wilda - wiosna 2013

8
Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda - wiosna 2013 Egzemplarz bezpłatny - nakład 5.000 egz. www.wilda.poznan.pl fot. Bartosz Załustowicz Wildecki Rajd Rowerowy Z przyjemnością informujemy, że 25 maja 2013 r. odbędzie się pierwszy Wildecki Rajd Ro- werowy. Uczestnicy rajdu wystartują o godz. 10:00 spod pomnika „Pyry” w Parku Jana Pawła II i przejadą ponad 15 kilometrową trasę do Ośrodka Leśnego w Puszczykowie. Po dojeździe do celu wszyscy wezmą udział w grach, konkursach i wspólnym śpiewaniu, będzie też ognisko i pieczenie kiełbasek. Wildecki Rajd Rowerowy to okazja do integracji mieszkańców naszego Osiedla, popula- ryzacja turystyki rowerowej i jednocześnie ciekawa wycieczka krajoznawcza. O zapisach in- formowaliśmy na plakatach, na stronie internetowej i na facebooku. Na rajd wyruszy grupa 50 wildeckich rowerzystów. Bliższych informacji udziela Marian Krzywosz, tel. 785 976 828 w godzinach 18-20.

Upload: wilda-ilustrowany-informator-rady-osiedla-wilda

Post on 17-Mar-2016

223 views

Category:

Documents


0 download

DESCRIPTION

Ilustrowany Informator Rady Osiedla Wilda

TRANSCRIPT

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda - wiosna 2013Egzemplarz bezpłatny - nakład 5.000 egz.

www.wilda.poznan.pl

fot.

Bart

osz

Zał

usto

wic

z

Wildecki Rajd Rowerowy Z przyjemnością informujemy, że 25 maja 2013 r. odbędzie się pierwszy Wildecki Rajd Ro-werowy. Uczestnicy rajdu wystartują o godz. 10:00 spod pomnika „Pyry” w Parku Jana Pawła II i przejadą ponad 15 kilometrową trasę do Ośrodka Leśnego w Puszczykowie. Po dojeździe do celu wszyscy wezmą udział w grach, konkursach i wspólnym śpiewaniu, będzie też ognisko i pieczenie kiełbasek. Wildecki Rajd Rowerowy to okazja do integracji mieszkańców naszego Osiedla, popula-ryzacja turystyki rowerowej i jednocześnie ciekawa wycieczka krajoznawcza. O zapisach in-formowaliśmy na plakatach, na stronie internetowej i na facebooku. Na rajd wyruszy grupa 50 wildeckich rowerzystów. Bliższych informacji udziela Marian Krzywosz, tel. 785 976 828 w godzinach 18-20.

www.wilda.poznan.pl2

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

Nie każdy mieszkaniec Wildy wie, że staw znajdujący się w Parku im. Jana Pawła II pełni rolę zbiorni-ka retencyjnego. Podczas wylewów rzeki Warty, zbiornik ten przyjmu-je wysoko stojące wody gruntowe i opadowe. Jest on połączony kana-łami z drugim zbiornikiem retencyj-nym, który znajduje się w ogrodzie działkowym Bielniki. Tu też działa przepompownia, gdzie pompy od-prowadzają nadmiar wody z po-wrotem do rzeki Warty. Dzięki temu ulice Ojca Żelazka i Droga Dębińska oraz tereny Dolnej Wildy nie są za-lewane.

Duża część obszaru Dolnej Wil-dy znajduje się od 0.5 – 1.5 metra poniżej poziomu lustra rzeki Warty. Przypuszczalnie Warta płynęła kie-dyś bliżej obecnej ulicy Dolna Wil-da. Płynąca rzeka niosła z sobą duże ilości mułu i z czasem stawała się co-raz płytsza. Podczas dużych powo-dzi na przełomie XV i XVI stulecia, Warta znalazła sobie nowe koryto, zbliżając się w stronę obecnych Ra-taj. Pamiątką po płynącej kiedyś tu rzece są na obszarze Dolnej Wildy liczne stawy i tereny bagienne.

