asnyka - tatrzański park narodowy - z miłości do gór ·  · 2009-12-17twórczoœæ adama...

2
Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowego Chrońmy przyrodę Tatrzańskiego Parku Narodowego Jak już wspomniano, cykl pięciu sonetów Nad glębiami, poświęco- nych Morskiemu Oku, ukazal się w 1876 r. W latach 1878–1880 war- szawki „Bluszcz” i „Echo” wydrukowaly dalsze wiersze, które w trze- cim tomie poezji Asnyka weszly do cyklu W Tatrach. Utwory tatrzań- skie poeta opatrzyl dedykacją: „Mieczyslawostwu Pawlikowskim na pamiątkę chwil wspólnie spędzonych w Zakopanem, z wyrazem przy- jaźni”. Cykl W Tatrach byl także przetlumaczony na język czeski i wydany w zbiorze Poesie (Praga 1886). Sztandarowym utworem tatrzańskim Asnyka jest wiersz Maciejowi Sieczce Przewodnikowi w Zakopanem. Poeta-taternik przedstawil w nim swoją filozofię turystyki oraz sposób obrazowania piękna Tatr. Utwór byl odczytywany także jako wyraz zalożeń estetycznych, a przede wszystkim jako program, z którym identyfikowalo się po- kolenie twórców wspólczesnych Asnykowi. Polemikę z poprzednią epoką literatury tatrzańskiej najtrafniej oddają wersy: Wielka symfonia turni, hal i borów Nie znosi ludzkich trefień i postrzyżyn, Nie znosi skrzydel przyprawnych z tektury, Gdy sama cala wzlatuje do góry. Asnyk podkreśla po wielokroć w omawianym wierszu wdzięczność dla Macieja Sieczki, legendarnego przewodnika, za to, że nauczyl go postrzegać piękno przyrody. Równocześnie nawoluje do jej ochro- ny z powodu zagrożenia przez klusowników. Pikanterii tym apelom dodaje fakt, iż sam Sieczka byl jednym z przedniejszych „skryto- strzelców”, który po zaniechaniu tego procederu, pelnil funkcję straż- nika ochrony przyrody. Ważnym przeslaniem tego utworu bylo wyra- żenie w nim poglądu, iż przyroda sprzyja odradzaniu się sil fizycznych i duchowych. Prawdziwymi perelkami w dorobku tatrzańskim Asnyka są Noc pod Wysoką i cykl Morskie Oko. Pierwszy utwór uznano „za dzie- lo w opisowej poezji”, natomiast cykl pięciu sonetów zaliczono do zja- wisk najdoskonalszych pod względem artystycznym w literackich dziejach Morskiego Oka przed 1889 r. Niewątpliwym nowa- torstwem w twórczości Asnyka bylo wprowa- dzenie motywów astro- nomicznych i atmosfe- rycznych. Przykladem tego zjawiska jest Ule- wa, napisana w lipcu 1879 r. Choć tematyka inspiro- wana najwyższymi góra- mi Polski stanowi zniko- my procent dorobku lite- rackiego Adama Asnyka, Czytaj kwartalnik „Tatry” www.tatry.tpn.pl byla ona niewątpliwie ważnym epizodem w jego biografii twórczej. O znaczeniu spotkań z Tatrami daje świadectwo list do ojca z datą: 28 maja 1874 r.: „Góry i morze to jedyne uniwersalne lekarstwo na wszystkie ludzkie dolegliwości, tam oddychając świeżym, wonnym po- wietrzem, pojąc się widokiem wiecznie świeżej a wznioslej natury moż- na zapomnieć o cierpieniach i troskach”. Ale i pośrednio w twórczości doktora filozofii, przepojonej analizami spolecznymi i estetycznymi, moż- na odnaleźć echa jego obcowania ze „świeżą i wznioslą naturą”. W dziejach historii literatury szczególne znaczenie ma fakt zmierze- nia się z tematyką tatrzańską przez twórcę tak wybitnego. Po drugiej stronie grani Poeta na dwie doby przed śmiercią przywolal wspomnienie ostat- niej wycieczki tatrzańskiej, odbytej w lipcu 1896 r. nad Szczyrbskie Jezioro. Przyjaciele czuwający przy lożu chorego w dworku przy ul. Lobzowskiej w Krakowie, uslyszeli jak: „z nabożeństwem wpatry- wal się w Wysoką”, a także „unosil się nad czarem światel, sklóconych o zachodzie slońca z klębiącymi się w dolinie i na wyżynach falami mgiel”. A gdy już przechodzil w inny wymiar, towarzyszyla mu być może strofa z Letniego wieczoru: Już zaszedl nad doliną Zlocisty slońca krąg – Ciche odglosy plyną Z zielonych pól i ląk. * * * 2 sierpnia 2007 r. mija studziesiąta rocznica śmierci poety. O związ- kach Asnyka z Tatrami przypomina tablica na chalupie Macieja Siecz- ki, ulica w Zakopanem, a na elewacji schroniska na Hali Gąsienicowej – tablica odslonięta w 1930 r. Natomiast milośnicy Tatr, posiadający bardziej wyrafinowany zmysl estetyczny, wspomagają się hieratycz- nymi cytatami z utworów poety przy próbach opisów krajobrazów ta- trzańskich. Jeden z nich odczytywany jest z tablicy Asnyka przez turystów odpoczywających przed schroniskiem „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej: „O wielki poemacie natury! Któż może iść w ślad za twych piękności natchnieniem wieczystem”. Tekst: Wojciech Wilczek Rysunek: Jadwiga Król-Wilczek Zdjęcia: Jadwiga Król-Wilczek (okladka), Marek Grocholski (3, 4), Wojciech Wilczek (2) Na okladce: Tablica Asnyka na elewacji schroniska „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej 4. Wysoka. Noc spędzona u jej stóp zostala uwieczniona w wierszu Asnyka spotkania z Tatrami 4 Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowego ul. T. Chalubińskiego 42a, 34-500 Zakopane tel. +48 18 202 32 21, +48 18 202 32 26, +48 18 202 32 29 e-mail: wydawnictwa@tpn.pl, http://www.tpn.pl Redakcja: Zbigniew Ladygin ISBN 978-83-60556-40-5 Wyd. II, Zakopane 2008

