biuletyn projektu - via.org.plvia.org.pl/poznpokoch/pliki/biul022016.pdf · a na pewno bardzo...
Post on 01-Mar-2019
215 Views
Preview:
TRANSCRIPT
Nr 2/2016 luty
Biuletyn projektu
„Poznać i pokochać to,
co w trawie piszczy”
Projekt dofinansowany ze środków
Mechanizmu Finansowego EOG 2009-2014
FUNDACJA NA RZECZ INTEGRACJI ZAWODOWEJ, SPOŁECZNEJ ORAZ ROZWOJU PRZEDSIĘBIORCZOŚCI VIA
Berlinga 10 lok. 26, 15-814 Białystok, Oddział: ul. Długa 44/50 lok. 205; 00-241 Warszawa tel/fax: 635-55-95; www.via.org.pl
NIP 5252331354 REGON 140124110
Fundacja na rzecz poprawy jakości życia „OD-NOWA”
ul. Polska 8A 12-100 Szczytno NIP 5252393651 REGON 140947159
2
1
Spis treści
Co w trawie piszczy? ............................................................................................................................................... 2
Moje ulubione zwierzę tego miesiąca – Biedronka siedmiokropka .......................................................................... 3
Ochrona roślin obwódkowych i rabatowych. ............................................................................................................ 8
Odczyty dla społeczności lokalnych ...................................................................................................................... 17
Podróże z Basią- LEŚNA ŚCIEŻKA W JĘCZNIKACH .......................................................................................... 19
Kącik poetycki ........................................................................................................................................................ 21
Pomysły Basi na Coś z niczego ............................................................................................................................ 20
Kącik Kulinarny –‘jabłka dla zdrowia i urody’ ......................................................................................................... 23
Polskie Przysłowia Ludowe Na Luty ...................................................................................................................... 26
Cytaty .................................................................................................................................................................... 28
Czy wiesz że..? ...................................................................................................................................................... 29
Śmiechu warte ....................................................................................................................................................... 30
Krzyżówka ............................................................................................................................................................. 31
Podziękowania ...................................................................................................................................................... 32
2
Co w trawie piszczy? Biuletyn jest realizowany w ramach projektu
’Poznać i pokochać, to co w trawie piszczy' przez
Fundację Na Rzecz Integracji Zawodowej,
Społecznej Oraz Rozwoju Przedsiębiorczości Via I
Fundację Na Rzecz Poprawy Jakości Życia „Od-
Nowa”.
W miesiącu lutym w ramach projektu realizujemy
odczyty dla społeczności lokalnych dotyczące
zagrożeń globalnych, ocieplenia klimatu, jego
skutkach dla bioróżnorodności, gatunki inwazyjne,
kurczenie się siedlisk gatunków zwierzęcych i
roślinnych oraz ingerencji człowieka w
bioróżnorodność.
Dziękujemy serdecznie wszystkim instytucjom i osobom zaangażowanym
w realizację projektu "Poznać i pokochać to, co w trawie piszczy". Mamy
nadzieję, że udział w tym przedsięwzięciu przyczynił się nie tylko do zdobycia
nowych kwalifikacji i umiejętności, ale był również ciekawym i ważnym
doświadczeniem. Dziękujemy także wszystkim, bez których pomyślna realizacja
projektu nie byłaby możliwa.
W szczególności chcielibyśmy gorąco podziękować naszym strażnikom
przyrody , wasza serdeczność, pomoc i wkład w projekt i ochronę środowiska
jest nieoceniona. Bez was tak efektywna realizacja projektu byłaby niemożliwa,
a na pewno bardzo utrudniona. Zrealizowane przez Was odczyty i prelekcje
wywarły ogromne wrażenie na społeczności lokalnej, dostarczały przemyśleń,
wywoływały dyskusje na forach, podczas konferencji i spotkań. Mamy nadzieję,
że nadal będziecie kontynuować swoją działalność.
Dziękujemy też Pani Barbarze Siczek za serdeczność, nieustający uśmiech
i niezwykłe zaangażowanie w projekt.
Tołstoj powiedział, że pożyteczna praca zawsze jest cicha i niezauważalna.
A jednak okazuje się, że codzienne starania osób zaangażowanych w projekt są
nie tylko zauważane, ale także doceniane i przynoszą nieocenione pozytywne
efekty dla ochrony środowiska .
Życzymy wszystkim energii, gotowości do realizacji nowych pomysłów i radości z
najmniejszych nawet sukcesów.
3
Moje ulubione zwierzę tego miesiąca – Biedronka siedmiokropka
Biedronka siedmiokropka jest jednym z nielicznych owadów, na widok którego
ludzie wolą się uśmiechać, niż krzywić i czuć odrazę. Na czym jednak polega
fenomen biedronek? Są pięknie ubarwione? Przecież istnieje cała rzesza
chrząszczy, o znacznie ładniejszych barwach, niż biedronki (wystarczy wymienić
chociażby złotki, Chrysomela] albo niektórych przedstawicieli bogatkowatych,
Buprestidae). To może ich pożyteczna działalność? Tak, ale i w tym przypadku,
biedronki mają ostrą konkurencję. To w takim razie, może ich delikatność i
nieszkodliwość przemawiają na ich korzyść? Cóż, nie jest to do końca prawda,
bo i biedronki potrafią się bronić, o czym zresztą dokładniej się rozpisze w
dalszej części artykułu. Jaki by ten powód nie był, coś sympatycznego w tych
owadach jest i doceniamy to już od dziecięcych lat. Czy jednak wiemy o nich coś
więcej, niż to, że zjadają mszyce i od czasu do czasu latają do nieba, by przynieść
nam kawałek chleba? Zaraz się przekonamy.
Wygląd.
Tutaj chyba nie muszę zbyt wiele pisać, wszak jaka biedronka jest, każdy
doskonale wie. Na wszelki wypadek, pozwolę sobie jednak napisać o niej kilka
słów. Nasza bohaterka osiąga od 5 do 8 mm. Pod względem kształtu ciała jest
owalna. Jej głowa oraz przedplecze są czarne, zaś po bokach tego drugiego,
znajdują się dwie, białe plamki. Pokrywy skrzydłowe, są czerwone z siedmioma,
czarnymi plamkami. Tak wyglądają standardowe siedmiokropki. Rzadko, bo
rzadko, ale czasami trafiają się również osobniki, u których czarne kropki
4
zlewają się ze sobą, tworząc wspólnie większe plamy. Istnieją również osobniki
melanistyczne, czyli niemal po całości czarne. Dymorfizm płciowy jest u
biedronek bardzo słabo zaznaczony. Dlatego bardzo trudno jest na oko ocenić,
czy mamy do czynienia z samcem, czy z samicą.
Gdzie ją można spotkać?
Także tutaj, nie zaskoczę tym, co napisze. Biedronki siedmiokropki występują
dosłownie wszędzie. Można je spotkać w całej Polsce, zarówno w środowisku
naturalnym (leśne polany, obrzeża lasów, łąki, brzegi wód), jak również w tym
antropogenicznym (nieużytki, ogrody, działki, a nawet miejskie trawniki).
Rozwój.
Tutaj dochodzimy do znacznie ciekawszych aspektów, mianowicie do jej życia.
To, jak w przypadku każdego innego owada, zaczyna się od jajeczka, a właściwie
od jednego z wielu,
ponieważ samiczka
biedronki, może
złożyć nawet 700 jaj.
Nie składa ich jednak
wszystkich na raz, lecz
w grupkach po około
40 sztuk (jeśli wierzyć
Wikipedii), które
umieszcza głównie
pod spodem liści, w
pobliżu źródła pokarmu. Czasem może je jednak złożyć w nieco innym miejscu
(np. na ścianie czyjegoś domu). Po kilku dniach, wylęgają się z nich larwy. Trzeba
przyznać, daleko im do urody postaci dorosłych, ale swój urok posiadają,
zwłaszcza jeśli zechce się je poznać bliżej. Ich ciała są niebiesko-szare, z żółtymi
plamami na przedtułowiu, pierwszym oraz czwartym segmencie odwłoka.
Dodatkowo pokrywają je liczne brodawki. Od momentu wyklucia, przez cały
swój czterotygodniowy rozwój, spędzają swój czas na zdobywaniu pokarmu.
Tym oczywiście są różne gatunki mszyc oraz czerwców, ale prócz nich, zjadają
także inne drobne owady (mączliki, młode skoczki) oraz roztocza (z braku tych
stawonogów, może dojść wśród nich nawet do kanibalizmu).
Trzeba przyznać, w pożeraniu są naprawdę bardzo skuteczne. W ciągu całego
swego życia, jedna larwa jest wstanie skonsumować około 600 mszyc (choć
dysponuje danymi, które mówią, że liczba ta, może wynieść nawet 2000!).
5
Sporo, jak na takiego małego żarłoka. Nie każdy gatunek mszycy im jednak
odpowiada. Jak można wyczytać w „Owadach” Heiko Bellmanna, mszyce
bzowe, są dla tego gatunku śmiertelnie trujące (choć inne biedronki są wstanie
zjadać je bez problemu). Marek W. Kozłowski w swych „Owadach Polski.