Po II wojnie światowej tereny te zostały przekazane Zakładom Hipo-lita Cegielskiego z przeznaczeniem na ogródki działkowe. I tak w roku 1946 robotnicy z „Cegielskiego” za-częli zakładać ogródki, które miały być dla nich dodatkiem socjalnym. Robotnicy tereny te osuszyli i wybu-dowali rowy melioracyjne, a w roku

Staw w Parku Jana Pawła II

1960 powstała przepompownia. Warto przypomnieć, że ci sami ro-botnicy wyszli 28 czerwca 1956 roku na ulice, domagając się prawa do godnego życia.

W latach dziewięćdziesiątych XX wieku z inicjatywą powstania spółki wodnej wyszli: Okręgowy Związek PZD, ówcześni prezesi ogrodów działkowych oraz Urząd Rolnictwa. Dzięki temu przedsię-wzięciu działa obecna przepompow-nia.

Powódź w 2010 roku oraz coraz częściej powtarzające się ekstremal-ne zjawiska pogodowe, powodują-ce wezbrania wód na pewno mia-ły wpływ na decyzję władz miasta

Poznania, które dostrzegły ważną rolę, jaką spełnia przepompownia i na jej remont przeznaczyły kwotę 500  000 zł. Z kolei Rada Osiedla Wilda przeznaczyła 100  000 zł na remont zbiornika wodnego, znajdu-jącego się w Parku im. Jana Pawła II. Stawek będzie oczyszczony, a w jego pobliżu staną ławki. Jestem pewien, że już wkrótce będzie to najchętniej odwiedzane przez mieszkańców miejsce w parku.

Jako ciekawostkę chcę jesz-cze dodać, że zieleń znajdująca się w parku tworzy razem z przyległy-mi ogrodami działkowymi drugie po Golęcinie co do wielkości płuca Poznania.

Jarosław Kowalski

fot. Anna Szwarc, www.fotografiapoznan.blogspot.pl

fot. D.Bonk-Hammermeister

www.wilda.poznan.pl 3

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

U zbiegu Górnej Wildy, ul. Czajczej i Wierzbięcic jesz-cze tej wiosny pojawi się fontanna przedstawiająca pochy-loną nad lustrem wody wierzbę płaczącą usytuowaną na skraju cembrowiny. Przy drzewie stoi z zanurzonymi do połowy łydek nogami chłopiec podsuwający wyciągniętą rękę pod strumień spływającej z korony drzewa wody. Motyw wierzby nawiązuje do dawnej nazwy Wildy - Wierzbice, kiedy dzielnica była jeszcze folwarkiem. Dziś przypomina o tym nazwa głównej ulicy przebiegającej

Wilda pięknieje – nowe skwery W tym roku mieszkańcy Wildy zyskają dwa nowe miejsca, gdzie będzie można w ładnym otoczeniu odpocząć chwilę od codziennego pędu. Dwa odnowione skwery zyskają nową zieleń i ławki, przy jednym z nich stanie we-soła fontanna. Mamy nadzieję, że mieszkańcom naszego osiedla spodobają się zmiany a nowe, małe oazy zieleni trwale wpiszą się w krajobraz Wildy i staną się stałym punktem codziennych spacerów.

fot. wizualizacje ZDM

Redakcja: Dorota Bonk-Hammermeister (red. naczelna), Anna Ciesielska, Halina Górecka, Jakub Jackowski,

Marian Krzywosz.

Adres korespondencyjny:Wydział Wspierania Jednostek Pomocniczych

Rada Osiedla Wilda, ul. Libelta 16/20, 61-706 Poznań[email protected]

facebook.com/radaosiedlawilda

DYŻURY RADNYCHodbywają się w poniedziałki, w godz. 17.00 - 18.00w salce naprzeciwko kancelarii Urzędu Skarbowego

(wejście od strony Rynku Wildeckiego).

