pismo dedykowane ukochanemu bhagawanowi · stowarzyszenie sathya sai w polsce ... tel. (022) 844 16...

108
Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi Śri Sathya Sai Babie Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce Kochaj wszystkich, wszystkim służ

Upload: hamien

Post on 27-Feb-2019

217 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Pismo dedykowane ukochanemu BhagawanowiŚri Sathya Sai Babie

Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce

Kochaj wszystkich, wszystkim służ

Page 2: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

„SAI RAM” jest oficjalnym biuletynem Organizacji Sathya Sai w Polsce. Ukazuje się cztery razy w roku jako kwartalnik.

Ze względu na konieczność utrzymania poprawności językowej pisma, a także z powodów technicznych zastrzegamy sobie prawo

dokonywania zmian i skrótów w nadsyłanych tekstach.

Wszelkie listy i artykuły prosimy kierować na adres redakcji: e-mail: [email protected]

Wpłaty na prenumeratę należy dokonywać na konto wydawcy: „Stowarzyszenie Sathya Sai”

ul. Wojciecha Żywnego 21A/65, 02-701 Warszawa Konto Bank BPH I/O Kraków

nr rachunku: 721060 00760000 3300 00223139

Adres sekretariatu Organizacji Sathya Sai w Polsce oraz Stowarzyszenia Sathya Sai:

Stowarzyszenie Sathya Sai ul. Wojciecha Żywnego 21A/65, 02-701 Warszawa

tel. (022) 844 16 29

Oficjalna strona internetowa Organizacji Sathya Sai w Polsce www.sathyasai.org.pl

Cena 1 egz. „Sai Ram” – 8,00 zł (wraz z kosztami wysyłki) Magazyn redagują: Bogusław Posmyk, Jarosław Karwowski

Stała współpraca: Ryszard Basak, Grażyna Botwicz, Maria Quoos, Iwona Piotrowska, Ewa Serwańska

Page 3: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

Spis treściOd Redakcji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4Podążaj ścieżką prawdy stale medytując o Bogu – dyskurs 5Porzuć ego i przywiązania – dyskurs . . . . . . . . . 16Bóg pomaga tym, którzy pomagają innym – dyskurs . . . 25Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem – dyskurs . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32Zawsze pamiętaj o imieniu Ramy – dyskurs . . . . . . 44Śiwa-Śakti – Sathya Sai Baba . . . . . . . . . . . . 52Śri Sai Ćakra – Subba Rao . . . . . . . . . . . . . 56Umysł, intelekt, ego – Sathya Sai Baba . . . . . . . . 65Girlanda boskich imion – prof. Kasturi . . . . . . . . 68Jogini – Sathya Sai Baba . . . . . . . . . . . . . . 70Jak połączyć się z Bhagawanem? – A. Kumar . . . . . . 77Obóz nie tylko medyczny – M. Quoos . . . . . . . . . 84Światowa Konferencji Młodzieży – relacja . . . . . . . 86Seminarium dla zawodowych nauczycieli – K. Andersson . 88Moje Śiwaratri – B. Posmyk . . . . . . . . . . . . . 92Zdarzyło się w Praśanti . . . . . . . . . . . . . . 96Jesteś tym, co jesz – B. Posmyk . . . . . . . . . . . 99Z życia małego Satji – komiks . . . . . . . . . . . 105

Page 4: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

Słowo wstępne

Od RedakcjiWiosenny numer Sai Ramu trafi do Was, mam nadzieję, na

czerwcowym spotkaniu w Międzygórzu, którego temat to „od edukacji do educare”. Zależy nam, żeby Sai Ram przekazując, wierzę, że dość wiernie, słowa Swamiego, realizował ideały educare. Choć w części, bo przecież educare to dużo więcej niż teksty, choćby najbardziej uduchowione. Ale tekst może zmienić nas, sprawić, że poświęcimy życie Bogu, miłości, duchowości, bliźniemu. A wtedy znajdziemy się na terenie educare.

W Sai Ramie taką siłę przemieniającą mają przede wszyst-kim dyskursy, zwłaszcza te z Mahaśiwaratri, Ugadi oraz dyskurs Śiwa-Śiakti, zapoczątkowujący nowy dział najważniejszych, historycznych wypowiedzi Swamiego. Zaawansowane nauki Baby, doradzające nam, jak pracować nad sobą, przekazujemy jeszcze w kilku miejscach: we fragmencie „Sathya Sai Wahini” pt. „Jogini”, w wypowiedziach Baby na temat natury umysłu, ego i intelektu, ale też w odpowiedziach Anila Kumara, tak przystępnie i z humorem przekazującego niełatwe problemy rozwoju duchowego. Kiedy wreszcie do nas przyjedzie?!!! Inaczej, w bardziej naukowy, usystematyzowany sposób przekazuje na-uki Baby Subba Rao poprzez stworzoną przez siebie Sai Ćakrę, syntetyczny zapis wszystkich aspektów nauczania Swamiego. Praca z tą ćakrą, czyli jantrą, to też educare oraz ważna i sku-teczna praktyka duchowa.

W numerze mamy też teksty z naszego rodzimego podwórka, w tym ten najważniejszy o obozie medycznym, gdzie na pewno wielu uczestników czerwcowego zjazdu Sai znów się spotka, aby przekazywać miłość pracą swych rąk, uśmiechem, miłym słowem i życzliwością.

Nie przegapmy tej szansy.Boguś Posmyk

Page 5: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

Dyskurs

Podążaj ścieżką prawdy stale medytując o Bogu

Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 16 lutego 2007 r. z okazji święta Mahaśiwaratri

Stworzenie wynurza się z prawdy i łączy się z prawdą, Czy jest miejsce w kosmosie, gdzie prawda nie istnieje? Zrozumcie tę prostą i czystą prawdę.

Prawda jest wszechprzenikająca. Prawda jest wszechobecna. Wszędzie możemy doświadczać prawdy. W rzeczywistości, nasz darśan, sparśan i sambhaśan (widzenie, dotykanie i słyszenie guru) są związane tylko z prawdą! Gdzie znajduje się śuddha sattwam (czysta świadomość)? Ona jest wszędzie.

Prawda nie ma formy. Wszystko, co widzimy, jest prawdą! (Swami stworzył przedmiot). To jest prawda. Skąd przybyła? Z prawdy i rozpuści się w prawdzie. Jest powiedziane: Sarwam khalwidam brahma – doprawdy, wszystko to jest brahmanem. Prawda jest ucieleśnieniem brahmana. Prawda jest niepodzielna. Nie ma dwóch prawd – jest jedna i tylko jedna. Ludzie muszą włożyć jeszcze wiele wysiłku, aby zrozumieć tę prawdę.

Prawda nie jest jedynie słowem. Ona przyjmuje wiele form. Podobnie, brahman przyjmuje nieskończoną liczbę form. A jed-nak brahman jest tylko jeden. Dlatego jest powiedziane: Brahma satjam dźagat mitja – jedynie brahman jest prawdziwy, a świat jest ułudą postrzegania. Wszystko jest odbiciem brahmana, niczym więcej. Prawda jest jedna, ale mędrcy przedstawiają ją na różne sposoby.

Wszystko w tym wszechświecie rodzi się z prawdy. Dharma (prawość) pojawia się z satji (prawdy). Jest powiedziane: Satjan-nasti paro dharma – nie ma większej dharmy niż wierność praw-

Page 6: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

dzie. Kiedy prawda i prawość występują razem, rezultatem jest pokój. Z pokoju przychodzi miłość. Miłość otacza wszystko.

Nie ma w tym świecie takiego miejsca, gdzie nie byłoby mi-łości. Podobnie, nie ma na świecie takiego miejsca, w którym nie byłoby prawdy. Z prawdy i prawości rodzi się pokój, z pokoju miłość i w końcu z miłości wynurza się błogość.

Tam gdzie jest miłość, nie ma miejsca dla nienawiści. Miłość jest dokładnie w tym miejscu, z którego bierze początek nie-krzywdzenie. Jeżeli pragniecie rozwijać w sobie niekrzywdzenie, musicie wzrastać w miłości. Gdy będzie tylko miłość, wszystko stanie się jednym.

Bhagawadgita mówi: Mamaiwamso dźiwaloke dźiwabhuta sanathana – wieczna atma we wszystkich stworzeniach jest częścią mojej istoty. Ta deklaracja znaczy: „Każdy jest moją am-są (częścią mnie). Nie jesteście różni ode mnie. Jesteście moim własnym odbiciem! Jesteś mną, a ja jestem tobą”.

Imiona i formy mogą być różne, ale atma obecna w każdym jest ta sama. Ciała przyjmują różne imiona, które służą identy-fikacji. One jednak nie odzwierciedlają waszej prawdziwej jaźni. To jest ta sama atma, która jest obecna w całym życiu. Dlatego kochajcie atmę. To tak, jak kochać samego siebie.

Dzisiaj na świecie miłość przyjęła różne nazwy i formy. Mi-łość między małżonkami nazywa się anuraga. Podobnie, miłość matki do dzieci jest określana jako watsalja. To są tylko odczucia mentalne! Jednak miłość, która przenika wszystkie istoty, jest tylko jedna. Ta uniwersalna miłość będzie mogła zjednoczyć wszystko. Nie będzie miejsca dla różnic. Nie będzie żadnych dwoistości. Gdzie nie ma dwoistości, wszyscy są jednym! Czło-wiek z rozdwojonym umysłem jest na pół ślepy. My nie jesteśmy ślepi. Czyż nie? Mamy dwoje oczu, ale razem widzą one tylko jeden przedmiot. Tak więc wszyscy jesteśmy jednym.

Kiedy rozwiną się uczucia ojcostwa Boga i ludzkiego brater-stwa, odczuwanie różnic zniknie z powierzchni ziemi, podobnie jak walki jednych z drugimi, niepokój, wzburzenie, itd. Wszyscy są dziećmi jednego ojca – Boga! Musimy dzisiaj rozwijać to szla-chetne uczucie. Tylko wtedy ludzkość stanie się jednością.

Page 7: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

Jak nazywacie siebie? Mówicie: „Jestem człowiekiem”. Kim jest człowiek? Czy jest osobą pełną kamy (pożądania) i krod-hy (gniewu)? Nie, nie. Rzeczywiste znaczenie słowa manawa (człowiek) oznacza osobę, która żyje bez poczucia odmienności. W istocie, nie powinniśmy odczuwać żadnych różnic. Wszyscy jesteśmy ucieleśnieniami boskiej jaźni! Jesteśmy dziećmi jed-nego ojca! Imiona i formy wydają się różne. Bazując na nich, nie utrwalajmy tych różnic. Wszędzie i wszyscy musimy być jednością. Ręka jest tylko jedna, chociaż posiada pięć różnych palców?

Klejnotów jest wiele, ale złoto jest jedno. Krów jest wiele, ale mleko jest jedno. Istot jest wiele, ale oddech jest jeden. Kast jest wiele, ale ludzkość jest jedna.

Urodziliśmy się jako ludzkie istoty. Wszyscy jesteśmy ludź-mi. I chociaż jesteśmy ludźmi i mamy różne zdolności, atma we wszystkich ludziach jest jedna.

Popatrzcie! Jarzy się tu wiele elektrycznych żarówek. Cho-ciaż żarówki wydają się różne, lecz przepływający przez nie prąd jest tylko jeden. Ludzkie ciała są jak te żarówki. Każda żarówka może być różnej mocy. Jestem szczęśliwy, gdy mogę wyjaśnić, czym jest jedność.

Otrzymałem ostatnio setki tysięcy listów nakłaniających mnie, abym powstrzymał się od wydobywania lingamu ze swo-jego ciała. Ludzie błagali:

„Swami! Atma-linga, którą wytwarzasz, wyłania się z twojego ciała. Lekarze są temu przeciwni. Oczywiście, jesteś zobowią-zany tworzyć lingę, aby ludzie zrozumieli prawdę i doświadczali jej boskiego blasku. Hiranjagarbha-linga powinna pozostać w postaci płynnej w ciele. Do tego, aby zestaliła się, potrzeba bardzo dużo energii. Wydobycie lingi wymaga silnego ciała. Każda linga, która tworzy się wewnątrz Twojego ciała, dużo waży. Wyłanianie się ich na zewnątrz kosztuje wiele energii i jest niekorzystne dla Twego ciała. Ci, co uwierzyli w Twoją boskość, nadal będą wierzyć; nie przejmuj się tymi, co nie wierzą. Prosimy,

Page 8: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

nie nadwerężaj w żadnym wypadku swego ciała. Ono jest dla nas bardzo ważne. W Tobie mamy schronienie, którego poszu-kiwaliśmy. Jeżeli osłabiasz swoje ciało, ogarnia nas niepokój.

Dlatego zechciej zachować swoją fizyczną energię. Bóg swoją boską wolą może dokonać wszystkiego. Może

zmienić ziemię w niebo i vice versa. Dla Niego jest to bardzo łatwe. Ale jaki przyniesie to pożytek? Co wtedy będzie z sadhakami (duchowymi aspirantami)? Dlatego prosimy, abyś swojej cennej boskiej energii nie zużywał na radowanie i zadowalanie ludzi.”

To prawda. Ciało to ma już 81 lat, a musi jeszcze wiele lat przetrwać. Będę dbał o to ciało, aby na różne sposoby dawać wam radość. Już wkrótce obdarzę was nieskończoną błogoś-cią. Dla tych, którzy są szczęśliwi widząc moje ciało w dobrym stanie, jest ono ważne i niezbędne. Dlatego moim obowiązkiem jest również dbałość o ciało fizyczne.

W Bharacie (Indiach) pobożność jest bardzo ważna. Nazywa-cie ten kraj krajem „Hindu”. Pięć liter w słowie „Hindu” oznacza wiele pięciorakich bytów, takich jak pańczabuty (pięć żywiołów), pańczaprany (pięć życiowych tchnień) i pańczakosze (pięć po-włok życiowych). Zatem jakie jest wewnętrzne znaczenie słowa „Hindu”? Litera „H” oznacza humility, pokorę; „I” – individuality, indywidualność; „N” – nationality, narodowość; „D” – divinity, boskość i „U” – unity, jedność. Tylko wtedy gdy utrzymacie jed-ność, będziecie mogli osiągnąć boskość. Podobnie, tylko przez jedność z boskością osiągniecie spokój i szczęście.

Musimy chronić poczucie narodowości, rozwijać wiarę w jedność narodu. Jeżeli stracimy poczucie narodowości, prze-staniemy istnieć. Co chroni poczucie narodowości? To indywi-dualność, ktróra podtrzyma ludzkość.

Powinniśmy na tym świecie ustalić granice dla swoich prag-nień. Tylko wtedy dostąpimy spokoju. Bóg jest wszechobecny. Cały wszechświat wynurza się z prawdy. Całe stworzenie jest odzwierciedleniem zbiorowości. Gdziekolwiek spojrzycie, wszę-dzie jest równość. Nie wyobrażajcie sobie, że Bóg jest gdzieś daleko, schowany w swojej niszy. Wszyscy jesteście ucieleś-nieniami boskości! Rozwijajcie w sobie takie odczucie. Prawda

Page 9: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

ta doświadczana jest bezpośrednio przez każdego człowieka. Zastanówcie się przez chwilę, zamykając oczy: „Kim jestem?”. Co zobaczyliście po zamknięciu oczu? Nic. Ale słyszycie jedno pytanie stale dźwięczące w uszach: „Kim jestem? Kim jestem?”. Wtedy zrozumiecie: „Nie jestem tą formą”. Wszystkie imiona i formy są przejściowe. Nie są trwałe.

Ciało zostało ci dane po to, abyś się ciężko trudził. Nie powinniście czuć się źle, gdy pojawią się zmartwienia i trudno-ści. Jeżeli nie zaznacie trudności, nie będziecie znać wartości szczęścia. Przyjemność jest przerwą pomiędzy dwoma bólami. Odczuwamy przyjemność wtedy, gdy mija ból. Nawet trudności występują tylko przez krótki okres. Jeżeli pragniecie zdobyć więcej szczęścia, musicie doświadczyć trochę trudności i bólu. Święty Purandaradasa śpiewał tak:

O Ramo! Kim jest ten, kto pomalował pawie pióra? Kim jest ten, kto dał czerwony dziób zielonej papudze i uczynił ją piękną? Kim jest ten, kto podlał drzewo na wzgórzu? Kim jest ten, kto dostarcza jedzenie żabie na kamieniu? Ty utrzymujesz cały wszechświat.Bóg jest bezpośrednim świadkiem ludzkości, Dlatego chroń nas wszystkich! Ty przenikasz wszystkie żywe istoty! Jesteś wszechobecny jako boska atma. Atma chroni atmę, nic więcej; O Boże! Obdarz wszystkich świadomością pozwalającą zrozumieć tę prawdę.

Musimy wzmacniać w sobie wiarę w atmatattwę (atmiczny pierwiastek). Atma nie ma imienia i jakiejkolwiek formy. Jednak jeżeli uwierzysz w atmatattwę, będzie cię ona zawsze chronić. Atma jest żywą boskością!

Sarwatah panipadam tat sarwathokszi siromukham, sarwatah śrutimalloke sarwamawruthja tiszthati.Rękami, stopami, oczami, głową, ustami i uszami przenika wszystko, On przenika cały wszechświat.

Page 10: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10

Atma tattwa, która przenika wszystkie żywe istoty, jest prawdziwa i wieczna. Atma jest niepodzielna. Ta sama atma przenika wszystko, tak jak ten sam prąd płynie przez wszyst-kie żarówki. Jeżeli elektryczny przewód, który przewodzi prąd do wszystkich żarówek zostanie przecięty w jednym miejscu, wszystkie żarówki przestaną świecić.

Drodzy studenci! Postęp nauki jest źródłem wielu nieszczęść na świecie. Eks-

perymenty naukowe tworza wiele problemów. Krowy w Ameryce są karmione wnętrznościami, gdyż oczekuje się, że dzięki temu dadzą więcej mleka. Ale krowy te cierpią na wiele chorób i ci, co piją ich mleko, też są narażeni na te choroby. Każdy kraj eksperymentuje wprowadzając różne zmiany. Tylko Bharatijowie (Hindusi) prowadzą jak dotąd naturalne życie.

Człowiek nie powinien wieść życia niezgodnego z naturą. Jeżeli prowadzicie takie życie, wszystko w nim będzie sztuczne. Na przykład, można zaobserwować wiele zmian w warzywach ostatnio spożywanych. My, Hindusi jemy dużo zielonych, liś-ciastych warzyw. Dostarczają siłę naszym ciałom. Teraz są one podlewane zanieczyszczoną wodą przepływającą przez systemy kanalizacyjne.

Dzisiaj wszystkie warzywa i zielone rośliny liściaste są za-nieczyszczone. Wielu ludzi w Indiach, szczególnie ci mieszkający w południowych stanach, lubią curry z brindżalu [oberżyny], zwanej w telugu wankaja. Jest nawet poemat, który wychwala smak tej potrawy:

Niebywały jest smak curry z wankaja, Niezrównana twarz cnotliwej Sity jak rozkwitły pankaja (lotos) Niezrównane jest współczucie Pana Śankary Niedościgła zaprawdę jest dzielność zwycięzcy pana Lanki.Ale ten poemat nie odnosi się do dzisiejszych brindżalów

[oberżyn]. One są całkowicie zanieczyszczone. Z powodu przy-rostu zanieczyszczeń nasze umysły też są zanieczyszczone.

Page 11: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

11

Drodzy studenci! Jesteście dobrze wykształceni. Nie powinniście czytać

wszelkiego rodzaju śmieci i zanieczyszczać swoich umysłów. Podążajcie za naszą sławną indyjską kulturą. Kultura Indii jest bardzo święta. Nasi przodkowie doświadczali chwały na-szej wielkiej kultury i wiedli szczęśliwe życie. Jestem pewny, że w bardzo niedalekiej przyszłości nawet ludzie z zagranicy w pełni uznają wielkość naszej kultury i ją zaadoptują. My jednak nie musimy czekać aż do tego czasu. Wstąpmy na szlachetną ścieżkę już teraz. Bóg chroni wszystkich na wszelkie sposoby. On wie wszystko. Skoro sam Bóg jest w nas i z nami, nie mu-simy bać się niczego.

Jeszcze zanim nasz kraj odzyskał niepodległość, prowadzi-łem spotkania we wsiach. Objeżdżałem wioski, niosąc pomoc biednym ludziom. Kiedy chodziłem po wsi ubrany w szorty i koszulę z krótkimi rękawami, ludzie czasem traktowali mnie jak niedojrzałego chłopca. Przynosili dhoti (opaska z materiału na biodra) i nakładali je na moje szorty, abym wyglądał jak do-rosły, dopasowując swój strój do działalności, jaką prowadziłem. Zwykłem chodzić do domów haridżanów (biedaków) i uczyłem ich piosenek ludowych. Oto jedna z nich, której celem jest zmia-na nastawienia bogatych w stosunku do biednych:

Trudzimy się na polach dzień i noc orząc ziemię, zasiewając i sprzątając z pola. Ty siedzisz, ciesząc się wygodami, w swojej rezydencji - jesz, pijesz i bawisz się. Nawet nie zejdziesz, aby spytać, jak nam się wiedzie, Trud jest nasz, a wszystkie wygody twoje. Czy to jest właściwe?Haridżanie często publicznie śpiewali piosenki ułożone przeze

mnie. Kiedy ktoś kwestionował ich bezkompromisowość, w odpo-wiedzi śpiewali inną piosenkę również ułożoną przeze mnie:

Ziemia jest darem Boga, nie własnością bogatych, Jeżeli siłą nas atakujesz, Bóg jest z nami. Wielkie dusze są przepojone uczuciem braterstwa, Obudź się! Obudź się! Powstań ze snu maji.

Page 12: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

12

Gdy swoimi piosenkami wspierałem biednych i uciśnionych, bogaci czuli się zakłopotani i atakowali mnie. Nawet starszy brat tego ciała udzielał mi nagany: „Dlaczego angażujesz się w działalność społeczną? Nie wychodź. Siedź spokojnie w domu i ucz się.”. To mówiąc zamykał mnie w pokoju. Wszyscy moi wierni towarzysze przychodzili do naszego domu i wołali mnie: „Radżu! Radżu! Radżu!”

Biedacy! Byli tak mocno przywiązani do mnie. Radziłem im tak: „Moi drodzy, wytrzymajcie beze mnie. Na pewno przyjdę i spełnię wasze oczekiwania. Należę do was”. Tak wtedy poma-gałem biednym i pomagam do dzisiaj.

Ochrona biednych, pomaganie im przez zapewnianie żyw-ności, schronienia oraz wody i tym samym uszczęśliwianie ich jest moim obowiązkiem. Nawet teraz wysyłam swoich studentów do każdego zakątka wsi, aby rozdawali żywność wieśniakom. Kiedy ktoś głodny stawał przed naszym domem, dzieliłem się z nim swoim pożywieniem. Tym, którzy nie mieli ubrania, da-wałem swoje. W ten sposób już jako dziecko pomagałem każdej potrzebującej osobie.

Moim mottem – zarówno wtedy jak i teraz – było: ‘Zawsze pomagaj, nigdy nie krzywdź’. Już od dzieciństwa miałem duże doświadczenie w niesieniu pomocy innym.

Niektórzy ludzie wynagradzają biednych frazesami, ale tak naprawdę nie pomagają im. Manasjekam wachasjekam, larmanjekam mahatmanam; manasjanjath wachasjanjath, kar-manjanjath duratmanam – ci, których myśli, słowa i czyny są w doskonałej harmonii, są ludźmi szlachetnymi; ci, którym brak harmonii są niegodziwcami.

Chroniłem, wychowywałem, doradzałem i sprawiałem, że ludzie podążali ścieżką prawości, od swoich najwcześniejszych dni aż do dzisiaj. Nigdy nikomu nie zrobiłem żadnej krzywdy. Nigdy nikomu nie okazałem gniewu lub nienawiści. Jednak nie-którzy z egoistycznej zawiści fabrykują różne kłamstwa o mnie i publikują je w gazetach. Ta kłamliwa propaganda pojawiła się również w elektronicznych mediach. Ale to wszystko Mnie nie dotyka. Nie obawiam się nikogo.

Page 13: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

Moje rzeczywiste imię to Satjam Satjam Satjam (Prawda). Jestem związany z prawdą. Imieniem tego ciała jest Satjam (Prawda). Nigdy nie odstąpię od ścieżki prawdy. Osoby odpo-wiedzialne za tę obelżywą propagandę, której siłą napędową jest zawiść, żądza zysku lub nienawiść, poniosą odpowiednie konsekwencje. Nadszedł czas, aby zostały podjęte odpowiednie działania, które odwiodą tych ludzi od prowadzenia kłamliwej propagandy.

Oczywiście, ich też nie należy potępiać. Uprawiają tę fałszy-wą propagandę dla pieniędzy. Muszą starać się zrozumieć swój błąd. We mnie nigdy nie ma nawet odrobiny doszy (nieczystości). Dlatego wszyscy idziecie za Sai. Możecie osiągnąć na tym świe-cie wszystko podążając ścieżką prawdy. Idźcie tą ścieżką stale kontemplując Boga. (W tym momencie Swami spytał dzieci, czy jego długa mowa nie jest źródłem niewygody. Dzieci jednogłośnie odpowiedziały: „Nie, Swami!”)

Nigdy nie miałem zamiaru przysparzać komukolwiek cier-pienia. Taka myśl nawet nie zbliżyła się do mnie. Wszystko co robię jest dla waszego własnego dobra, nie dla mnie. Nawet żyw-ność przyjmuję tylko dla was! Wodę też piję tylko dla was! Tak więc, wszystkie moje działania są tylko dla waszego dobra! Ci, którzy zrozumieją tą prawdę, odczują dobroczynne tego skutki. Ich życie będzie uświęcone.

Byłem głęboko poruszony dowiedziawszy się, że ludzie z kilku wyżynnych obszarów rejonu Wschodniego i Zachodniego Godawari piją zanieczyszczoną wodę. Natychmiast zorganizo-wałem działania prowadzące do stworzenia węzła zaopatrzenia w czystą wodę pitną, co kosztowało 210 milionów rupii. Goda-wari płynie przez pobliskie niziny, a oni nie mieli nawet kropli wody do picia. Dlatego zaaranżowałem przesyłanie wody rurami z Godawari do obszarów wyżynnych. Teraz mieszkańcy są bar-dzo szczęśliwi. Zamierzam niebawem ich odwiedzić.

To będzie dla nich wielka niespodzianka. Tak wyrażają swą radość: „Swami, nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, że tak obficie wylejesz na nas swoją łaskę. Twoja miłość i współczucie są nie-zrównane. Jesteśmy nadzwyczaj szczęśliwi i wdzięczni wiedząc,

Page 14: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

że nas odwiedzisz”. Sprzątają wszystkie drogi dojazdowe i czynią niezbędne przygotowania do mojej wizyty. Ramakriszna i Kondal Rao, którzy wykonali projekt, będą mi towarzyszyć. Musimy pomagać innym i czynić dobro dla wszystkich, gdy tylko jest to możliwe. Jeżeli tak będziecie prowadzić swoje życie, też będziecie szczęśliwi. Wszystko wam będzie obracać się w dobro.

Drodzy studenci! Gdy spotykacie nieprzyjaciół, przekażcie im gorące pranamy

(pozdrowienia) i mówcie: „Bracie!”. Oni też złożą wam życzenia w ten sam sposób, z miłością. Wszyscy są tylko braćmi! Gdy będziecie postępować w ten sposób, zapracujecie na dobre imię naszego Instytutu Wyższych Nauk Sathya Sai.

Nie bierzemy ani paisa od studentów, nawet za opłaty eg-zaminacyjne. Studenci z różnych części kraju, a także z zagra-nicy, przybywają tutaj, zdobywają wykształcenie i odjeżdżają z wysokimi stopniami naukowymi. Stwarzamy warunki do zdobywania tak kosztownych stopni naukowych jak doktorat. Jeżeli wszyscy studenci wypracują takie wzorowe charaktery jakie kształtuje się w Instytucie Sathya Sai, nasz kraj zapracuje na wielkie imię.

Mamy dobre wiadomości o naszych byłych studentach. Ostat-nio samolot z USA pełen naszych byłych studentów odwiedził Prasanthi Nilayam. Został specjalnie na tę wizytę wyczarterowa-ny w Ameryce w uznaniu zasług, jakie oddali oni temu krajowi. Studenci mówili: „Swami! W naszym kraju jest wielu studentów z twojego Instytutu. Stali się oni wielkimi ludźmi i dostarczają nam wiele radości”. Przybyło dwustu byłych studentów naszego Insty-tutu wraz z rodzinami – 250 osób. Podczas pobytu w Prasanthi Nilayam doświadczyli wielkiej błogości. Gdy wracali, wyrazili swoją wdzięczność mówiąc: „Swami! Nigdy, nawet w snach, nie wyobrażaliśmy sobie, że udzielisz nam tyle łaski”.

