(historyczne bitwy 160) chocim 1673

250

Post on 23-Jan-2016

214 views

Category:

Documents


21 download

TRANSCRIPT

Page 1: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673
Page 2: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

H I S T O R Y C Z N E B I T W Y

DAMIAM ORŁOWSKI

CHOCIM 1673

BELLONAWarszawa

Quetzalcoatl

Page 3: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

SPIS TREŚCI

Wstęp ................................................................................................ 7Omówienie źródeł i literatury ............................................................... 7Rozdział 1Wprowadzenie.................................................................................. 14Przyczyny konfliktu.......................................................................... 14Charakterystyka walczących stron .................................................... 19Turcja ............................................................................................... 19Rzeczpospolita .................................................................................. 21Charakterystyka walczących armii .................................................... 22Polska i Litwa ................................................................................. 22Turcja ............................................................................................... 37Chanat krymski ................................................................................46Teatr działań wojennych ................................................................... 48Rozdział 2Kampania 1673 — Chocim ............................................................ 53Sytuacja w przeddzień bitwy ............................................................ 53Koncentracja i przemarsz ................................................................. 59Bitwa pod Chocimiem ...................................................................... 78Opis terenu działań wojennych ......................................................... 78Siły przeciwników ............................................................................ 79Pierwsza faza działań — 9-10 XI ..................................................... 84Rozstrzygające starcie — 11 XI ........................................................ 93Ocena bitwy — podsumowanie i wnioski ...................................... 105Rozdział 3Kampania 1673 — po Chocimiu ................................................. 120Sytuacja po chocimskiej bitwie ...................................................... 120W Rzeczpospolitej ........................................................................ 120W Turcji ....................................................................................... 121

Page 4: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Działania wojsk po bitwie ....................................................... 121Działania w Mołdawii .............................................................. 127Grupa Sieniawskiego ............................................................... 127Kontratak turecki ..................................................................... 130Odwrót Sieniawskiego z Mołdawii .......................................... 131Garnizony polskie w Mołdawii ................................................ 135Blokada Kamieńca .................................................................. 136Działania pozostałych ugrupowań polskich .............................. 140Podsumowanie.......................................................................... 141Rozdział 4Kampanią Ukrainna .............................................................. 143Charakterystyka sytuacji na prawobrzeŜnej Ukrainie ................ 143Sytuacja w Rzeczpospolitej ...................................................... 144Zarys rosyjskich działań wojennych ......................................... 147Zarys tureckich działań wojennych .......................................... 150Plan wojenny Rzeczpospolitej .................................................. 152Spóźniona kampania jesieinno-zimowa..............................................153Podsumowanie.......................................................................... 167Rozdział 5Kampania 1675...............................................................................172Sytuacja przed kampanią 1675.......................................................172Plan obronny Rzeczypospolitej ................................................176Ofensywa turecka ................................................................... 179Działania obronne wojsk polskich ............................................ 181Lesienice — punkt zwrotny w kampanii 1675 ......................... 183Plan tureckich działań ............................................................ 183Opis terenu działań wojennych ................................................ 185Uszykowanie wojsk polskich .................................................. 187Królewski plan działania ........................................................ 188Bitwa pod Lesienicami — 24 VIII 1675 ................................ 189Odwrót wojsk turecko-tatarskich ............................................. 193OblęŜenie Trembowli .............................................................. 195Zakończenie działań wojennych w 1675 roku .......................... 202Podsumowanie ........................................................................ 204Rozdział 6Kampania 1676 — śurawno ................................................ 205Sytuacja polityczna w Rzeczpospolitej na początku1676 r...................................................................................... 205

Page 5: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Plan obronny ........................................................................... 207Początek działań tureckich ....................................................... 208Działania dywersyjne wojsk polskich ...................................... 210Dalsze działania tureckie ......................................................... 212Na odsiecz Stanisławowa ......................................................... 214Marsz wojsk polsko-litewskich pod śurawno ____________ 217Bitwa pod Wojniłowem .......................................................... 220śurawno .................................................................................. 222Opis terenu działań wojennych ............................................... 222Pierwsze dni oblęŜenia ........................................................... 223Bitwa przed obozem polskim 29 IX 1676..................................226Regularne oblęŜenie ................................................................ 227Starcie 8 października ............................................................. .229Końcowa faza walk — aŜ do rozejmu Ŝurawińskiego............... 230Podsumowanie kampanii 1676................................................. 234Zakończenie ........................................................................... 236Podsumowanie i ocena wojny 1673-1676 ............................. 236Bibliografia ............................................................................. 239

Page 6: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

WSTĘP

OMÓWIENIE ŹRÓDEŁ I LITERATURY

Praca oparta jest przede wszystkim na źródłach wydanych K Głównymmateriałem, z którego korzystałem w czasie badań nad historią wojny polsko-tureckiej w latach 1673-1676, były prace profesora Janusza Wolińskiego. Tegoniewątpliwie znakomitego historyka wojskowości prześladował ogromny pech— dwukrotnie spłonęła jego praca Od Chocimia do śórawna — raz w czasiebombardowania Warszawy w 1939 r., drugi raz w czasie powstaniawarszawskiego w 1944 r.2 Praca profesora Wolińskiego opublikowana zostałaczęściowo

1 Wyjątkiem są wykorzystane w pracy materiały do bitwy pod Chocimiem z Tbe NationalArchives w Londynie — głównie listy rezydenta angielskiego w Gdańsku Sandersona do ministraWilliamsona. List [Wiadomości z Warszawy], Varsovie le 25 Novembre 1673 [wj The ational Archives,Stale Papers Foreign, Newsletters, SP 101/4,3, który jest obszerną relacją z chocimskiej bitwy,powiela w zasadzie znane z innych źródeł informacje; kilka poŜytecznych informacji moŜna znaleźćnatomiast w Listach rezydenta angielskiego w Gdańsku Francisa Sandersona [w] The National Archives, State Papers Foreign, Poland and Saxony, SP 88/13. *

2 J. Wimmer, Janusz Woliński — badacz epoki Sobieskiego [w] „Studia i Materiały do HistoriiWojskowości" (dalej cyt „SMHW), t. XVI, cz. 2, Warszawa 1970.

Page 7: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

8

w „Przeglądzie Historyczno-Wojskowym"3, a zebrane i wydane przez niegomateriały w „Studiach i Materiałach do Historii Wojskowości" oraz w„Przeglądzie Historyczno--Wojskowym"4. Równie waŜne są źródła zebraneprzez Franciszka Kluczyckiego i AmbroŜego Grabowskiego oraz listy JanaIII do Ŝony zebrane przez A. Z. Helcela5. Bogate uzupełnienie stanowiąpamiętniki uczestników wojny polsko--tureckiej: Duponta, Jemiołowskiego iTuszyńskiego6. Źródłem przedstawiającym stanowisko tureckie w tej wojniesą Collectanea z dziejopisów tureckich zebrane przez Sękowskiego1.Prawdziwe kopalnie informacji stanowią teŜ siedemnastowieczne iosiemnastowieczne starodruki8. Do obliczenia liczebności wojsk nieocenionąpomocą okazały się Materiały do zagadnienia organizacji i liczebnościarmii koronnej w latach 1673-16799.

3 Odcinki te zostały zebrane i wydane przez Jana Wimmera jako: J. W o 1 i ń s k i, Z dziejów

wojen polsko-tureckich, Warszawa 1983.4 Przyczynki źródłowe do kampanii 1674 r.; Sobiesciana z 1675 r.; Przyczynia do wojny

1676 r. [w] „Przegląd Historyczno-Wojskowy"(dalej cyt „PHW"), t 6, z. 2; L 5, z. 2; t.2, z.1; J.

Woliński, Materiały do dziejów wojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW", t. X-XVI.5 F. Kluczycki, Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego, t. I, Kraków 1881; A. Grabowski,

Ojczyste spominki w pismach do dziejów dawnej Polski, t I i II, Kraków 1845; J. Sobieski, Listy

do Ŝony Marii Kazimiery..., oprać. A. Z. Helcel, Kraków 1860.6 F. Dupont, Pamiętniki... [w] Pamiętniki do czasów króla Jana III,Kraków 1883; M.

Jemiołowski, Pamiętnik dzieje polski zawierający (1648-1679), Warszawa 2000; JJ7. Tuszyński,

Pamiętnik [w] Dwa pamiętniki z XVII wieku, wyd. A. Przyboś, Wrocław Kraków 1954.7 Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi polskiey słuŜących (...) zebrane

przez J.J.S. Sękowskiego, L U", Warszawa 1825.8 Z. Mors z t y n , Sławna Victorya nad Turkami od Woysk Koronnych, Wielkiego Xięstwa

Litewskiego, pod Chocimiem otrzymana w dzień Świętego Marcina 1673, 1674; S. Ślizień,

Haracz krwią turecką Turkom wypłacony, Wilno 1674; A.Ch. Załuski, Epistolarum historico-

familiarum, t. I, Brunsbergae 1709 i inne.9 J. Wimmer. Materiały do zagadnienia organizacji i liczebności

armii koronnej w latach 1673-1679 [w] „ SMHW", t VII , cz.2.

Page 8: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

9

DuŜą pomocą przy wyborze literatury była praca Jerzego Maronia, pt:Polskie badania nad historią wojskowości staropolskiej, w której autor omówiłmin. stan badan nad historią wojskowości oraz nad historią wojen drugiejpołowy XVII w.10.

W literaturze omawiającej historię wojska polskiego w drugiejpołowie XVII w. naczelne miejsce zajmują bez wątpienia prace jednegoz najlepszych znawców dziejów wojskowości, Jana Wimmera, aszczególnie Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku11. Warto wymienićteŜ prace Konstantego Górskiego, które były pierwszymi próbami syntezydziejów piechoty, kawalerii i artylerii polskiej12. Wieloma róŜnymizagadnieniami związanymi z dziejami wojska polskiego w XVII w.zajmują się prace: Mariana Kukiela, Ottona Laskowskiego, ZofiiLibiszowskiej, Kazimierza Zająca, Mariana Zgórniaka13. Bardzo waŜnymuzupełnieniem są słowniki uzbrojenia wydane przez Kwaśniewicza orazGradowskigo i Zygulskiego14.

10 J. Maron, Polskie badania nad historią wojskowości epoki staropolskiej [w] Studia i

Materiały do dziejów nowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskiego i S. Ochmann-Staniszewskiej, Prace

Historyczne, XH1, Wrocław 1995, s. 193-210.1111111 J. Wimmer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku,Warszawa 1965; TenŜe, Wojsko

[w] Polska XVII wieku (red. J. Tazbir), Warszawa 1977; TenŜe, Historia piechoty polskiej do roku 1864,

Warszawa 1978.12 K. G ó r s k i, Historya jazdy polskiej, Kraków 1894; TenŜe, Htstorya

piechoty polskiej. Warszawa 1896; TenŜe, Historya artyleryi polskiej, Warszawa 1902.13 M. Kukieł, Skład narodowy i społeczny wojsk koronnych za Sobieskiego [w] Studia

Historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby, t. II, Kraków 1938; O. Laskowski, Polska sztuka wojenna

XVI i XVII wieku, Londyn 1955; Z. Libiszowska, Wojsko polskie w XVII w.

W świetle relacji cudzoziemskich [w] „SMHW", L V, Warszawa 1960; K. Zając, Wojsko

Rzeczypospolitej w latach 1668-1673 [w] „SMHW", L V, Warszawa 1960; M. Zgórniak,

Wojskowość polska w dobie wojen tureckich drugiej połowy XVII wieku, Wrocław 1985.14 W. Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym. Warszawa 1981; M.

Gradowski, Z. śygulski jun., Słownik uzbrojenia historycznego, Warszawa 2000.

Page 9: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

10

Opisy wielu zamków i twierdz znajdujących się na teatrze działańwojennych, moŜna znaleźć w pracach Zbigniewa Pilarczyka i BogusławaDybasia15.

Przedstawienie pełnego obrazu tureckiej armii w n połowie XVII w. jestniezwykle trudne. Nie spotkałem się z anglojęzycznymi opracowaniami tegotematu, a w polskiej historiografii armia turecka i tatarska opracowane sąbardzo słabo. Brak znajomości języka tureckiego nie pozwolił mi nawykorzystanie tureckiej literatury, ale, o ile mi wiadomo, w Turcji temat tenrównieŜ nie został do tej pory solidnie opracowany. Cenne, choćniepełne informacje na temat przeciwników Rzeczpospolitej szkicuje JanReychman, Janusz Pajewski oraz Zdzisław śygulski jun.16. Niecowiadomości na temat wojsk tatarskich znajdujemy w popularnonaukowejpracy Lwa Kaltenbergha17. Niezwykle cenne informacje, oparte naźródłach tureckich, zawiera praca Dariusza Kołodziejczyka18. NiezwyklewaŜne dla tego tematu są teŜ źródła przetłumaczone przez Sękowskiego19.

Przebieg kampanii wojennej 1673 r. szeroko opisany jest w zasadzietylko w pracach przedwojennych: Konstantego Górskiego i TadeuszaKorzona; drugą część kampanii dobrze udokumentował takŜe JanuszWoliński20. Z opraco-

15 Z. Pilarczyk, Fortyfikacje na ziemiach koronnych Rzeczypospolitej w XVII wieku, Poznań 1997;

B. Dybaś, Studium z dziejów budowy fortyfikacji stałych w państwie polsko-litewskim w XVII wieku

[w] „Roczniki Towarzystwa Naukowego w Tonmiu", R. 88, z. 2, Toruń 1998.16 J. Reychman, Historia Turcji, Wrocław 1973; J. Pajewski, Buńczuk i Koncerz, Warszawa 1983;

Z. Ź y g u 1 s k i jun., Broń Wschodnia, Warszawa 1986.17 L. Kaltenbergh, Kopczyk zacny chwaty Ŝołnierskiej w dawnej legendzie, dokumencie,

porzekadle, opowieści, przekazie, gadce i pamiętniku, Warszawa 1966. 18 D. Kołodziejczyk, Ejalet kamieniecki. Warszawa 1994.

19 Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi polsldey słuŜących (...) zebrane przez

J.J.S. Sękowskiego, L H, Warszawa 1825.20 K. Górski, Wojna Rzeczypospolitej Polskiej z Turcyą w latach 1672 i 1673, Warszawa

1890; T. Korzon, Dola i niedola Jana

Page 10: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

11

wań powojennych warto wymienić opisy bitwy pod Chocimiem (11listopada 1673 r.) Wiesława Majewskiego i Marka Wagnera orazpopularnonaukową pracę Marka Sadzewicza21.

Kampanię ukrainną 1674 r. omawia Jan Perdenia w wydanej pośmiertniemonografii hetmana kozackiego Piotra Doroszenki22. Sporo informacji naten temat moŜna takŜe wydobyć z prac Wolińskiego pośrednio związanych zkampanią: Król Jan III Sobieski a sprawa Ukrainy 1674-1675 i Konwokacja1674 roku a wojna polsko-turecka23,

Kampanie 1675 r., obok nakreślonej przez Wolińskiego Bitwy podLwowem 1675 r„ omawia obszernie praca Aleksandra Czołowskiego24.

Uzupełnieniem do śórawna Wolińskiego są prace Czesława Chowańca iFranciszka Kulczyckiego2?.

Z biografii wybitnych wodzów i polityków tego okresu naleŜy przedewszystkim wymienić prace dotyczące samego Sobieskiego. Na pierwszyplan wysuwa się tutaj monografia Zbigniewa Wójcika26. Z licznychpozostałych

Sobieskiego 1679-1674, t. III, Kraków 1898; J. W o 1 i ń s k i, Po Chocimie 1673-1674; Epilog

Chocimia w 1674 roku [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich, Warszawa 1983.21 W. Majewski, Wojny polsko-tureckie 1672-1699 [w] Polskie tradycje wojskowe, pod red J.

Sikorskiego, t. I, Warszawa 1990; M. Wagner, Stanisław Jabłonowski (1634-1672). Polityk i

dowódca, Siedlce 1997; M. S ad z e w i cz , Pod Chocimiem 1673, Warszawa 1969. 22 J. Pe rde n i a, Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000.

23 J. W o 1 i n s k i, Król Jan J/T Sobieski a sprawa Ukrainy 1674-1675, Warszawa 1934; TenŜe,

Konwokacja 1674 roku a wojna polsko-turecka [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich, Warszawa

1983.24 TenŜe, Bitwa pod Lwowem 1675 roku [w] Z dziejów wojen polsko--tureckich, Warszawa

1983; A, Czołowski, Wojna polsko-turecka 1675 r., Lwów 1894.25 J. Woliński, śórawno [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich, Warszawa 1983; Cz.

Chowaniec, Stanisławów w 1676 roku, Stanisławów 1926; F. Kluczycki, śórawińska r. 1676,

Kraków 1876. 26 Z. W ó j c i k, Jan Sobieski 1629-1696, Warszawa 1983

Page 11: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

12

prac wyróŜniłbym trzy: wspomnianą juŜ wcześniej pracę Korzona,opisującą Ŝycie Jana Sobieskiego do chwili wstąpienia na tron; przestarzałą imało krytyczną, ale za to obszernie wykorzystującą źródła francuskie iholenderskie pracę Salvandy'ego; popularnonaukową, ale jakŜe cenną zpunktu widzenia wojskowego pracę majora Ottona Laskowskiego27. Znielicznych biografii innych wodzów tego okresu wartymi podkreślenia sąwspomniane juŜ wyŜej biografie Stanisława Jabłonowskiego i PiotraDoroszenki28. Postać generała artylerii Marcina Kątskiego przybliŜa namJan Wimmer w popularnonaukowej pracy29. Sylwetki pozostałych dowódcówpolskich moŜemy odnaleźć w Polskim słowniku biograficznym pododpowiednimi hasłami.

Problematykę stosunków polsko-tureckich i polsko-rosyjskich omówiłZbigniew Wójcik30. Szczególnie waŜną pozycją do stosunków polsko-tureckich jest wspomniana juŜ wcześniej praca Dariusza Kołodziejczyka.Wyjaśnienie stosunków Rzeczpospolitej z Kozaczyzna znajdujemy wpracach Jana Perdenii i Jerzego Mlania31. Pośrednictwo tatarskie omówiłJanusz Woliński32.

Problem walki politycznej w samej Rzeczpospolitej i jej skutki dlaprzebiegu wojny polsko-tureckiej przybliŜają

27 Korzon, op.cit.; N. A. de S a 1 v a n d y, Historja Jana Sobieskiego i Królestwa Polskiego przez..., (z

ftanc. przeł. Wł. Sierakowski), t. II , Lwów 1861; O. Laskowski, Jan III Sobieski, Lwów 1933. 28 M. Wagner, op.cit.; J. Perdenia, op.cit. 29 J.Wimmcr, Generał Marcin Kapki, Warszawa 1954.

30 Z. Wójcik, Rzeczpospolita wobec Turcji i Rosji 1674-1679,Wrocław 1976; TenŜe,

Międzynarodowe połoŜenie Rzeczypospolitej [w] Polska XVII wieku, (red J. Tazbir), Warszawa 1977.31 J. Perdenia, Stanowisko Rzeczypospolitej szlacheckiej wobec sprawy Ukrainy na przełomie

XVII i XVIII w., Wrocław 1963; TenŜe, Hetman Piotr Doroszenko a Polska; J. Maron, Jan III

Sobieski a Kozaczyzna [w] Studia Wschodnie pod red K. Matwijowskiego i R.

śerelika, Wrocław 1993.32 J. Woliński, Pośrednictwo tatarskie w wojnie polsko-tureckiej

1674-1675 [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich. Warszawa 1983.

Page 12: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

13

prace Zbigniewa Wójcika, Krystyna Matwijowskiego i JanuszaWolińskiego33.

W czasie wojny polsko-tureckicj w latach 1673-1676 odbyły się czterykampanie: jesień 1673 r.-zima 1674 r., jesień 1674 r.-wczesna wiosna 1675r., lato i jesień 1675 r. oraz jesień 1676 r. KaŜda z kampanii stanowipewną całość, dlatego kaŜda z nich zawarta jest w oddzielnym rozdziale.Wyjątek stanowi pierwsza kampania, w której naleŜało wnikliwie przyjrzećsię bitwie pod Chocimiem — jednym z najsłynniejszych sukcesówpolskiego oręŜa, a słabo jak do tej pory opracowanym w historiografii,dlatego opisano ją w dwóch rozdziałach.

Rozdział pierwszy poświęcony jest krótkiej charakterystyce stron konfliktu,armiom, a takŜe teatrowi działań wojennych oraz wyjaśnieniu przyczyn wojny iwprowadzeniu czytelnika w klimat tamtego okresu. PoniewaŜ temat jest szeroki,wojna toczyła się aŜ trzy lata, inne wydarzenia waŜne dla historiiRzeczpospolitej tego okresu (tj. walka polityczna, sytuacja gospodarcza itd.)ograniczone są tu do koniecznego minimum, najwaŜniejszych, niezbędnychdla obrazu wojny.

33 Z. W 6 j c i k, Jan Sobieski 1629-1696; K. M a t w i j o w s k i, Pierwszesejmy z czasów Jana III Sobieskiego, Wrocław 1976; J. W o 1 i ń s k i,Konwokacja 1674 roku a wojna polsko-turecka [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich. Warszawa 1983.

Page 13: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 1WPROWADZENIE

PRZYCZYNY KONFLIKTU

W wyniku walk z Państwem Moskiewskim o Ukrainę 30 stycznia 1667r. doszło do zawarcia rozejmu w Andruszowie, który z czasem doprowadził dotrwałego podziału Ukrainy na dwie części. Jej wschodnia, lewobrzeŜna (tj.

leŜąca na lewym brzegu Dniepru) część przypadła Rosji, prawobrzeŜna,zachodnia — pozostała przy Polsce. Rozejm ten spowodował ostrą reakcję ze

strony Kozaków niezadowolonych z podziału Ukrainy i stał się zaląŜkiemwybuchu wojny polsko-tureckiejl.

Rozczarowany postawą Polski i Rosji hetman kozacki Piotr Doroszenko

obrócił oczy na Turcję i chanat krymski; wyprawił do Stambułu poselstwo zoświadczeniem, Ŝe jest gotów przyjąć protekcję sułtana2. Wieść o rozejmie

pol-

1 Z. Wójcik, Miedzy traktatem andruszowskim i wojną turecką, Stosunki polsko-rosyjskie 1667-1672,

Warszawa 1968, s. 12; TenŜe, Międzynarodowe połoŜenie Rzeczypospolitej [w] Polska XVII wieku (red J.

Tazbir), Warszawa 1977, s. 35.

- Piotr Doroszenko nie był jedyną postacią Uczącą się na Ukrainie, jednak miał największe poparcie na

PrawobrzeŜu, czyli terenach podległych Rzeczpospolitej. Dwór polski popierał w tym czasie Michała Chanenkę Por.

J. Perdenia, Stanowisko Rzeczypospolitej szlacheckiej wobec sprawy Ukrainy na przełomie XVII i XVIII

w., Wrocław 1963, &. 14.

Page 14: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

15

sko-rosyjskim mocno zaniepokoiła Wielką Porte, która obawiała się, zepołączone siły polsko-rosyjskie mogą jej wypowiedzieć wojnę, a zajęta byławtedy wojną z Wenecją o Kretę. Poselstwo hetmana kozackiego wzbudziłowięc Ŝywe zainteresowanie.

W sierpniu 1667 r. pojawił się pierwszy złowieszczy zwiastun — naUkrainę wtargnęli Tatarzy pod dowództwem sułtana-kałgi (tj. pierwszegozastępcy chana) Kryma Gireja, we wrześniu dołączył do nich Doroszenko.Dostępu do ziem polskich broniło ośmiotysięczne wojsko, które hetmanpolny Jan Sobieski podzielił na pięć większych oddziałów. Dowodzącyjednym z nich hetman Sobieski zamknął się w obozie w Podhajcach. Zmusiłtym samym połączone siły tatarsko-kozackie do przerwania marszu naLwów. Mimo ze wojsko tatarsko-kozackie miało ogromną przewagę,nie zdołało zdobyć umocnionego obozu polskiego. Wobec uporczywejobrony, cięŜkich strat, akcji dywersyjnych innych ugrupowań polskichwojsko tatarsko-kozackie zdecydowało się na przerwanie oblęŜenia irokowania pokojowe. 16 października zawarto traktat pokojowy z Tatarami,a 19 października Piotr Doroszenko wyrzekł się protekcji sułtańskiej ipodpisał nowy układ z Polską3.

Traktat podhajecki był tylko chwilowym kompromisem — wybiegiemDoroszenki obliczonym na wydostanie się z opresji. Hetman kozackizamierzał bowiem uniezaleŜnić się od Polski i Rosji, zjednoczyć całąUkrainę pod swą władzą i związać się ściśle z Turcją. W styczniu 1668 r.Doroszenko wszedł w ponowny kontakt z Turcją i Tatarami, a takŜeopracował plan opanowania Zadnieprza, gdzie hetman IwanBrzuchowiecki wywołał powstanie przeciw Rosji. Wkraczając tam jakosojusznik Brzuchowieckiego,

3 Po więcej informacji na temat walk prowadzonych w 1667 r. odsyłam do pracy W. M a j e w s k i e g

o, Podhajce — letnia i jesienna kampania 1667r. [w] „SMHW, t. VI, cz. 1, Warszawa 1960.

Page 15: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

16

Doroszenko wypędził załogi moskiewskie, potem zaś zamordowałBrzuchowieckiego. Nie utrzymał się jednak na Zadnieprzu, tamtejsi Kozacywypowiedzieli mu bowiem posłuszeństwo. Za to na UkrainiePrawobrzeŜnej 29 października 1669 r. pokonał w bitwie pod Steblowempropolsko nastawionego Michała Chanenkę i w grudniu 1669 r.przeforsował na radzie w Czehryniu przyjęcie przez prawobrzeŜną Ukrainęprotekcji sułtana4.

Imperium otomańskie, nastawione ekspansywnie, było wyraźniezainteresowane przyszłością pogranicza polsko--moskiewsko-tureckiego.Turcy jednak, stosując się do zasady działania na jednym froncie, chcielinajpierw rozstrzygnąć konflikt o Kretę. W rezultacie udział Turcji wkolejnej wojnie na Ukrainie, w lipcu 1671 r., znowu ograniczył się doposiłków tatarskich. Pomimo braku pieniędzy i starych problemów zzebraniem wojska na czas, kampania na Ukrainie zakończyła sięsukcesem militarnym Rzeczpospolitej. Szczupłe wojska hetmana wielkiego(od 1668 r.) Sobieskiego pokonały siły tatarskie w bitwach podBracławiem (26 sierpnia) i Kalnikiem (21 października) oraz przywróciłypanowanie polskie na Ukrainie PrawobrzeŜnej5.

W tym czasie Turcja zakończyła juŜ zwycięsko wojnę o Kretę i mogłaz całą siłą zwrócić się przeciw Rzeczpospolitej6. Dodatkowym pretekstembyła wciąŜ nierozstrzygnięta sprawa Mołdawii, w której ścierały sięwpływy

4 J. Maron, Jan III Sobieski a Kozaczyzna [w] Studia Wschodnie,Wrocław 1993, s. 39.5 O kampanii ukrainnej 1671 r. pisał obszernie M. Jaworski, Kampania ukrainna Jana

Sobieskiego 1671 r. [w] „SMHW", t. XI, cz. 1, Warszawa 1965; J. Wimmer, Wojsko polskie w

drugiej połowie XVII wieku, Warszawa 1965, s. 164—165; T. Korzon, Dzieje wojen i wojs-

kowości w Polsce, t. II, Kraków 1912, s. 411-420.6 Wojna Turcji z Wenecją o Kretę zakończyła, się w 1669 r., jednak

rokowania pokojowe trwały aŜ do października 1671 r.

Page 16: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

17

polskie i tureckie7. Dariusz Kołodziejczyk podaje jeszcze jedną przyczynękonfliktu: bezczelne zachowanie się w Stambule posła polskiegoFranciszka Wysockiego8.

W grudniu 1671 r. sułtan Mehmed IV i wielki wezyr Ahmed Kópriiluzawiadomili oficjalnie dwór polski o przyjęciu zwierzchnictwa tureckiegoprzez Kozaków, zaŜądali wycofania wojsk polskich z Podola i Ukrainy iprzekazania tych ziem Piotrowi Doroszence —- lennikowi sułtana.Jednocześnie zarządzili wielką mobilizację wojskową9.

Tymczasem rozdarta wewnętrznie Rzeczpospolite, targana walkąstronnictwa dworskiego z opozycją magnacką, znalazła się na skraju wojnydomowej. Armii polskiej praktycznie nie było — jedna część tułała siębez celu po kraju, a druga, pod wodzą króla, szykowała się przeciwmalkontentom. Próbowano więc pertraktacji z sułtanem oraz mediacjipokojowych chanatu krymskiego, jednak nic nie było w stanie powstrzymaćzaplanowanego juŜ ataku wojsk tureckich. Gdy w sierpniu 1672 r. najazdturecki stał się faktem, Rzeczpospolita w ogóle nie była przygotowana dowojny. Nieliczne wojsko polskie pozostawione na Ukrainie poddowództwem Stanisława Karola ŁuŜeckiego zostało pobite 18 lipca podŁadyŜynem przez połączone siły kozacko^tatarskie. Dowodzona przezsamego sułtana Mehmeda TV armia osmańska maszerowała juŜ na Kamie-niec, a w Rzeczpospolitej wciąŜ bardziej zajmowano się walką stronnictwniŜ obroną kraju. Ogromna armia turecka składała się z około 40 tys.regularnego Ŝołnierza i drugie tyle pospolitego ruszenia, około 6 tys. wojskhospodarskich

7 Szeroko problem ten ujął J. W o 1 i ń s k i, Ze spraw polsko-mołdawskich [w] „Zeszyty Naukowe

Wojskowej Akademii Politycznej" Seria historyczna (dalej „ZN WAF\ SH), nr 15 (48), Warszawa

1967.

8 Ejalet kamieniecki, Warszawa 1994, s. 53-54.

9 Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi polskiey słuŜących (...) zebrane przez

J.J.S. Sękowskiego, t. II, Warszawa 1825, s. 7-10; J. Perdenia, op. cit. s. 14

2 — Chocim 1673

Page 17: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

18

(mołdawskiego i maltańskiego), około 10 tys. ordy z chanem SelimGirejem i około 3 tys. kozaków Doroszenki. Artyleria wynosiła ponad 100dział. Przeciwko tej blisko stutysięcznej armii Polacy nie mieli coprzeciwstawić10. Król nie chciał wzmacniać Sobieskiego i zdecydował siętylko na zwołanie pospolitego ruszenia. Zawiodły teŜ rachuby na pomoczagraniczną11.

18 sierpnia Turcy obiegli Kamieniec, „orle gniazdo" Podola. Twierdzaupadła po zaledwie dziesięciu dniach obrony. Triumfująca armia tureckarozpoczęła marsz na Lwów. Po drodze poddawały się kolejno polskiemiasta i zamki. W tym czasie Tatarzy rozpuścili szeroko zagony, obracając wruinę wielkie połacie kraju. Lwów pod dowództwem komendanta EliaszaŁąckiego bronił się dzielnie i uparcie, ale przewaga Turków była ogromna(załoga miasta liczyła niecałe 3 tys. ludzi, z czego tylko 1,2 tys. to zawodowiŜołnierze). Do tego wiadomo było, Ŝe nie ma co liczyć na odsiecz, gdyŜpospolite ruszenie nie przejawiało chęci do walki. Od zniszczenia ocaliłmiasto wysoki okup (ustalony na 80 tys. talarów)12. Wiadomo juŜ było, Ŝeinwazja turecka skończyła się wielkim sukcesem. Rozpuszczone po krajutatarskie czambuły siały poŜogę i zniszczenie. W celu obrony bezbronnegokraju hetman Sobieski zdecydował się uderzyć na nie na czele niewielkiejgrupy jazdy. Słynny rajd, w którym poruszający się komunikiem oddziałSobieskiego rozbił kilka koszów tatarskich, pokonał dziesięciokrotnieliczniejszego przeciwnika i ocalił ponad

10 Dane dotyczące tureckiej armii są szacunkowe i naleŜy je traktować z duŜym dystansem. AutoruwaŜa za wielce prawdopodobne, Ŝe jeśli znajdą się kiedyś dostateczne dane do obliczenia wielkości tejarmii, moŜe się okazać, Ŝe była ona o wiek mniejsza.

11 K. Zając, Wojsko Rzeczypospolitej w latach 1668-1673 [w] „SMHW", t V, Warszawa1960, s. 202, 221, 227; Wójcik. op. cit., s. 183-194; J. Woliński, OblęŜenie Kamieńca w 1672

[w] „ZN WAP”, SH, nr 14 (44), Warszawa 1966. 12 Kołodziejczyk, op.cit, s. 63.

Page 18: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

19

40 tys. ludności od nieuchronnej tatarskiej niewoli, odbił się wśród Turkówszerokim echem i pomógł w rokowaniach13. Nie zmieniło to jednak faktu, ŜeRzeczpospolita poniosła ogromną klęskę i zmuszona została do podpisania 18października 1672 r. haniebnego układu w Buczaczu. Warunki dyktowaneprzez Porte, chociaŜ złagodzone, były surowe. Rzeczpospolita utraciła Ukrainęoraz Podole z Kamieńcem i zobowiązała się do wypłacania sułtanowirocznego haraczu w wysokości 22 tys. czerwonych złotych. Podole zostałoprzekształcone w ejalet kamieniecki, podzielony na cztery sandźaki zestolicami w Jazłowcu, Barze, MiędzyboŜu i Kamieńcu Podolskim (którybył stolicą całego ejaletu)14.

Pierwsza faza działań wojennych zakończyła się całkowitą klęskąRzeczpospolitej —- upokorzonej i postawionej w roli tureckiego wasala.

CHARAKTERYSTYKA WALCZ ĄCYCH STRON

TurcjaW XVII w. potęga turecka się załamywała. W feudalnym państwie

osmańskim poczęły występować wyraźne objawy kryzysu gospodarczego.Istniejący system chwiał się w podstawach. Podatki nie pokrywały kosztówstale rosnących potrzeb armii i dworu. Niedobory skarbowe starano sięuzupełniać łupami wojennymi, te jednak moŜna było zdobywać jedyniemając dobrze uzbrojone i wyszkolone wojsko, a na nie właśnie brakowałośrodków. Stan taki

13 H. Zieliński, Wyprawa Sobieskiego na czambuły tatarskie [w] „PHW, t II, Warszawa

1930; ostatnio ukazała sie nowa pozycja na ten temat: M. Sikorski, Wyprawa Sobieskiego na

czambuły tatarskie 1672, Zabrze 2007.14 Traktat pokoju pod Buczaczem [w] Katalog dokumentów tureckich, Ł I, opr. Z. Abrahamowicz,

Warszawa 1959, s. 357-359; Kołodziejczyk, op.cit, s. 67.

Page 19: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

20

widoczny był szczególnie w latach czterdziestych XVII w., w okresiepanowania nieudolnego i słabego Ibrahima I (1640-1648)15.

W połowie XVII w., dzięki kilkunastoletnim silnym rządom trzechwielkich wezyrów z rodu Koprulu, zdołano na pewien czas zahamować tenproces. Sułtan Mehmed IV (panował w latach 1648-1687) zwany Avci (tj.myśliwy) pozostawił ster rządów w rękach rodu Koprulu, sam zajmującsię głównie umiłowanym myślistwem (w chwili objęcia rządów miałzaledwie sześć lat).

I tak trzej kolejni wezyrowie: Mehmed Pasza (1656-1661), FazylAhmed Pasza (1661-1676), Kara Mustafa Pasza (1676-1683), częstodrastycznymi metodami, zdołali usprawnić machinę państwową, uporać się zopozycją i znacznie wzmocnić armię. ToteŜ w omawianej wojnie z PolskąTurcja dysponowała wielką wojskową potęgą.

Zasadniczym elementem polityki rodu Koprulu była wojna. Wojnazaczepna i zaborcza, w której upatrywali jedyną moŜliwość zwiększeniapotęgi państwa i najlepszy środek przeciwko wszelkim słabościomwewnętrznym. Warunkiem prowadzenia takiej polityki było stworzeniesilnej armii. Dlatego teŜ wezyrowie robili wszystko, co w ich mocy, Ŝebyarmia turecka była dobrze uzbrojona, odziana, nakarmiona i świetniewyposaŜona. Doświadczenia wyniesione z długotrwałej wojny z Wenecjąo Kretę i panowanie na Morzu Egejskim oraz z wojny z CesarstwemHabsburgów O Węgry i Siedmiogród zaprocentowały w 1672 r. przyoblęŜeniu i błyskawicnym zdobyciu Kamieńca, pozwalały teŜ zoptymizmem patrzeć na nową wojnę z wciąŜ wprawdzie groźną, ale mocnojuŜ osłabioną Rzeczpospolitą.

15 Z. W ó j c i k, Historia powszechna XVZ~XVI1 wieku, s. 210; Ciekawe spojrzenie na temat stano

tureckiego państwa przedstawił D. Kołodziejczyk, Kryzys Turcji w XVII wieku — prawda czy

fikcja? [w] „Mówi ą Wieki", nr 11, 2002.

Page 20: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

21

RzeczpospolitaRzeczpospolita w chwili wybuchu wojen z Turcją miała juŜ za

sobą ciąg katastrofalnych w skutkach konfliktów. Poczynając odpowstania Chmielnickiego w 1648 r., przez wojnę z Rosją, potopszwedzki, najazd Siedmiogrodzian, ponowną wojnę z Rosją i staleodnawiające się konflikty na Ukrainie po rokosz Lubomirskiego.Wszystkie te wojny spowodowały olbrzymie zniszczenia (spadekliczby ludności Rzeczpospolitej szacuje się nawet na 40 procent),ogromne zadłuŜenie skarbu państwa i gwałtowne obniŜenie pozycjiPolski na arenie międzynarodowej. Klęska poniesiona w 1672 r.dowiodła wielkiej słabości targanego wciąŜ wewnętrznymisporami kraju, ale teŜ wyrwała Polaków z letargu. Zresztą nie odrazu. Dwa dni przed podpisaniem haniebnego dokumentubuczackiego podpisany został inny dokument — akt konfederacji podGołębiem. Odpowiedzią malkontentów było zawiązanie konfederacjiwojskowej (23 listopada 1672 r.). Nad krajem wisiała groźbawojny domowej, Zdawało się, Ŝe nie ma szans na pogodzeniezwaśnionych stron. W końcu jednak przyszło opamiętanie iposiedzenie rady konfederacji zawiązanej pod Gołębiem, zwołanedo Warszawy na początek stycznia 1673 r., do marca przekształciłosię w sejm pacyfikacyjny, który doprowadził do uspokojeniasytuacji w kraju i do zawieszenia broni między obu konfederacjami.Tak więc opozycja pogodziła się z królem, a sejm wiosenny —zgodnie jak nigdy — odrzucił traktat buczacki i postanowił kon-tynuować wojnę, uchwalając na jej prowadzenie odpowiedniepodatki16.

16 TenŜe, Jan Sobieski 1629-1696, s. 196-199.

Page 21: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

CHARAKTERYSTYKA WALCZ ĄCYCH ARMII

Polska i LitwaWojsko polsko-litewskie, w interesującym nas okresie, dzieliło się

na cztery zasadnicze części: wojsko komputowe, wyprawy dymowe,wojska prywatne i pospolite ruszenie.

Wojsko komputowe (od słowa komput* czyli etat uchwalanykaŜdorazowo przez sejm, zwiększany podczas wojny, a zmniejszanypodczas pokoju) było najlepszym wojskiem Rzeczpospolitej. W 1673r. komput wojenny powstał przez zwiększenie liczby regimentów ichorągwi, a następnie przez zaciąg Ŝołnierzy, którzy mieli uzupełnićstan starych jednostek17.

Wyprawy dymowe — były to formacje tworzone na zasadziepoboru rekruta. Liczba rekrutów zaleŜała od liczby dymów, tzn.gospodarstw istniejących w dobrach królewskich, duchownych iszlacheckich. Podstawą do wystawienia wypraw dymowych w 1673 r.była konstytucja: „Obrona Rzeczypos-politej". Powołani piesi mielisłuŜyć jako piechota cudzoziemskiego autoramentu, konni jako jazdapancerna18. W lit3 r. w ten sposób zmobilizowano w Koronie 5-6 tys.Ŝołnierzy19.

Wojska prywatne — były to oddziały zacięŜne jazdy i piechotyoraz milicja chłopska, pozostające na Ŝołdzie moŜnowładcówpolskich i litewskich. Zazwyczaj świetnie wyszkolone, ubrane iodŜywione stanowiły dowód na to, Ŝe Rzeczpospolita ma środki naliczne dobrze wyszkolone wojsko, ale system panujący w kraju niepozwala na jego wystawienie20.

Pospolite ruszenie — formacja ta była wciąŜ uwaŜana za „ostatnizaszczyt i obronę Rzeczypospolitej". Po niefortun-

17 Zając, op.cit. s. 206.18 TamŜe, s. . 221.19 TamŜe, s. . 231.20 TamŜe, s.. 208.

Page 22: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

23

nym 1672 r. do końca XVII w. juŜ go jednak nie powoływano. Było towojsko niezdyscyplinowane, o niskiej wartości bojowej.

Rodzaje wojskW czasach Jana III Sobieskiego w siłach zbrojnych Rzeczpospolitej

występowały następujące rodzaje wojsk:1. Husaria2. Arkebuzeria3. Pancerni (kozacy, petyhorcy)4. Lekka jazda — tatarska i wołoska5. Piechota

a) polsko-węgierskab) niemieckac) wybraniecka

6. Dragonia7. Artyleria

Husaria według wielu opinii uwaŜana jest za najlepszą jazdę świata21. Wczasach Sobieskiego uŜywała juŜ lŜejszej zbroi, ale zachowała charakter jazdycięŜkiej. Wcześniejszą półzbroję folgową, składającą się z płyt stalowych, wktórą odziewany był husarz w pierwszej połowie XVII w., zastąpiłakombinacja z kolczugą (zamiast tylnej blachy osłaniającej plecywprowadzono krzyŜujące się pasy skórzane). Później, pod koniec XVII w.,wprowadzono zbroję karacenową (łuskową). Była ona wykonana zŜelaznych łusek przynitowanych do podkładu ze skóry łosiowej podszytejpluszem. Cechą charakterystyczną karacen były ozdoby nanaramiennikach22. Na głowach husarze nosili

21 L i b i s z o w s k a , op.cit, s. 266.22 M. Gradowski, Z. śygulski jun., Słownik uzbrojenia historycznego, Warszawa 2000, s. 127,

131, 136-138; W. Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym, Warszawa 1981,s. 283-286.

Page 23: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

24

czerniony szyszak, tzw. pappenheimer. Uzbrojenie ochronnepocztowych było podobne do uzbrojenia towarzyszy, róŜniło sięgłównie ozdobnością. I tak na przykład towarzysze okrywali sięskórą lamparcią, pocztowi — wilczą.

W skład uzbrojenia zaczepnego wchodziła przede wszystkimkopia, długa 5-5,5 m, która z łatwością przebijała zbroję. Dodalekich przemarszów kopie ładowano na wozy, ale podczas paradczy w szyku bojowym kopie trzymano osadzone przy prawymstrzemieniu w rzemiennych bądź metalowych tulejkach (tzw.wytokach). Kopie łamały się juŜ przy pierwszym starciu, husarzzmuszony był więc sięgnąć po inną bron. Trzeba dodać, Ŝe kopiiuŜywali tylko towarzysze. Pocztowi zamiast kopii uzbrojeni bylizwykle w bron palną — bandolet. Husaria, po skruszeniu kopii, wzaleŜności od sytuacji na polu bitwy, albo walczyła dalej wręcz, albozawracała po nowe kopie, gotując się do kolejnej szarŜy (manewr takipowtarzany był w czasie jednej bitwy wielokrotnie). Do walkiwręcz husarz miał do wyboru kilka rodzajów broni i róŜnie jestosował: Koncerz — przytroczony do siodła pod kolanem,przeznaczony wyłącznie do kłucia, długości 1,2-1,55 m. Szabla,noszona u lewego boku (szabla polska uŜywana przez husarięuwaŜana jest za najlepszą szablę, jaka kiedykolwiek powstała).Groźną bronią był nadziak, bron obuchowa, mająca na krótkim trzonieŜeleźce z ostrym dziobem, lekko zagiętym ku dołowi. Po drugiejstronie młotek, czasem przybierający kształt głowicy buzdygana.Broń ta była szczególnie przydatna w starciu z przeciwnikiemosłoniętym pancerzem (kolczugą) lub teŜ zbroją płytową. Oprócz'tego towarzysze mieli zazwyczaj przytroczone w olstrach u siodłapo dwa pistolety. W walkach przeciwko Tatarom zamiast kopiiuŜywano dzid lub broni palnej — bandoletów23.

23 Gradowski, śygułski jun., op.cit., s. 26, 34-35, 55-56, 63, 94, 96.

Page 24: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

25

Zarówno obronne, jak i zaczepne uzbrojenie husarza uwaŜanebyło za znakomite, chociaŜ niepokoił jego cięŜar. Aby niespowodować zbytniego zmniejszenia szybkości i z wrotności,kaŜdy husarz potrzebował porządnego, wysokiej wartości konia zrzędem. W Polsce rozwinięta była hodowla koni, mimo iŜ nie byłopodziałów na konie husarskie, pancerne czy teŜ jazdy lekkiej, tenajdroŜsze, najbardziej wytrzymałe, przeznaczone były właśnie dlahusarii24.

Do nakreślenia pełnego obrazu husarza brakuje nam jeszczemocowanych do zbroi skrzydeł (temat odwiecznych historycznychsporów)25.

Jak widać, był to bardzo kosztowny rodzaj jazdy. Dodać jeszczenaleŜy, Ŝe kaŜdy towarzysz miał dwóch pocztowych, których musiałuzbroić, mieć co najmniej dwa wierzchowce dla siebie, po jednym dlapocztowych i dwa przy wozie, który prowadził przy chorągwii. KaŜdytowarzysz musiał mieć ze sobą co najmniej jeden wóz, na którymwiózł zapasowe kopie, poniewaŜ często się łamały, proch, kule,podkowy dla koni, namiot, odzieŜ, Ŝywność26. Tak więc tylko bogatyszlachcic (ewentualnie syn bogatej rodziny mieszczańskiej) mógłzostać towarzyszem husarskim. Marian Kukieł zauwaŜa, Ŝe w husariibył bardzo duŜy odsetek Ŝołnierzy nieszlachec-kiego pochodzenia,jednak wydaje się, Ŝe byli to przewaŜnie pocztowi, którzy, jakoclłlfi, zabierani byli przez swych panów (towarzyszy) na wojnę27.

Według Wimmera, chorągiew na polu bitwy uszykowana była wtrzy szeregi. W pierwszym stawali towarzysze,

24 TL Libiszowska, Wojsko polskie w XVII w. w świetle relacji cudzoziemskich [w] „SMHW",t. V, Warszawa 1960, s. 255.

25 W. Głębowicz, Legenda skrzydlatych husarzy [w]„Inne oblicza historii", 05, 2006, s. 5-19. 26 Wimmcr, op.cit.y s. 264; Libiszowska, op.cit, s. 256.

27 M. K u k i e ł , Skład narodowy i społeczny wojsk koronnych za Sobieskiego [w] Studia

historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby, t. II, Kraków 1938, s. 433-434.

Page 25: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

26

zbrojni w kopie, dwa pozostałe szeregi stanowili pocztowiwyposaŜeni tylko w broń sieczną i palną. Podobnie opisuje ustawieniehusarii Konstanty Górski28. Te informacje są sprzeczne z tym, copodaje sam Sobieski w swoim Declaratio zdania o wojnie tureckiej..,gdzie wspomina o tym, Ŝe husaria walczyła w dwóch szeregach (obauzbrojone w kopie), co było i tak, zdaniem hetmana, uszykowaniemnieodpowiednim i zbyt głębokim, gdyŜ tylny szereg nie mógł przezprzedni dosięgnąć nieprzyjaciela. Dlatego Sobieski radzi ustawiaćhusarię w jeden szereg, a za nim ustawić inny rodzaj jazdy, którabyłaby wsparciem dla husarii — uŜywając broni palnej, dałabyhusarzom niezbędny czas do sięgnięcia po inną broń po skruszeniukopii29.

Arkebuzeria z okresu wojny polsko-tureckiej, to nic innego jakrajtarzy. Tej mylnej nazwy uŜywano prawdopodobnie dlatego, Ŝeoddziały rajtarów nie cieszyły się uznaniem szlachty, były uwaŜaneza mało poŜyteczne30. Nawet Konstanty Górski dziwi się, Ŝewystępował u nas taki rodzaj jazdy31. W 1673 r. było ich w wojskukoronnym cztery chorągwie w sile blisko 500 koni32. W wojskulitewskim występowali pod swą normalną nazwą.

UŜywali uzbrojenia ochronnego, umundurowani byli jednolicie: wspodnie zamszowe, wysokie buty, bluzę, płaszcz i kapelusz orazspencer z łosiej skóry, zwany koletem.

Broń zaczepną stanowiła szpada lub pałasz, prosty, przeznaczonybardziej do kłucia niŜ do rąbania i krótki muszkiet zawieszony napendencie, przerzuconym przez

28 W i mm er, op.cit, s. 266; K. Górski, Historya jazdy polskiej,

Kraków 1894, s. 66.29 Declaratio zdania o wojnie tureckiej, jeŜeli się bronić, albo przyjąć za wdzięcznie i drugiej

jeszcze nadstawić strony, 10 U1673 [w] „JSMHW", t. X, s. 237.30 Zając, op.cit, s. 209.31 Górski, op.cit., s. 106.32 Zając, op.cit, s. 231.

Page 26: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

27

lewe ramię33. Liczba arkebuzerów wynosiła w 1676 r. — 600kom34.

Chorągwie pancerne, zwane często kozackimi, a na Litwiepetyhorskimi, były typem jazdy średniozbrojnej. Na uzbrojenieochronne składała się kolczuga — lekka zbroja (złoŜona zpłaskich, Hf to plecionych kółek stalowych o średnicy 10-12mm, które łączono jednym nitem) nakładana na odzieŜ i skórzanykaftan. Osłoną głowy była misiurka — stalowa płytka zprzyczepioną do niej kolczą osłoną boków głowy i karku. Narękach jeźdźcy nosili kolcze rękawice. Całość uzbrojeniaochronnego uzupełniała lekka okrągła tarcza typu wschodniego— kałkan35.

Do walki uŜywali dzid (jednolicie od 1676 r.), rohatyn (głównieprzez petyhorców — odpowiednik jazdy pancernej na Litwie),szabel jako broni siecznej oraz pistoletów, bandoletów i niekiedyłuków, jako broni strzeleckiej. Uzbrojenie pocztowych nie róŜniłosię zazwyczaj niczym od uzbrojenia towarzyszy36.

Chorągwie lekkie, zwane często wołoskimi czy tatarskimi,były tworem nowym. Rekrutowane z mołdawskich, wołoskich itatarskich ochotników, ale takŜe częściowo z drobnej szlachtypodlaskiej, mazowieckiej i in. Lekkie chorągwie tatarskie mieliLitwini, a wołoskie — Polacy37.

Jazda lekka miała szczątkowe i niejednolite uzbrojenieochronne. Gdy chorągiew uzyskała lepsze uzbrojenie, zamienianoją często w pancerną. Jako broń słuŜyła szabla oraz łuk, a w jeździewołoskiej takŜe rusznica i pistolety38. Organizacyjnie nie róŜniły sięod chorągwi polskiej. Przeciętny stan chorągwi wynosił 80 koni.Najwięcej w jeździe

33 Gradowski, śygulski jon., op.cit, s. 31, 38, 96.34 Wimmer, op.cit, s. 274-276.35 Gradowski, śygulski jun., op.cit., s. 136, 130, 138-130.36 Wimmer, op.cit, s. 266-267; Gradowski, śygulski jun., op.cit., s. 34, 54, 58, 75.37 Zając, op.cit, s. 210.38 Libiszowska, op.cit, s. 255; Gradowski, śygulski jun., op.cit, s. 75, 96, 97.

Page 27: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

28

lekkiej było pocztów dwukonnych, ale występowały takŜe pocztytrzykonne. W szyku jazda lekka ustawiała się w dwa szeregi39.

Piechota polsko-węgierska w okresie wojen polsko--tureckichstaje się wyraźnie mniej liczna, moŜna powiedzieć, Ŝe następujezanik tego typu formacji. Wydaje się, Ŝe było to spowodowanedwoma głównymi czynnikami:

a) mniejszą wartością taktyczną w porównaniu z piechotąniemiecką,

b) małą dochodowością dla właścicieli jednostek tegotypu40.

Uzbrojona była w muszkiety lontowe lub rusznice i szable, krótkietoporki do rąbania drzew, a dziesiętnicy w halabardę i szablę. Broniąoficerów były szabla i pistolety41.

Ubiór piechoty polskiej składał się z sukiennego Ŝupanasięgającego do połowy łydki, w róŜnych odcieniach koloruniebieskiego, to była narodowa barwa piechurów. Pod nim noszonoczerwone katanki z błękitnymi wyłogami i czerwone spodniewpuszczone do głębokich butów. Na głowie kapuzy.

Do piechoty polsko-węgierskiej zaliczano takŜe chorągwieumundurowane na wzór kozacki, tj. pieszą „semenów" Sobieskiego i„serdyńską" pułkownika Motowidły42.

Piechota cudzoziemskiego autoramentu „cudzoziemską" czy teŜ„niemiecką" była tylko z nazwy. Odsetek cudzoziemców wynosił wniej 8-10 procent43. Została zreformowana przez Jana Sobieskiego,który dokonał jej całkowitego przezbrojenia. Piechurzy zostaliuzbrojeni

39 Wimmer, op.cit., s. 269-271.40 TamŜe, s. 288.41 Gradowski, Źygulski jun., op.cit, s. 34, 55, 96, 97.42 TenŜe, Materiały do zagadnienia organizacji i liczebności armii koronnej w

latach 1673-1679 [w] „SMHW", t VII, cz.2, s. 401.43 TenŜe, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, s. 296;

Kukieł, op.cit, s. 437-441; Lib i s z o wska, op.cit, s. 258-259.

Page 28: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

29

jednolicie w muszkiety, szable i berdysze (toporek na długim drzewcu),zastępujące forkiet i stanowiące straszną broń w walce wręcz. JuŜ w 1667 r.,zarówno piechota, jak i dragoni otrzymali teŜ granaty ręczne44.

Umundurowanie w latach siedemdziesiątych XVII w. zostałospolszczone; Zarzucono stroje oparte na wzorach niemieckich i szwedzkichi ubrano piechotę w sukienne, podszyte płótnem liberie i spodniewkładane do butów w kolorze zazwyczaj czerwonym, a na wierzch błękitneŜupany, równieŜ podszyte płótnem. Na głowie, zamiast kapeluszy, kapuzalub czapka obszyta futrem45. Kolor błękitny przyjmował się powoli jakopodstawowy dla stroju piechura. Sukno na mundury sprowadzano najczęściejz zagranicy (głównie z cesarskiego naówczas Śląska)46.śołnierze nieśli przy sobie tylko podręczny zapas amunicji — resztę

wieziono na wozach, które słuŜyły jednocześnie do przewozu Ŝywnościoraz narzędzi. Wozów takich jechało zawsze kilka za kaŜdą kompanią, acałym taborem dowodził wagen meister41. Wóz uŜywany w transporciewojennym ciągnęły woły, które były tańsze od koni, a na polskie drogibardzo odpowiednie. Po wyczerpaniu zapasów z wozu zabijano woły,które stanowiły rezerwę Ŝywnościową, a wozy palono48.

Piechota wybraniecka powoływana była z łanów wybranieckich. MimoŜe od roku 1670 obowiązywała ustawa (wprowadzona wtedy zresztą po razdrugi), która zamiast obowiązku wystawienia piechoty wprowadzałapodatek

44 O. Laskowski, Polska sztuka wojenna XVI i XVII wieku, Londyn 1955, s. 9; Wimmer,

op.cit, s. 299-300; Gradowski, ś y g u l s k i jun., op.cit, s. 34, 54, 96. 45 Wimmer. op.ciu s. 297.

46 TenŜe, Z problemów zaopatrzenia wojska w 2 polowie XVII wieku [w] Księga pamiątkowa ku

uczczeniu siedemdziesiątej rocznicy urodzin prof. dra Janusza Wolińskiego, Warszawa 1964, s. 178. 47 TenŜe, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, s. 301., 48 Libiszowska, op.cit, s. 264.

Page 29: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

30

z łanów wybranieckich przeznaczany na utrzymanie gwardii królewskiej,wybrańcy brali jeszcze udział w kampaniach. Zorganizowani byli wchorągwie, dowodzone przez rotmistrzów. Zgodnie z zaleceniem Sobieskiego,piechota wybraniecka pełniła słuŜbę pomocniczą przy artylerii, budującprzeprawy i drogi. W wyprawie chocimskiej wzięło udział 800-1000wybrańców49.

Dragonia była właściwie pierwszą „piechotą zmotoryzowaną". KoniesłuŜyły dragonom niemal wyłącznie do przemarszów, walczyła zaś główniepieszo. Ze względu na duŜą ruchliwość i moŜliwość wsparcia ogniem jazdy,formacja ta odgrywała powaŜną rolę w wojsku polskim. Wojsko to byłoulubioną formacją Sobieskiego50.

Dragoni uzbrojeni byli w muszkiety i szable, a co trzeci takŜe w pikę.Razem z piechotą dragoni otrzymali takŜe berdysze51.

Umundurowanie dragonii aŜ do końca XVII w. zachowało krójcudzoziemski, który był dla nich wygodniejszy od stroju wprowadzonego wpiechocie52.

Zarówno w piechocie, jak i w dragonii nie stosowano uzbrojeniaochronnego. Według zgodnych opinii zawartych w relacjachcudzoziemców, stan polskiej piechoty w drugiej połowie XVII w. byłopłakany. śołnierze często byli głodni, obdarci i bosi, niejednolicie odziani iuzbrojeni53. Mimo to polska piechota uwaŜana była za formację bardzowartościową. „O ile husaria jest ozdobą armii, o tyle piechota jest jejzbawieniem" — pisał o polskiej piechocie d’Alerac54.

49 Wimmer, op.cit., s. 182, 307-309.50 TenŜe, Materiały do zagadnienia... [w] „SMHW, t VII, cz. 2, s. 401.51 TenŜe, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, s. 303; Gradowski, ś y g u l s k i

jan., op.cit., s. 54, 57, 96.52 Wimmer, op.cit., s. 303.53 L i b i s z o w s k a , op.cit., s. 259.54 TamŜe, s. 260.

Page 30: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

31

Artyleria w omawianym przez nas okresie dowodzona była przezwybitnego w dziejach polskiej artylerii generała Marcina Kątskiego55.Niestety nie zachowało się zbyt wiele informacji o artylerii omawianegookresu56. Na skutek strat poniesionych w latach sześćdziesiątych XVII w.oraz trudności finansowych państwa, artyleria polska miała olbrzymie brakiw sprzęcie. Odlewano tańsze działa Ŝelazne, a liczba armat zabieranychprzez wojsko w pole nie przekraczała dwóch na tysiąc Ŝołnierzy57. Artyleriapolska była formowana na kształt regimentu cudzoziemskiego. Zaciąganodo niej określoną liczbę ludzi, w zaleŜności od liczby wystawionych dokampanii dział. Artyleria polska dysponowała doskonałym, choć niezbytlicznym, personelem. Bitwy stoczone w drugiej połowie XVII w, przezwojsko polskie dostarczają nam wielu przykładów świetnegowykorzystania artylerii polowej i doskonałego jej współdziałania z innymirodzajami wojsk.

Wyprowadzenie artylerii w pole było przedsięwzięciem trudnym izłoŜonym. Pokazuje nam to dobitnie projekt uszykowania artylerii z 1673r.

Do 80 dział róŜnego kalibru, oraz 2 haubic i 5 moździerzy planowanozaciągnąć: generała artylerii, oberstlejtnanta, majora, 2 kapitanów, 4poruczników, kapelana, sekretarza, 6 inŜynierów, kwatermistrza, 6konduktorów, 8 fajerwerkerów, 8 minerów, cejkwarta polnego zcejkszreibrem, 16 sztukjunkierów, 80 puszkarzy, 120 pomocników,kowala, ślusarza, kołodzieja, stelmacha, cieli, cyrulika, wagen meistra —w sumie 264 ludzi (nie licząc wyznaczonej do prac artyleryjskichpiechoty wybranieckiej). 2278 koni miało oprócz armat, Ŝywności irzeczy osobistych ciągnąć na wozach amunicję do armat, haubic imoździerzy oraz

55 Postać Marcina Kątskiego przybliŜa J. W im mer, Generał Marcin Kątski, Warszawa 1954. 56 Górski, Historya artyleryi polskiej. Warszawa 1902, s. 153. 57 Zgórniak, op.cit, s. 43.

Page 31: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

32

proch, lonty, ołów, rydle, motyki, siekiery, kilofy, Ŝelazo stalowe,Ŝelazo snopowe, szynale, podkowy i bretnale58.Ściśle związana z artylerią była inŜynieria wojskowa. Fachowcy

inŜynierowie wchodzili w skład korpusu artylerii i kierowali pracamiwykonywanymi przez piechotę wybraniecką, a czasami nawet przezcałe wojsko, na przykład budowa przepraw przez rzeki, umocnieńpolowych59. InŜynieria wojskowa w Polsce oceniana była w Europiebardzo nisko60.

Skład społeczny i narodowościowy wojskaW wojsku polskim najbardziej szlachecki typ formacji stanowiła

husaria. Udział pocztowych oraz przede wszystkim towarzyszypochodzenia chłopskiego i mieszczańskiego był tutaj zdecydowanienajmniejszy. Chorągwie kozackie, tj. pancerni, a takŜe lekka jazdaskładały się natomiast niemal całkowicie z nieszlachty lub zubogiej szlachty zaściankowej. W piechocie i dragonu przewaŜalichłopi i biedota miejska. Wśród kadry dowódczej występowaliprzedstawiciele niŜszych warstw społecznych (plebejusze lubmieszczanie). Dzięki dobrej słuŜbie moŜna było otrzymaćnobilitację „za zaleceniem hetmanów i wojska"61.

Co do składu narodowościowego — duŜą liczbę cudzoziemcówspotykamy w piechocie, rajtarii i dragonii, szczególnie w kadrzedowódczej62. W chorągwiach lekkich było wielu Tatarów,Mołdawian i Wołochów63. Najwięcej cu-

58 Specyfikacja dział, municyi, ludzi, koni i co by naleŜało do preparamentu wojskowego

przeciwko nieprzyjacielowi wyprowadzić w pole 1673armo na sejmie warszawskim przedstawiona

[w] J. W o 1 i 6 s k i, Materiały do dziejów wojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW, t. XI,

Warszawa 1960, s. 277-280. 59 Wimmer, Wojsko [w] Polska XVn wieku, s. 198. 60 Libiszowska, op.cit., s. 261.

61 M. Wagner, Kadra oficerska armii koronnej w drugiej połowie XVII wieku, Toruń 1992, s.

38-39. 62 TamŜe, s. 15-26. 63 Kukieł, op.cit, s. 431-441; Zając, op.cit, s. 211.

Page 32: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

33

dzoziemców walczyło w artylerii64. Generalnie jednak armiapolska miała charakter narodowy, a szlachta usilnie zwalczaławpływy cudzoziemskie65.-

Organizacja i dowodzenieOrganizacją wojska i jego dowodzeniem zajmowali się niezaleŜnie

od króla hetmani wielcy i polni występujący równolegle w Koronie ina Litwie, którzy pełnili swój urząd doŜywotnio. Ich władzarozciągała się na dowodzenie, administrację i sadownictwo wojskowe,a sprawujący urząd hetmański byli w jednej osobie naczelnymiwodzami i ministrami wojny66. Hetmanom przysługiwała przybocznagwardia. Hetmani wielcy (koronny i litewski) mieli po jednej chorągwijanczarskiej, a hetmani polni po jednej chorągwi węgierskiej. Były tooddziały naleŜące do piechoty cudzoziemskiego autoramentu,utrzymywane ze skarbu państwa67.

Do wysokich urzędników wojskowych naleŜeli: pisarz wojskowy,straŜnik wielki i polny, oboźny wojskowy. Byli to wyŜsi oficerowiedowodzący większymi grupami wojska. Do końca XVII w. istniałtakŜe urząd kapitana wojskowego będącego w straŜy przybocznejhetmana wielkiego. Artylerią zarządzał generał artylerii.Powołano teŜ nowe urzędy: generała kwatermistrza(zaprowiantowanie), generała audytora (rozstrzygał spory międzywojskiem a ludnością cywilną), generalnego chirurga igeneralnego architekta wojskowego (umocnienia polowe,fortyfikacje). W II połowie XVII w. powołano regimentarzy —dowódców wojska na leŜach zimowych, później byli oni dowód-cami wydzielonych grup.

64 Wagner, op.cit., s. 26.65 M. Z g ó r n i a k, Wojskowość polska w dobie wojen tureckich drugiej

połowy XVII wieku, Wrocław 1985, s. 42. 66 W i mm er, op.cit., s. 187.

67 Z. śygulski jmt, Hetmani Rzeczypospolitej [w] Dzieje narodui państwa polskiego, Kraków 1994, s. 20.

3 — Chocim 1673

Page 33: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

34

Podstawową jednostką taktyczną w jeździe narodowego zaciągubyła chorągiew. Chorągwią dowodził rotmistrz, który najczęściejbył jednak tylko dowódcą tytularnym (rotmistrzami byli zwyklesenatorowie, zamoŜni magnaci itp.), dowódcą faktycznym byłporucznik. W interesującym nas okresie utworzono tytułnamiestnika — czyli zastępcy porucznika. Jak zauwaŜył KonstantyGórski, powodowało to większe rozprzęŜenie w wojsku, gdyŜwybrany spośród towarzyszy namiestnik nie mógł cieszyć siętakim posłuchem jak wyznaczony przez rotmistrza porucznik68.Chorągiew dzieliła się na poczty. W skład kaŜdego pocztu wchodziłtowarzysz i jeden, dwóch lub trzech pachołków (pocztowych).Przeciętna wielkość chorągwi husarskiej wynosiła 150 koni,pancernej około 100 koni, a lekkiej około 80 koni. Jazda pancernabyła zdecydowanie najliczniejszą formacją w wojsku polskim.

