dobre wyniki polak czyta

40
CZERWIEC 2011 (170) BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA Kolporter Lider Polskiego Biznesu Kolporter infolinia 0 801 205 555 www.kolporter.com.pl Wyrwij – Zachowaj ! Kolporter proponuje s. 2 1 -3 2 Transkasa u³atwia ¿ycie , s. 4-5 Dobre wyniki Dobrego Wyboru, s. 1 1 Polak czyta zagraniczne gazety , s. 16

Upload: duongthu

Post on 11-Jan-2017

222 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

Page 1: Dobre wyniki Polak czyta

CZERWIEC 2011 (170)

BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA

KolporterLider Polskiego Biznesu

Kolporter • infolinia 0 801 205 555 • www.kolporter.com.pl

Wyrwij – Zachowaj !Kolporter proponuje s. 21-32

Transkasau³atwia ¿ycie, s. 4-5

Dobre wyniki Dobrego Wyboru, s. 11

Polak czytazagraniczne gazety, s. 16

Page 2: Dobre wyniki Polak czyta
Page 3: Dobre wyniki Polak czyta

AktualnościTranskasa ułatwia życie s. 4-5Za jednym razem i w jednym miejscu można opłacić wiele rachunków12 milionów transakcji s. 7Udany pierwszy kwartał w salonikach KolporteraKartka od Żeromskiego s. 18Kolporter przekazał kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat

LudzieDobrze być szefem dla siebie s. 8-9Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiegoInformatyk też odnajdzie się w saloniku s. 12-13„Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera

HandelDobre wyniki Dobrego Wyboru s. 11Sieć liczy już dziewięć sklepów. Nowością jest mała gastronomiaHandlowiec nie może stać w miejscu s. 15Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handluWięcej produktów marki Dobry Wybór s. 17Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierząt…Przybywa Top-Pressów s. 20Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym Sączu

Rynek prasowyPolak czyta zagraniczne gazety s. 16Najpopularniejszym są „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel”Komiksy (nie) tylko dla fanów s. 33Największą popularnością cieszą się wśród dzieci

Rynek FMCGGigant wśród chipsów s. 19Przekąski, które zawojowały podniebienia Polaków

Superoferta – skorzystaj!Kolporter proponuje s. 21-32

Psycholog radziUśmiech a sprawa polska s. 34-35Pogodny nastrój sprzedawcy udziela się także klientom

Dziennik Gazeta Prawna radziMandat? Nie zawsze musisz płacić s. 36-37Ważne dla tych, którzy dużo jeżdżą samochodem

Prawnik radziPraca nie tylko na papierze s. 38Zatrudnianie członków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie społeczne

A to ciekawe s. 39

RozrywkaKrzyżówka Rozrywka s. 40-41Krzyżówka Technopol s. 48-49

Nowości w ofercie Kolportera s. 42-46

Kolporter w prasie i Internecie s. 47

WYDAWCA – Kolporter Holding; REDAKTOR NACZELNY – Grzegorz Kozera; REDAGUJĄ: Dariusz Materek, Joanna Szczepanik, Kinga Beck-Tracz; KON-TAKT W SPRAWIE REKLAMY – Karina Zawadzka, tel. 515 220 002; OPRACOWANIE KOMPUTEROWE: Zakład Marketingu Kolportera Holding, Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. 41 367 80 34; DRUK: Drukarnia ART; ADRES REDAKCJI: „Nasz Kolporter”, 25-528 Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. 41 367 80 31; RADA PROGRAMOWA: Mateusz Wiśniewski, Grzegorz Fibakiewicz, Wiesław Tkaczuk, Jarosław Ambroziak, Grzegorz Maciągowski. NAKŁAD – 27 440 egzemplarzy. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca nie zamówionych materiałów.

spis treści

W projekcie okładki wykorzystano fragment obrazu Marka Wawry „CROIX PAYSAGE”.

Najnowszy sklep należącej do Kolportera sieci handlowej Dobry Wybór został otwarty 21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu. Sieć liczy na razie 9 sklepów, ale do końca 2011 r. będzie ich ok. 20. Najistotniejsza in-formacja jest jednak taka, że poziom obrotów w sklepach Dobry Wybór wzrósł o ponad 15 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

s. 11

Dobre wyniki Dobrego Wyboru

CZERWIEC 2011 (170)

Średnio 200 tysięcy domowych ra-chunków miesięcznie jest już opłacanych w punktach handlowych Kolportera za po-średnictwem systemu TransKasa. W pierw-szym kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloników Kolportera wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

s. 4-5

Transkasa ułatwia życie

Polscy czytelnicy zainteresowani prasą zagraniczną mają coraz większą możliwość wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolpor-tera jest już 1500 tytułów z 74 krajów. Firmie zależy, by zainteresowanym czytelnikom do-starczyć każdy tytuł, który został wydany na świecie.

s. 16

Polak czyta zagraniczne gazety

Page 4: Dobre wyniki Polak czyta

4 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

AKTUALNOŚCI

Za jednym razem i w jednym miejscu mo¿na op³aciæ wiele rachunków

Średnio 200 tysiêcy domowych rachunków miesiêcz-nie jest ju¿ op³acanych w punktach handlowych Kolportera za pośrednictwem systemu TransKasa. W pierwszym kwartale 2011 r. liczba op³acanych ra-chunków w sieci saloników Kolportera wzros³a o bli-sko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubieg³ego roku.

Transkasau³atwia ¿ycie

Klienci saloników prasowych Kolpor-tera, salonów Top-Press, a także sklepów sieci Dobry Wybór z każdym rokiem co-raz bardziej przekonują się do usługi pro-ponowanej przez Kolportera. Przy okazji zakupów w salonikach czy w sklepie mogą bowiem szybko i za jednym razem dokonać wszelkich miesięcznych opłat, nie musząc stać w kolejce na poczcie czy do okienka kasowego. Nawiasem mó-wiąc, nie bez znaczenia jest likwidacja kolejnych urzędów pocztowych oraz kas w zakładach energetycznych. To także sprawia, że zainteresowanie TransKasą jest większe.

System TransKasa, należący do Banku BPH, a zainstalowany w ponad 870 punktach sieci handlowej Kolpor-tera, umożliwia opłacenie rachunków za energię elektryczną, gaz, wodę i ka-nalizację, telefony komórkowe i stacjo-narne, telewizję kablową i satelitarną, mieszkanie, a nawet zapłacenie ubez-pieczenia oraz kolejnej raty kredytu. Cała transakcja polega na przyłożeniu przez sprzedawcę czytnika do kodu kre-skowego znajdującego się na rachunku. Opłata za realizację jednego rachunku wynosi 1,95 zł.

Zaufanie do marki– Niska cena usługi jest na pewno

naszym atutem, ale nie jedynym – za-uważa zastępca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek. – Przede wszystkim zaufanie do marki Kolpor-ter sprawia, że wciąż pozyskujemy nowych klientów. Mają stuprocento-

4 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

FOT.

BAN

K BP

H

Page 5: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 5

wą pewność, że dokonane przez nich opłaty trafią on-line, za pośrednictwem BPH, do adresatów już następnego dnia roboczego.

Dodatkową zachętą dla klientów są częste promocje, polegające na czaso-wym obniżeniu prowizji, np. do 0,99 zł. Warto dodać, że korzyść z TransKasy mają także osoby prowadzące punkty sprzedaży, od każdego zrealizowanego rachunku otrzymują bowiem prowizję. Jak pokazuje praktyka, mogą też liczyć na wzrost lojalności konsumentów, któ-rzy robiąc zakupy i jednocześnie opłaca-jąc domowe rachunki w saloniku stają się jego stałymi klientami.

Potwierdza to Małgorzata Glinka, właścicielka saloniku prasowego w My-szyńcu. – Jestem bardzo zadowolona z wprowadzonego w moim punkcie systemu TransKasa – mówi. – Zado-woleni są także moi klienci, co widać po liczbie przeprowadzanych transak-cji. Miesięcznie obsługujemy ich nawet trzy tysiące, a mogłoby być ich wię-cej, ale mam tylko jedno stanowisko. Klienci chwalą sobie tę usługę nie tyl-ko dlatego, że mogą opłacić wszystkie rachunki w jednym miejscu i to przy okazji zakupów, ale także dlatego, że nasz punkt oferuje najniższą prowizję w całej miejscowości. Niezależnie od kwoty na rachunku klient płaci 1,95 zł. Transakcje są przeprowadzane spraw-nie, a pieniądze są szybko księgowane na kontach. Niekiedy nawet tego same-go dnia. Sama również opłacam w ten sposób wszystkie rachunki. Przekona-łam do takiego sposobu także rodzinę i znajomych. Mam wielu stałych klien-tów, a z miesiąca na miesiąc coraz wię-cej mieszkańców Myszyńca przekonuje się do korzystania z usługi TransKasa – dodaje Małgorzata Glinka.

Dobry biznes dla wszystkichKolporter z Bankiem BPH współ-

pracuje przy systemie TransKasa od 2006 roku. – Powodem do satysfakcji dla Banku jest jakość współpracy z Kol-porterem S.A., co ma ogromne znacze-

nie biorąc pod uwagę tak dużą skalę działania – mówi Jarosław Wasilewski, dyrektor Departamentu Sprzedaży Bankowości Transakcyjnej Bank BPH S.A. – Cenimy aktywność Kolportera i współpracujących z nim partnerów, bo dzięki ich pomysłom możemy wciąż ulepszać usługę i reagować na oczeki-

wania rynku (np. propozycje promo-cji, poszerzanie listy akceptowanych wystawców rachunków o nowe firmy o dużym znaczeniu regionalnym). Na przestrzeni ostatnich lat wypracowali-śmy razem wiele rozwiązań zwiększa-jących poziom zadowolenia wszystkich zainteresowanych stron: Kolportera S.A., jego kontrahentów, Banku oraz co najważniejsze – naszych wspólnych Klientów.

– Opierając się na dotychczasowych doświadczeniach naszej strategicznej współpracy, jestem przekonany, że naj-lepsze lata TransKasy w sieci Kolporter S.A. są wciąż przed nami – dodaje dy-rektor Wasilewski. – Usługa na dobre zadomowiła się na rynku, klienci przy-zwyczaili się do realizowania płatności w salonikach i placówkach partnerskich, kolejni przedsiębiorcy zostają naszymi agentami, bo zauważają, że wprowadze-nie TransKasy to zwiększenie konku-rencyjności ich punktu oraz po prostu świetny biznes realizowany równolegle z ich główną działalnością handlową.

Usługa TransKasa stale się rozszerza. – Obecnie pracujemy nad umożliwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Spo-łecznych i urzędów skarbowych – mówi Grzegorz Ziętek.

GRZEGORZ KOZERAwspó³praca KINGA BECK-TRACZ

AKTUALNOŚCI

Jak to siê robiP³atności w systemie TransKasa do-konywane s¹ na podobnej zasadzie, jak na poczcie lub w banku. Podsta-w¹ ich realizacji jest zarówno numer rachunku bankowego, jak i kod kre-skowy umieszczony na formularzu wp³aty. Po uregulowaniu p³atności klient otrzymuje paragon potwierdza-j¹cy dokonanie wp³aty.

Liczba op³acanych rachunków w sieci saloników Kolportera w pierwszym kwartale 2011 r. w po-równaniu do tego samego okre-su ubieg³ego roku.

Rachunki mo¿na op³aciæ przy okazji zakupów w saloniku

FOT.

RAF

AŁ S

ABAT

Page 6: Dobre wyniki Polak czyta

6 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

Page 7: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 7

Udany pierwszy kwarta³ w salonikach Kolportera

Saloniki i salony prasowe Kolporte-ra zrealizowa³y w pierwszym kwar-tale 2011 r. ponad 11,5 mln trans-akcji. Sieæ powiêkszy³a siê o 27 nowych placówek, w tym 12 Top--Pressów, czyli salonów w forma-cie premium. Kolporter dysponuje obecnie sieci¹ 815 saloników i 62 salonami Top-Press.

Bez braków w zaopatrzeniu

– Pierwszy kwartał tego roku był dla nas bardzo dobrym okresem – ocenia Tomasz Sak, dyrektor handlowy salo-ników prasowych Kolportera. – W po-równaniu z pierwszymi miesiącami 2010 roku znacząco zwiększyliśmy przychody ze sprzedaży wiodących kategorii produktowych. I tak: sprze-daż zabawek wzrosła wartościowo aż o 42 proc., papierosów o 35 proc., o 30 proc. zwiększyliśmy sprzedaż ogólnodostępnych leków, sprzedaliśmy 17 proc. więcej słodyczy. To między innymi wynik wprowadzenia nowego systemu dostaw, który praktycznie eli-minuje występowanie braków w zaopa-trzeniu w wiodące produkty oraz kon-sekwentnej pracy nad zwiększaniem aktywności marketingowej sprzedaw-ców – wyjaśnia Tomasz Sak. – Efektem rosnącej liczby klientów jest również 15-procentowy wzrost transakcji zwią-zanych z zakładami Lotto i płatnościa-mi masowymi – dodaje.

AKTUALNOŚCI

Palacze nie robi¹ zapasów

Osobnego uzasadnienia wymaga wzrost sprzedaży papierosów. Z analiz Kolportera wynika, że jest to w dużej mierze skutkiem wprowadzenia usta-wowego obowiązku sprzedawania pa-pierosów w cenie wydrukowanej na opakowaniu. – Restrykcyjna regulacja cen oraz zakaz promocji znacznie ogra-niczyły sprzedaż w punktach oferują-cych tanie papierosy i spowodowały, że klienci zdecydowanie częściej dokonują zakupów w miejscach, które są dla nich po prostu najbliższe i najwygodniej-sze, rezygnują też z zakupów na zapas – zwraca uwagę Krzysztof Żądło, dyrek-tor handlowy Kolportera.

Jak zauważa Krzysztof Żądło, na zwiększenie ilościowej sprzedaży papie-rosów ma również wpływ systematyczna poprawa jakości sieci handlowej Kolpor-tera. Chodzi zwłaszcza o zwiększającą się liczbę Top-Pressów – nowoczesnych salonów typu Premium.

Efekt nowej strategiiOtwarcia nowych saloników są wyni-

kiem realizacji strategii rozwoju, przyjętej przez Kolportera. Spółka zapowiedziała, że do końca 2011 r. uruchomi co najmniej 60 nowych saloników prasowych i 60 sa-lonów Top-Press oraz że będzie udosko-nalać koncepcję sklepów Dobry Wybór.

(RED)

12 milionów transakcji

Page 8: Dobre wyniki Polak czyta

8 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

LUDZIE

Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa wielkopolskiego

W swoj¹ pracê wk³adaj¹ maksimum zaanga¿owania, ale najwa¿niejsze jest to, ¿e po prostu sprawia im ona du¿¹ przyjemnośæ. Ceni¹ sobie pracê z ludźmi, lubi¹ swoich klientów i staraj¹ siê spe³niaæ ich oczekiwania. To zachêca ich do samodoskonalenia, a tak¿e pomaga rozwijaæ w³asne punkty sprzeda¿y. Prezentujemy najlepszych kontrahentów Departamentu Dystrybucji Prasy z Oddzia³u Wielkopolskiego.

Dobrze byæszefem dla siebie

Moja praca nie polega jednak na sie-dzeniu w sklepie i bezpośredniej sprze-daży. Jestem raczej menedżerem, który dba o to, by wszystko funkcjonowało jak należy, w czym oczywiście bardzo poma-gają mi moi pracownicy. Szukałem ludzi uczciwych, którzy potrafią dogadać się z klientami i takich znalazłem. Wiedzą, jak pomóc ludziom i potrafią zareklamo-wać towar. Ja dbam o to, by asortyment spełniał oczekiwania kupujących.

Myślę, że sukces w tym fachu może odnieść tylko osoba, która wkłada w to serce. I to była moja metoda na rozwija-nie działalności. Mocno zaangażowałem się w tę pracę, ale to przyniosło skutki. Bywają oczywiście dni lepsze i gorsze, ale generalnie moja praca sprawia mi satys-fakcję. I nie uważam, żeby była trudna.

Oczywiście, nie mam zbyt dużo czasu wolnego, ale jeśli mam luźniejszy dzień, to staram się go wykorzystać na sport – lubię szczególnie pograć w piłkę noż-ną. Ponadto moją pasją jest turystyka, ale ta bliższa, czyli lokalna i krajowa. Na-prawdę nie muszę wyjeżdżać za granicę, by zobaczyć piękne miejsca. W Polsce też można wspaniale wypocząć, a naj-bardziej lubię wypady nad jezioro.

Mama mnie przestrzega³aUrszula Naskręt z Poznania:Swój punkt prowadzę już bardzo dłu-

go, bo od 1997 roku. Zaczynałam razem z Kolporterem i to były udane lata. Zresztą, gdybym nie lubiła swojej pracy, to bym ją po prostu rzuciła. Wcześniej pracowałam w różnych firmach państwowych. Później, po urodzeniu dzieci, zajęłam się chałupnic-twem, ale w końcu zdecydowałam się na pracę w saloniku. Zawsze chciałam spró-bować pracy w handlu, bo moja mama to

Zaczyna³em w akademikuMarek Ciupak z Poznania:Przygodę z prasą rozpocząłem osiem lat

temu, a uruchomienie saloniku było bar-dzo dobrą decyzją. Wcześniej prowadziłem sklep-bufet w jednym z akademików stu-denckich, ale postanowiłem zmienić pracę. Otworzyła się szansa prowadzenia saloniku, którym dotąd przez lata opiekowała się moja mama. Zdecydowałem się na jego przejęcie i chyba nie najgorzej mi to idzie. Dość szyb-ko bowiem otworzyłem drugi kiosk, a teraz zastanawiam się nad trzecim.

Prezentujemy najlepszych kontrahentów Departamentu Dystrybucji Prasy z Oddzia³u Wielkopolskiego.

