kobieta u mojego boku była w stanie dotrzymać mi kroku. Myślę, że utożsamiam się z Grantem właśnie pod tym względem, że obaj jesteśmy samotni. To na pewno. Ale wiem, że to się zmieni, chcę mieć rodzinę, dzieci...

Z-MAGAZYn: Świat show-businessu, w którym żyjesz i który fotografujesz, jest prawdziwy?Mikołaj Komar: Nie, to sztuczny świat, wykreowany przez ludzi, którzy do niego należą. Mam nadzieję, że moje zdjęcia odkrywają jego prawdziwą stronę: imprezy po godzinach, lu-dzi bez retuszu, pozy. Natomiast to, co widzimy na zdjęciach w większości magazynów, to jest make-up...

Z-MAGAZYn: Jaki jest Komar bez make-upu, za za-mkniętymi drzwiami?Mikołaj Komar: Kiedy jestem sam, słucham muzyki, nałogo-wo czytam biografie...

Z-MAGAZYn: Masz jakieś ulubione?Mikołaj Komar: „Ja chcę miłości” Klausa Kinskiego – książ-ka prawdziwa do bólu i bardzo ostra. Lubię też autobiografię Polańskiego. Teraz czytam Sinatrę. Uwielbiam wielkich ludzi.

Z-MAGAZYn: Kto jest dla ciebie autorytetem, czy masz wzór do naśladowania?Mikołaj Komar: Ja po prostu lubię rock&roll. Imponują mi Jim Morrison, Mick Jagger, Dave Gahan czy Tom Waits. Inspi-ruje mnie to, co robią. Szczerze wzruszam się przy muzyce czy fillmie. Jestem wrażliwcem, to moja druga strona. Może

dlatego imponują mi staruszkowie trzymający się za rękę. Marzę o tym, żeby czegoś takiego doświadczyć.

Z-MAGAZYn: Jak widzisz Warszawę?Mikołaj Komar: Warszawa jest super! To nowy Berlin, mie-szanina ludzi. Lubię jej bałagan architektoniczny, to, że różne style współistnieją obok siebie. Wybieram miejsca, w których chcę być: Centrum, Powiśle, Mokotowską, Żoliborz, Saską Kępę. To moja Warszawa. Chciałbym powiedzieć, że lubię Starówkę, ale to nieprawda. Dziwi mnie to, że o 22 jest cisza nocna... To największa paranoja tego miasta.

Z-MAGAZYn: Jakie 5 rzeczy zabrałbyś ze sobą na bez-ludną wyspę?Mikołaj Komar: Pięć pięknych lasek. Właściwie nie... Wziął-bym 4 dziewczyny i kumpla, bo po co mi dziewczyny, jeśli nie mógłbym się nimi pochwalić...

/////////

Foto

: Mag

dal

ena

Ław

nicz

ak

>>AGATA MicHAlAK Rocznik '81., dziennikarka,

redaktor naczelna magazynu „Aktivist", miejska entuzjastka.

Sztuka ulicy widziana oczami NeSpoonNeSpoon to nietypowa artystka streetartowa. Zamiast

szablonów używa koronek, zamiast sprayów – glinia-

nych „cegiełek”. W lipcu otwiera galerię sztuki ulicy.

Kochacie Carrie i spółkę? Spróbujcie ich stylu

życia! Najlepiej – w mieście, z przyjaciółkami.

Kolektyw EXYZT tchnie nowe życie w za-

niedbany i opuszczony fragment miasta.

Ceramicznymi formami wypełnia dziuple drzew, de-koruje mury i ściany. Nazywa je „miejską biżuterią”. Wierzy w niemodną dziś zdobniczą funkcję sztuki i w dodatku lubi, gdy jej wytwory są piękne. I choć to, co robi, znacznie różni się od prac, do jakich przyzwyczaili nas inni streetartowcy – murali, graffiti, szablonów – czuje z nimi silną więź. „Moja technika jest zupełnie inna, ale duch jest ten sam dla wszyst-kich – tworzymy w przestrzeniach publicznych. Na tym poziomie wszyscy się spotykamy” – tłumaczy artystka. „Polski street art jest bardzo różnorodny