Zamierzam niebawem wyruszyć w podróż po świecie.Wielu wielbicieli przybywa tutaj z Afryki i Rosji. Oddanie

Rosjan jest nieopisane. Wielu rosyjskich wielbicieli przebywa w tej hali. Oni bardzo cieszą się z moich słów. (Wskazuje na nich)

Page 15: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

„Popatrzcie! Ci wielbiciele z podniesionymi rękami to Rosjanie”. Oni są bardzo oddani. (Ponownie wskazuje na rosyjskich wiel-bicieli.) „Nie jesteście Rosjanami. Należycie do naszego kraju! Kocham was wszystkich”.

Drodzy studenci! Jest wiele krajów na świecie takich jak Rosja, Ameryka,

Niemcy, Japonia, Włochy, Francja, itd. Chociaż kraje te są różne, ludzie mieszkający w nich należą do nas! Oni bardzo pomogli w budowie hali sportowej w Prasanthi Nilayam. Pracowali cięż-ko dzień i noc. Ogromnie kochają Swamiego. Gdziekolwiek się udaję, podążają za mną. Biegną za moim samochodem. Ostatnio przyjechali do Chennai (Madras), gdy tam przebywałem. Przy-jeżdżają tu nie zważając na wielkie trudności i wydatki. Możecie wiele nauczyć się z ich oddania Swamiemu.

tłum. Ryszard Basak red. Izabela Szaniawska, Bogusław Posmyk

Źródło: www.srisathyasai.org.in © Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 16: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

Dyskurs

Porzuć ego i przywiązania, a staniesz się wielki

Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 17 lutego 2007 r. z okazji święta Mahaśiwaratri

Czy wszystkie ptaki o zielonym upierzeniu potrafią mówić jak papuga? Czy wszystkie owady, które pełzają po kwiatach to trzmiele? Czy ogromna świnia może stać się słoniem? Czy ktoś, kto nie zna siebie, może uzyskać wiedzę o swojej jaźni?Dzisiejszy człowiek sądzi, że jest wielki. Ale osoba pozba-

wiona humanitaryzmu nie jest tak naprawdę ludzką istotą. Prawdziwy człowiek przejawia humanitaryzm oraz praktykuje pięć wartości ludzkich: satję (prawdę), dharmę (prawość), śanti (pokój), premę (miłość) i ahimsę (niekrzywdzenie) i uczy tego innych. Jeśli nie przejawia choćby jednej z nich, nie jest istotą ludzką. Człowiek naprawdę jest bardzo inteligentny. Jego inte-ligencja jest nieograniczona i nie ma sobie równej. Jednak nie odzwierciedla się ona w jego zachowaniu.

Ogromne poświęcenie ParwatiPewnego razu Pan Iśwara był pochłonięty intensywną asce-

zą. Parwati pragnęła go poślubić, jednak rodzice próbowali ją odwieść od tego pomysłu. Starali się przekonać ją opisując Siwę w następujący sposób:

O Gauri, jesteś bardzo młoda, a Sambaśiwa stary, Ma zmierzwione loki i nosi tygrysią skórę, Jeździ na byku i nigdy Go nie ma, Zdobi się wężami, jak będziesz się do niego zalecać? Czyż nie wiesz o tym wszystkim? On nie ma domu i sypia w miejscach kremacji.

Page 17: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

Parwati nie zwracała uwagi na wszystkie te argumenty. Pan Iśwara i Parwati znali się nawzajem. Tak naprawdę, nie różnili się od siebie. Pan Śiwa jest Śiwa-śakti-atmaka-swarupą (ucieleśnieniem Siwy i Śakti). Podobnie Parwati!

Jak mogą zwykli śmiertelnicy zrozumieć mistyczną naturę Iśwary i Parwati! Tam, gdzie jest poczucie dwoistości, pojawiają się wątpliwości. Człowiek z dualistycznym umysłem jest w po-łowie ślepy. W rzeczywistości nie ma różnicy pomiędzy Panem Śiwą a Parwati.

Tymczasem, na scenie pojawiła się bogini Saraswati, by ukazać Parwati, jak niestosownym oblubieńcem jest dla niej Pan Śiwa. Tłumaczyła to w ten sposób: „Droga Parwati! Społeczeń-stwo nie zaakceptuje tak dziwnego związku. Nie ma zgodności między tobą a Siwą, sama o tym dobrze wiesz. Nie muszę rozwi-jać dalej tego wątku. Przykro mi, że świadomie popadłaś w taką iluzję. Parwati odpowiedziała stanowczo: „Ależ, Saraswati, mnie interesuje tylko Śiwa, nikt inny, i niczego innego w życiu nie pragnę, jak zostać jego żoną. Nikt nie zmieni mojej decyzji.

Boskość przenika wszystkoIśawasjam idam sarwam – cały wszechświat wypełniony jest

Bogiem. Potęga Siwy przenika cały świat. Głównym obowiąz-kiem człowieka jest miłość do Iśwaratwy (boskości Iśwary).

W istocie, ta sama boska energia obecna jest w każdym ludz-kim ciele. Tak jak ciało ukryte jest pod ubraniem, tak boskość ukryta jest pod płaszczem maji (iluzji). Dlatego boskość nie jest widoczna, pomimo że jest wszechobecna. Zgodnie z maksymą Iśwara sarwa bhutanam – Bóg jest mieszkańcem każdej istoty, boskość przenika każdą żywą istotę. Parwati wytłumaczyła to w ten sposób: „Boskość jest ponadczasowa i nie ma żadnego związku z wyglądem zewnętrznym”.

Niedola ParwatiMatka Lakszmi również próbowała wyperswadować Parwati

ślub z Panem Siwą. Tłumaczyła jej: „Moja droga, jesteś mło-dziutka i śliczna. Masz w sobie wielką moc. To niestosowne, że wybrałaś sobie na męża kogoś, kto chodzi od domu do domu

Page 18: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

żebrząc o jałmużnę”. Rozgniewana Parwati ostro odpowiedzia-ła: „Mój narzeczony nie jest żebrakiem. Tak naprawdę, to on daje jałmużnę całemu światu. To niestosowne, że uległyście tej kampanii oszczerstw przeciwko Siwie”.

Byli jeszcze inni przeciwni wyborowi Parwati. „On przyozda-bia się wężami. Jak mogłaś wybrać taką osobę? Nie wiedziałaś o tym? – dopytywali się.

Parwati odparła: „Węże mają truciznę tylko w zębach, a człowiek ma ją w całym swoim ciele. Jego widzenie, słucha-nie i działanie, wszystko jest zatrute. A wy uważacie takiego toksycznego człowieka za dobrą osobę. Wąż nie może nikogo skrzywdzić, jeśli usunie mu się zęby jadowe. Natomiast człowiek ze swoimi dwoma zębami jadowymi: ahamkarą (ego) i mamaka-rą (przywiązaniem) błądzi, wyrządzając wiele krzywd bliźnim i otoczeniu. Uważa przy tym, że jest wielki. Człowiek jest pełen trucizny. Jak więc może się on poprawić?

Ten, kogo przepełnia duma, nigdy nie osiągnie sukcesu w swoich przedsięwzięciach. Będzie popełniać grzechy i stanie się pośmiewiskiem. Najbliżsi opuszczą go. Straci bogactwo i szacunek. Duma zrujnuje go doszczętnie.

Poznaj swoją wrodzoną naturęBóg jest kochany przez wszystkich. Człowiek żyje tylko

dzięki miłości. Ten, kto nie potrafi kochać, nie jest istotą ludzką. Miłość, jaka łączy Boga z człowiekiem, można przyrównać do miłości ojca i syna. Jakże wielkim grzechem jest przypisywanie złej woli temu czystemu i nieskazitelnemu uczuciu. Wynika to ze zła, jakim przesiąkło społeczeństwo.

Gdy każdy rozpozna swą boską, wrodzoną naturę, nie bę-dzie miejsca na poczucie odrębności. Wszyscy są jednym, bądź jednaki dla wszystkich. Taką właśnie transformację powinniśmy przejść w naszym życiu. Przeczytaliście pewnie wiele książek. Zwykłe czytanie to nie wszystko. To wam w niczym nie pomo-że. Powinniście zrozumieć zawartą w tych tekstach prawdę i doświadczyć jej.

Page 19: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

1�

Laila i Madżnu byli wielkimi kochankami. Ich bezintere-sowna miłość stała się nieśmiertelna. Ludzie niezdolni do zro-zumienia prawdziwej natury ich świętej miłości, przypisywali jej przeróżne motywy, co spowodowało wiele zamieszania.

Umysł musi być wypełniony czystą miłością i nie powinno się go zatruwać przywiązaniem do obiektów zmysłowych. Tyl-ko wtedy można doświadczyć prawdziwego szczęścia. Każdy człowiek na tym świecie musi siebie przeanalizować i ustalić, co powinien w sobie zmienić i poprawić, a co osiągnąć i potem w myśl tych ustaleń postępować. Tylko w ten sposób może urzeczywistnić pełne człowieczeństwo.

Boskość ukryta w słowie „Ja” jest immanentna w każdej isto-cie ludzkiej. Ta boskość zwana „Ja” nie może być interpretowana jako Brahma, Wisznu czy Śiwa. Te imiona przypisał boskości człowiek w celu lepszego zrozumienia. Lecz nazwy nie są tu naj-ważniejsze. Prawdziwa boskość to „Ja”. „Jam jest Ja”. Uważamy Brahmę za stwórcę, Wisznu za podtrzymującego istnienie świata, a Siwę za niszczyciela. Bóg udziela swego darszanu (widzenia świętej osoby) w takiej formie, jaką wielbiciel kontempluje.

Matru dewo bhawa [Czcij matkę jak Boga]Pewnego razu Pan Śiwa i Matka Parwati przechadzali się po

świecie ułudy. Zobaczyli na ziemi człowieka, który spoczywał na drzewie, a jednocześnie piłował gałąź, na której siedział. Gałąź była już prawie całkiem przecięta i w każdej chwili mo-gła odpaść. Bardzo zaniepokojona Parwati modliła się do Siwy: „O Panie, proszę, uratuj go zanim spadnie. Śiwa odpowiedział: „To ty pierwsza go zauważyłaś i to ty zorientowałaś się, że może spaść piłując gałąź na której siedzi. Toteż obowiązek ratowania tego człowieka spada na ciebie”.

Parwati postawiła jednak warunek: „Swami, normalnie każdy, kto spada z wysokości, wyraża swój lęk słowami ‘amma’ (matko) lub ‘appa’ (ojcze). Jeśli ten człowiek zawoła matkę – ja go uratuję, a jeśli ojca – ty to zrobisz. Śiwa zgodził się.

W międzyczasie gałąź złamała się i człowiek wraz z nią spadł na ziemię. Parwati była gotowa mu pomóc, Śiwa również. Jed-

Page 20: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

20

nak człowiek nie wezwał nikogo ani słowem ‘amma’ ani ‘appa’. Wyjęczał tylko ‘Ojej!’. Nie wezwał ani Parwati, ani Siwy, choć oboje byli gotowi mu pomóc. To opowiadanie jest przypomnie-niem dla wszystkich, że musimy pamiętać o naszych rodzicach, gdziekolwiek i w jakiejkolwiek sytuacji się znajdziemy. Są oni żyjącą boskością, nieustannie nas strzegą i prowadzą.

Upaniszady nawołują: Matru dewo bhawa, pitru dewo bhawa, aćarja dewo bhawa, atithi dewo bhawa – czcij matkę jak Boga, czcij ojca jak Boga, czcij nauczyciela jak Boga, czcij gościa jak Boga. Możesz być doskonale wykształcony, możesz być biegły we wszystkich gałęziach wiedzy tego świata, ale dla matki jesteś tylko dzieckiem. Błogosławieństwo matki będzie zawsze podążać za tobą. Życie syna, który zaniedbuje matkę, jest bezwartościowe.

Jedynie Matka Parwati posiada współczujące serce i chroni człowieka w rozpaczy. Dlatego też musimy stale kontemplować Śaktiswarupini [ucieleśnienie boskiej energii]. Pan Iśwara jest ojcem, a Matka Parwati jest Śaktiswarupini. Iśwara nie może wcześniej wyruszyć na ratunek wielbiciela zanim Śakti nie wy-kona pierwszego kroku. Pan Iśwara podąża za Parwati. Dlatego też najpierw powinno się czcić Śaktiswarupini. Doprawdy, ona jest matką i z tego powodu powiedziano Matru dewo bhawa (czcij matkę jak Boga). To matce przysługuje pierwsze miejsce. Nawet nasz kraj przyrównywany jest do matki. Mówimy: „In-dia is my motherland” (Indie są moim macierzystym krajem). Najczęściej nazywa się swój kraj „macierzystym” [motherland], a nie „ojczystym” [fatherland].

Według przyjętego w Indiach zwyczaju dziewczyna po ślu-bie udaje się do domu pana młodego i tam zamieszkuje wraz z nim i jego rodzicami. Pani tego domu, czyli teściowa zwana jest w języku angielskim „mother-in-law” (matka według prawa), natomiast Parwati jest „mother-in-love” (matka według miłości) dla całego świata. Słowo „law” (prawo) odnosi się do świata, podczas, gdy „love” odnosi się do serca. Toteż przede wszystkim rozwijaj w sobie miłość, uznając, że jest ona wszystkim. Tylko wtedy będziesz wiódł owocne życie.

Page 21: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

21

Twoja matka może być bardzo prostą kobietą i nie posiadać światowej mądrości. Może też być fizycznie i intelektualnie słaba. Niemniej matka jest matką. Nie możesz zaniedbywać matki tylko dlatego, że jest słaba lub zachorowała. Matka jest zawsze przepełniona miłością do swoich dzieci. Dlatego Bhakta Ramadas modlił się do matki Sity: „O matko, oręduj w mojej sprawie u Ramy i pomóż mi. Kiedy będziesz zajęta na osobności szczęśliwą rozmową z Ramą, napomknij o moim nieszczęsnym położeniu”.

Bhakta Ramadas pracował jako tahsildar [urzędnik skar-bowy] pod zwierzchnictwem nawaba [gubernatora] Taniszy. Ramadas wydał wszystkie zebrane od ludzi podatki na budowę świątyni Ramy, Lakszmany i matki Sity, a wizerunki bóstw udekorował złotą biżuterią.

W konsekwencji, za sprzeniewierzenie pieniędzy i niezłożenie ich w skarbcu został oskarżony i wtrącony do więzienia. Nie mogąc znieść katuszy życia więziennego lamentował: „Swami, wszystkie te pieniądze zebrałem, aby służyć tobie”. W pięknej pieśni opisał swój czyn:

O Ramaćandro! Wydałem dziesięć tysięcy złotych monet, aby przyozdobić matkę Sitę złotym naszyjnikiem, a następne dziesięć tysięcy suwerenów przeznaczyłem na złoty pas dla twego brata Lakszmany. Drogocenny pióropusz, który zdobi ciebie, kosztował mnie następne dziesięć tysięcy złotych monet. Nie bacząc na moje kłopoty afiszujesz się tą biżuterią tak, jakbyś ją nabył za własne pieniądze. Człowiek niczego w życiu nie osiągnie, jeśli najpierw nie

uwolni się od ego i przywiązania. Wszystko można osiągnąć pokorą i posłuszeństwem. W każdej dziedzinie życia: moralnej, duchowej, fizycznej czy politycznej należy postępować z pełnym oddaniem. Tylko wtedy zamierzone przedsięwzięcie opromieni gloria chwały.

Kobiety powinny być szanowaneKiedy matka opuszcza swe fizyczne ciało, jej dusza nadal

troszczy się o dzieci i ich dobro. Kiedyś podeszła do mnie pewna matka z błaganiem: „Swami, moja córka słucha wszystkich, lecz

Page 22: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

22

szczególną wagę przywiązuje do słów Swamiego. Od samego początku była uparta i nie słuchała tego, co do niej mówię. Gdybyś ty do niej przemówił, z pewnością posłuchałaby twojej rady. Ona bardzo w ciebie wierzy i na pewno nie sprzeciwi się twoim słowom”. Wiele matek przychodziło do mnie i prosiło o różne rzeczy dla dobra swoich dzieci. Matki odgrywają w życiu wielka rolę. Nie ma wyższego Boga nad matkę. Toteż nie wolno lekceważyć własnej matki. Ci, którzy to robią, napotkają w życiu wiele trudności. Kobiety należy szanować, kochać i okazywać im wdzięczność. Bez tego nie osiągniecie wysokiej pozycji. Bez względu na to czy jesteś uczonym, czy analfabetą, szanuj swo-ją matkę i traktuj poważnie jej słowa – to twój najważniejszy obowiązek.

W maleńkiej wiosce niedaleko Kalkuty żyła matka wraz synem imieniem Iśwarćandra Widjasagar. Matka z wielkim trudem starała się, aby jej syn do czegoś doszedł. W ich domu nie było światła, więc Widjasagar często siadywał pod uliczną latarnią, by w jej świetle odrabiać lekcje.

Pracował ciężko dzień i noc i uczył się dobrze. Ostatecznie osiągnął wysoką pozycję i stał się sławnym mówcą. Ludzie tysią-cami gromadzili się, by posłuchać jego wykładów. Zdarzyło się tak, że Widjasagar jechał pociągiem do pewnego miasta, gdzie miał przemawiać. W tym samym przedziale jechał też wysoki urzędnik I.C.S., aby posłuchać jego wykładu. Gdy tylko urzędnik wysiadł na stacji, wezwał kulisa do przeniesienia bagaży.

Widjasagar podszedł i zaproponował swoją pomoc: „Proszę pana, proszę dać mi tę walizkę. Zaniosę ją panu. A dokąd pan się udaje?” Urzędnik odpowiedział: „ Idę tam, gdzie Iśwaraćan-dra Widjasagar będzie dawał wykład”. Słysząc to Widjasagar uśmiechnął się do siebie i pośpieszył wraz z gościem na miejsce spotkania. Kiedy już przybyli na miejsce, urzędnik, żegnając się z Widjasagarem, zaoferował mu zapłatę za usługę, lecz spotkał się z grzeczną odmową: „Proszę pana, niosłem tę walizkę jako czyn służebny, nie dla pieniędzy”. Spotkanie rozpoczęło się. Widjasagar został hojnie udekorowany i zaprowadzony na sce-nę z wielkimi honorami. Urzędnik rozpoznał w nim człowieka,

Page 23: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

który chwilę przedtem niósł mu walizkę i poczuł się bardzo zażenowany. Gdy tylko spotkanie skończyło się, padł do stóp Widjasagara i poprosił o wybaczenie.

Pokora prowadzi do wielkościPokora i posłuszeństwo przyniosły Widjasagarowi wielki

szacunek i poważanie. Nawet w dzisiejszych książkach można przeczytać o jego życiu. Wielkość nie przejawia się w wykształ-ceniu, do którego dążymy czy w wysokich stopniach naukowych, które zdobywamy. To pokora i posłuszeństwo zapewniają nam wielkość. Na tym świecie jest wiele wykształconych ludzi, lecz jakiż z tego pożytek? Jakie korzyści czerpie świat z ich wy-kształcenia? Człowiek zepsuty jest przez ego i przywiązanie. Gdy uwolni się od tych wad, osiągnie wielkość.

Adi Śankara podróżując po północnych Indiach spotkał wielkiego uczonego imieniem Mandana Miszra i jego żonę Ub-hajabharati. Kobieta ta została wybrana na arbitra orzekającego o zwycięstwie w dyskusji, jaka miała się odbyć pomiędzy Adi Śankarą a Mandaną Miszrą. Ubhajabharati uważała prawdę za Boga i dlatego znakomicie nadawała się do tej funkcji. Śankara pokonał w debacie Miszrę i został ogłoszony przez Ubhajabharati zwycięzcą. Zgodnie z warunkami debaty Mandana miał rozpo-cząć praktykowanie sannjasy (wyrzeczenia), co niezwłocznie uczynił. Jego posłuszna i sumienna żona uczyniła to samo i również wyrzekła się świata.

Ubhajabharati wskazuje błędy Pewnego dnia Ubhajabharati szła ze swoimi uczniami do

rzeki Ganges, aby wziąć kąpiel. Po drodze zauważyła odpoczywa-jącego sannjasina, który trzymał pod głową pustą tykwę. W ten sposób chronił drogocenne dla niego naczynie, które służyło mu do przechowywania pitnej wody. Ubhajabharati zwróciła uwagę na przywiązanie sannjasina do tykwy i rzekła do swoich uczniów: „Popatrzcie! Ten człowiek uważa siebie za sannjasina (wyrzeczonego), lecz jest tak przywiązany do swojej tykwy, że trzyma ją pod głową jak poduszkę”. Sannjasin usłyszał te słowa, lecz nic nie rzekł. Jednak gdy zobaczył Ubhajabharati i uczniów

Page 24: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

wracających znad rzeki, rzucił im pod nogi swoją tykwę, by zademonstrować swoje nieprzywiązanie.

Ubhajabharati odpowiednio skomentowała zaobserwowaną scenę: „Myślałam, że ten człowiek posiada tylko jedną wadę –przywiązanie (abhimana), lecz teraz widzę, że ma jeszcze inną – ego (ahamkara). Jak ktoś, kto posiada ego i przywiązanie, może być dżnianim (duchowym mędrcem) lub sannjasinem (wy-rzeczonym)?”. Ta uwaga otworzyła sannjasinowi oczy. Wyraził Ubhajabharati swoją wdzięczność za przekazanie mu prawdziwej wiedzy o wyrzeczeniu.

Naśladuj KarnęLudzie na świecie podążają różnymi ścieżkami. Kriszna

nauczał ścieżki mądrości i dowiódł prawdy, że miłość jest cechą wspólną dla wszystkich. On wybaczał nawet ludziom posiadają-cym demoniczne cechy – takim jak Durjodana czy Dussasana. Karna – pomimo że przyłączył się do sił zła – był człowiekiem szlachetnym. Toteż Kriszna chwalił jego zalety.

Karna nie posiadał śladu ego czy przywiązania. Był wielkim wojownikiem i człowiekiem o wielkim miłosierdziu. Ludzie po-winni naśladować jego szlachetne postępowanie. Każdy student powinien słuchać tego, co dobre i stosować to w swoim codzien-nym życiu. Doświadczajcie błogości i dzielcie się nią z innymi. To wasz najważniejszy obowiązek.

tłum. Iwona Owczarek red. Izabela Szaniawska, Bogusław Posmyk

Źródło: www.sathyasai.org © Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 25: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

Dyskurs

Bóg pomaga tym, którzy pomagają innym

Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 27 stycznia 2007 r. z okazji Ati Rudra Maha Jadźni

w Thiruvanmiyur w Chennai (Madrasie)

Ucieleśnienia miłości! Człowiek rodzi się w działaniu, jest podtrzymywany przez działanie, i ostatecznie rozpływa się w działaniu. Działanie jest przyczyną przyjemności i bólu. Prawdę mówiąc, działanie jest dla człowieka Bogiem.

Młodzi powinni kroczyć świętą ścieżką Człowiek nie musi szukać Boga poza sobą. Bóg obecny jest

w każdym z was. Pan Kriszna oświadczył w Bhagawadgicie: Mamaiwamśo dźiwaloke dźiwabhuta sanathana – odwieczna atma we wszystkich istotach jest częścią mojej istoty. „Każdy jest aspektem mojej boskości” – stwierdził. Po co więc szukacie Boga, gdy jest On w was i z wami? Bez względu na to jaką pracę wykonujecie, traktujcie ją jako pracę Boga.

Bóg pobłogosławił człowieka ciałem, umysłem, inteligencją i pamięcią (czitta). Młodzież jest obdarzona zdrowym ciałem, silnym umysłem i ostrym intelektem, zdolnym do głębokiego myślenia, ale źle go używa. Zamiast myśleć o Bogu i właściwie korzystać ze swoich zdolności, nadużywa swoich zmysłów. To poważny błąd. W tym wieku powinniście kłaść nacisk na właś-ciwe korzystanie z ciała, umysłu i intelektu. Co należy rozumieć przez właściwe korzystanie? Jest to podążanie świętą ścieżką.

Chociaż jesteśmy obdarzeni oczami, nie musimy patrzeć na wszystko. Próbujcie dostrzegać tylko to, co dobre. Nie słu-

Page 26: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

chajcie, jak krytykuje się innych ani tego wszystkiego, co jest wam zbędne. Słuchanie krytyki innych i patrzenie na to, co złe to wielkie grzechy. Przyswajamy zło dopiero wtedy, kiedy to zło widzimy. Nie staramy się słuchać dobrych słów, wolimy złośliwe rozmowy.

Surdas był ślepy, ale stale intonował imię Kriszny. Dlate-go Kriszna obdarzył go darszanem i zapewnił mu spełnienie w życiu. Dlaczego Bóg dał wam język? Czy po to, aby rozkoszo-wać się wszelkimi smakami albo mówić źle o innych? Nie, nie. Język służy do śpiewania chwały Boga. Śrawanam (słuchanie), kirtanam (śpiew), wisznusmaranam (medytowanie o Bogu), padasewanam (służenie Jego lotosowym stopom), wandanam (pozdrawianie), arćanam (oddawanie czci), dasjam (poddanie się), sneham (przyjaźń), atmaniwedanam (oddanie siebie) – przez praktykowanie tych sposobów oddawania czci człowiek może zjednoczyć się z Bogiem.

Wszyscy są dziećmi Boga Intonujcie imię Boga. Niech inni też je słyszą i odkupią swoje

życie. Wykonujemy kirtan (śpiew religijny). Dlaczego to robimy? Czy po to, aby cieszyć się melodią ragi ? Nie, nie. Czynimy to po to, aby pozbyć się swojej rogi (choroby).

„Ramo, ochraniaj mnie!” Możemy to recytować jak wiersz, ale nie da nam to tyle szczęścia jak wtedy, gdy śpiewamy te słowa. Jeżeli śpiewamy imię Ramy z całego serca, to wystarczy. Imię Kriszny jest też bardzo potężne i doskonałe. Wielu ludzi opisuje i wychwala Krisznę na wiele sposobów.

Ale teraz powinniśmy nie tylko intonować imiona Ramy, Kriszny albo Sai, ale pomagać każdemu, kto jest w kłopocie, mówiąc: „Mój drogi, czego potrzebujesz? Czy jesteś głodny? Weź to pożywienie”. Powinniście ofiarowywać żywność i pomagać innym, gdy jest to tylko możliwe.

Kiedy rodzice pracują, po ulicach błąkają się ich małe dzieci. Są narażone na wiele wypadków i niebezpieczeństw. Powinni-śmy pomagać takim dzieciom i chronić je. Ranni w wypadkach powinni natychmiast trafiać do szpitali pod wszechstronną

Page 27: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

opiekę. Bądźcie uprzejmi dla biednych i pomagajcie im. Udzie-lajcie pomocy i pomagajcie leczyć tych, którzy cierpią na różne dolegliwości. Podawajcie pomocną dłoń tym, którzy są słabi i nie mogą chodzić.

Uczmy innych wartości sewy (bezinteresownej służby), wcie-lając ją najpierw we własnym życiu. W ten sposób stworzymy w innych potrzebę pomagania. Ludzie pomyślą, że te dzieci uczą ich tylu dobrych rzeczy, więc powinni też pomagać innym. Powinniśmy mówić do dzieci łagodnie. Kiedy wołamy je, powin-niśmy robić to czule, mówiąc: „Drogie dziecko, proszę, przyjdź tu”. Powinniśmy unikać gniewu w głosie: „Hej, chodź no tutaj!”. Mówcie czule i słodko nie raniąc ich. Nie rzucajcie gniewnych spojrzeń. Mówiąc, powinniśmy wyrażać swoją miłość.

Miłość jest najwyższą siłą. Dlatego zwracajcie się do każde-go z miłością mówiąc: „Przyjdź, bracie, przyjdź”. Pytajcie o ich problemy: „Czy masz kłopoty finansowe lub zdrowotne?”. Gdy zrozumiecie dobrze ich problemy, dostarczcie im konieczną pomoc.

Niektórzy prowadzą samotne życie, nie mając ojca, matki, krewnych albo przyjaciół. Przekażmy im braterskie uczucia. Powinniśmy dodać im otuchy mówiąc: „Jestem jak twój brat”. Mówcie do nich czule: „Mój drogi, nie masz starszej lub młod-szej siostry? Jestem twoją starszą siostrą; jestem twoją młodszą siostrą”. Mówiąc do nich w ten sposób, wspieramy ich dodając im odwagi.

Doprawdy, wszyscy jesteście dziećmi jednej matki. Tą mat-ką jest Bóg. Podążajcie za maksymą: Braterstwo człowieka i ojcostwo Boga. Ponieważ wszyscy są dziećmi Boga, powinniście wszystkich uważać za swoich braci i siostry; nie musicie jednak dzielić z nimi swojej własności. Kogo tylko spotkacie, mówcie do niego miło i kochajcie go z całego serca.

Bóg jest ucieleśnieniem miłości. On swoją miłością chroni ca-ły rodzaj ludzki. Wystarczy, że będzie w nas tylko miłość, a wszy-scy staniemy się jednością. Nie powinniśmy tworzyć dystansu do inych swoją mową lub zachowaniem. Przyciągajcie każdego do siebie miłością. Wtedy zbliżycie się do Boga. Kiedy spojrzysz z miłością na innych, Bóg spojrzy z miłością na ciebie.