Moja praca nie polega jednak na sie-dzeniu w sklepie i bezpośredniej sprze-daży. Jestem raczej menedżerem, który dba o to, by wszystko funkcjonowało jak należy, w czym oczywiście bardzo poma-gają mi moi pracownicy. Szukałem ludzi uczciwych, którzy potrafią dogadać się z klientami i takich znalazłem. Wiedzą, jak pomóc ludziom i potrafią zareklamo-wać towar. Ja dbam o to, by asortyment

Myślę, że sukces w tym fachu może odnieść tylko osoba, która wkłada w to serce. I to była moja metoda na rozwija-nie działalności. Mocno zaangażowałem się w tę pracę, ale to przyniosło skutki. Bywają oczywiście dni lepsze i gorsze, ale generalnie moja praca sprawia mi satys-

Oczywiście, nie mam zbyt dużo czasu wolnego, ale jeśli mam luźniejszy dzień, to staram się go wykorzystać na sport – lubię szczególnie pograć w piłkę noż-ną. Ponadto moją pasją jest turystyka, ale ta bliższa, czyli lokalna i krajowa. Na-

robiła i bardzo mi się to podobało. Choć też mama zawsze powtarzała: „Dziecko, wszystko, tylko nie handel!”.

Swój punkt uruchomiłam na Starym Mieście, w starej kamienicy. W bezpośred-nim sąsiedztwie mam jednak Uniwersytet Ekonomiczny, a nasza ulica jest przelo-tową. Ruch u nas jest więc spory, przede wszystkim w okresie pozawakacyjnym. Gdy przychodzi lato, a studenci mają wol-ne, widać to od razu po wynikach sprzeda-ży. Tym bardziej że coraz więcej mieszkań-ców, czyli starszych ludzi, wyprowadza się poza centrum, bo nie wytrzymują hałasu.

Marek Ciupak: – Sukces w tym fachu mo¿e odnieśæ tylko osoba, która wk³ada w to serce

Urszula Naskrêt: – Jeśli ktoś chce nie tylko coś u mnie kupiæ, ale te¿ porozmawiaæ, to ka¿dego chêtnie wys³ucham

Page 9: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 9

LUDZIE

Brać studencka najczęściej kupuje u mnie papierosy, ale też oczywiście gazety. Studenci zainteresowani są pra-są różnego typu, w zależności od tego, co potrzebują na zajęcia. Staram się, by godziny otwarcia były odpowiednie i nie dopuszczam do tego, by salonik był zamknięty w tym czasie choć na chwi-lę. Ponadto, jeśli ktoś chce nie tylko coś u mnie kupić, ale też porozmawiać, to każdego chętnie wysłucham. I tak klient-ki, choć przeważnie te starsze, często narzekają na męża, syna... Czasami aż czuję się zakłopotana tymi wyznaniami.

Po pracy najczęściej zabieram psa i idzie-my na długie spacery. Potrafimy przejść na-wet na drugi koniec Poznania, nad jedno z tamtejszych jezior. Ale mój pies nie lubi słonecznej pogody – woli mały deszczyk, a i mi on wcale nie przeszkadza. Poza tym nie mam specjalnego hobby, na któremu poświęcam swój czas. Czasem przeczytam książkę albo pójdę do znajomych na kawę.

K³opoty nale¿y zostawiæ w domu

Agnieszka Sadowska z Poznania:Na co dzień prowadzę dwa saloniki

z prasą, ale w tej chwili pawilon handlowy jest remontowany i muszę poprzestać tylko na jednym. Przejęłam go od mojej mamy, która spędziła tutaj aż 20 lat. Mój staż jest na razie krótszy, bo działalność prowadzę od 2004 roku. W swojej pracy cenię sobie najbardziej niezależność – sama decyduję o tym, co mam zrobić i ponoszę za to pełną odpowiedzialność. To mi się podoba!

Można powiedzieć, że na swoim osie-dlu, gdzie prowadzę oba punkty, jestem osobą znaną, wręcz publiczną. O dobrą renomę dbała już moja mama, a ja staram się kontynuować jej dzieło. Wychodzę z uśmiechem do klienta, z którym często znamy się od lat. To już działa na zasa-dzie przyjaźni, ale też dużej wiedzy na jego temat. Wiem, kiedy jest w dobrym humorze i mogę zażartować, a kiedy lepiej tego nie robić.

Potrafię przewidzieć to, co będzie chciał kupić, więc wyprzedzam jego oczekiwania. Ten kontakt z klientem sprawia mi frajdę, choć muszę przy-znać, że praca chwilami jest monoton-na. Dlatego stawiam sobie wyzwania. Robię wszystko, by kupujący wyszedł ode mnie z poszukiwanym towarem, a także świadomością, że został miło obsłużony. Uważam, że kłopoty należy zostawić w domu lub samochodzie, a nie zabierać ich do pracy. Chyba dzięki temu ten kontakt z ludźmi mam raczej udany.

Półtora dnia w tygodniu, czyli pół so-boty i całą niedzielę mam dla siebie, ten czas spędzam na pracach w ogródku. Mieszkam w domku na wsi, więc jest tego sporo – roślinki, strzyżenie trawy i podobne rzeczy zabierają mi dużo czasu. Lubię także jeździć konno, a po-południa w tygodniu wykorzystuję na bieganie i pływanie.

G³upstwo to drobiazgMarzena Manicka z Poznania:Ciężko powiedzieć dokładnie, ile lat

już prowadzimy tę działalność, bo mój mąż Wojciech otwierał kiosk jeszcze wtedy, gdy nie byliśmy małżeństwem. A razem jesteśmy już trzynaście lat! Z Kolporterem współpracujemy jednak dopiero od kilku lat, wcześniej prasę do-starczały nam inne firmy. Okropnie nas jednak denerwowały te dostawy. Mieli-śmy większe potrzeby niż inne kioski, a dostawcy nie potrafili ich zaspokoić. Teraz już nie ma tego problemu.

Można powiedzieć, że przez te lata za-pracowaliśmy sobie na zaufanie miesz-kańców osiedla. Teraz, gdy chcą kupić sobie papierosy, nie zdradzają nas, nie idą do supermarketu, tylko przychodzą specjalnie do naszego punktu. Bo już pra-sę mogą znaleźć w zasadzie tylko u nas. W okolicy były inne kioski, ale nie udało im się wytrwać na rynku. Najbliższy salo-nik prasowy jest na drugim osiedlu.

Od zawsze staraliśmy się dbać o klien-ta. Uśmiechnięty, uprzejmy sprzedawca to sposób na sukces. I do tego bogaty asortyment. Czasami mąż nawet krzy-

Można powiedzieć, że na swoim osie-dlu, gdzie prowadzę oba punkty, jestem osobą znaną, wręcz publiczną. O dobrą renomę dbała już moja mama, a ja staram się kontynuować jej dzieło. Wychodzę z uśmiechem do klienta, z którym często znamy się od lat. To już działa na zasa-dzie przyjaźni, ale też dużej wiedzy na jego temat. Wiem, kiedy jest w dobrym humorze i mogę zażartować, a kiedy

Potrafię przewidzieć to, co będzie chciał kupić, więc wyprzedzam jego oczekiwania. Ten kontakt z klientem sprawia mi frajdę, choć muszę przy-znać, że praca chwilami jest monoton-na. Dlatego stawiam sobie wyzwania. Robię wszystko, by kupujący wyszedł ode mnie z poszukiwanym towarem, a także świadomością, że został miło obsłużony. Uważam, że kłopoty należy zostawić w domu lub samochodzie, a nie zabierać ich do pracy. Chyba dzięki temu ten kontakt z ludźmi mam raczej udany.

Półtora dnia w tygodniu, czyli pół so-boty i całą niedzielę mam dla siebie, ten czas spędzam na pracach w ogródku. Mieszkam w domku na wsi, więc jest tego sporo – roślinki, strzyżenie trawy i podobne rzeczy zabierają mi dużo czasu. Lubię także jeździć konno, a po-południa w tygodniu wykorzystuję na

czy na nas, że nie wolno mówić, że cze-goś nie ma. Wtedy robimy wszystko, by zdobyć to „na jutro”, albo zaproponować coś w zamian. Muszę przyznać, że lubię swoją pracę. Czasami człowiek ma do-syć, ale gdy przychodzą święta i siedzę 2-3 dni w domu, to już mam ochotę iść do kiosku. Tam mogę pogadać, pożarto-wać sobie z klientami, pośmiać się z róż-nych rzeczy. Nie ma sztywnej atmosfe-ry. Nawet jak palnę jakieś głupstwo, to mieszkańcy nie mają mi tego za złe.

Mężowi zależy, żeby nasz punkt był zawsze otwarty. Przez to na pewno też zyskaliśmy sobie szacunek i dobrą opi-nię, ale to ogranicza naszą swobodę. Ciężko o czas wolny. Czasami uda mi się z synem wyjechać na jakieś krótkie, tygo-dniowe wakacje, lecz to wszystko. Dlate-go lubimy jeździć na naszą działkę, gdzie staramy się spędzać każdy weekend. Ale tam znowu czeka nas praca, bo przecież trzeba chociażby skosić trawę...

TOMASZ PORÊBSKI

o tym, co mam zrobić i ponoszę za to pełną odpowiedzialność. To mi się podoba!

Agnieszka Sadowska: – Robiê wszystko, by kupuj¹cy wyszed³ ode mnie z poszukiwanym towarem, a tak¿e świadomości¹, ¿e zosta³ mi³o obs³u¿ony

Marzena i Wojciech Maniccy: – Od zawsze staramy siê dbaæ o klienta

ZD

JĘC

IA: B

ARTO

SZ G

NIZ

A

Page 10: Dobre wyniki Polak czyta

FAKT poleca!

GWIAZDY – zawsze w piątek z FAKTEM!

NOWOŚĆ!Fascynująca saga „Akuszerka” 1. tom już za 0,99 zł!Kolejne tomy co piątekTylko 9,99 zł!

FAKT TV – zawsze w czwartek z FAKTEM!

Najlepsze przepisy na „Zupy”Już w kioskach!Tylko 6,50 zł!

Najlepsze przepisy na „Zupy”Już w kioskach!Tylko 6,50 zł!

FAKT poleca!FAKT poleca!NOWOŚĆ!Fascynująca saga „Akuszerka” 1. tom już za 0,99 zł!Kolejne tomy co piątekTylko 9,99 zł!

FAKT poleca!NOWOŚĆ!Fascynująca saga „Akuszerka” 1. tom już za 0,99 zł!Kolejne tomy co piątekTylko 9,99 zł!

„Przeboje dla dzieci” Książka plus CD z 10 piosenkami

Już w kioskach!Tylko 9,99 zł!

„Przeboje dla dzieci”

NOWOŚĆ!FAKT Krzyżówki

W kioskach od 14 czerwca Tylko 3,99 zł!

NOWOŚĆ!„Słownik języka angielskiego”

W kioskach od 15 czerwcaTylko 9,50 zł!

Page 11: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 11

Sieæ liczy ju¿ dziewiêæ sklepów. Nowości¹ jest ma³a gastronomia

Najnowszy sklep nale¿¹cej do Kolportera sieci handlowej Dobry Wybór zosta³ otwarty 21 maja br. przy ulicy Traugutta 5 w Radomiu. Sieæ liczy na razie 9 sklepów, ale do koñca 2011 r. bêdzie ich ok. 20. Najistotniejsza informacja jest jednak taka, ¿e poziom obrotów w sklepach Dobry Wybór wzrós³ o ponad 15 procent w porównaniu z rokiem ubieg³ym.

Ogólnospożywcze sklepy działające pod szyldem Dobry Wybór oferują pro-dukty świeże, czyli pieczywo, sery, nabiał, wędliny, a do tego mrożonki, używki i al-kohole. – Wzrost obrotów to wynik między innymi naszej elastyczności w zaopatrze-niu – uważa Tomasz Brzeziński, dyrektor Pionu Dobry Wybór Kolportera. – Bierze-my pod uwagę, co mają w ofercie konku-rencyjne punkty zlokalizowane w pobliżu naszych sklepów. Jeśli konkurencja nie ma wędlin, to u nas klient znajdzie ich sze-

HANDEL

Dobre wyniki Dobrego Wyboru

roki asortyment, ale jeśli blisko funkcjonu-je piekarnia, to rezygnujemy z wypiekania pieczywa w naszym sklepie.

Kolporterowi udało się pozyskać no-wych lokalnych dostawców, np. warzyw i owoców, ale rozpoczął również współ-pracę ze znanymi producentami, takimi jak Danone.

Jak dodaje Tomasz Brzeziński, skle-py Dobry Wybór zaczynają być po-strzegane przez klientów jako sklepy z konkurencyjnymi cenami i sklepy

podstawowych zakupów. – I o to nam właśnie chodziło – podkreśla. Zachętą do odwiedzenia sklepów tej sieci są tak-że trzytygodniowe akcje promocyjne. Stale promocjami cenowymi objętych jest od 50 do 70 produktów, do tego co jakiś czas swoje obniżki cen proponują dostawcy.

W najbliższych planach Kolportera jest otwarcie nowych sklepów sieci Do-bry Wybór w Kielcach i podwarszaw-skim Piasecznie. – Nastawiamy się, aby kolejne sklepy sieci uruchamiać na miejskich osiedlach oraz przy głównych ulicach miast, w pobliżu urzędów, gdzie jest duży przepływ ludzi – mówi Tomasz Brzeziński. – W tych drugich sklepach, jeśli warunki lokalowe pozwolą, będzie-my otwierać punkty małej gastronomii, na wzór stacji benzynowych, żeby pe-tenci w przerwie między załatwianiem spraw urzędowych mogli zjeść kanapkę czy napić się kawy. Pierwsza mała ga-stronomia działa już w sklepie przy ul. Piłsudskiego 5 w Radomiu. W ofercie są nawet hot-dogi.

GRZEGORZ KOZERA

Sklepy sieci Dobry Wybór

KIELCEul. Piotrkowska 12ul. Piekoszowska 32ul. 1 Maja 192

RADOMul. Królowej Jadwigi 21ul. ¯eromskiego 84ul. Pi³sudskiego 5ul. Traugutta 11

WARSZAWAul. Majdañska 7ul. Igañska 26

Sklep Dobry Wybór przy ul. Pi³sudskiego 5 w Radomiu zosta³ otwarty w kwietniu br.

FOT.

TO

MAS

Z B

RZEZ

IŃSK

I

Page 12: Dobre wyniki Polak czyta

12 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

LUDZIE

„Najlepsi z Najlepszych” – kolejni laureaci konkursu Kolportera

Departament Sieci W³asnej Kolportera co miesi¹c wybiera najlepszych partnerów prowadz¹cych saloniki prasowe i salony Top-Press. Oceniane s¹ m.in. wysokośæ sprzeda¿y i jakośæ obs³ugi klientów. Laureatami lutowej edycji konkursu „Najlepsi z Najlepszych” zostali Anna Fludra z Kêpna, Katarzyna Waluk z Bia³ego-stoku, Jolanta Kalwarska z Sêdziszowa oraz Robert Kry¿a z Tczewa.

Informatykte¿ odnajdzie siê w saloniku

Lubiê to, co obecnie robiê Anna Fludra, Kêpno

Swoją przygodę z prasą zaczęła w 2009 roku, gdy otworzyła punkt w sklepie Biedronka. Ten został jednak zlikwidowany, a obecnie pani Anna od kilku miesięcy prowadzi salonik znaj-dujący się w Kauflandzie. Dwa lata temu na taki rodzaj pracy zdecydowa-ła się, jak to często bywa, całkowicie przypadkowo, a w prasową działalność wciągnęła ją kuzynka. Tymczasem ukończone studia – informatyka ma-

tematyczna na Politechnice Wrocław-skiej – wskazywałaby raczej na pracę w zupełnie innym charakterze.

– W małym mieście trudno o dobrą pracę, ale to nie jedyny powód. Bo ja po prostu lubię to, co obecnie robię – przeko-nuje. Pani Anna narzeka tylko na nadmiar pracy, bo godziny otwarcia nie pozwala-ją na zbyt wiele odpoczynku. Zazwyczaj więc po powrocie do domu, czyli późnym wieczorem, kontrahentkę z Kępna ogar-nia błogie lenistwo, a najprzyjemniejszym miejscem staje się wygodne łóżko.

Od siedmiu lat w biznesie Katarzyna Waluk, Bia³ystok

Prowadzi dwa punkty w Białymsto-ku. Jeden przy ulicy Choroszczańskiej, drugi w jednym ze sklepów Biedronka.

– Chyba nikt w Kolporterze nie ma takiej historii, jak ja, bo ten punkt otwie-rałam już... trzy razy! Kolejno powstawa-ły nowe supermarkety, a my cały czas trwaliśmy w tym samym miejscu, lecz pod innym ogólnym szyldem – mówi. W październiku minie 7 lat, od kiedy zaangażowała się w ten biznes.

Pani Katarzyna stawia na kontakt z klientem. Choć, jak przekonuje, może jest to trochę banalne. Mieszkańców zna doskonale i często martwi się, gdy ktoś nie zjawia się chociaż przez dwa dni w jej saloniku. Swoje kontakty z niektórymi klientami określa mianem przyjaciel-skich. W wolnym czasie uwielbia wypady na działkę, gdzie spędza długie godziny. Gdy tego czasu jest więcej, jedzie z mę-żem nieco dalej, popływać na ukochanych kajakach, z którymi wiążą się wspaniałe wspomnienia z lat młodości.

Mened¿er Rejonu Wschodniego, Witold Waluk: – To osoba pracowita, odpowiedzialna, która uto¿samia siê z firm¹. Od lat dba o dobry wizerunek Kolportera na zewn¹trz, a do pracy ju¿ siedem lat temu przygotowywa³a siê bardzo sumiennie. Najpierw obserwowa³a inne punkty, a potem swoje przemyślenia wciela³a w ¿ycie. W kolejnych miesi¹cach szybko uczy³a siê, co robiæ, by salonik przynosi³ oczekiwane zyski. Na jej sukces wp³ynê³a uczciwośæ, ale te¿ elastycznośæ i umiejêtnośæ wyci¹gania wniosków. Kiedyś, gdy otwiera³a swój punkt, podjê³a pewne ryzyko, ale to by³a bardzo dobra decyzja.