Chrząszcze.” do bzowych, dorzuca również mszyce magnoliowe. Przez cały swój
rozwój, larwy biedronek linieją cztery razy, za piątym zaś, dochodzi do
przepoczwarczenia się. W tym celu, larwa przy pomocy spodniej strony
końcówki odwłoka, przyczepia się do spodu liścia, murku, lub pnia drzewa i tam
dochodzi do metamorfozy. Poczwarka jest żółtopomarańczowa w czarne plamy.
W momencie zaniepokojenia, może się kiwać na boki, co może mieć na celu
zniechęcenie drapieżnika do jej pożarcia. Po tygodniu, wreszcie dochodzi do
chwili, gdy dorosły owad wychodzi na światło dzienne. Początkowo jednak,
wcale nie wygląda jak klasyczna biedronka. Jej ubarwienie jest bowiem zupełnie
żółte, a nie czerwone w czarne kropki. Dopiero z czasem nabiera właściwych
sobie barw. Pierw jest pomarańczowa, później pomarańczowo-czerwona, zaś w
następnym roku następnym roku jej ubarwienie staje się intensywnie czerwone.
Dorosła biedronka.
W dzieciństwie, wiele osób uważa, że ilość kropek na pokrywach biedronki
mówi nam w jakim jest ona wieku. Oczywiście, jest to nieprawda. Rozwój od
jajeczka do imago trwa stosunkowo krótko, jednak dorosła biedronka jest dość
długowiecznym owadem. Maksymalnie, może bowiem przeżyć aż 14 miesięcy.
Biedronki siedmiokropki to owady prowadzące dzienny tryb życia. Noc
przeczekują na roślinach, zaś nad ranem można je przyłapać, jak są jeszcze
odrętwiałe i pokryte kropelkami rosy. W ciągu dnia, są niezwykle rozbiegane i
rzadko kiedy się zatrzymują. Jeśli już, to głównie po to, by wyczyścić sobie nogę,
lub gdy znajdą pożywienie. Podobnie jak larwy, także dorosłe biedronki są
drapieżnikami, które polują na drobne owady, głównie mszyce i czerwce. Może
nie są aż tak żarłoczne jak larwy, ale i one potrafią skonsumować pokaźną liczbę
mszyc (w ciągu swojego życia, jedna biedronka jest wstanie ich zjeść około 240).
Oprócz pokarmu zwierzęcego (tu znów mogę się odwołać do książki „Owady
Polskie. Chrząszcze”) biedronkom siedmiokropkom zdarza się również odżywiać
pokarmem roślinnym, np. pyłkiem kwiatowym. Chętnie zlizują również słodką
wydzielinę produkowaną przez miodniki, czyli specjalne, gruczołowate organy,
wytwarzane przez wiele gatunków roślin. Osobiście mogę to potwierdzić, gdyż
zdarzało mi się obserwować biedronki siedmiokropki, które zlizywały z nich
wspomnianą wydzieliną, jak również takie, które zjadały pyłek z roślin
6
baldaszkowatych. Należy jednak pamiętać, że pokarm roślinny, to zaledwie
dodatek do ich diety, zaś do zdrowego funkcjonowania, niezbędny jest im
pokarm pochodzenia zwierzęcego.
Mechanizmy obronne.
Choć biedronki są drapieżnikami, to same padają łupem różnych drapieżników.
Mylił by się jednak ten, który uznał by, że boże krówki są zupełnie bezbronne.
Wręcz przeciwnie. Kombinacja czerni i czerwieni, to w przyrodzie klasyczne
ostrzeżenie, które mówi drapieżnikom, że ich właściciel jest trujący. Tak jest
również u biedronek, których ciała są przepełnione najróżniejszymi alkaloidami.
To jednak nie wszystko. Pewnie nie raz, nie dwa zdarzyło wam się wziąć
biedronkę do ręki i ta po kilku chwilach „popuściła” żółte kropelki cieczy, która
nieprzyjemnie pachną. Te kropelki, to nic innego, jak hemolimfa, czyli ich krew,
która wypływa ze specjalnych szparek w błonach, łączących poszczególne człony
nóg. Zaniepokojona biedronka, dosłownie krwawi na własne życzenie, choć nie
jest to groźne dla jej zdrowia. Mało tego, może jej to ocalić życie, gdyż zawiera
w sobie nie tylko substancje o intensywnym zapachu, ale i nieprzyjemnie
smakuje. Dzięki temu jest spora szansa, że drapieżnik, który złapał ją w swoją
paszczę, szybko ją z niej wypuści. Dodatkowo, zagrożona biedronka, może
również udawać martwą. Przy tak wielu mechanizmach obronnych, mogło by
się wydawać, że w świecie przyrody, biedronka jest właściwie nietykalna.
Rzeczywistość, jest jednak inna. Biedronki często padają łupem wielu
drapieżników, szczególnie ptaków, ale również innych stawonogów. Jeśli chodzi
o te ostatnie, to biedronki upodobały sobie drapieżne muchówki z rodziny
łowikowatych oraz wiele pająków.
Zimowanie i wiosenne życie.
Zdobywanie pożywienia oraz obrona przed drapieżnikami, zajmują biedronkom
całe lato, oraz początek jesieni. Co jednak, gdy nadchodzi zima? Trzeba się
łączyć w grupy, gdyż jak się okazuje, biedronkom najlepiej się zimuje właśnie w
towarzystwie. Dlatego pod koniec jesieni, biedronki zbierają się w duże grupy.
Udaje im się to, chociażby dzięki hemolimfie, której zapach działa na inne
biedronki jak zaproszenie do wspólnego zimowania. Duże grupy powstają nie
bez powodu. Im więcej biedronek tym większe bezpieczeństwo. Drapieżniki
bowiem, unikają zadzierania z dużymi grupami swoich ofiar, zwłaszcza gdy taka
grupa jest tak kontrastowo ubarwiona. Z daleka czują, że mogą być groźne lub
niesmaczne i dlatego omijają je szerokim łukiem. A biedronki mogą się skupić
na przetrwaniu zimy. By im się udało, wnikają w ściółkę leśną, pod korę drzew,
7
dziuple, a czasem do budynków i tam zapadają w stan diapauzy (owadziego,
zimowego snu), w którym trwają aż do wiosny przyszłego roku. Kiedy tylko zrobi
się trochę cieplej, biedronki opuszczają zimowiska i przez to można je spotkać
nawet pod koniec lutego lub na początku marca, gdy w kalendarzu zima trwa w
najlepsze. Oczywiście wówczas rośliny nie są jeszcze zielone, więc niema
żerujących na nich mszyc. Na szczęście dla biedronek, nie są im wówczas
potrzebne. Mogą bowiem korzystać ze zgromadzonych w swoich organizmach
zapasach, lub też polować na inne, drobne owady. Zresztą, wiosną to nie żarcie
zaprząta ich maleńkie główki, lecz rozmnażanie się.
Pożyteczna i szkodliwa działalność biedronek.
Wyżej wspomniałem o ich pożytecznej działalności i nie ma co do tego żadnych
wątpliwości. Biedronki to jedni z najcenniejszych sprzymierzeńców ogrodników,
w walce ze szkodliwymi owadami. Z tego też względu, często bywają
wykorzystywane jako broń biologiczna w walce z mszycami i to dosłownie.
Należy być jednak bardzo ostrożnym, przy wprowadzaniu biedronek w miejsca,
gdzie do tej pory nie występowały, gdyż konsekwencje mogą być bardzo
dotkliwe. Wszyscy wiemy co się stało, gdy Amerykanie sprowadzili do siebie
biedronkę azjatycką. Nie muszę jednak sięgać po jej przykład, by pokazać wam,
do czego może prowadzić wprowadzenie obcego gatunku na dany teren. Przed
Harmonia axyridis, Amerykanie sprowadzili do siebie właśnie naszą
siedmiokropkę, by pomogła im w walce ze szkodnikami. Nikt jednak nie
przewidział, że siedmiokropka podejmie walkę nie tylko z mszycami, lecz
również… z lokalnymi biedronkami, w tym biedronką dwukropką (Adalia
bipunctata), którą znamy także z naszego kraju. U nas te dwa gatunki żyją
wspólnie od zawsze, więc znają się doskonale i nie wadzą sobie wzajemnie. W
USA, pojawienie się większej siedmiokropki było dla tamtejszych dwukropek
zaskoczeniem. W końcu dwukropki nie znały wcześniej tego gatunku, dlatego
nie wytrzymując konkurencji z jego strony, stopniowo zostały przez niego
wyparte. Późniejsze pojawienie się Harmonia axyridis, było dla dwukropek
gwoździem do trumny i obecnie gatunek ten, jest tam bardzo rzadki. Ten
przykład pokazuje, że owszem, biedronki są pożyteczne, ale głównie na naszym
własnym podwórku, a wprowadzenie ich na obcy teren, może być bardzo
niebezpieczne dla lokalnych gatunków.
https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/2012/07/10/biedronka-siedmiokropka-coccinella-
septempunctata-boza-krowka/
8
Ochrona roślin obwódkowych i rabatowych.