Jednostką wyŜszego rzędu był pułk. W jego skład wchodziłaróŜna liczba chorągwi jazdy rozmaitego typu. Pułk dowodzony byłprzez pułkownika. Później zamiast pułku występuje partia poddowództwem regimentarza, pod którego komendę zostają oddanechorągwie z róŜnych pułków. Partie takie otrzymywały nazwę odrejonu dyslokacji lub działania. Tak więc widzimy, Ŝe w jeździenarodowego autoramentu u schyłku XVII w. nie istniał juŜ wpraktyce stały podział na większe jednostki taktyczne69.

Wjeździe cudzoziemskiego autoramentu — arkebuzerii —stosowano podział na regimenty, które z kolei dzieliły się nakompanie. Te składały się z tzw. kapralstw, w skład którychwchodziły 3-4 roty, kaŜda po 6 Ŝołnierzy.

Piechota polsko-węgierska, w interesującym nas okresie,składała się z oddziałów liczących 100-200 ludzi, dla którychprzyjęła się nazwa chorągiew. Na czele oddziału

68 Górski, Historya jazdy polskiej, s. 71-72.m Wimmer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVH wieku, s. 273

Page 34: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

35

stał rotmistrz. Oddział dzielił się na skrzydła — prawe i lewe — zporucznikami na czele. Mniejszą jednostką była powstała w tym okresie rota —po 6 Ŝołnierzy z halabardzistami na czele70.

W piechocie niemieckiej Sobieski ustalił liczebność regimentówpiechoty na 500 ludzi, wprowadził stałą organizację brygadową (2-3regimenty w brygadzie)71. Tytularnymi dowódcami regimentu(pułkownikami) byli zazwyczaj magnaci, a faktycznymi podpułkownicy(oberszterlejtnanci). Powodem takiej sytuacji był duŜy dochód za Ŝołd dlaregimentu dla jego dowódcy72. Pułkownik mianował kapitanów oraz osobywchodzące w skład sztabu regimentu, ale dokonywał tego zazwyczaj wporozumieniu z podpułkownikiem. Młodszych oficerów mógł mianowaćpodpułkownik, a podoficerów — dowódcy kompanii.

Dzięki ulepszeniu broni palnej i uproszczeniu procesu ładowaniaszybkostrzelność wzrosła do jednego strzału na minutę, a wydajność ogniowaregimentu do 2500 strzałów na kwadrans.

W dragonii organizacja była podobna do organizacji piechoty typuniemieckiego. RóŜniła się jedynie wielkością regimentów — w dragonii byłymniejsze. Często występowały teŜ mniejsze skwadrony — liczące 2-3 kompanie,a nawet samodzielną kompanię73.

Taktyka i strategiaW czasie walk stosowano bardzo róŜnorodną taktykę. Wprawdzie

najczęściej ustawiano piechotę w centrum, a jazdę na skrzydłach, alestosowano równieŜ szyk mieszany — oddziały piechoty i dragonii ustawiano wszachownicę

70 TamŜe, s. 286-287.71 L a s k o w s k i , op.cit, s. 9.72 Problem znakomicie wyjaśniony przez Wimmera, op.cit. s. 293-295.73 TamŜe, s. 302-303.

Page 35: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

na przemian z oddziałami jazdy (na przykład pod śurawnem w 1676r.). Opracowując plan bitwy, brano pod uwagę warunki terenowe,stosunek sił oraz spodziewane zamiary przeciwnika. Dowódcypolscy unikali schematu. DuŜą rolę odgrywała znajomośćsposobów walki nieprzyjaciela74.

Charakterystyczną cechą ugrupowania bojowego wojsk polskichbyła wciąŜ jego duŜa głębokość. Szykowało się ono do walkiprzynajmniej w trzech rzutach, za którymi często stawał odwód.Pozwalało to na stopniowe wzmacnianie wałczących siłnastępnymi rzutami wprowadzanymi kolejno do walki idokonywanie manewrów z obejściem skrzydeł przeciwnika przezgrupy odwodowe.

Jazda walczyła głównie w szyku trzyszeregowym. W celuwiększej skuteczności husarii Sobieski umieszczał po jej bokachjazdę pancerną, która ją osłaniała, a po pierwszym przełamaniuwalką na szable wykańczała rozproszonego przeciwnika75.

Wszystkie rodzaje piechoty, łącznie z dragonia, stawały dowalki w podobnym szyku — pikinierzy w środku, muszkieterzy naskrzydłach w sześciu szeregach, trzy kroki odległości międzyszeregami. W jednostkach dragonu konie trzymali w tym czasiespecjalnie wyznaczeni Ŝołnierze, tzw. koniowodni76.

Piechurzy polscy przy starciu wręcz zawieszali muszkiety naplecach i walczyli berdyszami trzymanymi oburącz77.

Strategię polską w tym okresie cechowała inicjatywa idąŜenie do osiągania celów wojny w jak najkrótszym czasieprzy minimalnych stratach w ludziach. Głównym celem byłorozgromienie nieprzyjaciela i zniszczenie jego armii, aprzynajmniej jej znaczne osłabienie i zmuszenie do

74 Zarys dziejów wojskowości polskiej do roku 1864, L U, Warszawa 1966, s. 123. 75 L i b i s z o wska, op.cit., s. 255. 76 W i mm er, op.cit.y s. 306. 7 7 TamŜe.

Page 36: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

37

odwrotu. Siły wroga były często znacznie liczniejsze, a największąsłabością wojsk polskich, z powodu trudności finansowych, byłyopóźnione terminy koncentracji. Dlatego Sobieski często stosowałdziałania opóźniające pochód wojsk nieprzyjacielskich (1675 r.,1676 r.), by zyskać czas dla mobilizacji anmi, a następnie przystąpićdo działań zaczepnych.

TurcjaOrganizacja armii

Armia turecka jest w naszej literaturze bardzo słabo opracowana.Dość powiedzieć, Ŝe jeden z najsłynniejszych polskich historykówwojskowości — Jan Wimmer — w swej monografii Wiedeń 1683wykorzystuje tylko dwie prace do opisu tureckich sił zbrojnych78.

W XVII w. armia turecka składała się z wojska zacięŜnego(kapikulu askerleri) i wojsk prowincjonalnych lenników (eyaletaskerleri) oraz formacji dodatkowych.

Wojsko zacięŜne, stołeczne — tzw. kapykułowie (słudzy dworu)— podlegało władzy centralnej. Stanowiło trzon armii tureckiej,łoŜył na nie bezpośrednio skarb sułtana. Wojsko to składało się zdwóch części: piechoty (kapikulu piyadeleri) i konnicy (kapikulusuvarileri).

Piechota turecka składała się z siedmiu wielkich korpusów (ocaklar):

1. janczarzy (yeniceri),2. kadeci, korpus przygotowawczy do janczarów (ace-

mioglanlar, adŜenri),3. kanonierzy, artylerzyści (topcular, topczyjowie),4. bombardierzy, Ŝołnierze obsługujący moździerze (hum-

baracilar, kumbaradŜy),5. Ŝołnierze przewoŜący armaty (top arabacilar, topara-

badŜyjowie),

n Por. przypisy w: J. Wimmer, Wiedeń 1683, Warszawa 1983, s. 116-124.

Page 37: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

38

6. płatnerze, wytwórcy broni i amunicji (cebecilar,dŜebedzijowie),7. saperzy (lagimcilar, logymdzy).

Osobne jednostki zajmowały się dostarczaniem wody (sakowie— nosiwoda, woziwoda) i drewna (baltadty). Istniały teŜ oddziałypomocnicze zwane dtamak rekrutowane z ludności tureckiej iuŜywane do prac polowych79.

NajwaŜniejszą formacją była oczywiście piechota janczarów.Janczarzy powstali w 1330 r. za panowania sułtana Orchana.Rekrutacja do tej formacji opierała się w znacznym stopniu naprzymusowym poborze dzieci chrześcijańskich, poddanych sułtana.Co roku dowódca specjalnej gwardii (tumacibasi) dokonywałprzymusowego poboru około 6 tys. chrześcijańskich chłopców,których koszarowano w Stambule i w Adrianopołu, tworząc z nichformację kadetów. Chłopcy ci otrzymywali znakomite wyszkoleniewojskowe i wykształcenie ogólne oraz liczne przywileje, wzamian za co zobowiązywali się jednak do ślepej wiernościwobec sułtana. Trzymano ich w koszarach, mieli zakaz zakładaniarodzin. Wychowywani od najmłodszych lat w religiimahometańskiej stawali się fanatycznymi, zdyscyplinowanymiŜołnierzami. Stworzona z nich piechota stanowiła jądro siłzbrojnych imperium. Byli Ŝelazną gwardią sułtana i autorami wieluspektakularnych zwycięstw armii tureckiej m. Jednak juŜ w połowieXVH w. system ten podupadł. Zaniechano przymusowej iekrutacj i-chłopców chrześcijańskich (janczarami zostawali muzułmanie);zniesiono celibat, osłabła teŜ surowa wcześniej dyscyplina81.

Janczarzy uzbrojeni byli w łuki, szable i esowato wygiętejatagany, później łuki zastąpiono muszkietami, zwanymi

79 J. Reychman, Historia TtmJU Wrocław 1973, s. 120-121; D. N i c o l l e , Ch, Hook, The

Janissaries, London 1995, s. 15; Z. ś y g u 1 s k i jun., Broń wschodnia, Warszawa 1986, s. 21.

80 Reychman, op.cit,s. 121. 81 J. Pajewski, Buńczuk i koncerz. Warszawa 1983, s. 29.

Page 38: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

39

janczarkarmi82. Muszkiety tureckie w drugiej połowie XVII w.wyposaŜone były w zamek skałkowy83. Janczarzy nie mieli uzbrojeniaochronnego; nosili grube, czerwone kaftany, bufiaste szarawary iwysokie sukienne czapy (kecze)u. Ich siła leŜała w zwartościszeregów, nieustępliwości, pogardzie śmierci, współdziałaniu iświetnemu wyszkoleniu strzeleckiemu. Polacy z uznaniemwypowiadali się o tym wojsku, o salwach janczarów mawiali , jakbyorzech zgryzł".

Podstawową jednostką taktyczną janczarów były ody lub orty (odnazwy izby w koszarach, w której mieszkali). W XVII w.janczarzy tworzyli 196 ort, z których kaŜda mogła liczyć około 500Ŝołnierzy, ale stan liczebny był zwykle niŜszy^. W 1670 r. liczbajanczarów wynosiła blisko 50 tys.86 KaŜdy janczar otrzymywałŜołd zwany lafą. Wśród janczarów wydzielone były cztery oddziałyzłoŜone z rosłych młodzieńców, mańkutów, którzy tworzyli gwardieprzy lewym strzemieniu, zwani byli solakami (sol — lewy). Prawąstronę sułtana ochraniali pajukowie. Ich stroje wzorowane były nastrojach gwardii cesarzy bizantyjskich, stawali w kopulastych,złoconych hełmach z mieczami i toporami na długich trzonkach87.

Pozostałe wymienione jednostki piechoty stanowiły duŜomniejszą wartość bojową. Większość z nich to jednostkipomocnicze, związane ściśle z turecką artylerią, do którejdowództwo tureckie przywiązywało ogromną uwagę. Mamy więcw wojsku tureckim obok puszkarzy i bombardierów odrębneoddziały do robienia podkopów, sypania fortyfikacji polowych,zakładania min. Do korpusu artylerii wchodzili teŜ ludzietransportujący sprzęt

82 G r a d o w s k i , śygulski jun., op.cit., s. 20-21, 95.83 Z. śygulski jun., op.cit, s. 44.84 TamŜe, s. 21.85 Kołodziejczyk, op.cit., s. 29.86 TamŜe.87 śygulski, op.cit., s. 21.

Page 39: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

40

artyleryjski i amunicję oraz wyrabiający sprzęt artyleryjski. Korpusartylerii odegrał wielką rolę w dziejach oręŜa tureckiego w XVIIw. (wystarczy choćby wspomnieć zdobywanie Kandii czyKamieńca Podolskiego). W korpusie artylerii w większości słuŜylizacięŜni specjaliści włoscy. Dysponował on świetną amunicjąwyrabianą głównie przez wygnanych z Hiszpanii śydów, którzyznaleźli schronienie i w państwie sułtana88.

Konnica wojsk sułtańskich dzieliła się na 4 klasy:1. sipahi, zwani teŜ spahisami lub spahami (sipah — per. Ŝołnierz

jazdy),2. silihdar, sułtańscy gwardziści konni — jazda wyborowa,3. ulufeciler — sag ulufeciler, sol ulitfeciler,4. garibler — sag garibler i sol garibler.W okresie pokoju stacjonowała we wsiach w okolicy

Adrianopoła, Bursy i Izmitu. W czasie kampanii wojennej byłastale przy boku sułtana89. Dzieliła się na sześć korpusów: Sipahiuznawani za jazdę lŜejszą; silihdarzy noszący zbroję i uwaŜani zajazdę cięŜką; ulufeciler i garibler lewego skrzydła, pod Ŝółtymsztandarem; ulufeciler i garibler prawego skrzydła podsztandarem czerwonym90.

Jako uzbrojenie ochronne sipahowie (nazywano tak całązacięŜną jazdę turecką) najczęściej stosowali watowany kaftan,rzadziej kolczugi, juszmany czy bechtery (kombinacje płytkowo-kolcze). Powszechnie uŜywano teŜ okrągłych tarcz — kałkanów. Nagłowach nosili turbany, czasem szyszaki. Bronią byłaczterometrowa kopia. Jazda typu lŜejszego uŜywała spisy —broni o nieco krótszym niŜ kopia drzewcu, za to o wydatniejszymgrocie. UŜywano takŜe dzirytów (odmiana oszczepu) noszonychw koł-

88 Wójcik, cp.cit, s. 211.89 Reychman, op.cit., s. 121.90 ś y g u 1 s k i jun., op.cit., s. 21-22.

Page 40: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

41

czanach. Poza tym do zaczepnego uzbrojenia jeźdźca naleŜałaszabla lub koncerz. UŜywano teŜ siekierek, nadziaków, toporów, aoficerowie jako broni obuchowej — buław i buzdyganów. Broniąstrzelecką jazdy był łuk, pistolety i krótkie rusznice91.

Wojsko prowincjonalnych lenników — druga podstawowa częśćwojska osmańskiego (sipahiler lub eyalet askeriieri) miała zupełnieodmienną organizację, związana była z miejscową administracją,tworzącą charakterystyczny dla ówczesnego państwa osmańskiegosystem wojennych lenn. W najogólniejszych zarysach polegał on natym, Ŝe wojska prowincjonalne nie otrzymywały — w przeciwieństwiedo wojsk kapikulu — Ŝołdu ze skarbu państwa, lecz były wystawianew okresie wojny przez lenników, którzy pokrywali związane z tymwydatki z dochodów, jakie czerpali ze swych posiadłości. W XVII w.system ten nie funkcjonował dobrze. Z zachowanych protokołówkontroli (yoklama) wynika, Ŝe juŜ u schyłku XVI w. wielu lennikównie stawiało się na wezwanie i nie dostarczało uzbrojonych jednostek;lenna wojenne przeobraŜały się w zwykłe dzierŜawy, coraz mniejpowiązane z organizacją militarną. Wobec ponoszonych klęsk i — coza tym idzie — braku łupów lennicy nie byli zainteresowani słuŜbąwojskową92. Mimo wszystko w jednostkach konnych, eyalet askeriiericzy timar sipahileri, było w końcu XVII w. około 36 tys., a zoddziałami przybocznych (dŜebeli) ponad 90 tys. Ŝołnierzy93.

Poza dwiema podstawowymi częściami w wojsku osmańskimistniało w tym okresie wiele formacji pomocniczych, jak na przykładtak zwani wypadowcy bądź zagończycy (akinci-lar lub serhat kulusiwarileri). Była to lekka jazda uŜywana najczęściej do celówwywiadowczych. Stacjonowała w miejscowościach przygranicznych idokonywała wypadów (akin)

91 TamŜe, s. 42: Gradowski, śygulski jun„ op.cit, s. 58,60-61.92 Reychman, op.cti., s. 122-123.93 Kołodziejczyk, op.cit., s. 29.

Page 41: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

42

na terytoria wrogów, a podczas wojny prowadziła działaniapodjazdowe. Upadek imperium spowodował zupełną demoralizacjętej formacji, której istnienie opierało się na dochodach z łupów94.Kolejnym typem jazdy była jazda przyboczna paszów—deli. Deliwalczyli szablami i kopiami, występowali bez zbroi, ale narzucali naramiona skóry dzikich zwierząt, a czapki i tarcze przystrajalipiórami drapieŜnych ptaków, co później z powodzeniem naśladowałapolska husaria95.

W państwie tureckim była teŜ prowincjonalna piechota (yerlikulupiyadesi), która miała małą wartość bojową, ale powiększała efektwielkiej liczebności wojsk tureckich. Z oddziałów tego typuwyróŜniają się azabowie (Ŝołnierze „stanu wolnego"), którzystanowili garnizony w wielu pogranicznych twierdzach, orazstworzeni na wzór dragonów sejmem. Wojska prowincjonalne miałytakŜe (podobnie jak piechota zacięŜna) oddziały saperów(logymdŜy)96.

Wyodrębnione, autonomiczne czy hołdownicze, prowincje (jaknp. hospodarstwa wołoskie i mołdawskie, Siedmiogród, chanatkrymski) w okresie wojny posiłkowały wojska osmańskieznacznymi siłami. KaŜda ze sprzymierzonych nacji preferowaławłasny ubiór, uzbrojenie i oporządzenie97.

U schyłku XVII w., za rządów rodu Koprulu, podjęto pewnepróby reform wojskowych. Wprowadzono nowe rodzaje wojsk:lekką kawalerię (befli, beszli) i cięŜką kawalerię (gönüllu),zwiększono jednostki płatnerzy i kanonierów, rozbudowano zakładywytwarzające proch strzelniczy, siarkę itp. oraz zakładyodlewnicze98.

94 Reychman, op.cit, s. 122-123; Pajewski, op.cit., s. 29.95 ś y gulski jun., op.cit., s. 22.96 TamŜe, s. 21; N i c o l l e , Hook, op.ciL, s. 14-15.97 TamŜe, s. 22.98 Reychman, op.cit., s. 123-124.

Page 42: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

43

Skład społeczny i narodowościowy wojskaNietrudno się domyśleć, Ŝe ogromne imperium tureckie stanowiło

zlepek wielu narodów. Armia turecka takŜe składała się zprzedstawicieli wielu nacji połączonych wspólną religią —islamem. To samo moŜna powiedzieć o składzie społecznymwojska, w którym moŜemy spotkać przedstawicieli róŜnych warstwspołecznych — od lenników po niewolników.

Dla ortodoksyjnych Turków wojna nie była okrutnąkoniecznością, ale radosnym rytuałem, którego efekt, niezaleŜnie odwyniku walki, był zawsze pozytywny — albo tryumf zwycięstwa,podbój i zdobycze, albo śmierć na potu bitwy, niosąca rozkosze raju".Niewątpliwie słabym punktem armii tureckiej w czasie wojen zRzeczpospolitą był spory odsetek Ŝołnierzy pochodzących zpołudniowych części imperium, którzy źle znosili surowy klimatna ziemiach polskich.-

DowodzenieNa czele wojska stał sułtan, czyli padyszach. Jego pierwszym

zastępcą był wielki wezyr. Później powstała funkcja naczelnegodowódcy wojska (seraskier); na czele określonej grupy wojsk stałserdar.

Dowództwo nad lennymi oddziałami odpowiadało zwierzchnictwuadministracyjnemu. I tak bejlerbejowie, którzy zarządzaliprowincjami (ejaletami), na jakie dzieliło się państwo tureckie,stali na czele swych wojsk. Bejlerbej podlegał bezpośredniowielkiemu wezyrowi. Prowincje dzieliły się na mniejsze okręgiadministracyjne — sandŜaki (chorągwie) znajdujące się podzarządem bejów (sandŜak-bejów). Dowódcy mniejszych fortecnazywani byli diz-darami. Na czele janczarów stał janczaraga, ajego zastępcami i najbliŜszymi asystentami byli sekbanbaszi

99 śygulski jun., op.cit, s. 26.

Page 43: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

44

i kulkahyasi. Dowódcą orty był czorbaszi i podlegali mu odabaszi.KaŜdy z dostojników wojskowych nosił przypisany prawem strój,atrybuty i broń. Na czele korpusu jazdy zacięŜnej stał sipahiaga100.

Taktyka, szyk bitewnyKampania wojenna byłą prowadzona w zasadzie latem i

jesienią, potem wojska wracały na leŜa zimowe (kifla) doStambułu101. Jednym z powodów takiego rozwiązania były podatkipłacone w Turcji dwóch ratach — wiosną i jesienią. Lennicywoleli odbierać je osobiście, dlatego ruszali na wyprawę poodebraniu pierwszej raty, wracali, by zdąŜyć osobiście dopilnowaćodbioru drugiej raty. Pierwsza rata była płacona na przełomiekwietnia i maja, na zebranie armii czekano więc zwykle doczerwca. Umownym terminem zakończenia kaŜdej kampanii byłdla Turków dzień św. Dymira, zwany ruz-i Kasym, przypadającyna 5 listopada i uwaŜany za początek zimy. W tym dniu zamierałaŜegluga na Morzu Czarnym gwarantująca zaopatrzenie armii,dzień ten był równieŜ datą spłaty drugiej raty danin chłopskich.Biorąc pod uwagę, Ŝe przemarsz armii tureckiej do Polskizajmował około miesiąca i tyleŜ samo zajmował powrót, widzimy,Ŝe realnie kampania turecka mogła trwać najwyŜej trzy miesiące.Dlatego prowadzenie układów i podpisywanie traktatów łatwiejprzychodziło w październiku (Chocim 9 października 1621 r.;Buczacz 18 października 1672 r.; śurawno 17 października 1676r.)102.

W XVII w. wymarsz armii osmańskiej na wojnę odbywał sięwedług ściśle określonego ceremoniału. Wszyscy posiadacze lennwojennych zwoływani byli do obozu

100 Kołodziejczyk, op.cit., s. 24, 29, 31; Nicolle, Hook, op.cit., s. 18;śygulski jun., op.cit.t s. 23. 101 Reychmao, op.cit., s. 125.102 Kołodziejczyk, op.cit.s. 47-48

Page 44: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

45

(otag) w miejscowości Davud Pasza koło Stambułu — gdy chodziłoo kampanię w Europie, lub w Üsküdar (Skutari) — przedkampanią w Azji. Dokonywano tam kontroli sianu wojska iustalano porządek marszu. Idący na przedzie wypadowcy, mieli siaćstrach i panikę wśród wrogów103.

W ataku na siły wroga stosowany był następujący porządek:jeśli kampania odbywała się w Europie, to sułtan z formacjamijanczarów oraz gwardią spahisów zajmował pozycję pośrodku, zprawej strony mając prowincjonalne jednostki romelijskie, a polewej anatolijskie, pod dowództwem swych bejlerbejów. Jeśli zaśwyprawa kierowała się do Azji, porządek był odwrotny. Zawszejednak sułtan ze swymi oddziałami znajdował się pośrodku.Wojska ustawione były w półksięŜyc.

Jazda turecka atakowała szerokim frontem na białą broń,zawsze usiłując oskrzydlić przeciwnika. Potrafiła takŜe, wzoremtatarskim, zastosować pozorowaną ucieczkę w celu rozluźnieniaszyku przeciwnika. Nie stosowała walki w szyku, ale świetnewyszkolenie indywidualne i pogarda śmierci stanowiły, Ŝe i takbyła wysoko cenionym przeciwnikiem w całej Europie104.

Piechota turecka starała się walczyć w ofensywnie, tzn. stosowałakontrmarsz naprzód, po ostatniej salwie atakowała przeciwnikajataganami - krótkimi, szerokimi i zakrzywionymi szablami. Atakomjanczarów towarzyszyła muzyka (kotły, piszczałki), która dodawaładucha atakującym105.

Celem wojen toczonych przez Turków było opanowanie iprzyłączenie do imperium nowych obszarów. Dlatego teŜ ichstratega skupiała się na zdobywaniu nieprzyjacielskich twierdz.Do walnej bitwy dowódcy tureccy dąŜyli tylko wtedy, gdy byliświadomi liczebnej przewagi nad przeciwnikiem.

103 R e y c h m a n, op.cit., s. 124.104 W i mm er, op.cit., s. 281.105 TamŜe, s. 306.

Page 45: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

46

Na koniec wypada wspomnieć o charakterystycznych bojowychznakach tureckich: chorągwiach i buńczukach. Chorągwie słuŜyłyjako charakterystyczne znaki rozpoznawcze kaŜdej formacji i byłyuroczyście wręczane, czasem nawet przez samego sułtana. Znajwiększym pietyzmem podchodzili Turcy do swej świętejchorągwi - sandŜak szerif - talizmanu zwycięstw. Była onawykonana w trzech egzemplarzach. Jeden z nich byłuroczyście przekazywany naczelnemu wodzowi na czaswaŜnej wyprawy wojennej. Najbardziej charakterystycznymznakiem bojowym był buńczuk (ogon jaka lub konia na długimdrzewcu oplecionym kolorowym włosiem i zwieńczonym złocistąkulą). Buńczuki w państwie osmańskim oznaczały dygnitarstwapaszów, wezyrów i samego sułtana-padyszacha. Zatykano je wziemię przed Starym Serajem w Stambule, obwieszczając początekwojny, noszono na czele pochodu wojsk i wbijanow miejscu wybranym pod obóz, w bitwie zaś trzymanona tyłach106.

Chanat krymskiOrganizacja armii

Wojsko tatarskie to właściwie armia złoŜona wyłącznie z lekkiejkawalerii. Tatarzy uzbrojeni byli bardzo niejednolicie. NajbogatsiwyposaŜeni byli w uzbrojenie ochronne, tj. szyszak, kolczugę lubinny pancerz oraz oczywiście kałkan. W walce uŜywali łuków, szabel,koncerzy, dzirytów, a najbiedniejsi często nie mieli nawet szabli aniłuku, a za jedyną broń słuŜyły im nóŜ, arkan oraz masłak — ostrakość lub kawał Ŝelaza osadzone na spręŜystym drzewcu.

Główną zaletą tatarskiej jazdy była szybkość i duŜa ruchliwość.UŜywali szybkich i odpornych na trudy koników— bachmatów. Poruszali się zawsze komunikiem — bez

106 Kołodziejczyk, op.cit., s. 48.

Page 46: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

47

taborów. O ich zręczności i wyszkoleniu niech świadczy to, Ŝe częstoporuszali się w dwukoń, tzn. prowadzili przy sobie zapasowegokonia, na którego przeskakiwali w trakcie jazdy, dzięki czemu moglipokonywać średnio nawet 100 km dziennie. Wydaje się, Ŝe wartotutaj zacytować opis wojska tatarskiego autorstwa OttonaLaskowskiego: „Mistrz w prowadzeniu zagonów i niespodziewanychnajazdów, artysta zaskoczenia i wyzyskania terenu, nieuchwytny izwinny, pojawiający się jak spod ziemi, ginący raptem wśródkurzawy, szarŜujący w pędzie, gdy zachwieją się szereginieprzyjacielskie, rzucający się w rozsypkę, gdy natrafi naprzyzwoity opór lub sam zaskoczony zostanie..."107.

Zazwyczaj głównym zadaniem tatarskiej ordy była eksploatacjanajechanego terenu. Tak więc czambuły tatarskie wpadały w granicedanego kraju; kaŜdy czambuł zakładał kosz (obóz), z któregowysyłano zagony na plądrowanie i zbieranie jasyru. Obładowanezagony wracały do kosza, gdzie następował podział zdobyczy, jejsegregacja, a następnie odwrót wojska. Ewentualnie wysłanie częścizdobyczy na Krym i przeniesienie się z koszem w inne miejsce.

Niejednokrotnie jednak orda, jako strona konfliktu, czynnie brałaudział w rozgrywkach politycznych i wojskowych. W okresie wojenpolsko-tureckich chanat krymski musiał, jako wasal Turcji, pomagaćswemu zwierzchnikowi w rozprawie z Rzeczpospolitą.

DowodzenieNa czele armii tatarskiej w czasie wojny stał jako naczelny wódz

sam chan, mając przy boku dwóch murzów, przedstawicieli dywanu(rada przyboczna feudałów krymskich), wezyra (premiera w czasiepokoju, zastępcę dowódcy

107 Laskowski, op.cit., s. 12;E. Lassota, W. B e a u p l a n , Opisy Ukrainy [w] Historia PolskiNowoŜytnej. Wybór tekstów źródłowych, cz. 1, Wrocław 1980, s. 301-304.

Page 47: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

naczelnego i szefa sztabu w czasie wojny), wielkiego koniuszegooraz emira z chorągwią. Oczywiście bezpośrednim zwierzchnikiemchana był sułtan. Chan zobowiązany był stawić się ze swymwojskiem na kaŜde polecenie sułtana108.

Szyk wojskaTradycyjny szyk wojska tatarskiego wyglądał następująco:

środkową częścią dowodził chan, prawym skrzydłem gałga(pierwszy następca tronu), lewym nuradyn (drugi następca tronu).Na czele wydzielonych czambułów (czawułów) stali agowie;koszem liczącym dwadzieścia chorągwi po czterdziestu jeźdźcówdowodzili bejowie, który to stopień przysługiwał i wyŜszymdowódcom. Przy większych oddziałach byli teŜ zawszeterdŜemanowie (tłumacze), którzy przesłuchiwali jeńców orazprowadzili pertraktacje109.

TEATR DZIAŁAŃ WOJENNYCH

Teatr działań wojennych w latach 1673-1676 obejmowałtereny ciągnące się od ujścia Dunaju aŜ po linię Lwów, Brody,Wiśniowiec (czyli do źródeł Bugu, Styru, Ikwy i Horynia). Wzasięgu walk znajdowały się obszary Mołdawii, Besarabii,Podola i Ukrainy na prawym brzegu Dniepru.

Mołdawia stanowi płytę utworów trzeciorzędowych,poprzecinaną głębokimi jarami rzek. Teren jest przewaŜmepagórkowaty, zachodnia część podwyŜszona, północno-zachodniagórzysta (pasmo Karpat), południowo-wschodnia równinna.Powierzchnia pokryta jest glebami czarnoziem-

108 L. K a l t e n bergh, Kopczyk zacny chwały Ŝołnierskiej w dawnej legendzie, dokumencie,

porzekadle, opowieści, przekazie, gadce i pamiętniku, Warszawa 1966, s. 182.109 TamŜe.

Page 48: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

49

nymi zalegającymi na pokładach wapiennych. Pierwotną szatę leśnąstanowiły lasy liściaste, złoŜone z dębów, grabów, topoli i jesionów.Lasy zajmowały jednak najwyŜej 10 procent powierzchni Resztę krajupokrywał pagórkowaty step, pozbawiony drzew i krzaków. Za Prutem iDniestrem, bardziej na północ, step przybierał charakter wyŜu płyto-wego. Nad dolnym nurtem Prutu krajobraz staje się wyŜynny,występują liczne wąwozy i jaskinie110.

Płyta Bessarabii równieŜ poprzecinana jest dolinami rzek.NajwyŜsze jej wzniesienie — znajdujące się dwa kilometry odChocimia — ma 465 m n.p.m., stąd teren obniŜa się ku południowi.W omawianym okresie rozciągał się tu bardzo rzadko zaludnionystep. Osiedla skupiały się koło Białogrodu i Izmami. Najbardziej napółnoc wysunięta Bukowina miała bogate lasy liściaste111. Wstepowej Bessarabii i Mołdawii lasy występowały jedynie w doli-nach rzek i na wzgórzach.

W części południowej mieszkali Mołdawianie, nad DniestremprzewaŜała ludność ukraińska. Osiedla rozłoŜyły się w obniŜeniachterenu. Pól uprawnych było niewiele, ludność Ŝyła z hodowlibydła i owiec. Latem Ŝar słoneczny spalał zupełnie trawę, dlategoczęsto brakowało zboŜa i paszy112.

W Mołdawii niewiele było miast i zamków. Stolica kraju, Jassy,była małym nieobronnym miasteczkiem. Większymi twierdzamibyły: Suczawa, Chocim, Neamt.

W Mołdawii i Bessarabii panuje klimat lądowy. Średniatemperatura najcieplejszego miesiąca czerwca wynosi 19,5°C, wciągu dnia upały dochodzą do 40°, temperatura najzimniejszegostycznia wynosi -6°, największe mrozy

110 E. Maliszewski, B. 01 s z e w i c z, Podręczny słownik geograficzny, t. II, Warszawa 1927,s. 75; Encyklopedia geograficzna świata. Europa, t. V, Kraków 1996, s. 334. 111 Maliszewski, Olszewicz, op.cit., t. I, s. 183. 112 TamŜe, t. n, s. 75; Encyklopedia geograficzna..., op.cit., s. 334.

4 — Chocim 1673

Page 49: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

50

-30°. Średnie roczne opady wynoszą 450-500 mm, na suchympołudniu 300-400 mm"3. Przyzwyczajeni do upałów Turcy czulisię tu dobrze.

Liczne drobne rzeki mają kierunek równoleŜnikowy, co utrudniałopochód w obie strony. Trudności marszu zwiększały jary rzeczne.Dróg tu było niewiele. NajwaŜniejszy trakt handlowy wiódł zKonstantynopola przez Bukareszt, Jassy na Halicz i Lwów.

Podole stanowi wyŜynę o wysokości 300-400 m, pochyloną wkierunku południowym. NajwyŜszą część stanowią: Gołogóry — zkulminacją Kamuły (471 m n.p.m.) oraz Miodobory (Tołtry) — wałwapiennych skałek, którego wysokość dochodzi do 435 m n.p.m., ana północ od Lwowa — Roztocze. Cały teren jest równinąpociętą jarami rzek. Na wschód od Zbrucza doliny rzek są szerokie,często zabagnione rzeki rozlewają się i tworzą zamulone stawy.Krajobraz staje się pagórkowaty. Jary rzeczne Podola głębokie na 30-40 m, a czasem 120-150 m utrudniały przeprawy. Na tereniedziałań wojennych rzeki biegną prostopadle do kierunku działańpolskich (w 1673 r. i wl674 r.) i tureckich (w 1675 r. i w 1676r.), hamując ich marsz. Podole pokrywał głównie step. Lasyrosły tylko nad rzekami. W końcu XIX w. zajmowały 8 procentpowierzchni, w XVII w. było ich niewiele więcej. Podole byłopraktycznie krainą bezdroŜną, ze względu na jary i rzekiutrudniające komunikację. Szlaki tatarskie wiodły tu działamiwodnymi. NajwaŜniejszą drogą był trakt ze Lwowa doKamieńca przez Gliniany, Trembowlę i Skałę, wykorzystywanyczęsto przez wojsko polskie. Klimat na Podolu jest suchy,umiarkowany, opady dochodzą do 500 mm rocznie, dlategoodczuwa się tu brak wody. Lato jest ciepłe, zima surowa114.

113 Maliszewski, Olszewicz, op.cit, t II, s. 75; Encyklopediageograficzna..., op.cit., s. 334. 114Maliszewski, Olszewicz, op.cit., s. 256-257.

Page 50: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

51

Ze względu na trudności w zaopatrzeniu w wodę osiedlarozłoŜyły się nad jarami rzek. Miasta i zamki budowane były naniedostępnych stokach jarów. Teren Podola był słabo zaludniony.Większość ludności stanowili Ukraińcy, Polacy byli jedyniewarstwą feudalną lub mieszczańską. Południowe połacie Podola,najbardziej dotknięte działaniami, były zaludnione najsłabiej.Osadnictwo rozwijało się tu dopiero od końca XVI w. Największamiejscowość teatru wojennego — Kamieniec Podolski — liczyław 1578 r. — 3800, a w 1681 r. — 3414 mieszkańców. Inne osiedlanie przekraczały tysiąca115.

Na terenie Podola istniały liczne fortyfikacje. NajpotęŜniejszą inajnowocześniejszą twierdzą był Kamieniec Podolski dogodniepołoŜony nad jarem Smotryczy. WaŜną i potęŜną twierdzą byłBar, połoŜony na północny wschód od Kamieńca116. Dalsze zamki izameczki znajdowały się w: Czarnokozińcach, śwańcu iPaniowach, Satanowie, Piławcach, Ozarzyńcach. Wszystkie miałyprzestarzałe juŜ fortyfikacje i nadawały się jedynie do odpieraniawatah tatarskich. W kierunku na Lwów zamki znajdowały się wnastępujących miejscowościach: Kudryńce, Grzymałów, Krzywcze,Trembowla, Borszczów, Wysuczka, Budzanów, Skała, Kopyszyńce,Jagielnica, Husiatyn, Nowosiółka, Kostiukowa, Czortków,Struszów, Łaszniów, Tarnopol, ZbaraŜ, Toki, Czerwonobród,Jazłowce, Podzameczek, Janów, Mikulińce, Złoty Potok,Zawałów, BrzeŜany, Pomorzany, Gołogóry, Złoczów, Załoźce,Olesko, Biały Kamień, Buczacz. Większość z nich powstała wpoczątku XVII w. w związku z licznymi najazdami Tatarów.

Obszary ruskie na południe od Dniestru były górzyste ilesiste, pełne zapadłych dolin, poprzecinane rzekami,

115 Kołodziej czy k,op,cit,s. 18; L. Podhorodecki, Kampania Chocimska 1621 roku (w] „SMHW",

L X, cz. 2, Warszawa 1964, s. 89.116 S. Kryczyński, Bej Barski, szkic z dziejów Tatarów Polskich w XVII wieku, Zamość 1935, s.

56-57.

Page 51: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

52

płynącymi prostopadle do kierunku działań nieprzyjaciela. Terenbył łatwy do obrony, znacznie mniej zagroŜony najazdem.

Na Pokuciu najwaŜniejszą twierdzą był Stanisławów. Zamkiznajdowały się takŜe w Śniatyniu, Kołomyi, Haliczu, Jezupolu,Tyśmienicy oraz w kilku mniejszych miejscowościach117.

W sumie na obszarze zagroŜonym najazdem tureckimznajdowało się około 80 róŜnych twierdz, zamków i zameczków.DuŜa ich część była jednak w bardzo złym stanie118.

117 Maliszewski, Olszewicz, op.cit., L II, s. 260.118 Więcej informacji na temat twierdz i zameczków na Kresach Wschodnich moŜna znaleźć

w:Z.Pilarczyk, Fortyfikacje na ziemiach koronnych Rzeczypospolitej w XVII wieku, Poznań 1997; B.

Dybaś, Studium z dziejów budowy fortyfikacji stałych w państwie polsko-litewskim w XVII wieku [w] „Roczniki

Towarzystwa Naukowego w Torunra", R. 88, z. 2, Toruń 1998; AJ. R o 11 e, Zameczki podolskie na kresach

multańskich, Ł I-III, Warszawa 1880.

Page 52: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 2 KAMPANIA 1673 — CHOCIM

Bitwa, do której doszło pod Chocimiem w 1621 r., była chybanajwiększą bitwą, jaka do tego czasu rozegrała się w Europie.ZaangaŜowane w niej było łącznie ponad 150 tys. Ŝołnierzy (nielicząc czeladzi obozowej). Około 55 tys. wojsk polsko-kozackichprzez półtora miesiąca broniło warownego obozu przednieustannymi atakami stutysięcznej armii tureckiej1. Nikt zpewnością nie przewidywał wtedy tego, Ŝe pół wieku późniejnastąpi Chocim II.i

SYTUACJA W PRZEDDZIEŃ BITWY

Rzeczpospolita po klęsce 1672 r. stanęła na skraju przepaści— kraj spustoszony wojnami, groźba kolejnego najazdu, wizjawojny domowej. W tym krytycznym momencie coraz więcejszlachty zaczęło przekonywać się do tego, Ŝe tylko jedna osobamoŜe powstrzymać Turków i ocalić kraj — marszałek i hetmanwielki koronny Jan Sobieski. Nawet najzagorzalsi jegoprzeciwnicy musieli przyznać, Ŝe w stanie zagroŜenia państwa, wjakim znajdowała się Rzeczpospolita wiosną 1673 r., tylko jemu

1 L. Podhorodecki, Kampania Chocimska 1621 roku [w] „SMHW", Ł X, cz. 2,

Warszawa 1964, s. 8S-143.

Page 53: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

54

moŜna powierzyć losy ojczyzny2. Spełniło się Ŝyczenie hetmana:„Zgody Ŝyczę, a zgody wnętrznej, bo ta konserwuje państwa imiasta, rerum concordia custos, uczmy się od naszego ciała, Ŝelubo język od zębów ukąszony bywa, przecie z sobą zostają wjedności. Jeden człowiek obrazi drugiego jako ręka rękę, a przeciew zgodzie jedna drugą leczy i zawija. Zgody tedy nade wszystko, azwłaszcza tego czasu nam potrzeba".

Hetman Sobieski na posiedzeniu sejmu w marcu 1673 r.przedstawił memoriał w sprawie polityki zagranicznej Polski iwojny z Turcją3. Radził w nim utworzyć wielką ligę antyturecką.Przede wszystkim związać się sojuszem wojskowym z Moskwąoraz z cesarzem niemieckim (tj. dwoma państwami, którym,podobnie jak Rzeczpospolitej, powinno zaleŜeć na pobiciuOtomańskiej Porty). Wywołać powstania wśród ujarzmionychprzez Osmanów ludów bałkańskich (przede wszystkimWołochów i Mołdawian). Wysłać poselstwo o pomoc do szachaperskiego. Wesprzeć finansowo ZaporoŜców oraz namówićKałmuków do współdziałania z ZaporoŜcami. Przeciągnąć napolską stronę Kozaków Doroszenki; Sobieski zdawał sobiesprawę, Ŝe jedynym dowódcą na Ukrainie, na którego naleŜypostawić, jest właśnie hetman Piotr Doroszenko. UwaŜał, ŜenaleŜy uznać go za hetmana i oddać mu pełnię władzy w tymkraju, tylko wtedy bowiem będzie moŜna odciągnąć go odTurcji4. Dojść do porozumienia z tymi pułkownikami kozackimi,którzy zdradzają ochotę współpracy z Polską5.

2 Z. W ó j c i k, Jan Sobieski 1629-1696, Warszawa 1983, s. 203.3 Zdanie JWMarsza&a i Hetmana WoKo in consilo bellico około obrony Rzeptej, Warszawa 6 III

1673 [w] F. K l u c zycki, Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego, 11, cz. 2, Kraków 1881, s. 1236 i

in.4 M. Jaworski, Kampania ukrainna Jana Sobieskiego 1671 r. [w] „SMHW” t XI, cz. 1,

Warszawa 1965, s. 69-131.5 Por. Plenipotencja senatorów Marcinowi Boguszowi (upowaŜnienie do rokowań z pułk Hoholem i

pułk Lisicą), Warszawa 13 IV1673 [w]

Page 54: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

55

Darować winy i wszcząć starania o powrót Lipków (polskichTatarów, którzy przeszli na stronę wroga w kampanii 1672 r.)6.Pukać do kaŜdych moŜliwych drzwi o posiłki na wojnę zOtomańską Porta — do „króla Słońce", do Szwedów,Brandenburczyków, o wsparcie finansowe papieŜa. Jednymsłowem, Sobieski chciał skorzystać z wszelkich politycznychmoŜliwości — zdawał sobie sprawę, Ŝe tylko w ten sposób moŜepokonać wojowniczą Porte.

Ogłosił w memoriale, Ŝe na tę wojnę trzeba wystawićsześćdziesięciotysięczną armię zawodową, nowocześniezorganizowaną i wyposaŜoną. UwaŜał, Ŝe ze względu naprzeciwnika przynajmniej połowę tej armii powinna stanowić jazda,z czego co najmniej 6 tys. husaria, 30 chorągwi lekkich, a resztapancerne, które naleŜy wyposaŜyć w dzidy. W składtrzydziestotysięcznej piechoty miało wchodzić przynajmniej 6 tys.dragonów. Sobieski nie zapomniał teŜ o artylerii. UwaŜał, ŜenaleŜy zgromadzić minimum 80 dział z pełną obsługą, amunicjąi wyposaŜeniem. Do pomocy przy artylerii oraz do naprawianiaprzepraw i budowy mostów najlepiej nadawała się, jego zdaniem,piechota łanowa. Jak wynika z dalszych propozycji, aby utworzyćnową armię, planowano podwoić lub potroić stare chorągwie iregimenty, biorąc je jednocześnie na Ŝołd skarbu koronnego. Resztęmiały dostarczyć województwa, ale oficerami w tych wojskach mielizostać ludzie wskazani przez hetmanów. Sobieskiemu chodziło o to,Ŝeby o wyborze decydowała przydatność i doświadczenie, a nie, jakto wcześniej bywało, inne pozamilitarne względy, jako Ŝe „dobrykawaler o dobrych się teŜ do regimentu będzie starał oficerów,na których wszystko naleŜy, i regiment będzie trzymał w perfekcyidla honoru i reputacyi swojej...". W ten sposób armia nie straciłabyna wartości bojowej.

„SMHW", t X, s. 257-258.

6 TamŜe, s. 258.

Page 55: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

56

Zalecał teŜ, Ŝeby województwa odległe od śląskich i pruskich granicdostarczyły jazdę, a nie piechotę: „bo gdzieŜby to podobna w takkrótkim czasie z grubego i niezwyczajnego Rusina albo Mazurauczynić Niemca?". Chciał więc mieć hetman armię zdolną dokontrofensywy szerokim frontem, do odrzucenia Porty Otomańskiejdaleko od polskich granic.

Ta nowoczesna armia powinna być nie tylko dobrze .uzbrojona izaopatrzona, ale otrzymywać takŜe wyŜszy niŜ dotychczas Ŝołd.Hetman wielki podkreślał w memoriale, Ŝe stworzenie zbyt słabejarmii pozwoli tylko na prowadzenie wojny obronnej —- która byłabyzgubą dla wyniszczonych ziem koronnych. Sobieski planowałpodzielić armię na trzy grupy, z których pierwsza ruszyłaby naUkrainę, druga obiegłaby Kamieniec, a trzecia wtargnęła doMołdawii. Pieniądze na realizację tych zamierzeń planowanootrzymać przede wszystkim z podatków, takich jak: czopowegeneralne, akcyzy, pogłówne, cła generalne itp., a takŜe zesprzedaŜy części klejnotów koronnych i słynnych arrasówwawelskich Zygmunta Augusta. Pokaźnej pomocy finansowejoczekiwano takŜe od papieŜa7. Sobieski pokazał w swymmemoriale, jak trudne zadanie i jaki wielki wysiłek czekaRzeczpospolitą. Memoriał spotkał się ze zrozumieniem sejmu, alewciąŜ dochodziło do wielu kłótni i nieporozumień. Nie wszyscychcieli się zgodzić na kolejne obciąŜenia8.

Istniał jeszcze inny projekt wojny z Turcją, utworzony juŜ podkoniec 1672 r. przez kasztelana lwowskiego Andrzeja MaksymilianaFredro9. Kasztelan planował wystawić

7 Declaratio zdania o wojnie tureckiej, jeŜeli się bronić, albo przyjąć za wdzięcznie i drugiej jeszcze

nadstawić strony, 10II1673 [w] „SMHW", t X, s. 234-239. 8 TamŜe, s. 239. :

9 Był to anonimowy projekt pt: Pytanie, albo raciotinatio ze strony tureckiej wojny i nowych z

Porta Ottomańską traktatów po wzięciu

Page 56: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

57

armię złoŜoną z 12 tys. wojsk kompotowych, 2 tys. KozakówChanenki, 1,5 tys. piechoty wybranieckiej. Posiłków spodziewał sięod ksiąŜąt kurlandzkiego i brandenburskiego oraz z Gdańska, atakŜe liczył na pospolite ruszenie w sile 24 tys. jazdy i 40 tys.piechoty. Litwa miała wystawić według tego projektu jedną trzeciąsił, jakie wystawiłaby Korona10.

Ostatecznie jednak zdecydowanie większe uznanie zyskał projektSobieskiego, który po niezbędnych modyfikacjach zostałzatwierdzony przez sejm pod nazwą: „Obrona Rzeczypospolitej".Rozpoczął się trudny okres jego realizacji. Szybko okazało się, zerachuby na pomoc z zewnątrz są płonne, Ŝadne z państw niemyślało o poparciu Rzeczpospolitej, polskie poselstwa do Austrii,Francji, Szwecji, Rosji wracały do kraju z niczym11. Do tego, jakmoŜna się było spodziewać, pobór podatków szedł opieszale12. Osta-tecznie postanowiono wystawić 31,3 tys. Ŝołnierzy w Koronie (15tys. jazdy i 16,3 tys. piechoty) i 12 tys. na Litwie13. Poza tymwyprawy dymowe: 1 konny z 30 dymów dziedzicznych i 1 pieszyz 20 dymów włości królewskich i duchownych (około 10 tys.Ŝołnierzy)14.

Podolskiego Kamieńca do uwaŜenia podane die 5 novembris A.D. 1672. Ostatecznie Kazimierz Zając

ustalił, Ŝe jego autorem był Andrzej Maksymilian Fredro.10 Por. J. W im mer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku,

Warszawa 1965, s. 172-173.11 Ciekawy komentarz odnośnie do politycznych stanowisk ościennych krajów moŜemy przeczytać w:

Referendarz lit. Brzostowski do b-pa krakowskiego A. Trzebnickiego, Warszawa 12 V1673 [w] J. W o 1 i ń s k i,

Materiały do dziejów wojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW, t. XI, s. 280-281.12 Uniwersał królewski do województw, Warszawa 15 VI 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", Ł XI, s.

284; Ponowny uniwersał królewski, Warszawa 3MI1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI, s. 284-

286.13 Wimmcr, op.cit., s. 174.

14 TenŜe, Historia piechoty polskiej do roku 1864, Warszawa 1978,

s. 245.

Page 57: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

58

Brano takŜe pod uwagę powołanie, w razie konieczności,pospolitego ruszenia. Mimo Ŝe nie udało się w pełni zrealizowaćwcześniejszych załoŜeń (Sobieski zdawał sobie sprawę, Ŝe sukcesembędzie, jeśli uda się wystawić chociaŜ połowę wojska, które jest napapierze), naleŜy jednak mimo wszystko uznać, Ŝe bardzo zniszczony iosłabiony kraj zdobył się i tak na ogromny wysiłek- Wydaje się, Ŝespołeczeństwo szlacheckie tym razem zdało egzamin z realizmupolityczne-go i postawy obywatelskiej; zrozumiało, Ŝe negocjacjepolsko-tureckie nie wystarczą, by zapobiec wojnie (negocjacjetoczyły się aŜ do maja 1673 r.). Znalazło się dość pieniędzy nawystawienie takiej siły militarnej, z którą moŜna się było pokusić oodwet za przegraną w roku 167215.

* * *

Inaczej było po stronie tureckiej. Wyczerpana po kampanii 1672r. armia osmańska nie spodziewała się zbrojnej akcji wojskRzeczpospolitej. 11 marca przybył do Polski czawusz (czausz)turecki z Ŝądaniami wykonania postanowień traktatu buczackiego,wypłacenia haraczu i okupu od Lwowa16. Odmowa Polakówzaskoczyła władze tureckie. Turcy nie byli po wielkimzeszłorocznym wysiłku wojskowym i finansowym przygotowani nakolejną wojnę. Nie spodziewali się po łatwo wygranej zeszłorocznejkampanii tak szybkiego odrodzenia się wojsk polskich, mimo Ŝeszpiedzy tureccy przynosili wieści o wielkiej mobilizacji wRzeczpospolitej. Wprawdzie Mehmed IV zdecydował się nakontynuowanie wojny i 27 czerwca 1673 r. buńczuk cesarskiwywieszony został na wrotach seraju w Adrianopolu (dzisiejszeEdirne), ale tym razem mobilizacja

15 MWagner, Stanisław Jabłonowski (1634-1672). Polityk i dowódca, Siedlce 1997, s. 108.16 T. Korzon, Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629-1674, t. III, Kraków 1898, s. 331-332.

Page 58: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

59

armii postępowała opieszale17. Od początku widać było, Ŝe me zanosisię na kolejną wielką interwencję. BudŜet turecki bardzo ucierpiał zpowodu kosztów ubiegłorocznej kampanii. Do uzbierania kolejnejwielkiej armii brakowało czasu i pieniędzy: Wycieńczone wyprawąwojska nie chciały zgodzić się na ponowny wymarsz, dochodziło teŜdo powaŜnych tarć w naczelnym dowództwie tureckim18. Turcy,mimo odniesionego niedawno zwycięstwa, przebąkiwali o pokojudbyli gotowi iść na ustępstwa co do kwoty haraczu19. Dowódcy tureccyz niechęcią stawali na rozkaz do nowej wyprawy. Kontyngenty z AzjiMniejszej z Kapłanem Paszą na czele otwarcie odmawiaływyruszenia w pole, powołując się na to, Ŝe nie są zobowiązani doruszania na wyprawę rok po roku. Na dworze sułtańskim snuto pozatym jakieś intrygi, groŜące sułtanowi detronizacją20. Wobec tychwszystkich problemów kaŜdy kolejny dzień zwłoki zmniejszałmoŜliwość wyruszenia na nową wyprawę na Rzeczpospolitą.

KONCENTRACJA I PRZEMARSZ

Wykonując uchwałę o kompucie wojskowym, król wydał listyprzypowiednie pozwalające na werbowanie Ŝołnierzy. Brak pieniędzy— wielkie zaległości finansowe wobec wojsk starego zaciągu i brakjakichkolwiek zaliczek dla wojsk nowego zaciągu mocno utrudniałyto zadanie. Wprawdzie uchwalono dla wojsk nowego zaciąguwypłatę podwyŜszonej pierwszej ćwierci Ŝołdu, co miało pozwolić

17 Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi połskiey słuŜących (...) zebrane przez

J.J.S. Sękowskiego, t II, Warszawa 1825, s. 89.18 Nowiny z Warszawy, 12-26 VIII 1673 [w] Kluczycki, op.cit., s. 1294.

19Wagner, op.cit., s. 108.20 O.Laskowski,JanJZ7SoWesfc",Lwówl933,s.111;T.Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w

Polsce, t. II, Kraków 1912, s. 441-442.

Page 59: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

60

na zakup broni, koni i pokrycie kosztów umundurowania, leczpieniądze te, wydawane w postaci asygnat, pozostawały w większościprzypadków na papierze, przez co Ŝołnierze mieli ogromne problemyz zaopatrzeniem się w niezbędny ekwipunek. PoniŜsza tabelaprzedstawia róŜnicę pomiędzy normalnym Ŝołdem, a Ŝołdemustalonym za pierwszą ćwierć dla nowo zacięŜnych oddziałów:

Rodzaj wojsk śołd normalnyza kwartał

śołd dla nowozacięŜnych

husaria 51 zł 210 zł

chorągwie kozackie i pancerne 51 zł 120 zł

arkebuzeria 41 zł 120 złchorągwie lekkie 31 zł 100 zł

piechota typu niemieckiego 36 zł 55 zł

piechota typu polsko-węgierskiego '

dragonia 36 zł 105 zł

Zwołane sejmiki relacyjne postanowiły wydać wyprawy,podejmując w tym celu odpowiednie uchwały. Na sejmikachsprawa wypraw zaczęła się jednak komplikować. Jedną z przyczynzamieszania był spór z duchowieństwem, które chciało wyprawiaćosobno ze swych dóbr, na co szlachta nie chciała się zgodzić.Inną przyczyną było późne podjęcie odpowiednich uchwał przezniektóre województwa. Tak więc wyprawianie i kierowanie wyprawdo obozu bardzo się przedłuŜało. Ze względu na brak częścidanych oraz na to, Ŝe część wypraw dymowych została ostateczniewliczona do komputu, trudno ustalić ich dokładną liczbę. Wimmerszacuje, Ŝe udało się w ten sposób zgromadzić około 10 tys.wojska. Prócz ttgo w kampanii wzięła udział piechotawybraniecka — około 1 tys. Ŝołnierzy — odpowiedzialna zabudowanie przepraw i pomoc dla artylerii. Były teŜ obiecaneposiłki z Brandenburgii w sile 1,5 tys. Ŝołnierzy, jednak wysyłano jetak

Page 60: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

61

opieszale, Ŝe nie dotarły do obozu na czas i nie wzięły udziałuw kampanii21.

Mimo ciągłych ponagleń i przypomnień wojska na wojnęzbierały się bardzo wolno, co opóźniało datę wymarszu. 15czerwca król wydał uniwersał nakazujący ruszenie do obozuwyznaczonego pod Sokalem22. Organizacją oddziałów litewskichzajmował się hetman polny Michał Radziwiłł23. Między 30czerwca a 2 lipca odbyła się u króla narada wojenna, na którejomawiano dalsze plany związane z kampanią.

Postanowiono, zgodnie z uchwałą sejmową, wojska polskiezebrać pod Hrubieszowem, a litewskie pod Włodzimierzem.Przeforsowano takŜe, wbrew zdaniu Sobieskiego, pomysł, Ŝebykról udał się do obozu i stanął na czele armii24. Dzień ponaradzie ogłoszono następny uniwersał wyznaczający terminprzybycia do obozu na 20 lipca25. Kolejny — trzeci juŜ uniwersałhetmana wielkiego koronnego z 28 lipca 1673 r. wzywał wojsko„polskiego i cudzoziemskiego tak starego jako i nowego [...]zaciągu" do zebrania się w obozie pod Hrubieszowem ostatecznie10 sierpnia26.

21 Wimmcr, op.cit., s. 178-182.22 Uniwersał królewski do województw, Warszawa 15 VI 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t

XI, cz. 2, s. 284.23 A. C o d e 11 o, Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w] Studia i Materiały do dziejów

nowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskiego i S. Ochmann-Staniszewskiej, Prace historyczne, XIII, Wrocław

1995, s. 141.24 Z Warszawy, 7 VII 1673 [w] A. G r a b o w s k i, Ojczyste spominki w pismach do dziejów

dawnej Polski, L U, Kraków 1845, s. 230; K. Górski, Wojna Rzeczypospolitej Polskiej z Turcyą w

latach 1672 i 1673, Warszawa 1890, s. 36.25 Powtórny uniwersał królewski. Warszawa 3VII1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XI, cz. 2, s.

284-286; K. Zając, Wojsko Rzeczypospolitej w latach 1668-1673 [w] „SMHW", t V, Warszawa

1960, s. 204.26 Uniwersał Marszałka i Hetmana W Koronnego, Warszawa 26 VII 1673 [w] K1 u c z y c k i, op.cit.,

t. I, cz. n, s. 1259-1262.

Page 61: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

62

Hetman nakazywał w nim, aby wojsko zachowało w marszuskromność i dyscyplinę wojskową, wyraźnie zabraniał wszelkiegorozboju. Wypominał, Ŝe przez opieszałość wojsk Rzeczpospolitaponosi wielkie straty finansowe. Ostrzegał teŜ, Ŝe kto w dniuoznaczonym nie stawi się w obozie, karany będzie „bezwszelkiego respektu i miłosierdzia" 27. Oczywiście realnośćwykonania takich gróźb była niewielka i nic nie wskazuje na to,Ŝeby wojska przejęły się ostrymi słowami swego wodza. Karymogły być stosowane od wejścia do obozu, tam zaś wiele wojskaw ogóle nie dotarło — szczególnie wyprawy dymowe. WieluŜołnierzy, pobrawszy Ŝołd, pouciekało spod swych znaków dodomu. Inni, zamiast zdąŜać do obozu, marudzili po włościach,potracili Ŝołd i się rozbiegli. Zjawisko to musiało wystąpić naznaczną skalę, bo powiadano Ŝartobliwie: „dymowi z dymemposzli"28. Inne oddziały wzbraniały się wejść do obozu z powoduzaległości w Ŝołdzie29. Z powodu braku pieniędzy w skarbieprzeznaczono na Ŝołd klejnoty koronne, które trzeba było najpierwwycenić, co takŜe zajęło sporo czasu30. Klejnoty wycenionezostały na około 1 270 000 złotych. Doszło zaraz po tym doniecodziennego wydarzenia — hetman kaŜdemu oficerowi płaciłklejnotem (stosownie do przyznanej sumy i wartości klejnotu).Czynności te przeciągnęły się do pierwszych dni sierpnia.Nadeszło takŜe wsparcie finansowe z Rzymu (100 tys. złotych odpapieŜa i 20 tys. złotych od kardynała Odescalchi, które wypłacił

27 TamŜe.28 Sobieski do Olszowskiego, 28 DC 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II, s. 349; Dziennik nowin

składany z wyjątków z róŜnych listów, 9 B~15 XI1673 [w] Kluczycki, op.cit, t. II, s. 1312.29 Sobieski do króla, Jaworów DL 1673 [w] Klaczy cki, op.cit, t. I, cz. n, s. 1301.30 Z Warszawy, 1 VIII 1673 [w] Grabowski, op.cit., t II, s. 240; Podkanclerzy kor. A. Olszowski

do b-pa krakowskiego A. Trzebnickiego, Warszawa 26 VII 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XI, cz. 2, s.

286.

Page 62: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

63

w ich imieniu nuncjusz papieski Francesco Bonvisi); pieniądze teprzeznaczono na artylerię31. Jak zwykle więc głównym problememuniemoŜliwiającym szybkie zebranie się wojska był brakpieniędzy. Proces poboru podatków i zapłaty Ŝołdu dla wojskabył w Rzeczpospolitej niezwykle trudny i skomplikowany. Pisze otym Kazimierz Zając w pracy Wojsko Rzeczypospolitej w latach1668-167332.

W połowie września obóz spod Hrubieszowa przeniesiono za Lwów— pod Gliniany i Skwarzawę. Decyzję tę podjęto prawdopodobniena skutek wieści, Ŝe wojsko Husseina Paszy, z braku miejsca wKamieńcu, rozlokowało się w starym obozie polskim podChocimiem. 8 października mocno schorowany król Michał dotarłwreszcie do obozu pod Glinianami. Przejazd z Warszawy do obozuzajął mu równo miesiąc. Uroczyście przywitany przez hetmanówkoronnych i senatorów dokonał przeglądu wojsk zgromadzonychna popisie.

Wojsko ustawione było w cztery szeregi i ciągnęło się na „trzyczwarte mili". Król objechał z senatorami kolejno wszystkie pułki,które oddawały mu naleŜyte honory. Trwało to wszystko okołopięciu godzin i odbywało się bardzo uroczyście, z wielką pompą,przy akompaniamencie muzyki, salwach armatnich imuszkietowych. Brakowało wtedy jeszcze 8 chorągwi husarii, 27chorągwi pancernych i 10 lub 11 regimentów piechoty33.Większość tego wojska dotarła jednak później i uczestniczyła wbitwie pod Chocimiem34. Drugi, oddzielny popis odbył sięprawdopodobnie dla wojska litewskiego, które stacjonowało podBeresteczkiem oddalonym od Skwarzawy o dwie

31 Korzon, op.cit.t s. 441. 32 Zając, op.ciu s. 211-220. 33 TamŜe; Z Lwowa 13 X1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit, t II, s. 268;.

34 W. Majewski, Wojny polsko-tureckie 1672-1699 [w] Polskie tradycje wojskowe, pod red J.

Sikorskiego, t.1, Warszawa 1990, s. 374.

Page 63: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

64

mile . W kaŜdym razie ani wojsk, ani dowództwalitewskiego na popisie pod Skwarzawą nie było.

Hetmani litewscy przyjechali do króla następnego dnia — 9października — Ŝeby wziąć udział w zaplanowanej na ten dzieńnaradzie wojennej. Postanowiono na niej, Ŝe wojska polskie ilitewskie maszerować będą oddzielnie w kierunku Trembowli,połączą się pod tym miasteczkiem i wspólnie wtargną doMołdawii, aby rozbić stojące tam siły tureckie36. Koncepcjapodjęcia działań zaczepnych została przyjęta pod wpływemargumentów Sobieskiego. Hetman z pewnością wiedział juŜ orozlokowaniu wojsk tureckich (dzień wcześniej dotarł do króla listod hospodarów z informacją o tureckim wojsku), dlatego po-stanowił zmienić swój poprzedni plan rozbicia wojska na trzygrupy i całymi siłami uderzyć na jedną z grup tureckich(Husseina lub Kapłana Paszy)37. Wcześniejszy plan obleganiaKamieńca nie mógł równieŜ dojść do skutku. Turcy wykorzystalibowiem ostatnie miesiące do umocnienia tej twierdzy, a wojskopolsko-litewskie nie miało cięŜkiej artylerii, której mimosejmowych planów nie udało się przygotować38. Król nie był wstanie objąć komendy nad wyprawą, słaby i schorowany wróciłdoLwowa, a komendę nad wojskiem przekazał Sobieskiemu39.

35 M. Jemiołowski, Pamiętnik dzieje polski zawierający (1648-1679), Warszawa

2000, s. 413; A. Co dc 11 o, op.cit, s. 141.36 Z Lwowa 13 X 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II s. 269: Dziennik nowin... [w] Kluczycki,

op.cit., T. I cz. II, s. 1312.37 List hospodarów wołoskiego i maltańskiego do króla, 8 X 1673 [w] Grabowski, op.cit., t II, s.

265-266.38 Specyfika dział, municyi, ludzi i koni i co by naleŜało dopreparamentu wojskowego przeciwko

nieprzyjacielowi wyprowadzić w pole 1673 anno na sejmie warszawskim przedstawiona, Warszawa 3

V1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI, cz. 2, s. 277-280; AJ. Roli e. Zameczki podolskie

na kresach maltańskich, 11, s. 132.39 Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 28 X 1673 [w] Tbe National Archives, State Papers Foreign,

Poland and Saxony, SP 88/13.

Page 64: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

65

11 października odtrąbiono wsiadanego—piechota i artyleriawymaszerowała spod Glinian, jazda wyruszyła dzień później40. Odrazu zaczęły się teŜ liczne dezercje: „ale łubośmy niedaleko zaszli,chorągwie bardzo kuse, od których bez wstydu — nie wyjeŜdŜa, leczucieka towarzystwo, dopieroŜ piechota z regimentów, którym jeszczeŜaden głód ani bieda nie dokuczyła, tylko strach..."41. Król 15 październi-ka wydał uniwersał „aŜeby zbiegowie z wojska nigdzie przyjmowani,przepuszczani ani utajani nie byli, ale Ŝeby ich wszędzie na popasach,noclegach, kędykolwiek się tylko pojawią, łapano i jako złoczyńców wwięzieniu trzymano i do woyska odsyłano"42.

