katyŃ w nas
DESCRIPTION
KATYŃ W NAS. - PowerPoint PPT PresentationTRANSCRIPT
KATYŃ W NASObejrzeliśmy wzruszający spektakl „Polskie
losy” w reżyserii Magdaleny Sielickiej. Wysłuchaliśmy opowiadań tych, którzy przeżyli zesłanie. Potem była praca domowa, a zarazem konkurs „ Zbrodnia bez kary” zorganizowany przez Kuratorium Oświaty, dla upamiętnienia 70. rocznicy zbrodni katyńskiej - największego mordu dokonanego przez NKWD na jeńcach wojennych.
Tak powstały utwory młodzieży Zespołu Szkół nr 1 Hrubieszowie, do których lektury zachęcam.
Daniel Buchowiecki
Duchy przeszłości
Ciszę i spokój przerywa strzał,Drzewa w strachu snują swą pieśń,Mówią światu przerażającą wieść,Duchy przeszłości nie mogą spać….Niech zbrodnia ujrzy światło dnia,Kara wciąż czeka dla tego zła,Nadzieja matką naszą.
Marlena Tukindorf
Katyń
Zagubione serca, zagubione myśliLecz wspomnienia pozostały i ból.Jeden moment, który jest w pamięci - to odległy, bezpieczny dom.Oprawca jest jeden.Polacy w pętli zła.Na skraju świata.Bici i poniżani…
Zbrodnia, która została bez winy…Cichy, spokojny las.Skrywa przed światem tajemnice…Ziemia wciąż ciepła, choć upłynęło 70 lat.Jeszcze słychać w konarach drzew -ten niewinny szept.
Michał Kulik
4000...
Twarz poważnaOczy smutneŁza na policzkuGłowa uniesiona wysokoSerce dumne I tak cztery tysiące twarzyPod nogami przepaśćObok ludzi tłumNagła cisza
I głośny strzał
I tak cztery tysiące razy… Każdego roku O tej samej porze W katyńskim lasku Od siedemdziesięciu lat Na policzku ta sama łza
I tak cztery tysiące twarzy…
Monika Palonka
Do dziś
Pociągi śmierci, a w nich ludzki krzykKobiecy płacz, a w oddali strachKat był jeden, ofiar tysiąceLos karze PolakówTajemniczy los do dziś skrywa zbrodnieOddajemy hołd ofiaromPamiętając o historii
Marlena Kot
Nie znał uczućWdarł sie do domów
Odebrał nadzieje.
Wykradł ciepło dziecięcych lat,
Beztroski świat.
W zamian dał śmierć i zniszczenie.
Traktował jak bydło,
Bez litości bił i szydził.
A my, połknięci przez stalowego węża,
Mieliśmy strzępy nadziei.
Nasz kat nie znał tego uczucia ...
Mariola Sowa
ZrozumiećJeden rozkaz rozpoczął wszystko.Jedno słowo zabiło setki, tysiące, miliony.Katyń, Charków, Miednoje…Wciąż kryją nieznaną przeszłość.Niech świat usłyszy wołanie tysiąca dusz.Niech świat zrozumie ludobójczy mord.Strach, niepokój, a na końcu strzał.Egzekucja w lesie, bo On tak chciał ?!….
Agnieszka Śmiałko
Sprawa katyńskaNiech nikt o tym nie zapominaNiech wszyscy pamiętają czyja to winaTragedia tak wielu rodzinTyle przepłakanych godzinMimo, że siedemdziesiąt lat upłynęło Ogromnie na ludność to wpłynęłoKażdy człowiek pamięć o tymZachować powinienBy nie musiał czuć się winienTylu złych ludzi uniknęło karyGdzie wtedy były prawa i zasadyGdzie były wtedy ludzkie uczucia
Wyrzuty sumienia, ukłucia Wielkiej nieludzkości dowódDo płaczu i wstydu powódCzasu cofnąć nie możnaJak historia ludzkości jest groźnaO ofiarach zapomnieć nie możemySprawiedliwość budować pomożemyBy do tragedii już nigdy nie doszłoTyle niewinnych dusz na śmierć poszło
Katarzyna Pawłowska
Moje piekłoObca, zimna ziemia, Wrogi dotyk.Sztywna rączka młodszego braciszka.Siła bólu i głodu.Odosobniona dusza. Kiedy w ustach nie pozostaje nawet szloch,Serce zachowuje obraz mamy, ciepły dom.Kto by pomyślał, że piekło jest takie zimne.
Kto by pomyślał, że potępienie przychodzi przed śmiercią .Śnię o tym co noc, Choć już tyle upłynęło wody I oczy już nie te same Serce Zachowuje obraz …
Marta Szpinda
Katyńska zagładaNiemcy napadli,Krew się polała,Tysiące huków,Jak Polska cała. Słysząc armatyWszyscy jak żywiNa twarze padli,,Biada nam poczciwi!”