przez nasze Osiedle, przy której sytuowana będzie fon-tanna - Wierzbięcice. Autorem rzeźby, która wygrała w konkursie jest Jaro-sław Bogucki. Całkowitą przemianę przejdzie teren u zbiegu ulic Chwiałkowskiego/Dolina/Górna Wilda. Tu, zamiast do-tychczasowego klombu otoczonego parkującymi samo-chodami, powstanie skwer z bujną zielenią i ławkami. Według planu mają tu też stanąć stojaki rowerowe, kosze na śmieci i elementy informacyjne na temat historii Wildy. Wymieniona zostanie nawierzchnia jezdni i chodników, zmieni się także sposób parkowania w okolicy skweru. Na przebudowę Rada Osiedla Wilda przeznaczyła w tegorocznym budżecie 237 596,00 zł, dokładny koszt poznamy po przeprowadzeniu przez ZDM przetargów. To jeszcze nie wszystkie zmiany w tej okolicy: Zarząd Dróg Miejskich kosztem ok. 50 tys. zł wyremontuje schody łączące Górną i Dolną Wildę, a Stowarzyszenie „Ulepsz Po-znań” ogłosiło konkurs na przemalowanie podstopnic, aby „upiększyć szarą przestrzeń i przyczynić się do jej rewitaliza-cji”. Konkurs na projekt przemalowania schodów trwa do 31 maja – szczegóły na stronie www.ulepszpoznan.pl.

oprac. D.Bonk-Hammermeister

www.wilda.poznan.pl4

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

Krzyżowa to zdaniem jej mieszkańców jedna z piękniejszych ulic Wildy. Nie jest długa, ma tylko osiem nu-merów (nie wiadomo dlaczego od 2 do 8 i 18). Łączy ul. 28 Czerwca 1956r. z Dolną Wildą, łagodnie opadając z zachodu na wschód. Jej specyfiką jest to, że zabudowana kamienicami jest tylko po jednej, północnej stronie, dzięki czemu mieszkańcy wyższych kondygnacji mają piękny, niczym nie osłonięty widok na południe. Od stro-ny południowej ulica graniczy z terenem Szpitala Ortopedycznego. Schodząc z ul. 28 czerwca 1956 r zostawiamy za sobą zgiełk uliczny i ulicą Krzyżową dochodzimy do samego środka Parku Jana Pawła II. Kamienice zbudowane zostały na początku XX wie-ku, w latach 1903-08 i dzięki współgraniu realizacji ar-chitektów Ludwika Frankiewicza (numery 5 i 6) i Sta-nislausa Hoffmanna (numer 3 i 7) ulica zyskała niemal jednolity kształt architektoniczny. Przed czterema ka-mienicami zachowały się ogródki, które dodają im uro-ku. Dziś, dzięki staraniom właścicieli, stare domy powoli odzyskują dawne piękno. Na Krzyżowej nie znajdziecie ani jednego sklepu spożywczego, ale naprawicie tu rowery i samochody, wymienicie opony, możecie nawet skorzystać z usług psiego fryzjera. Mieszka tu wielu wspaniałych ludzi, któ-rym zależy na tym, aby ich ulica była jeszcze piękniejsza, o czym na następnej stronie w relacji ze spotkania miesz-kańców z Radą Osiedla.

Przejęta przez miasto wraz z gminą wildecką w 1900 roku. Na-zwę polską otrzymała 15 listopada 1919 roku. Miała ona przypomi-nać stojący tam krzyż, przy którym w  wiekach średnich przyznawano skazanym na śmierć przez powiesze-nie ostatni odpoczynek. Egzekucja miała miejsce na pobliskim pagór-ku, gdzie znajdowała się szubienica miejska. Po dziś dzień symboliczny drewniany krzyż stoi u zbiegu ulicy Krzyżowej i Dolnej Wildy, a kilka-naście metrów dalej znajduje się wy-kuta w murze mała kapliczka ufun-dowana w 1927 roku (a postawiona prawdopodobnie w 1867) przez Stowarzyszenie Porządku Publicz-nego na Wildzie. To ponoć w tym miejscu stała dawnymi czasy szubie-nica. Jak piszą autorzy Kryminalnej historii Poznania: najważniejsze, spośród poznańskich miejsc straceń znajdowało się poza murami miasta (…) wystarczyło przekroczyć Bramę Wrocławską i pospacerować dwa ki-lometry biegnącym na południe go-ścińcem, aby natknąć się na ponury widok pola egzekucyjnego. Przede wszystkim rzucała się w oczy ogrom-