Szkodniki i choroby roślin mogą bardzo szybko spustoszyć nasz ogród jeśli
nie będziemy z nimi odpowiednio walczyć. Aby temu zapobiec potrzebna jest
szybka identyfikacja szkodników, która nie zawsze jest prosta i może nam
przysporzyć wiele kłopotów. Wiele z nich atakuje najpierw spodnie strony liścia,
po czym rozmnaża się błyskawicznie i zajmuje pędy, kwiaty a niekiedy korzenie
roślin. Ich obecność na korzeniach może pojawić się dopiero, kiedy roślina
zacznie obumierać. Szybka identyfikacja problemu oraz podjęcie działań
zapobiegawczych i walka ze szkodnikiem może ocalić nasze rośliny. Rośliny
obwódkowe i rabatowe są szczególnie narażone na szkodniki, gdyż rośliny
spokrewnione rosną w pobliżu siebie.
Termin szkodnik odnoszony jest do owadów takich jak mszyce i chrabąszcze
oraz do roztoczy i ślimaków. Typowy owad ma ciało składające się z trzech
części: głowy, tułowia i odwłoka oraz z trzech par odnóży krocznych
wyrastających z tułowia. Większość z nich przechodzi cykl rozwojowy od jaj,
przez larwę, często nazywaną gąsienicą, pędrakiem lub czerwiem, po poczwarkę
i postać dorosłą, zwaną imago, która zamyka pełną metamorfozę. Cykl u
niektórych owadów może się różnić, przechodzą one metamorfozę niepełną,
ponieważ w ich cyklu nie występuje np. stadium poczwarki.
Szkodniki mogą wyrządzać różnego rodzaju szkody na liściach, pędach oraz
korzeniach roślin. Objawami żerowania szkodników na liściach mogą być dziury,
narośla, zniekształcenia, plamy. Dziury w liściach wygryzają ślimaki, gąsienice
motyli, larwy błonkówek oraz chrząszcze. Narośla powstają wskutek żerowanie
błonkówek, niektórych gatunków mszyc i roztoczy. Zniekształcenia liści w
postaci wybrzuszeń oraz deformacja kwiatów zazwyczaj są spowodowane
żerowaniem mszyc na spodniej stronie liści, zwójek i nimułek, a także
nakłuciami przez zmienniki. Plamy wywołane są przez mączliki, skoczki,
przędziorki i wciornastki żerujące na spodniej stronie liści. Na pędach mogą
występować gąsienicowate larwy błonkówki, które powodują ich zamieranie.
Rośliny mogą być także narażone na wysysanie soków przez mszyce, meszki,
wciornastki, zmieniki z rodzaju tasznikowatych oraz mączliki. Większość z tych
owadów przenosi także wirusy z rośliny na roślinę. Istnieje również wiele
szkodników, które żyją w ziemi i atakują korzenie roślin. Należą do nich sprężyki i
komarnice. Niektóre z nich ukrywają się w śmieciach lub kom postnikach i
żerują nocą.
9
Zakres szkodników roślin obwódkowych i rabatowych jest szeroki. Niektóre
szkodniki atakują tylko określone gatunki, np. węgorek chryzantemowy
występujący wyłącznie na złocieniach, inne natomiast żerują na różnych
roślinach, np. pchełki atakujące różne gatunki roślin ozdobnych oraz kapustę.
Gąsienice są to larwy u motyli i
błonkówek. Charakteryzują się miękkim
ciałem o robakowatym kształcie. W
odróżnieniu od postaci dorosłych
posiadają aparat gębowy gryzący, służący
do pobierania pokarmu. Przeżuwają
miękkie liście i łodygi, czasami niszcząc je
całkowicie. Kiedy się je zauważy należy je
zdjąć z rośliny i zniszczyć.
Skoczki swoją nazwę zawdzięczają
umiejętności wykonywania długich skoków,
dzięki skocznej trzeciej pary odnóży skocznych.
Posiadają błoniaste skrzydła o żyłkowaniu
podłużnym i poprzecznym. Niektóre z nich
wyglądem przypominają liście, co utrudnia ich
obserwację. Te małe bladozielone owady przewiercają liście od spodu
powodując lekkie wypukłości na górnej stronie liści. Po uszkodzeniu odskakują i
odlatują. Atakują wiele roślin, również róże i pelargonie.
Oprzędzik pręgowany jest chrząszczem
rozpowszechnionym w całej Europie. Ma on ciało
o długości ok. 5mm. Jego odstawowymi roślinami
żywicielskimi są rośliny motylkowe. Obraz
uszkodzeń jest następujący: pęczniejące nasiona i
liścienie w glebie są zjedzone przez chrząszcze.
Później blaszki liściowe mają brzegi wygryzione
ząbkowato, pozostawiają wcięcia w kształcie litery
U. Przy masowym pojawieniu się szkodnika, zwłaszcza w latach suchych,
zjedzone są całe blaszki liściowe z wyjątkiem grubszych nerwów. Larwy
wyjadają wnętrze brodawek korzeniowych, wskutek czego rośliny motylkowe są
gorzej zaopatrzone w azot. Na wiosnę zjadają również stożki wzrostu.
10
Chrabąszcze są to głównie pasożyty. Zarówno
one, jak i ich larwy żyjące pod ziemią potrafią
razem zniszczyć niejedną nawet zdrową
roślinę. Wyróżniamy wiele odmian
chrabąszczy, jednak na naszych rabatach
najpopularniejszy jest majowy. Jego dorosłe
osobniki żywią się liśćmi drzew liściastych,
igłami modrzewia, liściach warzyw kapustnych, pnączach, smagliczce
nadmorskiej i ubiorku, szczególnie późną wiosną i wczesnym latem oraz gdy
panuje susza. Młode pieniki tworzą pianowe otoczki dla larw zwykle na
łodygach lub w pobliżu odrastających pędów, szczególnie takich roślin jak róże,
jednoroczne chryzantemy, floksy, nachyłki i dzwonki ogrodowe. Pieniki wysysają
soki roślinne i zakłócają w ten sposób wzrost roślin.
Wciornastki to owady z aparatem gębowym kłująco-ssącym, żywiące się
głównie sokami i tkankami roślinnymi. Powodują przy tym rozmaite uszkodzenia
na roślinach. Szkodniki te mogą powodować dość zróżnicowane i nietypowe
zniszczenia na, najczęściej widoczne na liściach i kwiatach. Mogą to być drobne,
jasne plamki lub srebrzystość na powierzchni liści, zbrunatnienia nasadowych
części liści, skorkowacenia (strupiaste powierzchnie), rozmaite przebarwienia i
deformacje kwiatów.
W obrębie plam powstających na liściach można też często zaobserwować
czarne grudki - odchody wciornastków. Wciornastek tytoniowiec to owad o
długości około 1,2 mm. Jego ciało ma żółty
kolor wiosną i latem, a jesienią - brązowy.
Występuje na szparagu Sprengera, goździkach,
gerberach i chryzantemach. Najgroźniejszy
jednak jest wciornastek zachodni, który
występuje powszechnie w uprawach
szklarniowych zarówno roślin ozdobnych jak i
warzyw. Przenosi groźny wirus TSWV, powodujący degenerację roślin. Szkodnik
ten szybko się namnaża i jest trudny do zwalczenia zarówno preparatami
owadobójczymi jak i metodami biologicznymi. Owady mają długość około 1,7
mm i występują w dwóch formach barwnych: wiosną i latem są żółto-
pomarańczowe, z brązowawą głową, a jesienią są ciemniejsze, z brązowym
tułowiem.
11
Zmienik pokrzywiak jest to pluskwiak zielonego koloru, dorastający do ok. 5
mm. Jego jaja zimują na młodych pędach, a larwy wylęgają się w kwietniu. Na
przełomie maja i czerwca migrują na rośliny dziko rosnące i tu kończą swój
rozwój. Drugie pokolenie rozwija się latem na chwastach. Zarówno osobniki
dorosłe, jak i larwy wwiercają się w tkanki i wysysają z nich sok, powodując
deformację liści i kwiatów. Na liściach powstają brązowe plamki, wokół których
tkanka zasycha. W liściach są liczne dziury, blaszka liściowa jest porozrywana.
Na owocach pojawiają się ordzawienia.
Wśród owadów zagrażających naszym roślinom, jedną z najliczniejszych i
najbardziej zróżnicowanych grup stanowią mszyce. Należą one do rodziny
pluskwiaków i nie są wybredne co do diety.
Możemy je więc znaleźć na różnorodnych
roślinach począwszy od drzew, krzewów różnej
maści, przez iglaki, rośliny ozdobne aż po
chwasty i kwiaty w naszych mieszkaniach.