Jeszcze przed wymarszem wyprawiono z obozu podjazd podwodzą kasztelana czernihowskiego, Gabriela Silnic-kiego, w sile 15chorągwi, do którego przyłączyła się duŜa liczba „podolskiejszlachty i wohintarzów"43. O tym, jak wyglądała trasa tegopodjazdu, jego działania oraz kiedy nastąpił powrót do głównejarmii, nie mamy Ŝadnych informacji. Wiadomo z całą pewnością, ŜeSilnicki był pod Chocimiem. Górski pisze, Ŝe kasztelan czernihowskiwrócił do maszerującej armii razem z podjazdem Sieniawskiego. ByćmoŜe grupa Silnickiego dołączyła w trakcie działań na Podolu dooddziału Sieniawskiego i przeszła pod komendę chorąŜegokoronnego? To tylko hipoteza, ale tłumaczyłaby, dlaczego mamy takwiele informacji o działaniach na Podolu Sieniawskiego, a Ŝadnej odziałaniach Silnickiego44. Równie prawdopodobne jest jednak, ŜeSilnicki, który dowodził w tym podjeździe chorągwiami nowegozaciągu

40 Z Lwowa 13 X1673 [w] Grabowski, op.cit., t. n, s. 269. 41 TamŜe, s. 271.

42 Uniwersał królewski, Lwów 15 X 1673 [w] KI uczyć ki, op.cit, 1.1, cz. E, s. 1302-1303.43 List od pewnego konfidenta, Lwów 5 X 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW, L XI, cz. 2, s. 289.

Sylwetka Silnickiego [w]: PSB, t. XXXVII, s. 493-496. 44Górski, op.cit, s. 49; Rolle, op.cit, t. HI, s. 151.

5 — Chocim 1673

Page 65: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

66

oraz ochotnikami, niczym się z tym oddziałem Ŝółtodziobów nieodznaczył.

13 października, pod wodzą chorąŜego koronnego Mikołaja Sieniawskiego, wyruszył w pole silny podjazd liczący20 chorągwi jazdy i 12 dragonu45. Zadaniem obu podjazdówbył zwiad, ale teŜ zabezpieczenie skrzydła maszerującejarmii46. Wiadomo było, Ŝe Turcy chcieli zatrzymać Podole,dlatego rozpoczęli prace nad umocnieniem zaniedbanychi przestarzałych zameczków podolskich. Nie moŜna byłooczekiwać, Ŝe wydzielone grupy jazdy będą oblegać i zdobywać twierdze, ale mogły pokusić się o opanowanieprzynajmniej tych zameczków, w których prace nad ichumocnieniami nie były jeszcze zakończone.

Po dziesięciu dniach chorąŜy koronny otrzymał rozkazbezwzględnego powrotu do armii47. Sieniawski na czele swojegopodjazdu zaatakował MiedzybóŜ, błyskawiczniezajął miasteczko i przypuścił atak na zamek. Zaskoczona iprzestraszona załoga turecka, nie zdając sobie sprawy, Ŝe atakujeoddział jazdy, szybko wywiesiła białą flagę i oddała klucze dotwierdzy48. Sieniawski pozwolił odmaszerować załodze tureckiejdo Kamieńca, znajdujących się natomiast w MiędzyboŜuTatarów-Lipków kazał ściąć jako zdrajców. Następnie Sieniawskiz pięćdziesięcioma jeźdźcami udał się pod Jarmolińce i zagarnąłturecki transport Ŝywności

45 Dziennik nowin... [w] K l u c z y c k i , op.cit, t1, cz. % s. 1313. Sanderson podaje, Ŝe podjazd był

w sile 1000 dragonów i 2500 pancernych Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 28 X 1673 [w] The National

Archives, State Papers Foreign, Poland and Saxony, SP 88/13. Sylwetka Mikołaja

Sieniawskiego [w]: PSB, L XXXVII, s. 139-141.46 List od pewnego konfidenta, Lwów 5 X 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", Ł XI, cz. 2, s.

289.; Górski op.cit., s. 48: Z Lwowa 29 Xl 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit, L A, s. 259.47 Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 28 X 1673 [w] The National Archives, State Papers Foreign,

Poland and Saxony, SP 88/13.48 Kazimierz Tarło wojewodzie sandomierski do opata Pelińskiego, MiędzybóŜ 18 X1673 [w]

Kluczycki, op.cit. t I cz. II, s. 1313.

Page 66: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

67

złoŜony ze stu wozów, idący do Kamieńca, a przy nim „agębardzo znacznego wszystkiego podolskiego województwa rządcę".(Dariusz Kołodziejczyk udowodnił, Ŝe nie mógł być to takwysoko postawiony urzędnik)49. Później, kierując się w drogępowrotną, zdobył, a raczej zajął bez wałki, Zinków i Satanów —niewielkie miasteczka z przestarzałymi zameczkami50. Sandersonpodaje, Ŝe Turcy porzucali graniczne stanice na wieść o pochodziejego oddziału. W tym czasie doszła go wiadomość o śmiercidowódcy Tatarów-Iipków, świeŜo mianowanego beja Baru —Aleksandra Kryczyńskiego. Wobec takiego obrotu sprawySieniawski posłał gońca do hetmana i zamiast wracać wedlerozkazu do armii, zawrócił swoje wojska i skierował wszystkiesiły na Bar z nadzieją, Ŝe śmierć wodza spowodujedemoralizację w szeregach Tatarów i ułatwi mu zajęcie tejtwierdzy, co byłoby wielkim sukcesem chorąŜego. Tym razemjednak się przeliczył. Syn Kryczyńskiego, który przejął po śmierciojca dowództwo nad barską twierdzą, nie dał się zaskoczyć, awobec braku piechoty i artylerii, oblęŜenie Baru nie miało sensu iSieniawski musiał odstąpić spod twierdzy51. Po niepowodzeniu atakuna Bar chorąŜy koronny zdecydował się na powrót do głównychsił, do których dołączył dopiero 5 listopada52. Nie obyło się takŜepodczas tej blisko miesięcznej eskapady bez starć z podjazdamitureckimi — „chorąŜy koronny 3 partye tureckie poznosił namiejscach róŜnych"53. Dzięki

49 Pod Łuką na przeprawie Dniestrowej 21 X1673 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., t.1, cz. II, s. 1314; D.

Kołodziejczyk, Ęjalet kamieniecki. Podole pod panowaniem tureckim 1672-1699, Warszawa 1994, s. 75-

76.50 Z Lwowa 19 X 1673 [w] Grabowski, op.cit, t. II, s. 272; Z Lwowa, 26 X 1673 [w]

Grabowski, op.cit, t. n, s. 273.51 P. Borawski, Tatarzy w dawnej Rzeczypospolitej, Warszawa 1986, s. 174; Rolle, op.cit, t. III,

s. 154-155.52 P. Borawski, A. D u b iń s k i , Tatarzy polscy. Dzieje, obrzędy, legendy, tradycje, Warszawa 1986,

s. 96, Dziennik nowin... [w] K ł u c z y cki, op.cit., t. I, cz.II, s. 1320.

Page 67: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

68

podjazdom Sobieski zyskał pewność, iŜ od Podola nie grozi jegoarmii Ŝaden atak, czy choćby dywersja, ani ze strony Tatarów, aniKozaków, ani Turków. RozłoŜeni po podolskich miejscowościachTurcy, przeraŜeni akcjami Silnickiego i Sieniawskiego tłumnieuciekali do Kamieńca.

Tymczasem główne siły Rzeczpospolitej maszerowały wstronę Dniestru przez Narajów, BrzeŜany, Podhajce, Dobrowody,gdzie 16 października stanął Sobieski, a 17 października dywizjahetmana polnego54. Wypada zgodzić się z Konstantym Górskim, Ŝewojsko koronne szło dwoma eszelonami (ugrupowaniami)55.Wojsko litewskie z Beresteczka kierowało się na Szczurowice,przez Podkamień, Tarnopol, Trembowlę, po czym miałodołączyć do wojsk koronnych. Tempo marszu Litwinów byłojeszcze wolniejsze. Wojska litewskie skarŜyły się nawet, Ŝehetmani je prowadzą „Ŝółwim krokiem"56. Jednak trzebaobiektywnie przyznać, Ŝe wojska litewskie miały trudniejszewaninki — przemieszczały się bowiem przez krainy, które zpowodu zeszłorocznego przemarszu turecko-tatarskiej armii byłyogołocone z Ŝywności.

Maszerując przez Pokucie, oddziały polskie zbliŜały się wolnoku Dniestrowi, gdzie pod Łuką miały przeprawić się na drugąstronę rzeki. W tym celu wyprawiono wcześniej pułkownika JanaMotowidłę z poleceniem ściągnięcia promów, łodzi, czółen ispławów w celu przygotowania przeprawy57. PoniewaŜ Litwini sięspóźniali, hetman wielki koronny, nie czekając na nich, zarządziłprzeprawę przez Dniestr. W tym czasie część wojsk koronnych, poddowódz- 53 Z Lwowa 27X1673 [w] Grabowski, op.cit, t. II, s. 274.

54 Do podkanclerzego koronnego, z obozu spod Dobrych-wód 17 X1673 [w] Grabowski, op.cit, t. II,

s. 270.55 Górski, op.cit, s. 49; Dziennik nowin... [w]Kluczycki, op.cit. , t I, cz. II, s. 1312.

56 Z Lwowa 6 X1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II, s. 262.57 Do podkanclerzego koronnego, z obom spod Dobrych-wód 17 X1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit, t

II, s. 270.

Page 68: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

69

twem starosty dolińskiego Koniecpolskiego, obiegła Jazłowiec.Wysłano mu później takŜe posiłki litewskie58. Jazłowiec napoczątku roku zaopatrzony przez Turków w „lepszą armatę", zpewnością nie był dla polsko--litewskich wojsk łatwymorzechem do zgryzienia59. Jeśli chodzi o losy tej twierdzy, wźródłach znajdujemy dwie sprzeczne informacje. Sanderson wliście do Wiliamsona podaje, Ŝe Jazłowiec został wziętyszturmem przez wojska litewskie, załoga w pień wycięta, a Ŝyciedarowano tylko jednemu dowódcy60. Sobieski natomiast pisze, ŜeTurcy odeszli z Jazłowca dopiero po tym, jak dowiedzieli się oklęsce pod Chocimiem. Okazało się, Ŝe prawdę mówił hetman,gdyŜ Sanderson w kolejnym liście przyznał, Ŝe garnizonjazłowiecki w sile 200 ludzi nocą opuścił Jazłowiec i wycofał sięna Kamieniec — wieść o udanym litewskim szturmie okazała sięnieprawdziwa61.

Przeprawa przez-Dniestr rozpoczęła się 21 października iodbywała się w dwóch miejscach — pod wsią Łuka i wpobliskim Rakewcu. „Komunik w bród i wpław, armaty,piechoty, tabory promami i mostem" pontonowym przechodziłyprzez Dniestr. Aby zachować porządek, Sobieski kazałprzeprawiać wojsko według rejestru. Przeprawę utrudniłykilkudniowe silne deszcze, które podniosły stan wód w rzece.Wskutek tego wojsko nie znalazło się, jak obliczał Sobieski, podwóch dniach na południowym brzegu Dniestru, lecz dopiero popięciu. Nie obyło się teŜ bez strat w wozach, koniach^ a cogorsza — w ludziach, którzy

58 Do podkanclerzego koronnego, z obozu za Dniestrem 30 X 1673 [w] Grabowski, op.ci., t. II, s.

274-275; Dziennik nowin... [w] K1 u c z y - c k i, op.cit.y t. I, cz. n, s. 1315.59 G. Siłnicki do A. Olszowskiego, Stratyń 811673 [w] Materiały... [w]

„SMHW\ t X, cz. 2, s. 233.M Sanderson do WUiamsona, Gdańsk 11 XI 1673 [w] The National Archives, State Papers Foreign,

Poland and Saxony, SP 88/13.61 TenŜe do TegoŜ, Gdańsk 16 XII 1673 [w] The National Archives, State Papers Foreign,

Poland and Saxony, SP 88/13.

Page 69: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

70

potonęli62. 24 października pod Łuką dowództwo polskie spotkałosię z litewskim, na którego czele stał przeciwnik Sobieskiego,hetman wielki litewski Michał Pac63.

Na radzie wojennej wódz litewski domagał się odpoczynku dlaswych zmęczonych długim marszem oddziałów, przekonywał, ŜenaleŜy zadbać najpierw o utrzymanie w dobrym stanie wojska, adopiero później myśleć o prowadzeniu wojny64. Sobieski sprzeciwiłsię jednak opóźnianiu działań ze względu na zbliŜające się słoty ichłody jesienne: „Wchodzę w nieprzyjacielską ziemię, z którejpierwej nie wymjdę, aŜ albo szczęśliwie za błogosławieństwemPańskim nieprzyjaciela zniosę, albo chwalebnie za ojczyznę głowępołoŜę; ani mnie tu Ŝadne rady i samego króla J. Mości ordynans odtego nie wstrzyma, chyba Ŝe cała Rzplita rozkaz mi napisze". Pacmusiał ustąpić, tym bardziej Ŝe Sobieski oświadczył, iŜ jeśli wielkihetman litewski sobie tego Ŝyczy, jest gotów przejść z wojskiemkoronnym pod jego komendę, zgadza się teŜ na puszczenieLitwinów przodem (Pac skarŜył się, Ŝe idące przodem wojskokoronne zjada furaŜe i prowianty, pozostawiając Litwinomogołoconą ziemię), byleby tylko kontynuowano marsz65.

26 października wojsko koronne było juŜ na drugim brzeguDniestru. Tam rozłoŜyło się obozem i czekało na wojskalitewskie. 29 października przyszła wiadomość, Ŝe

ft Dziennik nowin... [w] Kluczycki, op.cit.t t. I, cz. H, s. 1314; Sobieski do podkanclerzego, spod

Łuki 21 X 1673 [w] Grabowski, op.cit% L II, s. 353.

" Polski słownik biograficzny podaje pierwsze przyczyny wzajemnej niechęci obu hetmanów. Podobno w

1652 r. stoczyli pojedynek o pannę Orchowską, córkę Pawła — guwernera Sobieskich, w którym Pac cięŜko zranił

Sobieskiego, t. XXIV, s. 721.w G ó r s k i , op.cit, s. 49; Cod e l ł o, op.cit., s. 141.

65 Czynności w obozie w czasie wyprawy pod Okocim 24-31 X 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. I, s.

198;Dziennik nowin... [w] Kluczy-cki, op.cit., t.I, cz. II, s. 1317; A. Ch. Zalaski, Epistolarum

historico-familiarum, 1.1, Brunsbergae 1709, 8.494.

Page 70: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

71

hospodar mołdawski Stefan Petryczajko pod osłoną nocy z 27na 28 uciekł na czele 1500 ludzi (wg Sandersona tylko 800) zobozu tureckiego i prosi o szybkie posiłki — 500 koni. Hetmanwysłał mu od razu generała Krzysztofa Koryckiego i pułkownikaApostoła Duraka z częścią ludzi66. Hospodar uciekł zaraz po tym,jak dowiedział się od jakiegoś polskiego więźnia, Ŝe HusseinPasza przejął jego korespondencję z Polakami, wie o jegozdradzie i planuje go zabić67.

Tymczasem wojska litewskie rozpoczęły przeprawę przezDniestr. Jazda w bród, tabor, piechota i armaty po moście(podobnie jak wcześniej wojsko koronne). PrzeprawaprzedłuŜyła się dodatkowo, gdyŜ Pac, widząc, Ŝe miejsceprzeprawy jest niedogodne, kazał przeciągnąć łodzie i promy omilę w górę rzeki — bliŜej Łuki68. PoniewaŜ jednak kurier, któryprzywiózł wiadomość o ucieczce Petryczajki, przywiózł teŜdrugą — o tym, Ŝe Kapłan Pasza z 10 tys. wojska stanął podCecora oraz zamierza połączyć się z wojskiem Husseina Paszy— Sobieski postanowił nie zwlekać, gdyŜ słusznie obawiał się,Ŝe z powodu ciągłego czekania na oddziały litewskie moŜe dojśćdo połączenia tych wojsk69. Wysłał więc posłańca do wojskalitewskiego z nowinami i z prośba, by pospieszali najszybciej, jaktylko mogą, a sam z wojskiem koronnym 30 października ruszyłdo śuczki przez Sniatyń. Znalazł się tam 4 listopada, anastępnego dnia doszedł z wojskiem pod Bojan nad

66 Czynności H obozie... [w] G r a b o w s k i, op.cit., t, I, s. 199; Dziennik nowin... [w] Kluczycki,

op.cit., t. I cz. II, s. 1315.67 Dziennik nowin... [w] Kluczycki, op.cit., 1.1, cz. n, s. 1318; Sandersoo do Wiliamsona, Gdańsk

18 XI1673 [w] Tbe National Archives, State Papers Foreign, Polami and Saxony, SP 88/1368 Czynności w obozie... [w] Grabowski, op.cit., t. I, s. 199, t. II, s. 275; Dziennik nowin... [wj

Kluczycki, op.cit, t. I, cz. II, s. 1316.69 Do podkanclerzego, z obozu za Dniestrem 30 DC 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. n, s. 275;

Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 11 XI 1673 [w] The National Archives, State Papers Foreign, Poland and

Saxony, SP 88/13.

Page 71: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

72

Prutem. Do wojsk polskich dołączyły wreszcie litewskie, któreostatni odcinek trasy maszerowały krótszą drogą70. Połączonewojska polsko-litewskie dokonały teraz zwrotu na północ i traktemz Jass wyszły na Chocim. W tym czasie hospodar Petryczajko zgrupą Koryckiego zajął Suczawę7ł. Marsz przez Bukowinę byłbardzo trudny72. Wojsko posuwało się ,,ruehezpiecznymi iokropnymi lasami", po podmokłym i nierównym terenie, wstrugach deszczu, o głodzie i chłodzie. Aprowizacja pozostawiaławiele do Ŝyczenia. Panowała droŜyzna, owies dla koni kupowanopo wysokich,jak pieprz" cenach. Drogo płacono teŜ za chleb,piwo i gorzałkę73. Wielu ludzi dezerterowało. Szerzyły się rozbojei grabieŜe dokonywane na miejscowej ludności wołoskiej.Porywano jej bydło, zabierano zboŜe. Doszło do tego, Ŝe kupcy ichłopi wzdragali się dowozić Ŝywność do obozu polskiego zobawy przed buhajami, którzy ich tabory na drodze rozbijają".Między innymi rotmistrz lekkiej chorągwi Ruszczyć „wwołoskiej ziemi bydła nabrał", co bardzo rozgniewałoSobieskiego, który rozkazał mu je natychmiast zwrócićwłaścicielom. Nie kaŜdemu uchodziło to tak gładko, 1 listopadarozstrzelano dwóch oficerów. Na karę śmierci skazano równieŜszlachcica Kędzierzyńskiego. Rotmistrz z województwakrakowskiego, Śmigielski, został „pod miecz dekretowany", akarę darowano mu tylko dzięki wstawiennictwu hetmana polnegokoronnego Dymitra Wiśniowieckiego. Wprawdzie oficeromrozboje uchodziły często na sucho, jednak prostych Ŝołnierzywieszano. Hetman chciał, Ŝeby ludność hospodarstwa

70 W. Majewski, Wojny polsko-tureckie 1672-1699 [w] Polskie tradycje wojskowe, pod red. J.

Sikorskiego, L I, Warszawa 1990, s. 377.71 Z Lwowa 10X11673 [w] Grabowski, op. cit., t. I, s. 276; Z listu hospodara wołoskiego

Stefana Petra, Berebeszt 31X1673 [w] Kluczycki, op.cit., t. I cz. II, s. 1317-1318.72 J. F. Tuszyński, Pamiętnik [w] Dwa pamiętniki z XVII wieku, wyd. A. Przyboś, Wrocław-

Krakow 1954, s. 54.73 Dziennik nowin... [wjKluczycki, op.cit., t. I, cz. II, s. 1316.

Page 72: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

73

wołoskiego widziała, Ŝe przez jej ziemie maszerują sprzy-mierzeńcy, a nie wrogie wojska74.

Sobieski podtrzymywał nastroje, obiecywał Ŝywność, paszę ibogate łupy w obozie tureckim, zapewniał, Ŝe wszyscy wrócąniebawem z wyprawy jako sławni zwycięzcy. A do Chocimia byłojuŜ niedaleko. W miarę zbliŜania się do nieprzyjaciela nastrojeŜołnierzy zmieniały się, wszyscy nabrali ochoty do walki.Wysyłane podjazdy coraz trudniej łapały języka. Turcy juŜwiedzieli, Ŝe wojska polskie są blisko i starali się niewychylać z obozu. Sobieski upewnił się najpierw, Ŝe nic munie grozi od strony Kapłana Paszy, po czym ruszył z całymwojskiem pod Chocim75. Jazda dotarła tam 9, a reszta wojsk 10listopada. Z powodu opóźnień pokonanie 300-kilometrowej trasyzajęło wojskom aŜ miesiąc, co daje niewielką średnią marszu —tylko 10 km dziennie.

* * *

Armia sułtańska wymaszerowała z Adrianopola dopiero 28 lipca.Była stosunkowo niewielka — około 30 tys. Ludzi z czego niewięcej niŜ 10 tys. zdatnych do boju. Pochód armii tureckiejodbywał się wolno, z wieloma przystankami po drodze76. 29września siły Osmanów maszerujące przez Aidos, Prawady,Babadag dotarły wreszcie nad Dunaj do Isakczy. Ze względuna późną juŜ porę i nie dość wielkie siły, Mehmed IV szybkostracił ochotę do wojny i powierzył naczelne dowództwo nadarmią wielkiemu wezyrowi, a sam wycofał się do Babadagu.Ahmed Köprülü takŜe nie przejawiał zbytniej chęci do walki.Turcy musieli tego roku zrezygnować z akcji zaczepnej irozpuścić swe

74 TamŜe, s. 1315. 75 TamŜe, s. 1320, 1321; Majewski, op.cit., s. 377

76 Collectanea..., s. 90-91; Nowiny z Warszawy, 12-26 VIII1673 [w] Kluczycki, op.cit, s. 1295.

Page 73: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

74

oddziały na leŜa zimowe, a do Polski został wysłany czawusz zlistem, w którym przypominano o warunkach rozejmu wBuczaczu i groŜono wojną77.

Równocześnie część sił miała bronić zdobyczy z poprzedniegoroku. W celu zabezpieczenia granic juŜ w czerwcu Hussein Pasza— bejlerbej sylistryfski — został mianowany serdarem(głównodowodzącym) na froncie polskim i wysłany wraz zwojskami swojej prowincji (około 10 tys.) do Kamieńca. W połowielipca, razem z Sułejmanem paszą Bośni (ok. 6 tys. wojska) oraz zhospodarami mołdawskim i wołoskim (ok. 8 tys. wojska), wojskaHusseina zajęły dawny obóz polski pod Chocimiem78. Stopniowojego siły wzmacniano, tak Ŝe do końca sierpnia miało być juŜ wobozie około 30 tys. Turków79. Ciągle czekano na posiłki odDoroszenki i Tatarów. W Kamieńcu Podolskim stał silny garnizonpod wodzą Halila Paszy80. Z Kamieńca donoszono o wielkiej liczbieludzi i o ogromnych zapasach Ŝywności, a takŜe o pracach nadwzmocnieniem wałów, murów itp.81 W pobliŜu Jass — stolicyMołdawii — stał kolejny silny korpus dowodzony przez KapłanaMszę, który (jak juŜ wcześniej wspomniałem) był przeciwny tejwyprawie. Jego siły, wielokrotnie wyolbrzymiane w listach,wynosiły faktycznie około 4 tys. Ŝołnierzy82. Turcy

77 Collectanea..., s. 93-94.78 Górski, op.cit., s. 38, Płk Durak do starosty narewskiegp, Śmatyń

14 VII 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II, s. 222-22379 Relacja pewnego posłańca, z Chocimia 12 VII 1673; Listy, z Kamieńca 14 VII 1673 i 31 VIII

1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II, s. 232, 236,250.80 Antoni Rolle nakreślił obszernie sylwetkę tureckiego komendanta Kamieńca: Rolle, op.cit, s.

139-141. 81 Z Lwowa 7 VII 1673 [w] Grabowski, op.cit, t II, s. 231.

82 Z Kamieńca 14 VII 1673 [w] Grabowski, op.cit, L H, s. 236;

J.K. Kindsberg, Ruschick an der Donen, 15X11673 [w] J. Woliński, Wojna polsko-turecka 1672-

1676 w świetle relacji rezydentów austriackich w Turcji [w] „SMHW, Ł VH, cz.2, s. 348.

Page 74: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

75

sądzili, ze powinny one w zupełności wystarczyć do utrzymaniazeszłorocznych zdobyczy. Liczyli teŜ na to, Ŝe w wynikuponownego tureckiego zagroŜenia Polacy ulegną i zgodzą się bezwalki na złagodzone warunki z Buczacza. Od początku jednakmorale ich wojsk nie było zbyt wysokie: „(...) przybiegł goniec(...) z listami donoszącymi, iŜ lehskie niedowiarstwo przebyłoTurłę [Dniestr] w ogromnej liczbie, w blizkosci tey twierdzy[Chocimia] obrało stanowisko. Tak niewczesna wiadomośćnapełniła obóz cesarski niewypowiedzianą trwogą i przeraŜeniem:wydano wnet naysurowsze rozkazy, aby się woyska, którym byłopozwolone wprzódy obrać leŜe zimowe, wracały natychmiast dogłównego taboru..."83.

Porta nie dostrzegła zmiany, jaka zaszła w Rzeczpospolitej wciągu ostatnich miesięcy. Mehmed IV wciąŜ traktował królaMichała jak swego wasala, a Polskę jak kraj lenny. Poselstwatureckie pod groźbą kontynuacji wojny ponaglałyRzeczpospolitą do wywiązania się z warunków buczackiegotraktatu. Gdy polsko-litewska armia przekroczyła juŜ Dniestr, dokróla polskiego jechał kolejny poseł turecki — Hussein Aga, zkaftanem i buławą poddaństwa w darze i z listem, w którymbyły kolejne groźby i napomnienia: „(...) zgwałcenie warunkówprzymierza w tak krótkim czasie, zdeptanie wszelkich prawdobrey wiary (...) przeświadczyły Nas dostatecznie, Ŝeśmy ufaćwam dłuŜej nie powinni. Dlatego cesarski nasz ferman zgromadziłliczne i zawsze zwycięŜające woyska w krainie przyległej waszymgranicom i samiśmy w chalifowskiej osobie Naszej ciągnąćprzeciwko wam postanowili"84. Dumny poseł turecki nie oddałlistów hetmanowi, wymawiając się tym, Ŝe ma rozkaz oddać jetylko i wyłącznie w ręce królewskie. Składające się zkilkudziesięciu koni 83 Collectanea.. , s. 93-94.

84 Z Lwowa 10 XI1673 [w] Grabowski, op.cit., t O, s. 276-277;

Collectanea..., s. 93-95.

Page 75: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

76

poselstwo po krótkiej audiencji u hetmana odprawiono do Lwowa.Jak się później okazało, Hussein Aga nie zdąŜył dotrzeć doLwowa przed śmiercią króla.

W 1673 r. nie stanęli do walki Tatarzy, zaatakowani w swychsiedzibach przez Kozaków atamana koszowego Iwana Sirki orazprzez Kałmuków (lud mongolski napływający ze wschodu)85.Tatarzy nie mieli zresztą Ŝadnego interesu, Ŝeby walczyć w tejkampanii po stronie Turków. Chanat krymski traktował Ukrainęjak źródło łupów i niewolników. Podporządkowanie Ukrainy suł-tanowi pozbawiło Krym tych korzyści. Dlatego teŜ Ordazachowywała się biernie. Do tego wszystkiego na Krymiepanowała wówczas jakaś epidemia. Zapewne wpływ na biernośćtatarską mogły mieć równieŜ upominki wręczone chanowi przezKaczorowskiego86. Doroszenko ze swymi Kozakami takŜe niestawił się na wojnę, co naleŜy uznać za połowiczny sukceshetmana wielkiego87. Zachowanie Doroszenki mogło być dlaTurków co najmniej podejrzane, nie miał on bowiem specjalnychpowodów, by nie wykonywać rozkazu sułtana88. Pewnymwytłumaczeniem postępowania hetmana kozackiego moŜe byćzagroŜenie ze strony armii rosyjskiej rozlokowanej juŜ wówczastuŜ za Dnieprem. Widać, Ŝe nadzieje Sobieskiego w jakiejśczęści się ziściły, nie wszystkie polskie poselstwa wyprawiononadaremno. NaleŜy bowiem wyraźnie podkreślić, Ŝe

85 Z Tarnopola 20 IX 1673 [w] Grabowski, op.cit, t. II, s. 255; Z Wołoch [w] Kluczyć ki,

op.cit., t. I, cz. II, s. 1295.86 J. Per den ia, Hetman Piotr Doroszenko a Polską, Kraków 2000, s. 370.87 J. Maroń, Jan 111 Sobieski a Kozaczyzna [w] Studia Wschodnie, pod red. K. Matwijowskiego

i R. śerelika, Prace historyczne, t. II, Wrocław 1993; Król Michał do chana Selima Gireja,

Warszawa 4 IV 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW” t. X, cz. 2, s. 256.88 J. Perdenia, Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000,

s. 370.

Page 76: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

77

tureckie rozkazy stawienia się pod Chocim wysłane były i doDoroszenki, i do chana krymskiego89.

Niemiłym zaskoczeniem dla Rzeczpospolitej była ucieczka zhetmańską buławą i przejście na stronę Moskwy wiernegodotąd Polsce Michała Chanenki (kreowanego przez dwór polskina hetmana zaporoskiego i przeciwwagę dla Doroszenki)90.Wyprawiony na Ukrainę hetman kozacki podstępnie zwabił, anastępnie zabił pułkownika Jana Piwo i zajął pozbawionądowódcy fortecę Dymir91. W ten sposób jedyną polską twierdzą naUkrainie została Biała Cerkiew92. Jak juŜ wcześniejwspomniałem, Chanenko nigdy nie cieszył się zaufaniemSobieskiego, jak widać, niechęć ta nie była pozbawionapodstaw.

Jeśli chodzi o plany działania i siły wojsk tureckich w 1673r. informacje są sprzeczne. Wydaje się, Ŝe wojska tureckie wzałoŜeniu ofensywnym miały zająć zameczki podolskie, silnie jeobsadzić, a następnie czekać wiosny i przybycia całej potęgitureckiej93. W celu rozpoznania oraz dywersji wysyłane były naPodole oddziały Tatarów--Lipków, które, udając chorągwiepolskie (nosili się bowiem Lipkowie po polsku), wpadały domiasteczka, wsi lub dworu szlacheckiego, paląc je, rabującdobytek, a mieszkańców wybijając lub uprowadzając wniewolę94.

89 Marszałek do króla. Jaworów 18 X1673 [wl G r a b o w s k i, op.cit., t. II, s. 350; Hospodar

multański G. Ghica do hetmana w. kor. [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XI cz. 2, s. 287.90 Por. Uniwersał królewski dla hetmana Chanenki, Warszawa, 28 III 1673 [w] „SMHW", t. X, s.

254-255.91 Dokładnie rzecz biorąc Piwo został zabity przez syna Chanenki, stało się to jednak w

obecności i prawdopodobnie za namową ojca. Sam Chanenko głosił później, ze przyczyną jego przejścia

na stronę moskiewską był wyrok śmierci na jego synu.92 Wiadomość o zabiciu płk. Piwo [w] Grabowski, op.cit, t.II, s. 251; Wójcik, op.cit., s. 207.

93 Z Lwowa 23 VII 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. n, s. 228. 94 Borawski, Dubiński,, op.cit., s. 94-96.

Page 77: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

BITWA POD CHOCIMIEM

Opis terenu działań wojennychObóz turecki leŜał na płaskowzgórzu, wznoszącym się nad całą

okolicą, przylegającym do Dniestru. Frontem zwrócony był napołudniowy zachód, prawym skrzydłem sięgał do miasteczka Chocimi do zamku. Powierzchnia jego wynosiła około 8 km kwadratowych. Odwschodu dostępu do niego broniła rzeka i skalisty stok, wysoki nakilkadziesiąt metrów, pełen parowów i wzgórków. Na północy spadekterenu był bardzo stromy i koło zamku przechodził w urwisko. WzdłuŜtego urwiska biegł wąwóz o stromych zboczach, a jego środkiempłynął strumień wpadający do Dniestru. Naprzeciw stoku wąwozu nadsamą rzeką stał murowany zamek. Zamek chocimski był juŜ bardzoprzestarzały (pochodził z XIV w.), na murach nie było nawet otworówdla dział. Warownia była ciasna i mogła maksymalnie pomieścić kilkasetosób. Z obozem połączona była mostem zwodzonym wiszącym nadwąwozem. Miasteczko Chocim składało się z kilku zrujnowanych cerkwigreckich i około 30 domów95. Dalej rozciągał się pofałdowany teren, pełenkrętych dróg i jarów, pokryty lasem bukowym i krzewami. Na południuteren stopniowo opadał przecięty głębokim jarem, za którym rozciągałysię pola pełne drzew i krzaków, a dalej wysokie wzgórza pokrytetrawą. Obóz turecki odsłonięty był jedynie od zachodu. Ciągnęła się turównina. Za równiną rozciągały się wzgórza i lasy. Dalsze okoliceChocimia po mołdawskiej stronie to teren pagórkowaty, pociętywąwozami i parowami, pokryty trawą i krzewami lub lasami (12-15procent powierzchni)96.

Tak więc miejsce do obrony było dobrze wybrane. PołoŜenieobozu uniemoŜliwiało przeciwnikowi swobod-

95 F. D u p o n t, Pamiętniki [w] Pamiętniki do czasów króla Jana W, Kraków 1883, s. 96.96 K. G ó r s k i , op.cit., s. 52; Podhorodecki op.cit, s. 104-108; W a g ne r, op.cit., s. 109.

Page 78: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

79

ną jego obserwację i strona polska nie mogła rozeznać sięszczegółowo w rozlokowaniu wojsk tureckich; kaŜdy ruch wojskpolskich był natomiast doskonale widoczny. Od wschodu obozubronił Dniestr (szeroki w tym miejscu na 250 m), od północy i odpołudnia głębokie jary o urwistych, stromych zboczach. Dawneumocnienia w postaci wału i fosy (jeszcze z 1621 r.),odrestaurowane i ulepszone, od zachodu łączyły się z jarami, coczyniło obóz zupełnie nieprzystępnym. Paromiesięczny postójpozwolił Turkom podjąć większe roboty przy pogłębianiu fos iumacnianiu wałów; sypano je „ledwie nie po olendersku alboszwedzku”97. Usypano takŜe od strony północnej i południowejszańce przed jarami Były one takie wysokie, Ŝe później, gdyoddziały polsko-litewske podeszły pod wały, trudno było Turkomstrzelać do nich z dział, gdyŜ pociski przenosiły. Na Dniestrzezbudowano most pontonowy, aby utrzymać komunikację zKamieńcem, i wzniesiono szańce na lewym brzegu rzeki,wzmocnione drewnianym kwadratowym zamkiem z czteremaokrągłymi wieŜycami98. Z obozu wiodły drogi doJass i Czerniowiec, za Dunajem droga do Kamieńca.

Wojska wołoskie rozłoŜyły się obozem na południe od Turków,po prawej stronie obozu tureckiego (w starym obozie kozackim);ułatwiło im to później przejście na stronę polską".

Siły przeciwnikówNa siły polskie pod Chocimiem składały się wojska koronne,

litewskie oraz część wojsk mołdawskich i wołoskich, któreprzeszły na polską stronę.

97 Z listu Jmci Kiędza Przyborowstaego, 15 XI1673 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., 11, cz. II, s. 1324;

Dupont, op.cit., s. 96. 98 TamŜe, s. 97. 99 TamŜe; Górski, op.cit, s. 52.

Page 79: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

80

Skład wojsk koronnych przedstawiał się następująco:husaria — 12 jednostek o łącznej liczbie 1690 koni,arkebuzeria — 3 jednostki o łącznej liczbie 342 koni,pancerni (jazda kozub) —109 jednostek o łącznej liczbie11 055 koni,jazda wołoska — 19 jednostek o łącznej liczbie 1619 koni,piechota cudzoziemskiego autoramentu — 23 jednostkio łącznej liczbie 7988 porcji,piechota polskiego autoramentu — 4 jednostki o łącznejliczbie 500 porcji,dragonia — 19 jednostek o łącznej liczbie 5828 porcji,

W sumie — 189 jednostek o łącznej liczbie 29 022 koni iporcji100 .

Po odjęciu ślepych porcji (10 procent) daje to około 26 tys. wojskakoronnego. Licząc, Ŝe część została z Litwinami pod Jazłowcem, aczęść z IRryczajką zajmowała zamki mołdawskie, wydaje się, zemoŜna szacować komputowe wojska koronne pod Chocimiem naokoło 24 tys. Doliczyć naleŜy do tego około 2 tys. z wyprawdymowych (1500 jazdy i 500 piechoty) i około 800 piechotywybranieckiej 101. Wydaje się więc, Ŝe wszystkich wojsk koronnychpod Chocimiem było nie więcej jak 27 tys.

Skład wojsk litewskich przedstawiał się następująco: husaria — 5jednostek o łącznej liczbie 541 koni, jazda petyhorska — 18jednostek o łącznej liczbie 1980 koni,

100 Wimmer, Materiały do zagadnienia organizacji i liczebności armii koronnej w łatach 1673-

1679 [w] „SMHW” t. VII, cz. 2, s. 403; por: Comput Woyska JKMci y Rzptej, polskiego y

cudzoziemskiego zaciągu, starego y nowego, na Seymie A. 1673 postawionego — ci znosili

Turla pod Chocimiem U 9bris 1673 [w] K l u c z y c k i , op.cit., t. I cz. II, s. 1304-1310. (liczbawojska wg danych do wypłaty donatywy chocimsłriej, a więc po odliczeniu dezerterów i chorągwikomputowych, które nie wzięły udziału w kampanii).101 Wimmer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, s. 183.

Page 80: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

81

jazda kozacka — 5 jednostek o łącznej liczbie 524 konie,rajtaria — 5 jednostek o łącznej liczbie 481 koni,jazda tatarska — 3 jednostki o łącznej liczbie 324 konie,piechota cudzoziemskiego autoramentu — 6 jednosteko łącznej liczbie 1841 porcji,oddzielnych chorągwi — 7 jednostek o łącznej liczbie587 porcji,piechota węgierska — 6 jednostek o łącznej liczbie649 porcji, 'dragonia 18 jednostek o łącznej liczbie 1645 porcji,

W sumie — 73 jednostki o łącznej liczbie 8572 koni i porcji102.

Po odjęciu ślepych porcji daje nam to około 8,1 tys. Ŝołnierzy. Zczego 3800 jazdy (wszyscy uzbrojeni w kopie lub dzidy ) i 4300piechoty

103. Część wojska litewskiego została blokować Jazłowiec(Majewski przypuszcza, Ŝe pod Jazłowcem zostało około 2 tys.Litwinów)104. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, Ŝeby hetmaniprzed decydującym starciem zdecydowali się tak osłabić swojesiły. Dlatego teŜ uwaŜam, Ŝe 7 tys. wojsk litewskich walczących podChocimiem nie będzie zawyŜoną liczbą.

W sumie, w bitwie pod Chocimiem wzięło więc udział około 34 tys.Ŝołnierzy polsko-litewskich, wspartych przez artylerię, która składałasię z 65 dział i 1 moździerza105. W szturmie uczestniczyła teŜ czeladźobozowa — przynajmniej kilka tysięcy ludzi. Prawdopodobnie to„wojsko” miało większy udział w łupieniu tureckiego obozu, niŜw jego zdobywaniu, warto jednak się zastanowić, czy toprzypadkiem nie obozowe ciury — uzbrojone w rydle

102 Korzon, op. cit., s. 458-459. 103 Wimmer, op.cit.t s. 184; Codello, op.cit, s. 141.

104 Do podkanclerzego, z obozu nad Dniestrem 30 X 1673 [w] Grabowski, op.cit., t. II,, s. 274-275;

Majewski, op.cit., s. 378. 105 Wimmer, op.cit, s. 184.

6 — Chocim 1673

Page 81: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

82

i łopaty — zadecydowały o tym, ze przekopy w wale udało sięwykonać na czas.

Na polską stronę przeszło teŜ 4-5 tys. Ŝołnierzy hospodarskich.Powszechna jest opinia, Ŝe wojska te nie wzięły bezpośredniegoudziału w bitwie, uczestniczyły jedynie w pościgu za rozbitymigrupami armii tureckiej. Jednak pamiętać naleŜy, Ŝe wojskahospodarskie nie składały się wyłącznie z lekkiej jazdy, były teŜoddziały piechoty, które prawdopodobnie wykorzystano przyszturmowaniu wałów (wątpliwe jest, Ŝeby Sobieski nie zaangaŜowałich do tego, skoro do szturmu skierował nawet obozową czeladź).

* * *

W listach, które docierały do wojsk polskich przed bitwą,podawano bardzo róŜną liczebność armii Husseina Paszy — od 16do 60 tys.ł06. Historycy polscy skłaniają się do obliczania jej na 30tys. TakŜe Jan HI pisał po bitwie, Ŝe Turków było 30 tys., byliwypoczęci, dobrze odŜywieni, zaopatrzeni w amunicję107. Dokładneustalenie wielkości armii tureckiej pod Chocimiem na podstawiedostępnych źródeł drukowanych nastręcza wiele trudności i jest wzasadzie niemoŜliwe108.

W skład wojsk tureckich stacjonujących pod Chocimiemwchodziły niewątpliwie: wojsko prowincjonalne Sylistriiprzyprowadzone przez Husseina Paszę w liczbie około 10 tys. (alebyć moŜe nieco mniej — nagminne było zawyŜanie

106 Liczbę 16 tys. podał Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 4 XI1673 [w] The National Archives,

State Papers Foreign, Poland and Saxony, SP 88/13.107 Sobieski do podkanclerzego, z namiotu Husseina paszy 11 XI 1673 [w] Grabowski, op.cit, t n,

s. 354.108 Podstawowym problemem jest bariera językowa. Coraz pręŜniej rozwija się jednak w Polsce

turkołogia. Istnieje więc nadzieja, Ŝe w niedługim czasie znajdzie się osoba, która odnajdzie potrzebne

archiwalia tureckie i zajmie się ustaleniem liczebności armii tureckiej pod Chocimiem.

Page 82: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

83

wrogich wojsk), wojsko prowincjonalne paszy Bośni Sulej-manaokoło 6 tys., zagardŜy pasza z 20 kompaniami janczarów — conajmniej 5 tys. (Relacja rezydenta cesarskiego J. Stoma mówi o 8 tys.janczarów)109. Kompania janczarów liczyła od 100 do 500 ludzibiorąc pod uwagę, Ŝe był to czas wojny (wtedy kompanie janczarówbyły zwiększane) oraz uśredniając dane podane przez DariuszaKołodziejczyka, zakładam, Ŝe 5 tys. janczarów, to raczej zaniŜonaniŜ zawyŜona liczba110. Pod koniec września przybyły oddziałyrumelijskie pod dowództwem Seidogliego, paszy Sofii, szwagrawielkiego wezyra — podobno w sile 20 rys., w rzeczywistościprzynajmniej dwukrotnie mniej111. Do tego trzeba dodać oddziałyhospodarów mołdawskiego i wołoskiego obliczane w sumie na około 8tys.112 Artyleria turecka liczyła 25-30 dział113. Z armią tą mogły takŜewspółdziałać znajdujące się nieopodal zgrupowania — w KamieńcuPodolskim, w sile 7-8 tys. pod dowództwem Halila Paszy i stojącynieopodal Jass, liczący 3-4 tys. Ŝołnierzy, korpus z Azji poddowództwem Kapłana Paszy. Obecność tego korpusu świadczy o tym,Ŝe musiało ostatecznie dojść do zaŜegnania sporów paszy Aleppo zsułtanem Mehmetem. Szczupłość wojsk, które prowadził Kapłan,wskazuje, Ŝe rzeczywiście miał on problemy, Ŝeby zmusić swoichlenników do udziału w tej kampanii.

109 Relacja o działaniach wojennych polsko-litewskich 9-11 listopada 1673. Arch. Wiedeńskie przy

relacji rezydenta cesarskiego w Warszawie J. Stoma, 1 XII 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t IX,

cz. 2, s. 298-299. 110 Kołodziejczyk, op.cit., s. 164.

111 Do podkanclerzego, z obozu spod Dobrych-wód 17 X 1673 [w]

Grabowski, op.cit, t. II, s. 270. 112Majewski, op.cit.t s. 378.

113 Jemiołowski, op.cit, s. 416; Instrukcja na konwokację, w obozie pod Kakaczanami, 27 XI 1673

[w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI, s. 293. Podawane w niektórych listach liczby 50, 70 i więcej działnaleŜy między bajki włoŜyć, tak samo jak i informacje, Ŝe pod Chocimiem stało60 tys. Turków.

Page 83: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

84

Nie naleŜy teŜ chyba dawać wiary informacjom, jakie nadchodziływcześniej, Ŝe wojsko tureckie nie jest tak liczne i nie przekracza 20 tys.114

Przekonują o tym słowa Sobieskiego, źe hospodar wołoski przyznał, iŜumyślnie zaniŜał liczbę wojska tureckiego, „Ŝeby serca nam nie

psować"115. W sumie siły tureckie pod Chocimiem mogły wynosić około 31 tys.Ŝołnierzy. Nie wiadomo takŜe, czy przy Turkach nie zostały jakieś wojskawołoskie i multań-skie. Salvandy sugeruje na przykład, Ŝe znajdujące się

w tureckim obozie wojska mołdawskie i wołoskie ustawione były na prawym

skrzydle wojsk tureckich i biły się z Litwinami. Wiadomość to wprawdzie

wątpliwa, ale wykluczyć jej nie moŜna, tym bardziej jeśli się weźmie pod

uwagę doniesienia hospodara wołoskiego o rozlokowaniu wojska podChocimiem

116.

Pierwsza faza działali — 9-10 listopada

W czwartek wieczorem 9 listopada 1673 r. pierwszepułki wojska polsko-litewskiego przybyły pod Chocim i od razu stanęły wgotowości bojowej „na pół strzelaniaz armaty" od obozu tureckiego. Między Ŝołnierzami tureckimi a polskimidoszło do tradycyjnych pojedynków harcowników. Śmiałkowie z obuwrogich armii mogli popisać się przed szeroką publiką swoją odwagą,wysokim kunsztem jazdy konnej i władania białą bronią. Turcy, wypadając zobozu grupkami po kilkanaście koni, przywitali polskich harcownikówokrzykami „Haracz! Haracz!", wy-

114 Z Lwowa 22 DC 1673 [w] Grabowski, op.cit., t II, s. 257.115 Sobieski do podkanclerzego, z namiotów Husseina paszy 11 Xl 1673[w] Grabowski, op.cit., t. II,

s. 354.116 N.A. de Salvandy, Historja Jana Sobieskiego i Królestwa Polskiego przez.., z franc przeł.

Wł. Sierakowski, t. II, Lwów 1861, s. 71; Hospodar wołoski podaje w swoim liście informację, Ŝe„Wołoszy w mieście Chocimiu stoją, a Turcy i Multanie w obozie”, por. Hospodarwołoski do Marszałka Wielkiego Koronnego, Chocim 8 IX 1673 [w] Grabowski, op.cit, s. 256.

Page 84: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

85

pominajac złamanie postanowień z Buczacza117. Takie okrzyki nie byłyniczym wyjątkowym — zadaniem harcowników było sprowokowanieprzeciwnika do walki, a do tego celu uŜywano wulgarnych iobelŜywych słów. Nie tylko dzisiaj często naukę języka obcegorozpoczyna się od przekleństw. W tych drobnych utarczkach polało sięniewiele krwi, ale byli i tacy nieszczęśnicy — jak podczaszy sieradzkiJędrzej Modrzewski i porucznik Florian Maj — którzy te harceprzypłacili Ŝyciem118.

Podczas walk harcowników pod Chocim napływały dalsze oddziałymaszerujące w wielokilometrowej kolumnie. Kolejne jednostki ustawiałysię w szyku bojowym, dając przeciwnikowi wyraźny sygnał, abywyszedł do walki. Z obozu tureckiego doskonale widać było armiępolsko--litewską. Starszyzna turecka miała dość czasu, by dobrzepoliczyć i ocenić przeciwnika. Armia polsko-litewska z pewnością nieprezentowała się tak okazale jak miesiąc temu na popisie, ale widoklicznych, stojących w szyku wojsk, w tym sporej liczby chorągwihusarskich, musiał budzić respekt. Wojsko tureckie nie wyszło przedokopy. Hussein Pasza uwaŜał, Ŝe nie po to jego Ŝołnierze sypaliszańce, pogłębiali fosę, budowali umocnienia, Ŝeby teraz pozbywać siętej przewagi i skazywać się na ryzyko walki w otwartym polu.

Wieczorem wojska polsko-litewskie, nie doczekawszy się wroga,odeszły do swoich taborów, zostawiając tylko straŜ przednią w celuochrony obozu119. Polacy rozłoŜyli się obozem w starych szańcachtureckich, pozostałości po armii osmańskiej z 1621 r. WyobraŜenie ourządzeniu obozu

117 Ślizień, op.cit. , s. 57.11.8 A. Ch. Z a ł u s k i, Epistolarum historico-familiarum, t.I, Brunsbergae 1709, s. 497;

W. Kochowski, Roczników Polski Klimakter IV,Lipsk 1853, s. 348.1.19Awizy spod Chocimia, 12 XI1673 [w] Materiały... [w] „SMHW”

t. XI, cz. 2, s. 290.

Page 85: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

86

polskiego moŜe dać Daleyrac, który w swej pracy zatytułowanej LesAnecdotes de Pologne tak o nim pisze: „Obóz wojska polskiego makształt wielkiego i obszernego kwadratu, zamkniętego z czterech stron.Linię czołową zajmuje piechota, mając artyleryą pomiędzy sobą weśrodku, a dragonów na skrzydłach. Wojsko to, jako cudzoziemskie,kładzie się obozem na sposób niemiecki, mając oficerów z tyłu. Wlinii tylnej rozkłada się husarya, na bokach zaś chorągwie lekkieWołochów i Tatarów, którym dodają pancernych i dragonów, jeślimiejsce na to pozwala. Takim sposobem obóz polski ma gotowąobronę z kaŜdej strony. Przestrzeń pomiędzy liniami czołową a tylna,równająca się odległości strzału karabinowego, słuŜy za bazar, naktórym sprzedaje się Ŝywność, i nazywa się majdanem.Artyleryą ma zwykle przy sobie regiment piechoty generała artyleryi.Namioty króla i senatorów znajdują się zwykle w tylnej linii, pomiędzyusarzami. StraŜ przednia, osłaniająca obóz, kładzie się zwykle w pewnejodległości na przodzie osobno pod dowództwem straŜnikawojskowego"120.

W nocy z 9 na 10 listopada w obozie polskim odbyła się radawojenna. Hetman wielki litewski Michał Pac, który w ciągu dniaobjeŜdŜał pozycje polskie i oglądał umocnienia tureckie, wyraził opinię,Ŝe silnie ufortyfikowany obóz nieprzyjacielski, broniony przezdoskonałych, świetnie zaopatrzonych Ŝołnierzy i przez 70 dział, jestnie do zdobycia. Dowodził, Ŝe zebrane w pośpiechu wojsko polsko-litewskie składa się w większości z Ŝołnierzy niewyćwiczonych, którzyjeszcze nigdy wojny nie widzieli; głodnych i wyczerpanych miesięcznymmarszem. A wojsko to stanowi ostatni ratunek Rzeczpospolitej i niewolno wystawiać go na pewną zgubę. UwaŜał takŜe, Ŝe pora roku jestzbyt późna, by moŜna było prowadzić dalsze działania wojenne.Hetman Sobieski odparł, Ŝe właśnie marsz po-

120 Górski, Historya jazdy polskiej, Kraków 1894, s. 92.

Page 86: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

87

wrotny bez pobicia nieprzyjaciela byłby prawdziwą zgubą tej armii.A ponadto wojsko nie ma juŜ Ŝywności i Ŝeby przeŜyć, musi zdobyćtureckie okopy. Sobieski pozwolił teŜ Pacowi przystąpić do bitwyw chwili, którą hetman wielki litewski uzna za najwłaściwszą121.

Rankiem, w piątek 10 listopada, chorągwie konne i regimentypiesze opuściły obozowisko i ponownie stanęły w szyku bojowym,opasując z trzech stron turecki obóz. Tym razem śmiałkowie polscy niedoczekali się nawet harcowników tureckich — całe wojsko tureckiezamknęło się w obozie. Około godziny dziesiątej wojska koronneruszyły pod okop multański (który, jak wspominałem juŜ wcześniej,był nieco oddalony od okopu tureckiego). Hospodar potrzebowałpretekstu, by opuścić Turków, artyleria Karskiego uderzyła więc zdział w kierunku jego obozu. Hospodar posłał gońca do HusseinaPaszy z informacją, Ŝe jego siły są zbyt słabe, by obronić się przedPolakami, i natychmiast jego wojsko przeszło na polską stronę,składając pod nogi hetmana wielkiego chorągwie z łbem Ŝubra iotomańskim półksięŜycem. Poddał się teŜ osobiście hospodarGrzegorz Ghika, którego Sobieski przyjął bardzo Ŝyczliwie, a jegowojska ustawił, podobnie jak wojska wołoskie, w trzecim szereguszyku bojowego, za dywizją Bidzińskiego122. Tak więc wprzeddzień walnej rozprawy przeciwnik stracił, a Sobieski zyskał 4-5tys. Ŝołnierzy, co prawda bardzo niepewnych, ale mogących oddać muspore usługi123.

121 Relacja ta podana przez Duponta jest z pewnością lekko podkolorwana, por. Dupont, op.cit. s. 99, patrz teŜ: relacja o działaniach wojennych ..., op. cit. s. 298

122 Awizy..., op.cit, s. 290; A.D. Skorobohaty, Diariusz, opr. T. Wasilewski, Warszawa 2000, s.

120; Kochowski mylnie podaje, Ŝe to hospodar wołoski przeszedł wtedy na stronę polską. Jak obrzewiemy, Stefan Petryczajko uciekł z obozu tureckiego i przeszedł na stronę polskąduŜo wcześniej. W. Kochowski, op.cit., s. 337.

123 Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 29 XII 1673 [w] The National Archives, State Papers

Foreign, Poland and Saxony, SP 88/13.

Page 87: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

88

Wojsko polskie natychmiast zajęło wały obozu multańskiego —dobry strategicznie punkt, gdzie umocnienia tureckie nie były zbytsolidne (trudno było bowiem jakoś specjalnie umacniać się iodgradzać od wojsk sojuszniczych)124. Bez wątpienia sytuacja tawpłynęła bardzo na morale armii tureckiej. Mołdawianie daliprzed bitwąwyraźny sygnał, które wojsko uwaŜają za zwycięskie. Po zajęciuobozu multańskiego uszykowano w tymnowym, dogodnym połoŜeniu połączoną artylerię polsko--litewską,która natychmiast zaczęła zasypywać ogniem stanowiskanieprzyjacielskie125. Wkrótce teŜ ruszyło się prawe skrzydło polskiedo ataku na tureckie wały. Jako pierwsi zaatakowali Ŝołnierzegenerała Jana Dennemarka i pułkownika Jana Motowidły, „grywojennej bardzo świadomy, który niedawno z niewoli tureckiejwydobywszy się, teraz niby mszcząc się cięŜkiego więzienia srogona naród bisurmański następował". W ataku brała udział równieŜczeladź i —jak opowiadał Wespazjan Kochowski — „z lada jakąbronią idąc na nieprzyjaciela, wcale nieźle spisała się w tej bitwie",26.Dennemark i Motowidło rzucili się do ataku „nad ordynans", czyliprzedwcześnie, nim nadbiegły inne oddziały. Najpierw, aby zrobićsobie miejsce, rzucili granaty, po czym wdarli się na szańcenieprzyjaciela. Tam opadła ich przewaŜająca liczba piechurówtureckich. Po wystrzeleniu z muszkietów zwarli się w starciu na białąbroń. Trup słał się gęsto po jednej i drugiej stronie, oddziałypolskie topniały z minuty na minutę, a posiłki nie przybywały. Zpowodu braku wsparcia piechota musiała się wycofać. Straty byłyduŜe, sam Motowidło przypłacił szturm Ŝyciem. Z oficerów zginąłtakŜe kapitan Jarocki127.

124 Dupont, op.cit, s. 99-100; Jemiołowski, op.cit., s. 415.125 Awizy..., op.cit., s. 290; ostrzałem artyleryjskim oprócz Katskiego dowodzili Dennemark,

Rutkowski i Henrykowicz. Por. Załuski, op.cit, s. 497. 126 Kochowski, op.cit, s. 335.

Page 88: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

89

Wprawdzie to Turcy wyszli zwycięsko z tej pierwszej próby sił, aledach w wojsku koronnym nie upadł, wręcz przeciwnie, z zapałemgotowano się do rozstrzygającej walki. Część historyków uwaŜa, Ŝeatak ten był rekonesansem, który miał za zadanie sprawdzić w tymmiejscu obronę wałów i Sobieski celowo poświęcił oddziałyDennemarka i Motowidły, Ŝeby móc lepiej zaplanować całąoperację128. Być moŜe tak było, jednak istnieje duŜeprawdopodobieństwo, Ŝe po przejściu hospodara Ghiki na polskąstronę, powstała luka w tureckiej obronie. Nadarzyła się więcdogodna sytuacja, z której naleŜało skorzystać. Zęby nie daćprzeciwnikowi czasu na usypanie w tym miejscu jakiś umocnień,piechota od razu ruszyła do ataku, ale wojsko polskie było w trakcieprzegrupowania, regimenty Motowidły i Dennemarka nie dostaływięc na czas wsparcia. Niektóre relacje podają, Ŝe cała piechotapolska ruszyła tego dnia do generalnego szturmu, ale mimosukcesów w kilku miejscach nie udało się opanować wałów129.

Po południu zauwaŜono wielki ruch na drugiej strome rzeki.Tabor turecki przechodził na lewy brzeg. Widziano wozy,spostrzeŜono równieŜ objuczone wielbłądy. Wnet w szeregachpolskich rozeszła się wieść, Ŝe Turcy wycofują się z obozuchocimskiego na drugą stronę Dniestru i zamierzają się bronić,wykorzystując rzekę. Sobieski udał sięosobiście na rekonesans i doszedł do przekonania, Ŝeo odwrocie Turków nie ma mowy. Nieprzyjaciel, jego zdaniem,wysyłał do Kamieńca jedynie część zbędnychwozów taborowych, by mieć więcej miejsca w obozie. Mimo toTurcy i tak byli bardzo stłoczeni, co utrudniało im przegrupowaniesił lub przeprowadzenie kontrataku, a takŜe naraŜało na duŜe stratyod ognia artylerii polskiej130.

127 Załuski, op.cit., s. 497-498.128 Por. Korzon, Dola i niedola, s. 405-406.129 Kochowski, op.cit, 335-338; Załuski, op.cit., s. 497.130 Dupont, op.cit, s. 100-101.

Page 89: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

90

Sam obóz był istną pułapką dla atakujących: „Pośrodkuznajdował się namiot naczelnego wodza, Seraskiera, i jego sztabu,przed którym znaczny plac swobodny zostawał. Po obu stronachtego namiotu rozkładała się jazda bardzo przestronno inieporządnie; gdyŜ Ŝołnierze, których 3-4 w jednym namiocie sięmieściło, mieli koło siebie swe bagaŜe, swe konie, a dla nichurządzały się zagrody z desek, za którymi furaŜ zadawano.KaŜdy koń stał osobno, za tylną nogę do kołka przywiązany. TuŜjeść gotowano, tuŜ były i latryny. Piechota stawała z przodu, a zanią park artylleryii. Tabor turecki przy nieporządnem rozstawieniunamiotów, mnóstwie sznurków, kołków, przegród i jamlatrynowych przedstawiał prawdziwy labirynt, w którym tylkoTurek mógł się zorientować. SłuŜył teŜ czasem za pułapkę dlanieprzyjaciela, gdy ten wpadł do taboru i rozproszył się załupem, bo wtedy Turcy, opuściwszy obóz, zawracali i znosili gopojedynczo"131. Ustawienie szyku w takich warunkach graniczyło zpewnością z cudem. W odróŜnieniu jednak od innych wojsk —turecka jazda walczyła w szyku luźnym. Spahisi i jazda lenników,podobnie jak jazda tatarska, ustawiali się do walki w bezładne,luźne watahy. Za to indywidualne wyszkolenie tureckich jeźdźcówoceniane jest (podobnie jak tatarskich) bardzo wysoko.

Wieczorem całe uszykowane wojsko polskie zbliŜyło się jeszczebardziej do wałów tureckich. Podciągnięto teŜ ku nim armaty.Widząc to, Turcy obsadzili szybko wały i czekali w pogotowiu napolskie natarcie. Sobieski jednak nie wydał rozkazu do ataku. Pozachodzie słońca całą okolicę pokrył mroźny szron. Wkrótcenadeszła ciemna, zimna noc, rozhulał się wiatr, padał śnieg zdeszczem. Przez całą noc wojsko polsko-litewskie stałocierpliwie w szyku wystawione na działanie trudnych warunków

131 Górski, Wojna Rzeczypospolitej Polskiej z Turcyą w latach 1672i 1673, s. 52.

91

Page 90: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

atmosferycznych132. Sam Sobieski, dla przykładu, spędził noc przylawecie armatniej, od czasu do czasu przechadzając się dlarozgrzewki miedzy szeregami ŜołnierzyI33. Manewr ten powodował,Ŝe wojska tureckie takŜe musiały czuwać w szyku z obawy przednagłym atakiem polskim. Turcy znieśli zimną noc z pewnościąznacznie gorzej niŜ Polacy. JeŜeli wśród polskich i litewskichwojsk, przyzwyczajonych do ostrego, surowego klimatu, zamarzłona śmierć kilku lŜej odzianych czy mniej wytrzymałych, to zpewnością wśród urodzonych i wychowanych w słonecznych,ciepłych krajach Ŝołnierzy tureckich noc ta musiała poczynić praw-dziwe spustoszenie.

Wojska polsko-litewskie osaczały obóz turecki szerokimłukiem, którego skrzydła dochodziły do Dniestru. Na prawymskrzydle — w multańskim obozie — zajęły kolejno miejscawydzielone oddziały jazdy straŜnika koronnego StefanaBidzińskiego (3 pułki — Bidzińskiego, ZbroŜka iSkoraszewskiego)134. Dalej stanęła grupa hetmana wielkiego JanaSobieskiego (3 pułki — wojewody niskiego StanisławaJabłonowskiego, Jana Sobieskiego i Wacława.Leszczyńskiego, przy czym pułk Sobieskiego był duŜo większyod pozostałych). Przed nimi zajęły miejsce piechota i dragonia (15regimentów) z 32-36 działami. Za ugrupowaniem Bidzińskiegostanęła jazda wołoska. W centrum dwie grupy: hetmana polnegoDymitra Wiśniowieckiego (2 pułki — króla i księcia Dymitra)oraz wojewody kijowskiego Andrzeja Potockiego135 (2 pułki —Andrzeja Potockiego i wojewody sieradzkiego Szczęsnego Potoc-kiego). Z przodu, przed jazdą, zajęła stanowiska piechota (9regimentów) z 8 działami. Na lewym skrzydle stanęły wojskalitewskie pod komendą hetmana wielkiego

132 Relacja o działaniach wojennych..., op.cit., s. 298.133 Dup on t, op.cit., s. 101.134 Sylwetka Stefana Bidzińskiego [w] PSB, t. O, s. 20-21.135 Sylwetka Andrzeja Potockiego [w] PSB, t. XXVII, s. 773-777.

Page 91: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

92

litewskiego Paca i hetmana polnego Michała KazimierzaRadziwiłła136 (szwagra Sobieskiego). Michał Radziwiłł stałnajbliŜej Dniestru, prawie naprzeciwko chocimskiego zamku(stary zamek, wyposaŜony w jedną tylko armatę, nie był ŜadnymzagroŜeniem dla wojsk Radziwiłła). Podobnie jak w wojskukoronnym z przodu stanęła piechota i artyleria (lŜejsze działa), a ztyłu jazda137. Zdecydowanie najsilniejsze było prawe skrzydło —stamtąd miał nastąpić decydujący atak.

Hussein Pasza obsadził wały piechotą (złoŜoną głównie zjanczarów) i zatoczył na nie działa. Jazda lenna i sipaho-wieustawieni zostali w głębi obozu z zadaniem szarŜy na oddziałypolskie, które zdołają wedrzeć się do obozu138.

Bitwa pod Chocimiem doczekała się wielu materiałówikonograficznych upamiętniających to wydarzenie, takich jak:ryciny, obrazy, miedzioryty. Mogą one być pewną pomocą,zarówno przy ustalaniu rozmieszczenia wojsk, jak i przebiegubitwy. Wiele z nich jest dokładnych na tyle, Ŝe moŜna rozróŜnićposzczególne pułki i regimenty, miejsca rozkopania tureckiegowału itp. Te, które przedstawiają bitwę od strony południowej,sugerują udział w niej ich autorów, co budzi większe zaufanie.Jednak autor uwaŜa, Ŝe do wszystkich prac tego rodzaju naleŜypodchodzić ze szczególną ostroŜnością i nieufnością i stosować jeraczej jako materiały posiłkowe do źródeł pisanych, a nie jakooddzielne źródła139.

136 Sylwetka Michała Kazimierza Radziwiłła [w] PSB, t. XXX, s. 292-299.137 T. Korzon, Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629-1674, t. III, Kraków 1898, s. 403-404;

Wagner, op.cit, s. 110. 138 J.Ch. Pasek, Pamiętniki, Warszawa 1989, s. 213.