i ciekawy, tylko wciąż mało widoczny. Warszawa to nie Berlin czy Londyn, gdzie wylewa się on z każdej bramy, ale jest coraz lepiej” – dodaje. NeSpoon jest też aktywną miejską działaczką. Jej najnowszy projekt to powstająca w Fortach Bema unikatowa galeria sztuki ulicznej. Miejsce będzie otwarte dla wszystkich. Prace artystów zmieszają się z napisami i obrazami dodawanymi przez bywa-jących w tej okolicy graficiarzy i zwykłych wandali. Inauguracja nastąpiła 3 lipca. Szczegóły znajdziesz na stronie: www.40bema.blogspot.com.

Teren wokół nieczynnej fontanny na placu na Rozdrożu zamienił się w wielką, przyjazną wakacyjną przestrzeń, w której znalazło się miejsce zarówno na opalanie się i pluskanie w basenie, jak i na artystyczne akcje czy poważne dyskusje o zagospodarowaniu miasta. Wędrujący po świecie kilkunastooso-bowy designerski kolektyw EXYZT promuje ideę architektury, która integruje i inspiruje. Gdziekolwiek się pojawi (działał w Londynie, Madrycie, Wenecji), przy użyciu prostych

i tanich materiałów aranżuje miejsce przy-ciągające ludzi. Tworzy pełną życia enklawę w zaniedbanych obszarach miasta, sprawia-jąc, że znów nabierają one życia. W Warsza-wie zainspirowała go nieużywana fontanna, która pomimo położenia w pobliżu znanych szlaków komunikacyjnych wciąż pozostaje niewidoczna. W lipcu stnęła na niej konstruk-cja przypominająca UFO, pojawił się basen, leżaki i miejsce do zabawy dla najmłodszych. Wybierz się na spotkanie trzeciego stopnia!

/ / / / / / / / / / / / / / /

////////////

>>nespoon Artystka i miejska aktywistka od lat związana z Warszawą. Ukrywa swoje personalia, nie pokazuje twarzy, bo, jak mówi, „tak jest wygodniej”. Jej pra-ce znaleźć można na murach w Polsce i za granicą. Prezentowała je podczas wystawy w warszawskiej Królikarni.

/ / / / / / / / /

/ / / / / / / / /

8

zew Miasta:

Miejska jubilerka

Swoje koronkowe „twory” NeSpoon nazywa miejską biżuterią. Nie jest to

jednak jedyna forma, jaką zamieszcza w miejskiej przestrzeni. Najnowszy

projekt artystki, powstały podczas akcji ArtBoom Festival, to ceramiczne scrab-

ble głoszące proekologiczne hasła.

Samantha, Carrie, Miranda i Charlotte stworzyły prototyp

kobiecej paczki, z miejsca stając się fenomenem. Czy to dlatego,

że są tak piękne, czy dlatego, że tak wyzwolone?

Letnie klimatySzukacie wytchnienia między koncertami Letniej Sceny? Sprawdźcie to!

tester warszawski:

Olśniewające kolczyki z kolekcji Essenza firmy W.Kruk to idealne odzwierciedlenie trendu boho w luksusowym wydaniu. Przypadną do gustu współczesnym hipi-skom. Promienie słonecz-ne odbijają się w subtel-nych łezkach kołysanych z każdym twoim ruchem, co potęguje dekoracyjny charakter biżuterii. Co za efekt!

złoty obiektpo˚Ñdania

Miasto Jest nasze:

desant uFo

z-akcJa

Czy znajdzie się ktoś, kto nie słyszał o hitowej produk-cji HBO „Seks w wielkim mieście”? Jeśli tak, z pew-nością nie należy do miejskiej elity. Ta z rozkoszą odnalazła odbicie swoich zwyczajów w perypetiach czwórki przyjaciółek z Manhattanu i podchwyciła nie-jeden element z ich stylu życia. Choć kulturoznawcy wciąż spierają się, czy serial miał wymiar feministycz-ny, czy wręcz przeciwnie, wielbicielki Carrie Bradshaw nic sobie z tych debat nie robią. Tak jak odgrywaną przez Sarę Jessicę Parker bohaterkę, bardziej zaprzą-ta je polowanie na ekskluzywne blahniki, torby Birkin