Upload: phungtuong

Post on 31-Mar-2018

219 views

Category:

Documents


1 download

TRANSCRIPT

Page 1: Asnyka - Tatrzański Park Narodowy - Z miłości do gór ·  · 2009-12-17Twórczoœæ Adama Asnyka, zrodzona w trudnym dla poezji okresie pozytywizmu, by‡a pomostem ‡„cz„cym

Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowego

C h r o ń m y p r z y r o d ęTatrzańskiego Parku Narodowego

Jak już wspomniano, cykl pięciu sonetów Nad głębiami, poświęco−nych Morskiemu Oku, ukazał się w 1876 r. W latach 1878–1880 war−szawki „Bluszcz” i „Echo” wydrukowały dalsze wiersze, które w trze−cim tomie poezji Asnyka weszły do cyklu W Tatrach. Utwory tatrzań−skie poeta opatrzył dedykacją: „Mieczysławostwu Pawlikowskim napamiątkę chwil wspólnie spędzonych w Zakopanem, z wyrazem przy−jaźni”.

Cykl W Tatrach był także przetłumaczony na język czeski i wydanyw zbiorze Poesie (Praga 1886).

Sztandarowym utworem tatrzańskim Asnyka jest wiersz MaciejowiSieczce Przewodnikowi w Zakopanem. Poeta−taternik przedstawiłw nim swoją filozofię turystyki oraz sposób obrazowania piękna Tatr.Utwór był odczytywany także jako wyraz założeń estetycznych,a przede wszystkim jako program, z którym identyfikowało się po−kolenie twórców współczesnych Asnykowi. Polemikę z poprzedniąepoką literatury tatrzańskiej najtrafniej oddają wersy:

Wielka symfonia turni, hal i borówNie znosi ludzkich trefień i postrzyżyn,Nie znosi skrzydeł przyprawnych z tektury,Gdy sama cała wzlatuje do góry.

Asnyk podkreśla po wielokroć w omawianym wierszu wdzięcznośćdla Macieja Sieczki, legendarnego przewodnika, za to, że nauczyłgo postrzegać piękno przyrody. Równocześnie nawołuje do jej ochro−ny z powodu zagrożenia przez kłusowników. Pikanterii tym apelomdodaje fakt, iż sam Sieczka był jednym z przedniejszych „skryto−strzelców”, który po zaniechaniu tego procederu, pełnił funkcję straż−nika ochrony przyrody. Ważnym przesłaniem tego utworu było wyra−żenie w nim poglądu, iż przyroda sprzyja odradzaniu się sił fizycznychi duchowych.

