Transcript

,#f,* ISlg rxvrrt g*r*nk!

KSTAZKA

na go wielu - dla jednych jest poet4i dramaturgiem, dla drugich powie-Sciopisarzem i autorem nowel, ktoS

innypowie,2e to niezwykly felietonista, kry-tyk iiteracki, biograf i historiozof. Przedsta-wiany jest jako dzialacz spoleczny i wielkiprzyjactel Polski i Polak6w. Pisze siq o nim:"wybitny tw6rca katolicki". KuLde z tychtwierdzen jest prawdziwe, j ednak znajomoSidziel Gilberta Keitha Chestertona jest w na-szym kraju wyrywkowa, rzadko jego czytel-nicy maj4pelniqjego tw6rczoSci, np. dla mi-loSnik6w poezji niejest znany jako histono-zof i odwrotni e. JadzeRydzewskiej i wydaw-nictwu "Antyk" Marcina Dybowskiego za-w dziEczamy mo2liwo56 pehri ej s ze go pozna-nia i zrozumienia G.K. Chestertona.

Ksi42ka Jagi Rydzewslctej Chesterton -

dzielo i myil nie jest typow4 prac4 biogra-{tczn1u to opowieSd o wyj4tkowej postaci.Widzimy w niej pehry obraz czNowieka, kt6-

ry przeszedl dalek4 drogq do Ko6ciola, kt6-rego bronil na dlugo przed oficjaln4konwer-sj4na katolicyzm. Autorka ukazala tytulowedzielo i mySl G. K. C. w cztemasturozdzia-lach,zkt6rych ka2dy pokazuje posta6 Che-stertona z innej strony. Pierwszy rozdzial pt.Autor rozpoc:ryna siE slowami: "Legenda

m6wi, 2e Swiqty Franciszek, nim jeszczewkroczyl na drogq SwiqtoSci, uklqkl pewne-go razu, aby pomodli6 siq w zrujnowanymkoSciele nie opodal Asy2u. I gdy siq modlil,ustyszal glos m6wi4cy dofr: <Franciszku, czynie widzisz, 2em6j dom jest w ruinie? IdZinapraw go dla mnie. Franciszek zerwat siq zklEczek i poszedb. Nawi4zuj4c do tej legen-dy, mo2na by powiedzie6, ze Chesterton uj-rzal dwudziestowieczny ktyry s c;y"tvilizacjichrze6cijafiskiej,tote2zetwal siq i ruszyl jej

na odsiecz. CaleryciepoSwiqcil, aby lekkimi ciqtym pi6rem dawai odp6r wszystkim pr4-dom umyslowym, kt6ry rujnowaly gmach eu-ropej skiego katolicyzmu".

Drugi rozdzia| (w kt6rym G.K. Chester-ton przedstawiany jest jako mistrz paradok-su) zaczynajqstowa naszego bohatera: 'T.lie

lubiq powagi. MySla, ze powaga jest antyre-li gijna". W kolejnym, zary\ilow anym P o e t amo2emy znaleLc stwierdzenie biografki,Maisie Ward: "Wielu z nas podejrzewa,2eChesterton nigdy nie pisal nic pozapoef{',on sam uwaZal, ze: "Wszystko wok6l nas jest

poetycme, a poczucie tej poetycmo6ci jest

tak absolutne , 2e wrgcz namacalne". Dalej

arajdujemy go jako "detektpva osobliwychzbrodni" i powieSciopisarza. Poznajemy dro-gi mySli Chestertona jako autora prozy. Na-stqpnie odkrywamy w nim dziennikarza i po-

lemistq. Rozdzial si6dmy ukazuje "rycerza

Ducha Sw", kt6ry swym pi6remwalczylzawiarq katolick4. O katolicyznie pisal: "Ko-

5ci6l Katolicki to jedlme, co broni czlowiekaprzed poni2aj4c4 niewol4 jakq jest bycie ty-powym dzieckiem swoich czas6w" oraz "Ko-

5ci6l nie moze iS6 z duchem czas6w - ztegoprostego powodu, ze duch czas6w donik4dnie idzie. (...) Nie chcemy Ko6ciola, kt6ry

jak to pisz4 gazety, zmienia siq wraz ze Swia-tem. Chcemy Ko5ciola, kt6ry zmieni Swiat".