Podstawową różnicą pomiędzy poszczególnymi
rodzajami mszyc jest zabarwienie ciała. Może
ono być między innymi: czarne (mszyca burakowa), białe (obiałka korowa),
jasnożółte (mszyca różano-trawowa, mszyca malinianka), ciemno seledynowe
(mszyca bzowa), pomarańczowe lub różowe (mszyca kwaśnicowa), a nawet
granatowe (mszyca porzeczkowa). Większość mszyc wytwarza rozmaite
substancje. Najczęściej jest to lepka wydzielina (rosa miodowa, spadź), będąca
produktem ubocznym spożywanego pokarmu. Przywabia ona mrówki, dla
których jest przysmakiem. W zamian za ten słodki nektar, mrówki bronią mszyce
przed drapieżnikami. Wydzielana przez mszyce spadź sprzyja też niestety
występowaniu infekcji grzybowych na roślinach. W sprzyjających warunkach
mszyce bardzo szybko się rozmnażają, tworzą kolonie, a z czasem migrują na
kolejne rośliny. Zaatakowane rośliny często mają osłabioną odporność na niskie
temperatury. Oczywiście wszystkie mszyce wysysają soki. Osłabiają tym samym
wzrost rośliny, uszkadzają jej tkankę. To może prowadzić do powstania nekroz,
chloroz czy skorkowaceń, a czasem przenoszone są też wirusy. Niekiedy mszyce
tworzą dla siebie schronienia pod postacią różnorodnych galasów na pędach
(ochojniki), skręconych spiralnie wyrośli na ogonkach liściowych (przerostek
skrętnik), wyrośli na liściach w kształcie czerwonych wypustek (bawełnica
wiązowo-turzycowa) lub czerwono zabarwionych wybrzuszeń blaszki liściowej
(mszyca porzeczkowo-czyściecowa). Poza tym, że są schronieniem szkodnika,
12
szpecą wygląd rośliny. Liście, na których żerują mszyce, nierzadko są
poskręcane, posiadają odbarwienia, a czasem opadają na ziemię, nawet nie
zmieniając barwy. Igły modrzewi oraz świerków żółkną i wyginają się (ochojnik
modrzewiowo-świerkowy). Mszyce osłabiają też rozwój pąków, powodują
deformację zawiązków owocowych, czasem zamieranie pędów lub pąków. Na
słodkiej spadzi, wydzielanej przez mszyce, rozwijają się grzyby sadzakowate,
które utrudniają roślinie fotosyntezę.
Skorki są to owady dorastające do 2 cm. Charakteryzują się przysadkami
rylcowymi umieszczonymi na końcu odwłoka, dlatego potocznie nazywane są
„szczypawkami”. Skorki są aktywne nocą.
Ukrywają się w szparach i rozpadlinach oraz w
ściółkach. Można je spotkać pod korą drzew i
pod kamieniami, oraz w warzywach i opadłych
owocach. Ich pożywienie stanowi pokarm
roślinny i zwierzęcy, głównie szczątki, ale
uszkadzają również żywe tkanki roślinne, a
czasem nawet polują na inne bezkręgowce. Żywią się mszycami i gąsienicami.
Niektóre gatunki wytwarzają wydzielinę o zapachu karbolu, wystrzykiwaną w
razie zagrożenia. Samice opiekują się złożonymi jajami oraz młodymi. W
przypadku niedużej liczebności nie stanowią zagrożenia, jednak w nadmiarze
mogą stać się szkodliwe, wgryzając się w rośliny i tym samym je uszkadzając,
szczególnie narażone są chryzantemy i dalie.
Chcąc osiągnąć sukces w uprawie roślin ozdobnych należy zapobiegać
pojawianiu się szkodników oraz w razie potrzeby je zwalczać. Profilaktyka to
jeden z podstawowych sposobów na ograniczenie występowania szkodników.
Nie od dziś wiadomo, że zapobieganie jest o wiele tańsze jak zwalczanie. Co
najważniejsze powinniśmy kupować tylko sprawdzone odmiany roślin, które są
odporne na panujący klimat oraz zapewnić im odpowiednie miejsce w ogrodzie.
W około rabat może zastosować rośliny, które znane są z zawartości substancji
aktywnie czynnych, nieprzychylnych szkodnikom np. aksamitka i nagietki
zabijają nicienie w podłożu, czosnek odstrasza mszyce, a także przędziorki,
cebula m.in. pędraki, a gryka drutowce. Podstawowym działaniem, które zbliży
nas do stanu równowagi biologicznej jest sprzyjanie organizmom pożytecznym,
a więc naturalnym wrogom szkodników bądź zapylającym kwiaty, poprzez
sadzenie roślin nektarodajnych oraz innych zróżnicowanych gatunkowo
(zimozielone, o sezonowym ulistnieniu, drzewa, krzewy, byliny, jednoroczne, z
13
cierniami, owocujące itp.), budowaniem domków dla owadów, budek lęgowych
dla ptaków, stworzenie w ogrodzie zróżnicowanych zakątków ( cienistych,
kamienistych, wodnych, słonecznych itp.), sprowadzenie do ogrodu starych pni.
Działania wpisujące się w profilaktykę, nie są w stanie w pełni uchronić
roślin przed bardziej zmasowanym atakiem. W takiej sytuacji należy podjąć
konkretne działania mające na celu eliminację bądź odstraszenie intruza.
Wyróżniamy metody mechaniczne, chemiczne i biologiczne. Wybór metody
powinien być dostosowany po rozpoznaniu szkodnika i określeniu jego
liczebności oraz istniejącego zagrożenia. Przy wyborze metody liczy się przede
wszystkim skuteczność oraz możliwość zapobieżenia przyszłemu pojawieniu się
zwalczanych szkodników.
Mimo, że szkodniki zwłaszcza w początkowej fazie, bardzo łatwo
zlikwidować, stosując niechemiczne metody, niestety wciąż przy zwalczaniu
szkodników dominuje metoda chemiczna. Polega ona na zastosowaniu środków
chemicznych. Zastosowanie środka chemicznego wiąże się zazwyczaj z
unicestwieniem większej liczby owadzich organizmów. Poza szkodnikami,
zabijane są także owady pożyteczne. W przypadku konieczności zastosowania
środka chemicznego, starajmy się wybierać środki ochrony roślin tzw.
selektywne, a więc takie, które nie zabijają owadów pożytecznych.
Do mechanicznych metod zwalczania szkodników zaliczymy ręcznie
zbieranie szkodników, niszczenie mocno porażonych części roślin (pędów, liści),
stosowanie lepów oraz opasek, pułapki feromonowe, specjalne obręcze
umieszczane na pniach, wybrane rośliny użytkowe np. warzywa, nakrywamy
siatką, charakteryzującą się drobnymi oczkami.
Do biologicznych metod zwalczania szkodników zaliczymy wykorzystanie
organizmów pożytecznych. Warto zadbać, aby w ogrodzie nie brakowało m.in.
pająków, muchówek z rodziny bzygowatych, ropuch, jeży, drapieżnych
pryszczarków, nietoperzy, skorków, biedronek, ptaków, złotooków itp. Kolejnym
przykładem biologicznego zwalczania szkodników jest stosowanie wywarów z
roślin zawierających substancje zwalczające wybrane szkodniki. Opryskanie
takim wywarem, gnojówką, wyciągiem, naparem sprawi, że pozbędziemy się
niechcianego intruza.
Małgorzata Lasota Bibliografia:
„Co niszczy ogród”- Hanna Masternak, Anna Kulikowska, „Szkodniki i choroby roślin”-
David Squire, www.e-ogrodek.pl, www.swiatkwiatow.pl, www.wikipedia.pl
14
Sprawozdanie z realizacji projektu
Celem głównym projektu było podniesienie potencjału organizacji
pozarządowych (Fundacji VIA oraz Fundacji Od-nowa) w zakresie promowania
wiedzy o bioróżnorodności biologicznej i ekosystemach (BBE). Celem
szczegółowym jest: podnoszenie umiejętności organizacji w zakresie działań na
rzecz zwiększania wiedzy i świadomości społeczności lokalnych (SL) dotyczącej
ochrony BBE, w tym: organizacja zajęć edukacyjnych podnoszących wiedzę (SL)
dotyczącą otaczającej ich BBE.
Cele te osiągnięto w 100 % przyczyniły sie do tego osiągnięte rezultaty:
-nastąpił wzrost potencjału ekologicznego organizacji i zwiększenie umiejętności
merytorycznych pracowników fundacji w zakresie ochrony bioróżnorodności
biologicznej.
- nastąpił wzrost wiedzy i świadomości społeczności lokalnej w zakresie ochrony
bioróżnorodności biologicznej.
W projekcie w zajęciach edukacyjnych wzięło 360 osób
oraz ok. 11557 osób nie uczestniczących w projekcie, poprzez wydanie i
dystrybucję broszur Wademecum wiedzy o ochronie środowiska oraz Broszury:
Zwierzęta lubiane i nielubiane w bliskim środowisku przyrodniczym, Po co
chronić bioróżnorodność?, Biuletyn: Co w trawie piszczy?, wycieczki i konkursy
na czynnym poznawaniu bioróżnorodności lokalnej, 120prelekcji i konkursów w
szkołach.
Realizowane zadania.
Zadanie 1. Informowanie o projekcie i nabór uczestników projektu - ramach
tego działania
- Przeprowadzano badania w społecznościach lokalnych na temat stopnia
wiedzy i świadomości społeczności o potrzebie ochrony bioróżnorodności oraz
ich potrzeb edukacyjnych
- zorganizowano 3 seminaria informacyjne po 1 w każdym w powiecie dla
potencjalnych uczestników zainteresowanych udziałem w projekcie.