Hermèsa lub... na pięknych mężczyzn. Jeśli akurat nie zajmują się jakąś bardzo kreatywną pracą, najpew-niej siedzą w którymś z modnych barów, popijając Cosmopolitan... Ach, Cosmopolitan! Ten element stylu życia à la „Seks w wielkim mieście” może być na wy-ciągnięcie ręki. Wystarczy udać się do któregoś z trzech barów zlokalizowanych na terenie Multikina, by ten koktajl na bazie triple sec, wódki, soku z żurawi-ny i świeżej limonki spoczął w waszych dłoniach. Teraz można tylko przyjąć odpowiednią pozę i poczuć się jak na Manhattanie. A potem wybrać się na film!

w serialowyM stylu:

cosmopolitan w wielkim mieÊcie

wszystkie oczy na:

Stylowe uchoDesignerskie słuchawki to kom-fort słuchania muzyki w każdym miejscu i efektowny dodatek.

>>>co: Bali Cafe & Dim Sum House gdzie: poziom -1 Złotych Tara-sów, lokal 013 kliMat: à la Buddha Bar niebo w g¢bie: Flagowe danie w koszyczku, czyli pierożki z ciasta ryżowego gotowane na parze, faszerowane mięsem, warzywami lub owocami morza (od19 do 99 zł).  do picia: pyszna kawa, egzotyczne koktajle paprykowo-pomidorowo--selerowe. FaJne: Orientalny, elegancki wystrój! Kuchnia prosto z Bali w wersji wellness to rekomendacja dla spragnionych dobrego feng shui.

>>>co: Tapa y Toro gdzie: Poziom -1 Złotych Tarasów, lokal 016kliMat: Zdecydowanie bardziej elegancki niż w hiszpańskich tapas barach. niebo w g¢bie: Tapasy na ciepło! Warto zamówić kilka za-miast jednego dania głównego. Krewetki w brandy dla wielbicieli owoców morza, bób po katalońsku dla jaroszy. do picia: Popularny hiszpański napój Clara, czyli mieszanka piwa i 7Up. FaJne: Udane połączenie oazy wytchnienia z restauracją na dobrym poziomie.

sprawdê inne restauracje na www.zlotetarasy.pl

w.krukkolczyki1290 zł

W autobusie, pociągu, na uli-cy. Słychać wszystko tylko nie to, czego akurat słuchać chcemy. Hałas zagłusza bity, melodie i wokale. Istnieje jednak rozwiązanie – duże, izolujące od zewnętrznych hałasów słuchawki. Dawniej zarezerwowane były tylko dla audiofilów. Miały świet-ne parametry techniczne, miejskich fashionistów rozczarowywały jednak wyglądem. Od jakiegoś czasu można na szczęście kupić słu-chawki nie tylko dobre, ale i świet-nie zaprojektowane. Pierwszą jaskółką zmian były stworzone przez szwedzkich designerów Urbanears, równie praktycz-ne, co eleganckie. Dzisiaj bez problemu znajdzie-my w sklepach dziesiątki podobnych im produktów – świetnie pomyślanych i pasujących do rozma-itych stylizacji, a nawet osobowości noszące-go je mieszczucha. My przedstawiamy naszym zdaniem najbardziej efek-towne. Szukaj ich w Saturnie.

saturnsłuchawkiPhilips349 zł

saturnsłuchawkiPhilips219 zł

Członkowie EXYZT podczas trwania projek-tu mieszkają w stworzo-nych przez siebie kon-strukcjach. Zapraszają mieszkańców miasta do dyskusji o wyko-rzystaniu wspólnej przestrzeni i animują akcje artystyczne.

saturnsłuchawkiSennheiser169 zł

/ / / / / / / / / / / / / / /

{

Foto

: Shu

tte

rsto

ck, U

rban

ear

s, m

ate

riał

y p

raso

we

Wysmakowana i bliska perfekcji – to cechy kolekcji

obiecującej projektantki mody Małgorzaty Skorupy

– zwyciężczyni konkursu Fashion Designer Awards.