Opowiem wam o mojej ulicy… ul. Krzyżowa

na murowana szubienica, z regu-ły przystrojona jakimś niezupełnie świeżej daty wisielcem. W pobliżu było też pokaźne, sztucznie usypane z ziemi wzgórze, z czasem zastąpio-ne solidnym drewnianym szafotem. W tym miejscu kat wykonywał karę ścięcia i szatkował swoją ofiarę na mniejsze fragmenty. Informowały o tym tkwiące w ziemi wysokie piki z makabrycznym nadzieniem - ścię-tymi głowami skazańców. Przeraża-jące wrażenie robił też pal z zatknię-tym na jego szczycie kołem, w które

wplatano ludzkie zwłoki skazanych za wyjątkowo odrażające zbrodnie. Na polu egzekucyjnym odbywały się również widowiskowe i zawsze chętnie oglądane przez rozemocjo-nowaną gawiedź spektakle: nabija-nia przestępców na pal, zakopywa-nia ich żywcem i, od czasu do czasu, palenia na stosie. Upiorną scenerię dopełniała nadwarciańska skarpa, która dla wygody publiczności peł-niła rolę naturalnego amfiteatru i zapewniała doskonałą widoczność również tym bardziej oddalonym od głównej sceny widzom. Jak widać, panujące na Wildeckich Błoniach (dziś Park Jana Pawła II) warunki były wręcz wyśmienite, tak dla kata, jak i dla spragnionej koszmarnych widowisk tłuszczy. Wildeckie miej-sce straceń funkcjonowało do 1769 roku, następnie zostało rozebrane przez rosyjskich żołnierzy, którzy z cegieł pozyskanych z szubienicy zbudowali kuchnię polową. W 1781 roku radni miejscy podjęli uchwałę o odbudowie szubienicy, która uży-wana była aż do połowy XIX wieku.

Oprac. Patryk Borowiak

fot. Dominika Zurawska

www.wilda.poznan.pl 5

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

Mieszkańcychcą zadbać o swoją ulicę

26 kwietnia 2013 mieszkańcy ulicy Krzyżowej spo-tkali się z Radą Osiedla, aby porozmawiać o problemach swojej ulicy. W spotkaniu przygotowanym przez Komi-sję Bezpieczeństwa Rady Osiedla wzięło udział 13 osób reprezentujących pięć z siedmiu położonych przy Krzy-żowej kamienic. Głównym powodem, dla którego się zebrano, były liczne skargi na włamania do samochodów parkujących przy tej ulicy. Radny Maciej Piotr przedstawił raport policji dotyczący włamań i omówił kwestię interwen-

cji zgłaszanych zarówno Policji, jak i Straży Miejskiej. Ten temat był jednak zaledwie początkiem prawie dwu-godzinnej dyskusji, w trakcie której określono główne problemy, którymi w najbliższym czasie zajmie się Rada Osiedla. Są to m.in. problem boiska szkolnego Gim-nazjum nr 42 (sąsiadującego z numerami 3 i 4), gdzie w okresie letnim po zmroku odbywają się głośne libacje; betonowe donice umieszczone na chodniku przy wyjaz-dach ze szpitala, które nie dość, że nie są ozdobą, bo nie sadzi się w nich kwiatów, zabierają cenne miejsca parkingowe; brak koszy na śmieci, zwłaszcza po stro-nie południowej, którędy wiedzie „psi szlak” do parku. Trawnik jest pełen psich kup – mieszkańcy mają nadzie-ję, że większa ilość koszy na śmieci skłoni właścicieli psów do sprzątania. Brakuje też drzew, które być może przysłoniłyby widok na zaśmiecony teren szpitala. Poru-szono także temat niebezpiecznego przejścia do parku przez ulicę Dolna Wilda. Spotkanie pokazało, że wielu z nas interesuje się miejscem, w którym żyje i nie jest tak, że ogranicza-my się w dbaniu o otoczenie tylko do własnego domu. Chcemy, aby także nasza ulica była czysta, bezpieczna i piękna. Dziękuję wszystkim sąsiadom z ulicy za owoc-ne (i miłe) spotkanie. Do tych mieszkańców Wildy, którzy przeprowadzają swoje psy przez Krzyżową do parku mamy gorący apel: sprzątajcie po swoich psach! Niech trawniki przy naszej ulicy będą zielone a chodniki czyste.