139 Por. M. Gębarowicz, Nowe materiały do ikonografii wojennej króla Jana III Sobieskiego

[w] Studia wilanowskie, t. III—IV, Warszawa 1978, s. 45-88; A. Czołowski. Ikonografia wojenna

Jana III, Warszawa 1930.

Page 92: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

93

Rozstrzygające starcie — 11 listopada 1673 r.Nastał ranek 11 listopada — dzień świętego Marcina. Sobieski

obszedł pieszo stanowiska tureckie i dostrzegł, Ŝe, zgodnie z jegoprzewidywaniami, zmniejszyła się liczba piechurów przeciwnika nawałach. Być moŜe Turcy uwaŜali, Ŝe skoro nie doszło do ataku podosłoną nocy, to w biały dzień wojsko polskie tym bardziej niezdecyduje się na szturm. Zapewne takŜe spora część wojska niewytrzymała zimna i zeszła z wałów do namiotów, Ŝeby ogrzać się iposilić. Hetman wielki postanowił to wykorzystać i niezwłocznierozesłał rozkazy do ataku140. Pac usilnie nalegał, Ŝeby przed szturmemzwrócono mu wielkie działa (bo artyleria polska i litewska zostałypołączone). Działa te jednak ugrzęzły w błocie i przed bitwą wojskalitewskie ich nie otrzymał). Istnieje duŜe prawdopodobieństwo, ŜeSobieski, który planował przeprowadzenie głównego ataku prawymskrzydłem, chciał za wszelką cenę zatrzymać działa, Ŝeby bardziejwzmocnić to skrzydło i dlatego nie oddano dział, wymawiając sięproblemem z ich przetransportowaniem141. Jak się zdaje, biorąc poduwagę znaczną odległość, Sobieski liczył się z późniejszymwejściem do walki skrzydła litewskiego, najdalszego od jegostanowisk. Z rozkazem dla Paca jechał generał adiutant Gałecki„gdy się juŜ bój zaczynał surowy". Sobieski chciał za tę cenęuzyskać zaskoczenie przeciwnika, wykorzystać chwilę, w którejwały były wyraźnie słabiej obsadzone (być moŜe takŜezadecydowała o tym niechęć Sobieskiego do Paca i odwiecznarywalizacja między tymi hetmanami). Czas pokazał, Ŝe opóźnienie, zjakim ruszyły do boju jednostki litewskie, wyszło na dobre całejarmii142.

140 Dupont. op.cit., s. 101-102. 141 Korzon, op.cit, t. HI, s. 408.

142 Konstanty Górski negatywnie nastawiony do Paca w swojej pracy zastanawia się nad tym, czyhetman litewski celowo nie wstrzymał ataku swoich wojsk, czekając na rozwój wydarzeń.G ó r s k i , op.cit., s. 56.

Page 93: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

94

Atak na wały poprzedził silny piętnastominutowy ostrzałartyleryjski ze wszystkich dział143. Około godziny ósmej wojskakoronne ruszyły do ataku. Najpierw piechota, dragonia oraz luźnaczeladź na prawym skrzydle, gdzie hetman skupił najlepszeoddziały144. Hetman Sobieski dla przykładu osobiście poprowadził nawały swoich dragonów „sam z gołą szablą pieszo przed swoją partiąidąc, krzyczał, aby dla miłości BoŜej, dla wiary i kościołów — dlaOjczyzny miłej, w Bogu mając nadzieję odwaŜnie następowali"145.„Podbiegli do niego oficerowie i zaklinali, by nie naraŜał swojej osobyprzez wzgląd na wojska" — usłuchał ich: ,.na strzelenie z pistoletówod wałów [tj. na kilkadziesiąt metrów przed nim] wsiadł na konia; a wtym niesłychanie ochotnie i odwaŜnie skoczyły regimenty" na wały.WyŜsi oficerowie piechoty z oberszterami i generałami na czeleprowadzili swe regimenty na wały nieprzyjaciela. Zrobił tak m.in.generał artylerii koronnej Marcin Kątski, powierzywszy dowództwonad artylerią obersztlejtnantowi Szczuce. Szedł pieszo przed swymzgrupowaniem Stefan Stanisław Czarniecki, bratanek bohateranarodowego Stefana nie chciał okazać się gorszy od sławnego stryja146.Maszerowali dzielnie na czele swych regimentów i inni oficerowie:Korycki, śebrowski, Denhoff, Tetwin, Heydepol147. W czasie tegogwałtownego szturmu kilku oficerów, podoficerów i wielu Ŝołnierzypoległo lub zostało rannych.

Mimo sporych strat zaskoczenie się powiodło. Zanimzaalarmowana turecka obsada szańców przybiegła z namiotów,Polacy juŜ na nie się wdarli148. Salvandy wspomina,

143 Górski powątpiewa w kanonadę przedbitewną. UwaŜa, ze ostrzał artyleryjski niepotrzebniezmniejszyłby efekt zaskoczenia. Por. przypis dolny u Górskiego, op.cit., s. 57. 144 Awizy..., op.cit., s. 290; K o c h o w s k i , op.cit., s. 335. 145 D u p o n t , op.cit., s. 102. 146 Majewski, op.cit., s. 381-383; Salvandy. op.cit. s. 73. 147 Z a ł u s k i , op.cit., s. 499. 148 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 415—416.

Page 94: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

95

Ŝe nim jeszcze oddziały prowadzone do boju przez Sobieskiegowdarły się na wały, dostrzec moŜna było z innej strony, Ŝepowiewały juŜ na nich znaki polskie niesione przez oddział)Koryckiego, Denhoffa i Pietrzykowskiego. Potwierdza to Załuski,wymieniając Pietrzykowskiego jako tego, który pierwszy zdobył wałnieprzyjaciela149. Z tej relacji, jak i z kilku innych wyraźnie wynika,Ŝe udało się na prawym skrzydle opanować wały w co najmniejdwóch miejscach. W ciągu 10-15 minut „wystrzelawszy nie-przyjaciela, wały opanowali (...) i berdyszami tych, co nie uciekli,okrutnie siekli".

Nastąpił teraz moment, w którym od szybkości i sprawności wojskzaleŜało całe powodzenie bitwy. Piechurzy mieli za zadanierozkopać wał, a uzyskaną stąd ziemią zasypać fosę, ułoŜyć pomostyz wykopanych słupów palisady i w ten sposób wymościć drogę dlajazdy do obozu przeciwnika. Była to bardzo cięŜka praca i wykony-wana pod ciągłym ogniem tureckim. Część wojsk odpierała zaŜartekontrataki przeciwnika. W starciu z jataganami zwarły się szable iberdysze. Współpraca wszystkich pieszych jednostek przebiegaławzorowo, jednak z powodu rozdziału zadań impet pierwszego atakumusiał z pewnością zmaleć. Nieprzyjaciel zdąŜył w tym czasieochłonąć z zaskoczenia, uszykował swą jazdę i zgodnie zwcześniejszym załoŜeniem rzucił ją do szarŜy na polską piechotę.Ta, osłabiona wydzieleniem części ludzi do prac saperskich,związana - walką z janczarami, znalazła się w cięŜkiej sytuacji. Atakspahisów i innych konnych wojsk tureckich zebrał z pewnościąkrwawe Ŝniwo wśród polskich piechurów. Na szczęście pierwszadroga była juŜ na tyle gotowa, Ŝe oddziały jazdy polskiej mogłyruszyć do obozu, aby przyjść na odsiecz piechocie. Pierwszeprzeszły chorągwie z pułku Leszczyńskiego wojewody podlaskiego,zaraz po

149 Z a ł u s k i , or.cit..s. 499.

Page 95: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

96

nich wojewody ruskiego Jabłonowskiego. Pochylonymi kopiamiuderzyła husaria w otomańską konnicę, odrzucając przeciwnika odwałów150.

Turcy nie rezygnowali jednak, kolejne grupy spahisów i jazdylennej ruszyły z kontruderzeniem. Jazda koronna Jabłonowskiego iLeszczyńskiego nie została wsparta na czas większymi siłami.Połamane kopie trzeba było zastąpić nową bronią, a wsparciechorągwi pancernych nie przyszło w dostatecznej sile — niepozwoliło na to zbyt wąskie przejście w wale. Kontratak tureckiwyparł polską jazdę poza wały. Tutaj, na otwartym terenie, to jednakTurcy znaleźli się w mniejszości, a Polacy mieli dość miejsca dokontrataku i wpędzenia oddziałów tureckich z powrotem do obozu.

Ruszyły do szarŜy kolejne pułki z prawego skrzydła(prawdopodobnie udało się rozkopać wał w skrajnym punkciepołoŜonym blisko Dniestru) — chorąŜego poznańskiego W.M.Skoraczewskiego oraz obu straŜników (koronnego — StefanaBidzińskiego i wojskowego — Michała ZbroŜka) — i odrzuciłyTurków do obozu131. Pułki straŜników koronnych opanowały terenobozu przylegającego do Dniestru wraz z baterią turecką, a następnieposuwały się wzdłuŜ stromego brzegu rzeki w kierunku mostu zzamiarem oskrzydlenia wroga152. Piechota na skrajnym prawymskrzydle, pod dowództwem rotmistrza Andrzeja Rzeczyckiego,błyskawicznie obróciła tureckie działa i rozpoczęła ostrzał w głąbtureckiego obozu. Turcy zdali sobie sprawę z zagroŜenia. Aby niedopuścić do oskrzydlenia. jazda turecka w brawurowej szarŜyuderzyła w bok dywizji Bidzińskiego. To potęŜne kontruderzenietureckie było tak gwałtowne, Ŝe pomieszane w walce oddziałypolskie i tureckie spadły z impetem w dół z wysokiej „na 30 stóp”

150 A wizy..., op.cil., s. 290; Relacja o działaniach wojennych..., s. 298.151 Relacja o działaniach wojennych..., s. 298; Wagner, op.cit., s. 111.152 Dupont, op.cit., s. 102.

Page 96: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

97

skały. Na dole powstało wielkie kłębowisko rannych i zabitych.Szczęście mieli ci, którzy przeŜyli upadek — jak Bidziński, którywprawdzie cięŜko się potłukł, ale przeŜył. Nie miał go AndrzejRzeczycki, który podobnie jak wielu innych oficerów i towarzyszyupadek ze skały przypłacił Ŝyciem153.

Nie wszystkie oddziały prawego skrzydła dały się zepchnąć zeskały, a w miejsce tych zepchniętych nadciągały przekopem kolejne.Trwała tam zaŜarta walka. Turkom nie udało się odrzucić Polaków odwałów i mimo zaciętego oporu wojsk tureckich, wsparta jazdąpiechota polska posuwała się w kierunku centrum obozu. Gdy częśćpolskich oddziałów pieszych wdarła się do obozu, Ŝołnierze, wbrewwszelkim zakazom, rzucili się do namiotów wroga w poszukiwaniułupów i Ŝywności. RozprzęŜone, bezładne gromady stały się łatwymcelem dla tureckich spahisów. Dostrzegł to Sobieski i stwierdził, ŜenajwyŜszy czas na decydującą szarŜę prawego skrzydła. Kilkanaściechorągwi husarskich, 1200-1500 najlepszej polskiej jazdy, pod wodząStanisława Jabłonowskiego, z pochylonymi kopiami ruszyło doszaleńczej szarŜy na ratunek piechocie. Skutek ataku był piorunujący.Rozpędzone chorągwie zatrzymały dopiero tureckie namioty.Jabłonowski ostro zganił oficerów piechoty, Ŝe dopuścili do takiegozachowania swoich Ŝołnierzy, które zagraŜało powodzeniu całegoataku154. W ślad za chorągwiami husarskimi Jabłonowskiego wpadły doobozu chorągwie pancerne z potęŜnego pułku Sobieskiego. Wsparciehusarii pancernymi przesądziło o polskim zwycięstwie na prawymskrzydle. W plątaninie namiotów, sznurów

153 List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy U XI1673 [w] K l u c z y c k i , op.cit.,t. I, cz. II, s. 1325; K o c h o w s k i , op.cit., s. 341; J. F. T u s z yń s k i , op.cit., s. 54.

154 List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy 11 Xl 1673 [w] K l u c z y c k i , op.cit.,t. I, cz. II, s. 1323; Wagner, op.cit., s. 111-112; K o c h o w s k i , op.cit., s. 340.

7 — Chocim 1673

Page 97: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

98

i kołków rozgorzała walka jazdy, w której Polacy radzili sobiebardzo dobrze i wykazywali doskonałą orientację. Turcy cofali sięku mostowi — w nadziei na ocalenie.

Zdecydowanie trudniej ustalić, jak wyglądała walka na lewymskrzydle. Na temat działań litewskich nie mamy zbyt wieluinformacji. Informacja o szarŜy trzech chorągwi litewskich:oboźnego litewskiego Jerzego Karola Chodkiewicza, koniuszegoWielkiego Księstwa Litewskiego, Franciszka Sapiehy i wojewodypołockiego Kazimierza Sapiehy, sugeruje, Ŝe i tam piechota zdobyławały i zdąŜyła rozkopać przejście dla jazdy. PoniewaŜ rozkazy doataku zostały wojsku litewskiemu wydane ze sporym opóźnieniem,działania na lewym skrzydle z pewnością więc dopiero sięrozpoczęły, gdy na prawym toczył się juŜ bój. Wiemy teŜ, Ŝe dywizjahetmana litewskiego Paca opanowała bramę zachodnią(bukowińską). Hetman przeszedł przez nią z jazdą i uderzył w bokprzeciwnika walczącego z chorągwiami koronnymi. Przydała sięwtedy bardzo broń długa, w którą hetman wielki litewski kazałwyposaŜyć całą swoją jazdę155.

W centrum prawdopodobnie Polakom wówczas nie udało się wogóle wedrzeć do obozu nieprzyjaciela. PoniewaŜ było to miejscenajlepiej umocnione i najlepiej obsadzone, piechota uszykowanaprzed pułkami jazdy Potockiego i Wiśniowieckiego miaławyjątkowo trudne zadanie. Jednak mimo nieudanych atakówwiązała ogniem przeciwnika, odwracając jego uwagę i niepozwalając mu na skuteczne wsparcie swych oddziałów nagłównych kierunkach uderzenia156.

Udany atak na prawym skrzydle polskim zachwiał wiarę wskuteczną obronę. Turcy rozpoczęli odwrót w kierunku mostu naDniestrze. Jednym z pierwszych, który podjął

155 Awizy..., op.cit., s. 290; Relacja o działaniach wojennych..., s. 298; Korzon, op.cit., s.408. 156 Por. Relacja o działaniach wojennych..., s. 298.

Page 98: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

99

taką decyzję, był Hussein Pasza. Decyzję mógł przyspieszyć atakgrupy wojsk dowodzonych przez hetmana polnego litewskiegoMichała Kazimierza Radziwiłła, która szturmując ze skrajnej lewejflanki, weszła do obozu tureckiego, zagraŜając nieprzyjacielowiodcięciem go od mostu, jedynej drogi odwrotu. Radziwiłł dawałprzykład męstwa, zabijając własną ręką jakiegoś tureckiego baszę.Wojska tureckie, widząc zagroŜenie odcięcia od mostu, straciłyzupełnie ducha i odwrót przemienił się w bezładną ucieczkę.Uciekające w wielkim ścisku i nieładzie wojska stały się łatwymcelem. Dopadła je jazda litewska, rąbiąc od tyłu nieprzyjacielskieszeregi „(...) przypadli Turcy na most, na którym się zatamowali, aich z tyłu rąbano. Legło gwałt trupa tureckiego nad mostem". Tylkoniewielka liczba Turków mogła liczyć, Ŝe zdoła się uratować przezmost na Dniestrze157.

Kolejnym większym grupom uciekinierów udało się odrzucićpułk Radziwiłła z bezpośredniego sąsiedztwa mostu, ale nie na tyle,Ŝeby zlikwidować zagroŜenie odcięcia pierzchających wojsk odjedynej drogi ucieczki. Oddziały Radziwiłła zdobyły „znaczek"serdara wojsk tureckich158.

Nagle nastąpił niespodziewany, rozpaczliwy atak kilku tysięcyjazdy bośniackiej, dowodzonej przez bejlerbeja Bośni SulejmanaPaszę. Turcy, a raczej zislamizowani Słowianie, wypadli bramąpołudniowo-zachodnią na drogę wiodącą do Jass. Trudnoprzypuszczać, aby Turcy mieli nadzieję, Ŝe tym atakiemodwrócą na swą korzyść przebieg bitwy. Wydaje się raczej, ŜeSulejman Pasza, widząc, Ŝe główne siły polskie, które weszły doobozu, przesunęły się juŜ bardziej na północ, a wobec ściskuuciekających w kierunku mostu, uznał, Ŝe jedyną szansą naocalenie z pogromu jest przebicie się na trakt do Jass. Jazda

157 TamŜe; Salvandy, op.cit., s. 75.158 Relacja o działaniach wojennych.... s. 299.

Page 99: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

100

bośniacka po wyjściu z obozu natknęła się jednak na stojące wgotowości bojowej odwodowe pułki Dymitra Wiśniowieckiego iAndrzeja Potockiego. Nastąpiło gwałtowne kontrnatarcie Polaków.Bośniacy zostali wepchnięci do fosy, gdzie zajęły się nimi pieszeregimenty. Część przeciwników wpędzono przez bramę z powrotemdo obozu. Te właśnie oddziały spowodował) wielkie zagroŜenie dlahetmana, gdyŜ dostały się na tyły zupełnie na to nieprzygotowanychoddziałów polskich, walczących w obozie. Świadomi bliskiegokońca Bośniacy znaleźli się w odległości „pół strzelenia zpistoletu", a więc kilkunastu metrów, od hetmana wielkiegokoronnego159! Wodza uratowała natychmiastowa interwencjaczterech chorągwi husarskich, wpartych pancernymi A.L. Nie-zabitowskiego, które rozbiły do reszty grupę Sulej mana. Bośniacyzostali zepchnięci „do głębokiej i wąskiej między skałą przerwy,gdzie z końmi łby połamali" 160.

Ostatnia droga ucieczki — most na Dniestrze — rozerwał się podogniem dział, cięŜarem i naporem uciekających, pogrąŜając wzimnych nurtach Dniestru setki jeźdźców i pieszych161. CzęśćprzeraŜonych próbowała się jeszcze ratować, skacząc z wysokiegobrzegu do wezbranej po jesiennych deszczach rzeki. Wielu jednaknie zdołało jej przepłynąć: „Było tam co widzieć, jak ginęli z srogiejskały w Dniestr skacząc" — zapisał stolnik Ŝytomierski, JanTuszyński162.

Jakaś grupa turecka, około 2 tys. Ŝołnierzy, próbowała się jeszczeprzebijać przez bramę północną w pobliŜu

159 List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy 11 XI1673 [w] K l u c z y c k i ,

op.cit., t. I, cz. II, s. 1323; Kochowski, op.cit., s. 341: Salvandy, op.cit., s. 74, Relacja o

działaniach wojennych..., s. 298.160 List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy 11 Xl 1673 [w] K l u c z y c k i ,

op.cit., t. I, cz. II, s. 1323; Z a ł u s k i , op.cit., s. 552-553. 161 Jemiołowski. op.cit., s. 416.

162 Pamiętnik Jana Floriana Drobysza Tuszyńskiego [w]. J Dwa pamiętniki z XVII wieku,

Wrocław-Kraków 195, s. 54.

Page 100: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

101

cerkwi. Rozbiły ją oddziały litewskie (prawdopodobnie hetmanaPaca, które opanowały tę bramę)163.

Zanim most na Dniestrze się rozerwał, uszło przez niego kilkatysięcy Turków. W pogoń za nimi ruszyły polskie chorągwiewołoskie pod wodzą Miączyńskiego i Ruszczyca, wsparte przezlekką jazdę wołoską i multań-ską. Wojska te, przeprawiwszy sięwpław przez rzekę, rozpoczęły krwawe Ŝniwo. Pościg prowadzonoaŜ pod same mury kamienieckiej twierdzy. Cała droga od Zwańca doKamieńca zasłana była tureckimi trupami. Halil Pasza udzieliłschronienia w swojej twierdzy tylko Husseinowi i jego najbliŜszemuotoczeniu. Dla ocalałych z pogromu wojsk bramy zostały zamknięte(z obawy, Ŝe nie wystarczy Ŝywności dla tak licznego wojska). Częśćtych zrozpaczonych i rozbitych oddziałów „chłopi i oprysz-kowie,zebrawszy się około Chreptyjowa, na głowę znieśli" ,64.Bitwa była wygrana.

* * *

Straty Turków były ogromne. „Janczarzy, których było 8 tysięcy,są prawie wszyscy wycięci" — donosił w swej relacji rezydentcesarski w Warszawie, J. Stoma. — „Dwadzieścia kilka dział, wielesztandarów i chorągwi, w sumie cały obóz ze wszystkim", dostały sięw ręce zwycięzców165. Zginęło równieŜ 8 tys. wyborowych spahisów.Zginęli na polu bitwy bejlerbej Rumelii Seidogli Pasza, pasza BośniSulejman, zginął zagardŜy pasza dowódca janczarów

163 Awizy..., op.cit., s. 290.; K o c h o w s k i , op.cit., s. 341.164 List Przyborowskiego, 15 XI 1673 [w] Klu c z y c ki, op.cit., t. I, cz. O, s. 1326; Instrukcja

na konwokację, w obozie pod Kakaczanami. 27X11673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI, s.292; Salvandy, op.cit., s. 75.165 Relacja o działaniach wojennych..., s. 298-299.

Page 101: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

102

i ałaj-bej — dowódca sipahów prawego skrzydła, oraz wielu innychwyŜszych oficerów i dostojników tureckich166. Około 3 tys. jeńcówdostało się do niewoli, w tym kilku znamienitszych, jak bejkiostendylski, aga zielonej chorągwi, bośniacki miralem (pierwszyszambelan). „Cała dolina zapełniona była rannymi i zbiegami, którymrzezią zmęczeni zwycięscy Ŝycie darowali" — pisze o skutkachbitwy Salvandy167. Z pogromu uratowało się około 5 tys. spahisów,którzy dotarli do mostu jeszcze przed jego zawaleniem, a takŜe kilkatysięcy „pośledniejszego ludu"168. Sam Hussein Pasza ocalał.Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo: „Z naszego wojska, jako w takcięŜkim czasie, niemało dobrych junaków zginęło — pisał po bitwiehetman Sobieski. — Kopii większa skruszona połowa (...) bo takmęŜnych ludzi, jako to było tureckie wojsko, wiem, ze wieki nigdynie miały i juŜ będąc w taborze, po dwa razy byliśmy bliscyprzegranej, ale rezolucja ekstraordynaryjna i sprawa dobra, osobliwiehusarskich chorągwi, wytrzymała i zwycięŜyła. (...) Pomimo tozginął nieprzyjaciel we dwóch godzinach. Starszyzna prawiewszystka zginęła, trzech paszów juŜ na placu znaleziono, drudzyŜywcem wzięci169. W zdobycznym obozie wzięło wojsko polskie łupwielki: „Namiotów, koni tureckich, wielbłądów, mułów, sreber, złotaco niemiara wpadło w łup wojska naszego i piechota, której wielkiemęstwo i wielką kaŜdy musi przyznać rezolucję, przez kilka dni,nie mając co w gębę włoŜyć, teraz sobie w nieprzyjacielskimodpoczywa obozie, pcze-

166 List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy U Xl1673 [w] Kluczycki, op.cit., t.1, cz. II, s. 1324.

167 Sa1vandy, op.cit, s. 75.168 Informacje jakoby tylko 1500 Tuków ocalało w tej bitwie są z całą pewnością nieprawdziwe. Por. S.A.

Kopiłow, Połsko-turecka wijna1672-1676 r. w ukraińskich istorićnich worach pierszoj trjetini XVIII st.

[w] Wojny polsko-tureckie w XVII w., Przemyśl 2000, & 65.169 Sobieski do podkanclerzego, z namiotu Husseina paszy 11 XI1673 [w] Kluczycki, op.ciL, 11, cz. H, s.

1321-1322.

Page 102: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

103

szłych fetując głodów i niewczasów" . Ciekawą anegdotę otragicznym skutku zdobyczy tureckiej opowiada w swoimpamiętniku Pasek: „(...) jeden syn osobliwie ucieszył ojca zdobyczą.A był to ten syn jego rotmistrzem dymowskim, miał wielbłądówkilka zdobycznych. PrzejeŜdŜając pod dom, chciał się teŜ ojcupokazać na powitaniu tureckim strojem: ustroił się w ubiór wszystekturecki i zawój, wsiadł na wielbłąda; kazawszy czeladzi zatrzymaćsię na wsi, pojechał przodem do dwora. Ojciec staruszek idzie przezpodwórze z laską do jakiegoś gospodarstwa, a owo straszydłowjeŜdŜa we wrota. Starzec okrutnie uciekać począł, Ŝegnając się.Syn, widząc, Ŝe się ojciec zaląkł, pobieŜy teŜ za nim wołając: «Stójdobrodzieju: ja to, syn twój!». Ojciec tym bardziej w nogi. Potemrozchorował się z przelęknienia i niezadługo potem umarł"171.

Straty Polaków ocenione przez Jemiołowskiego w pamiętniku na200 zabitych, to liczba zdecydowanie zaniŜona. Majewski, cytującMorsztyna, oblicza, Ŝe było 500 poległych, Wagner takŜe uwaŜa, ŜePolacy stracili około 500 zabitych i 1000-1500 rannych. Wimmerocenia straty wyŜej — na 1200-1500 zabitych172. Zginęła duŜa liczbaoficerów (Rzeczycki, Pisarski, RoŜniatowski, Słomianowski, śelęcki,Kotowski, Maj, Białobrzeski, Modrzejowski, Motowidło,Strzałkowski, Stawiński, Załęcki, Jarocki, Stemsel, Nowowiejski), awielu teŜ zostało cięŜko rannych (Bidziński, F. Sapieha, Zamojski,Lipnicki, śebrowski)173.

170 TamŜe. 171 J.Ch. Pasek, op.cit., s. 213.

172 J e m i o ł o wski, op.cit., s. 417; M a j e w s k i , op.cit., s. 384:

Wagner, op.cit., s. 113, W i mmer, op.cit., s. 185.173 Nazwiska zabitych i rannych podaję za Z. M o r s z t y n e m, Sławna Victorya nad

Turkami od Woysk Koronnych, Wielkiego Xięstwa Litews kiego, pod Chocimiem otrzymana w

dzień Świętego Marcina 1673, 1674; [Wiadomości z Warszawy], Varsovie le 25 Novembre 1673

[w] The National Archives, State Papers Foreign, Newsletters, SP 101/43; Załuski, op.cit., s. 501;

K o c h o w s k i , op.cit., s. 347-348.

Page 103: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

104

Tryumfujący Sobieski rozkazał pokropić wodą święconą namiotHusseina Paszy oraz odprawić w nim mszę i Te Deum. Z tego takŜenamiotu hetman wielki pisał relację o przebiegu bitwy. Zielonąchorągiew proroka, pięknie zdobioną z fanatycznym napisem: „Dajemoc najwyŜszy u Boga prorok nasz Mahomet ścinać Giaurów izabijać". postanowił przesłać do Rzymu174.

Fort na drugim brzegu Dniestru jeszcze tego samego dnia zdobyłregiment Tetwina. Zamek chocimski nie chciał się poddać, ale gdy13 listopada podciągnięto pod niego działa, poddał się wraz zocalałymi niedobitkami z bitwy, którzy znaleźli schronienie w jegomurach. „Zgoła wielka, którą sam Pan Bóg dał w wojskuwszystkim, odwaga była. We dwóch godzinach wielce bogaty obózcale opanowali i most abo fort, abo zamek nad Dniestrem odKamieńca. W zamku samym kilkadziesiąt jeszcze zawartych, posłanodo nich, Ŝeby się poddali, jeŜeli nie chcą, juŜ działa idą do nich...".Jeńców z chocimskiego zamku Sobieski rozkazał odprowadzić doZwańca175. W zamku chocimskim podobno jedynym godnym uwagiłupem była Ŝywność — jęczmień zgromadzony w trzech jamach.Sprzeczna informację podał Sanderson, który pisze, Ŝe znalezionotam wielki skarb i wiele innych dóbr176.

Na koniec warto przytoczyć opis zachowania Ŝołnierzy pozakończeniu bitwy: „Znalazł jeden dragan w brzuchu turkowym 30czerwonych złotych" od razu czeladź i pie-

174Korzon, op.cit., s. 457^159.175 Kopia listu pisanego ze Lwowa, 24 XI 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI, s. 291; J e

m i o ł o w s k i, op.cit.. s. 417: K o c h o w s k i. op.cit., s. 344-345; T u s z yń s k i , op.cit., s. 54;

List nieznajomego pisarza, z obozu Husseina paszy 11 XI1673 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., t. I, cz. II.

s. 1324.176 Sanderson do Wiliamsona, Gdańsk 29 XII 1673 [w] The National Archives, State Papers

Foreign, Poland and Saxony. SP 88/13.

Page 104: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

105

chota innym zabitym Turkom zaczęła rozpruwać brzuchy wposzukiwaniu kosztowności — nie było Ŝadnych hamulców wposzukiwaniu zdobyczy177. Niemal cały następny dzień zwycięskiewojsko musiało przeznaczyć na grabienie trupów własnych inieprzyjacielskich Ŝołnierzy178.

OCENA BITWY — PODSUMOWANIE I WNIOSKI

Kunszt i talent wojenny Sobieskiego naleŜy ocenić bardzowysoko. Zgodnie ze staropolską sztuką wojenną dąŜył on dowygrania wojny przez wyeliminowanie sił Ŝywych wroga. Silnymipodjazdami zabezpieczył zagroŜoną lewą flankę armii (w trakciemarszu pod Chocim). Marszem przez Bukowinę zaskoczył zupełnieTurków i dostał się miedzy dwie armie, nie dopuszczając do ichpołączenia. Wybrał za cel głównego ataku najliczniejszeugrupowanie wroga, dąŜył do zadania decydującego ciosu. Zadaniemiał jednak niesłychanie trudne. Warto przypomnieć, Ŝe w miejscu,w którym okopali się Turcy, 52 lata wcześniej wojska polskiebroniły się przez sześć tygodni przed dwukrotnie liczniejszymprzeciwnikiem. Wtedy Turcy, nie mogąc przełamać polskiej obrony,musieli się wycofać. Sobieski potrafił znakomicie poradzić sobie wtej sytuacji. Po przeprowadzeniu rekonesansu 10 listopada dobrzeocenił siły wrogiej armii, zauwaŜył teŜ słabsze punkty obozutureckiego. Wykorzystanie fortelu polegającego na wystawieniumało odpornych na chłód Ŝołnierzy tureckich na zimną listopadowąnoc (silny mroźny wiatr i opady śniegu), połączone z atakiem wodpowiednim momencie (gdy część Turków

177 List Przyborowskiego, 15 Xl 1673 [w] Kluczycki op.cit., t. I, cz. II, s. 1326; Druga

relacja z obozu pod Chocimiem, 15 Xl 1673 [w] G r a b o w s k i , op.cit., t. I, s. 203.178 S a 1 v a n d y, op.cit., s. 76.

Page 105: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

106

zeszła z posterunków ogrzać się i posilić) stało się podstawąsukcesu. W ciągu niecałych dwóch dni mocno ufortyfikowany idobrze zaopatrzony obóz wroga został zdobyty. Bitwa podChocimiem była prawdziwym majstersztykiem geniuszu wojennegohetmana Sobieskiego, a chocimska kampania przykładem wzorowoprzeprowadzonej operacji po liniach wewnętrznych wroga.

NaleŜy takŜe podkreślić talent dyplomatyczny hetmana —potrafił skłonić nieprzychylnie nastawionego Paca i wielu innychnieŜyczliwych oficerów do wydatnego udziału w bitwie. TadeuszKorzon pisał o Janie Sobieskim: „Ten hetman koronny umiałprowadzić do sławy i starych, i młodych wojowników, nie zraŜającsię opieszałością, bezładem i niesfornością narodową. Umiałjednoczyć i skupiać rozprzęŜone popędy i wytwarzać z nich siłęczynu zbiorowego, przez szczęśliwe łączenie energii Ŝołnierskiej zbezinteresownością, delikatnością i wyrozumiałością wolnegoobywatela Rzplitej. Lecz ileŜ przytem trzeba było cierpliwości!", idalej: „Było to największą zaletą i zasługą Sobieskiego, Ŝe w liczne,ale nie sprzęgle hufce Rzeczypospolitej róŜnych zaciągów —kwarciane, wojewódzkie, pańskie; polskie, cudzoziemskie,kozackie, litewskie — tchnął jedną duszę. Promieniejąca z jegopiersi miłość ojczyzny stapiała wszelkie stronnicze zawiści i nie-nawisci .

Na uwagę zasługuje teŜ znakomite współdziałanie wszystkichrodzajów wojsk polsko-litewskich. Dzięki świetnej współpracy całezasoby ludzkie, jakimi dysponował hetman wielki koronny (łączniez obozowymi ciurami) zostały poŜytecznie wykorzystane.Wszystko to złoŜyło się na wielki sukces polskiego oręŜa.Otomańska Porta nie była wcale, jak się okazało, niezwycięŜona.

179 Korzon, Dola i niedola.... t. III. s. 374 i 393.

Page 106: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

107

Na wyróŜnienie zasługuje nie tylko Sobieski, ale cała kadradowódcza, łącznie z niechętnym Sobieskiemu Pacem. Szczególneuznanie naleŜy się najbardziej widocznej w tej bitwie postaci —wojewodzie ruskiemu Stanisławowi Jabłonowskiemu. Byłprawdziwym przykładem dzielności, dokonywał decydującychszarŜ, ryzykując Ŝycie, rzucał się na najbardziej zagroŜone odcinki.Wespazjan Kochowski napisał o nim ,Jemu się palma zwycięstwanaleŜy, bo jak naczelny wódz dzielnie nacierał na nieprzyjaciela, onmęŜnie wspierając go, z usarzami uderzywszy na wroga, przez dwiegodziny ani kroku nie cofając, wytrzymał natarczywość janczarówgradem kul sypiących na nie-złamane szeregi jego, a gdzie onpostał, tam Turcy natychmiast chwiać się poczęli" 180.

„A na wojnie świszczą kule, lud się wali jako snopy, anajdzielniej biją króle, a najgęściej giną chłopy", pisała wybitnapoetka polska Maria Konopnicka. Rzeczywiście, chwałą w bitw achokrywają się dowódcy, a krew przelewają prości Ŝołnierze. Tymrazem jednak Rzeczpospolita nie zapomniała o prostym Ŝołnierzu ipostanowiła wynagrodzić jego trudy, uchwalając donatywęchocimską — nagrodę w postaci jednomiesięcznego Ŝołdu dlawszystkich wojsk walczących pod Chocimiem.

Rodzaj wojsk Donatywa chocimską

husaria 17 zł

chorągwie kozackie i pancerne 14 zł

arkebuzeria 13 złchorągwie lekkie 9,5 zł

piechota typu niemieckiego 10 zł

piechota typu polsko-węgierskiego 9,5 zł

dragonia 12 zł

180 K o c h o w s k i . op.cit., s. 348-349.

Page 107: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

108

To właśnie dzięki uchwaleniu tej nagrody powstał pełny spisjednostek, które walczyły pod Chocimiem:

Wojsko koronne Rzeczpospolitej 10 listopada 1673 r. na podstawiedonatywy chocimskiej.

Lp.

Chorągwie husarskieKoni

1.Króla Michała Korybuta Wi śniowieckiego, poddowództwem Stefana Czarnieckiego pisarza polnegokoronnego

135

2. Jana Sobieskiego, marszałka wielkiego koronnego ihetmana wielkiego koronnego, pod dowództwemAleksandra Polanowskiego, chor ąŜego sanockiego

174

3. Dymitra Wi śniowieckiego, wojewody bełskiego,hetmana polnego koronnego, pod dowództwemGabriela Silnickiego

190

4. Aleksandra Lubomirskiego, wojewody krakowskiego,pod dowództwem Władysława Wilczkowskiego

131

5. Szczęsnego Potockiego, wojewody sieradzkiego, poddowództwem Remigiana Strzałkowskiego, sta rostylity ńskiego

127

6. Andrzeja Potockiego, wojewody kijowskiego, poddowództwem Gurowskiego 133

7. Stanisława Jabłonowskiego, wojewody ruskiego, poddowództwem Zbigniewa Bliskowskiego, pod stolegolubelskiego

144

8. Aleksandra Ludwika Niezabitowskiego, kasztelanabełskiego, pod dowództwem Borz ęckiego

118

9. Mikołaja Sieniawskiego, chor ąŜego koronnego 14010. Wacława Leszczy ńskiego, krajczego koronnego, pod

dowództwem Michała Rzewuskiego 14911. ks. Ostrogskiego 12912. Druga ks. Ostrogskiego 100

Page 108: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

109

Lp. Arkebuzeria Koni

1.Jana Kosa, starosty ostrołęckiego, miecznika ziempruskich

150

2. Radziwiłła, księcia kleckiego, stolnika WXL 923. Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego 100

Lp. Chorągwie kozackie Koni

1.Króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, poddowództwem starosty horodelskiego Michała Kozubskiego

184

2. Druga króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, poddowództwem Pruszkowskiego

98

3. Jana Sobieskiego, marszałka wielkiego koronnego ihetmana wielkiego koronnego, pod dowództwem por.Wronowskiego

200

4. Dymitra Wiśniowieckiego, wojewody bełskiego,hetmana polnego koronnego, pod dowództwemchorąŜego łomŜyńskiego Zbierzchowskiego

196

5. Aleksandra Lubomirskiego, wojewody krakowskiego,pod dowództwem Stefana Garbowskiego

148

6. Szczęsnego Potockiego, wojewody sieradzkiego,pod dowództwem por. Paprockiego

120

7. Andrzeja Potockiego, wojewody kijowskiego, poddowództwem por. Bogusza

110

8. Stanisława Potockiego, starosty kołomyjskiego, poddowództwem Kossakowskiego

94

9. Jana Opalińskiego, wojewody kaliskiego 9710. Michała Czartoryskiego, wojewody wołyńskiego, pod

dowództwem Krasnowskiego100

11. Samuela PraŜmowskiego, wojewody płockiego,dowództwem Okunia

94

12. Jana Potockiego, wojewody bracławskiego, poddowództwem Jerzego Stetkiewicza

120

Page 109: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

110

13. Stanisława Warszyckiego, kasztelana krakowskiego, poddowództwem por. Jarosza Lipińskiego

98

14. Krzysztofa Grzymułtowskiego, kasztelana poznańskiego,pod dowództwem por. Aleksandra Gałeckiego

119

15. Melchiora Grudzińskiego, kasztelana brzesko-ku-jawskiego

100

16. Aleksandra Cetnera, kasztelana halickiego 10017. Mariusza Stanisława Jaskólskiego, kasztelana sanockiego 10018. Gabriela Silnickiego, kasztelana czernichowskiego, pod

dowództwem Michała Wasilkowskiego120

19. Karola ŁuŜeckiego, kasztelana podlaskiego, poddowództwem por. Jakuba Rozwadowskiego

100

20. Konstantego Piaseczyńskiego, kasztelana brześciańskiego 9421. Jana Klemensa Branickiego, marszałka nadwornego

koronnego99

22. Jana Dobrogosta Krasińskiego, referendarza koronnego,pod dowództwem por. Zberkowskiego

100

23. Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego 14924. Jana Wielopolskiego, stolnika koronnego, pod

dowództwem por. Modrzewskiego122

25. Stefana Bidzińskiego, straŜnika koronnego, poddowództwem por. Łazińskiego

132

26. Samuela Leszczyńskiego, oboźnego koronnego 11727. Jana Opalińskiego, cześnika koronnego 7628. Jana Andrzeja Morsztyna, podskarbiego wielkiego

koronnego112

29 Wojciecha PraŜmowskiego, chorąŜego nadwornegokoronnego, pod dowództwem por. Aleksandra Tar-nowskiego

96

30. Konstantego Wiśniowieckiego, wojewody bracławskiego98

Page 110: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

111

31. Jana Gałezowskiego, starosty wąwolnickiego 12032. Hieronima Lubomirskiego, kawalera maltańskiego 14933. Jana Karola Czartoryskiego, podkomorzego krako-

wskiego82

34. Piotra Opalińskiego, podkomorzego poznańskiego 10035. Hieronima Lanckrońskiego, podkomorzego podol-

skiego100

36. Jana Aleksandra Myszkowskiego, podkomorzegobełskiego

98

37. Wacława Zaleskiego, chorąŜego łęczyckiego 10038. Jerzego Wielhorskiego, podkomorzego włodzimier-

skiego100

39. Aleksandra Konstantego Woronicza, podkomorzegokijowskiego, pod dowództwem Hieronima Siemaszki

100

40. Stanisława Koniecpolskiego, starosty dolińskiego 12041. Aleksandra Lubomirskiego, starosty sądeckiego 10242. Jana Karola Daniłowicza, starosty parczewskiego 10043. Samuela Lipskiego, stolnika kijowskiego 9344. Mikołaja Daniłowicza, starosty czerwonogrodzkiego 9845. Hrehorego Ulanickiego, starosty nosowskiego 7946. Mikołaja Sapiehy, starosty owruckiego 9847. Ludwika Ciswickiego, starosty stawiszyńskiego 9448. Jana Lipskiego, starosty czchowskiego 10049. Stefana Zahorowskiego, starosty włodzimierskiego 10050. Mikołaja Potockiego, generalnego starosty ziem

podolskich92

51. Kazimierza Humieckiego, cześnika podolskiego,pod dowództwem por. Nieborskiego

100

52. Dominika Potockiego, starosty chmielnickiego, poddowództwem por. Golijowskiego

81

53. Franciszka Ludwika Rzewuskiego, stolnika liwskiego 88

Page 111: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

112

54. Krzysztofa Chodorowskiego, podkomorzego lwow-skiego, pod dowództwem por. Więckowskiego

100

55. Władysława Skoraszewskiego, chorąŜego poznań-skiego, pod dowództwem por. Jana Ulatowskiego

119

56. Franciszka Dzieduszyckiego, starostyŜydaczewskiego, pod dowództwem por.Cebrowskiego

96

57. Jana Wojakowskiego, chorąŜego nowogrodzkiego,pod dowództwem por. Chłopickiego

93

58. Jana Piaseczyńskiego, starosty nowogrodzkiego 10059. Stanisława WęŜyka, starosty sieradzkiego 7460. Jakuba Rokitnickiego, starosty dobrzyńskiego 10061. Kazimierza Domaszewskiego, starosty łukowskiego 7062. Władysława Morsztyna, starosty kowalskiego, pod

dowództwem por. Bogusława Łepkowskiego92

63. Karola Romanowskiego, chorąŜego chełmskiego,pod dowództwem namiestnika Marcina Dobrzańs-kiego

100

64. Jana Michała Myśliszewskiego, chorąŜego czer-nichowskiego

99

65. Andrzeja Modrzewskiego, podczaszego sieradzkie-go, pod dowództwem Sękowskiego

100

66. Franciszka Kobyłeckiego, podczaszegomielnickiego

96

67. Aleksandra Chodorowskiego, stolnika lwowskiego,pod dowództwem por. Dobrosołowskiego

89

68. Stanisława Druszkiewicza, stolnika parnawskiego 9869. Marcjana Ścibora Chełmskiego, podstolego san-

domierskiego118

70. Marcina Zamoyskiego, starosty płoskirowskiego ipodstolego lwowskiego

99

71. Marcina Bogusza, podstolego nowogrodzkiego 10072. Stanisława Taszyckiego, miecznika owruckiego 9573. Łukasza Franciszka Dziewanowskiego, pisarza zie-

mskiego podolskiego69

Page 112: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

113

74. Piotra Bielowskiego, skarbnika podolskiego, poddowództwem por. Płotnickiego

80

75. Adama Radalińskiego, łowczego łukowskiego 9076. Remigiana Strzałkowskiego, łowczego lwowskiego,

starosty lityńskiego100

77. Andrzeja RóŜniatowskiego, wojskiego Winnickiego 8078. Stanisław a Gródeckiego, wojskiego latyczowskiego 10079. Michała ZbroŜka, straŜnika wojskowego 11880. Tomasza Karczewskiego, oboźnego wojskowego,

chorąŜego sanockiego, pod dowództwem por.Romana Lirkiewicza

118

81 Stanisław a Cetnera, miecznika lwowskiego 8782. Kazimierza Minora, cześnika ciechanowskiego, pod

dowództwem por. Dobrosołowskiego100

83. Kazimierza Lipczyńskiego, łowczego przemyskiego 10084. Mikołaja Tarły, kasztelanica przemyskiego, pod

dowództwem por. Grocholskiego99

85. Kazimierza Grudzińskiego, wojewodzica rawskiego 9486. Teodora Tyszkiewicza, wojewodzica czernichows

kiego85

87. Mikołaja Firleja, starościca lubelskiego 9788. Stanisław a Ossolińskiego, starościca

knyszyńskiego100

89. Stefana Zamoyskiego 9690. Michała Rylskiego, cześnika sanockiego 7791. Achacego Pisarskiego, starosty wolbromskiego 10092. Stanisław a Sariusza Łazińskiego 10093. Stanisław a Oleśnickiego, podkomorzyca sandomie

rskiego119

94. Franciszka śychlińskiego, pod dowództwem por.Jarnowskiego

87

95. Marcina Cieńskiego, chorąŜego sieradzkiego 10096. Marcina Ubysza 10097. Mikołaja Madalińskiego 8398. Jana Piwa 98

Page 113: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

114

99. Jana Strzemeckiego 100100. Jerzego Ruszczyca 84101. Stanisława Podczaskiego, stolnika

czernichowskiego, pod dowództwem por.Śliwińskiego

69

102. Hieronima Bronikowskiego, starościca soleckiego 73103. Aleksandra Gomolińskiego, miecznika krakows

kiego75

104. Jana Malskiego cześnika czernichowskiego, poddowództwem Mękarskiego

70

105. Stanisława Tuszyńskiego, pod dowództwemnamiestnika Pawła Brzuskiewicza

98

106. Andrzeja Zaleskiego 89107. Bogusława Potockiego, podkomorzyca halickiego,

pod dowództwem Golejowskiego98

108.Jana Rzeczyckiego, starosty rzeczyckiego,pod dowództwem por. Tatomira

92

109. Jakuba Rościszewskiego, stolnika bracławskiego 79110. Krzysztofa Koryckiego, podkomorzego chełmińs

kiego80

Lp. Chorągwie wołoskie Koni1. Konstantego, hospodara multańskiego 882. Apostoła Duraka 1003. Andrzeja Potockiego, wojewody kijowskiego 804. Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego 775. Dymitra Wiśniowieckiego, hetmana polnego

koronnego, pod dowództwem Stadnickiego80

6. Druga Dymitra Wiśniowieckiego, hetmana polnegokoronnego, pod dowództwem Daniela Zarudnego

100

7. Jerzego Zarudnego 808. Pawła Drozdowskiego 809. Atanazego Miączyńskiego 15010. Marcina Orzechowskiego 80

Page 114: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

11511. Gabriela Temruka Czerkasa 8012. Stanisława Miączyńskiego 7713. Stefana Bidzińskiego, straŜnika koronnego, pod

dowództwem Bruskiego80

14. Felicjana Białogłowskiego 8015. Jana Sobieskiego, marszałka i hetmana wielkiego

koronnego, pod dowództwem Frąckiewicza80

16. Jerzego SkarŜyńskiego (tzw. chorągiew bośniacka) 6717 Szczęsnego Potockiego, wojewody sieradzkiego 8018. Stefana Nickiego 8019. Jana Potockiego, wojewody bracławskiego, pod

dowództwem JeŜowskiego80

Lp. Regimenty piechoty typu niemieckiego Porcji1. Gwardii królewskiej Michała Korybuta Wiśniowieckiego,

pod dowództwem gen.-mjr. Ernesta Denhoffa, łowczegoWXL

541

2. Marcina Kazimierza Kątskiego, generała artylerii, poddowództwem ppłk. Wilhelma Finka

460

3. Gen.-mjr. Krzysztofa Koryckiego, podkomorzegochełmińskiego

497

4. Gen.-mir. Józefa Łączyńskiego, starosty buskiego 4265. Stanisława Jabłonowskiego, wojewody ruskiego 4246. Płk. Jana Tedtwina, podkomorzego derptskiego 3007. Andrzeja Potockiego, wojewody kijowskiego, pod

dowództwem ppłk. Jerzego Taube429

8. Jana Dobrogosta Krasińskiego, referendarza koronnego,pod dowództwem płk. Jerzego Bokuma

266

9. Gen.-mjr. Michała śebrowskiego 57410. Jana Karola Daniłowicza, starosty parczewskiego, pod

dowództwem ppłk. Folkmana227

11. Michała Radziwiłła, podkanclerzego i hetmana polnegoWXL, pod dowództwem ppłk. Ochappa

280

Page 115: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

116

12. Konstantego Wiśniowieckiego, wojewodybracławskiego, pod dowództwem ppłk.Włostowskiego

300

13 Stanisława Morsztyna, chorąŜego Zatorskiego 45414. płk. Jana Zygmunta Loebla, pod dowództwem płk.

Ottona Ernesta Rappa550

15. Gen.-mjr. Eliasza Łąckiego, chorąŜego ziem pruskich

257

16. Władysława Dónhoffa, podkomorzego pomorskie go,pod dowództwem ppłk. Korffa

355

17. Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego, poddowództwem ppłk. Heydwela

388

18. Aleksandra Brzezińskiego 9619. Gwardii królewskiej Michała Korybuta Wiśnio-

wieckiego, pod dowództwem ks. Stanisława Radziwiłła kleckiego

390

20. Jana Ignacego Bąkowskiego, wojewody pomors-kiego i starosty skarszewskiego, pod dowództwemppłk. Przeorskiego

254

21. Płk. Jana Linkhauza 20222. Franciszka Jordana, starosty dobczyckiego 25123. Freikompania Wiktoryna Bykowskiego, czesnika

wyszogrodzkiego67

Lp. Chorągwie piechoty polsko-węgierskiej Porcji1. Jana Sobieskiego, marszałka i hetmana wielkiego

koronnego, pod dowództwem Siekierzyńskiego100

2. Dymitra Wiśniowieckiego, woj. bełskiego, hetmanapolnego koronnego, pod dowództwem Łabedzkiego

100

3. Piesza semenów Jana Sobieskiego, marszałka i het-mana wielkiego koronnego, pod dowództwem Sie-kierzyńskiego

100

4. „Serdyńska" płk. Jana Motowidły 100

Page 116: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

117

Lp. Regimenty dragonii Koni iPorcji

1. Jana Sobieskiego, marszałka i hetmana wielkiegokoronnego, pod dowództwem Franciszka Gałec-kiego, starosty bydgoskiego

569

2. Dymitra Wiśniowieckiego, wojewody bełskiego,hetmana polnego koronnego, pod dowództwem płk.Zamoyskiego

500

3. Stefana Czarnieckiego, pisarza polnego koronnego,starosty kaniowskiego, pod dowództwem ppłk.Hermana Szwarca

500

4. Płk. Ludwika de Maligny, hr. d,Arquien 4005. Jana śelęckiego, łowczego koronnego, pod dowó-

dztwem ppłk. Flanca334

6. Stanisława Koniecpolskiego, starosty dolińskiego,oboźnego koronnego

280

7. Stefana Bidzińskiego, straŜnika koronnego, kasz-telana sandomierskiego

441

8. Płk. Jana Dennemarka 4989. Płk. Jana Przebendowskiego 40010. Jana Lipskiego, starosty czchowskiego 39911. Krzysztofa Grzymułtowskiego, kasztelana poznań-

skiego. pod dowództwem mjr. Mateusza de Rossy180

12. Hieronima Lubomirskiego, kawalera maltańskiego 19513. Marcina Kazimierza Borowskiego, podkoniuszego

koronnego372

14. Jerzego Wielhorskiego, podkomorzego włodzimier-skiego

180

15 Szczęsnego Potockiego, wojewody sieradzkiego 17416. Pakosława Kazimierza Lanckrońskiego, podstolego

krakowskiego180

17. Ludwika Szczawińskiego, wojewody inowrocławs-kiego, pod dowództwem mjr. Brinka

80

18. Chorągiew Władysława Reja, wojewody lubelskiego 6019. Chorągiew Jana Linkhauza (przy regimencie pie-

szym tegoŜ)86

Page 117: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

118

W sumie:

Nazwa jednostki Liczbajednostek

Koni i porcji

HusariaArkabuzeriaChorągwie kozackieChorągwie wołoskiePiechota niemieckaPiechota polsko-węgierskaDragonia

1231101923419

167034211105161979885005828

Razem 190 29052

* * *

Gorzej niŜ miernie naleŜy ocenić dowództwo tureckie: Hussein Pasza,zajmując silne, ufortyfikowane pozycje i mając przewagę liczebną,wypoczętych i dobrze odŜywionych ludzi, nie umiał obronić się przedarmią Sobieskiego. Wydaje się, Ŝe głównym błędem serdara było wybraniena obronę starego obozu polskiego. Obóz ten pizystosowany był doznacznie liczniejszego wojska. Zdawał sobie zresztą z tego sprawęwódz turecki. Być moŜe Hussein liczył, Ŝe Kapłan Pasza zdąŜy zodsieczą i dodatkowe 4 tys. wojska pozwob' szczelniej obsadzić wały?Rozległość okopów nie gwarantowała skutecznej obrony, tym bardziejŜe wódz turecki obsadził je tylko piechotą181.

Podczas bitwy Hussein Pasza liczył na to, Ŝe jazda polska nie zdołatak szybko rozwinąć szyku z powodu wąskich rozkopów i bram iuszykowani w głębi obozu spahisi gwałtownymi uderzeniami rozbijaćbędą kolejne, dostające się do obozu, grupy jazdy polskiej182. Na

181 Collectanea..., s. 98.182 K o c h o w s k i, op.cit., s. 339.

Page 118: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

119

szczęście wzorowa współpraca wszystkich jednostek wojsk polsko-litewskich i ich niesłychanie szybkie i sprawne działaniespowodowały niemoŜność realizacji tureckiego planu obrony.

Wydaje się, Ŝe znacznie lepiej zrobiłby Hussein Pasza, gdybyzałoŜył obóz pod Kamieńcem, a nie pod Chocimiem. Obóz załoŜonypod osłoną silnego garnizonu i kamienieckich dział byłby znacznietrudniejszy do zdobycia.

Kapłan Pasza nie umiał się zdecydować, czy stać pod Cecora, czyruszyć pod Chocim. Nie doprowadzając do połączenia dwóch armiitureckich, walnie przyczynił się do klęski Husseina Paszy.

Komendant Kamieńca Halil Pasza, dysponując około 8 tys.dobrego Ŝołnierza, nie uczynił nic, Ŝeby wesprzeć Husseina podChocimiem. Nie pomógł nawet oddziałom tureckim, które, ocalałe zpogromu, drugim brzegiem Dniestru pierzchały przed pościgiemlekkiej jazdy polskiej i mołdawskiej183.

183 K o ł o d z i e j c z y k , op.cit., s. 162-166.

Page 119: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 3KAMPANIA 1673 R. — PO CHOCIMIU

SYTUACJA PO CHOCIMSKIEJ BITWIE

W RzeczpospolitejLicząc się z ofensywą Porty na wiosnę 1674 r., Sobieski pragnął

mądrze wyzyskać odniesiony sukces taktyczny. Rozbicie głównychsił wroga oraz przejście na stronę polską obu hospodarów:mołdawskiego (Stefana Petryczajki) i multańskiego (GrzegorzaGhiki) pozwalało z optymizmem patrzeć na dalszy przebiegkampanii, której celem miało być zajęcie obu hospodarstw i oparciesię na Dunaju. Pozwoliłoby to rozłoŜyć wojsko na zimowe leŜa naWołoszczyźnie, odciąŜając tym samym zrujnowane wschodnieziemie Rzeczpospolitej. Tym manewrem zostałby takŜeodizolowany Kamieniec Podolski, który moŜna by głodem zmusićdo poddania się. I wreszcie na wiosnę z dala od granic polskich zodświeŜonymi siłami i z hos-podarskimi posiłkami łatwiej iskuteczniej moŜna by było stawić czoło nieuniknionemukontratakowi tureckiemu. Niestety, nadchodzące wydarzenia niepozwolił na realizację tych planów1.

1 J. W o l iń s k i , Po Chocimie 1673-1674 [w] Z dziejów wojen polsko-tureckich, Warszawa

1983, s. 60-61; M. J e m i o ł o w s k i . Pamiętnik dzieje Polski zawierający, Warszawa 2000, s.

418.

Page 120: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

121

W TurcjiNa wiadomość o przebiegu bitwy pod Chocimiem dowódca

drugiego korpusu tureckiego, bejlerbej alepski Kapłan Pasza, któryz około 4 tys. Ŝołnierzy stał na cecorskiej równinie woszańcowanym taborze, słał posła za posłem do Isakczy, do sułtanaMehmeda IV i wielkiego wezyra Ahmeda Köprülego z błaganiem oposiłki, gdyŜ bał się, Ŝe równieŜ nie uniknie pogromu.

Padyszach wręczał juŜ wezyrowi miecz i buńczuk oraz powierzałchorągiew proroka z rozkazem marszu na Cecorę, kiedy nadeszłanowina o klęsce i marszu licznych wojsk polskich. Z powoduszczupłości sił, głębokiej demoralizacji wojska, upadku duchawojennego i buntu janczarów, sułtan, zamiast planowanego pochoduza Dunaj, musiał opuścić swą rezydencję w Isakczy i przenieść siędaleko za Dunaj, do Prawady. Wielki wezyr załoŜył swą kwaterę wBabadagu. Jak szczupłe były siły tureckie, najlepiej świadczy fakt,Ŝe do straŜy na brzegu Dunaju i obrony przepraw powołanomiejscową ludność. Zaledwie tysiąc jazdy udało się wielkiemuwezyrowi posłać na pomoc Kapłanowi Paszy2.

W Kamieńcu załoga Halila Paszy, przeraŜona pogromemchocimskiej armii, nie wychylała się poza mury miasta i niepodejmowała Ŝadnych działań zaczepnych.

DZIAŁANIA WOJSK POLSKICH PO BITWIE

Hetman Sobieski, mimo późnej jesiennej pory, postanowiłbezzwłocznie pomaszerować w głąb Wołoszczyzny. Niestety, niewszyscy wodzowie popierali te działania. Hetman wielki litewskiMichał Pac wykorzystał niezadowolenie swych oddziałów zpowodu krzywdzącego rzekomo podziału łupów i podpozorem niedostatku

2 Collectanea z dziejopisów tureckich rz

eczy do historyi polskiey słuŜących (...) zebrane przez J.J.S. Sękowskiego, t. II, Warszawa

1825. s. 100; Woliński, op.cit., s. 62.

Page 121: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

122

Ŝywności, skierował je z powrotem do domu . Hetman polnylitewski, Michał Kazimierz Radziwiłł, pozostał przy bokuSobieskiego ze swą partią, liczącą 1,5-2 tys. ludzi, ale zastęp ten niemógł zrównowaŜyć ubytku sił z Wielkiego Księstwa Litewskiego,liczących około 8 tys. ludzi (około 1/4 wszystkich siłRzeczpospolitej)4.

Sobieski nie rezygnował i bez taborów, samym tylkokomunikiem, wyruszył w kierunku Cecory5. JuŜ od pierwszego dniamarszu, gdy tylko armia ruszyła na południe, mniej karnewojewódzkie wyprawy dymowe poczęły uchodzić do domów,pociągając za sobą równieŜ inne wojska. Rozpoczęła się wielkadezercja6. ,.Jest jeszcze wielu grzecznych, którzy gotowi czynić zochota, co kaŜą. ale więcej takich, którzy juŜ bardzo tęsknią.Prawda, Ŝe się zimno i głód bardzo przykrzy, z czego niemałoszkody w koniach, w ludziach, chorób i śmierci; aleśmy juŜ poczęliw poŜywniejszy kraj wchodzić. Nie wiem, co ta nieszczęśliwaRzeczpospolita dalej pocznie, jeŜeli zimie nie zwali wojny strasznejz siebie; a mogłoby to być, gdybyśmy byli z Wołoch nieprzyjacielawygnawszy, potem mu na wiosnę na Dunaju przeprawy bronili. Wtakiej naszej niesforze wielka łaska BoŜa, Ŝe ordy nie masz, bo

3 A.D. S k o r o b o h a t y , Diariusz, opr. T. Wasilewski, Warszawa 2000, s. 121; Z. Wójcik,

Jan Sobieski 1629-1696, Warszawa 1983, s. 214.4 W o l i ń s k i , op.cit., s. 62; A. C o d e 11 o, Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w]

Studia i Materiały do dziejów nowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskiego i S. Ochmann-

Staniszewskiej, Prace Historyczne, t. XIII, Wrocław 1995, s. 142.5 F. D u p o n t, Pamiętniki [w] Pamiętniki do czasów króla Jana 111. Kraków 1883, s. 109;

SA. K o p i ł o w, Polsko-turecka wijna 1672-1676 r. w ukraińskich istorićnich tworach pierszoj

trjetini XVIII st. [w] Wojny polsko-tureckie w XVII w., Przemyśl 2000, s. 65.6 Sobieski do Czartoryskiego, nad Prutem, przy Dawidowym grodzie24 Xl 1673 [w] A.

G r a b o w s k i , Ojczyste spominki w pismach do dziejów dawnej Polski, t. II, Kraków 1845, s.

355-356; Z obozu pod Batuszany w Wołoszech, 27 XI1673 [w] tamŜe. s. 284.

Page 122: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

123

by ci, co bez wstydu z wojska uchodzą, jak czeczotki na lepie, w ichwięzach zostawali"7. Nie pomogły surowe rozkazy, niewieleskutkowały kary stosowane wobec złapanych uciekinierów. Chęćzabezpieczenia zdobyczy, dotkliwy głód, przenikliwy mróz,niezapłacony Ŝołd były wystarczającymi powodami do ucieczki.Zbiegostwo zarówno towarzystwa, jak i czeladzi przybierałoniebywałe rozmiary — uciekano ze straŜy i podjazdów, tłumami,wykradając konie, których i tak był w armii niedostatek po bitwie8.O tym jak wiele stracono koni, niech świadczy fakt, Ŝe aŜ sześćregimentów dragońskich zamieniono na regimenty piesze9.

Sobieski, mimo tych wszystkich trudności, wytrwale parłnaprzód, by za wszelką cenę dopaść grupę Kapłana Paszy, azwycięŜywszy ją, zapewnić sobie spokojne leŜa zimowe naWołoszczyźnie. Na wiadomość o tym Kapłan Pasza, nawetchroniony fortyfikacjami, nie zaryzykował bitwy i ze swymczterotysięcznym wojskiem pospiesznie wycofał się do Dunaju10.

W nocy z 18 na 19 listopada hospodar multański Ghika,rozczarowany rozprzęŜeniem w polskim wojsku, uszedł do Turków,próbując wkupić się z powrotem w łaski sułtana. Ucieczkęusprawiedliwiał tym, Ŝe w rękach tureckich znajdowała się jego Ŝona idzieci". Sobieski ciągle nie dawał za wygraną, mimo Ŝe juŜ wojska„trzy części uciekło (...) inne

7 TamŜe.8 W o l i ń s k i , op.cit., s. 64.9 Były to regimenty: Jana Lipskiego, Jana Przebendowskiego, Hieronima Lubomirskiego, Marcina

Kazimierza Borowskiego, Szczęsnego Potockiego i Pakosława Kazimierza Lanckrońskigo. Por.

J.Wimmer, Materiały do zagadnienia, organizacji i liczebności armii koronnej w latach 1673-

1679 [w] „SMHW", t. VII, cz. 2, s. 434-437.10 J.K. K i n d s b e r g , Ruschick an der Donen, 15 Xl 1673 [w] „SMHW", t. VII, cz.2, s, 348;

Collectanea ..., s. 100.11 Z obozu pod Batuszany w Wołoszech, 27 Xl 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit., t. II, s. 284.

Page 123: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

124

wojsko, po części od koni dla nie wczasów odpadłszy zwozowane",wciąŜ posuwał swe topniejące siły w kierunku Cecory. Dopiero gdy 21listopada pod Dawidowem przybył do hetmana goniec z wiadomością ośmierci króla Michała i kiedy nawet starszyzna bez skrupułów zaczęłacoraz tłumniej uciekać do kraju, Sobieski zrozumiał, Ŝe kontynuowaniemarszu z całą armią nie ma juŜ sensu. I chociaŜ zgłodniała,wyczerpana armia, przekroczywszy Prut, weszła w „poŜywniejszykraj", ta kolejna niekorzystna sytuacja zmusiła hetmana do skorygowaniaswych wojennych planów12. Mimo iŜ ciągle maszerował z całymwojskiem, które mu pozostało, w kierunku Jass i Cecory, myślał juŜnad odpowiednim podziałem sił, aby osiągnąć dwa wyznaczone sobiecele:

1. opanowanie i ugruntowanie pozycji w Mołdawii. która miałabyć punktem wyjścia przyszłej ofensywy;

2. odzyskanie Kamieńca i Baru przed oczekiwanym wznowieniemdziałań wojennych.

Oba zadania ściśle się ze sobą wiązały. Posiadanie Mołdawiiodcinało Kamieniec Podolski od wszelkich posiłków i dostawŜywności, a zdobycie tej warowni wydatnie wzmocniłoby pozycjępolską na terenie obu hospodarstw.

Mimo Ŝe główne cele na zimę były dwa, hetman zdecydował siępodzielić wojsko na trzy części:

— jedną część postanowił pozostawić na miejscu przyhospodarze mołdawskim, zaopatrzywszy przy tym odpowiedniązałogą najwaŜniejsze twierdze, przede wszystkim Chocim,Suczawę i Neamt;

— drugą część przeznaczał na blokadę Kamieńca,— trzecią wreszcie zamierzał rozłoŜyć na pograniczu Pokucia i

Podola jako uzupełnienie blokady od tej strony i łącznik zoddziałami okupującymi Mołdawię13.

12 Z obozu 20 XI 1673 [w] F. K l u c z y c k i , Pism, do wieku i spraw Jana Sobieskiego, t.I, cz. 2, Kraków 1881, s. 1342.