Mened¿er Rejonu Zachodniego, Marcin Ignatowicz: – Pani Anna przejê³a dwa saloniki i szybko wprowadzi³a je do grupy najlepszych punktów. To solidna, uczciwa i ambitna osoba, która anga¿uje siê w pracê. I wykorzystuje mo¿liwości naszej firmy.Przestrzega standardów, stosuje siê do wskazówek i dok³adnie analizuje portal Partnera. Nie kombinuje, lecz wciela w ¿ycie nasze analizy i robi to bardzo dobrze. Myślê, ¿e efekty tego najlepiej widaæ po wynikach sprzeda¿y.

FOT.

MAR

CIN

IGN

ATO

WIC

Z

FOT.

WIT

OLD

WAL

UK

Annê Fludrê do pracy w handlu namówi³a kuzynka

Katarzyna Waluk swój punkt otwiera³a ju¿ trzy razy

Page 13: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 13

LUDZIE

Plusy przewa¿aj¹ Jolanta Kalwarska, Sêdziszów

Swój punkt prowadzi niecały rok, ale już jest w gro-nie najlepszych. Jednak, jak podkreśla, to zasługa tak samo jej, jak i syna, który jej pomaga. To on, dzięki stażowi w Kolporterze, miał szerszą wiedzę na temat tej pracy. I tą wiedzą chętnie się podzielił. W tej dzia-łalności nic jednak nie jest ważniejsze od szacunku do klientów, zwłaszcza starszych, których w Sędziszowie jest najwięcej.

Tymczasem pani Jolanta obawiała się tych kontak-tów, bo poprzednia praca w banku nie wymagała od niej styczności z ludźmi. Szybko jednak przekonała się, że to nie jest żaden problem. A plusów tej pracy jest znacznie więcej, choćby to, że jest dużo mniej stresująca. – Minus natomiast jest taki, że jest bardziej absorbująca, ale to mnie w żaden sposób nie zniechęca – mówi z uśmie-chem. Pani Jolanta wymienia się z synem i pracuje albo do południa, albo popołudniu. Wolny czas wykorzystu-je na czytanie książek, oglądanie filmów i odpoczynek na świeżym powietrzu. Tutaj króluje działka, która jest oczkiem w głowie pani Jolanty.

Mened¿er Rejonu Po³udniowego, S³awomir Pietras: – To su-mienna i uczciwa osoba, która od pocz¹tku dzia³alności moc-no zaanga¿owa³a siê w swoj¹ pracê. I sprosta³a wymaganiom rynku oraz naszym zaleceniom. Wszystko, co robi, jest na wyso-kim poziomie i spe³nia nasze standardy. Z ka¿dym miesi¹cem zwiêksza obroty, nie stoi w miejscu, lecz siê rozwija.

Na wysokich obrotach Robert Kry¿a, Tczew

Cztery lata temu rzucono go na głęboką wodę. We wrześniu otworzył pierwszy salonik, a w październiku został poproszo-ny o to, by zajął się drugim. Ta przygoda miała trwać tylko trzy tygodnie, ale – na szczęście – trwa znacznie dłużej. Pan Robert nie jest jednak jedynym autorem sukcesu, bo na wysokie ob-roty duży wpływ mają także dwaj jego pracownicy. – Bez nich, w pojedynkę, nic bym nie zrobił – mówi szczerze.

Robert Kryża przyznaje, że w pracy, jak w życiu, są chwile lepsze i gorsze, ale w sumie jest zadowolony. Cieszy się, że praca jest zróżnicowana, choć nie należy do najłatwiejszych. Sposobem na sukces jest jednak samodyscyplina i dobra organizacja pracy. Jedyne, na co narzeka, to brak wolne-go czasu. Jeśli się zdarzą wolne chwile, to wykorzystuje je na kontakt z rodziną, przede wszystkim z 7-letnim synem, z którym uwielbia spacerować i jeździć na rowerze.

TOMASZ PORÊBSKI

Mened¿er Rejonu Pó³nocnego, Robert Bieszk: – Wspó³praca z pa-nem Robertem przebiega bez jakichkolwiek problemów. Saloniki s¹ utrzymywane wzorcowo, a wszelkie zalecenia i standardy wdra¿ane niemal od razu. S¹ to punkty szczególnie zadbane i odpowiednio zatowarowane. Utrzymuje siê w nich wysokie standardy obs³ugi klien-ta, a sam pan Robert wiele razy pomaga³ nam w ró¿nych sprawach, m.in. podsuwa³ nowe, ciekawe lokalizacje do zagospodarowania. Pole naszej wspó³pracy jest szerokie – pan Robert jest aktywnie za-anga¿owanym partnerem, zorientowanym nie tylko na swój sukces i swoje punkty. Niejednokrotnie pomaga³ nam te¿ w rozwi¹zywaniu problemów w innych salonikach w Tczewie.

FOT.

RO

BERT

BIE

SZK

FOT.

SŁA

WO

MIR

PIE

TRAS

Robert Kry¿a przyznaje, ¿e bez swoich pracowników wiele by nie zrobi³

Jolanta Kalwarska jest ceniona za sumiennośæ i uczciwośæ

Page 14: Dobre wyniki Polak czyta

Test pr z ygotowany pr zez M AGA Z Y N PSYCHOLOGICZN Y „SENS”

Powiedz, co zabierasz ze sobą na urlop i jak planujesz go spędzić. Odpowiedz na pytania związane z twoimi zachowaniami na wakacjach, a dowiesz się,

czy jesteś podatna/podatny na romans. Sprawdź się w naszym psychoteście!

Większość odpowiedzi aNie jesteś podatna/podatny na waka-cyjny romans. Nie potrafisz wyobrazić sobie, że miałabyś/miałbyś przeżyć po-dobną sytuację. Romanse w czasie urlo-pu są poza zasięgiem twoich zaintereso-wań. Wakacje dają ci raczej możliwość wyciszenia się niż kontaktu z ludźmi. Z przewodnikiem w ręku zwiedzasz muzea i podziwiasz zabytki. Dyskoteki i kluby omijasz szerokim łukiem. Nie pod-trzymujesz przypadkowych konwersacji. Pamiętaj jednak, że otwarcie na ludzi procentuje. Jeśli poznasz kogoś interesu-jącego, spróbuj się zaprzyjaźnić.

Większość odpowiedzi bByć może czeka cię romans w wakacje. Może nawet podświadomie o nim ma-rzysz? Starannie przygotowujesz się do wyjazdu, bo a nuż poznasz kogoś, kto wyda ci się ciekawy... Ostatnio obejrzałaś w telewizji romans, który doskonałe cię nastroił. Nie zmarnujesz wakacyjnej okazji na miłe spędzenie czasu z kimś nowym: podtrzymasz rozmowę, wypijesz z nim//nią drinka, umówisz się na dyskotekę. Nie liczysz na utrzymanie znajomości, ale na dobrą zabawę. Aby jednak druga strona nie czuła się rozczarowana, upewnij się, że ma podobne oczekiwania.

Większość odpowiedzi cNiewielkie jest prawdopodobieństwo, że przeżyjesz wakacyjny romans. Prędzej pojedziesz na spływ z kolegami niż w okoli-ce nadmorskich kurortów, by prezentować swoje wdzięki na plaży. Nie interesujesz się przygodnymi kontaktami, uważasz je wręcz za niebezpieczne. Być może czujesz się szczęśliwa/szczęśliwy i spełniona/speł-niony u boku swojego partnera i znikoma jest możliwość, że ulegniesz wakacyjnemu zauroczeniu. Nie zamykasz się na nowe znajomości, ale nie jesteś nastawiona//nastawiony na bliższe kontakty. Uwieść cię jest nie lada sztuką.

tekst Iza Zdziech

TEST: Ty i wakacyjny romans

1. Zabierasz na wakacje:a) sfatygowane ubraniab) najbardziej odlotowe ciuchy,

jakie posiadaszc) rzeczy, które nosisz na co dzień

2. Podczas wakacyjnych wyjazdów najbardziej ciekawią cię:a) muzea i zabytkib) kluby i dyskotekic) parki i miejscowe atrakcje

3. Przyjeżdżając w nowe miejsce, zwracasz szczególną uwagę na: a) odległość zabytków od miejsca

twojego zamieszkaniab) towarzystwo, jakie zastajesz

na miejscuc) kalendarz organizowanych tam

imprez i ich tematykę

4. Na pierwszym spacerze podchodzi do ciebie atrakcyjna kobieta/atrak-cyjny mężczyzna i pyta o drogę do najbliższego kina. W odpowiedzi: a) wskazujesz drogę i kończysz

konwersacjęb) objaśniasz drogę i stwierdzasz,

że udajesz się w tym samym kierunku

c) podtrzymujesz rozpoczętą rozmowę

5. Najczęściej oglądasz w telewizji:a) programy informacyjne b) romanse c) filmy akcji

6. Na myśl o wakacyjnym romansie: a) wzdrygasz się b) przechodzi cię dreszcz emocji c) wzruszasz ramionami

Wybierz jedną odpowiedź do każdego pytania i podsumuj odpowiedzi a, b, i c.Przeczytaj odpowiedni dla siebie komentarz.

kolporter TEST.indd 1 5/27/11 1:49:53 PM

Page 15: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 15

do nas. Często kupują je jako prezent, bo przecież dobrych okazji nigdy nie brakuje – tłumaczy właściciel Detal Partner.

Po części z tego względu firma zde-cydowała się otwierać sklepy w mniej-szych miejscowościach. – Jesteśmy największym odbiorcą alkoholi na wy-brzeżu – przyznaje Marek Łycyniak. W sklepach jest aż 3 tys. różnych pro-duktów, z tego ponad 100 piw z całego świata, oraz 80 regionalnych. Ale firma, jak wspomnieliśmy, planuje także pod-bić rynki większych miast. – To na pew-no będzie trudniejsze, bo konkurencja jest większa, ale nie boimy się wyzwań – dodaje jej właściciel.

Źród³a sukcesuPan Marek dostrzega trzy źródła

sukcesu handlowego. Pierwsze to ceny – muszą być takie same, jak u konku-

Kontrahent Kolportera o dobrych praktykach w handlu

Handel mo¿e mieæ ró¿ne oblicza, ale coraz wiêksz¹ popularności¹ zdobywaj¹ sklepy nastawione na sprzeda¿ konkretnego rodzaju produktów. O tym, jak osi¹gn¹æ sukces, mówi kontrahent Departamentu Dystrybucji FMCG Kolportera, Marek £ycyniak z Koszalina.

Marek Łycyniak jest właścicielem fir-my Detal Partner Sp. z o.o. z Koszalina, która powstała w 2005 roku. Za tą na-zwą kryje się znana w regionie zachod-niopomorskim sieć sklepów „Napoleon – alkohole świata”. – W tym momencie mamy 22 sklepy, bo jeden niestety nam się spalił, ale już wkrótce zostaną otwar-te cztery kolejne. Jesteśmy nastawie-ni na rozwój, więc cały czas szukamy nowych, ciekawych lokalizacji – mówi właściciel sieci.

Dok³adnie czytaj umowySklepy tej sieci można znaleźć

w Darłowie, Drawsku Pomorskim, Mielnie, Karlinie, Kołobrzegu, Połczy-nie Zdroju, Słupsku, Szczecinku oraz Złocieńcu, ale na najbliższe lata plano-wana jest ekspansja w stronę Trójmia-sta i Szczecina. Oprócz alkoholu można tu kupić również między innymi papie-rosy i tytoń, a także napoje. „Napoleon” oferuje też różnego rodzaju dżemy, cia-sta i czekolady.

– Najważniejsze, żeby dokładnie ana-lizować umowy z producentami i pod-pisywać tylko takie, które będą wiąza-ły się z faktycznymi zarobkami. Małe sklepy, nie będące w sieciach, niestety mają niewielkie szanse na przetrwanie. A wkrótce będzie jeszcze gorzej. Dzięki temu, że mamy tak wiele sklepów, ła-twiej nam zainteresować producentów. Muszą się z nami liczyć i to oni chcą, by ich produkty się u nas znalazły – mówi Marek Łycyniak.

A te produkty są przeróżne – od najtańszych alkoholi, do tych bardzo drogich. – W niektórych miejscowo-ściach mamy monopol na droższe na-poje wyskokowe. Ludzie wiedzą, że albo kupią to u nas, albo wcale. I to właśnie po wybrane marki przychodzą

HANDEL

rencji (zwłaszcza w dyskontach, czy-li tańszych sieciach hipermarketów), albo nawet niższe. Tu jednak często nie ma wielkiego pola do popisu, bo dużo środków pochłania akcyza. Szansa otwiera się przy promocjach, zwłaszcza tych hurtowych. Wówczas również sklepy mogą obniżyć ceny, a to przyciągnie ludzi.

Po drugie – lokalizacja. Klient, aby do sklepu zajrzeć, musi po prostu mieć go po drodze. I to zarówno klient stały, jak i przypadkowy, który przyjechał na wy-poczynek. Dobre położenie sklepu ma ogromny wpływ na wyniki sprzedaży. Idealnymi przykładami dobrej lokaliza-cji są chociażby sklepy w centrum Dar-łowa lub przy plaży w Mielnie.

Trzeci aspekt to miła obsługa. – Kła-dziemy na to ogromny nacisk. Oczywi-ście nasi sprzedawcy nie muszą wie-dzieć, z czego dokładnie robi się whisky, ale muszą odróżniać ten alkohol od brandy. Regularnie prowadzimy w tym zakresie szkolenia. Nasi pracownicy są poddawani odpowiedniej weryfikacji. Zatrudniamy kierowników regionu, któ-rzy zazwyczaj mają pod sobą pięć-sześć sklepów i są odpowiedzialni za ten per-sonel. Nasi pracownicy są fachowi, przyjaźni klientowi i chętni do pomocy – przekonuje Marek Łycyniak.

Detal Partner współpracuje z Kolpor-terem od dwóch lat. Do tytoniu i papiero-sów, które obecnie dostarcza Kolporter, wkrótce dojdą także towary impulsowe, przede wszystkim słodycze.

– Współpraca układa się bardzo do-brze i myślę, że będzie się rozszerzać. A właśnie impulsowe produkty sprzeda-ją się dobrze i są dobrą inwestycją – prze-konuje właściciel sieci „Napoleon”.

TOMASZ PORÊBSKI

Handlowiecnie mo¿e staæ w miejscu

Marek £ycyniak wspó³pracuje z Kolporterem od dwóch lat. Do tytoniu i papierosów, które obecnie do jego sklepów dostarcza Kolpor-ter, wkrótce dojd¹ tak¿e towary impulsowe, przede wszystkim s³odycze

FOT.

ARC

HIW

UM

Page 16: Dobre wyniki Polak czyta

16 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

społeczno-politycz-nych i specjalistycz-nych po tzw. „prasę kolorową”. W pod-stawowej ofercie mamy najchętniej kupowaną prasę europejską oraz tytuły wydawane w Stanach Zjednoczonych. Na specjalne zamówienie jesteśmy w stanie założyć prenumeratę na każdy periodyk, który wydawany jest na świecie, od prasy publikowanej w Ameryce Południowej (np. Argentyna, Brazylia, Paragwaj) poprzez ga-zety z krajów afrykańskich (np. Egipt, Ke-nia, Nigeria), po prasę z najodleglejszych regionów Azji (m.in. Japonia, Izrael, Chiny, Kambodża, Indie, Filipiny, Indonezja).

Najpopularniejszym s¹ „Financial Times”, „Newsweek” i „Der Spiegel”

Polscy czytelnicy zainteresowani pras¹ zagraniczn¹ maj¹ coraz wiêksz¹ mo¿liwośæ wyboru gazet i czasopism. W ofercie Kolportera jest ju¿ 1500 tytu³ów z 74 krajów.

Z każdym rokiem Polacy chętniej ku-pują prasę obcojęzyczną. Jedni, by za-spokoić ciekawość, drudzy, by zasięgnąć fachowej wiedzy na temat gospodarki czy rozwoju przemysłu w krajach bar-dziej rozwiniętych.

W ofercie Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera S.A. jest ponad 1500 tytułów prasy zagranicznej, w tym po-nad 50 dzienników. Firmie zależy, by zainteresowanym czytelnikom dostar-czyć każdy tytuł, który został wydany na świecie, a szczególną opieką otoczeni są czytelnicy dzien-ników – mogą cieszyć się lek-turą w tym samym czasie, co mieszkańcy Berlina, Londynu czy Paryża.

Preferowane angielskie

i niemieckieZ analiz przeprowadzo-

nych przez Departament wynika, że polski czytelnik najczęściej wybiera gazety w języku angielskim i nie-mieckim, dlatego prasa wy-dawana w tych językach przeważa w ofercie Kolportera. Według raportu, najchętniej kupowanymi ty-tułami są anglojęzyczne: dziennik „Fi-nancial Times” i tygodnik „Newsweek” oraz niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. Nie oznacza to jednak, że firma ograni-cza się do kolportażu prasy wydawanej w językach, które preferują Polacy.