Page 28: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

Bez względu na sytuację, w jakiej się znajdziecie, nigdy nie okazujcie gniewu, zazdrości, hipokryzji lub przepychu. Nie traktujcie innych z gniewem albo nienawiścią. Przez doświad-czanie waszej miłości, miłość w innych też wzrośnie. Kiedy bę-dziecie traktować innych z miłością, oni też okażą wam miłość. Z drugiej strony, jeżeli okażecie innym gniew, oni też potraktują was gniewnie. Kiedy jakiś żebrak stoi przed waszym domem i prosi o jedzenie, mówiąc: Bhawati, bikszam dehi (matko, proszę, daj mi jałmużnę), powinniście czule poprosić go, aby poczekał chwilę, przynieść jedzenie z domu i ofiarować mu je, aby poczuł się szczęśliwy.

Podczas wojny, w czasie wyzwalania Rangunu, matka i jej syn uciekali z obszaru działań wojennych do Kalkuty. Nie mieli schronienia ani żywności. Matka żebrała chodząc od domu do domu i większość z tego, co użebrała, oddawała swemu synowi, zostawiając sobie jedynie małą część. Kiedy nie dostała tyle, aby wystarczyło dla nich obojga, oddawała całą żywność synowi, obchodząc się bez pożywienia. Z każdym dniem stawała się coraz słabsza.

Pewnego dnia syn nie mogąc patrzeć na jej cierpienie, po-wiedział, „Matko, od dzisiaj, będziesz odpoczywać, a ja będę przynosił pożywienie dla nas”. Od tego dnia on żebrał chodząc od domu do domu, oddając większość z tego, co użebrał, swojej matce. Sam zadowalał się resztkami. Czasami okłamywał mat-kę mówiąc, że już jadł. W rezultacie on również bardzo osłabł. W końcu nie miał już siły, aby troszczyć się o matkę ani matka nie miała siły, aby chronić syna.

Pewnego dnia stanął przed domem urzędnika i poprosił o jałmużnę. Urzędnik odpoczywał w fotelu na werandzie i czytał gazetę. Ulitował się nad chłopcem, poszedł do domu i przyniósł trochę jedzenia na liściu banana. Powiedział mu, aby usiadł i zjadł to przy nim. Ale chłopiec powiedział, że weźmie jedzenie do domu dla swojej matki. Urzędnik powiedział, „Mówisz, że jesteś głodny, więc dlaczego nie siądziesz tutaj i nie zjesz? Mo-żesz wziąć jedzenie dla swojej matki później”.

Page 29: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

2�

Wtedy chłopiec odpowiedział: „Panie, przez wszystkie te dni moja matka przynosiła żywność dla mnie bardzo cierpiąc. W końcu jej zdrowie podupadło. Dlatego muszę najpierw ją po-żywić”. Gdy wypowiadał te słowa, poczuł zawroty głowy. Upadł i wyzionął ducha ze słowami: „Najpierw dla mojej matki, naj-pierw dla mojej matki...”.

Urzędnik wzruszył się. Był zdumiony miłością, jaką chłopiec żywił do swojej matki. Udał się na jej poszukiwanie i znalazł ją leżącą pod drzewem. Miał dylemat, jak złagodzić tragiczną wiadomość o śmierci jej syna. Przy pomocy służącego, przyniósł ciało chłopca i ułożył obok niej. Ona krzyknęła: „Mój drogi! Mój jedyny”. Ale nie była odpowiedzi.

Wtedy urzędnik powiedział: „Matko! Twój syn wydał ostatnie tchnienie niosąc jedzenie dla ciebie”. A ona zanurzona w smutku, zawodziła, mówiąc: „ Czyż potrzebne jest mi jedzenie, gdy stra-ciłam syna?”

Doczesne związki pozbawione miłości są bez wartości Dopóki matka jest silna, żywi swoje dzieci. Dzieci również

powinny żywić matkę. Bóg dał nam ludzkie narodziny po to, abyśmy żywili i karmili siebie nawzajem. Czemu służą takie związki, jak między bratem a siostrą? Nie dla podziału włas-ności i bogactwa. Te relacje są potrzebne dla rozwijania miłości i dzielenia się nią. Doczesne relacje pozbawione miłości są bez wartości. Ci, którzy są silni i potężni, powinni chronić słabych i opuszczonych.

Kiedy widzimy, że ktoś się martwi, okażmy mu dobroć i otrzyjmy łzy. Takie jest prawdziwe współczucie. To współczucie jest prawością, miłością. Kiedy będziemy szerzyć swoją miłość, możemy dać szczęście całemu światu. Dlatego szerzcie miłość. Jeżeli spotkacie osobę biedną, chorą albo zmartwioną, udziel-cie jej takiej pomocy na jaką was stać. Kiedy pomożecie takim ludziom, Bóg wyleje na was swą miłość. Bóg jest obecny jako miłość w każdym człowieku. Nie powinniśmy marnować lub źle używać miłości. Dzisiaj kierujemy swoją miłość przypadkowo

Page 30: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

i do byle czego. Gdy kochamy niepożądane rzeczy, wchodzimy na złą drogą i doprowadzamy się do żałosnego stanu.

Niektórzy ludzie okazują wielką miłość obcym, ale nie okazują tej samej miłości matce i ojcu w swoim domu. Przede wszystkim powinniśmy kochać swoich rodziców, dopiero potem innych ludzi. Ale nie powinniśmy ograniczać swojej miłości je-dynie do przyjaciół i krewnych; powinniśmy kochać wszystkich. Dopiero wtedy Bóg wyleje na nas swą miłość.

Kiedy widzicie kogoś mającego problemy albo rannego na drodze, nie bądźcie obojętni. Bez względu na to, jak pilna praca nas czeka, spróbujmy ulżyć ich cierpieniu. Wtedy Bóg zama-nifestuje się przed nami i napełni nas energią. Nikt na świecie nie da nam więcej miłości niż Bóg.

Śpiewamy bhadźany i podejmujemy działalność służebną tylko po to, aby zdobyć miłość Boga. Boska miłość napełnia nas wielką energią. Tylko Bóg daje energię. Dlatego kochajcie Boga oraz wszystkich ludzi, którzy naprawdę są dziećmi Boga.

Niektóre dzieci zostają sierotami. Powinniście ulżyć ich cierpieniu. Wtedy wasze ludzkie narodziny będą coś warte. Widzicie osobę zmartwioną i odchodzicie nie okazując mu do-broci. Nie ma grzechu większego niż to. Następnego dnia, kiedy to wy będziecie w kłopocie, wasi przyjaciele też was zignorują i wyśmieją. Dlatego powinniście kochać innych i przyjmować ich miłość. Miłosierdzie i dobroć są bardzo ważną częścią dharmy (prawości).

Nie ma większego miłosierdzia niż nakarmić głodnego, Nie ma większych bogów niż rodzice, Nie ma większej dharmy niż współczucie, Nie ma większego zysku niż towarzystwo dobra, Nie ma większego nieprzyjaciela niż gniew.W żadnej sytuacji nie powinniśmy pozwolić na to, aby ogar-

nął nas gniew. Bądźmy posłuszni rodzicom. Kochajmy nawet tych, którzy nas nienawidzą. Dla miłości człowiek powinien poświęcić nawet swoje życie. Nasze życie staje się coś warte tylko wtedy, kiedy jest w nas miłość.

Page 31: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

Szerzcie miłość i doświadczajcie jedności z Bogiem Członkowie Sewa Dal! Przede wszystkim wchłaniajcie w swoje serca miłość. Do

każdego, kogo spotkacie, mówcie z miłością. Przyciągajcie blisko siebie wszystkich tych, którzy mają zmartwienia. Wtedy Bóg wyleje na was swoją miłość. Jak możecie otrzymać miłość Bo-ga, jeżeli nie kochacie swoich bliźnich? Jeżeli chcecie zasłużyć na bożą miłość, musicie przede wszystkim zasłużyć na miłość swoich bliźnich. Bóg pomoże wam, jeżeli pomożecie innym. Zawsze pomagajcie, nigdy nie krzywdźcie. Nigdy nie przyspa-rzajcie innym kłopotów. Kochajcie każdego. Prowadźcie swoje życie w oparciu o dobroć serca. Wasze serca powinny topnieć z miłości i miłość powinna w nich płynąć.

Ucieleśnienia miłości!Wszyscy ucieleśniacie miłość. Coraz bardziej i bardziej

rozwijajcie w sobie miłość. Jest ona aspektem boskości. To w związku z nią Pan Kriszna oświadczył, że wszystkie istoty są tylko aspektem jego boskości. Moi drodzy! Nie jesteście róż-ni ode mnie; jestem w was, a wy jesteście we mnie. Tak jak ja kocham was, wy powinniście kochać wszystkich. Wtedy wasza miłość i moja miłość się połączą. Jeżeli dodacie miłość do miło-ści, ta ogromnie wzrośnie. Osiągniecie wielkość dopiero wtedy, gdy powiększycie miłość w sobie. To jest służba, którą musicie świadczyć. Dopiero gdy rozwiniecie w sobie miłość, zasłużycie na bożą miłość oraz łaskę.

(Boski dyskurs zakończył się bhadźanem Prema mudita manase kaho Rama Rama Ram.)

(Były to fragmenty dyskursu)tłum. Ryszard Basak

red. Izabela Szaniawska, Bogusław Posmyk Źródło: www.srisathyasai.org.in

© Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 32: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

Dyskurs

Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 20 marca 2007 r. z okazji święta Ugadi

Ucieleśnienia miłości! W kalendarzu Telugu sześćdziesiąt kolejnych lat ma swoje

nazwy: Prabhawa, Wibhawa, Śukla, Pramodhuta, Pradźotpatthi, Angirasa, Srimukha, Bhawa, Juwa, Dhathu, Iśwara, Bahudanja, Pramadhi, Wikrama, i tak dalej. Ten cykl osiąga szczyt w 60. roku o nazwie Akszaja. To ciało ujrzało dotychczas dwa lata Akszaja. Obecny rok – Sarwadźit bardzo sprzyja zrozumieniu boskości ukrytej w człowieku.

Człowiek ma różne pragnienia i aspiracje. W roku Sarwadźit spełniają się te pragnienia, które są szczere. Będziemy w tym roku świadkami znacznego postępu na polu moralnym, fizycz-nym, prawym, duchowym i naukowym. Szczere pragnienie za-wsze będzie kończyć się spełnieniem. Jednakże człowiek musi trzymać się prawdy z niezachwianą wiarą.

Rok Sarwadźit będzie przynosił sukcesy na wszelkie możliwe sposoby. Jest to najważniejszy rok ze wszystkich sześćdziesięciu lat. Dźit znaczy zwycięstwo. Sarwadźit oznacza zwycięstwo na wszystkich polach ludzkich dążeń. Aby uczynić postępy w swym życiu, człowiek musi w roku Sarwadźit kultywować prawe prag-nienia. Nie znam ani jednej osoby, która mając szczere pragnie-nia doznała niepowodzenia w swoim życiu. Dlatego, proszę was wszystkich, abyście w tym roku mieli realistyczne pragnienia i aspiracje oraz wiedli życie pełne szczęścia i błogości.

Za ten rok zwany Sarwadźit odpowiedzialna jest bogini Parwati. Przez wiele lat podejmowała ona surową pokutę w celu

Page 33: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

poślubienia Pana Siwy, nie jedząc i nie śpiąc. Pan Siwa zadowo-lony z jej wyrzeczenia pojawił się przed nią i zapytał, „Z jakiego powodu czynisz tę pokutę?”

Parwati odpowiedziała, „Panie! Pokutuję po to, aby zdobyć twoją łaskę”.

Wtedy Pan Siwa rzekł do niej, „Twoje pragnienie zostanie dzisiaj spełnione. Teraz możesz się ze mną połączyć”. Przed połączeniem Parwati z Iśwarą, niektóre boginie próbowały od-radzać jej ślub, tak Go krytykując:

Gauri! Jesteś bardzo młoda a Sambasiwa jest stary; Ma zmierzwione loki i nosi skórę tygrysa; Jeździ na byku i nigdy Go nie ma. Zdobią Go węże, Jak będziesz się do Niego zalecać? Czy nie wiesz tego wszystkiego? On nie ma domu i śpi w miejscach kremacji. Pytały, „Dlaczego pragniesz poślubić tego starca, który

żebrze po ulicach?”Parwati odpowiedziała, „ Nic nie wiecie, widzicie tylko jego

zewnętrzną formę. Nie czynicie żadnego wysiłku, aby zrozumieć obecną w nim atma tattwę (atmiczną zasadę). W rzeczywisto-ści, dążę do ukrytej w nim boskości. Boskość jest niezmienna i wieczna”.

Pan Iśwara wziął Parwati za małżonkę. To Ją niesłychanie uszczęśliwiło. Dzień, w którym bogini Parwati mogła spełnić swoje pragnienie przezwyciężając wszystkie trudności, jest ob-chodzony jako dzień Nowego Roku Sarwadźit. Ta nazwa została nadane przez samą Parwati!

Lata, które następować będą po roku Sarwadźit to Sarwa-dari, Wirodi, Wikruti, Nala, Pingala, Kalajukti, Siddharti, Rou-dri, Durmati, Dundubi, Rudhirodgari, Raktakszi, Krodhana i Akszaja. Dopiero gdy przeżyjecie wszystkie te lata będziecie mogli osiągnąć Akszaję. Bogini Parwati ponownie dołączyła do Boga, czyli Akszaji (nieprzemijającego), tylko dzięki wielkiemu wyrzeczeniu i po doświadczeniach wielu cierpień i bólu.

Boskość wciela się tylko w roku Akszaja. To ciało urodziło się w roku Akszaja podczas brahmamuhurty (pomyślnego czasu)

Page 34: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

o 6.00 rano. Dopiero gdy zrozumiemy wewnętrzny sens zdarzeń, możemy poznać dobro i zło w każdym aspekcie.

Parwati jest boginią, która zapewnia wodę dla całego świata. To dobrodziejstwo przyznał jej Pan Iśwara. Ganga (rzeka Gan-ges) jest inną formą bogini Parwati. Dlatego rzeka Ganga jest czczona jako Gangadewi. Kilka lat temu odwiedziłem Wschod-nie Godawari, region w Andhra Pradeś. Musiałem podróżować samochodem aby dojechać do Chennai (Madras). W miejscu zwanym Czerwonymi Wzgórzami, niedaleko Chennai, został zbudowany ogromny zbiornik do magazynowania wody. Powie-dziano mi, że z tego zbiornika jest dostarczana woda pitna do całego miasta.

Ale w zbiorniku nie było wody. Jak więc mogła być dostar-czana? Oczywiście, było kilka miejsc, w których zebrała się woda deszczowa, przypominających szamba. Zobaczyłem dzieci pijące z nich zanieczyszczoną wodę. Zostałem poinformowany, że ta sama woda jest używana do picia i gotowania. Kilku wielbicieli podróżujących wraz ze mną w samochodzie, zapytało, „Swami! Kiedy ten zbiornik zostanie napełniony?”

Na wszystko przychodzi czas, gdy współbrzmi to z dzia-łaniem, celem i obowiązkiem. Wziąłem te aspekty pod uwagę i powiedziałem im, „Nie wstąpię do tego miasta przez następne dziesięć lat. Dopiero po dostarczeniu miastu wody do picia i nawadniania. Gdy mieszkańcy Chennai będą pić czystą wodę ponownie odwiedzę to miasto”. Dziesięć lat minęło. Spełniłem obietnicę dostarczenia wody pitnej dla Chennai. Woda jest uży-wana też do nawadniania. Zgodnie z tymi słowami odwiedziłem Chennai w styczniu tego roku.

Anglicy, którzy rządzili tym krajem przed uzyskaniem nie-podległości, mieszkali w Chennai przez 200 lat. Nie było wów-czas dróg i samochodów. Na końskich grzbietach wędrowali do odległych miejsc na szczytach gór, w poszukiwaniu źródeł wody. Jednak nie rozwiązali problemu wody pitnej zanim opuścili ten kraj. W okresie braku wody ludzie bogaci kupowali wodę prze-chowywaną w zbiornikach przez właścicieli studni. Ale biedaków nie było stać na kupno wody.

Page 35: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Innym razem byłem w Teynampet w śródmieściu Chennai. Zebrali się tam ludzie, którzy mówili, „Swami! Nie mamy wody pitnej.” Było wiele małych dzieci, bo obchodzono święto dzieci ze szkoły podstawowej. Otoczyły mnie i prosiły, „Swami! Potrze-bujemy wody do picia.”

Powiedziałem im, „Moi drodzy! Na pewno dostaniecie wodę do picia. Zaaranżuję dostatek czystej wody z rzeki Kriszna”. Spełniłem swoją obietnicę.

Anglicy obiecali połączyć trzy rzeki Gangę, Godawari i Krisz-nę. Ale nie zrobili nic w tym celu. Woda Godawari marnuje się wpływając do morza. Ale rzeka Kriszna płynie inaczej. Nawet teraz jest obfity zapas wody w Krisznie. Na tej rzece zbudowano kilka tam i zbiorników. Musieliśmy wydać wielką sumę dwustu crore (dwóch miliardów) rupii aby dostarczyć wodę pitną do Chennai i do nawadniania. Mieszkańcy są bardzo szczęśliwi, że mogą pić czystą wodę.

W czasie mojej ostatniej wizyty w tym mieście, udałem się do Teynampet jeszcze raz. Mieszkańcy okazywali swoje uczucia mówiąc: „Swami! Teraz możemy pić czystą, słodką i odświeża-jącą wodę. Jak możemy wyrazić Ci swoją wdzięczność? Brakuje nam słów.

Bóg może wykonać dowolne, najtrudniejsze zadania. Ale głupcy nie rozumieją tego. Zgromadzili ogromne bogactwo, ale, nie dadzą żebrakowi nawet monety. Powiedziałem tamtym lu-dziom, „Nie musicie zależeć od miłosierdzia innych. Sam Bóg, który jest stwórcą, może obdarzyć was wszystkim. Módlcie się do Niego o wszystko, czego potrzebujecie”.

Oni zebrali się tam, aby witać mnie podczas przejazdu i wyrazić wdzięczność Swamiemu za dobrodziejstwo słodkiej wody pitnej. Powiedziałem im, „Pijcie tą czystą wodę i bądźcie szczęśliwi. To wystarczy, nie potrzebuję niczego innego.”

Teraz ta sama woda jest dostarczana za pomocą rur do każ-dego domu, nawet do małych chat. Wszyscy ludzie piją słodką i czystą wodę. Muszę powiedzieć wam, że moje serce jest całe wypełnione słodką wodą! Szczęście każdego jest moim szczęś-ciem. Takie jest wewnętrzne znaczenie modlitwy, Loka sama-

Page 36: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

sta sukhino bhawantu (Niech wszyscy ludzie będą szczęśliwi). Módlcie się w ten sposób.

Naszym następnym projektem było zaopatrzenie w wodę pit-ną ludzi mieszkających na wyżynnych obszarach Wschodniego i Zachodniego regionu Godawari w Andhra Pradeś. Prezydent Zachodniego Regionu Godawari, Dr Bhaskara Rao, jest tu obecny. Oni wszyscy ciężko pracowali, aby ukończyć ten pro-jekt. Bardzo trudny jest transport wody z obszarów nizinnych do wyżynnych. To żmudna i kosztowna praca. Zapewniłem ich, „Róbcie swoją pracę, a ja zadbam o wszystko inne”.

Wysłałem Ramakrisznę, byłego wiceprezydenta spółki Lar-sen & Toubro oraz Kondal Rao, poprzedniego głównego inżyniera rządu Andhra Pradeś, aby zbadali postęp prac. Byli zaskoczeni, że praca posuwa się do przodu w dużym tempie. Wykrzykiwali, „Ach! Jak wysoko dotarła woda! To cud”. Tego nie można wyrazić słowami. To trzeba zobaczyć, aby uwierzyć. Ludzie mieszkający na tych wzgórzach i górach nie żyją jak inni ludzie. Oni nie schodzą z gór i nie współpracują z ludźmi mieszkającymi na równinach, ponieważ się ich boją! Wyrażali swój strach przed tym wielkim, wodnym projektem: „Swami! Mieszkamy w górach dokładnie powyżej rzeki Godawari płynącej równiną, ale do dziś, nie skosztowaliśmy nawet kropli wody z tej rzeki”.

Ci ludzie są teraz szczęśliwi pijąc w swoich domach dostar-czaną rurami do ich drzwi, słodką i czystą wodę. Niektórzy, zwłaszcza kobiety, przeszli na piechotę całą drogę do Prasanthi Nilajam, aby zobaczyć to miejsce i otrzymać mój darśan. Mówili do tutejszych wielbicieli: „Jacy jesteście szczęśliwi! Oczywiście, my też jesteśmy szczęśliwi! Pewnego dnia również osiedlimy się u lotosowych stóp Swamiego.”

Tak, dostarczyliśmy czystą wodę pitną do wielu wsi, wszyst-kich satysfakcjonując. Oni skomponowali piosenki w swoim miejscowym dialekcie i wyrazili wdzięczność Swamiemu, śpie-wając. Temat piosenek był następujący, „Woda, którą pijemy, jest dostarczona przez Śri Sathya Sai. Nie powinniśmy zmarnować nawet kropli tej wody. Chodźcie! Pijmy tę wodę i podtrzymujmy nasze życie”. Połączyli te słowa z piękną melodią i śpiewali ją w grupie, cały czas tańcząc.

Page 37: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Ci wieśniacy są bardzo szczęśliwi, że ich problem z wodą został trwale rozwiązany przez Swamiego. Napełniają wodą duże naczynia i noszą je do swoich domów za pomocą kawadi (jarz-ma). To piękna scena. Rzeczywiście, ludzie miast i miasteczek mogą wiele się nauczyć od tych niewinnych i pełnych radości wieśniaków. Oni doświadczają nieopisanej błogości i zadowole-nia w swoim życiu.

Wczoraj, Ramakriszna i Kondal Rao przyszli do mnie i stwierdzili, „Swami! Musisz odwiedzić tych wieśniaków. Oni wszyscy modlą się i oczekują wizyty Swamiego”.

Powiedziałem, że z pewnością ich odwiedzę. Niebawem od-wiedzę Rajahmundry. Ale nie ma żadnej drogi którą mógłbym dojechać samochodem z Rajahmundry do tych wsi. Do tych miejsc można dotrzeć tylko na nogach. Wieśniacy prosili mnie wcześniej, „ Nie sprawimy żadnego wysiłku dla ciała Swamiego. Spróbujemy zabrać Cię do nas tak, żebyś nie musiał chodzić. W razie konieczności będziemy nosić Swamiego na ramionach.” Ci wieśniacy są bardzo szczęśliwi i pragną przyjąć Swamiego w swoich wioskach.

Z okazji święta Ugadi rozpoczynamy nowy projekt rozwoju wsi pod nazwą „Praca dla wsi”. Każdy dom w każdej wsi powi-nien być utrzymany w czystości. Domy powinny być schludne i czyste zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Dzieci w tych domach powinny też być czyste i zdrowe. Chcemy objąć tym projektem każdą wieś. Oczywiście, z projektem związane są ogromne wydatki, ale nie wahamy się ich ponosić. Pieniądze przychodzą i odchodzą. A pomoc i dobra praca, którą wykona-my, pozostanie. Musimy więc natychmiast podjąć ten projekt. Rozpoczynamy już dzisiaj, przy święcie Ugadi. Starsi i dzieci, biedni i bogaci, wszyscy powinni zjednoczyć się w pracy nad suk-cesem tego projektu. To jest sewa (bezinteresowna służba) która łączy ludzi. Wioski i miasta powinny zjednoczyć się i pracować razem w duchu jedności. Jesteśmy pewni, że już wkrótce to się urzeczywistni. Rozpoczynamy dzisiaj. Naszym życzeniem jest, aby przez następne Ugadi wszystkie wioski przekształciły się we wsie wzorowe. Każdy z was, włączając w to dzieci, powinien

Page 38: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

wziąć udział w tej wiejskiej służbie. Musicie uważać to za Daiwa sewę (służbę Bogu). Służba człowiekowi jest służbą Bogu.

Obecnie jesteśmy na poziomie indywidualistycznym. Pra-cujemy dla własnego interesu. To nastawienie musi się zmienić. My musimy się zmienić, pracując dla jedności i dla narodu. Cały kraj musi stać się jednością. W ostatnim spotkania w Chennai wzięło udział kilku ministrów, gubernatorów stanów i urzęd-ników I.A.S. oraz bardzo liczna publiczność. Ci ludzie działali we wspólnej sprawie. Musicie się wszyscy zjednoczyć i wziąć udział w tym wiejskim służebnym programie. Jeżeli wszyscy będą pracować razem, cały świat może się zmienić na lepsze.

Jestem z wami zawsze, chronię i prowadzę was w każdej chwili. O wszystko, czego potrzebujecie, proście, a dostarczę wam. Jak rzeki łączą się z morzem, tak wszelka sewa, którą wykonujecie dociera do mnie. Nie lękajcie się niczego. Obawy są zbędne, gdy jestem z wami? Nie wahajcie się mnie prosić. Z pewnością, dostarczę wam wszystko, czego trzeba. Gotujcie się do wzięcia udziału w tej służbie, i mężczyźni, i kobiety.

Wczoraj przybyła do Prasanthi Nilayam grupa bardzo bo-gatych wielbicieli z Mumbaju. Powiedzieli mi, „Swami! Planu-jemy wznieść Dwadźa Sthamba (maszt flagowy przyp. tłum.) w imieniu Swamiego, w morzem, w pobliżu Mumbaju, wysoki na kilkaset stóp. Planujemy latarnię morską na jego szczycie, aby to światło było widoczne dla wszystkich z dużych odległości. Będzie on nosił boskie imię „Sai Ram” i kosztował kilkadziesiąt milionów rupii. Przyjedziemy tu znowu, gdy projekt ten zostanie zakończony i uzyska darszan Swamiego.”

Bez watpienia, wielbiciele z Mumbaju robią wiele sewy. Wszystko to jest dobre, ale Mumbaj jest bardzo brudny. Przede wszystkim, starajcie się, aby miasto było czyste. Były już podej-mowane wysiłki w tym względzie, ale bez sukcesu. Problemem jest to, że podczas przypływu morze jest wyżej niż system od-wadniający miasta. Jak wiecie, woda spływa tylko w dół. Jeżeli ścieki w mieście nie są wypompowywane, miasto nie może być czyste i piękne. Jestem pewny, że można poradzić sobie z tym problemem, a mieszkańcy podejmą się tego zadania. Powiedzia-łem im jasno, „Wykonajcie tę pracę, wtedy na pewno przyjadę”.

Page 39: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Pragnę, aby całe Indie stały się piękne a ludzie wiedli szczęśliwe i spokojne życie. Loka samasta sukhino bhawantu (Niech wszyscy na świecie będą szczęśliwi!) Szczęście Swamie-go polega na szczęściu wszystkich. On nie potrzebuje niczego szczególnego. Wasze szczęście jest moim szczęściem. Cokolwiek podejmujecie, niech przyczynia się to do pokoju, dobrobytu i szczęścia wszystkich.

Najważniejsza jest woda dla wszystkich. Woda podtrzymuje życie. Możecie żyć bez pożywienia wiele dni, ale nie możecie żyć bez wody. W przyszłości będą obfite deszcze. Nikt nie musi bać się suszy. Przybyłem tu również po to, aby rozwiązać te problemy.

Zapewnię wam szczęście korygując i wybaczając wam błędy. Musicie żyć w jedności i miłości. Uważamy, że pięć pran (panća-prany – pięć życiowych energii) to prana, apana, wjana, udana i samana. Nie. Pięć życiowych energii to Satja (Prawda), Dharma (Prawość), Śanti (Pokój), Prema (Miłość) i Ahimsa (Niekrzywdze-nie). Tam gdzie jest prawda, będzie prawość. Gdzie jest prawość, będzie pokój. Gdzie jest pokój, będzie miłość. Gdy ktoś pełen jest prawdy i miłości, wszystko inne będzie mu dodane.

Już wkrótce cały świat będzie zjednoczony, będzie jednoś-cią. Studenci powinni dążyć do tego ideału. Zmysły są u dzieci bardzo pobudzone. Posiadają wiele fizycznych, umysłowych i duchowych sił. Musicie robić właściwy użytek z tej siły. Ocze-kuję, że nie będziecie źle używać swoich zmysłów, bo tylko wtedy wykonacie wielką służbę dla świata. Nie wystarczy iść do świątyni i pobielić jej ściany To wcale nie jest służba. Każdy dom musi być utrzymywany w czystości.

Wcześniej, haridżanowie (biedota wiejska) mieszkali oddziel-nie, w pewnej odległości od Puttaparthi. Zwykłem odwiedzać ich domy, np. człowieka o nazwisku Nagappa. Jego zięć Ramulu ukończył 3 klasy (8 klas jest standardem), ale wiedział, w pew-nym stopniu, o Swamim i Jego boskości.