- dokonano naboru 360 uczestników projektu
Zadanie 2. Warsztaty "Wademekum wiedzy obywatelskiej o ochronie
bioróżnorodności dla społeczności lokalnych- Zajęcia obejmowały następujące
zagadnienia: pojęcia bioróżnorodność, ekosystem, przykłady ekosystemów,
siedliska zwierząt i roślin, biotopy, czerwone gatunki biotopów, prawne
instrumenty ochrony środowiska w Polsce, formy ochrony obiektowej i
15
gatunkowej. Łącznie odbyło się 540 godzin warsztatów w których wzięło udział
360 osób. lokalnej.
Zadanie 3. Budowanie pozytywnych emocji społeczności loalnej do ochrony
bioróznorodności - warsztaty
"Lubiane i nielubiane gatunki
zwierząt i roślin w bliskim
środowisku przyrodniczym" -
przeprowadzono warsztaty w 3
powiatach po 6 grup w każdym
powiecie po 20 osób w każdej
grupie. Zajecia obejmowały
następujące zagadnienia:
zwierzeta lubiane, ich
chrakterystka, zwyczaje i występowanie, zwierzęta nielubiane lub do których
mamy stosunek obojętny, ptaki lubiane ich zwyczaje i występowanie, ptaki
nielubiane, rosliny lubiane, rośliny nielubiane. Wydano broszurę "Wybrane
lubiane i nielubiane gatunki zwierząt i roślin w bliskim środowisku
przyrodniczym".
Zadanie 4. Po co chronić bioróżnorodność biologiczną? - warsztaty "Po co i jak
chronić bioróżnorodność" -
przeprowadzono warsztaty w
3 powiatach po 6 grup w
każdym powiecie po 20 osób
w każdej grupie. Łącznie z
warsztatów skorzystało 360
osób. W ramach promocji
odbyły sie 3 konferencje
informacyjno -promocyjne (100osób)
Zadanie 5. Przygotowanie społecznych przyrodników-
ochroniarzy bioróżnorodności w środowiskach
lokalnych - szkolenie SPO bioróżnorodności w
środowiskach lokalnych - warsztaty przeprowadzono w
6 grupach po 20 osób po 184 godziny, w tym
teoretyczne 100 godzin, praktyczne 84 godziny dla
każdej grupy. W ramach promocji w prasie lokalnej
16
zostały zamieszczone 4 artykuły sponsorowane oraz program w telewizji TV
Olsztyn (4 emisje)
Zadanie 6. Działalność grup SPO ochrony
bioróżnorodności biologicznej i ekosystemów w
środowiskach lokalnych - została utworzona strona
internetowa projektu; Działalność edukacyjna SPO na
rzecz dzieci i młodzieży - zostało wygłoszonych 80
prelegenci , których celem było zwiększenie potencjału
ekologicznego wśród dzieci i młodzieży. Zostało
przeprowadzonych 40 konkursów z wiedzy o ochronie
bioróżnorodności i ekosystemach w szkołach.
Działanie 7. Porozmawiajmy o globalnych zagrożeniach dla bioróżnorodności w
tym człowieka. W ramach działania odbędą się cykle odczytów dla społeczności
lokalnych z zakresu zagrożeń globalnych na temat ocieplenia klimatu, jego
skutkach dla bioróżnorodności, gatunków inwazyjnych, kurczenia się siedlisk
gatunków zwierzęcych i roślinnych oraz ingerencji człowieka w
bioróżnorodność. Uczestnicy odczytów otrzymają broszury.
Zadanie 8. Wspieranie czynnego
poznawania bioróżnorodności
lokalnej przez społeczności lokalne-
w ramach zadania zostało
zorganizowanych 6 jednodniowych
wycieczek ekoturystycznych
"Poznajemy BBE naszych sąsiadów"
uczestniczyło łącznie 300osób,
zostało zorganizowanych 18
wycieczek rowerowych szlakami BBE, 6 rajdów pieszych szlakami BBE na
terenach powiatu kętrzyńskiego, szczycieńskiego oraz ostrołęckiego, 3pikniki
rodzinne BBE w których uczestniczyło 600 osób. Wydano broszury "Po co
chronić bioróżnorodność?" - 1000szt Od lipca 2015do lutego 2016 były
wydawane biuletyny "Co w trawie piszczy?"(1000szt/mies) opracowywane
przez uczestników szkolenia SPO . Wydrukowane broszury rozdysponowano
wśród uczestników projektu oraz w społecznościach lokalnych objętych
projektem. Wydano i wydrukowano przewodniki po ścieżkach edukacyjnych z
obiektami BBE. Obecnie prowadzone są odczyty na rzecz społeczności lokalnej.
17
Odczyty dla społeczności lokalnych
W ramach działania 7 projektu „Poznać i pokochać to, co w trawie
piszczy” w terminie luty 2016r. – marzec 2016r. zostaną zorganizowane 27
odczytów dla społeczności lokalnych. Odczyty zostaną odczytane na terenie
powiatów: kętrzyńskiego, szczycieńskiego oraz ostrołęckiego, po 9 na każdy
powiat. Zakres tematyczny odczytów dotyczył będzie zagrożeń globalnych,
ocieplenia klimatu, jego skutkach dla bioróżnorodności, gatunków inwazyjnych,
kurczenia się siedlisk gatunków zwierzęcych i roślinnych oraz ingerencji
człowieka w bioróżnorodność. W odczytach będą brały udział dzieci, młodzież
oraz dorośli. Uczestnicy odczytów otrzymają broszurę pt. „ Milenijne cele
rozwoju”.
W powiecie kętrzyńskim odczyty prowadzone były w terminie
01.02.2016r. – 05.02.2016r. przez Panią Irenę Olender oraz Panią Elżbietę
Piechowską. Odczyty odbywały się w Zespole Szkół w Myszyńcu.
W powiecie szczycieńskim odczyty zostaną przeprowadzone w terminie
11.02.2016r. – 25.02.2016r. przez Panią Teresę Grzeszczak oraz Panią Alinę
Borodziuk. Odczyty wygłaszane zostaną w Gimnazjum nr 1 im. Henryka
Sienkiewicza w Szczytnie.
W powiecie ostrołęckim osobą prowadzącą odczyty będzie Pan Bronisław
Krystianiak. Odczyty odbędą się w terminie 15.02.2016r. – 15.03.2016r. w
Miejskim Domu Kultury w Reszlu.
Wszystkich chętnych bardzo serdecznie zapraszamy do udziału w odczytach.
Sprawozdanie z odczytów
W dniach 1-5 luty 2016r. w Zespole Szkół w Myszyńcu przeprowadzono 9
dwugodzinnych odczytów na temat "Ocieplenie klimatu i jego skutki dla
bioróżnorodności", dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych. Prelekcje dotyczyły
następujących problemów:
- czym są zmiany klimatu?
- jakie są obecne i przyszłe następstwa ocieplenia klimatu?
- co każdy może zrobić dla ochrony klimatu?
- Polska wobec globalnego ocieplenia.
18
Podczas zajęć najmłodsze dzieci korzystały z gier planszowych i tablicy
magnetycznej dotyczącej wyżej wymienionych tematów. Dla urozmaicenia zajęć
słuchacze oglądali krótkie filmiki m.in
-" Globalne ocieplenie",
-"Malediwy"
-"Dwutlenek węgla i jego skutki dla atmosfery".
Zainteresowanie zajęciami było bardzo duże. Na jedne z nich przyszli harcerze z
naszej szkoły oraz sportowcy, pracownicy szkoły oraz dzieci z zimowiska RCKK w
Myszyńcu. Udział w odczytach zwiększył świadomość ekologiczną uczestników
oraz sprawił, że nie wszyscy wiemy o konsekwencjach ocieplenia się klimatu. Na
zakończenie spotkania uczestnicy korzystali z poczęstunku.
Osoby prowadzące: Irena Olender i Elżbieta Piechowska
19
Podróże z Basią- LEŚNA ŚCIEŻKA W JĘCZNIKACH
W okolicach Szczytna jest tyle pięknych miejsc. Tym razem polecam
ścieżkę edukacyjną w Jęcznikach niecałe 10 km od Szczytna.
Leśna Ścieżka Edukacyjna powstała w latach 1997-1998 przy Leśnictwie Jęczniki
w całości sfinalizowana przez Nadleśnictwo Korpele. Jej celem jest zachęcenie
do marszu po lesie i możliwość pogłębienia wiedzy o pełnym skarbów i tajemnic
królestwie. Ścieżka typowo spacerowa i przeznaczona dla wytrwałych
piechurów. Na liczącym ponad 3,5 km zapętlonym szlaku ustawiono dwanaście
dużych, czytelnych i bogato ilustrowanych tablic. Informują one m.in. o tym, co
daje nam las, jakie rosną w nim drzewa, jaki jest cykl życiowy drzewostanu.
Ścieżka kończy się w miejscu wymarszu. Tam utrudzony, ale szczęśliwy piechur
może zażyć kąpieli w jeziorze.
Łatwo trafić do miejsca, gdzie bierze swój początek
atrakcyjna trasa. Wystarczy we wsi Jęcznik z drogi nr 53
Olsztyn - Szczytno tuż za mostem skręcić w prawo i
wypatrując drogowskazu dotrzeć do leśniczówki. Tam,
przed bramą wjazdową do popularnego swego czasu
ośrodka wypoczynkowego Wrzos, ustawiona jest
pierwsza tablica z mapą trasy. Poruszanie po ścieżce ułatwiają namalowane na
drzewach białe strzałki oraz kwadraty. Podczas trwającego około 3 godziny
marszu poznamy niebywale urokliwe i dzikie zakątki, bowiem pracownicy
Nadleśnictwa Korpele sprawili, iż przebiega ona przez tereny pagórkowate, to
opadające lub wznoszące się w górę. Ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna „Wrzos"
biegnie terenem moreny czołowej, między jeziorami Sasek Wielki a Gromskim.