– W naszej ofercie znajdują się gazety z 74 krajów w 38 językach z całego świa-ta, w tym rzadko dostępna prasa skandy-nawska oraz wydawana na terenie Azji i Bliskiego Wschodu – mówi Agata Siuda, doradca ds. administracji wydawnictw w Departamencie Dystrybucji Prasy Kol-portera S.A. – Dystrybuujemy każdy ro-dzaj prasy, od dzienników, tygodników

RYNEK PRASOWY

Tytu³ na zamówienieTytuły obcojęzyczne są dostępne

przede wszystkim w punktach sprzedaży zlokalizowanych głównie przy lotniskach, dworcach kolejowych, w centrach han-dlowych, hotelach oraz przy stacji war-szawskiego metra. Kolporter jako dystry-butor prasy jest jednak elastyczny. – Jeśli klient zainteresowany jest jakimś tytułem, którego nie ma w sprzedaży, nasz kontra-hent może go u nas zamówić. Jesteśmy otwarci na wszelką współpracę. Niestety

wielu, zwłaszcza zagranicznych klientów nawet nie zapyta o swój ulubiony tytuł, a tym bardziej go nie kupi, jeśli go nie zobaczy. Apeluje-my do współpracujących z nami sprzedawców o wyeksponowanie prasy obcojęzycznej i, jeśli jest taka możliwość, oznakowanie swojego punktu, np. napisem „International Press” – mówi Agata Siuda.

Oznakowanie punktu i wy-eksponowanie takiej prasy może przydać się szczególnie w okresie wypoczynkowym.

– Z roku na rok do Polski przy-jeżdża coraz więcej zagranicznych

turystów. Ma to ogrom-ny wpływ na sprzedaż prasy obcojęzycznej. W sezonie wypoczyn-kowym odnotowujemy zwiększenie zaintereso-wania szczególnie pra-są niemieckojęzyczną. Popularnością cieszą się wówczas dzienniki i tytuły tzw. „prasy kolo-rowej”, np. odpowiednik polskiego „Faktu” czy „Super Expressu”, czyli niemiecki „Bild” – mówi Agata Siuda. – Po anali-zach sprzedaży można także określić, jakie tereny naszego kraju są chętnie odwiedzane

przez zagranicznych gości. Poza kuror-tami nadmorskimi w okresie wakacyj-nym sprzedaż wzrasta także na terenie Wielkopolski i Dolnego Śląska. Natomiast w ciągu roku najwięcej zagranicznej pra-sy sprzedajemy w punktach na terenach przygranicznych oraz w dużych mia-stach, takich jak Warszawa, Wrocław czy Gdańsk – dodaje Agata Siuda.

KINGA BECK-TRACZ

Polak czytazagraniczne gazety

Page 17: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 17

Konserwy rybne, pasztet z pieczarkami, karma dla zwierz¹t…

RYNEK FMCG

Wiêcej produktówmarki Dobry Wybórmarki Dobry Wybór

Asortyment marki w³asnej Kolportera, znanej pod nazw¹ Dobry Wybór, zosta³ w maju br. powiêkszony o dziewiêæ nowych produktów: konserwy rybne, pasztet z pieczarkami oraz karmê dla psów i kotów. Obecnie pod mark¹ Dobry Wybór sprzedawanych jest 38 produktów.

W ofercie Kolportera pojawiły się trzy nowe rodzaje konserw rybnych Dobry Wybór: filety śledziowe w sosie pomidorowym, filety z makreli w sosie pomidorowym oraz szproty w sosie po-midorowym. Wszystkie są w puszkach 170 g, a ich producentem jest firma Pa-cific Coho.

Nowością smakową wśród pasztetów marki Dobry Wybór jest pasztet z pie-czarkami, produkowany przez firmę Drop. Pasztet pakowany jest w tzw. alu-packi 130 g.

Po raz pierwszy w asortymencie mar-ki własnej Dobry Wybór znalazło się je-dzenie dla zwierząt: trzy rodzaje karmy dla psów oraz dwa rodzaje dla kotów. Producentem także jest firma Drop. Kar-

ma z wołowiną dla psów pakowana jest w alupacki (150 g) i duże puszki (1275 g), natomiast karma z drobiem, również dla psa – tylko w duże puszki (1275 g). Natomiast właściciele kotów mogą wy-brać dla swoich pupili karmę z drobiem w puszce 415 g lub w alupacku 100 g.

Kolporter konsekwentnie realizuje swoją zapowiedź, że do końca 2011 r. w sprzedaży będzie 80 produktów marki Dobry Wybór, pochodzących od spraw-dzonych polskich producentów. – W tym roku do oferty weszły już m.in. konser-wy mięsne i warzywne, flaczki w rosole oraz musztarda, a w planach na najbliż-sze miesiące są owoce w puszkach – in-formuje dyrektor handlowy Kolportera Krzysztof Żądło.

Produkty marki Dobry Wybór są na rynku od maja 2010 roku. Obecnie pod tą nazwą sprzedawanych jest 38 pro-duktów. Oprócz wspomnianych wyżej, w swojej ofercie dystrybucyjnej Kolpor-ter ma ogórki konserwowe i koncentrat pomidorowy, dżemy, makarony, gołąbki, pulpety, klopsiki, fasolkę po bretońsku, a także orzeszki solone.

Przypomnijmy, że oprócz Dobrego Wyboru do marek własnych Kolporte-ra należą słodycze Oki Dogi oraz napój energetyczny Tabu. Firma dystrybuuje produkty spożywcze do sklepów sieci własnej Dobry Wybór oraz w tradycyj-nym kanale sprzedaży.

GK

Page 18: Dobre wyniki Polak czyta

18 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

AKTUALNOŚCI

Kolporter przekaza³ kieleckiemu muzeum unikatowy eksponat

Muzeum Lat Szkolnych Stefana ¯eromskiego w Kielcach wzbogaci³o siê o cenny eksponat. Firma Kolporter podarowa³a muzeum oryginal-n¹ kartkê pocztow¹, z odrêcznym listem jednego z najwybitniejszych pisarzy polskich z prze³omu XIX i XX wieku.

Kartka, datowana 20 października 1924 roku, była adresowana do szkolne-go kolegi pisarza, Tomasza Ruśkiewicza, który w tamtym czasie redagował publi-kację pt. „Księga pamiątkowa kielczan 1856-1904, wydana z okazji zjazdu by-łych wychowańców gimnazjum w Kiel-cach 7 i 8 września 1924 roku”. Żerom-ski napisał do „Księgi” biogram swojego nauczyciela Antoniego Gustawa Bema, a jego korespondencja z Ruśkiewiczem dotyczyła właśnie tej publikacji.

Na kartce autor „Popiołów” napisał z Konstancina: „Drogi Tomaszu! Bardzo mało jest czasu na wykończenie mego artykułu o A.G. Bemie, ale trzeba po-starać się, chociaż z trudem. Fotografię z lat ‘Maratonowych’ posiadam. Chciał-bym ją nawet powiększyć, żeby córce

zostawić tatusia-smarkacza wizerunek. Około 1 listopada przenoszę się do War-szawy, ale gdybyś mógł wpaść jeszcze do mnie do Konstancina, sprawiłbyś mi prawdziwą radość. Jestem strasznie dziś zajęty i dlatego nie mogę wpaść. Twój Stefan”.

Kolporter zakupił unikatowy list pisarza od prywatnego kolekcjonera, a następnie przekazał go do zbiorów kieleckiego muzeum. Ten gest doce-nił znawca twórczości Żeromskie-go, historyk literatury prof. Zdzisław J. Adamczyk, który podczas konferencji prasowej podkreślił, że kartka jest cen-na również dlatego, iż pokazuje ożywio-ne kontakty z kolegami szkolnymi pod koniec życia pisarza. Z kolei kierownik muzeum, Sylwia Zacharz, zauważyła, że karta łączy trzy osoby związane z daw-nym kieleckim gimnazjum – Stefana Że-romskiego, Tomasza Ruśkiewicza i ich nauczyciela Antoniego Gustawa Bema.

Uroczyste przekazanie daru przez przedstawicieli Kolportera odbyło się 24 maja 2011 r., oczywiście w Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego. Dodajmy, że siedziba muzeum mieści się w budynku dawnego Gimnazjum Rządowego w Kielcach, gdzie w latach 1874-1886 uczył się Stefan Żeromski.

GK

Kartkaod ¯eromskiego

Przedstawiciele Kolportera Mateusz Wiśniewski i Grzegorz Maci¹gow-ski przekazuj¹ kartkê ¯eromskiego Ilonie Darii Dyktyñskiej, dyrektor ds. naukowych Muzeum Narodowego w Kielcach

FOT.

MU

ZEU

M N

ARO

DO

WE

KIEL

CE

Page 19: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 19

Przek¹ski, które zawojowa³y podniebienia Polaków

PepsiCo oferuje najwiêkszy na świecie asortyment artyku³ów ¿ywnościo-wych i napojów. Firma Frito Lay Poland, obecna na polskim rynku od 1993 roku, jest czêści¹ tego miêdzynarodowego koncernu. W jej ofercie znajduj¹ siê tak znane marki jak Lay’s – chipsy dystrybuowane przez Kolportera, a tak¿e Cheetos, Twistos, Star Chips, Mr. Snaki i Solinki.

Historia firmy PepsiCo rozpo-częła się w roku 1898, kiedy to Caleb Bradham, aptekarz z New Bern w Północnej Karolinie w USA, stworzył mieszankę wody gazowanej, cukru, wanilii, olejków i orzeszków coli. Napój Bradhama został nazwany Pepsi Cola. Przez lata firma zmieniała właścicieli i nazwę, aż w końcu w 1965 roku doszło do połą-czenia Pepsi Cola International oraz Frito Lay, w wyniku którego powstał koncern PepsiCo.

Lay’s lideremJedną z najprężniej rozwijających się

i najbardziej dochodowych marek Frito Lay, również na polskim rynku, jest Lay’s. Od wielu już lat Lay’s jest niekwestionowa-nym liderem na rynku chipsów ziemniaczanych – w tym roku mar-ka osiągnęła 51, 5 proc. udziałów w rynku. Wielokrotnie chipsy Lay’s były laureatem nagród Superbrands (Towar Roku i Studencki Towar Roku) i czterokrotnie zdobyły nagrodę Perła Rynku. Są najlepiej rozpoznawaną mar-ką w szeroko pojętej kategorii przekąsek w Polsce. Na 100 Polaków, aż 63 sponta-nicznie wymienia tę markę jako pierwszą wśród marek chipsów ziemniaczanych (źródło: badania Millward Brown, 2011), co również jest najlepszym wynikiem w tej kategorii.

Ci¹gle zaskakuj¹ nowościami

Jednak nie tylko smaki chipsów Lay’s, ale również receptury są innowacyjne. „Lay’s Prosto z Pieca” dzięki unikalnemu procesowi pieczenia zawierają 70 proc.

RYNEK FMCG

mniej tłuszczu niż standardowe chipsy ziemniaczane i jednocześnie zachowują wyjątkową chrupkość i smak. To jedyne takie chipsy na polskim rynku. W ofer-cie są trzy smaki – „Grillowana papryka”, „Naturalne solone” i „Zioła śródziemno-morskie”. Natomiast „Lay’s Strong” to chipsy dla mężczyzn z charakterem, lubiących ostre smaki i pikantne przy-prawy. W swojej standardowej ofercie marka również stawia na nowości.

Wymyślone przez konsumentów

Latem 2010 roku firma Frito Lay Po-land zdecydowała się na rzecz niespo-tykaną. Oddała inicjatywę stworzenia nowych smaków chipsów Lay’s w ręce samych konsumentów, którzy przez pra-wie trzy miesiące przysyłali swoje pro-pozycje smaków. Spośród setek tysięcy zgłoszeń wybrano cztery, a o pomoc w przygotowaniu potraw odzwiercie-dlających zaproponowane przez kon-sumentów smaki, poproszono Pascala Brodnickiego. Potrawy przygotowane przez Pascala pozwoliły ekspertom wy-

kreować 4 nowe, zaskakują-ce propozycje. O głosy konsumentów walczyły „Kabanostrrre” Angeliki

z Grudziądza, „Htipiti” Da-niela z Błaszek, „Krewetki

po tajsku” Janki z Warszawy i „Niezłe ziółko” Ani z Brzeska.

Ambasadorem programu został Paweł Wilczak, który w spotach

reklamowych wcielił się w hu-morystyczne role wielbicieli każ-dego ze smaków. Konkurs cieszył się ogromną popularnością wśród konsumentów – oddano ponad mi-lion głosów! Polacy zdecydowali, że spośród finałowych propozycji „Kabanostrrre” są najsmaczniejsze

i pozostaną w ofercie Lay’s na dłużej. „Kabanostrrre” są całkowitą odmianą od chipsów dostępnych do

tej pory na rynku. To smak tradycyjnie podwędzanego ka-

banosa – wyrazisty i znakomicie przy prawiony.

Jak widać pomysły wprowadza-ne na polski rynek przez Frito Lay są nowatorskie i odważne. Dlatego

konsumenci chipsów Lay’s, osoby nielubiące nudy, chętnie biorą w nich udział. Czym zaskoczy nas Frito Lay w przyszłości? Czas pokaże.

(RED)

Gigantwśród chipsów

Kolportera, a tak¿e Cheetos, Twistos, Star Chips, Mr. Snaki i Solinki.

Historia firmy PepsiCo rozpo-

gazowanej, cukru, wanilii, olejków i orzeszków coli. Napój Bradhama został nazwany Pepsi Cola. Przez lata firma zmieniała właścicieli i nazwę, aż w końcu w 1965 roku doszło do połą-czenia Pepsi Cola International oraz Frito Lay, w wyniku którego powstał koncern

kreować 4 nowe, zaskakują-ce propozycje. O głosy

niela z Błaszek, „Krewetki po tajsku” Janki z Warszawy i „Niezłe ziółko” Ani z Brzeska.

Ambasadorem programu został Paweł Wilczak, który w spotach

reklamowych wcielił się w hu-morystyczne role wielbicieli każ-dego ze smaków. Konkurs cieszył się ogromną popularnością wśród konsumentów – oddano ponad mi-lion głosów! Polacy zdecydowali, że spośród finałowych propozycji „Kabanostrrre” są najsmaczniejsze

ka osiągnęła 51, 5 proc. udziałów w rynku. Wielokrotnie chipsy Lay’s były laureatem nagród Superbrands (Towar Roku i Studencki Towar Roku) i czterokrotnie zdobyły nagrodę Perła Rynku. Są najlepiej rozpoznawaną mar-ką w szeroko pojętej kategorii przekąsek w Polsce. Na 100 Polaków, aż 63 sponta-

banosa – wyrazisty i znakomicie przy prawiony.

ne na polski rynek przez Frito Lay są nowatorskie i odważne. Dlatego

konsumenci chipsów Lay’s, osoby nielubiące nudy, chętnie biorą w nich udział. Czym zaskoczy nas Frito Lay w przyszłości? Czas pokaże.

Page 20: Dobre wyniki Polak czyta

20 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

Nowe salony w Warszawie, Zamościu, Rybniku, Lesznie i Nowym S¹czu

Nale¿¹ca do Kolportera ogólnopolska sieæ nowocze-snych salonów Top-Press liczy ju¿ 70 punktów sprzeda¿y.

Najnowszy Top-Press został otwarty 30 maja w Warszawie przy ul. Marywilskiej 44. Również w maju uruchomiono nowe salony w Zamościu (w Galerii Twierdza), Lesznie (w Galerii Leszno), Ryb-niku (w Tesco), Nowym Sączu (CH Gołąbkowice). Do końca roku 2011 sieć będzie liczyła ponad 100 Top-Pressów – nowoczesnych salonów prasowych, które są lokalizowane w centrach handlo-wych, przy głównych ulicach miast, także w lotniczych termina-lach i warszawskim metrze.

HANDEL

PrzybywaTop-Pressów

Najnowszy salon sieci Top-Press zosta³ otwarty w Warszawie przy ul. Marywilskiej 44

Salon Top-Press w Olkuszu mieści siê w galerii przy ul. Rabsztyñskiej

W maju zosta³ równie¿ otwarty Top-Press w Galerii Twierdza w Zamościu

FOT.

RAF

AŁ JA

SKO

TFO

T. P

IOTR

GU

Z

FOT.

AD

AM P

ŁOSZ

EK

Page 21: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 33

Najwiêksz¹ popularności¹ ciesz¹ siê wśród dzieci

Komiks w Polsce pozostaje niszowy, ale ma spor¹ grupê wiernych czytelników. Specjaliści szacuj¹, ¿e rocznie ukazuje siê do 300 no-wych tytu³ów (licz¹c wydawnictwa internetowe). Do światowych po-tentatów – takich jak Francja, USA i Japonia – jednak nam daleko, bo tam nowości liczy siê w tysi¹cach.

– W Polsce komiks tak naprawdę się nie zakorzenił – ocenia Witold Tkaczuk z wydawnictwa Zin Zin Press. – Po woj-nie kojarzył się z polityczną propagan-dą. Rozkwitł dopiero w latach 70., ale 80. znów były dla niego kryzysowe. Ry-nek odbudował się w latach 90. Teraz sytuacja jest stabilna, od jakiegoś czasu ukazuje się stała liczba tytułów rocznie. Choć np. w porówna-niu z latami 2001-2003 można powiedzieć, że nastąpił pewien regres. Wtedy ukazywało się więcej klasyki zagranicznej.

– Można przyjąć, że wszyst-kie obszary biznesu odczuwają swego rodzaju kryzys, mimo tego rynek czasopism komiksowych, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży ma swoją wierną i liczną grupę odbiorców – mówi z kolei Alek-sandra Chaberska z Egmont Polska. – W porównaniu do po-przednich lat nie charakteryzuje się tendencją wzrostową, ale nie można narzekać.

Rynek komiksu książkowego ma kolekcjonerski charakter. Odbiorcy to wąska grupa fanów. Natomiast komiks prasowy jest masowy.