W tym sezonie Afryka zainspirowała projektantów

mody i wnętrz. Egzotyka jest teraz na wyciągnięcie ręki.

Konkurs FDA, którego półfinał od trzech lat odbywa się w Złotych Tarasach, to inicjatywa skupiająca wo-kół siebie pasjonatów mody. Finaliści tegorocznej edycji zachwycili dojrzałym podejściem do two-rzenia kolekcji oraz ich precyzyjnym wykonaniem. Najlepsza okazała się inspirowana wodą kolekcja „The Blemished Perfection” Małgorzaty Skorupy. „Zastosowanie wielu warstw tkaniny pozwoliło uzy-skać wrażenie ruchu przypominającego falowanie

morza” – mówi artystka. „Kolor także nie był tu bez znaczenia. Poprzez ręczne barwienie lnu starałam się otrzymać różne odcienie granatu, które potem zawierałam w jednej sylwetce” – dodaje. Ubrania o skomplikowanej konstrukcji w pełni oddają styl projektowania Skorupy, dla której priorytetami są zabawa formą oraz jakość i estetyka wykonania. Dodatkowy atut kreacji to szlachetność wykorzysta-nych tkanin. Kto powiedział, że ideałów nie ma?

Mieszkańcy Manhattanu naprawdę znają się na rzeczy. W ich eklektycz-nych stylizacjach (często vintage)królują ubrania o prostej formie wykonane ze szlachetnych, dekora-cyjnych materiałów. Sznytu dodają: złota biżuteria oversize, pokaźne, proste torebki i ulubione przez cele-brytów duże okulary muchy.

To lato to prawdziwa ekspansja wpły-wów z Czarnego Lądu. Ten styl ma pazur! Warto na niego zapolować, by poczuć się jak podczas ekscytującej podróży w gorące, nieodkryte rejony. W gąszczu przedmiotów wykonanych z wysuszonych słońcem, splecionych traw wypatruj gepardzich cętek, żyrafich łat i pasków zebry. Daj się zaskoczyć kolorowym, geometrycznym wzorom nawiązującym do plemiennych barw. Poczuj się bezpiecznie we wnętrzu pełnym solidnych mebli z ciemnego, eleganckiego drewna. Ogrzej się w ciepłym świetle stylowych lamp, pozwól się olśnić złocistymi dodatkami. Poczuj klimat w stylu etno!

Pierwsze 5 osób, które wykażą się czujnością, refleksem i instynktem prawdziwego miejskiego zwierzęcia, zdobędzie atrakcyjne albumy, wyjątko-we książki i płyty. Co zrobić, aby stać się jednym ze szczęśliwców?Wystarczy, 23 lipca o godzinie 13.00 być w Złotych Tarasach i wybrać się na po-szukiwania. Wybrane miejsca na terenie centrum oznaczone zostaną prezento-wanym obok symbolem. Tam znajdziesz wskazówki, jak postępować dalej. Baw się i wygrywaj! Naprawdę warto!

Sandra pomogła nam skompletować strój rodem z Nowego Jorku.

stylistka na tropie:

Smak Wielkiego Jabłka

Fashion Meets design:

dzikoÊç w sercu

10 11

z-Moda {

50 zł w złotych:

słoneczne gad˝ety

gra MieJska:

zapoluj na nagrod´!wyrusz na

poszukiwania!

ten znak

wska˝e drog´.

kultowe kalosze

/////////

/////////

/////////

Mocna konstrukcja

warszawa proJektuJe:

>>MAłGorZATA sKorupAZwyciężczyni tegorocznej edycji Fashion Designer Awards w towarzystwie Joanny Sokołowskiej - - Pronobis – organizatorki konkursu oraz top modelki – Karoliny Malinowskiej.

>> sAndrA BoroWiecKAStylistka Złotych Tarasów odszuka styl idealny dla ciebie. Wystarczy telefon.