Zaletą ścieżki edukacyjnej jest jej uniwersalność i atrakcyjność o każdej porze
roku. Na biegnącej przez leśne ostępy trasie, oprócz wspomnianych tablic
edukacyjnych, ustawione są też paśniki dla zwierząt, przy których często
zatrzymują się zupełnie niezdziwione obecnością człowieka sarenki.
20
Na ścieżce ustawiono dwanaście tablic informujących o wybranych
elementach gospodarki leśnej. Pierwsza tablica opisuje przebieg ścieżki i
wymienia kolejne tematyczne plansze na trasie, m.in.: t
• lasy w Polsce
• co nam daje las
• ochrona lasu
• cykl życiowy drzewostanu
• bór bagienny
• biocenotyczne funkcje lasu
• Jezioro Gromskie
• gospodarka łowiecka
• dęby
• drzewa dorodne
• rębnia zupełna gniazdowa
Ponadto kilka tablic oznaczonych
literami opisuje gatunki drzew, które
spotykamy na trasie. Ścieżka prowadzi
przez urozmaicony, falisto-pagórkowaty teren morenowy wśród lasów, gdzie
przeważają sosny i dęby. Zróżnicowana rzeźba, podmokłe siedliska oraz wody
jezior podnoszą atrakcyjność okolicy
W 2000 roku szlak ścieżki uatrakcyjniono, ustawiając obok edukacyjnej tablicy
"Dęby" wielki głaz nazwany "Kamieniem Hindenburga". Upamiętnia on pobyt
tego wielkiego niemieckiego wodza z czasów I wojny światowej i słynnej bitwy
pod Tannenbergiem, w której pokonał armię Samsonowa.
Odkrywając piękno i walory przyrody
pamiętajmy o kulturze zachowania się na łonie
natury oraz o tym że, każdy z nas
odpowiedzialny jest za stan jej zachowania dla
naszych następców. źródło;
http://kurekmazurski.pl/eko-kurek-2-2-06-2007020936218/ http://www.korpele.olsztyn.lasy.gov.pl/obiekty- edukacyjne#.VjDdJGs_Yxg Leśne ścieżki przyrodniczo- dydaktyczne na terenie RDLP w Olsztynie-Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych
w Olsztynie http://www.turystyka.szczytno.pl/trasa-kamien-hindenburga,11,64,pl.html
21
Kącik poetycki
ŚWIAT Z PLASTIKU
Widziałaś najlepsze umysły
Cokolwiek by się stało, przelej to na papier
Odegraj scenkę figlarną
Czy z patosem mądrą wariatkę
Nigdy nie bądź nieszczęśliwą
Nie wchodź w kontakt z szaleństwem
Poderwij się, poderwij raz ostatni
I zakoleguj z życiem od nowa
Bądź wielką inspiracją dla kina
Zanim odejdziesz w zapomnienie na zawsze
Znakomita, genialna do granic niemożliwego
Dla życia ziemskiego zwykłego człowieka
Kolejna gwiazdo hollywoodskiego
Świata z plastiku.
autor Krystyna Janik
ANIOŁOWO – NI TO WIEŚ-NI TO RAJ
Wędruję w towarzystwie słońca
Pomiędzy domami z czerwonej cegły
Z których flagi w niebiańskiej barwie
Z białymi aniołami powiewają
W oknach ślicznych domów anioły i diabły
Wespół zachęcają widokiem czarownym
Kuszą przybysza zapraszając do zagrody
Gdzie kolorowe koguty, bażanty i pawie
Dumnie spacerują obok kota na płocie
I psa biegającego ze szczekaniem przyjaznym
Wędruję po brukowanej alei Aniołowa
Wśród starych maszyn rolniczych
Do prac wiejskich dawno zapomnianych
Ale cóż to-koniec czarującej wędrówki już
Gdzie dom ostatni żegna nas łagodnie
A anioł ogromny z jednego pnia wystrugany
fot. Tadeusz Niewiadomski
fot. Tadeusz Niewiadomski
19
Na rozdrożu w kształcie koła wita uniżenie?
Ależ nie, to rondo prawdziwie oznakowane
Jakie spotkać możesz w wielkich metropoliach
autor Krystyna Janik
JAK SKRZYDŁA MOTYLA
Żyć ze mną i moimi wierszami
To tak jak łapać siatką motyle
I niech cię ręka boska broni
Przebijać szpilką aby dokładnie
Obejrzeć przez szkiełko
W zamkniętej gablocie
I nie pakować do złotej klatki
Jak zniewolonego kanarka.
Po zamknięciu skrzydełka lotne
Jeszcze wczoraj- na wolności
Mieniły się tęczowym blaskiem
W poświacie słonecznej magii
A dziś- w niewoli w pył zamienione
Przy delikatnym dotyku nawet.
Jak złapiesz kolejnego motyla
Szepnij mu tylko do skrzydła czule
Zaniesie wieści do siedziby tajemnej
Gdzie każde życzenie spełnić mogą
A za dotknięciem skrzydła motyla
W czarodziejski świat zawirujesz
W jednej sekundzie zaledwie.
A gdy życie ziemskie koniec naznaczy już
Na skrzydłach bajecznie kolorowe motyle
Poniosą z lekkością duszę wrażliwej poetki
Do wróżek i elfów hen hen daleko tam
By stworzyć następnego kolorowego motyla.
autor Krystyna Janik
fot. Tadeusz Niewiadomski
20
Pomysły Basi na Coś z niczego
Spódniczka baletnicy
Spódniczki baletnicy są takie efektowne i wbrew pozorom bardzo łatwe do zrobienia
Potrzebne
tiul lub inny zwiewny
materiał
nożyczki
gumka
Wykonanie
1. Wytnij paski z
materiału o szerokości ok 3
cm. długość zależy od tego
jak długa ma być
spódniczka. Pamiętaj aby
pasek był 2 razy dłuższy od
planowanej długości
spódnicy, dolicz ok 3 cm na
wiązanie.
2. Zszyj gumkę.
3. Naciągni gumkę na
nogę , lub krzesło będzie Ci
łatwiej pracować.
4. Wiąż paski jeden obok drugiego jak na załączonym obrazku.
Kolorowe jajka
Czas pomyśleć o dekoracjach na wielkanocny stół - już teraz piekąc ciasto czy
robiąc jajecznicę na śniadanie można zachować skorupki do świątecznych
ozdób.
Potrzebne:
wydmuszki
mieszanki przypraw, kolorowe zioła, drobne kasze czy ziarenka
21
domowy klej- Z kilku łyżeczek zwykłej pszennej mąki i bardzo ciepłej
wody robimy klej - wystarczy po prostu wymieszać mąkę z wodą
Wykonanie:
1.Skorupkę smarujemy najpierw grubo klejem do połowy wysokości i
obtaczamy - odkładamy do wysuszenia, na wytłoczkę, suchą połową do dołu
żeby nam się jajo nie przykleiło.
2.Gdy góra wyschnie tak samo smarujemy dolną część i obtaczamy dowolnie,
znów odkładamy do wysuszenia.
3. Można je dodatkowo obwiązać kolorowymi wstążkami czy sznureczkami. http://smacznapyza.blogspot.com/2012/03/kaszanki-i-zielanki.html
Łabędzie
Często robimy ciasta na kruchym spodzie, a może czas zrobić z niego coś
niezwykłego co zaskoczy wszystkich a przy tym nie będzie pracochłonne? Oto
ciasteczka łabędzie.
Potrzebne
Kruche ciasto, nożyk
Wykonanie:
1. Wytnij koła z ciasta
2. Złóż na pół
3. Natnij górę ciasta prawie do samego
końca- to będzie szyja łabędzia.
4. Wygnij szyję do przodu
5. Natnij delikatnie ogon
6. Upiecz, smacznego
22
Szybkie lody Do upałów może jeszcze daleko ale przy takiej pogodzie nic nigdy nie wiadomo
Potrzebne
Foremki do
lodów- możesz je
zastąpić pudełkami po
jogurtach
patyczki
żelki
Sprite
Wykonanie
1. włóż do foremki żelki i zalej Sprite. 2. Włóż do zamrażalki
na godzinę
3. Wyjmij, Smacznego
23
Kącik Kulinarny –‘jabłka dla zdrowia i urody’
Nie bez powodu jabłka są najczęściej
uprawianymi i najchętniej jadanymi
owocami na świecie. Wspomagają
trawienie, zmniejszają obrzęki, a ocet
jabłkowy wykorzystywany jest w leczeniu
wrzodów. Wśród kuracji wspomagających
odchudzanie popularna jest dieta jabłkowa.