Prawdziwymi perełkami w dorobku tatrzańskim Asnyka są Nocpod Wysoką i cykl Morskie Oko. Pierwszy utwór uznano „za dzie−ło w opisowej poezji”, natomiast cykl pięciu sonetów zaliczono do zja−wisk najdoskonalszych pod względem artystycznym w literackich

dziejach Morskiego Okaprzed 1889 r.

Niewątpliwym nowa−torstwem w twórczościAsnyka było wprowa−dzenie motywów astro−nomicznych i atmosfe−rycznych. Przykłademtego zjawiska jest Ule−wa, napisana w lipcu1879 r.

Choć tematyka inspiro−wana najwyższymi góra−mi Polski stanowi zniko−my procent dorobku lite−rackiego Adama Asnyka,

Czytaj kwartalnik„Tatry”

www.tatry.tpn.pl

była ona niewątpliwie ważnym epizodem w jego biografii twórczej.O znaczeniu spotkań z Tatrami daje świadectwo list do ojca z datą:28 maja 1874 r.: „Góry i morze to jedyne uniwersalne lekarstwo nawszystkie ludzkie dolegliwości, tam oddychając świeżym, wonnym po−wietrzem, pojąc się widokiem wiecznie świeżej a wzniosłej natury moż−na zapomnieć o cierpieniach i troskach”. Ale i pośrednio w twórczościdoktora filozofii, przepojonej analizami społecznymi i estetycznymi, moż−na odnaleźć echa jego obcowania ze „świeżą i wzniosłą naturą”.

W dziejach historii literatury szczególne znaczenie ma fakt zmierze−nia się z tematyką tatrzańską przez twórcę tak wybitnego.

Po drugiej stronie graniPoeta na dwie doby przed śmiercią przywołał wspomnienie ostat−

niej wycieczki tatrzańskiej, odbytej w lipcu 1896 r. nad SzczyrbskieJezioro. Przyjaciele czuwający przy łożu chorego w dworku przyul. Łobzowskiej w Krakowie, usłyszeli jak: „z nabożeństwem wpatry−wał się w Wysoką”, a także „unosił się nad czarem świateł, skłóconycho zachodzie słońca z kłębiącymi się w dolinie i na wyżynach falamimgieł”. A gdy już przechodził w inny wymiar, towarzyszyła mu byćmoże strofa z Letniego wieczoru:

Już zaszedł nad dolinąZłocisty słońca krąg –Ciche odgłosy płynąZ zielonych pól i łąk.

* * *2 sierpnia 2007 r. mija studziesiąta rocznica śmierci poety. O związ−

kach Asnyka z Tatrami przypomina tablica na chałupie Macieja Siecz−ki, ulica w Zakopanem, a na elewacji schroniska na Hali Gąsienicowej– tablica odsłonięta w 1930 r. Natomiast miłośnicy Tatr, posiadającybardziej wyrafinowany zmysł estetyczny, wspomagają się hieratycz−nymi cytatami z utworów poety przy próbach opisów krajobrazów ta−trzańskich. Jeden z nich odczytywany jest z tablicy Asnyka przezturystów odpoczywających przed schroniskiem „Murowaniec” na HaliGąsienicowej: „O wielki poemacie natury! Któż może iść w ślad zatwych piękności natchnieniem wieczystem”.

Tekst: Wojciech WilczekRysunek: Jadwiga Król−Wilczek

Zdjęcia: Jadwiga Król−Wilczek (okładka),Marek Grocholski (3, 4), Wojciech Wilczek (2)

Na okładce: Tablica Asnyka na elewacjischroniska „Murowaniec” na Hali Gąsienicowej

4. Wysoka.Noc spędzona u jej stópzostała uwiecznionaw wierszu

Asnykaspotkania z Tatrami

4

Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowegoul. T. Chałubińskiego 42a, 34−500 Zakopanetel. +48 18 202 32 21, +48 18 202 32 26,+48 18 202 32 29e−mail: [email protected], http://www.tpn.plRedakcja: Zbigniew ŁadyginISBN 978−83−60556−40−5Wyd. II, Zakopane 2008

Page 2: Asnyka - Tatrzański Park Narodowy - Z miłości do gór ·  · 2009-12-17Twórczoœæ Adama Asnyka, zrodzona w trudnym dla poezji okresie pozytywizmu, by‡a pomostem ‡„cz„cym

Twórczość Adama Asnyka, zrodzona w trudnym dla poezjiokresie pozytywizmu, była pomostem łączącym tatrzań−skich romantyków z „Młodą Polską tatrzańską”. Utworypoety, oprawione w kunsztowną formę, stały się wzoremdla kolejnych pokoleń piewców Tatr. Zawarte w nich prze−myślenia filozoficzne, realistyczne opisy krajobrazu orazzrozumienie górali, przedstawianych bez teatralnego ko−stiumu – były zwiastunami nadejścia nowej epoki poezjitatrzańskiej.