Podkreśl tajemniczość spojrze-nia dzięki kwiecistym designer-skim okularom. Podaj znajomym słodki deser w nietuzinkowej formie albo wykąp się w jeziorze w towarzystwie mieniącej się kolorami „śpiewającej” kaczusz-ki. Dzięki tym gadżetom wakacje będą niezapomniane!

dukaforma49,90 zł

Od mnogości ubrań potrafi zakręcić się w głowie. Dla Sandry to codzienność.

Do cielistych, rzeźbiarskich szpilek Sandra ma oko lepsze niż Carrie Bradshaw!

Pomarańczowy odcień to hit sezonu. W dodatku będzie też modny jesienią.

Nieodłącznym elementem nowojorskich stylizacji są złote akcesoria XXL.

Sandra w mgnieniu oka z góry rzeczy kompletuje oryginalne zestawy.

Mangosukienka249 zł

h&Mszorty30 zł

h&Mkolczyki24,90 zł

h&Mnaszyjnik29,90 zł Mango

spodnie99 zł

new yorkertorba89,95 zł

h&Mpasek49,90 zł

Marks & spencerokulary51,99 zł

h&Mbransoleta19,90 zł

Pull & Bear

alMi decorlampa490 zł

dukanaczynie55,90 zł

aldobuty145 zł

new yorkertunika119 zł

new yorkerokulary39,95 zł

new lookbransoleta30 zł

steFaneltorba345 zł

dukakoszyk59,90 zł

alMi decorsłoń139 zł

Gumowe obuwie wyznacznikiem stylu! Wszystko za sprawą Kate Moss, która kilka lat temu pojawiła się w kaloszach marki Hunter na Festiwalu Glastonbury. Od tego czasu buty te stały się obiektem pożądania. Ich historia sięga jednak 1918 r. Wówczas do hunterów noszono spodnie z szerokimi nogawkami. Obecnie trend jest przeciwny. Kalosze najle-piej zestawiać z rurkami lub szortami, tak jak robi to modelka. Huntery kupisz w Szuz Shop.

Podczas półfinału FDA wyłoniono laureatów kon-kursu na torbę Złotych Tara-sów. Szczegółów szukaj w następnym numerze!

Foto

: Elw

ira N

ow

icka

, Co

rbis

, Shu

tte

rsto

ck, G

ett

y Im

age

s/FP

M, W

ire Im

age

/FP

M, m

ate

riał

y p

raso

we

wittchenapaszka369 zł

carryokulary24,99 zł

toys 4 boyskacze radio55 zł

Ikona mody i kalosze-legenda to duet doskonały!

>> Kate Moss

w gwiazdorskiM stylu:

shuz shopkalosze Hunter389 zł

{z-Moda

/ / / / / / / / /

///////////

Mango

Carry

Mango

siMplesukienka400 zł

gino rossitorba299 zł

new yorkerszorty99,95 zł

swisszegarek560 zł

espritsukienka119 zł

deni clerkostium339 zł

Bershka

orsaytorba49,95 zł

tatuuMspódnica169,99 zł

/////////////////

stylowymikser

walliskombinezon229 zł

orsaybluzka99,95 zł

carrychusta49,99 zł

aldobuty299 zł

Wzorzyste kombinezony z szerokimi nogawkami, chusty z frędzlami, kwiatowe motywy oraz koronki i ażurowe detale...

to wszystko pojawi się w modzie za sprawą wielkiego powrotu lat 70. Zwieńczeniem stroju są dodatki w stylu etno: długie kol-

czyki i dźwięczące bransolety z korali. Nowoczesna hipiska ma w czym wybierać. Każdego dnia zachwyca szykiem.

Kwiaty i egzotyka /// neohippie

13

Ubrania w intensywnych, neonowych barwach zdominowały światowe wybiegi i polskie ulice. Są

energetyczne i spektakularne. Kolor można nosić jako total look albo zestawiając ze sobą najbardziej

kontrastowe barwy. Ten trend ma moc! Potraktuj go jak ożywczy koktajl. Nie przejdziesz niezauważona.