13 Sobieski do prymasa Czartoryskiego, z obozu pod Czerniechowcami, 1 XII 1673 [w]Grabowski, op.cit.. t. II. s. 357.

Page 124: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

125

Nie wszystko jeszcze było stracone. 25 listopada przybyło dowielkiego hetmana poselstwo bojarów multańskich z prośbą oprzywrócenie na tron zamiast zbiegłego Ghiki dawnego hospodaraKonstantego Bassaraby14. Stefan Petryczajko pozostawał wiernie przyhetmańskim boku z nadzieją, Ŝe juŜ niedługo wojska polskie ruszą dostolicy mołdawskiej i całe jego hospodarstwo zostanie odbite z rąktureckich.

Rozpoczynając realizację tych planów, Sobieski rozkazał wojewodziebracławskiemu Janowi Potockiemu zawrócić z trzytysięcznymkorpusem, aby niezwłocznie rozpocząć blokadę Kamieńca15. Ponastępnych dwóch dniach, 27 listopada, we wsi Kakaczany, dwie mileprzed Batuszanami, odbyło się koło wojskowe, na którym Sobieskipodziękował wojsku za udział w kampanii. Na kole powołanokomisarzy do wyznaczenia postoju poszczególnym oddziałom, na-stępnie zaś dokonano wyboru posłów wojskowych na konwokację16

Zredagowana przez Sobieskiego, a zaaprobowana przez zgromadzonerycerstwo obszerna instrukcja dla posłów formułowała, obok Ŝądańdotyczących wojska, wiele postulatów w aktualnych kwestiachpolitycznych, domagając się przede wszystkim przyspieszenia elekcjize względu na nieuchronny najazd turecki oraz precyzującszczegółowo warunki, jakim winien odpowiadać przyszły monarcha17.

Zatrzymawszy się jeszcze przez kilka dni w obozie, Sobieskiustalił ostatecznie szczegóły zimowego planu:

14 Turcy niewiernego Ghike odwołali do Konstantynopola, a na jego miejsce został powołany

Jerzy Duca.13 Z obozu pod Batuszany w Wołoszech, 27 XI1673 [w] G r a b o w s k i , op.cit., t. II, s. 283-

285; W o l iń s k i , op.cit., s. 64. 16 TamŜe, s. 67.

17 Kopia listu z obozu spod Kakaczany, 27 Xl 1673 [w] K l u c z y c k i , op.cit., t. II. cz. 2, s.1345; Z obozu pod Batuszany w Wołoszech, 27 XI 1673 [w] G r a b o w s k i , op.cit., t. II, s. 283-285; Instrukcja na konwokację, w obozie pod Kakaczanami, 27 XI 1673 [w] Materiały... [w]„SMHW", t. XI, s. 293.

Page 125: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

126

— Obsadził wojskiem główne fortece mołdawskie. — Napołudniowym krańcu w Neamcie stanął jako załoga jeden regimentpieszy; Suczawę zajął regiment pieszy wojewody chełmińskiego,Jana Gnińskiego, pod dowództwem podpułkownika TeodoraFranka; zamek w Chocimiu zajął podpułkownik M. Ochapp zregimentu pieszego hetmana polnego litewskiego M. K.Radziwiłła, dysponując trzema regimentami piechoty wraz zkilkoma chorągwiami petyhor-skimi, dragonia litewską i artylerią.

— Powierzył naczelne dowództwo w Mołdawii chorąŜemukoronnemu Mikołajowi Sieniawskiemu, który, dowodząc 6-8 tys.ludzi — głównie pancernych z dragonią i nieco artylerii, miał zazadanie zająć Jassy, opanować kraj aŜ do Dunaju, a następniespróbować zająć Wołoszczyznę, wykorzystując przychylnośćtamtejszej ludności.

— Do blokady Kamieńca wysłał oddziały pod komendąwojewody Potockiego. Szczegółowo obmyślona dyslokacja tychwojsk miała spowodować otoczenie Kamieńca gęstym łańcuchemplacówek piechoty i jazdy, odcinając twierdzy wszelkiemoŜliwości komunikacyjne i aprowizacyjne; wszystko po to, byliczną załogę, wśród której niebawem musiał zapanowaćniedostatek Ŝywności, skłonić tym sposobem do kapitulacji.

— W MiędzyboŜu został osadzony podczaszy sieradzkiAndrzej Modrzejewski, który otrzymał tysiąc ludzi i rozkazpilnowania Baru. Miał zapobiegać łupieŜczym wypadom Tatarów-Lipków na tyły oddziałów blokujących Kamieniec, a przynadarzającej się okazji pokusić się nawet o zdobycie zamkubarskiego.

— W Łabuniu i okolicy miały stanąć wszystkie chorągwiehusarskie i kilka regimentów pieszych (łącznie ponad tysiącludzi) pod rozkazami Hieronima Lubomirskiego, kawaleramaltańskiego. Wojska te miały zabezpieczać przedniespodziewanymi wypadami tatarskimi i kozackimi.

Page 126: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

127

Dowództwo naczelne nad całą armią zatrzymywał w swychrękach sam Sobieski. Na kwaterę zimową wyznaczył sobie Kałusz,leŜący w prawie równej odległości „12 mil" od obu teatrówoperacyjnych: podolskiego i mołdawskiego18.

Hetman, rozkazując, aby Ŝołnierze „do Polski nie chodzili",zwłaszcza ci, którzy mieli wyznaczone stanowiska na Podolu iPokuciu, 30 listopada opuścił obóz i przez Czemiowce orazStanisławów podąŜył do Kałusza. Stamtąd po kilkudniowympobycie ruszył do Lwowa, dokąd pilnie wzywała go wciąŜnieuregulowana i niecierpiąca zwłoki sprawa wypłaty wojskukoronnemu zaległego Ŝołduł9.

DZIAŁANIA W MOŁDAWII

Grupa SieniawskiegoWydawać się mogło, Ŝe oręŜ polski będzie niebawem święcił na

terenie mołdawsko-wołoskim dalsze sukcesy. Pozostawiony przyhospodarze Stefanie Petryczajce chorąŜy koronny MikołajSieniawski, po rozejściu się sił polskich, ruszył z Kakaczan doodległych o 2 mile Batuszan. Wielkie mrozy, na które polskiewojsko nie było przygotowane, unieruchomiły je w Batuszanach nadwa tygodnie. Dzięki obozowej czeladzi, która dokopała się doukrytych głęboko w ziemi zapasów Ŝywności i zboŜa, wielki głódnękający Ŝołnierzy został chwilowo zaŜegnany20.

Przeciągający się postój wojsk polskich w Batuszanachzaniepokoił hospodara Petryczajkę, który niebawem zjawił się wobozie polskim, aby nakłonić Sieniawskiego do pochodu na Jassy.Domagał się on zajęcia stolicy kraju

18 Z Lwowa, 1 XII 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit., s. 285; W o l iń s k i , op.cit., s. 68-69.19 T. Korzon, Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629-1674, t. III, Kraków 1898, s. 428-429.

20 W o l i ń s k i , op.cit., s. 75.

Page 127: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

128

i odepchnięcia wojsk Kapłana Paszy za Dunaj, aby ostatecznie połoŜyćkres panowaniu tureckiemu w Mołdawii i przywrócić hospodara, atym samym przypieczętować związek z Rzeczpospolitą. ChorąŜykoronny zwinął obóz, odesłał tabory do Suczawy i tylko z jazdą. 13grudnia bez oporu zajął Jassy, „pustą, nikczemną mieścinę, lubo dladługich ulic dość wielką machinę"21. Miasto stołeczne Mołdawii liczyłookoło 8 tys. ludzi. Było skromne i ubogie, nie miało nawet murówobronnych, poniewaŜ Turcy zabronili ich wznieść22.

Oddanie stolicy mołdawskiej bez próby oporu świadczyło dobitnie ociągłym jeszcze braku gotowości Porty Otomańskiej do zbrojnychwystąpień. Kapłan Pasza nawet za szańcami w Cecorze niezaryzykował starcia. Wyrzucił do Prutu 300 wozów ze zboŜem i nocą,po spaleniu obozu i wszystkich rzeczy, które mogłyby utrudniaćodwrót. opuścił Cecorę. Ścigany przez silny oddział pułkownikaRuszczyca spiesznie cofał się w stronę Dunaju. Pod Galaczemprzekroczył rzekę po moście zbudowanym na czółnach poprzedniegoroku wielkim nakładem czasu i pieniędzy. Most miał słuŜyć wojskomtureckim do marszu w przeciwnym kierunku. Zniszczywszy ów most,by odciąć się od dalszego pościgu Ruszczyca, wódz turecki pomasze-rował do Isakczy. Tam połączył się z oddziałami wielkiego wezyra i juŜrazem z nim podąŜył do Baby, aby rozłoŜyć tam wojska na leŜazimowe23.

Odwrót ostatnich wojsk tureckich z Mołdawii oddawał bezspornietę krainę w ręce Petryczajki i pod całkowite wpływy Polski.Sieniawski, zadowolony z siebie, uwaŜając, Ŝe najpilniejsze zadaniewypełnił, przerwał działania wojenne, a wojsko zgromadził dlabezpieczeństwa w Jas-

21 S. Ś 1 i z i e ń. Haracz krwią turecką Turkom wypłacony, Wilno 1674. s. 83-88. 22 Korzon, op.cit., s. 461. 23 W o l i ń s k i , op.cit., s. 76.

Page 128: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

129

sach. śołnierze zdemoralizowani bezczynnością, trzymani przezchorąŜego niezbyt silną ręką dopuszczali się wielkiej samowolizwłaszcza przy pobieraniu Ŝywności i furaŜu dla koni. Nie zjednywalisobie takim postępowaniem miejscowej ludności, chociaŜ powinnipozyskać jej przychylność w obliczu dalszej wojny z Turcją.Doprowadziło to wkrótce do tego, Ŝe Polacy stali się bardziej znienawi-dzeni aniŜeli Turcy. Miały miejsce zbrojne starcia pomiędzy wojskiem arozjątrzoną ludnością, chwytającą za broń w obronie resztek mienia;mnoŜyły się przypadki napadów na transporty, przepadały drobniejszepodjazdy, ginęły mniejsze komendy, nie dochodzili kurierzy i gońcy.Represje, jakie w odwecie spadały na całe okolice, czyniły myślwspółdziałania z Rzeczpospolitą coraz mniej popularną i fatalnieutrudniały w kraju sytuację hospodara, zmuszonego nieraz do czynnegoposkramiania gwałtownych akcji własnych poddanych przeciwniesfornym chorągwiom polskiego protektora. Wszystko to podkopy-wało pozycję Rzeczpospolitej w Mołdawii i ograniczało moŜliwośćprzeciągnięcia na swą stronę drugiego hospodarstwa — wołoskiego. Otym, Ŝe mimo ucieczki Ghiki, taka moŜliwość istniała, dowiedział sięSieniawski od przybyłego przed BoŜym Narodzeniem poselstwamultańskie. Posłańcy bojarscy oświadczyli, Ŝe są skłonni przyjąć na tronhospodarski Konstantego Bassarabę, wyznaczonego na tę godność przezhetmana Sobieskiego po ucieczce Ghki. W zamian za posiłki polskieprzeciw narzucanemu przez Turków Duce zgłaszali teŜ posłowiewołoscy gotowość złoŜenia hołdu i obiecywali obfite dostawyŜywności24.

Ruszenie siedzącego bezczynnie wojska dawałoby szansęzałagodzenia napiętych stosunków z ludnością mołdawską. Łatwośćzajęcia Mołdawii sugerowała, Ŝe nowe zadanie

24 TamŜe, s. 77.

Page 129: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

130

równieŜ nie powinno być trudne. MoŜliwość odniesienia nowegosukcesu polityczno-wojskowego niewątpliwie uśmiechała sięSieniawskiemu. Wkrótce jednak zaszły nowe okoliczności, które niepozwoliły chorąŜemu koronnemu na realizację wołoskich planów25.

Kontratak tureckiKlęska chocimska i odwrót reszty wojsk tureckich z Mołdawii

zmobilizowały Porte do wytęŜenia wysiłków. Załamanie i przeraŜeniepowoli mijało. Kiedy wojska polskie bezczynnie siedziały w stolicymołdawskiej. Turcy gorączkowo gromadzili świeŜe siły. Pod usilnymnaciskiem sułtana chan oddał do dyspozycji tureckiej 7 tys. wojsk ordypod dowództwem sułtana gałgi26. Wielki wezyr przyłączył do ordy 2 tys.tureckich sipahów z Kiurd Husseinem Paszą i polecił im w początkachstycznia 1674 r. gwałtownym atakiem opanować mołdawską stolicę inawiązać łączność z Kamieńcem27. Kamieniec był dla Turkówniezwykle waŜny. Dawał im większą kontrolę nad Kozakami, zmuszałdo większego posłuszeństwa Mołdawię, pozwalał na kontrolę nad prze-chodzącym koło Chocimia szlakiem wołoskim i biegnącym przezPodole szlakiem kuczmańskim, wiązał teŜ mocniej z polityką tureckąchanat krymski28.

Przodem, na rozpoznanie stanowisk polskich, został wyprawiony podwodzą HadŜy Gireja silny podjazd, złoŜony z 1,5 tys. ordy, 500 Turkówi 500 wiernych padyszachowi Mołdawian. Podjazd ów doszedł niepo-strzeŜenie prawie pod same Jassy, gdzie zaskoczył krąŜący po okolicyoddział 400 jeźdźców polskich i pognał ich aŜ

25 TamŜe.26 Ze Lwowa, 29 XII 1673 [w] W o l i ń s k i , Materiały do dziejów

wojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW", t. XI, cz. 2. s. 300. 27 Collectanea..., s. 102; Korzon, op.cit., s. 461. 28 D. K o ł o d z i e j c z y k , Ejalet kamieniecki. Warszawa 1994, s. 55.

Page 130: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

131

do obozowisk, ustępując dopiero w walce z zaalarmowanymi iwyprowadzonymi na plac boju głównymi siłami Sieniawskiego29.

Odwrót Sieniawskiego z MołdawiiNiespodziewany atak tatarsko-turecki wyrwał ze snu zimowego

wojska chorąŜego koronnego. Sieniawski nie spodziewał sięobecności większych sił nieprzyjacielskich z tej strony Dunaju,postanowił więc posunąć się ku rzece, by zorientować się w nowejsytuacji i zwalczać ewentualne nowe wypady nieprzyjacielskie30.

W mroźny czwartkowy dzień 11 stycznia 1674 r., po bez małamiesięcznym pobycie w stolicy Mołdawii, wojska polskie opuściłyJassy i uszedłszy koło 2 mil, dotarły nad Prut. W trakcie tego marszuludność miejscowa traktowała wojska polskie jak intruzów.Sieniawski nie tylko nie miał moŜliwości zdobycia informacji onieprzyjacielu, ale często musiał dawać odpór zbrojnymwystąpieniom przeciw maszerującym chorągwiom31.

W nocy z 12 na 13 stycznia Sieniawski wysłał podjazd złoŜony z16 chorągwi pod dowództwem porucznika Paprockiego. Porucznikmiał rozkaz kierować się ku Budziskom, na Łopuszę, gdzie jakobyskupiły się znaczniejsze oddziały wołoskie32. Pozostałe swe siłyskoncentrował we wsi Steneleszte. Tutaj takŜe miał wrócić podjazdpo wypełnieniu zleconego mu zadania33. Paprocki, przekroczywszy pozałamującym się lodzie Prut, zdobył wkrótce , języka", od któregodowiedział się, iŜ w pobliŜu stacjonuje

29 W o l i ń s k i , op.cit., s. 78; Korzon twierdzi, Ŝe te wojska były duŜowiększe i liczyły 2 tys. Turków i 20 rys. Tatarów: por. Korzon, op.cit.,

s. 461.30 W o l i ń s k i , op.cit., s. 78.31 Ś1 i z i e ń, op.cit., s. 75, 84, 89; W o 1 i ń s k i, op.cit., s. 79.32 Ś l i z i e ń , op.cit., s. 101-102.33 W o l i ń s k i , op.cit., s. 79.

Page 131: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

132

sułtan gałga z całą swoją ordą. Powiadomiony o tym chorąŜy koronnynie uwierzył w te informacje, poniewaŜ nie odwołał rozkazu dlaPaprockiego. Porucznik, idąc więc naprzód, zajął wprawdzie Łopuszę izdobył jeńców, ale wołoskie oddziały zdołały umknąć przed przedniąstraŜą polską, która, nie czekając na nadejście reszty chorągwi, uderzyłana miasteczko34.

Tymczasem sułtan gałga z ordą i Turkami istotnie znajdował się wpobliŜu i korzystając z osłabienia korpusu chorąŜego koronnego owysłany podjazd, w niedzielę, 14 stycznia, uderzył całym impetem jazdyna zupełnie nieprzygotowane do bitwy chorągwie polskie. Zanim stanęłyone w naleŜytym porządku, Tatarzy schwytali wielu jeńców35.Wprawdzie Woliński pisze, Ŝe Sieniawski zdołał jeszcze opanowaćsytuację i odparł atak, a kontratakując, zepchnął Tatarów do Prutu,zadając im dotkliwe straty i biorąc wielu jeńców. Wydaje się jednak, ŜebliŜsze są informacje z Roczników Raszydefendiego, w których jestmowa, Ŝe gałga spotkał kilka tysięcy niewiernych wysłanych nasplądrowanie okolic Dunaju i pobił ich na głowę36. Trudno bowiemtylko upadkiem ducha na wieść, iŜ sułtan gałga idzie w przedniej straŜywielkiej armii turecko-tatarskiej oraz Ŝe z Kamieńca wyszedł HusseinPasza na czele kilku tysięcy niedobitków chocimskich i kieruje się kuDunajowi, tłumaczyć zupełną dezorientację w polskich oddziałach ibezładny, pospieszny odwrót na Suczawę i Chocim. Sieniawski nieczekał nawet na powrót własnego podjazdu, co było czynem wręczkarygodnym37. Niespodziewany odwrót wojsk Sieniawskiego i krąŜąceopowieści,

34 TamŜe.35 TamŜe, s. 79-80;36 Collectanea..., s. 102.

37 Ze Lwowa, 25 XII 1673 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XI. cz. 2,

s. 300.

Page 132: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

133

w których niespełna trzytysięczny oddział wroga urósł do 40 tys.Tatarów i 20 tys. Turków, zasiał niepotrzebny ferment i niepokój wRzeczpospolitej38. Z wojskami polskimi uchodził do Polski StefanPetryczajko z garstką wiernych sobie Ŝołnierzy. Wojska tatarsko-tureckie bez Ŝadnego oporu zajęły mołdawską stolicę39.

Paprocki nie zastawszy w punkcie wojska polskiego, na własną rękę,na Sniatyń-Studzienicę-Chocim, uchodził ze swymi oddziałami przedgwałtownym pościgiem tatarskim i dopiero w Studzienicy oparł się nazbawczej linii blokady Kamieńca40. W Dunajowcach i Studzienicy, zpowodu wieści przyniesionych przez Paprockiego, powstał wielkiniepokój. ZaŜegnał go dopiero Kijaszko, który poszedł do Mołdawii napodjazd, zatoczył wielkie koło i nie znalazłszy nigdzie śladu ordy,wrócił do Studzienicy41.

^ ^ ^̂

Po zajęciu Jass oraz i odwrocie wojsk polskich za Dniestr, nowy duchwstąpił w dowództwo tureckie. 24 lutego 1674 r. w rezydencjipadyszacha wywieszono buńczuk jako hasło gotowania się do wojny42.Kilka tysięcy regularnych wojsk Kapłana Paszy ruszyło w kierunkuMołdawii. Koło fortuny obróciło się o 180 stopni. Kapłan Pasza, któryjeszcze niedawno uciekał przed armią polską z Mołdawii, znowuprzekroczył Dunaj i, bez walki, odbierał utracone w grudniu ziemie. Nakrześle hospodarskim, po

38 Uniwersał Sobieskiego do województwa ruskiego, w zamku stryjskim 22 11674 [w]Kliczycki, op.cit., s. 1404. 39 Collectanea..., s. 103; Korzon, op.cit., s. 463.

40 Ś1 i z i e ń, op.cit., s. 91-102 ; J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 418; Korzon, op.cit., s. 462.41 Z listu pewnego spod Kamieńca 22 11674 [w] K1 u c z y c k i, op.cit.,

s. 1406. 42 Collectanea,.., s. 103.

Page 133: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

134

wypartym w granice Rzeczpospolitej Stefanie Petryczajce. zasiadłnowy władca — Dymitr Kantakuzen43.

Do sułtańskiego obozu ściągały kolejne wojska z zamiarempomszczenia na niewiernych chocimskiej klęski. 10 kwietnia popisprzed sułtanem odprawiły świeŜo przybyłe do obozu ody janczarów.Nadciągnęły teŜ wkrótce wojska róŜnych prowincjonalnychlenników — bejlerbeja siwaskiego, bejlerbeja Sylistrii, paszyDamaszku, paszy Egiptu. Turcy ze zdwojoną energią gotowali się dowzięcia rewanŜu na krnąbrnym Lehistanie44.

Działalność podjęta na terytorium mołdawskim przez dowództwotureckie zmierzała do całkowitego opanowania tego kraju oraz donawiązania przerwanej na tak długi okres łączności z warowniąkamieniecką45.

* * *

Zapowiedź najazdu turecko-tatarskiego, jaki miał nieuchronnienastąpić po gwałtownym odwrocie w drugiej połowie stycznia wojskSieniawskiego z Mołdawii, spowodowała zwiększoną czujnośćdowództwa polskiego, które rozpoczęło działania mające na celuprzeciwstawienie się kontrofensywie tureckiej. 5 lutego Sobieskiprzyjechał do Lwowa i postanowił ściągać chorągwie do obozu podTrembowlą. Potem ruszył ku granicy do Stryja, by osobiście stanąć naczele wojsk, a tym samym natchnąć Ŝołnierzy większymoptymizmem46. Po kilkunastu dniach okazało się, Ŝe to naszczęście fałszywy alarm, Ŝe siły, które

43 W o l i ń s k i , Epilog Chocimia w 1674 rokit [w] W o l i ń s k i . Z dziejów wojen polsko-tureckich, s. 92; Relacja J.K. Kindsberga, Adachioi 3 I 1674 [w] W o l i ń s k i , Wojna polsko-

turecka w świetle relacji rezydentów austriackich w Turcji [w] „SMHW", t. VII, cz. 2, s. 351;Collectanea..., s. 103.

44 Collectanea..., s. 104-105.45 W o l i ń s k i , Epilog Chocimia..., s. 94.46 Ze Lwowa 5 II1674 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., s. 1407.

Page 134: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

135

wyparły Sieniawskiego, nie są wcale duŜe, przynajmniej nie na tyle,by mogły zaryzykować pogrzebanie sukcesu odbicia Mołdawii przezjakiś atak na polskie pozycje. Sobieski, spokojniejszy, Ŝe to jeszczenie inwazja turecka, a takŜe zawiedziony postępowaniemSieniawskiego wrócił do Lwowa47.

Nieprzemyślany, zbyt pośpieszny odwrót Sieniawskiego, któryuchodził przed niezbyt silnymi oddziałami, odbił się przedewszystkim na losach Mołdawii, ale w dalszych skutkach zmieniałzasadniczo całą dotychczasową sytuację wojskowo-politycznąRzeczpospolitej. Opuszczenie Jass i następnie całego hospodarstwaprzez korpus chorąŜego koronnego nie tylko wydawało bezbronnąstolicę oraz cięŜko dotknięty wojną kraj na nowy łup ordyńców,uprowadzających tłumy jeńców i ostatki bydła, ale — co gorsza —otwierało z powrotem swobodny dostęp do Mołdawii armiomtureckim. To zaś oznaczało nieuchronne przysunięcie działańzbrojnych do granic Polski, a co za tym idzie, niweczyło skromneskutki strategiczne zwycięstwa chocimskiego, na jakich musiałostatecznie poprzestać Sobieski48.

Garnizony polskie w MołdawiiOsamotnione załogi polskie w Neamcie, Suczawie oraz

Chocimiu, słabo zaopatrzone w Ŝywność i w amunicję, byłypraktycznie wobec wroga bezsilne49. Panując nad linią Seretu,mogły starać się co najwyŜej nie dopuścić ordy w głąb Pokucia,jednak nawet to zadanie było zbyt trudne, gdyŜ warownie owepozbawione były ze sobą komunikacji, odcięte od łączności zkrajem i otoczone do tego wrogo usposobioną ludnością. „Wielki

47 Korzon, op.cit., s. 46648 W o 1 i ń s k i, Po Chocimie.... s. 80-81.49 Korzon, op.cit., s. 464; K o p i ł o w, op.cit., s. 65.

Page 135: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

136

i niesłychany cierpimy tu głód, bo nie dosyć na tym, Ŝe Ŝołnierze juŜprzed czterema niedzielami konie, jeszcze w potrzebie pobite, i psówoprawują i jedzą, ale nawet i trupy tureckie nie wyleŜały się. Czegogdyśmy im zabraniali, Ŝołnierz jeden rzekł z regimentu jmp. woje-wody pomorskiego [Ignacego Bąkowskiego]: PoniewaŜ nam pp.oficjerowie zabraniają tego ścierwa jeść, to ich samych będziemyrŜnąć i jeść. W takiej tu jesteśmy mizeriej" — raportował 21 lutegokomendant chocimski Jan Ochapp50. To jest wręcz trudne douwierzenia, Ŝe taki głód panował w Chocimiu, zamku, który miałłączność z oddziałami polskim i który był przecieŜ nieźle zaopatrzonyprzez Turków przed chocimską bitwą. Strach pomyśleć, co musiałosię dziać w Suczawie i Neamcie, otoczonych ze wszystkich stronwrogim wojskiem i wrogą ludnością.

Komendant Neamtu, z powodu braku Ŝywności, pozostawił wfortecy kapitana z 200 ludźmi, a sam na czele oddziału liczącego 500Ŝołnierzy postanowił przedrzeć się do Polski. Posuwając się naSuczawę, trafił na oddział turecko-mołdawski, który prowadził 200wozów z Ŝywnością oraz wiózł sześciomiesięczny Ŝołd dla załogiKamieńca. Polakom udało się pokonać ochronę konwoju, odbić wozyz Ŝywnością i umknąć ze zdobyczą do Suczawy. Komendant Suczawy,Frank, miał z tego powodu dwa problemy: 500 gąb do wyŜywieniawięcej i liczniejsze oddziały wroga oblegające twierdzę51.

Komendant chocimski przewidywał, Ŝe nie zdoła wyprowadzić zzamku znajdujących się pod jego straŜą 24 dział tureckich, 3ćwierćkartaun i 2 moździerzy52.

50 W o l i ń s k i , Epilog Chocimia..., s. 92.51 TamŜe, s. 93.52 Korzon, op.cit., s. 465.

Page 136: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

137

BLOKADA KAMIEŃCA

Hetman Sobieski powierzył dowództwo blokady Kamieńca ludziomtakim jak — Jan Potocki czy Hieronim Lanckroński, poniewaŜ wiedział,Ŝe im szczególnie zaleŜy na odzyskaniu Podola, gdyŜ tutaj znajdują sięutracone przez nich dobra53.

Posuwając się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, dyslokacjawojsk przeznaczonych do blokady wyglądała następująco: na południustały silne załogi w Chocimiu i śwańcu, dalej na wschód, w Studzienicy,oddział liczący tysiąc ludzi pod dowództwem miecznika krakowskiegoAleksandra Gomolińskiego; leŜące na północ od tej miejscowościDunajowce zajmowały oddziały podstolego nowogrodzkiego, MarcinaBogusza, rozłoŜone na zachód aŜ do Satanowa, w sile około tysiącaŜołnierzy; w Husiatynie i Sidorowie stacjonowało pięć chorągwi podchorąŜym czernihowskim Janem Michałem Myśliszewskim; w Skale iJagielnicy stały oddziały podkomorzego podolskiego HieronimaLanckorońskiego (kilkuset Ŝołnierzy); zachodni pas blokady, z ośrodkiemw Jazłowcu, uzupełniały oddziały (około tysiąca ludzi) znajdujące się podbezpośrednim dowództwem Potockiego, które, kierując się do Dniestru,zamykały pierścień oblęŜenia54.

Wojewoda gorliwie, nie szczędząc zdrowia ani własnych środków,przystąpił do pełnienia wyznaczonej mu funkcji. Szczupłość sił, liczącychniewiele ponad 3 tys. Ŝołnierzy, utrudniała skuteczne blokowaniewarowni. Zbyt duŜe odległości pomiędzy poszczególnymi posterunkamiumoŜliwiały załodze tureckiej razem z Tatarami-Lipkami wypady silnymioddziałami z Kamieńca, które docierały nawet poza kordon blokady.śaden pojedynczy oddział polski nie

54 J. S t o l i c k i , Egzulanci podolscy 1672-1699, „Zeszyty Naukowe UniwersytetuJagiellońskiego", MCLI1, Prace Historyczne, z. 114, s. 21. 54 Ze Śniatynia XII 1673 [w] G r a b o ws k i, op.cit., t. II, s. 294.

Page 137: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

138

miał szans nawiązać z nimi walki, a zanim wojska wojewodybracławskiego skupiły się w siłę zdolną pobić kamieniecki wypad,ten zazwyczaj zdąŜył juŜ wycofać się na bezpieczne pozycje55.Chcąc temu zaradzić, Sobieski polecił podzielić obowiązki w tensposób, aby kaŜdy oddział raz w tygodniu robił wypad podKamieniec, przez co wojska nie będą zmuszone być stale wgotowości, a Kamieniec przez cały czas będzie niepokojony56.Hetman radził teŜ zaatakować w nocy przedmieście kamienieckie —Karawasery — w którym Lipkowie mieli kwatery, twierdząc, Ŝedzięki temu Turcy, nie znając sił atakujących, nie pomogą Lipkom wobronie i jest szansa zniszczyć to „gniazdo szerszeni"57.

Słabe oddziały polskie nie zdołały zapobiec przedarciu sięHusseina Paszy, który wraz ze swymi niedobitkami spod Chocimia,idąc na Bar, Szarogród, Raszków, dotarł do Dunaju58.

Z czasem ludziom i koniom w Kamieńcu, gęsto stłoczonym naniewielkiej przestrzeni zamku i miasta, zaczął dokuczać wielki głód.Z kaŜdym dniem było droŜej, szczególnie Ŝe zgromadzone zapasyŜywności i siana na skutek wilgoci się zepsuły. „Powiadają Ŝe torbaowsa naszej monety zł 5, wół 60 talarów płacili, chleb jako dłoń —talar lewkowy. Koń turecki za 2 lewki, a drugie słabsze w polewyganiają". Tak więc mimo trudności i braków, dzięki informacjomo wielkim głodzie i niesłychanej droŜyźnie w Kamieńcu,regimentarz

55 Potocki do Sobieskiego Nowosiołka 12 XII 1673 [w] G r a b o w s k i. op.cit., t. II, s. 287-288.56 Sobieski do Potockiego 12 XII 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit., t. II, s. 289.57 Sobieski do Potockiego 12 XII 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit., t. II, s. 289.58 W o 1 i ń s k i, Po Chocimie..., s. 82.

Page 138: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

139

Potocki był dobrej myśli i liczył, Ŝe najdalej w marcu twierdza siępodda: „ci nieprzyjaciele albo traktować, albo z siebie mogiłęusypać muszą"59.

Na wiadomość o dotkliwej poraŜce zadanej chorągwiom Boguszaprzez wypad oddziału z Kamieńca, Potocki postanowił dokonać podKamieńcem demonstracji siły. 16 stycznia zgromadził wszystkiepodległe sobie oddziały i niepostrzeŜenie posuwał się ku odległemuo 30 km Kamieńcowi, a zaskoczywszy powracający właśnie dofortecy z rabunku po okolicy większy oddział Turków i Tatarów-Lipków, rozgromił ich doszczętnie, ścigając aŜ do przedmieściaKarawasery60.

Niestety, odwrót chorąŜego koronnego z Mołdawii, spowodowałsiłą rzeczy rozluźnienie blokady. Czambuły tatarskiej ordy orazoddziały tureckie i wołoskie stanowiły ogromne utrudnienie dlafunkcjonowania blokady Kamieńca. Posterunki, zmuszone doczuwania pod Kamieńcem i dawania baczenia na oddziałypojawiające się zza Dniestru, nie mogły juŜ dobrze spełniać swegozadania. Na dodatek ostra zima ścięła lody na rzekach, tak ŜemoŜliwe stało się transportowanie po lodzie wozów ? Ŝywnością.Turkom w lutym i marcu udało się przywieźć do miasta znacznezapasy mąki i doprowadzić duŜe stada bydła61. Docierające doKamieńca transporty Ŝywności w coraz większą wątpliwośćpodawały sens kontynuacji blokady, tym bardziej Ŝe załogi polskie,strudzone i wyczerpane niepłatną ciągle słuŜbą, atakowane zdwóch

59 Z Lwowa 20 XII 1673 [w] Grabowsk i , op.cit, t. II, s. 289; Potocki do Sobieskiego, Nowosiołka 12

XII 1673 [w] G r a b o w s k i , op.cit, t. II, s. 287-288.60 Z listu pewnego spod Kamieńca, 2 II 1674 [w] K1 u c z y c k i, op.cit.. t. II, s. 1405-1406;

S. K r y c z yń s k i , Bej barski, szkic z dziejów Tatarów polskich w XVII wieku, Zamość 1935, s.

65; K o r z o n , op.cit., s. 437.61 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 423; Nowiny ze Lwowa 30 III 1674 [w] K l u c z y c k i ,

op.cit., s. 1425.

Page 139: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

140

stron, zaczęły ponosić duŜe straty . Szczególnie rozzuchwaliły się,posilone dostawami, oddziały garnizonu kamienieckiego. I tak wpoczątkach marca oddział turecko-tatarski napadł na Skałę, zrabowałdoszczętnie miasteczko, ludność wyciął w pień, uprowadził kilkasetsztuk bydła i wrócił bezpiecznie pod osłonę kamienieckich murów.Niebawem w Sidorowie Turcy zaskoczyli kasztelana GabrielaSilnickiego, zadając jego grupie duŜe straty63. Po kilku dniach Turcyuderzyli na niespodziewające się napadu trzy chorągwie jazdystacjonujące w Bil-czy, „wielką w nich szkodę uczynili" i ogarniętychpaniką zmusili do gwałtownej ucieczki64. Aby zapobiec dalszymwypadom i podnieść nadszarpnięte morale wojska, wojewoda Potockizgromadził wszystkie swoje chorągwie i ponownie wyruszył pod murytwierdzy. Ta zbrojna demonstracja nie doprowadziła do starcia, adaremny wysiłek utwierdził Potockiego w przekonaniu, Ŝe dalszablokada Kamieńca nie ma sensu65.

DZIAŁANIA POZOSTAŁYCH WOJSK POLSKICH PODCZAS ZIMY

Drobny sukces odnotowali Polacy nad Dniestrem — wojskapodstolego Bogusza i Kijaszki, atamana wiernych Kozaków, zajęłyMohylew.

Niepowodzeniem natomiast zakończyła się blokada Baru przezpodczaszego sieradzkiego Modrzejowskie-go66. Modrzejowski stał dwatygodnie pod Deraźnią,

62 Potocki do Sobieskiego, Nowosiółka, 12 XII 1673. Sobieski do Potockiego (odpowiedź) 12XII 1673 [w] G r a b o w s k i , op.cit., t. O, s. 287-288; Z listu pewnego spod Kamieńca, 2 II1674[w] K1 u c z y c k i, op.cit., t. II, s. 1405-1406.

63 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 423.64 [Nowiny od woyska] 13 III 1674 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., s. 1417.65 W o l i ń s k i , Epilog Chocimia..., s. 94-95.66 Ze Śniatynia XII 1673 [w] G r a b o w s k i, op.cit., L II, s. 294.

Page 140: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

141

blokując Bar. PoniewaŜ, mimo rozkazu hetmańskiego, wojewodaPotocki nie wzmocnił go pieszym regimentem Kinzynga (trudno sięwojewodzie dziwić — sam miał niedostatek ludzi), kilkunastodniowywysiłek podczaszego poszedł na marne67. Nie zdołał teŜModrzejowski zapobiec wzmocnieniu załogi Baru parotysięcznymczambułem ordy, a chorągiew, która do tej pory blokowała Bar,zamknęła się w zameczku w Deraźniej, z trudem unikając zagłady68.

Oddział Łazińskiego wysłany pod Dymir stał tam dwa tygodnie, aponiewaŜ większy głód dokuczał prawdopodobnie oblegającym niŜobleganym, zmuszony został do odstąpienia spod twierdzy, zostawiłtylko „o 3 mile od fortecy kilkadziesiąt koni, Ŝeby nad nimi wieszalisię, prowiantu zasiągać bronili, często pod fortecę podpadając, onymdokuczali". Przypomnę, Ŝe Dymiru broniły oddziały wiernehetmanowi Haneńce. który zdradził Rzeczpospolitą i przeszedł nastronę rosyjską69.

PODSUMOWANIE

Sukces chocimski. przejście hospodarów na stronę polską,neutralność Tatarów i Doroszenki sprawiły, Ŝe sytuacja Polski wprzededniu dalszej wojny była bardzo dobra. Ale odwrót Paca.dezercja znacznej części wojsk koronnych (szczególnie wyprawdymowych), ucieczka Ghiki, znacznie tę wyjściową pozycjepodkopały. Początkowe sukcesy w Mołdawii i podczas blokadyKamieńca powodowały

67 Modrzejowski z MiędzyboŜa. 16 II 1674 [w] K l u c z y c k i , op.cit.. s. 1410: Korzon, op.cit..s. 464.

68 Modrzejowski z MiędzyboŜa, 7 III 1674 [w] K l u c z y c k i , op.cit., s. 1411.69 Łaziński do Sobieskiego, 27 III 1674 [w] Kluczycki, op.cit., s. 1423-1424; W o l iń s k i .

Epilog Chocimia..., s. 96-97; Korzon, op.cit., s. 468.

Page 141: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

142

wzrost nadziei na szczęśliwą kontynuację wojny. Niestety. wwyniku odwrotu Sieniawskiego z Mołdawii nie udało sięzrealizować do końca Ŝadnego z zimowych celów. Brak trzeźwegospojrzenia w czasie wypadu turecko-tatarskiego. a takŜewcześniejsze błędy popełnione przez chorąŜego koronnego,zaprzepaściły ostatnie pozytywne aspekty chocimskiej bitwy.

Rzeczpospolita stanęła przed widmem zbliŜającej się kolejnejofensywy tureckiej. Na domiar złego coraz gorsze wieści napływałyz Ukrainy. A wszystko to działo się w czasie, gdy tron polski pośmierci króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego stał ciągle pusty.

Page 142: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 4 KAMPANIA UKRAI ŃSKA 1674-1675

CHARAKTERYSTYKA SYTUACJI NA PRAWOBRZEśNEJ UKRAINIE

Rozpoczęcie nowej wojny zakończonej zwycięstwem podChocimiem wyraźnie świadczyło o nieuznawaniu przez Polskętraktatu buczackiego i stawiało znowu na porządku dziennymzagadnienie przynaleŜności państwowej prawobrzeŜnej Ukrainy.Działania wojsk tureckich i wyparcie Sieniawskiego z Mołdawiipotwierdzały, spodziewany zresztą, atak armii tureckiej na Polskę,ale w roku 1674 do walki o prawobrzeŜną Ukrainę postanowiłowłączyć się czynnie trzecie mocarstwo. Rząd carski, który do tejpory lekcewaŜył zaprzysięŜone uroczyście zobowiązania traktatu wAndruszowie i nie reagował na wezwania Rzeczpospolitej o obiecanewsparcie, teraz, na wieść o pogromie armii Husseina Paszy ipochodzie Sobieskiego w głąb Mołdawii, oświadczył rezydentowipolskiemu Swiderskiemu gotowość skierowania swych wojsk zaDniepr, „najpierwej na Doroszenka i na te ordy, które z ordynansucesarza tureckiego tył wojsku naszemu chcą brać w Wołoszech".Oferta carska wzbudziła w Warszawie wielką nieufność i wysocezaniepokoiła rząd polski.

Nie czekając na odpowiedź Rzeczpospolitej, w grudniu car wydałukaz, w którym polecał wojewodzie białogrodzkiemu.

Page 143: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

144

kniaziowi Hrehoremu Romodanowskiemu, dowódcy wojsk moskiewskichna lewobrzeŜnej Ukrainie, oraz hetmanowi Iwanowi Samujłowiczowiruszyć ze wszystkimi siłami za Dniepr. Mieli oni zmusić Doroszenkę dozłoŜenia przysięgi, a gdyby się opierał, zwrócić się przeciw niemu iobrać nowego hetmana, którym moŜe zostać Samujłowicz, jednocząc całąUkrainę pod swoją buławą, a przez to i pod władzą carską. W drugiejpołowie stycznia za Dniestrem znalazły się, ustępujące przed kontratakiemtureckim, oddziały Sieniawskiego. W ten sposób Sieniawski osłabiłwydatnie propolskie nastawienie Doroszenki (a było ono takie pochocimskiej bitwie) oraz postawił Rzeczpospolitą w defensywie1. Moskwapostanowiła skorzystać z dobrego momentu i spróbować przechwycićwładzę nad PrawobrzeŜem, gdzie teŜ z początkiem lutego wkroczyłyprzednie straŜe wojsk Romodanowskiego i Samujłowicza2. DąŜeniaMoskwy do zajęcia ziem przeddnieprzańskich, sprzeczne zpostanowieniami rozejmu andruszowskiego, rząd carski uzasadniałtwierdzeniem, iŜ nie są to juŜ ziemie Rzeczpospolitej, lecz Turcji3. Marszrosyjski w głąb Ukrainy zaniepokoił wszystkich: Tatarów, Turcję,Kozaków Doroszenki i Polskę4.

SYTUACJA W RZECZPOSPOLITEJ

Na sejmie konwokacyjnym po półtoramiesięcznych burzliwychobradach, spowodowanych oczywiście brakiem pieniędzy na wojsko,ostatecznie potwierdzono wreszcie

1 J. P e r d e n i a. Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000, s. 374. 2 TamŜe, s. 375.

3 Referendarz lit. Brzostowski do b-pa Trzebnickiego, Warszawa 12 V1673 [w] J. W o 1 i ń s ki, Materiały do. dziejów wojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW", t. XI, cz. 2, s. 280; W.A.S e r c z y k, Historia Ukrainy, Wrocław, Warszawa. Kraków 2001, s. 127.

4 Z. W ó j c i k , Rzeczpospolita wobec Turcji i Rosji 1674-1679, Wrocław 1976, s. 27.

Page 144: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

145

etat wojska koronnego i litewskiego sprzed roku, tj. 33 tys. i 12 tys.(chociaŜ wpisano i czytano dla rozgłosu, Ŝe uchwalono 70 tys.). Poza tymsiły te spodziewano się powiększyć o 1,2 tys. dragonów elektorabrandenburskiego oraz o 3 tys. posiłkowego zaciągu szwedzkiego.Wreszcie na apel hetmana zgodzono się przeznaczyć 200 tys. zł polskichna zakup Ŝywności i furaŜu, by następnie zgromadzone zapasy wydawaćŜołnierzom na rachunek naleŜnego im Ŝołdu5.

Od 12 lutego obradowała komisja skarbowo-wojskowa w Lublinie.Tam teŜ było bardzo burzliwie. Komisarze chcieli przede wszystkim sądzićtych, co nie stawili się pod Chocim, oraz rozpatrzyć skargi na wojsko,deputaci wojska domagali się natomiast natychmiastowych wypłat i togotówką, a nie asygnacjami do województw. „My haracz krwi naszą z w.m.mmpp. zmazali, a nam teraz kaŜecie swoje okupywać głowy za tę trochęchleba, co go w ciągnieniu ubogi Ŝołnierz zjadł (który teraz nie tyległodem umiera, ale jeden drugiego je), sądzić chcecie" — skarŜyli siędeputaci6. Tylko dzięki osobistej interwencji Sobieskiego udało się dokońca marca zakończyć działania komisji. Wojsko musiało znowu przy-jmować asygnacje zamiast gotówki, co w najlepszym wypadku odkładałotermin płatności7.

* * *

Sejm elekcyjny, obradujący od 20 kwietnia do 9 czerwca 1674 r.,przyniósł niespodziewane rozstrzygnięcie, koronę otrzymał marszałek ihetman wielki koronny Jan Sobieski

5 W o l i ń s k i . Konwokacja 1674 roku a wojna polsko-turecka [w] W o l i ń s k i , Zdziejów wojen polsko-tureckich. Warszawa 1983, s. 100-101.

6 Komisja albo trybunat skarbowy [w] F. K l u c z y c k i , Pisma do wieku i spraw JanaSobieskiego, t. II, cz. 2, Kraków 1881, s. 1418-1419. 7 Woliński, op.cit., s. 127.

Page 145: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

146

(21 maja 1674r.). Jan III Sobieski od razu oświadczył, Ŝe nie mazamiaru przesiadywać w Warszawie, ale tak jak do tej pory będzie brałczynny udział w wojennych kampaniach8.

Nowo obrany król Polski uwaŜnie obserwował rozwój wydarzeń naPrawobrzeŜu i dostrzegł w nich szansę odciąŜenia Rzeczpospolitej izwrócenia szykującej się tureckiej nawały na Ukrainę. W tym teŜ celusłał poselstwa do chana Selima Gireja, zdawał sobie bowiem sprawę,Ŝe to właśnie chanowi tatarskiemu musi najbardziej zaleŜeć naodrzuceniu wojsk rosyjskich z prawobrzeŜnej Ukrainy i zachowaniurównowagi na tych terenach. Tak teŜ było w istocie. Polityka chanatu— utrzymać równowagę sił polsko-rosyjskich na Ukrainie — zostaławyraźnie zachwiana. Chan zdawał sobie sprawę, Ŝe w razieutrzymania się takiej sytuacji następnym zagroŜonym przez Moskwękrajem będzie chanat krymski. Dlatego teŜ w zgodnej opiniiRzeczpospolitej i chanatu naleŜało odwieść Turcję od wyprawy naPolskę i skierować jej wojska przeciw oddziałom Romodanowskiegoi Samujłowicza.

I tak za pośrednictwem chanatu doszło do rokowań polsko-tureckich. Sobieski zdawał sobie sprawę z tego, Ŝe Turcy raczej niezrezygnują ani z Kamieńca, ani z Ukrainy, ale przedłuŜanie rokowańtrzymało w szachu Rosjan. (Turcy za cenę rozejmu Ŝądali posiłkówpolskich na wojnę z Rosją, co nie tylko spowodowałoby zerwanierozejmu andruszowskiego, ale i uzaleŜniałoby Polskę od Turcji, któramogłaby szantaŜować Rzeczpospolitą wycofaniem się z wojny zRosją). Niewątpliwie pozytywnym aspektem przewlekłych i zawiłychrokowań był uzyskiwany w ten sposób czas potrzebny na zebraniewojska9.

Równolegle z rozmowami polsko-tureckimi toczyły się rozmowypolsko-rosyjskie. Komisja andruszowska. oprócz rozpatrywaniawszystkich spraw związanych z przedłuŜe-

8 Punkta JKMści podane całej Rzplitej, V 1674 [w] K1 u c z y c k i, op.cit., t. I, cz. 2, s. 1486. 9 W o l i ń s k i , op.cit., s. 132-133.

Page 146: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

147

niem rozejmu w Andruszowie, miała za zadanie doprowadzić dopołączenia wojsk polsko-rosyjskich i wystąpienia obu państw przeciwkowspólnemu wrogowi.

ZARYS ROSYJSKICH DZIAŁAŃ WOJENNYCH

Wodzowie carscy: wojewoda białogrodzki Hrehory Romodanowski ihetman zadnieprzański Iwan Samujłowicz, połączyli swoje armie 22stycznia 1674 r., przeprawili się przez Dniepr i poprowadzili wojskatrzema zwartymi kolumnami: na Kaniów, Czehryń i Czerkasy. 12 lutegowojska rosyjskie, po dwudniowej walce, zdobyły Czerkasy. Tydzieńpóźniej poddał się Kaniów, przechodząc z całym wojskiem na stronęrosyjską10. W celu zabezpieczenia sobie odwrotu Moskwa obsadziłaKaniów silną załogą i dalej bez większego trudu likwidowała słabe,odosobnione zdezorientowane watahy kozackie lub wałęsające się luźneczambuły ordy. 12 marca w bitwie pod Medwinem (Lisian-ką) pułkownikrosyjski Cejew pobił mołojców brata hetmana Doroszenki — Hrehorego.Drugi brat Andrzej bronił Korsunia, a gdy ten padł, zdołał umknąć doCzehrynia, gdzie zamknął się sam Doroszenko z resztką wiernegowojska". Romodanowski łatwo zyskiwał przychylność ludności dlaswojego monarchy. Karność, w jakiej trzymał swoich Ŝołnierzy, orazniezwykła skrupulatność, z jaką regulował gotówką wszelkie rekwizycjez pewnością budziły podziw gnębionych od tylu lat poŜogą wojennąmieszkańców PrawobrzeŜa. Wkrótce teŜ, po upływie zaledwie półtoramiesiąca, cała wielka połać kraju od Dniepru do Dniestru uderzyłaczołem „Wielkiemu Hosudarowi, Jego Carskiemu Wieliczestwu"12.Dziewięć pułków, które

10 P e r d e n i a, op.cit., s. 375-376. 111 T. K o r z o n , Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629-1674,s. 468-469; P e r d e n i a, op.cit., s. 376.12 W o l i ń s k i , Epilog Chocimia w 1674 roku [w] Z dziejów wojenpolsko-tureckich, s. 96.

Page 147: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

148

uznawały wcześniej władzę Doroszenki, przeszły na stronęSamujłowicza i Rosji. Na stronę Rosji przeszedł teŜ hetmanHaneńko, który pozbawiając Polskę przedstawicielstwa naPrawobrzeŜu, walnie dopomógł Rosjanom w zajmowaniuukraińskich miast,3. Nie przybył tylko na radę do Perejesławiapułkownik podolski Eustachy Hohol14. Sam Doroszenko wysłał zposelstwem Jana Mazepę, który miał oznajmić gotowość dopoddaństwa, ale poniewaŜ nie ofiarował Czehrynia, poddaństwa nieprzyjęto15.

Na Ukrainie trzymały się jeszcze tylko: doroszenkowy Czehryń,serdeniacka Pawołocz i polska Biała Cerkiew. Mimo niedostatkuŜywności i ciągłych ofert moskiewskich, proponujących bezpiecznyodmarsz ku Sobieskiemu. załoga polska trzymała się wiernie naswoim samotnym posterunku, symbolicznej niejako ostoizwierzchnictwa Rzeczpospolitej na tych ziemiachl6.

Brak zdecydowanej reakcji wojskowej i politycznej na działaniaMoskwy powodował dalsze osłabienie pozycji polskich na terenieprawobrzeŜnej Ukrainy. Dla Doroszenki i jego zwolenników byłoto sygnałem, aby przedwcześnie nie zrywać z Porta; dla rząducarskiego stawało się wyraźną zachętą do coraz śmielszych działań. Inie moŜna się chyba dziwić, Ŝe rząd moskiewski, wyzyskujączręcznie widoczne niezdecydowanie Polski oraz brak gotowościzbrojnej Turcji, uznał ten moment za najdogodniejszy do odkryciakart17. Wspomniana wcześniej walna rada kozacka, zwołana doPerejasławia w asyście oddziałów Romodanowskiego,

13 TamŜe, s. 376. 14 S e r c z y k , op.cit., s. 127; P e r d e n i a , op.cit., s. 377.

15 Korzon, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, t. II, Warszawa 1923, s. 456.16 Łoziński do Sobieskiego 27 III 1674 [w] K l u c z y c k i , op.cit., t. I, cz. 2, s. 1424;

P e r d e n i a , op.cit., s. 379: Korzon, op.cit., s. 469. 17 W o l i ń s k i , op.cit., s. 97.

Page 148: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

149

27 marca 1674 r. uchwaliła oddanie buławy prawobrzeŜnej Ukrainy,nieodebranej jeszcze faktycznie Doroszence, wyznaczonemu kandydatowicarskiemu, którym był oczywiście Iwan Samujłowicz18. Zgodnie zzapowiedzią Romodanowskiego, realizując na koniec hasło, iŜ „wszystkaUkraina jest juŜ cale carska", akt ten w przededniu wznowienia polsko-tureckich zmagań wojennych szachował Warszawę i Konstantynopol ipokazywał, jaka jest cena sojuszu lub neutralności Kremla19.

Późną wiosną przyszły Doroszence z pomocą wojska tatarskie podwodzą DŜambet Gireja. Dzięki niej Doroszenko na krótko przeszedł dokontrofensywy, w wyniku której odzyskał Kaniów i Korsuń i obiegłCzerkasy20. Z nastaniem lata wojska rosyjskie przystąpiły jednak dokolejnych działań i 19 czerwca w bitwie nad rzeczką Taszłyk pod Śmiałąrozbiły Tatarów DŜambet Gireja i Kozaków Andreja Doroszenki. Rannybrat Piotra — Andrej — po raz drugi umykał do Czehrynia, gdziewkrótce znalazły się wojska rosyjskie, rozpoczynając oblęŜenie. Stawałosię jasne, Ŝe zdobycie tej jedynej juŜ ostoi hetmana Doroszenki ostatecz-nie utrwali władzę carską na prawym brzegu Dniepru i Ŝe tym sposobemcała Ukraina znajdzie się pod berłem jednego władcy — cara AleksegoMichajłowicza. Doroszenko słał listy do chana i do wielkiego wezyra,prosząc o natychmiastową pomoc21.

Dokonująca się pod osłoną rzekomej pomocy faktyczna okupacjaprzez wojska carskie prawobrzeŜnej Ukrainy budziła w polskich sferachrządzących, śledzących z usprawiedliwioną nieufnością wszelkiepoczynania Kremla, jak najdalej idące zaniepokojenie. Równocześniew pełni

18 Serczyk, op.cit., s. 127-128; P e r d e n i a , op.cit., s. 377.19 W o l i ń s k i , Król Jan III Sobieski a sprawa Ukrainy 1674-1675,

Warszawa 1934, s. 7-8.20 P e r d e n i a , op.cit., s. 385.21 TamŜe, s. 388.

Page 149: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

150

zdawano sobie sprawę z korzyści, jakie ewentualnie mogą wyniknąć dlaRzeczpospolitej w razie starcia oręŜnego Porty i Moskwy, coniezawodnie zdawała się zapowiadać wyprawa oddziałów carskich naPrawobrzeŜe, uwaŜane w Stambule za zdobycz sułtańską. Sobieski, zuzasadnionym sceptycyzmem traktujący dotychczas wszelkie nadziejena pomoc rosyjską przeciw Turkom, w obecnym pochodzieRomodanowskiego i Samujłowicza widział szansę na doprowadzenie dotak wyczekiwanej współpracy wojsk pol-sko-moskiewskich22. Sądzono,Ŝe starcie moskiewsko--tureckie jest nieuniknione — wojska tureckiezmieniły przecieŜ kierunek swojego marszu i ruszyły przeciw Moskwie,na odsiecz obleganemu Doroszence23.

ZARYS TURECKICH DZIAŁAŃ WOJENNYCH

20 lipca, w odpowiedzi na ruchy wojsk rosyjskich. armia turecko-tatarska pod dowództwem samego sułtanaruszyła spod Cecory w stronę Ukrainy i zwróciła się przeciw wojskomrosyjsko-kozackim24. Przodem wysłano wcześniej część wojsktatarskich na odsiecz Doroszence25. Tatarzy ci zostali pobici przezwojska carskie koło Rusawy26.

Armia turecka skoncentrowała się na opanowaniu przed-dnieprzańskich miast i grodów, do których wysłała wydzieloneoddziały. Jeden z nich został pobity pod Winnicą,

22 W o l i ń s k i , op.cit.,s. 96-97.23 P e r d e n i a, op.cit., s. 396.24 Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi polskiey

słuŜących (...) zebrane przez J.J.S. Sękowskiego, t. II. Warszawa 1825,s. 110-111; J. W i m m e r. Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku.Warszawa 1965, s. 187; M. J e m i o ł o w s k i , Pamiętnik dzieje Polskizawierający. Warszawa 2000, s. 428; P e r d e n i a , op.cit.. s. 391.

25 Jan Karwowski cześnik podolski do króla. ŁadyŜyn 29 VIII 1674 [w]Przyczynki źródłowe..., s. 83.

26 Z Warszawy 17 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t. XD, s. 286.

Page 150: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

151

wobec czego większy oddział wysłany pod to miasto zdobył je, azdobywcy zabili wielu mieszkańców. Inne oddziały zajęły Kalnik,Bracław i Ścianę. Turcy oblegali i zdobyli takŜe ŁadyŜyn, w którymbronił się jakiś czas pułkownik zadnieprski Muraszko27. PrzejeŜdŜającypóźniej przez to miasto stolnik Ŝytomierski Tuszyński napisał: ..ŁadyŜyntak zburzony od Turków, Ŝe nie moŜna było poznać, Ŝe to miasto kiedyśbyło, bo i wały rozkopane były i ani jednego człeka tam nie było"28. Chanz całą ordą ruszył na Czehryń29. Większy oddział: 16 od janczarskich z 20działami i 6 moździerzami, pod dowództwem Mustafa Paszy, zostałwysłany pod Humań30. Humań bronił się bardzo dzielnie i Turcyzmuszeni do prowadzenia długiego, regularnego oblęŜenia, ponieśli tamduŜe straty. Podeszli wreszcie aproszami pod same mury i załoŜyli trzyminy, wobec czego obrońcy postanowili się poddać. Kajmakan niezgodził się jednak na to, kazał wysadzić miny i 2 września przeprowadziłgeneralny szturm. Zdobył miasto, które z powodu długiej obrony zostałozniszczone, a ludność w pień wycięta31.

Wodzowie carscy nie czekali na nieprzyjaciela, lecz na samą wieść ojego pochodzie 19 sierpnia zwinęli oblęŜenie Czehrynia i cofali się naCzerkasy. Tam się okopali

27 Collectanea..., s. 113-114. 116; [Wiadomości z Ukrainy], 7 IX 1674[w] Materiały:., [w]..SMHW". t. XII. s. 296-297; S.A. Kopiło w, Polsko-turecka wijna 1672-1676 r. w ukraińskichistorićnich tworach pierszoj trjetini XVIII st. [w] Wojny polsko-tureckie w XVII w., Przemyśl2000, s. 66.28 J.F. T u s z yń s k i . Pamiętnik [w] Dwa pamiętniki z XVII wieku. wyd. A. Przyboś,Wrocław-Kraków 1954, s. 58.29 Jan Karnowski cześnik podolski do króla, ŁadyŜyn 29 VIII 1674 [w] Przyczynki źródłowe....s. 84.30 Collectanea..., s. 117.31 J e m i o ł o w s k i , op.cit.. s. 428-429: Collectanea..., s. 119; Jan Karwowski cześnikpodolski do króla, ŁadyŜyn 29 VIII 1674 [w] Przyczynki źródłowe.... s. 84; Z Lwowa 28 IX 1674[w] Materiały... fw] „SMHW", t. XII, s. 303.

Page 151: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

152

i rozpoczęli przeprawę na lewy brzeg Dniepru32. Wysłany zostałprzeciwko nim sułtan gałga Selamet Girej z ordą. ale wojska carskieodparły ten atak i wycofały się na lewy brzeg Dniepru33. Po przejściuDniepru, obawiając się tureckiego ataku, cofnęły się i okopały podHerklami34. Tym sposobem władza carska na prawym brzegu Dnieprupo pół roku została zlikwidowana.

7 września, wobec wycofania się wojsk rosyjskich za Dniepr, AhmedKópriilu pisał wprawdzie, Ŝe Turcja nie obawia się walczyćrównocześnie z Polską i z Moskwą, ale wobec zagroŜenia atakiemwojsk polskich na własne tyły sułtan wydał rozkazy do odwrotu35. Turcyrozpoczęli odwrót, zabezpieczając przeprawy na Dniestrze i zostawiającgarnizony w Mohylowie, Raszkowie i mołdawskiej Soroce36. Sam sułtanzostawił dowództwo wezyrowi i wrócił do Isakczy37.

PLAN WOJENNY RZECZPOSPOLITEJ

Tak dogodnej okazji, gdy zanosiło się na wojnę rosyjsko--turecką, niezamierzał przepuścić król Jan III. Sobieski. Wykorzystując oddalenie sięgłównych sił padyszacha w stronę Dniepru i odsunięcie ich od liniikomunikacyjnych, zamierzał uderzyć na Turków i Tatarów od tyłu,wziąć ich w dwa ognie i stanowczym ciosem osiągnąć decydujące

32 Collectanea..., s. 118: Król do komisarzy polskich w Kadzyniu, śółkiew 30 IX 1674 [w]Przyczynki źródłowe..., s. 86.33 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 429; Wiadomość o misji Sulimowskiego do ks.Romodanowskiego, Jaworów 21 IX 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XII, s. 301.34 [Wiadomości z Ukrainy]. śółkiew 30 IX 1674 [w] Materiały... [w]„SMHW", t. XII, s. 305.35 Collectanea..., s. 120; Ahmed Kópriilu do króla Jana III [w]Materiały... [w] „SMHW", t. XE. s. 296-297.36 D. K o ł o d z i e j c z y k , Ejalet kamieniecki. Warszawa 1994, s. 79.37 Collectanea..., s. 120.

Page 152: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

153

rozstrzygnięcie. Tym sposobem planował zakończyć wojnę polsko-turecką korzystnym pokojem. Sobieski łudził się, Ŝe car, działając zresztąw swoim interesie, nie będzie ociągał się z doprowadzeniem do skutkunaprawdę „szczerej i rzetelnej konjunkcji", która umoŜliwiłaby tryumfKrzyŜa nad PółksięŜycem38.

JednakŜe, gdy koncentracja wojsk polskich nie dokonywała się zpoŜądaną szybkością, a o intencjach sułtana dochodziły sprzecznewiadomości, miał się on jakoby zwrócić przeciw Rzeczpospolitej, na cowskazywałyby wznowione rajdy tatarskie na ziemie polskie. Król,pragnąc zyskać na czasie, zdecydował się wysłać nową misję do chana39.

Do śółkwi przyszły wieści o odwrocie głównych sił tureckich zaDniestr, „ku Wołochom", właśnie z obawy przed atakiem królewskim naich tyły40. Na Ukrainie jednak w dalszym ciągu miał pozostać SelimGirej z ordą, by osłaniać Doroszenkę i zdobycze sułtanskie41. Wojskakozacko-tatarskie miały teŜ zająć pozostałe niezdobyte jeszcze miastaPrawobrzeŜa, po czym rozłoŜyć się na leŜa zimowe42. Część wojsktatarskich z pewnością wróciła na Krym z powodu działań dywersyjnychSierki43.

SPÓŹNIONA KAMPANIA JESIENNO-ZIMOWA

Drobne działania wojenne trwały nieprzerwanie od ubiegłego roku.Wiosną i latem walczono z grasującymi ordami. Stale wysyłanopodjazdy, aby rozpoznać działania

38 W o l i ń s k i , Pośrednictwo tatarskie.... s. 134; S.Z. Druszkiewicz. Pamiętniki 1648-1697.oprać. M. Wagner, Siedlce 2001, s. 99.39 TamŜe.40 J e m i o ł o w s k i . op.cit., s. 429.41 Collectanea.... s. 120.42 Au camp de 1'armee du Royaume. 11 Xl 1674 [w] Materiały... [w] ..SMHW", t. XII, s. 306.43 Jemiołowski, op.cit., s. 429; Z Warszawy, 10 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XII,s. 283.

Page 153: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

154

nieprzyjacielskie i powstrzymywać zapędy czambułów tatarskich44.Wojewoda ruski Stanisław Jabłonowski 8-9 czerwca został na radzie

wojennej mianowany przez króla namiestnikiem i regimentarzem w„ruskie kraje". Miał za zadanie gromadzić chorągwie pancerne idragonie pod Trembowlę, a husarię i piechotę koło Łęcznej, zaLublinem. Wojska Wielkiego Księstwa Litewskiego miałykoncentrować się pod Dubnem. Maszerowały juŜ do Polski posiłkibrandenburskie45.

Podczas gdy większość potęgi otomańskiej ruszyła na Ukrainę, częśćwojsk zajęła się odzyskaniem zamków mołdawskich z rąk polskich.

Komendant Chocimia, podpułkownik M. Ochapp, dowiedziawszysię, Ŝe komendant śwańca, przeraŜony odezwami Halila Paszy, opuściłposterunek, wysłał do tej twierdzy oddział, który wyprowadził z zamkudwie najlepsze armaty i wywiózł Ŝywność. Turcy zajęli śwaniec,zostawili w nim 100 janczarów i zaatakowali fort naprzeciw Chocimia(ten sam, który zbudowali Turcy w 1673 r. do obrony mostu).Komendant chocimski z niewielkim oddziałem bronił fortu, zadającTurkom duŜe straty, ale gdy dowiedział się, Ŝe Halil Pasza ma uderzyćna niego wszystkimi siłami, spalił fort, a jego załogę wprowadził dochocimskiego zamku46. Niebawem zamek został oblęŜony przez wojskasyna chańskiego Dewlet Gireja47. Ochapp radził sobie z Tatarami, alewkrótce przymaszerowały wojska tureckie pod wodzą Husseina Paszy,który sprowa-

44 Od Pana Strzałkowskiego, z Gwoźdźca, 2 V 1674 [ w ] K l u c z y c k i , op.cit., t. I, cz. 2, s.1456-1457: Z Lwowa, 22 VI 1674 i Z Warszawy,26 VI 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t.XII. s. 276-277.

45 M. W a g n e r, Stanisław Jabłonowski (1634—1672). Polityk i dowódca, Siedlce 1997, s.121; Z Warszawy, VI 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XII, s. 278.46 Z Warszawy, 6 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XD, s. 281.47 Ze Lwowa, 13 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t. XII. s. 285.

Page 154: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

155

dził z Kamieńca 3 ordy janczarów, oddział puszkarzy i minerów orazdziała burzące. 4 sierpnia, po kilkudniowym oblęŜeniu, gdy granatywyrządziły juŜ znaczne szkody, kończyła się Ŝywność, a Husseinkazał załoŜyć pod twierdzą miny, oblegani postanowili poddaćzamek48. Turcy nie dotrzymali warunków kapitulacji, zabili siedmiuŜołnierzy, zrabowali wozy, ale interwencja gałgi uratowała resztęzałogi — 84 Ŝołnierzy i komendanta, którzy odmaszerowali doPolski49.