Adam Asnyk ur. 11 listopada 1838 r. w Kaliszu, zmarł 2 sierpnia1897 r. w Krakowie, gdzie – na Skałce – spoczywają jego doczesneszczątki. Poeta, dramaturg, doktor filozofii. Podczas powstania stycz−niowego był członkiem Rządu Narodowego. Zmuszony do emigracji,osiedlił się w Galicji, wpierw we Lwowie, później w Krakowie, gdziepoświęcił się pracy literackiej, politycznej i społecznej. Był współre−daktorem „Nowej Reformy” oraz inicjatorem i pierwszym prezesemTowarzystwa Szkoły Ludowej. W poezji tatrzańskiej zalicza się Ada−ma Asnyka do poetów najwybitniejszych. Z zamiłowaniem uprawiałturystykę górską, w Zakopanem i Tatrach bywał wiele razy. W latachsiedemdziesiątych mieszkał u legendarnego przewodnika MaciejaSieczki. Najbardziej jednak cenił chałupę Stanisława Sobczaka, zwa−nego „Staszkiem zza wody”, mieszkającego w odosobnieniu u podnó−ża Gubałówki.

Z Pienin w TatryAsnyk od 1867 do 1870 r. mieszkał we Lwowie, gdzie w owym

czasie przebywała liczna rzesza miłośników Tatr. Do grona bliskichznajomych poety należał między innymi dziennikarz i literat Mieczy−sław Pawlikowski, który poznał Tatry już w 1855 r.

Znawcy tematu twier−dzą, iż droga naszegobohatera w Tatry wiodłaprzez Szczawnicę, w któ−rej spędził lato 1868 r.Poeta podziwiał na pew−no tatrzańskie szczytyz Trzech Koron, Sokolicyczy przełęczy Szopka.Jest więc bardzo praw−dopodobne, że właśniez ziemi pienińskiej wy−ruszył na pierwszą, krót−ką wycieczkę w Tatry –co było wtedy praktyko−wane.

Natomiast z całą pew−nością Asnyk gościł w Za−kopanem w 1872 r., alez powodu deszczowejpogody nie chodził nadalsze wycieczki. Jużw następnym roku poeta

zdobył rzadko wtedy odwiedzany Lodowy Szczyt. Początkującemutaternikowi towarzyszyli Walery Eljasz i Leopold Świerz oraz nieodzowniw tamtych czasach przewodnicy. W 1873 r., ze Świerzem, ks. Euge−niuszem Janotą i trzynastoletnim Janem Gwalbertem Pawlikowskimbył na Krywaniu, a na początku lipca 1874 r. ze Świerzem i ks. Augu−stynem Sutorem – na Giewoncie, gdzie zawiesił flagę TowarzystwaTatrzańskiego. Tego roku zwiedził Smokowiec, znajdujący się po wę−gierskiej stronie Tatr oraz Wodospady Zimnej Wody. Odbył też wy−cieczkę przez Dolinę Wielicką, Polski Grzebień i malowniczą Doli−nę Białej Wody. Za najwybitniejsze taternickie osiągnięcie Asnyka na−leży uznać uczestnictwo w dniu 27 lipca 1876 r. w II wejściu na Wy−soką 2560 m n.p.m. – było to pierwsze zdobycie tego szczytu przezPolaków. Towarzyszami autora Nocy pod Wysoką byli Mieczy−sław Pawlikowski i jego syn Jan Gwalbert Pawlikowski, a także prze−wodnicy: Maciej Sieczka, Józef Sieczka, Jan Fronek, Jakub Giewont.Poeta−taternik dzień wcześniej, w tym samym składzie, dokonał pierw−szego przejścia przełęczy, zwanej Zachodnimi Żelaznymi Wrota−mi, łączącej Dolinę Kaczą z Doliną Złomisk. Również z obydwo−ma Pawlikowskimi wyszedł Asnyk w sierpniu 1877 r. na Łomnicę. Pod−czas tej wyprawy 4 sierpnia 1877 r. turyści spotkali w Dolinie ZimnejWody Tytusa Chałubińskiego z całym jego górskim orszakiem, m.in.Wojciechem Rojem i Sabałą z nieodłącznymi gęślami.