Wartości odżywcze w jabłkach
Dietetycy zalecają zjedzenie dwóch jabłek dziennie: rano dla urody, wieczorem
dla zdrowia. Najcenniejsze są gniazda nasienne i skórka, gdzie jest najwięcej
pektyn (oczyszczają organizm, regulują florę bakteryjna jelit, zapobiegają
zaparciu, zmniejszają wchłanianie cholesterolu, chroniąc przed miażdżycą i
zawałem). Co jest w nich cennego? Ze składników mineralnych jest to potas
usprawniający pracę układu nerwowego i serca. Wielkim bogactwem jabłek jest
błonnik w postaci pektyn, które korzystnie wpływają na jelitową florę
bakteryjną, regulują wypróżnienia, lecząc biegunki (duszone) i zaparcia
(surowe). Dzięki pektynom zwiększa się poziom dobrego cholesterolu HDL, a
spada stężenie złego LDL. Są też bogatym źródłem kwercetyny,
przeciwutleniacza uszczelniającego naczynia krwionośne i zapobiegającego
osadzaniu się w nich blaszek miażdżycowych. Uważa się, że 15 g pektyn
dziennie (2-3 surowe jabłka) pomaga obniżyć poziom cholesterolu. Spośród
wszystkich witamin zawartych w jabłku najważniejsza jest witamina C. Wymiata
z organizmu wolne rodniki i bierze udział w procesach metabolicznych, np.
biosyntezie kolagenu, zapewniając skórze młody wygląd. W połączeniu z
witaminą P uszczelnia i uelastycznia ścianki włosowatych naczyń krwionośnych,
zapobiegając „pajączkom”. Jabłka, podobnie jak mleko, działają odtruwająco na
organizm. Osoby jedzące dużo jabłek rzadziej łapią przeziębienie i infekcje
górnych dróg oddechowych. Choć owoce te nie są niskokaloryczne (ok. 46
kcal/100 g), to ze względu na dużą zawartość błonnika, który wypełnia jelita,
dają poczucie sytości, polecane są dbającym o linię. Najbogatsze w witaminę C
są owoce dojrzałe, rosnące po nasłonecznionej stronie drzewa. Im kwaśniejsza
odmiana, tym więcej witaminy C (gromadzi się pod skórką, wiec najlepiej jeść,
gotować i piec owoce nieobrane). Straty witaminy można zmniejszyć, używając
24
nierdzewnych noży i plastikowych tarek oraz skrapiając rozdrobnione owoce
sokiem z cytryny lub polewając sosem.
Właściwości lecznicze jabłek
1. Mimo kwaskowatego smaku jabłka odkwaszają organizm, bo dużo w nich
zasadowego potasu (reguluje gospodarkę wodną) i żelaza (zapobiega anemii).
2. Surowe jabłka wzmacniają układ krążenia i nerwowy, poprawiają pracę
wątroby i mają działanie moczopędne, więc mogą zmniejszyć obrzęki nóg.
3. Według medycyny ludowej systematyczne jedzenie tartych kwaśnych jabłek
zmniejsza reumatyczny ból stawów.
4. Gotowane jabłka (mus) pomagają w leczeniu biegunek i choroby wrzodowej.
5. Herbatka ze skórek ma właściwości dezynfekujące i likwiduje stany zapalne
jamy ustnej.
Przepis na domowy ocet jabłkowy
80 dag jabłek
10 dag cukru
1 litr wody
1 dag drożdży
piętka chleba razowego
Umyte jabłka (całe, ze skórką) pokrój i włóż do
słoika. Zalej litrem przegotowanej, letniej wody z
cukrem. Dodaj pokruszone drożdże i włóż skórkę
razowca. Słoik przykryj gazą i odstaw w ciepłym i
ciemnym miejscu na 10 dni. Codziennie, dwa lub trzy razy dziennie, zamieszaj
całość drewnianą łyżką. Po upływie 10 dni zawartość słoika przecedź przez gazę.
Płyn wlej z powrotem i odstaw w chłodne i ciemne miejsce, tym razem na
półtora miesiąca (ok. 45 dni). Po tym czasie przefiltruj powstały ocet i przelej go
do butelek lub karafek i szczelnie zamknij. Butelki przechowuj w chłodzie. Ocet
pije się zazwyczaj po rozcieńczeniu lub używa się go jako dodatku do potraw.
Kwas octowy zawarty w occie jabłkowym niszczy bakterie, grzyby i wirusy.
Zewnętrznie, ocet jabłkowy był tradycyjnie stosowany do okładów na bóle
głowy, jako dodatek do przygotowanych w domu preparatów na
niedoskonałości skóry, w celu złagodzenia obrzęków nóg i oparzeń słonecznych,
przy zwichnięciach, żylakach, zapaleniu gardła, kaszlu, na poprawę stanu
włosów i skóry.
25
Przepis na domowy cydr
Składniki:
15 kg jabłek
drożdże specjalistyczne
pożywka dla drożdży
Wykonanie
Sama produkcja cydru nie jest problematyczna.
Najważniejszy jest odpowiedni dobór jabłek.
Najlepszy cydr otrzymamy wybierając 40% jabłek
kwaśnych i 60% jabłek słodkich. Jabłka kroimy (nie
obieramy ich ze skórki) i wyciskamy z nich sok w
sokowirówce. Sok jabłkowy przelewamy do balonu, w jakim tradycyjnie
produkuje się wino, dodajemy namnożone drożdże i pożywkę. Fermentacja
powinna zachodzić w temperaturze 20-24 st. Celsjusza. Po około dwóch
tygodniach, kiedy trunek przestanie już pracować, zlewamy go znad osadu soku
i w chłodnym miejscu pozostawiamy na czas 2-3 tygodni. Po upływie tego czasu
cydr przelewamy do butelek. Nie musi dłużej leżakować. Trunek jest gotowy do
wypicia!
Przepis na cydr musujący
Jabłka i sok przygotowujemy w taki sam sposób jak w przypadku zwykłego
cydru. Sok fermentujemy przez 7-10 dni w temperaturze ok. 24 st. Celsjusza.
Następnie przelewamy go do butelek. Najlepsze będą półlitrowe butelki do
piwa. Do każdej z nich dodajemy łyżeczkę cukru. Kapslujemy butelki i
odstawiamy na 3-5 dni w ciepłym miejscu (temp. ok. 24 st. Celsjusza). Cukier w
reakcji z drożdżami zamieni się w delikatne bąbelki. Butelki przenosimy do
chłodnego miejsca jeszcze na 3 tygodnie. Po upływie tego czasu przyjemnie
musujący cydr jest gotowy!
Pamiętaj! Cydr najlepiej smakuje schłodzony.
Autor: Magdalena Moraszczyk - artykuł pochodzi z miesięcznika "Zdrowie"
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/jablka-owoce-dla-zdrowia-i-urody-
dlaczego-warto-jesc-jablka_41893.html
26
Polskie Przysłowia Ludowe Na Luty idzie luty, podkuj buty
gdy bez wiatrów luty chodzi, w kwietniu wicher nie zawodzi
gdy w Gromniczną (2 II) z dachów ciecze, zima jeszcze się przewlecze
na Gromniczną mróz-szykuj chłopie wóz.
Na Gromniczną lanie-szykuj chłopie sanie
gdy na święty Wałek (14II) deszcze, mrozy wrócą jeszcze
na święty Maciej (24 II) lody wróżą długie chłody, a gdy płyną już strugą,
to i zimy niedługo
w lutym wody wiele, w lecie głodne ciele
gdy luty bez mrozów i zimy, rok bywa słotny i nieurodziwy
w lutym śnieg i mróz stały, w lecie będą upały
gdy w lutym mróz mocno trzyma, będzie krótka zima
czasem luty same pluty
kiedy luty, obuj chłopie buty
luty bywa w lód okuty
czasem luty się zlituje, że człek niby wiosnę czuje, ale czasem tak się
zżyma, że człek prawie nie wytrzyma
kiedy luty schodzi, człek po wodzie chodzi
2 luty- Matki Boskiej Gromnicznej
Na Gromnicę masz zimy połowicę.
Powiadają że Gromnica, już ci zimy połowica, ale bywać nie nowina, że
dopiero ją zaczyna.
5 lutego - Agaty
Po świętej Agacie widzimy muchy w chacie.
6 lutego - Doroty
Święta Dorotka wypuszcza skowronka za wrotka.
Na dzień świętej Doroty ma być śniegu pod płoty.
14 lutego - Walentego
Święty Walenty bywa nieugięty (mroźny).
Na Świętego Walentego mróz, chowaj sanie szykuj wóz.
24 lutego - Macieja
Jeśli mróz w świętego Macieja, czterdzieści dni tegoż nadzieja.
Święty Maciej zimę traci, albo ją bogaci.
27
Zabawy przyrodnicze
Kolorowe kamienie – praca plastyczna w terenie.
• Wyrabianie inwencji twórczej,
• Zwracanie uwagi na przyrodę i wrażliwości na jej piękno,
• Wyrabianie wyobraźni.
Malowanie kamieni w ogródku przedszkolnym farbami plakatowymi według
własnej pomysłowości
Pomoce: oczyszczone kamienie, farby, pędzle.
Trzy szklanki – obserwacja na podstawie doświadczenia.