Dorota Bonk-Hammermeisterfot. Dominika Zurawska

fot. D.Bonk-Hammermeister

www.wilda.poznan.pl6

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

W tym roku harcerze z Wildy obchodzą wielki jubileusz, bowiem mija właśnie 100 lat, odkąd ruch skautowy dotarł na te tereny. Pierw-sza drużyna harcerska im. Leszka Białego powstała tu 1 lutego 1913 r. Była to jedna z trzech drużyn two-rzonego wówczas poznańskiego Hufca „Zorza”, który wszedł póź-niej w skład Związku Harcerstwa Polskiego i dał początek dzisiejszym wildeckim drużynom harcerskim. Harcerstwo na Wildzie nie mia-ło łatwych początków. W 1918 roku wybuchło Powstanie Wielkopolskie, w którym walczyli także harcerze pod dowództwem Antoniego Wysockiego – pierwszego komendanta drużyny im. Leszka Białego i jednocześnie na-czelnika Straży Ludowej na Wildzie.

100 LAT HARCERSTWA WILDECKIEGO

W 1939 r. wydzielono VIII Hu-fiec Harcerzy, który przyjął za swe-go patrona wielkiego poetę, Jana Kasprowicza. W ramach obchodów tego wydarzenia zorganizowano pod koniec maja zlot w  Puszczy-kowie. Radość była jednak krót-ka, trzy miesiące później wybuchła wojna. W okresie okupacji niemiec-kiej harcerstwo zeszło do „podzie-mia”. Młodsi członkowie uczestni-czyli w tajnym nauczaniu i różnych formach samopomocy, starsi brali udział w walkach i konspiracji. W latach 1939-45 na polach walki, w więzieniach i obozach hitlerow-skich najwyższą ofiarę za Ojczyznę poniosło 34 wildeckich harcerzy i instruktorów. Okres powojenny i lata PRL to dalsza reorganizacja jednostek harcerskich. Ostatecznie, w 1961 r. został uformowany połączony Hu-

fiec Poznań-Wilda im. Jana Kaspro-wicza. W tej formie działa po dzień dzisiejszy. W 1964 r. hufiec otrzy-mał nowy sztandar ufundowany przez społeczeństwo wildeckie. Dziś harcerstwo jest przede wszystkim wielką przygodą, jednak poprzez zabawę realizuje ważne cele wychowawcze i edukacyjne. Zdo-bywając stopnie i sprawności, zu-chy i harcerze od najmłodszych lat uczą się zaradności, samodzielności, współpracy i odpowiedzialności. Harcerskie działania skierowa-ne są w dużej mierze na służbę dla innych, przez co uczy się młodzież współczesnej formy patriotyzmu. Stałymi już punktami kalendarza wildeckiego hufca są m.in. WOŚP, Świąteczna Zbiórka Żywności, Ser-ce Dla Lwowa. Harcerze z Wildy biorą także udział w uroczystościach państwowych i kościelnych. Pełnią warty honorowe przy pomnikach i innych miejscach pamięci, asysty podczas drogi krzyżowej lub procesji rezurekcyjnej ulicami Wildy, a także służbę informacyjną, porządkową i pomoc przedmedyczną podczas różnych imprez. Działają również poza Poznaniem. Harcerze z Wildy służyli już niejednokrotnie, podczas wizyt Ojca Świętego, a w ostatnich latach byli m.in. w Warszawie biorąc udział w uroczystościach pogrzebo-wych Prezydenta RP w 2010 r. Harcerska służba to niekiedy poważne przedsięwzięcia, których organizacja nie jest prosta. Podczas corocznych Spotkań Młodych na

Polach Lednicy organizatorem całej tamtejszej służby ZHP jest od 2010 r. I Szczep Hufca Poznań-Wilda. Jed-nak harcerskie działania bywają tak-że spontaniczne, jak chociażby walka z powodzią w 2010 r. w Poznaniu, a także w 2001 r., na zalanych tere-nach południowej Polski. Poza służbą i niesieniem pomo-cy innym, harcerstwo to również działalność turystyczna i krajo-znawcza. Liczne biwaki, rajdy, zloty i obozy, pozwalają dzieciom i mło-dzieży z Wildy poznać lepiej zarów-no bliższe jak i dalsze strony nasze-go kraju. Letnie obozy harcerskie często organizowane są w różnych rejonach Polski - w górach, nad mo-rzem czy na Mazurach. Licząc tylko od września 2012 roku, instrukto-rzy hufca zorganizowali już ponad 50 różnych wyjazdów i wycieczek dla swoich podopiecznych. Obecnie Hufiec Poznań-Wilda liczy 468 zuchów, harcerzy i  in-struktorów zorganizowany w  pię-ciu szczepach i innych jednostkach samodzielnych. Członkowie hufca działają w obrębie dzielnicy na Wil-dzie, Dębcu i Świerczewie, a  także poza nią – na Os. Czecha i w Wirach. Praca instruktorska oparta jest cał-kowicie o wolontariat.