Krzyk kolorów /// Fluo

Ubrania z denimowego materiału już od dawna nie są atrybutem poszukiwaczy złota

z ubiegłego wieku. Dżins noszą wszyscy. Mnogość odcieni i bogaty wybór form pozwalają

na zbudowanie konstrukcyjnej kreacji inspirowanej architekturą. Swobodnie łącz ze sobą elementy.

Wielki bł´kit /// d˚ins

van graaFkoszula229,95 zł

Trendy zmieniają się jak w kalej-doskopie i są tak samo barw-

ne, jak ukryte w nim obrazy. Złap je, jeśli zdołasz! Baw

się modą i lśnij.

big startorba49,99 zł

Foto

: mat

eri

ały

pra

sow

e

gino rossibuty299 zł

cccbuty79,99 zł

leviskurtka449 zł

steFanelbluzka780 zł

new yorkerokulary34,95 zł

caMaieubransoleta39,90 zł

wranglerkamizelka269 zł

Benetton

ochniktorba399,90 zł

14

z-Moda {Projektanci Topshop wiedzę na temat trendów wykorzystali, tworząc unikalną kolekcję kosme-tyków. Wysokiej jakości produkty w szerokiej palecie barwnej pozwalają uzyskać wyrafino-wany wygląd z nutką ekstrawagancji. Dokładnie taki, jakim zachwyca ambasadorka marki – Kate Moss. Aby osiągnąć taki efekt, zadbaj o nieska-zitelną cerę (pomoże w tym lekki puder) oraz delikatnie zaznacz różem kości policzkowe. Usta niech będą lekko muśnięte błyszczykiem, pierw-szoplanową rolę gra bowiem oko. Awangar-dowe, metaliczne cienie nałożone na powiekę sprawią, że przyciągniesz spojrzenia na dłużej...

/////////

barwy plemienne

Wyrafinowanie i idealne propor-cje to kwintesencja paryskie-go stylu, zarówno jeśli chodzi o strój, jak i tamtejszą kuchnię.

Francuskiłàcznik

Fushion:

Aby przekąsić coś z no-uvelle cuisine, zajrzyj do klimatycznej restauracji Pari Pari. Bon apetite!

topshopcień do powiek35 zł

topshoppuder29 zł

topshoppędzel49 zł

topshopbłyszczyk29 zł

topshopszminka39 zł

topshopmascara39 zł

topshopszminka35 zł

Ten make-up to uzu-

pełnienie strojów,

angielskiej marki

Topshop – w Polsce

dostępnej tylko

w Złotych Tarasach.

urban chic:

Kultowa marka odzieżowa zaskakuje! Właśnie wprowa-

dziła linię kosmetyczną. I to nie byle jaką! Odważ się na

prawdziwie londyński look w wersji total. Zachwycaj!

Marks & Spencer

Gwar rozmów prowadzonych podczas spożywania lekkich i zdrowych posiłków typowy dla zatłoczonych francuskich bistro możesz usłyszeć, nie wyjeżdżając z Warszawy. Wystarczy, że wpadniesz do Pari Pari. Jeśli chcesz poczuć się jak ro-dowita paryżanka, zadbaj o odpowiedni strój. Klasyczna sukienka i minimalistycz-ne dodatki to doskonały wybór.

w.krukbransoleta999 zł

aldobuty279 zł

espritsukienka129 zł

espritspodnie139 zł

topshoplakier25zł

carryokulary24,99 zł

Foto

: mat

eri

ały

pra

sow

e

ccctorba89,99 zł

new yorkernaszyjnik19,95 zł

zawsze blisko Ciebie

Mycie z modelowaniem 24,99złFarba ze strzyżeniem 79,99złManicure z malowaniem 39,99zł

Promocja ważna odponiedziałku do środy do 31-08-11

Centrum Handlowe ZŁOTE TARASY, poziom 2, lokal 235, tel 22 222 04 97

Tyler The Creator to najbardziej kontrowersyjny raper od czasów Eminema.

>krystyna pro¡ko

jacek kochan<

Maria sadowska<

osjan<

>Me, Myself and i {z-kalendariuM

> 16.07 > lETnIA SCEnA W TARASACH > start: 20.00 <Ta dwójka robi z głosem niesamo-wite rzeczy! Z pomocą beatboxe-ra potrafią uczynić z podstawowe-go narzędzia ludzkiej komunikacji wielobrzmieniowy, głęboki instru-ment. Ich wokale a capella bujają ni to jazzowo, ni soulowo.