Opis: W szklance ciepła, przegotowana woda (250cm3) – rozpuszczamy
kostkę bulionową. Następnie ostrożnie wlewamy płyn w równej ilości do trzech
przezroczystych naczyń. Pierwsze naczynie oznaczamy kropką taśmy
samoprzylepnej i dodajemy do znajdującego się roztworu łyżkę soli. Do drugiej
szklanki (oznaczona 2 kropkami) dodajemy łyżkę octu. Do trzeciej szklanki nic
nie dodajemy i oznaczamy podpisem „Kontrola”. Szklanki odstawiamy na dwa
dni w ciepłe miejsce.
• Roztwór z octem i solą jest klarowny,
• Najbardziej mętny jest roztwór w szklance z napisem kontrola (bez
dodatków). Roztwory w szklankach zawierających konserwanty (ocet i sól) są
bardziej klarowne. Ocet hamuje proces rozmnażania się bakterii w większym
stopniu niż sól. Zmętnienie szklance z napisem „kontrola” powstało wskutek
pojawienia się dużej ilości bakterii.
Pomoce: kostka bulionu, trzy szklanki, przegotowana woda, sól, ocet,
oznakowania na szklanki- kropki, podpis „kontrola”.
Wyczarujmy kryształy – zabawa badawcza
• wykrywanie związków i zależności między substancjami,
• motywowanie dzieci do prowadzenia systematycznych obserwacji.
Dzieci samodzielnie przygotowują roztwór nasycony soli, w celu jej krystalizacji.
Na słoikach opierają patyczki, zanurzają wełniane nitki w wodzie.
Wniosek: Po kilku dniach na nitkach utworzą się kryształki pod wpływem
parowania wody.
Pomoce: słoiki z wodą dla każdego dziecka, sól, patyczki, wełniane nici. http://chomikuj.pl/mmarysiak/Ekologia/zabawy+i+do*c5*9bwiadczenia+przyrodnicze,27941
0971.doc
28
Cytaty
Żeby coś stało się możliwe trzeba stale, od nowa pracować nad niemożliwym Hermann Hesse
Prawda to oczywista, że rozwój
dziecka w kontakcie z przyrodą przynosi
wartości nie dające się wytworzyć w żaden inny sposób
Nie będzie łatwo obudzić w człowieku takiej odpowiedzialności za świat, która dotrzyma kroku rozwojowi cywilizacji. Ale ci, którzy chcą, mogą zacząć już dziś. Vaclaw Havel
Człowiek przez wieki ujarzmiał przyrodę,
uzyskując z niej zasoby niezbędne do tworzenia
nowych cywilizacji.
I oto nastały czasy, kiedy w wielu regionach
kuli ziemskiej pod naciskiem człowieka
przyroda zaczęła ustępować,
cofać się, a nawet ginąć. N. Fiedorenko
Przyroda bez człowieka może żyć
ale człowiek bez przyrody
ZGINIE.
Nieczułego na niedolę
zwierząt
i ludzka niedola nie
wzruszy
Zostaw Ziemię swoim następcom
w stanie przynajmniej takim,
w jakim ją zastałeś.
Staraj się zostawić ją w lepszym.
Zachowuj się jak dobry lekarz - nie szkodź
http://bbogucka.republika.pl
29
Czy wiesz że..? CZY WIESZ, ŻE…. koty wydają z siebie ok. 100 różnych dźwięków , psy natomiast tylko ok. 10?
CZY WIESZ, ŻE... koty z łatwością wdrapują się na drzewa, lecz zejście spowrotem na ziemię stanowi dla nich problem?
Haczykowate pazurki wygięte są tylko w jedną stronę, dlatego zejście z drzewa
musi odbywać się w tej samej pozycji co wejście, tj. łebkiem w górę.
CZY WIESZ, ŻE…. Budowa ciała świni uniemożliwia jej spojrzenie w niebo?
CZY WIESZ, ŻE…. Szczury i konie nie mogą wymiotować?
CZY WIESZ, ŻE…. Kwakanie kaczki nie powoduje echa i nikt nie wie dlaczego?
CZY WIESZ, ŻE…. Najstarszymi organizmami świata są sosny z gatunków Pinus
aristata i Pinus longavea, które rosną w Górach Skalistych. Wiek niektórych
osobników wynosi około 6000 lat.
CZY WIESZ, ŻE…. Samiec dzioborożca zamurowuje samicę w dziupli na czas
wysiadywania jaj i karmienia piskląt. Jest to rodzaj ochrony przed drapieżnikami.
Zostawia on tylko wąską szczelinę w „murze”, przez którą podaje samicy
jedzenie.
CZY WIESZ, ŻE…. Najstarszym narzędziem meteorologicznym na świecie jest
deszczomierz!Wskazują na to stare kroniki chińskie.Piszą one , że opad
atmosferyczny był mierzony już w czasach starożytnych.
CZY WIESZ, ŻE…. Ptakiem który najdłużej potrafi utrzymać się w powietrzu jest
jerzyk.Może utrzymać się w powietrzu ponad trzy lata. (bez przerwy)
CZY WIESZ, ŻE…. Do lat 40-tych XX wieku na Ziemi żyło 8 podgatunków tygrysa.
W tych latach wymarły 3 z nich: irański, jawajski i balijski. Pozostałe 5
podgatunków zagrożonych jest wymarciem: tygrys bengalski – ok. 4000
osobników, tygrys indochiński – ok. 1275, tygrys sumatrzański – ok. 525, tygrys
syberyjski – ok. 175 i tygrys południowochiński – ok. 25. Żyje więc obecnie w
naturze około 6000 tygrysów i jest to liczba alarmująca.
CZY WIESZ, ŻE…. Największym żyjącym obecnie ptakiem jest struś afrykański
(160 kg), a najmniejszym – koliber o nazwie trzmielak (1,5 g).
30
Śmiechu warte Na lekcji przyrody Pani pyta dzieci: - Kto zna roślinę na ”ż”? Jaś się zgłasza i mówi: - Żywopłot, proszę Pani. Na przyrodzie pani pyta Jasia: - Jasiu, jakie znasz rośliny rolne? - No... Marchewkę, pietruszkę, rzodkiewkę... - Nie Jasiu, nie marchewkę i rzodkiewkę, tylko marchew i rzodkiew. - I pietrusz też? Biegnie robotnik leśny przez las i krzyczy - Panie Leśniczy, Panie Leśniczy........ - Co się stało? - Pańską żonę dzik w lesie napadł! - Uuuu -jak sam napadł to niech sie teraz sam broni! Wisi grupa nietoperzy na gałęzi. Nagle, jeden zmienił pozycję na stojącą. - O chyba zemdlał! – komentuje wydarzenie jeden z towarzyszy. Jakie jest największe niebezpieczeństwo śpiącego nietoperza? ….rozwolnienie Idzie sobie wędkarz nad stawem i patrzy, a tu blondynka wkłada głowę do wody: - Co robisz? - Słucham Bajora. Jasio siedzi na ławce w parku, a obok niego kobieta w ciąży. Jasio po chwili zagaduje: - Przepraszam, co pani w tym brzuchu ma, że ma pani go takiego dużego? - Dzidziusia - odpowiada kobieta. - A kocha go pani - dopytuje Jaś. - Oczywiście, przecież jestem jego mamą - odpowiada kobieta. - To dlaczego go pani zjadła? Nauczyciel opowiada klasie o małpach. Dostrzega, że mała Zosia nie słucha. Zwraca więc jej uwagę: - Zosiu! Słuchaj uważnie i patrz na mnie, bo nie będziesz wiedziała jak wygląda małpa
31
Krzyżówka
http://szarada.net
www.oeiizk.edu.pl
32
Podziękowania
Dziękujemy serdecznie Barbarze Siczek naszemu społecznemu
przyrodnikowi- ochroniarzowi bioróżnorodności za inspiracje w tworzeniu
każdego biuletynu projektu.
Dziękujemy Pani Krystynie Janik z Giżycka za piękne wiersze, które
umieszczaliśmy w każdym biuletynie. Życzymy kolejnych poetyckich sukcesów.
Zapraszamy wszystkich do bliższego poznania się z poezją Pani Krystyny Janik w
jej tomikach poezji, na spotkaniach poetyckich w Giżycku lub na stronie
facebook.
Dziękujemy Panu Tadeuszowi Niewiadomskiemu za cudowne zdjęcia do
wierszy poetyckich. Życzymy kolejnych sukcesów i zapraszamy wszystkich
czytelników na wernisaże do Giżycka.
Dziękujemy uczestnikom projektu Pani Burłuckiej Grażynie, Krystianiak
Sabinie, Olender Irenie, Piechowskiej Elżbiecie, Piórkowskiej Annie,
Toporowskiej Barbarze, Kolb Jadwidze, Grzeszczak Teresie, Dermont Bożennie,
Panu Krystianiak Bronisławowi, Kowalskiemu Edwardowi za przeprowadzenie
wspaniałych prelekcji w szkołach na temat bioróżnorodności biologicznej i
ochrony środowiska. Prelekcje spotkały się z dużym zainteresowaniem
uczestników. Wyrażamy nadzieję na dalszą współpracę z prelegentami w
kolejnych projektach, dzięki ich komunikatywności i zaangażowaniu wzrasta
świadomość na temat potrzeby ochrony środowiska wśród najmłodszych.
Redakcja
top related