W ksiêgarniach i kioskachW portfelu wydawniczym Egmont Pol-

ska komiksy stanowią ok. 20 proc. W księ-garniach pojawia się około 100 nowych pozycji komiksowych rocznie firmowa-nych przez tego wydawcę. Podobna liczba tytułów trafia do kiosków i saloników pra-sowych. Są to jednak dwie różne oferty. Na półki księgarskie trafiają droższe wydania albumowe, w tym wiele w twardej opra-wie. Na rynku prasowym natomiast uka-

RYNEK PRASOWY

Thorgal. W kilkutysięcznych komiksy histo-ryczne. Reszta ma nakłady rzędu 200 – 500 egzemplarzy – dodaje Witold Tkaczuk.

Historia tak, superbohater nie

Gusta odbiorców komiksów jeśli już się zmieniają, to bardzo wolno. Popu-larnością cieszą się tytuły znane od lat, rozpoznawane przez rodziców, którzy kupują je swoim pociechom (jak choćby „Tytus” czy „Kajko i Kokosz”). Stale po-pularne jest fantasy, science fiction czy serie humorystyczne. Od kilku lat rynek zdobywa też wspomniany komiks histo-ryczny. – Od 2005 roku wydaliśmy chy-ba najwięcej tytułów tego typu – mówi Witold Tkaczuk. – Jest w tym pewien cel – aby wyjść poza getto komiksowe, trafić do szerszego grona odbiorców. To się w części udało. Komiksy historycz-ne wzbudzają zainteresowanie mediów, jak choćby te poświęcone Solidarności czy obronie Poczty Polskiej. Dobrze się trzyma rynek komiksu undergrandowe-go. Z tego nurtu wywodzi się choćby Jeż Jerzy czy Wilq Superbohater. Natomiast stracił na popularności typowy komiks amerykański, z ich superbohaterami.

– Przy podejmowaniu decyzji o dru-ku danego tytułu oczywiście ważne są względy ekonomiczne. Staramy się wpro-wadzać na polski rynek księgarski dzieła najbardziej cenione na świecie, z najwyż-

szej półki, tworzone przez najwybit-niejszych grafików. W kioskach do-minują popularne brandy dziecięce, wspierane przez kreskówki, filmy kinowe, rynek zabawkowy – tłu-maczy Aleksandra Chaberska. Po-wiązanie wydawanych tytułów ze znanymi filmami czy grami, rekla-ma w mediach tematycznych (np. pismach fantastycznych) to sposób na zdobycie nowego czytelnika, bardziej masowego.

VAT namiesza?Jakie są zagrożenia dla rynku

komiksowego? – Zamieszanie z wpro-wadzeniem 5-procentowego VAT-u może spowodować ograniczenia nowych publi-kacji. Być może małe wydawnictwa sobie nie poradzą – przewiduje Witold Tkaczuk. – Spory procent tytułów ukazuje się w In-ternecie. Klienta odciąga też czytelnictwo w księgarniach, tam przeczytanego komik-su większość już nie kupi. Mamy też pro-blemy z dystrybucją, hurtownie książek niechętnie przyjmują komiksy do oferty.

MONIKA WOJNIAK

Komiksy (nie) tylko dla fanów

zują się komiksy dla młodszego odbiorcy, które można podzie-lić na dwa obszary tematyczne. Jeden związany z Kaczorem Donaldem, druga linia tematyczna zawiera publikacje ze świata Star Wars.

– Nakłady pozycji ukazujących się w księgarniach są zdecydowanie niższe od tych dystrybuowanych w kioskach i salonikach prasowych. Średnia sprze-daż np. tygodnika „Kaczor Donald” kształtuje się na poziomie blisko 34 ty-sięcy egzemplarzy w ostatnim roku – wy-jaśnia Aleksandra Chaberska.

– W nakładach kilkunastotysięcznych sprzedają się takie uznane tytuły, jak np.

Page 22: Dobre wyniki Polak czyta

34 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

PSYCHOLOG RADZI

Pogodny nastrój sprzedawcy udziela siê tak¿e klientom

Polacy nadal nale¿¹ do najbardziej niezadowolonych narodów i dotyczy to równie¿ polskich sprzedaw-ców. Warto jednak to zmieniæ, bo korzyści z naszego dobrego samopoczucia jest wiele – pisze o tym redakcyjny psycholog „Naszego Kolportera”, Ma³gorzata Wirecka-Zemsta.

Przez wieki w Polsce uśmiech ucho-dził za coś co najmniej nieskromnego, jeśli nie niewłaściwego lub zakazanego. Wszak Ojczyzna w niewoli, polscy patrioci umierający na zsyłkach albo za granica-mi, w każdej rodzinie ktoś bliski utracony w młodym wieku itd. Potem wojny, kolej-ne powstania. Przyzwyczailiśmy się do unikania wesołości i trwania w poczuciu smutku. Po wojnie, gdy Włosi, Francuzi czy Amerykanie codziennie radośnie wi-tali odzyskaną wolność, Polacy na pytanie: „Co słychać?”, wciąż na wszelki wypadek ostrożnie odpowiadali – „Marnie, szkoda gadać”. Bo i nowsze, powojenne czasy, znów raczej nie sprzyjały uśmiechowi. Marsowa mina była w PRL-u mimikrą ułatwiającą przetrwanie. Uśmiech i zado-wolenie należało skrywać, żeby ktoś nie doniósł, na przykład fiskusowi, że obywa-telowi „za dobrze się powodzi”.

Polska jak PakistanMimo upływu czasu od ostatniej wojny,

zmiany ustroju, wpływu coraz częstszych pobytów rodaków za granicą, w sprawie uśmiechu nadal niewiele się zmienia. Pro-miennie uśmiechnięta osoba łatwo może usłyszeć: „No i co się tak szczerzy, jak głupi do sera?”. Bowiem w naszej tradycji narodowej osoba radosna nie bywa trak-towana poważnie. Zaś na ulicy jawnie oka-zywane zadowolenie wywołać może chęć przywrócenia delikwenta do rzeczywisto-ści, poprzez szturchańca czy inną formę perswazji siłowej.

Podobnie jak w innych sferach, ten-dencja do unikania zbytniego zadowolenia i uśmiechu utrzymuje się także w relacjach z klientami. Jak wynika z raportu Smiling Report 2010 (zestawienie danych dotyczą-cych jakości obsługi klienta w różnych sektorach rynku), badania typu mystery

shopping przeprowadzone w 14 krajach Europy, Ameryki Południowej i Azji po-kazały, że średnio 80 proc. klientów wita-nych jest uśmiechem. Najczęściej spotyka to Węgrów oraz mieszkańców Cypru – aż w 97 proc. przypadków, najrzadziej Pola-ków tylko 31 proc. przypadków (zbliżony wynik uzyskał Pakistan – 37 proc.).

Tymczasem, jak pokazują badania, po-zytywne emocje skierowane do klienta: uśmiech, akceptacja itp. są jednym z najsku-teczniejszych sposobów, do jakich odwołać się może sprzedawca, kelner, pracownik banku czy innej instytucji związanej z ob-sługą klientów wpływając na kupującego. Jak mówi chińskie przysłowie: „Nie otwie-raj sklepu, jeśli nie lubisz się uśmiechać”.

Pozytywne emocje udzielaj¹ siê

Znaczenie emocji w sytuacjach wybo-ru, szczególnie podczas zakupów opisał m.in. Martin Lindstrom w książce „Zaku-pologia. Prawdy i kłamstwa o tym, dlacze-go kupujemy”. Zdaniem autora, popartym eksperymentami, emocje w sytuacjach handlowych odgrywają niezwykle waż-ną, jeśli nie dominującą rolę. Świadomość, że w umyśle odbiorcy powstaje wyraźna zależność pomiędzy obrazem zadowo-lonych, uśmiechniętych ludzi i obrazem prezentowanego produktu, znana jest od dawna. I od dawna wykorzystywana – przede wszystkim w reklamie. Kto z nas nie kupił jakiegoś artykułu, w zasadzie tyl-ko dlatego, że w reklamie spodobała się nam prezentująca produkt osoba, muzyka puszczana w tle lub ogólny nastrój pro-mieniujący z reklamy?

Obserwowanie zadowolonych ludzi i towarzyszących im pozytywnych emocji powoduje, że również obserwator zaczy-na doznawać podobnych emocji, a więc

Uśmiech a sprawa polska

Page 23: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 35

PSYCHOLOG RADZI

wzrasta jego poczucie szczęścia, zadowo-lenia i optymizmu. Jak to się dzieje? Otóż, zdaniem naukowców, jak przekazuje Martin Lindstrom, odpowiadają za to tzw. neurony lustrzane.

Neurony lustrzane zostały odkryte i po raz pierwszy opisane przez włoskich uczonych z Universita degli Studi di Par-ma: Giacomo Rizzolatti, Leonardo Fogassi i Vittorio Gallese. Podczas eksperymentów nad małpami zaobserwowali oni, że nie-które obszary mózgu tych zwierząt reago-wały niemal identycznie, zarówno wtedy, gdy po jedzenie sięgało jedno z badanych zwierząt, jaki i gdy robił to któryś z ba-daczy. Podczas dalszych badań nad neu-ronami lustrzanymi potwierdzono, że są one odpowiedzialne za podświadome na-śladownictwo. Pozwalają nam zrozumieć sens działań innych osób, nie poprzez myślenie i wnioskowanie, ale poprzez sy-mulację ich zachowań. Prawdopodobnie to dzięki nim, człowiek tylko obserwując jest w stanie odgadnąć emocje i intencje obserwowanej osoby, a potem doświad-czać współczucia i empatii.

Neurony lustrzane uruchamiają nie-świadome zachowania naśladowcze, wła-śnie lustrzane, np. ziewanie czy uśmiech. Jako zwierzęta stadne mimowolnie do-stosowujemy nasze reakcje do reakcji innych, a w ślad za tym idzie pojawienie się konkretnych emocji. Najprościej wy-obrazić sobie jak to działa poprzez prosty eksperyment. Wystarczy podnieść kąciki ust do góry, zmarszczyć oczy, unieść lek-ko policzki, czyli zaprezentować „wymu-szony uśmiech”. Po chwili poczujemy, że

nasz nastrój się zmienił, jakby się popra-wił. Taki sam efekt odczuwamy obserwu-jąc ludzi, którzy się uśmiechają. Reakcja naśladowcza przychodzi wcześniej i poza świadomością. Kontrola, w postaci świa-domej refleksji, oczywiście może się po-jawić, ale… nie musi. Opisane zjawisko dotyczy nie tylko emocji pozytywnych. Podobnie „udziela” się złość, smutek czy lęk. Głośne w ostatnim czasie „awantury stadionowe” na pewno także mają wiele wspólnego z neuronami lustrzanymi. Jeśli trafiłeś między kilka tysięcy wron, zapew-ne zaczniesz krakać tak jak one.

Optymizm sprzyja zakupomRównież w sytuacjach handlowych za-

chodzi podobne zjawisko. Jeśli otaczający nas sprzedawcy są uśmiechnięci, wesoło wymieniają miedzy sobą uwagi i okazu-ją pozytywne zainteresowanie sprawami klientów, miły nastrój udziela się odwie-dzającym nabywcom. A pozytywne nasta-wienie i optymizm, szybko przekładają się na decyzje zakupowe – szczęśliwi ludzie kupują więcej, nie obawiają się bowiem konsekwencji debetu.

Jeśli jednak sprzedawca jest ponury, niechętnie udziela odpowiedzi i sprawia wrażenie mało zainteresowanego klien-tem, ten wkrótce także traci zainteresowa-nie zakupem i marzy tylko o tym, aby jak najszybciej opuścić sklep. Co więcej skoja-rzenie niezbyt przyjemnych doznań z miej-scem czy marką firmy prowadzić może do negatywnych preferencji w stosunku do całej firmy, nie tylko danego sklepu.

W tym miejscu warto powrócić do cy-towanych już badań Smiling Report 2010. Polscy sprzedawcy uzyskali w nich jeden z najgorszych wyników, jeśli chodzi o ob-sługę klienta z „uśmiechem na twarzy”. Można by wprawdzie pokusić się o tezę, że: „Polacy to naród ponuraków i zarówno sprzedawcy nie uśmiechają się do klien-tów jak i klienci nie są zainteresowani ra-dosną obsługą”. Jednakże przeczą temu badania przeprowadzonego na Wydziale Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wynikło z nich, ze aż 74 proc. badanych nie chciałoby robić interesów z osobami ponurymi, a 56 proc. nie chciałoby z taki-mi osobami pracować.

Dlaczego wiec Polscy sprzedawcy za-chowują się tak nieracjonalnie? Oto siła tra-dycji i przyzwyczajenia. Może jednak warto zacząć zmieniać nasze wielowiekowe zwy-czaje. Tym bardziej, ze leży to w znacznie szerszym, niż tylko żądza zysku, interesie. Uśmiech ułatwia życie, czyni je przyjem-niejszym i prostszym – to oczywiste. Ale także, jak się okazuje, uśmiech i zadowole-

nie przedłużają nam życie. Zdaniem bada-czy z Wayne University w stanie Michigan ludzie serdecznie się uśmiechający żyją dłużej aż o 7 lat. Tak zaskakujący wynik oparto na analizie długości życia sportow-ców. Osoby prezentujące się na zdjęciach z wielkim „amerykańskim” uśmiechem, żyły jak się okazało, statystycznie znacznie dłużej niż smutasy i ponuraki. Podobnie korzystne dla lubiących się śmiać są wyni-ki badań naukowców z Norweskiego Uni-wersytetu Nauki i Technologii. Zespół pod kierownictwem dr. Svena Svebaka, zebrał informacje o stanie zdrowia prawie 54 tys. Norwegów. Wnioski były jednoznaczne – poczucie humoru pomaga w utrzymaniu zdrowia i zwiększa szansę dożycia wieku emerytalnego.

Dzieci wzoremCo więcej, jak próbował udowodnić inny

uczony dr Dacher Keltner z Uniwersytetu Kalifornijskiego, stosunek wobec życia, wy-rażający się np. poprzez uśmiech, pozwala prognozować dalsze losy konkretnej osoby. I tak, analiza losów studentek college’u, po-dzielonych według zasady: „uśmiechające się” lub „ponure” na zdjęciach, pokazała, że te „zadowolone” częściej wychodziły za mąż wkrótce po ukończeniu szkoły, a 30 lat póź-niej wciąż były bardziej zadowolone z mał-żeństwa i życia niż ich smutne koleżanki. Lepiej wiodło im się także w życiu zawodo-wym, gdzie częściej osiągały sukcesy. Być może okazywanie pozytywnych emocji po-prawia relacje z innymi, a w konsekwencji przekłada się na większe wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół i otoczenia.

Oczywiście nie oznacza to, że samym uśmiechem można sobie „załatwić sprze-daż”, lub że wystarczy promienny uśmiech, aby klient natychmiast sięgnął po kartę kre-dytową. Najlepiej, jeśli uśmiech jest szczery. Stanowi zewnętrzny wyraz ogólnego sto-sunku do życia. Postawa otwarta na innych, przejawiająca się zachowaniami akceptacji i sympatii na pewno sprzyja częstemu uśmiechowi. A jednocześnie sprzyja do-brym stosunkom z klientami, okazywaniu im zainteresowania, troski, pomocy w sytu-acjach tego wymagających. No i dzięki temu przekłada się na większy zysk.

Dlatego, jakiekolwiek byłyby powody Waszego zachowania – polscy handlowcy uśmiechajcie się częściej. Bierzcie przy-kład z małych dzieci, które śmieją się aż 250 razy na dobę. Dzięki neuronom lu-strzanym macie szanse poprawić humor, co najmniej 1000 osobom codziennie, a do tego możecie pożyć 7 lat dłużej.

MA£GORZATA WIRECKA-ZEMSTA

Page 24: Dobre wyniki Polak czyta

36 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI

Wa¿ne dla tych, którzy du¿o je¿d¿¹ samochodem

Wielu z nas du¿o jeździ samochodami s³u¿bowymi i prywatnymi. Kiedy mo¿emy odmówiæ zap³acenia mandatu za przekroczenie prêdkości? Czy s¹ sytuacje, ¿e stra¿ miejska odst¹pi od ukarania kierow-cy parkuj¹cego na miejscu dla niepe³nosprawnych? O tym wszystkim mo¿na przeczytaæ w poradach „Dziennika Gazety Prawnej”

Kiedy kierowca mo¿e uchyliæ siê od mandatu

Brakuje przepisów wykonawczych określających zasady oznakowania i ustawiania fotoradarów przez straże miejskie po 31 grudnia 2010 r. Może to być powód do odmowy przyjęcia manda-tu za przekroczenie prędkości.1. Sprawdź, dlaczego straż miejska

nie może używać fotoradaruOd 31 grudnia 2010 r. strażnicy miej-

scy mogą dokonywać czynności z zakre-su kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w po-jeździe urządzeń rejestrujących w oznako-wanym miejscu i określonym czasie. Do dzisiaj nie ustanowiono jednak szczegó-łowych zasad oznakowania i ustawiania fotoradarów przez strażników. W ocenie prawników specjalizujących się w przepi-sach ruchu drogowego, brak nowych re-gulacji prawnych w tym zakresie stoi wła-

śnie na przeszkodzie legalnemu używaniu fotoradarów przez straże miejskie. Innego zdania jest Ministerstwo Infrastruktury. Uważa ono, że obecne uregulowania po-zwalają na używanie fotoradarów ozna-kowanych dobrze znanym kierowcom znakiem D-51 „automatyczna kontrola prędkości”. W przepisach przejściowych uchwalonej 29 października 2010 r. no-welizacji prawa o ruchu drogowym nie ma jednak żadnej wzmianki o możliwości korzystania z tak oznakowanych fotora-darów do czasu wejścia w życie nowych przepisów wykonawczych.2. W razie wątpliwości, co do za-

sadności grzywny, należy odmó-wić jej przyjęcia

Kierowca, który przekroczy prędkość i zostanie wezwany listownie do przyzna-nia się do popełnienia wykroczenia lub wezwany w tym celu na komendę straży miejskiej, może skorzystać z prawa odmo-

Mandat?Nie zawsze musisz p³aciæ

wy przyjęcia mandatu. Może on zwrotnie skierować pismo do straży miejskiej z in-formacją, że fotoradar nie mógł zostać wykorzystany z uwagi na to, że nie był oznakowany zgodnie z obowiązującymi przepisami. Zdaniem części prawników dochodzi tutaj do analogicznej sytuacji, kiedy policjant używa ręcznego radaru bez ważnego świadectwa legalizacji. Odmowa przyjęcia mandatu będzie najprawdopo-dobniej skutkowała tym, że straż miejska skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Sąd, który uzna argumenty przedstawione przez kierowcę, powinien odmówić wsz-częcia postępowania, a gdyby zostało ono wszczęte, to powinno podlegać umorzeniu z powodu braku podstaw do ukarania.3. Nie podpisuj pochopnie mandatu,

gdyż nie będzie można go uchylićKierowcy muszą pamiętać o tym, że

brak aktualnego oznakowania fotorada-rów nie jest równoznaczny z tym, że po-

36 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

Page 25: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 37

DZIENNIK GAZETA PRAWNA RADZI

Zasady oznakowywania miejsc dla osób niepełnosprawnych określa roz-porządzenie ministra infrastruktury z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i wa-runków ich umieszczania na drogach (Dz.U. nr 220, poz. 2181 z późn. zm.).