phm. Łukasz Dorna

Zbiórka hufca na Łęgach Dębińskich, 2009

Komenda drużyny im. Leszka Białego, 1916

www.wilda.poznan.pl 7

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

W spotkaniu udział wzięli przed-stawiciele Zarządu Dróg Miejskich: Błażej Nitschke - naczelnik Wydzia-łu Parkowania oraz Eugeniusz Bayer - naczelnik Wydziału Zarządzania Ruchem, Radni Miasta Poznania (Łukasz Mikuła z PO, Adrian Kacz-marek z SLD i Szymon Szynkowski vel Sęk z PiS), a także przedstawiciel Stowarzyszenia Inwestycje dla Po-znania Łukasz Kozłowski i Stowa-rzyszenia My Poznaniacy Włodzi-mierz Nowak. Celem spotkania było przedsta-wienie mieszkańcom pełnej informa-cji o działaniu SPP (zasięg, podział na sektory, cennik i kwestia opłat, parkingi buforowe) oraz Strefy 30, terminie jej wprowadzenia, prezen-tacja mieszkańcom zalet i wad zwią-zanych z funkcjonowaniem takiego rozwiązania na ich Osiedlu oraz wy-słuchanie opinii mieszkańców. W trakcie dwugodzinnej, burzli-wej dyskusji nie udało się odpowie-dzieć na wszystkie pytania i rozwiać wszystkich wątpliwości, ponieważ plany wprowadzenia SPP na Wil-dzie są na razie w fazie koncepcyjnej i wielu konkretów nie ma. Wiemy jedynie, że strefa miałaby obejmo-wać obszar między ulicami Królo-wej Jadwigi i Hetmańską, od torów kolejowych do rzeki Warty i nie ma być podzielona na sektory. Nie wia-

Bardzo ciekawe spotkanie, wiele wniosków można było z niego wyciągnąć. Tak właśnie powinny wyglądać konsultacje społeczne. Trzeba każdą ulicę dokładnie przeanalizować pod kątem wprowadzenia strefy i najlep-szych rozwiązań dla jej mieszkańców. Nie można jedynie wprowadzić strefy. Należy kompleksowo podejść do rozwiązań, które są w dzielnicy i na jej obrzeżach. (Łukasz Kozłowski)

Z dzisiejszego spotkania można było wywnioskować, że mieszkańcy na temat strefy są przede wszystkim niedoinformowani. Stąd wynikają ich obawy co do jej wprowadzenia. (Andrzej Rzewuski)

Bardzo dziękuję za zaproszenie. Zdecydowanie było warto. Problem przed nami potężny i nie ma łatwych rozwiązań. Zaskakiwał brak konkretów ze strony ZDM. I dało się to odczuć po postawach mieszkańców. (Wło-dzimierz Nowak)

Konsultacje społeczne 16 kwietnia 2013 r. odbyły się konsultacje społeczne dotyczące planów wprowadzenia na Wildzie Strefy Płatne-go Parkowania i Strefy 30. Były to pierwsze w Poznaniu konsultacje organizowane przez Radę Osiedla - w pewnym sensie więc historyczne. Frekwencja przerosła nasze oczekiwania, przyszło ponad sto osób, co pokazuje, jak ważny to dla nas temat. Okazuje się, że mieszkańcy wbrew obiegowym opiniom nie są bierni, chcą aktywnie uczestniczyć w podejmowaniu decyzji bezpośrednio ich dotyczących.

domo jednak, kiedy miałaby zostać wprowadzona, najpierw bowiem ma być rozszerzona na Łazarz, a to stanie się nie wcześniej niż za 3 lata. Na pewno nie było to jedyne i  ostatnie spotkanie dotyczące SPP - jest to zbyt ważny temat dla mieszkań-

fot. Anna Ciesielska

ców i zbyt duże są między nimi różni-ce zdań, by go dalej nie konsultować. W  imieniu Rady Osiedla Wilda ser-decznie dziękuję wszystkim uczestni-kom dyskusji za zaangażowanie - Pań-stwa głos jest dla nas bardzo ważny.