Komendant Suczawy, podpułkownik Teodor Frank, do-wiedziawszy się, Ŝe 400 Turków i Tatarów zajęło ormiański klasztor,uderzył na nich znienacka, 60 wziął do niewoli, resztę wyciął50. Tych60 jeńców miał z Turkami wymienić na prowiant, którego wSuczawie brakowało51. Suczawa jednak 9 sierpnia się poddała.Wojskom polskim z komendantem Frankiem na czele pozwolonoodmaszerować w kierunku Polski52.

Wszystkie dostępne źródła i opracowania milczą na temat losów200 Ŝołnierzy polskich pozostawionych jako obsada trzeciegomołdawskiego zamku — Neamt. Prawdopodobnie jednak załoga tejtwierdzy takŜe została zmuszona do kapitulacji i pozwolono jejodmaszerować do Polski. Świadczyć moŜe o tym późniejszezachowanie Sobieskiego wobec załogi tureckiej w Barze.

Tradycyjne problemy finansowe sprawiły, Ŝe kampania I o /4 r.zaczęła się niezwykle późno.

48 Collectanea..., s. 110; Z Warszawy, 4 VIII 1674 i Z Warszawy, 8 VIII 1674 [w] Materiały...

[w] „SMHW*. t. XII, s. 289-290.

" Z Warszawy, U VIII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XII, s. 292; J e m i o ł o w s k i ,

op.cit., s. 431.50 Z Warszawy, 17 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t. XH,

s. 286.51 Z Warszawy, 10 VII 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t. XII,

s. 284; J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 431.52 [Wiadomości z Ukrainy], 7 IX 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW",

t. XD, s. 297.

Page 155: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

156

Z początkiem września Jabłonowski wysłał dwa potęŜne podjazdy:kasztelana czernihowskiego Gabriela Sil-nickiego w stronę Kamieńca ikawalera Lubomirskiego na Wołyń53. Silnicki siłami 36 chorągwi napadł12 września na kamienieckie przedmieście Karawasery, zwane tak odznajdującego się tam karawanseraju54. Polacy spalili zboŜe w gumnach,pozabijali kupców greckich i tureckich i uprowadzili około 500 wołów.Udało się im teŜ znienacka wpaść w dwie kamienieckie bramy, ale zpowodu szczupłości sił musieli się wycofać55. Perdenia uwaŜa, Ŝe tenniespodziewany atak wojsk Silnickiego był jedną z głównych przyczynodwrotu Turków z Ukrainy. Trudno się jednak zgodzić z tą opinią, skororozkaz odwrotu wojsk tureckich z Ukrainy został wydany 7 września, awięc na pięć dni przed działaniami kasztelana czernihowskiego56.

Odwrót wojsk tureckich całkowicie pokrzyŜował plany Sobieskiego,uniemoŜliwiając rozstrzygające uderzenie. Król z pewnością tego Ŝałował,bo miał wreszcie duŜą armię. Składało się na nią 31 tys. wojskakoronnego, 1,2 tys. posiłków brandenburskich i 9 tys. wojsk litewskich.co dawało ponad 40-tysięczną siłę, którą z powodzeniem moŜna byłoobrócić przeciw Turkom57. Skoro więc pierwotny zamiar byłniewykonalny, Sobieski postanowił przynajmniej rozwiązać sprawęUkrainy i po naradzie wojennej,

53 Z MiędzyboŜa, 6 IX 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XII, s. 296; Wagner, op.cit., s.122.54 Karawanseraj jest to budowla przeznaczona na miejsce postojukarawan na szlakach podróŜnych muzułmańskiego Wschodu.55 Silnicki do Jabłonowskiego, spod Kupczyniec, 7 IX 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t.XII, s. 300: K o ł o d z i e j c z y k , op.cit.. s. 80-81; T u s z yń s k i , op.cit., s. 57.56 Por. P e r d e n i a , op.cit., s. 398.57 Wimraer, op.cit., s. 188; M Z a g ó r n i a k , Wojskowość polska w dobie wojen tureckichdrugiej połowy XVII wieku, Wrocław 1985, s. 16-17.

Page 156: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

157

która odbyła się 20 października w zamku złoczowskim, 24 październikaruszył z wojskiem w głąb ziem ukraińskich — na ZbaraŜ58. Wojskalitewskie, maszerujące innymi drogami, miały połączyć się z armiąkoronną pod Trembowlą59. Król Ŝył teŜ nadzieją na wciągnięcie wojskrosyjskich do wojny z Turcją. Jednak posyłane w tej sprawie poselstwawracały z niczym lub co najwyŜej z gołosłownymi obietnicami.

Hetman polny koronny miał w tym czasie opanować most turecki naDniestrze pod Studzienicą, zniszczyć zapasy Ŝywności i ewentualniewkroczyć do miasta. Wiśniowiecki nie wywiązał się z zadania. Nie dość,Ŝe nie zajął Studzienicy, to poniósł spore straty podczas walk z tureckimioddziałami i został zmuszony do powrotu do głównych sił polskichkierujących się właśnie na Bar60.

Pierwszym celem połączonej armii polsko-litewskiej był Bar bronionyprzez Tatarów-Lipków pod wodzą beja Husseina Murawskiego (któryotrzymał bejostwo barskie po śmierci Kryczyńskiego) oraz przez 1200Turków. Wyparte z miasteczka wojska tureckie broniły się dzielnie wzamku. Gdy jednak rozpoczęto ostrzał armatni, załoga zamku postanowiłapertraktować z królem. Sobieski, w przeciwieństwie do innych dowódcówpolskich, odnosił się z sympatią do „lipkowskich zbójów". Nigdy ich nieścinał i nie wieszał. UwaŜał, Ŝe naleŜy ich przeciągnąć na słuŜbęRzeczpospolitej. Dlatego teŜ pertraktacje zakończono pomyślnie iostatecznie Tatarzy-Lipkowie 12 listopada 1674 r. poddali się królowi i zpowrotem przeszli na polską słuŜbę. Pod sztandary Rzeczpospolitejwrócili wówczas tacy rotmistrzowie, jak: Samuel Murza Korycki,

58 Król do komisarzy polskich w Kadzyniu, Złoczów 22 X 1674 [w] Przyczynki źródłowe..., s. 89.59 Relacja o radzie wojennej. śółkiew 23 X 1674 [w] Materiały... [w] „SMHW". t. XII, s. 311.60 Wagner, op.cit., s. 123.

Page 157: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

158

Daniel Szabłowski, Hussein Murawski, DŜafar Murawski. SamuelMurza, Lechtazar Szabłowski i Samuel Murza Krzeczowski61.Turcy, którzy byli z Lipkami jako załoga w Barze, zostali odesłanido Kamieńca w podzięce za to, Ŝe Polskie załogi z poddanychtwierdz mołdawskich wróciły cało do domów62.

Następnie król przeprawił się przez Boh i samym tylkokomunikiem (zostawiwszy tabor pod Krasnem) ruszył pod Ilińce idalej pod Kalnik, który 27 listopada zdobył szturmem63.

Część wojsk polskich, pod dowództwem pułkownikaRzewuskiego, ruszyła z Baru na południe, na Łuczyniec. w którymstał Iwan Kijaszko, „który przez wszystkie czasy wielkim bywałrozbójnikiem, ale był przy wojsku naszym". i dalej na Ozarzyniec iMohylów, w którym stał pułkownik kozacki Eustachy Hohol64.Polacy, po ucieczce Chanenki i jego przejściu na stronę rosyjską, niemieli swojego przedstawiciela na Ukrainie. Było to bardzoniekorzystne politycznie, poniewaŜ dowodziło, Ŝe Ŝadna częśćkozactwa nie popiera racji polskiej65. Teraz nadarzyła się okazja dozmiany tej sytuacji. Hohol postanowił zrezygnować z „tureckiegochleba" i poddać się królowi, a na znak, Ŝe robi to szczerze, oddałRzewuskiemu kilkadziesiąt Ŝołnierzy ordy

61 P. B o r a w s k i, Tatarzy w dawnej Rzeczypospolitej, Warszawa 1986, s. 175.62 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 431; A.J. Rolle. Zameczki podolskie na kresach

multańskich. t. III. s. 155; S. K r y c z y ń s k i. Bej barski, szkic z dziejów Tatarów polskich w

XVII wieku. Zamość 1935, s. 65; A.D. S k o r o b o h a t y , Diariusz, opr. T. Wasilewski,

Warszawa 2000, s. 122; T u s z yń s k i , op.cit., s. 57.63 O. L a s k o w s k i , Jan III Sobieski, Lwów 1933, s. 136: Awizy

z Kalnika, 2 XII 1674 [w] J. W o 1 i ń s k i. Przyczynki źródłowe.... s. 93.64 T u s z yń s k i , op.cit., s. 58.65 J. P e r d e n i a. Stanowisko Rzeczypospolitej szlacheckiej wobec sprawy Ukrainy na

przełomie XVII i XVIII w., Wrocław 1963, s. 16; Sposób i porządek obrony Rzplitej podczas

wojny tureckiej [w] J. W o l i ń s k i , Przyczynki do wojny 1676 r.. ..PHW". t. U, 1930. s. 146.

Page 158: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

159

z murzami — posiłki przysłane mu przez Adzi Gireja . Część wojskRzewuskiego cofnęła się z Hoholem do króla. Król 22 listopada 1674r. mianował Hohola doŜywotnim hetmanem kozackim, wręczył mubuławę i zatwierdził przedstawiony skład osobowy pułku67. Nowokreowany hetman towarzyszył królowi w jego pochodach, brał czynnyudział w odbijaniu miast i twierdz z rąk tureckich68. Do końcakampanii ukraińskiej podporządkowały się Hoholowi, a przez to iPolsce, cztery pułki kozackie: bracławski, humański, kalnicki ipodolski69.

Kolejne miasta i fortece prawobrzeŜnej Ukrainy: Bracław,Niemirów, Winnica, Bałabanówka, Berszad, Pohrebyszcze, Tulczyn.przechodziły na nowo w ręce polskie70. Część poddała się bez walki,część trzeba było zdobywać. W ciągu miesiąca król opanował całykraj od Dniestru aŜ po Czehryń, Korsuń i Pawołocz, spędzającKozaków Doroszenki i posiłkujących go Tatarów Adzi Gireja71.Sobieski, zablokowawszy szczelnie Kamieniec i spodziewając sięszczerej i rzetelnej współpracy z wojskami moskiewskimi, myślał odotarciu do Dunaju i przeniesieniu wojny poza graniceRzeczpospolitej. Tymczasem spotkała go po raz kolejny niemiłaniespodzianka, która przekreśliła całkowicie jego plany72. 26 listopadahetman wielki litewski opuścił wojsko Sobieskiego i odmaszerował zczęścią oddziałów

66 T u s z yń s k i , op.cit., s. 58; J. M a r o ń. Jan III Sobieski a Kozaczyzna [w] Studia

Wschodnie, pod red. K. Matwijowskiego i R. śerelika. Wrocław 1993, s. 41.67 Awizy z Kalnika, 2 XII 1674 [w] Przyczynki źródłowe..., s. 91.68 P e r d e n i a , op.cit., s. 15.69 Maron, op.cit., s. 41.70 L a s k o w s k i , op.cit., s. 136, K o r z o n , op.cit.. s. 462.71 Król do bpa krakowskiego A. Trzebnickiego, obóz pod I linearni 6 XII 1674 [w]Przyczynki źródłowe.... s. 94.72 Chorągwie, które z Ks. JM. powróciły, i wiele pod którą teraz zostaje effective [w]

Woliński, Sobiesciana z 1675 r. [w] „PHW", t. 5, 1932, s. 225.

Page 159: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

160

litewskich na leŜa zimowe na Polesie . Pac, podobnie jak wpoprzednim roku, nie wytrzymał długo przy królu i tłumacząc sięzmęczeniem i chorobą, początkowo tylko sam chciał się oddalić naLitwę, ostatecznie jednak zmienił zdanie i zabrał ze sobą wojsko74.Był to jeden z elementów gry politycznej mającej na celu niedopuścić do przymierza polsko-francuskiego. Podobno Pac obiecałopuścić obóz królewski na Ukrainie, jeśli tylko zauwaŜy, ŜeSobieski ulega podszeptom francuskim i zmierza do zawarciapokoju z Turcją75. Większa część wojska litewskiego — chorągwieMichała Radziwiłła, Jana Kazimierza Sapiehy, Benedykta Sapiehy ikilka innych — została przy królu76. Ale było to za mało, abyzdobywać Kamieniec, tym bardziej Ŝe „za przykładem Litwy ikoronnych wojsk wiele pouciekało" n. MoŜna było jedynie znowupodjąć blokadę Kamieńca i nie dopuszczać do miasta transportówŜywności. Tak teŜ król uczynił, umieszczając załogi w MiędzyboŜu,Barze i Mohylowie oraz rozkazując rozłoŜyć się w pobliŜuKamieńca oddziałom podkomorzego podolskiego Hieronima Lanc-korońskiego i pułkownika Bogusza78.

73 A. C o d e 11 o. Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w] Studia i Materiały do dziejównowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskiego i S. Ochmann-Staniszewskiej, Prace Historyczne,XIII, Wrocław 1995, s. 144;74 Jemiołowski, op.cit., s. 432; S k o r o b o h a t y , op.cit., s. 122.75 K. M a t w i j o w s k i , Pierwsze sejmy z czasów Jana III Sobieskiego, Wrocław 1976, s. 33-34; Codello, op.cit., s. 143-144; P e r d e n i a , Hetman Piotr Doroszenko a Polska, s. 399.76 Komput lewego skrzydła wojska W. Ks. Lit., in operę zostającego. Jako ad praesens zostaje

[w] Sobiesciana z 1675 r., s. 223-224; Król do bpa krakowskiego A. Trzebnickiego, obóz podIli ńcami 6 XII 1674 [w] Przyczynki źródłowe..., s. 94.

77 Król do bpa krakowskiego A. Trzebnickiego, obóz pod Ilińcami 6 XII 1674 [w] Przyczynkiźródłowe..., s. 94; Jan III do Hilarego Połubińskiego, marszałka w. lit., Bracław 18 II 1675[w] Mateńały... [w] „SMHW”, t. XIV, cz. 1, s. 259-260; C o d e 11 o, op.cit., s. 144.

78 Z Warszawy 15 1 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIII, cz. 2, s. 197; Z Bracławia, 20II 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIV, cz. 1, s. 266.

Page 160: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

161

Pac, nie dość, Ŝe wycofał wojsko, to jeszcze nie pozwolił, mimorozkazu królewskiego, na jego rozwiązanie i na złość królowirozłoŜył je w królewskich dobrach stołowych79. Czyn Pacadoprowadził do prawdziwej furii króla Jana. Nad głową hetmanalitewskiego i jego wojska rozpętała się prawdziwa burza. Jegowystępek potępiony został nie tylko przez króla i jego stronnictwo,ale takŜe przez kanclerza Krzysztofa Paca80. 23 lutego biskupAndrzej Trzebnicki pisał do Paca: „to rzecz jest niesłychana, Ŝebykiedy króla pana in hostico będącego i prawie in acie stojącego, miałŜołnierz odbiegać"81. Mimo gromów, jakie ściągnął na swoją głowę,mimo wyrzutów, próśb i nalegań, hetman wielki litewski trwałuparcie w swoim postanowieniu, nie wrócił z wojskiem na Ukrainę.Pac bronił się, jak mógł. Tłumaczył się, Ŝe opuścił Ukrainę za zgodąSobieskiego, Ŝe litewskie wojsko nie mogło znieść faworyzowaniaprzez króla chorągwi koronnych, Ŝe niemoŜliwe było wyŜywieniewojska w spustoszonym kraju. W wyniku tej sytuacji wojskolitewskie podzieliło się na dwa wrogie obozy. Szczególnie aktywnyw polityce „antypacowskiej" był hetman polny litewski MichałRadziwiłł, który planował podział wojska litewskiego na niezaleŜneod siebie skrzydła: pacowskie i radziwiłłowskie. Kto wie, moŜe towłaśnie otwarte szykanowanie Paca przez Radziwiłła było głównąprzyczyną dezercji wojsk Paca? Hetman polny protegowany przezszwagra-króla wielokrotnie przekraczał własne kompetencje ipodrywał autorytet hetmana wielkiego litewskiego82.

79 Bp krakowski A. Trzebnicki do M. Paca, Kielce 23 II 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 226.80 C o d e 11 o, op.cit., s. 145-147.81 Bp krakowski A. Trzebnicki do M. Paca, Kielce 23 II 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 226.82 C o d e l l o , op.cit., s. 145-147.

Page 161: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

162

Podjazd pod dowództwem Michała Rzewuskiego ruszył nawysunięty daleko na południe Raszków83. Miejsce to było dobrzeobsadzone przez Turków. Komendantem Raszkowa był Jusuf Pasza,miał do obrony 1500 janczarów i spahisów84. Do zdobycia Raszkowawalnie przyczynili się jego mieszkańcy. Komendant Jusuf Paszazamknął się z częścią wojska w prawosławnym klasztorze, po czymotworzył znienacka bramę, niespodziewanym wypadem przebił sięprzez oblegających i w kilkaset koni umknął na Tehinię, paląc jeszczepo drodze miasteczko Stroińcei uprowadzając duŜą liczbę ludności w jasyr85. Wysłane za nimchorągwie polskie nie zdołały go doścignąć, mogły za to podziwiaćtwierdzę tehińską, bo aŜ tam zapuściły się w pościgu86. W ten sposób3 grudnia Raszków znalazł się w polskich rękach. Jako załoga stanąłw Raszkowie generał K. Korycki z ośmioma chorągwiami jazdy itrzema regimentami piechoty, a pułkownik Rzewuski ruszył zeswoimi ludźmi na pomoc Lubomirskiemu, który bronił się w Cy-bulowie przeciw połączonym siłom kozacko-tatarskim. Orda okazałasię jednak zbyt mocna i wojskom koronnym idącym na odsieczLubomirskiemu nie udało się przebić87. Korycki nie zaznał wRaszkowie spokoju, juŜ w lutym przyszło mu odpierać pierwszeszturmy wojsk turecko-mołdawsko-wołoskich pod dowództwemAhmeda, paszy sylistryjskiego, oraz hospodarów Jerzego Duki iDymitra Kantakuzina88. Generał Korycki, dowiedziawszy się o pocho-

83 Z Warszawy 5 I 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIII, cz. 2, s. 188.84 Król do bpa krakowskiego A. Trzebnickiego, obóz pod llińcami 6 XII 1674 [w] Przyczynkiźródłowe..., s. 94.

85 T u s z yń s k i , op.cit., s. 58-59.86 TamŜe, s. 59.87 TamŜe. s. 60; Z Warszawy, 1511675 [w] Materiały... [w] „SMHW”,

t. XIII, cz. 2, s. 197.88 Z Jaworowa 8II1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIII, cz. 2, s. 234; Z Warszawy 15

11675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIII, cz. 2, s. 197; Z Jaworowa, 4 VII 1675 [w]„SMHW”, t. XV. cz. I, s. 280.

Page 162: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

163

dzie Ahmeda Paszy, wysłał podpułkownika Przeworskiego i całąjazdą i dwoma działkami, który zaatakował odwaŜnie Turków irozproszył ich, ale sam poległ. Jazda jego sprawnie ednak wycofałasię do Raszkowa. Turcy zaatakowali miasto od strony Dniestru, borzeka była zamarznięta, i od :ej strony fortyfikacje nie były zbytmocne. Korycki wycofał się z wojskiem i mieszkańcami do klasztoru,a następnie wzorem Jusufa Paszy) uderzył z wielką furią na nie-przyjaciela, wypędził go za rzekę i ugasił podpalone miasto. Oddziałwysłany przez Koryckiego na Wołoszczyznę po prowiant równieŜodniósł zwycięstwo w starciu89.

Do potyczek doszło takŜe w innych miejscach. Pod koniec stycznia„płk Bogusz, napadłszy na konwój, prowadzący z Kamieńca dosułtana jeńców, znaczną ich część uwolnił i sam zdobył jeńców"90.

Król spędził zimę na Ukrainie (w Bracławiu) i osobiście pilnował,Ŝeby wojsko polskie, które obsadziło fortece ukraińskie, nie waŜyłosię z nich wycofać, poniewaŜ nadchodziły wieści, Ŝe na to tylkoczeka armia rosyjska91. Z Bracławia wysyłał często podjazdy, którepłoszyły Tatarów. Z Turcji przychodziły informacje, Ŝe armienieprzyjacielskie ruszą na wyprawę wczesną wiosną. Krym juŜrozpoczął działania, w kilku miejscach starły się oddziały polskie zzagonami tatarskimi92. 28 stycznia pod Niemirowem pułkownikPolanowski rozbił czambuł Tatarów, a dzień później pod BerszedąstraŜnik Bidziński starł się z oddziałem tatarskim nuradyna93.

89 Z Warszawy, 16 II 1675 i Z Warszawy, 19 II1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”. t. XIV. cz.

1. s. 259-260 i 264.90 TamŜe.91 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 432-433; Z Bracławia. 20 II 1675 [w] Materiały... [w]

„SMHW”, t. XIV. cz. 1, s. 266; D r u s z k i e w i c z , op.cit., s. 115.92 L a s k o w s k i , op.cit., s. 136-137.93 Z Warszawy, 19 II 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIV, cz.

1, s. 264.

Page 163: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

164

W lutym ponownie zaatakowany został Raszków, ale generałKorycki pewnie odparł ten szturm94. Atak turecko--wołoskiwyprowadzony został takŜe na Mohylów, gdzie stał pułkownikRzewuski i ten równieŜ obronił się przed napastnikami93.

W lutym 1675 r. gruchnęła wieść o śmierci Piotra Doroszenki.Król zareagował błyskawicznie i uniwersałem z Bracławia wezwałpodległe Doroszence wojska do powrotu pod polską protekcję,obiecując darowanie wszelkich popełnionych przeciwkoRzeczpospolitej przestępstw i zdrad96. Wiadomość o śmiercihetmana kozackiego okazała się nieprawdziwa, ale jeden zoddziałów kozaków Doroszenki poddał się Polsce. Forteca kozackaPawołocz — „wszystkiej złości gniazdo" — poddała się 28 marca1675 r. Michałowi Radziwiłłowi, a stanowiący załogę fortecykozacy Doroszenki — 800 mołojców z Semenem Korsuńcem naczele — przeszli na stronę Rzeczpospolitej97. Było to duŜeosiągnięcie hetmana polnego litewskiego, tym bardziej Ŝe fortecętę bez powodzenia szturmowały w 1674 r. wojska rosyjskie98. Byłto ostatni sukces kampanii na Ukrainie. Doroszence pozostał tylkoCzehryń i Korsuń, a wojska niewiele ponad 5 tys.najwierniejszych Kozaków99.

94 Z Warszawy, 23 II1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", L XTV, cz. 1, s. 268.95 Z Warszawy, 2 III 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XIV, cz. 1, s. 274.96 Uniwersał królewski do starszyzny kozackiej w Czechrynie, Bracław 25II1675 [w] Materiały...

[w] JSMHW", L XIV, cz. 1, s. 271; Wójcik. op.cit.., s. 29.91 Z Bracławia, 2 IV1675 [w] Materiały... [w] „SMHW, t XIV, cz. 1, s. 280; Stanisław Morsztyn

podstoli chełmiński do nn., Bracław 2 IV 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 227; J. Maron, op.cit,

s. 41.98 Co de 11 o, op.cit., s. 148.99 N. Jako we nk o, Historia Ukrainy od czasów najdawniejszych do końca XVIII wieku,

Lublin 2000, s. 262.

Page 164: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

165

Rokowania polsko-rosyjskie na temat wspólnej akcji przeciwTurcji się przeciągały, a niewątpliwy sukces Sobieskiego naprawobrzeŜnej Ukrainie stawiał taki wspólny wysiłek zbrojny podznakiem zapytania. Moskwa nie chciała /wrócić zajętych przez siebiezamków, powołując się na nieakceptowany przez Polskę traktatbuczacki 10°.

Pośrednictwo tatarskie między Rzeczpospolitą a Porta wciąŜ nieprzynosiło poŜądanych efektów, chociaŜ i tak miało niewielkieszanse powodzenia ze względu na rozbieŜność poglądówwalczących stron. Zresztą Tatarom nie zaleŜało juŜ tak bardzo nadalszych rokowaniach; osiągnęli przecieŜ swój cel — równowagana Ukrainie została przywrócona. Teraz intencją chanatu byłojedynie zachowanie na Ukrainie istniejącej sytuacji. Sobieskizdawał sobie z tego sprawę, ale przeciągał układy, Ŝeby choć trochęzyskać na czasie101. Polakom zaleŜało na pokoju. Sobieski chciałrozpocząć wreszcie planowaną politykę bałtycką102, aRzeczpospolita nie miała pieniędzy na nowe zaciągi. Wrokowaniach z chanatem proponowano nawet zniszczyć Kamieniec,byle tylko doprowadzić do pokoju z Turcją103.

100 Jan III do komisarzy polskich w Kadzyniu [w] Materiały... [w] ..SMHW”, t. XIII, cz. 2, s.201; P e r d e n i a , op.cit., s. 407.101 Wszystkie zawiłości w grze politycznej chanatu i Polski przedstawia szeroko JanuszWoliński w swej pracy: Pośrednictwo tatarskie w wojnie polsko-tureckiej 1674-1675 [w]W o l i ń s k i , Z dziejów wojen polsko- tureckich. Warszawa 1983, s. 128-147.102 Czytelnikom zainteresowanym polityką bałtycką króla Jana III odsyłam do pracy M.K o m a s z yń s k i e g o , Jan III Sobieski a Bałtyk, Gdańsk 1983.103 A. Lubomirski w-da krakowski do Jana III, Kraków 20 I 1675; I. Bąkowski w-dapomorski do Jana III, Borzechów 26 I 1675; J. Leszczyński kanclerz wielki koronny do królaJana III, Poznań 26 I 1675’, J. Wielopolski stolnik koronny do Jana III Kobylanka 31 I 1675\J. Opaliński w-da kaliski do króla Jana III, Osieczna 8 II 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t.XIII, cz. 2, s. 207, 213, 216, 222, 232-233; W ó j c i k, op.cit., s. 31.

Page 165: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

166

Król prowadził teŜ rozmowy z nastawionym antyturecko hetmanemzaporoskim Iwanem Sierko. Kusił go buławą, tłumaczył, dlaczegowkroczył na Ukrainę, proponował oddanie mu pogranicznych miast itwierdz i oczekiwał aktywnej współpracy przeciwko turecko--tatarskimwojskom, obiecywał pomoc pienięŜną i przysłanie sukna na mundury104.Wydaje się, Ŝe opcja tapodobała się zaporoskiemu hetmanowi. Powstrzymywała go jednakprzysięga na wierność złoŜona carowi105. Bez wątpienia jednak Sierkochciał walczyć z niewiernymi, z pomocą rosyjską dokonać dywersji naKrymie (tak jak juŜ niejednokrotnie wcześniej czynił), ale nie uzyskałna to ani posiłków, ani zgody cara106.

Sobieski wiedział, Ŝe Turcy przygotowują nową wyprawę pod wodzązięcia sułtana — Ibrahima Szyszmana — i Ŝe tym razem ruszy onaniewątpliwie w stronę granic Rzeczpospolitej. Wiedział teŜ, Ŝe chanotrzymał rozkaz, aby osobiście ruszył na wojnę, i Ŝe Turcy mająświadomość słabości wojsk polskich, gdy opuściły króla wojskalitewskie107.

Rada wojenna w Latyczowie, 20 kwietnia 1675 r.. która ustaliłaostateczną dyslokacje wojska na wiosnę. zakończyła formalniekampanię ukraińską108. Wojsko rozstawione zostało trzema kolumnami:pierwsza od Dzikich Pól, od Czeczelnika, przez Berszadę, Raszków,Mohylów ku Kamieńcowi; druga przez Kalnik, Bracław,

104 Memoryjał ur. Szymonowi Zawiszy rotmistrzowi JKM... na ZaporoŜe ordynowanemu,dany z kancelarii, Bracław 14 111 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XTV, cz. 1, s. 278;Maron, op.cit., s. 42.105 Sicz po rozejmie andruszowskim stanowiła kondominium, tj. obszar pod wspólnympanowaniem Polski i Rosji.106 P e r d e n i a , op.cit., s. 422.107 Stanisław Morsztyn podstoli chełmiński do nn., Bracław 2 IV 1675 [w] Sobiesciana z1675 r., s. 227.108 Złoczów 2 V 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XIV, cz. 1, s. 281-282.

Page 166: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

167

Niemirów. Winnicę, Bar po MiędzybóŜ i Konstantynów; trzecia przezNastaskę, Motowidłówkę, Białą Cerkiew, Pawołocz, Kotelnię,Korostyszew, Berdyczew; Cudnów, Łabuń, Połonne, aŜ poKonstantynów (podobnie jak druga kolumna)109.

PODSUMOWANIE

Zwycięska kampania ukraińska nie doprowadziła do takichrezultatów, jakich spodziewał się król Jan III Sobieski, podejmującdziałania wojenne w końcu października 1674 r. Nie doszło do otwartejwojny moskiewsko-tureckiej ani do współdziałania wojskowego armiipolskich i rosyjskich. Spóźniony wymarsz wojsk polskich niedoprowadził do rozbicia wojsk turecko-tatarskich, które bezpieczniewycofały się na zimowe leŜa. Zajęcie Ukrainy przez króla rozciągnęłojeszcze bardziej polską linię obrony. Armia polska, koncentrując się nazajmowaniu kolejnych miast i twierdz ukraińskich, szybko topniała iwykrwawiała się w nieustannych walkach i utarczkach z tatarską ordą iKozakami. Na domiar złego po raz drugi z rzędu zawiodły i opuściłySobieskiego wojska litewskie Michała Paca110. Nie było szansprzeniesienia wojny za Dniestr ani nawet zajęcie Kamieńca. Sukcesembyło zajęcie Podniestrza i przejście na stronę polską części pułkówkozackich. Wielki wysiłek zbrojny i finansowy (nie mniejszy niŜ w rokuubiegłym) nie przyniósł jednak spodziewanych korzyści. MoŜnapowiedzieć, Ŝe kampania ukraińska zakończyła się pyrrusowymzwycięstwem, gdyŜ wykrwawioną, zmęczoną, głodną i nieopłacanąarmię polską czekał kolejny najazd wojsk turecko-tatarskich, które poodpoczynku na zimowych leŜach na wiosnę miały rozkaz uderzyć napozycje polskie.

109 Korzon, op.cit., s. 463.

110 Wimmer.op. cit, s. 188.

Page 167: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

168Komput lewego skrzydła wojska Wielkiego Księstwa Litewskiego(które zostało przy królu)111.

Chorągwie husarskie Koni

1.2.

Hetmana polnego WX Michała K. Radziwiłła, pod

dowództwem porucznika Bonifacego Paca Druga

Hetmana polnego WXL Michała K. Radziwiłła, pod

dowództwem porucznika Kazimierza Przyj

ałkowskiego

150

120

Chorągwie petyhorskie Koni

1. Hetmana polnego WXL Michała K. Radziwiłła,

pod dowództwem porucznika Haraburdy 150

2. Druga hetmana polnego WXL Michała K. Radzi-wiłła, pod dowództwem porucznika Ogińskiego 120

3. Wojewody połockiego Kazimierza Sapiehy 120

4. Marszałka WXL Aleksandra Hilarego Połubińs-

kiego 120

5. Podskarbiego nadwornego WXL Benedykta Sa-

piehy 120

6. Podczaszego WXL Krzysztofa Potockiego 1207. Koniuszego WXL Franciszka Sapiehy 120

8. ChorąŜego WXL Zygmunta Adama Słuszki 120

9. Krajczego WXL Jana Karola Dolskiego 120

Chorągwie rajtarskie Koni

1. Hetmana polnego WXL M. K. Radziwiłła 100

Dane z: Sobiesciana z 1675 r. [w] „PHW". t. V, z. 2, s. 223-225.

Page 168: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

169

Chorągwie kozackie Koni

1.2. 3.

StraŜnika WXL Bonifacego PacaPodstolego chełmskiegoPierzchowskiego Łowczego łukowskiegoRadlińskiego

100100100

Chorągwie tatarskie Koni

1.2.

Hetmana polnego WXL Michała K. RadziwiłłaMarszałka WXL Aleksandra Hilarego Połubiń-skiego

150

120

Chorągwie dragońskie Koni iporcji

1. Hetmana polnego WXL Michała K. Radziwiłła,

(4 chorągwie) 400

2. Wojewody połockiego Kazimierza Sapiehy 803. Podskarbiego nadwornego WXL Benedykta

Sapie-hy 804. Podczaszego WXL Krzysztofa Potockiego 80

5. Krajczego WXL Jana Karola Dolskiego 806. Starosty lidzkiego Dominika Radziwiłła 1007. Podkomorzego brzeskiego Ostapa Tyszkiewicza 808. Pułkownika Jordana 80

Piechota niemiecka Porcji

1. Regiment Hetmana polnego WXL Michała K.

Radziwiłła 6002. StraŜnika WXL Bonifacego Paca 80

3. Starosty trabskiego Stanisława Sapiehy 804. Pisarza ziemskiego brzeskiego Konstantego Jana

Szujskiego 80

Page 169: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

170

5. Marszałka WXL Aleksandra Hilarego Połubiń-

skiego 320

6. Podczaszego WXL Krzysztofa Potockiego 807. Koniuszego WXL Franciszka Sapiehy 80

Piechota węgierska Porcji

1.2. 3.4. 5.6.

Regiment Hetmana polnego WXL Michała K. Ra-dziwiłła (dwie) JanczarskaMarszałka WXL Aleksandra Hilarego Połubiń-skiegoWojewody połockiego Kazimierza SapiehyZaporoska hetmana polnego WXL Michała K. Ra-dziwiłłaZaporoska marszałka WXL Aleksandra HilaregoPołubińskiego

220100100100100100

W sumie koni i porcji: 5070

Wojska Wielkiego Księstwa Litewskiego które odeszły z hetmanemwielkim litewskim112.

Chorągwie husarskie Koni

1.

2. 3.

Hetmana polnego WXL Michała K. RadziwiłłaMarszałka WXL Aleksandra Hilarego Połubińs-kiego Marszałka upitskiego Krzysztofa Białłozora

1309080

Chorągwie petyhorskie Koni

1. Hetmana polnego WXL Michała K. Radziwiłła 120

112 TamŜe.

Page 170: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

171

Chorągwie rajtarskie Koni

1. Hetmana wielkiego WXL Michała Paca 70

Chorągwie tatarskie Koni

1.2.

Hetmana wielkiego WXL Michała Paca Hetmanapolnego WXL Michała K. Radziwiłła

80 90

Chorągwie dragońskie Koni iporcji

1. 7 chorągwi 430

Piechota niemiecka porcji

1. 3 regimenty 1100

Piechota węgierska Porcji

1.

2. 3.

Hetmana wielkiego WXL Michała Paca (dwiechorągwie)

Hetmana polnego WXL Michała K. Radziwiłła(dwie chorągwie)

Semenów hetmana polnego WXL Michała K. Ra-dziwiłła

150

150 90

W sumie koni i porcji: 2580

Page 171: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 5 KAMPANIA 1675 R.

SYTUACJA PRZED KAMPANIĄ 1675 R.

Gdy pojawiły się symptomy ofensywy turecko-tatarskiej, Jan III zeznacznie uszczuplonymi wojskami (nie więcej jak 25 tys. wojskkoronnych) musiał wycofać swe pułki i chorągwie w głąb kraju1.Dokonał następującej nowej dyslokacji wojsk będących w jegodyspozycji: husarię, „dla poprawienia rynsztunków", cofnął jeszczegłębiej, pozostałą jazdą, pod dowództwem podkomorzegosieradzkiego Mod-rzejowskiego, osadził linię od Dniepru po Dniestrprzez Dymir, Berdyczów, Lubar, Łabuń, Połonne, Konstantynów,Krasiłów, Bar i Mohylów. Hetmana nakaźnego Hohola z Kozakamipozostawił na Ukrainie i Podolu, aby bronili zamków ukraińskichmiędzy Pawołoczą a Mohylowem. Część skrajnych zameczków zajęłyteŜ bez wątpienia wojska atamana koszowego Iwana Sierki2.

1 J. W i m m e r. Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku.

Warszawa 1965, s. 189.2 Złoczów 2 V 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XIV, cz. 1,

s. 281-282; Stanisław Morsztyn podstoli chełmiński do nn.. Bracław 2 IV

1675; Ekscept z listu pewnego z Bracławia, pisany do Lwowa, Bracław

6 IV 1675; Król Jan III do senatorów. Jaworów 12 VI 1675 [w]J. W o 1 i ń s k i, Sobiesciana z 1675 r. [w] „PHW", t. 5., z. 2, s. 227 i 228.

Page 172: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

173

Po zaopatrzeniu zajętych fortec w załogi Sobieski w kwietniu opuściłUkrainę, przekazując naczelne dowództwo w tym rejonie wojewodzieruskiemu Stanisławowi Jabłonowskiemu3. Dzięki nowej dyslokacjichroniony był Wołyń i wnętrze kraju od najazdu czambułów tatarskich,moŜna było ewentualnie utrzymać łączność z wojskami moskiewskimi(Dymir); ponadto wódz turecki, nie mając moŜliwości ataku od Kamieńca,zmuszony był do forsowania linii obronnej od strony odległej Tehini —tym samym wojsko polskie miało zapewnioną spokojniejszą koncentracjędookoła Lwowa4.

* * *

W Konstantynopolu zimą dywan podjął stanowcze postanowienie, aby zpierwszym dniem wiosny rozpocząć wojnę przeciw Rzeczpospolitej.Serdarem został mianowany Ibra-him Szyszman, pasza Aleppo. Chantatarski otrzymał wezwanie do osobistego udziału w kampanii5. Orda, idącjak zwykle na przedzie, dotarła w połowie maja do Husiatyna, gdzie wkoszu zgromadziło się około 30 tys. Tatarów. Armia turecka ciągnęła owiele wolniej i w tym czasie przeprawiała się dopiero przez Dniestr podTehinią, licząc około 30 tys. ludzi, w tym jakoby 10 tys. janczarów i 50dział6.

* * *Król. nieprzygotowany zupełnie do odparcia najazdu, próbował nowych rokowań pokojowych za pośrednictwem

3 Ekscept z listu pewnego z Bracławia..., s. 228.4 J. W o l iń s k i , Bitwa pod Lwowem 1675 roku [w] J. W o l i ń s k i ,Z dziejów wojen polsko-tureckich. Warszawa 1983, s. 148-149; O.L a s k o w s k i . Jan III Sobieski, Lwów 1933, s. 142-143.' A. C z o ł o w s k i , Wojna polsko-turecka 1675 r., Lwów 1894, s. 2. 6 M. J e m i o ł o w s k i ,Pamiętnik dzieje Polski zawierający. Warszawa 2000, s. 434.

Page 173: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

174

chana. Sobieski przewidywał z góry ich bezowocność i trafnie domyślałsię, Ŝe nieprzyjaciel godzi się na rozmowy, chcąc tym sposobem uśpićczujność polską. Mimo wszystko, zdając sobie sprawę z korzyści takichrozmów (zyskanie czasu do dokonania ślimaczącej się jak zwyklekoncentracji wojsk), nie zawahał się wysłać w połowie czerwca poselstwado chana. Termin wysłania posłów nie był najszczęśliwszy. Dotarli onibowiem na miejsce. gdy ten dowiedział się, Ŝe jego syn został cięŜkoranny w starciu pod Krasiłowem7. Chan Selim Girej i Ibrahim Szyszmanprzyjęli wi ęc poselstwo niechętnie.Przedstawili warunki rozejmu: oddanie Ukrainy po Horyń, Podola, wypłataharaczu i zbrojna pomoc przeciw Moskwie, warunki te były oczywiścienie do przyjęcia przez stronę polską (Polacy skłonni byli oddać Kamieniecz okręgiem wokół niego na 3 mile)8. Król, nie wierząc juŜ wcześniej wmoŜliwość porozumienia bez walki, nabrał teraz pewności, Ŝe rokowania tesą tylko pozorowane. Nieprzyjaciel chciał takŜe uzyskać potrzebny czas nadokończenie koncentracji i następnie, wyzyskując przewagę liczebną,otoczyć wojska polskie i narzucić Rzeczpospolitej „kondycje sromotne iniepodobne" pokoju. Posłów polskich wzięto pod straŜ, by nie mogliuprzedzić króla o tureckich zamiarach. Wydostali się dopiero kilka tygodnipóźniej, przekupując jednego z wodzów tatarskich — Kuciuk murze9.Przybyli do obozu „nędzni, ogorzeli, postarzeli tak, Ŝe by ich ledwo poznałkto (...) wszystkich Tatarów przyjaźń, nie ekscypując Ŝadnego, przyrównałp. straŜnik do psa i jeszcze gorzej"10.

7 Król Jan III do senatorów, Jaworów 12 VI 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 229.8 W Warszawie, 14 VII 1675 [w] J. W o 1 i ń s k i, Materiały do dziejówwojny polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW", t. XV, cz. 1, s. 289.9 C z o ł o w s k i , op.cit., s. 7.10 Król do Ŝony, Lwów 1 VIII 1675 [w] J. S o b i e s k i , Listy do Ŝony

Marii Kazimiery..., oprać. A.Z. Helcel, Kraków 1860, s. 268.

Page 174: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

175

Król liczył, Ŝe celem szykującej się wyprawy turecko--tatarskiej będzieLwów, postanowił więc ściągnąć rozstawione oddziały i skupićwiększość z nich „na trakcie między Lwowem i Złoczowem". Nierozporządzał bowiem w danej chwili takimi siłami, Ŝeby móc stoczyćwalną bitwę w otwartym polu, zwłaszcza gdy równocześnie upewniłsię, Ŝe Turcy i Tatarzy połączyli się pod Ma-naczynem11.Niezwinięte przez Paca wojska litewskie byłyby teraz bardzoprzydatne, mogłyby walką odkupić ubiegłoroczną zdradę12. Król,potrzebując wsparcia, puścił w niepamięć wyczyny Paca i prosił go, ŜebypodąŜył ze swoimi wojskami ku Słuczy pod Połonne, MiędzybóŜ i nagranice Podola13. Hetman podkreślił teŜ, Ŝe jeśli choroba nie pozwalaPacowi na wykonanie tego zadania, niech przekaŜe dowództwoRadziwiłłowi. W rzeczywistości to hetman polny litewski organizowałposiłki litewskie dla króla. Michał Pac natomiast myślał bardziej nadzabezpieczeniem południa Litwy, w szczególności Brześcia nadBugiem,4.Obiecane po raz kolejny przez cara posiłki rosyjskie nie nadchodziły.Car, Romodanowski i Samujłowicz nieustannie zwodzili króla ihetmanów,5.

11 W o l i ń s k i . Bitwa pod Lwowem..., s. 150.12 Bp krakowski A. Trzebnicki do M. Paca, Kielce 23 II 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 226.13 Król Jan III do Michała Paca, Jaworów 15 VI1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 230; Król do

Ŝony, Lwów 27 VII 1675 [w] S o b i e s k i , op.cit., s. 265.14 A. C o d e 11 o, Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w] Studia

i Materiały do dziejów nowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskiego i S. Ochmann-Staniszewskiej.Prace Historyczne, XIII, Wrocław 1995, s. 148-149.15 J. P e r d e n i a. Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000, s. 433 i n.

Page 175: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

176

PLAN OBRONY RZECZPOSPOLITEJ

Nie myśląc zatem na razie o działaniu zaczepnym, król postanowiłzorganizować linię obronną szerokim pasem dookoła Lwowa, zmusićprzeciwnika do rozproszenia swej energii bojowej na obleganie wieluzamków i zameczków i zahamować tym sposobem jego impet. Plan tenjasno wyłoŜył w rozkazie wydanym 10 lipca w Jaworowie do hetmanapolnego koronnego księcia Dymitra Wiśniowieckiegol6.Na wschód od Lwowa, w Złoczowie, rozlokował król, pod dowództwemwojewody ruskiego Jabłonowskiego, następujące oddziały: własny, potęŜnypułk (1938 ludzi), brygadę Hieronima Lubomirskiego (407) oraz regimentypiesze: swój gwardii (424), królewicza Jakuba (380), generała Kątskiego(466) i wojewody pomorskiego Bąków-skiego (165) z wybrańcami —bełskimi i lubelskimi, w łącznej sile 3,5 tys. ludzi — 1/3 piechoty, a 2/3jazdy. Na lewym skrzydle, w Brodach i Olesku, stanął hetman polnykoronny Dymitr Wiśniowiccki z pułkami straŜnika koronnego Bidzińskiego(257), straŜnika wojskowego ZbroŜka (290), oboźnego wojskowegoKarczewskiego (171) oraz niewątpliwie ze swoim własnym (1497); ogółemsamej jazdy przeszło 2 tys. Prawe skrzydło na linii Gołogóry-Pomorzany-BrzeŜany osłonił król grupą chorąŜego koronnego Sieniawskiego, oddającpod jego rozkazy brygady Jabłonowskiego (995), wojewody bracławskiegoPotockiego (199), podkomorzego podolskiego Lanckoron-skiego (66),podstolego nowogrodzkiego Bogusza (162) wraz z regimentami pieszymigenerałów Łączyńskiego (443) i śebrowskiego (470) oraz dragońskimobersztera Chełmskiego (81), w sumie ponad 2 tys. ludzi, w tym 1/3piechoty i 2/3 jazdy. Król zdecydował się rezydować we

16 Król Jan III do Dymitra Wiśniowieckiego, Jaworów 10 VII 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r.,s. 232-233.

Page 176: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

177

Lwowie, by przygotować „front (...) z husarjej i róŜnych regimentówpotęŜny"17. Na koniec w MiędzyboŜu, Konstantynowie i Krasiłowie, naprawym skrzydle i na tyłach armii turecko-tatarskiej, pozostawaływciąŜ wszystkie poprzednio umieszczone w tamtej okolicy oddziały,pod dowództwem podczaszego sieradzkiego Modrzejowskiego ipisarza lwowskiego Rzewuskiego18.W razie dalszego pochodu Turków i Tatarów pod LwówWiśniowiecki, Jabłonowski i Sieniawski mieli się cofać na z górywyznaczone pozycje (śółkiew, Busk, Swierz), ich zaś stanowiskamiały zajmować oddziały Modrzejowskiego i Rzewuskiego na tyłachnieprzyjaciela, „który (...) w takie ciasnoty wszedłszy, zawrze się jak woblęŜeniu i nim się postrzeŜe, przy łasce BoŜej się zrujnuje"19. Królliczył teŜ, Ŝe chłopi walnie przyłączą się do walki z nieprzyjacielem.Rada wojenna, która się odbyła 15 lipca w Jaworowie, zaaprobowałaten plan20. Sobieski podpisał takŜe w Jaworowie tajne przymierzefrancusko-polskie wymierzone przeciwko Brandenburgii i Austrii.Celem przymierza był szybki pokój z Turcją i skierowanie wojskpolskich do Prus KsiąŜęcych, aby je odzyskać. Francja miałapośredniczyć miedzy Polską a Turcją w doprowadzeniu do szybkiegopokoju. Sobieski jednak zdawał sobie sprawę, ze przed ostatecznąpróbą sił korzystny pokój dla Rzeczpospolitej nie będzie moŜliwy, azaborcza Porta Otomańska nie zwykła oddawać raz zajętych ziem.18 lipca Sobieski był juŜ we Lwowie i tu natychmiast zajął sięzałoŜeniem warownego obozu dla mających nadciągać chorągwi iregimentów. Wybrał dogodne miejsce,

17 TamŜe.18 J. W o l iń s k i , Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 150-151; Korzon, op.cit., s. 466.19 TamŜe.20 M. W a g n e r, Stanisław Jabłonowski (1634-1672). Polityk i dowódca, Siedlce 1997, s. 128.

12 — Chocim 1673

Page 177: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

178

własnymi pieniędzmi płacąc właścicielom ziem, na których załoŜono obóz,za szkody i dewastację ich dóbr21. Niebawem stanęły mocne okopy „wedlegościńca gliniańskiego. za kościołem św. Antoniego, między św. Piotrem aRurami". tj. na zachód od Cmentarza Łyczakowskiego, od ulicyKochanowskiego na północ ku Górze Piaskowej i Laskowi Cesarskiemu,których wyŜyny (zwłaszcza Góry Piaskowej) stanowiły doskonały punktobserwacyjny. Łatwiej wszelako było usypać wały i reduty, aniŜeliściągnąć do nich opieszałych dowódców i Ŝołnierzy22. „Ochoty nie masz— z goryczą konstatował król karygodną powolność— z Polski nikt nie przybywa: jedni za Wisłę, a drudzy aŜza Gdańsk uciekają. A im się kto lepiej ma w tej ojczyźnie.tem mniej dla niej czyni. Nikt o publice nie myśli, tylkoo swojej własnej prywacie. Jedna zaś moja nieszczęśliwagłowa pewnie juŜ temu nie wydoła"23. Na domiar złego niemoŜna było być pewnym, czy jakaś część zgromadzonegojuŜ wojska nie odmówi słuŜby, poniewaŜ z racji kończącejsię ćwierci wielu Ŝołnierzy chciało opuścić chorągwie.Sytuacja była naprawdę groźna. Wódz turecki, Ibrahim Szyszman, napoczątku lipca pod Manaczynem połączył się z chanem i dysponowałogromną przewagą liczebną w stosunku do nielicznych sił polskich.Wojska turecko-tatarskie, z posiłkami mołdawskimi i wołoskimi, liczyły70 tys. ludzi. Ta ogromna masa ludzi z kaŜdym dniem przybliŜała się doLwowa.Powoli jednak ściągały wojska do nowo załoŜonego obozu. 7 sierpniaMichał Radziwiłł przyprowadził 23 chorągwie litewskie, dziesięć dnipóźniej przyszedł z drugą grupą wojsk litewskich (w sile około 2 tys.)podskarbi nadworny litewski Benedykt Sapieha, potem nadchodziłykoronne chorągwie husarskie — Feliksa Potockiego starosty

21 Korzon, op.cit., s. 467.22 W o l i ń s k i . Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 152.23 Król do Ŝony, Lwów, 28 VII 1675 [w] S o b i e s k i, op.cit.. s. 256.

Page 178: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

179

sieradzkiego, wojewody bracławskiego Jana Potockiego, kasztelanabełzkiego Jana Myszkowskiego, starosty szczurowickiego Jana Cetnera.W sumie Sobieski dysponował wówczas około 6 tys. Ŝołnierzy24.

OFENSYWA TURECKA

Pierwszymi ofiarami tureckiej machiny wojskowej były Raszków iMohylów25. Obroniły się Bar, Konstantynów i MiędzybóŜ, gdyŜserdar nie chciał tracić czasu na ich dłuŜsze obleganie26. Wojskakozackie Sierki i Hohola stawiły pierwszy opór najeźdźcy i rozbiły podMohylowem kilkutysięczny oddział tatarski27.Wojska turecko-tatarskie, idące w kierunku ZbaraŜa, zdobyłyszturmem Manaczyn, mordując załogę. Następnie obiegły po drodzezameczki księcia Dymitra Wiśniowieckiego w Wołoczyskach iOŜegowcach, które nie były zbyt ufortyfikowane, mimo więc zaciekłejobrony, padły, a ich ludność wzięto w niewolę28. Wojska tureckiedotarły pod ZbaraŜ 27 lipca. Serdar zdobył bez większego trudu miastoi obiegł silnie ufortyfikowany zamek. Komendantem ZbaraŜa, zamkumocnego i dobrego do obrony, był kapitan Desautel, Francuz,podkomendny generała Kątskiego, do obrony miał jednak niewielekomputowego wojska — tylko 40 dragonów i trochę pachołków wę-gierskich. ale za to około 5 tys. chłopów. Chłopi jednak nie chcieli siębronić, zbuntowali się i rzucili na komendanta, raniąc go ioddając związanego Turkom,

24 Korzon, op.cit., s. 467.25 A. C z o ł o w s k i , op.cit., s. 5: T. K o r z o n , Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, t. II,Warszawa 1923, s. 464--465.26 W Warszawie. 14 VII 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XV, cz. 1, s. 289.27 Pe rd e n i a, op.cit., s. 435.28 C z o ł o w s k i , op.cit., s. 5, K o r z o n , op.cit., s. 465.

Page 179: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

180

zamek poddali, który Turcy zrujnowali i wysadzili, ludzi wycięli,resztę — głównie kobiety i dzieci — wzięli do niewoli29. Jan mSobieski narzekał w swym liście do Marysieńki, Ŝe przyczyną klęskiZbaraŜa, był ordynans hetmana Dymitra Wiśniowieckiego, który„chłopom miasteczek pod gardłem bronić kazał"30. Mc duŜy udziałw poddaniu twierdzy mieli takŜe uchodźcy z Kamieńca31. Mimołatwego sukcesu Szyszman obawiał się posuwać dalej, mając,zwłaszcza na swych tyłach, wiele miejscowości obsadzonych polskimizałogami, ze szczególnie groźną fortecą stanisławowską. Poprzestałwięc na łatwym zdobywaniu okolicznych zameczków ze słabymizałogami. Zajął po dwutygodniowym oblęŜeniu Mikulińce, gdziedzielnie bronił się niejaki Ochryjowski z trzema synami, na czelekilku szlachciców, małej grupki mieszczan i kilkuset chłopów.Wytrzymali i ostrzał artyleryjski, i wysadzenie miną jednej z baszt, iwiele szturmów, ale gdy Turcy obiecali puścić wszystkich wolno,postanowili się poddać. Turcy słowa nie dotrzymali, Ochryjowski zsynami i kilkoma szlachcicami zostali wbici na pal, resztę wziętodo niewoli. Po dzielnej jedenastodniowej obronie padł zamek wWiśniczu broniony przez Jerzego Borkowskiego. Zagony tatarskiezapuszczały się daleko i choć nie wyrządzały wielkiej szkody armiipolskiej, ze szczętem zniszczyły Wołyń, Pokucie, część Polesia iwojewództwa ruskiego, nie mówiąc juŜ o Podolu32. Czambuły tenie

29 Od jmp. krojczego kor. [Wacława Leszczyńskiego], Lwów 30 VII 1675; Marek Matczyński

starosta grabowiecki do Michała Paca hetmana w. lit., obóz pod Lwowem 1 vm 1675 [w] Materiały...[w] „SMHW, t. XV, cz. 2, s. 212 i 213; J. von Hammer, Histoire de 1'empire Ottoman, t XI, Paris1838, s. 404-405.30 Król do zony, Lwów 1 VIII 1675 [w] Sobieski, op.ciL, s. 269.31 J. S to l i ck i , Egzukmci podolscy 1672-1699, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego”,MCLII, Prace Historyczne, z. 114, s. 25.32 W o 1 i n s k i, Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 153; Czo łowski, op.cit., s. 8-9.

Page 180: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

181

mogły się jednak czuć zupełnie bezkarne, gdyŜ co rusz atakowałyje, wydzielone specjalnie do tego zadania, polskie pułki jazdy. Dostarć doszło pod OŜegowicami, Beresteczkiem, Knihyninem,Krasiłowem, wyniki tych potyczek bywały róŜne, ale działaniapolskiej jazdy wydatnie paraliŜowały ruchy ordy33.

DZIAŁANIA OBRONNE WOJSK POLSKICH

Porozrzucane niewielkie oddziały polskie starały się utrudniaćdziałania wojskom Szyszmana. Jak wspomniałem wyŜej, częśćpolskich zamków z powodzeniem oparła się szturmom.Złoczów, broniony przez Jabłonowskiego, był w planie Sobieskiegojednym z czterech głównych punktów oporu. Głównymi atutamimiasta i zamku były dogodne warunki terenowe, Złoczów otoczonybył częściowo moczarami, rzeczką i stawami34. 7 sierpniazaatakował miasto brat chana Adzi Girej siłami liczącymi 15 tys.Tatarów35. Wojewoda ruski wyprowadził swoje wojska, którestały w szyku od szóstej rano do siódmej wieczorem. Do walk niedoszło, ale podczas harcowama raniony został sam Adzi Girej.Jabłonowski wysłał mu wspaniałomyślnie cyrulika! Gdy Tatarzyzaczęli gwałtowniej atakować, dano ognia z działek i nieprzyjacielsię wycofał36.Załoźce, których broniły wojska pod wodzą Hersza ipodstarościego Hryniewicza, nie zostały zdobyte, bo Turcy, ponieudanych dwóch szturmach, zaniepokojeni

33 Korzon, op.cit., s. 465.34 Wagner, op.cit., s. 128.35 J.F. Tuszyński, Pamiętnik [w] Dwa pamiętniki z XVII wieku,wyd. A. Przyboś, Wrocław-

Kraków 1954, s. 64.36 [Załącznik do relacji rezydenta gdańskiego Daniela Schumanna,Lwów 9 VIII 1675]; Ze

Lwowa, 7 VIII 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”t XV,cz.2, s. 214i215; Hammer, op.cit.,s. 405;

Wagner, op.cit, s. 128-130.

Page 181: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

182

dzielną obroną, uciekli się do wróŜb, które okazały się niepomyślne,zrezygnowali więc z oblęŜenia37.DuŜo szczęścia miała takŜe Trembowla. 13 lipca podszedł pod zamekoddział turecki pod dowództwem Achmeta Seyduła Paszy. Obrońcy,którymi dowodził podstarości Tomasz Kozłowski, odparli pierwszyszturm, a potem napastnicy się wycofali. Powodem ich odwrotu, byłnocny niespodziewany atak chorągwi kozackiej pułkownika MarcinaBogusza. Bogusz podszedł po cichu pod Trembowlę i choć miałniewielkie siły, nocą od tyłu zaatakował znienacka Turków, cowznieciło takie przeraŜenie w ich szeregach, Ŝe czym prędzejodstąpili od oblęŜenia38.Wysłana przez serdara grupa do zdobycia Oleksyniec takŜe niczegonie zwojowała. Miasto wprawdzie Turcy spalili, ale zamek obronił siępewnie, a obrońcy zadali duŜe straty oblegającym, którzy po trzechodpartych szturmach zwinęli oblęŜenie39. Oparły się teŜ zameczki wSkałce, Janowie, Budzanowie, Tarnopolu oraz klasztor poczajowski,które Turcy próbowali wstępnym szturmem zdobyć, a gdy się nieudało, pomaszerowali dalej40. Tatarzy teŜ nie zawsze grasowalibezkarnie. Pułkownik Rzewuski rozbił większy oddział dowodzonyprzez jednego z synów chana i uwolnił wielu ludzi wziętych wjasyr41.Dywersyjne działania prowadziły teŜ oddziały, które zostały nadalekich tyłach armii tureckiej. Podjazdy kozackie Hohola i Kijaszkazapuszczały się aŜ pod Kamieniec, zaskakując kilka razy oddziałytatarskie i tureckie42. Sirko

37 Czołowski, op.cit., s. 8.38 Król Jan III do Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego, obóz pod Lwowem 9 VIII 1675 [w]

Sobiesciana z 1675 r., s. 237; Czołowski, op.cit, s. 24-25.39 Ze Lwowa, 18 VIII 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XV, cz. 2, s. 217; Czołowski, Wojna

polsko-turecka 1675 r., s. 8.40 TamŜe.41 TamŜe.42 Król do Ŝony, Lwów 23 VII 1675 [w] S o b i e s k i, op.cit., s. 262.

Page 182: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

183

takŜe, mimo obietnicy złoŜonej carowi, ruszył do walki zTatarami i, gromił tych, którzy wracali z jasyrem na Krym43.Nieliczne sukcesy odniesione przez polskie oddziały i załogi niemiały większego znaczenia dla przebiegu kampanii. DuŜeznaczenie natomiast miało to, Ŝe wojsko tureckie zwolniło impet,traciło czas, dając tym samym szansę na zebranie sił królowipolskiemu. W obozie polskim panowało wielkie zaniepokojenie zpowodu przerwy w działaniach wojennych, której nie umiano sobiewytłumaczyć. JednakŜe wykorzystano ją dobrze, gromadząc wojskawe Lwowie. I tak z 3 tys. na początku sierpnia, w drugiej połowietego miesiąca zrobiło się juŜ 6 tys., w tej liczbie miało być 14chorągwi husarskich, 7 kozackich i dragońskich, nieco wołoskich,resztę stanowiła piechota44.

LESIENICE — PUNKT ZWROTNY W KAMPANI11675 R.

Plan działań tureckichNiezdecydowany Ibrahim Szyszman zwrócił się po rozkazy dowielkiego wezyra i stał z armią, czekając na odpowiedź. Nie ulegawątpliwości, Ŝe pewien wpływ na brak zdecydowania serdaraodegrała koncentracja wojsk rosyjskich nad Dnieprem. Wprawdzienie doszło do współpracy wojsk polskich i rosyjskich (na co liczyłSobieski), ale obecność tych wojsk i prawdopodobieństwo ichudziału w kampanii 1675 r. paraliŜowały w jakimś stopniu po-czynania wojsk tureckich, które bały się zapuszczać w głąbRzeczpospolitej (podobnie jak w roku poprzednim na Ukrainie,gdzie wojsko tureckie, z obawy przed atakiem armii polskiej,wycofało się do Mołdawii)45.

43 Korzon, op.cit, s. 468.44 Woliński, Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 153.45 K. M a t w i j o w s k i, Pierwsze sejmy z czasów Jana III Sobieskiego, Wrocław 1976, s. 32.

Page 183: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

184

Wkrótce przyszła odpowiedź, a właściwie surowa nagana, od wielkiegowezyra. Serdar zrozumiał, ze popełnił fatalny błąd, nie ruszając od razu spodZbaraŜa na Lwów, na główne, szczupłe siły polskie. 17 sierpnia odbyła się wobozie tureckim wielka rada wojenna, na której uchwalono, aby sforsowaćlinie obronną wojsk królewskich, wyprzeć je z zajmowanych pozycji inastępnie przyprzeć do Wisły. W tym ccłu Ibrahim miał ruszyć naZłoczów, chan zaś z ordą na Lwów, by przeciąć komunikację międzykrólem i Jabłonowskim, a nawet, o ile się uda, zaskoczyć i zdobyć polskiobóz46. Wobec mepewnosci. jaka panowała w kwaterze turecko-tatarskiej codo istotnych sił Sobieskiego i jego zamiarów, zdecydowano przeprowadzićnajpierw dokładne rozpoznanie. Zadanie to powierzono braciom chana —nuradynowi i HadŜy-Girejowi — dając im „ze wszystkimi principamiejszymiwojsk tatarskich ludźmi" 20 tys. wyborowej ordy47.

* * *

Obaj sułtani wyruszyli 22 sierpnia z kosza stojącego między Zborowema Jeziorną, gdzie wcześniej Tatarzy zgarnęli wielu ludzi w jasyr.Podjazdy polskie przysyłały królowi meldunki o ich pochodzie, dośćnieokreślone jednak co do liczby nadciągającego wroga, tak Ŝe niewykluczano moŜliwości pochodu całej ordy48. Tego teŜ dnia wojewodaruski Jabłonowski przysłał wiadomość, Ŝe ordy stanęły na nocleg podPodlipcami i Ŝe tę wieś oraz wszystkie okoliczne podpalili49. 23 sierpniapodjazd Mią-

46 W o l i ń s k i , Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 154.47 Król Jan III do Mikołaja Sieniawskiego, chorąŜego koronnego, obóz pod Lwowem 26 VIII 1675 [w]

Sobiesciana z 1675 r., s. 238.48 Czołowski, op.cit., s. 10.49 Relacyja o potrzebie i transakcyjej z Tatarami, która się odprawowaia 25 VIII pod Lwowem, pod

wsią Lisiemcami [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XV, cz. 2, s. 218.

Page 184: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

185

czyńskiego przysłał jeńców, którzy zeznali, Ŝe bracia chańscy mająrozkaz, idąc w dwa konie dla pośpiechu, zbadać siły polskie i wypróbowaćich odporność bojową, a ponadto rozpuścić czambuły daleko poza Lwów,aŜ do Sanu i Lublina, w kraje nietknięte do tej pory poŜogą wojenną50.W tym czasie armia turecka, której obóz cały czas znajdował się podZbaraŜem, rozpoczęła marsz na Złoczów 51 .Ze świtem 24 sierpnia, gdy przybył kolejny posłaniec odJabłonowskiego, który zdał relację spod Złoczowa, o tym, ŜeTatarzy minęli miasto, starli się z grupą Jabłonowskiego, które topotyczki trwały od dziewiątej rano do drugiej po południu, stało sięjasne, Ŝe po ominięciu Złoczowa orda tatarska pędzi prosto naLwów52.

opis terenu oziaian wojennychKról Jan, wiedząc o zbliŜającej się konnej armii tatarskiej, rozmyślał,jak najlepiej wyzyskać teren do ewentualnej bitwy. Z punktuobserwacyjnego — Góry Lwiej (dzisiaj Piaskowej) — otwierała sięwzdłuŜ Pełtwi płaszczyzna rozszerzająca się klinem na wschód zaKamienopol, Biłkę, Mikłaszów. Od północy ograniczała widoksilna fałda terenowa koło Zboisk; na południu zakrywała horyzontwyniosła Czartowska Skała. Od Zboisk i Zniesienia, wzdłuŜ brzegówPełtwi, ciągnęły się bagna i trzęsawiska; na południowym brzegu,na zachód od Kamienopola, rósł

50 Król Jan III do Mikołaja Sieniawsłdego, chorąŜego koronnego, obóz pod Lwowem 26 VIII 1675

[w] Sobiesciana z 1675 r., s. 238; Relacyja o potrzebie i transakcyjej z Tatarami, która się odprawowala 25

VIII pod Lwowem, pod wsią Lisienicami [w] Materiały... [w] „SMHW", t XV, cz.

2, s. 218.51 Czołowski, op. cit., s.11.52 Relacyja o potrzebie i tranśakcyjej z Tatarami, hora się odprawowala 25 VIII pod Lwowem, pod

wsią Lisienicami [w] Materiały... [w] „SMHW", L XV, cz. 2, s. 218.