> wstęp wolny<

letnia scena ruszyła

Wakacje nadeszły! Skąd wiemy? Bo Letnia Scena w Tarasach już rozbrzmiewa!

19dorota lanton<

16

19

>MicroMusic

> 19.08 > lETnIA SCEnA W TARASACH > start: 20.00 <

Projekt-eksperyment. Bartek Dzia-dosz AKA Pleq to innowator, który przeplata ze sobą syntetyczne odgłosy rodem z muzycznego warsztatu z wokalami, okazjonalnym brzmieniem skrzypiec i nagraniami z terenu. Jeśli nieobce są wam przy-brudzenia, pozorne wady dźwięku, będziecie zachwyceni spójną propozycją Pleqa.

> wstęp wolny <

> 6.08 > lETnIA SCEnA W TARASACH > start: 20.00 <

Czy komuś trzeba przedstawiać Krysty-nę Prońko? Toż to królowa: świadoma siły własnego głosu i estradowego doświadczenia. Jest też otwarta na nowe. Panią Krystynę nuży bowiem śpiewanie wciąż tego samego. W Złotych Tarasach wystąpi wraz z Przemkiem Raminiakiem przy forte-pianie i Adamem Wendtem na saksie.

> wstęp wolny <

> 23.07 >lETnIA SCEnA W TARASACH > start: 20.00 <

Ci subtelni kameraliści na scenie przeradzają się w band o niezwy-kłej sile wyrazu. Wrocławska for-macja z trzema płytami na koncie zaleca się wdzięcznymi tekstami, urodziwym głosem wokalistki oraz autorki słów piosenek Natalii Gro-siak i niewątpliwymi możliwościa-mi technicznymi swoich muzyków.

> wstęp wolny<

62330

> 19.07 > lETnIA SCEnA W TARASACH > start: 20.00 <

Wielka postać globalnej muzycznej wioski skupiającej fascynatów muzyki

współczesnej, improwizowanej i et-nicznej. Ten niezwykle aktywny i płod-ny perkusjonista i kompozytor wystąpi

w Warszawie z wschodzącą gwiazdą sceny węgierskiej, Viktorem Tothem.

> wstęp wolny <

lipiecsierpieƒ

MiKOłAj łOZińSKi„książka”Bardzo utalentowany (debiu-tancki „Reisefieber” zdobył m.in. Nagrodę Kościelskich) potomek rodu Łozińskich powraca z drugą, niezwykle subtelną książką. Autor zatytułował ją po prostu „Książka”. Losy rodziny opisuje przez pryzmat przedmiotów ważnych dla jego bliskich. W tle wielka historia.

wydawnictwo literackiecena: 32,90 zł

Książki

NOWOŚCI

Choć jest chudym nastolatkiem, brzmi tak, jakby przema-wiał z piekielnych otchłani. I pomimo że niektóre jego wersy robią wrażenie patologicznych fantazji wypływających z ust niebezpiecznego psychopaty, zachwycają się nim wszyscy

– od blogerów po „Rolling Stone’a”. Tyler, The Cre-ator to nowe objawienie rapu, mówią o nim wszy-

scy. Jego drugi album (pierwszy wydał własnym sumptem) zatytułowany „Goblin” z miejsca stał

się hitem, choć sam raper ma zarówno fanów, jak i krytyków. Jest w nim tyle zła i agresji,

ile u wczesnego Eminema, a muzyka bywa wręcz nieprzyjemna i odpychająca nawet

dla przyzwyczajonego do surowych bitów odbiorcy. Słuchając płyty, trudno nawet

stwierdzić, czy to awangarda, prowoka-cja, efekciarstwo czy amatorka.