Tatry odegrały ważną rolę w życiu osobistym poety. Swoją przyszłążonę, Zofię Kaczorowską, poznał na Hali Kondratowej, podczas wspo−mnianej wycieczki na Giewont, na początku lipca 1874 r. Poezja ta−trzańska zawdzięcza temu zdarzeniu, jak ocenił Kazimierz Przer−wa−Tetmajer, „artystycznie śliczny, koronkowo dziergany” Ranekw górach:

Wyzłocone słońcem szczytyJuż różowo w górze płonąI pogodnie lśnią błękityNad pogiętych skał koroną

Chodzili razem na łatwiejsze wycieczki tatrzańskie. Opis jednejz nich, przez Zawrat, Dolinę Pięciu Stawów Polskich i dalej do Morskie−go Oka, zachował się w korespondencji poety.

Niestety Zofia z Kaczo−rowskich Asnyk zmarław Poznaniu 16 paździer−nika 1876 r.

„Dobrańszeniż indziejtowarzystwo”

Chociaż Zakopanebyło już dawno odkryte,możemy uznać Asnykaza jednego z pionierówwypoczynku w tej miej−scowości. A bywały wte−dy pod Giewontem same„legendowe postacie”.Było to bowiem Zakopa−ne księdza Stolarczyka,Tytusa Chałubińskiegozwanego „królem Tatr”,Leopolda Świerza, Michała Bałuckiego, Pawlikowskich z Medyki, Wa−lerego Eljasza, Anczyców. Było to Zakopane, w którym żegnał sięz Tatrami wielki ich piewca, Seweryn Goszczyński. Było to w końcuZakopane Heleny Modrzejewskiej, w której kręgu rodziła się więk−szość inicjatyw kulturalnych.

Adam Asnyk czynnie uczestniczył w życiu towarzyskim kuror−tu, spotykał się z wiecznym tułaczem Goszczyńskim. Bywał takżew Ludźmierzu u Tetmajerów i tam właśnie jego wierszy słuchał mło−dy Kazimierz; po latach to on będzie następcą Asnyka na parnasiepoezji tatrzańskiej.

Asnyk był jednym z pierwszych członków Towarzystwa Tatrzań−skiego, które powstało w Zakopanem w 1873 r. W latach 1874–1877pracował w jego zarządzie. 3 sierpnia 1874 r. brał udział w polsko−węgierskim spotkaniu nad Morskim Okiem, zorganizowanym przezTowarzystwo Tatrzańskie i Węgierskie Towarzystwo Karpackie. Gdyw roku 1882 w centrum Zakopanego stanął Dworzec TowarzystwaTatrzańskiego, częstym jego gościem był nasz bohater.

Jakże symboliczną wymowę ma opublikowanie pięciu tatrzańskichsonetów Asnyka z cyklu Morskie Oko w I tomie „Pamiętników Towa−rzystwa Tatrzańskiego” z 1876 r. Dowodzi to, iż poeta wspierał swymautorytetem tę organizację.

Tatry w twórczości poetyW okresie pozytywizmu, na który to przypada działalność literacka

Asnyka, w Tatrach były prowadzone wszechstronne badania nauko−we. Ten fakt miał wpływ również na twórczość literacką, która zrywałaz romantycznym sposobem widzenia gór. Literaci tej epoki nie patrzylijuż na nasze najwyższe góry przez „pryzmat świata duchowego Pod−halan”, lecz sami byli obserwatorami sił przyrody. Znali Tatry w miarędobrze, często byli pierwszymi zdobywcami szczytów, góry nie wy−woływały w nich grozy i przerażenia, lecz pobudzały do dokładnegoich poznania. Czołowym wyrazicielem tego sposobu postrzegania górbył właśnie Asnyk.

2. Lodowy – pierwszy wysoki szczyt tatrzański zdobyty przez Asnykaw 1873 r.

1. Adam Asnyk(11 XI 1838 – 2 VIII 1897)

1

2

3. Krzyż postawionyna wierzchołku Wysokiej

3