Oznakowanie miejscW przypadku miejsc postojowych dla

niepełnosprawnych problem polega na tym, że powinny być one oznakowane znakami pionowymi i poziomymi. Bywa, że zarządca terenu (np. na parkingu skle-powym) stawia wyłącznie znaki pionowe oznaczone symbolem D18 (miejsce parkin-gowe) lub D18a (parking – miejsce zastrze-żone) i dodatkowo zamieszcza tabliczkę informującą, że miejsce jest dla osób nie-pełnosprawnych (znak T-29). Zapomina jednak o oznakowaniu poziomym. W ta-kim przypadku straż miejska wezwana do interwencji, gdy nieuprawniony kierowca zajął takie miejsce, niewiele może zrobić.

Rozporządzenie zaleca, by miejsce dla niepełnosprawnych miało znak pionowy D-18 lub D-18a wraz z tabliczką T-29, na której namalowany jest symbol osoby nie-pełnosprawnej. Natomiast oznakowanie poziome powinno zawierać znak P-24, czy-li namalowany białą farbą symbol osoby niepełnosprawnej. Oczywiście muszą być też wymalowane linie oznaczające miejsce postoju. Dopuszcza się też znak poziomy

pełnione przez nich przekroczenie pręd-kości nie jest wykroczeniem drogowym. Ci, którzy podpiszą mandat wystawiony przez straż miejską, przyznają się tym samym do popełnienia wykroczenia. Ta-kiego mandatu nie można już uchylić na podstawie art. 101 par. 1 kodeksu postępo-wania w sprawach o wykroczenia i trzeba go zapłacić. Jak przewiduje kodeks, pra-womocny mandat karny podlega uchyle-niu tylko wtedy, gdy grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje wtedy na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

Stra¿ miejska nie zawsze ukarze

Za parkowanie na miejscach dla osób niepełnosprawnych grozi mandat w wyso-kości 500 zł. Bywa jednak, że straż miejska wezwana do interwencji nie podejmuje na miejscu czynności. Powodem takiego za-chowania funkcjonariuszy jest złe oznako-wanie tego typu miejsc postojowych.

– Sytuacje, gdy straż miejska odstępu-je od interwencji z uwagi na nieprawidło-we oznakowanie takich miejsc, rzeczy-wiście się zdarzają, ale nie są zbyt częste – mówi Monika Niżniak, rzeczniczka sto-łecznej Straży Miejskiej. Zaznacza, że tak jest, gdy na przykład oznakowanie jest niewłaściwego koloru albo namalowane odręcznie, a nie według szablonów i wy-miarów określonych w przepisach.

P-29 (koperta), który informuje, że miej-sce jest zastrzeżone. Jest on stosowany, gdy wykorzystano pionowy znak D18a (parking – miejsce zastrzeżone). W takiej kopercie również musi się znaleźć symbol osoby niepełnosprawnej – znak P-24.

Znaki poziomeRozporządzenie określa jednak, że

miejsca dla niepełnosprawnych mogą być oznaczone wyłącznie znakami pozio-mymi – o ile są one prawidłowe. W takiej sytuacji zaleca się jednak, by równolegle stosowano znaki pionowe. Nie jest to jed-nak konieczność. Dlatego, jeżeli miejsce postojowe ma tylko znaki poziome, to istnieje podstawa do interwencji ze stro-ny straży miejskiej. Potwierdza to Adam Jasiński, konsultant w Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

– Miejsce dla osoby niepełnosprawnej może być oznaczone tylko znakami pozio-mymi. Zaleca się jednak stosowanie także oznakowania pionowego, które jest lepiej widoczne – mówi Adam Jasiński. Dodaje, że problem pojawia się, gdy spadnie śnieg.

Okazuje się bowiem, że jeżeli znak po-ziomy jest nieczytelny (zasypany przez śnieg), a nie ma znaku pionowego, to wówczas kierowca parkujący na miejscu dla osoby niepełnosprawnej nie zostanie ukarany. Dlatego zarządca parkingu po-winien dbać o czytelność oznakowania.

W sytuacji, gdy zarządca nie stosuje pionowego oznakowania, powinien pa-miętać, że nawet poziome znaki muszą być wyrysowane według zasad określo-nych w rozporządzeniu.

ADAM MAKOSZ £UKASZ KULIGOWSKI

ŹRÓD£O: DZIENNIK GAZETA PRAWNA

Podstawa prawna:Ustawa z 29 października 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2010 r. nr 225, poz. 1466).

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 37

Page 26: Dobre wyniki Polak czyta

38 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

opierając się na zasadach doświadczenia życiowego i logiki, przyznał rację ZUS--owi, że matka nie mogła wykonywać pracy na podstawie umowy o pracę.3 W szczególności niemożliwością było pogodzenie z obowiązkami pracowni-czymi kontynuowania własnej działal-ności gospodarczej przez matkę.

Natomiast w innej sprawie córka, bę-dąca w czwartym miesiącu ciąży, została zatrudniona na podstawie umowy o pra-cę w firmie prowadzonej przez matkę na stanowisku specjalisty ds. handlu i mar-ketingu. Wynagrodzenie córki znacznie odbiegało na jej korzyść od wynagrodzeń innych osób zatrudnionych. Po zawarciu umowy i zgłoszeniu jej do pracowniczego ubezpieczenia społecznego, córka wyreje-strowała się z ubezpieczenia społecznego osób prowadzących działalność gospodar-czą. Po około miesiącu od zawarcia umowy była niezdolna do pracy z tytułu choroby.

Zaświadczenie o zdolności zatrudnienia uzyskała po około półtora miesiąca póź-niej, już będąc na zwolnieniu lekarskim,

Zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach a ubezpieczenie spo³eczne

Przedsiêbiorcy czêsto praktykuj¹ zatrudnianie cz³onków rodziny w swoich firmach na podstawie umowyo pracê. Przepisy tego nie zabraniaj¹, jednak bywa tak, ¿e powoduje to szereg komplikacji zwi¹zanych z uzyskiwaniem przez te osoby świadczeñ z ubezpieczenia spo³ecznego.

ZUS odmawia przyznania świadczeń, powołując się na fikcyjność (pozorność) umowy o pracę. Oznacza to, że zawie-rając umowę obie strony mają świado-mość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako praco-dawca nie będzie korzystać z jej pracy, co powoduje, że w ogóle nie dochodzi do zawarcia umowy o pracę.1

Należy podkreślić, że w świetle przepi-sów, aby został nawiązany stosunek ubez-pieczenia społecznego oraz aby uzyskać wynikające z tego stosunku prawo do róż-nych świadczeń, konieczne jest nie tylko samo zawarcie umowy o pracę, ale też wykonywanie pracy – rzeczywiste świad-czenie pracy – na podstawie tej umowy.2

Dlatego też przedmiotem badania w postępowaniach sądowych są nie tylko intencje stron przy podpisywaniu umowy – czy naprawdę chciały nawiązać stosunek pracy – ale też fakt świadczenia pracy zgodnie z umową o pracę.

Matka i córka zawarły umowę o pracę, na podstawie której matka została zatrud-niona w kantorze walut prowadzonym przez córkę na specjalnie utworzonym dla matki stanowisku pracownika biuro-wego, z godziwym wynagrodzeniem.

Matka w toku zatrudnienia nadal prowa-dziła własną działalność gospodarczą (kwia-ciarnię), nie miała określonego na piśmie zakresu obowiązków, a córka nawet na roz-prawie nie potrafiła go sprecyzować.

Wątpliwości budził fakt, że matka zo-stała zatrudniona w okresie nienajlep-szej prosperity kantoru, zaś zwolniono ją (po stosunkowo krótkim okresie pracy) z przyczyn ekonomicznych, gdy przy-chody kantoru wzrastały. Po zwolnieniu matka złożyła wniosek o wcześniejszą emeryturę, a ZUS wniosku nie uznał, gdyż zakwestionował ważność umowy o pracę i fakt wykonywania pracy. Sąd,

PRAWNIK RADZI

tak więc zaświadczenie nie było zgodne ze stanem faktycznym. Urodziła dziecko, a ZUS odmówił jej wypłaty zasiłków z pra-cowniczego ubezpieczenia społecznego z tytułu choroby i macierzyństwa.

W toku postępowania sądowego ustalono, że córka nie miała określone-go na piśmie zakresu obowiązków, co więcej – zarówno przed podpisaniem umowy o pracę, jak i po jej podpisaniu – świadczyła podobną pomoc rodzinną lub współpracowała przy prowadzeniu działalności handlowej prowadzonej przez jej matkę. Sąd nie stwierdził, by córka wykonywała obowiązki pracowni-cze. Dodatkowo, dochód osiągany przez firmę handlową matki był niski, co rzuto-wało na zasadność zatrudnienia pracow-nika z wysokim wynagrodzeniem i było kolejnym argumentem przemawiającym za fikcyjnością zatrudnienia córki.

Sąd uznał bowiem, że powyższe oko-liczności wskazują na realizowanie pozor-nego stosunku pracy, którego celem jest uzyskanie wyższych świadczeń z pracow-niczego ubezpieczenia społecznego.4

KAROLINA BUBETTY-KOPEÆ radca prawny

[email protected] www.kancelaria-kbk.pl

Praca nie tylko na papierze

Podstawa prawna:1wyrok SN z 15.02.2007 r., I UK 269/06, OSNP 2008/5-6/782ustawa z dnia 17.12.1998 r. o emery-turach i rentach z Funduszu Ubezpie-czeñ Spo³ecznych (Dz.U.09.153.1227 – tekst jedn.) ustawa z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeñ spo³ecznych (Dz.U.09.205.1585 – tekst jedn.)3wyrok SN z 13.07.2005 r., I UK 296/04, OSNP 2006/9-10/1574wyrok SN z 19.09.2003 r., II UK 41/03, OSNP 2004/11/199

Page 27: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 39

Machina znika z kioskówMagazyn „Machina” od czerwca

zmienia się w muzyczny e-tygodnik. Majowy numer to pożegnanie z dru-kowaną wersją Machiny.

Ostatni numer ukaże się jednocze-śnie w druku i jako e-wydanie.

– Zmiana kanału i sposobu dys-trybucji Machiny była nieuniknio-na. Machina to magazyn muzyczny, a muzyka i jej słuchacze, zwłaszcza ci młodsi, a więc najbardziej dla nas atrakcyjni, już dawno przenieśli się do sieci. Dlatego Machina też musi być w sieci – przekonuje Piotr Metz, redaktor naczelny Machiny.

WIADOMOSCI.MEDIARUN.PL, 11.05.2011

Dwie nagrody INMA 2011 dla „Gazety Wyborczej”Magazyn kulinarny „Palce Lizać”

i akcja Polska Biega to projekty „Gazety Wyborczej” (Agora SA), które zostały na-grodzone w tegorocznej edycji między-narodowego konkursu INMA Awards, organizowanego przez International Newspaper Marketing Association.

„Gazeta Wyborcza” została wy-różniona przez INMA jako jedyna spośród polskich gazet i znalazła się w gronie takich laureatów, jak „New York Times”, „Times of India” czy „Sydney Morning Herald”.

„Palce Lizać”, czyli poniedziałko-wy dodatek „Gazety Wyborczej” za-wierający przepisy kulinarne, został doceniony przez jury w kategorii Sprzedaż egzemplarzy. Zajął drugie miejsce wśród gazet o nakładach po-wyżej 300 tys. egz.

Z kolei akcja Polska Biega, na-mawiająca wszystkich Polaków do biegania, trafiła na drugie miejsce podium w kategorii Public relations i akcje społeczne.

Wyniki INMA Awards 2011 ogło-szono na światowym kongresie In-

ternational Newspaper Marketing Association, skupiającej wydaw-ców i redaktorów gazet z ponad 80 krajów.

WIRTUALNEMEDIA.PL, 19.05.2011

„Polska Gotuje” – nowe pismo kulinarne BurdyBurda Publishing Polska wyda-

ła nowy dwumiesięcznik kulinarny – „Polska Gotuje”.

Magazyn powiązany jest ze spo-łecznościowym serwisem kulinar-nym Bobyy.pl należącym do wy-dawcy. Zdjęcia i przepisy pochodzą właśnie z tego serwisu i zostały opublikowane za zgodą jego użyt-kowników – blogerów kulinarnych oraz pasjonatów dobrej kuchni. Podobno każdy przepis został wy-próbowany i sprawdzony przez re-dakcyjną kucharkę. Poza tym każde wydanie „Polska Gotuje” zawierać ma konkursy współtworzone z ser-wisem Bobyy.pl, a także prezentację autorów i ich blogów. Redaktorkami prowadzącymi magazynu są Mar-ta Kopczyńska i Aleksandra Kisiel. Tytuł wydawany w nakładzie 60 tys. egz. ma 68 stron i kosztuje 3,99 zł.

PRESS.PL, 19.05.2011

Kolekcja „Planet Food. Nowe podró¿e kulinarne”

w NewsweekuTygodnik Newsweek (Ringier Axel

Springer) ukazał się z pierwszym z se-rii sześciu filmów DVD „Planet Food – Nowe Podróże Kulinarne. Maroko”. Ta kolekcja przedstawia różne zakątki świata i panujące tam zwyczaje oraz regionalne przyprawy i specjały.

Płyty będą dołączone do części na-kładu tygodnika w cenie 9,90 zł.

WIRTUALNEMEDIA.PL, 23.05.2011

Kompletne archiwum Playboya na iPada

Playboy udostępnił użytkownikom iPada wszystkie numery czasopisma ja-kie ukazały się w jego 57-letniej historii.

iPlayboy oferuje dostęp do wszyst-kich 682 wydań Playboya (w sumie ponad 130 tys. stron), począwszy od pierwszego numeru z grudnia 1953 roku z Marilyn Monroe na okładce. Co miesiąc serwis będzie uaktualnia-ny o najnowszy numer magazynu.

Dostęp do usługi iPlayboy jest płat-ny. Subskrypcja na okres miesiąca kosztuje 8 dolarów, jednego roku – 60 dolarów, a dwóch lat – 100 dolarów.

WIRTUALNEMEDIA.PL, 23.05.2011

Pomocnik „Polityki” od 1 czerwca

Nowy „Pomocnik Historyczny” ty-godnika „Polityka” trafi do sprzedaży 1 czerwca 2011 r. Kupić go będzie można m.in. w salonikach prasowych Kolportera i salonach Top-Press.

Najnowszy dodatek „Polityki” poświęcony jest przypadającej 22 czerwca 70. rocznicy wybuchu woj-ny między Niemcami a Związkiem Radzieckim. W magazynie m.in. teksty o korzeniach konfliktu, prze-biegu działań wojennych, niemiec-kich zbrodniach i początku końca III Rzeszy.

Czerwcowe wydanie „Pomocni-ka Historycznego” liczy 124 strony i kosztuje 19,99 zł.

RYNEKPRASOWY.PL, 25.05.2011

Wydawca miesiêcznika „21. Wiek” przygotowuje

nowy kwartalnikNa 9 czerwca br. wydawnictwo

Amconex zaplanowało wprowadze-nie do sprzedaży kwartalnika „Enig-ma: Klucz do Tajemnic”. Będzie on poświęcony niezwykłym zjawiskom oraz zagadkom wszechświata.

„Enigma” ukaże się w nakładzie 45 tys. egz. Będzie mieć objętość 108 stron i cenę 8,50 zł. Redaktorem naczelnym został Rafał Zaranek, do tej pory dzien-nikarz miesięcznika „21. Wiek”, należą-cego do tego samego wydawcy

PRESS.PL, 25.05.2011

RYNEK PRASOWY

ATOciekawe

Page 28: Dobre wyniki Polak czyta
Page 29: Dobre wyniki Polak czyta

W losowaniu nagród wezmą udział osoby, które w terminie do 24.06.2011 r. nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówek na adres redakcji: Kolporter Holding Sp. z o.o., ul. Zagnańska 61, 25-528 Kiel-ce. Lista osób nagrodzonych będzie opublikowana w kolejnym numerze „Naszego Kolportera”, a nagrody zostaną wysłane pocztą w ciągu 60 dni od ukazania się niniejszego numeru.

Rozwiązanie krzyżówek z nr 5/2011: KRZYŻÓWKA: „DOROTA SEGDA” JOLKA: „ZWIERZAKI DOMOWE”

Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysoko-ści 500 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; 10 nagród po 50 zł: Ewa Gaweł – Świnoujście; Maria Winnicka – Ryb-nik; Zdzisław Kuczek – Komańcza; Krystyna Prorok – Wró-blik Szlachecki; Teresa Małachowska – Gorzów Wlkp.; Andrzej Gil – Malbork; Bogusława Trocha – Stargard Szczeciński; Henryk Szturc – Wisła; Mateusz Jaśkowiak – Leszno; Kazimiera Marczyńska – Andrychów; Grzegorz Rabicki – Zarszyn.