Pewnego dnia zaprosił mnie do siebie na lunch. Powiedzia-łem o tym Subbammie. Była zaskoczona i próbowała odradzać mi pójście do jego domu mówiąc, „Swami! Chcesz iść do domów

Page 40: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

haridżanów? Proszę, nie idź”. Powiedziałem jej, żeby poszła ze mną. Subbamma należała do ortodoksyjnej społeczności bramińskiej. Niemniej jednak, zdecydowała się pójść ze mną mówiąc, „ Zrobię wszystko dla Swamiego”. Poszliśmy wraz z Ra-mulu. Gdy dotarliśmy do domu, cała przestrzeń była wypełniona boskim aromatem. Spytałem mieszkańców, skąd pochodzi ten zapach? Ramulu odpowiedział, „Swami! Nie przynieśliśmy go znikąd. On emanuje od ciebie.”

Wszedłem do domu. Subbamma weszła za mną. Miała wtedy 62 lata. Zostałem ugoszczony odrobiną ryżu na aluminiowym talerzu. W rzeczywistości, to było wszystko, co mieli. Nie było wtedy talerzy ze stali nierdzewnej. Subbamma otrzymała po-żywienie na innym aluminiowym talerzu. Subbamma miała poczucie przynależności do wysokiej kasty braminów. Później zmieniła swoje nastawienie za radą Swamiego. Rzekła, „Wsty-dzę się! Nie powinnam się wywyższać”. Szczęśliwa jadła w ich domu, wraz ze Swamim.

Gdy po pewnym czasie wróciliśmy, cała wieś otoczyła nas i zaczęła nękać, mówiąc, „Subbamma stała się mala (hari-dżanem).” Wydali nakaz, że nikt we wsi nie powinien dotykać Subbammy.

Subbamma odpowiedziała, „To jest dokładnie to, czego so-bie życzę. Niech nikt mnie nie dotyka. Wystarczy, gdy jedynie Swami mnie dotknie. Nie mam dzieci. Nie muszę utrzymywać jakichkolwiek stosunków z żadną rodziną, oddawać swoich dzieci w celach małżeńskich innym rodzinom ani przyjmować ich dzieci do swojego domu.

Subbamma przyrządzała jedzenie dla każdego wielbiciela odwiedzającego Swamiego w Puttaparthi. Fortuna szła w parze z jej gościnnością i zwykle zbierała ona bogate plony ze swo-ich pól, dwa do trzech razy w roku. Torby ryżu nie mogły być wnoszone do jej domu i były zwykle opróżniane do specjalnie zbudowanego spichlerza. Tak Subbamma uświęciła swoje życie służbą dla Swamiego.

Pewnego dnia, spytałem Subbammę, czego potrzebuje od mnie. Odpowiedziała, „Swami! Nie pragnę niczego. Zanim opusz-

Page 41: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

czę swoje śmiertelne ciało, jeżeli możesz, wlej łaskawie swoimi boskimi rękami, kilka kropel świętej wody do moich ust. To wystarczy”. Zapewniłem, że jej życzenie zostanie spełnione.

Pewnego razu wracałem samochodem z Chennai do Buk-kapatnam. Subbamma umarła poprzedniej nocy. Krewni robili przygotowania do przeniesienia jej ciała na miejsce kremacji w Bukkapatnam. Skoro tylko mnie zobaczyli, podbiegli: „Sub-bamma zmarła wczoraj”.

Powiedziałem im, „To tylko wasze złudzenie. Subbamma nie umarła. Ona nie opuści swojego ciała do czasu aż otrzyma mój darszan.” To mówiąc, zawróciłem samochód ku jej domowi.

Żyła jeszcze matka Subbammy. Z udręczonym sercem powiedziała, „Swami! Ona pamiętała o Tobie przez cały czas i intonowała „Sairam, Sairam,” aż do ubiegłej nocy. Pytała każ-dego, „czy Swami przyszedł?” Ciało Subbammy było przykryte tkaniną. Zdjąłem ją i zawołałem, „Subbammo! Subbammo!” Ku zaskoczeniu wszystkich otworzyła oczy.

Kiedy Bóg da słowo, nie zapomni go w żadnych okolicznoś-ciach. Powiedziałem jej, „Chciałaś, abym wlał kilka kropel wody do twoich ust podczas twoich ostatnich chwil. Czyż nie? Oto one, przyjmij je”.

Zanurzyłem liść bazylii (tulasi) w kubku wypełnionym wodą i wlałem kilka kropel tak uświęconej wody w jej usta. Subbam-ma piła wodę, trzymając mocno moje ręce. Następnie położyła je z pełną czcią na swoich powiekach. Pożegnała się z mną mówiąc, „Swami! Czekałam, aby pożegnać się z Tobą, zanim pozbędę się mego śmiertelnego ciała. Spełniłeś moje ostatnie życzenie, jak obiecałeś. Teraz pozwól, abym je opuściła. Odchodzę”.

Dałem jej pozwolenie i ona roztopiła się we mnie. Zbudowałem osiedle dla upamiętnienia Subbammy i na-

zwałem je jej imieniem. Subbamma była wielką duszą. Zwykła wchodzić na górny taras swego domu i co jakiś czas rozmawiać z matką Iśwarammą. Mówiła, „Iśwarammo! Urodziłaś Swamie-go a ja Go żywiłam. Dlatego ty jesteś Dewakidewi, a ja jestem Jaśoda.

Page 42: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

Iśwaramma odpowiadała, „Subbammo! Służyłaś setkom wielbicieli Swamiego żywiąc ich i dając schronienie w swoim do-mu. Czyż nie zasługujesz na owoc tej sewy? Z pewnością tak”.

Zanim Subbamma opuściła swoje ciało, przyszła do Iśwa-rammy i poprosiła: „Wyruszam. Troszcz się o Satję”. Obie roniły łzy. Następnego dnia Subbamma umarła.

Mężem Subbammy był Narajana Rao. On zawsze siadał blisko Tulasi Brindawan przed swoim domem. Kiedy wstąpił na złe ścieżki, skomponowałem kilka piosenek i nauczyłem dzieci, aby śpiewały przed jego domem dla jego poprawy. Dzieci przychodziły w grupkach i śpiewały te piosenki. Jedna z nich brzmiała tak:

Nie szukaj towarzystwa kobiet o złym charakterze; Z pewnością się stoczysz. Ludzie z twojej kasty nie pozwolą ci wejść do swoich domów; Twoi krewni cię odrzucą; Twoi przyjaciele będą bić cię sandałami jeżeli zobaczą cię w towarzystwie takich kobiet. Gdy dzieci śpiewały tę piosenkę, był bardzo zakłopotany.

Zawołał je do środka i spytał, „Kto nauczył was tej piosenki?” Dzieci odpowiedziały, „Radźu nas nauczył!”

Pomyślał, „Tak, to jest prawda. Kto jeszcze może wiedzieć o moim zachowaniu?” Od tego czasu walczył ze złymi myśla-mi i nałogami. Pod jego dom przyjeżdżały wozy pełne owoców mango. On z czułością rozdawał je dzieciom.

Pojawiły się wtedy zegarki na rękę. Ktoś z takim zegarkiem był bardzo szanowany. Modni mężczyźni nosili wówczas wąsiki, małe niczym owady. Widząc te pełne próżności mody, skompo-nowałem piosenkę i nauczyłem jej dzieci ze szkoły. Śpiewały ją chodząc po ulicach:

Ludzie noszą błyszczącą białą blaszkę na lewej ręce z przywiązanym do niej skórzanym paskiem. Co to za moda, kochani, co to za moda? Wyglądają okropnie, co to za moda? Długie wąsy są obcinane i golone;

Page 43: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Zamiast tego pod nosem – kilka włosków; Co to za moda, kochani, co to za moda?Tak, komponowałem piosenki i uczyłem dzieci je śpiewać,

pomagając ludziom pozbyć się szaleństwa mody i rozwijać szla-chetne myśli. Dzięki takim metodom powodowałem przemianę u dzieci i u dorosłych.

Od dzisiaj, wszyscy musicie rozpocząć misję przemiany we wioskach. Nie oznacza to, że wsie mają być zmieniane w miasta. Tak naprawdę, nie lubię takiej transformacji. Przede wszystkim, wioski muszą być czyste. Miasta i centra handlowe cuchną brudem. Ludzie żyjący tam noszą schludne spodnie, koszu-le i krawaty, ale ich uczucia są złe. Rozwijajcie dobre myśli i uczucia w parze ze schludnym ubiorem. Przede wszystkim, spróbujcie przemienić swoją własną jaźń, a następnie pracujcie nad zmianami w świecie zewnętrznym.

Wczoraj trzej chłopcy zaśpiewali ładną burra kathę o Iśwa-rammie, dobrze interpretując. W tej burra katha był cudowny opis Subbammy. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. To była jedyna w swoim rodzaju opowieść. Nikt dotychczas nie opisał tej historii.

(Bhagawan zawołał Śri Krisznę Bhaskara, który napisał scenariusz oraz trzech chłopców, którzy przedstawili burra kathę i podarował im nowe ubrania. Pobłogosławił ich też sesją fotograficzną.)

tłum. Ryszard Basak red. Bogusław Posmyk

Źródło:www.sathyasai.org © Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 44: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Dyskurs

Zawsze pamiętaj o imieniu Ramy

Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 27 marca 2007 r. z okazji święta Rama Nawami

Tysiące lat przeminęło od czasu Treta Jugi. Jednak nawet teraz wszyscy, począwszy od dzieci po starszych ludzi, pamię-tają imię Ramy. Chwała imienia Ramy jest tak wielka, że nie zmniejszyła się ani trochę z upływem czasu. Ta prawda powinna dotrzeć do wszystkich. Rama jest imieniem nadanym pewnej boskiej formie, ale imię Ramy nie ogranicza się do formy. Atma jest Ramą a jej prawdziwe imię to Atmarama. Tak więc, zawsze i wszędzie pamiętaj o imieniu Ramy, Rama jest z tobą, w tobie i wokół ciebie.

Ucieleśnienia miłości! Rama jest jeden, bez względu na to czy identyfikujecie Go

z atmą czy z formą, jaką przyjęliście do waszych serc. Każdego roku mamy święto Śri Rama Nawami, ale do tej pory nie zro-zumieliśmy jego prawdziwego znaczenia. Identyfikujecie Ramę z postacią, ale Rama nie jest ograniczony do żadnej postaci. To imię ukryte jest w twoim sercu. Na świecie zachodzi wiele zmian i zdarzeń, ale imię Ramy jest niezmienne, wieczne, czyste i nieprzemijające.

Rama nie był zwykłą osobą. Był Bogiem, który inkarnował na ziemi dla dobra rodzaju ludzkiego. Ludzie wzywają Boga pod wieloma imionami, takimi jak Rama, Kriszna, Iśwara i Mahade-wa. Wszystkie one są nazwami jednego Boga. Poznajcie chwałę tego imienia. Mędrzec Wasiszta powiedział, „Ramo wigrahawan dharma (Rama jest personifikacją dharmy (prawości)).” Dharma sama wcieliła się w postać Ramy.

Page 45: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Podążajcie za dharmą. Za jaką dharmą powinniście pójść? Nie idźcie za dharmą związaną z umysłem. Podążajcie za dhar-mą, która pochodzi z waszych serc.

Małżonką Ramy, który był ucieleśnieniem dharmy, została Sita. Skąd wzięła się Sita? Sita narodziła się z łona ziemi. Kiedy król Dżanaka orał pole w okresie odprawiania jadźni, znalazł na nim skrzynię. Kiedy skrzynia została otwarta, ujrzał w niej małe dziecko. Uważając to za dar Boga wziął dziecko do domu i wychowywał z wielką troską i miłością. Dziecko otrzymało imię Sita. Skoro była córką króla Widehy, wołano też na nią Waidehi. To imię miało wielkie znaczenie, ponieważ oznacza tego, kto pokonał złudzenie spowodowane przywiązaniem do ciała.

Pewnego razu Sita grała w piłkę ze swoimi towarzyszkami. W domu Dżanaki była wielka skrzynia, w której leżał ogromny łuk. Podczas zabawy, piłka wpadła za skrzynię. Nikt nie mógł tej skrzyni ruszyć z miejsca. Sita podeszła do niej i odsunęła ją lewą ręką. Widząc wyczyn Sity, król Dżanaka postanowił, że moc Sity powinna być znana światu. Następnie zorganizował jadźnię i ogłosił: „Temu, kto napnie łuk Pana Siwy, oddam córkę za żonę”.

Przybyło wielu królów z różnych krajów. Każdy z nich uważał, że wielkim szczęściem będzie poślubienie Sity i zostanie zięciem króla Dżanaki. Podchodzili jeden za drugim i próbowali podnieść łuk, ale żaden z nich nie podołał tej próbie.

Na tym zgromadzeniu byli też obecni Rama i Lakszmana. Towarzyszył im mędrzec Wiśwamitra. Zgodnie ze wskazówką mędrca, wystąpił również Rama. Rama szedł w kierunku łuku z wielką pokorą, ku radości wszystkich. Jego mowa, działanie i postawa były pełne słodyczy. Podszedł do łuku, podniósł go lewą ręką i napiął. Łuk pękł z ogromnym hukiem. Wszyscy wyrazili swoją radość głośnymi oklaskami.

Ludzie myśleli, że bardzo trudno będzie podnieść łuk, ale czy jest coś trudnego dla Ramy? Jego sankalpa (wola) mogła wykonać każde zdumiewające zadanie. Wiśwamitra podszedł do Ramy i rzekł, „Ramo! Dzisiaj zademonstrowałeś swoją boską moc. Na pewno nie jest to moc ludzka, ale boska”.

Page 46: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Każdy chwalił Ramę i ozdabiał Go girlandąmi. Wtedy król Dżanaka przyprowadził swoją córkę Sitę. Gdy nadchodziła, Rama nawet nie spojrzał w jej kierunku. Dlaczego? Nie chciał patrzeć na nią bez pozwolenia swoich rodziców.

Król Dżanaka przekazał dobrą nowinę królowi Daśaracie w Ajodhji. Poprosił wszystkich, aby przybyli na ślub, po okre-śleniu muhurtam (pomyślnego czasu). Rzekł, „Twój syn wygrał we współzawodnictwie zorganizowanym przeze mnie. Dlatego proszę was wszystkich o przybycie, w celu przygotowania uro-czystości ślubu Sity z Ramą”.

Witamy wszystkich na ślubie Ramy; Razem będziemy świadkami radosnych wydarzeń. Wiele osób już się zebrało, wszyscy ubrani w strojne szaty. Panie ozdobione naszyjnikami z klejnotów czystych i błyszczących. Rama dziś zwiąże się węzłem z piękną Sitą Ach jaką piękną stanowią parę.Kobiety z królestwa przybyły, aby wziąć udział w ślubie i radośnie zaśpiewały piosenkę: Pójdźmy zobaczyć ślub Ramy i Sity, widok ten zapewni nam wielką zasługę. Błogosławieni są ci, którzy widzą to wydarzenie. Ach, chodźmy wszyscy i patrzmy z radością na święte zaślubiny.Kobiety nadchodziły z jednej strony a mężczyźni z drugiej,

śpiewając radośnie, „Chodźcie, pójdźmy popatrzeć na ślub”. Daśaratha, wraz ze swoimi królowymi, synami Bharatą i Sa-trugną oraz ministrami, przybył do Mithili z ogromnym entu-zjazmem. Wyglądało to tak, jak gdyby cała Ajodhja przybyła do Mithili. Król Dżanaka witał wszystkich po królewsku, z wielkimi honorami.

Druga córka Dżanaki miała na imię Urmila. Jego młodszy brat miał dwie córki, mianowicie Mandawi i Śrutakirti. Zdecy-dowano, aby wydać Urmilę za Lakszmanę, Mandawi za Bharatę a Śrutakirti za Satrugnę. Wszyscy byli szczęśliwi, że te cztery pary będą miały ślub w tym samym czasie.

Page 47: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Kiedy każdy usiadł na przypisanym mu miejscu, rozpoczęła się ceremonia ślubna. Sita, Urmila, Mandawi i Śrutakirti stanęły odpowiednio przed Ramą, Lakszmaną, Bharatą i Satrugną.

Sita pierwsza założyła wieniec na szyję Ramy. Wtedy trzy następne panny młode ozdobiły wieńcami panów młodych. Wszyscy radośnie wiwatowali z tej okazji.

Nie jest możliwe opisanie lil (cudów) i chwały Ramy. Po zaślubinach, wszyscy udali się do Ajodhji. Po drodze

usłyszeli ogłuszający dźwięk. Kiedy zaczęli się rozglądać, skąd dźwięk pochodzi, stanęli twarzą w twarz z Paraśuramą, w jego straszliwej formie. Wszyscy się zaniepokoili myśląc, „Cóż to za wielka przeszkoda po przepięknych ślubach?” Dobro i zło zawsze towarzyszą sobie nawzajem. Po wielkiej radości w Mit-hili, napotkali przeszkodę na drodze do Ajodhji. Daśarathą i innymi zawładnął lęk. Paraśurama podszedł i zapytał, „Kto złamał łuk?”

„Ja to zrobiłem” powiedział Rama. „Jeżeli jest tak jak mówisz, zobaczymy czy będziesz mógł

złamać mój łuk”. Mówiąc to, wręczył swój łuk Ramie. Rama rów-nież złamał ten łuk lewą ręką. Widząc to Paraśurama ofiarował swoje pokłony panu Ramie i odszedł. Doświadczywszy radości zwycięstwa wszyscy zawrócili do Ajodhji i z entuzjazmem wzięli udział w zabawach. Ludzie celebrowali uroczystości z radością, propagując na świecie potęgę Ramy i oddanie Sity.

Mantharę ogarnęła zazdrość, gdy widziała te wszystkie zabawy. Takich ludzi jak Manthara możecie znaleźć wszędzie. Manthara bardzo się rozgniewała, gdy król Daśaratha zdecydo-wał, że ukoronuje Ramę zamiast syna Kaikeji. Zaczęła zatruwać umysł Kaikeji, tworząc oszczerstwa przeciwko Ramie.

Pod wpływem Manthary umysł Kaikeji się zmienił. Chociaż była królową, wpłynęły na nią słowa służącej i stała się odpo-wiedzialna za zesłanie Ramy. Później tego żałowała, rozumiejąc, że był to spisek Manthary. W rzeczywistości, Kaikeji bardzo kochała Ramę. To Kaikeji, nauczyła Ramę wielu rzeczy. Rama też kochał Kaikeji, bardziej niż swoją matkę Kausalję.

Page 48: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Manthara prosiła Kaikeji, „Matko! Jestem twoją służącą. Od twoich narodzin karmiłam cię piersią i wychowywałam. Proszę, spełnij moje życzenie. Król Daśartha zdecydował, aby ukoronować Ramę, ale zgodnie z daną ci wcześniej obietnicą, powinien ukoronować Bharatę. Rama musi zostać skazany na czternastoletnie wygnanie”.

Zarówno Sita jak i Rama byli już gotowi do koronacji, odziani w żółte, jedwabne ubiory. Wszyscy na dworze królewskim cze-kali, by ich z radością powitać. Tymczasem Rama poszedł do matki Kausalji i powiedział, „Matko! Udaję się do lasu. Daj mi łaskawie swoje pozwolenie”.

Kausalja spytała, „Dlaczego mój drogi! Dlaczego chcesz pójść do lasu teraz, w czasie swojej koronacji?”

Rama odpowiedział, „Matko! Jest to rozkaz mego ojca, który powiedział, że powinienem przebywać na wygnaniu w lesie przez czternaście lat. Muszę dotrzymać obietnicy danej przez mojego ojca”. Pokłonił się matce i poszedł na spotkanie z Sumitrą.

Sumitra była drugą żoną Daśarathy. Przed swoim małżeń-stwem z Sumitrą, Daśaratha chciał uzyskać przyzwolenie od Kausalji. Kausalja odpowiedziała, „Nasze królestwo potrzebuje spadkobiercy, czyż nie? Dlatego możesz poślubić kobietę według swojego wyboru. Będę również brała udział w ślubie”. Daśaratha był bardzo szczęśliwy i mile zaskoczony. Są również na świecie takie kobiety, które spełniają życzenia swoich mężów!

Sumitra była osobą pełną cnót. Zgodnie ze swym imieniem Su-mitra (dobry przyjaciel) była ona przyjacielem wszystkich. Poszła do Kausalji i zachęcała ją tymi słowami. „Droga starsza siostro! Dlaczego się niepokoisz? Co myślisz o Ramie? On jest samym panem Narajaną. Czy dla niego ma znaczenie to, czy jest w Ajodhji czy w lesie? Gdziekolwiek jest, jest zawsze z nami. Dla Ramy, Ajodhja i aranja (las) są tym samym.”

Słowa Sumatry nieco pocieszyły Kausalję. Jej umysł też się uspokoił.

Sumitra dodała, „Droga starsza siostro, urodziłam dwóch sy-nów, podczas gdy ty i Kaikeji urodziłyście po jednym. Czy wiesz dlaczego? Powód jest taki, że obaj moi synowie będą mieli okazję

Page 49: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

służenia swoim starszym braciom; Lakszmana będzie służył Ramie; a Satrugna – Bharacie. Dlatego, zwróć uwagę na moje rozwiązanie. Lakszmana pójdzie do lasu z Ramą i będzie chronił Ramę, jak powieki chronią oczy. Pozbądź się więc obaw”.

Przed udaniem się do lasu Lakszmana poszedł na spotka-nie ze swoją żoną Urmilą. Ona jeszcze nie wiedziała, że Rama, Lakszmana i Sita idą do lasu. Siedząc w swoim pokoju malowała scenę koronacji Ramy i Sity. Lakszmana wszedł i aby przyciąg-nąć jej uwagę zawołał, „Urmilo,”.

„Tak, swami,” odpowiedziała, zrywając się gwałtownie i przez nieuwagę rozlała farbę na obraz. Zmartwiona wykrzykiwała, „Ach! Tak piękny obraz został uszkodzony”.

Lakszmana rzekł, „Urmilo! Martwisz się zniszczeniem obra-zu, a nie wiesz, że Kaikeji zniszczyła koronację Śri Ramy, która mogła przynieść ogromne dobro innym”. Lakszmana poinfor-mował ją, że udaje się do lasu z Ramą.

Wystraszona wieścią, że Rama ma udać się do lasu, spytała Lakszmanę, „Co masz na myśli mówiąc, że Rama idzie do lasu? Niedługo ma zostać ukoronowany. Czyż nie?”

Lakszmana powiadomił ją o wszystkim, co się wydarzy-ło. Obdarzona duchem poświęcenia nie przeraziła się wieścią o rozdzieleniu z mężem. Zadowolona, że jej mąż dostał okazję służenia Ramie i Sicie, rzekła do Lakszmany, „Uświęcasz swój czas służąc Ramie i Sicie. Mało kto ma tak wielkie szczęście. Idź szczęśliwie”. Tak mówiąc, pożegnała Lakszmanę.

Ostrzegając córkę przed niebezpieczeństwami lasu, Dżana-ka pytał Sitę, „Sito! Idziesz z Ramą do lasu. W lesie jest wiele dzikich zwierząt i zewsząd słychać przerażające odgłosy. Czy zniesiesz to wszystko bez lęku?”

Sita odpowiedziała, „Czy mogę obawiać się zwierząt, kiedy Rama, lew w ludzkiej postaci, będzie tam ze mną? Rama jest samym panem Narajaną. Dlatego nie mam żadnych obaw”.

I tak Sita, Rama i Lakszmana rozwiali wszelkie obawy i udali się do lasu. W lesie Lakszmana ochraniał Ramę i Sitę z wielką troską i służył im.

Page 50: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

Po zabiciu Rawany Rama wraz z Sitą wrócili do Ajodhji, gdzie ludność witała ich entuzjastycznie, świętując ich powrót: „Rama wrócił. Wróciła matka Sita. Ajodhja błyszczy w blasku ich chwały. To jest wspaniały dzień dla Ajodhji”. Długo celebrowano ich powrót do Ajodhji. Ludzie byli rozradowani widząc Ramę i Sitę, których czcili jako pana Narajanę i Lakszmi.

Sita doradzała Ramie, „Przekształć to królestwo w królestwo radości, gdzie każdy będzie żył w szczęściu”.

Nawet dzisiaj ludzie w każdej wsi, każdym domu i w każdej chacie Bharatu (Indii) czczą Ramę. Powszechną praktyką jest nadawanie dzieciom imion Ramy i Sity. Nie zmieniły się te imio-na, mimo że minęły tysiące lat. Chwała tych imion jest wieczna i niezmienna. W wielu krajach były wojny, ale nie w Indiach. Ludzie walczą ze sobą z powodu osobistych różnic, ale w tym kraju nie było wojen. I nigdy nie będzie wojny w Indiach. To jest Rama Radźja. To ziemia pokoju, ziemia miłości.

Ta ziemia Bharatu dała narodziny wielu szlachetnym kobietom, takim jak Sawitri, która przywróciła swego martwego męża do życia; Czandramati, który ugasiła dziki ogień siłą prawdy; Sita, która udowodniła swoje dziewictwo wychodząc nietknięta z płomieni ognia; Damajanti, która potęgą swojej cnoty spopieliła złego myśliwego. Ta ziemia pobożnych i szlachetnych zyskała pomyślność oraz stała się nauczycielem wszystkich narodów świata dzięki takim cnotliwym kobietom.Takie wspaniałe kobiety żyły w Indiach. Stąd każdy dzień

w Indiach jest świętem. Kiedy umiera żona, mąż natychmiast stara się znowu wziąć ślub. Ale indyjskie kobiety Indii nie są takie. Bharat nazywają nauczycielem świata. W tej świętej ziemi, pan Narajana inkarnował się i odkupił życie ludzi przez ukazanie im swojej boskiej gry i boskiej chwały.

Każda istota jest odbiciem atmy. Ta sama prawda była głoszona przez Krisznę: Mamaiwamśo dźiwaloke dźiwabhuta sanathana (wieczna atma we wszystkich istotach jest częścią

Page 51: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

mojej istoty). Każdy z was jest ucieleśnieniem atmy. Macie różne imiona, ale Atmarama w każdym z was jest ta sama.

Nie myślcie, że Rama jest gdzieś indziej, poza wami. Wa-sze własne serca są świątyniami Ramy, więc stale medytujcie o Ramie, który jest obecny w sercu. Rama jest z wami, w was, dookoła was. Nie tylko w stanie jawy, ale też we śnie i w stanie snu głębokiego. On jest wiecznie z wami.

Rama nie jest ograniczony do jakiejś szczególnej formy. On przyjmuje niezliczone formy. Chociaż form jest wiele, boskość w nich jest jedna. Wszystkim więc przekazujcie wyrazy szacun-ku, uważając ich za formę Ramy.

Swamiego nazywa się Sai Ramą i Sai Kriszną ponieważ uosabia on te same zasady dharmy (prawości), premy (miłości) i śanti (pokoju), które uosabiali Rama i Kriszna.

Rama obecny jest w każdym. Iśwara jest obecny we wszyst-kim, Rama jest wewnątrz was. W rzeczywistości, wy sami jeste-ście Ramą. Umocujcie tę prawdę mocno w sercu i spędzajcie czas jak najlepiej. A wtedy wasze życie będzie wypełnione wieczną błogością. Stale powtarzajcie imię Ramy.

Eony przeminęły, a jednak imię Ramy nie zostało zapo-mniane. Rama nie jest odrębny od was. Nie jesteście oddzieleni od Ramy. Nazywacie kogoś jego imieniem, ale jest on Ramą, który jest w nim obecny. Gdy nazywacie kogoś Sai Ramą, Sita Ramą albo Ajodhja Ramą czy jakimkolwiek imieniem, zawsze pamiętajcie o Ramie.

tłum. Ryszard Basak red. Bogusław Posmyk

Źródło: www.sathyasai.org © Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 52: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

Sathya Sai o Sobie

Rozpoczynamy nowy cykl dyskursów i wypowiedzi Sathya Sai na temat Jego misji.

Śiwa-ŚaktiDyskurs wygłoszony z okazji święta Gurupurnima 6 lipca 1963 r.

W trakcie dyskursu Sathya Sai zademonstrował boską moc i uleczył swe ciało z trwającego osiem dni paraliżu. Po raz pierwszy

wspomniał o swojej następnej inkarnacji – Prema Sai.

To nie Swami jest chory. To choroba, którą Swami przejął na siebie, by ratować czyjeś życie. Swami nigdy nie choruje i nie będzie chorował. Wszyscy musicie być szczęśliwi, bowiem tylko wasze szczęście może uczynić Swamiego szczęśliwym. Jeśli wy pogrążacie się w smutku, Swami nie czuje się szczęśliwy. Wasza radość jest moim pokarmem.

[Sai dał znak, aby przemówił Kasturi. Po jego krótkim wy-stąpieniu poprosił, by trzymano przed nim mikrofon. Jednak jego mowa była niewyraźna. Po chwili poprosił o wodę i drżącą prawą dłonią strząsnął kilka kropel wody na lewą rękę i lewą nogę, porażone paraliżem. Następnie dotknął lewej ręki prawą, po czym obiema rękami dotknął lewej nogi. To wystarczyło, by paraliż ustąpił. Uleczył swe ciało w jednej chwili! Zaczął mówić, a jego głos brzmiał melodyjnie.]