Niepokornypyskacz

ezon błogości zainaugurowany! Od początku lipca na scenie przy Złotych Tarasach ponownie goszczą niebanalni wschodzący artyści, legendy polskiej piosenki i uzna-ne jazzowe formacje. We wtorki, środy i czwartki usłyszycie różnych muzyków spod znaku jazzowego eksperymentu, fusion, funky, a nawet r’n’b (Adam Wendt Trio).

Posłuchacie improwizacji (Maciej Tubis Trio), jazzu postcoltrane’owskiego (Mateusz Smo-czyński Trio) czy reinterpretacji utworów Hendriksa i Niemena. Te ostatnie wykona pia-nista Artur Dutkiewicz i jego trio z udziałem Tomasza Szukalskiego. W weekendowe wieczory wypatrujcie występów z cyklu Electronic Waves (piątki) i Gwiazda Tygodnia (soboty). Szykujcie się na gorące dni pełne ekscytujących wrażeń.

s

/ / / / / / / / /

tyler the creator isound Records

toP

cd polecamy najlepsze

płyty na letnie dni i wieczory. łagodna elektronika, rock i soul. dost´pne w empiku.

Ciężko, rockowo, gitarowo, chropawo, ale miejscami dość melodyjnie. Jest dobrze.

arctic Monkeys / suck it and see

Miłe, miękkie, delikatne melodie, nie za słodkie jednak. Jak znalazł na wypad na riwierę. Nawet tę polską.

Jill nigdy nie zawodzi. Nie zważa-jąc na mijające mody, trzyma się swojej ścieżki i serwuje subtelne, organiczne i piękne soulowe dźwięki.

MetronoMy / the english riviera

Jill scott / the light of the sun

20

PRZEMEK GULDA„chłoPcy i dziewczęta w Polsce”Dziennikarz trójmiejskiej „Gazety Wyborczej” kreśli niewesoły portret polskiej młodzieży. Wszechwie-dzący narrator – niepozbawiony daru obserwacji – prześwietla na wskroś swoich młodych bohaterów i tonem ni to oskarży-cielskim, ni to proroczym opowiada im ich własne losy. Dla wielbicieli rockowego obrazowania – tu każde opowiadanie brzmi jak tekst do któregoś z wczesnych utworów Cool Kids of Death.

laMPa i iskra bożacena: 30 zł

> 20.08 > lETnIA SCEnA W TARASACH

> start: 20.00 <

Maria Sadowska to sceniczne zwierzę: próbuje swych sił w no-woczesnej elektronice, intrygu-

jącym jazzowym repertuarze, a nawet – w reżyserii. Ostatnio

z parą muzyków nagrała płytę „Kaczmarski & Jazz”.

> wstęp wolny <

> 13.08 > lETnIA SCEnA W TARASACH

> start: 20.00 <

Uwaga, uwaga, niezwykle rzadko koncertujący Osjan na deskach Sceny

Letniej! Legendarny zespół, przez który przewinęli się m.in. Milo Kurtis i Marek

Jackowski, da próbkę swojego osobli-wego rozumienia muzyki „world”.

> wstęp wolny <

FaMily sundayDeser lub karafka wina domowego 250 ml

gratis do każdego głównego dania

pasta MondayDwie pasty w cenie jednej

Oferta obowiązuje do 31 sierpnia 2011 r. w niedziele i poniedziałki na hasło Family Sunday lub Pasta Monday.

A MOŻE DO KInA? Między koncertami letniej Sceny masz luki w kalendarzu? Wybierz się do Multikina.

Bogaty repertuar przyciąga. Specjalne pokazy dla pań w każdy wtorek o godz. 20.00, w środy o 12.00 coś dla mam i ich pociech, a dla melomanów – transmisje oper

w jakości HD. Każdy znajdzie coś dla siebie.

oFerta specJalna:

>pleq

13Fo

to: m

ate

riał

y p

raso

we

> 30.07 > lETnIA SCEnA W TARASACH

> start: 20.00 <

Tego dnia Letnią Scenę spowiją najpiękniejsze utwory o miłości

z repertuaru Juliette Gréco, Edith Piaf czy Yvesa Montanda. Dorota Lanton –  aktorka i piosenkarka – odśpiewa

je z towarzyszeniem zespołu.

> wstęp wolny <

18