Page 30: Dobre wyniki Polak czyta

42 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

CZASOPISMAOGÓLNOPOLSKIE

AUTA 2

OKAZJONALNYCena 14,99 złWYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.Specjalne wydanie filmowe dla chłopców w wieku 4-7 lat, których ulubionymi bo-haterami są postaci znane z kultowej serii – Auta. Pismo drukowane jest w systemie 3D, co jest nie lada gratką dla entuzjastów Zygza-ka McQueena. Interesująco zapowiada się sama opowieść w formie komiksu, która jest treścią magazynu. Będą to przygody Zygzaka podczas kolejnego wielkiego wy-ścigu, gdzie wraz ze swoim przyjacielem Złomkiem zostanie wplątany w intrygę szpiegowską. Do numeru dołączony jest prezent – okulary 3D, aby móc w pełni korzystać z trójwymiarowej opowieści. Dodatkową atrakcją jest kolejny upominek – starter PLAY z doładowaniem za 5 zł.

WYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.To tytuł prasowy wraz z dołączonym fil-mem na nośniku DVD.

DOBRY FILM JUNIOR

KWARTALNIKCena 19,99 złWYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.Tytuł prasowy dla dzieci wraz z dołączo-nym filmem na nośniku DVD.

ENIGMA KLUCZ DO TAJEMNIC

KWARTALNIKCena 8,50 złWYDAWCA: AMCONEX SP. Z O.O.Kwartalnik Enigma: Klucz do tajemnic to spojrzenie na świat i człowieka z nieco innej perspektywy, to próba rozwiązania odwiecznych zagadek, wyjaśnienia nie-zwykłych zjawisk, z którymi nauka nie za-wsze sobie radzi i które w konsekwencji bywają ignorowane lub bagatelizowane.

KINO PRZEDSZKOLAKA

MIESIĘCZNIKCena 19,90 złWYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.Tytuł prasowy dla dzieci w wieku 2-6 lat wraz z dołączonym filmem na nośniku DVD.

CROSSOVER

KWARTALNIKCena 9,90 złWYDAWCA: OFF-ROAD.PL S.J. T. KONIK, G. SUROWIECPismo o tematyce motoryzacyjnej i oko-łomotoryzacyjnej, skierowany do ludzi aktywnych, o ugruntowanej pozycji za-wodowej (majątkowej), spędzających dużo czasu poza domem, uprawiających amatorsko kilka dyscyplin sportowych, podróżujących.

DOOKO£A ŚWIATA

DWUMIESIĘCZNIKCena 6 złWYDAWCA: WYDAWNICTWO ADAM SIERACKIMagazyn podróżniczy „Dookoła Świata”, dwumiesięcznik, nakład 15000 egz.Skierowany jest do podróżników. Po raz pierwszy „Dookoła Świata” wydawane przez RSW ukazało się 1954 roku przez wiele lat ciesząc się na rynku wydawniczym ogromnym powodzeniem. Naszym zada-niem jest przybliżenie fascynujących syl-wetek podróżników. Magazyn wspierany jest artykułami z indywidualnych wypraw i zebranych doświadczeń. „Dookoła Świata” – porady, dyskusje tematyczne, patronaty. www.dookolaswiata24.pl

DOBRY FILM

MIESIĘCZNIKCena 19,99 zł

Rynek prasowy jest niezwykle dynamiczny. Świad czy o tym stale wzra-staj¹ca liczba tytu³ów. Prezentowane ni¿ej wydawnictwa wesz³y ostatnio do systemu dystrybucji Kolportera. O tych czasopismach warto wiedzieæ, te czasopisma warto mieæ w swojej ofercie.

Nowościw ofercie Kolportera

Page 31: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 43

NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA

KUBUSIOWE ZABAWY

KWARTALNIKCena 7,99 złWYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.Czasopismo dla dzieci w wieku przed-szkolnym, adresowane do dziewczynek, jak i chłopców, znane wcześniej pod na-zwą Puchatkowe Zabawy. Bohaterami magazynu są postaci znane dzieciom ze Stuwiekowego Lasu. Wśród nich jest sam Kubuś, ale i Tygrys, Kłapouchy czy Pro-siaczek i Maleństwo. Razem z nimi dzie-ci uczą się poprzez zabawę. W każdym numerze znajdują się różne ćwiczenia rozwijające spostrzegawczość i uspraw-niające pamięć. Oprócz tego mały czytel-nik będzie mógł poznać kształty i litery, ale może również liczyć na kolorowanki i samodzielne malowanie.Wśród dodatków dołączanych do każdego numeru pisma będzie wyjątkowy prezent.

KUD£ATE MALUCHY

DWUMIESIĘCZNIKCena 7,50 złWYDAWCA: STELLA DISTRIBUTION GMBHPismo edukacyjne. Barwnie i atrakcyjnie prezentuje tematykę zwierząt, nie tylko domowych. Poza tym zawiera strony z quizami, dowcipami, zagadkami, a tak-że plakaty, kartki pocztowe oraz dodatek nawiązujący do tematyki pisma. Idealne dla wielbicieli zwierząt.

MAGAZYN TRUSKAWKOWE CIASTKO

MIESIĘCZNIKCena 6,99 złWYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O.Magazyn dla przedszkolaków. W barwny sposób przedstawia bajkowy świat, uczy

relacji z rówieśnikami i przekonuje, by nie przejmować się niepowodzeniami. Dodat-kową wartością jest strona dla rodziców z pomysłami na zabawy i twórcze spędza-nie czasu z dzieckiem

MARKET DVD

MIESIĘCZNIKCena 9,99 złWYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.To tytuł prasowy wraz z dołączonym fil-mem na nośniku DVD.

MAGIC POCKET MAGAZYN

DWUMIESIĘCZNIKCena 7,99 złWYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA„MAGIC POCKET MAGAZYN. Skarby z kieszonki” to nowy dwumiesięcznik dla dziewczynek 6-9 lat. Bohaterka Julka no-si w kieszeni małe skarby, dzięki którym przenosi się do świata fantazji. Do tego świata zaprasza wszystkie czytelniczki, chce stać się ich przyjaciółką. Julka przed-stawi wszystko to, co dziewczyny lubią najbardziej: ciekawostki ze świata, quizy i psychozabawy, informacje o ulubionych zwierzątkach. Zaprosi też do klubu ko-lekcjonera, gdzie opisane są niezwykłe i znane na całym świecie zbiory, szaleni i dziwni kolekcjonerzy oraz gdzie czekają konkursy z supernagrodami.Magazyn podpowiada młodym czytel-niczkom co jest teraz nowego i modne-go. Zachęca do kolekcjonowania, bo to świetna zabawa, która daje dużo radości. Motywuje również do poszerzania wie-dzy na różne tematy. Do każdego wyda-nia dołączone są skarby z kieszonki, czyli oryginalne figurki. W pierwszym wydaniu seria ukochanych pupili, czyli piesków ChiChi firmy Simba.

Pojawienie się pisma na rynku wsparte będzie kampanią telewizyjną, obecnością w tytułach własnych Wydawcy oraz na portalach internetowych.

MALOWANKA PRZEDSZKOLAKA- WYDANIE SPECJALNE

KWARTALNIKCena 3,20 złWYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.Pismo kształtujące sprawność manualną i intelektualną dzieci. Zawiera wierszy-ki o poznawanych literkach. Format A5 otwierany albumowo.

PANDUSIA - WYDANIE SPECJALNE

KWARTALNIKCena 3,20 złWYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.Pismo kształtujące sprawność manulaną i intelektualną dzieci. Zawiera wierszy-ki o poznawanych literkach. Format A5 otwierany albumowo.

PODRÓ¯E MARZEÑ - DVD

MIESIĘCZNIKCena 19,90 złWYDAWCA: AURIGENA SP. Z O.O.To tytuł prasowy wraz z dołączonym fil-mem na nośniku DVD. Na płytach pre-zentowane będą pełne wersje filmów w języku polskim.

ŚWINKA PEPPA MAGAZYN.WYDANIE SPECJALNE.

Cena 14,99 złWYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA18 czerwca w sprzedaży ukaże się kolej-ny zestaw specjalny, przygotowany dla wszystkich przedszkolaków kochających

Page 32: Dobre wyniki Polak czyta

44 NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170)

świnkę Peppę. W jego skład wchodzi cza-peczka z daszkiem w dwóch kolorach – różowym i niebieskim oraz niespo-dzianka. Czapeczka z wizerunkiem świn-ki Peppy, sprawdzi się idealnie w sezonie letnim, chroniąc dziecięce główki przed słońcem. Wspólnie ze świnką i jej rodzin-ką, mali czytelnicy spędzą wesoło czas z magazynem dołączonym do zestawu. Również rodzice znajdą kilka cennych informacji na temat wychowania dzieci, w przygotowanej pod okiem psycholo-ga sekcji parentingowej. Wprowadzenie na rynek Wydania Specjalnego wsparte będzie intensywną kampanią prasową w tytułach Wydawcy.

SAMOUCZEK

KWARTALNIKCena 4,90 złWYDAWCA: WYDAWNICTWO IMPULS S.C.Pismo kształtujące sprawność manula-ną i intelektualną dzieci. Uczymy w nim alfabetu oraz umożliwiamy tzw. pisanie po śladzie wyrazów i zdań tematycznie wiążących się z obrazkami ilustrującymi poszczególne litery. Format A5 otwiera-ny albumowo.

PIMPEK WYDANIE SPECJALNE

WYDANIE JEDNORAZOWECena 6,99 złWYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.„Pimpek Wydanie Specjalne” jest pismem adresowanym do dziewczynek w wieku 6-9 lat, w tym miłośniczek regularnego wydania. Magazyn będzie dotyczył m.in. zwierzaków na wakacjach, czego potrze-bują, co lubią, o czym marzą. Na stronach znajdziemy liczne ciekawostki o zwierzę-tach, a także zabawne historyjki związane z pupilami, czy porady dotyczące ich pie-

lęgnacji. Nie zabraknie również uroczych zdjęć psów, kotów, królików, chomików, papużek, czyli ulubieńców, którzy najbar-dziej podobają się czytelniczkom.Wydanie specjalne będzie wzbogacone mega plakatem o wymiarach 992x666 mm, dziewczynki mogą też liczyć na dodatko-wą porcją dowcipów, quizów i zagadek.

GRY EXTRA MAX (DVD)

KWARTALNIKCena 11,90 złWYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O.Tytuł poświęcony w całości jednej grze. Opis gry, tipsy i triki, poradnik: jak grać. Do czasopisma dołączona płyta z dodatka-mi do gry lub z pełną wersją gry. Czytelnik z grupy wiekowej 15-25 lat.

GRY EXTRA MEGA HITY (DVD)

KWARTALNIKCena 12,90 złWYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O.Magazyn dla fanów gier komputerowych. Każde wydanie poświęcone jest konkret-nemu gatunkowi gier, jednemu tytułowi lub zjawisku. Zawiera recenzje gier, za-powiedzi i publicystykę. Pierwszy numer poświęcony będzie grze Duke Nukem Forever

PIRACI Z KARAIBÓW 4 – NA NIEZNANYCH WODACH

OKAZJONALNYCena 4,99 złWYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.Specjalne wydanie filmowe dla chłopców w wieku 7-12 lat, których fascynują Piraci z Karaibów znani z kultowej serii.

Interesująco zapowiadają się na łamach magazynu ciekawostki i zagadki dotyczą-ce głównych postaci znanych z fabuły fil-mowej, m.in. Jacka Sparrowa, Kapitana Barbossy, Czarnobrodego, czy Angelici, w której rolę filmową wcieliła się Penélope Cruz. Czytelnicy mogą liczyć również na ko-miks i grę RPG związane ściśle z piratami.W numerze dla młodych entuzjastów po-staci filmowych czeka nie lada gratka, bo aż pięć atrakcyjnych plakatów związanych ze światem Jacka Sparrowa.Wydanie okazjonalnego czasopisma „Przeboje ekranu, Piraci z Karaibów 4 – Na nieznanych wodach” towarzyszy premierze kinowej kolejnej części filmu „Piraci z Karaibów”.

GIRLS&TOYS

DWUMIESIĘCZNIKCena 9,99 złWYDAWCA: EGMONT POLSKA SP. Z O.O.Nowość na rynku! Absolutnie nowocze-sny magazyn lifestylowo-shoppingowy dla dziewczynek w wieku 4-8 lat, dla któ-rych ważne są nowości z rynku zabawek, mody, czy gadżetów.Pismo podzielone jest na trzy części re-dakcyjne LALECZKI, ZWIERZĄTKA i MODA, a w ich ramach prezentowane są m.in. najpopularniejsze zabawki do kolekcjonowania, jak Polly Pocket, LPS, Pinypon, Mix Pup, Tama Town, Filly czy Harumika. Rankingi najpopularniejszych produktów, a także nowinki i ciekawost-ki rynkowe.Girls&Toys to bardzo pomocny przewod-nik po zabawkach i wszelkich gadżetach, które dziewczynki lubią najbardziej! Ma-gazyn ma ułatwić młodym czytelniczkom i ich rodzicom wybór przy zakupach, po-przez liczne zestawienia informacji – zalet i wad dla poszczególnych produktów.Do numeru dołączono prezent party ani-mals, czyli miś w gumowym kostiumie.

NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA

Page 33: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 45

WYDAWCA: BURDA PUBLISHING POL-SKA SP. Z O.O.Formuła: Od blogerów dla czytelników. Materiał redakcyjny bazuje niemal w 100% na treściach zamieszczonych przez użyt-kowników kulinarnego serwisu społecz-nościowego Bobyy.pl. Wszystkie treści z Bobyy.pl opublikowane w „Polska Gotu-je” zostały sprawdzone i przetestowane.

PRZEPIS NA OGRÓD- WYDANIE SPECJALNE

OKAZJONALNYCena 2,90 złWYDAWCA: BURDA PUBLISHING POL-SKA SP. Z O.O.Treścią czasopisma są sprawdzone przepisy ogrodnicze czytelników (tak jak funkcjonuje „Przyślij Przepis”). Porady doświadczonych działkowiczów, ogrod-ników i miłośników roślin. Ich wiedza bę-dzie podpowiedzią i inspiracją dla innych czytelników.

SAGA AKUSZERKA

TYGODNIKCena 0,99 złWYDAWCA: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O.Saga liczy 47 tomów. „Akuszerka” to peł-na dramatów opowieśćo życiu i śmierci, o miłości i zdradzie, o trudnych wyborach i spełnianiu marzeń.

Z ¯YCIA RODZINY

DWUMIESIĘCZNIKCena 2,60 złWYDAWCA: PHOENIX PRESS SP. Z O.O. SP.K.Magazyn z historiami poświęconymi ro-dzinie. W każdym numerze czytelniczka znajdzie 13 opowiadań opisujących skom-plikowane relacje rodzinne oraz dużo stron serwisowych, na których omawiane będą zagadnienia ważne dla każdej pol-skiej rodziny – np. prawo rodzinne.

IKONY MUZYKI

TYGODNIKCena 14,99 złWYDAWCA: PRESSPUBLICA SP. Z O OKolekcja składać się będzie z 20 tomów, a w każdym z nich znajdować się będzie oryginalny koncert muzyczny na płycie DVD wraz z dołączoną książką o artyście.

AUTA 2 - KOLEKCJA

JEDNORAZOWECena 1,80 złWYDAWCA: BURDA COMMUNICA-TIONS SP. Z O.O.Kolekcja (album + naklejki) powstała na podstawie filmu animowanego AUTA 2, wytwórni Disney, który wejdzie na ekra-ny polskich kin 1 lipca b.r. Jest to kon-tynuacja opowieści z 2006 r. o Zygzaku McQennie i jego przyjaciołach z miastecz-ka Chłodnica Górska.

ALBUM AUTA 2

JEDNORAZOWECena 4 złWYDAWCA: BURDA COMMUNICA-TIONS SP. Z O.O.Na kolekcję „AUTA 2” składają się: album do wyklejania z miejscem na przyklejenie naklejek oraz saszetki z naklejkami.

ZHUZHU PETS. KRAINA CHOMIKÓW

DWUMIESIĘCZNIKCena 7,99 złWYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA„ZhuZhu Pets. Kraina chomików”, czyli ekstra nowość dla dzieci w wieku przed-szkolnym. Popularne, wesołe, niezwykłe chomiki zapraszają do zabawy! Jilly pełna energii, ciągle tańczy i śpiewa, Pan Squ-iggles to mistrz akrobacji na deskorolce, a Chunk chętnie się wyleguje i rozśmie-sza wszystkich.Spotkanie z sympatycznymi gryzoniami w nowej książeczce z naklejkami. W środ-ku łamigłówki do rozwiązywania i wykle-jania. Zagadki, kolorowanki i plakat do samodzielnego przygotowania. Książka ma zapewnioną kampanię telewizyjną na dziecięcych kanałach tematycznych oraz prasową w tytułach własnych wydawcy.Hit sezonu, ZhuZhu Pets, w książeczce

„ZhuZhu Pets. Kraina chomików” w kio-skach od 6 czerwca.

HISTORIA POLSKI. ORDERY I ODZNACZENIA

DWUTYGODNIKCena 29,90 złWYDAWCA: DE AGOSTINI POLSKA SP. Z O.O.Jest to unikatowa kolekcja prezentują-ca najważniejsze polskie odznaczenia: Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Order Odrodzenia Polski, odznaki lotników, od-znaki legionistów marszałka Józefa Pił-sudskiego i wiele innych.