Dla tych, którzy nie mają schronienia, schronieniem jest Bóg. Dlatego wziąłem na siebie chorobę mojego bezbronnego wielbi-ciela. W przeciwnym razie dotknąłby go nie tylko ten straszny paraliż, ale i towarzyszące mu cztery ataki serca, których jego ciało by nie przeżyło. Zgodnie z moją dharmą chronienia wielbi-cieli, musiałem przyjść mu z pomocą. Nie pierwszy raz wziąłem na siebie chorobę osoby, którą miałem uratować. Czyniłem to także w mym poprzednim wcieleniu w Shirdi. Cierpienie, przez jakie przechodziło moje ciało, zabiłoby tego człowieka, więc mu-

Page 53: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

siałem przyjść mu z pomocą, biorąc je na siebie. To jest moja boska gra, lila; taka jest moja natura. To zaledwie drobna część misji, dla zrealizowania której przybyłem.

Ci, którzy w ciągu ostatniego tygodnia byli przy mnie, prosili, bym wyjawił, komu ocaliłem życie. Powiedziałem, że to wzbudziłoby w nich gniew wobec tej osoby, gdyż myśleliby: „Swami musiał przejść przez wielki ból, żeby ją ocalić”. Jednak oni odpowiedzieli mi wówczas, że szanowaliby tę osobę z uwagi na jej wielkie oddanie, jakie skłoniło Swamiego do wzięcia na siebie jej choroby w tamtą sobotę rano. Niektórzy dopytywali się, wymieniając nazwiska osób, które ostatnio uległy paraliżowi, zwłaszcza lewej strony ciała. To niedorzeczność, ponieważ jeśli kogoś ratuję, ocalam go całkowicie. Nie czekam, aż opanuje go choroba i nie dopuszczam, by zostały po niej jakiekolwiek symptomy, żeby inni mogli go rozpoznać. Wasze przypuszcze-nia i spekulacje są dla mnie śmieszne. Dada Saheb, Nadaram i Balawanth z Śirdi zostali ocaleni w podobny sposób. Balawanth miał zapaść na dżumę, ale wziąłem to na siebie i chłopiec został uratowany.

Być może był to najdłuższy czas, w jakim moi wielbiciele doznawali niepewności i zmartwienia. Trwało to tak długo, gdyż później miały nastąpić ataki serca, od których również miałem uwolnić tegoż wielbiciela. Jest jeszcze inny powód, dla którego musiało to trwać osiem dni. Wyjawię go, ale to znaczy, że powiem wam o sobie coś, czego jeszcze nigdy nikomu nie mówiłem. Teraz nadszedł właściwy czas. Dziś mamy święty dzień, w którym opowiem wam o tym.

Zapewne wiadomo wam, że tego samego dnia, w którym ujawniłem mą tożsamość i misję awatara, oświadczyłem też, że należę do rodu Bharadwadży. Bharadwadża był wielkim męd-rcem. Po stu latach studiowania Wed odkrył, że zawarty w nich przekaz nie ma końca. W celu przedłużenia życia poddał się surowej ascezie, w wyniku czego Indra podarował mu dodatkowe dwieście lat. Ale i owe dwa wieki nie wystarczyły Bharadwa-dży na pełne poznanie Wed, więc poprosił Indrę o kolejne sto lat. Wówczas Indra pokazał mu trzy olbrzymie pasma górskie

Page 54: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

i powiedział: „Wedy są jak te olbrzymie góry. Natomiast wiedza, jaką poznałeś w ciągu trzech stuleci, to trzy garści pyłu z tychże gór. Porzuć więc swe studia i odpraw rytuał ofiarny, którego cię nauczę, a uzyskasz dojrzały owoc zgłębiania Wed”.

Bharadwadża postanowił odprawić rytuał, którego nauczył go Indra, i poczynił należne przygotowania. Zanim rozpoczął ceremonię, udał się do siedziby Śiwy na świętej górze Kajlasa z prośbą do Jego małżonki Śakti, by udzieliła mu swojego bło-gosławieństwa i poprowadziła rytuał. Czas jednak nie sprzyjał Bharadwadży. Śiwa i Śakti, pochłonięci tańcem, konkurowali z sobą o to, kto będzie tańczył dłużej. Minęło osiem dni, zanim Śakti dostrzegła czekającego w zimnie Bharadwadżę. Posłała mu przelotny uśmiech i kontynuowała swój taniec! Mędrzec nie zrozumiał Jej intencji i odczytał ten uśmiech jako cyniczną odmowę. Smutny i zawiedziony ruszył w drogę powrotną. Scho-dząc z góry Kajlasa przewrócił się, gdyż jego lewa część ciała uległa paraliżowi. Śiwa zobaczył, co się zdarzyło, i zszedł do Bharadwadży, by go pocieszyć. Powiedział, że w rzeczywistości Śakti udzieliła mu błogosławieństwa swym uśmiechem i tym samym pobłogosławiła jego rytuał. Ocucił go i uleczył paraliż, skrapiając jego ciało wodą ze świętego naczynia zwanego ka-mandalu. Następnie oboje, Śiwa i Śakti, uznali Bharadwadżę za mędrca (riszi) i oświadczyli, że będą obecni podczas odprawiania rytuału ofiarnego.

Gdy rytuał dobiegł końca, byli tak zadowoleni z Bharadwa-dży, że obdarzyli go jeszcze innymi łaskami. Śiwa oświadczył, że wraz z Śakti przyjmą ludzką postać i trzykrotnie narodzą się w rodzie Bharadwadży: Śiwa jako Śirdi Sai Baba, Śiwa i Śakti razem jako Sathya Sai Baba w Puttaparthi, a następnie Śakti jako Prema Sai Baba. Śiwa nie zapomniał o chorobie, jaką zo-stał dotknięty Bharadwadża, kiedy to osiem dni czekał na górze Kajlasa w przejmującym zimnie i złożył Bharadwadży taką oto obietnicę: „Za zaniedbanie, jakie okazała ci Śakti, dozna ona podobnego, trwającego osiem dni paraliżu, kiedy to oboje naro-dzimy się w ludzkim ciele jako Sathya Sai. Ósmego dnia uwolnię ją od tej choroby przez skropienie wodą, tak jak uczyniłem to na górze Kajlasa, uzdrawiając ciebie”.

Page 55: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Dzisiaj byliście świadkami realizacji tej obietnicy. To wszyst-ko musiało się zdarzyć – paraliż i uzdrowienie. Słowo dane w tretajudze musiało być dotrzymane. Mogę powiedzieć wam teraz, że biedny wielbiciel, którego cierpienie wziąłem na siebie, był tu dogodnym pretekstem, dzięki któremu wypełniona zo-stała boska obietnica. Lokomotywa nie służy temu, by ciągnąć jeden wagon, lecz rusza dopiero wtedy, gdy może pociągnąć za sobą cały ich sznur. Podobnie i tu: paraliż nastąpił, wielbiciel został uratowany, przyrzeczenie wypełniło się, tajemnica zo-stała ujawniona; boskość przejawiła się, demonstrując wielki cud uzdrowienia. Wszystkie te cele zostały osiągnięte w jednym tylko zdarzeniu.

Pozwólcie, że powiem jeszcze jedno: nic nie przeszkodzi ani nie zatrzyma pracy awatara. Kiedy przez osiem dni przebywałem w swoim pokoju, pewni ludzie mówili głupio: „To już koniec z Sai Babą” i zawracali z drogi tych, którzy przybywali do Puttapart-hi. Niektórzy twierdzili, że osiągnąłem samadhi – tak jakbym był duchowym aspirantem! Jeszcze inni rozpaczali, że padłem ofiarą czarnej magii – jak gdyby cokolwiek mogło mnie dotknąć! Splendor tego awatara będzie wzrastał z każdym dniem. Dawno temu, gdy mały Kriszna podniósł górę Gowardhana, pasterze i pasterki uświadomili sobie Jego boskość. Teraz nie tylko jedna góra, ale całe ich pasmo zostanie podniesione, przekonacie się! Miejcie tylko wiarę i cierpliwość.

tłum.: Agata Sapkowska-Phillips współpr. Ewa Serwańska

Źródło: http://www.sathyasai.org/discour/1963/d630706.htm; Sathya Sai Speaks III �, 1�

© Sri Sathya Sai Books & Publications Trust, Prasanthi Nilayam

Page 56: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Duchowość Sai

Śri Sai Ćakra Subba Rao, autor dwóch mantr Sai Gajatri oraz systemu

praktyk duchowych – Tantra Sai stworzył też Jantrę (Ćakrę) Sai – diagram graficzny służący do praktyki duchowej.

Wedyjski kult boskiej osoby odbywa się poprzez: święte formuły (mantry), określone praktyki wielbienia (tantry) oraz pełne mocy diagramy zawierające słowa poświęcone określone-mu bóstwu, czyli jantry (ćakry).

Jak powstała Ćakra Sai Boska inspiracja Bhagawana Sathya Sai pomogła w przygo-

towaniu Ćakry Sai, która przedstawia mantry związane z Sai oraz Jego przymioty, moce, zasady, filozofię itd. Jantra ta jest kluczem do zrozumienia awatara Sai. To pełna mocy mapa duchowych „obszarów” Sai subtelnie wyrażająca z pomocą ter-minologii wedyjskiej wielowymiarową duchowość Sai. Ćakra ta powstała wczesnym świtem 11 października 1999 roku. Tego samego dnia Baba wezwał jej autora na audiencję, podczas której trzykrotnie pobłogosławił tę jantrę.

Siedem zasad SaitriBaba powiedział, że boskość awatara jest zwykle wyrażana

poprzez septety (siódemki), czyli saptamaji. Właśnie dlatego pełna nazwa tej jantry brzmi Pratjaksza Bhagawan Sri Sathya Saitri Saptamaji Jantra-Ćakra.

Ćakra Sai to mistyczny diagram graficzny przedstawiający siedem podstawowych zasad umożliwiających wielbicielowi Sai urzeczywistnienie boskości. Ćakra opisuje kolejne stopnie wewnętrznej ewolucji duchowej w świadomości Sai. Święte man-try wypełniające ją zawierają esencję duchowości Sai. Zawiera praktyczne wskazówki pomagające w osiągnięciu boskości.

Page 57: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Uważa się, że kontemplacja jantry jest praktyką wyższą od praktyk poziomu fizycznego, związanych z podobiznami bóstw. Poszczególne składowe jantry skorelowane są z wewnętrz-nymi siłami każdej osoby i łączą je z boskimi, kosmicznymi energiami.

Kontemplacja Ćakry Sai wzmacnia naszą energię duchową, otwiera na boską prawdę, dobro i piękno, umożliwia urzeczy-wistnienie wiecznego, boskiego szczęścia.

Wielowymiarowa moc ćakry SaiJantry zazwyczaj są wpisane w kwadrat. Tworzą odrębną

przestrzeń, gdzie indywidualne, zbiorowe oraz kosmiczne ener-gie działają unisono. Jantra rozbrzmiewa odwieczną wibracją dźwięku omkar, będącego źródłem wszelkiej energii i przejawie-niem Parabrahmana, Absolutu. Om jest pierwotnym dźwiękiem, dźwiękiem dźwięków. Omkar to praźródło wszystkich religii.

Kropka w centrum jantry Sai wyraża monistyczną niedwój-ność. Znajduje się w miejscu najświętszym, wewnątrz trójkąta, którego trzy ramiona to Satjam, Śiwam, Sundaram – Prawda, Dobro i Boskie Piękno. Jest to trójca duchowych wartości promieniujących na zewnątrz z centralnego obszaru jantry i uświęcających całą mandalę. Sai Śiwoham to pięcioliterowa, święta formuła przeznaczona do głębokiej medytacji, która znaczy: „Jestem Najwyższym Uniwersalnym Boskim Źródłem i Mocą, Śiwą i Sai.”

Jantra składa się z dziewięciu części. Duchowa przestrzeń pomiędzy zewnętrznym obwodem kwadratu, a wewnętrznym trójkątem jest otoczona przez trzy kręgi, pośród których zapi-sane są trzy Sai Gajatri (nazwane przez Babę Saitri). Saitri to rusztowanie tej wielowymiarowej struktury.

Szesnaście boskich mocy SaiAwatar Sai posługuje się 16 boskimi mocami, które przy-

ciągają nas do Niego, a mającymi swe źródło w Jego boskiej miłości. On używa tych mocy do przemiany wielbicieli i obdarza ich tymi mocami.

Page 58: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

– KAMA AKARŚANA: moc spełniania uzasadnionych pragnień wielbicieli,

– BUDDHI AKARŚANA: moc pobudzania intelektu wielbicieli i uaktywniania do poszukiwań prawdy o własnej jaźni,

– ŚABDHA AKARŚANA: moc boskich wibracji dźwięku prze-kazywana poszukującym poprzez przesłania, nauki i in-strukcje,

– AHAMKARA AKARŚANA: moc wzmacniania (w pierwszej fazie) ego wielbiciela, a następnie osłabiania ego, aż do jego zaniku, co prowadzi do wizji Boga,

– SPARŚA AKARŚANA: moc cudownego dotyku – uzdrawia-jącego i oczyszczającego,

– RUPA AKARŚANA: moc przyciągania przez Jego boską, cza-rującą, piękną postać,

– RASA AKARŚANA: moc niewysłowionej słodyczy, współczu-cia, łaskawej opieki i ochrony wielbicieli,

– ĆITTA AKARŚANA: moc przyciągania serc, – GANDHA AKARŚANA: moc boskiego zapachu, rozprzestrze-

niającego czystość i świętość,– DAIRJA AKARŚANA: moc niezłomnej odwagi i wiary w siebie,– SMRITJA AKARŚANA: moc znajomości przeszłości, teraź-

niejszości i przyszłości,– NAMA AKARŚANA: moc rodząca się podczas intonowania

imienia Sai, – BIDŻA AKARŚANA: moc kontrolowania i kierowania źród-

łowymi mocami wiedzy, świadomości, czasu i egzystencji,– ATMA AKARŚANA: moc przyciągania naszej prawdziwej

natury, – AMRITA AKARŚANA: moc obdarzania nieśmiertelnością, – SARWA AKARŚANA: połączenie wszystkich powyższych

mocy – w zintegrowaną, holistyczną Boskość.

Page 59: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Szesnaście rodzajów promieniowania, którym emanuje Ćakra SaiPowyższe 16 mocy boskiej miłości Sai odpowiadają po-

niższym 16 aspektom awatara Sathya Sai, skondensowanym w jantrze i promieniującym na zewnątrz.

Szczegółowe omówienie Ćakry Sai rozpoczynamy od ze-wnętrznego kwadratu, w kierunku centralnego punktu – serca duchowości Sai.

I. Na obwodzie kwadratu zapisano siedem misji awatara Sai 1) Akarśanaja Sarwa Dżananam: przyciąganie mocą uniwersal-

nej miłości wszystkich ludzi, bez wyróżniania kogokolwiek.2) Wikarśanajaća Duskrutjam: wyplenienie niegodziwości dzię-

ki dobroci, współczuciu i łasce.3) Samskaranaja Tamasikanam: przemiana osób biernych,

pogrążonych w ignorancji i lenistwie, w osoby aktywne, wypełniające obowiązki.

4) Samkarśanaja Radżasikanam: przekształcanie energii osób oddanych namiętnościom i egoistycznym działaniom, tak by podjęły bezinteresowną działalność.

5) Utkarśanaja Sadhunam: wznoszenie osób dobrych i szlachet-nych na coraz wyższe poziomy duchowej świadomości.

6) Saksatkarajaća Bhaktanam: obdarzanie bezpośrednią wizją Boga.

7) Prema Sewa Prakarśanaja Sambawami Padhe: pokazanie własnym przykładem zasad bezinteresownej, wypełnionej miłością służby potrzebującym.

II. Baba jest ucieleśnieniem uniwersalnych wartości wszystkich religii. Wokół Jantry rozmieszczone są symbole siedmiu religii tworzące: Śri Sathya Sai Dharma Sapthakam. Te i inne religie wywodzą się z jednej starożytnej, wiecznej, uniwersalnej religii, Sanathana Dharmy, symbolizowanej przez OM. Prańawa (OM) wyraża zarówno immanentny, jak i transcendentny aspekt Najwyższego Ducha, Parabrahmana. Dlatego część znaku OM położona jest wewnątrz ćakry, a część na zewnątrz.

Page 60: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

1) Zoroastryzm symbolizowany przez ogień, który wypala ne-gatywne myśli i pragnienia.

2) Menora, symbol religii żydowskiej – siedmioramienny świecz-nik, wskazujący, że Bóg stworzył świat w 6 dni; środkowe ramię to szabat, 7 dzień,

3) Koło buddyjskie to koło samsary – cyklicznego świata zja-wisk i koło prawości, która jest kluczem do wyzwolenia.

4) Dżinizm symbolizowany jest przez dłoń prawej ręki i słowo ahimsa (niekrzywdzenie). Na szczycie dłoni umieszczona jest swastyka symbolizująca 4 rodzaje przeznaczenia człowieka. Nad nią są 3 kropki symbolizujące duchową wiedzę, silną wiarę i właściwe postępowanie jako drogi do wyzwolenia.

5) Chrześcijański krzyż symbolizuje poświęcenie siebie poprzez ukrzyżowanie, czyli zniszczenie ego.

6) Półksiężyc islamu jest inspiracją do niezachwianej i pełnej wiary oraz bezwarunkowej lojalności wobec Boga.

7) Sikhowie mają symbol składający się z obosiecznego mie-cza otoczonego przez koło lub ćakrę, która jest symbolem nieskończoności.

III. W przestrzeni między symbolami religii a pierwszym krę-giem zapisano Sathya Sai Sadhana Sopana Sapthakam, czyli siedem stopni do wyzwolenia. Są to:1) Właściwe postanowienie (Satsankalpam)2) Dobre towarzystwo i charakter (Satśilam)3) Dobre czyny (Satkarma)4) Uduchowione życie (Salokja)5) Życie w bezpośredniej bliskości Boga (Samipja)6) Doświadczanie boskiej natury i błogostanu (Sarupja)7) Zjednoczenie z Bogiem (Sajudżjam).

IV. W zewnętrznym kręgu zapisana jest mantra Sai Surja Gajatri.V. Obszar otoczony przez tekst Sai Surja Gajatri zawiera siedem płatków lotosu, na których zapisano siedem cudownych mocy Baby, czyli Śri Sathya Sai Mahima Sapthakam.

Page 61: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

1) Cud uniwersalnej miłości (Wiśwa Dżanina Diwja Akarśana Śakti.)

2) Cudowne materializacje: moc stwarzania przedmiotów ma-jących duchowe znaczenie dla obdarowywanych (Sahadża Sankalpa Diwja, Drawja, Śriśti Śakti).

3) Cuda uzdrawiania: chorób ciała, umysłu i intelektu, a prze-de wszystkim ego; uwalnianie wielbicieli z kleszczy śmierci. (Ahi Wjadi, Apamrutju Harana, Bhawa Roga Niwarana Śak-ti).

4) Cuda metafizyczne związane z nauczaniem: wyrażanie głębokich filozoficznych prawd najprostszym językiem, tak aby były zrozumiane przez wszystkich (Dżniana, Widźniana, Sudźniana Praboda Pradana, Praśana Śakti).

5) Ogromne przedsięwzięcia publiczne związane z bezpłat-nym nauczaniem, leczeniem, zapewnieniem wody pitnej itp. (Prema Sahita Apara Loka Sewa Prajana Śakti).

6) Cuda związane z planowaniem, realizacją i kierowaniem różnorodnymi zadaniami, (Lagu Brihat Karja Nirwahaka, Wjawahara Daksata Śakti).

7) Wielkie cuda kształtujące człowieka, takie jak przemiana, poprawa i transformacja ogromnej ilości osób w kierunku duchowości (Sarwa Dżniabjudaja Niśrejasa Parwiwartana Śakti).

VI. Między powyższymi siedmioma płatkami wpisano siedem boskich mocy Sai, czyli Śri Sathya Sai Dewata Śakti Saptakam. Baba mówi, że te same moce są również obecne w zalążkowej formie w każdym człowieku. 1) Ganapatjam – moc intelektu2) Waiśnawam – moc właściwego działania3) Śaiwam – moc niedwójnej, wszystko jednoczącej mądrości4) Śaktam – moc uniwersalnej Boskiej Miłości�) Brahmajam – moc zbawczego, twórczego działania6) Sauram – moc poświęcenia.�) Atmijam – moc atmy

Page 62: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

VII. Również pomiędzy siedmioma płatkami zapisano Śri Sathya Sai Niti Saptakam – siedem dyscyplin moralnych lub zasad postępowania:1) Damam – Opanowanie zmysłów zewnętrznych2) Daja – Dobroć i współczucie�) Danti – Opanowanie zmysłów wewnętrznych �) Danam – Dawanie, dzielenie się, opiekuńczość�) Darmam – Prawe, altruistyczne i ofiarne czyny�) Dairjam – Odwaga i wiara w siebie�) Djanam – Kontemplacja i medytacja

VIII. W drugim kręgu zapisana jest: Śri Sathya Sai Hiranja-garba Gajatri:IX. Pod tym kręgiem zapisano siedem poziomów samoświado-mości – Śri Sathya Sai Atma Darśana Saptakam. Są to:1) Atma Wićarana: samoświadomość osiągnięta poprzez ba-

danie natury „ja”.2) Atma Wiśwasam: rozwijanie wiary w siebie.3) Atma Widźńanam: osiągnięcie mądrości jaźni.�) Atma Niwedanam: wyrzeczenie się siebie.5) Atma Santrupti: zadowolenie z siebie.�) Atma Tjagam: bezinteresowność, samopoświęcenie.�) Atma Saksat – Karam: osiągnięcie błogostanu.

X. Na siedmiu płatkach między drugim i trzecim kręgiem zapi-sano Śri Sathya Sai Upasana Saptakam – Siedem ścieżek Sai do świadomości brahmicznej. Nazwano je imionami Gajatri. Satjawati – poszukiwanie prawdy, dochodzenie do świadomości

fundamentalnej jedności wszystkiego.Angawati – kontemplowanie Boga w naturze, np. w pięciu ży-

wiołach. Anjawati – kontemplacja Boga poprzez święte symbole, np. po-

sągi lub obrazy.Nidanawati – powolna, lecz bezpieczna ścieżka stopniowych

kroków prowadzących do duchowego zjednoczenia.

Page 63: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Sudźńawati – ścieżka prowadząca do zdobycia prawdziwej wiedzy o Bogu, naturze i człowieku; życie w świadomości Ajamatma Brahmy, co znaczy, że atma albo prawdziwa jaźń jest Bogiem.

Widźńanawati – osiągnięcie najwyższej mądrości przez doświad-czanie jedności w różnorodności i kontemplację mantry Tattwamasi: ty jesteś Tym.

Pradźńanawati, stan niezmiennej, zintegrowanej świadomości i najwyższej błogości; doświadczanie prawdy zawartej w wiel-kim aforyzmie, Aham Brahmasmi: Jestem Brahmanem.

XI. Trzeci, wewnętrzny krąg zawiera tekst Śri Sathya Sai (Iśwa-ra) Gajatri: XII. Śri Sathya Sai Siddhanta Saptakam lub siedem podstawo-wych wartości Sai. Są one zapisane na 7 płatkach w wewnętrznej przestrzeni trzeciego kręgu. 1) Sathya – Prawda2) Dharma – Właściwe postępowanie3) Śanti – Pokój4) Prema – Bezinteresowna Miłość5) Ahimsa – Niekrzywdzenie 6) Tjaga – służenie pomocą; poświęcenie7) Anandam – Wszystkie te wartości mają swoje zwieńczenie

w błogostanie zjednoczenia Boga, natury i człowieka.

XIII. Wewnątrz czwartego kręgu znajduje się trójkąt równora-mienny, którego trzem ramionom przyporządkowane są war-tości: Satjam, Śiwam, Sundaram: prawda, dobro i piękno. Człowiek, który zna prawdę i który żyje przestrzegając cnót promieniuje pięknem i błogością.

XIV. W centrum diagramu mieści się niedwójna święta formuła Sai Śiwoham – „Jestem Sai i Śiwą.” Taka świadomość przynosi wyzwolenie i zjednoczenie.

XV. Celem podróży przez jantrę jest osiągnięcie szczytu, na któ-rym cała nasza istota wypełniona jest myślą „Sarwa Kalwidam Brahma” – wszystko jest Brahmanem. To stan wyzwolenia za życia i tajemnica Ćakry Sai.

Page 64: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

XVI. Duchowy poszukiwacz jednoczy się z ćakrą Sai w swoim wnętrzu oraz w ciele. Gdy umacnia tę wewnętrzną praktykę, jego kundalini (duchowa energia) budzi się i podąża w górę do ćakry sahasrara tworzącej koronę nad głową. Zaczyna wtedy płynąć nektar Sai, a poszukujący osiąga wyzwolenie.

Subba Rao (Fragment książki „Do duchowości Sai poprzez mantrę, jantrę i tantrę”)

Tłum. Bogusław Posmyk

Page 65: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Nauki Baby w pytaniach i odpowiedziach

Umysł, intelekt, egoNa podstawie wykładów Sathya Sai Baby „Summer Showers”

w 1991 r. w Brindawan.

Jakie są główne pułapki umysłu?Są to: bhranti – iluzja, pramadam – ryzyko lub niebezpie-

czeństwo oraz wipralipsa – zazdrość lub zawiść. Bhranti to stan umysłu, w którym myli się np. sznur z wężem lub węża ze sznurem, czyli uważa się to co nierealne – za realne lub re-alne za nierealne, przemijające za stałe i stałe za przemijające. Sprowadza to na nas wypadki lub niebezpieczne sytuacje zwa-ne pramadam, których wynikiem jest branie nierealnego ciała za rzeczywiste. Wipralipsa, czyli zazdrość lub zawiść, to jedna z najgorszych cech człowieka. Człowiek dotknięty wipralipsą nie może znieść pomyślności lub szczęścia innych.

Która z powłok człowieka jest najważniejsza?Z czterech szat, w które odziany jest człowiek: ciała, zmy-

słów, umysłu i intelektu najważniejszy jest intelekt – buddhi. Jest on jak zbiornik wody. Ciało, zmysły i umysł są jak krany. Jaka woda w zbiorniku, taka w kranach.

Wyjaśnij znaczenie buddhi dla człowieka?W Upaniszadach ciało ludzkie porównuje się do wozu, zmy-

sły do koni, umysł do cugli, a intelekt (buddhi) do woźnicy. Bez woźnicy wóz nie może jechać. Bez udziału buddhi nie rozwiąże-my żadnego problemu. Buddhi, który jest blisko atmy otrzymuje 90 proc. atmicznej energii i światła. Umysł otrzymuje swą moc od buddhi, zmysły od umysłu, a ciało od zmysłów. Strumień tej energii i jej jakość stopniowo zmniejsza się na drodze od atmy do ciała – ulega stopniowemu zanieczyszczeniu. Ten spadek atmicznej energii możemy zminimalizować przez uświęcenie

Page 66: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

i oczyszczenie buddhi. Czyniąc to umożliwiamy bezpośredni wpływ buddhi na ciało. W Upaniszadzie Taithirija opisuje się buddhi jako ptaka, który składa się z następujących części: głowa – śradha (gorliwość i wiara), prawe skrzydło – ritam (kos-miczny ład), lewe skrzydło – satjam (prawda), tułów – mahatatwa (byt absolutny), ogon – joga (kontrola umysłu i zmysłów).

Wyjaśnij znaczenie słowa antarwani.Antarwani to wewnętrzny glos albo sumienie człowieka. Jest

to inne określenie buddhi. Kiedy człowiek mówi „sumienie mnie dręczy”, znaczy to, że nie postępował zgodnie z jego nakazami będącymi wewnętrznym głosem lub antarwani. Kiedy pojawiają się problemy, oczekujemy wskazówek od wewnętrznego głosu. Jeśli nie dostaniemy satysfakcjonującej podpowiedzi, nie zyska-my satysfakcji w życiu. W stwierdzeniu „trzymaj się mistrza”, mistrz oznacza antarwani, wewnętrzny glos. Tylko słuchając we-wnętrznego głosu albo sumienia możemy osiągnąć cel życia.

Dlaczego człowiek nie doświadcza błogości atmy?Gdyż nie jest w stanie przekroczyć ahamkary (identyfikacji

z ciałem, ego). Ahamkara jest bardziej subtelna niż buddhi. Przenika wszystko, wszystkie nasze działania. Potrafi nawet zakryć buddhi, dlatego człowiek nie potrafi jej pokonać. By osiągnąć wyzwolenie, czyli urzeczywistnić atmę, trzeba pozbyć się „ja”, czyli ahamkary, która przesłania buddhi. Gdy „ja” od-chodzi, znika też identyfikacja jaźni z ciałem i wyzwolenie jest możliwe.

Jakie znaczenie mają słowa: „śanti, śanti, śanti”, po dźapie, bhadźanach lub medytacji?Oznaczają one, że człowiek potrzebuje trzech rodzajów

pokoju:– adhibhoutik – pokój nienaruszany przez inne istoty,– adhiatmik – pokój niezakłócany przez nasze własne ciało

i umysł,– adhidaiwik – pokój niezakłócany przez siły będące poza ludz-

ką kontrolą.