Oprac. Dorota Bonk-Hammermeister

www.wilda.poznan.pl8

Ilustrowany informator Rady Osiedla Wilda

OGRÓD WILDA Kolejne zaniedbane miejsce na Wildzie ma szan-sę się wkrótce zazielenić. W  ramach projektu GE-NERATOR MALTA miesz-kańcy we współpracy ze studentami School of Form oraz Uniwersytetu Przyrod-niczego, wspierani przez socjologów, antropologów, lokalnych aktywistów i lide-rów, zaprojektują i stworzą wspólną przestrzeń – mały ogród. Powstanie on na ul. Fabrycznej 4, gdzie w miejscu po wyburzonej kamienicy od lat nic się nie dzieje, a raczej dzieje się źle – miejsce to stało się śmietniskiem i wychodkiem dla psów. Teren jest już uprzątnięty, pojawią się rośliny i miejsca rekre-acji zaprojektowane we współpracy z mieszkańcami są-siednich kamienic. Organizatorzy akcji liczą na to, że wspólne tworzenie ogrodu będzie początkiem integracji lokalnej społeczności i zaowocuje odbudowaniem więzi międzyludzkich.

MAJÓWKAZ PIOSENKĄ

Podczas ubiegłorocznych „śpiewanek” obiecaliśmy sobie, że spotkamy się za miesiąc. Z miesiąca zrobił się rok, ale lepiej późno niż wcale. Z przyjemnością zapra-szamy Państwa na kolejną „Majówkę z piosenką”, czyli wspólne śpiewanie piosenek znanych i lubianych. Przy-gotujemy dla Państwa śpiewniczki, aby pieśń nie mil-kła po pierwszej zwrotce. Wiadomo, że śpiewać każdy może, ale najlepiej śpiewa się razem! Zapraszamy w niedzielę, 12 maja 2013r. o godz. 16:00 do „parku z fontanną” za Rynkiem Wildeckim. Impreza będzie odwołana tylko w razie ulewy (lub śnie-życy – w maju nigdy nic nie wiadomo).

LĄDOWISKOW PARKU

W ostatnich tygodniach pojawiły się różne informa-cje medialne dotyczące planów budowy lotniska dla he-likopterów w parku im. Jana Pawła II.

Zaniepokojeni mieszkańcy Wildy zwracają się do Rady Osiedla o wyjaśnienie, co dalej? Otóż, wyjaśnia-my: budowa lądowiska nie jest przesądzona, a raczej stoi pod wielkim znakiem zapytania. Otrzymaliśmy zapew-nienie od Wiceprezydenta Jerzego Stępnia, że Miasto nie podjęło w tej sprawie żadnych nowych decyzji, teren nie został szpitalowi przekazany, nie podpisano żadnych umów. Szpital HCP nadal nie posiada Centrum Urazo-wego, dla którego miało to lądowisko powstać. Poza tym sprawa odwołania Stowarzyszenia My-Poznania-cy od decyzji o lokalizacji wróciła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i toczy się dalej. Korzystajmy więc spokojnie z naszego pięknego parku!

BUDŻET 2014 Prosimy o zgłaszanie Państwa propozycji do budżetu osiedlowego na przyszły rok, czekamy do końca maja. Pomysły wysyłajcie mailem, pocztą, przynoście na dyżu-ry. Adresy znajdziecie na trzeciej stronie gazetki. Chcecie więcej ławek, stojaki rowerowe, nowy skwer? A może marzy Wam się wielki festyn osiedlowy? Wszystkie po-mysły dozwolone, choć nie wszystkie możliwe - muszą później przejść weryfikację przez jednostki miejskie, które zajmą się ich realizacją. Zachęcamy do współtwo-rzenia budżetu Osiedla Wilda na rok 2014.

fot. Barbara Drzewiecka

fot. Barbara Drzewiecka