Page 185: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

186

szerokim pasem las dębowy. Północne stoki Czartowskiej Skały,między Krzywczycami i Lesienicami, spadały na równinępełtwiańską stromą ścianą, porosłą lasem i gęstymi krzakami;wśród tego lasu i krzewów biegł na znacznym wzniesieniugościniec gliniański, trudno dostępny z równiny. Jedynie kołoLesienic dwa wąwozy, okalające pobliskie wzgórze, tworzyłydogodniejsze przejścia z gościńca na równinę53.Takie ukształtowanie terenu dawało nieprzyjacielowi kilkamoŜliwości natarcia. Przede wszystkim równiną pomiędzy dąbrowąi bagnami koło Pełtwi a wzgórzami krzywczycko-lesienickimi. Wtym wypadku jazda musiałaby się rozwijać na bagnistej przestrzeniZboiska-Zniesienie i to pod ogniem armatnim Wysokiego Zamku.Wielka siła czambułu — wszak meldunki brały go za całą ordę —nakazywała liczyć się z moŜliwością pochodu Tatarów pozawyniosłością zboiską i uderzenia na miasto od zupełnie nieosłoniętejstrony północno-zachodniej. Jednak taki ruch wymagałby dalekiegoflankowego obejścia, a tymczasem ciągle sygnalizowano marszcałej masy tatarskiej od Złoczowa. Ze względu na tę właśnieokoliczność najbardziej prawdopodobny był atak utartym od latszlakiem gościńca gliniańskiego, na który z równiny orda mogładostać się jedynie przez dwa wąwozy pod Lesienicami. Zewzględów terenowych naleŜało przewidzieć jeszcze czwartąewentualność, niewykluczoną z powodu ogromu sił tatarskich, tj.atak spoza Czartowskiej Skały od strony Bobrki i Winnik, zwyjściem na tyły obozu królewskiego — była to jednak droganiewygodna nawet dla lekkiej jazdy tatarskiej, biegła bowiemprzez wąskie i kręte parowy porosłe lasem i krzakami54.Rozejrzawszy się w terenie i rozwaŜywszy te wszystkie moŜliwości,król przed wydaniem rozkazów czekał na

53 Woliński, Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 154-155.

54 TamŜe, s. 155-156.

Page 186: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

187

wyjaśnienie sytuacji, tj. na pewne wiadomości, którędy idą Tatarzy.Około godziny dziesiątej ze wzgórz lwowskich dostrzeŜono smugiognia i dymu unoszące się z podpalonych przez ordyńcówmiejscowości. Nie wyjaśniały wszakŜe jednoznacznie trasy pochodunieprzyjacielskiego i dopiero w południe podjazdy dały znać, Ŝewojska idą równiną pełtwiańską, równolegle do gliniańskiego traktu33.

Uszykowanie wojsk polskichKról Jan III Sobieski, jak zawsze, postanowił wziąć inicjatywę wswoje ręce, nie czekać na wroga w obozie, lecz zmusić go do przyjęciabitwy w zawczasu wybranym miejscu, nieznanym przeciwnikowi, Ŝebychoć w części zrównowaŜyć jego przewagę liczebną. W tym celuSobieski dokonał następującego ugrupowania swych wojsk:

1. Jako ogólny odwód dobrze wyposaŜył obóz, pozostawiając wnim część piechoty i dragonu.

2. Do obserwacji terenu zostały wysunięte od Zboisk poza WysokiZamek ku Zniesieniu dwie chorągwie husarskie: Sieniawskiego iMyszkowskiego, w łącznej sile 196 koni; lŜej zbrojni pocztowiniewątpliwie wypuszczali się aŜ do samych Zboisk.

3. Na gościniec od Bobrki skierował całą jazdę litewską (700-800koni) pod dowództwem swego szwagra, księcia Michała Radziwiłła,hetmana polnego litewskiego.

4. Ma drodze ku Winnikom stanął z piechotą (nie znamy jejliczebności) generał-major Korycki.

5. W wąwozie, leŜącym pod Lesienicami, obok karczmy, w zaroślach,zajęła stanowiska piechota w sile około 150 ludzi z sześciomadziałami. Obok stanęły trzy chorągwie wołoskie (około 200 koni) poddowództwem straŜnika koronnego Stefana Bidzińskiego i kawaleramaltańskiego Hieronima Lubomirskiego.

55 TamŜe, s. 156.

Page 187: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

188

6. Pozostałą jazdę, składającą się- niemal całkowicie z chorągwihusarskich (1200-1500 koni), wyprowadził król przed obóz na trakt gliniańskiczołem ku Lesienicom56.

Królewski plan działaniaDokonana w ten sposób dyslokacja wojsk odpowiadała w zupełnościwłaściwościom terenu i charakterowi akcji, jaką zamierzał przeprowadzićSobieski. Dwie chorągwie husarskie wysunięte ku Ibtistan na otwartąprzestrzeń, mimo szczupłości liczebnej, zabezpieczały całkowicie łiweskrzydło. CięŜka jazda, tak nielubiana przez działających zaczepnie Tatarów,gwarantowała przetrzymanie ewentualnego ataku czambułu, niezbytgromadnego z powodu zmasowania ordyńców na linii traktu gliniańskiego. Wostateczności opór husarii trwałby wystarczająco długo, aby ściągnąć posiłki zobozu, gdzie były przecieŜ ruchliwe chorągwie dragońskie. Skierowanie nadrogę bobrecką hetmana Radziwiłła ubezpieczało kraniec prawego skrzydła itył obozu, uŜycie zaś stosunkowo licznego oddziału, 700—800 koni, -wynikało z właściwości terenu gdyŜ wąskie parowy i wąwozy utrudniałykomunikację z głównymi siłami polskimi. Dawało to RadziwiłłowimoŜliwość dłuŜszego samodzielnego oporu. Było to waŜne, poniewaŜwyniosłość Czartowskiej Skały uniemoŜliwiała osobiste dowodzenie przeznaczelnego wodza. Wreszcie Korycki z piechotą zajął gościniec do Winnik,broniąc przed ewentualnością flankowego wdarcia się Tatarów w lukę międzyRadziwiłłem a obozem57.Takie rozlokowanie sił wskazywało na zamiary wybitnie osłonowe,ochraniające trakt gliniański, którego sforsowanie

56 Relacyja o potrzebie i transakcyjej z Tatarami, która się odprawowala25 VIII pod Lwowem, pod wsią Usumicami [w] Materiały... [w] „SMHW,t. XV, cz. 2, s. 218-219; Czołowski, op.cit., s. 14; Woliński,Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 156.57 TamŜe, s. 157.

Page 188: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

189

przez ordę uniemoŜliwiłoby królowi działanie zaczepne izmusiłoby go do zamknięcia się w obozie. By nie dopuścić zatemmas tatarskich na trakt, Sobieski postanowił obsadzić odleglejszy wąwóz(4-5 km od obozu) prowadzący od karczmy w Lesienicy z tego traktu narówninę. Wąwóz był szeroki około 50 m i porośnięty na dośćstromych stokach drzewami i krzakami. Zajęła go piechota, a naprzylegającym wzgórzu zostały umieszczone działa. Na koniec jazdawołoska, z „ochotnikiem" i trzema chorągwiami pancernymi, stanęła wgotowości bojowej na samym trakcie — czołem ku karczmie58.Drugi wąwóz, połoŜony około kilometra bliŜej obozu, nie zostałobsadzony — nie sądzono bowiem, Ŝeby nuradyn szedł tędy na okopykrólewskie, pozostawiając na swych tyłach niezajęty pierwszy wąwóz,obsadzony polską załogą. Wyprowadzenie natomiast przed obóz,frontem ku wschodowi, pozostałych chorągwi husarskich i kozackich(wszystkich uzbrojonych w dzidy) pozwalało królowi w razie potrzebyruszyć z pomocą zarówno ku Zboiskom, jak ku Bóbrce czyWinnikom.Król chciał związać ordę bitwą przy wlocie do wąwozu koło karczmy,by następnie przez $m niezajęty wąwóz, uderzyć od swego lewegoskrzydła zwartą masą jazdy na bardzo wąskim, liczącym około 300 m,froncie od wąwozów do dąbrowy59.

Bitwa pod Lesienicami — 24 VIII 1675 r.W trakcie tych wszystkich przygotowań Tatarzy szybko zbliŜali się doLwowa. Kiedy mijali odległą o 14 km Biłkę Szlachecką, jasne niebosierpniowego południa zasnuło się ciemną chmurą, a na pędzącychjeźdźców spadł gęsty grad

58 Rclacyja o potrzebie i transakcyjej z Tatarami, która się odprawowała25 VIII pod Lwowem, pod wsią lisienicami [w] Materiały... [w] „SMHW",t. XV, CŁ 2, s. 219; J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 437.59 Woliński, Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 158.

Page 189: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

190

ze śniegiem, „czemu się wielce nieprzyjaciel dziwował, za zły tosobie mając znak"60. Niemniej jednak nuradyn nie zaniechałdalszego pochodu, posuwał się tylko ostroŜniej, wydzieliwszy doataku połowę swych junaków, tj. 10 tys., resztę trzymając wodwodzie. Podpaliwszy po drodze Mikłaszów i Kamienopol, kotogodziny trzeciej po południu czoło tego czambułu, idącego znuradynem i HadŜy-Girejem szerokim klinem, dotarło do wąwozuprowadzącego koło karczmy lesienickiej na drogę gliniańską.Drobne oddziałki rzuciły się ku Krzywczycom i Zboiskom, abyodwrócić uwagę, a właściwe siły tatarskie zwróciły się kuwąwozowi z zamiarem jego przejścia i uderzenia na obózkrólewski, gdzie, jak sądzono, są skupione wszystkie oddziałypolskie61.Gdy pierwsze szeregi tatarskie wkroczyły pomiędzy zarośnięte stoki,zagrzmiały działa, sypiąc kartaczami w zwarty mim jeźdźców,zawtórowały im strzały piechoty zza drzew i krzewów. Zmieszaniniespodziewanym ogniem Tatarzy zatrzymali się i wysłali przodemczambuł, aby rozpoznał teren. Pod ogniem piechoty galopemprzeleciał on przez wąwóz i wypadł na gościniec koło karczmy, którąpodpalił — ale natychmiast uderzyły nań stojące w pogotowiubojowym chorągwie wołoskie, wepchnęły go z powrotem do wąwozui wyparły na równinę. Zdezorientowani Tatarzy, nie wiedząc, z jakimisiłami mają do czynienia, nie podejmowali nowych ataków igromadzili się u wejścia do wąwozu. Czas wypełniły zwykłe harce62.Gdy Sobieski zobaczył, Ŝe Tatarzy skupiają się coraz tłumniej narówninie z wyraźnym zamiarem forsowania przejścia na traktgliniański, a otrzymawszy jednocześnie

60 Relacyja o potrzebie i transakcyjej z Tatarami, która sit. odprawowała

25 VIII pod Lwowem, pod wsią Lisienicami [w] Materiały... [w] „SMHW".

t XV, cz. 2, s. 218.61 W o l i ń s k i , Bitwa pod Lwowem I675roku,%. 159.62 TamŜe.

Page 190: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

191

meldunki, iŜ nie zagraŜa atak od strony Bobrki, postanowił rozstrzygnąć bitwęuderzeniem jazdy zza wzgórza — od drugiego wąwozu — na odsłonięteprawe skrzydło ordy. Posłał więc czym prędzej rozkaz Radziwiłłowi,aby pędem wracał na gościniec glinianski. Król, licząc się z walką nawąskiej przestrzeni, polecił towarzyszom husarskim wziąć krótsze dzidykozackie, swoje zaś kopie oddać pocztowym i obozowej czeladzi. Takuzbrojoną grupę umieścił u podnóŜa i na stokach wzgórza pomiędzy dwomawąwozami63. Ponadto, aby zwiększyć wraŜenie, wśród drzew i krzewówpokrywających gęsto wzgórze król rozkazał powbijać kopie husarskie.Tatarzy, zdezorientowani niespodzianym pojawieniem się nowychoddziałów, i to husarii, tym bardziej nić zdecydowali się na uderzenieku drugiemu wąwozowi w obawie bocznego ataku. O godzinie piątej popołudniu Sobieski doczekał się chorągwi litewskich Radziwiłła. Gdy tylkonadeszły, król, dysponując znaczną masą uderzeniową 1500-2000 koni (poodliczeniu pocztowych husarii koronnej), natychmiast przystąpił dorozstrzygającego działania64.Mniej więcej koło dzisiejszej drogi ku Krzywczycom król całą jazdęsprowadził z gościńca do wąwozu, wkroczył zza wzgórza na równinę iszybko rozwinął głębokie szeregi na bardzo wąskim froncie (około 300 mod wąwozów do bagien pod dąbrową) przed niesłychanie ścieśnionymiszykami tatarskimi65.Sytuacja Tatarów stała się teraz nad wyraz trudna: związani na swymlewym skrzydle grupą Bidzińskiego i Lubomirskiego, zaszachowani wcentrum pocztowymi

62 Relacyja o potrzebie i transakcyjej z Wianom, która się odprawowala 25 VIII pod Lwowem, pod wsią

Listenicami [w] Materiały... [w] „SMHW", L XV, cz. 2, s. 219.Woliński, Bitwa pod Lwowem 1675 roku, s. 160-161.

65 TamŜe, s. 161.

Page 191: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

192

husarskimi, wystawieni zostali na atak od swego prawego skrzydła,nie mając moŜności wyzyskania swej ogromnej przewagi liczebnej natak szczupłym froncie66.Król tak dalece był pewny zwycięstwa, Ŝe nie kwapił się wcale zrozpoczęciem walki — wiedział doskonale, iŜ w tym wypadku takliczne wojska tatarskie są raczej zawadą, gdyŜ orda nie maswobody ruchów. Mimo to nuradyn, ufając swej przewadze, niezawahał się przyjąć bitwy. SzarŜa głębokiej kolumny husarii,pancernych i dra gonii, pod osobistym dowództwem Sobieskiego,wsparta od wąwozu natarciem chorągwi wołoskich, zepchnęła ordę dogłębokiej defensywy. Po półgodzinnym, zaciętym zmaganiu Tatarzyrównie nagli w ataku jak i w odwrocie, niczym „stado spłoszonychjeleni" zerwali się do gwałtownej ucieczki67. Do późnej nocy Ŝołnierzepolscy gnali za uciekającymi na łeb na szyję Tatarami, którzy rzucalipo drodze siodła, szable, łuki, strzały, wszystko, co ich obciąŜało iutrudniało szybką jazdę68.W końcu Polacy zaniechali pościgu. Nikt nie był pewien, czy ucieczkato tylko fortel, często stosowany przez Tatarów, czy odwrót dogłównych sił chana. Dlatego wszystkie chorągwie całą noc czuwałyna pobojowisku. Czuwało teŜ miasto69.Następnego dnia ruszył Jan III komunikiem pod Biłkę,podejrzewając, Ŝe tam wycofali się Tatarzy, ale nie zastał tamnikogo, na drodze widać było tylko duŜo rozrzuconego sprzętu70.Okazało się, Ŝe mistrzowsko

66 TamŜe.67 Relacyja o potrzebie i transakcyjęj z Tatarami, która się odprawowaia

25 VIII pod Lwowem, pod wsią Usienicami [w] Materiały... [w] „SMHW",

t. XV, cz. 2, s. 219; C z o ł o w s k i, op.cit., s. 17.68 Król Jan III do Michała Paca, obóz pod Lwowem 29 VIII1675 [w]

Sobiesciana z 1675 r., s. 239.69 Czołowski, op.cit., s. 17.70 Ze Lwowa, 25 VIII 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XV, cz.

2, s. 220.

Page 192: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

193

obmyślona i przeprowadzona akcja przyniosła nadspodziewanerezultaty. Rozgromieni i przestraszeni Tatarzy umykali całą noc izatrzymali się dopiero w koszu między Zborowem a Jeziorną, skądzaczynali rajd na stanowiska polskie71. Znakomite wyzyskaniewłaściwości terenu, narzucenie wrogowi walki w zawczasu wybranychwarunkach, ekonomiczne gospodarowanie szczupłymi siłami,zaskoczenie przeciwnika uderzeniem cięŜkiej jazdy, wszystko towskazywało na prawdziwy geniusz wojenny Sobieskiego.Po łatwo odniesionym sukcesie rada wojenna postanowiła czekać nawojska litewskie Paca i dopiero z nimi podjąć dalsze działania wojenne.

ODWRÓT WOJSK TURECKO-TATARSKICH

Wódz turecki na wieść o niespodziewanej klęsce, otrzymawszy odnuradyna przesadzone informacje o siłach królewskich, nie odwaŜył sięrealizować planów zaczepnych; odwołał marsz na Złoczów i 7 wrześniarozpoczął odwrót ku granicom tureckim. Ale po drodze postanowiłjeszcze zająć kilka polskich zamków.Wojsko tureckie ruszyło więc do Podhajec, a po drodze spaliłodoszczętme puste Pomorzany — załoga zamku wraz z ludnościązdąŜyła pod osłoną nocy umknąć do ŚwierŜa72. Zamek podhajecki,mimo Ŝe nie zdąŜył go obsadzić Mikołaj Sieniawski „z całą swojąpartyją" (zgodnie z królewskim rozkazem), był nieźle zaopatrzony iprzygotowany do oblęŜenia73. Miał kierować jego obroną majorPosadowski z pułku wojewody krakowskiego AleksandraLubomirskiego, dysponujący trzema

71 J e m i o ł o w ski, op.cit., s. 437; C z o ł o wski, op.cit, s. 18.72 TamŜe, s. 20.73 Jan III do Mikołaja Sieniawstdego chorąŜego koronnego, obóz podeLwowem 20 VIII 1675 [w) Materiały... [w] „SMHW", t. XV, cz. 2, s. 217.

13 — Chocim 1673

Page 193: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

194

chorągwiami pancernymi i oddziałem piechoty. Nie bronił sięjednak długo — po dwóch dniach i krótkich pertraktacjach poddałzamek na dobrych warunkach. Turcy nie dotrzymali jednak umowy(wojsko i szlachtę mieli puścić wolno, mieszczan i chłopówosiedlić pod Kamieńcem) i zbili wiele osób, a resztę wzięli wniewolę74. Podobny los spotkał pobliski Zawałów, gdzie obrońcy zmiecznikiem przemyskim Piotrem Makowieckim, na wieść okapitulacji duŜo lepiej ufortyfikowanych Podhajec, postanowilipoddać się i zdać się na łaskę serdara75. Dalej Turcy ruszyli podTrembowlę, część wojska wysłano pod Buczacz. W zamkubuczackim obrońcy dzielnie się spisali i odparli szturmy, tak ŜeTurcy po dwóch dniach zmuszeni byli odstąpić od oblęŜenia76.Tatarzy, chcąc jak najszybciej zapomnieć o klęsce, wysłali narabunek dwa silne czambuły: jeden w stronę Stanisławowa z nuradynem,drugi w stronę BrzeŜan z HadŜy-Girejem. Nuradyn został pobity najpierwprzez Andrzeja Potockiego pod Kałuszem, a wkrótce potem przezGabriela Silnickiego pod Śniatyniem i Łuką i z niedobitkami wojskdotarł do kosza. Tatarzy HadŜy-Gireja pod BrzeŜanami pobici zostaliprzez Mikołaja Sieniawskiego, a później jeszcze dwa razy zaatakowałich Atanazy Miączyński pod Stratynem i Rohatynem77.

74 Kopia listu, pisanego z obozu spod Buczacza, 7 X 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 242; Ze

Lwowa, 7-10IX 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW”, t. XV, cz. 2, s. 223; Czołowski op.cit., s. 20;

Jemiołowski, op.cit., s. 435.75 C z o ł o wski, op.cit., s. 20; Hammer, op.cit, s. 406.76 Marek Matczyński s-ta grabowiecki do Krzysztofa Grzymułtowskiego kaszt, poznańskiego, obóz pod

Rochaczowem 25 EX 1675 i W obozie pod Buczaczem, 9 X1675 [w] Materiały... [w] „SMHW, L XV, cz. 2,

s. 224 i 225; Czołowski, op.cit, s. 19.77 Ze Lwowa 7-10IX1675 [w] Materiały... [w] JSMHW, LXV, cz. 2, s. 223; J e m i o ł o wski,

op.cit., s. 436.

Page 194: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

195

OBLĘśENIE TREMBOWLI

W 1672 r. wraz z utratą Kamieńca wzrosło znaczenie Trembowli.ToteŜ zamek, zbudowany w 1632 r., w roku 1674 gruntownieodnowiono, umocniono i zaopatrzono w nowe działa, hakownice iamunicję78.Zamek wznosił się w miejscu dogodnym do obrony, na cyplu dośćwysokiego i stromego wzgórza, okolonego od wschodu i odpołudnia rzeką Gniezna, a od zachodu głębokim jarem, na któregodnie płynął potok Peczenia. Tylko od północy dostęp do wzgórzabył łatwiejszy. Twierdza miała kształt wydłuŜonego trójkąta. Jegowierzchołek zamykała wielka baszta, w dwu pozostałych rogachrównieŜ wznosiły się wielokątne baszty. W basztach tych mieściłysię strzelnice do dział, w murach — do ręcznej broni palnej, wwiększości urządzone w sposób nowoczesny pozwalający naprowadzenie krzyŜowego ognia. U stóp wschodniego zboczarozłoŜyło się miasteczko Stara Trembowla. Wiodła stąd stroma drogado bramy zamkowej. Bramy tej bronił mur zbudowany w czworo-bok, niŜszy od zamkowego, opatrzony równieŜ strzelnicami.Pośrodku dziedzińca wznosiła się wysoka wieŜa zwana szlachecką;obok niej wykopano głęboką studnię. Zamek nie był zbyt duŜy. WnajdłuŜszym miejscu miał 107 m, w najszerszym 38 m. Grubośćmurów i baszt wynosiła 4 m79.Król interesował się zabezpieczeniem i obroną zamku, poniewaŜ miałon duŜe znaczenie strategiczne, dlatego przykazał chorąŜemukoronnemu Mikołajowi Sieniawskiemu, Ŝeby obsadził Trembowlęsilną załogą. W połowie sierpnia Sieniawski powierzył dowództwotwierdzy kapitanowi Chrzanowskiemu.

78 C z o ł o w s k i , op.cit., s. 23-24.79 TamŜe, s. 23; J. P a j e w s k i , Buńczuk i koncerz, Warszawa 1978, s. 204.

Page 195: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

196

Jan Samuel Chrzanowski 16 lub 17 sierpnia przybył do Trembowli iprzyprowadził ze sobą pół regimentu piechoty starostyszczurowieckiego Jana Cetnera80. Wprawdzie Aleksander Czołowskitwierdzi zgodnie z listem z obozu pod Buczaczem, Ŝe w twierdzybyło 80 Ŝołnierzy piechoty (mylnie podaje, Ŝe dragonów) przybyłychz Chrzanowskim, ale w tym samym miejscu przyznaje takŜe, Ŝebyła to połowa regimentu Cetnera81. Wydaje się jednak, Ŝe liczbaŜołnierzy Chrzanowskiego była prawie dwukrotnie większa. RegimentCetnera w 1675 r. wynosił kolejno w trzecim i czwartym kwartale345 i 329 stawek Ŝołdu, co, po odjęciu 10 procent na ślepe porcje ipodzieleniu przez dwa, daje 155-148 ludzi82. Mikołaj Jemiołowskiwspomina, Ŝe zamek obsadzony był 200 Ŝołnierzami piechoty, co bypotwierdzało tezę, Ŝe była tam połowa regimentu piechotyCetnera83. W zamku znajdowało się teŜ nieco szlachty z okolicyzdolnej do walki, mieszczan i „200 chłopów z rusznicami"84. Teszczupłe siły miały stawić czoło całej armii tureckiej IbrahimaSzyszmana Paszy i tatarskiej ordzie.Chrzanowski przejął dowództwo z rąk podstarościego Kozłowskiegoi natychmiast zaprowadził w twierdzy ład i dyscyplinę. Groźnewieści od Podhajec i Zawałowa zaalarmowały załogę i mieszczan,wkrótce teŜ przyszła wiadomość, Ŝe następnym celem jest właśnieTrembowla. Łuny poŜarów uprzedzały o zbliŜaniu się nieprzyjaciela.Wreszcie 19 września stanął pod murami Trembowli chan, a wsobotę 21 września nadciągnął sam Ibrahim Pasza z janczarami,spahisami, artylerią, ogromnym taborem

80 Jan III do Mikołaja Sieniawskiego chorąŜego koronnego, obóz pode Lwowem 20 VIII 1675 [w]

Materiały... [w] „SMHW, L XV, cz. 2, s. 217.81 Czołowski, op.cit., s. 26.82 J. W i mm er, Materiały do zagadnienia organizacji i liczebności armii koronnej w łatach

1673-1679 [w] „SMHW", t VII, cz. 2., s. 428.83 Jemiołowski, op.cit., s. 438.84 Kopia listu pisanego z obozu spod Buczacza, 7 X 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 241.

Page 196: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

197

i tłumami jasyru. Całe wojsko turecko-tatarskie rozpostarło się napolach klebanowieckich — w tym samym miejscu, w którymczęsto zbierało się na kampanię wojsko polskie. Obronęwarownego klasztoru karmelitów i miasteczka, chociaŜobwiedzione było murem i częstokołem, uznano za sprawębeznadziejną. Zakonnicy i mieszczanie przenieśli się do zamku85.Dla Turków zdobycie Trembowli miało podwójne znaczenie:pragnęli efektownym sukcesem zakończyć kampanię 1675 r. i zyskaćjednocześnie dobrą pozycję wyjściową do kampanii w rokunastępnym.Ibrahim Szyszman, zachęcony powodzeniami w Podhaj-cach i wZawałowie, próbował najpierw zastraszyć trem-bowlan i skłonićich do kapitulacji. Dziedzic Zawałowa, miecznik przemyski PiotrMakowiecki, który kilka dni wcześniej zdał się na łaskę paszy idostał się do niewoli, na Ŝądanie Ibrahima napisał list doChrzanowskiego, tłumacząc, Ŝe przewaga turecka jest tak wielka,iŜ nie ma co myśleć o oporze, Ŝe obrona jest bezskuteczna i tylkorozdraŜni Turków. Jedynym ratunkiem jest kapitulacja iszukanie ocalenia we wspaniałomyślności zwycięzcy. Czauszturecki zaniósł ten list do Trembowli. Chrzanowski wysłał wodpowiedzi dwa listy: jeden do miecznika Makowieckiego, drugido paszy. Miecznikowi odpisał, Ŝe jego przykład najzupełniejwystarczy, by wszystkich odstraszyć i zniechęcić do układów zTurkami. Ibrahima zapewnił, Ŝe wszelkie rachuby na kapitulacjęTrembowli są płonne, a obrońcy nie boją się tureckiej potęgi86.Pismo Chrzanowskiego bardzo zezłościło serdara, od razu rzuciłdo walki janczarów, którzy z trzech stron ruszyli do szturmu.Gdy podeszli na odległość strzału, z otworów strzelniczychzamku posypał się na nich grad kul, zmuszając do szybkiegoodwrotu. Janczarzy cofnęli się

85 Czołowski, op.cit.y s. 27.86 TamŜe, s. 28.

Page 197: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

198

i zatrzymali, czekając aŜ ich artyleria podjedzie bliŜej.Jednak gdy pierwsza armata wjechała na mostek na rzeczce Gnieźnie,huknęło działo z zamku, mosiek załamał się i armata runęła dowody. Zanim zbudowano nowe przejście przez rzekę zapadła noc.Turcy jednak nie przerwali prac, Szyszman bowiem rozkazał podpalićmiasto i w blasku tej poŜogi kontynuować prace87.Do rana Turcy wybudowali od łatwo dostępnej strony północnej, wodległości około 300 kroków od murów fortecznych, potęŜny wał, naktórym ustawili osiem armat burzących i rozpoczęli ostrzałartyleryjski. Strzelano teŜ z bocznych pozycji, gdzie ustawionomniejsze działa. Najwięcej szkody wyrządzały jednak granaty,których podobno przez czas oblęŜenia wpadło do zamku 325 sztuk (uCzołowskiego 425)M. Na początku oblęŜenia granaty wznieciły poŜar,zapalając dach na budynkach zamkowych, zabiły kilkanaście sztukbydła na dziedzińcu, co gorsza, zniszczyły studnię, tak Ŝetrembowlanie „ledwo beczkę jaką wody mogli mieć na dzień, którącnotliwy komendant dzielił łyŜką i sobie więcej nie biorąc"89.Z czasem zmniejszyły się szkody i straty od pękających granatów,gdyŜ obrońcy nauczyli się wyrywać tuleje z pocisków lub zalewaćje wodą, by przeszkodzić zapaleniu prochu i wybuchowi90.Turcy za wszelką cenę chcieli dokonać wyłomu, gdyŜ wysokie muryuniemoŜliwiały przypuszczenie skutecznego szturmu. Gdy kule, nawette cięŜkie, nie zdołały dostatecznie nadwątlić murów, zbliŜyli sięaproszami do zamku

87 TamŜe.88 Kopia listu, pisanego z obozu spod Buczacza, 7 X 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 242; W obozie

pod Buczaczem, 9 X 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XV, cz. 2, s. 225; Czołowski, op.cit., s. 34.89 Kopia listu, pisanego z obozu spod Buczacza, 7 X 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 242.90 Czołowski, op.cit, s. 29.

Page 198: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

199

i usiłowali załoŜyć minę, która by rozsadziła mur. Chrzanowski znajdzielniejszymi Ŝołnierzami stanął w zagroŜonym miejscu, by wrazie wybuchu miny bronić wyłomu. Część szlachty natomiast, któraszukała w zamku schronienia, chyłkiem opuściła swe stanowiska namurach i rozpoczęła sejmikowanie. PołoŜenie uznano zabeznadziejne i postanowiono poddać zamek. Całą tę naradę słyszałaŜona komendanta — Anna Dorota Chrzanowska — zdąŜyłapowiadomić męŜa o zmowie. Chrzanowski, pod groźbą uŜyciabroni, zmusił cały ten „sejmik" do powrotu na stanowiska bojowe izabronił wszelkich zebrań i potajemnych narad91.Turcy nie zdołali zrobić wyłomu w murze za pomocą miny. Skała,na której wznosił się zamek, nie pozwalała na rycie podkopów.Próby podejmowano parokrotnie, lecz bez rezultatu. Obrońcy takŜeutrudniali prace saperom i minerom, urządzając nocne „wycieczki"i niszcząc tureckie roboty saperskie. Ibrahim Szyszman Pasza prze-konywał się coraz bardziej, Ŝe zdobycie Trembowli jest zadaniembardzo trudnym92.

* * *

Wojska królewskie 18 wneMa wyruszyły traktem glimaśskim zeLwowa, kierując się na WyŜniany. 20 września połączyły się zwojskami litewskimi i maszerowały przez Złoczów, Dunajów,Lipice, w stronę Bu-czacza93. 22 września wojska powiększyły sięjeszcze o oddziały wojewody bełskiego księcia Dymitra Wiś-niowieckiego i liczyły około 18 tys. jazdy, 2 tys. piechoty i 30dział94. 24 września, w obozie niedaleko BrzeŜan,

91 TamŜe, s. 30.92 TamŜe.93 Codę 11 o, op.cit., s. 150.94 Wimmer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, s. 189.

Page 199: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

200

król dostał wiadomość o obronieniu się Buczacza oraz oblęŜeniuTrembowli i natychmiast wyruszył z odsieczą95. Droga była jednakbardzo trudna, gdyŜ Turcy zniszczyli mosty na Strypie i Serecie itrzeba się było przeprawiać wpław przez obie rzeki, a woda potęŜniewezbrała od ustawicznych deszczów.Ma radzie wojennej pod Litatynem postanowiono zmienić trasęmarszu, kierować się przez Buczacz ku Dniestrowi i opanowaćturecki most wzniesiony dla Ibrahima Szyszmana przez hospodarawołoskiego pod Chocimiem96. Było rzeczą oczywistą, Ŝe na wieść opochodzie wojsk królewskich w kierunku Chocimia, Szyszmanbędzie zmuszony odejść spod Trembowli i szybkim marszempodąŜyć na śwaniec97.NaleŜało więc czym prędzej zawiadomić obrońców, Ŝe pomocnadchodzi, i zachęcić do tego, by wytrwali jeszcze kilka dni.Wysłano w tym celu pułkownika Bogusza (który juŜ razTrembowlę w tym roku uratował) z pięciuset konnymi na podjazddo zamku. Podjazd jednak zawrócił z niczym, orda bowiemstrzegła wszystkich przepraw98. Próbowano teŜ innych sposobów do-starczenia informacji o nadciągających wojskach, aŜ wreszciezgłosił się pewien chłop, podjął się przekraść przez obóz turecki idostarczyć obrońcom pismo królewskie z wiadomością o odsieczy.Posłańca schwytano i list króla zamiast do rąk Chrzanowskiegowpadł w ręce tureckie, ale w ten sposób Ibrahim Pasza dowiedziałsię, Ŝe nadciąga odsiecz z Sobieskim na czele: PoniewaŜ nie chciałstanąć oko w oko z „Lwem Lechistanu”,

95 Marek Matczyński s-ta grabowiecki do Krzysztofa Grzymułtowskiego

kaszt, poznańskiego, obóz pod Rochaczowem, 25 IX 1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XV, CZ. 2, s.

223-224.96 Król do Ŝony, Lwów 23 VII 1675 [w] Sobieski, op.cit, s. 262.97 Czołowski, op.cit, s. 31.98 TamŜe.

Page 200: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

201

postanowił wiec podjąć ostatnią próbę zdobycia twierdzy, a w razieniepowodzenia, zwinąć oblęŜenie".4 października tureccy saperzy podłoŜyli pod muryzamku czwartą z kolei minę100. Z sąsiedniego wzgórzapasza i chan spoglądali na zamek, czekając na skutekwybuchu. Ostatnia próba zawiodła. Wprawdzie spory kawałmuru runą), ale wyłomu nie dokonano. Nieudolni minerzypodobno gardłem przypłacili tę czwartą nieudaną próbę101.Wódz turecki wydał rozkaz odwrotu. Nocą z 4 na 5 października (z piątku na sobotę) Turcy zwinęli obóz i ruszyliw drogę na Husiatyn, ku Kamieńcowi102.5 października o świcie obrońców Trembowli zaskoczyłagłucha cisza panująca dokoła zamku. Gdy wkrótce ujrzelioddział Kozaków pułkownika Barabasza, zrozumieli, ŜeoblęŜenie zostało przerwane, Ŝe są zwycięzcami103.Radość wielka ogarnęła całą Trembowlę, obrońcy dali dobryprzykład, „Ŝe się i Turkom obronić moŜe, kto cnotliwie miejscaporuczonego broni"104.W nagrodę za bohaterską obronę król na dziesięć lat uwolniłTrembowlę od wszelkich podatków. Nie zapomniano i o dzielnymkomendancie. Król przyjął go bardzo łaskawie w obozie podBuczaczem — nagrodził awansem jego i całą załogę105. ObronaTrembowli bardzo szybko obrosła w legendę, w której główną rolęodgrywała Ŝona komendanta Anna Dorota Chrzanowska,urastająca do symbolu prawdziwej Polki patriotki. Jej czynopiewano

99 TamŜe, s. 30 i 32.100 W obozie pod Buczaczem, 9 X1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XV, cz. 2, s. 224.101 Czołowski, op.cit., s. 31-32.102 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 438; C z o ł o wsk i , op.cit., s. 32.103 TamŜe.104 Kopia listu pisanego z obozu spod Buczacza, 7 X 1675 [w] Sobiesciana z 1675 r., s. 241.105 W obozie pod Buczaczem, 9X1675 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XV, cz. 2, s. 225.

Page 201: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

202

w poematach i operach, na obrazach, a nawet na ten temat powstałapowieść historyczna. Ludność Trembowli uczciła swoją bohaterkępomnikiem (niestety dziś juŜ nieistniejącym)106.

ZAKOŃCZENIE DZIAŁAŃ WOJENNYCH W 1675 R.

Ibrahim Pasza dotarł z armią do Kamieńca, po czym 10 październikaprzeszedł mostem koło Chocimia na drugą stronę Dniestru i pomaszerowałw kierunku Cecory. Chan takŜe rozpoczął natychmiastowy odwrót dodomu, a z nim najwięcej ludności polskiej wziętej w jasyr poszło w krajekrymskie107.Z polskiej armii ruszyły podjazdy pod Kamieniec. Wyprawiony zdragonia i rajtarią generał Kątski napadł na wozy, którymi wiezionoprowiant do Kamieńca. Zagarnął 3 tys. sztuk bydła, zabiwszy 200semenów. Hieronim Lubomirski poszedł pod sam Kamieniec, nie-atakowany przez nikogo. TakŜe pisarz koronny Czarniecki przeszedł zeswoimi ludźmi most pod Chocimiem i pobił maruderów serdara,którzy zostali z tyłu za cofającą się armią108.Sobieski miał jeszcze zamiar szybkim marszem podejść pod Kamieniec,zaskoczyć załogę i niespodziewanym szturmem wziąć twierdzę, doczego wojsko polskie

106 Przykładowe pozycje: poemat Tymona Z a b o r o w s k i e g o, Obrona T., Lwów, 1828; powieść historyczna Zofii Kossak-Szczuckiej, Trembowla, Poznań 1939; MichałaAsanki-Japołła, Trembowelska

gloria, 1925.107 Z obozu między Kudryńcami a Czarnokozienicami, mil dwie od Kamieńca, 29 X1675 [w]Materiały... [w] JSMHW, L XV, cz. 2, s. 227; Jemiołowski, op.cit, s. 435.108 Z obozu między Kudryńcami a Czarnokozienicami, mil dwie od Kamieńca, 29 X 1675 [w]Materiały... [w] „SMHW, LXV.cz. 2, s. 226-227; A. D. Skorobohaty, Diariusz, Warszawa 2000, s.123; Jemiołowski, op.ciL, s. 439.

Page 202: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

203

„widząc, Ŝe miejsce bardzo obronne, a do tego przez całe latoprowiantaim, pieniędzmi i ludźmi od Ibrahima baszy posiłkowane,wielce juŜ się od tej imprezy wymawiało"109.O dalszy działaniach wojska obradowała rada senatu, na którejpostanowiono:

1. W sprawie Podola: z braku odpowiedniego sprzętuoblęźniczego, dostatecznej liczby piechoty i przede wszystkimcięŜkiej artylerii, nie jest moŜliwe atakowanie Kamieńca. Nie będzieteŜ prowadzona blokada Kamieńca, tak jak w latach poprzednich,poniewaŜ zniszczony kraj nie daje szans na przezimowanie wojska.Załogi zostaną w Jagiełnicy, Jazłowcu, Buczaczu i Trembowli zjednej strony i w MiędzyboŜu i Barze z drugiej strony. Most naDniestrze zostanie rozebrany, czajki, ile się da, sprowadzone w góręrzeki, reszta spalona. Postarać się o zniszczenie Karawaserów imłynów pod Kamieńcem110.

2. W sprawie Ukrainy: trzymać mocno posiadane twierdze,szczególnie Korsuń, na listy rosyjskie nie odpowiadać lubodpowiadać, Ŝe traktat andruszowski wyraźnie pokazuje, czyja jestktóra strona Dniepru111.

3. Rozlokować wojsko na tyle blisko, aby szybciej niŜ ostatnimrazem moŜna było je zebrać112.

Wszelkie działania wojenne odłoŜone zostały do następnego roku.Król liczył Ŝe sejm koronacyjny (wyznaczony na 4 lutego 1676 r.)odbędzie się szybko i sprawnie i uchwali taką armię, która pozwolina zawarcie dobrego pokoju z Turcją.

109 TamŜe.110 Senatus consilium, Czanwkozienice 30JH675 [w] Materiały... [w] „SMHW, t XV, cz. 2, s. 227-229;

Jemiołowski, op.cit., s. 439.111111 Senatus consiłium, s. 229.112 TamŜe.

Page 203: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

204

PODSUMOWANIE

Działania w 1675 r. były szczególnie groźne, gdyŜ naprzeciwko silnejarmii tureckiej stanęły nieliczne wojska polskie.Rzeczpospolita była wyczerpana kampanią ukraińską, w którejstraciła wielu Ŝołnierzy — zwłaszcza piechoty. Na nowe zaciągi niebyło pieniędzy. Zniszczona, zabiedzona, niepłatna armia musiałastanąć do walki z wypoczętym wojskiem tureckim, które wczesnąjesienią 1674 r. wycofało się z Ukrainy i odpoczywało na zimowychleŜach za Dunajem. Na domiar złego problem z podziałem wojskalitewskiego nie został rozwiązany i król wciąŜ nie mógł liczyć nawsparcie hetmana wielkiego litewskiego.Na szczęście dla Polski Ibrahim Szyszman okazał się marnymstrategiem, roztrwonił czas na zdobywanie mało waŜnych z punktuwidzenia strategicznego zameczków i miasteczek, zresztą robił tonieudolnie i pozwolił królowi na zebranie takich sił, którewystarczyłydo rozbicia silnego czambułu tatarskiego, a całą turecką armię doodwrotu.Bitwa pod Lesienicami była decydującym momentem kampanii.Rozgromione czambuły tatarskie przyniosły tak przesadzonewieści o liczbie królewskiego wojska, Ŝe Szyszman nie odwaŜył sięna starcie z królem i rozpoczął odwrót.Nieudolny wódz chciał podreperować swój autorytet zdobyciemTrembowli, jednego z waŜniejszych zamków kresowych. Okazało się,Ŝe nawet to zadanie, pozornie proste dla potęŜnej armii tureckiej,okazało się ponad siły tureckiego wodza.Kampania 1675 r. zakończyła się sukcesem polskim. Sobieski,doskonały wódz, mimo szczupłości polskich sił, zdołał odeprzećnieprzyjacielski atak. Niepokojące jednak było to, Ŝe wojska sułtańskiepo raz drugi nie zostały pobite, co dawało pewność, Ŝe ta sama armia,wzmocniona nowymi zaciągami, powróci w polskie granice wnastępnym roku.

Page 204: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Rozdział 6 KAMPANIA 1676 R. — śURAWNO

SYTUACJA POLITYCZNA W R7PC7POSPOI ITF.I

NA POCZĄTKU 1676 R.

Kampanię 1676 r. poprzedził sejm koronacyjny, po którym 2 lutego wkatedrze krakowskiej nastąpiła uroczysta koronacja Jana HI iMarysieńki1. Nowo koronowany król przedstawił na sejmie memoriałdotyczący dalszej wojny z Turcją2. Wyjaśnił w nim na przykładziewcześniejszych bitew, jak waŜna jest zgoda sejmu na utworzeniewielkiej armii, proponował reformy w wojsku, powiększenie husarii odziesięć chorągwi, uzbrojenie lekkiej jazdy i pancernych w dzidy.Sugerował podwyŜszenie Ŝołdu dragonii oraz ograniczenie regimentówpiechoty przez zwiększenie liczby Ŝołnierzy w regimencie. UwaŜał, ŜenaleŜy tworzyć tylko piesze wyprawy dymowe i wcielać je doistniejących regimentów. Dzięki temu województwa mogłyby zaoszczę-dzić sporo pieniędzy (poniosłyby kojgg powołania tylko szeregowychpiechoty, bez oficerów). Chciał takŜe włączyć do komputu 4 tys.Kozaków zaporoskich, nie tylko dlatego, Ŝe wojsko to świetniesprawdzało się w defensywie, ale

1 Z. Wójcik Jan Sobieski 1629-1696 Warszawa 1983, s. 249.2 Sposób i porządek obrony Rąlitej podczas wojny tureckiej [w] J. Woliński, Przyczynki do wojny1676 r., „PHW\ t. U\ 1930, s. 146.

Page 205: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

206

przede wszystkim, Ŝeby zachęcić inne pułki kozackie do przechodzeniana polską stronę.Poruszył takŜe sprawę poprawy zaopatrzenia wojska przez utworzeniefunkcji „prowiant magistra" oraz stworzenie magazynówŜywnościowych3. Król rozdał takŜe awanse, m.in. mianował DymitraWiśniowieckiego hetmanem wielkim koronnym, a StanisławaJabłonowskiego hetmanem polnym koronnym4. Na uchwaloną armięmiało się składać: 33 tys. wojska komputowego, 1 tys. wybrańców, 4 tys.kozaków Hohola, 12 tys. wyprawy pieszej z Korony; 12 tys. wojskakomputowego i 4 tys. wyprawy pieszej z Litwy5. W sumie więc nasejmie koronacyjnym uchwalono utworzenie 50 tys. wojskakoronnego i 16 tys. litewskiego. Uchwała dawała królowi, w raziepomyślnej jej realizacji, szanse na korzystne rozstrzygnięcie kampanii1676 r. i upragnione zakończenie kilkuletnich, krwawych zapasówpodpisaniem korzystnego pokoju6. Na sejmie udało się takŜe, popoczątkowej burzy, załagodzić (przynajmniej oficjalnie) spór pomiędzyhetmanami litewskimi7.Od końca 1675 r. prowadzono rozmowy pokojowe z Porta, zapośrednictwem wołosko-siedmiogrodzkim8. Niestety, rozmowy tewywołały wśród szlachty przekonanie o moŜliwości pokoju bezpotrzeby dalszej walki. Hamowało to

3 TamŜe; K. M a t w i j o w s k i , Pierwsze sejmy z czasów Jana III Sobieskiego, Wrocław 1976, s. 133-134.4 M. J e m i o ł o w s k i, Pamiętnik dzieje Polski zawierający. Warszawa 2000, s. 453.5 Sposób i porządek obrony Rzplitej..., s. 146-147; J. Wimmer, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII

wieku. Warszawa 1965, s. 190-191.6 Relacja wszystkich transakciej od sejmu coronationis króla JM. Do zejścia z pola króla JM. i wojska

JKM., napisana z woli ks. JMP. w-dy bełskiego hetmana W. K. [Dymitra Wiśniowieckiego] [w] JPHW, t2, 1930, s. 294.7 A. C o d e 11 o, Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w] Studia i Materiały do dziejównowoŜytnych, pod red. K. Matwijowskicgo i S. Ochmann-Staniszewskiej, Place Historyczne, XIII, Wrocław1995, s. 153.8 TamŜe, s. 137.

Page 206: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

207

realizacje przez sejmiki postanowień skarbowo-wojskowych.Przekonania o pokoju bez walki były oczywiście złudne9. Pod wpływemhabsburskim i brandenburskim odezwały się teŜ głosy agitujące przeciwkrólowi, wyraŜa-jące obawę, Ŝe Sobieski wykorzysta wojska dozamachu stanu i wprowadzenia władzy absolutnej. Chodziło o to, by królpod pretekstem przygotowań do wojny z Turcją, nie uŜył zgromadzonychsił zbrojnych przeciw elektorowi brandenburskiemu, do czego popychałago dyplomacja francusko-szwedzka10. O tym mówił podpisany w 1675 r.w Jaworowie tajny traktat Tak więc sejmiki, jeden po drugim,udaremniały wykonanie uchwały sejmowej, do- J prowadzając dotego, Ŝe 66-tysięczne wojsko pozostało na papierze11.

PLAN OBRONY

W pierwszych dniach czerwca w celu ochrony województwa ruskiego iWołynia utworzono dwa obozy: na południowy zachód od Lwowa podSzczercem dla wojsk koronnych i pod BeresteczMem dla ani litewskiej,jednak wojska było tam jak na lekarstwo i nie zanosiło się na szybkązmianę takiej sytuacji12. MrU słał uniwersały z Jaworowa, tłumacząc,Ŝe nie tylko „frontu stawić i Rzplitej zasłonić wojenną gotowością, [lecz]wzajem grozić i pokoju poŜądanego poprzeć słusznie nie moŜemy". TakŜehetman wielki koronny, Dymitr Wiśniowiecki, surowo nakazywał

9 Jan III do Stanisława Jarzyny, Jaworów 5 VI1676 [w] G. K1 i m e c -k a, Nieznane listy Jana

Sobieskiego, Warszawa 1987.10 Matwijowski, op.cit, s. 55-57; Wójcik, op.cit, s. 256-257; J. Woliński, Źórawno [w] J. Woliński,

Z dziejów wojen polsko-- tureckich, Warszawa 1983, s. 163-164.1111 Jemiołowski, op.cit., s. 455.12 Relacja..., s. 295; Ze Lwowa, 26 VIII 1676 [w] J. W o l iń s k i , Materiały do dziejów wojny

polsko-tureckiej 1672-1676 [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 235.

Page 207: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

208

rotmistrzom łanowym, by najdalej do 15 lipca stawili się z piechotąw obozie.Wszystkie te nawoływania i uniwersały nie zdały się na wiele, skoropo kilkunastu dniach król ponownie uskarŜał się przed senatorami:„nie tylko obozu toczyć, ale i podjazdów nie masz kim odprawować".Król jednak dobrze znał powody dla jakich wojska nie ściągały doobozu: „i podatki zwleczone i (...) zmalone, i wyprawy dymowe albocofnione albo spóźnione, Ŝe się ledwie ku św. Marcinowi [11listopada] spodziewać, więc Ŝołnierz, przez trzyletnie obozy znuŜony aniepłatny albo do obozu, lubo za surowemi pod gardłem ordynansaminie przychodzi, to pod znakami niezupełnemi, lekko, bez zapasu ipienięŜnego, i prowiantowego, nie jest zaś większy niŜ tak rok wsile"13.Z powodu bardzo powolnego ściągania wojsk do obozu, król zdawałsobie sprawę, Ŝe dysponując: tak niewielkimi siłami, nie moŜe stawićczoła nieprzyjacielowi w otwartym polu. Z konieczności skłaniał sięwięc do ubiegłorocznego planu, Ucząc na to, Ŝe załogi, osadzoneuprzednio na obszarze: Białacerkiew, Pawołocz, Berdyczów, Karnik,Niemirów, Bar, MiędzybóŜ, BrzeŜany, Załoźce, Trembowla, Jazłowiec,dadzą „pierwszy wstręt" nieprzyjacielowi do czasu skoncentrowaniawiększych sił pod Lwowem14.

POCZĄTEK DZIAŁAŃ TURECKICH

W tym czasie Ibrahim Szyszman, zeszłoroczny przeciwnikSobieskiego, przekroczył Dunaj i stanął pod Cecora. Okazało się, Ŝesamo uchwalenie tak licznego wojska, mimo Ŝe było głównie „napapierze", spowodowało obawy serdara, który nie chciał zapuszczaćsię samotnie na tereny Rzeczpospolitej i czekał na wojska tatarskie,dzięki czemu

13 J e m i o ł o wski, op.cit., s. 457; Jan W do Stanisława Jarzyny, Jaworów5 VI1676 [w] KI i

mecka, op.cit., Woliński, op.cit.,s. 164.14 TamŜe, s. 166.

Page 208: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

209

Polska zyskała trochę czasu na dokończenie koncentracji . Szyszman niedoczekał się posiłków tatarskich. Umarł 10 lipca 1676 r. (PrzydomekSzyszman, czyli „Tłuścioch", sugeruje, ze nie prowadził zdrowego trybuŜycia. Chorował podobno na jakąś wewnętrzną przypadłość, którą lekarzkazał mu leczyć winem. W ten sposób wpadł w alkoholizm i umarł zpowodu rozwoju tej choroby albo teŜ z samego pijaństwa).Nowym serdarem został wybrany Ibrahim Szejtan, pasza Damaszku,„urodziwy, stary, ale rzeźwy człowiek", który, oprócz naczelnego dowództwa,otrzymał pełnomocnictwo do prowadzenia pertraktacji pokojowych, łącznie zpozwoleniem na zawarcie traktatu. Podobnie jak jego poprzednik nicryzykował samotnego marszu do Polski i czekał na wojska tatarskie. śeby nietracić czasu, rozkazał wojskom hospodars-kim wybudować most na Dniestrzekoło Chocimia. Niebawem nadciągnęła orda z Selim Girejem, któregoambicję podraŜniła Rzeczpospolita, gdyŜ do tej pory to chanat krymskipośredniczył w pokojowych rozmowach polsko-tureckich. PodKiszyniowem doszło do połączenia obu armii, które razem rozpoczęłymarsz przeciw Rzeczpospolitej. Nowy serdar ruszył spod Cecrjry kuKamieacowi i mostowi na Dniestrze postawionemu pod Chocimiem;prowadził około 80 tys. Turków i Tatarów z potęŜną artylerią16. Wkrótcedoszło do pierwszych starć z wojskami koronnymi. Rotmistrz AndrzejDymidecki razem z Kozakami pobił pod Uściem wracający z jasyrem spodBohuszowa i Rohatyna czambuł tatarski, wzi# sporo jelców, od którychhetmani dowiedzieli się nieco więcej o dalszych planach tatarskiej ordy17.

15 Relacja..., s. 295.16 Diariusz Mich. Paca [w] Woliński, Przyczynia do wojny 1676 r., „PHW", t. 2, 1930, s. 155;Relacja..., s. 295; Jemiołowski, op.cit., s. 456-457.17 Relacja..., s. 295.

14 — Chocim 1673

Page 209: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

210

DZIAŁANIA DYWERSYJNE WOJSK POLSKICH

Główne siły polskie wciąŜ gromadziły się bardzo powoli: w końcu lipcaskarŜono się na „bardzo słabe i kuse" chorągwie. Brakowało kaŜdego rodzajuwojsk, nie przybyło wiele chorągwi husarskich i pancernych oraz regimentówpieszych18. Wiilś o maszerującej wrogiej armii uświadamiała, Ŝe czasu nazebranie wojsk moŜe nie wystarczyć. Aby zyskać na czasie, umoŜliwić dojście doobozu polskiego tym „hultajom z regimentami, co się włóczą po Polsce", nowomianowani hetmani koronni, po naradzie, postanowili wysłać dwa silneoddziały jazdy, które miały za zadanie paraliŜować poczynanianieprzyjacielskich wojsk i powstrzymać zagony tatarskie, rozlewające się pokraju. Pierwszy z nich w sile około 3 tys. koni, pod dowództwem starostychełmskiego Rzewuskiego, skierowany został pod Tarnopol19. Pobił TatarówUraz murzy pod Zasławiem i odbił wielu ludzi zabranych w jasyr naWołyniu20. Jakiś czambulik tatarski w sile kilkudziesięciu koni pobił zaśoddział porucznika Totomira wysłany przez Rzewuskiego na podjazd21. Drugioddział, w sile około 5 tys., dowodzony przez straŜnika wojskowego MichałaZbroŜka, wysłany był na Pokucie22. Pobił trzy razy: pod Uściem,

18 W o l i ń s k i , op.cit, s. 165; J. von Hammer, Histoire de l'empire Ottoman, t. XI, Paris 1838, s.431.19 Pod jego komendą były pułki: betmana wielkiego koronnego Wiśniowieckiego 771 koni, wojewody

sieradzkiego Szczęsnego Potockiego 466 koni, wojewody podlaskiego Leszczyńskiego 439 koni, wojewodybracławskiego Konstantego Wiśniowieclriego 3S4 korne, kasztelana podlaskiego Karola ŁuŜeckiego 171 koni,kasztelana kamienieckiego Gabriela Silnickiego 323 konie, chorąŜego koronnego Hieronima Lubomirskiego520 koni — w sumie 3044 konie. Podaję za Wolińskim, por. Relacja..., s. 295-29620 J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 456; W o l iń s k i , op.ciL, s. 164.21 Relacja..., s. 296.22 Pod jego komendą były pułki: królewski (pod Polanowskim) 2213 koni, hetmana polnegoJabłonowskiego 1555 koni, wojewody kijowskiego Jędrzeja Potockiego 348 koni, marszałka nadwornegokoronnego Mikołaj a

Page 210: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

211

Kolaczkowicami i Deletynem, czambuł tatarski Alego murzy23.15 sierpnia Michał ZbroŜek odebrał królewski rozkaz, aby zniszczyć,most na Dniestrze. Akcja taka mogła opóźnić pochód nieprzyjacielskiejarmii. ZbroŜek wykazał się duŜą pomysłowością i na czele „50 chor.polskich, Kozaków z Barabaszem tysiąc, ochotnika kilkaset zeStanisławowa" przeprawił się wpław przez Dniestr i 19 sierpnia uderzyłna pilnujący mostu oddział tatarsko-wołoski z najmniej spodziewanejstrony: „z tyłu od Wołoch"24. Atak był tym bardziej niespodziewany, Ŝeo 1,5 mili od mostu koczowała cała orda. Zaskoczone oddziały Wołochówi Tatarów zostały bez trudu pobite i odpędzone od mostu25. Błyskawicznieposzły w ruch berdysze. Most zostaj porąbany i częściowo spalony, choćprzychodziło to „z wielką trudnością, bo był bardzo mocno zbudowany"26.Po wykonaniu zadania ZbroŜek ruszył ze swym oddziałem podKamieniec, gdzie pobił

Turków i Tatarów-Lipków, po czym wycofał si ę w stron ęStanisławowa. Ten bezczelny atak dokonany pod nosem całej tureckiejarmii doprowadził Ibrahima Szejtana do furii. Szejtan powiedziałpodobno do posła Karwowskiego: „Zepsowali mi Polacy most naDniestrze — będę ja z jasyru ich drogi budował, a zamki i miastapopsuję"27.

Sieniawskiego 583 koni, jego własny 405 koni — w sumie 5104 konie. Podaje za Wolińskim, por.

Relacja..., s. 295-296.23 Ze Lwowa 21 VIII 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 234; Relacja..., s. 295-296;

Jemiołowski, op.cit. , s. 456; Cz. Chowaniec, Stanisławów w 1676 roku, Stanisławów 1926, s. 11.24 Ze Lwowa 21 VIII 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 234; Relacja..., s. 296.25 Ze Lwowa 26 VIII 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 235.26 Relacja..., s. 296.27 Chowaniec, op.cit., s. 6; Z obozu pode Lwowem, U IX1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", LXVI, cz.2, s. 237. Cześnik podolski Jan Karwowski był jednym z komisarzy wysłanych na rozmowy pokojowe doserdara tureckiego i chana tatarskiego. Oprócz niego komisarzami

Page 211: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

212

W pogoni za ZbroŜkiem wysłano rączy tatarski czambuł. Czambuł tenwprawdzie dopędził oddziały Michała ZbroŜ-ka, ale okazał się za słaby nasiły straŜnika koronnego. Po zaciętej walce Tatarzy zostali rozbici, atriumfujący Z broŜek spokojnie wycofał się w kierunku Stanisławowa.Choć wiedział, ze jego akcja nie powstrzyma zbyt długo tureckiej armii,mógł być zadowolony ze swojego podjazdu. Wypełnił zadanie, a takŜezdobył chorągiew tatarską, kilka buń-czuków i, co bardzo waŜne, „świeŜejęzyki"28. Mając juŜ potwierdzoną informację, Ŝe cała armia tureckamaszeruje na Polskę, wojska ZhroŜka i Rzewuskiego cofnęły się do obozupod Szczercem, gdzie zbierało się wojsko Rzeczpospolitej.

DALSZE DZIAŁANIA TURECKIE

Istotnie na krótko, bo tylko na cztery dni, powstrzymała akcja straŜnikawojskowego wyprawę Ibrahima, bo tyle trwała odbudowa mostu przezsprawnych inŜynierów w słuŜbie tureckiej29. 23 sierpnia wojsko turecko-tatarskie przekroczyło Dniestr i po zaopatrzeniu wyniszczonej przezzarazę załogi Kamieńca ruszyło w kierunku Jazłowca. Ibrahim Szejtan,choć niewątpliwie wiedział o słabości wojsk polskich, nie ruszył prostona Lwów ani teŜ nie wkroczył na spustoszony Wołyń, lecz poszedł w śladza cofającym się ZbroŜkiem na Pokucie. Wojsko tureckie szturmemzdobyło Czortków i Jagielnicę, skąd ludzie

wyznaczeni byli: wojewoda bracławski Konstanty Wiśniowiecłri (brat księcia Dymitra), podkomorzy włodzimierskiJerzy Wielhorski, podczaszy halicki Jan Telerus, cześnik wołyński Stanisław Dąbrowski, podczaszy mielnickiFranciszek Kobyłecki i podczaszy sanocki, oboźny wojskowy Tomasz Karczewski.28 J e m i o ł o wski, op.cit., s. 456-457; Woliński, op.cit.,s. 165-166.29 Ze Lwowa, 4 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW, L XVI, cz.2, s. 235.

Page 212: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

213

mimo rozkazu Dymitra Wiśniowieckiego nie chcieli odejść, i 1września stanęło pod Jazłowcem30. Jazłowiec, wbrew oczekiwaniomkróla, skapitulował bardzo szybko31. Spod Jazłowca Tataczyorganizowali wypady, jak zwykle czyniąc wielkie szkody32. Spaliliwsie koło Stryja, Drohobycza, zapuścili się aŜ po Samborszczyznę ina Podkarpacie, zbywając Sołotwinę, Kołomyję, Skit Maniawski iPniów, gdzie zamkną} się z okoliczną szlachtą Piotr Kuropatwa33.Szejtan zdobywał kolejne zamki: Buczacz, Złoty Potok, Rakowiec iwiele mniejszych okolicznych zameczków: „wszędy siedzieliludzie, a nigdzie się nie bronili; (...) ten Szajtan Ibrahim pasza mawłaśnie szatana przy sobie, Ŝe zniskąd przed nim nie uciekają, a gdzieprzyjdzie, zaraz mu się poddają", pisał król z gorzką ironią. Po tychłatwych triumfach wojska turecko-tatarskie niespodziewanie za-wróciły za Dniestr, zdobyły Jezupol, Tyśmienicę, zaatakowały Haliczi skierowały się na Stanisławów34.5 września we Lwowie nie wiedziano jeszcze o zwrocie wojskatureckiego i „niemal co godzina" spodziewano się czambułówtatarskich35. Ściągano więc wojsko cofające się przed nawałąbisurmanską, wzmacniano i budowano szańce i podzielano opiniękróla, Ŝe prędko „przyjdzie się (...)

30 Z obozu pode Lwowem, U IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 236-237. Wiśniowiecki

wydał rozkazy do małych zameczków, jak: Jagielnica, Czortków, Buczacz, Ŝeby ich załogi wycofały się do

Jazłowca, który jako jedyny ma w okolicy realne moŜliwości obrony

przed tureckim wojskiem. Relacja..., s. 296.31 Ze Lwowa, 12 DC 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz. 2, s. 237.32 Z obozu pode Lwowem, 11 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 237.33 Chowaniec, op.cit., s. 14; Z obozu pode Lwowem, 18 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t

XVI, cz.2, s. 239.34 Ze Lwowa, 12 LX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz. 2, s. 237; Jemiołowski,op.cit, s. 457;

Woliński,op.cit., s. 167-168.35 Z Jaworowa, 5IX1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz. 2, s. 236.

Page 213: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

214

z nieprzyjacielem potkać i szczęścia próbować, bo się zbliŜa donas”36. Nie doczekano się jednak pod Lwowem ani Tatarów, ani tymbardziej Ibrahima, gdyŜ ten, nie rozdzielając się z chanem, zajmowałkolejne zaniki na Pokuciu. Dopiero 15 września doszła do królawiadomość od Karwowskiego o zmianie kierunku uderzenia tureckiejarmii. Król zrozumiał, Ŝe celem wyprawy tureckiej jest opanowaniecałego Pokucia jako lenna tureckiego dla hospodara Duki, na wzórlenna ukraińskiego Doroszenki37. Wypada w tym momenciewspomnieć, Ŝe Rosjanie znowu wykorzystali moment zbrojnegostarcia polsko-tureckiego. W tym czasie, w którym Rzeczpospolita zajętabyła odpieraniem turecko-tatarskiego najazdu, hetman Piotr Doroszenkozmuszony został do złoŜenia przysięgi na wierność carowimoskiewskiemu Fiodorowi (19 sierpnia 1676 r.). Wojska carskie tymrazem „spełniły po części swoją obietnicę", przyszły walczyć naPrawobrzeŜu, wykorzystały zaangaŜowanie polskie- w wojnę z Turcją iumocniływładzę carską na prawym brzegu Dniestru. 17 października 1676 r.insygnia Doroszenki zostały triumfalnie wwiezione do Moskwychorągwie ciągnięto po ziemi, a buławy i buńczuk niesiono dogóry nogami38.

NA ODSIECZ STANISŁAWOWA

Stanisławów był małą warowną fortecą, załoŜoną w 1662 r. przezJędrzeja Potockiego. Był w nim duŜy czworoboczny rynek z kamienno-drewnianą wieŜycą pośrodku, otoczony domkami mieszczańskimi, któretworzyłyciasne uliczki, równoległe do boków rynku. Zabudowania

36 Woliński, op.cit., s. 166-167.37 TamŜe; Chowaniec, op.cit., s. 8; Relacja..., s. 297.38 J. Perdenia, Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000,s. 461; N. Jakowenko, Historia Ukrainy od czasów najdawniejszych

do końca XVIII wieku, Lublin 2000, s. 263.

Page 214: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

215

były drewniane. Fortyfikacje zbudowane w latach sześćdziesiątychprzez Franciszka Corassiniego ujmowały cały obszar miejski wregularny sześciobok wysokich okopów, systemu beluardowego owysuniętych z naroŜy ostrych bastionach, cofniętych po bokachkurtynach ubitych z ziemi, podpartych dębową palisadą i otoczonychnawodnioną fosą. Do miasta prowadziły trzy kamienne bramy. Byłoono otoczone z trzech stron jeziorami, bagnami i moczarami, adostępne jedynie od południa39.W porównaniu do innych przestarzałych zamków pokuckich, jak Halicz,Jezupol, czy Tyśmienica, Stanisławów był nowoczesną twierdzą izostał zawczasu obsadzony silną załogą: regiment dragonii, czteryregimenty piechoty, pięć chorągwi jazdy polskiej i dwa pułkikozaków, wybrańcy i wyprawa łanowa województwa ruskiego, poddowództwem pułkownika J. Dennemarka40. Dawało to, razem zprywatnym garnizonem Potockiego oraz stanisławowskimi mieszczanamii zbiegami z innych pokuckich miejscowości (np. na wieść omaszerującej na Stanisławów armii tureckiej, ze słabo ufortyfikowanejTyśmienicy zabrano ludzi do Stanisławowa, a wojska zrabowałyopuszczone miasto, na co narzekali bardzo tyśmieniccy mieszczanie),ponad 4 tys. ludzi zdolnych do obrony. Była to liczba aŜ nadto wystar-czająca do obsadzenia okopów fortecznych41.