Page 67: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Z tych trzech, adhidaiwik oznacza potrzebę łaski bożej, którą można uzyskać tylko przez poddanie się Bogu.

Pamiętajcie jednak, że przez proste śpiewanie „śanti, śanti, śanti” nie osiągniemy spokoju. Spokój można osiągnąć tylko przez absolutne poddanie się Bogu.

Wyjaśnij znaczenie poddania się Bogu.Poddanie się Bogu nie oznacza porzucenia aktywności.

Głupotą jest myśleć, że Bóg zrobi wszystko, czego oczekujemy, ponieważ wszystko mu poddaliśmy. Jest to zwyczajne lenistwo. Poddać się Bogu to zrobić właściwy użytek z danych przez Boga zdolności i energii, by wykonać właściwą pracę, jednocześnie powierzając wszystkie czyny Bogu. Bez poczucia, że jest się ich sprawcą i bez zbędnej troski o rezultaty czynów.

Od czego należy zaczynać ścieżkę duchową?Od satsangu – dobrego towarzystwa. Powinniśmy unikać

zepsutego lub złego towarzystwa, bo myśli są zaraźliwe. Stąd powiedzenie, „powiedz mi, z kim przebywasz, a powiem ci, kim jesteś.” Śri Śankara stwierdził: „Towarzystwo mądrych ludzi uwalnia od przywiązań, co prowadzi do przezwyciężenia iluzji. Pokonanie iluzji – do osiągnięcia mądrości, a ta ostatecznie do dźiwanmukti – wyzwolenia za życia. Natomiast złe towarzystwo, złe myśli i zmysłowe drogi życia mogą sprowadzić na nas nie-szczęścia i doprowadzić do ruiny.

Co powinniśmy robić, by osiągnąć czystość myśli, słów i czynów.Praktykować według następujących wskazówek.

1. Nie myśl o złu, myśl o tym co dobre.2. Nie patrz na zło, patrz na to co dobre.3. Nie słuchaj złego, słuchaj tego co dobre.4. Nie mów tego co złe, mów to co dobre.5. Nie czyń zła, czyń dobro.

Opr. Bogusław Posmyk

Page 68: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Biblioteka Sai

Girlanda boskich imionDalsze fragmenty książki „Ashtothara Sathanama Rathnamala

– girlandy 108 cennych klejnotów” zawierającej 108 boskich imion Śri Sathya Sai Baby wraz z komentarzami prof. Kasturiego.

Om Śri Sarwa Bhaja Niwarine NamahZapobiegający wszelkim lękom

Baba zapobiega (niwarana) wszystkim (sarwa) lękom (bha-ja). Gdy pokładamy w Nim naszą wiarę, wybawia nas od lęku, chroni przed naszym własnym szaleństwem i przewrotnością. Gdy pewien bhakta próbował się zastrzelić, przybrał postać jego kolegi ze szkoły i odwiódł go od myśli o śmierci. Zabrał rewolwer, by szaleńczy plan się nie powiódł.

Baba ratuje nas od chorób, od kompromitacji, od zwątpienia i od rozpaczy. Gdy Charles Penn zobaczył przez okno samolotu, którym leciał wysoko nad Kalifornią, jak wycieka benzyna, napisał: „Nie boję się, gdyż ujrzałem Babę u swego boku”. Po-kazuje się bhaktom na stole operacyjnym, aby pozbyli się lęku. Ukazuje się w chwili śmierci, by ułatwić przejście i wstrzymać obroty koła narodzin i śmierci. Strach nie ma prawa istnieć, gdy wiara w Babę zamieszkała w sercu, gdyż jest On niezawodnym źródłem odwagi i pewności. Gasi pożary samą siłą woli z odle-głości wielu mil. Gdy w Tedżpur w stanie Assam stanął w ogniu las bambusowy, zapłonęło też kilka chat. Kobieta w jednym z domów krzyknęła w bólu: „Sathya Sai Baba” i ogień wygasł w pięć sekund. Nawet kilka wozów strażackich nie ugasiłoby tego ognia tak szybko, powiedział widzący to oficer. W ten sam sposób może On ugasić nienasycone płomienie nienawiści. Om Śri Apasthamba Sutraja NamahBłogosławiący mędrców

Ludzie należący do wyższych kast w Indiach posiadają duchową linię genealogiczną (gothra) i należą do określonej

Page 69: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

szkoły wedyjskich ceremonii (suthra). Wywodzą swój duchowy rodowód od starożytnych mędrców. Baba oznajmił, że jest jed-nocześnie Śiwą i Śakti, którzy raczyli pobłogosławić duchową linię pochodzącą od mędrca Bharadwadża. Stwierdził również, że pobłogosławił mędrca Apasthambę, który napisał suthrę (szkołę interpretacji rytuałów i praktyk związanych z przestrze-ganiem dharmy). Mając 14 lat Baba powiedział: Jestem Sai Babą z Shirdi. Należę do ghotry Bharadwadża i do suthry Apasthamba. Apasthamba, zgodnie z Brahmapuraną, przez wiele lat oddawał się ascetycznym praktykom, aż uzyskał wizję Śiwy i otrzymał Jego błogosławieństwo. Sai Baba z Shirdi zwykł mawiać, że jest braminem z rodu Bharadwadża, ze szkoły Apasthamby. To oświadczenie czternastoletniego Baby jest jeszcze jednym dowodem identyczności obu Sai. Om Śri Abhajapradaja NamahDarzący odwagą

W Ramajanie Bóg zapewnia: Będę schronieniem dla wszyst-kich istot. Obdarzę je wolnością od lęku. Wzniesioną dłoń, którą Baba nas pozdrawia nazywamy abhaja hasta. Jego podobizna, paczuszka wibhuti lub talizman, otrzymane z Jego rąk albo też Jego Imię powtarzane na głos czy też w pamięci ratują wielbicieli przed wrogami (ośmiu prześladowców uciekło w panice, gdy pe-wien wielbiciel pokazał Jego fotografię), przed nieszczęśliwymi wypadkami, ogniem, powodzią, bombami itp.

Ten gest charakterystyczny jest dla wielu podobizn Pana w świątyniach. Wzniesiona dłoń Pana powstrzymuje siły zła przed zbliżeniem do nas, sieje przerażenie wśród wrogów. Ale jest to też gest zapewniający łaskę. Wielbiciele uwielbiają modlić się przed taką podobizną, gdyż Baba chroni od chorób, nieszczęść, rozpaczy, zwątpienia i hańby. Przed najgroźniejszą chorobą – uwięzieniem w cyklu narodzin i śmierci. W Bhagawadgicie Pan rzekł: Porzuć wszelkie kalkulacje i podziały na dobro i zło, prawość i nieprawość. Poddaj swój osąd Mnie, poddaj się Mojej woli, Moim nakazom, a uratuję cię od upadku. Nie martw się.

Tłum. Bogusław Posmyk

Page 70: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

Biblioteka Sai

JoginiFragment książki „Sathya Sai Wahini” napisanej przez Sathya

Sai Babę, a złożonej z artykułów publikowanych na łamach „Sanathana Sarathi”.

Ci, którzy twierdzą, że wszechświat jest rzeczywisty, a jed-nocześnie utrzymują, że istnienie Boga jest tylko snem, dowodzą tylko swojej głupoty. Bowiem, jeżeli skutek, a mianowicie kosmos jest realny, to musi mieć swoją przyczynę. Czy może być skutek bez przyczyny? Można zaprzeczać istnieniu Boga tylko wtedy, gdy zaprzecza się istnieniu świata. Bóg może zniknąć, jeżeli świat zniknie. To, co ukazuje się jako kosmos, jest w rzeczywi-stości Bogiem. Takie rozumienie osiągnąć może tylko prawdziwy sadhaka. Ale tak naprawdę wszechświat jest tylko snem. Gdy obudzimy się ze snu, rozbłyśnie wewnątrz naszej świadomo-ści zrozumienie, że wszystko jest Bogiem. Od początku czasu Bóg, którego umiejscawiamy poza nami, jest również naszą wewnętrzną rzeczywistością. W tę prawdę człowiek powinien wierzyć niezachwianie. (...)

Joga znaczy „zjednoczenie”. W Indiach, gdzie joga od wieków płynie w żyłach wszystkich mieszkańców, możliwe jest har-monijne współistnienie wielu religii i wierzeń, co stanowi ideał uniwersalnej religii. (...) Sadhaka oddany ścieżce premy (miłości) powinien dążyć do jedności między sobą a ucieleśnieniem premy, czyli Bogiem. Wyznawcy Wedanty podążając za koncepcją Boga mogą osiągnąć stan jedności ze wszystkim. Ścieżka jogi posiada w sanskrycie różne znaczenia, lecz ci, którzy są w stanie wyob-razić sobie i zrealizować jedność, są czczeni jako jogini.

Natomiast ci, którzy do zjednoczenia dążą poprzez działa-nie i cele to karma-jogini. Ci, którzy podążają ścieżką miłości (prema) to bhakta-jogini. Radża-jogini dążą do przejawienia swych ukrytych mocy i opanowania ich a dźniana-jogini kie-

Page 71: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

rując się logiczną analizą i rozumem osiągają intuicyjną per-cepcję. W duchowej historii Bharatu te cztery typy jogi istnieją nieustannie.

Karma jogaZacznijmy od karma-jogina, który dąży do jedności z istotą

boską poprzez działanie, coraz bardziej czyste i doskonalsze mo-ralnie. Wielu ludzi na świecie sprawia wrażenie, że urodzili się po to, by wypełnić szczególną misję czy zadanie. Ich intelektów nie usatysfakcjonują zwykłe wyobrażenia czy plany. Tęsknią za konkretnymi osiągnięciami, które chcą urzeczywistnić. Dla takich ludzi księga-przewodnik, czyli śastra, jest niezbędna, aby sprowadzić ich na właściwą drogę. Każdy człowiek wciąż angażuje się w taką czy inną działalność, a jednak, niewielu poznało sens i wartość karmy. Mało kto wie, jak uzyskać najlep-sze rezultaty w działaniu, mimo nieuchronnego wpływu karmy. Bez tej wiedzy życie jest banalne i jałowe. Karma joga uświada-mia człowiekowi, czym jest działanie i prowadzi go tak, by jego praca przyniosła maksymalne korzyści. Karma joga uczy, gdzie, kiedy i jak ją praktykować, jak duchowe pobudki wzmacniają siły umysłu, by mógł wypełnić karmę i jak karma powinna być przyswajana, aby rozwój duchowy przyniósł owoce.

Poświęćmy trochę uwagi pewnemu poważnemu zarzutowi, że karma joga wymaga zbyt dużego wysiłku fizycznego. Ale to głównie towarzyszący nam ludzie są przyczyną wysiłku i stre-su, któremu ulega umysł i ciało. „Chcę brać udział tylko w tym zadaniu”, „Chciałem dla niego tylko dobra, a on ignorował moje pragnienia i chciał mnie zranić” – takie są najczęściej przyczyny wspomnianego wysiłku i stresu. Zawiedzione nadzieje budzą egoizm. Choć chce się dobra, to próbując czynić komuś dobro oczekuje się, że przyniesie to radość. Gdy radość nie przychodzi, pojawia się rozpacz.

Czyń karmę jako karmę i tylko przez wzgląd na karmę – tak karma joga uczy działania bez przywiązań, bez świadomości komu się pomaga i jak. Dlaczego karma-jogin poświęca się pracy? Bo taka jest jego prawdziwa natura. On jest szczęśliwy, gdy pracuje. To wszystko. Nie dba o rezultaty, nie kierują nim

Page 72: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

żadne kalkulacje. On daje, ale nie bierze. Nie zna smutku ani rozczarowania, gdyż nie spodziewa się żadnej korzyści.

Bhakti-joga. To droga odpowiednia dla osób kierujących się uczuciami,

którzy potrafią wypełnić swe serce miłością i kochają Boga. Ich działania są różnorodne, palą kadzidełka, zbierają kwiaty na ofiarę, budują kaplice i świątynie, by tam umieścić i adorować symbol piękna, mądrości i mocy.

Czy sądzicie, że nie są to właściwe sposoby na osiągnięcie zjednoczenia z Bogiem? Pamiętajcie, że święci i mędrcy, wielcy duchowi przywódcy i przewodnicy na całym świecie wzrastali pod wpływem takich nabożnych i uświęconych zachowań. Nie-które religie wyobrażają sobie Boga wyłącznie bez formy i nazy-wają wielbienie Boga w powyższy sposób bluźnierstwem. Próbują stłumić kultywowanie bhakti i lekceważą Rzeczywistość, jej moc i majestat. Przekonanie, że Bóg nie może być symbolizowany poprzez jakąś postać jest całkowitą ślepotą. Zarzut, że takie wielbienie Boga jest jałowe to tylko puste oskarżenie. Historia świata świadczy o skuteczności bhakti. Nieprzyzwoitością jest wyśmiewanie takich działań, ceremonii i rytuałów czy opisów życia sadhaków praktykujących, by zjednoczyć się z Bogiem. Niech ci, którzy tęsknią za radością, jaką daje wielbienie boskiej formy, czynią tak dalej. Grzechem bowiem jest lekceważyć ich wiarę i traktować ją jako bezowocną.

Chwała wielkich bohaterów ducha, którzy zdobyli najwyższe szczyty urzeczywistnienia i tych, którzy dostąpili duchowego spełnienia, ma ogromny wpływ na umysły całej ludzkości. Dłu-gotrwałe wysiłki tych proroków sprawiły, że duchowe przesłanie Indii przyciągnęło uwagę narodów. Indie zyskały szacunek świata dzięki cennym skarbom, który zdobyły i przechowują. Tu bowiem miłość Boga i lęk przed grzechem to główne filary życia i jego odwieczni przewodnicy. Dobre imię Bharatu bierze się stąd, że to święty kraj, w którym ceni się jest wyrzeczenie i duchowe sadhany prowadzące do jedności z Absolutem. To kraj słynący z jogi i thjagi (wyrzeczenia). Jego kultura wspiera dążenia do celu, jakim jest opanowanie kapryśnego umysłu. (...)

Page 73: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Kochaj wszystkich, kochaj tak, jak kochasz siebie, a żadne nieszczęście cię nie spotka. Bhakti joga szerzy radość i szczęście. Bóg jest obecny we wszystkich jako miłość. Miłość jest kiero-wana i akceptowana nie przez człowieka, ale przez Boga, który jest jego mieszkańcem. Poszukujący Boga podążający ścieżką wielbienia i poświęcenia szybko uświadomią sobie ten fakt.

Niektórzy kochają Boga tak jak matkę, inni jak ojca, jeszcze inni kochają Boga jak najdroższego i najbliższego przyjaciela. Dla innych Bóg jest umiłowanym, jedynym upragnionym celem. Wszyscy oni usiłują połączyć swą miłość z oceanem miłości, ja-kim jest Bóg. Gdziekolwiek widzicie miłość, bierzcie ją za miłość Boga. Bóg jest największym kochankiem ludzkości. Dlatego też, gdy ktoś zdecyduje się służyć człowiekowi, którego On kocha, Bóg obdarzy go pełnią łaski. Gdy ludzkie serce mięknie w ze-tknięciu z czyimś cierpieniem i rośnie pod wpływem tych uczuć, uwierz, że Bóg jest tam obecny. To znak prawdziwości ścieżki oddania, bhakti jogi.

RadżajogaTeraz o radżajodze. Radżajoga to proces opanowania umy-

słu. Nie ma tu potrzeby wyrzekania się intelektu czy podążania za liderami religijnymi. Nie można zostać ofiarą oszustwa czy pomyłki. Na każdym kroku trzeba polegać na swoim własnym intelekcie i doświadczeniu, testować samego siebie.

Każdy posiada trzy narzędzia, z pomocą których może zdobyć wiedzę, a dzięki tej wiedzy – mądrość. Pierwsze z nich związane są z instynktem- najbardziej rozwiniętym i aktywnym u zwierząt. Jest to narzędzie pierwotne, najniższe i dlatego naj-mniej korzystne ze wszystkich. Drugie to rozum, racjonalność, kierujące się przyczyną oraz skutkiem. To narzędzie powszechne u człowieka. Instynkt może funkcjonować tylko na ograniczonym polu zmysłów i zmysłowych doświadczeń. Wiedza instynktowna człowieka jest przeważnie podporządkowana rozumowi., którego granice są szerokie – może obejmować wielkie obszary. Pomimo to, rozum jest zdolny tylko do pewnych działań, w ograniczonej przestrzeni. Nie może zapuścić się dalej. (...)

Page 74: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Aby przekroczyć granice rozumu i zbliżyć się do tej pełni, do wolnego królestwa intuicji, konieczne są pewne duchowe ćwiczenia i zasady. Można je określić mianem dźniany prowa-dzącej do Boga. Są tylko trzy stopnie dźniany: sahadżadźnia-na (wrodzona, pochodząca od zmysłów działania i percepcji), jukti-juktadźniana (wiedza pochodząca z procesu rozróżniania i oceny) oraz iśwaraprerithadźniana (wiedza wzbudzana przez Boga zyskana dzięki łasce drogą wewnętrznej wizji albo intuicji). Pierwszą posiadają zwierzęta, drugi rodzaj wiedzy jest charakte-rystyczny dla człowieka, a trzeci jest szczególnym skarbem osób wysoko uduchowionych. Każdy może zasiać i rozwijać ziarna tej trzeciej dźniany, gdyż mogą ją zdobyć wszyscy.

Należy uzmysłowić sobie jeszcze jedno. To są trzy stopnie rozwoju, a nie trzy wzajemnie wykluczające się rodzaje wiedzy. Iśwaraprerithadźniana nie zaprzecza jukti-juktadźnianie, ona tylko prowadzi ku światłu, które nie przejawia się w jukti-juk-tadźnianie. Wyższy stopień tylko potwierdza i przekształca stopień niższy. Niektórzy, zniewoleni przez kaprysy i fantazje umysłu, swój wypaczony światopogląd uważają za dany przez Boga lub natchniony łaską. I mogą nawet czuć się powołani, by pouczać innych i sprowadzać na manowce swym jałowym prze-wodnictwem. Ci głupcy twierdzą, że ich absurdalna paplanina jest natchniona przez Boga.

Prawdziwej nauki nie można w żadnym razie łączyć z jukti-juktadźnianą, w której wiedzę zdobywa się drogą rozróżniania i oceny. Jogini zgadzają się z tym poglądem. Radżajoga powinna być praktykowana głównie za pomocą umysłu i jego analiz. To bardzo szeroki temat i tu możemy rozważyć jedynie jego główne motywy. Jest coś, co jest jedynym schronieniem zarówno dla najmniejszych, jak i największych joginów – a mianowicie sku-piona medytacja. Dla osób zajmujących się laboratoryjnymi po-szukiwaniami, idących ulicą, dla uczonych czytających książki, dla piszących list czy prowadzących samochód, koncentracja całej uwagi na przedmiotach przed nimi i na podejmowanym działaniu jest bardzo ważna. Oni znają naturę i właściwości przedmiotów, którymi się posługują. Im bardziej intensywna będzie koncentracja, tym bardziej skuteczne będzie wasze dzia-

Page 75: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

łanie. Gdy wszystkie zdolności umysłu skupiąją się na jednym zadaniu, wiedzę zdobywa się szybciej i zakres jej jest większy. To jedyna droga, jaką można dojść do prawdziwej wiedzy.

Koncentracja umożliwia wszystkim wykonać lepsze wykona-nie każdego zadania. Czy to w materialistycznych działaniach, w codziennej pracy czy w duchowej sadhanie, koncentracja energii umysłu jest konieczna, aby osiągnąć sukces. To klucz, który może otworzyć skarbiec dźniany i najważniejszy aspekt ra-dżajogi. Można nawet powiedzieć, że jest to jedyny ważny aspekt tej jogi. Miliony niechcianych, nieoczekiwanych i niepotrzebnych a nawet szkodliwych myśli zalewają umysł i są źródłem pomie-szania. Nie wolno na to pozwalać. Umysł musi być chroniony, poddany kontroli i surowemu nadzorowi. Radżajoga jest drogą dla tych, którzy pragną odnieść zwycięstwo nad umysłem.

Dźniana jogaDźniana joga jest głównie poświęcona studiom nad podsta-

wowymi duchowymi zasadami. Różne teorie próbują wyjaśnić wszechświat, czyli kosmos, zewnętrzny wobec nas, ale żadna z nich nie przekonuje niewtajemniczonych. Dźnianajogin jed-noczy wiele takich teorii i hipotez. Nie jest przekonany co do realności żadnego materialnego przedmiotu we wszechświecie ani żadnego działania, ani nawet kogoś, kto proponuje jakiekol-wiek wyjaśnienie. Wierzy, że powinien przekroczyć codzienne obowiązki życia i nie wiązać się z żadnymi społecznymi czy innymi zobowiązaniami. W ogromnym oceanie Bytu, czyli Sat, wszystkie rzeczy, w jego rozumieniu, są tylko kroplami. Wszystkie one walczą o to, by przemieścić się z obwodu do centrum, z którego przejawiają się dzięki maji. Dźnianajogin również tęskni za zjednoczeniem z centrum, będącym rdzeniem rzeczywistości, poza gmatwaniną pozornej różnorodności. Nie szczędzi trudów, by samemu stać się prawdą, a nie tylko być jej świadomym. Oczywiście, skoro tylko będzie świadomy praw-dy, stanie się nią. Nie toleruje myśli, że on i prawda różnią się i istnieją oddzielnie.

Bóg jest jego jedynym przyjacielem i krewnym. Nie zna ni-kogo innego. Nie ma żadnej innej potrzeby, przywiązania czy

Page 76: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

pragnienia. Bóg jest wszystkim we wszystkim. Nie niepokoi go smutek ani radość, porażka ani sukces, doświadcza tylko nie-zniszczalnej i niezmiennej błogości. Dla osoby, która znajduje się w tym stanie, świat wraz z jego wzlotami i upadkami jest trywialny i iluzoryczny. By utrzymać tę świadomość musi on przeciwstawić się przyciąganiu zmysłów i fascynacji światem, zachowując przy tym spokój umysłu.

Dźnianajogin zachowuje czujność w obliczu pokus zmysło-wych neutralizując je. W bliskości Boga znajduje siłę i pociesze-nie. Rozumie, że moc i energia, która ożywia to co najmniejsze i największe pochodzi z tego samego boskiego źródła. Jego czyny, myśli i słowa odsłaniają objawienie, jakiego doświadczył. Jest to paramartha drshti, nadwidzenie. Dla niego wszystkie żywioły: ziemia, ogień, woda, wiatr i przestrzeń są boskie, a wszystkie istoty: człowiek, zwierzęta, ptaki i robaki to emanacje Boga.

Jedno trzeba podkreślić. Jeśli ktoś posiada tę wiedzę o bogu immanentnym, a nawet transcendentnym, nie może być z tego względu nazwany dźnianim. Gdyż wiedza musi być przyswojona dzięki rzeczywistym doświadczeniom. Nie wystar-czy zgoda intelektu, który jest w stanie udowodnić, że Bóg jest wszystkim. Ta wiara musi przesycać i pobudzać każdą chwilę życia i każdy czyn.

Page 77: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Anil Kumar odpowiada

Jak połączyć się z Bhagawanem?

Jeśli wszyscy są jednym, tym samym, to dlaczego musimy służyć?Jeżeli rzeczywiście wierzysz, że wszyscy są tym samym, to

gdy inni jedzą, ty nie jesz. (Śmiech). Gdy inni śpią, ty nie musisz spać. Ale jeśli nie osiągnąłeś tego stanu, jeśli nie doświadczasz tej prawdy, to powinieneś służyć. Tylko Baba może odpowiedzieć pytającym go dlaczego nie je, „Po co mam jeść? Jeśli wy jecie, ja też jem”. Dlatego On nie musi jeść, ale je, gdy inni jedzą. Gdybym jadł tak jak Swami łyżkę ragi – za tydzień już by mnie tu nie było. Muszę jeść i nie mam prawa mówić, że wszyscy są tym samym. Nie, nie nie. Ostre jedzenie jest mi niezbędne.

Tak, „wszyscy są jednym” to doświadczalne, życiowe prze-konanie, a nie słowne, ustne wyrażenie. Dopóki sam tego nie doświadczysz, musisz służyć innym.

Jak mogę połączyć się z Bhagawanem? To pytanie studenta. By połączyć się z Bhagawanem trzeba

robić to, czego On od nas oczekuje. Jeśli student dobrze się uczy, szanuje rodziców i nauczycieli, służy, właściwie postępuje to ma łączność z Bhagawanem. Jest wiele połączeń, poprzez któ-re możesz mieć kontakt ze Swamim. On nigdy cię nie zostawi, nigdy nie opuści.

Lecąc samolotem, gdy czujesz się samotny, widzisz kogoś, kto ma pierścień od Baby. Spotykasz kogoś w podkoszulku z napisem Sai Ram albo osobę czytającą „Człowieka cudów” Howarda Murpheta czy nalepkę z obrazkiem Baby na walizce. Możesz też zapomnieć o nim, lecz On nigdy o tobie nie zapomni. Zawsze jesteś z nim połączony. Oto przykład. Pewien wielbiciel musiał pójść do Holiday Inn w towarzystwie biznesmenów i wziąć

Page 78: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

udział w cocktail party. Szklanki zostały napełnione, lecz w jego szklance była tylko czysta woda. Nawet jeśli chcesz alkoholu może On sprawić, że stanie się wodą. Może tak zrobić, bo stale jesteśmy z nim połączeni. „Nie zostawię cię, dopóki nie wniosę cie na wyżyny, które chcę, żebyś osiągnął”, powiedział.

Jak z radością przyjmować to, co nieprzyjemne?Nie twierdzę, że siedzenie tutaj 3 godziny rano i wieczorem

jest przyjemne. Mówią o tym wasze bolące kolana i plecy. Przy-jemność i nieprzyjemność w większym lub mniejszym stopniu zależy od naszego temperamentu i nastawienia. To psychologia, działanie umysłu.

Jeśli możemy uczynić nieprzyjemne rzeczy przyjemnymi, osiągnęliśmy tryumf, zwycięstwo. Rzucanie palenia jest nie-przyjemne dla palacza, lecz jeśli się uda, jest on zwycięzcą.

Sadhana, duchowa praktyka, polega właśnie na uczynie-niu nieprzyjemnych rzeczy przyjemnymi lub akceptowalnymi. Zdarzają się w naszym życiu poważne nieszczęścia, jak śmierć bliskich. Jeśli te nieprzyjemne zdarzenia zaakceptujesz z ducho-wym zrozumieniem, duchową troską i duchową siłą, to jesteś zwycięzcą. Jeśli nie, przegrałeś. Uczynienie rzeczy nieprzyjem-nych przyjemnymi jest bohaterstwem. Wymaga wysiłku oraz wiary w Boga.

Wyjaśnij proszę takie pojęcia jak miłość, wiara, ufność, wierzenie i szczerość.Oto wielkie pytanie. Pytanie hurtowe. Postaram się też odpo-

wiedzieć hurtowo. Zacznę od wierzeń, które mają charakter spo-łeczny. Prosty przykład. Gdy widzę rano czarnego kota to znak, że coś złego się przytrafi. To jest wierzenie. Ale ten sam czarny kot może oznaczać błogosławieństwo dla kogoś innego. Kiedyś wierzono, że nie wolno jechać za granicę. Jeśli popłynie się za morze, to trafi się do piekła. Dziś, jeśli nie pojedziesz za granicę, pójdziesz do piekła, bo myślisz, że niebo jest gdzieś indziej.

Wiara jest ponad wierzeniem. Wiara jest indywidualna, nie jest społeczna. „Wierzę w ciebie.” To nie znaczy, że wszyscy powinni wierzyć w niego. „Wierzę w Chrystusa” nie znaczy, że

Page 79: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

wszyscy powinni wierzyć w Chrystusa. Wiara jest chwiejna. Można ja stracić. Baba daje mi interview. Mam wiarę. Ale potem nawet na mnie nie spojrzy. Brak mi wiary, ale nie jestem nie-wierzący. Niektórzy mówią, straciłem wiarę, jakby to był towar. Coś w rodzaju – straciłem zegarek. Wiara nie jest towarem, lecz czasem tak ją traktujemy i dlatego czasem ją tracimy.

Gdy wiara jest mocna, stała, niezachwiana niczym góra można ją nazwać ufnością. Ufność to niezachwiana wiara. Chrystus miał taką wiarę nawet gdy wisiał na krzyżu.

A my, gdy nie zdążymy na samolot zastanawiamy się, „Co Baba robi? Ma wakacje?” (śmiech). Wątpimy w Niego. To nie jest ufność.

A teraz miłość. Miłość nie jest pożądaniem, nie jest przy-wiązaniem, nie jest uwarunkowana.

Miłość jest wieczna, niezależna od epoki, pozycji, płci. Nie ma nic wspólnego z niewolą, z kontraktem. Nie daje ani nie bierze, nie posiada. Jest nieuwarunkowana, nieprzerwana, jak rzeka. Jest jak słońce dostępne dla wszystkich, jak chłodna, wieczorna bryza orzeźwiająca wszystkich, jak krople wody na liściu lotosu, błyszczące jak perły, tak piękne dla wszystkich.