Gwałtowna ciemnośćTo świata koniec, W katyńskim lesieZagłady grobowiec. Już nic nie pomoże,Nie ma sprawiedliwości, Jedynie zostałaPamięć o przeszłości.
Katarzyna Adamczuk
Z zimną krwiąOdeszli, zabrani przemocą i zimną krwiąStłoczone setki ludziw ciemnościach wagonów Jak sople zawisłew powietrzuPośród pustyni i mrozuzmagali swoje przetrwanie.Wołali o pomoc
Lecz milknie i zanika W szarej ciszyW ciemną otchłań rzuceniPrzez tychBez serc i sumienia
Anna Sołoducha
KatWagon za wagonemA w każdym z nich setki ludziOpętanych, brudnych, smutnychJadą niewiadomo dokąd Niewiadomo gdzieWyczerpani, zmęczeni, ledwo dysząA do roboty już czasNa przesłuchaniach kat męczył i dręczyłSiejąc ogromny strachWyrywając paznokcie i nie dając spaćTak siedząc długi czasPrzyznawali się nie razSkazując się na wiele lat pośród krat
Ciężkie roboty to dla nichChleb powszedniTak ginęli, mali, duzi, średniGinęło ich tysiąceByśmy mogli mieszkać w wolnej Polsce!
Natalia Zubko
Śmierć
Kwietniowy poranekNiepokój wśród drzewTysiąc tysięcySkazanych na śmierćW syberyjskich lasach Pracowali na okruszynę chlebaNiewinność, żal i ból Codzienność szarych dni
Ojczyzna w oddaliRodacy płakaliGdzie matka PolskaA gdzie syn mójA śmierć wygrałaZabrała Polski lud
Sylwia Słupna
Prawda zwycięży Sto wagonów jedzie w las
W nich setki ludzi ginie
Skazani na pewną śmierć
W katyńskim lesie płacze dziecię
Krzycząc gdzie ma mama, tato, brat
Głuche echo niesie głos
Kat na przesłuchaniach sieje strach
Skazywał ich na wiele lat
Tak było
To prawda…
Jej nie można zabić
Kamila Wołos
MłodośćPiękne życie przerwał pakt
Dziewczyna zapłakana została sama
Widmo zła nad Polską
Haniebna walka wroga
I strzał
W tył głowy…
Setki tysięcy leży w tym lesie...
Czekają na prawdę
Czekają na wolność.
Patrycja Puchala
Boże, gdzie jesteś…Boże, gdzie jesteś… Strach i łzy wypełniają serceZimno skrada się powoli.Rytm pociągu miarowo odlicza sekundyCiche słowa modlitwy przemykają się ukradkiemCo to za świat ? Pytam, lecz odpowiada ciszaOna jest moim towarzyszem Kiedy ciało odmówiło posłuszeństwa
Agata Rykaluk
Zbrodnia Katyńska W Katyniu nad Smoleńskiem…
To będzie ludności przekleństwem
Mordu na Polakach dokonano
O rodzinach zabitych nie myślano
Bezdusznie życie odebrano
O ujawnienie latami się bano
Rzetelnie dowody zatuszowano
Jedynie ta zbiorowa mogiła
Bestialską zbrodnię ujawniła
Byli na tyle odważni
Uważali się tak ważni
By ludziom życie odebrać
I ich niewinne ciała zdeptać
Nie bali się Boga
Zrobili z siebie dla Niego wroga
Niech to będzie dla ludności przestroga
Że można napotkać strasznego wroga
Który nie cofnie się przed niczym
Doskonale tuszując diabelski wyczyn
Katarzyna Pawłowska
Nigdy więcej Katynia!
Mija siedemdziesiąta rocznica Zbrodni Katyńskiej. Rocznica ta nagłaśniana jest przez media w celu przypomnienia o polskiej tragedii i oddania hołdu naszym rodakom. Ofiarom tragedii całego narodu polskiego. Lata spędzone w obozach odcisnęły piętno na tych, którzy przeżyli. Jest ich niewielu, wśród nich są też ci, którzy z wielkim trudem potrafią jednak opowiadać o swojej tragedii. Ze łzami w oczach wspominają czasy, w których stracili swoich najbliższych i życie. Prawdziwe życie, którego tak bardzo tam brakowało...
Katyń, pod Smoleńskiem to miasto naznaczone niewinną krwią polskich oficerów. To tam rozegrała się najważniejsza walka o przetrwanie każdego kolejnego dnia. Torturowani, przesłuchiwani godzinami, głodni, zziębnięci i wycieńczeni. Oskarżonych przypalano papierosami, kopano gdziekolwiek się dało, bito metalowymi prętami, od których od razu po uderzeniu pozostawały na ciele sine ślady, łamano kończyny, żuchwy, żebra, czaszki. Bywało nawet i tak, że na skutek rozległych obrażeń doprowadzających nawet do krwotoków wewnętrznych, więźniowie umierali nawet na pierwszym przysłuchaniu.