39 C h o w a n i e c , p.cit., s. 9-10, 14.40 Były to następujące oddziały: regiment dragonii Dennemarka — 218koni; regiment piechoty: biskupa Trzebicktego — 400 ludzi, wojewody

sieradzkiego — 332 ludzi, wojewody kijowskiego — 383, hetmana polnego litewskiego — 283;wyprawa dymowa i piechota łanowa województwa ruskiego o nieustalonej liczbie; dwa pułki kozackie,Semena i Barabasza; chorągwie jazdy: pancerna hospodara Konstantego — 37 koni, pancerna AleksandraGarwolińskiego — 91 koni, kozacka Jana Władysława Tokarzewskiego — 35 koni, kozacka KazimierzaGrudzińskiego — 54 konie, kozacka Stanisława Opalińskiego — 67 koni. Relacja..., s. 297.41 Chowaniec, op.cit, s. 12-13.

Page 215: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

216

* * *

Król, dowiadując się o kapitulacjach kolejnych twierdz, zpowaŜnymi obawami spoglądał w stronę Stanisławowa. Zdobycietwierdzy przez serdara nie tylko utrwaliłoby władzę Turków naPokuciu, lecz otworzyłoby ponadto czambułom drogę daleko w głąbkraju — za Sambor, po Przemyśl i Jarosław, aŜ po Wisłę, zwłaszczagdy wskutek wielkich upałów „wszystkie rzeki kura prawieprzebrnie". Choć przed kilku dniami wyprawiono posłów napertraktacje pokojowe, wobec groźby utraty Pokucia postanowiononie czekać na wyniki rozmów42.Pod Lwów zdołano ściągnąć trochę wojska, wróciły partie ZbroŜkai Rzewuskiego, hetman Wiśniowiecki sprowadził te, które doszły doSzczerca, a hetman Pac przyprowadził z Beresteczka wojskolitewskie43. Paradoksalnie tym razem przybył Pac, a nie byłoRadziwiłła i Sapiehów!44 Król, ufając zapewnieniom Karwowskiego,Ŝe Turcy i Tatarzy razem mają nie więcej jak 50 tys. ludzi,postanowił spróbować odciągnąć nieprzyjaciela od Stanisławowa45.W tym celu 17 września zwołał radę wojenną w śółkwi. Zleciłdowodzenie we Lwowie wojewodzie sieradzkiemu Potockiemu,który ponadto miał rozkaz dalszego zbierania wojska do czasuprzybycia księcia Michała Radziwiłła, a sam z trzemapozostałymi hetmanami 19 września wyruszył ze Lwowa. Miał zesobą około 20 tys. Ŝołnierzy, tj. armię czterokrotnie mniejszą odtureckiej46.

42 Król do Ŝony, w Zboiskach 18 DL 1676 [w] J. Sobieski, Listy do Ŝony Marii Kazimiery...,

oprać. A. Z. Helcel, Kraków 1860, s. 278.43 Relacja..., 1930, s. 297; Z obozu pode Lwowem, 12 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", L

XVI, cz.2, s. 237-238.44 A. Codello, op.cit, s. 154.43 A.D. Skorobohaty, Diariusz, opr. T. Wasilewski, Warszawa 2000, s. 125; Z Jaworowa, 5 IX 1676

i Z obozu [pode Lwowem], 20 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", L XVI, cz.2, s. 236 i 239.46 Jemiołowski, op.cit., s. 458; F. Kluczycki, Źórawińska r. 1676, Kraków 1876, s. 13; Wimmer,

op.cit, s. 194.

Page 216: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

217

* * *

21 września wojska tatarsko-tureckie dotarty do Stanisławowa i gdyobrońcy odrzucili wezwanie do poddania, rozpoczęli oblęŜenie. Pracaminad zdobyciem Stanisławowa kierował chan tatarski Selim Girej. Atakina dwie południowe bramy tyśmienicką i ormiańską — były z powodze-niem odpierane przez wojska Dennemarka, który mając dostatecznąliczbę Ŝołnierzy, wypadał nawet na wycieczki z zamku. Podczas jednejz takich wycieczek zdobyto cztery wrogie armaty z amunicją. Wkrótceprzyszły wieści o nadchodzącej odsieczy. Chan Selim Girej nawiadomość o zbliŜaniu się króla przerwał ataki na Stanisławów, zwinąłoblęŜenie i pociągnął z wojskiem na spotkanie z „Lwem Unistami"47.

MARSZ WOJSK POLSKO-LITEWSKICH POD śURAWNO

Wojsko polsko-litewskie nie było na tyle liczne, Ŝeby stanąć do bitwyz całą armią turecko-tatarską, ale król liczył, Ŝe uda mu się przeciąćdrogę między szybszymi zazwyczaj Tatarami a wolniejszymiTurkami i rozbić najpierw wojska tatarskie, a potem tureckie48.Wojsko, idąc początkowo jedną kolumną, posunęło się tego dnia 11km na południowy wschód , nocując w Krotoszynie.Następnego dnia Litwini z oddziałami koronnymi pod dowództwemchorąŜego Lubomirskiego, po cięŜkiej drodze wśród moczarów ilasów, stanęli w Chlebowicach. Koronne wojsko, maszerującoddzielnie i szybciej z królem i hetmanami, Wiśniowieckim iJabłonowskim, wysunęło się naprzód i zatrzymało na noclegniedaleko Chlebowic

47 Chowaniec, op.cit., s. 14-16; J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 458.48 Za Dniestrem, pod Źydaczewem, 22 IX 1676 [w] Materiały... [w]„SMHW, t. XVI, cz.2, s. 240.

Page 217: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

218

pod Brańcami . Nazajutrz, tj. 21 września, król z połączonymi siłamiprzekroczył Dniestr. Wody było tak mało, Ŝe nie trzeba byłobudować mostu, wojska przeszły brodem, a woda sięgała podobnoledwie koniom do kolan.Sobieski otrzymał wiadomość, ze nieprzyjaciel stoi pod Haliczem,postanowił więc posunąć się na Kałusz, by następnie od tyłuzwrócić się przeciw Ibrahimowi, odcinając go od wojsk tureckich.Wojsko przebyło w bród rzekę Stryj i maszerowało pośpiesznienaprzód tak, Ŝe wieczorem dotarło pod śydaczów (piechota iartyleria nadciągnęły juŜ nocą, taborów spodziewano się następnegodnia)50. Komunik nie czekał na tabory. Ruszył dalej i 23 wrześniarówno ze świtem dotarł do śurawna, zmuszając do ucieczki turecko-tatarski oddział, który właśnie próbował zająć miasteczko51.W oddali widać było ognie, palone przez nieprzyjaciela, któregogłówne siły oblegały właśnie Halicz. Król wywnioskował, Ŝepodszedł dość blisko do przeciwnika. Aby zdobyć pewniejszeinformacje o sytuacji i zamiarach serdara, zwłaszcza zaś o ruchachordy, postanowił sam ruszyć na rekonesans32. Jeszcze przedwymarszem dotarła do niego wiadomość, Ŝe Turcy szturmująWojniłów, zameczek, „gdzie się tylko sami zaparli chłopi", oddalonyod śurawna kilkanaście kilometrów53.Król zostawił w Zurawnie pod dowództwem kasztelana podlaskiegocałą piechotę i artylerię wraz z taborami, a sam z jazdą, dragonia ikilkoma lekkimi działkami w ciszy nocą

49 Diariusz Mich. Paca, s. 152; O. Laskowski, Jan III Sobieski,

Lwów 1933. ,50 TamŜe.51 TamŜe; K l u c z y cki, op.ciŁ, s. 13.52 Król do Ŝony, pod śurawnem 24 IX 1676 [w] Sobieski, Listy do

Ŝony..., s. 281.53 Diariusz Mich. Paca, s. 152; Król do tony, pod śurawnem 24 IX1676 [w] S o b i e s k i , Listy do Ŝony..., s. 281.

Page 218: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

219

opuścił obóz54. Jeszcze przed świtem stanął w Dołhej izatrzymawszy tu całe wojsko, wysłał idącego w przedniej straŜychorąŜego koronnego Lubomirskiego z osiemnastoma chorągwiamido Wojniłowa, odległego 9 km na południowy wschód55. ChorąŜykoronny trafił po drodze na czatę tatarską i rozbił ją, a od wziętychjeńców dowiedział się, Ŝe dwa czy trzy tysiące Turków szturmujewojniłowski zamek. Wysłał natychmiast posłańca z ta nowiną dokróla z Ŝądaniem posiłków, a sam, nie czekając na nie, dotarł nadranem do Wojniłowa i natychmiast uderzył na zaskoczonychTurków, których łatwo rozgromił i rozproszył, wziąwszy „zedwustu" do niewoli56.Polskie chorągwie, ścigając rozbite oddziały, oddaliły się odLubomirskiego i rozproszyły po okolicznych lasach, pędząc zaniedobitkami za Wojniłów ku Haliczowi. Pod Haliczemtymczasem stały główne siły nieprzyjaciela, które — wbrewnadziejom Sobieskiego — nie były wcale podzielone i nagle 10tys. ordyńców i kilka oddziałów Turków, pod dowództwemsynów chana, uderzyło na rozproszone i zdezorientowaneoddziały polskie. W jednej chwili ścigający zmienili się wściganych. ChorąŜy koronny zbierał koło siebie oddziały icofał się w kierunku głównych sił polskich. Odwrót znacznieutrudniał pagórkowaty teren poprzecinany krętą rzeczką Siwką ijej dopływami. Wprawdzie król wyprawił jeszcze na pierwszewezwanie Lubomirskiego czternaście chorągwi poddowództwem podczaszego sieradzkiego, AndrzejaModrzejowskiego, ale ten utknął na przeprawach. Kolejnedziesięć chorągwi pod dowództwem łowczego lwowskiego,Strzałkowskiego, przyszły Lubo-mirskiemu z pomocą.Strzałkowski przyniósł chorąŜemu koronnemu rozkaz, „abyodwodem schodził" w celu

54 K l u c z y cki, op.cit., s. 15.55 Relacja..., s. 298.56 TamŜe.

Page 219: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

220

naprowadzenia Turków i Tatarów na króla, stojącego nadal podDołhą. Chodziło tu zapewne o działania odwrotowe, polegające nawiązaniu przeciwnika walką i cofaniu się na główne siły swejarmii. Lubomirski z trudem wytrzymywał impet nieprzyjacielski ichoć ponosił znaczne straty, cofał się zgodnie z królewskimrozkazem do głównych sił polskich57. Wobec wielkiej przewaginieprzyjaciela jeden oddział jazdy nie był w stanie długopowstrzymywać jego naporu. Ręce mdlały, strzały się kończyły,pistolety dawno wystrzelone... Na szczęście Lubomirskiego wkrótcezastąpiły w działaniach odwrotowych oddziały Strzałkowskiego wsile dziesięciu chorągwi, mógł więc się wycofać, przegrupować iodetchnąć chwilę przed kolejnym starciem. Strzałkowskiego zmieniłwkrótce Atanazy Miączyński, potem odwrotem dowodził AndrzejModrzejowski, a na koniec zastąpił go ponownie RemigianStrzałkowski. W ten sposób, mimo ponoszonych strat, sprawniedziałające oddziały polskie naprowadzały wroga na przygotowane dobitwy główne siły polsko-litewskie.

BITWA POD WOJNłtOWEM 24 WRZE ŚNIA 1676 R.

Król obsadził płoty i chałupy we wsi dragonia i działkami, a następnieuszykował całą jazdę w trzy linie, frontem ku Wojniłowi, pomiędzyDołhą a potokiem Bołochówką. Z przodu, czołem ku wąskiejprzeprawie przez potok, wysunął straŜnika wojskowego, ZbroŜka.Lewym skrzydłem, wysuniętym najdalej na północ, opartym o Dołhę,dowodził hetman wielki litewski, Michał Pac; prawym skrzydłem,ustawionym na' linii potoku

57 TamŜe; Ks. Stanisław Sarnowski do ks. Grabowskiego, kanonika gnieźnieńskiego, obóz pod śurawnem

27 IX 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XVI, cz.2, s. 240; Król do Ŝony, pod śurawnem 24IX1676

[w] S o b i e s k i , Listy do Ŝony..., s. 282.

Page 220: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

221

Bołochówki, dowodził hetman polny koronny, Jabłonowski; wcentrom stanęli król z hetmanem wielkim koronnym DymitremWiśniowieckim58.Dopiero pod wieczór przed ustawionymi szykami królewskimi pojawiłysię chorągwie Lubomirskiego. Za nimi przybyli synowie chana z ordą.Tatarzy, ujrzawszy gotowe do boju szeregi polskie, wahali się, czyprzeprawiać wojska, strony wysłały wiec początkowo jedynieharcowników59. W końcu orda przeszła potok i uderzyła gwałtownieod frontu i od lewego skrzydła, za Dołhą, z zamiarem oskrzydleniai odcięcia odwrotu polskiej jeździe. Dzielne kontrnatarcie straŜnikawojskowego ZbroŜka od frontu i kasztelana kamienieckiegoSilnickiego z porucznikiem litewskim Steckiewiczem z lewegoskrzydła powstrzymało napór, a gdy ruszył naprzód cały szyk polsko-litewskiej jazdy, wojska tatarskie, widząc, Ŝe nie będzie w stanieprzełamać sił przeciwnika, poszło w rozsypkę i rozpoczęło pospiesznyodwrót w kierunku swych głównych sił60.Hetman polny Stanisław Jabłonowski na czele dwudziestu chorągwipancernych i lekkich ścigał uciekające oddziały aŜ pod Wojniłów61.Reszta polskiego wojska rozpoczęła szczęśliwy odwrót do obozu podśurawnem62. Król, choć został zaskoczony szybkim posuwaniem sięarmii turecko-tatarskiej, zdołał pobić jej przednią straŜ i wycofać siębez duŜych strat przed nadejściem głównych sił wroga., JakoŜ niewiem — pisał Umil do Marysieńki po bitwie — Ŝeby

58 C o d e 11 o, op.cit., s. 155; Wiśniowiecki podał, Ŝe lewym skrzydłem dowodził wojewoda wołyński,którym był ksiąŜę Czartoryski, por. Relacja..., s. 298, a Pac, Ŝe Wiśniowiecki dowodził prawym, a w centrumbył Sobieski z Jabłonowskim, por. Diariusz Mich. Paca, s. 152.59 Diariusz Mich. Paca, s. 152.60 Diariusz Mich. Paca, s. 152; Relacja..., s. 299; Król do Ŝony, pod śurawnem 24 DC 1676 [w]Sobieski, Listy do Ŝony..., s. 282.61 M. W a g n e r, Stanisław Jabłonowski (1634-1672). Polityk i dowódca, Siedlce 1997, s. 135.62 Relacja..., s. 299.

Page 221: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

222

kiedy mogło być większe niebezpieczeństwo, bo nas powinni bylize wszystkich stron ogarnąć i od obozu odsączyć"63. Zginęło okołopółtora tysiąca tatarsko-turec-kiego wojska, straty własne w czasiebitwy były niewielkie, jednak spore straty poniosły chorągwieLubomirskiego (które natknęły się na główne siły wroga) oraz te,które przyszły mu z pomocą i zastąpiły go w działaniachodwrotowych: „(...) przyszło im uronić nieco towarzystwa ipacholików, dostało się w niewolę pod ten czas i kilkuporuczników"64.Późną nocą zwycięski komunik dotarł do śurawna65. Odwrót osłaniałWronowski — porucznik królewskiej chorągwi pancernej66. Pierwszewygrane starcie z pewnością wlało w Ŝołnierskie serca otuchę ipozwalało z mniejszą obawą czekać na szybko postępujące pod obózpolski nieprzyjacielskie siły. Wkrótce niebo pokryło się łunami,zapłonęło kilka wsi dookoła stanowisk polskich. To chan, idący wtrop za ustępującymi Polakami, dawał znać, Ŝe nie trzeba będzie naniego długo czekać67.

śURAWNO

Opis terenu działań wojennychObóz królewski znajdował się na polu ornym na północ odmiasteczka śurawno, połoŜonego na niskim, prawym brzeguDniestru, wznoszącym się łagodnie i potem opadającym wkierunku południowo-zachodnim ku kręteji urwistej rzeczułce Krechówce. Na północy ubezpieczała

63 Król do Ŝony, pod śurawnem 24IX1676 [w] S obieski, Listy do

tony..., s. 282. '64 Relacja..., s. 299.65 Skorobohaty, op.cit., s. 125; Diariusz Mich. Paca, s. 152.66 Relacja..., s. 299.67 Król do Ŝony, w obozie pod śurawnem 24 IX 1676 [w] S o b i es k i ,

Listy do Ŝony..., s. 282.

Page 222: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

223

pozycję bagnista dąbrowa, od wschodu zaś bronił obozu Dniestr,płynący tutaj ukosem z północnego zachodu na południowywschód. Stawy, w jakie rozlewała się Kre-chówka tuŜ przed swymujściem do Dniestru koło śuraw-na, tworzyły południową osłonę.Tym sposobem obóz dostępny był jedynie ze strony zachodniej lubpołudniowo--zachodniej, zwróconej ku równinie, o szerokości 2-3kilometry, przeciętej dwiema rzeczkami — Krechówką i Świecą,za którą wznosiły się wzgórza porosłe lasami. Takie same wzgórza idębowe lasy okrywały lewy, wysoki brzeg Dniestru. Król,wybierając tę pozycję, między Dniestrem i Świecą, spodziewał się,Ŝe te rzeki będą naturalną osłoną przed nieprzyjacielem; okazało sięjednak, źe z powodu upałów wody bardzo opadły i nie stanowiłyŜadnej przeszkody dla Turków i Tatarów. „W zebraniu wód i rzekjesiennych wcale nas nadzieja omyliła: i Świecę, i Dniestr ubi libetprzechodzi nieprzyjaciel tak, źe niskąd nie mamy wolnej ręki anityłu"68.

Pierwsze dni oblęŜeniaTej samej nocy, po powrocie polskiej jazdy do obozu, koło godzinydrugiej, na wzgórzu za Świecą stanęli gałga i nuradyn z Tatarami,wyprzedzając o dzień chana. Próbowali od razu zaskoczyć wojskopolskie, ale bezskutecznie69.Bankiem „orda pola okryła, po stronach wsi i brogi paląc"70. Wojskopolskie zdąŜyło juŜ na szczęście zgromadzić duŜy zapas Ŝywności, ale iteraz, mimo harców z Tatarami,

68 Jan III do Jana Grońskiego wojewody chełmińskiego, obóz pod śurawnem 8 X 1676 [w) Materiały...

[w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 245.69 S k o r o b o h a t y , op.cit., s. 125; Król do zony, w obozie pod śurawnem 27DC 1676 [w]

Sobieski, Listy do Ŝony..., s. 283.70 Diariusz Mich. Paca, s. 153; Relacja..., s. 299; Król do Ŝony, w obozie pod śurawnem 27 IX 1676

[w] Sob i esk i , Listy do Ŝony..., s. 283.

Page 223: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

224

ściągano z pobliskich miejscowości Ŝywność i paszę, ile tylko siędało. Królowi Ŝal było tej spalonej Ŝywności, której szlachta niechciała dać wojskom królewskim71.Nazajutrz — w sobotę — nadciągnął Selim Girej z całą potęgą.Schodząc z wysokiego prawego brzegu Świecy, przekroczył rzekę izbliŜył m§ do pułków królewskich. Wysłane przodem chorągwiepancerne przegnały z powrotem Tatarów za rzekę, ale poniosłyduŜe straty, zwłaszcza w koniach, gdyŜ dostały się pod silnyogień całej potęgi nieprzyjaciela, po czym przeprawę ochraniałahusaria wraz z wojskami pancernymi72.Choć orda opasała juŜ pierścieniem stanowiska królewskie,przedarł się przez nią oboźny koronny Stanisław Koniecpolski,przywiódłszy z Brodów i Załoziec 2-3 tys. dobrze wyszkolonychŜołnierzy, o co bardzo zły był Selim Girej na swoichpodkomendnych73.Całą noc trwały prace nad umocnieniem polskiego obozu. Robotyprowadzono pod kierownictwem inŜyniera Coraz-ziego. Obózotoczono taborem wozów. Sypano wały, ryto okopy. Nawethetmani, dla przykładu oraz zachęty, nie zawahali się chwycić zarydle i łopaty74. Wbrew obawom „niedziela (...) była bardzocicha"75. Nikogo to jednak nie zwiodło, wszyscy zdawali sobiesprawę, Ŝe atak nastąpi prędzej czy późnej. śołnierze i dowódcywciąŜ pilnie pracowali, a król objeŜdŜał wały, oceniał umocnienia,zarządzał tu i ówdzie drobne poprawki. Przed frontem obozu, naprzełęczy ku Krechówce i Świecy, wzniesiono

71 Król do Ŝony, pod śurawnem 24 DC 1676 [w] J. Sobieski, Listy

do Ŝony...t s. 283.72 Diariusz Mich. Paca, s. 153.73 Relacja..., s. 299; Ks. Stanisław Sarnowski do ks. Grabowskiego,

kanonika gnieźnieńskiego, obóz pod śurawnem 271X1676 [w] Materiały...

[w] „SMHW", L XVI, cz.2, s. 241; J e m i o ł o wski, op.ciL, s. 459.74 Relacja..., s. 299; Diariusz Mich. Paca, s. 153.75 KróldoŜony, w obozie pod śurawnem 27 0.1676 [w] Sobieski,

Listy do tony..., s. 284.

Page 224: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

225

kilka oddzielnych redut (w tym trzy większe), które zaopatrzono wpiechotę i działa76.W poniedziałek, 28 września, gdy tylko nadciągnęło kilku paszów,wyprzedzając serdara, który maszerował wolniej od Halicza naMartynów i Tomaszowce, chan Selim Girej, nie czekając na przyjścieIbrahima (był z nim zresztą w złych stosunkachX wystąpił z całymprzybyłym do tej pory pod śurawno wojskiem tatarskim i tureckim.Stanąwszy na drugim brzegu Świecy, zaatakował szyki królewskie77.Atak piechoty tureckiej łatwo odparła ogniem artyleria generałaKątskiego. Tatarzy zostali spędzeni z pola przez polską jazdę, za to„wszystkie kąciki obozu zmacali" i korzystając z niskiego stanuwody, przeprawili się nawet na drugi brzeg Dniestru i z tej strony,gdzie obóz nie był jeszcze ufortyfikowany, próbowali się wdzierać natyły walczących Polaków78.Cały dzień król trzymał wojsko pod bronią. Pod wieczór, kiedy Turcy iTatarzy poczęli juŜ wracać z pola do swych namiotów, ruszyły zanimi chorągwie polskie z działami, których ogień bardzo zaszkodziłnieprzyjacielowi79. Tego samego dnia król rozkazał zająć leŜące napołudnie od stawów zameczek i miasteczko śurawno, obwałowaćje i obsadzić załogą80. Król i hetmani ciągle teŜ wysyłali rozkazy iuniwersały do wojsk pozostających poza obozem, Ŝeby, pod groźbąnajsurowszych kar, maszerowały szybko do Lwowa pod rozkazyhetmana polnego litewskiego Michała Radziwiłła i ruszał)- na odsieczoblęŜonemu królowi81.

76 Ks. Stanisław Sarnowski do JH. ^aboWMego, kanonika gnieźnieńskiego. obóz pod śurawnem 27 IX MM [w] Materiały... [w] „SMHW",L XVI, cz.2, s. 241; Woliński, op.cit., s. 173-175.77 Diariusz Mich. Paca, s. 153.78 TamŜe.79 Król do tony. pod śurawnem 30 IX 1676 [w] S o b i e s k i. Listy doŜony..., s. 283.90 Woliński, op.cit., s. 175.81 Uniwersał hetmana w. k. Ks. Dymitra Wiśniowieckiego, obóz pod śurawnem 30 IX 1676; Jan III doJana Gninskiego, z obozu 8 X 1675;

15 — Chocim 1673

Page 225: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

226

We wtorek 29 września, w diM świętego Michała znalazły się podśurawnem wszystkie siły tureckie. Ibrahim postanowił wystąpić odrazu z całą potęgą. Prowadził Turków od Dniestru, a od strony „górwęgierskich" (tj. na swym lewym skrzydle) z Tatarów, z którymizaczął się podsuwać pod pozycje polskie. Król nie czekał na nie-przyjaciela w obozie, za wałami (nie chciał zrobić tego błędu, coHussein Pasza pod Chocimiem), lecz ustawił wojsko w trzy liniefrontem ku Kjechówce, pomiędzy redutami, mieszając jazd# zpiechotą i wysuwając na czoło armaty. Lewe skrzydło, złoŜone zchorągwi litewskich Michała Paca, miało przeciw sobie Turków iopierało się o stawy na Krechówce; prawym, graniczącym zmoczarami i dąbrową, a zwróconym przeciw Tatarom, dowodziłhetman polny Jabłonowski, wreszcie w centrum był sam Sobieski zhetmanem wielkim koronnym, Dymitrem Wiśniowieckim82.Ibrahim zdawał sobie sprawę, ze frontalny atak na tak uszykowanepolskie wojsko nie moŜe przynieść powodzenia; postanowił więcodciągnąć wojska polskie od wałów, aby następnie, uderzywszy oddąbrowy Tatarami, odciąć je od obozu. W tym celu, kiedy wojskokrólewskie nie posuwało się naprzód i tylko opędzało się ogniemdział i muszkietów, serdar po krótkiej kanonadzie przekroczyłKrechówkę i koło południa uderzył na skrzydło litewskie, po czymzaczął się cofać ku rzece, wiąŜąc Litwinów w walce i pociągającich za sobą, poza przeprawę83. Król takŜe ruszył do przodu ześrodkowym szykiem, a wtedy

Jan III do podkanclerzego, spod Źurawna 14 X1675 [wl Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 242-

243, 244-246.82 Relacja..., s. 300.83 Z obozu pod śurawnem, 30IX 1676; Michał Pac hetman w. lit. Do A. H. Połubińsłdego marszałka w. lit.,

obóz pod śurawnem [w] Materiały... [w] „SNHW", t. XVI, cz.2, s. 242 i 243-244; Jemiołowski, op.cit.,

s. 460.

Page 226: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

227

Tatarzy, wypadając z dąbrowy na skrzydło Jabłonowskiego, usiłowaliprzedostać się na tyły polskie w lukę pomiędzy szykiem a wałami84.Jako pierwszy grozę sytuacji dostrzegł pułkownik Polanowski i skoczyłczym prędzej do szarŜy ze swoimi husarzami tam, „gdzie się szyki,odstępując, rozjęły były"85. Hetman polny zwrócił się przeciwwatahom tatarskim; na pomoc zaś skrzydłu litewskiemu, walczącemuz wielkim trudem, pospieszył generał-major śebrowski ze swymregimentem i wiernymi kozakami. Walka na obu skrzydłach byłazaŜarta i krwawa. Udało się nie dopuścić do rozerwania szykupolskiego, a zapadający wieczór zmusił do odwrotu wojskatureckie i tatarskie, które oderwały się od pościgu polskiego dopieroza Świecą86.Mimo Ŝe bitwę przed obozem polskim moŜna nazwaćnierozstrzygniętą, to pewną przewagę naleŜy przypisać wojskupolsko-litewskiemu, gdyŜ, mimo przebiegłego planu wroga i grozysytuacji, cała armia Rzeczpospolitej wyszła ze starcia obronną ręką, astraty w rannych i zabitych były niewątpliwie większe po stronietureckiej.

Regularne oblęŜeniePrzez kolejne dni, pomijając codzienne zwykłe harce, rzadziejdochodziło do walki, a częściej do wymiany korespondencji87. Serdar,który poniósł 29 września znaczne straty i mimo chytrego planu cleodniósł zwycięstwa, zwątpił w szybkie opanowanie pozycjikrólewskich88. Za Świecą na wzgórzach i w nadbrzeŜnej dolinie,około 1/4 mili od Zurawna, Ibrahim rozłoŜył obozem swe wojska

94 Król do Ŝony, w obozie pod śurawnem 30IX1676 [w] S o b i e s k i, Listy do zony..., s. 286; Woliński,

op.cit, s. 176.85 Relacja..., s. 300.86 Relacja..., s. 295; Woliński,op.cit.,s. 176; K l u c z y c k i , op.cit,

s. 18-19.87 Relacja..., s. 300.88 Diariusz Mich. Paca, s. 153.

Page 227: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

228

i postanowił przystąpić do regularnego oblęŜenia. Sam stanął naprawym skrzydle od Dniestru, lewe powierzył chanowi, który,lokując się koło śydaczowa, rozciągnął swych Tatarów f&wnieź nadrugi brzeg Dniestru. Wojsko zmuszone zostało zatem wznieść wałyrównieŜ od strony rzeki i ubezpieczyć most szańcemprzedmostowym.Turcy natychmiast zaczęli prace oblęŜnicze, utrudniała jeniepogoda. 2 października tureckie szańce i baterie stanęły aabrzegu Świecy, rozpoczęto artyleryjski ostrzał. Przez kolejne dniTurcy przybliŜali się do obozu polskiego, ryli aprosze, podnosili szańceoraz dniem i nocą ostrzeliwali obóz, głównie lewe skrzydło, tj. kwaterylitewskie89. Kule, a potem takŜe granaty, wpadały do obozu, zabijały iraniły ludzi i konie, niszczyły namioty, równieŜ królewskie90.Polacy teŜ nie próŜnowali i cały czas pracowali nad podnoszeniemobronności obozu — zajęli zameczek i miasteczko śurawno, kopali ibudowali zasłony ziemne do ochrony przed szalejącym ogniem91.Artyleria polska, kierowana przez generała Kątskiego, strzelała bardzocelnie i wyrządzała Turkom wielkie szkody. JednakŜe Kątski nie miałdział dalekonośnych, jakie mieli oblegający. Król kilka razyplanował wypad na dokuczliwe nieprzyjacielskie baterie, ale z obawyodcięcia od obozu, postanowiono czekać, aŜ Turcy bliŜej przysunąaprosze92.Wśród tego ustawicznego ognia i huku oraz codziennych utarczek iharców, Jan m nie poddawał się zwątpieniu i z otuchą patrzył wnajbliŜszą przyszłość, „od początku mając w Panu Bogu nadzieję, Ŝeoni [tj. Turcy i Tatarzy] z tym wszystkim swym aparatem albo zkontuzją odejdą, albo na dobry i uczciwy pozwolą pokój"93. Całyczas trwały

89 TamŜe, s. 154.90 J e m i o ł o wski, op.cit., s. 460.91 Relacja..., s. 300-301.92 Woliński, op.cit., s. 177.93 Król do Ŝony, w obozie pod śurawnem 30 DC 1676 [w}J. Sobieski,

Listy do tony..., s. 287.

Page 228: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

229

pertraktacje prowadzone przez wysłanych wcześniej komisarzy. Wojskotrzymało się dzielnie, chociaŜ amunicja była na wyczerpaniu, poczynałobrakować soli i paszy dla koni, które trzeba było karmić wiszaramidniestrowymi lub liśćmi dębiny, a i o to nie było łatwo94.

Starcie 8 październikaPo tygodniowej uporczywej kanonadzie do ponownego znaczniejszegostarcia doszło w czwartek, 8 października, na prawym skrzydlepolskim95. Król, chcąc dać nauczkę Tatarom zbliŜającym się corazbliŜej do wałów, umieścił tego dnia koło prawego skrzydła w dąbrowienad Dniestrem straŜnika wojskowego ZbroŜka z dwunastomachorągwiami jazdy. Tatarzy rzucili się dumnie na wojska straŜnika, niemogąc go jednak pokonać, zapalili wiszary i pozostawiwszy zasadzki wnadbrzeŜnej łozinie, udawali, Ŝe się wycofują.Gdy król, będąc na prawym skrzydle, dowiedział się o tym, skupiłwszystkie chorągwie pancerne hetmana polnego w dolinie międzydąbrową a wałami, sam zaś udał się na szaniec nad Dniestrem, którywraz z załogą obsadzał generał Eliasz Łącki, i rozkazał mu z piechotą ikozakami wyprzeć owych Tatarów, zaczajonych w łozach. Gdy Łąckipomyślnie wywipal sl| m zleconego zadania, Jan III, rajeni zDymitrem WiśniowiecMm, zagrzewając Ŝołnierzy do Umy, posłał timataku HaroŜka z pułkownikiem Mią-czyńskim i jakimiś wojskamilitewskimi, by wypędzić Tatarów w dolinę m pancernychJabłonowskiego.Podczas walki Tatarzy zabili chorąŜego lekkiej chorągwi, porwali jegochorągiew i zanieśli Ibfahimowi Szejtanowi, mówiąc, Ŝe ją zabrano mzdobytego jakoby taboru polskiego. Zachęciło to do ataku Turków iTatarów, którzy rzucili się na hetmana polnego i dzięki swejprzewadze liczebnej odcięli jego chorągwie od obozu polskiego.

94 Diariusz Mich. Paca, s. 154.

95 TamŜe.

Page 229: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

230

Sytuacja była naprawdę groźna. Hetman polny dzielnie poradził sobie wtym trudnym połoŜeniu i po zaciętej walce powstrzymał napór turecko-tatarski96. Pomógł Jabłonowskiemu straŜnik koronny ZbroŜek, który narozkaz królewski wycofał się ku szańcowi, sprowadzając tym sposobemnieprzyjaciół pod morderczy ogień muszkietów i armat, po czymokręŜną drogą wzdłuŜ Dniestru przez lewe skrzydło pośpieszył doobozu, skąd Pac juŜ wyprowadzał w pole husarię na pomocJabłonowskiemu. Turcy, spostrzegłszy husarię, rozpoczęli pospiesznyodwrót, a zapadająca noc wkrótce połoŜyła kres walce97. „Gdyby naswcześnie straŜ obwieściła była, Ŝebyśmy cokolwiek usarjejwyprowadzili, znaczna by w nieprzyjacielu była klęska" — pisał króltuŜ po starciu. Turcy i Tatarzy ponieśli duŜe straty, a Polacy wyszli całoz opresji — straty poniesione w walce nie przekroczyłykilkudziesięciu ludzi.

Końcowa faza walk aŜ do rozejmu ŜurawińskiegoPrzez całą noc rozjątrzeni tą klęską Turcy pracowali gorliwie przybateriach, podnosząc je coraz wyŜej. Z nadejściem świtu otworzyli z nichsilny ogień. Poległ w tym dniu generał śebrowski, „godny Ŝołnierz i pilnyoficer**; trafiony kula armatnią, gdy szedł do namiotu królewskiego98.Rano w sobotę, 10 października, nieprzyjaciel pod osłoną gęstej mgłyprzekroczył Krechówkę i podsunął się ze znacznymi siłami pod samereduty, otaczając się na przedzie wałem. Odległość od stanowiskpolskich była juŜ tak buska, Ŝe „z pistoletu donieść moŜna"99.Z powodu tego wału rotmistrz Cioski nie mógł zorganizować wypadu,choć wojsko paliło się do walki100.

96 Wagner, op.cit., 137.97 Relacja..., s. 301.98 TamŜe, s. 302; J e m i o ł o w s k i , op.cit., s. 460.99 Diariusz Mich. Paca, s. 154.100 Relacja..., s. 302.

Page 230: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

231

Ogień turecki stawał się tak silny, ze nocą z 12 na 13 październikatrzeba było zniszczyć i opuścić stare reduty, a wystawić nowe, bliŜejwałów obozowych101. Nie na długo jednak odsunięto się od baterii iszańców nieprzyjacielskich, bo juŜ następnej nocy wróg zajął opusz-czone reduty, skąd rozpoczął ostrzeliwanie obozu, ostentacyjnieprzygotowując się do szturmu.Od końca września równolegle z walkami toczono pertraktacje pokojowe.Aga turecki, który 10 października przyniósł propozycję pokojowe nawarunkach traktatu buczackiego, otrzymał od króla odpowiedź, ŜekaŜdy, kto przyjdzie tu jeszcze raz z taką propozycją, zostaniepowieszony102.Nieustanna kanonada poczęła nuŜyć i wyczerpywać wojsko, spadałomorale, rozpoczęły się dezercje. Pewien puszkarz litewski, narodowościwłoskiej, przeszedł na stronę wroga, a znając rozlokowanie namiotów wobozie polskim, prowadził skuteczny ostrzał i uczynił wiele szkód. TakŜeinni Ŝołnierze uciekali do obozu tureckiego i przechodzili na stronę wroga103.Od 12 października opady deszczu mocno się nasiliły, amunicja siękończyła i coraz trudniej było o paszę dla koni, gdyŜ syn chańskiprzeprawił się na lewy brzeg Dniestru i koczując na tyłach, niepozwalał wychylić się z obozu. Jm dalej czas w przeciąg idzie, gęścisię barziej niedostatek, a konie, po majdanie błąkając się, coraz gościerwem swoim zjmpeiąją"104.Dzielny opór wojsk polskich powodował, Ŝe wódz turecki,zaprawiony na Kandii w sztuce oblęŜniczej, z coraz większymrespektem musiał patrzeć na polowe fortyfikacje

101 Diariusz Mich. Paca, s. 155; Relacja..., s. 302.102 D. Kołodziejczyk, Ejalet kamieniecki, Warszawa 1994, s. 83:Kluczyć ki, op.cit., s. 23.103 Jan III do Jana Grońskiego wojewody chełmińskiego, z obozu spod

śurawna 11 X 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2.s. 248-249; J e m i o ł o wski, op.cit. , s. 461.104 W o 1 i ń s k i, op.cit., s. 179-180.

Page 231: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

232

polskie, które tak długo opierały się potęŜnej artylerii Turków,złoŜonej z: 8 moździerzy, 5 kartaunowych dział, 18półkartaunowych, 6 dwunastofuntowych i 40 mniejszych105. Aproszei baterie tureckie były juŜ bardzo blisko obozu, lecz miało to teŜnieprzewidziany skutek: większe straty zadawała Turkom artyleriapolska, która z powodu mniejszego kalibru nie strzelała tak daleko jakturecka, ale za to celniej: „armata teŜ nasza niesłychanie ich [Turków]raziła, a osobliwie potrwoźeni byli granatami, które generał KąckiichŜe własne pogaszone, w naszym obozie pozbierawszy, znalazłszycasu moździerz w zamku Ŝórawińs-kim, kilka razy ze skutkiem (cumeffectu) do nich rzucił; zatem wiedząc przedtem, Ŝeśmymoździerzów nie mieli, a potem od nas rzucone granatyobaczywszy, rozumieli, Ŝe nam świeŜe posiłki przyszły i z nimiarmata nowa, przez co na Tatarów bardzo się gniewali"106.Ulewne deszcze, choć były wielkim utrapieniem dla obu stron, graiłybardziej armii tureckiej, która stała w dolinach rzek Świecy iKrechówki. Rzeki te tak mocno wezbrały, Ŝe Turkom groziło zalanie iunieruchomienie107. Grozę połoŜenia armii tureckiej zwiększałydodatkowo pogłoski o odsieczy nadchodzącej ze Lwowa108.Szejtan coraz bardziej wątpił w moŜliwość zdobycia obozu polskiego i zuznaniem wypowiadał się o polskim wojsku, Ŝe „dobre i bitne, ale Ŝe gona nich potrzeba było przynajmniej tyle troje”'109. Rokowania byłybardzo trudne, gdyŜ wódz

105 Jan III do Jana Gnińskiego wojewody chełmińskiego, z obozu spod

śurawia U X 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t XVI, cz.2, s. 249.106 Relacja..., s. 303.107 TamŜe.108 Michał Kazimierz Radzjwił hetman pol. lit. do Aleksandra Hilarego

Połubińskiego, marszałka w. lit., z pode Lwowa, z obozu 12 X 1676 [w]

Materiały... [w] „SMHW", t XVI, CZ. 2, S. 250; J e m i o ł o w s k i , op.cit,

s.462.109 Jan HI do Jana Gnińskiego wojewody chełmińskiego, obóz pod

śurawnem 8 X 1676 [w] Materiały... [w] MSMHWW, t XVI, cz.2, s. 246.

Page 232: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

233

turecki godził się tylko na drobne ustępstwa „Desperackie listy"dochodzące z obozu za pośrednictwiem wojska tureckiegowywierały teŜ z pewnością duŜy wpływ na nieustępliwość Ibrahimawobec komisarzy polskich110. Król, licząc się z cięŜkim połoŜeniemswych wojsk i nie mogąc się doczekać pomocy, polecił ostateczniekomisarzom zgodzić się na traktat, w którym nie było juŜ mowy oharaczu, Biała Cerkiew i Pawołocz zostawały przy Polsce,pozostała cześć Ukrainy i Podole przy Turcji, a Tatarzy mieli oddaćjasyr111. Ibrahim Szejtan obiecał, Ŝe poprze stanowisko posłapolskiego co do dalszych ustępstw na Podolu. 14 października przedwieczorem przerwano kanonadę i zawarto zawieszenie broni112.Redakcja układu zajęła jeszcze kilka dni, podczas których Ŝołnierzeobu stron, pomimo zakazów, korzystając z rozejmu, handlowali zesobą, prowadzili konwersacje, deklarowali wzajemne braterstwo.Świadczyło to o braku nienawiści między nimi oraz o uznaniumęstwa przeciwnika113. Jednak ostroŜności nie zaniedbywano i nawszelki wypadek kaŜdej nocy połowa wojska polskiego czuwałaprzy wałach114.Wieczorem 17 października podpisano ostateczną wersje traktatu115.Ibrahim Szejtan upewnił się najpierw, Ŝe od razu zostanie wysłanyposeł z Polski do Stambułu, po czym dał rozkaz do odwrotu116. 18października wojsko tureckie ruszyło w drogę powrotną. Dzieńpóźniej w ślady serdara

1.10 Jan III do Jana Gnińskiego wojewody chełmińskiego, z obozu spod

Źurawna U X 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI, cz.2, s. 248.1.11 Collectanea..., L II, s. 122; J. F. T u s z y ń s k i, Pamiętnik [w] Dwa

pamiętniki z XVII wieku, wyd. A. Przyboś, Wrocław-Kraków 1954:

s. 65-66, Hammer, op.cit., s. 433.112 Diariusz Mich. Paca, s. 155; Relacja..., s. 303; Jan III do podkanclerzego, spod Źurawna 14 X1676

[w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI. cz.2, s. 250-251.113 Z. Wójcik, Jan Sobieski 1629-1696, Warszawa 1983, s. 252114 Diariusz Mich. Paca, s. 155.115 Kołodziejczyk, op.cit., s. 83.116 Relacja..., s. 303; J e m i o ł o w s k i , op.cit.. s. 46?

Page 233: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

234

ruszył Selim Girej z ordą117. Król z jazdą stanął nad Świecą i odbierałjasyr, którego miało być 12 tys. Nazajutrz — 20 października —„ruszył się spod śórawna (...) P. Bogu podziękowawszy (...), Ŝe naszdrowo wyprowadził, ruszył się ku domowi”118. W obozie tureckimznaleziono wielką ilość kul, dwa działa brązowe i cztery Ŝelazne, niewiadomo, czy zostawione z powodu pośpiechu, czy po to, Ŝebypokazać, jak dobrze byli do dalszego oblęŜenia przygotowani119.Monarcha złączył się wkrótce z wojskiem, które pod Lwowem sięzbierało „i nieco z nimi Ŝartując, Ŝe się was Turcy ulękli i w zadposzli, powiedział"120.23 października 1676 r. zgromadzenie senatorów z powoduzakończenia działań wojennych uchwaliło zmniejszenie liczbywojska121.

PODSUMOWANIE KAMPANII 1676 R.

Wydaje się, Ŝe Ibrahim Szejtan był najlepszym wodzem tureckim, zjakim przyszło się mierzyć Sobieskiemu podczas wojen w latach 1673-1676. Manewry armii tureckiej, polegające na nagłej zmianiekierunków marszu, nie pozwalały wcześniej przewidzieć, jaki jestcel tureckiej wyprawy i wprowadzały sporą dezorientację wszeregach polskich. Armia turecka nie była juŜ taka nieudolna jak rokwcześniej, gdy znajdowała się pod wodzą „Tłuściocha". Tym razem,gdy Turcy obiegli jakiś zamek, szybko go zdobywali. Poddowództwem Szejtana wojska tureckie nadąŜały takŜe za szybką,konną armią tatarską, zaskakując tym samym króla polskiego i -niwecząc jego plan roz-

117 Diariusz Mich. Paca, s. 156.118 Relacja..., s. 303.119 TamŜe; Kluczycki, op.cit., s. 24-25.120 J e m i o ł o wski, op.cit., s. 465.121 Senatus consilium, 23 X 1676 [w] Materiały... [w] „SMHW", t. XVI cz.2, s. 251-253.

Page 234: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

235

dzielenia i rozbicia kaŜdej armii z osobna. Manewr zastosowanyprzez Szejtana w bitwie przed obozem polskim 29 września, który omały włos nie zakończył się polską klęską, świadczy teŜ o duŜychumiejętnościach taktycznych tureckiego serdara.Król Jan m Sobieski wyszedł jednak z tych trudnych sytuacjiobronną ręką. Zmuszony do wymarszu ze szczupłymi siłami, mimoŜe zaskoczony szybkim marszem armii turecko-tatarskiej, zdołałprzeszkodzić jej w oblęŜeniu Stanisławowa. Pobił przy okazjiprzednią straŜ wrogiej armii w bitwie pod Wojniłowem, azamknięty w Ŝurawińs-kim obozie, z powodzeniem bronił się przedprzewaŜającymi siłami turecko-tatarskimi, zadając im duŜe straty izmuszając do podpisania w miarę korzystnego dla strony polskiejtraktatu. MoŜna powiedzieć, Ŝe Sobieski osiągnął zakładany cel.Doprowadził do podpisania pokoju na warunkach lepszych niŜ wBuczaczu i mógł kontynuować rozpoczętą politykę bałtycką.NaleŜy teŜ wspomnieć o zachowaniu się wojsk litewskich. MichałPac, walcząc u boku króla pod nieobecność Radziwiłła i Sapiehów,był innym człowiekiem. Nie marudził, nie szukał wymówek, niekombinował, dzielnie się bił. Widać więc, Ŝe główny problemstanowiły nieporozumienia między hetmanami litewskimi.Radziwiłł, podobnie jak Sapiehowie, wiedząc, Ŝe Pac jest z królem,nie spieszyli się zbytnio z odsieczą. Animozje brały górę naddobrem Rzeczpospolitej.

Page 235: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

ZAKOŃCZENIE

PODSUMOWANIE I OCENA WOJNY W LATACH 1673-1676

Nie ulega wątpliwości, ze najkorzystniejszym dla Rzeczpospolitejmomentem w całej polsko-tureckiej wojnie 1673-1676 r. byłozwycięstwo chocimskie. Rozbicie przez Rzeczpospolitą duŜej armiitureckiej spowodowało przeraŜenie w Turcji, respekt na Krymie,przejście obu hospodarów na stronę Rzeczpospolitej, neutralnośćDoroszenki. Turcja została odepchnięta za Dunaj, Doroszenko rozpocząłrozmowy z Sobieskim na temat powrotu na stronę Polską. Trudnobyłoby znaleźć inne państwo, które w przeciągu kilku miesięcyroztrwoniłoby te wszystkie przewagi. Rzeczpospolita jednak w tymczasie niestety takim państwem była. Po bitwie wojska litewskie wróciłydo kraju, a osamotnione wojska koronne nie wykonały załoŜonego przezSobieskiego planu. Ustąpiły z Mołdawii, straciły poparcie hospodarów,dopuściły do przerwania blokady Kamieńca. Jedynym trwałymsukcesem kampanii 1673 r. była korona dla Jana Sobieskiego.W roku 1674 doszło do takiej oto sytuacji. Moskwa, powołując się natraktat buczacki, zajęła ukraińskie Prawo-brzeŜe. Turcja, powołując sięna ten sam traktat, ruszyła na odsiecz Doroszence i doprowadziła dowycofania się Moskwy za Dniepr, ale sama wycofała się zaDniestr, z powodu groźby ataku polskiego. Rzeczpospolita odzyskała

Page 236: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

237

niemal całe PrawobrzeŜe. Do szczególnych sytuacji dochodziłopodczas zetknięcia wojsk polskich z rosyjskimi — najpierw pod BiałąCerkwią, gdy rosyjskie wojska wkroczyły w Ukrainę, potem podczasofensywy królewskiej, pod zamkami, w których była rosyjska załoga. Zpowodu trwania w mocy rozejmu andruszowskiego, wojska, którepierwsze zajęły stanowisko, pozostawały na nim, a druga strona mogłajedynie składać protesty.Trudno powiedzieć, jak zakończyłaby się kampania ukraińska, gdyby niedoszło do zdrady wojsk Michała Paca. Król miał zamiar zdobyćKamieniec, zająć Mołdawię i bronić się przed Turkami na linii Dunaju.Wydaje się jednak, Ŝe plan ten, nawet gdyby w jego wykonaniuuczestniczyły wszystkie wojska litewskie, byłby niezwykle trudny dowykonania z powodu rozłoŜonej za Dunajem na leŜach zimowychwielkiej armii tureckiej. Zajmując samą tylko Ukrainę, wojsko polskiebardzo się wykrwawiło, stopniało i rozciągnęło tak, Ŝe wobec najazduturecko-tatarskiego musiało się wycofać z części zajętych miast izamków.Kampania 1675 r. potwierdziła przede wszystkim dwie rzeczy: słabośćRzeczpospolitej i geniusz wojenny Sobieskiego. Wojska turecko-tatarskie po raz kolejny zniszczyły kresy wschodnie Rzeczpospolitej.Klęska części wojsk tatarskich w bitwie pod Lesienicamidoprowadziła do odwrotu armii tureckiej w kierunku Cecory, nazimowe leŜa. Armia ta nie została rozbita, tak więc oczywiste było, Ŝepo uzupełnieniu strat i nabraniu sił z nastaniem wiosny wróci wpolskie granice.Rok 1676 miał przynieść generalne rozstrzygnięcie i doprowadzićdo pokoju. Sobieski rozumiał, Ŝe zanim dojdzie do podpisaniapokoju, musi dojść do ostatniej próby sił. Dywersyjne zachowaniewłasnego społeczeństwa, wspieranego przez dypteniację liabsburską ibrandenburską, doprowadziło do tego,* Ŝe próba sił zakończyła się dlaRzeczpospolitej niepomyślnie. Kolejny raz dzięki temu, Ŝe

Page 237: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

238

mieliśmy tak wybitnego wodza, kampania ta nie zakończyła się klęską.Osiągnięty kompromis był i tak królewskim sukcesem.Rzeczpospolitej nie stać było na więcej wobec ciągłych sprzeciwówszlachty, która nie chciała łoŜyć na utrzymanie wojska, i z powodutak niezdarnego organizowania odsieczy przez Michała Radziwiłła. Tasama szlachta, która utrudniała wykonanie uchwały sejmukoronacyjnego, przyjęła traktat Ŝurawiński z duŜą niechęcią1.W maju 1677 r. z poselstwem do Turcji wyprawiony zostałwojewoda chełmiński Jan Gniński2. Trudno było o wywalczeniedrogą dyplomatyczną czegokolwiek więcej, niŜ uchwalono wnamiotach pod śurawnem, tym bardziej Ŝe uchwały sejmuwarszawskiego (14 stycznia-27 czerwca 1677 r.) zmniejszały liczbęwojska Rzeczpospolitej do 12 tys., a Turcy nigdy nie liczyli się zesłabymi. Na Ŝądania i protesty Gnińskiego wielki wezyr tureckiodpowiedział słowami: „Rzeczpospolita wojsko polskie zwinęła,takim się komentując pokojem, jakim ją łaska cesarska daruje, uktórego przykładu nie masz, Ŝeby miał wracać ziemię, na którejkopyto tureckie stanęło"3.Chciałoby się powiedzieć, Ŝe wojna zakończyła się sukcesemRzeczpospolitej. Byłoby to jednak oczywistą nieprawdą. Polska,mimo zrywów wojskowych, świetnych zwycięstw w polu i geniuszuSobieskiego, wojnę z Turcją przegrała. Została zmuszona dozrzeknięcia się Podola i niemal całej prawobrzeŜnej Ukrainy. Toprawda, Ŝe był to i tak postęp w porównaniu do warunków traktatuw Buczaczu, Ŝe cztery lata walk nie poszły zupełnie na marne.Pozostaje jednak po tej wojnie nieodparte wraŜenie niewykorzystanejszansy.

1 Z. W ój c i k, Jan Sobieski 1626-1699, Warszawa 1983, s. 259-262.2 K. Matwijowski, Pierwsze sejmy z czasów Jana III Sobieskiego,Wrocław 1976, s. 233.3 F. P u ł a s k i , Źródła do poselstwa Jana Gnińskiego, wojewodychełmińskiego do Tur cji w latach 1677-1678, Warszawa 1907, s. 295.

Page 238: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

ŹRÓDŁA ARCHIWALNE

Tbe National Archives, Kew [Londyn] State Papers Foreign, Newsletters, SP 101/43, Poland and Saxony, SP 88/13.

ŹR#DŁA DRUKOWANE

Collectanea z dziejopisów tureckich rzeczy do historyi polskiey słuŜących (...)zebrane przez JJ.S. Sękowskiego, t. n, Warszawa 1825.Druszkiewicz Stanisław Zygmunt, Pamiętniki 1648-1697 (oprać. M.Wagner), Siedlce 2001.Dupont Filip, Pamiętniki., (przeł. Z. Sarnecki) [w] Pamiętniki do czasów królaJana III (wyd. WŁ Markowski), Kraków 1883.Grabowski AmbroŜy (wyd.), Ojczyste spominki w pismach do dziejówdawnej Polski..., t.1 i II, Kraków 1845.Jemiołowski Mikołaj, Pamiętnik dzieje polski zawierający (1648-1679),Warszawa 2000.Katalog dokumentów tureckich, opr. Z. Abrahamowicz, t. I, Warszawa 1959.Klimecka GraŜyna, Nieznane listy Jana Sobieskiego, Warszawa 1987.K1 u c z y c k i Franciszek (wyd.), Pisma do wieku i spraw Jana Sobieskiego,t.1, cz. II, Kraków 1881.

Page 239: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

240

Kochowski Wespazjan, Roczników Polski Klimakter IV obejmującydzieje Polski pod panowaniem Króla Michała przez... (z łac. tłum.,polskie wyd. J. Bobrowicz), Lipsk 1853.Morsztyn Zbigniew, Sławna Wictorya nad Turkami od WoyskKoronnych, Wielkiego Xięstwa Litewskiego, pod Chocimiem otrzymanaw dzień Świętego Marcina 1673, b.m.w. 1674.Pasek Jan Chryzostom, Pamiętniki (oprać. R. Pollak), Warszawa 1989.Skorobohaty Aleksander D., Diariusz (oprać. T. Wasilewski),Warszawa 2000.Sobieski Jan, Listy do Ŝony Marii Kazimiery... (oprać. A. Z. Helcel),Kraków 1860.Ś l i z i eń Stefan, Haracz krwią turecką Turkom wypłacony, Wilno1674.Theatrum Europaeum, t. XI, Franckrurt am Mayn 1682.Tuszyński Jan Florian Drobyś z, Pamiętnik... [w] Dwa pamiętniki zXVII wieku (wyd. i oprać. A. Przyboś), Wrocław-Kraków 1954.W i m m e r Jan, Materiały do zagadnienia organizacji i liczebności armiikoronnej w latach 1673-1679 [w] „SMHW", t VII, cz.2, Warszawa1961.Wiśniowiecki Dymitr, Relacja., z kampanii 1676 (oprać. J. Woliński)[w] „Przegląd Historyczno-Wojskowy" (dalej „PHW"), 1930, R. 2, t.2, z. 2.Woliński Janusz (wyd.), Materiały do dziejów wojny polsko--tureckiej1672-1676 [w] „Studia i Materiały do Historii Wojskowości" (dalejSMHW). t X-XVI, Warszawa 1964-1970.Wol i ński Janusz, Przyczynki do wojny 1676 r., „PHW” 1930, R. 2, t.2, z. 1.Wol i ńsk i Janusz, Przyczynki źródłowe do kampanii 1674 r. [w]„PHW", 1933, R. 5, t 6, z. 2.Woliński Janusz, Sobiesciana z 1675 r. [w] „PHW", 1932, R.3, t.5,z.2.Woliński Janusz, Wojna polsko-turecka 1672-1676 w świetle relacjirezydentów austriackich w Turcji [w] „SMHW”, t VII, cz.2, Warszawa1961.Załuski Andrzej Chryzostom, Epistolarum historico-familiarum, t.1,Brunsbergae 1709.

Page 240: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

241

OPRACOWANIA

Borawski Piotr, Dubiński Aleksander, Tatarzy polscy. Dzieje,obrzędy, legendy, tradycje, Warszawa 1986.Borawski Piotr, Tatarzy w dawnej Rzeczypospolitej, Warszawa1986.Chowaniec Czesław, Stanisławów w 1676 roku, Stanisławów 1926.C o d e 11 o Aleksander, Litwa wobec wojny z Turcją 1672-1676 r. [w]Studia i Materiały do dziejów nowoŜytnych, pod red. K.Matwijowskiego i S. Ochmann-Staniszewskiej, Prace Historyczne, XIII,Wrocław 1995.Czołowski Aleksander, Ikonografia wojenna Jana III, Warszawa1930.Czołowski Aleksander, Wojna polsko-turecka 1675 r., Lwów 1894.D y b a ś Bogusław, Studium z dziejów budowy fortyfikacji stałych wpaństwie polsko-litewskim w XVII wieku [w] „Roczniki TowarzystwaNaukowego w Toruniu", R. 88, z. 2, Toruń 1998.Encyklopedia geograficzna świata. Europa, t V, Kraków 1996.Gebarowicz Mieczysław, Nowe materiały do ikonografii wojennejkróla Jana III Sobieskiego [w] Studia Wilanowskie, t III-IV,Warszawa 1978.Głebowicz Witold, Legenda skrzydlatych husarzy [w] „Inne obliczahistorii", 05, 2006.Górski Konstanty, Historya artyleryi polskiej, Warszawa 1902.Górski Konstanty, Historya jazdy polskiej, Kraków 1894.Górski Konstanty, Historya piechoty polskiej, Warszawa 1896.Górski Konstanty, Wojna Rzeczypospolitej Polskiej z Turcyą wlatach 1672 i 1673, Warszawa 1890.Gradowski Michał, śygulski Zdzisław jun., Słownik uzbrojeniahistorycznego, Warszawa 2000.Hammer Joseph von, Histoire de Vempire Ottoman, t. XI, Paris1838.Historia Polski nowoŜytnej. Wybór tekstów źródłowych, cz. 1,Wrocław 1980.Jakowenko Natalia, Historia Ukrainy od czasów najdawniejszych dokońca XVIII wieku, Lublin 2000.

Page 241: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

242

Jaworski Mieczysław, Kampania ukrainna Jana Sobieskiego1671 r. [w] „SMHW", t. XI, cz. 1, Warszawa 1965.K a l t e n b e r g h Lew, Kopczyk zacny chwały Ŝołnierskiej w dawnejlegendzie, dokumencie, porzekadle, opowieści, przekazie, gadce ipamiętniku, Warszawa 1966.K1 u c z y c k i Franciszek, śórawińska r. 1676, Kraków 1876.Kołodziejczyk Dariusz, Ejalet kamienieckL Podole podpanowaniem tureckim 1672-1699, Warszawa 1994.Kołodziejczyk Dariusz, Kryzys Turcji w XVII wieku — prawdaczy fikcja? [w] „Mówi ą Wieki", nr 11, 2002.Kom aszyńsk i Michał, Jan III Sobieski a Bałtyk Gdańsk 1983.Korzon Tadeusz, Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629-1674, t.III, Kraków 1898.Korzon Tadeusz, Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, t II,Kraków 1912.K r y c z yń s k i Stanisław, Bej barski, szkic z dziejów TatarówPolskich w XVII wieku, Zamość 1935.Kukieł Marian, Skład narodowy i społeczny wojsk koronnych zaSobieskiego [w] Studia Historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby, t.II , Kraków 1938.Kwaśniewicz Włodzimierz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniuochronnym, Warszawa 1981.Laskowski Otton, Jan III Sobieski, Lwów 1933.Laskowski Otton, Polska sztuka wojenna XVI i XVII wieku,Londyn 1955.Libiszowska Zofia, Wojsko polskie w XVII w. W świetle relacjicudzoziemskich [w] „SMHW”, t. V, Warszawa 1960.Majewski Wiesław, Podhajce — letnia i jesienna kampania1667r. [w] „SMHW”, t. VI, cz. 1, Warszawa 1960.Majewski Wiesław, Wojny polsko-tureckie 1672-1699 [w] Polskietradycje wojskowe, pod red. J. Sikorskiego, 11, Warszawa 1990.Maliszewski Edward, Olszewicz Bolesław, Podręczny słownikgeograficzny, t. II, Warszawa 1927.Maron Jerzy, Jan III Sobieski a Kozaczyzna [w] Studia Wschod-nie, pod red K. Matwijowskiego i R. śerelika, Wrocław 1993.Maron Jerzy, Polskie badania nad historią wojskowości epokistaropolskiej [w] Studia i Materiały do dziejów nowoŜytnych, pod

Page 242: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

243

red. K. Maiwijowslriego i S. Ochmann-Staniszewskiej, PraceHistoryczne, XIII, Wrocław 1995.Matwijowski Krystyn, Pierwsze sejmy z czasów Jana III Sobieskiego,Wrocław 1976.Nicolle David, McBride Angus, Armies of the Ottoman Turks 1300-1774, London 1983.N i c o 11 e David, H o o k Christina, The Janissańes, London 1995.Nowak Tadeusz, Wimmer Jan, Dzieje oręŜa polskiego do roku1793,11, Warszawa 1968.Pajewski Janusz, Buńczuk i koncerz. Z dziejów wojen polsko-tureckich,Warszawa 1983.Perdenia Jan, Hetman Piotr Doroszenko a Polska, Kraków 2000.Perdenia Jan, Stanowisko Rzeczypospolitej szlacheckiej wobec sprawyUkrainy na przełomie XVII i XVIII w., Wrocław 1963.Pilarczyk Zbigniew, Fortyfikacje na ziemiach koronnychRzeczypospolitej w XVII wieku, Poznań 1997.Podhorodecki Leszek, Kampania chocimska 1621 roku [w]„SMHW", t X, cz. 2, Warszawa 1964.Reychman Jan, Historia Turcji, Wrocław 1973.R o 11 e Antoni Józef, Zameczki podolskie na kresach multańskich,t I-III, Warszawa 1880.Sadzewicz Marek, Pod Chocimiem 1673, Warszawa 1969.S a 1 v a n d y N.A. de, Dzieje panowania Michała Wiszniowieckiego...(przeł. X. GiŜycki), Lwów 1849.Salvandy N.A. de, Historja Jana Sobieskiego i KrólestwaPolskiegoprzez... (przeł. WŁ Sierakowski), t. II, Lwów 1861.S e r c z y k Władysław A., Historia Ukrainy, Wrocław, Warszawa, Kraków2001.Sikorski Michał, Wyprawa Sobieskiego na czambuły tatarskie 1672,Zabrze 2007.S t o 1 i c k i Jarosław, Egzulanci podolscy 1672-1699 [w] ZeszytyNaukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, MCLII, Prace Historyczne, z. 114.Wagner Marek, Kadra oficerska armii koronnej w drugiejpołowie XVII wieku, Toruń 1992.Wagner Marek, Stanisław Jabłonowski (1634-1672). Polityk i dowódca,Siedlce 1997.

Page 243: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

244

W i m m e r Jan, Generał Marcin Kątski, Warszawa 1954.Wimmer Jan, Historia piechoty polskiej do roku 1864, Warszawa1978.Wimmer Jan, Janusz Woliński — badacz epoki Sobieskiego [w]„SMHW” t. XVI, cz. 2, Warszawa 1970.Wimmer Jan, Wiedeń 1683, Warszawa 1983.Wimmer Jan, Wojsko [w] Polska XVII wieku (red J. Tazbir),Warszawa 1977.Wimmer Jan, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku,Warszawa 1965.Wimmer Jan, Z problemów zaopatrzenia wojska w 2 połowieXVII wieku [w] Księga pamiątkowa ku uczczeniu siedemdziesiątejrocznicy urodzin prof. dra Janusza Wolińskiego, Warszawa 1964.Woliński Janusz, Król Jan III Sobieski a sprawa Ukrainy 1674-1675, Warszawa 1934.Woliński Janusz, OblęŜenie Kamieńca w 1672 roku [w] „ZNWAP”, SH, nr 14 (44), Warszawa 1966.Woliński Janusz, Z dziejów wojen polsko-tureckich. Warszawa1983.Woliński Janusz, Ze spraw polsko-mołdawskich [w] „ZN WAP",SH, nr 15 (48), Warszawa 1967.Wojny polsko-tureckie w XVII w., Przemyśl 2000.Wójcik Zbigniew, Historia Powszechna XVI-XVII wieku,Warszawa 1973.Wójcik Zbigniew, Jan Sobieski 1629-1696, Warszawa 1983.Wójcik Zbigniew, Miedzy traktatem andruszowskim i wojnąturecką, Stosunki polsko-rosyjskie 1667-1672, Warszawa 1968.Wójcik Zbigniew, Międzynarodowe połoŜenie Rzeczypospolitej [w]Polska XVII wieku (red. J. Tazbir), Warszawa 1977.Wójcik Zbigniew, Rzeczpospolita wobec Turcji i Rosji 1674-1679, Wrocław 1976.Z a j ą c Kazimierz, Wojsko Rzeczypospolitej w latach 1668-1673 [w]„SMHW” t .V, Warszawa 1960.Zarys dziejów wojskowości polskiej do roku 1864, t. II, Warszawa1966.ZgórniakMarian, Wojskowość polska w dobie wojen tureckichdrugiej połowy XVII wieku, Wrocław 1985.

Page 244: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

245

Ziel i ński Hugo, Wyprawa Sobieskiego na czambuły tatarskie[w] „PHW", t II Warszawa 1930 Źygulski jun. Zdzisław, Broń Wschodnia, Warszawa 1986.Źygulski jun. Zdzisław, Hetmani Rzeczypospolitej [w] Dziejenarodu i państwa polskiego, Kraków 1994.

Page 245: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673

Ilustracje

Page 246: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673
Page 247: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673
Page 248: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673
Page 249: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673
Page 250: (Historyczne Bitwy 160) Chocim 1673