Miłość nie przeciwdziała. Jeśli karcisz mnie, nie denerwuję się. Jeśli mnie chwalisz nie wpadam w dumę. Nie irytuję się, nie frustruję, nie pysznię się. Jestem ponad sławą i winą. Taka jest miłość. Niedwójna, wolna, wieczna, nieśmiertelna.

Doświadcza się jej w ciszy. Jeśli kogoś kochamy, nie mówimy o tym głośno. Nie krzyczymy o tym do mikrofonu. Jeśli krzyczysz „Kocham moich ludzi” możesz zrobić karierę w polityce. Tylko później ludzie będą chcieli wiedzieć, dlaczego w rzeczywistości ich nie kochasz. Miłość znajduje się w najgłębszej ciszy. Miłość wyraża się jako rezonans, jako echo bijącego serca.

Miłość jest boska. Miłość nie jest ludzka. Jest taka sama u grzesznika i u świętego. Miłość wybacza. Nie żyje przeszłością, nie jest pamiętliwa.

Miłość jest boska. Boski człowiek kocha i kocha. Budda ko-chał człowieka, który stał naprzeciwko z mieczem, by go ściąć.

Page 80: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

Jezus kochał zbójców, poniżonych i upadłych. Boska miłość nie osądza, nie ocenia.

Nie zasmakowaliśmy tej boskiej miłości, bo miłość, jaką znamy jest uwarunkowana, fizyczna, doczesna, czasowa.

Ktoś otruł Babę, gdy był jeszcze dzieckiem. Jego ciało stało się niebieskie. Wszyscy myśleli, że umrze. On wyleczył siebie i powiedział: „Nie bijcie tego człowieka, wiedziałem, że zjadam truciznę.” Potem zrobił go stróżem w Prasanthi Nilayam. Oto miłość. Miłość jest życiem. Życie jest miłością. Życie bez miłości jest śmiercią.

Jaki jest cel ludzkiego życia?Cel jest w przyszłości, trzeba go osiągnąć, Cel jest mozolny,

stresogenny, wątpliwy. Tak naprawdę nie ma celu do osiągnięcia. Dlaczego? Bo cel oznacza czas i przestrzeń. Jeśli przystanek jest moim celem, potrzebuję 10 minut by wysiąść z autobusu. Albo jedną milę. Czyli cel związany jest z czasem i przestrzenią. Ale życie jest poza czasem i przestrzenią. Życie nie ma celu. Sami wytyczamy sobie cele. Gdy myślimy, że osiągnęliśmy cel, nasze ego nadyma się. Skoro czujemy, że nie udało się nam osiągnąć celu, balon ego więdnie. To tylko gra ego, nie ma celu do osiąg-nięcia. Mamy za sobą miliony wcieleń. Żyliśmy jako kamień, drzewo, zwierzę, wreszcie osiągnęliśmy to ludzkie życie. To życie jest celem samym w sobie, więc myślenie, że osiągnąłem inny cel jest czcze. To tylko gra ego – znaleźć cel w życiu. Cel to biznes. „Przybyłem do Puttaparthi, by podziękować Swamiemu za to, że dał mi pracę”. „Przyjechałem, bo szukam dobrego męża dla córki”. Gdzie pojawia się cel, związany jest z nim cień biznesu. Ale Bóg nie jest biznesem. Oto przykład. Swami zwraca się do pewnych rodziców: „Och, kiedy przyjechaliście?”, „Dziś rano, Swami”, „Ach tak. Dlaczego?”, „Swami, moja córka studiuje i...”, „Och, przyszliście dla swej córki, nie dla Swamiego”. Inny przykład: „Swami, przyjechałem, bo mam egzaminy”, „Och, dla egzaminów, nie dla Swamiego”. Tak, moi drodzy. Cel to tylko gra ego, biznes, transakcja.

Page 81: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

Mam 19 lat i nie traktuję życia poważnie. Jak stać się poważnym?Moi drodzy, życie nie jest poważne i nie powinno takie być.

Życie jest zabawą. Życie jest muzyką. Życie jest tańcem, radością, ekstazą, błogością. Powaga jest chorobą. Człowiek uduchowiony nigdy nie powinien być poważny.

Wielu ludzi uważa, że duchowość jest poważna. To ludzie zagubieni, którzy nie rozumieją, czym jest religia. Oni nie są uduchowieni. Zachowywanie powagi jest przekleństwem życia.

Wśród wszystkich stworzeń tylko Homo sapiens potrafi się śmiać. Jeśli ludzka istota nie umie się śmiać,czy powinienem na-zwać ją insektem, komarem czy pluskwą? Nie wiem. (Śmiech).

Nasz drogi Swami często się śmieje. Jest całkowicie zrelak-sowany. Nigdy nie jest poważny. Udaje powagę, by czegoś nas nauczyć. Ale uśmiech jest jego naturą. Błogość jest jego naturą. Śmiech Swamiego jest wieczny. Nieśmiertelny. Jowialna natura jest jego prawdziwą naturą

Również Kriszna śpiewał i tańczył w towarzystwie pasterek na brzegu Jamuny, przy świetle księżyca. To był kosmiczny taniec, boski taniec. Na polu walki Kriszna śpiewał Bhagawad Gitę. Śpiewał, bo Bóg jest muzyką. Życie jest muzyką. Życie jest śmiechem.

Niech nasze życie nie będzie poważne. Cierpienie jest poważ-ne. Zdrowy człowiek nie jest poważny. Jeśli ktoś jest poważny, zapytajmy go, „Co z tobą? Wyglądasz niezdrowo.” Zdrowy czło-wiek się śmieje. Oby powaga nie stała się naszym celem życia.

Dlaczego Swami bardziej wyróżnia chłopców niż dziewczęta? Czy dziewczęta i kobiety są mniej oddane?To z pewnością pytanie od dziewczyny. Jeśli Swami nie roz-

mawia z kobietami, mówimy, „Dlaczego nie rozmawiasz z nimi?” Jeśli rozmawia z kobietami, mówimy: „Czemu tylko z kobietami?” (Śmiech) Nie oszczędzamy Go. A ponadto ten awatar przyjął formę męską i powienien być szczególnie ostrożny. Nie powi-

Page 82: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

nien narażać się na publiczne obmowy czy krytykę. Po drugie, podczas darśanów nawet mąż i żona muszą siedzieć oddzielnie. Od początku taka dyscyplina była w aśramie, współbrzmiąca z kulturą tego kraju. Na Zachodzie może wydawać się to dziwne i niezrozumiałe. Ale taka segregacja jest tu praktykowana od wieków.

By nie dać powodów do podejrzeń, Swami trzyma kobiety na dystans. Kiedyś powiedział, że nigdy nie wzywa żadnej kobiety samej na audiencję.

Po trzecie, powiedział: „Kobieta, gdy w pełni rozwinie swoją wiarę, nigdy jej nie utraci.”. Kobieta symbolizuje ufność, jest prawdziwą metaforą wiary. Nie musi jej nieustannie potwier-dzać.

Pewnego razu Swami powiedział, „Choć nie byłem w Anan-tapur campus naszego uniwersytetu w ostatnich latach, uczące się tam dziewczyny dają mi więcej powodów do zadowolenia niż chłopcy. Możecie spytać osoby z Anantapur campus, studentki i nauczycieli. Odpowiedzą wam, że czują Jego obecność. Wiele osób dostrzega, że Swami przechodzi z pokoju do pokoju. To nie halucynacja ani sen, lecz rzeczywistość, mimo że w tym czasie Swami fizycznie jest tutaj.

Dlatego kobiety wciąż o Nim pamiętają, gdyż mają swoją włąsną drogę do Swamiego, bardziej bliski i stały kontakt. Ko-biety nie czują się opuszczone, tak jak mężczyźni, gdy Swami na nich nie spojrzy. Nie odczuwają frustracji, podczas gdy męż-czyzna myśli: „Po co mam jechać do Puttaparthi, skoro Swami nawet na mnie nie spojrzy? Kobieta tak nie myśli. Swami ma swój własny „internet” albo wewnętrzny kontakt z kobietami.

Kuchela z Bhagawaty był szkolnym kolegą Kriszny, ale w Niego nie wierzył. Jego żona, która nigdy nie widziała Kriszny, wierzyła w niego całkowicie. „Czemu w Niego nie wierzysz – mó-wiła mężowi – On z pewnością cię pamięta, On może uwolnić nas od wszelkich trudności. Tę historię powtarza Swami od czasu do czasu, by pokazać nam, że wiara kobiet jest silniejsza niż mężczyzn.

Page 83: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Mam wątpliwości co do wierności przekładu dyskursów. Mam wrażenie, że są różnice w stosunku do oryginalnych myśli. Mogę powiedzieć, że broszura, jaką otrzymujecie w dwa lub

trzy dni po boskim dyskursie, ukazuje się za boskim pozwole-niem i aprobatą. Mowy Swamiego dostępne w księgarni mają Jego aprobatę.

Jaki jest twój pogląd na podróże astralne?Podróż ziemska jest uciążliwa. Paszport i wizy są drogie.

Skoro tak, dlaczego nie udać się w podróż astralną? Podróż astralna jest dla niektórych możliwa w głębokiej medytacji oraz dla tych, którzy praktykują ascezę.

Ktoś przyszedł do Ramakriszny Paramahamsy i powiedział, „Praktykuję ascezę od trzech lat”.Paramahamsa: „Dobrze, miło cie spotkać”. – Swami, czy wiesz co zdobyłem po trzech latach ascezy? Mogę wytwarzać ogień”– To samo osiągniesz dzięki zapałkom. Po co ci 3 lata ascezy?

Podobnie, po co ci podróż? Astralna podróż, ziemska podróż czy niebiańska – podróż nie jest niezbędna. Usiądź i medytuj. Medytacja to podróż wewnętrzna, nie zewnętrzna. Podróż wewnętrzna jest duchowa, zewnętrzna jest uciążliwa. Podróż wewnętrzna jest błoga, zewnętrzna nieprzyjemna. Podróż we-wnętrzna jest bezpieczna, zewnętrzna bardzo niepewna.

Nie jestem zdrowy fizycznie, więc jak mam służyć?Nie wiem, co rozumiesz przez zdrowie czy służbę. Dobre

słowo, dodające otuchy jest służbą. Miłe spojrzenie, uśmiech, czyż nie są służbą. Służenie nie jest równoznaczne z wysiłkiem fizycznym. Każde słowo, każdy gest, list czy spojrzenie mogą być aktem służenia. Możecie powiedzieć: „Nie martw się, mój drogi, cierpiałem jak ty, ale złe dni przeminęły.” Takie słowa to służba. Gdy mówisz: „Nie martw się, oto wibhuti, weź je.” – to służysz.

(tłum. Bogusław Posmyk) www.saiwisdom.com

Page 84: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

List koordynatora

Obóz nie tylko medyczny: 28 czerwca – 2 lipca

Om Sai Ram!Kochani!Szybkimi krokami zbliża się lato i tym samym nasz trzeci

obóz medyczny:„Sai Służba Bez Granic”

W tym roku organizujemy go nieco wcześniej, tj. 28.06-02.07. Te dni przeznaczone będą na konkretną pracę, jednak, podobnie jak w roku ubiegłym, przyjeżdżamy dzień wcześniej – 27 czerwca by wszystko dokładnie omówić, dokonać podziału na grupy i zakwaterować się. Spotkanie organizacyjne odbędzie się zatem 27.06 o godz. 17:00 w szkole w Dubeninkach.

Nasze działania obejmą tym razem dodatkową gminę – Kowale Oleckie, skąd już rok temu docierali do nas pacjen-ci, ale głównie skoncentrujemy się na gminach Dubeninki i Żytkiejmy.

Oprócz naszych ubiegłorocznych przyjaciół z Niemiec, którzy już zapowiedzieli swój przyjazd, będą z nami współpracować także wielbiciele Sai ze Szwecji. Przypuszczam, że będzie nas w tym roku trochę więcej i dlatego włączyliśmy do naszej akcji tę dodatkową gminę.

Podobnie jak w latach ubiegłych zdecydowaliśmy się skon-centrować naszą działalność na czterech obszarach:1. Pomoc medyczna – w skład tej grupy wchodzą wszyscy le-

karze, dyplomowani masażyści i personel medyczny. 2. Zajęcia dla dzieci – pod hasłem „miłość i jedność poprzez

zabawę” 3. Zajęcia dla kobiet pod hasłem – „Kobieta filarem rodziny”

Page 85: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

4. Służba na rzecz wsi: sprzątanie terenu, wszelkie pomoce remontowe, fryzjerstwo, naprawianie rowerów i inne aktyw-ności.W tym roku planujemy włączyć również mieszkańców tych

terenów do naszych prac remontowych. Dlatego nie będziemy koncentrować się na pomocy jednej rodzinie, ale skierujemy swo-je działania w stronę obiektów publicznych, np. na rzecz szkoły w Dubeninkach i świetlicy wiejskiej w Sokółkach koło Kowal Oleckich. (jesteśmy w trakcie rozmów z wójtami tych gmin)

Każdy z uczestników powinien wybrać dziedzinę, w którą może się włączyć i pod tym kątem przesłać swoje zgłoszenie na adres internetowy: [email protected] 15 CZERWCA!!!

Jest to bardzo ważne ze względu na zaplanowanie prac oraz całego obozu. Ważne jest również, byśmy do tego dnia (końca maja) wiedzieli ostatecznie, jakimi środkami finan-sowymi dysponujemy.

Numer naszego konta założonego specjalnie w tym celu:Bank BPH nr: 91 10600076 0000330000455888Nazwa i adres odbiorcy: Stowarzyszenie Sathya Saiul. Gajowicka 160/753-150 Wrocławtytułem: Pomoc bez granic

Kochani, wierzę, że z pomocą Swamiego i naszymi sercami wypełnionymi miłością uda nam się i w tym roku zanieść pomoc i radość tym, którzy tego bardzo potrzebują.

W imieniu Komitetu Organizacyjnego „III Obozu medycznego – Żytkiejmy/Dubeninki – 2007”

Majka Quoos – Przewodnicząca Polskiej Organizacji Sathya Sai

Page 86: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Młodzież Sai

Światowa Konferencji Młodzieży – lipiec 2007

Sathya Sai Baba podczas Światowej Konferencji Młodzieży w 1997 r. powiedział, że przyszłość świata zależy od młodzieży. Jeże-li jej postępowanie jest dobre, świat ma wspaniałą przyszłość.

Temat konferencji to: „Młodzież Sai to posłańcy miłości Sai”. Konferencja w Prasanthi Nilayam potrwa 3 dni w okresie obchodów święta Guru Purnima (29 lipca). Wezmą w niej udział przedstawiciele młodzieży z 58 panstw, w tym z Polski. Jeszcze można się zapisać.

Wszyscy chętni muszą zarejestrować się na stronie inter-netowej http://www.saiconference.org. Wówczas ich zgłoszenie zostaje przesłane do przewodniczącego krajowego w celu zaak-ceptowania. Następnie dostaną swój login, hasło i będą mieli dostęp do najróżniejszych informacji dotyczących tego spotkania. Aby wziąć udział w konferencji należy mieć od 16 do 35 lat, być wielbicielem Swamiego i aktywnie uczestniczyć w spotkaniach grupowych, akcjach służebnych itp.

- Proszę nie zwlekajcie, ponieważ jest bardzo duże zainte-resowanie uczestnictwem i wielu młodych ludzi z całego świa-ta wybiera się do Baby – apeluje Marta Dobosz, koordynator młodzieżowy. – Światowa Konferencja ma być jednym z etapów naszego duchowego rozwoju oraz wielkim wydarzeniem.

Opracowany został program Sadhany, czyli praktyki ducho-wej, dla wszystkich młodych. Oto jego 9 punktów: 1) Praktykowanie Namasmarany– śpiewania Imienia Pana.

Zalecane są następujące mantry: Om Śri Sai Ram, Gajatri, Om Śri Sai Ganeshaja Namaha, Om Nama Śiwaja, So Ham, Święta Mario, Matko Boża, Allah-ho-Akbar, Om Mani Padme Hum, Shema Yisrael.

Page 87: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

2) Czytanie codziennie dyskursów i książek Swamiego oraz udział w cotygodniowych kółkach studyjnych dla młodzieży

3) Zaangażowanie w służbę potrzebującym4) Właściwa dieta5) Mówienie delikatnie i z umiarem6) Aktywny udział w grupach i ośrodkach Sai7) Poprawa komunikacji z rodzicami i szacunek dla nich8) Ograniczanie pragnień poprzez oszczędzanie energii, pie-

niędzy i czasu9) Praktykowanie codziennej medytacji i modlitwy

Niedawno odbyła się Pre-konferencja Młodzieży Sai w Ber-linie. Nasz kraj reprezentowały 4 osoby. Poświęcona była Sad-hanie oraz przedsięwzięciom, które młodzież Europy Środkowej i Zachodniej chce zrealizować. Każdy kraj miał za zadanie opracować plan działania do czasu konferencji w Indiach.

Oto nasze postanowienia – wymienia Marta1) codzienne śpiewanie mantr i medytacja o godzinie 21.30

(3x Gayatri, 3x Asatoma, indywidualna modlitwa)2) wspólna praca i aktywność na Zjeździe Ogólnopolskim

i Obozie Medycznym (liczę na wasze propozycje), 3) grupowe lub indywidualne sprzątanie Ziemi – 22 kwietnia 4) akcja sewy na południu Polski (okolice Krakowa)

Wszystkie akcje powinno się dokumentować w formie foto-grafii czy filmów.

Podczas konferencji odbędzie się również wystawa na temat Sadhany. Europie przypadło ograniczania pragnień. Prezentacja, jak młodzi ludzie wcielają to w życie.

Powstaje również książka, w której młodzi z całego świata piszą o tym, jak Swami i jego nauki wpłynęły na ich życie?

– Celem tych wszystkich przedsięwzięć jest zjednoczenie mło-dzieży z całego świata – przypomina Marta. – Kochani obudźmy się! Pracujmy nad swoim charakterem i nie zmarnujmy szansy jaką Nam dano!

Opr. Bogusław Posmyk

Page 88: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Relacje

Seminarium dla zawodowych nauczycieli

- Bad Wildungen 2007W malowniczej miejscowości wypoczynkowej Bad Wildun-

gen w Niemczech, 24 do 25 marca br., odbyło się seminarium dla zawodowych nauczycieli. Spotkanie zostało zorganizowane przez EISSE (European Institute of Sathya Sai Educaction). Warto wspomnieć, że willa, w której odbyły się warsztaty, jest darem jednego z wielbicieli Swamiego dla Niemieckiej Orga-nizacji Sathya Sai. Budynek został zaadaptowany specjalnie do przeprowadzania spotkań wielbicieli. Oprócz dużej sali wykładowej z ołtarzem znajdują się tam pokoje przeznaczone na spotkania i rozmowy kameralne, sypialne, jadalnia, salon i weranda z widokiem na piękny ogród ze stawem, fontanną i tybetańską pagodą.

Seminarium rozpoczęło się Omkarem i wspólnym śpiewa-niem badżanów. Po pysznym śniadaniu, przygotowanym według zasad kuchni ajurwedyjskiej, obejrzeliśmy prezentację Petry von Kalinowski na temat: Wiara dla ludzkości. Opowiedziała o projekcie dotyczącym różnorodności wyznań, jaki realizo-wała z uczniami swojej szkoły. Temat ten zaproponowali sami uczniowie, chcąc poznać inne religie. W czasie projektu odwie-dzili kościóły chrześcijańskie, synagogę, meczet. Uczestniczyli również w rytuałach modlitewnych, poznawali kulturę krajów związanych z największymi religiami. Na zakończenie uczniowie przygotowali wystawę dla całej szkoły, która zainspirowała inne klasy do podjęcia tego tematu.

Birgitte Meincke z Danii przygotowała prezentację na temat: kółka studyjne dla nauczycieli i rodziców. Skupiła się głównie na tym, w jaki sposób prezentować nauki Swamiego

Page 89: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

osobom, które nie są Jego wielbicielami. Jak można efektywnie wykorzystać satsang do poszukiwania prawdy o wartościach ludzkich. Były to cenne informacje dla tych, którzy chcą wpro-wadzać WWL do szkół i zastanawiają się, w jaki sposób prze-kazać esencję wychowania w wartościach ludzkich rodzicom. Prezentacja Birgitte dotyczyła pracy z dorosłymi, podczas gdy kolejny mówca – Norbert Nicolaus z Niemiec opowiadał o swo-ich doświadczeniach z wprowadzania edukacji w wartościach ludzkich w szkole katolickiej, w której pracuje jako nauczyciel. Rozpoczął wystąpienie od słów „jestem zwykłym nauczycielem”. Mieliśmy jednak okazję przekonać się, że wcale nie jest zwykłym nauczycielem. Ponieważ każda niemiecka szkoła ma obowiązek napisania statutu, a nikt z nauczycieli jego szkoły nie podjął się tego zadania, Norbert wykorzystał sytuację i napisał statut, w który wpisał pięć wartości ludzkich jako główny element szkol-nego programu. On sam jest odpowiedzialny za prowadzenie szkoleń dla nauczycieli na temat wartości. Ponadto wychowanie w wartościach ludzkich włączył do swoich codziennych zajęć z dziećmi. Efekty pracy dydaktycznej pokazał w prezentacji, w któ-rej zamieścił również krótkie filmy przedstawiające jego lekcje.

Kolejne warsztaty odbyły się na świeżym powietrzu. Ger-traude Greub ze Szwajcarii poprowadziła warsztaty „Tworzenie w Naturze”. Uczestnicy w czteroosobowych grupach mieli za zadanie stworzyć wspólnie kompozycję z elementów naturalnych występujących wokół. Następnie każda grupa przedstawiała swoją pracę, zwracając przy tym uwagę również na duchowy aspekt swojego pomysłu.

Po powrocie do sali wysłuchaliśmy prezentacji Thorbjörn’a Meyer’a z Danii na temat: bycie w teraźniejszości – samodo-ciekanie i świadek. Thorbjörn zwrócił uwagę na to, że jedynie bycie w teraźniejszości pozwala w pełni korzystać z boskiego potencjału i doświadczać boskości. Pomocna w tym jest prakty-ka nieustannego obserwowania siebie i kontrolowania swojego umysłu, który ma tendencję do ciągłego wybiegania w przyszłość lub rozpamiętywania przeszłości.

Page 90: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�0

Praktyczny aspekt nauczania poprzez śpiew przedstawiła Anna Mantus z Niemiec, która przeprowadziła z nami lekcję mu-zyki w taki sam sposób, jak robi to ze swoimi uczniami. Nauka piosenek duchowych przeplatana była licznymi anegdotami z jej codziennych zajęć, co niezwykle ożywiało prezentację. Warto tu nadmienić, że Anna pracuje z trudną młodzieżą z niepełnych ro-dzin i często spotyka się z agresywnymi zachowaniami uczniów. W takich sytuacjach jedynie prowadzenie Swamiego pozwala jej wytrwać w misji propagowania wartości ludzkich.

Zakończyliśmy dzień wspólnym śpiewem badżanów.Drugi dzień rozpoczął się jak zwykle od Omkaru i wspólnego

śpiewu badżanów. Pierwszy wykład tego dnia wygłosił Giorgos Bebedelis z Grecji. Tematem jego prezentacji była ekonomia grecka. Wykład ten był wcześniej prezentowany na konferencji na Uniwersytecie Sathya Sai w Puttaparthi. Była to niezwykła prezentacja pokazująca związek greckiej filozofii Sokratesa, Pla-tona i Arystotelesa z ekonomią opartą na moralności. Bowiem etymologicznie ekonomia oznacza moralność w społeczeństwie, przejawiającą się prawym rozdzielaniem dóbr. Proces przywróce-nia moralności do ekonomii powinien rozpocząć się od jednostki, rozszerzyć się na społeczeństwo i cały świat, aby osiągnąć boski wymiar, jak to pokazuje poniższy schemat:

Jedność

Boska ekonomia (Parameśti)

Społeczna ekonomia(Samaśti)

Indywidualna ekonomia(Vyaśti)

Światowaekonomia

(Sriśti)

Page 91: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�1

Giorgos przypomniał o szlachetnych ideałach moralnych zawartych w starożytnej filozofii greckiej. Zwrócił uwagę na fakt, że ideały te są w gruncie rzeczy takie same jak ideały propago-wane przez filozofię indyjską. Zgodnie z grecką filozofią nie ma większego szczęścia niż przestrzeganie cnót i doskonalenie się w nich, a prawdziwym pięknem człowieka jest jego doskonałość moralna.

Właśnie taką doskonałość moralną swoim uczniom wpaja Anita Persson ze Szwecji, która prowadzi dodatkowe zajęcia na temat wartości w prywatnej szkole angielskiej. Zaczęła od jednej klasy, z czasem nauczyciele z innych klas poprosili ją o popro-wadzenie tych zajęć również dla ich uczniów. Obecnie naucza ludzkich wartości w siedmiu klasach. Przedstawiła nam swoje twórcze pomysły, które zainspirowały wielu nauczycieli przyglą-dających się zajęciom. Opowiadała między innymi o projekcie sprzątania niedopałków papierosów wokół szkoły. Zajęcia na temat szkodliwości palenia przyczyniły się do tego, że mama jednego z uczniów rzuciła palenie, kiedy ten pokazał jej zdjęcie zniszczonych przez papierosy płuc.

Na zakończenie seminarium Thorbjörn Meyer opowiedział o konferencji w Londynie, gdzie ustalono podział nauczania na: Duchową Edukację Sai przeznaczoną dla dzieci wielbicieli oraz Wychowanie w Wartościach Ludzkich Sathya Sai dla wszystkich dzieci. Ponadto powiedział o planach wydania europejskiego podręcznika Wychowania w Wartościach Ludzkich i poprosił, aby nauczyciele nadsyłali materiały, które przyczynią się do wzbogacenie tego wydania. Podręcznik ten będzie skierowany do wszystkich szkół zainteresowanych wprowadzaniem pro-gramu WWL.

Było to ostatnie wystąpienie, po którym uczestnicy pożegnali się zainspirowani do szerzenia wartości ludzkich.

Katarzyna Andersson

Page 92: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

�2

Relacje

Moje ŚiwaratriBaba tym razem nie „urodził” lingamu, lecz w niczym nie

umniejszyło to wspaniałości i wielkości tego święta obchodzo-nego w Prasanthi Nilayam.

Nie spodziewałem się, że będę w tym roku na Mahaśiwaratri, ale w styczniu zadzwonił Bazyli z propozycją nie do odrzucenia, którą zresztą najpierw odrzuciłem. Po zastanowieniu jednak stwierdziłem, że właściwie na 2 tygodnie urlopu mogę sobie pozwolić. Finansowo wspomógł mnie Bazyli (i Ewa) i 8 lutego wyruszyliśmy w dwójkę z Gdańska przez Frankfurt do Banga-lore liniami Lufthansy. Potem jeszcze nocna podróż taksówką i wczesnym rankiem w piątek, 9 lutego zameldowaliśmy się w recepcji aśramu. Przekonani byliśmy, że dostaniemy pokój, ale okazało się, że nieliczne niezajęte trzymano już tylko dla małżeństw. Trafiliśmy do szedu, czyli wielkiej zbiorczej sali. Mieścił się na skraju aśramu, daleko od świątyni, na końcu ulicy szedów, czyli baraków. Różnił się od pozostałych tym, że był piętrowy i miał wyższy standard niż pozostałe – przeznaczony był dla gości zagranicznych. Były łóżka lub materace, półki na bagaż i łazienka z licznymi prysznicami i europejskimi toale-tami, czyli z muszlami. W szedzie zastaliśmy już znajomych z Braniewa, którzy przyjechali dzień wcześniej. Obawy przed szedem rozwiały się, a po kilku dniach byliśmy zadowoleni, że tu trafiliśmy, bo dzięki temu poznaliśmy sporo ciekawych lu-dzi z wielu krajów i współtworzyliśmy ciekawą atmosferę tego miejsca. Najwięcej było Rosjan, pojawili się też inni Polacy, był Govinda – z Włoch i Rosji, bardzo dziwna, trochę szalona, lecz piękna postać, chłopak z Malezji, który wprost promieniował świętością, Niemiec, który pod oknem prowadził codziennie recytację 108 razy mantry Gajatri. Wpadł na świetny pomysł recytacji Gajatri ze słuchawkami na uszach w ślad za płytą, dzięki czemu powtarzał Gajatri dokładnie tak jak Swami.

Page 93: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Wkrótce po naszym przyjeździe zaczęło się święto pudży obchodzone przez tysiące osób z Adilabadu i okolic – stanu Andhra Pradeś, którzy zasiedlili wszystkie okoliczne szedy, ude-korowali ulicę i wyróżniali się wielkimi plakietami z portretem Baby na piersi. Mieli swoje występy przed Swamim, a przed naszym budynkiem zbudowali scenę i odbywali tu spotkania. Między innymi pracowali z Sai Jantrą, o której piszemy w tym Sai Ramie.