Ksiq2ka prezentuje te2 Chestertona jako

angielskiego d2entelmena oraz prryjacielaPolski. J. Rydzewska cytuje wiele cieplychsl6w, jakie lvyszty spod pi6ra Chestertonapod adresem naszego narodu: "Polska - tokulnra katolicka. wepchniqta niczym nagieostrze miecza pomiqdzy bizantyfsk4 trady-cjq Moskwy i pruski materializm. Wiara ka-tolicka stanowi najj askawsz4 r6znicq pomiq-dzy Polakiem a bolszewikiem czy pruskimjunkrem". Lektura ksiq2ki pr4mosi r6wniezobraz pisarza lako angielskiego nacjonalisty,ale jednoczeSnie przeciwnika imperializrnuswego pafrstwa.

Zdaniem autorki omawianej pozycji,Chesterton to buntownik przeciw epoce iobrorica zwyktych ludzi. Czlowiek, kt6rysprzeciwial siq komunizrnowi i kapitalizmo-wi, rasizmowi i mieszankom cyrvilizacyj-n1'rn. Wcze3niej niZ ktokolwiek inny widzialzagroienie ze strony hitleryzmu i islamu.Poznajemy go jako piewcq wolno6ci, kt6rytak przedstawial swoje pogl4dy spoieczne:"Tak siq sktad a, 2e wyznajerpogl4d praktycz-nie niespotykany u socjalist6w, anarchist6w,liberal6w i konserwatyst6rv. Wierzq bardzomocno w masy zwyktych ludzi. (...) Schwyta-

ni w putapkq potwomej przemyslowej ma-sz1'nerii, fupieni ze sk6ry z odra2ajqcymekonomicznym okrucieristwem, otoczenibrzydot4 i beznadziej4 nie maj4c4 prece-densu w dziejach ludzkich, oglupieni sek-ciarsk4 wiarq lub j eszcze ghLrpsz4 niewiar4- ubodzy pozostaj4 zdecydowanie najwe-selsz4 najnormalniejsz4 i najbardziej od-powiedzialnq czqSci4 spoleczefistwa".

W rozdzialach jedenastym i dwunasbrmspotykamy siq z krytykiem, biografem i hi-storiozofem, kt6ry ukazal swym rodakomAngliq inn4 niz tq, kt6rE opisywali prote-stanci, kt6ry twierdzil, 2e "nie fakty sqistotne tylko prawda". W przedostatnimrozdziale poznajemy go jako dramaturga,zaS ostatni J. Rydzewska rozpoczyna slo-wami: "Swiqty Tomasz, zapT4any zaconal-gorqcej Bogu dziqkuje, odpowiedziaN z pro-stotq: <<Za to, 2e zr ozumialem w 2y cru ka2-d4 stronq, kt6r4 kiedykolwiek przecryta-lem>. G.K. Chesterton m6glby powt6rzytdokladnie tak samo. I on, podobnie jak 5w.Tomasz, czqsto rozumial kaidq czytanqstronE lepiej i glqbiej od czlowieka, kt6ryj4 napisal".

Rydzewska pokazuje, ze jest nie tylkotlumaczk4 angielskiego pisarza, znan1 z"Pi4tk6w z Chestertonem" w "Naszym

Dzienniku", ale jest tak2e osob4na wskroS"przesi4kniqt4" Chestertonem. Ksi4zkqChesterton - dzielo i myil czyta sig uSmie-chaj4c siq do jej stron i jest to zaslug4 nietylko pelnych humoru cytat6w z dorobkubohatera czy anegdot znim zwiqzanych,ale teL dziqki autorce, kt6ra Chestertonaprzedstawiala "po chestertonowsku". J. Ry-dzewska, by przybliLry| swego bohatera po-sluzyla siE slowami nie tylko "powaznych"

znawc6w tematu. Cytowaia znanych pisa-rzy fantasy, Gordona D. Dicksona (m.in.autora cyklu Smok ijeray) oraz Terrego Pra-cheta (tw6rcy wielce popularnego Swiatadysku), kt6ry stwierdzil, 2e "Chesterton,

przyjmowany codziennie w malych daw-kach jest lekarstwem dla duszy". Autorkaw ostatnim zdaniu swej ksi42ki stwierdza,2e "nic nie wskazuje, by Chestertonowigrozilo zapomnienie". I jest to prawda.Dodajmy Ie2, 2e dziqki omawianej pozy-cji Chesterton - dzielo i myil czytelnikchqtnie siqgnie po te dziela pisarza, kt6-rych nie znal do tej pory przypomni sobieprzeczytane i zachgci do lektury Chester-tona swych znajomych.

Jaga Rydzewska, Chesterton - dzielo imyil, wyd. Antyk Marcin Dybowski, War-szawa2oo4'

Plo'rn Mlzun

str.1 9

€Ppww$wt$e w ffiK#wwffiwffiqm mffiwmryffiqffim

Top Related