KSI¥¯KI. MAGAZYN DO CZYTANIA

KWARTALNIKCena 9,99 złWYDAWCA: AGORA SAMagazyn Kulturalny. Jest to specjalna publikacja wydawcy „Gazety Wyborczej” i licznych serii literackich. Zawartość ma-gazynu to: nowości wydawnicze, teksty problemowe (o nowym podejściu do pisa-nia biografii, o kanonie lektur szkolnych), lżejsze teksty (o fenomenie seriali).

KULTOWA MUZYKA FILMOWA

TYGODNIKCena 24,99 złWYDAWCA: PRESSPUBLICA Sp. z o.o.Kolekcja składa się z 20 tomów. Kolek-cja przedstawiająca informacje na temat filmu (1/3 zawartości), soundtracku (2/3) zawartości. Dodatkowo płyta z muzyką filmową na CD.

PALCE LIZAÆ EXTRA

KWARTALNIKCena 7,99 złWYDAWCA: AGORA SAMagazyn przygotowany przez redakcję poniedziałkowego kulinarnego dodat-ku do Gazety Wyborczej – „Palce Lizać”. W numerze znajdą się m.in. przepisy na piknikowe śniadania, przyjęcia w ogro-dzie, letnie przekąski, desery i napoje.

POLSKA GOTUJE

DWUMIESIĘCZNIKCena 3,99 zł

NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA

Page 34: Dobre wyniki Polak czyta

NOWOŚCI W OFERCIE KOLPORTERA

BY£ SOBIE CZ£OWIEK

DWUTYGODNIKCena 14,99 złWYDAWCA: BAUER WYD.SP.K.Kolekcja składa się z 6 tomów. Najsłyn-niejsza w Europie i na świecie bajka edu-kacyjna z cyklu „BYŁO SOBIE...” Książka poświęcona zagadnieniom ze świata cy-wilizacji (np. powstanie człowieka itd.), zawierać będzie quizy oraz zabawy.

CZASOPISMA LOKALNE

ŚL¥SKA GAZETA SPO£ECZNO-POLITYCZNA

TYGODNIKCena 2 złWYDAWCA: UNITED EXPRESS DYSTRY-BUCJA PRASY I WYDAWNICTW BRAN-ŻOWYCH SP. Z O.O.Czasopismo lokalne ukazujące się na te-renie województwa śląskiego.

MOJE MIASTO PABIANICE

TYGODNIKCena 2 złWYDAWCA: MOJE MIASTO SP. Z O.O.Gazeta o profilu społeczno-informacyj-nym. Opisuje i kreuje lokalną rzeczywi-stość Pabianic i powiatu pabianickiego.

DOLCE VITA CELEBRUJEMY ¯YCIE

DWUMIESIĘCZNIKCena 7 złWYDAWCA: MAX STUDIO PARK RE-KLAMOWY KRZYSZTOF WITECKIMagazyn regionalny, sport, muzyka, kul-tura, wystawy, teatry, moda.

TYGODNIK CZ£UCHOWSKI

TYGODNIKCena 2,80 złWYDAWCA: MAGRAF S.C. SŁAWOMIR GRZMIEL LIDIA GRZMIEL

Czasopismo lokalne ukazujące się na te-renie powiatu człuchowskiego.

DZIER¯ONIOWSKI TYGODNIK POWIATOWY

TYGODNIKCena 1,50 złDnia 8.04.2011 r ukazał się pierwszy nu-mer Dzierżoniowskiego Tygodnika Powia-towego. Średnio 3 tys. egzemplarzy trafia w każdy piątek do czytelników z terenu całego powiatu dzierżoniowskiego. Jesteśmy gazetą niezależną, rzetelnie i obiektywnie informującą o sukcesach i problemach powiatu, a także o życiu jego mieszkańców.Zamieszczenie na łamach naszego ty-godnika informacji handlowej i reklamy gwarantuje ich skuteczne dotarcie do klientów, a koszty zamieszczenia infor-macji są naprawdę niewielkie.

R E K L A M A

OśrodekSzkoleniowo--IntegracyjnyKolportera

w Smardzewicachnad Zalewem Sulejowskim

nasze atuty Dysponujemy zapleczem szkoleniowym i komfortową bazą hotelową. Naszym głównym atutem jest niepowtarzalna, domowa kuchnia! Pobyt naszym gościom umila profesjonalna obsługa.

wspaniała okolica Malownicze jezioro, sosnowe lasy, cisza, krystalicznie czyste powietrze, tworzą znakomite warunki do nauki i wypoczynku.

dogodna lokalizacja - Tomaszów Mazowiecki – 7 km- Łódź – 57 km- Warszawa – 117 km- Katowice – 170 km

Ośrodek Szkoleniowo- -Integracyjny Kolportera w Smardzewicach k. Tomaszowa Mazowieckiego, nad Zalewem Sulejowskim to idealne miejsce do przeprowadzenia wszelkiego rodzaju szkoleń, konferencji, seminariów, imprez integracyjnych, wczasów i rodzinnych imprez okolicznościowych.

97-213 Smardzewice, ul. Klonowa 14tel. (+4844) 710 86 81, 510 031 715e-mail: [email protected]

Zapraszamy

Page 35: Dobre wyniki Polak czyta

NASZ KOLPORTER CZERWIEC 2011 (170) 47

MEDIA O NAS

gramu Antoniego Bema. „Jest to kartka szczególna także z tego względu, że świad-czy o tym, iż pod koniec życia Żeromskie-go ożywiły się jego kontakty ze szkolnymi kolegami” – zaznaczył profesor.

Zdzisław Adamczyk zebrał, opraco-wał i wydał w 39-tomowej „czytelnikow-skiej” edycji „Pism zebranych” Stefana Żeromskiego sześć tomów listów pisa-rza. We wtorek ocenił, że firma Kolpor-ter S.A., która nabyła unikatową kartę Żeromskiego dla muzeum, „ratuje honor Kielc”, których władze nie wykazały się pod tym względem hojnością.

24.05.2011

Rośnie zainteresowanie p³aceniem rachunków

w kioskachW punktach handlowych Kolportera

klienci opłacają miesięcznie już 200 000 ra-chunków. Firma pracuje obecnie nad umoż-liwieniem płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych.

Usługa TransKasa oferowana za pośrednictwem Banku BPH stale się rozszerza. W I kwartale 2011 r. liczba opłacanych rachunków w sieci saloni-ków prasowych Kolportera i salonach Top-Press wzrosła o blisko 26 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Jak informuje zastęp-ca dyrektora handlowego Kolportera, Grzegorz Ziętek, firma obecnie pracuje nad umożliwieniem płatności do Zakła-du Ubezpieczeń Społecznych i urzędów skarbowych. Decyzja wynika z tego, że Polacy coraz bardziej przekonują się do płacenia rachunków domowych poza urzędami pocztowymi zaczynając do-strzegać zalety tego, że przy okazji zaku-pów w saloniku prasowym czy w sklepie mogą szybko i za jednym razem dokonać wszelkich miesięcznych opłat.

25.05.2011

Kolporter rośnie dziêki drobnej sprzeda¿yWybierająca się na warszawską gieł-

dę kolportersko-handlowa spółka spo-dziewa się w rym roku dwucyfrowego wzrostu przychodów i zysków.

Spółka jest jednym z największych dys-trybutorów tzw. dóbr szybkozbywalnych i – według ostatnich analiz Izby Wydaw-ców Prasy – liderem pod względem udzia-łu w dystrybucji prasy (rozwozi ponad 41 proc. jej całkowitego nakładu w Polsce). W I kwartale roku wykazała przychody na poziomie 900 mln zł, EBITDA (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacja) w wyso-kości 22,5 mln zł, 17 mln zł zysku opera-cyjnego, a wynik netto osiągnął 11,5 mln zł. – Przeprowadzone w ubiegłym roku zmiany organizacyjne, czyli konsolidacja, już skutkują znacznie lepszymi w stosun-ku do 2010 roku wynikami – komentuje Mirosław Serwatka, członek zarządu Kol-portera S.A. odpowiedzialny za finanse.

2.06.2011

Konsolidacja spó³ek s³u¿y Kolporterowi

Szykująca się do debiutu na giełdzie spółka prognozuje wzrost sprzedaży. Na wzrost sprzedaży złożyć ma się dystrybu-cja FMCG (dobra szybkorotujące), usługi elektroniczne i własna sieć detaliczna kie-leckiej spółki, w której – oprócz prawie 900 saloników prasowych – są partner-skie sklepy Dobry Wybór. Co z podsta-wową działalnością Kolportera?

– Sprzedaż prasy jest stabilna, wyraźny wzrost widzimy w innych obszarach – mówi Mirosław Serwatka. Publikacja wyników kwartalnych jest elementem przygotowań do debiutu na GPW. Według wcześniejszych zapowiedzi Krzysztofa Klickiego, prezesa i głównego akcjonariusza Kolportera, ma do niego dojść w czwartym kwartale.

2.06.2011

Wzrost przychodów ze sprzeda¿y

Salony i saloniki Kolportera w I kwar-tale br. zrealizowały ponad 11,5 mln transakcji. Jednocześnie w tym czasie sieć powiększyła się o 27 nowych placó-wek, w tym 12 Top-Pressów, czyli salo-nów w formacie premium.

W porównaniu z analogicznym okre-sem 2010 r. Kolporter zwiększył przychody ze sprzedaży wiodących kategorii produk-tów. I tak: sprzedaż zabawek wzrosła war-tościowo o 42 proc., papierosów o 35 proc., o 30 proc. sieć zwiększyła sprzedaż ogólno-dostępnych leków, a słodyczy o 17 proc.

17.05.2011

Wiêcej produktów Dobry Wybór

Asortyment marki własnej Kolporte-ra, znanej pod nazwą Dobry Wybór, zo-stał w maju br. powiększony o dziewięć nowych produktów, na które składają się różne rodzaje konserw rybnych, pasztet z pieczarkami oraz karma dla psów i ko-tów. Obecnie pod marką Dobry Wybór sprzedawanych jest 38 produktów.

20.05.2011

Karta pocztowa wzbogaci³a muzem

O cenną kartę pocztową, napisaną 20 października 1924 roku przez Stefana Że-romskiego do kolegi szkolnego Tomasza Ruśkiewicza, wzbogaciło się we wtorek Muzeum Lat Szkolnych pisarza – oddział Muzeum Narodowego w Kielcach.

(...) Prof. Zdzisław Adamczyk – histo-ryk literatury związany z Uniwersytetem Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Ko-chanowskiego w Kielcach – powiedział, że pocztówka Żeromskiego do Ruśkiewi-cza wzbogaca bibliografię przedmiotową pisarza, ponieważ poświadcza, że jest on autorem niepodpisanego w „Księdze” bio-

Kolporterw prasie i Internecie

Page 36: Dobre wyniki Polak czyta

Rozwiązanie krzyżówki z nr 5/2011: LENISTWO JEST KLUCZEM DO NĘDZY. Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 300 zł: Małgorzata Oleszczuk – Czaplinek; 24 nagrody po 50 zł: Adam Wokoszyn – Tyrawa Wołoska; Sławomir Sieciechowicz – Sawin; Piotr Napierała – Bogdaniec; Justyna Kopikowska – Chełm; Wiesława Gurdak – Nowe Dęba; Zdzisław Gądek – Humniska; Urszula Wojtkowiak – Poznań; Aleksandra Gomółka – Kępno; Elżbieta Nowicka – Lublin; Ewa Pulwert – Olsztyn; Renata Krogulewska – Kostrzyn; Anna Pociask – Łączki Kucharski; Janina Dziemidowicz – Górzyca; Anna Raźniewska – Nowogard; Krystyna Sierka – Jaroszowiec; Maria Wójcik – Nowy Tomyśl; Urszula Mrugała – Ciasna; Anna Zajączkowska – Nysa; Ewa Nosek – Piła; Aneta Harężlak – Dolice; Sylwia Szyszka – Gorzów Wlkp.; Joanna Paterek – Chełm; Magdalena Olszańska – Puławy; Przemysław Danek – Zembrzyce.

Page 37: Dobre wyniki Polak czyta

24.06.2011 r.

Page 38: Dobre wyniki Polak czyta

NASZE ODDZIA£Y Kolporter Departament Dystrybucji Prasyul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, tel. 41 367 82 02 do 03, 367 88 88www.dp.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]

Infolinia 0801 205 555

Oddział Wrocławski FMCG 55-080 Nowa Wieś Wrocławska, ul. Ryszarda Chomicza 3 tel. 071 350-24-88, 350-25-58fax 071 350-24-47magazyn 071 350-07-12e-mail: [email protected]

Oddział Gdański FMCG80-180 Kowale, ul. Magnacka 4 tel. 058 762-75-86 (87,89)fax 058 762-75-88e-mail: [email protected]

Oddział Toruński FMCG 87-100 Toruń, ul. Kociewska 22 tel. 056 655-92-54fax 056 655-78-05e-mail: [email protected]

Oddział Lubelski FMCG 20-309 Lublin, ul. Łęczyńska 37 tel./fax (081) 745-10-46e-mail: [email protected]

NASZE ODDZIA£Y Kolporter Departament Dystrybucji FMCGul. Zagnańska 61, 25-528 Kielcewww.service.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]

Infolinia 0801 205 555

Oddział Krakowski FMCG31-574 Kraków, ul. Ciepłownicza 37 tel. 012 254-97-50fax 012 254-97-60e-mail: [email protected]

Oddział Warszawski FMCG02-273 Warszawa, ul. Muszkieterów 15 B tel. 022 500-77-00 (do 34)fax 022 500-77-43e-mail: [email protected]

Oddział Olsztyński FMCG 10-449 Olsztyn, Al. Piłsudskiego 75 A budynek B tel. 089 532-00-58fax 532-00-57e-mail: [email protected]

Oddział Sosnowiecki FMCG41-208 Sosnowiec, ul. Orląt Lwowskich 146 tel. 032 616-67-63 do 66fax 032 614-19-20e-mail: [email protected]

Oddział Kielecki FMCG 25-563 Kielce, ul. Zagnańska 149 tel./fax 041 346-10-52e-mail: [email protected]

Oddział Poznański FMCG 61-249 Poznań, ul. Obodrzycka 67 tel. 061 871-50-20tel. 061 871-50-21fax 061 870 30-03e-mail: [email protected]

Oddział Szczeciński FMCG 70-772 Szczecin, ul. Bagienna 38 B tel./fax 091 461-44-60,78,85fax. 091 461-57-85e-mail: [email protected]

Filia Łódź FMCG 91-083 Łódź, ul. Kasprzaka 7/9 tel. 042 638-81-38tel. 042 638-81-39fax. 042 364-35-80

Oddział Dolnośląski (Wrocław)[email protected]. (071) 73 44 502, 73 44 505fax (071) 73 44 531ul. Kupiecka 1052-427 Wrocław

Oddział Koszaliński (Koszalin)[email protected]. (094) 710 16 01 do 04ul. Mieszka I 22B75-132 Koszalin

Oddział Kujawsko-Pomorski(Bydgoszcz)[email protected]. (052) 561 30 00fax (052) 346 55 47ul. Przemysłowa 885-758 Bydgoszcz

Oddział Lubelski (Lublin)[email protected]. (081) 445 24 44fax (081) 445 24 20ul. Cisowa 1120-703 Lublin

Oddział Lubuski (Zielona Góra)[email protected]./fax (068) 329-99-91 do 93fax (068) 329-99-94Al. Zjednoczenia 102 B65-001 Zielona Góra

Oddział Łódzki (Łódź)[email protected]. (042) 288 04 11288 04 12 fax (042) 288 04 14ul. Poli Gojawiczyńskiej 2293-253 ŁódŹ

Oddział Małopolski (Kraków)[email protected]. (012) 25 49 700fax (012) 25 49 718ul. Ciepłownicza 3731-574 Kraków

Oddział Mazowiecki (Warszawa)[email protected]. (022) 355-05-00, 355-04-00ul. Bakaliowa 305-080 Izabelin, Mościska

Prenumeratawew. 471 – 482

Oddział Opolski (Opole)[email protected]. (077) 54-50-940 fax (032) 359-68-36ul. Głogowska 3945-215 Opole

Oddział Podkarpacki (Rzeszów)[email protected]. (017) 863-75-05, 863-75-05

fax (017) 863 77 85ul. Wspólna 235-205 Rzeszów

Oddział Podlaski (Białystok)[email protected]. (085) 87-70-900fax (085) 653 75 25ul. Produkcyjna 10815-680 Białystok

Oddział Pomorski (Gdańsk)[email protected]. (058) 732-51-23 do 26ul. Połęże 380-720 Gdańsk

Oddział Śląski (Katowice)[email protected]. (032) 359-68-68fax (032) 359 68 36ul. Roździeńska 1B40-382 Katowice

Oddział Bielsko-Bialski(Bielsko-Biała)tel. (033) 486 31 01fax (033) 721 03 99ul. Krzywa 843-502 Czechowice-Dziedzice

Oddział Częstochowski(Częstochowa)tel. (034) 390 71 10 do 11fax. (034) 363-89-33

ul.Poselska 12/3242-200 Częstochowa

Oddział Świętokrzyski (Kielce)[email protected]. (041) 312-35-00, 345 15 10fax (041) 366 03 51ul. Kolberga 1125-620 Kielce

Oddział Radomski (Radom)tel. (048) 363-56-37, 360-21-96ul. Toruńska 1226-600 Radom

Oddział Warmińsko-Mazurski (Olsztyn)[email protected]. (089) 537-90-08 do 10ul. Sprzętowa 3 C10-467 Olsztyn

Oddział Wielkopolski (Poznań)[email protected]. (061) 624-66-77fax (061) 624-77-11ul. Pokrzywno 10A61-315 Poznań

Oddział Zachodniopomorski (Szczecin)[email protected]. (091) 881 35 02 do 04, 881 35 89ul. Dąbska 6970-789 Szczecin

Page 39: Dobre wyniki Polak czyta

�����������������������������������������������

������������������������������������������

�������������������������

Page 40: Dobre wyniki Polak czyta