Szybko zbliżał się 16 lutego, czyli Mahaśiwaratri. Obecni w asramie Polacy i Polki postanowili się zorganizować. Przy-najmniej część z nich, bo nie było grup i polskich chust, więc niełatwo było się znaleźć w coraz bardziej zatłoczonym aśramie. Kilkunastu Polaków spotkało się, by w zorganizowanej grupie spędzić Śiwaratri i w ten sposób ułatwić sobie bycie jak najbliżej Swamiego. Wszyscy myśleli o jednym – zobaczyć jak Baba „rodzi” lingam przez usta, co zapewnia ogromne łaski i przyśpieszenie duchowego rozwoju.

Liderem spotkania stał się w naturalny sposób Darek He-bisz, były przewodniczący Stowarzyszenia Sai w Polsce, który przyjechał specjalnie na Mahaśiwaratri i mieszkał obok nas w szedzie. Kilka razy był już na Mahasiwaratri i jego doświadcze-nie podyktowało mu, żeby świętowanie zacząć bardzo wcześnie, czyli wstać już o 3 rano, by mieć dobre miejsce na porannym darśanie. Innego zdania było kilka osób, głownie z Pomorza, m.in. niżej podpisany, że nie warto wstawać tak wcześnie. Le-piej się wyspać, bo najważniejszą rzeczą jest wytrwać bez snu przez całą noc. Nasza niewielka grupa spała do 6 rano, a potem poszliśmy zająć miejsce w rzędach na wzgórzu za sanktuarium Ganeszy. Setki mężczyzn już wcześniej zajęło tam miejsca. Moi towarzysze z Braniewa, Heniek i Jan, zgodzili się, żebym po-szedł na poranny darśan, który miał już charakter świąteczny, w bogato udekorowanej hali, a zwłaszcza scenie.

Po darśanie wróciłem na górkę, gdzie zastałem już co naj-mniej 10-osobową grupę polskich „rannych ptaszków”, którzy wyszli wcześniej z darśanu, lecz byli daleko w kolejce za nami, co chyba wprawiło ich w zły humor. Czekaliśmy w lekkim na-

Page 94: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

pięciu, bo nie wiadomo było, kiedy porządkowi, czyli sewacy, rozpoczną wpuszczanie na plac darśanowy. Wreszcie bardzo wcześnie, po 11.00 ponad 100-metrowe rzędy ruszyły. Niestety, równocześnie. Jak później się dowiedziałem, sewacy chcieli wpuszczać po kolei, czyli od pierwszego rzędu, ale osoby bę-dące na początku wszystkich rzędów ruszyły i sewacy musieli uciekać przed tłumem.

Cała kolejka, nocne czuwanie, wszystko było daremne. Kto pierwszy, ten lepszy. Nasza trójka też puściła się biegiem w dół i sprzyjało nam szczęście, tak że przez te ponad 200 metrów do wejścia do hali przebyliśmy w szybkim tempie i znaleźliśmy się blisko czoła. Potem było wolne przemieszczanie się w zbitym tłumie, wejście na plac i zajęcie jak najlepszego miejsca. Każdy oddzielnie. Ja znalazłem się w 4 rzędzie, Heniek w 3, Jan trochę dalej. Niestety, pozostali Polacy byli już dużo dalej.

Okazało się, że koło mnie znalazł się siwobrody Jan z Kra-kowa. Swoje doskonałe miejsce zawdzięczał temu, że szczęśliwie, gdy tłum ruszył, znajdował się przed tłumem, pod Ganeszą. Urozmaicaliśmy sobie czas duchową rozmową w oczekiwaniu na wieczorny darśan. Z wielkimi nadziejami, bo wkrótce niespo-dziewanie znaleźliśmy się w pierwszym rzędzie i między nami a Swamim byli już tylko studenci.

Po kilku mówcach Baba wygłosił w telugu długi dyskurs, z którego jednak niewiele rozumiałem. Emocjonalne tłuma-czenie i hinduska wymowa Anila Kumara, sprawiało problemy nawet osobom świetnie znającym angielski.

Później zaczęło się całonocne śpiewanie, które przez pierwsze godziny świetnie mi szło, lecz potem straciłem głos i energia głoś-nego śpiewu przestała mnie wspierać. W środku nocy zaczął się kryzys. Żeby nie zasnąć wstawałem, robiłem krótkie przechadz-ki, lecz bywało i tak, że zasypiałem na stojąco. Ogarnęła mnie tak straszna senność, że dosłownie w mikrodrzemki wpadałem co minutę. Ale nie zasnąłem. Może ta męka, ta walka, ta ofiara była najważniejsza w tej mojej pierwszej Mahaśiwaratri. Niestety, podczas porannego darśanu również byłem mało przytomny, lecz starałem się koncentrować, by nie przegapić pojawienia się

Page 95: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

lingamu. Nie dotarło do mnie podczas wieczornego dyskursu, że Swami nie będzie „rodzić”. A tu jeszcze Swami popijał wodę, co budziło nadzieję.

Oczywiście, bardzo dobrze, że Swami zrezygnował z drę-czenia swojego ciała, lecz o tym nie wiedzieliśmy, a ujrzenie, jak złoty lingam wyłania się z ust Baby, to łaska, na którą liczą wszyscy przyjeżdżający na to święto do Puttaparthi.

W dość powszechnej opinii Swami jednak urodził lingam, tylko nie publicznie. Miało o tym świadczyć to, że nazajutrz zaczął poruszać się bardziej żwawo. Rosjanie rozpowszechniali wieść, że urodził nawet 2 lingamy, lecz nie mógł ich pokazać z jakichś dziwnych względów karmicznych. Cóż, dziwne by było, gdyby nie plotkowano na ten temat. Narodziny lingamu to być może największy cud, jaki przydarza się na ziemi. To materiali-zacja boskości, czystego światła, kosmiczne jajo, praprzyczyna świata i największa, niepojęta tajemnica. To akt, który przybliża ziemię do nieba.

Po Mahaśiwaratri spędziliśmy z Bazylim jeszcze tydzień w aśramie. Bazyli trochę chorował, zrezygnował zresztą z czynnego udziału w święcie. Był to jego dziewiąty pobyt w Prasanthi i chyba piąte Mahaśiwaratri. Kolejne dni upłynęły mi pod znakiem poznawania Puttaparthi – podczas dwóch poprzednich pobytów w Indiach nie miałem takiej potrzeby – oraz zakupów. Kupiłem 7 kg książek, z czego 5 kg wysłałem statkiem – jeszcze nie doszły, sporo płyt (za symboliczną sumę 999 rupii), tkanin, lekarstw, 2 bębny, z których jeden przepadł w drodze powrotnej. Przed wyjazdem jeszcze uczestniczyliśmy w obchodach chińskiego nowego roku. Wróciłem pełen energii i z postanowieniem, jakże trudnym w realizacji, aby bardziej uduchowić swoje życie, dać z siebie więcej.

Bogusław Posmyk

Page 96: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

Zdarzyło się w Praśanti11 lutego 2007 r.Tysiące wielbicieli z Adilabadu, miasta w stanie Andhra

Pradesh obchodziło tu swoje regionalne święto. Podczas po-rannego darśanu Swami wygłosił do nich dyskurs w telugu, bez tłumaczenia poświęcony głównie ludzkim wartościom. Wieczorem wielbiciele z Adilabadu przedstawili w procesji tańce ludowe ponad 20 zespołów oraz spektakl.

17 lutego – MahaśiwaratriŚwięto rozpoczęło się już rano. Przestrzeń Sai Kulwant Hall

rozbrzmiewała wedyjskimi pieśniami i muzycznym programem studentów. Wydarzeniem wieczoru był wspaniały dyskurs, w którym Swami wyjaśnił, dlaczego nie będzie „rodził” publicznie lingamu i zapowiedział podróż po świecie. Później rozpoczęło się całonocne śpiewanie. Halę wypełniał tłum blisko 40 tys. osób.

Wieczorną uroczystość otworzył Sri A.V.S. Raju., a po nim wystąpił Sri Ajit Popat z Wielkiej Brytanii z energetycznym i inspirujacy przemówieniem. Bhagawan na początku dyskur-su zmaterializował złoty pierścień ilustrując stwierdzenie, że wszystko powstaje z prawdy. Opuścił mandir o 7.15. Do rana hala rozbrzmiewała badżanami. Co godzinę zmieniały się grupy prowadzące badżany, śpiewane głównie do Śiwy.

18 lutego rano – zakończenie Mahaśiwaratri Po przybyciu Swamiego głos zabrał prof. G.Venkataraman,

który podziękował za przywilej spędzania Mahaśiwaratri w Jego boskiej obecności. Podsumował pobyt Swamiego w Chennai. Nastepnie Baba wygłosił dyskurs, w którym poświęcił wiele miejsca opowieściom o Śiwie i Parwati – boskim małżeństwie.

Po dyskursie wszyscy otrzymali, po długim poście, posiłek – ryż z warzywami na liściach bananowca i ciastko.

23 lutegoTysiące Chińczyków z 6 krajów: Malezji, Indonezji, Singapuru,

Tajlandii, Tajwanu i Hong Kongu zgromadziło się u lotosowych

Page 97: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

stóp Bhagawana, by świętować chiński Nowy Rok. Obchody za-częły się wieczorem. Dwoje dzieci ofiarowało kwiaty Swamiemu. Mnisi z 4 wyznań tybetańskiego buddyzmu: Nyingma, Kagyu, Sakya and Gelug przedstawili swoje „kata”: święty ubiory oraz symbole, mandale, tanki, stupy itp. oraz śpiewali mantry: „Om Mani Padme Hung”. ‘Samantabhadra’ i inne.

24 lutego – Chinski Nowy RokO 8.30 Bhagawan przybył wraz z kolorową procesją poprze-

bieranych tancerzy i muzyków. Następnie Billy Fong Goon Poy, organizator, wygłosił wykład o podobieństwach między kulturą hinduską a chińską. Następnie Bhagawan błogosławił różne chiń-skie wyroby, a studenci recytowali Wedy i chińskie wersety du-chowe. Chór śpiewał też chińskie pieśni i badżany po chińsku.

Wieczorem wystawiono przedstawienie: „Moi rodzice – mój skarb”, w którym m.in. przedstawiono konflikt między trady-cyjną chińską kulturą a nowoczesnym stylem życia.

4 marca – Święto Holi Wielbiciele ze stanów Bihar i Jharkhand przygotowali

Święto Holi – festiwal miłości i kolorów. To najbardziej radosne i krzykliwe święto Hindu, będące powitaniem wiosny. Bhaga-wan przybył do udekorowanej hali ok. 9 rano. Wykonano przed Nim Ekohum Bahusyam, przedstawienie taneczne pokazujące kulturalną tradycję obu stanów. Wieczorem wystawiono sztukę Man Darpan mówiącą o pułapkach umysłu.

20 marca – Ugadi – Nowy Rok południowych Indii20 marca początek Nowego Roku świętują 3 stany: Andhra

Pradesh, Karnataka i Maharashtra. To starożytne święto, któ-rego esencją jest oczyszczanie serca i uświęcenie życia.

Sai Kulwant Hall został przepięknie udekorowany kwiatami i girlandami. Święto otworzył prof. Anil Kumar przemówieniem, w którym m.in. mówił o magnetycznym związku między Bha-gawanem a wielbicielami. Prof. Venkataram omówił różne no-woroczne tradycje oraz projekty służebne. Potem boski dyskurs wygłosił Baba. Zapowiedział m.in. specjalny program pomocy

Page 98: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

wsi. Wieczorna uroczystość połączona była z prezentacją progra-mu dystrybucji wyposażenia dla licznych wsi przez skrzydło Sai Sewy z Anantapur, np. 71 maszyn do szycia. Następnie wystąpił chór 124 dzieci z tego regionu. Swami podkreślił wielką radość, jaką mu sprawił ten program i zapowiedział, że wkrótce odwie-dzi Anantapur. ten region. W drugim, wieczornym dyskursie podkreślił, jak ważna jest miłość.

27 marca – Rama Nawami Święto Ramy obchodzono podczas popołudniowego darśa-

nu. Prof. Venkataraman mówił m.in. o znaczeniu tego święta i o współczuciu Swamiego. Sri Giri, przytoczył wersy Ramajany przedstawiając podobieństwa Sai i Ramy. Student śri Mohit przypomniał, jak przed laty Swami powiedział do ucznia: „Ten chłopiec był Sugriwą w treta judze, a wy byliście wanarami (małpami), które pomagały mi w mojej misji. Baba zmateria-lizował dla niego złoty łańcuch. Później wygłosił swoje boskie przesłanie, w którym przedstawił wielkość Ramy.

14 kwietnia – Tamilski Nowy RokŚri G.K. Raman z Tamil Nadu przedstawił plany tamilskiej

organizacji SSS w związku z projektem pomocy dla wsi, m.in. o wytypowaniu do programu 250 tamilskich wsi. Wystąpiło jeszcze 3 mówców, po czym Bhagawan wygłosił dyskurs, w któ-rym mówił m.in. o wodnym projekcie dla Chennai. Wieczorem wystawiono spektakl taneczny Pancha Maha Yajna mówiący o znaczeniu 5. głównych jadżni.

15 kwietnia – święto VishuTo święto Kerali poświęcone Krisznie. Rozpoczęły je śpiewy

dzieci, a potem wystąpiły osoby pracujące z tymi dziećmi. Pieśni i badżany śpiewał Sri T.S.Radhakrishnan z grupą z Kerali. Po południu dzieci przedstawiły muzyczny spektakl Satyameva Jayate, po którym Swami zmaterializował łańcuch dla jednego z chłopców. Na koniec Swami rozdał setkom dzieci ubrania, czemu towarzyszyły śpiewy studentów.

Page 99: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

��

O życiu i żywieniu

Jesteś tym, co jeszCzyż słowa: „żywić urazę” nie mają aby związku z odży-

wianiem? Czy przypadkiem nasze uczucia, a nawet poglądy, nie są uwarunkowane tym, co ostatnio zjedliśmy?

Sathya Sai Baba często podkreśla, że myśli w dużym stopniu zależą od tego, co się je i jak się je. Od tego, czy pożywienie jest właściwe (sattwiczne), jak, gdzie i przez kogo przygotowywa-ne, w jakim nastroju jest kucharz, jakie emocje ujawniają się w trakcie przygotowywania i spożywania posiłku. Baba wypo-wiada czasem słowa, które wydają się nieprawdopodobne: „myśli biorą się z jedzenia”. Przytacza np. historię Bhiszmy, jednego z bohaterów Mahabharaty, znanego z prawości, który przeby-wając wśród Kaurawów stał się do nich podobny. Dlaczego? Bo latami jadł ich radżasowe pożywienie, sprzyjające rozwojowi ego-izmu, złości, dumy czy arogancji. Gdy podczas bitwy Pandawów z Kaurawami przeszyły go strzały Ardżuny, wypłynęła z niego zanieczyszczona krew, A wtedy umysł uwolnił się od złudzenia i nieczystych myśli. Bhiszma odzyskał jasność widzenia i mógł przed śmiercią udzielić rad na temat prawego zarządzania.

Konsumpcja myśliMożna ogólnie stwierdzić, że zdrowe, zrównoważone, czyli sat-

twiczne pożywienie, jest źródłem dobrych myśli lub nawet braku myśli, bo wprowadza umysł w stan spokoju, ciszy, medytacji. Za-pewnia lekkość w żołądku, nie powoduje problemów z trawieniem i wydalaniem. Niezrównoważone, niezdrowe jedzenie przynosi problemy gastryczne, nierównowagę i napięcia w ciele i w umyśle, do którego „przyklejają się” myślokształty przenoszone przez pożywienie, np. cierpienie zabijanych zwierząt.

Kiedyś byłem na spotkaniu z mistrzem zen Kaisenem, któ-ry na pytanie, jakie ma sny, odpowiedział, że nic mu się nie śni. Umysł spokojny nie produkuje snów. Choć kiedyś miałem

Page 100: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

100

koszmary senne, dodał. Zjadłem wtedy kawałek kurczaka, że-by nie zrobić przykrości gospodarzom. W mięsie pozostały lęki kurczaka skumulowane w końcowych chwilach jego życia.

Według teozofów, myśli i emocje nie giną, lecz akumulują się w formie myślokształtów. W myśl zasady łączenia się podobnych energii, pozytywne myślokształty gromadzą się wokół umysłów ludzi myślących pozytywnie, a negatywne wokół myślących negatywnie. I tę negatywność wzmacniają, doprowadzając np. gniewnych ludzi do wybuchu. W żadnym pożywieniu nie ma tylu negatywnych myślokształtów i energii oraz hormonów stresu, co w mięsie zwierząt prowadzonych na rzeź. Wszystko to przechodzi do konsumenta.

Myśli osób obecnych w kuchni również przechodzą do przygotowywanego pożywienia i pojawiają się w umysłach osób jedzących.

Dlaczego nie mięsko?Wybierając wegetariański, czyli roślinny sposób odżywiania

lub lakto-wegetariański – z dodatkiem przetworów mlecznych, kierujemy się różnoraką motywacją. Najczęściej wymienia się względy zdrowotne. Za zwiększoną konsumpcją warzyw i owo-ców opowiadają się nawet całkiem ortodoksyjni lekarze mówiący m.in. o eliminowaniu przez te produkty rakotwórczych wolnych rodników, jednocześnie udowadniając konieczność spożywania niewielkich ilości mięsa, choćby w postaci ryb. Niektórych we-getarian przekonała obietnica długowieczności. Przeczytali, że odżywianie roślinne zwalnia przemianę materii, a więc przedłu-ża życie. Do młodszego pokolenia przemawia przykład gwiazd piosenki, filmu, a nawet sportu. Można mówić o modzie na wege-tarianizm, ale w wąskich, wyrafinowanych kręgach. Generalnie, polskimi duszami rządzi kultura schabowego i hamburgera.

Motywacją do niejedzenia mięsa jest też litość i współczucie dla cierpień zwierząt, a dla niewielkiej grupy osób zaintereso-wanych duchowym rozwojem świadomość, że jedzenie mięsa ten rozwój uniemożliwia lub przynajmniej poważnie ogranicza. Choćby dlatego, że mięso jest pożywieniem tamasowym – przy-

Page 101: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

101

noszącym nierównowagę, gnuśność, ociężałość a energia z nie-go uzyskiwana sprzyja gwałtownym emocjom i zachowaniom zwierzęco-podobnym. Jedząc mięso przyswajamy z wraz z nim zwierzęce energie, choroby i czysto zmysłowe żądze. A rozwój indywidualny jest przede wszystkim sztuką przezwyciężania popędów, zniewalających pragnień i dochodzenia w ten sposób do pełnej wolności. Mięso ponadto jest narkotykiem – narko-tyczne, uzależniające działanie mają obecne w nim substancje wyciągowe, m.in. kwas moczowy, które nadają charaktery-styczny aromat rosołowi. Człowiek może wybierać, czy chce podtrzymywać w sobie gwałtowne emocje, czy też odżywając się roślińnie, uspokoić swoje życie, trochę bardziej dystansując się od świata.

Czy rzeczywiście białko z mięsa jest pełnowartościowe? Lekarze zalecają mięso przede wszystkim ze względu na

białko. Człowiek potrzebuje do syntezy białkowej 22 aminokwasów,

z czego osiem, tzw. aminokwasów egzogennych, nie potrafi syn-tetyzować i musi pobierać je w pożywieniu. Mięso nie posiada trzech z tych ośmiu: tryptofanu, metioniny i waliny. Człowiek musi uzupełniać je z pokarmów roślinnych, jajek lub produk-tów mlecznych. O wartości białka decyduje nie jego zawartość w produkcie spożywczym, ale stopień jego przyswajalności, uzależniony od niedoboru lub braku właśnie aminokwasów eg-zogennych. Najwyższy stopień przyswajalności ma jajko – 94%, lecz tuż za nim są owoce, w których zawartość białka to tylko 2%, za to przyswajalnego w ponad dziewięćdziesięciu procen-tach. Przyswajalność białka w mięsie jest rzędu 65 proc., ale tylko w mięsie surowym. W mięsie smażonym, gotowanym czy wędzonym białko jest już w znacznym stopniu zdenaturowane i traci około 85 proc. wartościowego białka. Białka nieprzyswa-jalne stanowią 90 proc. gotowanego mięsa. Potrzeba spożywania nadmiernej ilości białka wywołana niedoborem wartościowego białka w mięsie, spowodować może stan ciężkiego zatrucia organizmu.

Page 102: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

102

Już w XIX wieku Virchow odkrył, że pod wpływem gotowa-nego białka zwierzęcego następuje gwałtowny wzrost białych ciałek we krwi. Zjawisko to nazwano leukocytozą. Wiadomo, że wzrost ilości białych ciałek jest reakcją obronną organizmu na zatrucie lub infekcję. Dowiedziono, że pokarm niegotowany nie powoduje leukocytozy.

Dlaczego gnijemyJednym z absurdów oficjalnej medycyny jest uznanie gnilne-

go rozpadu białka zwierzęcego za rzecz normalną. U wegetarian procesy gnilne zachodzą w niewielkim stopniu, a u ścisłych wegetarian – wcale. Na skutek procesów gnilnych do krwi przenikają produkty fermentacyjnego rozpadu cukrów: alkohol, kwas octowy oraz gnilnego rozpadu białka: fenol, krezol i inne substancje toksyczne. Przed toksynami organizm broni się pro-dukując śluz – substancję ochronną wyściełającą m.in. jelita i żołądek, którego ścianki inaczej strawiłyby enzymy trawiące białka (pepsyna) oraz kwas solny. W dwunastnicy śluz chroni ścianki przed trypsyną.

Im więcej białka spożywamy, tym więcej wydziela się śluzu. Nadmiar śluzu tworzy zatory, przez które strawiony pokarm z trudnością przedziera się do jelita cienkiego. Tam kosmki jelitowe, którymi substancje odżywcze przenikają do krwi, też pokrywają się śluzem, wskutek czego duża część strawionej już masy pokarmowej nie zostaje przyswojona i przechodzi do jelita grubego. Zostaje wydalona, a wydana na jej strawienie ener-gia przepada. Nadmiar śluzu, który zresztą może też wynikać z nadmiernej konsumpcji soi zawierającej dwa razy więcej białka niż mięso, prowadzi do groźnej choroby – tzw. białkówki, walka z którą wymaga mechanicznego oczyszczania jelit. Śluz może zatykać też ujścia gruczołów trzustki ograniczając zawartość insuliny we krwi, czyli wywołując cukrzycę.

Wydzielanie śluzu, jak i produkcja białych ciałek krwi, to ratunek organizmu przed toksycznym dla niego nadmiarem białka, lecz z czasem odporność organizmu maleje i choroby rozwijają się coraz łatwiej.

Page 103: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

Człowiek spożywa kilka razy więcej białka niż potrzebujePowyższy fakt jest nieszczęściem człowieka cywilizacji za-

chodniej. Argument, że Eskimosi jedzą wyłącznie mięso i też żyją,

jest mało przekonujący, bo po pierwsze ich układ pokarmowy przystosował się do tych ekstremalnych warunków życia, a po drugie Eskimosi żyją zwykle bardzo krótko: 30-40 lat.

Niestety, bardzo długi układ pokarmowy człowieka, 12 razy dłuższy od tułowia, typowy dla obdarzonych niezwykłą energią zwierząt owocożernych, takich jak małpy, sprzyja długiemu po-zostawaniu w nim gnijących resztek pokarmowych. U zwierząt drapieżnych jelito jest tylko trzy razy dłuższe niż tułów i resztki pokarmu szybko je opuszczają. Wątroba mięsożerców jest zdolna do usuwania z organizmu 10 do 15 razy więcej kwasu moczo-wego niż wątroba człowieka czy orangutana.

Czy mięso daje siłę?To jeden z mitów zachęcających do jedzenia mięsa. A przecież jedynym źródłem siły jest energia słoneczna zma-

gazynowana w roślinach. W mięsie, będącym kolejnym już ogni-wem łańcucha pokarmowego, jest jej oczywiście mniej i o niższej jakości. Wrażenie przypływu siły po zjedzeniu mięsa nie wynika z jego właściwości energetycznych, a z działania pobudzających substancji wyciągowych: kwasu mlekowego, cholesterolu i pu-ryn, do których zalicza się kwas moczowy, mający strukturę prawie identyczną z kofeiną. Pragnienie jedzenia mięsa nie jest więc związane z łaknieniem białka, a jest efektem uzależnienia od substancji wyciągowych, obecnych w mięsie.

Odstawienie mięsa wywołuje często efekt podobny jak po odstawieniu kawy, papierosów czy alkoholu.

A propos, wśród wegetarian palacze tytoniu czy alkoholicy są rzadkością, gdyż między jedzeniem mięsa, a innymi nało-gami istnieje bezpośredni związek. Trawienie mięsa bowiem tak bardzo obciąża organizm, że rodzi się potrzeba zażywania środków pobudzających.

Page 104: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

Na pytanie, czym zastąpić mięso, Maria Grodecka w swojej książce „Wszystko o wegetarianizmie” odpowiada: „Niczym, po prostu niczym. Jest to pytanie tak samo bezsensowne, jak gdyby ktoś pytał, czym zastąpić wódkę lub papierosy. Jeśli eliminuje się jakiś czynnik jednoznacznie szkodliwy, to po cóż byłoby zastępować go innym.”

B12 i żelazoJednym z argumentów, jakimi lekarze ostrzegają przed

wegetarianizmem jest ten, że organizm ludzki nie potrafi synte-tyzować witaminy B12, której nie ma w produktach roślinnych. Niewiele też jest jej w mięsie, gdyż witamina ta w 90 proc. ginie podczas gotowania. Ale przecież zwierzęta roślinożerne skądś ją chyba biorą. Otóż wytwarzają ją bakterie w przewodzie pokarmo-wym zwierząt roślinożernych, łącznie z człowiekiem, u którego jednak są one niszczone przez bakterie gnilne, co uniemożliwia syntezę witaminy B12. Obecność tej witaminy stwierdzono jed-nak w przewodzie pokarmowym wegetarian.

Innym argumentem powtarzającym się w propagandzie antywegetariańskiej jest niedobór żelaza u osób nie jedzących mięsa. Otóż kiedyś, po kilku latach diety bezmięsnej (i bezrybnej, bo nie wiadomo dlaczego ryb nie uważa się za mięso) wykonałem specjalistyczne badania krwi i okazało się, że zawartość wszel-kich badanych składników krwi mam w normie, za wyjątkiem jednego. Otóż zawartość żelaza była zbyt wysoko. Lekarz nie potrafił odpowiedzieć, dlaczego. Był bardzo zdziwiony, gdy do-wiedział się, że jestem jaroszem.

Bogusław Posmyk

Page 105: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

Z życia małego SatjiCiąg dalszy komiksu o dzieciństwie Sathya Sai Baby.

Czas mijał

i satja stał

się 8-letnim

ChłopCem. Wraz

innymi ChłopCami

uCzęszCzał do

szkoły podsta-

WoWej W Bukka.

musieli długo WędroWać do szkoły przez skały i piaski.

jesteśCie zmęCzeni?Tak

ChCe mi się pić

już nie mogę

usiądźmy na ChWilę pod drzeWem

pomódlmy się do Boga

Co satja Wymyślił?

Bardzo interesująCe

po modlitWie da nam jedzenie

satja intensyWnie się modlił

om namo narajana

Page 106: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

po długim Czasie satja zakońCzył modlitWę

zroBiło się późno

Chodźmy, skońCzyłem się modlić

ojej satja, jestem głodny

po modli-tWie daj nam

praśadam

aCh tak? WszysCy dostanieCie praśadam.

oChCo satja ChCe

przez to poWiedzieć?

kto Wie

daj mi tę torBę, a dam Wam praśadam.

to pusta torBa. niC W niej nie ma.

daj ją, nieCh spojrzę.

Page 107: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

ha, ha, ha, kto tWierdził, że to

pusta torBa?

proszę, oto jedzenie. ojej, to ladu. deliCje

satja nakarmił WszystkiCh z pustej torBy.

jakie smaCzne nigdy nie jadłem takiCh smaCznyCh

laduja też, zjem

Wszystko

Czy ktoś jeszCze Coś ChCe?

ja ChCę możesz dać mi pióro?

Page 108: Pismo dedykowane ukochanemu Bhagawanowi · Stowarzyszenie Sathya Sai w Polsce ... tel. (022) 844 16 29 ... Szczęście każdego człowieka jest moim szczęściem

Sai Ram – wiosna 2007

10�

mały satja śmiał się słysząC te pytania.

Wszystko jest W tej torBie. dam Ci najlepsze pióro.

oto pióro. ojej

ach satja, jak WyCiągasz te

przedmioty z pustej torBy?

ha, ha, ha. nie śmiej się i nie róB z nas

głupCóW

oj, jak on to roBi?

poWiedz satja, jak tWorzysz to

Wszystko?

jesteśmy przyja-Ciółmi, poWiedz

namoj, jak on to roBi?

słuChajCie. BogoWie naszej Wioski Wkładają do tej torBy Wszystko, Co

ChCeCie.

oCh, to praWda?

ach

to niezWykłe

to praWda, SaTja

ten satja nie jest taki

jak my