Tak mijały dni, miesiące, a nawet całe lata pośród bezlitosnych katów, bez możliwości jakiejkolwiek ucieczki: „Gdy zaczęli strzelać, poczęli żołnierze skakać do Wisły. Ja uczyniłem to samo, tylko z tą różnicą, że od razu wcisnąłem się pod burtę brzegu [...] Żołnierze pływali, a Niemcy strzelali do nich, jak do kaczek, tak, że żaden nie uszedł śmierci.”*
Nawet z perspektywy czasu opowiadanie o tych wydarzeniach wywołuje dużo bólu. Zesłańcy ze łzami w oczach wspominają czasy, w których stracili swoich najbliższych i godność.„To nie było zachowanie ludzi”** wspominają ci, którzy z ludzkiej ręki przeżyli tak wielką krzywdę. Nienawiść nieuzasadnioną. Wojska NKWD początkowo robiło wszystko, aby poprzez przesłuchanie zmusić do podpisania obciążających, fałszywych dokumentów.
Bili i torturowali do momentu podpisania. Nie wszyscy byli w stanie to przeżyć... 5 marca 1940 roku Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRR skierował notatkę do Józefa Stalina, w której to napisał, że zarówno więźniowie polscy jak i ci z zachodniej Białorusi i Ukrainy stanowią „zdeklarowanych i nie rokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej”, po czym Stalin zadecydował o rozstrzelaniu 14,7 tys. jeńców i 11 tys. więźniów, bez wzywania skazanych, bez przedstawiania zarzutów, bez decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia. Zabijano bez zmrużenia oka. W ciasnych pomieszczeniach, albo od razu w lesie katyńskim strzałem w tył głowy. Jednego po drugim. Ciała zmarłych wrzucano do zbiorowego grobu. A właściwie do głębokiego rowu, który potem tylko zasypywali. „Bądź wola Twoja” powtarzali w duchu, chwilę przed strzałem...
Bóg stwarzając człowieka oprócz dekalogu, którego powinno się przestrzegać, dał człowiekowi, jako istocie myślącej, wolną wolę. Dał ją każdemu z nas. Każdy z nas posługuje się nią w inny sposób. Jak można usprawiedliwić tak ogromną zbrodnię na człowieku dokonaną przez drugiego człowieka? Mimo stawianych pytań nawet po odkryciu prawdę o Zbrodni Katyńskiej nie mamy dotąd odpowiedzi. Mało tego, nikt, nie poniósł konsekwencji mordu.
Mimo postępu technologii nikt z nas nie jest w stanie cofnąć czasu i uratować tysięcy naszych polskich przyjaciół, którzy ginęli tam jako część polskiego narodu. Nikt też nie chce przyznać się tego, czego niegdyś dopuścił się ich kraj. Pytań dotyczących Katynia jest tak samo wiele jak jego ofiar. Nie zmienia to jednak faktu, że nie mamy już na to wpływu. Mamy jednak wpływ na to, by nie dopuścić do drugiego takiego mordu na ludziach.
„Nigdy więcej Katynia!”** - powtarzają ci, którzy na własne oczy widzieli jak nieludzki potrafi być człowiek.
Czy mimo, że jest to tragedia dotycząca przede wszystkim całej Polski, każdy z nas jako trzeźwy patriota stale pamięta o Katyńskim wydarzeniu? Z ubolewaniem stwierdzam, że nie. Niepamięć tego wydarzenia dotyczy jednak wbrew pozorom nie tylko współczesnej młodzieży, ale o dziwo - również dorosłych.
Owszem, w mediach często wspomina się o rocznicach jak również podaje się ogólne wydarzenia z tamtych czasów. Jednak czy w szkole ten temat jest często poruszany? Zdecydowanie nie, co moim zdaniem jest ogromnym błędem, ponieważ zwłaszcza dorośli powinni wspominać o wydarzeniach dotyczących losów Polaków w 1940r.
Uważam, że poprzez mówienie o rzeczach nawet tak trudnych i bolesnych jak ludobójstwo na naszych rodakach jesteśmy wszyscy w stanie zaszczepiać w młodych ludziach patriotyzm, którego tak bardzo w Polskich sercach brakuje.
Patrycja Gołębiowska
* cytat z książki: Zagłada polskich elit. Akcja AB- Katyń. Warszawa 2006r.
**cytaty ze spotkania z p. Władysławem Sitkowskim ze Związku Sybiraków. Spotkanie zostało zorganizowane w Hrubieszowskim Domu Kultury 12.03.2010 roku.